Senatorowie z Komisji Budżetu i Finansów Publicznych 26 lipca 2023 r. spotkali się z ambasadorem Chorwacji w Polsce Tomislavem Vidoševiciem. Tematem spotkania było wprowadzenie euro w tym kraju.
Jak wyjaśnił przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Publicznych senator Kazimierz Kleina, w obszarze zainteresowań komisji są kwestie związane z walutą w obu krajach, jako że Chorwacja przystąpiła w tym roku do euro, natomiast Polska zobowiązała się , że zrobi to w przyszłości. Dodał, że w rządzie trwają prace analityczno-studyjne na ten temat. „Chcemy porozmawiać o doświadczeniach Chorwacji, chcemy wiedzieć, jak Chorwaci przyjęli euro, jak oceniają tę decyzję, czy przyniosła ona dobre efekty dla gospodarki i w życiu obywateli” - mówił.
Ambasador Chorwacji Tomislav Vidošević przypomniał, że gospodarka byłej Jugosławii już od lat 60. była powiązana z marką niemiecką – zarówno jeśli chodzi o operacje na rynku walutowym, jak i oszczędności obywateli. Jego zdaniem, te doświadczenia, oprócz innych czynników, przyczyniły się do w miarę bezbolesnego wejścia w projekt euro. Pozytywne nastawienie władz politycznych i społeczeństwa przesądziło o jego realizacji. „Praktycznie nie było debaty, czy wchodzić do strefy euro” – podkreślił ambasador Chorwacji. Nie trzeba było też organizować referendum na ten temat, ponieważ Chorwacja uważała, że przesądziło o tym referendum na temat wejścia do Unii Europejskiej. Podkreślił, że wszystkie partie polityczne opowiedziały się za euro z wyjątkiem jednego niewielkiego ugrupowania parlamentarnego Chorwaccy Suwerenniści. Mówił także o trudnościach w tym procesie, związanych m.in. z utratą waluty narodowej. „Byliśmy dumni z waluty narodowej, a teraz musieliśmy zrezygnować z tej części suwerenności”- powiedział. Tym nie mniej euro stanowiło domknięcie chorwackich celów strategicznych – podsumował Tomislav Vidošević. Dodał, odpowiadając na pytania senatora Leszka Czarnobaja, że „integracja oznacza zobowiązanie. Jeżeli jesteście członkiem NATO i UE, musicie się odpowiednio zachowywać”.
Ambasador Chorwacji naświetlił również okoliczności, które wpłynęły negatywnie na gospodarkę kraju, ale nie zablokowały jednak operacji euro, a były wśród nich Covid, dwa trzęsienia ziemi i agresja Rosji na Ukrainę.
Na pytania senator Danuty Jazłowieckiej o techniczne aspekty procesu wejścia do Chorwacji waluty europejskiej, ambasador Vidošević mówił o wprowadzeniu mechanizmów zabezpieczających – kontrolnych, aby nie dochodziło do nieuzasadnionego wzrostu cen. Jego zdaniem, nie doszło do spodziewanego przez niektórych wielkiego uderzenia w obywateli. Przewidziano wielomiliardowy pakiet pomocy dla gospodarki. Ważne było, że rząd m.in. interweniował w sektorze energetycznym. Przeprowadzono szereg kampanii społecznych, a premier miał wielki osobisty udział w przekonywaniu społeczeństwa. Cała operacja była dobrze zaplanowana i wykonana np. zapewniono wystarczającą ilość monet, działały wszystkie bankomaty. Ministerstwo Gospodarki przygotowało aplikację, w której Chorwaci mogli zgłaszać podwyżki cen. Nałożono obowiązek prezentowania podwójnych cen – w euro i w kunach. Chorwacki ambasador uważa, że mimo uzasadnionego lęku obywateli środki te uspokoiły opinię publiczną. Okazało się obecnie, że społeczeństwo w większości wspiera euro. Z danych z lipca br. wynika, że ponad 68 proc. Chorwatów wspiera euro i wspólną politykę monetarną, tj. o około 5 proc. więcej niż w zeszłym roku. Ambasador Chorwacji ocenił, że proces wprowadzania waluty europejskiej przebiegł zadowalająco pod względem technicznym, aby jednak przeprowadzić jego rzetelną analizę, potrzeba danych w skali roku, a teraz jest na to za wcześnie.
Senator Krzysztof Mróz zwrócił uwagę na rosnące ceny pobytu w Chorwacji dla turystów z Polski. Ambasador odpowiedział, że Chorwacja przyjrzy się temu dokładnie, jako że turystyka, w tym ta z Polski, stanowi znaczną część dochodów tego kraju.
„Wasze doświadczenie jest dla nas bardzo ważne, bo Polska jest ciągle przed momentem wprowadzenia euro. Dlatego Pańskie opinie są znaczące i dla Ministerstwa Finansów i dla parlamentarzystów. Chorwacja jest dla nas bardzo bliskim krajem” - podsumował spotkanie senator Kazimierz Kleina.