Narzędzia:

Posiedzenie: 45. posiedzenie Senatu RP X kadencji, 1 dzień


29 i 30 czerwca 2022 r.
Przemówienia z dnia następnego

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

W dniu dzisiejszym rozpatrujemy projekt uchwały w 100. rocznicę objęcia części Górnego Śląska przez Polskę. Dokładnie 20 czerwca 2022 r. mija 100 lat od wkroczenia polskich wojsk do Katowic, co zapoczątkowało proces przejmowania przyznanej Polsce części Górnego Śląska przez polską administrację.

Wraz z końcem I wojny światowej, w listopadzie 1918 r. po 123 latach zaborów na mapy Europy powróciła Rzeczpospolita Polska. Jednym z postanowień traktatu wersalskiego była decyzja o zorganizowaniu na Górnym Śląsku plebiscytu, na podstawie którego rozstrzygnięta zostałaby kwestia przynależności państwowej Górnego Śląska. Zanim jednak ogłoszono plebiscyt, doszło do 2 powstań śląskich: w 1919 i 1920 r. Pierwsze wybuchło w sierpniu 1919 r. w reakcji na terror i represje niemieckie. Zakończyło się jednak klęską i powstańcy schronić się musieli na terenie Polski. Rok później miało miejsce II powstanie śląskie, którego głównym celem było usunięcie z obszaru plebiscytowego niemieckich organów bezpieczeństwa oraz utworzenie mieszanej policji polsko-niemieckiej, opartej na zasadzie parytetu. Powstanie to zakończyło się sukcesem.

Plebiscyt na Górnym Śląsku przeprowadzono w warunkach przewagi niemieckiej, a nad jego przebiegiem czuwała Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa na Górnym Śląsku, powołana przez radę najwyższą mocarstw zachodnich, dysponująca własną siłą zbrojną. Akcją plebiscytową kierował Polski Komisariat Plebiscytowy w Bytomiu i niemiecku Plebiszit-Kommissariat für Deutschland w Katowicach. Głosowało – w 22 okręgach powiatach – ponad 1 milion 186 tysięcy wyborców, ok. 10% głosujących urodzonych na obszarze plebiscytowym dowieziono z Niemiec. Za Polską oddano 478 tysięcy 414 głosów, za Niemcami – 706 tysięcy 820. O przewadze niemieckiej zdecydował terror administracji i bojówek niemieckich, antypolska propaganda oraz włączenie do obszaru plebiscytowego powiatów, o które się Polska nie ubiegała: głubczyckiego, prudnickiego, kluczborskiego. Dążenie niemieckiej administracji i części międzysojuszniczej komisji do tego, by obszar plebiscytowy, z wyjątkiem powiatów pszczyńskiego i rybnickiego, włączyć do Niemiec spowodowało wybuch III powstania śląskiego.

20 października 1921 r. Konferencja Ambasadorów, opierając się na zaleceniach Rady Ligi Narodów, dokonała podziału Górnego Śląska, przyznając Polsce 3 tysiące 221 km z 10 tysięcy 753 km obszaru plebiscytowego. Wkrótce po wprowadzeniu wojsk i administracji do swojej części strona polska przygotowała wielką uroczystość podpisania aktu przyłączenia części Górnego Śląska do Rzeczypospolitej. W uroczystościach podpisania aktu brali udział m.in. wojewoda śląski Józef Rymer, minister spraw wewnętrznych Antoni Kamieński, marszałek Sejmu RP Wojciech Trąmpczyński, gen. Stanisław Szeptycki i liczni goście oficjalni, w tym duchowni. Pięknie zdobiony dokument aktu sporządził Stanisław Ligoń, artysta polski i działacz plebiscytowy. Na dokumencie było polskie godło, herb Piastów śląskich oraz herby Warszawy, Poznania, Krakowa, Lwowa i Wilna. Kilka lat później akt ten trafił do Muzeum Śląskiego, obecnie jest w Archiwum Państwowym w Katowicach. W uroczystościach brała również udział straż złożona z odświętnie ubranych górników, którzy przekazali przedstawicielom Warszawy bryłę węgla z wprawionymi fragmentami żelaza, pirytu i cynku jako symbol połączenia się Górnego Śląska z Polską i przekazania jego bogactwa.

Będę głosował za przyjęciem procedowanej uchwały. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Marka Plury w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Marka Plury w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

(Ciąg dalszy przemówienia wygłoszonego w dyskusji)

W XIX w., w czasach rządów pruskiego kanclerza, księcia Ottona von Bismarcka-Schönhausena, słowiańskojęzyczna część Górnoślązaków doświadczała bolesnych skutków germanizacji. W XX w. my, tacy sami Górnoślązacy, boleśnie doświadczaliśmy polonizacji. Jeszcze w latach pięćdziesiątych mój ojciec był szykanowany i bity w polskiej szkole za każde śląskie słowo. Mimo wielu restrykcji my, Górnoślązacy, zdołaliśmy odrodzić myśl o autonomiczności swojego regionu zarówno w sferze kulturowo-historycznej, jak i w sferze polityczno-samorządowej. W tym miejscu składam podziękowania wszystkimi, dzięki którym przetrwał dorobek tożsamości śląskiej.

Wierzę, iż polski parlament w najbliższym czasie da dowód realnego uznania, szacunku i wsparcia dla śląskiej odrębności kulturowej nie poprzez okolicznościowe uchwały czy święta, lecz poprzez objęcie ochroną mowy śląskiej, tzn. poprzez nadanie jej statusu języka regionalnego, o co toczę parlamentarny bój już od kilkunastu lat, oczywiście przy wsparciu wielu koleżanek i kolegów w Sejmie i w Senacie. Cieszę się, że wyjazdowe posiedzenie senackiej Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, które za kilka dni odbędzie się w przemysłowej części Górnego Śląska, może stać się przyczynkiem do owocnych rozważań nad aktywną rolą Senatu w tym procesie.

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Uważam, że Polska powinna czcić pamięć tych, którzy wnieśli w jej granice część Górnego Śląska – taka jest polska racja stanu. Dlatego jako senator Rzeczypospolitej zagłosuję za przedłożoną uchwałą. Jednocześnie pragnę podkreślić, iż wszyscy powinniśmy ukazywać przywoływane fakty w pełni ich złożoności, również wtedy, gdy oznacza to prawdę niełatwą do przyjęcia w niektórych środowiskach politycznych, dlatego com powiedział, powiedziałem. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Głównym celem rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw jest zabezpieczenie środków finansowych na realizację zadań wynikających z funkcjonowania w Polsce systemu oceny i zarządzania jakością powietrza.

Jak podkreślono w uzasadnieniu: „Pierwszym i nadrzędnym celem, jaki realizuje ustawa o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw, jest konieczność określenia maksymalnych limitów wydatków na kolejne 10 lat obowiązywania przepisów implementujących wymagania określone:

1) dyrektywą 2008/50/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 maja 2008 r. w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy, w ramach ustawy z dnia 13 kwietnia 2012 r. o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw;

2) dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2004/42/WE z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie ograniczenia emisji lotnych związków organicznych w wyniku stosowania rozpuszczalników organicznych w niektórych farbach i lakierach oraz produktach do odnawiania pojazdów, a także zmieniającej dyrektywę 1999/13/WE oraz dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/75/WE z dnia 24 listopada 2010 r. w sprawie emisji przemysłowych (zintegrowane zapobieganie zanieczyszczeniom i ich kontrola) w ramach ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw.

Dodatkowo konieczna jest zmiana definicji stref, w których dokonuje się oceny jakości powietrza, w związku z możliwością utraty przez polskie miasta statusu miasta powyżej 100 tysięcy mieszkańców w wyniku, stwierdzonych przez Główny Urząd Statystyczny, zwany dalej «GUS», starzenia się społeczeństwa oraz stosunkowo wysokiej umieralności. Przykładem może być miasto Legnica oraz miasto Kalisz, które dotychczas liczyły powyżej 100 tysięcy mieszkańców, a tym samym zgodnie z art. 87 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska, zwanej dalej «ustawą – Prawo ochrony środowiska», stanowiły strefy, w której dokonuje się oceny jakości powietrza, ale utraciły status miasta powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Proponuje się zmianę definicji stref wraz z uchyleniem upoważnienia do wydania aktu wykonawczego na podstawie art. 87 ust. 3 ustawy – Prawo ochrony środowiska i określenie stref, w których dokonuje się oceny jakości powietrza, wraz z ich nazwami, kodami i obszarami w załączniku do ustawy. W związku z tą zmianą utraci moc obowiązującą rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 2 sierpnia 2012 r. w sprawie stref, w których dokonuje się oceny jakości powietrza. Zaproponowane zmiany spowodują uniezależnienie podziału Polski na strefy od danych demograficznych GUS w przypadku miast posiadających około i powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Tym samym utrzymane zostanie 46 stref w kraju, w których dokonuje się oceny jakości powietrza, tj. 12 aglomeracji o liczbie mieszkańców większej niż 250 tysięcy, 18 miast – tak jak ma to miejsce obecnie w tabeli nr 2 do rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 2 sierpnia 2012 r. w sprawie stref, w których dokonuje się oceny jakości powietrza – bez uszczegółowienia, że dotyczy to miast o liczbie mieszkańców powyżej 100 tysięcy, oraz 16 pozostałych obszarów województw.

W projekcie ustawy wprowadzono zmiany wynikowe polegające na usunięciu przepisów odwołujących się do przepisów uchylonych w ustawie z dnia 13 czerwca 2019 r. o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz ustawy o zarządzaniu kryzysowym.

Projekt ustawy zmienia również termin przekazania przez zarządy województw do ministra właściwego do spraw klimatu informacji o przyjęciu, w drodze uchwały sejmiku województw, programów ochrony powietrza oraz planów działań krótkoterminowych

Doprecyzowano także, że obowiązek przekazywania przez zarządy województw sprawozdań okresowych i sprawozdań końcowych z realizacji programów ochrony powietrza dotyczy także ich aktualizacji. Dodano przepisy określające obowiązek przekazywania przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta oraz starostę, zgodnie ze swoją właściwością, zarówno sprawozdań okresowych, jak i sprawozdań końcowych z realizacji programów ochrony powietrza, ich aktualizacji oraz planów działań krótkoterminowych.

Ponadto dodaje się art. 204a do ustawy – Prawo ochrony środowiska, w którym projektuje się upoważnienie dla ministra właściwego do spraw klimatu do wydania rozporządzenia regulującego sposób oceny dotrzymywania wielkości dopuszczalnej emisji oraz sposób postępowania z niepewnością pomiarową towarzyszącą ciągłym pomiarom wielkości dopuszczalnej emisji oraz sposób postępowania z niepewnością pomiarową towarzyszącą ciągłym pomiarom wielkości emisji do powietrza.

Dodatkowo zaproponowano wprowadzenie przepisów określających możliwość nałożenia kary pieniężnej za niedotrzymanie terminów przekazania sprawozdań okresowych z realizacji programów ochrony powietrza i ich aktualizacji oraz planów.

W ramach projektu ustawy proponuje się także uszczelnienie systemu zarządzania jakością powietrza przez określenie odpowiedzialności za nieprzestrzeganie ograniczeń, nakazów lub zakazów określonych w uchwale sejmiku województwa w sprawie programu ochrony powietrza.

Projekt ustawy wprowadza także zmiany do ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków w związku z ustawą z dnia 28 października 2020 r. o zmianie ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz niektórych innych ustaw oraz wprowadza konieczne, doprecyzowujące, zmiany w ustawie z dnia 6 grudnia 2018 r. o zmianie ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz niektórych innych ustaw”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku!

Przyjęcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw jest konieczne, aby w sposób precyzyjny określić maksymalne limity wydatków na kolejne 10 lat na realizację zadań wynikających z funkcjonowania w Polsce systemu oceny i zarządzania jakością powietrza, a jednocześnie implementować wiele przepisów dotyczących ochrony środowiska z innych ustaw.

Obecnie ocena jakości powietrza dokonywana jest na podstawie podziału kraju na 3 strefy. Ocenianymi strefami są aglomeracje o liczbie mieszkańców większej niż 250 tysięcy, miasta o liczbie mieszkańców większej niż 100 tysięcy oraz pozostałe obszary województwa niewchodzące w skład miast o liczbie mieszkańców większej niż 100 tysięcy, a także aglomeracje przymiejskie. Każdej z ocenianych stref przypisuje się 2 typy wskaźnika: ochrona zdrowia lub ochrona roślin oraz wybrane zanieczyszczenie. Jedną ze zmian, jaką wprowadzono do omawianej ustawy, jest dodanie punktu zmieniającego definicję strefy, w której będzie oceniana jakość powietrza. Nowa definicja ma uwzględniać dane demograficzne Głównego Urzędu Statystycznego. Jest to słuszne rozwiązanie, które ma uporządkować dane dotyczące liczby mieszkańców zamieszkujących dane obszary. Zapisy tej ustawy mają przełożenie na zmiany w innych projektowych regulacjach, np. w innej ustawie o ochronie środowiska z 2001 i 2012 r. czy w ustawie o wspieraniu termomodernizacji i remontów z 2018 r. Określono podmioty finansowania wraz z maksymalnymi limitami pieniężnymi, jakie zostaną przeznaczone na realizację zadań wynikających z systemu oceny i zarządzania jakością powietrza. Źródła finansowania pochodzić będą m.in. z budżetu państwa, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej czy Inspekcji Ochrony Środowiska. Wszystkie przepisy omawianej ustawy, które wprowadzają do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady, dotyczą kwestii związanych z jakością powietrza, emisją lotnych związków organicznych w niektórych farbach i lakierach oraz produktach do odnawiania pojazdów, a także z emisją przemysłową i mają na celu poprawę jakości powietrza.

Zaproponowane zmiany uważam za zasadne i konieczne. Nowelizacja ta stanowi ważną i potrzebną inicjatywę, dlatego będę głosować za jej przyjęciem.

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Jakość powietrza jest dramatycznie zła. Ludzie chorują i umierają, żyją krócej przez to, jaka jest jakość powietrza. Jesteśmy u progu pewnie najgorszego sezonu grzewczego, jaki sobie możemy wyobrazić, pod względem jakości powietrza z prostego powodu: będzie to sezon dramatycznego wzrostu ubóstwa energetycznego, a ubóstwo energetyczne zawsze przekłada się na pogorszenie jakości powietrza. Ale zamiast zajmować się na serio jakimikolwiek narzędziami, które mogłyby zapobiec temu, co się będzie działo, przedstawiacie państwo coś w rodzaju chocholego tańca, który polega na tym, że robimy pół kroku do przodu, trzy kroki w bok i cztery do tyłu. To jest nieodpowiedzialne, bo to jest właśnie ten powód, o którym powiedziałam, umierania Polaków. Ludzie umierają właśnie ze względu na dramatyczną jakość powietrza.

12 artykułów ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw, w tym pusty art. 1, z którego dowiadujemy się, że aglomeracja powyżej 250 tysięcy mieszkańców jest taką aglomeracją i pozostanie nią nadal, a miasto powyżej 100 tysięcy mieszkańców, mimo że nie jest już miastem powyżej 100 tysięcy mieszkańców, pozostanie miastem powyżej 100 tysięcy mieszkańców tylko po to, żeby nic się nie zmieniło w tym, co zmieniamy.

Następne kłamstwo: ta ustawa ma wdrażać dyrektywy Parlamentu Europejskiego. Nic bardziej błędnego. Ona miała naprawiać bałagan związany z poprzednim wdrożeniem 3 ustaw, które miały to poprawiać. To jest tak jak w tej anegdocie o kozie: najpierw tę kozę wprowadzacie, robicie piętrowy bałagan… Wystarczyło słuchać naszych propozycji w czasie uchwalania tych poprzednich ustaw i nie byłoby problemu naprawy tego bałaganu. Tylko że tej naprawy też nie ma. To też jest kłamstwo.

Mamy kolejne 2 artykuły, które rzekomo mają to naprawiać, a są niekonstytucyjne, o czym mówi Biuro Legislacyjne, bo poprawiają ustawy, które już wygasły, zostały skonsumowane. W następnym ustępie wprowadza się kary, które też są niekonstytucyjne, bo dotyczą konsekwencji prawa miejscowego. Są niezgodne i z konstytucją, i z techniką legislacyjną.

Do tego dochodzą kolejne… Mało, że tych kóz nie wyprowadzacie, to jeszcze wprowadzacie słonia do wielkiego składu bałaganu w postaci tych 2 poprawek. Bo to nie są żadne poprawki, zresztą rzekomo poselskie, do przedłożenia rządowego. Nie wdrażają żadnych… Wprowadzają zupełnie inną materię ustawową, z zupełnie innej dziedziny.

Jedna dotyczy handlu emisjami. To jest poprawka pani poseł polegająca na tym, że jeśli uznamy, i to z mocą wsteczną od l stycznia, że biomasa, którą już spaliliśmy, to odnawialne źródło energii, i nie będziemy musieli tego badać, to tak będzie. Czyli jeśli ustalimy, że sobota jest w niedzielę, to w wyniku takiej poprawki tak się stanie. Już nie mówię o tym, że tym sposobem można wrzucić cokolwiek do każdej ustawy. Zresztą nie jest to odosobniona praktyka.

Kolejna poprawka mówi o tym, że teraz dotyczy to ustawy o jakości paliw. Teraz nie będziemy już sprawdzać tej jakości co 2 lata, tylko co 4 lata, mimo że termin kolejnego sprawdzenia mija dopiero za 2 lata i nie ma kwestii pilności takich zapisów. Dziękuję.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych w związku z sytuacją na rynku tych paliw przygotowany przez rząd premiera Mateusza Morawieckiego dotyczy ochrony odbiorców w gospodarstwach domowych przed skokowym wzrostem cen paliw stałych oraz wprowadzenia mechanizmu rekompensat dla podmiotów wprowadzających w roku 2022 do obrotu wybrane paliwa stałe.

Jak podkreślono w uzasadnieniu, „od początku 2021 r. trwa ożywienie gospodarek światowych po kolejnych falach pandemii COVID-19. Powrót gospodarek wielu krajów na ścieżkę rozwoju przełożył się na wzrost popytu na wszystkie paliwa, w tym na węgiel kamienny. Jednocześnie, w wyniku inwazji Rosji na Ukrainę i wprowadzonych sankcji, w tym decyzji Rządu Rzeczypospolitej Polskiej oraz innych państw o zaprzestaniu importu paliw z Rosji, ceny węgla znacząco wzrosły. Wynika to z większego zapotrzebowania na węgiel, kosztem gazu ziemnego, oraz czasowo mniejszej dostępności surowca wynikającej z konieczności zapewnienia dostaw węgla z innych niż Rosja kierunków. Obecna, wyjątkowa sytuacja wpływa bezpośrednio na rynki energetyczne, co powoduje ryzyko braku możliwości nabycia węgla opałowego, co może się przyczynić do wzrostu ubóstwa energetycznego, ale również obniżenia standardów środowiskowych – wobec braku węgla opałowego w piecach mogą być spalane np. odpady, co spowoduje wzrost zanieczyszczenia powietrza. (…)

Działania zmierzające do wsparcia odbiorców indywidualnych przez premiowanie sprzedaży węgla po cenie odpowiadającej średniej cenie z ostatniego roku spowoduje powstrzymanie nieuzasadnionego wzrostu cen sprzedawanego węgla, zarówno przez czasowe wyhamowanie popytu wynikającego z obawy przed dalszym wzrostem cen, jak również przez zapewnienie konkurencyjnej ceny na rynku. (…)

Ustawodawca, w celu ochrony odbiorców w gospodarstwach domowych przed skokowym wzrostem cen paliw stałych, proponuje wprowadzenie mechanizmu rekompensat dla podmiotów wprowadzających w 2022 r. do obrotu następujące paliwa stałe: węgiel kamienny, brykiet lub pelet zawierające co najmniej 85% węgla kamiennego. Warunkiem przyznania rekompensaty jest zarejestrowanie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej swojego przedsiębiorstwa i sprzedaż odbiorcom ww. paliw po cenie nie wyższej niż 996,60 zł brutto za tonę, w celu wykorzystania przez gospodarstwa domowe na ich potrzeby własne”.

Podsumowując, należy stwierdzić, że zgodnie z informacją przekazaną przez stronę rządową przyjęta ustawa gwarantuje cenę węgla na polskim rynku i rekompensatę dla autoryzowanych pośredników. Gwarantowana cena dla gospodarstw domowych to 996,60 zł brutto na 3 t węgla na każde mieszkanie/ gospodarstwo domowe. To realne wsparcie dla naszych obywateli. Rekompensaty dla autoryzowanych pośredników wyniosą 1 tysiąc 73 zł/t. Polska Grupa Górnicza ma sieć 250 autoryzowanych sprzedawców węgla i zawiera kolejne umowy. Cieszę się, że rząd premiera Mateusza Morawieckiego robi wszystko, aby chronić gospodarstwa domowe przed narastającym wzrostem cen węgla, poprzez zapewnienie konkurencyjnej ceny na rynku. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o dokumentach publicznych dotyczy wyłączenia dokumentów sądowych, w tym głównie tytułów wykonawczych wydawanych przez sądy, oraz dokumentów notarialnych spod określonego w ustawie z dnia 22 listopada 2018 r. o dokumentach publicznych systemu bezpieczeństwa dokumentów publicznych.

Tak więc celem noweli jest wyłączenie spod zakresu działania ustawy z dnia 22 listopada 2018 r. o dokumentach publicznych dokumentów, o których mowa w jej art. 5 ust. 2 pkty 10–15, czyli: tytułów wykonawczych wydawanych przez sądy lub referendarzy sądowych; odpisów prawomocnych orzeczeń sądów, z których wynika nabycie, istnienie lub wygaśnięcie prawa, albo które odnoszą się do stanu cywilnego; wydawanych przez sądy odpisów orzeczeń lub zaświadczeń stwierdzających uprawnienie do reprezentacji danej osoby, dokonania czynności prawnej bądź zarządu określonym majątkiem; odpisów postanowień sądów i referendarzy sądowych w przedmiocie nadania klauzuli wykonalności tytułom egzekucyjnym innym niż wymienione w art. 777 §1 pkt 1 i 11 k.p.c., gdy ich przedmiotem są tytuły egzekucyjne niepochodzące od sądu; wypisów, odpisów i wyciągów dokumentów obejmujących niektóre czynności notarialne, poświadczenia oraz protesty.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji, „założeniem ustawy jest wprowadzenie reguły, że dokumenty wydawane przez organy publiczne są sporządzane na blankietach o ustalonym wzorze, z zabezpieczeniami utrudniającymi ich sfałszowanie. Nie budzi to wątpliwości w odniesieniu do dokumentów stwierdzających tożsamość lub istnienie uprawnienia, np. legitymacja, zaświadczenie, certyfikat czy zezwolenie. (...) Proponowane obecnie rozwiązania stanowią zatem swoistą konsekwencję już raz podjętych przez ustawodawcę rozwiązań normatywnych w kwestii kierunku nowelizacji ustawy o dokumentach publicznych. Można bowiem uznać, że jeśli otoczenie normatywne regulujące działalność podmiotów wytwarzających dokumenty urzędowe charakteryzuje się wdrożeniem zaawansowanych rozwiązań technologicznych przesuwających ciężar obrotu w kierunku obrotu elektronicznego, można odstąpić od rygorów mających na celu wzmocnienie wiarygodności obrotu takimi dokumentami w dotychczasowym, klasycznym ujęciu”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przyglądając się systemowi zabezpieczeń dokumentów sądowych i notarialnych, także w perspektywie elektronizacji obrotu tymi dokumentami, należy stwierdzić, że daleko idące rozwiązania w tym zakresie są nieproporcjonalnie duże i kosztowne w odniesieniu do ewentualnych nieprawidłowości w posługiwaniu się tymi dokumentami, dlatego omawianą ustawę o zmianie ustawy o dokumentach publicznych należy ocenić pozytywnie i będę głosował za jej przyjęciem.

Tytuły wykonawcze wydawane przez sądy lub referendarzy sądowych, odpisy prawomocnych orzeczeń sądów, z których wynika nabycie, istnienie lub wygaśnięcie prawa, albo które odnoszą się do stanu cywilnego, odpisy orzeczeń lub zaświadczenia stwierdzające uprawnienie do reprezentacji danej osoby, dokonania czynności prawnej bądź zarządu określonym majątkiem, wydawane przez sądy, odpisy postanowień sądów i referendarzy sądowych w przedmiocie nadania klauzuli wykonalności tytułom egzekucyjnym innym niż wymienione w art. 777 §1 pkt 1 i 11 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego, DzU z 2021 r. poz. 1805, z późn. zm., gdy ich przedmiotem są tytuły egzekucyjne niepochodzące od sądu, wypisy, odpisy i wyciągi dokumentów obejmujących czynności notarialne, o których mowa w art. 79 pkt 1–1b i 4, poświadczenia, o których mowa w art. 79 pkt 2, oraz protesty, o których mowa w art. 79 pkt 5 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. – Prawo o notariacie, słusznie, jako dokumenty publiczne kategorii pierwszej, zostaną wyłączone spod zakresu zastosowania ustawy o dokumentach publicznych, ponieważ jedynym podmiotem, który będzie uprawniony do wytwarzania blankietów omawianej kategorii dokumentów, będzie wyspecjalizowany podmiot działający w formie jednoosobowej spółki skarbu państwa, dzięki czemu ryzyko fałszerstwa będzie znikome.

Dokumenty będą musiały być sporządzane według ustalonego wzoru na blankietach, których stosowanie będzie podlegało szczególnym rygorom na etapie produkcji, zamawiania, przechowywania i wydawania.

Dobrym rozwiązaniem jest uchylenie art. 5 ust. 2 pkt 10–13, ponieważ dzięki temu odciąży się sekretariaty sądowe od obowiązków związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa dokumentów będących w ich posiadaniu na zasadach określonych w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw wewnętrznych. Tym bardziej że należy spodziewać się coraz większej liczby orzeczeń, szczególnie w obszarze postępowań rejestrowych, w postaci elektronicznej, których zabezpieczenie na zasadach uregulowanych wspomnianym rozporządzeniem stanie się bezprzedmiotowe.

Niniejsza ustawa zapewnia spójne rozwiązania w obszarze dotyczącym prawa cywilnego w zakresie nieruchomości, zobowiązań oraz spadków, postępowania wieczystoksięgowego i rejestrowego, a także dokumentów zgromadzonych w repozytorium dokumentów notarialnych i nie budzi żadnych moich wątpliwości, dlatego jestem za jej przyjęciem.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom jest implementacja oraz zapewnienie stosowania w krajowym porządku prawnym szeregu dyrektyw oraz rozporządzeń unijnych dotyczących finansowania społecznościowego dla przedsięwzięć gospodarczych. Ponadto ustawa wprowadza mechanizmy pomocy kredytobiorcom, m.in. przewiduje możliwość czasowego zawieszenia wykonywania umowy o kredyt hipoteczny zawarty w celu nabycia nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych, jak również zawiera przepisy usprawniające procedury w zakresie przekazywania wniosków o wsparcie z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.

Jak podkreślono w uzasadnieniu, „rozporządzenie 2020/1503 zobowiązuje państwa członkowskie UE do wprowadzenia w prawie krajowym rozwiązań zapewniających skuteczne stosowanie przepisów tego rozporządzenia. W tym celu projektowana ustawa: wskaże Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) jako organ właściwy do nadzoru nad dostawcami usług finansowania społecznościowego dla przedsięwzięć gospodarczych; przyzna KNF odpowiednie uprawnienia nadzorcze (m.in. do zawieszania konkretnych ofert finansowania społecznościowego lub zawieszania prowadzenia działalności przez dostawców oraz do współdziałania z organami wymiaru sprawiedliwości i organami nadzoru z innych państw członkowskich UE); wprowadzi odpowiednie sankcje administracyjne i karne za nieprzestrzeganie przepisów rozporządzenia lub ustawy; wprowadzi odpowiedzialność cywilnoprawną i karną za poprawność i prawdziwość informacji podawanych w dokumentach informacyjnych sporządzanych związku z ofertą finansowania społecznościowego; wprowadzi przepisy dotyczące tajemnicy zawodowej i zasad przechowywania dokumentacji związanej ze świadczeniem usług finansowania społecznościowego dla przedsięwzięć gospodarczych.

Z dniem 10 listopada uległ podwyższeniu próg kwotowy wpływów z tytułu emisji papierów wartościowych, który zwalnia z obowiązku sporządzenia prospektu – z 2,5 miliona euro do 5 milionów euro. Oferty publiczne, z których zakładane wpływy wyniosą między 2,5 a 5 milionów euro, zostaną z tym dniem objęte obowiązkiem sporządzenia memorandum informacyjnego (lub arkusza kluczowych informacji inwestycyjnych, w przypadku ofert prowadzonych za pośrednictwem firmy inwestycyjnej). Zgodnie z rozporządzeniem właściciele projektów finansowanych na platformach finansowania społecznościowego będą mogli pozyskać środki do 5 milionów euro bez konieczności sporządzania prospektu. Natomiast przez okres 2 lat od dnia rozpoczęcia stosowania rozporządzenia (tj. do dnia 9 listopada 2023 r.) w państwach, w których próg kwotowy wpływów z tytułu emisji papierów wartościowych, powyżej którego należy sporządzić prospekt, wynosi mniej niż 5 milionów euro, dopuszcza się prowadzenie ofert finansowania społecznościowego bez konieczności sporządzenia prospektu jedynie do wartości nieprzekraczającej progu przewidzianego w prawie krajowym.

Projektowane rozwiązania w zakresie implementacji dyrektywy 2021/338 polegają na: wprowadzeniu tzw. formatu elektronicznego jako podstawowego (domyślnego) sposobu komunikacji między firmami inwestycyjnymi i ich klientami lub potencjalnymi klientami; wyłączeniu niektórych obowiązków firm inwestycyjnych wobec klientów profesjonalnych, np. obowiązku przekazywania informacji o niektórych kategoriach kosztów i opłat czy obowiązku przekazywania regularnych sprawozdań związanych z wykonywaniem umowy z takim klientem; czasowym zawieszeniu obowiązku publikacji raportów obejmujących informacje dotyczące ceny instrumentu finansowego, kosztów związanych z wykonaniem zlecenia, czasu zawarcia transakcji oraz prawdopodobieństwa zawarcia transakcji, w odniesieniu do instrumentów finansowych podlegających obowiązkowi obrotu; wprowadzeniu nowych regulacji dotyczących systemu limitów pozycji, w tym wyłączenie z tego systemu powstających rynków towarowych i ograniczeniu jego zastosowania do kluczowych lub istotnych towarowych instrumentów pochodnych.

Oczekuje się, że skutkiem wdrożenia powyższych rozwiązań będzie wyeliminowanie zbędnej biurokracji, zmniejszenie złożoności regulacyjnej i kosztów przestrzegania przepisów przez firmy inwestycyjne oraz wyeliminowanie zakłóceń konkurencji, przy zachowaniu należytego uwzględnienia ochrony inwestorów, a w efekcie złagodzenie zawirowań gospodarczych wynikających z pandemii COVID-19.

Projektowana ustawa wdraża przepis art. 1 pkt 2 lit. a dyrektywy 2021/1269. Implementacja pozostałych przepisów dyrektywy 2021/1269 zostanie zapewniona w drodze zmiany rozporządzenia ministra finansów z dnia 30 maja 2018 r. w sprawie trybu i warunków postępowania firm inwestycyjnych, banków, o których mowa w art. 70 ust. 2 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, oraz banków powierniczych. Uregulowanie stosowania art. 23c rozporządzenia BMR nastąpi przez wskazanie krajowego właściwego organu państwa członkowskiego w zakresie wyznaczenia zamiennika lub zamienników kluczowego wskaźnika referencyjnego, o którym mowa w art. 20 ust. 1 lit. b tego rozporządzenia, a także ustalenie sposobu i trybu wyznaczenia ww. zamiennika lub zamienników. Projektowane rozwiązanie zakłada: inicjowanie procesu przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF); możliwość wydania rekomendacji przez Komitet Stabilności Finansowej (KSFM); możliwość wyznaczenia zamiennika lub zamienników w akcie wykonawczym – rozporządzeniu wydanym przez ministra właściwego do spraw instytucji finansowych. Tym samym minister właściwy do spraw instytucji finansowych zostanie wskazany jako krajowy właściwy organ państwa członkowskiego w zakresie wyznaczenia zamiennika lub zamienników kluczowego wskaźnika referencyjnego, zgodnie z art. 23c ust. 1 rozporządzenia BMR.

Fundusz Wsparcia Kredytobiorców zostanie zasilony dodatkowo kwotą 1,4 miliarda zł. Ponadto zostanie wprowadzony nowy wskaźnik oprocentowania kredytu w miejsce WIBOR-u, co pozwoli na uwolnienie wsparcia w wartości ok. 1 miliarda zł rocznie. Ponadto proponuje się zmianę w realizowanym od 2016 r. przez Bank Gospodarstwa Krajowego rządowym programie popierania budownictwa mieszkaniowego (tzw. program społecznego budownictwa czynszowego SBC), zapewniającym długoterminowe, preferencyjne finansowanie przedsięwzięć mieszkaniowych poprzez wprowadzenie wobec tych kredytów rozwiązania zbliżonego do adresowanego do portfela kredytów hipotecznych spłacanych przez osoby fizyczne”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom reguluje 2 kwestie, w tym mechanizm finansowania społecznościowego, który to mechanizm rząd chce w przyszłości upowszechnić. Ja jednak skupię się na drugim elemencie ustawy, czyli na pomocy kredytobiorcom, którzy zaciągnęli kredyty na zakup mieszkań.

Sytuacja finansowa osób i rodzin, które zaciągnęły kredyty na zakup mieszkań w ostatnich 2–3 latach, jest bardzo zła, a czasem tragiczna. Wiele polskich rodzin posłuchało prezesa NBP i uwierzyło, że sytuacja gospodarcza Polski jest znakomita, że nie ma ryzyka inflacji i że bardzo niskie stopy procentowe będą trwałe, bo NBP nie planuje ich podnosić. To właśnie te informacje skłoniły wiele osób do zaciągnięcia kredytów hipotecznych na zakup upragnionego mieszkania.

Upłynęły 2 lata. Co się okazało? Inflacja skoczyła do 14% i prawdopodobnie jeszcze wzrośnie, a w konsekwencji bardzo drastycznie wzrosły bieżące koszty utrzymania rodzin. Równolegle do tej drożyzny skokowo wzrosły stopy procentowe dotyczące zaciągniętych kredytów. W takiej sytuacji zdecydowana większość kredytobiorców nie jest w stanie utrzymać swoich rodzin, a główną winą za zaistniałą sytuację obarcza – i słusznie – polski rząd.

W reakcji na zaistniałą sytuację rząd przedstawia rozwiązania, które mają m.in. zamienić WIBOR na nowy, lepszy wskaźnik, przejściowo ustalany przez rząd. Zakłada się, że docelowo zamiennik WIBOR ustalany będzie przez sektor bankowy. Jaki to będzie zamiennik? Tego nie wie nawet minister, co potwierdziło się w Sejmie. Wiadomo tylko, że będzie lepszy.

Ponadto omawiana ustawa ma na celu udrożnienie istniejącego od 2015 r. Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. W bieżącym roku planuje się przeznaczyć na ten cel 2 miliardy zł. Dodatkowo omawiana ustawa wprowadza wakacje kredytowe. Planuje się, że wakacje kredytowe będą obejmowały kredyty złotowe. Mają one objąć 4 raty w III i IV kwartale bieżącego roku i 4 raty w przyszłym roku – łącznie 8 rat płatnych na koniec okresu kredytowania, bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat.

Czy są to najlepsze rozwiązania? Nie wiem. To rządzący ponoszą za nie pełną odpowiedzialność, ale uważam, że w obecnej sytuacji państwo musi udzielić pomocy rodzinom z kredytami mieszkaniowymi, i dlatego będę głosował za przyjęciem tej ustawy.

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Przerwane w wyniku pandemii łańcuchy dostaw, spekulacje na rynkach surowców energetycznych oraz wojna na Ukrainie mają olbrzymi wpływ na globalną gospodarkę. Bardzo wysoka, a w wielu przypadkach największa od kilkudziesięciu lat inflacja dotyka dziś nawet najbogatsze państwa świata. W ostatnim czasie stopy procentowe podnosiły takie potęgi gospodarcze jak USA, Szwajcaria czy Japonia. Złe prognozy gospodarcze płyną niemal z każdego zakątka globu – inflacja, wysokie ceny żywności i energii – chociaż niektórzy nadal uważają, że za inflację w Polsce odpowiedzialny jest rząd.

Niestety, zjawisko inflacji najbardziej dotyka gospodarstwa domowe o najniższych dochodach. W związku z tym rząd Zjednoczonej Prawicy cały czas podejmuje działania zmierzające do ograniczania negatywnych skutków wywołanych inflacją. Wspomnieć tu należy chociażby takie inicjatywy jak wprowadzenie tarcz antyinflacyjnych, dopłaty do węgla czy wypłata tzw. czternastych emerytur.

Dziś procedujemy nad ustawą, która m.in. wydłuża działanie tarcz antyinflacyjnych do 31 października br. oraz wprowadza nowe rozwiązania wspierające kredytobiorców, tzw. wakacje kredytowe oraz zwiększenie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Te instrumenty to realna i oczekiwana przez wielu Polaków pomoc.

Wakacje kredytowe to rozwiązanie dla osób posiadających kredyty hipoteczne w złotych polskich, które zaciągnęły kredyt na własny cel mieszkaniowy. Będą one mogły wnioskować o 4 miesiące wakacji kredytowych w tym roku (po 2 miesiące w III i IV kwartale) i po 1 miesiącu w każdym kwartale roku 2023. Wakacje kredytowe dotyczą części zarówno kapitałowej, jak i odsetkowej kredytu. Ponadto ustawa przewiduje, że terminy na spłatę rat zostaną przedłużone bez żadnych dodatkowych odsetek.

Przyjęta ustawa zakłada też, że do końca roku Funduszu Wsparcia Kredytobiorców zostanie zasilony dodatkowo kwotą 1,4 miliarda zł i wyniesie w sumie ponad 2 miliardy zł. Dzięki temu FWK będzie mógł zaoferować wsparcie jeszcze większej liczbie kredytobiorców hipotecznych. Ponadto wniosek o pomoc z FWK będzie można złożyć online.

Ustawa zakłada również, że w przyszłości banki będą stosowały korzystniejszy wskaźnik oprocentowania kredytów niż WIBOR – od 2023 r. zastąpić ma go inna stawka, która z założenia ma lepiej odpowiadać realiom rynkowym i ma być niższa, co przełoży się na mniejsze raty kredytów.

Przyjęcie zaproponowanych w ustawie rozwiązań bez wątpienia pozwoli ograniczyć negatywne skutki inflacji, z którą zmaga się dziś cały świat. W tym trudnym czasie musimy w szczególności wspierać osoby o najniższych dochodach. Nie możemy również zapominać o kredytobiorcach, którzy w ostatnim czasie mocno odczuli wzrost stóp procentowych.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt nowelizacji ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych wprowadza przepisy usprawniające mechanizm finansowania programu budownictwa socjalnego i komunalnego obejmujący bezzwrotne finansowe wsparcie z budżetu państwa na rozwój budownictwa zaspokajającego potrzeby mieszkaniowe osób o niższych dochodach.

Jak podkreślono w uzasadnieniu: „Przedkładany projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych powstał w odpowiedzi na okoliczności mające wpływ na prowadzoną przez rząd politykę mieszkaniową:

1) dokonane w ostatnim czasie istotne zmiany w programie budownictwa socjalnego i komunalnego, obejmującym bezzwrotne finansowe wsparcie z budżetu państwa udzielane głównie jednostkom samorządu terytorialnego i organizacjom pożytku publicznego na rozwój budownictwa zaspokajającego potrzeby mieszkaniowe osób o niższych dochodach (przede wszystkim budownictwa gminnego), oraz w społecznym budownictwie czynszowym, w tym uruchomienie nowego programu wsparcia gmin w tworzeniu Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych, finansowanego z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa i związana z tym konieczność uporządkowania i uzupełnienia regulacji dotyczących udzielanego beneficjentom wsparcia;

2) potencjalne zagrożenie wystąpienia na rynkach finansowych zjawiska ujemnych stóp procentowych, związane z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2, mogące mieć negatywny wpływ na płynną realizację aktualnie realizowanych programów rządowych: SBC oraz Mieszkanie na Start, jak również historycznych już programów, które ze względu na wykorzystanie kredytowych instrumentów podlegają nadal rozliczeniu: kredyty hipoteczne o stałej stopie procentowej, Mieszkanie dla Młodych, Rodzina na Swoim;

3) wnioski w zakresie dotychczasowego funkcjonowania Funduszu Dopłat, który jest funduszem zasilanym z budżetu państwa, finansującym szereg kluczowych rządowych programów mieszkaniowych”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Sytuacja na rynku mieszkaniowym jest od kilku lat trudna. Osoby zdecydowane na kupno własnych „czterech ścian” musiały do tej pory liczyć się z coraz droższymi kredytami oraz rosnącymi cenami mieszkań. Mimo to duża liczba Polek i Polaków zdecydowała się na zakup mieszkania, właśnie z obawy przed rosnącymi cenami. Niestety, obecnie przez sytuację gospodarczą, wysoką inflację i horrendalnie wysokie stopy procentowe kredytów mało kto zdecyduje się na zakup mieszkania, zwłaszcza gdy chodzi o osoby o niskich zarobkach i w trudnych sytuacjach życiowych.

Tutaj z pomocą przychodzi SIM, czyli Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe, lub TBS, czyli Towarzystwo Budownictwa Społecznego, których ideą jest budowanie mieszkań na wynajem dla osób nieposiadających własnego mieszkania, ale które są zdolne do comiesięcznego opłacania czynszu. W mojej opinii jest to świetna alternatywa, szczególnie dla młodych osób, które potrzebują własnego mieszkania na start, by móc bez problemów rozwijać się zawodowo i zebrać pieniądze na własne lokum. Wszystkie tego rodzaju inicjatywy i dodatkowe środki przeznaczone na ten cel należy wspierać. Powiem nawet więcej: na takich inwestycjach powinien skupić się rząd, aby w obliczu obecnej złej sytuacji gospodarczej, której sam jest w lwiej części winny, w ten sposób wspomóc polskie rodziny.

Niestety, mam pewne obawy, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość już raz startowało ze swoim szlagierowym projektem „Mieszkanie +”, który okazał się totalną klapą. Jak napisała Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie dotyczącym właśnie tego programu: „realizacja rządowego programu «Mieszkanie plus» nie przyniosła oczekiwanych efektów, tym samym nie wpłynęła znacząco na poprawę warunków i rozwiązanie problemów mieszkaniowych lokalnych społeczności”.

Niemniej jednak trzymam kciuki za wspieranie budownictwa społecznego, bo należy zapewnić naszym obywatelom łatwy dostęp do tanich mieszkań.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Ustawa o zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych ma na celu poprawę mechanizmu finansowania programu budownictwa socjalnego i komunalnego, które obejmuje bezzwrotne finansowe wsparcie z budżetu państwa, udzielane głównie jednostkom samorządu terytorialnego i organizacjom pożytku publicznego na rozwój budownictwa zaspokajającego potrzeby mieszkaniowe osób o niższych dochodach.

Ustawa przewiduje skorygowanie reguły wydatkowej, która umożliwia BGK zawieranie umów o finansowe wsparcie z beneficjentami wyłącznie w ramach limitu wydatków ustalonego na dany rok budżetowy. W przypadku pozostania wolnych środków, np. z funduszu dopłat, BGK będzie ogłaszał limit wydatków, do wysokości którego będzie mógł zawierać umowy o finansowe wsparcie w ramach programu BSK w tym roku. Nowy sposób finansowania wydaje się być bardziej atrakcyjny niż obecnie przewidziany mechanizm. Nowa regulacja zmienia około 25 ustaw. Nowelizacja ustawy pozwala również gminom na wydłużenie okresu, za który osoby ubiegające się o lokal z gminnego zasobu mieszkaniowego będą musiały wykazać w deklaracji wysokość dochodu. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Uchwalona przez Sejm ustawa o zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych ma na celu usprawnienie mechanizmu finansowania programu budownictwa socjalnego i komunalnego, obejmującego bezzwrotne finansowe wsparcie z budżetu państwa udzielanego przede wszystkim jednostkom samorządu terytorialnego oraz organizacjom pożytku publicznego na rozwój budownictwa zaspakajającego potrzeby mieszkaniowe osób o najniższych dochodach.

Budownictwo społeczne to niezwykle ważne zadanie, które pomaga przez pewien czas wspierać lokalowo osoby o niższych dochodach, poszkodowane w wyniku wypadków, m.in. pożarów lokalów obecnie zajmowanych, oraz w przypadku, że tak powiem, kloaki socjalnej osoby wymagające systemowej opieki.

Tak naprawdę obecnie koszty budownictwa socjalnego i komunalnego zostały przerzucone na samorządy, które muszą finansować także inne zadania państwa, np. oświatę.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Uchwalona przez Sejm ustawa o zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych ma na celu usprawnienie mechanizmu finansowania programu budownictwa socjalnego i komunalnego, obejmującego bezzwrotne finansowe wsparcie z budżetu państwa, udzielane przede wszystkim jednostkom samorządu terytorialnego, a także organizacjom pożytku publicznego na rozwój budownictwa zaspokajającego potrzeby mieszkaniowe osób o najniższych dochodach.

Jak czytamy w uzasadnieniu do projektu ustawy, z uwagi na to, że obecny program finansowania pozwala Bankowi Gospodarstwa Krajowego zaciągać zobowiązania wobec budżetu państwa na lata nieobjęte ustawami budżetowymi, wynikła konieczność wprowadzenia rozwiązań pozwalających na zamknięcie procedury udzielania wsparcia w danym roku budżetowym, bez nakładania obowiązku utworzenia rezerwy celowej. Taki stan rzeczy ma pozwolić na dokładniejsze planowanie wydatków w częściach budżetowych. Na podstawie tej nowelizacji Bank Gospodarstwa Krajowego będzie mógł zawierać umowy finansowego wsparcia z beneficjentami w ramach limitu wydatków ustalonego na dany rok budżetowy.

Mam nadzieję, że zaproponowane przepisy będą miały kluczowe znaczenie i wpływ na prowadzoną przez rząd politykę mieszkaniową, która wciąż jest na kiepskim poziomie. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiana ustawa o zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych ma na celu udrożnienie mechanizmu finansowania programu budownictwa socjalnego i komunalnego obejmującego bezzwrotne wsparcie finansowe z budżetu państwa udzielane przede wszystkim jednostkom samorządu terytorialnego i organizacjom pożytku publicznego na rozwój budownictwa, które zaspokajać ma potrzeby osób o niższych dochodach.

W ostatnim czasie uchwalonych zostało wiele zmian w ustawach normujących sferę polityki mieszkaniowej państwa, w tym budownictwa socjalnego i komunalnego. Wymienię chociażby m.in. ustawę z dnia 20 lipca 2018 r. o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania, ustawę z dnia 10 grudnia 2020 r. o zmianie niektórych ustaw wspierających rozwój mieszkalnictwa czy ustawę z dnia 16 grudnia 2020 r. o rozliczaniu ceny lokali lub budynków w cenie nieruchomości zbywanych z gminnego zasobu nieruchomości.

Te dwie ostatnie ustawy miałem zaszczyt przedstawiać jako sprawozdawca, ale także przedstawiać uwagi do nich w ramach głosów w dyskusji plenarnej i zgłaszać poprawki, odrzucone następnie przez większość sejmową.

Dzisiaj na nowo musimy pochylić się nad doprecyzowaniem tych ustaw, aby wyeliminować rozbieżności interpretacyjne oraz wprowadzić nowe rozwiązania przyśpieszające rozwój budownictwa dla najbardziej potrzebujących.

Mówiłem wcześniej, ale powtórzę to i dzisiaj, że wszystkie zmiany ustawowe, które mogą nawet w niewielkim zakresie wprowadzić zmiany zmierzające do poprawy sytuacji na rynku mieszkaniowym budownictwa komunalnego, socjalnego czy czynszowego, należy popierać i będę to robić. Nie oznacza to jednak, że nie ma potrzeby wprowadzania do proponowanych przez rząd rozwiązań poprawek lub zgłaszania uwag.

Omawiana ustawa wprowadza zmiany do 25 ustaw, począwszy od ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, a skończywszy na wspomnianej już ustawie z 16 grudnia 2020r. o rozliczaniu ceny lokali lub budynków w cenie nieruchomości zbywanych z gminnego zasobu nieruchomości, czyli ustawy „lokal za grunt”.

W zakresie Funduszu Dopłat następuje korekta reguły wydatkowej, co pozwoli Bankowi Gospodarstwa Krajowego na zawieranie umów z beneficjentami o finansowe wsparcie wyłącznie w ramach limitu wydatków ustalonego na dany rok budżetowy. Będzie następować kwalifikacja wniosków do września konkretnego roku i rozpatrywanie w kolejnym roku wniosków nierozpatrzonych ze względu na wyczerpanie limitu środków. Ponadto nastąpi ustawowe określenie maksymalnej puli środków w ramach łącznego limitu wydatków na program budownictwa socjalnego i komunalnego w taki sposób, żeby zagwarantować pieniądze na kluczowe przedsięwzięcia, tzn. na tworzenie mieszkaniowego zasobu gminy i nowego społecznego zasobu czynszowego. Nastąpi też uelastycznienie umów Banku Gospodarstwa Krajowego z beneficjentami, które będzie pozwalało na wniosek beneficjenta zaktualizować o 10% kwotę wsparcia. To rozwiązanie należy ocenić pozytywnie.

W zakresie Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa doprecyzowuje się przepisy, aby w przypadku niezrealizowania przez SIM usługi publicznej zgodnie z umową zawartą z gminą następował zwrot środków do Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa albo do Funduszu Dopłat, przy czym środki niewykorzystane gmina będzie mogła przeznaczyć na inne przedsięwzięcie z zakresu budownictwa socjalnego i komunalnego. Zasady działania Funduszu Dopłat dostosowuje się także do zmiany horyzontu czasowego obsługiwanych przez ten fundusz programów. To również należy ocenić pozytywnie.

Ważnym rozwiązaniem jest ograniczenie liczby członków rad nadzorczych społecznych inicjatyw mieszkaniowych wskazywanych przez Krajowy Zasób Nieruchomości i doprecyzowanie przepisów o ich wynagrodzeniu, co od początku budziło sporo kontrowersji.

Za rozwiązanie pozytywne należy także uznać umożliwienie przekazywania gminie przez KZN nieruchomości w celu zbycia jej na zasadach ustawy „lokal za grunt” oraz włączenie powiatów w mechanizmy działania ustawy „lokal za grunt”.

Duże wątpliwości budzą jednak zmiany dokonane już na etapie drugiego czytania w Sejmie, gdzie dodano nową treść art. 25, w którym uchylono art. 90 i 90a w ustawie o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 oraz nadano nowe brzmienie art. 42. W tym obszarze będę za wprowadzeniem odpowiednich poprawek. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiana dzisiaj ustawa o zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych zmienia aż 25 ustaw. I tak oto do ustawy o ochronie praw lokatorów dopisano możliwość wydłużenia przez gminy, w drodze uchwały, o ponad 3 miesiące okresu, za który osoby ubiegające się o lokal z gminnego zasobu mieszkaniowego będą zobowiązane wykazać wysokość dochodu. Do tzw. ustawy covidowej wprowadzono zapisy przywracające normalne funkcjonowanie zebrań i zgromadzeń spółdzielni mieszkaniowych. Z kolei w przypadku ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości zmiany dotyczą sprawozdawczości finansowej, ograniczenia liczby członków rad nadzorczych społecznych inicjatyw mieszkaniowych wskazywanych przez KZN oraz doprecyzowania przepisów o ich wynagrodzeniu. Można by jeszcze długo wymieniać.

Jednym z celów ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych jest wprowadzenie zmian optymalizujących mechanizm finansowania programu budownictwa socjalnego i komunalnego, obejmującego bezzwrotne finansowe wsparcie z budżetu państwa udzielane głównie jednostkom samorządu terytorialnego i organizacjom pożytku publicznego na rozwój budownictwa zaspokajającego potrzeby mieszkaniowe osób o niższych dochodach. Bank Gospodarstwa Krajowego będzie mógł zawierać umowy finansowego wsparcia z beneficjentami w ramach limitu wydatków ustalonego na dany rok budżetowy. Wprowadzane zmiany mają pozwolić na zwiększenie liczby kwalifikacji w 2022 r. Nowym źródłem finansowania programu budownictwa socjalnego i komunalnego ma być sprzedaż skarbowych papierów wartościowych.

W ustawie doprecyzowano regulacje dotyczące przekazywania gminom nieruchomości pod inwestycje na podstawie rozwiązania „lokal za grunt” oraz przepisy zabezpieczające interesy Skarbu Państwa w sytuacji zbycia przez gminę nieruchomości przekazanej wcześniej na realizację inwestycji. Nowe przepisy umożliwiają również ustanawianie zabezpieczeń hipotecznych na nieruchomościach Skarbu Państwa zarządzanych przez Krajowy Zasób Nieruchomości na rzecz inwestycji mieszkaniowych prowadzonych z jego udziałem.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nowelizacja określa tryb postępowania z niewykorzystanymi przez społeczne inicjatywy mieszkaniowe środkami pochodzącymi z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, które będą mogły być przeznaczone na realizację mieszkań komunalnych, na wynajem bądź mieszkalnictwo wspomagane lub interwencyjne. Wyznaczono maksymalne ramy czasowe na rozpoczęcie realizacji usługi publicznej lub przedsięwzięcia inwestycyjno-budowlanego, począwszy od momentu objęcia udziałów lub akcji społecznych inicjatyw mieszkaniowych. Ma to przyspieszyć wykonanie inwestycji z wykorzystaniem rządowego wsparcia. Zgodnie z nowymi przepisami w szczególnych sytuacjach możliwy będzie tryb wystąpienia do ministra właściwego do spraw budownictwa o zgodę na przesunięcie tego terminu. Z kolei w przypadku niedopełnienia obowiązku zawarcia umowy lub nierozpoczęcia przez społeczne inicjatywy mieszkaniowe realizacji inwestycji w terminie określonym w umowie gmina będzie mogła wystąpić o umorzenie udziałów lub akcji społecznych inicjatyw mieszkaniowych objętych z wykorzystaniem rządowego wsparcia.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W regulacji doprecyzowane zostały także programy mieszkaniowe, szczególnie w zakresie wnoszenia o aktualizację kwoty udzielonego wsparcia w ramach programu budownictwa społecznego i komunalnego w przypadku wzrostu kosztów realizacji inwestycji, ustalenia maksymalnych stawek czynszów w zasobie mieszkaniowym finansowanym ze środków budżetu państwa, a także określenia sposobu całkowitego rozliczania partycypacji osób fizycznych w czynszu za najem lokalu w zasobach społecznych inicjatyw mieszkaniowych.

Ustalono, że z finansowego wsparcia dla gmin uczestniczących w przedsięwzięciu społecznej inicjatywy mieszkaniowej, w ramach którego dokonywany jest remont lub przebudowa pustostanu, będą mogły skorzystać także te społeczne inicjatywy mieszkaniowe, których właścicielem większościowym jest gmina.

Ponadto zmienione zostały przepisy dotyczące gospodarowania nieruchomościami Krajowego Zasobu Nieruchomości. Przyspieszono do 1 sierpnia 2022 r. przeniesienie niektórych zadań do zakresu kompetencji ministra właściwego do spraw rozwoju regionalnego. Chodzi tutaj m.in. o powoływanie prezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz nadzór nad działalnością Krajowego Zasobu Nieruchomości.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z przedstawionych przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii danych wynika, że tzw. społeczny pakiet mieszkaniowy cieszył się w 2021 r. ogromnym zainteresowaniem. Powstanie bądź też zostanie zmodernizowanych blisko 15 tysięcy lokali mieszkalnych. Bardzo mnie to oczywiście cieszy. Nie rozumiem jednak, dlaczego PiS chce pozbawić gminy i gminne osoby prawne możliwości legalnego zarządzania nieruchomościami mieszkalnymi nienależącymi do gminnego zasobu nieruchomości. Może to uniemożliwić tym podmiotom prowadzenie racjonalnej gospodarki mieszkaniowej uwzględniającej potrzeby mieszkańców gminy. Przecież uprawnione, doświadczone jednostki gminne mogą bez najmniejszych problemów zarządzać takimi budynkami.

Nie możemy się również oszukiwać, że proponowane rozwiązania choć w niewielkim stopniu zbliżą nas do naprawienia tragicznej sytuacji na rynku mieszkaniowym. Polacy w dalszym ciągu czekają na konkretne rozwiązania, które zapewnią im godne życie. Przypominam, że Polska znajduje się wśród krajów Europy, które najgorzej wypadają w rankingach, jeśli chodzi o wiek opuszczenia domu rodzinnego, liczbę pokoi czy metrów kwadratowych na osobę w gospodarstwie domowym. Nic dziwnego zatem, że Polacy zainteresowani są wsparciem państwa w sprawach mieszkaniowych. Obietnice rządu były już składane w poprzedniej kadencji. Sławetny program „Mieszkanie +” ograniczył się do wypromowania pustego sloganu i oddania kilku budynków przy błyskach fleszy. Co z programem „Mieszkanie dla młodych”? Tutaj było chyba jeszcze gorzej, bo nawet slogan się zbytnio nie utrwalił. Społeczne inicjatywy mieszkaniowe oczywiście mogą stanowić istotny element budownictwa mieszkaniowego, ale przede wszystkim konieczna jest nowa strategia uwzględniająca postępującą drożyznę, powszechną na rynku patodeweloperkę, jak również konieczność zmian dotyczących bezpieczeństwa na wypadek wojny.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Problem budownictwa mieszkaniowego jest szeroki, jego zakres obejmuje obszar działalności kilku ministerstw. Chciałabym jednak zapytać ministra reprezentującego dzisiaj rząd, czy Polacy doczekają się konkretnego wsparcia. Czy rząd jest zadowolony ze swoich dotychczasowych osiągnięć w tej spawie? Bo ja nie jestem. Obawiam się, że moje zdanie podziela większość społeczeństwa.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt nowelizacji ustawy – Prawo budowlane dotyczy wprowadzenia kolejnego etapu cyfryzacji procesów administracyjnych w obszarze budownictwa oraz przepisów umożliwiających obywatelom – inwestorom prowadzenie dziennika budowy i dokumentowania przebiegu robót budowlanych w postaci elektronicznej.

Jak podkreślono w uzasadnieniu, proponowane zmiany „wynikają z potrzeby cyfryzacji procesów administracyjnych w obszarze budownictwa, czyli umożliwienia obywatelom dokonania niektórych czynności w procesie budowlanym w postaci elektronicznej.

Niniejsza nowelizacja proponuje w ramach cyfryzacji procedur prawa budowlanego następujące zmiany:

1) umożliwienie prowadzenia dziennika budowy w postaci elektronicznej (przez system EDB);

2) umożliwienie prowadzenia książki obiektu budowlanego w postaci elektronicznej (przez system EKOB);

3) uregulowanie portalu e-Budownictwo;

4) zapewnienie prowadzenia centralnych rejestrów osób posiadających uprawnienia budowlane i ukaranych z tytułu odpowiedzialności zawodowej przez odpowiedni system teleinformatyczny (e-CRUB);

5) umożliwienie uzgodnienia pod względem zgodności z wymaganiami ochrony przeciwpożarowej sporządzonych w postaci elektronicznej: projektu zagospodarowania działki lub terenu, projektu architektoniczno-budowlanego, projektu technicznego oraz projektu urządzenia przeciwpożarowego.

Niniejszy projekt ustawy dotyczy zagadnienia cyfryzowania rejestracji przebiegu robót budowlanych. Projektowane zmiany mają umożliwić dokonywanie wpisów dotyczących zdarzeń zachodzących w toku wykonywania robót budowlanych w postaci elektronicznej, dzięki umożliwieniu prowadzenia dziennika budowy w postaci elektronicznej”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Elektroniczne załatwianie wielu spraw urzędowych nikogo już nie dziwi, a stanowi ogromne udogodnienie w dzisiejszych czasach, w którym tempo życia bardzo wzrosło. Zważywszy na to, jak wiele etapów do pokonania mamy w przypadku postępowania budowlanego, należy stwierdzić, że cyfryzacja procedur z tego zakresu jest dobrym rozwiązaniem – dlatego będę głosował za przyjęciem niniejszej ustawy o zmianie ustawy – Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw. Rejestrowanie przebiegu robót budowlanych w formie cyfrowej z pewnością ułatwi pracę inwestorowi. Prowadzenie elektronicznego dziennika budowy doprowadzi do możliwości wglądu w niego i monitorowania etapu robót bez konieczności przyjazdu na teren budowy, co jest bardzo wygodne. Przy czym warto podkreślić, że prowadzenie dziennika budowy w formie elektronicznej jest tylko alternatywą dla prowadzenia standardowej postaci tego dokumentu, a obie wymienione formy są dopuszczalne według procedowanej ustawy. Kolejnym udogodnieniem będzie możliwość prowadzenia książki obiektu budowlanego w postaci elektronicznej oraz nowoczesnego systemu teleinformatycznego rejestru osób posiadających uprawnienia budowlane i ukaranych z tytułu odpowiedzialności zawodowej. Dzięki umożliwieniu wprowadzenia danych o nadaniu uprawnień budowlanych bezpośrednio do rejestru za pośrednictwem systemu teleinformatycznego, z jednoczesnym odejściem od procedury przekazywania decyzji głównemu inspektorowi nadzoru budowlanego, proces związany z wykonywaniem zawodu ulegnie przyspieszeniu, a weryfikacja danych osób z rejestru będzie szybsza i tańsza. Jednocześnie zmieni się charakter wpisu do wymienionego rejestru – będzie zwykłą czynnością techniczną, a nie decyzją administracyjną, jak jest obecnie. Zmiany dotyczące przeprowadzania egzaminów zawodowych też należy ocenić pozytywnie, ponieważ mają one na celu dostosowanie sposobu i terminu przeprowadzania egzaminów, do sytuacji panującej w danym czasie, do czego przyczyniła się pandemia.

Omawiane przez nas zmiany należy potraktować jako ułatwiające i przyspieszające wiele procesów budowlanych. Myślę, że środowisko architektów i inżynierów budownictwa powinno być nimi usatysfakcjonowane, dlatego będę głosował za przyjęciem niniejszej ustawy.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Każde usprawnienie postępowań administracyjnych, możliwość prowadzenia ich w formie elektronicznej, bez konieczności odwiedzania urzędu, które jest jednocześnie przybliżaniem urzędu do obywatela, jest działaniem godnym poparcia.

Jeśli chodzi o materię prawa budowlanego, to ustawą wychodzącą trochę naprzeciw takim oczekiwaniom była ustawa z dnia 10 grudnia 2020 r. o zmianie niektórych ustaw wspierających rozwój mieszkalnictwa. Jej uchwalenie pozwoliło na cyfryzację procedur budowlanych, które nie wymagały przygotowywania dokumentów graficznych w formie cyfrowej, takich chociażby jak: zgłoszenie robót budowlanych, wniosek o pozwolenie na rozbiórkę, zgłoszenie rozbiórki, wniosek o przeniesienie decyzji o pozwoleniu na budowę, wniosek o przeniesienie decyzji o pozwoleniu na wznowienie robót budowlanych, wniosek o przeniesienie praw i obowiązków wynikających ze zgłoszenia czy zawiadomienie o zamierzonym terminie rozpoczęcia robót budowlanych. Dalsze rozszerzenie listy procedur możliwych do załatwienia przez internet nastąpiło po 6-miesięcznym vacatio legis i dotyczyło m.in.: wniosku o pozwolenie na budowę, wniosku o zmianę pozwolenia na budowę, wniosku o wydanie pozwolenia na budowę tymczasowego obiektu budowlanego czy wniosku o wszczęcie uproszczonego postępowania legalizacyjnego.

Już wówczas składaliśmy poprawki do ustawy o rozszerzenie tej listy, ale nie uzyskały one poparcia większości koalicji rządzącej, czyli tak naprawdę rządu. O ile nie mam problemu, aby dokonywać zmian w ustawach, gdy zachodzi taka konieczność, o tyle mam problem, gdy po niedługim czasie od uchwalenia określonej ustawy wprowadzamy do niej zmiany sygnalizowane wcześniej przez opozycję poprzez zgłaszane poprawki i odrzucane przez rząd bez uzasadnienia.

W omawianej dziś ustawie o zmianie ustawy – Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw wprowadza się możliwość prowadzenia dziennika budowy w postaci elektronicznej. Będzie się to odbywało w systemie EDB, czyli elektronicznego dziennika budowy, przy zachowaniu także dotychczasowej formy papierowej, dla chcących, przez najbliższe kilka lat. Prowadzenie dziennika dotychczas prowadzonego w formie papierowej będzie mogło być kontynuowane elektronicznie, ale nie będzie możliwości przejścia z dziennika elektronicznego na papierowy. Administratorem danych w systemie EDB będzie główny inspektor nadzoru budowlanego. Do tych danych będą miały wgląd organy uprawnione do kontroli procesu budowlanego. Każdy dziennik budowy będzie miał numer identyfikacyjny umożliwiający odnalezienie go w systemie. Inwestor przy składaniu dokumentów niezbędnych do uzyskania pozwolenia na użytkowanie będzie mógł tylko podać numer elektronicznego dziennika budowy, zamiast przedkładać dziennik w formie papierowej. A zatem nowe przepisy usprawniają w znacznym stopniu procedury budowlane. Szczegółowe kwestie prowadzenia elektronicznego dziennika budowy w systemie EDB uregulowane zostały w dodanym w ustawie nowym rozdziale 5a.

W ustawie wprowadza się także możliwość prowadzenia książki obiektu budowlanego w formie elektronicznej, w systemie EKOB. Książka obiektu budowlanego w formie elektronicznej, podobnie jak elektroniczny dziennik budowy, będzie miała swój numer umożliwiający odnalezienie jej w systemie. Administratorem danych będzie, podobnie jak poprzednio, główny inspektor nadzoru budowlanego albo też podmiot przez niego upoważniony.

Nowelizacja przepisów dotyczących książki obiektu budowlanego, tzn. umożliwienie prowadzenia książki w formie elektronicznej, następuje przez dodanie nowego rozdziału 5d, zawierającego szczegółowe przepisy w tym zakresie.

W ustawie wprowadza się także nowy system teleinformatyczny, w którym będzie prowadzony centralny rejestr osób posiadających uprawnienia budowlane i ukaranych z tytułu odpowiedzialności zawodowej. Będzie to system e-CRUB, czyli centralny rejestr uprawnień budowlanych. Dane, które dotychczas były wprowadzane do systemu informatycznego na podstawie decyzji przekazywanej przez izbę w formie papierowej, będą teraz wprowadzane za pomocą formularzy elektronicznych.

W omawianej ustawie – Prawo budowlane jest dodawany jeszcze jeden nowy rozdział, rozdział 7a, który zawiera przepisy dotyczące portalu e-Budownictwo. Portal ten umożliwi generowanie wniosków, zgłoszeń, zawiadomień dla procedur z zakresu prawa budowlanego – w art. 79a wymienionych jest 18 takich procedur.

Zaproponowane rozwiązania ustawowe poprę, głosując za ich przyjęciem.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, przygotowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości, jest kompleksowe uregulowanie problematyki nieletnich, których zachowanie wymaga interwencji organów państwowych. Ustawa porządkuje i systematyzuje materię dotyczącą spraw nieletnich zarówno w zakresie przepisów o charakterze procesowym, materialnym, jak i wykonawczym.

Jak podkreślono w uzasadnieniu: „Różnice poglądów na temat optymalnego modelu traktowania nieletnich naruszających normy prawa karnego lub naruszających inne, powszechnie akceptowane zasady współżycia społecznego, legły u podstaw wyjątkowo długiego okresu prac nad reformą postępowania z nieletnimi, której początki sięgają połowy ubiegłego wieku. Po ponad trzech dekadach udało się wypracować kompromis, którego wyrazem stała się ustawa z dnia 23 października 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich (Dz. U. z 2018 r. poz. 969), dalej «u.p.n.». Wymieniony akt prawny stanowi pierwszą udaną próbę założenia kompleksowego uregulowania problematyki nieletnich, których zachowanie wymaga interwencji organów państwowych.

Od momentu uchwalenia ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich minęło prawie 40 lat. To czas, który przyniósł poważne zmiany w rzeczywistości społecznej, obserwowane między innymi w obszarze zachowań najmłodszych członków społeczeństwa.

Potrzebę uchwalenia nowej ustawy regulującej problematykę nieletnich dostrzeżono już kilkanaście lat temu. Przygotowane dotychczas projekty z różnych względów nie doprowadziły jednak do pomyślnego zakończenia procesu legislacyjnego. Dopiero w 2013 r. problematyka postępowania w sprawach nieletnich doczekała się długo oczekiwanej reformy, która przybrała postać kolejnej nowelizacji ustawy z 1982 r. Nowelizacja ta motywowana między innymi potrzebą podniesienia poziomu sprawności postępowania w sprawach nieletnich doprowadziła do ujednolicenia procedury, przez rezygnację z wyodrębnienia fazy postępowania wyjaśniającego i rozpoznawczego. Zlikwidowano również funkcjonujący wcześniej podział na dwa tryby postępowania rozpoznawczego (opiekuńczo-wychowawczy i poprawczy), które decydowały o odpowiednim stosowaniu przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2021 r. poz. 1805, z późn. zm.), dalej «k.p.c.», albo ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2021 r. poz. 534, z późn. zm.), dalej «k.p.k». Od momentu nowelizacji u.p.n. z 2013 r. postępowanie w stosunku do nieletniego, niezależnie od tego, czy zostało wszczęte w związku z czynem karalnym, czy przejawami demoralizacji, jest prowadzone z odpowiednim zastosowaniem przepisów k.p.c. właściwych dla spraw opiekuńczych, z pewnymi wyjątkami na rzecz k.p.k. O ile wspomniane zmiany ograniczyły problemy w praktycznym stosowaniu ustawy, związane z koniecznością sięgania do różnych aktów prawnych, o tyle wiele kwestii sygnalizowanych w szczególności przez praktyków stosujących u.p.n., wciąż wymaga ustawowego uregulowania lub doprecyzowania. Co więcej, fakt wprowadzenia zasadniczych zmian do modelu postępowania z nieletnimi w drodze ustawy nowelizującej, nie zaś nowego aktu prawnego, doprowadził do tego, że u.p.n. w wielu miejscach utraciła wewnętrzną spójność i przejrzystość.

Projektowana ustawa porządkuje i systematyzuje materię dotyczącą spraw nieletnich, na etapie postępowania rozpoznawczego oraz postępowania wykonawczego, inkorporując te uregulowania u.p.n., które mimo upływu lat nie straciły aktualności. Część z tych uregulowań wymagała stosownej korekty, ukierunkowanej na optymalizację przewidzianych w nich rozwiązań prawnych. Zmiana niektórych przepisów wiązała się natomiast z koniecznością ich dostosowania do obowiązujących w Polsce standardów konstytucyjnych i międzynarodowych. Projekt reguluje również szereg kwestii, które Konstytucja RP rezerwuje dla aktu prawnego o randze ustawy, tymczasem niektóre z nich unormowane były dotychczas w aktach prawnych niższego rzędu. Ponadto przewiduje się całkiem nowe rozwiązania, które – wedle założeń – wzmocnią efektywność oddziaływań podejmowanych względem nieletnich.

Krótkiego komentarza wymaga tytuł projektowanego aktu prawnego – ustawa o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. Taki tytuł pozbawiony zbędnych dookreśleń wskazuje na całościowe ujęcie problematyki nieletnich, pojmowanych w świetle tradycji polskiego języka prawnego i prawniczego jako takie osoby, które nie są jeszcze zdolne do ponoszenia odpowiedzialności karnej, a ich zachowanie godzi w normy prawa karnego lub powszechnie przyjęte normy społeczne, wywołując potrzebę reakcji ze strony właściwych organów. Dotychczasowy tytuł ustawy regulującej omawianą materię – «o postępowaniu w sprawach nieletnich», bez zapoznania się z jej treścią mógł sugerować, że ustawa obejmuje wyłącznie przepisy proceduralne. Tymczasem projektowana ustawa, podobnie zresztą jak będąca jej pierwowzorem u.p.n., obejmuje zarówno przepisy o charakterze procesowym, jak i materialnym oraz wykonawczym, dając tym samym wyraz kompleksowości zawartych w niej regulacji z omawianego obszaru. Jednocześnie tytuł odwołuje się do określenia pozbawionego wartości normatywnej, a mianowicie wspierania rozumianego jako dopingowanie danego podmiotu, w tym przypadku nieletnich, do postępowania, które jest zgodne z przyjętymi normami zarówno prawnymi, jak i społecznymi, a tym samym z interesem społecznym. Ale nie tylko – również z dobrem nieletniego. W konsekwencji udzielana nieletnim – w ramach wskazanego wsparcia – pomoc w celu kształtowania ich społecznie pożądanych i akceptowalnych postaw, zgodnie z założeniem ustawodawcy, winna być indywidualizowana w stosunku do danego nieletniego, nie zaś stanowić uniwersalny wzorzec mający zastosowanie do każdego przypadku. Ponadto powinna ona mieć szeroki wachlarz oddziaływań wspierających, aby przez ich zastosowanie uzyskiwać oczekiwane rezultaty. Ich uzyskiwaniu, w dłuższej perspektywie, będzie służyło wdrożenie procesu resocjalizacji rozumianego jako teoretyczne i praktyczne oddziaływania wychowawcze wobec jednostek niedostosowanych społecznie lub zagrożonych tym niedostosowaniem. Dla zapewnienia skuteczności tych oddziaływań ustawodawca przewidział sposoby i metody wpływania na nieletnich. Elementy procesu resocjalizacji mają zatem na celu modyfikację osobowości nieletniego w sposób pozwalający na jego przystosowanie do życia w danej zbiorowości, a konkretnie społeczeństwie. Stąd zawarte w tytule określenie «resocjalizacji» odzwierciedla dążenie ustawodawcy do wyeksponowania istoty tego procesu w kształtowaniu prawidłowych postaw młodych ludzi, których dotychczasowe zachowanie pozostawało w sprzeczności z powszechnie przyjętym porządkiem obyczajowym, kulturowym i prawnym.

Projekt ustawy o nieletnich obejmuje 7 działów, w których uregulowano odrębne zespoły zagadnień”.

Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Przygotowana przez rząd ustawa o wspieraniu resocjalizacji nieletnich zakłada kompleksowe uregulowanie problematyki nieletnich, których zachowanie wymaga interwencji organów państwowych. Celem nowelizacji jest uporządkowanie oraz usystematyzowanie materii dotyczącej spraw osób nieletnich w zakresie przepisów o charakterze procesowym, materialnym oraz wykonawczym. Zmiany w ustawie są konieczne, gdyż obowiązujące regulacje nie są przystosowane do współczesnych standardów resocjalizacji młodych osób.

Niestety omawiana ustawa w dużej mierze nie spełnia oczekiwań dotyczących rewolucyjnych zmian w systemie resocjalizacji, w pewnym sensie powiela błędy obowiązującej ustawy. Wiele przepisów budzi wątpliwości w kwestiach dotyczących ochrony praw człowieka. W ustawie nie ma także propozycji rozwiązania problemu związanego z brakiem wykwalifikowanej kadry psychologów, terapeutów czy pedagogów. Nowe przepisy powinny zapewnić nieletnim poczucie bezpieczeństwa oraz zagwarantować im opiekę. Osoba potrzebująca pomocy powinna dostać należyte wsparcie oraz możliwość przygotowania się do samodzielnego i odpowiedzialnego życia w społeczeństwie.

Moim zdaniem nowe przepisy wcale nie rozwiązują obecnych problemów. Przewidują one krzywdzące, poniżające oraz restrykcyjne standardy. Państwo powinno zapewnić wsparcie młodym osobom, których zachowanie wynika najczęściej z braku poczucia bezpieczeństwa oraz zrozumienia ze strony dorosłych. Mam wrażenie, że Ministerstwo Sprawiedliwości skupia się tylko na karaniu nieletnich oraz na innych nadużyciach. Nie wspominam już o łamaniu przepisów konstytucji.

Resocjalizacja ma na celu pomoc młodym ludziom w przystosowaniu się do życia. My jako dorośli powinniśmy im tę pomoc zapewnić. Zmiany w obowiązującej ustawie nie rozwiązują żadnych problemów, ale dają przyzwolenie na dalsze niegodne działania względem nieletnich. Dziękuję.

Przemówienie senator Haliny Biedy w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senator Haliny Biedy w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Procedowana ustawa zakładająca uporządkowanie spraw związanych z resocjalizacją nieletnich zawiera wiele potrzebnych regulacji, jednak w mojej opinii zbyt wiele jest w niej zapisów, które budzą niepokój – nie tylko mój, ale również środowisk zaangażowanych w problematykę wspierania i resocjalizacji nieletnich. Aktualna ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich pochodzi z roku 1982 i niewątpliwie wymaga zmian, przez ostatnie 40 lat zmieniła się bowiem rzeczywistość.

Najistotniejsze proponowane rozwiązania to wzmocnienie gwarancji procesowych nieletnich w postępowaniu w sprawach nieletnich; nadanie rangi ustawowej prawom nieletnich umieszczonych w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych, zakładach leczniczych, zakładach poprawczych i schroniskach dla nieletnich oraz nowych okręgowych ośrodkach wychowawczych; wprowadzenie przepisu dotyczącego pobytu nieletnich matek z małoletnimi dziećmi w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych, zakładach poprawczych i schroniskach dla nieletnich oraz nowych okręgowych ośrodkach wychowawczych w celu umożliwienia im wykonywania pieczy albo uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad dzieckiem; wprowadzenie nowego środka wychowawczego w postaci możliwości umieszczenia nieletniego w okręgowym ośrodku wychowawczym; uregulowanie procedury stosowania i przedłużania stosowania środków tymczasowych; wprowadzenie określenia dolnej granicy wieku odpowiedzialności nieletnich w sprawach o demoralizację na poziomie 10 lat; doprecyzowanie pojęcia czynu karalnego przez uproszczenie obecnego enumeratywnego katalogu wykroczeń; wprowadzenie możliwości stosowania przez dyrektora szkoły, do której uczęszcza nieletni, oraz przez Policję środków oddziaływania wychowawczego, jeżeli będzie to wystarczające w drobnych sprawach o demoralizację i czyny karalne, bez konieczności zawiadamiania sądu rodzinnego; wprowadzenie możliwości orzeczenia przez sąd rodzinny wobec nieletnich, którzy dopuścili się najcięższych czynów karalnych, zagrożenia przedłużeniem wykonywania środka poprawczego po ukończeniu przez nieletniego 21 lat albo przedłużenia wykonywania środka poprawczego do ukończenia przez nieletniego 21 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nieletniego 24 lat; powołanie komisji do spraw kierowania nieletnich do młodzieżowego ośrodka wychowawczego, której zadaniem będzie kierowanie i przenoszenie nieletnich do odpowiedniego ośrodka, po zasięgnięciu opinii członków komisji, celem wytypowania placówki, która zapewni odpowiednie oddziaływanie wychowawcze i resocjalizacyjne wobec nieletniego, z uwzględnieniem jego potrzeb edukacyjnych i deficytów rozwojowych; powołanie komisji do spraw środka leczniczego dla nieletnich, która będzie wskazywała odpowiedni dla nieletniego zakład leczniczy w celu wykonywania orzeczonego wobec niego środka leczniczego; wprowadzenie na poziomie ustawy uregulowania podstaw prawnych prowadzenia postępowania wykonawczego, środka leczniczego i środka poprawczego.

Wydaje się, że tak licznie zaproponowane zmiany wymagają przedyskutowania tematu i specjalistycznej konsultacji. Już w tej chwili moje obawy dotyczą zwłaszcza 2 problemów, a mianowicie przedłużenia wykonywania środka poprawczego po ukończeniu przez nieletniego 21 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nieletniego 24 lat, oraz wprowadzenia możliwości stosowania wobec nieletnich kar za wykroczenia przez dyrektora szkoły, do której uczęszcza nieletni.

Zgodnie z ustawą w szczególnie uzasadnionym przypadku, jeżeli przemawiają za tym bardzo wysoki stopień demoralizacji nieletniego, rodzaj czynu karalnego, sposób i okoliczności jego popełnienia, właściwości i warunki osobiste nieletniego, jego postawa i zachowanie oraz przebieg dotychczasowego procesu resocjalizacji sąd rodzinny, orzekając poprawczak, będzie mógł zagrozić przedłużeniem wykonywania środka poprawczego po ukończeniu przez nieletniego 21 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nieletniego 24 lat, lub orzec, że środek poprawczy będzie wykonywany po ukończeniu przez nieletniego 21 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nieletniego 24 lat. Po pierwsze, moją wątpliwość budzi wiek 24 lat. Rodzi się pytanie, w jakim wieku zaczyna się zatem pełnoletniość. Nie potrafię znaleźć sensownego wytłumaczenia dla podniesienia granicy wieku nieletnich w zakresie wykonywania środków wychowawczych lub poprawczych. Po drugie, przebywanie w jednym ośrodku osób dorosłych, sprawców najpoważniejszych przestępstw, takich jak zabójstwo czy gwałt, z dużo młodszymi nieletnimi uważam za ryzykowne i niezasadne z uwagi na zagrożenie bezpieczeństwa i możliwość jeszcze większej demoralizacji młodszych nieletnich umieszczonych w zakładach poprawczych.

Drugi problem, na który chcę zwrócić uwagę, to zapisy dotyczące nadania uprawnień dyrektorom szkół w zakresie karania uczniów za wykroczenia, czyli np. wagarowanie, zniszczenie ławki, drobną kradzież. Nowe przepisy określają, że na terenie szkoły dyrektor będzie mógł zastosować wobec nieletniego środek oddziaływania wychowawczego w postaci pouczenia, ostrzeżenia ustnego albo ostrzeżenia na piśmie, przeproszenia pokrzywdzonego, przywrócenia stanu poprzedniego lub wykonania określonych prac porządkowych na rzecz szkoły. Środki te mogą jednak być zastosowane w przypadku uzyskania zgody samego ucznia i jego opiekunów. Pomysł jest być może niezły, bo uczniowskie wybryki, choć nieraz groźne w skutkach, nie zawsze wynikają ze zdemoralizowania, lecz często są efektem problemów związanych z dorastaniem czy nadmiarem młodzieńczej energii. Należałoby jednak zastanowić się nad rozwiązaniami dotyczącymi ujednolicenia katalogu wykroczeń i stosowanych środków oddziaływania wychowawczego, aby wszystkie wykroczenia danego typu w każdej szkole traktowane były w ten sam sposób, z zastosowaniem konkretnego środka zaradczego. Wątpliwość budzi również fakt wyrażania zgody nieletniego i jego opiekunów na zastosowanie uprawnień dyrektora. Jest to sytuacja, która z pewnością nie wpłynie na morale dyrektorów. Nie tylko spowoduje to dodatkowe obciążenia, ale może również skutkować utratą autorytetu dyrektora na skutek częstego niewyrażania zgody na zastosowanie środków oddziaływania wychowawczego.

Zaproponowane zmiany w mojej opinii należy poddać dyskusji z udziałem osób i instytucji, których będą one dotyczyć – głównie specjalistów, sędziów, pedagogów, dyrektorów itp.

Uważam, że ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich wymaga zmian. Aktualnie procedowany akt nie stanowi jednak odpowiedzi na żaden z realnych problemów, które dotykają dzieci i młodzież oraz ich najbliższe środowiska, głownie rodzinne. Zaprzepaszcza ona dotychczasowy dorobek pedagogów resocjalizacyjnych, terapeutów uzależnień, pedagogów ulicy, wychowawców itp. Można przypuszczać, że paradoksalnie może przyczynić się do nadużyć, przemocy i wzrostu przestępczości wśród nieletnich.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich jest odpowiedzią na dość przestarzałą formułę, którą stosuje się obecnie. Dotychczas stosowane rozwiązania powstały 40 lat temu i niedostatecznie odnoszą się do aktualnej sytuacji wśród dzieci i młodzieży.

Jak wynika z przeprowadzonych analiz, w ciągu ostatnich lat zmieniły się ilości popełnianych czynów karalnych – zanotowano spadek wśród dotychczas najczęściej dokonywanych rozbojów, natomiast wzrosła liczba czynności związanych z szeroko pojętą przestępczością seksualną. Coraz częściej młodzi ludzie dopuszczają się wykorzystywania seksualnie małoletniego, prezentacji treści pornograficznych czy nawet gwałtu. O ile każde zmniejszenie liczby czynów karalnych powinno napawać optymizmem, to wysoce niepokojący jest wzrost liczby zachowań nacechowanych brutalnością.

Dlatego też omawiana ustawa ma na celu wprowadzenie środków, które wspomogą małoletnich w powrocie na drogę praworządności, gdzie będą mogli kroczyć w porozumieniu z innymi podczas procesu kształcenia czy w pracy zawodowej. Należy tak oddziaływać na dzieci, aby same zechciały dążyć do kształtowania w sobie dobrych postaw. Prezentowane zmiany mają na celu to, by zatroszczyć się o każdego z osobna, nie idąc jedynym poprawnym tokiem resocjalizacji. Każdy człowiek jest inny i wymaga odrębnych rozwiązań systemowych.

Kolejną ważną kwestią jest zapewnienie nieletnim matkom możliwości opiekowania się własnym dzieckiem w trakcie wykonywania środków wychowawczych i środka poprawczego. W tym celu ustawodawca przewiduje stworzenie w systemie placówek, gdzie wychowanki, które urodziły dziecko i zadeklarowały chęć wychowywania go, będą mogły spokojnie rozpoczynać nowe życie. Takie rozwiązanie pozwoli wpłynąć na ich postrzeganie świata – będą one musiały być za kogoś odpowiedzialne, co znacznie wpłynie na ich potrzebę dokonywania prawidłowych wyborów i zmiany życia na lepsze. Oprócz przedstawionych tu pozytywów warto też wspomnieć o znacznych oszczędnościach na szczeblu powiatowym, które wynikną z braku konieczności zapewnienia opieki dzieciom w różnych formach pieczy zastępczej.

Ważną kwestią poruszoną w omawianej ustawie jest status osoby pokrzywdzonej, który obecnie przysługuje tylko wtedy, gdy naruszający dobro prawne lub zagrażający przez czyn karalny ma co najmniej 13 lat. Jest to o tyle niesprawiedliwe, że dla pokrzywdzonego bez znaczenia pozostaje fakt, w jakim wieku jest małoletni. Dzięki zmianom proces mógłby odbywać się w oparciu o swobodne działania pokrzywdzonego, tj. składanie wniosków dowodowych, uzyskiwanie wiedzy o wszczęciu postępowania czy składanie środków odwoławczych, bez względu na wiek oprawcy.

Ustawa przewiduje także większą rolę rodziny nieletniego w procesie resocjalizacji. Według przeprowadzonych badań młodzieżowe ośrodki wychowawcze często zgłaszają, że mimo przedstawionej oferty resocjalizacyjnej i różnych oddziaływań wychowawczych młodzi ludzie nie poddają się zmianom i dalej zmierzają do demoralizacji czy popełniają czyny karalne. Dlatego tak ważne jest zaangażowanie rodziny w pomoc nieletniemu, który być może z powodu patologii czy uzależnień nie może swobodnie powrócić na drogę praworządności.

Aktualnie młodzieżowe środki wychowawcze nie posiadają możliwości badania nieletnich na obecność substancji psychoaktywnych, jeśli nie zostali oni objęci nadzorem kuratora. Mimo konieczności kontrolowania nieletnich co do wykonywania obowiązków nałożonych w toku postępowania wykonawczego nie istnieje możliwość, by zadbać o ich bezpieczeństwo oraz ochronić zdrowie i życie. Proponowane zmiany przewidują możliwość poddawania nieletnich badaniom na obecność środków psychoaktywnych, co znacznie wpłynie na zmniejszenie ryzyka zagrożeń życia i zdrowia kontrolowanych, ale także innych podopiecznych oraz opiekunów. Dzięki temu ośrodki będą mogły ograniczyć konieczność wzywania Policji, aby zweryfikować swoje podejrzenia. Jest to o tyle ważne, że wizyta patrolu jest odbierana przez nieletnich niekorzystnie, a nawet jako postępowanie skrajnie represyjne.

Proponowane przez ustawodawcę zmiany mogą realnie wpłynąć na postrzeganie świata przez nieletnich. Zawsze na pierwszym miejscu należy stawiać dobro dzieci i dokładać wszelkich starań, aby pomóc im zrozumieć obowiązujące normy i zasady postępowania etycznego. Dlatego też, reasumując, stwierdzam, że wprowadzenie rozwiązań zawartych w omawianej ustawie jest zasadne.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Zasady postępowania w sprawach nieletnich stanowią ważne regulacje, ponieważ wskazują, jakie narzędzie można zastosować wobec nieletnich, których zachowanie odbiega od normy. Oprócz realizacji celów wychowawczych czy represyjnych przepisy winny być przygotowane w sposób odpowiedni do wrażliwości osób w wieku nastoletnim i do warunków zmieniającego się świata, zatem konieczne jest wprowadzenie zmian w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich z 26 października 1982 r., które będę popierał.

Słusznie wprowadzono granicę wieku 10 lat jako warunku prowadzenia w stosunku do nieletniego postępowania w sprawie o demoralizację. W obecnym stanie prawnym nie było wyznaczonej dolnej granicy, a stosowanie wobec najmłodszych dzieci środków z niniejszej ustawy jest bezcelowe. Środek oddziaływania wychowawczego w przypadku stwierdzenia, że nieletni dopuścił się czynu karalnego, może zostać zastosowany przez policję, a jeśli czyn miał miejsce na terenie szkoły, to również przez jej dyrektora za zgodą rodziców. Zastosowanie środka oddziaływania wychowawczego przed dyrektora szkoły nie będzie dowolne, ponieważ w niniejszej ustawie zawarty jest katalog środków, z których dyrektor szkoły będzie mógł skorzystać odpowiednio do zaistniałej sytuacji. Warto jednak podkreślić, że to sąd rodzinny będzie decydował o przebiegu postępowania, to on bowiem ma obowiązek ocenić, na ile w danym przypadku i czy w ogóle wobec konkretnego dziecka należy prowadzić czynności w trybie tej ustawy, jeśli oczywiście sprawa do sądu trafi.

Dobrym kierunkiem jest zobowiązanie sądu rodzinnego do określenia sposobu i terminu wykonania zobowiązania do naprawienia szkody lub do zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz terminu do przeproszenia pokrzywdzonego już na etapie postępowania rozpoznawczego, a w przypadku środków polegających na nadzorze przez kuratora sądowego nałożenie na sąd obowiązku określenia częstotliwości składania sprawozdań z przebiegu nadzoru. Z pewnością przyczyni się to do pełniejszej weryfikacji skuteczności zastosowanych środków.

Ustawa wprowadza szereg innych ważnych przepisów, o których nie sposób wspomnieć i które nie budzą żadnych zastrzeżeń. Niniejszy akt prawny porządkuje i systematyzuje materię dotyczącą spraw nieletnich, nie wprowadza zapisów krzywdzących, a jedynym jego celem jest resocjalizacja młodych, pogubionych ludzi.

Przemówienie senatora Roberta Mamątowa w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Roberta Mamątowa w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Na wstępie należy podkreślić, iż obecnie obowiązująca, blisko 40-letnia ustawa z dnia 26 października 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich, mimo dotychczasowych nowelizacji, nie zapewnia w pełni wsparcia procesu resocjalizacji nieletnich, którzy wykazują przejawy demoralizacji lub dopuszczają się czynów karalnych.

Ustawa zakłada m.in. to, że nieletni sprawcy najpoważniejszych przestępstw, takich jak zabójstwo, gwałt, pedofilia, będą obligatoryjnie trafiać do zakładów poprawczych. Obecnie bowiem, jak wskazuje Ministerstwo Sprawiedliwości, zdarza się, że są obejmowani jedynie nadzorem kuratora.

W ramach nowelizacji ma się zmienić górna granica wieku osoby przebywającej w zakładzie poprawczym. Obecnie pozostają w nim osoby maksymalnie do dwudziestego pierwszego roku życia, bez względu na rodzaj popełnionego czynu karalnego i wyniki resocjalizacji. W nowej ustawie wprowadzono możliwość wydłużenia pobytu o 3 lata, jeśli dotychczasowa resocjalizacja nie przyniosła skutku.

Przewidziano też wprowadzenie stopnia pośredniego między zakładami poprawczymi a młodzieżowymi ośrodkami wychowawczymi, do których trafiają sprawcy czynów zarówno dość błahych, jak i poważniejszych (obecnie przebywa tam ok. 4 tys. młodych ludzi). W całym kraju na bazie zakładów poprawczych mają powstać okręgowe ośrodki wychowawcze.

Nowe przepisy określają minimalną granicę wieku odpowiedzialności za zachowanie naruszające porządek prawny lub stanowiące przejawy demoralizacji na poziomie 10 lat. Resort argumentował, że obecnie w regulacjach „nie ma zapisu o minimalnym wieku takiej osoby, zatem przed sądem mogą stanąć nawet dzieci sześcioletnie, które ukradną w sklepie batonik czy pobiją się z kolegami”.

Rozwiązania mają też umożliwić dyrektorom szkół kierowanie uczniów za mniej poważne występki do prac porządkowych na terenie szkoły i wokół niej. „Najczęściej nie ma sensu wdrażać przeciwko uczniowi postępowania w sprawach nieletnich, które może skończyć się np. umieszczeniem w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. Z lepszym skutkiem wychowawczym można rozwiązać problem na miejscu” – argumentował resort.

Przewidziano ponadto powołanie komisji ds. środka leczniczego. Jak wskazano, celem jest wprowadzenie organu odpowiedzialnego za wskazywanie odpowiedniego dla nieletniego zakładu leczniczego. „Powołana przez ministra właściwego do spraw zdrowia komisja do spraw środka leczniczego dla nieletnich będzie organem pomocniczym dla sądu rodzinnego na etapie wykonywania środka leczniczego orzeczonego wobec nieletniego” – uzasadniano.

W ustawie pozostała też preambuła. „Uznając rodzinę za naturalne środowisko rozwoju człowieka oraz opierając się na zasadzie autonomii rodziny i pierwszoplanowej roli rodziców – matki i ojca – w przekazywaniu nieletnim wartości, zasad i niezbędnych wzorców, kierując się nadto prawem nieletnich do szczególnej troski i pomocy oraz zasadą subsydiarności, Rzeczpospolita Polska otacza rodzinę ochroną i wsparciem w wychowaniu, które respektując chrześcijański system wartości, za podstawę przyjmuje uniwersalne zasady etyki” – stanowi ta preambuła.

Na zakończenie chciałbym podkreślić, iż nowelizacja tej ustawy jest w pełni uzasadniona, ponieważ zmiany zapewniają zabezpieczenie i ochronę nieletnich w taki sposób, aby zagwarantować nieletnim poszanowanie ich praw, wolności i godności, nawet jeżeli popełniają czyn karalny będący przestępstwem albo wykroczeniem lub są zdemoralizowani, a tym samym, poprzez określenie jasnych procedur, zapobiegnięcie ewentualnym sytuacjom nieuzasadnionego naruszania i ingerencji w konstytucyjne prawa i wolności nieletniego. Dziękuję.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Reforma zaproponowana w ustawie o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich została opracowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Niestety już na wstępie należy podkreślić, iż nowe przepisy nie gwarantują poprawy systemu przyczyniającego się do resocjalizacji osób nieletnich. Problematyka nie jest nowa i już od kilku lat zarówno rzecznik praw obywatelskich, jak i osoby stykające się z tą problematyką na co dzień podkreślają konieczność wprowadzenia kompleksowej zmiany w tym obszarze.

Po pierwsze, ustawa zakłada, iż miałaby być stosowana dla dolnej granicy wieku 10 lat. Eksperci jednogłośnie stwierdzili, iż wiek ten jest zbyt niski, podkreślając wyraźnie, iż przeciętny rozwój intelektualny i emocjonalny dziesięciolatka nie pozwala bowiem na przyjęcie, że w wystarczającym stopniu ma on zinternalizowane zasady funkcjonowania w społeczeństwie, a zatem na to, by w przypadku ich złamania można było mówić o demoralizacji.

Ponadto ustawa proponuje wprowadzenie instytucji dla nieletnich – okręgowego ośrodka wychowawczego, do którego mieliby trafiać nieletni stwarzający szczególne problemy wychowawcze lub przejawiający znaczny stopień demoralizacji. Moim zdaniem nie rozwiąże to w żaden sposób problemu efektywności. Aktualnie mamy działające młodzieżowe ośrodki wychowawcze, które – jak wskazują przeprowadzane oceny – są oceniane bardzo nisko, jeżeli chodzi o efekty resocjalizacji, co widać też po tym, iż wielu wychowanków takich ośrodków w ciągu 5 lat po opuszczeniu placówki zostaje skazanych prawomocnymi wyrokami.

W ustawie dotyczącej resocjalizacji powinniśmy szukać rozwiązań, które wspomogą już istniejące placówki, a tym samym przyczynią się do lepszych efektów resocjalizacji młodzieży.

Przedłożona ustawa nie powinna zostać przyjęta w obecnym kształcie. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Proponowane zapisy ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich to bubel prawny, który zakłada rozwiązania nieprzystające do panującej wiedzy o resocjalizacji młodzieży. Eksperci oceniają, że zapisy są bardziej szkodliwe niż te, które wprowadzała ustawa sprzed 40 lat, osadzona w wymaganiach socjalistycznego wychowania dzieci i młodzieży.

Obecnie wiedza i świadomość w zakresie wychowywania dzieci i młodzieży są znacznie większe niż chociażby 30 czy 40 lat temu. Proponowane zapisy ustawy zakładają stosowanie w nowej rzeczywistości tych samych środków i metod, które – dawniej – były nieskuteczne.

Zapisy ustawy doprowadzą do tego, że jeszcze bardziej dzieci i młodzież karane będą za błędy rodziców i błędy instytucji publicznych rozmaitego rodzaju.

Sprawą niewytłumaczalną jest obniżenie wieku nieletniości z 13 do 10 lat. Spowoduje to możliwość umieszczenia 10-letniego dziecka przed sądem, a nawet umieszczenie go w placówce resocjalizacyjnej, w której może przebywać również młodzież nawet o 8 lat starsza.

Jestem przeciw proponowanym zapisom!

Przemówienie senator Joanny Sekuły w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senator Joanny Sekuły w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Procedowana ustawa o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich dotyka szeregu bardzo istotnych kwestii dotyczących postępowania z nieletnimi. Założenia przyświecające autorom, skondensowanie w jednym akcie prawnym wszystkich środków i metod oddziaływania na nieletnich, doprowadziły do istotnych modyfikacji w już istniejących aktach prawnych oraz wprowadzenia szeregu rozwiązań niewystępujących w dotychczasowych uregulowaniach.

Wzrost przestępczości nieletnich i zachowań na pograniczu czynów chuligańskich i przestępnych jest źródłem obaw społeczeństwa i narusza w sposób istotny poczucie bezpieczeństwa. Wzorce zachowań upubliczniane w mediach i portalach społecznościowych wprowadzają do obiegu wzorce zachowań mogące prowadzić do wykształcenia się postaw, których główną osią jest negowanie wartości społecznych i moralnych, a gloryfikowanie postaw ocierających się o działalność przestępczą lub co najmniej aspołecznych. Projektodawcy ustawy, aby przeciwdziałać tym niekorzystnym zjawiskom, zamiast dokonać diagnozy i wypracować rozwiązania w oparciu o teorię i praktykę oddziaływania na nieletnich, sięgnęli po najprostsze rozwiązanie: represję. Jednym z przejawów takiego sposobu myślenia jest obniżenie ustawowej dolnej granicy wieku demoralizacji. Nie ulega wątpliwości, że ustanowienie dolnej granicy wieku demoralizacji na 10 lat jest bardzo kontrowersyjnym pomysłem. Przekonuje o tym środowisko polskich pedagogów i psychologów, do którego należę i którego zdanie podzielam. Lata doświadczeń w pracy z dziećmi i młodzieżą oraz wnioski, które jako praktyk mogę tu przywołać, są jednoznaczne: „nie” dla ustanowienia dolnej granicy wieku demoralizacji na 10 lat. Powodów takiego osądu jest wiele. Po pierwsze, jest wielce wątpliwe, że dziesięcioletnie dziecko jest na tyle rozwinięte psychicznie, poznawczo, emocjonalnie, biologicznie i społecznie, by móc świadomie, rozumnie stanąć przed sądem i zrozumieć oraz przynajmniej częściowo zaakceptować zastosowane wobec niego środki wychowawcze oraz związane z nimi ograniczenia i restrykcje. Po drugie, podstawę sądowych orzeczeń stanowią takie czynniki, jak poziom demoralizacji oceniany na podstawie zachowania dziecka oraz społeczna szkodliwość popełnionego czynu, a nie sam wiek dziecka. Co więc można zrobić? Patrzeć na środki zastosowane w innych krajach. Tutaj granicę często stanowi 14 lat. Wiek odpowiedzialności nieletnich został obniżony do lat 10 w Anglii, Walii, Szwajcarii, Irlandii Północnej (Buczkowski 2018), co na obszarze europejskim stanowi pewien wyjątek. W pozostałych krajach Europy jest to zazwyczaj granica czternastego roku życia. W przypadku odpowiedzialności karnej początkowa granica w krajach naszego kontynentu waha się między czternastym a osiemnastym rokiem życia, przy czym najczęściej jest to osiemnasty rok życia. W tym kontekście, a także w kontekście rozwojowym dziecka wiek 10 lat wydaje się zdecydowanie zaniżony, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę konsekwencje takiego postępowania. Postawienie dziesięciolatka przed sądem nie może nie mieć wpływu na jego przyszłość, a towarzyszący wydarzeniu stres ma ogromny wpływ na jego emocje, ogólną kondycję fizyczną, może też powodować przykre konsekwencje natury psychicznej: nerwicę, bezsenność, obniżenie nastroju, lęk, poczucie zagrożenia. Trzeba też wziąć pod uwagę powody, dla których dziesięciolatkowie robią złe rzeczy. Dziecko nie demoralizuje się samo przez się. Najczęściej jego demoralizacja to efekt niekorzystnych oddziaływań systemu rodzinnego, negatywnego transferu międzypokoleniowego, środowiska rówieśniczego, zaburzeń rozwojowych nieleczonych, niekontrolowanych, lekceważonych itd. Stawianie przed sądem dziesięciolatka to zupełne pominięcie dorobku psychologii rozwojowej i pedagogiki, a takie działania uznaje się za jednoznacznie szkodliwe dla dzieci.

W ustawie zaprojektowano szereg rozwiązań i instytucji dotychczas nie występujących w pracy z nieletnimi, jednak wprowadzenie ich do ustawy nie poprzedziła analiza kadrowa i finansowa tych rozwiązań. Szczególne wątpliwości pojawiły się w części dotyczącej powoływania dyrektorów okręgowych ośrodków wychowawczych. Można mieć istotną obawę, że nowe instytucje zamiast służyć socjalizacji i resocjalizacji nieletnich, będą powodowały dalszą ich demoralizację. Przyjęte w ustawie środki izolacyjne i represyjne wobec nieletnich nie będą sprzyjały powstaniu u nich refleksji i chęci zmiany prezentowanych postaw, a odwrotnie, będą ich gloryfikowały w środowisku rówieśniczym, dając nawet poczucie urojonej krzywdy, co będzie nakłaniało do szukania odpłaty na społeczeństwie i generowało postawy aspołeczne.

Wydaje się, że proponowana ustawa wymaga dopracowania i szeregu konsultacji ze środowiskami praktyków i teoretyków zajmujących się socjalizacją i resocjalizacją.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt wniesiony przez senacką Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji wprowadza możliwość doręczeń w postępowaniu sądowo-administracyjnym na wniosek adresata na wskazany przez niego adres skrytki pocztowej.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji: ,,Rekomenduje się projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, w którym proponuje się wprowadzić instytucję doręczenia na adres skrytki pocztowej. W tym celu w ustawie z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi dodaje się przepis statuujący prawo złożenia wniosku o dokonywanie doręczeń we wskazany wyżej sposób.

W takim przypadku:

— pismo przesłane za pośrednictwem operatora pocztowego będzie składane w placówce pocztowej tego operatora, zaś w skrytce pocztowej adresata będzie pozostawiane zawiadomienie o takiej przesyłce,

— w zawiadomieniu będzie zamieszczana informacja odnośnie do placówki pocztowej operatora, w której złożono pismo, oraz co do tego, że należy je odebrać w terminie siedmiu dni od dnia pozostawienia zawiadomienia,

— w razie niepodjęcia pisma w tym terminie w skrytce pocztowej będzie ponownie pozostawiane zawiadomienie o możliwości odebrania tego pisma w terminie siedmiu dni, a w ostateczności – jeżeli adresat nie odbierze pisma – zostanie ono uznane za doręczone z upływem czternastego dnia od złożenia go w placówce pocztowej operatora pocztowego (tzw. fikcja doręczenia).

Proponowane rozwiązanie, polegające na dopuszczeniu możliwości doręczania pism na adres skrytki pocztowej w postępowaniu przed sądami administracyjnymi, podobnie jak w przypadku innych procedur sądowych, ułatwi dostęp do sądu osobom, które z różnych przyczyn nie mogą odbierać korespondencji w miejscu zamieszkania. Ponadto będzie ono miało także walor praktyczny dla tych adresatów, dla których możliwość korzystania ze skrytki pocztowej stanowi istotne udogodnienie”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Ustawa o zmianie ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ma na celu umożliwienie doręczeń w postępowaniu sądowo-administracyjnymi na wniosek adresata na wskazany przez niego adres skrytki pocztowej.

Ustawa odpowiada na postulat zawarty w petycji indywidualnej wniesionej do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 26 sierpnia 2020 r. Autor petycji zaproponował rozszerzenie regulacji m.in. w art. 69 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi o możliwość doręczeń korespondencji procesowej związanej z postępowaniem administracyjnym na adres skrzynki pocztowej adresata. Wskazał również, że aktualnie doręczenia na adres skrytki przewidują m.in. kodeks postępowania karnego, kodeks postępowania cywilnego czy kodeks postępowania w sprawach wykroczeń. Stosowanie takiego rozwiązania nie sprawiło żadnych problemów podczas przeprowadzania ważnych procesów np. w procesie karnym czy postępowaniu cywilnym.

Uważam, że wprowadzenie zmian w omawianej ustawie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ w dużym stopniu ułatwi to obywatelom dostęp do postępowań sądowych nawet wtedy, gdy z różnych przyczyn nie mogą oni odebrać korespondencji w miejscu zamieszkania.

Korzystanie ze skrytek pocztowych jest bardziej funkcjonalne oraz wygodniejsze. W wielu przypadkach zdarzał się również problem z możliwością doręczeń pism procesowych ze względu na brak aktualnego miejsca zamieszkania osób bezdomnych czy cudzoziemców. Dlatego wprowadzenie zmian w dużym stopniu ułatwi obywatelom wygodniejszy dostęp do postępowania sądowego, jak również odbiór takich pism. Dziękuję.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiamy dziś bardzo krótką ustawę o zmianie ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, przygotowaną i przyjętą przez Senat po analizie zgłoszonej indywidualnej petycji, a następnie przyjętą przez Sejm. Ta ustawa jest dowodem na to, że petycje mają sens, a ustawodawca – czasami – sucha obywateli.

W każdym postępowaniu przed sądami, zarówno karnym, jak i cywilnym, czy tak jak w tym przypadku administracyjnym, kluczową rolę odgrywa skuteczne doręczenie wszelkich pism procesowych. W przedmiotowej ustawie postuluje się, aby na wniosek adresata, np. strony, doręczenie korespondencji procesowej mogło odbywać się również na adres wskazanej skrytki pocztowej. To ważne rozwiązanie, ponieważ z praktyki wiadomo, że bywają bardzo często problemy z doręczeniem korespondencji procesowej nie tylko osobom bezdomnym czy cudzoziemcom, ale także naszym obywatelom, którzy często zmieniają adresy zamieszkania, mieszkają czasowo w innej miejscowości, nie powiadamiając o tym odpowiednich organów. Zdarza się też, że adresaci korespondencji z sądu nie mogą lub nie chcą odbierać pism procesowych w miejscu zamieszkania bądź też we wskazanej placówce pocztowej.

Ale, co najważniejsze i co należy z całą mocą podkreślić, to fakt, że podobne regulacje, które na dodatek się sprawdziły, obowiązują już dzisiaj w procedurze cywilnej oraz karnej. Nie ma zatem powodu, aby omawiane rozwiązania ustawowe zaproponowane w druku senackim nr 733 nie znalazły się również w procedurze przed sądami administracyjnymi. Warto podkreślić, że te rozwiązania w konsultacjach zyskały pełną aprobatę korporacji prawniczych.

A na marginesie warto zwrócić kolejny raz uwagę, że podobnych niekonsekwencji w istniejących rozwiązaniach prawnych mamy bardzo wiele, a rządzący, mimo zgłaszanych uwag czy poprawek do procedowanych ustaw, często nie biorą ich pod uwagę. Można tu wymienić różne uregulowania prawne w odniesieniu chociażby do służb mundurowych, dotyczące zaliczania stażu pracy w innych formacjach, wysługi lat, wynagrodzeń itp.

Będę głosować za przyjęciem ustawy. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Doręczanie pism sądowych czy urzędowych na adres skrytki pocztowej jest popularne w wielu postępowaniach i sprawdza się, dlatego należy stwierdzić, że wprowadzenie tej metody doręczania korespondencji pocztowej w postępowaniach administracyjnych jest słuszne. I z tego powodu będę głosował za przyjęciem niniejszej ustawy.

Jest wiele sytuacji, szczególnie w postępowaniach dotyczących cudzoziemców, kiedy niemożliwe byłoby doręczenie jakiegokolwiek pisma stronie według przepisów obecnie obowiązujących, tj. w mieszkaniu, w miejscu pracy lub tam, gdzie się adresata zastanie. Wprowadzony przepis umożliwiający, na wniosek adresata, doręczenie korespondencji w procedurze sądowoadministracyjnej na wskazaną przez niego skrytkę pocztową nie powinien zatem budzić żadnych zastrzeżeń, zwłaszcza że tożsame regulacje funkcjonują w kodeksie postępowania karnego i w kodeksie postępowania cywilnego w sposób niezakłócony.

Uważam, że procedowana ustawa spełnia oczekiwania obywateli naszego kraju, nie bez przyczyny bowiem została podjęta w wyniku petycji obywatelskiej. Dzięki tej ustawie dostęp do sądów zostanie ułatwiony w przypadku osób, które z różnych przyczyn nie mogły odebrać korespondencji w miejscu zamieszkania. Ustawa nie wzbudza żadnych moich zastrzeżeń. Dlatego jestem za jej przyjęciem.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Poselski projekt ustawy przekształca Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia w Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego. Od teraz działalność centrum będzie skierowana do Polaków oraz do narodów ukraińskiego, białoruskiego i części społeczeństwa rosyjskiego.

Jak podkreślono w uzasadnieniu niniejszego projektu, „radykalna zmiana uwarunkowań międzynarodowych wskutek wojny, którą Rosja rozpoczęła przeciwko Ukrainie, poprzedzonej okupacją od 2014 r. ukraińskich terytoriów: Krymu i części obwodów ługańskiego oraz donieckiego, wymusza radykalną zmianę sposobu myślenia o polsko-rosyjskim dialogu społecznym. Głowa państwa rosyjskiego odmówiła narodowi ukraińskiemu, z którym Polaków wiąże przyjaźń i kilka wieków wspólnej historii, prawa do samostanowienia i prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej i wewnętrznej. Wkroczenie na terytorium Ukrainy regularnych jednostek armii rosyjskiej i podejmowane działania wojenne oznaczają popełnienie przez przywódców Federacji Rosyjskiej zbrodni przeciwko pokojowi i zbrodni agresji. W trakcie trwającego od 24 lutego 2022 r. konfliktu armia rosyjska dokonała szeregu zbrodni wojennych.

Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia (CPRDiP), instytucja publiczna utworzona na podstawie ustawy z 25 marca 2011 r. o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia, zwanej dalej «ustawą», m.in. w celu prowadzenia dialogu ze społeczeństwem rosyjskim oraz informowania opinii publicznej o Rosji, jednoznacznie i bezzwłocznie potępiło ten akt barbarzyństwa. Uznało, iż w obecnych okolicznościach niezbędnym warunkiem jakiegokolwiek dialogu z przedstawicielami narodu rosyjskiego jest wyraźne, a nie dorozumiane uznanie przez nich prawa innych narodów do suwerenności, integralności terytorialnej i demokracji oraz odcięcie się od wojny.

W świetle obecnej polityki państwa rosyjskiego i wciąż przychylnego stosunku do reżimu Władimira Putina znacznej części rosyjskiego społeczeństwa, dalsze funkcjonowanie CPRDiP w niezmienionym kształcie, wobec braku podobnej instytucji zajmującej się problematyką ukraińską czy białoruską, byłoby odbierane jako wyraźne uprzywilejowanie dialogu z Rosją przez państwo polskie. Należy przy tym zaznaczyć, iż nadzieje pokładane w oddolnym mobilizowaniu i organizowaniu polsko-rosyjskiego dialogu społecznego napotkają dziś ogromne przeszkody – reżim Władimira Putina czyni bowiem wszystko, aby utrudnić Rosjanom angażowanie się w poważną i uczciwą rozmowę, co do zasady leżącą w długofalowym interesie Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto współpraca z analogiczną rosyjską instytucją, powołaną do dialogu, nie przyniosła żadnych wymiernych efektów wskutek decydującego wpływu na jej działalność środowisk nacjonalistycznych i sowietofilskich.

Proponujemy zatem, aby w trybie pilnym, bazując na wiedzy, doświadczeniu, kompetencjach i kontaktach zespołu CPRDiP, przekształcić tę instytucję w ośrodek o szerszym mandacie, zorientowany nie tylko na wsparcie rosyjskiego społeczeństwa obywatelskiego, ale przede wszystkim na wsparcie walczącego o «wolność, całość i niepodległość» narodu ukraińskiego oraz o demokrację – narodu białoruskiego.

Proponuje się przekształcenie CPRDiP w Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego, którego misja skierowana byłaby do Polaków i do narodu ukraińskiego, białoruskiego oraz tej części społeczeństwa rosyjskiego, która potępiła zbrodnie Władimira Putina. Podejmowałoby ono działania o zbliżonym charakterze, jak te realizowane przez CPRDiP wobec Rosji i Rosjan, jak m.in. prowadzenie badań naukowych, utrzymywanie kontaktów z ośrodkami akademickimi i naukowo-eksperckimi, organizacja konferencji i debat publicznych, działalność wydawnicza, wsparcie finansowe dla innych podmiotów, prowadzenie działalności edukacyjnej i stypendialnej, informowanie opinii publicznej. Zadania te byłyby uzupełnione o upowszechnianie w Polsce i poza jej granicami wiedzy o stosunkach, sytuacji politycznej, historii, kulturze i dziedzictwie narodów Europy Środkowej i Wschodniej; o wspieranie działalności edukacyjnej; przeciwdziałanie dezinformacji.

Z politycznego punktu widzenia przekształcenie CPRDiP w drodze nowelizacji ustawy w Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego byłoby wymiernym wyrazem solidarności i wsparcia dla narodu ukraińskiego i władz Ukrainy, a także narodu białoruskiego. Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego będzie bowiem instytucją dysponującą szerokim wachlarzem narzędzi, umożliwiających szybkie wspieranie Ukrainy i jej społeczeństwa w walce o wolność, całość i niepodległość.

Będzie to także wyraźny sygnał polityczny wysłany do Rosji i Rosjan – o ważnym wymiarze symbolicznym, podkreślającym tym samym zasadniczą zmianę okoliczności oraz zaznaczającym rzeczywistą hierarchię polskich priorytetów w polityce wschodniej. W tej hierarchii na pierwszym miejscu, zgodnie z narodową tradycją, powinno się znaleźć wsparcie dla Ukrainy i społeczeństwa ukraińskiego oraz walka z rosyjskim imperializmem.

Od czasu agresji na Ukrainę w 2014 r. większość projektów CPRDiP organizowało w formacie wielostronnym z udziałem Rosjan, Ukraińców, Białorusinów i Polaków, wychodząc z założenia, że nie można prowadzić dwustronnych rozmów z Rosją bez uwzględnienia perspektyw pozostałych wspólnych sąsiadów. CPRDiP od lat konsekwentnie budowało przekaz podkreślający wagę norm i wartości w stosunkach międzynarodowych, realizując liczne projekty przede wszystkim w celu promowania postaw zgodnych z polską racją stanu.

Zarazem dzięki takiej postawie CPRDiP dysponuje bardzo dobrze rozwiniętymi kontaktami na Ukrainie, rozszerzonymi i zintensyfikowanymi w ciągu ostatnich dwóch lat, po uruchomieniu odsłony pisma «Nowa Polszcza» w języku ukraińskim. CPRDiP wielokrotnie organizowało przedsięwzięcia na Ukrainie, w tym we współpracy z Akademią Dyplomatyczną ukraińskiego MSZ i Ambasadą Rzeczypospolitej Polskiej w Kijowie, regularnie zapraszało ukraińskich i białoruskich naukowców do projektów badawczych, nawiązało również bardzo produktywną współpracę z archiwum Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.

Możliwość skorzystania z już istniejących przepisów prawa i systemu instytucjonalnego oraz doświadczonego i zaangażowanego zespołu CPRDiP, w skład którego już teraz wchodzą osoby z Ukrainy i Białorusi, pozwoli błyskawicznie uruchomić w Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego projekty skierowane do wspomnianych narodów. Ponadto Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego będzie znakomitym narzędziem komunikowania się z międzynarodową opinią publiczną, dzięki bardzo dobrze rozwiniętej sieci kontaktów pracowników i współpracowników Centrum.

Wypada wreszcie podkreślić, iż nowa nazwa «Centrum Dialogu» nawiązuje do skrótu używanego na określenie «Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia». Proponowany patron – Juliusz Mieroszewski (1906–1976) – jest powszechnie uznawany za jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy politycznych XX w. Mieroszewski, jako przekonany racjonalista, wierzył, że w długim okresie to idee kształtują świat, są determinantem rozwoju historii, nie zaś baza materialna. «Słowo jest głównym instrumentem działania politycznego, ponieważ w ostatecznym rozrachunku zwyciężyć nie oznacza podbić, lecz zjednać. Zaś zjednać oznacza przekonać. Do prawdziwej współpracy można tylko kogoś zjednać, lecz nie przymusić» – pisał. Wychodząc z tych założeń, Mieroszewski był ogromnym zwolennikiem dialogu Polaków zarówno z Rosjanami, jak i z Ukraińcami i Białorusinami, i jako współtwórca tego intelektualnego dialogu został zapamiętany przez polską inteligencję, zainteresowaną lepszym zrozumieniem i intensyfikacją współpracy z sąsiadami”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Od 4 miesięcy trwa niczym nieusprawiedliwiona zbrojna napaść Federacji Rosyjskiej na suwerenny kraj, jakim jest Ukraina. Zmiana sytuacji międzynarodowej, wywołanej wojną na Ukrainie, niesie za sobą również określone konsekwencje. Stopniowo wprowadzane są kolejne sankcje na agresora, obywatele wielu państw oddolnie bojkotują zakup rosyjskich towarów, trwa wielka akcja pomocy Ukrainie, zarówno poprzez dostawy broni, jak i wsparcie humanitarne. Warto podkreślić, że polskie państwo i społeczeństwo w tej pomocy wiedzie prym.

To, co dzieje się dziś za naszą wschodnią granicą, zmusza nas również do weryfikacji sposobu myślenia o polsko-rosyjskim dialogu. Trudno sobie wyobrazić prowadzenie dialogu z partnerem, który nie respektuje podstawowych praw, przepisów prawa międzynarodowego, zabija niewinnych cywilów, niszczy infrastrukturę suwerennego państwa w imię imperialistycznych, chorych ambicji. Z tym sposobem myślenia i działania niestety utożsamia się również wielu Rosjan. Warto jednak podejmować dialog i współpracę z tą częścią społeczeństwa rosyjskiego, która sprzeciwia się wojnie na Ukrainie.

Procedowana nowelizacja ustawy o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia ma nie tylko wymiar symboliczny, dotyczący zmiany nazwy tej instytucji, ale również wymiar praktyczny – zakłada rozszerzenie zakresu jej działalności zarówno w wymiarze podmiotowym, jak i przedmiotowym, ze szczególnym uwzględnieniem wsparcia walczącego dziś o wolność i suwerenność narodu ukraińskiego oraz walczącego o demokrację narodu białoruskiego.

Zgodnie z procedowaną ustawą Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia ma zostać przekształcone w Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego. Wybór patrona nie jest przypadkowy. Juliusz Mieroszewski to wybitny dziennikarz, publicysta, pisarz polityczny, który – jak mówił – oddał sprawie polskiej serce i umysł, a także był współautorem koncepcji partnerstwa ze wschodnimi sąsiadami Polski – idea ULB. Podstawowym celem działalności centrum ma być inicjowanie, wspieranie i podejmowanie działań na rzecz dialogu i porozumienia w stosunkach Polaków z narodami Europy Wschodniej, w szczególności z Ukraińcami, Białorusinami, Gruzinami, Mołdawianami i Rosjanami.

Ustawa zakłada, że centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego będzie podejmowało działania o zbliżonym charakterze, jak te realizowane przez CPRDiP wobec Rosji i Rosjan, jak m.in. prowadzenie badań naukowych, utrzymywanie kontaktów z ośrodkami akademickimi i naukowo-eksperckimi, organizowanie konferencji i debat publicznych, działalność wydawniczą, wsparcie finansowe dla innych podmiotów, prowadzenie działalności edukacyjnej i stypendialnej czy informowanie opinii publicznej.

Zadania te mają zostać uzupełnione o upowszechnianie w Polsce i poza jej granicami wiedzy o stosunkach, sytuacji politycznej, historii, kulturze i dziedzictwie narodów Europy Środkowej i Wschodniej, a także o wspieranie działalności edukacyjnej oraz przeciwdziałanie dezinformacji. Ponadto zgodnie z założeniami ustawy centrum dialogu będzie mogło tworzyć oddziały zamiejscowe nie tylko w Polsce, ale również za granicą, co znacznie ułatwi bezpośrednią współpracę z wieloma narodami Europy Wschodniej.

W obliczu sytuacji międzynarodowej, jaka zaistniała po napaści Rosji na Ukrainę, stwierdzić należy, że przekształcenie Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia w Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego to dziś wymóg czasu. Dalsze funkcjonowanie CPRDiP w niezmienionym kształcie wobec braku podobnych instytucji zajmujących się problematyką ukraińską czy białoruską byłoby nie do zaakceptowania.

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia to powołana z mocy ustawy państwowa osoba prawna, która była nadzorowana przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Miała inicjować i wspierać działania podejmowane w Rzeczypospolitej Polskiej i Federacji Rosyjskiej na rzecz dialogu i porozumienia w stosunkach polsko-rosyjskich. W ostatnim dziesięcioleciu w centrum prowadzone były badania naukowe z zakresu historii, na temat stosunków polsko-rosyjskich, organizowano wymianę młodzieży, w tym obozy sportowe, finansowano stypendia naukowe dla badaczy z Rosji, przeprowadzano cykliczne badania opinii publicznej na temat wzajemnych stosunków Polaków i Rosjan.

Po napaści putinowskiej Rosji na Ukrainę zmiana nazwy i zakresu działalności centrum z jednej strony stała się niezbędna, a z drugiej – łatwiejsza do przeprowadzenia. Obecnie instytucja ma funkcjonować, w szerszym mandacie, jako Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego. Misją nowego centrum będzie inicjowanie, wspieranie i podejmowanie prac na rzecz dialogu i porozumienia w stosunkach Polaków z narodami Europy Wschodniej, m.in. Ukraińcami, Białorusinami, Gruzinami, Mołdawianami, Rosjanami, Ormianami i Tatarami, a także przekazywanie polskiego punktu widzenia na sytuację w Rosji opiniotwórczym środowiskom w Europie Zachodniej, które często nie zauważają zagrożeń ze strony kremlowskiego reżimu. Rządowa placówka nie będzie już finansować rosyjskich naukowców.

Mimo obecnych przekształceń dotychczasowa rada centrum pozostanie do końca kadencji rozpoczętej przed wejściem w życie ustawy w niezmienionym składzie, dotychczasowi pracownicy będą mogli nadal korzystać z budowanych przez lata kontaktów, a ich możliwości będą efektywniejsze niż w dotychczasowej formule. Warto wspomnieć, że już od 2 lat centrum wydaje pismo „Nowa Polszcza” w języku ukraińskim, a do projektów badawczych zapraszano ukraińskich i białoruskich naukowców, współpracowano także z archiwum Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.

Do nowych zadań centrum zaliczyć można: badania naukowe i działalność wydawniczą; upowszechnianie w Polsce i poza jej granicami wiedzy o sytuacji politycznej, historii, kulturze i dziedzictwie narodów Europy Środkowej i Wschodniej; działalność edukacyjną; zwalczanie stereotypów i dezinformacji; organizowanie konferencji, seminariów, wykładów oraz debat publicznych; dofinansowywanie przedsięwzięć na rzecz dialogu i porozumienia w stosunkach Polaków z narodami Europy Wschodniej; prowadzenie programów stypendialnych, a także utrzymywanie kontaktów z ośrodkami akademickimi, eksperckimi, naukowymi, kulturalnymi i politycznymi.

Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, przemiana centrum ma stanowić symbol i wyraźny sygnał polityczny skierowany do Rosji, że w związku z jej agresywnymi działaniami zmieniają się polskie priorytety w polityce wschodniej. Obecnie na pierwszych miejscach znajdują się walczący z rosyjskim imperializmem o wolność i niepodległość Ukraińcy i starający się o demokrację Białorusini. Sytuacja polityczna w tych krajach jest oczywiście zupełnie odmienna. Z jednej strony władze Ukrainy wykazują dużą chęć współpracy z Polską, ale wciąż znajdują się w sytuacji zagrażającej ich egzystencji. Z drugiej strony jest Białoruś z dyktatorem Łukaszenką, który co rusz podejmuje zaczepne działania w stosunku do naszego kraju. Jego przyszłość nie jest pewna w tych burzliwych czasach, szczególnie że ludność białoruska okazała już sprzeciw po ostatnich wyborach

Nie należy również zapominać o polityce oszczerstw i manipulacji historycznej Władimira Putina, z którą mieliśmy do czynienia w ciągu 2 ubiegłych dekad. Niejednokrotnie była ona skierowana przeciw naszemu państwu – warto wspomnieć choćby brednie o ambasadorze Lipskim. Ziarna kłamstwa przyniosły polon nie tylko na wschodzie Europy, ale i na zachodzie. Dziś musimy przebić całą warstwę dezinformacji, aby dialog i współpraca przyniosły owoce. Na szczęście Putin ostatnio zbytnio zagalopował się w swoich kłamstwach dotyczących Ukrainy i zadanie jest nieco łatwiejsze, ale nawet w kraju nad ujściem Dniepru musi upłynąć trochę czasu by stało się oczywiste, że wiele napięć na linii Warszawa – Kijów było aranżowanych właśnie przez Moskwę.

Pomimo spodziewanych trudności nasz kraj nie zamyka się również na możliwości współpracy z mieszkańcami Federacji Rosyjskiej. Na wsparcie może liczyć jedynie ta część społeczeństwa rosyjskiego, która potępiła zbrodnie Władimira Putina. Być może wśród tych osób, do których wyciągniemy teraz rękę, znajdą się liderzy, którzy pokierują Rosję ku lepszej, demokratycznej przyszłości, kiedy nastanie kres reżimu Putina.

Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, z ciekawych badań przeprowadzonych jeszcze w 2020 r. przez Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia wynikało, że 60% Polaków bardzo krytycznie oceniało działalność Władimira Putina. Pozytywnych opinii było zaledwie 9%. Aż 70% Polaków zgadzało się ze stwierdzeniem, że Rosja łamie prawo międzynarodowe, a w 2014 r. dokonała agresji na Ukrainę. Niemal 39% respondentów uznało, że winę za agresywną rosyjską politykę zagraniczną ponosi nie tylko Kreml, ale także popierająca Putina większość zwykłych Rosjan. Większość Polaków uważała również, że Rosja stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski.

Dlatego też bardzo dobrze się stało, że dokonano przekształcenia centrum. Świetnie wybrano także nowego patrona instytucji – Juliusza Mieroszewskiego, utalentowanego pisarza, dziennikarza i jednego z najwybitniejszych polskich myślicieli o Wschodzie w czasach zimnej wojny. Rozumiał on, że państwa Europy Środkowej znajdują się w podobnym położeniu i muszą ze sobą współpracować.

Polaków, Białorusinów i Ukraińców łączy głęboka więź, której nie sposób podważyć, wskazując nawet ewidentne różnice. Kulturoznawcy najczęściej wskazują religię i odmienny alfabet jako zasadniczą przyczynę kwalifikacji naszych sąsiadów zza Buga i Świsłoczy jako Słowian Wschodnich. To, co ich jednakże różni od większości Rosjan, to umiłowanie wolności, jakże charakterystyczne dla Słowian Zachodnich. Dlatego niezmiernie się cieszę ze zmiany priorytetów centrum i mam nadzieję na owocną współpracę. Ale prawda jest taka, że będzie ona naprawdę możliwa dopiero po zakończeniu wojny na Ukrainie. Jestem pełna nadziei, że kooperacja Zachodu z Ukrainą przyniesie zadawalający rezultat i zapoczątkuje dynamiczne zmiany na Wchodzie, a w przyszłości będziemy w stanie jeszcze bardziej pogłębić współpracę jako członkowie Unii Europejskiej.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt ustawy zmienia nazwę Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu na Akademia Wychowania Fizycznego im. Polskich Olimpijczyków we Wrocławiu.

W uzasadnieniu do niniejszej ustawy podkreślono: „Projektowana ustawa została opracowana w związku z wnioskiem rektora Akademii skierowanym do ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego i nauki. Do wniosku dołączono uchwałę senatu uczelni nr 31/2021 z dnia 17 września 2021 r. i uchwałę rady uczelni nr 10/2021 z dnia 27 września 2021 r., pozytywnie opiniujące zmianę nazwy Akademii, a także pismo Prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego z dnia 3 września 2021 r. wyrażające poparcie dla tej inicjatywy. Akademia jest uczelnią z 75-letnią tradycją, prowadzącą kształcenie głównie w ramach dziedziny nauki – nauki medyczne i nauki o zdrowiu, w dyscyplinie naukowej – nauki o kulturze fizycznej. Uczelnia prowadzi kształcenie na studiach na następujących kierunkach: wychowanie fizyczne, sport, fizjoterapia, terapia zajęciowa, turystyka i rekreacja oraz kosmetologia. Tym samym Akademia przygotowuje swoich studentów do wykonywania m.in. zawodu nauczyciela wychowania fizycznego, trenera, instruktora, fizjoterapeuty, terapeuty zajęciowego, specjalisty z zakresu turystyki i rekreacji. Z Akademią są związani znani polscy trenerzy i sportowcy, w tym medaliści igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i mistrzostw Europy. Nowa nazwa Akademii z jednej strony będzie stanowiła wyraz uznania dla dokonań polskich olimpijczyków na przestrzeni ponad 100 lat i uhonorowanie ich znakomitych osiągnięć podczas igrzysk olimpijskich, a z drugiej strony podkreśli ścisły związek Akademii z tradycjami polskiego ruchu olimpijskiego. Nawiązanie w nazwie Akademii do idei olimpijskich będzie wzmacniać ich znaczenie we wszechstronnym rozwoju studentów i kształtowaniu postaw. Nadanie Akademii imienia Polskich Olimpijczyków wyróżni uczelnię oraz wzmocni jej pozytywny odbiór i rozpoznawalność”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiana dzisiaj ustawa ma na celu zmianę nazwy Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu na „Akademia Wychowania Fizycznego im. Polskich Olimpijczyków we Wrocławiu”. Zmiana nazwy uczelni ma nastąpić z dniem 1 października 2022 r. Zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, publiczną uczelnię akademicką, jaką jest akademia, tworzy się w drodze ustawy, a zatem zmiana nazwy takiej uczelni również jest dokonywana w drodze ustawy. Ustawa została opracowana w związku z wnioskiem rektora akademii skierowanym do ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego i nauki. Do wniosku dołączono uchwałę senatu uczelni z dnia 17 września 2021 r. i uchwałę rady uczelni z dnia 27 września 2021 r., pozytywnie opiniujące zmianę nazwy akademii, a także pismo prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego z dnia 3 września 2021 r. wyrażające poparcie dla tej inicjatywy.

Akademia jest uczelnią z 75-letnią tradycją, prowadzącą kształcenie na kierunkach: wychowanie fizyczne, sport, fizjoterapia, terapia zajęciowa, turystyka i rekreacja oraz kosmetologia. Akademia przygotowuje swoich studentów do wykonywania m.in. zawodu nauczyciela wychowania fizycznego, trenera, instruktora, fizjoterapeuty, terapeuty zajęciowego, specjalisty z zakresu turystyki i rekreacji. Z Akademią są związani znani polscy trenerzy i sportowcy, w tym medaliści igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i mistrzostw Europy.

Nowa nazwa akademii z jednej strony będzie stanowiła wyraz uznania dla dokonań polskich olimpijczyków na przestrzeni ponad 100 lat i uhonorowanie ich znakomitych osiągnięć podczas igrzysk olimpijskich, a z drugiej podkreśli ścisły związek akademii z tradycjami polskiego ruchu olimpijskiego. Nawiązanie w nazwie akademii do idei olimpijskich będzie wzmacniać ich znaczenie we wszechstronnym rozwoju studentów i kształtowaniu postaw. Nadanie akademii imienia Polskich Olimpijczyków wyróżni uczelnię oraz wzmocni jej pozytywny odbiór i rozpoznawalność.

Nie ma żadnego powodu, aby nie głosować za przyjęciem tej ustawy. W konsultacjach publicznych nie było głosów kwestionujących propozycję rektora AWF we Wrocławiu, a ustawę opiniowały m.in. Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, Parlament Studentów Rzeczypospolitej Polskiej, polski Komitet Olimpijski czy Rada Szkolnictwa Wyższego i Nauki ZNP.

Najważniejszy jest jednak glos społeczności akademickiej zainteresowanej uczelni, a ten jest jednoznacznie pozytywny w kwestii nadania Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu nowej nazwy: Akademia Wychowania Fizycznego im. Polskich Olimpijczyków we Wrocławiu. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Z dniem 1 października 2022 r. Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu nadaje się nazwę Akademii Wychowania Fizycznego im. Polskich Olimpijczyków we Wrocławiu. To ważne z punktu tożsamościowego wydarzenie. W letnich igrzyskach olimpijskich reprezentowało Polskę 2 tysiące 97 sportowców: 1 tysiąc 630 mężczyzn i 467 kobiet; na zimowych igrzyskach olimpijskich było to 473 zawodników: 379 mężczyzn i 94 kobiety. Polscy olimpijczycy zdobyli łącznie 275 medali, w tym 67 złotych, 86 srebrnych i 125 brązowych. Nadanie Akademii Wychowania Fizycznego imienia Polskich Olimpijczyków jest hołdem wobec tych, którzy na przestrzeni lat reprezentowali Polskę na arenie międzynarodowej. To grupa ponad 2 tysięcy osób, które swoje życie poświęciły rywalizacji sportowej.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Właśnie na czterdziestym piątym posiedzeniu Izby Wyższej rozpatrujemy informację o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2020 r. Warto ze względu na często padające w tej Izbie w tej kadencji obraźliwe słowa pod adresem Trybunału Konstytucyjnego, który senatorowie w większości nazywają tak zwanym, przytoczyć kilka kwestii z tak skrupulatnie przygotowanego sprawozdania z zakresu prawnego funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego.

Jak zapisano: „Zgodnie z art. 197 Konstytucji organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa. W 2020 r. obowiązywały: ustawa z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym i ustawa z dnia 30 listopada 2016 r. o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wewnętrzne zasady organizacji pracy Trybunału zostały określone w Regulaminie Trybunału Konstytucyjnego z 27 lipca 2017 r. (M. P. poz. 767), a podstawowe zasady postępowania sędziego Trybunału zostały dookreślone w Kodeksie etycznym sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 27 lipca 2017 r. Strukturę organizacyjną Trybunału Konstytucyjnego tworzą Biuro Służby Prawnej Trybunału Konstytucyjnego i Kancelaria Trybunału Konstytucyjnego, których zakres zadań i organizację określają odrębne statuty”.

I to, co jest istotą funkcjonowania Trybunału: „Rola ustrojowa Trybunału polega przede wszystkim na orzekaniu o hierarchicznej (tzw. pionowej) zgodności nom, wśród których najwyższą rangę ma Konstytucja. Hierarchicznej kontroli zgodności z aktami wyższego rzędu podlegają umowy międzynarodowe, ustawy, przepisy prawa wydane przez centralne organy państwowe oraz inne akty normatywne. Podstawowym skutkiem orzeczenia niezgodności danego aktu z aktem wyższego rzędu jest jego wyeliminowanie z systemu prawnego”. Bo to Trybunał Konstytucyjny przecież jest od stwierdzania, czy dany akt prawny jest czy nie jest zgodny z konstytucją, a nie posłowie, nie senatorowie, również nie Biuro Legislacyjne. Warto o tym pamiętać. Dziękuję bardzo.