Sprawy międzynarodowe

22 maja 2015 r. marszałek Bogdan Borusewicz uczestniczył w XVI Spotkaniu Stowarzyszenia Senatów Europy, które odbyło się w Hadze w 200. rocznicę powstania holenderskiego parlamentu – Stanów Generalnych. Wzięły w nim udział delegacje z 15 państw: Belgii, Bośni i Hercegowiny, Czech, Francji, Hiszpanii, Niderlandów, Niemiec, Polski, Rumunii, Słowenii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Włoch. Nie została zaproszona przewodnicząca rosyjskiej Rady Federacji.

Spotkanie było poświęcone nowoczesnym koncepcjom funkcjonowania Senatów w dwuizbowych systemach parlamentarnych. W programie dyskusji znalazły się 3 tematy: „Twarda władza a «inteligentna siła»”, „Struktura Senatu” i „Waga opinii publicznej”.

Marszałek Bogdan Borusewicz wziął udział w debacie o strukturze Senatu. W swoim wystąpieniu podkreślił, że historia Polski pokazuje zależność między niepodległością kraju a istnieniem Senatu. Kiedy Polska jest państwem niepodległym, to Senat stanowi część władzy ustawodawczej, gdy zaś kraj traci suwerenność, nie ma też Senatu. Marszałek mówił o wielowiekowej bogatej tradycji polskiego Senatu, którego początki sięgają XV w. Zaznaczył, że pozycję Senatu, jako osobnego stanu sejmującego obok izby poselskiej, usankcjonowała w 1505 r. konstytucja Nihil novi, zgodnie z którą król nie mógł stanowić nowego prawa bez zgody obu stanów sejmujących. Taki system funkcjonował przez ponad 250 lat, do czasu upadku Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Po ponad 123 latach zniewolenia Polska odrodziła się w 1918 r. jako państwo z silnie zakorzenioną tradycją demokracji parlamentarnej. W wyniku sfałszowanego referendum w 1946 r. Senat zniesiono i przywrócono go dopiero w 1989 r. w wyniku uzgodnień Okrągłego Stołu. Marszałek podkreślił, że wybory do Senatu, który miał równoważyć pozycję ówczesnego prezydenta, były wolne, demokratyczne i nieskrępowane żadnym kontraktem. Dlatego też polityczna ranga Senatu, w którym 99% miejsc zajęli przedstawiciele „Solidarności”, była ogromna. Marszałek mówił też o kompetencjach Izby wyższej, m.in. udziale w procesie ustawodawczym, prawie wnoszenia własnych projektów ustaw, rozpatrywaniu petycji czy przygotowywaniu projektów ustaw wykonujących wyroki Trybunału Konstytucyjnego. Marszałek Bogdan Borusewicz zaznaczył, że mimo trwającej w Polsce dyskusji nad sensem istnienia Senatu Izba ta jest lepiej postrzegana przez opinię publiczną niż Sejm. Wskazał też na potrzebę zmian w funkcjonowaniu i kompetencjach władzy ustawodawczej. Jego zdaniem należy rozdzielić kadencje obu Izb i zmienić zakres ich kompetencji.