Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu (nr 72) w dniu 16-11-2022
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu (72.)

w dniu 16 listopada 2022 r.

Porządek obrad:

1. Opinia komisji w sprawie wniosku senatora Marcina Bosackiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „NO WAR”.

(Początek posiedzenia o godzinie 21 minut 14)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodnicząca Barbara Zdrojewska)

Przewodnicząca Barbara Zdrojewska:

Dzień dobry państwu. Witam serdecznie na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu.

Punkt 1. porządku obrad: opinia komisji w sprawie wniosku senatora Marcina Bosackiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „NO WAR”

Chciałabym państwu zaproponować jednopunktowy porządek posiedzenia: opinia komisji w sprawie wniosku pana senatora Marcina Bosackiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „NO WAR”.

Czy są jakieś uwagi do porządku obrad? Nie ma.

W takim razie przystępujemy do dyskusji, omówienia projektu. Na początek oddam głos inicjatorowi, panu senatorowi Marcinowi Bosackiemu.

Jednocześnie chcę państwa przeprosić za to, że w tak ekstraordynaryjnym trybie zwołaliśmy to posiedzenie komisji, ale nie jest to z całą pewnością wina pana senatora ani też komisji, tylko po prostu wynik zbiegu okoliczności. A wystawa będzie 15 grudnia, jeśli pan senator potwierdzi, tak że sprawa jest dosyć pilna.

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Senator Marcin Bosacki:

Dziękuję bardzo, Pani Przewodnicząca. Bardzo dziękuję za zorganizowanie tego posiedzenia komisji, bo rzeczywiście z powodu jakichś zatorów biurokratycznych właściwe materiały nie dotarły do państwa, do komisji we właściwym czasie, a więc przed poprzednim posiedzeniem komisji, czyli wczorajszym, chociaż my je z Poznania wysłaliśmy 2 listopada.

To jest wystawa 30 plakatów bardzo wybitnych plakacistów z całego świata, artystów polskich, ukraińskich, ale także amerykańskich, tureckich, japońskich, nawet chińskich czy irańskich, wykładowców wielu szkół plakatu czy artystów, którzy mogą się pochwalić wielokrotnym wystawianiem swoich dzieł na różnych biennale, wystawach czy nawet festiwalach albo indywidualnymi pokazami w galeriach na całym świecie. Została zorganizowana przez, powiedziałbym, poznańskie środowiska plastyczne, ale jak mówię, nie ma w niej żadnego przechyłu, nawet nie ma przechyłu polskiego, a co dopiero poznańskiego. Część tych plakatów, jak państwo możecie zobaczyć – zaraz powiem, skąd jest program – to są plakaty, które były szeroko, zwłaszcza w pierwszych miesiącach wojny, prezentowane, ale oczywiście takich jest mniejszość. Wystawa była raz prezentowana, przy okazji dni Poznania w jednym z osiedlowych domów kultury w Poznaniu. Co prawda była pod patronatem prezydenta Poznania, ale nie była w, powiedziałbym, miejscu zbyt popularnym ani mocno uczęszczanym. A dlaczego uważam, że należy ją pokazać, zwłaszcza być może pod koniec roku? No bo widzimy, że ta wojna w Ukrainie, chociaż jej fazy się zmieniają, być może w tej chwili jest dla cywilów jeszcze bardziej dotkliwa, chociaż może już nie tak szokująca, jak w pierwszych tygodniach, a zwłaszcza po wczorajszym największym ataku rakietowym. 100 rakiet uderzyło, część unieszkodliwiono, a część niestety nie, jak wiemy. Dla ludności cywilnej Ukrainy, która na ogromnych obszarach jest pozbawiona albo energii, albo ciepła, albo i jednego, i drugiego… No, te cierpienia tylko i wyłącznie narastają, nawet bardzo daleko od linii frontu. Uważam zatem, że pokazanie wystawy w Senacie, w miejscu bardzo prestiżowym byłoby jak najbardziej słuszne.

Jeszcze jedno. Jestem po wstępnych rozmowach z ambasadorem Ukrainy, który obiecał wsparcie w być może zaproszeniu części artystów ukraińskich. Oczywiście nie ma ani Senat, ani ja osobiście, ani zapewne dyplomacja ukraińska pieniędzy, środków, żeby zaprosić artystów z Tajwanu czy Korei Południowej, których plakaty również będą pokazywane, bo ich także ta wojna przejęła i oni swoje plakaty zgodzili się udostępnić, jednak wydaje mi się, że obecność na otwarciu ambasadora Ukrainy mamy zapewnioną i jakieś jego wsparcie również. Bardzo dziękuję.

Przewodnicząca Barbara Zdrojewska:

Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.

Teraz oddaję głos pani dyrektor Karwowskiej-Sokołowskiej. Proszę jeszcze nam powiedzieć, w którym miejscu będzie ta wystawa.

Dyrektor Biura Analiz, Dokumentacji i Korespondencji w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska:

Dziękuję bardzo, Pani Przewodnicząca.

O tym właśnie chciałam powiedzieć. Jeśli chodzi o ten termin 15 grudnia, bo pierwotnie opinia techniczna przygotowana przez biuro dotyczyła terminu styczniowego, to w tym najbardziej topowym, jak ja zawsze mówię, miejscu, czyli na pierwszym piętrze, nadal jeszcze będzie wystawa o różnorodności, która dzisiaj była otwarta. Zatem to będzie albo parter, albo drugie piętro. Tam będzie można… Przypuszczam, że po prostu najwygodniej będzie na sztalugach pokazać te plakaty, prawda?

(Senator Marcin Bosacki: Tak.)

To będzie taka najdogodniejsza, najbardziej właściwa forma wyeksponowania. Tak że to już pozostawiam do decyzji pana senatora wnioskodawcy, do decyzji komisji, która lokalizacja w państwa ocenie będzie bardziej odpowiednia.

Przewodnicząca Barbara Zdrojewska:

Bardzo dziękuję.

Czy pan senator ma jakieś sugestie, jeśli chodzi o lokalizację?

Senator Marcin Bosacki:

Pani Przewodnicząca, ja nawet, powiem szczerze, nie wiedziałem, że pierwotnie był rozpatrywany termin późniejszy, ja usłyszałem od razu o tym grudniowym. Ale oczywiście uważam, że lepiej zrobić ją w grudniu na parterze, niż przesuwać to na styczeń. Tak że uważam, że jeśli będzie w grudniu na parterze, to będzie bardzo dobrze.

(Senator Bogdan Borusewicz: A do kiedy ta wystawa…)

Przewodnicząca Barbara Zdrojewska:

Bardzo przepraszam, ale… Dziękuję za odpowiedź.

Teraz przechodzimy do zadawania pytań.

Bardzo proszę, pan marszałek.

Senator Bogdan Borusewicz:

Ja mam pytanie. A do kiedy ta wystawa, która jest obecnie, będzie eksponowana?

Dyrektor Biura Analiz, Dokumentacji i Korespondencji w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska:

Do końca grudnia.

(Senator Bogdan Borusewicz: A, do końca grudnia?)

Tak, tak.

Senator Bogdan Borusewicz:

Panie Senatorze, mnie się wydaje, że ta wystawa ze względu na temat i ze względu na te prace, powinna być eksponowana w najlepszym miejscu. Pan sądzi, że w styczniu już wojny nie będzie?

Senator Marcin Bosacki:

Oczywiście obawiam się, że wojna będzie. Nie mam, Panie Marszałku, twardego przekonania, że wolę robić ją wcześniej, ale uważam, że parter też jest dobrym miejscem, a zapewne w okresie świątecznym sporo osób będzie, nas, czyli Senat, odwiedzać. Ja osobiście pewnie wolałbym zrobić ją w grudniu na parterze, jeśli jednak Wysoka Komisja będzie uważała, że lepiej później, ale na pierwszym piętrze, to też absolutnie nie będę miał z tym problemu.

Przewodnicząca Barbara Zdrojewska:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś jeszcze z senatorów…

Bardzo proszę, pan senator Hamerski.

Senator Jan Hamerski:

Pani Przewodnicząca, ja myślę, że pan senator Bosacki ma rację, mówiąc o terminie. Uważam, że nie powinno się go przesuwać, bo czas jest taki, jaki jest, a parter jest lepszym miejscem niż piętro. Jednak przez ten parter przewijają się… Wszyscy, wchodząc do Senatu…

(Przewodnicząca Barbara Zdrojewska: Tak, niż to drugie…)

…z reguły wchodzą przez wejście główne.

(Przewodnicząca Barbara Zdrojewska: Przez parter, tak.)

Tak, tak.

Przewodnicząca Barbara Zdrojewska:

Tak, parter jest na pewno lepszy niż drugie piętro, zdecydowanie tak.

Bardzo dziękuję za te wypowiedzi. Bardzo się cieszę, że jest taka zgodność, dlatego że ja uważam, że ta wystawa, która w tej chwili jest na pierwszym piętrze, jest tak znakomitą wystawą, tak fantastyczną, że może nawet warto by było przedłużyć jej funkcjonowanie w Senacie. Bo to jest naprawdę piękna sprawa, a wycieczek będzie sporo, więc nawet gdyby w czasie ferii ona była, to by było fantastycznie. Ale jest zgoda, możemy pozytywnie zaopiniować organizację w Senacie tej wystawy.

Kto z pań i panów senatorów jest za pozytywną opinią?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

6 głosów za, jednogłośnie za.

Zamykam posiedzenie komisji.

Bardzo państwu dziękuję.

(Senator Marcin Bosacki: Bardzo dziękuję, Pani Przewodnicząca.)

(Koniec posiedzenia o godzinie 21 minut 24)