Narzędzia:

10 marca 2021 r.

10.03.2021

10 marca 2021 r. w Senacie odbyło się inauguracyjne posiedzenie Społecznej Rady „Wspólnoty Przyszłości”, utworzonej  z inicjatywy wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego. Radzie, która postawiła sobie za cel wypracowanie propozycji zmian w polskim samorządzie terytorialnym, przewodniczy były prezes Trybunału Konstytucyjnego, przewodniczący komisji samorządu terytorialnego Senatu I i II kadencji Jerzy Stępień,

Otwierając spotkanie, marszałek Tomasz Grodzki podkreślił, że Senat jest forum nieskrępowanej wymiany myśli, otwartym dla wszystkich, którym drogie jest dobro Rzeczypospolitej. „W Senacie staramy się rozmawiać na tematy ważne tak, aby to miejsce było latarnią i ostoją demokratycznej wymiany poglądów” – wskazywał. W tym kontekście kwestią niezwykle ważną jest dbałość o wspólnotę na każdym poziomie: rodziny, dzielnicy miasta, województwa i narodu. Potrzebna jest, jak mówił marszałek Tomasz Grodzki, debata o „wspólnocie przyszłości”, ale rozumianej nie tylko jako wspólnota samorządowa, ale także wszelka wspólnota lokalna. „Jest to szczególnie ważne, bo wspólnota narodu została w Polsce przecięta, rozbita i zdemolowana przez polityków” – wskazywał. „Naszym zadaniem jest budowa i łączenie, a nie destrukcja” – zaznaczył marszałek Senatu.

Zwrócił też uwagę, że ostatnio w samorządach jest coraz więcej problemów, mają coraz więcej zadań i coraz mniej środków na ich realizację, a pieniądze „raczej idą do tych, którzy spolegliwie współpracują z obecną władzą, a ci którzy mają własne poglądy, obchodzą się smakiem”. W opinii marszałka Senatu po 30 latach wolnej Polski dotarliśmy do punktu, którego się nie spodziewaliśmy. „Zobaczyliśmy, że demokracja jest znacznie bardziej krucha niż się nam przez te lata wydawało” – mówił. Dlatego fundamenty wszelkich wspólnot, włącznie ze wspólnotą europejską i wolnego świata, muszą być zawsze na pierwszym miejscu, a cały czas konieczna jest walka o demokrację i wolne słowo.

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski podkreślił, że gościnny Senat, który jest areną wolnego słowa, to właściwy horyzont dla trzeciego etapu reformy samorządowej, a temu właśnie ma służyć powoływana Społeczna Rada „Wspólnoty Przyszłości”. Podkreślił też, że wspólnoty to sens funkcjonowania samorządu terytorialnego, który najlepiej opisują dwa słowa klucze: sprawczość i odpowiedzialność, a także poczucie uczestniczenia w czymś niezwykle ważnym. Zdaniem wicemarszałka Sejmu po 30 latach ta formuła wymaga jednak liftingu, przeprowadzenia trzeciego etapu reformy samorządowej. W tym kontekście wskazał na elementy godne uwzględnienia w przyszłych pracach nad reformą: włączenie form demokracji bezpośredniej, upodmiotowienie wspólnot na samym dole: rad sołeckich i osiedlowych; wzmocnienie kolegialności w procesie podejmowania decyzji. Wicemarszałek Piotr Zgorzelski dziękował samorządowcom, że m.in. dzięki ich postawie „nie doszło do kabaretowych wyborów majowych”. „Samorządy wykazały postawę propaństwową” – powiedział.

Nowo powołany przewodniczący Społecznej Rady „Wspólnoty Przyszłości” Jerzy Stępień podkreślił, że budynek Senatu przywołuje, to co najpiękniejsze w jego życiu – przełom roku 89. i 90. XX w. i podjętej wówczas z prof. Jerzym Regulskim i prof. Michałem Kuleszą reformy samorządowej, która stała się „statkiem flagowym” Senatu I kadencji. Zdaniem Jerzego Stępnia decentralizacja państwa to niezaprzeczalny sukces tej reformy, która m.in. poprzez poprawę usług społecznych i pogłębienie pluralizmu politycznego najmocniej zmieniła obraz Polski. Po 30 latach narosły jednak nowe problemy i dlatego trzeba spojrzeć na samorząd z nowej perspektywy, a jemu przypadła niejako rola łącznika między tamtym czasem a dniem dzisiejszym, kiedy nadszedł czas trzeciego etapu reformy samorządowej.

Podczas spotkania swoje poparcie dla inicjatywy powołania Społecznej Rady „Wspólnoty Przyszłości” wyrazili przewodniczący Platformy Obywatelskiej poseł Borys Budka, przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicja Polska PSL – UED – Konserwatyści Władysław Kosiniak-Kamysz, wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, posłanka Joanna Mucha z koła parlamentarnego Polska 2050. Swoje poparcie wyraził także rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Jak podkreślano, dla Polski nie ma innej drogi rozwoju niż silny i sprawny samorząd, dlatego konieczna jest dalsza decentralizacja władzy, która ma przede wszystkim służyć ludziom i być jak najbliżej nich. Wzmocnienie samorządu jest szczególnie ważne, gdy jego pozycja jest coraz bardziej zagrożona ze strony rządzących, gdy odbierane są mu kolejne kompetencje i środki na realizację zadań. Jak wskazywano, znajdujemy się  obecnie w centrum sporu cywilizacyjnego: centralizacja czy decentralizacja oparta na partycypacji obywatelskiej i współzarządzaniu. Obecnie za szczególnie ważne zadanie uznano przygotowania do przyjęcia krajowego planu odbudowy i zapewnienia właściwego miejsca samorządom w zarządzaniu tymi środkami. Uczestnicy konferencji podkreślali też, że rozdział pieniędzy dla samorządów nie może być uzależniony od ich politycznej opcji. O potrzebie przebudowy wszystkich szczebli samorządu terytorialnego w Polsce mówili także przedstawiciele najważniejszych organizacji samorządowych: prezes Związku Województw RP, marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, Związku Powiatów Polskich, Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich i przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP Krzysztof Iwaniuk.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka podkreślił, że samorząd był i zawsze będzie ważnym punktem odniesienia dla ugrupowań demokratycznych. Jego zdaniem nie ma innej drogi rozwoju Polski niż silny, sprawny, obywatelski i demokratyczny samorząd. Dlatego konieczna jest dalsza decentralizacja państwa, większe udziały samorządów w dochodach własnych i większe środki na realizację ich zadań, a także silny wymiar sprawiedliwości, żeby samorząd był mocny i mógł dobrze służyć ludziom. „Potrzebny jest trzeci etap reformy samorządowej, ale absolutnie odmienny od tego, co prezentuje obecna władza” – mówił lider PO.

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, że wobec występujących zagrożeń ze strony rządzących istnieje obecnie konieczność obrony samorządu. Odbierane są kolejne kompetencje i środki, trwa zamach na szpitale powiatowe i wojewódzkie. W tej sytuacji trzeba zrobić kolejny krok i oddać kolejne kompetencje samorządowi.  Podkreślił, że samorząd musi być zawsze blisko człowieka. „Nie wygramy żadnej dobrej sprawy bez zaangażowania naszych rodaków. Nic o nas bez nas” – przekonywał. Jak wskazywał Władysław Kosiniak-Kamysz, trzeba odważnie walczyć o to, kto będzie wydawał środki z Europejskiego Funduszu Odbudowy, przywrócić właściwą rolę komisji wspólnej rządu i samorządu, utworzyć najniższy szczebel samorządu na poziomie rad sołeckich i osiedlowych, trzeba też się zastanowić nad Senatem jako izbą samorządową. W opinii prezesa PSL środki z funduszu odbudowy powinny być dzielone w sposób przyzwoity, transparentny, według potrzeb, a nie koloru legitymacji partyjnej. Stąd samorządy, jak mówił, powinny być włączone w sposób dystrybucji środków z Krajowego Programu Odbudowy.

Zdaniem wicemarszałkini Senatu Gabrieli Morawskiej-Staneckiej samorząd terytorialny to jedno z największych osiągnięć demokratycznej transformacji Polski. Spośród wszystkich instytucji państwa cieszy się najwyższym zaufaniem obywateli. Za absolutnie nieprawdziwy uznała pogląd, że coś, co jest zarządzane centralnie, jest zarządzane lepiej. Zdaniem wicemarszałkini to samorządy odpowiadają za skuteczną absorpcję funduszy unijnych w naszym kraju. Odpowiadają też za dziedziny szczególnie bliskie obywatelom, takie jak edukacja, pomoc społeczna czy ochrona zdrowia. Przypomniała również, że to samorządy wzięły na siebie finansowanie in vitro, gdy wycofało się z tego państwo. Dlatego nie wolno ograniczać kompetencji samorządu, a należy je rozszerzać, bo to ludzie w swoich małych wspólnotach wiedzą najlepiej, kto i jak powinien zarządzać ich sprawami.

Obecny na konferencji rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar przekonywał, że władze lokalne cieszą się ogromnym zaufaniem społecznym. Jego zdaniem natomiast wyzwaniem dla samorządów jest poszanowanie wartości konstytucyjnych, zwłaszcza tych odnoszących się do praw człowieka i praw mniejszości. Jak dodał, staje się to ważne zwłaszcza wobec migracji z innych państw.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Henryk Wujec patronem jednej z sal Sejmu

Uroczystość nadania imienia Henryka Wujca - działacza opozycji demokratycznej, członka KOR i działacza Solidarności, a także posła - sali 111 w budynku U gmachu Sejmu.

Marszałek Senatu na uroczystościach z okazji 81. rocznicy powstania w Getcie Warszawskim

Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska w imieniu Senatu złożyła wieniec pod pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego.

Debata „Co jest ważne dla Polski?” w Milanówku

Podczas debaty „Senat blisko obywatela. Co jest ważne dla Polski?” w Milanówku dyskutowano o tym, jak zmieniła się Polska po reformie samorządowej w 1989 r. i o jej wpływie na rozwój samorządności.