Narzędzia:

17 marca 2021 r.

17.03.2021

W 100. rocznicę uchwalenia konstytucji marcowej, 17 marca 2021 r., w Senacie odbyła się konferencja, poświęcona roli ugrupowań socjalistów i ludowców w przygotowaniu i uchwaleniu tej pierwszej, po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, konstytucji, a także prawom kobiet w jej kontekście.

„Socjaliści i w dużej mierze ludowcy odegrali fundamentalną rolę w procesie kształtowania podstaw ustrojowych odrodzonego państwa polskiego” – ocenił prof. Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego. Podkreślił, że to właśnie socjaliści zainicjowali prace nad konstytucją. Już za rządów Jędrzeja Moraczewskiego została powołana specjalna komisja, która przygotowała 3 projekty ustawy zasadniczej. Do najważniejszych przedstawicieli ruchu socjalistycznego, którzy mieli wpływ na doktrynę państwowoustrojową i działania polityczne, związane z pracami nad konstytucją należeli: Mieczysław Niedziałkowski, Tadeusz Hołówko, Jędrzej Moraczewski, Feliks Perl i Norbert Barlicki. Socjaliści opowiadali się m.in. za jednoizbowym parlamentem i szczególną rolą Sejmu w trójpodziale władzy. Sprzeciwiali się utworzeniu Senatu, uważając, że będzie to izba zachowawcza, hamująca postęp społeczny. W zamian postulowali powołanie specjalnej komisji, która dbałaby o dobrą legislację. Byli przeciwnikami silnej pozycji prezydenta. Podobnie jak ludowcy, opowiadali się za umieszczeniem w konstytucji obszernego katalogu swobód obywatelskich.

Wiele rozwiązań proponowanych przez socjalistów znalazło się w ostatecznym tekście ustawy zasadniczej. Tylko 3 posłów z ugrupowań socjalistycznych głosowało za jej przyjęciem. Jak podkreślił prof. Rafał Chwedoruk, to właśnie socjaliści bronili jednak później konstytucji marcowej.

Przedstawiając projekt konstytucji Mieczysława Niedziałkowskiego, dr Bartosz Machalica z Centrum im. Ignacego Daszyńskiego podkreślił, że to dzięki poprawkom do ustawy zasadniczej, zgłoszonym przez socjalistów w konstytucji znalazły się zapisy m.in. o zakazie pracy dzieci do 15. roku życia, a także dotyczące bezpłatnego nauczania w szkołach samorządowych i państwowych.

„Ruch ludowy miał niezwykłe przywiązanie do Konstytucji marcowej” – mówił dr Janusz Gmitruk z Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego. „Miała nauczyć młodzież wiejską demokracji i korzystania z niej” – dodał.

System polityczny państwa według Konstytucji marcowej omówił dr hab. Arkadiusz Indraszczyk z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach i Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego. Podkreślił, że wprowadzała ona ustrój republiki demokratycznej o parlamentarno-gabinetowym systemie rządów. Władzę zwierzchnią przyznawała narodowi. Struktura państwa została oparta na trójpodziale władzy, ale to Sejmowi wyznaczono pozycję głównego organu państwa, mającego pełnię władzy ustawodawczej i kontrolę nad podporządkowaną mu Radą Ministrów. W wyniku kompromisu konstytucja przewidywała utworzenie Senatu, ale pozbawionego większego znaczenia. Izba nie miała prawa inicjatywy ustawodawczej, jej kadencja zaczynała się i kończyła wraz z kadencją Sejmu, liczba senatorów wynosiła 1/4 liczby posłów. Posłowie i senatorowie byli wybierani w wyborach powszechnych, równych, tajnych, bezpośrednich i proporcjonalnych. Na czele władzy wykonawczej stał prezydent wybierany przez Zgromadzenie Narodowe (posłowie i senatorowie). Nie posiadał inicjatywy ustawodawczej i prawa weta wobec uchwalanych ustaw. Konstytucja zagwarantowała sędziom niezawisłość, ale nie precyzowała organizacji władzy sądowniczej. Ustawa zasadnicza określiła także strukturę administracyjną państwa, dzieląc je na województwa, powiaty oraz gminy miejskie i wiejskie, które miały być równocześnie jednostkami samorządu terytorialnego. Jak podkreślił dr Arkadiusz Indraszczyk, konstytucja marcowa zawierała najszerszy ówcześnie katalog wolności obywatelskich. Potwierdzała zrównanie praw mężczyzn i kobiet, gwarantowała ochronę życia, wolności i mienia, zapewniała wolność sumienia i wyznania, a także słowa, prasy oraz swobodę zawiązywania związków i stowarzyszeń. Przyznawała ponadto prawo do ubezpieczenia społecznego w razie braku pracy, choroby, nieszczęśliwego wypadku. Wprowadzała ochronę macierzyństwa i zakaz wykonywania pracy zarobkowej przez dzieci poniżej 15 lat, a także zapewniała bezpłatną naukę w szkołach państwowych i samorządowych.

Zdaniem dr. Arkadiusza Indraszczyka Konstytucja marcowa miała charakter proobywatelski. „Nie znajdziemy w niej jednak innych przejawów demokracji bezpośredniej niż udział obywateli w wyborach do Sejmu i Senatu oraz samorządowych. Zabrakło istniejących już wówczas takich klasycznych instrumentów, jak referendum narodowe czy inicjatywa ludowa” − zaznaczył. Podkreślił, że oceniając konstytucję marcową, trzeba pamiętać, iż została przygotowana i uchwalona w wyniku kompromisu przez bardzo zróżnicowany i skłócony Sejm Ustawodawczy.

Otwierając drugą część konferencji, poświęconą prawom kobiet w kontekście Konstytucji marcowej, Wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka apelowała, by pamiętać o pierwszych posłankach Sejmu Ustawodawczego. Podkreśliła ich aktywny udział w budowaniu odrodzonej Polski. Przywołała postaci: Zofii Moraczewskiej, Marii Moczydłowskiej, Anny Piaseckiej, Gabrieli Balickiej, Jadwigi Dziubińskiej, Franciszki Wilczkowiakowej, Ireny Kosmowskiej i Zofii Sokolnickiej. Jak mówiła, każda polityczka powinna pamiętać te 8 nazwisk i z dumą kontynuować pracę tych wspaniałych kobiet. „Ich odważna postawa i bezkompromisowość otworzyła drogę kolejnym parlamentarzystkom” – zaznaczyła. Podkreśliła, że choć posłanki pochodziły z różnych środowisk, to w ważnych sprawach działały wspólnie, często w opozycji do własnych partii. „Parlamentarna działalność pierwszych posłanek pokazuje, że ważne sprawy nie mają barw politycznych i nie mogą być odkładane na później, nawet jeżeli wiąże się to z naganą, jak w wypadku głosowania za przyjęciem konstytucji marcowej przez Zofię Moraczewską” – mówiła Wicemarszałkini Senatu.

Dorobek posłanek i komisji kodyfikacyjnych w zakresie równouprawnienia zaprezentowała dr Agnieszka Grzybek z Fundacji na rzecz Równości i Emancypacji STER.

Dr Małgorzata Tkacz-Janik z Instytutu Myśli Polskiej im. Wojciecha Korfantego przypomniała, że równouprawnienie płci wprowadził Dekret Tymczasowego Naczelnika Państwa o ordynacji wyborczej do Sejmu Ustawodawczego z 1918 r., a formalnie potwierdziła Konstytucja marcowa. Jak zaznaczyła, postanowienia konstytucji nie miały potwierdzenia w rzeczywistości pozaborowej. Wiele dyskryminujących dla kobiet rozwiązań prawnych utrzymało się na terenach byłych zaborów aż do reformy samorządowej z 1933 r. Konstytucyjną równość obchodzono za pomocą zwykłych ustaw, jak ustawa o państwowej służbie cywilnej, zgodnie z którą kobieta zamężna mogła być przyjęta do służby państwowej jedynie za zgodą męża. „Był to czas zmiany romantycznego obrazu matki-Polki na obraz kobiety pracującej, decydującej o swoim życiu” – podkreśliła Małgorzata Tkacz-Janik.


 

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Henryk Wujec patronem jednej z sal Sejmu

Uroczystość nadania imienia Henryka Wujca - działacza opozycji demokratycznej, członka KOR i działacza Solidarności, a także posła - sali 111 w budynku U gmachu Sejmu.

Marszałek Senatu na uroczystościach z okazji 81. rocznicy powstania w Getcie Warszawskim

Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska w imieniu Senatu złożyła wieniec pod pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego.

Debata „Co jest ważne dla Polski?” w Milanówku

Podczas debaty „Senat blisko obywatela. Co jest ważne dla Polski?” w Milanówku dyskutowano o tym, jak zmieniła się Polska po reformie samorządowej w 1989 r. i o jej wpływie na rozwój samorządności.