Wydarzenia

29 września 2015 r. w Senacie odbyło się uroczyste ogłoszenie wyników i wręczenie nagród laureatom 3. edycji konkursu „List do Ojca. List do Taty”, zorganizowanego przez Komisję Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej we współpracy z Fundacją im. Cyryla i Metodego/Inicjatywa Tato.Net pod honorowym patronatem rzecznika praw dziecka Marka Michalaka. Pierwszą nagrodę otrzymała Amanda Polaszek z Salezjańskiej Szkoły Podstawowej w Pile (okręg wyborczy senatora Mieczysława Augustyna), drugą – Emilia Chyra ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Bytomiu (okręg wyborczy senatora Andrzeja Misiołka), trzecią zaś Paweł Betin ze Szkoły Podstawowej w Kamieniu Krajeńskim (okręg wyborczy senatora Jana Rulewskiego). W konkursie przyznano także 7 równorzędnych wyróżnień: Malwinie Cebulce z Publicznej Szkoły Podstawowej im. Orląt Lwowskich w Szybowicach, Julii Hołubik z Katolickiej Szkoły Podstawowej w Siedlcach, Alicji Kędroń ze Szkoły Podstawowej nr 7 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Jaworznie, Julii Kopce ze Szkoły Podstawowej nr 20 w Gorzowie Wielkopolskim, Hannie Krzymińskiej ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Koninie, Aleksandrowi Sekulskiemu ze Szkoły Podstawowej im. Jana Kochanowskiego w Sławsku oraz Michałowi Turostowskiemu z Zespołu Szkół im. UNICEF w Obornikach.

Podczas uroczystości, w której wzięli udział m.in.: wicemarszałek Jan Wyrowiński, rzecznik praw dziecka Marek Michalak, prezes Fundacji Cyryla i Metodego/Inicjatywa Tato.Net Wojciech Czeronko, konkursowe listy czytali aktorzy Małgorzata Królikowska i Dariusz Kowalski.

Jak podkreślił przewodniczący komisji rodziny senator Mieczysław Augustyn, nagrodzeni w senackim konkursie są najlepszymi ambasadorami dobrego ojcostwa. Nikt nie wie lepiej od dzieci, kim jest dla nich tata, często zapracowany, nieobecny w domu. Jego zdaniem Senat, organizując konkurs „List do Ojca. List do Taty”, pokazuje swoją ludzką twarz, nie tylko tę poważną, dostojną czy legislacyjną.

Wicemarszałek Jan Wyrowiński zażartował, że w Senacie nadal większość stanowią ojcowie. Dzięki konkursowi ukazujemy rolę świadomego ojcostwa w procesie wychowawczym, nie zawsze dostrzeganą i docenianą.

Rzecznik praw dziecka Marek Michalak przypomniał, że co roku przychodzi do niego wiele listów od dzieci, ale są to listy smutne, z prośbą o interwencję. Konkursowe listy są natomiast radosne, niosą w sobie empatię i wrażliwość. Dlatego warto, by mogło je poznać więcej osób.

A oto jak w dojrzały sposób o swoich ojcach, ich roli i świadomym ojcostwie, także tym „z wyboru”, pisali laureaci konkursu:

„Wkrótce Dzień Ojca. Jest to okazja, żeby Ci złożyć Tato życzenia i podziękować. A ja mam za co dziękować. Jestem najstarsza z rodzeństwa, więc piszę w imieniu naszej czwórki. Dziękuję Ci tato. Jeszcze rok temu nasze życie było smutne. Mieszkałyśmy z siostrami w domu dziecka. Nasi biologiczni rodzice ciągle pili alkohol i nie opiekowali się nami. Czasami zdarzyło się, że mocno uderzyli. Nie miałyśmy warunków do mieszkania z nimi. I dzięki Tobie jesteśmy w dobrej i kochanej rodzinie. Podziwiam Cię za to, że wziąłeś nas pod swoje skrzydła. Stał się wtedy wielki cud. Wielki cud miłości. (…) teraz pewnie mógłbyś odpoczywać w spokoju po pracy, ale Ty wybrałeś rozbrykane dziewczynki. Chciałabym, żeby mój tata rodzony był taki jak Ty. (…) Chciałabym, żebyś w przyszłości był z nas dumny i zadowolony. Życzę Ci wielkiej cierpliwości do naszej piątki”.

„Nie wyobrażam sobie, żebym miała innego tatę. Ty jesteś moim kochanym, najukochańszym Tatusiem. Może nie potrafisz okazywać uczuć tak jakbym tego chciała i nie mówisz , że mnie kochasz, ale wiem, że ja, Agata i mama jesteśmy w Twoim sercu i dla nas zrobiłbyś wszystko. Nie mówisz tego, ale pokazujesz to swoimi uczynkami i tym, jaki jesteś”.

„Nie myślałem, że kiedyś zdobędę się na napisanie listu do Ciebie. Już od paru dni zabierałem się do pisania, ale czegoś zawsze brakowało. Może odwagi?! Jest tyle spraw, rzeczy, o których chciałbym Tobie powiedzieć, za które chciałbym przeprosić i podziękować. Kiedy jesteś w domu, wszystko wydaje się takie zwyczajne, naturalne. (…) Pierwszy raz zdałem sobie sprawę, jak ważną osobą jesteś dla mnie, kiedy wyjechałeś na kilka dni. Bez Ciebie czas w domu wolno płynął, zrobiło się jakoś smutniej. Brakowało mi Twoich żartów, Twoich pieszczot, nikt się ze mną nie siłował. Mama starała się utrzymać codzienny porządek, ale bez Ciebie było inaczej. Gorzej.”

Zorganizowanie i przeprowadzenie konkursu, którego celem jest propagowanie idei świadomego i dojrzałego ojcostwa, było możliwe dzięki osobistemu zaangażowaniu senatorów i dyrektorów oraz nauczycieli szkół w całej Polsce. W obecnej edycji wzięło udział 14 senatorów, którzy czytali i oceniali nadesłane prace przez ok. 1400 uczniów z klas czwartych i piątych szkół podstawowych. Konkursowy list miał opisywać relacje z tatą, ojczymem czy ojcem zastępczym i stanowić próbę odpowiedzi na pytanie: kim jest i co dla mnie znaczy mój tata?. Listy, które wygrały w okręgach, oceniało następnie jury, biorąc pod uwagę umiejętność pokazania roli ojca w życiu dziecka, samodzielność i szczerość wypowiedzi, a także jej formę. Nagrody laureatom okręgowym ufundowali senatorowie, oni też opłacili ich przyjazd do Warszawy wraz opiekunami. Nagrody dla 14 finalistów konkursu ufundowała Kancelaria Senatu i rzecznik praw dziecka. Podczas pobytu w stolicy laureaci konkursu zwiedzili parlament i odwiedzili Centrum Nauki Kopernik.

Pierwszą edycję konkursu „List do Ojca. List do Taty” przeprowadzono w 2011 r., drugą – w 2013 r.