Petycja indywidualna wniesiona przez pana Romana Jacka Arseniuka.

Dotyczy: zmiany art. 37 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o Radzie Ministrów (Dz. U. z 2019 r. poz. 1171).

Autor petycji wnosi o dodanie w art. 37 ust. 6, w następującym brzmieniu: „Do wykonania określonych zadań nałożonych na ministra przez prawo powszechnie obowiązujące, minister może, wydając odpowiednie zarządzenie, upoważnić wyłącznie określonego sekretarza stanu. Jeżeli elementem zadania jest wydanie w imieniu ministra dokumentu opatrzonego podpisem, dokument powinien być opatrzony podpisem wykonującego zadanie sekretarza stanu.”

W uzasadnieniu autor petycji podkreśla, że w jego opinii obecnie obowiązujący art. 37 ust. 2 ustawy o Radzie Ministrów nie daje ministrowi żadnej swobody co do przekazania sekretarzowi stanu kompetencji do wykonania w jego imieniu całego zadania.

Wnoszący petycję proponuje, aby minister w zarządzeniu upoważniał określonego sekretarza stanu do wydania określonego rozporządzenia w jego imieniu. W opinii autora petycji, sekretarz stanu powinien ponosić odpowiedzialność za przygotowanie tekstu projektu rozporządzenia i złożyć pod nim podpis jako osoba upoważniona przez ministra.

9 lipca 2019 r. petycja została skierowana do rozpatrzenia przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.

25 września 2019 r. Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zapoznała się z postulatem petycji. W posiedzeniu udział wziął Tomasz Szczegielniak, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, który poinformował, że tożsama petycja została skierowana do Prezesa Rady Ministrów. Przy jej rozpatrywaniu pod uwagę wzięto treść wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 10 kwietnia 2001 r. (sygn. akt U 7/00) oraz uchwałę Sądu Najwyższego z 14 listopada 2007 r., w której sędziowie wskazali na podstawową różnicę między zastępstwem a wykonywaniem zadań „za pomocą” osób wymienionych w art. 37 ust. 1 ustawy o Radzie Ministrów. Ostatecznie postulat petycji nie został rozpatrzony pozytywnie.

Senatorowie nie podzielili argumentów przedstawionych w petycji.

W głosowaniu senatorowie zadecydowali o niepodejmowaniu prac nad petycją.