Marszałek Bogdan Borusewicz, otwierając 22 lipca 2015 r. w Senacie wystawę „Możemy i powinniśmy lepiej leczyć raka piersi”, podziękował wszystkim, którzy pokazują, że raka piersi można wyleczyć, dlatego potrzebna jest profilaktyka. Podkreślił też, że ruch amazonek należy do najbardziej aktywnych w propagowaniu walki z tą chorobą i może stanowić wzór dla innych tego typu ruchów społecznych.
Jak stwierdziła inicjatorka wystawy senator Dorota Czudowska, ma ona zwrócić uwagę polityków, społeczeństwa i mediów na niezwykle poważny problem, jakim jest rak piersi. W Polsce co roku na ten nowotwór zapada 15 tys. kobiet, a umiera ok. 5 tys. Ze względu na rosnącą liczbę zachorowań i coraz młodszy wiek chorych konieczna jest poprawa polskiego systemu leczenia poprzez wdrożenie sprawdzonych w Europie wzorców i tworzenie sieci specjalistycznych ośrodków kompleksowo leczących tę chorobę, tzw. Breast Units.
Wybitny onkolog prof. Zbigniew Wronkowski przypomniał, że prawdziwa walka z rakiem piersi rozpoczęła się w latach siedemdziesiątych XX w. od wprowadzenia mammografów, najskuteczniejszego urządzenia do wczesnego wykrywania tej choroby. To one umożliwiły badania przesiewowe, prowadzone obecnie w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych. Niestety, nadal mimo możliwości skorzystania w jego ramach z bezpłatnych badań zgłasza się na nie zaledwie ok. 30% uprawnionych kobiet. Na pytanie, czy możemy wygrać z rakiem, profesor odpowiedział twierdząco. Jak mówił, mimo że nie wygramy ze wszystkimi nowotworami, zatrzymaliśmy jednak umieralność na raka piersi, poprawiliśmy jakość życia chorych kobiet.
Zdaniem prof. Jacka Jassema, kierownika Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, o gorszych od europejskich wynikach leczenia raka piersi w Polsce decydują nie tylko niska wykrywalność, słaba świadomość społeczna czy strach przed badaniami profilaktycznymi, ale także gorsza organizacja polskiej onkologii i jej wyposażenie oraz bariery finansowe. Jako paradygmat należy przyjąć nie tylko stosowanie najskuteczniejszych i najnowocześniejszych metod leczenia. Trzeba dążyć do leczenia jak najmniej inwazyjnego, zapewniającego kobietom lepszą jakość życia. Jak mówił, zmierzenie się z chorobą nowotworową wymaga bohaterstwa, dlatego niezbędna jest szeroko rozumiana pomoc medyczna i psychologiczna, a nie „odfajkowywanie” pod względem medycznym każdego przypadku przez lekarzy.
Wystawę „Możemy i powinniśmy lepiej leczyć raka piersi” przygotowało Polskie Forum Europejskiej Koalicji do Walki z Rakiem Piersi „Europa Donna”. Na planszach przedstawiono m.in. informacje na temat epidemiologii i czynników ryzyka raka piersi, dotychczasowe działania koalicji „Europa Donna” na rzecz walki z tą chorobą, a także koncepcję specjalistycznych ośrodków leczenia raka piersi – Breast Units.
Europejska Koalicja do Walki z Rakiem Piersi „Europa Donna” powstała w 1994 r. w Mediolanie. Za cel postawiła sobie wspieranie kobiet w walce o dostęp do najlepszych metod diagnostyki i leczenia raka piersi. W 1994 r., z inicjatywy lekarek Krystyny Miki i Doroty Czudowskiej, powstało Polskie Forum Europejskiej Koalicji do Walki z Rakiem Piersi „Europa Donna”. Zrzesza ono 5 stowarzyszeń z Dębicy, Legnicy, Nowego Sącza, Piły i Przemyśla.