Marszałek Bogdan Borusewicz przyjął księcia Monako Alberta II. Jak podkreślił podczas rozmowy książę Albert, jest to jego pierwsza oficjalna wizyta w Polsce, mimo że wcześniej gościł w naszym kraju już pięciokrotnie. Jego wizyty związane były przede wszystkim z wydarzeniami sportowymi. Po raz pierwszy był w naszym kraju jeszcze przed 1989 r. Marszałek Bogdan Borusewicz zauważył, że między pierwszą a obecną wizytą księcia Alberta Polska bardzo się zmieniła. "To jest teraz inny kraj" - stwierdził.
Książę Albert podkreślił, że składa tę wizytę, aby "znaleźć nowe płaszczyzny współpracy między Monako i Polską". Takimi dziedzinami mogłyby być ochrona środowiska i kultura.
Podczas spotkania marszałek Bogdan Borusewicz poinformował gościa m.in. o działaniach podejmowanych na rzecz ochrony wód Morza Bałtyckiego, a także o próbach introdukcji fok na południowym Bałtyku, zwłaszcza w Zatoce Gdańskiej. Książę Albert stwierdził, że założona przez niego fundacja wspiera projekt zmierzający do odbudowania populacji foki śródziemnomorskiej u wybrzeży Turcji i wokół wysp greckich w akwenie Morza Śródziemnego. Zaoferował pomoc fundacji w introdukcji foki bałtyckiej. Książę Monako przypomniał, że jego ojciec książę Rainer wiele wysiłku włożył w ochronę środowiska przyrodniczego, zwłaszcza mórz i oceanów.
Obaj politycy rozmawiali także o sytuacji w Afryce Północnej. Marszałek Senatu poinformował księcia o inicjatywie zwołania konferencji we Florencji poświeconej Partnerstwu Wschodniemu, a także spotkania w Gdańsku na temat sytuacji w krajach arabskich.