Wydarzenia

W Senacie 30 listopada 2021 r. odbyła się debata „Dokąd zmierza polska gospodarka – piasek w tryby rozkręconej gospodarki rynkowej”, zorganizowana przez wicemarszałka Michała Kamińskiego wspólnie ze Stowarzyszeniem Imienia Tadeusza Mazowieckiego.

„Wydawałoby się, że sprawy, którymi żyliśmy 30 lat temu, jak stabilność złotówki, inflacja czy stabilność gospodarki, mamy już za sobą. W czasie, kiedy pada kolejny rekord inflacyjny, trzeba zadać pytanie: dokąd zmierza polska gospodarka?” – mówił wicemarszałek Senatu, otwierając dyskusję.

Nawiązując do polityki gospodarczej rządu Tadeusza Mazowieckiego, wiceprezes stowarzyszenia Imienia Tadeusza Mazowieckiego Kazimierz Wóycicki zwrócił uwagę, że starano się, aby była prowadzona w długiej perspektywie. „Takie właśnie głębsze myślenie, uwzględniające różne tendencje na świecie, może dziś pomóc także nam” – przekonywał. Jak dodał, należy zastanowić się, w jaki sposób polska gospodarka po pandemii może powrócić na drogę rozwoju.

Na priorytety tego powrotu wskazał senator Marek Borowski. Za najważniejsze uznał przygotowanie strategii demograficznej, wzrost innowacyjności gospodarki oraz zmianę systemu edukacji w taki sposób, aby następne pokolenia poradziły sobie z nowymi wyzwaniami cywilizacyjnymi. Jak mówił, w ciągu najbliższych lat tempo wzrostu PKB szacowane jest na 4–5%. „Ale co będzie później?” – pytał.

W ocenie posła Dariusza Rosatiego polskiej gospodarce grozi stagnacja, jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania. Wskazał na 3 bariery rozwoju: niskie zasoby pracy oraz niski poziom inwestycji i innowacyjności. Zwrócił uwagę, że w Polsce w ciągu najbliższych 10 lat będzie brakowało 2 mln pracowników. Jeśli chodzi o udział inwestycji w PKB, to Polska zajmuje przedostatnie miejsce w UE.  

„Łatwiej mi odpowiedzieć na pytanie: dokąd nie zmierza polska gospodarka?” – mówił Karol Kaczmarski z Fundacji Rozwoju Przemysłu. „Na pewno nie zmierza do gospodarki opartej na wiedzy, odpornej na kryzysy, czystej, elastycznej, przyjaznej dla biznesu” – wyliczał. W tym kontekście mówił o rozwiązaniach zawartych w Polskim Ładzie. Podkreślił, że niepewność, czy nie będą one zmieniane spowoduje niechęć do podejmowania przez przedsiębiorców ryzyka rozwijania swoich firm. 

Dyskusję zdominowała kwestia rosnącej nie tylko w Polsce inflacji i jej wpływu na gospodarkę. Na polityczny aspekt inflacji wskazywali Waldemar Kuczyński, były członek rządu Tadeusza Mazowieckiego, oraz Andrzej Wielowieyski, wicemarszałek Senatu I kadencji i senator V kadencji. Podkreślali, że walka z inflacją wymaga działań, które są dolegliwe dla społeczeństwa, a obecny rząd ich nie podejmuje, bo grozi to utratą władzy.