Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej (nr 114) w dniu 03-08-2022
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej (114.)

w dniu 3 sierpnia 2022 r.

Porządek obrad:

1. Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów. Plan REPowerEU – COM(2022) 230.

2. Wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie (UE) 2021/241 w odniesieniu do rozdziałów REPowerEU w planach odbudowy i zwiększania odporności oraz zmieniającego rozporządzenie (UE) 2021/1060, rozporządzenie (UE) 2021/2115, dyrektywę 2003/87/WE i decyzję (UE) 2015/1814 – COM(2022) 231.

3. Wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę (UE) 2018/2001 w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych, dyrektywę 2010/31/UE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków oraz dyrektywę 2012/27/UE w sprawie efektywności energetycznej – COM(2022) 222.

4. Wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie procedury jednego wniosku o jedno zezwolenie dla obywateli państw trzecich na pobyt i pracę na terytorium państwa członkowskiego oraz w sprawie wspólnego zbioru praw dla pracowników z państw trzecich przebywających legalnie w państwie członkowskim (wersja przekształcona) – COM(2022) 655.

5. Wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie udzielenia wyjątkowej pomocy makrofinansowej Ukrainie – COM(2022) 450.

6. Projekt budżetu ogólnego Unii Europejskiej na rok budżetowy 2023 – COM(2022) 400.

7. Akty ustawodawcze bez uwag – propozycja: COM(2022) 057, COM(2022) 150, COM(2022) 151, COM(2022) 288, COM(2022) 296, COM(2022) 313, COM(2022) 650, COM(2022) 658.

8. Akty nieustawodawcze w sprawie których komisja nie wystąpi o stanowisko rządu – propozycja: COM(2022) 247, COM(2022) 290, COM(2022) 293, COM(2022) 306, COM(2022) 307, COM(2022) 308, COM(2022) 309, COM(2022) 310, COM(2022) 311, COM(2022) 312, JOIN(2022) 11, JOIN(2022) 12, JOIN(2022) 14.

(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 32)

(Posiedzeniu przewodniczy zastępca przewodniczącego Danuta Jazłowiecka)

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dzień dobry, witam państwa bardzo serdecznie na posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej Senatu Rzeczypospolitej Polskiej dziesiątej kadencji.

Witam na spotkaniu pana Kamila Króla, podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii wraz z zespołem. Witam pana Adama Guibourgé-Czetwertyńskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska wraz z zespołem; pana Bartosza Grodeckiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji wraz z zespołem; pana Piotra Geperta, eksperta reprezentującego Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej; Guillaume’a… Czy może pan powiedzieć swoje nazwisko? Przepraszam…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Głos z sali: Guillaume Renaudineau.)

(Głos z sali: Guillaume.)

Guillaume, tak, wiem.

…Reprezentującego Senat Republiki Francuskiej, i pana eurodeputowanego.

(Głos z sali: Dzień dobry.)

Witam pana bardzo serdecznie.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Chciałabym zapytać, czy wszyscy senatorowie członkowie komisji biorący w posiedzeniu udział zdalny są połączeni. Czy wszyscy są połączeni?

Kworum. Czy jest kworum?

(Głos z sali: Tak.)

Dobrze. Dziękuję bardzo.

Przystępujemy do pracy.

Proponuję, że by rozpatrywać łącznie punkty pierwszy i drugi porządku obrad.

Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie porządku obrad?

Będę chciała zaproponować w trakcie jeszcze jedną zmianę. Będę chciała, by punkt szósty stanowił trzeci punkt rozpatrywania spraw dzisiejszych.

Czy państwo macie jakieś uwagi do porządku? Nie słyszę.

Wobec braku zastrzeżeń stwierdzam, że komisja zatwierdziła porządek obrad.

Punkty 1. i 2. porządku obrad: komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów. Plan REPowerEU – COM(2022) 230; wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie (UE) 2021/241 w odniesieniu do rozdziałów REPowerEU w planach odbudowy i zwiększania odporności oraz zmieniającego rozporządzenie (UE) 2021/1060, rozporządzenie (UE) 2021/2115, dyrektywę 2003/87/WE i decyzję (UE) 2015/1814 – COM(2022) 231

Przechodzimy do łącznego rozpatrywania punktów pierwszego i drugiego porządku obrad. Punkt pierwszy: komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów. Plan REPowerEU – dokument o sygnaturze COM(2022) 230. Drugi punkt: wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie Unii Europejskiej 2021/241 w odniesieniu do rozdziałów REPowerEU w planach odbudowy i zwiększania odporności oraz zmieniającego rozporządzenie Unii Europejskiej 2021/1060, rozporządzenie Unii Europejskiej 2021/2115, dyrektywę 2003/87/WE i decyzji Unii Europejskiej 2015/1814 – dokument o sygnaturze COM(2022) 231.

W dniu 7 czerwca bieżącego roku Komisja wystąpiła o przygotowanie stanowiska do komunikatów zawartych w punkcie pierwszym porządku obrad, którego do dzisiaj nie otrzymaliśmy. Będziemy prosili Ministerstwo Klimatu i Środowiska o przedstawienie go dzisiaj ustnie. Co do punktu drugiego to projekt stanowiska otrzymaliśmy na podstawie art. 7 ustawy kooperacyjnej i zgodnie z ust. 4 tego artykuły nasza komisja może wyrazić opinię o projekcie aktu ustawodawczego.

Proszę przedstawiciela Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przedstawienie stanowiska. Dziękuję bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński:

Dziękuję bardzo.

Pierwszy z dokumentów rzeczywiście jest w zakresie kompetencji naszego resortu, a co do drugiego dokumentu to poproszę panią minister Król o przedstawienie stanowiska.

Jeżeli chodzi o komunikat komisji dotyczący planu REPowerEU, czyli COM(2022) 230, to jest to dokument, dla którego stanowisko rządu jest jeszcze w trakcie opracowywania, więc uwagi, które przedstawię, opierają się na dotychczasowym stanowisku rządu w podobnych sprawach i projekcie, który jest, tak jak powiedziałem, w trakcie uzgodnienia na poziomie rządowym. To, co jest najważniejsze w tym planie, to jest to, że on wychodzi naprzeciw naszym wieloletnim już postulatom szerszego czy mocniejszego zaakcentowania kluczowego znaczenia bezpieczeństwa energetycznego, dywersyfikacji kierunków dostaw. W tym komunikacie jest bardzo duży nacisk na te elementy. Komisja Europejska przewartościowuje też rolę gazu ziemnego i węgla w procesie transformacji energetycznej. Pozwolę sobie przedstawić krótko uwagi do poszczególnych rozdziałów tego komunikatu.

Pierwsza. Jest kwestia oszczędności energii. Tutaj zagrożenie, które widzimy, związane z propozycjami Komisji, dotyczy zbyt drastycznego rozszerzenia celów w zakresie oszczędności energetycznych w tak krótkim horyzoncie czasowym… Uważamy, że to może spowodować dalszy wzrost kosztów energii i pogłębiać zjawisko ubóstwa energetycznego. Dlatego ze sceptycyzmem podchodzimy do szeregu propozycji w tym zakresie.

Jeśli chodzi o drugi rozdział, czyli dywersyfikację importu energii, to pozytywnie oceniamy kwestię platformy dotyczącej energii. Ona powinna oczywiście zapewniać odpowiedni poziom elastyczności i dobrowolności, jeśli chodzi o państwa członkowskie i firmy zainteresowane uczestniczeniem w tej platformie. Pozytywne jest też to, że Komisja przedstawiła zbiór inwestycji niezbędnych do osiągnięcia niezależności gazowej Unii Europejskiej. Trochę rozczarowujące jest jednak, że Komisja nie zaproponowała uproszczeń administracyjnych dla inwestycji o kluczowym znaczeniu dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Europy podobnych do tych, które zaproponowała dla sektora OZE. I ostatnia uwaga w tym zakresie. Jeżeli chodzi o propozycje dotyczące obowiązkowych celów redukcyjnych, to tutaj bym podkreślił, że istotne jest to, żeby solidarność, jeśli następuje, była korzystna dla każdego państwa członkowskiego. Dlatego też pani minister Moskwa na ostatniej radzie TTE nie poparła proponowanych tu nowych rozwiązań w tym zakresie.

Jeśli chodzi o trzeci rozdział, czyli zastąpienie paliw kopalnych i przyśpieszenie transformacji w kierunku czystej energii, to powiem, że ten ogólny kierunek jest jak najbardziej zgodny z naszymi działaniami, absolutnie popieramy działania na rzecz zwiększenia zdolności unijnych w zakresie produkcji nowych, czystych technologii energetycznych, m.in. rozwoju fotowoltaiki, elektrolizerów, pomp ciepła. To są kierunki absolutnie spójne z naszymi działaniami. Jednak jeżeli chodzi o proponowany cel, to uważamy, że powinniśmy uwzględnić odpowiedni poziom elastyczności w dochodzeniu do tego celu. Trochę rozczarowujące jest to, że Komisja nie zaproponowała odpowiednich narzędzi do osiągnięcia tak zwiększonego celu. Właściwie jedyne narzędzie, które komisja zaproponowała, a które przyjmujemy z zadowoleniem, to są uproszczenia procedur administracyjnych związanych z procesem inwestycyjnym dla odnawialnych źródeł energii. To, co jeszcze bym podkreślił w tym zakresie i co jest niezmiernie ważne w polskim kontekście, to jest to, żeby te uproszczenia dotyczyły też przystosowania sieci dystrybucyjnych i przesyłowych, bo wiemy, że tu jest wąskie gardło, jeśli chodzi o rozwój odnawialnych źródeł energii. Bardzo się cieszymy z uwzględnienia tych elementów w komunikacie Komisji. Niewątpliwie nieco rozczarowujący jest brak zaakcentowania kluczowej roli, jaką ma do odegrania energetyka jądrowa w trakcie procesu transformacji naszej energetyki w kierunku niskoemisyjności i w kierunku uniezależnienia się od rosyjskich paliw kopalnych. Uważamy, że w tym kontekście powinniśmy też uwzględniać w naszych działaniach odpowiednie, powiedzmy, klauzule bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o legislację unijną, która w wielu przypadkach wprowadza ograniczenie możliwości wykorzystania alternatywnych źródeł np. do źródeł gazowych. Na wypadek kryzysu powinniśmy mieć możliwość zawieszenia tych wszystkich ograniczeń wynikających z legislacji unijnych, które mogłyby utrudniać uruchomienie alternatywnych bloków, np. w przypadku braków na rynku gazowym czy na innych rynkach energetycznych.

Ostatni rozdział dotyczy inwestycji. Jak najbardziej słuszne jest to, żeby przeznaczyć środki na nowe potrzeby inwestycyjne, ale mamy wątpliwości co do propozycji Komisji dotyczącej wykorzystania instrumentu odbudowy, który był określony w trochę innych warunkach, w odpowiedzi na inne wyzwania. Uważamy, że klucz alokacji środków powinien być dostosowany do problemu, a więc tutaj – uniezależnienia się od importu rosyjskich paliw kopalnych. Ale oczywiście popieramy propozycję Komisji, żeby w przypadku tych inwestycji możliwe były pewne odstępstwa, jeżeli chodzi o reformy. Chodzi o inwestycje związane z wymogami dotyczącymi realizacji celów cyfrowych i zasady DNSH.

To tyle z mojej strony, jeżeli chodzi o ten pierwszy komunikat. Co do wniosku to zostawiam go do przedstawienia pani minister Król.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Czy pan minister Ireneusz Zyska, pełnomocnik rządu do spraw odnawialnych źródeł energii, chciałby uzupełnić wystąpienie pana ministra czy dodać coś do niego? Witam pana serdecznie wraz z osobami towarzyszącymi.

Pełnomocnik Rządu do spraw Odnawialnych Źródeł Energii Ireneusz Zyska:

Dzień dobry, Pani Przewodnicząca, Szanowni Państwo.

Dziękuję bardzo. Myślę, że pan minister wyartykułował stanowisko Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Ja mam przygotowane stanowisko związane z późniejszym, następnym punktem, dotyczące projektu dyrektywy nowelizującej trzy dyrektywy…

(Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka: Rozumiem, odnośnie do tego punktu…)

…Dotyczącą promowania i stosowania energii ze źródeł odnawialnych – dyrektywa RED II – charakterystyki energetycznej budynków oraz w sprawie efektywności energetycznej, i na tym chciałbym się dzisiaj skupić. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Rozumiem. Dziękuję bardzo.

Proszę teraz pana senatora sprawozdawcę Kazimierza Kleinę o przedstawienie opinii.

Senator Kazimierz Kleina:

Pani Przewodnicząca! Szanowni Państwo!

Pan minister przedstawił komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, więc tutaj nie będzie jakiegoś naszego stanowiska generalnego, tak myślę, prawda, bo zgodnie z procedurami my nie głosujemy nad tą kwestią, tylko przyjmujemy ją jako informację z prac Komisji. Ja jednak chciałbym zapytać pana ministra, w nawiązaniu do pana wypowiedzi w kwestii dotyczącej… Sprawa dotyczy alternatywnych źródeł energii na wypadek kryzysu. Pan minister wspomniał, że w sytuacjach kryzysowych, zagrożenia energetycznego – i tutaj rząd ma wątpliwości, czy to stanowisko Komisji jest adekwatne do sytuacji – powinniśmy mieć możliwość uruchamiania bloków, jak rozumiem, energetycznych. One byłyby uruchamiane doraźnie ze względu na sytuację kryzysową w energetyce, tak zrozumiałem wypowiedź pana ministra. Co by to w praktyce oznaczało w naszych warunkach? Czyli gdyby ta trudna sytuacja energetyczna miała się pogłębić, to na czym w naszym przypadku miałoby polegać uruchomienie bloków, o którym pan tutaj wspomniał?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński:

Czasami mam wrażenie, że w tej dyskusji… Rzeczywiście jesteśmy po rozmowach z Komisją, to jest punkt, który podnosiliśmy w rozmowach z Komisją już od dawna, zresztą nie jako jedyne państwo członkowskie, bo wiele innych państw członkowskich zidentyfikowało podobne możliwości. Chodzi o to, że gdyby był trudny dostęp do niektórych nośników energii… Są przemysły, które z powodu standardów unijnych musiały dostosować swoje instalacje i wybudować nowy kocioł np. na gaz, ale mają jeszcze zainstalowany stary i mogłyby go uruchomić, tylko że ten stary nie spełnia standardów i miał być wyłączony. Nasze dyrektywy unijne na dzisiaj nie przewidują, tak jak powiedziałem, takich klauzul bezpieczeństwa, że w przypadku kryzysu moglibyśmy awaryjnie uruchomić takie instalacje. Uważamy, że to jest coś, co powinno być uwzględnione, dlatego apelujemy do Komisji Europejskiej o uwzględnienie takich właśnie postulatów w jej działaniach, bo w przypadku pogłębienia się kryzysu to mogłoby umożliwić zagospodarowanie pewnych rezerw wykorzystujących inne źródła energii.

(Senator Kazimierz Kleina: Czy można jeszcze tę kwestię podnieść? Bo rzeczywiście to jest ważna sprawa…)

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Bardzo proszę.

Senator Kazimierz Kleina:

To oznaczałoby, że jeśli jakieś przedsiębiorstwo przeszło na źródła, powiedzmy, uznawane za ekologiczne, np. na gaz czy nawet na olej opałowy jako źródło energii, a wcześniej korzystało ono z kotłów węglowych, tak rozumiem, prawda, to w sytuacji kryzysowej mogłoby wrócić np. do tego kotła węglowego. Tak rozumiem tę… Tak, Panie Ministrze? Czy o to mniej więcej…

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński: Tak, tak…)

I w związku z tym jest moje pytanie. Czy państwo monitorujecie taką sytuację? Czy w Polsce są przedsiębiorstwa, które mają taki podwójny system źródeł energii? I czy te przedsiębiorstwa… To wymaga np. różnego rodzaju dozoru technicznego, utrzymywania biegu tych urządzeń, bo to nie może przecież polegać na tym, że zabrakło nam gazu, to wrzucamy węgiel do pieca. W domu, w instalacji domowej to jest możliwe i takie sytuacje pewnie mogą się zdarzyć, ale… Czy w przypadku przedsiębiorstw, gdzie jest wymagany dozór itd., monitorujecie państwo przygotowanie czy zabezpieczenie tego typu instalacji, tak żeby cały czas była, że tak powiem, możliwość uruchomienia ich? No bo z reguły takie przedsiębiorstwa, nie chcąc ponosić dodatkowych dużych kosztów, kasowały te urządzenia lub też zaprzestawały dozoru technicznego. A uruchomienie ich na nowo to jest bardzo długi proces. Prawda? Tego się nie da zrobić z dnia na dzień czy nawet z godziny na godzinę.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Panie Ministrze, proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński:

Tak, oczywiście nie każde przedsiębiorstwo jest w takiej sytuacji. Są takie przedsiębiorstwa, tak jak mówił pan senator, które, przygotowując tę inwestycję, zdemontowały już te instalacje, i wtedy nie ma tej alternatywy, ale są też przedsiębiorstwa, w których ta alternatywa cały czas istnieje. Naturalnie jeżeli przepisy unijne nie będą pozwalały na awaryjne uruchomienie tych kotłów, to ostatecznie te przedsiębiorstwa będą je demontować. Dlatego prosimy Komisję, żeby dała odpowiedni sygnał, że tak, w sytuacji awaryjnej będzie można wykorzystać takie urządzenia, więc warto je utrzymywać, jeżeli są. No, jeżeli ich nie ma, to już ich nie ma.

Senator Kazimierz Kleina:

I już na koniec… Czyli to oznacza, że państwo prowadzicie w tej sprawie dyskusję z Unią Europejską, tzn. żeby istniała taka możliwość na wypadek kryzysowy. Tak? Tylko z tego komunikatu rozumiem, że w Unii Europejskiej jest raczej opór wobec takich rozwiązań.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Proszę, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński:

Prowadzimy rozmowy z Komisją w tej sprawie. Tak jak powiedziałem, nie jesteśmy jedynym takim państwem członkowskim, w wielu innych państwach członkowskich, także z Europy Zachodniej, jest podobna sytuacja w przedsiębiorstwach. No, to jest zrozumiałe, bo kiedy 10 lat temu były negocjowane niektóre dyrektywy, to nikt nie pomyślał o tym, że może się tak zmieniać sytuacja geopolityczna, i w tych dyrektywach nie ma uwzględnionych wystarczająco dużo odpowiednich awaryjnych klauzul. I to powinno być zmienione.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z pań, panów senatorów chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie widzę chętnych.

Rozumiem, że komisja przyjęła komunikat przygotowany przez ministerstwo w sprawie planu REPowerEU. Dziękuję.

Poproszę pana ministra Kamila Króla, podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, o przedstawienie stanowiska rządu w sprawie wniosku dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie Unii Europejskiej 2021/241 w odniesieniu do rozdziałów REPowerEU w planach odbudowy i zwiększenia odporności oraz zmieniającego rozporządzenie Unii Europejskiej 2021/1060, rozporządzenie Unii 2021/2115 i dyrektywę 2003/87/WE, i decyzję Unii Europejskiej 2015/1814. Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii Kamila Król:

Panią Kamilę Król.

Bardzo dziękuję…

(Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka: Najmocniej panią przepraszam.)

Nie szkodzi.

Bardzo dziękuję.

Szanowna Pani Przewodnicząca! Wysoka Komisjo!

Krótkim tytułem wstępu. Instrument na rzecz odbudowy i zwiększania odporności został ustanowiony na początku roku 2021 w reakcji na problemy gospodarcze wywołane pandemią COVID-19. Teraz następuje jego uzupełnienie o komponent związany z rosyjską agresją na Ukrainę oraz związane z tym negatywne konsekwencje. Ma to związek z inicjatywą Komisji Europejskiej pod nazwą REPowerEU. Przedmiotowe stanowisko rządu dotyczy jedynie wykorzystania instrumentu na rzecz odbudowy i zwiększania odporności jako jednego ze źródeł finansowania REPowerEU, gdyż sama inicjatywa REPowerEU jest przedmiotem odrębnego stanowiska rządu. Chciałabym też podkreślić, że na ten moment nie ma jeszcze ostatecznych przesądzeń na temat klucza podziału środków na komponent REPowerEU, nie ma także ostatecznych przesądzeń na temat źródeł jego finansowania.

Teraz chciałabym przejść do najważniejszych elementów stanowiska. Poszukiwanie różnych dróg uniezależniania się od dostaw rosyjskich surowców energetycznych jest w obecnej sytuacji geopolitycznej nieuniknione, dlatego też idea przeznaczenia dodatkowych środków finansowych na ten cel jest jak najbardziej warta poparcia. Obecny projekt dokumentu wskazuje, że źródłem dodatkowego finansowania mogłyby być, przykładowo, niewykorzystywane dotychczas pożyczki z RRF – według Komisji Europejskiej byłaby to kwota około 225 miliardów euro – środki z systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych, i to byłoby około 20 miliardów euro, bądź dobrowolne transfery z polityki spójności oraz wspólnej polityki rolnej. Według rządu, według nas użycie niewykorzystanych pożyczek z RRF w celu sfinansowania tych działań może być poparte przy założeniu zachowania dyscypliny oraz unikania nadmiernego zadłużenia.

Jeśli chodzi o wykorzystywanie uprawnień z rezerwy stabilności rynkowej ETS, to też może to być kierunek warty rozważenia, niemniej jednak musiałoby się to odbyć w sposób transparentny. Dodatkowo wykorzystywanie dochodów, które pochodzą ze sprzedaży uprawnień będących w rezerwie stabilności rynkowej ETS, nie może stać się w przyszłości precedensem uzasadniającym ograniczenie swobody państw członkowskich w zakresie wykorzystywania dochodów z EU ETS.

Jeśli chodzi o transfery z polityki spójności i wspólnej polityki rolnej, to jak najbardziej popieramy elastyczne rozwiązania, które umożliwiają transfery środków tam, gdzie są one najbardziej potrzebne. Podkreślić jednak należy dobrowolność dokonywania takich transferów, tak by nie zaburzać efektywnego wykorzystywania takich instrumentów w Polsce. Ważna jest również możliwość inwestowania w modernizowaną już infrastrukturę przesyłową, a jest to istotne w kontekście bezpieczeństwa dostaw ropy naftowej oraz gazu ziemnego. Jeżeli chodzi o podział tych środków między państwa, pan minister wspomniał o tym kluczu alokacji, to tutaj jak najbardziej musimy mieć na uwadze to, żeby ten klucz dystrybucji był oparty na zależności danego państwa od importu rosyjskich surowców. Tak jak wspomniał pan minister, ta dyskusja jest nadal w toku. Jeżeliby ten klucz oparty był na zasadach z okresu pandemii COVID-19, to byłoby to nieadekwatne do wyzwania, z jakim obecnie się mierzymy i spowodowałoby to, że beneficjentami de facto byłyby państwa członkowskie dotknięte skutkami pandemii, a nie wyzwaniami związanymi z rosyjską agresją zbrojną na Ukrainę. Tak więc będziemy popierać rozwiązania, które będą ukierunkowane na uwzględnianie czynnika surowcowego w kluczu alokacji.

Co również jest ważne i co podnosimy w rozmowach z Komisją Europejską to bardzo krótki horyzont czasowy na realizację inwestycji w ramach komponentu REPowerEU. On jest taki sam, jak dla części ogólnej w RRF, kończy się w sierpniu 2026 r. Uważamy, że to jest zbyt krótki czas na realizację tego wyzwania, jakim jest transformacja energetyczna praktycznie każdej gałęzi gospodarki. Uważamy, że powinien on zostać wydłużony do 2030 r., co byłoby spójne ze stanowiskiem Komisji Europejskiej, które dotyczy inwestycji realizowanych w ramach REPowerEU.

Jeśli chodzi o postulat odstąpienia od zasady Do Not Significant Harm, to jak najbardziej z aprobatą podchodzimy do tego postulatu. Tutaj chodzi o działania realizowane w ramach komponentu związanego z REPowerEU. Uważamy, że utrzymanie restrykcyjnych wymagań środowiskowych uniemożliwiłoby sfinansowanie inwestycji, które są kluczowe dla bezpieczeństwa energetycznego oraz dla dywersyfikacji dostaw surowców do Unii Europejskiej, np. terminali LNG czy też gazociągów.

Podsumowując, powiem, że jak najbardziej doceniamy wysiłki Komisji wkładane w stworzenie takiego instrumentu interwencyjnego na rzecz wsparcia unijnej energetyki, niemniej jednak trzeba mieć na uwadze to, że musi to być instrument użyteczny dla państw członkowskich, które są w znacznym stopniu uzależnione od importu surowców energetycznych. Zasady związane z takim instrumentem powinny być jasne i transparentne i umożliwiać szybkie wdrażanie zaplanowanych inwestycji, a wdrażanie takiego narzędzia nie może zakłócać wydatkowania środków z już istniejących programów, takich jak polityka spójności czy też wspólna polityka rolna. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Poproszę teraz senatora sprawozdawcę, pana Kazimierza Kleinę, o przedstawienie projektu opinii komisji do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady – COM(2022) 231.

Senator Kazimierz Kleina:

Pani Przewodnicząca! Szanowni Państwo! Pani Minister!

Po przeanalizowaniu tych dokumentów moja opinia jest pozytywna i generalnie akceptuję stanowisko, które zostało tutaj przedstawione przez panią minister. Zwracam uwagę na to, że poszczególne kraje mogą w różnym stopniu być beneficjentami tej właśnie polityki prowadzonej przez Unię Europejską. Inna jest sytuacja takich krajów, jak Polska, a trochę inna jest sytuacja choćby naszych zachodnich sąsiadów. Wydaje się, że Unia Europejska w większym stopniu powinna uwzględnić specyfikę związaną z tą transformacją energetyczną. Z tym że te cele, które są tutaj zawarte, są według mnie prawidłowo ustawione i z nimi bym nie polemizował. A więc generalnie uważam, że powinniśmy zaakceptować to stanowisko rządu.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w dyskusji?

Ja mam pytanie do pani minister. Powiedziała pani, że ten wyznaczony czas, do końca 2026 r., jest zbyt krótki, żeby można było zrealizować całe przedsięwzięcie. Czy mogłaby pani wymienić dwa, trzy, że tak powiem, najwęższe gardła, które powodują, że będzie bardzo trudno zrealizować cały projekt? Co będzie stanowiło największe trudności?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii Kamila Król:

Na pewno będzie to magazynowanie energii, na pewno będą to sieci przesyłowe, no i energetyka jądrowa.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

(Senator Kazimierz Kleina: Czy można jeszcze…)

Tak, bardzo proszę.

Senator Kazimierz Kleina:

…Co do tej kwestii jądrowej. Ona także została uznana za źródło przejściowe. Prawda? Rząd w dalszym ciągu zabiega o to, żeby inwestycje jądrowe były zrealizowane. Czy to oznacza, że te terminy, które wstępnie braliście państwo pod uwagę, jeśli chodzi o realizację tych inwestycji, mogą się w Polsce wyraźnie wydłużyć?

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Bardzo proszę, Pani Minister.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii Kamila Król:

Generalnie wiadomo, że zmienia nam się sytuacja geopolityczna. Najpierw była pandemia COVID-19, teraz są wyzwania związane z agresją Rosji na Ukrainę, nie wiadomo, co się jeszcze wydarzy i tak naprawdę tutaj nie powinno być przełożenia czasowego. Ten okres powinien być wydłużony, żeby było więcej czasu na podejmowanie działań.

Jeżeli chodzi o energetykę jądrową czy któryś z innych elementów, które wymieniałam, to po prostu… Jest rok 2022, zaraz będzie 2023. 3 lata to jest po prostu zbyt mało wobec skali wyzwania, z jakim teraz się mierzymy, i tego, z czym musimy się mierzyć.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jakieś pytania? Dziękuję.

W związku z rekomendacją ze strony pana senatora Kazimierza Kleiny, sprawozdawcy tego punktu, komisja popiera stanowisko rządu. Propozycja zostanie poddana pod głosowanie.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem propozycji, zgodnie z którą komisja popiera stanowisko rządu w tej sprawie?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

(Głos z sali: Jeszcze prosimy o zdalnych…)

Dziękuję.

5 senatorów – za, nikt nie był przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu.

Dziękuję bardzo.

Dziękuję, Pani Minister.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Punkt 6. porządku obrad: projekt budżetu ogólnego Unii Europejskiej na rok budżetowy 2023 – COM(2022) 400

Przechodzimy do rozpatrzenia szóstego punktu porządku obrad, zgodnie z naszą propozycją zmiany porządku obrad: projekt budżetu ogólnego Unii Europejskiego na rok budżetowy 2023 – dokument o sygnaturze COM(2022) 400.

Witam pana ministra Artura Sobonia, sekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, wraz z zespołem, który mu towarzyszy. Poproszę pana ministra o przedstawienie projektu stanowiska rządu w tej sprawie.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Artur Soboń:

Wysoka Komisjo!

Mam przyjemność przedstawić państwu stanowisko rządu do projektu budżetu Unii Europejskiej na rok 2023.

Projekt budżetu został opublikowany przez Komisję 7 czerwca, a na języki narodowe przetłumaczony został 1 lipca.

Komisja zapowiedziała w tym przedłożeniu, że wobec niemożności dokładnego oszacowania na etapie przygotowania projektu skali potrzeb związanych z wydatkami wynikającymi z wojny na Ukrainie oraz z przyszłą odbudową Ukrainy, stosowne propozycje związane z tą superważną kwestią będą ujęte w jesiennej autopoprawce do projektu budżetu.

Sam projekt budżetu na rok 2023 jest kontynuacją zarówno polityki spójności i rolnictwa, każdy z tych działów w płatnościach obejmuje proporcjonalnie 1/3 środków budżetu Unii Europejskiej, jak i podnoszenia, wspierania konkurencyjności w ramach Unii Europejskiej. Kolejnym ważnym celem budżetu jest migracja i bezpieczeństwo. Wynika to oczywiście z kryzysu migracyjnego związanego z wojną na Ukrainie, ale także z globalnej presji na bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe oraz szoku podażowego, który z tego wynika. Kryzys spowodowany pandemią wskazał, i to widać w budżecie, na wyższy priorytet finansowania zdrowia, stworzenia kompleksowych ram zapobiegania przyszłym kryzysom zdrowotnym, gotowości reagowania w sytuacjach kryzysowych w Unii Europejskiej. To wszystko wymaga działań wspierających system opieki zdrowotnej w poszczególnych państwach członkowskich.

Środki, które zostały zaproponowane przez Komisję na zobowiązania, to jest 185 miliardów 600 milionów euro, czyli niemal 1,14% dochodu narodowego brutto Unii Europejskiej. To oznacza wzrost o 2,1% w stosunku do roku 2022. Jeśli chodzi o płatności, to ten poziom wynosi 166 miliardów 300 milionów euro i jest to 1,02% dochodu narodowego brutto Unii Europejskiej. Jest to o 2,6% mniej niż w roku 2022.

Dla Komisji ten projekt jest zachowaniem równowagi pomiędzy realizacją bieżących programów a środkami na nowe wyzwania z wykorzystaniem do tego nowych instrumentów elastyczności.

Polska od początku popierała i popiera projekt Komisji, uważając go za przygotowany na takich, powiedziałbym, konserwatywnych, znanych już w Polsce i państwom członkowskim założeniach, w szczególności w zakresie polityki spójności. Główne elementy naszego stanowiska dotyczą, po pierwsze, zapewnienia niezbędnych środków finansowych na spłacenie wcześniej zaciągniętych w imieniu budżetu Unii Europejskiej przez państwa członkowskie zobowiązań. W szczególności dotyczy to polityki spójności oraz rozwoju obszarów wiejskich, które są kluczowymi instrumentami inwestycyjnymi w Unii Europejskiej.

Po drugie. Projekt został skonstruowany w oparciu o ostrożne założenia, w szczególności w zakresie płatności w dziale 2a, czyli w politykach spójności, gdzie nadal będą występowały znaczące potrzeby w związku ze zwiększeniem tempa wdrażania projektów 2014–2020. Wobec zatwierdzenia w tym roku umowy partnerstwa i programów operacyjnych na kolejne wieloletnie ramy finansowe w większym zakresie konieczne będzie sfinansowanie nowych projektów.

Po trzecie, istotne będzie także zapewnienie środków na płatności w dziale 4, czyli „Migracja i zarządzanie granicami”, z przeznaczeniem na sfinansowanie wydatków wynikających z wojny na Ukrainie.

Wreszcie jest kwestia utrzymywania kluczowego znaczenia europejskiej polityki sąsiedztwa oraz odpowiednich proporcji finansowania i ograniczania wydatków administracyjnych w państwach członkowskich, co się dzieje. Analogiczne działanie na poziomie Unii Europejskiej dotyczyć powinno wszystkich instytucji Unii Europejskiej.

Prace w Radzie wyglądały następująco. Projekt był, tak jak powiedziałem, omawiany na posiedzeniach Komitetu Budżetowego Rady Unii Europejskiej od 9 czerwca do 7 lipca, kiedy to osiągnięto robocze porozumienie, potwierdzone następnie na posiedzeniu stałych przedstawicieli w dniu 13 lipca. Obecnie trwa pisemna procedura zatwierdzania stanowiska przez Radę z terminem akceptacji do 6 września. Porozumienie oznacza obniżenie przygotowanego przez Komisję projektu budżetu o 1 miliard 600 milionów euro w środkach na zobowiązania oraz 530 milionów euro w środkach na płatności. Polska popiera stanowisko Rady, traktując je jako minimum na jesienne negocjacje z Parlamentem Europejskim. Nasze podejście do projektu budżetu jest także konsekwencją zapowiedzi Komisji co do jesiennej poprawki budżetowej, która ma być ukierunkowana przede wszystkim na kwestie związane z Ukrainą. Wobec braku na dzisiaj informacji ze strony Komisji co do kwoty i zakresu tej jesiennej autopoprawki, nasze stanowisko ma wstępny charakter. Czekamy na konkretną propozycję, uważamy, że w niej powinna być zawarta kwestia pomocy humanitarnej dla uchodźców, ale także dla samej Ukrainy – dla uchodźców i na terenie państw członkowskich i na terenie samej Ukrainy.

Jest też kwestia wydatków administracyjnych, o której wspominałem, przede wszystkim zwiększania zatrudnienia w Parlamencie Europejskim. Tutaj Rada, respektując gentlemen's agreement, nie zdecydowała się na obecnym etapie ograniczać wydatków administracyjnych parlamentu, ale zapowiedziała, że do tej kwestii powróci podczas jesiennej procedury prac Rady i parlamentu.

Co było istotne z naszego punktu widzenia? Po pierwsze, niedopuszczenie do cięć w funduszach polityki spójności. I tutaj to się nie wydarzyło. Po drugie, wypracowanie deklaracji o płatnościach, przewidujących zwiększenie środków w trakcie roku budżetowego, jeśli nastąpi przyśpieszenie wydatkowania środków Unii Europejskiej. Chcielibyśmy, aby efektem jesiennych negocjacji była wspólna deklaracja parlamentu, Rady i Komisji w tym zakresie. Dzięki naszej aktywności, dzięki aktywności Polski udało się zapobiec cięciom w takich programach, jak instrument wsparcia finansowania na rzecz zarządzania granicami i polityki wizowej w programie „Erasmus”, w wydatkach na program badawczy „Horyzont”, w szczególności wobec tych państw, które do tej pory korzystały z tych środków mniej. Także w związku ze zdecydowanym podnoszeniem przez Polskę i kilkanaście innych państw członkowskich kwestii niezwiększania etatów w instytucjach Unii Europejskiej udało się ująć w stanowisku Rady deklarację o konieczności stabilizacji zatrudnienia oraz powrocie do tej dyskusji o etatach parlamentu podczas jesiennej procedury pojednawczej Rady i parlamentu. W efekcie Polska zdecydowała się poprzeć przedłożony kompromis, traktując go jako dobrą podstawę dla prezydencji do dalszych, jesiennych negocjacji z parlamentem, który co do zasady jest skłonny do bardziej przychylnej oceny dodatkowych wydatków budżetu Unii Europejskiej.

Mając to wszystko na uwadze, zwracam się do Wysokiej Komisji o pozytywne zaopiniowanie stanowiska.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.

Proszę teraz senatora sprawozdawcę, pana Kazimierza Kleinę, o przedstawienie projektu opinii komisji.

Senator Sprawozdawca Kazimierz Kleina:

Pani Przewodnicząca! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!

Budżet na rok 2023 jest częścią tego wieloletniego, siedmioletniego budżetu, a więc manewry, możliwość jakiegoś istotnego odchodzenia od tych wieloletnich programów budżetowych są tutaj bardzo ograniczone. Jednak wyraźnie widać, że w tym budżecie bierze się pod uwagę tę obecną sytuację kryzysową, dlatego że została zachowana duża, chyba po raz pierwszy tak duża, rezerwa w budżecie Unii Europejskiej na wydatki nadzwyczajne. Chciałbym zapytać pana ministra… Jesienią może być, że tak powiem, zgłoszona autopoprawka, dotycząca w szczególności środków przeznaczonych na finansowanie zadań związanych z wojną w Ukrainie. Będą to głównie kwestie związane z pomocą humanitarną, z odbudową, może także z innym rodzajem pomocy. Czy te środki, które… Państwo pracujecie nad tymi sprawami wspólnie z Komisją Europejską. Czy te środki będą jakoś… W jaki sposób pojawią się te dodatkowe środki? Czy to będą przesunięcia w ramach istniejących środków, o których dzisiaj mówimy i które pan tutaj omówił, czy to będą jakieś środki dodatkowe, które mogą się pojawić z innych źródeł lub innych przesunięć?

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Artur Soboń:

Jeśli można, to oddam głos obecnym tu panom dyrektorom.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Bardzo proszę.

Zastępca Dyrektora Departamentu Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Finansów Robert Krzyśków:

Pani Przewodnicząca! Panie Senatorze!

To podejście może być dwojakie, o tym wspominał pan senator, tzn. mogą to być nowe środki, a mogą to być środki, które są przesuwane z poszczególnych działów budżetowych, aby zrealizować to wyzwanie, ten cel. Z Komisją Europejską jest tak, że nie zawsze mamy do czynienia z dostępem do tzw. przecieków, żeby wiedzieć, jakie jest podejście Komisji, jak ona widzi dokument. Czasami widzimy to wcześniej, ale nie zawsze udaje się to uzyskać. Teraz jesteśmy w blokach, oczekujemy na to, jaki format przyjmie ten dokument, ale przypuszczam, że, z całym szacunkiem dla państwa, w okresie nadchodzącej… Komisja obecnie zamraża swoje prace, sierpień jest takim momentem, kiedy tam się niewiele dzieje, więc przypuszczam, że przed wrześniem nie dowiemy się na ten temat więcej, nad czym osobiście ubolewam, bo temat jest szalenie ważny i szalenie gorący, jeżeli chodzi o kierunek ukraiński. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Panie Senatorze, proszę

Senator Kazimierz Kleina:

Jeszcze jedno. Ja rozumiem, że praca nad tym budżetem jest pewnie objęta jakąś dyskrecją albo są jakieś inne powody, żeby nie pokazywać publicznie tego wszystkiego, ale chciałbym zapytać, ponieważ w swoim stanowisku państwo piszecie także o kwestii przeznaczania środków przez Unię Europejską na cele związane z uchodźcami, czy my w tym roku otrzymywaliśmy z Unii Europejskiej jakieś dodatkowe środki przeznaczone na finansowanie zadań związanych z przybyciem dużej liczby uchodźców do Polski.

Zastępca Dyrektora Departamentu Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Finansów Robert Krzyśków:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Do tej pory Unia Europejska przeznaczyła na pomoc uchodźcom wojennym przebywającym w krajach granicznych środki w wysokości 400 milionów euro. W ramach pierwszej transzy to było 248 milionów. Polsce przyznano środki w wysokości 144 milionów 600 tysięcy euro z przeznaczeniem na pomoc uchodźcom, i to było 68 milionów 400 tysięcy, oraz ochronę granic – 76 milionów 200 tysięcy. Druga transza, w kwocie 152 milionów, została przyjęta przez Parlament Europejski pod koniec czerwca i do dzisiaj Komisja Europejska nie poinformowała o podziale tych środków, więc możemy zakładać, ekstrapolując, że będzie zachowana ta proporcja, jeżeli chodzi o te alokacje. Dodatkowo Komisja Europejska wskazuje na możliwość przekierowania na pomoc uchodźcom niewykorzystanych środków z alokacji krajowych na fundusze polityki spójności oraz fundusze wewnętrzne z okresu programowania 2014–2020. Nie są to jednak, biorąc pod uwagę skalę wyzwań, duże środki, bo możemy tu mówić o… W jednej zakładce będzie to około 16 milionów euro, w pozostałych zakładkach – 90 plus niecałe 14 milionów. Tak że kluczowym elementem w tych działaniach muszą być decyzje, o których rozmawialiśmy przed chwilą, czyli korekta budżetu, która jest planowana na jesień tego roku. Dziękuję, Panie Senatorze.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję, Panie Dyrektorze.

Panie Senatorze, możemy prosić o opinię?

Senator Kazimierz Kleina:

Opinia pozytywna, moja opinia jest pozytywna.

(Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka: Czyli komisja popiera stanowisko rządu?)

Popiera stanowisko rządu w sprawie projektu budżetu na rok 2023.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w dyskusji?

W posiedzeniu uczestniczy również ekspert Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej, pan Piotr Gepert, i Zbigniew Czachór, ekspert naszej komisji. Czy panowie chcieliby zabrać głos? Nie. Dziękuję bardzo.

Przechodzimy zatem do głosowania.

Kto z pań i z panów jest za przyjęciem stanowiska rządu w omawianym temacie? Dziękuję.

Kto jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Dziękuję.

(Głos z sali: 5 senatorów za. Jednogłośnie.)

Stanowisko rządu zostało przyjęte jednogłośnie.

Dziękuję bardzo.

Punkt 3. porządku obrad: wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę (UE) 2018/2001 w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych, dyrektywę 2010/31/UE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków oraz dyrektywę 2012/27/UE w sprawie efektywności energetycznej – COM(2022) 222

Przechodzimy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku obrad: wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę Unii Europejskiej 2018/2001 w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych, dyrektywę 2010/31/UE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków oraz dyrektywę 2012/27/UE w sprawie efektywności energetycznej – dokument o sygnaturze COM(2022) 222.

Projekt stanowiska rządu Rzeczypospolitej Polskiej otrzymaliśmy na podstawie art. 7 ustawy kooperacyjnej i zgodnie z ust. 4 tego artykułu nasza komisja może wyrazić opinię o projekcie aktu ustawodawczego.

Poproszę przedstawiciela ministra klimatu i środowiska, pana Ireneusza Zyskę, pełnomocnika rządu do spraw odnawialnych źródeł energii, o przedstawienie projektu stanowiska rządu.

Pełnomocnik Rządu do spraw Odnawialnych Źródeł Energii Ireneusz Zyska:

Szanowna Pani Przewodnicząca! Wysoka Komisjo! Państwo Senatorowie! Wszyscy Szanowni Państwo!

Chciałbym zaprezentować państwu stanowisko rządu do inicjatywy unijnej związanej z sytuacją kryzysową na rynkach energetycznych. Komisja Europejska proponuje nowelizację trzech dyrektyw: po pierwsze, dyrektywy w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych 2018/2001, dalej nazywaną dyrektywą RED II, po drugie, w sprawie charakterystyki energetycznej budynków z 2010 r. nr 31 oraz, po trzecie, w sprawie efektywności energetycznej z 2012 r. nr 27. Komisja Europejska opublikowała komunikat w tej sprawie w dniu 18 maja bieżącego roku, który funkcjonuje pod numerem COM 222.

Projekt nowelizacji tych dyrektyw… Istotą tego projektu jest transformacja energetyczna państw członkowskich Unii Europejskiej w kierunku zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w bilansie energetycznym, szczególnie w obszarze instalacji słonecznych na budynkach, i znacząca poprawa efektywności energetycznej w kontekście sytuacji geopolitycznej oraz wzrostu cen energii. Przyśpieszenie transformacji ma zostać osiągnięte m.in. poprzez zwiększenie unijnego celu OZE oraz skrócenie i uproszczenie procedur administracyjnych związanych z procesem wydawania zezwoleń dla projektów dotyczących energii odnawialnej, które wskazywane są jako główny element hamujący realizację inwestycji w odnawialnych źródłach energii.

Wśród najważniejszych barier wymienionych w komunikacie Komisji przedstawione są nieprzyjazne procedury, brak spójności prawnej, złożoność obowiązujących przepisów dotyczących wyboru lokalizacji i administracyjnych pozwoleń na realizację projektów, złożoność i czas trwania oceny oddziaływania projektów na środowisko, kwestie związane z przyłączeniem instalacji do sieci elektroenergetycznej, ograniczenia w dostosowaniu specyfikacji technologicznych w trakcie procedury wydawania zezwoleń, a także problemy kadrowe organów wydających zezwolenia lub operatorów systemu dystrybucji energii elektrycznej. W ocenie unijnego projektodawcy sprzeczność interesów w odniesieniu do dóbr publicznych stanowi drugie główne źródło przeszkód we wdrażaniu projektów dotyczących instalacji OZE. Dotyczy to w szczególności energii wiatrowej, geotermalnej i wodnej, a także fotowoltaiki. Najważniejsze z nich dotyczą ochrony środowiska, różnorodności biologicznej i ochrony zagrożonych gatunków oraz ochrony zbiorników wodnych, innych sposobów użytkowania gruntów oraz kwestii wojskowych związanych z obronnością.

Wniosek Komisji Europejskiej przewiduje następujące rozwiązania: wprowadzenie obowiązku wyznaczenia obszarów docelowych energii odnawialnej i określenie uproszczonych zasad wydawania pozwoleń na tych obszarach; podwyższenie unijnego celu w zakresie energii odnawialnej do 45% w zużyciu energii końcowej brutto w perspektywie 2030 r.; zobowiązanie państw członkowskich do wspierania projektów polegających na testowaniu nowych technologii energii odnawialnej przy zastosowaniu odpowiednich zabezpieczeń; ustalenie przez państwa członkowskie obszarów lądowych i morskich niezbędnych do realizacji inwestycji wytwarzających energię ze źródeł odnawialnych na potrzeby ich krajowych wkładów w realizację unijnego celu na 2030 r.; uproszczenie procesów wydawania pozwoleń, w tym dla instalacji wykorzystujących energię promieniowania słonecznego zlokalizowanych na sztucznych konstrukcjach; wprowadzenie wymogu, aby instalacje wytwarzające energię ze źródeł odnawialnych, przyłącza do sieci elektroenergetycznej, a także sama sieć elektroenergetyczna lub też aktywa magazynowe związane z magazynowaniem energii były uznawane za obiekty leżące w nadrzędnym interesie publicznym w kontekście określonych celów; ponadto zastosowanie rozwiązań, które zapewnią, aby nowe budynki były gotowe do wykorzystania energii słonecznej oraz by na tych budynkach były stosowane instalacje wykorzystujące energię promieniowania słonecznego; podniesienie unijnego celu w zakresie efektywności energetycznej…

(Głos z sali: To wszystko, to koniec.)

To jest stanowisko Komisji Europejskiej.

Pani Przewodnicząca, Szanowni Państwo, chciałbym teraz odnieść się do tych propozycji Komisji Europejskiej, które zostały też wyartykułowane w stanowisku rządu, które było przedłożone i jest przedłożone Wysokiej Izbie.

Odnośnie do transformacji energetycznej w celu zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii Polska dostrzega pozytywne skutki związane z udziałem odnawialnych źródeł energii w krajowych bilansach energetycznych państw członkowskich Unii Europejskiej: ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego, zmniejszenie zależności od dostawców surowców kopalnych z państw trzecich. Polska co do zasady popiera środki przyśpieszające transformację energetyczną. Przy okazji chciałbym wskazać, że w roku 2020 Polska osiągnęła wyznaczony nam przez Unię Europejską cel OZE, który został określony na poziom 15%. My ten cel przekroczyliśmy, osiągając ostatecznie, finalnie poziom 16,1%, stąd też jesteśmy na bardzo w tej chwili perspektywicznym, dobrym, ambitnym kursie zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym. Do tego w kontekście wybuchu wojny, napaści, agresji Rosji na Ukrainę 24 lutego bieżącego roku Rada Ministrów w marcu przyjęła aktualizację założeń polityki energetycznej Polski do roku 2040. Został tam wzmocniony komponent dotyczący suwerenności energetycznej, ale także zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym – do roku 2040 został wskazany cel 50% zużycia energii brutto we wszystkich działach gospodarki oraz osiągnięcie w roku 2030 co najmniej 50 GW mocy zainstalowanej we wszystkich technologiach OZE. Jest to cel bardzo ostrożny. Perspektywy rozwoju rynku i obecne, o czym za chwilę powiem, informacje wskazujące na podstawie zakontraktowanych już mocy w ramach kolejnych aukcji OZE wskazują na to, że cele zakładane na rok 2040 czy na rok 2030 mogą być w Polsce osiągnięte wcześniej, ale w stanowiskach oficjalnych, szczególnie tak ważnych, jak dyrektywy europejskie, zawsze musimy przyjmować cele w sposób ostrożnościowy, tak aby różnego rodzaju zawirowania, chociażby tak istotne jak sytuacja geopolityczna, obecnie wojna na Ukrainie, przerwane łańcuchy dostaw czy też kryzys energetyczny wywołany szantażem ze strony Rosji i wzrostem cen na rynkach światowych, cen energii, ale także surowców energetycznych, nakazują nam formułować cele w sposób bardziej ostrożny w dokumentach strategicznych. W ostatnich 2 latach działania rządu przyniosły spektakularny wzrost udziału OZE w krajowym miksie energetycznym i tak osiągnęliśmy obecne 20 GW mocy zainstalowanej we wszystkich technologiach OZE. Przypomnę, że jeszcze kilka lat temu było to zdecydowanie poniżej 10 GW. Te kilkanaście gigawatów to jest przyrost w ciągu ostatnich dwóch i pół roku. Te 20 GW stanowi około 36% mocy zainstalowanej łącznie w polskiej energetyce; jest 56 GW wraz z konwencjonalnymi źródłami, które pracują w polskim systemie energetycznym. Wśród OZE w największym udziale możemy wymienić: fotowoltaikę – ponad 10 GW; energetykę wiatrową na lądzie – blisko 7,3 GW; biomasę – bisko 1 GW; hydroenergetykę – blisko 1 GW; i biogazownie – 0,27 GW, to będzie 27 tysięcy MW. Warto też odnotować, że w naszym kraju bardzo intensywnie rozwija się ruch prosumencki. Jest ponad 1 milion 100 tysięcy prosumentów, mikroinstalacji na naszych domach o łącznej mocy blisko 8 GW, które zostały zainstalowane od roku 2019. W latach 2018–2021 zakontraktowano w aukcjach OZE ponad 11 GW, w tym prawie 6 GW w fotowoltaice. W większości te projekty zostaną zainstalowane do roku 2025, więc w ciągu najbliższych 3 lat.

Tutaj ta perspektywa, o której Komisja Europejska mówi w dyrektywie, w zakresie zwiększenia celu OZE, jest w naszym zasięgu. To znaczy, że Polska może osiągnąć cel zakładany w projekcie dyrektywy. Rozpoczęto ponadto energetyzację, że tak się wyrażę, polskiego obszaru Morza Bałtyckiego. W ramach pierwszej fazy wsparcia energetyki offshore wind, czyli morskiej energetyki wiatrowej, do roku 2030 powstanie 6 GW mocy zainstalowanej. Ponadto w roku 2025 i w roku 2027, zgodnie z ustawą o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych, odbędą się 2 duże aukcje, które pozwolą zakontraktować 5 GW w ramach kolejnych projektów. Tak że po roku 2030 spodziewamy się zainstalowania ok. 11 GW mocy w polskiej strefie ekonomicznej Bałtyku.

Do roku 2025 przewidywany wzrost mocy zainstalowanej OZE we wszystkich technologiach może osiągnąć 28 GW. I są to dane podawane nie na podstawie analizy pewnych perspektyw, ale na podstawie już zawartych kontraktów w aukcjach OZE oraz warunków przyłączenia wydanych na rzecz projektów, które uzyskały już pozwolenia na budowę.

W latach 2016–2020 na inwestycje w ramach sieci OSD i OSP, czyli sieci przesyłowej energii elektrycznej, ale także sieci dystrybucyjnej energii elektrycznej, wszystkie podmioty zajmujące się profesjonalnie przesyłem i dystrybucją energii wydały w Polsce ponad 37 miliardów zł, w tym na przyłączenie źródeł OZE – 476 milionów zł.

W latach 2020–2025 największe przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się dystrybucją i przesyłem energii elektrycznej w Polsce zainwestują prawie 52 miliardy w OZE, w infrastrukturę sieciową. Te dane pochodzą z oficjalnego planu rozwoju sieci energetycznych w Polsce, który jest przygotowywany każdorazowo przez prezesa Polskich Sieci Elektroenergetycznych, i zatwierdzany przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. A więc jest to oficjalny dokument dotyczący, można powiedzieć, polityki państwa. Ponadto zgodnie z informacjami Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej w latach 2026–2030 prognozowane nakłady w zakresie rozwoju sieci energetycznych wyniosą 63 miliardy zł, a już z „Polityki energetycznej Polski do roku 2040” wynika, że do roku 2040 będzie to 140 miliardów zł. Poszukujemy nowych źródeł finansowania. Będą to głównie fundusze europejskie: Fundusz Transformacji Energetyki, Fundusz Modernizacyjny, FEnIKS. Praktycznie w ramach wszystkich źródeł, które są projektowane i mają być wdrożone w ramach perspektywy budżetowej Unii Europejskiej do roku 2027, duże kwoty zostały przewidziane na ten niesłychanie ważny, wrażliwy obszar związany z rozwojem sieci dystrybucyjnych i przesyłowych energii elektrycznej.

Ważnym elementem będzie też kwestia magazynowania energii. Przed chwilą, 15 kwietnia dokładnie, został uruchomiony program „Mój prąd” 4.0, który jest adresowany do gospodarstw domowych. Tam też przewidzieliśmy dofinansowanie domowych magazynów energii, które mają w istotny sposób stabilizować system elektroenergetyczny na poziomie mikro, na poziomie gospodarstw domowych. Przewidujemy także rozwój magazynów energii w kontekście systemowym, czyli na sieci niskiego napięcia, ale również dużych magazynów, które nazywamy elektrowniami szczytowo-pompowymi. Został powołany zespół międzyresortowy przy prezesie Rady Ministrów, który pracuje nad realizacją kilku elektrowni szczytowo-pompowych. Polska ma nie najlepsze warunki topograficzne – odnoszę się do ukształtowania terenu – ale jest kilka lokalizacji, które możemy skutecznie wykorzystać dla rozwoju tego ważnego obszaru, tak aby do roku 2030 i w następnej dekadzie w Polsce powstawały te ważne instalacje związane z magazynowaniem energii w elektrowniach szczytowo-pompowych.

Ponadto warto też zauważyć, że ważnym elementem będzie cyfryzacja systemu elektroenergetycznego w Polsce, rozwój sieci inteligentnych, tzw. smart grid, ale również liczników inteligentnych. I tutaj chcę powiedzieć… Myślę, że państwo senatorowie to pamiętają. W ubiegłym roku Sejm i Senat przyjęły tzw. ustawę licznikową, która przewiduje, że do roku 2028… Tu zakładany jest budżet, są to bardzo wysokie kwoty. W tej chwili nie mam tutaj zapisanych kwot, ale jest cały projekt realizacji instalacji liczników inteligentnych we wszystkich polskich gospodarstwach domowych. Do roku 2028 ten proces ma się zakończyć. Tak że wszystkie polskie gospodarstwa, gospodarstwa domowe w Polsce, mają być wyposażone właśnie w takie liczniki.

Na koniec warto zauważyć, że w kolejnych latach będzie następować elektryfikacja gospodarki. Nie tylko system stricte elektroenergetyczny, ale także inne działy gospodarki, takie jak ciepłownictwo, transport, budownictwo czy przemysł w wielu technologiach, będą podlegać elektryfikacji. To zwiększy zapotrzebowanie na energię elektryczną jako taką, kosztem wykorzystania innych surowców energetycznych, takich jak ropa naftowa, węgiel, gaz. Oczywiście będzie to zmiana polegająca na tym, że bezpośrednie zasilanie tych procesów, chociażby w przemyśle czy też w transporcie, będzie polegało na wykorzystaniu energii elektrycznej. To się też wiąże z budową infrastruktury, chociażby do ładowania pojazdów elektrycznych, z rozwojem całego systemu zasilania związanego z budową takich stacji – zarówno stacji pojedynczych, jak i dużych hubów, stacji szybkiego ładowania.

W tej chwili trwają też prace nad tym, aby w ramach rozporządzenia AFIR, nad którym pracuje Komisja Europejska, a które ma wejść w życie do końca bieżącego roku, w całej Unii Europejskiej na szkieletowej sieci TEN-T, czyli na drogach szybkiego ruchu, autostradach i drogach ekspresowych, pojawiły się punkty i stacje ładowania pojazdów elektrycznych. Również rząd w zespole międzyresortowym pracuje nad tym ważnym obszarem. Wspominam o tym, bo to się wiąże, Szanowni Państwo, ze zwiększeniem celu OZE. To się wiąże również z efektywnością energetyczną i z elektryfikacją gospodarki. Tak tylko horyzontalnie powiem, że my o tym wiemy. Nie jest to bezpośrednio związane z tą dyrektywą, ale to jest ważny obszar, o którym warto wspomnieć.

Przechodzę do kolejnego punktu, który znajduje się w projekcie dyrektywy – uproszczenie procedur.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Przepraszam, Panie Ministrze.

Ponieważ pan w tym punkcie przedstawił w 80% plany, bardzo ambitne plany dla następnego rządu, plany odnośnie do tego, co powinno być zrobione, prosiłabym, żeby w tym punkcie skupił się pan na konkretnym projekcie. Dobrze?

Bardzo proszę. Dziękuję.

Pełnomocnik Rządu do spraw Odnawialnych Źródeł Energii Ireneusz Zyska:

Oczywiście, Pani Przewodnicząca. To są plany Polski. Myślę, że będą one zrealizowane.

W kolejnym punkcie mowa o uproszczeniu procedur, znoszeniu barier administracyjnych dla rozwoju sektora odnawialnych źródeł energii. Polska co do zasady popiera wprowadzenie środków zmierzających do uproszczenia i skrócenia procedur administracyjnych związanych z procesem inwestowania w odnawialne źródła energii. Polska podjęła już wiele działań w tym zakresie, czego efektem jest dynamiczny rozwój krajowego sektora OZE zarówno w obszarze instalacji przemysłowych, jak i prosumenckich. Polska z dystansem odnosi się do propozycji wprowadzenia nadmiernie skróconych terminów dla wniosków o zezwolenie na budowę instalacji. Są tu proponowane terminy 2-tygodniowe oraz miesięczne. Stoją one w sprzeczności z obowiązującym w Polsce prawem, szczególnie z kodeksem postępowania administracyjnego, co w konsekwencji może rzutować na obniżenie jakości dokumentacji oraz zmniejszenie czasu niezbędnego do urzędowego potwierdzenia zgodności projektu budowlanego z przepisami. Co za tym idzie, może to wpłynąć na bezpieczeństwo użytkowania realizowanych instalacji. W ocenie Polski przepisy te powinny pozostać w gestii państw członkowskich.

W kolejnym punkcie mowa o uproszczeniu procedur i znoszeniu barier administracyjnych dla rozwoju sektora OZE, uznaniu OZE za obiekty nadrzędnego interesu publicznego. Obecnie wiele pojawiających się wyzwań z zakresu uproszczenia procedur administracyjnych wynika z rozbudowanej i wymagającej polityki środowiskowej, która nie przewiduje znaczących uproszczeń dla instalacji odnawialnych źródeł energii. Polska popiera uznanie OZE za obiekty leżące w nadrzędnym interesie publicznym, co powinno skrócić procedury, przyśpieszyć realizację instalacji i w długoterminowej perspektywie znacznie zwiększyć wolumen mocy zainstalowanej w sektorze OZE. Polska zaznacza jednak, że termin 3 miesięcy na wprowadzenie tak znaczących zmian jest terminem zbyt krótkim, uniemożliwiającym chociażby przeprowadzenie konsultacji społecznych. Ponadto warto zauważyć w tym miejscu, że jeszcze w ubiegłym roku dostaliśmy, można powiedzieć, wezwanie ze strony Komisji Europejskiej do uporządkowania tego obszaru prawodawstwa z tego względu, że w Polsce było jeszcze wiele przepisów, które nazywaliśmy pewnego rodzaju specustawami, przepisów mających na celu skrótowe przejście procedury środowiskowej. Uporządkowaliśmy ten obszar, a to niestety wydłużyło też procesy inwestycyjne. W tej chwili Komisja proponuje powrót do tego myślenia, proponuje, abyśmy te procedury próbowali z powrotem skracać. Musimy to zbalansować i wyważyć, co jest bardziej istotne – czy np. interes środowiskowy, oddziaływanie nowych inwestycji na środowisko, przeprocedowanie tej całej procedury związanej z oddziaływaniem na środowisko w taki sposób, aby te wszystkie interesy były wyważone, czy też pójście na skróty. Rozumiemy, że w sytuacji kryzysu na rynku energetycznym jest potrzeba poszukiwania szybszej ścieżki dojścia do zwiększenia udziału OZE, jednak warto pamiętać, że ten element środowiskowy też ma ogromne znaczenie, o co jeszcze rok temu Komisja bardzo mocno się upominała.

Kolejnym punktem w stanowisku Komisji jest podwyższenie celu OZE do 45% końcowego zużycia energii dla Unii Europejskiej, czyli w ogólności dla całej Wspólnoty. Polska ma pozytywne stanowisko względem zwiększenia mocy OZE, pragnie jednak zwrócić uwagę na konieczność przeprowadzenia pogłębionej analizy wykonalności w kontekście propozycji zwiększenia unijnych celów w zakresie udziału odnawialnych źródeł energii w zużyciu energii końcowej brutto do co najmniej 45% w roku 2030. Polska pragnie zauważyć, że obecnie toczą się negocjacje nad zwiększeniem unijnego celu OZE z 32% do 40%, w tym rozważane są narzędzia i sposoby służące realizacji tego celu.

W przypadku kolejnego punktu, wyznaczenia celów OZE, Polska opowiada się za bardziej elastycznym i indywidualnym podejściem do wyznaczenia celów OZE, chcąc złagodzić ryzyko pogłębiania zjawiska ubóstwa energetycznego w krótko- i średniookresowym ujęciu. Polska stoi na stanowisku, że konieczne jest zwrócenie większej uwagi na kwestię obciążeń ponoszonych przez społeczeństwa państw członkowskich w związku z przyśpieszeniem transformacji. Konieczne jest przeprowadzenie analiz dotyczących wpływu podwyższenia podcelów dla poszczególnych sektorów. Tak jak przyjęliśmy to w dokumencie strategicznym, jakim jest „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.”, transformacja energetyczna musi się odbywać w sposób sprawiedliwy i zrównoważony. Przymiotnik „sprawiedliwy” wyraża się w tym, że ta transformacja nie może odbywać się kosztem społeczeństwa, a szczególnie tych grup społecznych i regionów, które są w większym stopniu zależne od paliw kopalnych, tak aby nie doprowadzić do zwiększenia ubóstwa energetycznego. Ma to ogromne znaczenie, dlatego że ustanowienie ambitnych celów nie może być w kolizji z opinią społeczną. To może powodować opór społeczny wynikający z pogorszenia sytuacji ekonomicznej dużych grup społecznych.

Kolejnym punktem jest przygotowanie sieci elektroenergetycznych do przyłączenia wolumenów mocy OZE. Ja już na ten temat szczegółowo mówiłem. Tutaj chcę tylko krótko powiedzieć, że Polska pragnie zaznaczyć, że do przyłączenia tak znacznych wolumenów mocy z odnawialnych źródeł energii, jakie są planowane w krótkiej perspektywie czasu, niezbędne jest odpowiednie przygotowanie sieci elektroenergetycznych, co wiąże się ze znacznymi kosztami inwestycyjnymi. Należy pamiętać, że w rozwoju systemu elektroenergetycznego nie można pomijać kwestii bezpieczeństwa jego funkcjonowania.

W kolejnym punkcie mowa o mapowaniu i obszarach docelowych odnawialnych źródeł energii. Polska co do zasady popiera proponowane zmiany dotyczące określenia obszarów docelowych energii odnawialnej. W ocenie Polski takie procedury umożliwią lepsze wdrażanie rozwoju OZE na płaszczyźnie planowania i zagospodarowania przestrzennego. Na marginesie warto zauważyć, że w tej chwili w Ministerstwie Rozwoju i Technologii trwają zaawansowane prace – właściwie są na ukończeniu – nad nowelizacją ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. One korespondują z tym celem w zakresie wyznaczenia obszarów docelowych dla OZE.

W kolejnym punkcie…

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Panie Ministrze, przepraszam.

Ja prosiłabym, żeby pan skrócił trochę swoją wypowiedź. My mieliśmy możliwość zapoznania się z państwa stanowiskiem. Chciałabym, żeby pan krótko i konkretnie przedstawił to stanowisko, a nie rozwodził się nad planami na przyszłość, nad tym, co państwo będziecie robić, bo to nie jest temat dzisiejszego spotkania komisji.

Bardzo proszę.

Pełnomocnik Rządu do spraw Odnawialnych Źródeł Energii Ireneusz Zyska:

W przypadku kolejnego punktu, dotyczącego punktów kontaktowych dla inwestorów OZE, Polska popiera tworzenie punktów kontaktowych dla inwestorów OZE, jednak negatywnie odnosi się do przepisów zakładających, że te punkty miałyby być również odpowiedzialne za zapewnienie przestrzegania określonych w dyrektywie terminów. Należy pamiętać, że punkty kontaktowe nie mają żadnego wpływu ani na jakość dokumentacji składanej przez inwestorów, ani na tok postępowań administracyjnych prowadzonych w indywidualnych sprawach. Polska z rezerwą odnosi się także do zobowiązania państw członkowskich, aby w ciągu 2 lat od wejścia w życie przepisów wszystkie procedury prowadzone były w formie elektronicznej.

W kolejnym punkcie wskazuje się obowiązek zapewnienia, aby nowe budynki były gotowe do wykorzystania energii słonecznej oraz do montowania instalacji energii słonecznej. Polska akceptuje kierunek zmian zaproponowanych w projekcie w odniesieniu do charakterystyki energetycznej budynków. Zwiększenie wykorzystania energii z OZE skutkuje m.in. dalszą poprawą efektywności energetycznej sektora budynków oraz wnosi znaczny wkład w osiąganie celów klimatycznych Unii Europejskiej na lata 2030 i 2050. Wniosek Komisji Europejskiej zakłada 3-etapowy proces wdrażania energii słonecznej w budynkach, tj. zamontowanie do dnia 31 grudnia 2026 r. fotowoltaiki na wszystkich nowych budynkach publicznych i komercyjnych o powierzchni użytkowej…

(Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka: Przepraszam, Panie Ministrze…)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

…większej niż 250 m2.

(Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka: …Tamtego punktu, jeżeli pan będzie… Bardzo proszę.)

Bardzo proszę, Pani Przewodnicząca.

Polska… Tutaj jednak nasze stanowisko jest inne. Chcielibyśmy zaznaczyć, że przy ustalaniu tego celu należy wziąć pod uwagę techniczne uwarunkowania niektórych istniejących już budynków oraz kwestie związane z obciążeniem sieci elektroenergetycznej.

W kolejnym punkcie mowa o podniesieniu poziomu ambicji ograniczenia zużycia energii, czyli o efektywności energetycznej. Polska co do zasady popiera dążenie do ograniczenia zużycia energii w gospodarce. Należy podkreślić, że cele oraz służące ich realizacji narzędzia wdrożeniowe powinny być dostosowane do specyfiki państw członkowskich. Projektowana zmiana dotyczy podniesienia poziomu ambicji ograniczenia zużycia energii z 9% do 13%, tak aby unijne zużycie energii końcowej nie przekraczało 750 milionów ton oleju ekwiwalentnego, a unijne zużycie energii pierwotnej nie przekraczało 980 milionów ton oleju ekwiwalentnego w roku 2030. Jednocześnie należy podkreślić, że wraz ze wzrostem poziomu ambicji stosownej modyfikacji powinna ulec metodologia wyznaczania krajowych wkładów do celu ogólnounijnego na rok 2030. W związku z wojną na Ukrainie Polska jako bezpośredni sąsiad Ukrainy w ciągu ostatnich 3 miesięcy przyjęła blisko 4 miliony uchodźców, co niepodważalnie wpływa na zwiększenie zużycia energii w kraju i wymaga nadzwyczajnych kroków w kierunku dostosowania zużycia energii do potrzeb. Polska gospodarka intensywnie się rozwija. W najbliższych latach przewidziane są znaczące, wręcz ogromne inwestycje infrastrukturalne. Ponadto, tak jak wspomniałem, nastąpi elektryfikacja wielu sektorów gospodarki. Co za tym idzie, będziemy mieć zwiększone zużycie, zwiększone zapotrzebowanie na energię elektryczną. Polska stoi na stanowisku, że należy uwzględniać specyfikę państw członkowskich w tym zakresie, że należy brać pod uwagę właśnie takie czynniki krajowe w zakresie wyznaczania celów zmniejszenia zużycia energii elektrycznej.

Pani Przewodnicząca! Wysoka Komisjo! Bardzo uprzejmie proszę o pozytywne zaopiniowanie stanowiska rządu. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Jako sprawozdawca rekomenduję komisji poparcie projektu aktu prawnego.

W tej chwili otwieram dyskusję.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w dyskusji? Bardzo proszę.

Czy ktoś z gości chciałby zabrać głos w dyskusji?

Ja przyznam, że miałam szereg pytań. Są sprawy, o które chciałam zapytać pana ministra, ale z uwagi na bardzo szerokie wystąpienie ze strony pana ministra zabraknie mi czasu na zadanie tych pytań.

Niemniej chciałabym podkreślić, że państwo w swoim stanowisku wyrażacie szereg wątpliwości, zastrzeżeń, wręcz negatywnych ocen odnośnie do wdrażania tych dyrektyw. Rozumiem, że wynika to z zaniedbań, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich 7 lat, z braku rozbudowy sieci dystrybucji energii, która, o czym jestem przekonana, jest najwęższym gardłem, jeżeli chodzi o inwestycje w OZE. O tym świadczą nowe ustawy, które państwo przygotowujecie.

Oprócz tego chciałabym podkreślić, że jesteście państwo mistrzami w proponowaniu procesów legislacyjnych z dnia na dzień, a tu, w przypadku rozwoju OZE i propozycji ze strony Komisji Europejskiej, dotyczących m.in. uproszczenia procedur, państwo zasłaniacie się faktem, że procedury w Polsce są zunifikowane, że zunifikowane jest postępowanie administracyjne, i nie przewidujecie takiej możliwości, żeby zmieniać te reguły dla OZE. Ja uważam, że właśnie w przypadku OZE, właśnie w przypadku tej sytuacji, te reguły powinniśmy jednak zmieniać, tak żeby, po pierwsze, ułatwić Polakom dostęp do OZE, a po drugie, rozwiązać ten olbrzymi problem, jaki mamy w Polsce, jeżeli chodzi o energetykę. Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa w tej chwili chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie.

Dziękuję.

Zamykam wobec tego dyskusję.

I przystępujemy do głosowania.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem stanowiska, że komisja popiera projekt aktu prawnego?

Kto jest za? (4)

Kto z państwa jest przeciw? (0)

Kto z państwa się wstrzymał? (0)

Dziękuję.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Akt prawny i propozycja rekomendacji zostały przyjęte jednogłośnie.

Dziękuję bardzo.

Punkt 4. porządku obrad: wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie procedury jednego wniosku o jedno zezwolenie dla obywateli państw trzecich na pobyt i pracę na terytorium państwa członkowskiego oraz w sprawie wspólnego zbioru praw dla pracowników z państw trzecich przebywających legalnie w państwie członkowskim (wersja przekształcona) – COM(2022) 655

Przechodzimy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku obrad: wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie procedury jednego wniosku o jedno zezwolenie dla obywateli państw trzecich na pobyt i pracę na terytorium państwa członkowskiego oraz w sprawie wspólnego zbioru praw dla pracowników z państw trzecich przebywających legalnie w państwie członkowskim. To jest wersja przekształcona – dokument o sygnaturze COM(2022) 655.

Projekt stanowiska Rzeczypospolitej Polskiej otrzymaliśmy na podstawie art. 7 ustawy kooperacyjnej. Zgodnie z ust. 4 tego artykułu nasza komisja może wyrazić opinię o projektach aktów ustawodawczych.

Proszę przedstawiciela ministra spraw wewnętrznych i administracji, pana Bartosza Grodeckiego, o przedstawienie projektu stanowiska rządu.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Bartosz Grodecki:

Bardzo dziękuję.

Pani Przewodnicząca! Szanowni Państwo! Panie i Panowie Senatorowie!

Ja może na wstępie powiem tak: ten wniosek… Właściwie sama dyrektywa nie jest nowa. To zezwolenie już funkcjonuje w polskim porządku prawnym, w ustawie o cudzoziemcach, w jej art. 114. Jest to element takiego paktu na rzecz umiejętności i talentów, który z kolei jest części paktu o migracji i azylu. Akurat jeśli chodzi o tę dyrektywę i o te kwestie, które się w tej dyrektywie pojawiają, to właściwie gros tych spraw jest jakby poza Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zasadniczo jest to w gestii Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, bo to dotyczy rynku pracy, niemniej jednak kwestia samej dyrektywy jest oczywiście rozpatrywana w naszej komisji sektorowej, czyli w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka – stąd też nasza obecność jako ministerstwa wiodącego.

Zasadniczo jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni do otwarcia prac nad tą dyrektywą, jak również nad samym zezwoleniem, które, tak jak powiedziałem wstępnie, już w naszym porządku prawnym funkcjonuje. Z racji tego, że zasadniczo jest tu dużo pozytywów, jeśli chodzi o samą dyrektywę, może powiem o tych kwestiach, które budzą nasze wątpliwości i które będą przez nas, ale także przez gros innych państw członkowskich, podnoszone w ramach grup roboczych. Wydaje się, że zasadniczo… Myślimy, że prace nad tą dyrektywą będą trwały długo, ponad rok, czyli to prezydencja czeska, szwedzka i kolejne będą się nad tym projektem pochylały. Ale powiem może o tych sprawach, które budzą wątpliwości.

Pierwsza sprawa jest taka. To jest kwestia motywu dwudziestego czwartego dyrektywy, czyli zabezpieczenia społecznego, wypłacania takiego zabezpieczenia społecznego członkom rodziny osoby, która takie zezwolenie posiada, jeżeli członkowie rodziny przebywają w państwie trzecim, a nie w państwie członkowskim. Tutaj gros państw członkowskich postuluje zmianę tego motywu z uwagi na to, że żadne z państw członkowskich nie chce wypłacać świadczeń społecznych, które będą wyprowadzać pieniądze poza Unię, nie chce wypłacać tych świadczeń do państw trzecich, udzielać takich świadczeń rodzinom pracowników, którzy pracę świadczą w państwie członkowskim.

Druga kwestia, która jest dla nas wątpliwa, to takie pomieszanie porządków, tzn. rozszerzenie tej dyrektywy na osoby, które starają się o ochronę międzynarodową w świetle przepisów prawa krajowego. Tu mówimy o azylantach, o ochronie międzynarodowej wynikającej z prawa krajowego, ale też międzynarodowego.

Naszym zdaniem nie ma takiej potrzeby, bo osoby, które starają się o ochronę międzynarodową i taką ochronę międzynarodową otrzymują, mają po prostu wszystkie prawa pobytowe, jak również mają dostęp do rynku pracy. Tak więc takie zezwolenie na pobyt i pracę jest dla nas… Takie uprawnienie nie jest konieczne, jest to mylenie porządków. Ewentualne obciążenie administracji rozpatrywaniem takich wniosków nie jest tutaj dobrze widziane.

Kwestia kolejna to ta trzecia… trzecia i czwarta właściwie, bo tutaj jest kwestia okresów. Pierwszy okres to okres 3 miesięcy, który postuluje Komisja. To jest ten okres minimalny, kiedy osoba, która przebywa legalnie w kraju członkowskim, która ma takie zezwolenie, traci pracę. Przez 3 miesiące – Komisja daje taki minimalny czas – taka osoba ma znaleźć kolejną pracę. To obciąża oczywiście system świadczeń społecznych, a do tego tak jakby otwiera przestrzeń podejmowania pracy poza systemem fiskalnym. My tutaj postulujemy skrócenie tego okresu. Prawdopodobnie będzie to miesiąc.

Kolejny okres to okres 4 miesięcy. To jest okres badania rynku pracy. My chcielibyśmy, żeby ten okres został wydłużony. To zezwolenie jest wydawane w momencie… To jest jedna z tych przesłanek. Chodzi o to, że po prostu specjalistów z danego zakresu brakuje na lokalnym rynku pracy. Komisja daje tu 4 miesiące. My postulujemy, żeby ten okres badania rynku pracy był nieco dłuższy.

No i teraz kolejna kwestia, która jest dla nas wątpliwa. Chcielibyśmy, żeby to zostało doprecyzowane. To jest ostatni element, który będzie podlegał pracom w grupach roboczych. Chodzi o dopracowanie przepisów dotyczących obowiązku ustanowienia skutecznych, proporcjonalnych i zniechęcających kar dla pracodawców za naruszenia przepisów krajowych. Chcielibyśmy, żeby jednak Komisja była bardziej precyzyjna, jeśli chodzi o skuteczne, proporcjonalne i zniechęcające kary, żeby nie było to przedmiotem wątpliwości ani zbyt daleko idących uregulowań na gruncie prawa krajowego.

Zasadniczo, tak jak powiedziałem, jesteśmy pozytywnie nastawieni do wniosku. No cóż, w ramach grup roboczych będziemy te nasze wątpliwości podnosili. Ostateczny kształt dyrektywy zostanie wypracowany w ramach wspomnianych gremiów. Bardzo dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Tak, dziękuję bardzo.

Poproszę teraz senatora sprawozdawcę, pana Marka Plurę, o przedstawienie projektu opinii komisji.

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Senator Marek Plura:

Dziękuję, Pani Przewodnicząca.

Jednocześnie serdecznie witam wszystkich państwa.

Pani Przewodnicząca, zanim zaproponuję stanowisko Wysokiej Komisji, chciałbym jeszcze dopytać stronę rządową o ten ważny w kontekście tej dyrektywy aspekt motywu dwudziestego czwartego. Tak jak przed chwilą usłyszeliśmy, budzi wątpliwości fakt udzielania świadczeń rodzinom, tak naprawdę dzieciom przebywającym poza granicami kraju, właściwie poza granicami Unii, dzieciom tych rodziców, którzy na terenie Unii pracują. Rzeczywiście, jest to chyba oczywiste, że lepsza sytuacja jest wtedy, kiedy rodzina przebywa razem.

Niemniej chcę dopytać – i kieruję to pytanie do strony rządowej – o kwestię wyroku TSUE w sprawie tego dwudziestego czwartego motywu, ponieważ ta sprawa nie została omówiona przed chwilką w tym skrótowym przedstawieniu całego projektu stanowiska rządu Rzeczypospolitej. I stąd moje pytanie: na ile ten wyrok jest odzwierciedlony w tym projekcie dyrektywy, o którym mówimy, i na ile rzeczywiście wymusza to, tak jak czytamy w projekcie opinii rządu, wykreślenie tych artykułów, co byłoby istotną zmianą?

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Panie Ministrze?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Bartosz Grodecki:

Bardzo dziękuję.

Tak, rzeczywiście jest wyrok TSUE, który nakazuje wypłacanie takich świadczeń. Dlatego też państwa członkowskie… Bo to jest oczywiście stanowisko Polski, ale ten motyw budzi też zastrzeżenia wśród państw członkowskich. Będziemy próbowali wypracować pewne rozwiązania pomostowe. Te prace zaczną się we wrześniu, bo, tak jak już wcześniej ktoś z moich przedmówców przyznał, w sierpniu Komisja faktycznie nie pracuje. No, głównym przedmiotem zainteresowania państw członkowskich będzie jednak grupa małoletnich, czyli kategoria osób najbardziej wrażliwych. Z jednej strony będziemy starali się wypracować taką formułę, która będzie oczywiście wychodziła naprzeciw rozwiązaniu zaproponowanemu przez TSUE, ale z drugiej strony musimy mieć gdzieś z tyłu głowy możliwości budżetowe danego państwa, jak również potrzebę zapobieżenia nadmiernemu wyprowadzania pieniędzy ze świadczeń społecznych na zewnątrz, poza strefę państw członkowskich. Tak więc małoletni na pewno… No, tak jak powiedziałem, to będą… Jeśli chodzi o motyw dwudziesty czwarty, to tutaj, tak jak pan senator słusznie zauważył, będzie to najtrudniejsze do wypracowania, bo jednak mamy wiążące orzeczenie sądowe. Niemniej jednak nie jest to sprawa, która dotyczy… Dotyczy to wszystkich państw członkowskich, więc na pewno będzie to ten motyw, nad którym będziemy najmocniej pracowali. Oprócz tego, tak jak powiedziałem, musi to być zgodne z tym, co już zostało orzeczone w prawodawstwie unijnym. No, nie ukrywam, że będzie trudno. Dlatego sama dyrektywa będzie przedmiotem negocjacji przez ponad 12 miesięcy. No, tak przewidujemy.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo.

Panie Senatorze?

Senator Marek Plura:

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

W związku z tą odpowiedzią proponuję Wysokiej Komisji pozytywne zaopiniowanie i przyjęcie tego aktu prawnego wraz z uwagami rządu. Cieszę się, że kwestia TSUE jest tak mocno brana pod uwagę przez stronę rządową, która reprezentuje Polskę. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Otwieram dyskusję.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w dyskusji? Nie widzę chętnych.

Zatem zamykam dyskusję.

Przechodzimy do głosowania.

Kto z pań i panów jest za poparciem projektu wraz z uwagami rządu? Kto jest za? (3)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (0)

Dziękuję.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Jednogłośnie przyjęliśmy projekt z uwagami rządu.

Punkt 5. porządku obrad: wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie udzielenia wyjątkowej pomocy makrofinansowej Ukrainie – COM(2022) 450

Przechodzimy do punktu piątego porządku obrad: wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie udzielenia wyjątkowej pomocy makrofinansowej Ukrainie – dokument o sygnaturze COM(2022) 450.

Dziękuję, Panie Ministrze. Dziękuję.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Bartosz Grodecki: Do widzenia…)

Dziękuję.

Projekt stanowiska Rzeczypospolitej Polskiej otrzymaliśmy na podstawie art. 7 ustawy kooperacyjnej. Zgodnie z ust. 4 tego artykułu nasza komisja może wyrazić opinię o projektach aktów ustawodawczych.

Proszę przedstawiciela Ministerstwa Finansów, pana ministra Artura Sobonia, o przedstawienie projektu stanowiska rządu.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Artur Soboń:

Pani Przewodnicząca! Wysoka Komisjo!

Stanowisko rządu dotyczy opublikowanego 1 lipca wniosku dotyczącego decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie udzielenia kolejnej, drugiej w tym roku pomocy makrofinansowej Ukrainie.

Z uwagi na pilne potrzeby Ukrainy wniosek ten został już przyjęty zarówno przez Radę, jak i przez Parlament Europejski. Przyjęto go bez zmian, czyli zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym przez rząd Rzeczypospolitej Polskiej. Rząd niezmiennie w pełni popiera wszystkie działania pomocowe na rzecz Ukrainy.

Pomoc makro jest formą wsparcia finansowego udzielanego przez Unię Europejską krajom partnerskim doświadczającym trudności związanych z ich bilansem płatniczym. Jest przeznaczona dla państw korzystających z programów wsparcia Międzynarodowego Funduszu Walutowego i ma charakter wyjątkowy, indywidualny, jest przyznawana w konkretnych przypadkach.

Oczywiście oprócz ogromu szkód ludzkich, infrastrukturalnych, gospodarczych, całej tragedii związanej z agresją rosyjską na Ukrainę, z punktu widzenia Ukrainy istotna jest także strata dostępu do międzynarodowych rynków kapitałowych. Wynikająca z tego tytułu luka finansowa w finansowaniu bilansu płatniczego jest szacowana przez Ukrainę oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy na ok. 39 miliardów dolarów w roku 2022. Zdaniem funduszu 9 miliardów dolarów z tej kwoty Ukraina może pokryć, korzystając ze swoich rezerw międzynarodowych, a 20 miliardów może zostać pokryte poprzez zobowiązania podjęte wobec Ukrainy w trakcie spotkania ministrów finansów państw G7 i prezesów banków centralnych z 18 i 20 maja bieżącego roku. Do tego niektóre państwa członkowskie Unii Europejskiej przyznały środki na bezpośrednie wsparcia budżetowe dla Ukrainy. A ta luka 10 miliardów dolarów w finansowaniu… Komisja Europejska, aby ją pokryć, zamierza docelowo przedstawić wniosek dotyczący nadzwyczajnej operacji, pomocy makrofinansowej o łącznej wysokości 9 miliardów, do 9 miliardów euro.

Niemniej w celu zaspokojenia najpilniejszych potrzeb i zapewnienia funkcjonowania krytycznych elementów państwa w pierwszej kolejności Komisja przedłożyła niniejszy wniosek, czyli wniosek o przyznanie pomocy makroekonomicznej w wysokości 1 miliarda euro w formie korzystnie oprocentowanej pożyczki. Ta pożyczka została zaciągnięta przez Komisję na rynku kapitałowym i zabezpieczona gwarancją ujętą w budżecie Unii Europejskiej w wysokości 700 milionów euro, czyli 70% wsparcia. To jest gwarancja solidna, zapewniająca, że wszelkie kwoty wykorzystane do sfinansowania tej pożyczki zostaną terminowo spłacone. Równocześnie na wniosek Ukrainy odsetki od pożyczki zostaną sfinansowane z budżetu Unii Europejskiej. W ten sposób Unia zapewni Ukrainie dodatkową pomoc finansową.

Podsumowując, dodam, że wraz z pomocą makrofinansową w wysokości 1,2 miliarda euro wypłaconą w pierwszej połowie roku całkowite wsparcie makrofinansowe Unii dla Ukrainy od początku wojny wyniesie zatem 2,2 miliarda euro.

Stanowisko rządu jest tutaj niezmienne. Cały czas opowiadaliśmy się za szybkim przyjęciem przedmiotowej decyzji, bez żadnych zmian i warunków. Rząd podkreślał także, iż trwające działania wojenne powodują, że jakakolwiek warunkowość w kwestii wypłaty środków z przedmiotowej pomocy makrofinansowej powinna być dostosowana do tych możliwości, jakie Ukraina ma, czyli możliwości bardzo, bardzo ograniczonych.

Tym sposobem udało się osiągnąć porozumienie i w podpisanym już ze stroną ukraińską protokole ustaleń znalazł się obowiązek regularnego składania sprawozdawań dotyczących aktualnych informacji makroekonomicznych w celu ochrony przez Unię Europejską gospodarki Ukrainy i zaspokajania jej potrzeb. Wniosek Komisji był uzgadniany w trybie pilnym. Wsparcie zostanie zrealizowane w 1 transzy w formie 2 transakcji. Zdaje się, że wypłata pierwszych środków już… Tak, pan dyrektor potwierdza. Wypłata poszła bodaj wczoraj.

Stąd też naszym zdaniem najważniejsze jest to, aby ta konkluzja, która została przyjęta w Radzie Europejskiej 30 i 31 maja oraz 23 i 24 czerwca, konkluzja o wsparciu Ukrainy w formie tej pomocy makroekonomicznej o łącznej sumie 9 miliardów euro… No, chcemy, żeby to się stało jak najszybciej, żeby Komisja jak najpilniej zaprezentowała projekt drugiej części pakietu wsparcia, dotyczący tej pozostałej kwoty.

A do Wysokiej Komisji zwracam się oczywiście o pozytywne zaopiniowanie stanowiska rządu.

Zastępca Przewodniczącego Danuta Jazłowiecka:

Dziękuję, Pani Ministrze.

Ja jako sprawozdawca tego punktu chcę zarekomendować komisji poparcie projektu aktu prawnego wraz z uwagami rządu.

Przechodzimy wobec tego do dyskusji. Otwieram dyskusję.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w dyskusji? Nie widzę chętnych.

Zamykam zatem dyskusję.

Przechodzimy do głosowania.

Propozycja jest taka: komisja popiera projekt aktu prawnego wraz z uwagami rządu.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej propozycji? (3)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (0)

Dziękuję.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Komisja jednogłośnie przyjęła projekt aktu prawnego wraz z uwagami rządu.

Dziękuję bardzo. Dziękuję, Panie Ministrze.

Punkt 7. porządku obrad: akty ustawodawcze bez uwag – propozycja: COM(2022) 057, COM(2022) 150, COM(2022) 151, COM(2022) 288, COM(2022) 296, COM(2022) 313, COM(2022) 650, COM(2022) 658

Przechodzimy do punktu siódmego porządku obrad.

Prezydium komisji proponuje przyjąć bez uwag projekty aktów ustawodawczych COM(2022) 057, 150, 151, 288, 296, 313, 650 i 658.

Czy są inne propozycje w tej sprawie? Nie.

Stwierdzam, że komisja zaakceptowała propozycję prezydium.

Punkt 8. porządku obrad: akty nieustawodawcze, w sprawie których komisja nie wystąpi o stanowisko rządu – propozycja: COM(2022) 247, COM(2022) 290, COM(2022) 293, COM(2022) 306, COM(2022) 307, COM(2022) 308, COM(2022) 309, COM(2022) 310, COM(2022) 311, COM(2022) 312, JOIN(2022) 11, JOIN(2022) 12, JOIN(2022) 14

Przechodzimy do punktu ósmego porządku obrad, w którym prezydium komisji proponuje nie występować o stanowisko rządu w sprawie projektów aktów nieustawodawczych o sygnaturze COM(2022) 247, 290, 293, 306, 307, 308, 309, 310, 311 i 312 oraz JOIN(2022) 11, 12 i 14.

Czy są inne propozycje w tej sprawie? Nie ma.

Stwierdzam, że komisja zaakceptowała propozycję prezydium.

Informuję, że porządek obrad został wyczerpany.

Dziękuję państwu.

I zamykam posiedzenie.

(Koniec posiedzenia o godzinie 10 minut 15)