Sprawy międzynarodowe

Na zaproszenie marszałka Senatu wizytę w Polsce złożyła delegacja Wielkiego Churału Państwowego (parlament) Mongolii z jego przewodniczącym Zandaakhuu Enkhboldem. 19 marca 2015 r. delegację przyjął marszałek Bogdan Borusewicz.

Przewodniczący Wielkiego Churału przypomniał, że w 2015 r. upływa 65 lat od nawiązania stosunków dyplomatycznych między naszymi państwami. Wyraził wdzięczność Polsce za wspieranie przemian demokratycznych w Mongolii w ostatnim ćwierćwieczu, podziękował też za ratyfikowanie umowy o partnerstwie i współpracy jego kraju z Unią Europejską. Przewodniczący Zandaakhuu Enkhbold poinformował marszałka Senatu, że we wrześniu 2015 r. w Mongolii będzie obradowało Zgromadzenie Parlamentarne OBWE, w 2016 r. zaś w Ułan Bator odbędzie się spotkanie grupy państw skupionych w ASEAN, na które oczekiwane jest przybycie delegacji polskiego parlamentu. Przewodniczący Wielkiego Churału opowiedział się za dalszym intensywnym rozwojem stosunków politycznych i gospodarczych z Polską. Praktycznym krokiem w tym kierunku było czasowe zniesienie przez Mongolię obowiązku wizowego dla polskich obywateli. Przewodniczący zwrócił się do marszałka Bogdana Borusewicza z prośbą o wsparcie starań strony mongolskiej o ponowne otwarcie polskiej ambasady w stolicy Mongolii Ułan Bator, bo – jak podkreślił – brak tej placówki dyplomatycznej jest barierą we współpracy gospodarczej i kontaktach obywateli obu państw.

Marszałek Senatu opowiedział się za rozwojem wszechstronnej współpracy Polski z Mongolią, tym bardziej że to kraj stabilny i demokratyczny. Jak powiedział marszałek, oczekuje, że władze Mongolii – ze względu na coraz lepiej rozwijający się ruch turystyczny – przedłużą okres zniesienia wiz dla obywateli Polski. Poinformował także o planach ponownego otwarcia polskiej ambasady w Ułan Bator.

Politycy rozmawiali także o sytuacji geopolitycznej w Azji Środkowo-Wschodniej i Europie. Marszałek Bogdan Borusewicz podkreślił, że agresja Rosji na sąsiedni kraj stawia przed Polską, całą Unią Europejską i przed NATO poważne wyzwania. Wyraził nadzieję, że „problem zostanie uregulowany w duchu porozumień z Mińska, ale jeśli agresja będzie postępować, sytuacja będzie się zaostrzać”. Marszałek dodał, że świat także stoi przed wyzwaniami związanymi z terroryzmem, czego przykładem był atak w Tunisie, którego ofiarami są Polacy. Nawiązując do sytuacji we wschodniej Ukrainie, przewodniczący parlamentu Mongolii oświadczył, że konflikt ten powinien zostać rozwiązany drogą pokojową, bez użycia siły.

Przewodniczący Zandaakhuu Enkhbold podczas wizyty w polskim parlamencie spotkał się również z marszałkiem Sejmu Radosławem Sikorskim. Tematem spotkania były m.in. perspektywy pogłębienia współpracy gospodarczej między obu krajami. Politycy zgodzili się, że znaczny, nie w pełni wykorzystany potencjał wymiany handlowej powinien stanowić impuls do jej zwiększenia, tak by stała się równie intensywna jak polsko-mongolski dialog polityczny.

Z przewodniczącym Zandaakhuu Enkhboldem spotkał się również minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna. Rozmawiano m.in. o relacjach politycznych, wymianie handlowej i wzmocnieniu polskiej obecności dyplomatycznej w Mongolii.

Delegację Wielkiego Churału Państwowego Mongolii przyjął także wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński, który podkreślił, że Polska jest zainteresowana intensyfikacją kontaktów handlowych z Mongolią, dlatego wspiera rodzime firmy w podejmowaniu aktywności na tym rynku.

20 marca 2015 r. parlamentarzyści mongolscy przebywali na Pomorzu Gdańskim. Marszałek Bogdan Borusewicz i przewodniczący ZandaakhuuEnkhbold wzięli udział w otwarciu wystawy w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku, zatytułowanej „Solidarni z Mongolią”, poświęconej pomocy „Solidarności” udzielanej na początku lat dziewięćdziesiątych liderom demokratyzacji Mongolii. „Dla tej idei odległość nie ma znaczenia” – powiedział podczas uroczystości marszałek Senatu.

Przewodniczący Wielkiego Churału podkreślił natomiast, że 2015 r. to ważny rok w historii tego państwa. „25 lat temu w Mongolii zwyciężyła rewolucja demokratyczna, w wyniku której po raz pierwszy przeprowadziliśmy wolne i demokratyczne wybory” – przypomniał. Dodał, że chce jednocześnie podziękować polskiemu narodowi i działaczom „Solidarności” za okazanie duchowego i finansowego wsparcia w procesie tworzenia się demokracji w Mongolii.