Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (nr 137) w dniu 13-12-2022
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (137.)

w dniu 13 grudnia 2022 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o systemie teleinformatycznym do obsługi niektórych umów (druk senacki nr 868, druki sejmowe nr 2766, 2775 i 2775-A).

(Początek posiedzenia o godzinie 15 minut 00)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jan Filip Libicki)

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Mam informację, że mamy kworum. W związku z tym otwieram posiedzenie senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o systemie teleinformatycznym do obsługi niektórych umów (druk senacki nr 868, druki sejmowe nr 2766, 2775 i 2775-A)

W programie dzisiejszego posiedzenia mamy jeden punkt: rozpatrzenie ustawy o systemie teleinformatycznym do obsługi niektórych umów – druk senacki nr 868, druki sejmowe nr 2766, 2775 i 2775-A.

Czy do tak przedstawionego porządku obrad państwo senatorowie mają jakieś uwagi? Nie widzę, nie słyszę uwag. Dziękuję.

Witam pana ministra Stanisława Szweda ze współpracownikami. Nie widzę nikogo z Biura Legislacyjnego… Ale może przedstawiciel Biura Legislacyjnego jeszcze dojdzie.

Proponowałbym, żeby pan minister zabrał głos i zreferował nam ustawę.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Dziękuję.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!

Tak jak już zostało przedstawione, przedstawiam projekt ustawy o systemie teleinformatycznym do obsługi niektórych umów – projekt, który został w Sejmie przyjęty praktycznie jednogłośnie.

Najważniejsze rozwiązania, które przewidziane są w ustawie, to stworzenie systemu teleinformatycznego, który ułatwi prawidłowe naliczanie i odprowadzanie podatków oraz składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Umożliwi on tym samym zawieranie w prosty sposób, poprzez dedykowany do tego system IT, najbardziej popularnych rodzajów umów dotyczących wykonywania pracy: umowy o pracę, umowy-zlecenia oraz umowy uaktywniającej. Dzięki systemowi w jednym miejscu możliwe będzie zarówno zawarcie umowy, jak i przekazywanie zgłoszeń do ubezpieczeń i urzędu skarbowego. Przewiduje się, że system będzie dodatkowo umożliwiał m.in. obliczanie wymiaru urlopu wypoczynkowego przysługującego pracownikowi i wydawanie świadectwa pracy. Powstaną gotowe wzory umów. Z możliwości tej korzystać będą mogli mikroprzedsiębiorcy i firmy zatrudniające do 9 osób, rolnicy oraz osoby fizyczne.

Kolejne zmiany to rozszerzenie możliwości zastosowania podpisu zaufanego, jak również kwestia przechowywania umów oraz udostępnianie dokumentacji pracowniczej. Te rozwiązania będą zintegrowane z systemem praca.gov.pl, który jest prowadzony przez nasze Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, oraz z biznes.gov.pl, który jest prowadzony przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Dzięki tym rozwiązaniom zawieranie umów o pracę, odprowadzanie składek na ubezpieczenie społeczne i zaliczek na podatek dochodowy stanie się bardzo proste. Nie trzeba będzie oddzielnie wykonywać poszczególnych czynności wynikających z różnych obowiązków prawnych ani samodzielnie konstruować umowy. Wszystkie funkcjonalności dostępne będą w przyjaznej aplikacji internetowej razem z gotowymi wzorami standardowych umów. Jak już powiedziałem, dostęp będzie możliwy za pośrednictwem wcześniej wymienionych portali.

Ponadto pracodawca na mocy tej ustawy zostanie zwolniony z obowiązku związanego z przechowywaniem dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akt osobowych. Te czynności przejmie za niego system.

Jeśli chodzi o inne przepisy, to chcemy jeszcze wprowadzić zmiany dotyczące systemu teleinformatycznego służącego do realizacji statutowych zadań ośrodków pomocy społecznej. Umowy będą zawierane bezpośrednio przez gminy.

Proponujemy, żeby to rozwiązanie weszło w życie od 1 stycznia 2024 r. I te przepisy, o których mówimy… Chcemy, żeby docelowo system był uruchomiony do 2025 r.

To tyle, Panie Przewodniczący, w ramach ogólnych informacji dotyczących tego przedłożenia.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dziękuję bardzo.

Witam panią mecenas Bożenę Langner. Teraz będzie moment właśnie dla Biura Legislacyjnego.

Ale wcześniej chciałbym zapytać, bo doszły 2 osoby… Państwo z jakiej instytucji?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Głos z sali: Dzień dobry…)

Proszę włączyć mikrofon.

Dyrektor Departamentu Innowacji i Rozwoju w Ministerstwie Edukacji i Nauki Agnieszka Kręcisz-Borowiec:

Dzień dobry.

Agnieszka Kręcisz-Borowiec, Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Rozumiem.

Czy państwo chcielibyście coś dodać do tego, co mówił pan minister Szwed?

Dyrektor Departamentu Szkolnictwa Wyższego w Ministerstwie Edukacji i Nauki Marcin Czaja:

Dzień dobry, Panie Przewodniczący.

Marcin Czaja, Departament Szkolnictwa Wyższego, Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Na etapie prac w Sejmie do projektu ustawy zostały dołączone 2 przepisy, tj. przepis art. 19 i 20, odwołujące się czy nawiązujące do systemu szkolnictwa wyższego i nauki. Jesteśmy tu po to, żeby wspomóc ewentualnie pana ministra Szweda w przypadku pytań czy wątpliwości Wysokiej Komisji co do tych przepisów.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Rozumiem. Dziękuję bardzo.

Teraz oddaję głos Biuru Legislacyjnemu.

Proszę bardzo, Pani Mecenas.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Dzień dobry państwu.

Przepraszam bardzo za spóźnienie.

Chciałabym powiedzieć w związku z tą ustawą o kilku sprawach, z których bardziej legislacyjną, ale równie istotną jak te uwagi ogólne, konstytucyjne, jest materia art. 19 pkt 3 lit. b, a w konsekwencji także lit. a. W tym zakresie został również zmieniony art. 25 pkt 6. Kwestia jest dosyć niełatwa, choć bardzo starałam się wyłożyć ją na piśmie w sposób maksymalnie zrozumiały. Chodzi o ustawę o doręczeniach elektronicznych, zmienianą przez tę ustawę. W art. 166 uchyla się pkt 7. On dotyczy art. 58 ust. 1 pkt 4 właśnie w ustawie o doręczeniach elektronicznych. Ale art. 58 ust. 1 pkt 4 nie może wejść w życie tak, jak to napisano w art. 25 pkt 6, który dotyczy właśnie wejścia przepisów ustawy w życie w różnych terminach, bo art. 58 ust. 1 pkt 4 wszedł już w życie 1 października. Niestety nie możemy zatrzymać czasu. Po prostu to jest fakt, który się zdarzył. A więc, żeby uporządkować w tej chwili tę sytuację, my proponujemy taką poprawkę, która naszym zdaniem będzie robiła to w sposób właściwy, tzn. po prostu w art. 19 pkt 3… Proponujemy nadać brzmienie temu punktowi, a będzie on dotyczył art. 160a, który myśmy dodawali, nie zmieniając art. 166. Są to takie kwestie może niełatwe do zauważenia, ale chodzi o to, że w tej sytuacji po prostu ten przepis nie będzie stosowany aż do momentu, kiedy zostanie wydany komunikat właściwego ministra, ten, o którym mowa w art. 155 ust. 10.

Druga sprawa to jest kwestia też ogólna, to znaczy… bardziej ogólna, ale istotna, bo ze względu na art. 18, tj. zmianę w ustawie o zmianie ustawy o pomocy społecznej – a tam są wspomniane standardy dotyczące niektórych jednostek, takich jak ogrzewalnie, schroniska – art. 19 pkt 1, tj. ustawę o doręczeniach elektronicznych, i art. 20 i 21, a to są te przepisy dotyczące stypendium dla studentów, mówiąc w skrócie… One powinny wejść w życie jak najszybciej, ale jest artykuł, który mówi o tym, kiedy wchodzi ustawa w życie i… No, muszę tutaj powiedzieć i przypomnieć, że najpóźniej cała ustawa powinna być ogłoszona do 31 grudnia, żeby ten dzień następujący po dniu ogłoszenia, czyli dzień wejścia w życie tych przepisów, o których w tej chwili mówiłam, wypadł najpóźniej 31 grudnia. I to nie jest kwestia kierowana do Senatu, bo Senat mieści się w konstytucyjnych terminach, ale jest jeszcze taki podmiot jak prezydent i po prostu, żeby być zgodnym z konstytucją i z dobrymi obyczajami, żeby nie stawiać prezydenta pod przymusem… Tutaj będzie problem – chyba że nastąpią jakieś uzgodnienia… Ale muszę o tym powiedzieć.

No i trzecia kwestia to jest kwestia rozszerzenia zakresu przedłożenia rządowego. Ja to mówię z wielką przykrością, bo rozumiem kwestie, które o tym decydują, to, że jest taka potrzeba, szczególnie w tym momencie roku, w różnych zakresach, niemniej jednak wielokrotnie cytujemy orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wskazujące, że jest tak, iż jest kwestia materii poprawek, kwestia trzech czytań, nakazów, informacji, analizy, także przedstawiania OSR… I po prostu w tym momencie to zostało zgubione. A Senat jest strażnikiem pewnych zasad, dlatego trzeba o tym powiedzieć. I to wszystko z mojej strony. Dziękuję.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dziękuję bardzo, Pani Mecenas.

Może zanim przejdziemy do dyskusji, zapytam panią, która weszła w trakcie tej wypowiedzi, o to, jaką instytucję reprezentuje.

(Radca Prawny w Departamencie Prawnym w Państwowej Inspekcji Pracy Halina Tulwin: Dzień dobry. Państwowa Inspekcja Pracy.)

Rozumiem. Dobrze. Dziękuję bardzo.

Czy strona rządowa do tych uwag Biura Legislacyjnego chciałaby się odnieść?

Pan minister i ewentualnie państwo z ministerstwa nauki. Proszę bardzo.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Dziękuję bardzo.

Na tę pierwszą wątpliwość odpowie pan dyrektor Mikołaj Tarasiuk z Departamentu Rynku Pracy.

Jeśli chodzi o te uwagi systemowe, dotyczące rozszerzenia zakresu ustawy, tak jak pani mecenas już wskazała, to są tu 2 kwestie, które są korzystne, a muszą wejść w życie, jeżeli miałyby zafunkcjonować do końca tego roku, tj. wydłużenie okresu dostosowania standardów dotyczących schronisk, noclegowni dla osób bezdomnych… Było bardzo dużo sygnałów, które do nas wpływały, że ten okres, który był w związku z wcześniejszym… z COVID… że może być problem, jeśli chodzi o dostosowanie standardów. Stąd chcemy to przesunąć o rok.

Druga kwestia dotyczy limitów, jeśli chodzi o Kartę Dużej Rodziny. Po wprowadzeniu zmian, które umożliwiają rodzinom posiadającym Kartę Dużej Rodziny korzystanie z większego limitu energii, w ciągu jednego miesiąca przybyło tych kart… tj. liczba osób, które występują o karty, wzrosła z 5 tysięcy średnio do 60 tysięcy. Dlatego musimy zwiększyć limity, żeby te karty po prostu można było wydawać.

Podobna jest sytuacja, jeśli chodzi o ministerstwo edukacji – także te rozwiązania, które są korzystne, chcemy wprowadzić do końca roku.

Jeśli chodzi o tę pierwszą uwagę, to poproszę pana dyrektora, żeby się do niej odniósł.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Proszę bardzo, pan dyrektor.

Zastępca Dyrektora Rynku Pracy w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Mikołaj Tarasiuk:

Dzień dobry, Panie Przewodniczący.

Mikołaj Tarasiuk, zastępca dyrektora w Departamencie Rynku Pracy.

Poprawka zaproponowana przez panią legislator w gruncie rzeczy zmierza do tego samego, do czego zmierza przepis już istniejący w przedłożonej ustawie. Stosuje się tu po prostu inną technikę legislacyjną, ale efekt w ostatecznym rozrachunku jest taki sam. Dlatego, tak jak pan minister powiedział, jesteśmy przeciwni.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dobrze.

Czy przedstawiciele ministerstwa nauki chcieliby, że tak powiem, ustosunkować się do wypowiedzi pani legislator?

Dyrektor Departamentu Szkolnictwa Wyższego w Ministerstwie Edukacji i Nauki Marcin Czaja:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ja myślę, że pan minister Szwed powiedział, również w naszym imieniu, o tym, na czym stronie rządowej zależało. Tak że bardzo dziękuję.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dziękuję bardzo.

W takim razie otwieram dyskusję.

Pozwolę sobie jako pierwszy powiedzieć… To znaczy pewną rzecz natury ogólnej powiem po raz, powiedziałbym, sto dwudziesty piąty. Bo ja rozumiem, że zwiększyła się ilość i że trzeba schroniskom pomóc… To wszystko to jest święta prawda i pan minister wie – bo znamy się wiele lat – że przynajmniej od momentu, w którym ja jestem przewodniczącym tej komisji, nigdy nie było żadnej obstrukcji ze strony komisji i zawsze, gdy można, naprawdę każdą rzecz… Jeżeli będzie potrzebne szybkie działanie, to będziemy szybko działali. Ale nie może być tak – zwłaszcza że jedną z prerogatyw Senatu jest dbanie o procedury, o pewną czystość prawną – że do dowolnej ustawy dorzuca się kwestie z dowolnych obszarów, spoza zakresu jej procedowania. A tak się dzieje, że tak powiem, notorycznie. Ja oczywiście teraz tego nie zrobię i pewnie pan senator Dunin też tego nie zrobi, ale przyjdzie taki dzień, gdy w przypadku kolejnego zastosowania tego manewru my po prostu odmówimy procedowania. Ja bym wolał, żeby ministerstwo skontaktowało się z komisją rodziny i powiedziało: słuchajcie państwo, musicie się zebrać w trybie ekstraordynaryjnym, bo są w ekspresowo procedowanym projekcie zapisy, które są potrzebne i mają wejść do końca roku. Wolałbym to, niż po raz kolejny wrzucanie czegoś takiego do ustawy, która nie ma z tym po prostu nic wspólnego.

No, ja już… W zasadzie tę moją wypowiedź można by było puścić z jakiegoś poprzedniego posiedzenia, na którym mówiłem mniej więcej to samo. Trochę ręce opadają… No, to tyle w kwestii moich uwag.

Proszę bardzo, pan senator Dunin.

Senator Artur Dunin:

Bardzo serdecznie dziękuję.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Panie Ministrze!

No, trochę już powiedział o tym pan przewodniczący. No, ręce opadają. Nie ma chyba rządowej ustawy, która przychodzi z Sejmu – i to nie tylko do tej komisji, bo i do każdej innej – w której nie robilibyście wrzutek, nawet w przypadku dobrych rozwiązań. Robicie wrzutki, które nie są konstytucyjne.

Pani Mecenas, bardzo serdecznie dziękuję za wychwycenie i wypowiedzenie tego w taki sposób, mam nadzieję, dla wszystkich jasny, bo faktycznie jest to materia skomplikowana, a zwłaszcza w odniesieniu do art. 19.

To, że nie szanujecie nikogo… Ale że nie szanujecie własnego prezydenta? No, dawać mu tylko taki czas – 3 dni – na podpis, na zastanowienie się… No wstyd. Wstyd, Panie Ministrze.

Ale… I tutaj – uwaga! – będę chwalił. Cieszę się bardzo, cieszę się bardzo – pan o tym nie wspomniał, Panie Ministrze, ale to trzeba powiedzieć głośno i wyraźnie – że to, co złożyliście do Sejmu, wypełnia jeden z kamieni milowych, które są zapisane i uzgodnione przez waszego premiera. Więc wydaje się, że – mimo tych wszystkich zastrzeżeń… Już naprawdę nie chcę powtarzać tego samego, że znowu idziecie na skróty… Jak was przed chwilą znowu prosił pan przewodniczący: przyjdźcie do nas, powiedźcie, że to są wasze rozwiązania, my przeprowadzimy to szybkim trybem senackim i wtedy nie będzie problemu, naprawdę. My nie jesteśmy od tego, żeby wam utrudniać. Jesteśmy od tego, żeby Polakom faktycznie żyło się lepiej.

Ale ja mam jeszcze pytanie do pani mecenas. Bo ja chętnie podpiszę się pod tą poprawką zaproponowaną przez panią mecenas, tylko proszę mi wyjaśnić tę wypowiedź pana dyrektora, który powiedział, że to jest dokładnie to samo i że nie ma znaczenia, jak to jest zapisane. Ja mam wrażenie, że to chyba ma znaczenie. I pod tą poprawką… Bardzo chętnie bym ją przejął, tylko proszę mi wytłumaczyć, w czym rzecz. Prawnikiem nie jestem, chociaż swoją pracę na studiach pisałem z prawa, tylko że z geodezyjnego, a to trochę inna materia…

(Wesołość na sali)

Dziękuję.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Przepraszam, jeszcze ja pozwolę sobie tu z drobną uwagą…

Panie Ministrze, od kiedy jestem przewodniczącym, pan do mnie dzwonił kilkakrotnie w drobnych sprawach, i ja do pana dzwoniłem, i zawsze szliśmy sobie na rękę. Pan mnie pytał, czy do późnych godzin musi być pan obecny, ja mówiłem: oczywiście że nie. I wydaje mi się, że wszystko gładko się układało. A więc naprawdę wydaje się, że można by do nas po prostu zadzwonić albo się z nami skontaktować i powiedzieć: proszę państwa, mamy coś szybkiego do procedowania, co nie budzi kontrowersji, proszę, zróbcie to szybko.

Ja tutaj podejmuję zobowiązanie, że ile razy pan zadzwoni czy do sekretariatu, czy do mnie, i naprawdę nie będzie chodziło o rzecz, która budzi kontrowersje, to my się zbierzemy – zwłaszcza że mając możliwość zdalnego procedowania, możemy się zebrać ad hoc i to zrobić. Tylko właśnie chodzi o to, żeby znowu nie było takiej sytuacji, że w ustawie o dokumentach elektronicznych znajdujemy coś, co dotyczy np. schronisk młodzieżowych – prawda? No, naprawdę bardzo byśmy o to prosili. Dziękuję.

Czy jeszcze ktoś? Pani Przewodnicząca …

(Senator Magdalena Kochan: Nie, ja już…)

Dobrze.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze.

Pani Mecenas, odpowiedź na pytanie pana senatora Dunina.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Proszę państwa, nazwa biura, w którym pracuję, zmusza mnie do tego, żeby zwracać uwagę na kwestie legislacyjne. Tu jest to – powiem to jeszcze raz – dążenie do uporządkowania sytuacji, w której przepis art. 58 już wszedł w życie, a więc nie ma jakby tutaj… Proszę państwa, no, to jest materiał dla aplikanta, który jest na aplikacji, jako przykład – no, przykro mi to powiedzieć – niedobrej legislacji. A więc w dobrej wierze dążyliśmy do tego, żeby napisać to w sposób właściwy. Bo jedyne, co możemy tu zrobić, to właśnie jakby zawiesić ten przepis, ale w sposób zgodny z zasadami legislacji, i napisać o stosowaniu go później. Oczywiście w jakimś sensie skutek tego ma być taki, o jakim mówił tu pan dyrektor, tylko po prostu osiągnięty inną metodą.

Ja jeszcze chciałabym powiedzieć, że ja naprawdę rozumiem, że czas goni, że jesteśmy w trudnym momencie, bo to jest grudzień, a proces legislacyjny też musi mieć swój czas… I Sejm na pewno nie był w łatwej sytuacji. Ale z tego, co wiem, Sejm czeka na nas, na nasze stanowiska dotyczące wszystkich ustaw z najbliższego posiedzenia Senatu – w tym tygodniu będzie jeszcze posiedzenie 2-dniowe i ten porządek, który dostaliśmy, obejmuje także stanowisko Senatu m.in. wobec tej ustawy. A więc, formalnie rzecz biorąc, mogę tylko zapewnić panów, panie i panów senatorów, że gdyby ta poprawka weszła, to będzie szansa, że Sejm ją przyjmie.

A kwestia czasu dla prezydenta jest już w tym momencie poza nami, niestety… Dziękuję bardzo.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Pani przewodnicząca Magdalena Kochan.

Senator Magdalena Kochan:

Pytanie, Pani Mecenas: czy tryb art. 69 naszego senackiego regulaminu nie rozwiązałby tego problemu?

(Głos z sali: Nie, nie. To jest zupełnie co innego.)

Nie?

(Senator Artur Dunin: To jest…)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Dobrze. To poprawkę możemy…

(Przewodniczący Jan Filip Libicki: Tak, poprawkę…)

Możemy…

(Brak nagrania)

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dobrze.

Pan senator Dunin. Proszę bardzo.

Senator Artur Dunin:

Panie Ministrze, ja właśnie do tego. Co się stało, że musieliście to znowu teraz zrobić? Co się wam znowu nie udało, że…

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed: Wszystko nam się udaje…)

No jak? Gdyby się udało, to nie musielibyście wprowadzać tej zmiany w tej ustawie. No, proszę powiedzieć: co się stało?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Czy to wszystkie pytania, które… Bo chcielibyśmy zmierzać do końca. Tak? Rozumiem, że to były wszystkie pytania.

Proszę, pan minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Wszystkie rozwiązania w tej ustawie są korzystne dla ludzi, dlatego je procedujemy. Tutaj nie ma jakichś… czegoś… że tak powiem, rzeczy, których nie moglibyśmy przyjąć.

Oczywiście jest w tej chwili grudzień i mamy świadomość tego, że te rozwiązania, których wejście w życie określamy na koniec roku, muszą wejść w życie jak najszybciej – stąd też te rozwiązania. Tutaj, tak jak mówię… Nic takiego się tu nie dzieje. Wielokrotnie we wcześniejszych kadencjach Sejmu były już podejmowane takie działania i nie było z tego powodu jakichś wielkich problemów. Ja rozumiem, że gdyby była jakaś sprawa, która jest niekorzystna… Ale to są poprawki korzystne i chcemy, żeby weszły one w życie 1 stycznia. Tyle.

A jeśli chodzi o tę poprawkę, to jest tu kwestia bardziej sporu legislacyjnego, jak te… Rozumiem, że przepis… Konsekwencja jest taka sama, tylko jest tu kwestia zapisu.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dobrze.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam bardzo. Ja chciałbym powiedzieć jeszcze jedno, doprowadzając już rzecz do absurdu. Pan prezes Kaczyński może wydać w formie dekretu naprawdę nawet najbardziej korzystne dla Polaków rozwiązanie – i jestem w stanie wyobrazić sobie, że byłoby to np. takie rozwiązanie, pod którym bylibyśmy w stanie wszyscy tutaj obecni się podpisać – ale sam fakt, że pan prezes Kaczyński wyda taki dekret, jeszcze nie oznacza, że to będzie prawem. No, nie można się… Trzeba się kierować jakimiś zasadami legislacyjnymi, a nie tym, czy coś jest dobre, czy nie. Te dobre rozwiązania muszą być ubrane w odpowiedni aparat prawny, żeby stały się prawem. No, to o tym tu rozmawiamy.

Dobrze. W takim razie rozumiem, że na tym nasza dyskusja została wyczerpana.

Pan senator Dunin przejmuje poprawkę zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne, które stara się tę sytuację naprawić.

W takim razie najpierw poddam pod głosowanie…

(Głos z sali: A rząd tę poprawkę…)

Rząd… No, rząd już się wypowiedział w tej sprawie.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, tak, tak.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, tak.

W takim razie najpierw poddam pod głosowanie poprawkę, następnie poddam pod głosowanie całość, ustawę z poprawką.

Już zawczasu pan senator Dunin zgodził się pełnić obowiązki sprawozdawcy. W związku z tym rozumiem, że nie ma… Trochę od tyłu zacznę: nie ma żadnych innych kandydatur, jak rozumiem. Tak? W takim razie pan senator Dunin będzie sprawozdawcą, jeśli szczęśliwie to przegłosujemy.

Poddaję w takim razie pod głosowanie poprawkę zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne i przejętą przez pana senatora Artura Dunina.

Kto jest za?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Rząd tej poprawki nie popiera.

(Rozmowy na sali)

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Proszę o dodanie senatorów obradujących zdalnie i podanie wyniku.

5 głosów za, 2 głosy przeciw, 1 senator się wstrzymał.

Poprawka uzyskała akceptację.

W takim razie teraz głosujemy nad całością.

Kto z państwa jest za jej przyjęciem?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Proszę o doliczenie senatorów obradujących zdalnie i podanie wyniku.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Tak jest. Tak, tak, wszystko dobrze.

(Rozmowy na sali)

W zasadzie jest…

Jednogłośnie: 8 za.

Ustawa została przyjęta.

Sprawozdawcą jest pan senator Dunin.

Bardzo wszystkim dziękuję, panu ministrowi, Biuru Legislacyjnemu, państwu senatorom.

Zamykam posiedzenie komisji. Kłaniam się. Cześć!

(Koniec posiedzenia o godzinie 15 minut 27)