Narzędzia:

4–5 lipca 2014 r.

04.07.2014

4 lipca 2014 r. Senat  świętował 25. rocznicę 1. posiedzenia Izby, odrodzonej w wyniku pierwszych wolnych wyborów po II wojnie światowej.

Inauguracyjne posiedzenie Senatu I kadencji odbyło się 4 lipca 1989 r., po kilkudziesięciu latach przerwy. Wybrano do niego 99 senatorów popieranych przez Komitet Obywatelski „Solidarność” i 1 senatora niezależnego. Na obrady przybyli m.in. I sekretarz KC PZPR, przewodniczący Rady Państwa PRL Wojciech Jaruzelski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Lech Wałęsa, przewodniczący Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego Bronisław Geremek, prezes Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego Jerzy Jóźwiak, prezes Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i marszałek Sejmu PRL IX kadencji Roman Malinowski oraz prezes Unii Chrześcijańsko-Społecznej Kazimierz Morawski.

Obrady otworzył marszałek senior Stanisław Stomma. Jak mówił, „Rozpoczyna się nowy okres historii Polski”, a wyrazem tych zmian jest także przywrócenie Senatu. „Nie możemy zaniechać koniecznych przemian, ani osłabić wewnętrznego ducha reformy, ale też strzec się musimy zboczenia na bezdroża. (…) Pokolenia przyszłe będą miały prawo sądzić nas wyjątkowo surowo, bo w naszej trudnej roli dziejowej i złej sytuacji geopolitycznej otrzymaliśmy tym razem wyjątkową szansę: możność uporządkowania spraw narodowych na własną modłę i umocnienia naszego wspólnego domu”.

Senatorowie złożyli następnie ślubowanie i minutą ciszy uczcili zmarłego 29 czerwca 1989 r. senatora elekta Grzegorza Białkowskiego.

Podczas pierwszego posiedzenia wybrano marszałka Izby. Został nim Andrzej Stelmachowski, za którego kandydaturą opowiedziało się 97 senatorów, a 1 wstrzymał się od głosu. Nowo wybrany marszałek powiedział: „Myślę, że, podobnie jak Państwo, czuję pewne ciśnienie historii, bo przecież Senat Najjaśniejszej Rzeczypospolitej towarzyszył jej dziejom od wielu setek lat w chwilach dobrych i złych, i oto teraz, po 50-letniej bez mała przerwie, znowu wraca do istnienia. (…) związane są z nim wielkie nadzieje. Obyśmy im sprostali. Obyśmy nigdy nie zapomnieli o naszej służebnej roli wobec narodu, wobec Polski. Tak bardzo bym pragnął, byśmy mogli przyczynić się do budowy Polski w pełni niepodległej, a jednocześnie przyjaznej wszystkim sąsiadom, nie tylko zasobnej, ale i realizującej zasady sprawiedliwości społecznej, energicznie rządzonej, ale jednocześnie zapewniającej wolności obywatelskie”.

Na tym posiedzeniu wybrano też wicemarszałków: Zofię Kuratowską, Józefa Ślisza i Andrzeja Wielowieyskiego, a także członków Prezydium Senatu: Andrzeja Celińskiego, Krzysztofa Kozłowskiego i Edwarda Wendego. Powołano również sekretarzy Senatu: Annę Bogucką-Skowrońską, Andrzeja Czapskiego, Stanisława Obertańca, Krzysztofa Pawłowskiego, Andrzeja Piesiaka i Jerzego Stępnia.

W imieniu wybranych wicemarszałków zabrała głos Zofia Kuratowska. Dziękując za wybór, podkreśliła wagę udzielonego senatorom mandatu zaufania. „Nigdy tego zaufania nie zawiedziemy i będziemy robić to, cośmy obiecywali naszym wyborcom: z tej trybuny zawsze mówić prawdę” – zapewniła.

To pierwsze posiedzenie zainaugurowało okres niezwykle intensywnej pracy Izby, która zaowocowała znaczącym wkładem w proces transformacji ustrojowej, z najważniejszym dokonaniem, jakim był pakiet ustaw o samorządzie terytorialnym.

Senatorowie mieli poczucie udziału w przełomowych wydarzeniach i odpowiedzialności za przemiany o wadze historycznej. Zdawali sobie sprawę, że kładą podwaliny nowego systemu prawnego. Wiedzieli też, że na ich Izbę, jako jedyną wybraną w pełni demokratycznie, patrzy z nadzieją społeczeństwo, zmęczone wieloletnią katastrofalną sytuacją gospodarczą. Z tego samego powodu Senat wziął również na siebie funkcję sumienia narodu, podejmując inicjatywy o charakterze rozliczeniowym i symbolicznym czy działania w zakresie przywrócenia świąt.

W rocznicę odrodzenia Senatu zorganizowano liczne uroczystości. 4 lipca 2014 r. sali senackiej nr 176 nadano imię zmarłego 13 lutego 2014 r. wicemarszałka Zbigniewa Romaszewskiego. Był on wicemarszałkiem Senatu VII kadencji. W latach 1989–2011 przez 7 kadencji nieprzerwanie sprawował mandat senatora. W Senacie I, II, IV i VI kadencji przewodniczył Komisji Praw Człowieka i Praworządności. Był wybitnym działaczem opozycji w czasach PRL, więzionym i represjonowanym. Od 2011 r. zasiadał w Trybunale Stanu. Został odznaczony Orderem Orła Białego (2011 r.).

Napis odsłonili żona zmarłego Zofia Romaszewska i marszałek Bogdan Borusewicz. Oprócz rodziny wicemarszałka byli obecni senatorowie obecnej i I kadencji Senatu, marszałkowie Izby i posłowie. „Zbigniew Romaszewski był jednym z twórców niepodległego i demokratycznego państwa polskiego. Człowiek legenda, aktywny i czuły na krzywdę ludzką. W odrodzonym Senacie przedłużył działalność biura interwencyjnego, które założył i prowadził wspólnie z żoną Zofią. Chcemy, aby pamięć o nim była trwała, aby pokazywała młodym Polakom, jak należy postępować w trudnych sytuacjach i jak służyć dla Polski, niepodległości i demokracji” –mówił marszałek Bogdan Borusewicz.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział, że „ta chwila jest jednocześnie i smutna, ponieważ Zbigniew Romaszewski odszedł przedwcześnie, i dobra, ponieważ uczczony zostaje człowiek naprawdę niezwykły. Człowiek, który pokazał, że można służyć najwyższym wartościom i ludziom najbardziej poszkodowanym. Był współczesnym rycerzem, współczesnym Zawiszą Czarnym. Jestem głęboko przekonany, że pamięć o nim będzie trwała, a kiedyś przed tym gmachem stanie jego pomnik. Zbigniew Romaszewski był największą chlubą tego parlamentu. Dobrze, że pamiętał o nim Senat”.

Senatowi i marszałkowi Senatu podziękowała córka zmarłego Agnieszka Romaszewska. „Ojciec był państwowcem i demokratą. Uważał, że nie ma nic ważniejszego w demokracji niż parlament. Przez całe siedem kadencji był oddanym sługą Senatu – sądził, że warto tak służyć. Mam nadzieję, że kiedy senatorowie będą obradować w sali imienia mego ojca, będą pamiętać, że był on człowiekiem prawdziwym i wierzył w to, co robił” – powiedziała.

Z okazji rocznicy 4 lipca 2014 r. Izba zebrała się również na uroczystym posiedzeniu. Na obrady przybyli m.in. prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Ewa Kopacz, marszałkowie Senatu poprzednich kadencji oraz senatorowie I i VIII kadencji, prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński, a także przewodniczący niemieckiego Bundesratu Stephan Weil. Na początku uczestnicy minutą ciszy uczcili wszystkich zmarłych senatorów

Otwierając posiedzenie, marszałek Bogdan Borusewicz podkreślił, że czerwcowe wybory 1989 r. były wielkim zwycięstwem opozycji demokratycznej. „W historii każdego państwa i narodu są daty, które mają wymiar symbolu. 4 lipca 1989 r. odbyło się pierwsze posiedzenie odrodzonego Senatu Rzeczypospolitej, powołanego przez Polaków w wolnych i demokratycznych wyborach. Rozpoczęła działalność demokratyczna instytucja, której działaniem jest stanowienie prawa. Stało się to w wyniku zwycięskich wyborów czerwcowych. Wtedy pod ciężarem kartki wyborczej załamał się system komunistyczny. Dla Polaków był to koniec zniewolenia” – powiedział marszałek. „Czerwcowe wybory były wielkim zwycięstwem demokratycznej opozycji nie tylko dlatego, że jej kandydaci zdobyli wszystko, co można było zdobyć w wyborach do Sejmu, nie tylko dlatego, że w tych w pełni wolnych wyborach zdobyli 99% miejsc w Senacie. Wybory te były zwycięstwem również dlatego, że społeczeństwo dało nowej władzy silną legitymizację do podjęcia głębokich reform w państwie. Narody Europy Środkowej i Wschodniej otrzymały sygnał, że u nich także nadchodzi czas wolności i demokracji. Wkrótce runął także mur berliński dzielący miasto i Europę na dwie części” – ocenił marszałek.

Przypomniał, że Senat miał wielki udział w radykalnych zmianach ustrojowych wolnej Polski, a jego głównym zadaniem było i jest tworzenie prawa. Nowy Senat natychmiast przystąpił do prac nad ustawami przywracającymi społeczeństwu autentyczny samorząd terytorialny. „W pracach tych został wykorzystany dorobek wielu ludzi, którzy mieli świadomość, iż samorząd jest fundamentem demokracji” – powiedział marszałek. Jego zdaniem reforma samorządu przywracała nadzieję obywatelom na zbudowanie innego ustroju państwa, wyzwoliła energię ludzką i entuzjazm społeczny. „Ten entuzjazm, którego doświadczaliśmy w sierpniu 1980 r., a który był niszczony w latach stanu wojennego” – zaznaczył. Ocenił, że ustawy samorządowe sprawiły, iż obywatele stali się prawdziwymi gospodarzami swoich małych ojczyzn, a w Polsce mocno zakotwiczył się ustrój demokratyczny.

Marszałek Bogdan Borusewicz mówił o znacznym wpływie Senatu na zmiany w prawie pracy i przestrzeganiu praw człowieka. „To tutaj funkcjonowała komisja pod taką nazwą, która także personalnie była kontynuacją działań w okresie opozycji” – przypomniał. „Znany jest dorobek Izby w dziedzinie prawa konstytucyjnego. Senat zajął się wykonywaniem wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Inicjatywa ustawy o petycjach zaś miała zmierzać nie tylko do wykonania upoważnienia zawartego w konstytucji, lecz także do stworzenia nowego kanału komunikacji między władzą a obywatelami” – zaakcentował marszałek. „Staramy się nadal na miarę naszych możliwości to dzieło budowy państwa obywatelskiego kontynuować” – dodał. Wspomniał też o działaniach Senatu na rzecz stworzenia lepszych warunków pracy organizacji pozarządowych.

Podkreślił, że ustrój demokratyczny nie jest dany raz na zawsze, lecz wymaga ciągłego wysiłku, budowy instytucji i procedur, naprawy błędów i doskonalenia metod działania. „Musimy mieć świadomość, jak wiele jest jeszcze do zrobienia. Senat ma przed sobą wielką rolę do odegrania, będąc dalej od bieżących sporów politycznych” – zaznaczył marszałek. Wspomniał także o ważnej roli, jaką Senat odgrywa wobec Polonii.

W swoim wystąpieniu prezydent Bronisław Komorowski ocenił, że 4 czerwca 1989 r. nastąpił „polityczny nokaut w wydaniu ówczesnego obozu Solidarności, obozu polskiej wolności w stosunku do poprzedniego systemu, skala zwycięstwa – 99% do 1 było czymś niespotykanym, czymś niespodziewanym” – powiedział. Według prezydenta skutki tego pozwoliły m.in. na budowanie wielkiego obozu polskich reform. „Senat był tą pierwszą instytucją państwa polskiego, pierwszym elementem władzy państwa polskiego, który uzyskał w pełni demokratyczną legitymizację. To pierwszeństwo zawsze zobowiązuje. Jest nie tylko źródłem słusznej i zasłużonej dumy, ale również zobowiązuje teraz i zobowiązywało wtedy” – podkreślił. W opinii prezydenta w ówczesnych realiach politycznych Senat odegrał niezbędną rolę inicjatora wielkich politycznych zmian, które nastąpiły w Polsce po 1989 r. Jak dodał prezydent Bronisław Komorowski, rola Senatu w uruchomieniu i przeprowadzeniu gigantycznej i dobrej zmiany, która zaszła w Polsce po 1989 r., była historyczna.

Prezydent zaproponował, aby rok 2015 stał się Rokiem Samorządności. Przypomniał, że to w Senacie nastąpiło intelektualne przygotowanie i uruchomienie fundamentalnej reformy państwa polskiego – reformy samorządowej. „To tu, w Senacie, w 99% pochodzącym z obozu solidarnościowego, uruchomiono gigantyczną zmianę, która do dzisiaj jest motorem wielkiego postępu. Wielką zmianę, która była formą najbardziej elegancką, ale jednocześnie niesłychanie skuteczną – głębokiego przeorania polskiej rzeczywistości, likwidacji poprzedniego systemu” – podkreślił prezydent.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz nazwała senacką rocznicę prawdziwym świętem parlamentaryzmu. „Jesteśmy dziś we własnym domu, którego kształt zależy od nas. Ocenią nas przyszłe pokolenia, ufajmy jednak, że uczynią to sprawiedliwie” – mówiła. „Rzeczpospolita Polska jest dziś państwem prawa, wyposażonym w nowoczesną konstytucję” – mówiła marszałek Sejmu. Przypomniała, że w okresie transformacji ustrojowej zrealizowano szeroki program reform gospodarczych, ustrojowych i społecznych, „które doprowadziły do odrodzenia się gospodarki wolnorynkowej oraz, co ważne, do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego”. W ocenie marszałek Sejmu „Senat jest dzisiaj ważnym, żywym i czynnym uczestnikiem polskiej demokracji, buduje ją i wzbogaca”. „Jest stałym elementem struktury władz państwowych, jest rzecznikiem roztropnej korekty przy wykonywaniu zadań naczelnych organów władzy państwowej” – mówiła. Jak oceniła, „należy uznać, że obowiązująca konstytucja zapewniła pełnię warunków, by w pracach tej Izby czynniki merytoryczne i prawne poprzedzały postulaty natury politycznej”.

W swoim wystąpieniu wicemarszałek Senatu I kadencji Andrzej Wielowieyski stwierdził, że mamy za sobą 2 złote dekady, które wynikają z faktu, że w 1989 r. „potrafiliśmy podjąć decyzję i zdołaliśmy z ogromnym wysiłkiem, pomimo szoku gospodarczego, jakim było załamanie gospodarki komunistycznej, dostosować się do światowego rynku”. Jak mówił, „Polacy, pracując ciężko i ucząc się, ponaddwuipółkrotnie zwiększyli swój dochód narodowy”. W opinii wicemarszałka Andrzeja Wielowieyskiego pomimo sukcesu nie umiemy dzisiaj odpowiedzieć na stare i nowe zagrożenia, jesteśmy dość słabym i biernym społeczeństwem obywatelskim. Nie radzimy sobie z problemami załamania demograficznego, niskiego poziomu innowacyjności w gospodarce, słabości kapitału społecznego, małej skłonności do współpracy Polaków, braku zaufania i odpowiedzialności za wspólnotę. „Stąd tak łatwo jest w nas budzić pasje i nienawiści, ideowe i polityczne” – podkreślił. „W wielkim pojedynku starych i nowych gospodarek i społeczeństw jakość kapitału społecznego będzie w nadchodzących dekadach czynnikiem decydującym w światowej grze o naszą pozycję i losy w gwałtownie zmieniającym się świecie” – mówił.

Zdaniem senatora Jana Marii Jackowskiego, ostatniego mówcy podczas uroczystego posiedzenia Senatu, zdarzenia sprzed ćwierćwiecza należy uznać za doniosłe w najnowszych dziejach Polski. „Polacy stanęli przed szansą osiągnięcia jednego z największych sukcesów naszej historii. Zostały zainicjowane działania, które spowodowały zmiany ustrojowe, gospodarcze, społeczne, a w ich konsekwencji powstała III RP” – powiedział senator. Jak ocenił jednak, „nadzieje Polaków w jakimś sensie zostały zaprzepaszczone już na początku przemian, ponieważ zdecydowana większość przywódców obozu solidarnościowego nie doceniła, jak wielką władzę oddał im naród w wyborach 4 czerwca 1989 r.” – zaznaczył. „Czy zatem szansa, którą otwierał Okrągły Stół, została dobrze wykorzystana, i czy ten niebywały entuzjazm i nadzieja, jakie towarzyszyły wydarzeniom 1989 r., nie zostały w jakiś sposób nie w pełni wykorzystane? Jak została zagospodarowana odzyskiwana wolność? Czy transformacja gospodarcza – przedstawiana jako niebywały sukces – faktycznie była aż tak udana i czy w sposób sprawiedliwy i solidarny zostały podzielone koszty zmian gospodarczych?”– pytał senator Jan Maria Jackowski.

Kolejny punkt obchodów w Senacieto otwarcie wystawy „Polskie przemiany w obiektywie Erazma Ciołka”. Otwierając ją, marszałek Bogdan Borusewicz podkreślił, że Erazm Ciołek był wszędzie tam, gdzie powinien być, gdzie czasami działo się dramatycznie. Jak mówił z kolei prezydent Bronisław Komorowski, „oglądając tę wystawę, możemy wędrować niełatwą, ale i piękną drogą Polski ku niepodległości, która zakończyła się tu, w Senacie”. Gości oprowadził senator Ireneusz Niewiarowski, który sprawował także mandat w I kadencji.

Na ekspozycji, przygotowanej przez Biuro Komunikacji Społecznej Kancelarii Senatu, zaprezentowano fotografie dokumentujące najważniejsze wydarzenia, które doprowadziły do upadku komunizmu w Polsce, począwszy od pierwszej pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Polski w 1979 r. po ceremonię przekazania prezydentowi Lechowi Wałęsie insygniów prezydenckich na Zamku Królewskim w Warszawie w 1990 r. Otwiera ją symboliczne zdjęcie zatytułowane „Rozdroże”, na którym, jak mówił senator Ireneusz Niewiarowski, znalazło się moje pokolenie. Wybrana przez część Polaków droga po pamiętnej mszy św. na placu Zwycięstwa w Warszawie w 2 czerwca 1979 r., odprawionej przez papieża Jana Pawła II, nie była łatwa: strajki w Stoczni Gdańskiej w 1980 i 1988 r., pacyfikacja kopalni „Wujek” w 1981 r., protesty antyrządowe i nielegalne manifestacje, śmierć 19-letniego maturzysty Grzegorza Przemyka w 1983 r., mord księdza Jerzego Popiełuszki w 1984 r. czy strajk okupacyjny na Uniwersytecie Warszawskim w 1988 r. Droga ta doprowadziła jednak do obrad Okrągłego Stołu i wyborów 4 czerwca 1989 r., które zmieniły Polskę.

Autorem prezentowanych zdjęć jest zmarły w 2012 r. Erazm Ciołek, który przez wiele lat dokumentował wydarzenia polityczne i walkę społeczeństwa z władzami PRL. Aktywnie uczestniczył w opozycyjnym ruchu kultury niezależnej, nielegalnych wystawach plastycznych, publikował w nielegalnej prasie podziemnej, fotografował liczne spotkania, koncerty i wystawy niezależnych twórców. Podczas obrad Okrągłego Stołu był fotoreporterem z ramienia Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, a przed wyborami do parlamentu 4 czerwca 1989 r. – jednym ze współautorów słynnej serii zdjęć do plakatów wyborczych kandydatów popieranych przez NSZZ „Solidarność” z Lechem Wałęsą.

4 lipca 2014 r. w Izbie gościli również senatorowie I kadencji. Spotkanie było dla nich okazją do wspominania atmosfery początków pracy, towarzyszącej im świadomości, że biorą udział w przełomowych wydarzeniach.

Marszałek Bogdan Borusewicz podkreślił, że I kadencja jest najważniejsza w działalności odrodzonego Senatu. Z wielu względów trudno ją porównywać z następnymi. „Wszystko się wtedy tworzyło. Administracja Senatu również była tworzona od podstaw. Być może dlatego jest sprawniejsza niż sejmowa” – powiedział. Marszałek zaapelował też do senatorów o przekazywanie dokumentów do Archiwów Przełomu.

O niepowtarzalnej atmosferze tamtego okresu mówił m.in. pierwszy szef Kancelarii Senatu Wojciech Sawicki, który podziękował senatorom za jej tworzenie, a także za pracę na rzecz budowania państwa i wielkiej odpowiedzialności za państwo. „Nas, pracowników, łączyło z senatorami to, że tworzymy coś nowego. Robiliśmy to w atmosferze przyjaźni” – zaznaczył.

O przyjaźni między senatorami a pracownikami kancelarii mówił także senator Walerian Piotrowski. „To był entuzjastyczny zespół pracowników” – wspominał senator. Namawiał też ówczesnych pracowników do spisania wspomnień.

„Nasze pokolenie zostało wyróżnione. Dostaliśmy szansę budowania Polski. Był to najpiękniejszy czas w moim życiu” – wspominał senator Mieczysław Janowski. Przedstawił też swoją koncepcję Senatu jako izby strategii rozwoju Polski.

Z kolei senator Anna Bogucka-Skowrońska podzieliła się swoimi wrażeniami po spotkaniach z młodzieżą z okazji wyborów 4 czerwca 1989 r. Jak mówiła, „przegraliśmy walkę o pamięć. Dzisiaj młodzież nie czuje etosu Solidarności, jej powstanie, wybory z 4 czerwca 1989 r., odzyskanie niepodległości traktuje jak fakt historyczny”. Odniosła się też do ograniczenia roli Senatu w sprawowaniu opieki nad Polonią. Jak stwierdziła, „to skandal, a historia surowo to oceni”.

O potrzebie utrwalania pamięci o tych, którzy przyczynili się do przełomu 1989 r., mówił też wicemarszałek Andrzej Wielowieyski. Przypomniał wybory z 1989 r. i ogromny wysiłek tych, którzy je przygotowali.

Senatorom w rocznicę 1. posiedzenia odrodzonego Senatu wręczono okolicznościowe medale autorstwa prof. Adama Myjaka i zaprezentowano film dokumentalny poświęcony ich pracy w Izbie „Wyrwaliśmy się ku wolności”, zrealizowany z okazji 25-lecia odrodzonego Senatu. Pokazano w nim m.in. materiały archiwalne dotyczące prac Senatu I kadencji, a także zdjęcia archiwalne najważniejszych wydarzeń tamtego okresu. Towarzyszą im wypowiedzi senatorów nawiązujące do tych wydarzeń i prac senackich z tamtego okresu.

Podczas obchodów, 4 lipca 2014 r., odbyła się również uroczystość przekazania archiwaliów dokumentujących działalność Australijskiego Funduszu Solidarności z Polską. Dokumenty wzbogacą zasoby, gromadzone przez Kancelarię Senatu i Kancelarie Prezydenta w ramach projektu „Archiwa Przełomu 1989–1991”.

„O tym, co działo się w kraju w 1989 r., wszyscy wiemy, natomiast w tym uroczystym dniu warto wspomnieć, co działo się poza granicami, na antypodach, i docenić wkład Polaków z Australii w te wydarzenia, którzy zachęcali do głosowania na Solidarność” – powiedział wicemarszałek Jan Wyrowiński.

Na jego ręce archiwalia przekazał Henryk Sikora, wiceprezes Australijskiego Funduszu Solidarności z Polską i kierownik Biura Informacyjnego Solidarności w Australii w latach 1985 –1991. „Fakt, że to przekazanie odbywa się w tak uroczystym dniu, świadczy o tym, iż nasze ówczesne starania zostały docenione” – powiedział. Przekazał Senatowi m.in. egzemplarz „Gazety Wyborczej” wydany w Australii, w 9 dni po ukazaniu się pierwszego numeru tego dziennika w Polsce, a także egzemplarz gazety Funduszu Solidarności z Polską oraz dokumenty pokazujące proces ich wydawania. Henryk Sikora podkreślił, że fundusz został powołany w 1989 r. i przez 3 lata z tych pieniędzy kupowano specjalistyczny sprzęt medyczny dla konkretnych szpitali w Polsce.

Henryk Wujec, doradca prezydenta RP ds. społecznych podkreślił, że w tamtym czasie każda pomoc liczyła się dla Polski. Dodał, że przekazanie tych dokumentów „Archiwom Przełomu” to bardzo dobry pomysł. Wyraził nadzieję, że inne ośrodki także zechcą przekazać swoje archiwalia.

5 lipca 2014 r. z okazji obchodów można było zwiedzić siedzibę Izby wyższej. Gościom udostępniono salę obrad Senatu, sale posiedzeń komisji i kuluary, a także gabinet marszałka Senatu i salonik recepcyjny, w którym marszałek przyjmuje zagraniczne delegacje. Odbywają się tam także posiedzenia Konwentu Seniorów i Prezydium Senatu. Z okazji 25. rocznicy odrodzenia Senatu w saloniku zawisły nowe portrety marszałków Senatu po 1989 r.

Dużym zainteresowaniem cieszyła się sala posiedzeń Senatu. Przewodnicy przypominali, że pierwsze posiedzenia Izby odbywały na sali plenarnej Sejmu, potem w Sali Kolumnowej. Obecna sala powstała z trzech pomieszczeń i została oddana do użytku w 1991 r.

Zwiedzający mieli też okazję obejrzeć wystawę fotografii „Polskie przemiany w obiektywie Erazma Ciołka” i film dokumentalny poświęcony pracy Senatu I kadencji „Wyrwaliśmy się na wolność”. Mogli również obejrzeć ekspozycję poświęconą wicemarszałkowi Senatu VII kadencji Zbigniewowi Romaszewskiemu, którego imię nadano jednej z sal obrad komisji.

Swoje stoisko w Senacie miała też Poczta Polska. Można było nabyć i wysłać przygotowaną na 25. rocznicę odrodzenia Senatu kartę pocztową, a także stemple i walory filatelistyczne. Na stoisku Wydawnictwa Sejmowego z kolei można było kupić m.in. książkę poświęconą senatorom I kadencji pt. „Łączyła nas chęć rozwoju Polski”.

Opuszczający Izbę otrzymywali m.in. materiały informacyjne na temat historii i pracy Senatu oraz liczne upominki okolicznościowe i wydawnictwa dla dzieci.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Parlamentarne zespoły ds. badań naukowych i kardiologii o potrzebie badań genetycznych

Podczas posiedzenia eksperci wskazywali na potrzebę diagnostyki molekularnej, ułatwiającej postawienie właściwej diagnozy i wdrożenie skutecznego leczenia.

Parlamentarny Zespół ds. Badań Naukowych i Innowacji w Ochronie Zdrowia o szczepieniach przeciw HPV

Posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Badań Naukowych i Innowacji w Ochronie Zdrowia 16 maja br. poświęcono profilaktyce zakażeń HPV – szczepieniom i edukacji zdrowotnej.

Marszałek Senatu na uroczystości zaprzysiężenia nowych ministrów

Prezydent powołał Tomasza Siemoniaka na szefa MSWiA, Jakuba Jaworowskiego na szefa MAP, Hannę Wróblewską na szefową MKiDN i Krzysztofa Paszyka na szefa MRiT.