Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu (nr 35) w dniu 14-07-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu (35.)

w dniu 14 lipca 2021 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o utworzeniu Akademii Zamojskiej (druk senacki nr 457, druki sejmowe nr 1101, 1147 i 1147-A).

(Początek posiedzenia o godzinie 14 minut 01)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Kazimierz Wiatr)

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Otwieram trzydzieste piąte posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.

Bardzo serdecznie państwa witam. Witam pana ministra Wojciecha Murdzka, sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki, który w naszym posiedzeniu bierze udział zdalnie. Witam panie i panów senatorów. Witam naszych gości: pana posła sprawozdawcę Tomasza Zielińskiego; pana posła wnioskodawcę Sławomira Zawiślaka, który w posiedzeniu bierze udział zdalnie; pana dyrektora Departamentu Szkolnictwa Wyższego w Ministerstwie Edukacji i Nauki Marcina Czaję, także obecnego zdalnie. Jest z nami pan profesor Andrzej Samborski, rektor Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica w Zamościu – witamy pana rektora. Witamy naszego legislatora, pana Jakuba Zabielskiego. Witamy sekretarza komisji.

Szanowni Państwo, senatorów, którzy są obecni na sali proszę o nieuruchamianie aplikacji do połączenia zdalnego.

Sprawdzamy, czy wszyscy senatorowie, którzy w posiedzeniu chcieli wziąć udział zdalnie, są już przyłączeni. Czy pani operator to potwierdza? Tak, są przyłączeni. Widzimy tutaj… Jest pan senator Seweryński, pan senator Zdrojewski, pani senator Budner. Jest kworum.

Wszystkich państwa senatorów oraz gości obradujących zdalnie proszę o upewnienie się, czy państwa sprzęt komputerowy jest podłączony do zasilania a kamery włączone. Proszę także o zapewnienia takiego położenia obiektywu kamery, aby byli państwo widoczni podczas połączenia.

Zapisywanie się do głosu przez senatora oraz gości obradujących zdalnie może nastąpić poprzez czat lub werbalnie. Sposób zgłaszania opisany jest w instrukcji, którą otrzymali państwo e-mailowo. Zabranie głosu przez senatora lub gościa biorącego udział w posiedzeniu w sposób zdalny będzie możliwe dopiero po udzieleniu głosu przez przewodniczącego komisji. Przed zabraniem głosu proszę państwa o samodzielne włączanie mikrofonów. Po skończonej wypowiedzi proszę wyłączyć mikrofon.

Przypominam, że do dyspozycji senatorów obradujących zdalnie jest specjalny numer telefonu, pod który możecie państwo dokonywać zgłoszeń problemów technicznych.

Poprawki możecie państwo przesyłać na adres e-mail podany w przekazanej państwu informacji o zdalnym posiedzeniu komisji z potwierdzonego konta e-mailowego. Złożenie poprawek należy zaanonsować na czacie lub werbalnie.

Szanowni Państwo, teraz sprawdzamy kworum. Jest kworum. Tak?

(Głos z sali: Tak, jest kworum.)

Jest kworum. Dziękuję bardzo.

Punkt 1. porządku obrad: Rozpatrzenie ustawy o utworzeniu Akademii Zamojskiej (druk senacki nr 457, druki sejmowe nr 1101, 1147 i 1147-A)

W porządku naszego posiedzenia jest rozpatrzenie ustawy o utworzeniu Akademii Zamojskiej – druk senacki nr 457.

Miał być z nami pan poseł sprawozdawca. Czy jest?

(Głos z sali: Nie ma.)

Pan poseł sprawozdawca miał nam tę ustawę przedstawić i zapowiedział, że będzie.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

No właśnie. A czy pan poseł wnioskodawca, który uczestniczy w posiedzeniu zdalnie, jest obecny?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

To jest ciekawe, ponieważ obaj panowie posłowie potwierdzali swoją obecność w sposób intensywny i uroczysty.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Szanowni Państwo, sprawa jest krótka, ustawa jest krótka, druk senacki…

(Głos z sali: Jest?)

(Głos z sali: Jest pan poseł Zawiślak.)

Jest pan poseł Zawiślak. Tak? Czy pan poseł Zawiślak przedstawi nam tę ustawę? Panie Pośle?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Czy pan poseł może włączyć mikrofon i przedstawić ustawę?

(Poseł Sławomir Zawiślak: Czy teraz mnie słychać?)

Teraz słychać, ale słabo. Jakby pan mówił głośniej…

Poseł Sławomir Zawiślak:

Będę się starał.

Witam bardzo serdecznie na posiedzeniu zacnej senackiej komisji edukacji, nauki i sportu. Dziękuję za zaproszenie. Byłem troszeczkę zaskoczony, bo było ono bardzo późne i przekazane w taki sensacyjny sposób, ale jestem bardzo, bardzo wdzięczny za to zaproszenie. W imieniu własnym i posłów wnioskodawców… Słychać mnie, tak? Halo?

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Słychać pana, proszę mówić.

Chciałbym tylko powiedzieć, że w zwyczaju Senatu jest zapraszanie posłów sprawozdawców, a nie, że tak powiem, posłów inicjatorów, stąd to późne zaproszenie wnioskodawców. Ale cieszymy się, że jest pan poseł z nami i że może przedstawić ustawę.

Poseł Sławomir Zawiślak:

Tym bardziej się cieszę i serdecznie dziękuję.

Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowne Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze! Inni zaproszeni Goście!

Powiem w skrócie. Ustawa o utworzeniu Akademii Zamojskiej została przygotowana w celu wsparcia rozwoju szkolnictwa wyższego na terenie Polski południowo-wschodniej, konkretnie na terenie Zamojszczyzny. Ona jest wzorowana na projekcie ustawy, który został przegłosowany ponad podziałami politycznymi w 2016 r. Wtedy dzięki zgodzie posłów, senatorów w Gorzowie Wielkopolskim powstała akademia, która po uruchomieniu wzmocniła swój potencjał naukowy i funkcjonuje dla dobra społeczności lokalnej, polskiej nauki i regionu, w którym się znajduje. Idea tworzenia Akademii Zamojskiej na bazie bardzo znanego w świecie, w Polsce, na pewno panom senatorom także, logo akademii, utworzonej jeszcze przez Jana Zamojskiego… To było marzenie mieszkańców Zamojszczyzny od bardzo wielu lat. Mówi się o tym, że na etapie tworzenia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w okresie tuż po powstaniu państwa polskiego w grę wchodził Zamość. Ale bardzo dobrze, że ta wspaniała uczelnia, jedna z wielu wspaniałych uczelni w Polsce, czyli Katolicki Uniwersytet Lubelski, funkcjonuje w mieście Lublin. Teraz, w tym czasie coraz mocniej odżywają oczekiwania społeczności lokalnej, żeby wzmocnić potencjał naukowy na terenie miasta Zamościa. Od 30 lat funkcjonują różnego rodzaju komitety społeczne, które co jakiś czas podnosiły ideę utworzenia Akademii Zamojskiej. Radni miasta Zamościa poprzednich kadencji, którzy rozmawiali ze mną, mówili też, że przy okazji powstania Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Zamościu jakoby było zobowiązanie związane z powstałą uczelnią, żeby jak najrychlej przyjęła ona szyld Akademii Zamojskiej. Chciałbym powiedzieć, że w tej sytuacji, która już jest – nie chcę wchodzić w trudne tematy dotyczące potencjału poszczególnych uczelni, także zamojskiej –ten projekt, który, tak jak powiedziałem wcześniej, został przygotowany na wzór projektu z 2016 r., ma poparcie ponad podziałami politycznymi ponad 60 samorządów z terenu Roztocza, szeroko pojętego regionu, w formie uchwał, rad miast, pism, ma poparcie samorządowców, którzy zgłaszają chęć zaangażowania się w kierunku wsparcia tej uczelni w momencie, gdy organy państwowe, czyli Sejm, Senat czy Senat, Sejm, kolejność nieważna, poprzez ustawę umożliwią swoją decyzją uruchomienie tej uczelni. Jest to, jak myślę, ważny element, istotny dla ewentualnego poparcia tego projektu ze strony Senatu, o co proszę.

Projekt został złożony w takim momencie, że później na posiedzeniach komisji w Sejmie toczyła się dyskusja co do sposobu jego procedowania. Chciałbym panów senatorów zapewnić, dzisiaj mam nawet przed sobą pisma m. in. do władz uczelni, bo były organizowane spotkania, żeby jak najlepiej przedyskutować ten projekt… Cieszę się bardzo, że w drugim czytaniu, troszeczkę inną różnicą głosów, Sejm poparł ten projekt. Liczę na, jak zawsze, merytoryczną dyskusję w Senacie, dyskusję członków komisji senackiej i w efekcie poparcie tego projektu, który nie tylko wzmocni potencjał naukowy miasta Zamościa, stworzy możliwości rozwoju nauki chociażby poprzez otwarcie możliwości ewaluacji z szyldem „Akademia Zamojska”, ale też, jak myślę, będzie miał bardzo ważny wpływ na rozwój regionu, przyniesie nowe, pozytywne fluidy, tak jak to było w przypadku innych takich ruchów, które, że tak powiem, region Zamojszczyzny, funkcjonujący niestety, nie z winy mieszkańców, ale przez tę rzeczywistość wielu lat… Mam nadzieję, że ta uczelnia wzmocni nasze możliwości prorozwojowe, nie tylko zatrzyma młodzież u nas, ale ściągnie innych wspaniałych obywateli naszego kraju do Zamościa, żeby kształcili się w tejże uczelni.

Kończąc, powiem, że cieszę się, że w społecznym komitecie, który zajął się przygotowaniem tego projektu ustawy, są także przedstawiciele nauki z tytułami naukowymi, że ze świata nauki są bardzo liczne sygnały dotyczące poparcia tego projektu. Wcześniej dziękowałem i mówiłem, że cieszę się, że ten projekt przeszedł w Sejmie w drugim czytaniu, a teraz dziękuję za merytoryczne uwagi i wsparcie ministerstwa. Dziękuję bardzo serdecznie.

Gdyby były jakieś pytania, to jestem do dyspozycji.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję panu posłowi.

Co prawda o ustawie wiele nie usłyszeliśmy, tylko o pewnym kontekście z nią związanym, ale, jak rozumiem, w trakcie posiedzenia będziemy o to jeszcze dopytywać. Ustawa jest krótka.

Czy pan minister chciałby w tym momencie zabrać głos? Panie Ministrze?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie słyszymy, Panie Ministrze, nie słyszymy.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Panie Ministrze, nie słyszymy.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Wojciech Murdzek: Już powinno być słychać.)

Tak, słychać. Dziękujemy.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Wojciech Murdzek:

Ustawa jest bardzo zwięzła, krótka. Ona ma potencjał taki trochę przyszłościowy, stąd te zapisy traktujemy też jako pewnego rodzaju zobowiązanie środowiska do tego, żeby uzyskać wymagane kategorie. Praktycznie cały dotychczasowy proces legislacyjny, w tym opinia naszego departamentu prawnego, legislatorów sejmowych, pokazuje, że co do konstrukcji ustawa jest poprawna. Myślę, że ta determinacja środowisk lokalnych, o której powiedział pan poseł wnioskodawca, powinna być takim wzmocnieniem tego, żeby te założenia, które są zawarte w projekcie, zostały wypełnione, ażeby ten kierunek dobrze się przysłużył środowisku i samej uczelni, i regionowi. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję panu ministrowi.

Bardzo proszę pana legislatora o zabranie głosu.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie Ministrze! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!

Rzeczywiście ustawa jest krótka, zwięzła, powiedziałbym, że w pewnym zakresie standardowa, jeżeli chodzi o tworzenie uczelni akademickich. Zgodnie z art. 35 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce uczelnię akademicką tworzymy w drodze ustawy i tak też się stało.

Jeśli chodzi o poszczególne przepisy zawarte w ustawie, to co do zasady są one standardowe. Jakbyśmy sobie odtworzyli w pamięci chociażby ustawę o utworzeniu Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim i porównali te akty, to zobaczylibyśmy, że w zasadzie jeden do jednego będą one bardzo podobne. Sytuacja, w której wówczas znajdował się gorzowski PWSZ, też jest podobna do tej, w której znajduje się państwowa uczelnia w Zamościu. Są to uczelnie, które nie spełniały standardów uczelni akademickiej, ale dostały wotum zaufania odnośnie do tego, że w przyszłości standardy zostaną osiągnięte.

(Przewodniczący Kazimierz Wiatr: Ja bym, Panie Legislatorze, jednak tego nie porównywał, bo to są daleko idące uproszczenia.)

Chodzi mi o pewną strukturę aktu normatywnego, a nie porównywanie potencjałów. Chodzi też o to, że zarówno jedna, jak i druga nie spełniały warunków ustawowych do tego, aby mogły być uznane za uczelnię akademicką. W związku z tym, że ustawodawca ma możliwość dania kredytu zaufania, to ta ustawa ten kredyt daje. Taką gwarancją czy zabezpieczeniem, że uczelnia poweźmie niezbędne środki, żeby spełniać standardy przewidziane dla uczelni akademickiej, jest art. 6. Tutaj jest wyraźnie napisane, że jeżeli w odpowiednim terminie uczelnia nie osiągnie takich standardów, powróci do statusu uczelni zawodowej, minister będzie zobligowany wydać rozporządzenie, które z nazwy uczelni wyeliminuje wyraz „akademia”.

Nowością czy różnicą w stosunku do innych ustaw tego typu jest art. 5 ust. 3 dotyczący pracowników uczelni. Proszę na to zwrócić uwagę. Ja w swojej opinii dość obszernie wypowiedziałem się na ten temat. Nie jest to rozwiązanie standardowe ani nie jest to rozwiązanie, które w ocenie Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu znajduje uzasadnienie faktyczne i prawne. Sytuacja jest następująca. Na podstawie art. 5 ust. 1 pkt 1 pracownicy uczelni państwowej staną się pracownikami akademii. Jest to następstwo przyjętej w ustawie koncepcji sukcesji uniwersalnej, czyli przejęcia wszelkich praw, obowiązków dotychczasowej uczelni, w tym tych, które wiążą się ze stosunkami pracy. Tutaj, jak na razie, wszystko jest standardowo. Nowością jest art. 5 ust. 3, który modyfikuje tę normę, a mianowicie przewiduje wygaśnięcie stosunku pracy z przejętymi nauczycielami akademickimi w sytuacji nieprzedstawienia im w terminie 3 miesięcy nowych warunków płacy i pracy albo też nieprzyjęcia tych warunków przez nauczycieli. Mówię „nauczycieli”, a powinienem powiedzieć szerzej „pracowników”, bo to odnosi się nie tylko do pracowników, którzy są nauczycielami akademickimi, ale do wszystkich, którzy są pracownikami tejże uczelni. I tutaj pojawiały się wątpliwości, czy w tym akcie ustawodawca rzeczywiście powinien przyjmować tak daleko idący skutek w postaci wygaśnięcia stosunków pracy. Podkreślam, że zdarzyło się to tylko raz, jeżeli chodzi o ustawy dotyczące tworzenia uczelni na podstawie ustawy, i dotyczyło to Akademii Sztuki Wojennej. W pozostałych przypadkach co do zasady, jeżeli następowało rozwiązanie stosunku pracy z przejętym pracownikiem, odbywało się to w oparciu o przepisy ogólne, a więc przepisy kodeksu pracy albo, w przypadku nauczycieli akademickich, w oparciu o kodeks pracy i ustawę – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Jeżeli przeanalizujemy uzasadnienie do projektu ustawy i spróbujemy znaleźć tam odpowiedź na pytanie, dlaczego zdecydowano się na tak rygorystyczne rozwiązanie, to takiej odpowiedzi tam nie znajdziemy. Zakładając, że Akademia Zamojska w naturalny sposób będzie rozszerzoną, ale jednak kontynuacją naukowo-dydaktyczną uczelni państwowej, i zakładając, że będzie ona kształciła wciąż tych samych studentów, którzy rozpoczęli naukę w uczelni państwowej, to wydaje się, że zarówno kadry, jak i pracownicy niebędący nauczycielami akademickimi są tam nadal potrzebni. Wydaje się, że to, co wynika chociażby z art. 123 ust. 1 pkt 1, a więc możliwość rozwiązania stosunku pracy z nauczycielem akademickim w sytuacji uzyskania przez niego negatywnej oceny okresowej, jest wystarczające do oceny kompetencji tych nauczycieli, którzy są zatrudnieni w uczelni, a w przyszłości być może w Akademii Zamojskiej. Na ten problem zwraca uwagę nie tylko Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu, również główna inspektor pracy w swojej opinii do projektu ustawy podnosi, że to rozwiązanie jest zbyt daleko idące. Chciałbym też zwrócić uwagę na orzecznictwo Sądu Najwyższego w przedmiocie tego rodzaju wygaszania stosunków pracy. Wbrew pozorom Sąd Najwyższy w sytuacji, gdy nie zaproponuje się nowych warunków pracy i płacy, i nie będzie to uzasadnione, traktować to będzie jako rozwiązanie stosunku pracy przez pracodawcę. A więc skutek w postaci wygaśnięcia stosunków pracy bez możliwości przywrócenia pracownika do pracy może nie zostać osiągnięty.

Ja już dalej nie będę tłumaczył, zawarłem swoje wywody w opinii pisemnej. Oczywiście jestem gotów odpowiedzieć na państwa pytania. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję panu legislatorowi.

Zgłasza się pan senator Zdrojewski, ale wcześniej ja chciałbym zadać panu legislatorowi pytanie. Pan przywołał przypadek Akademii Gorzowskiej. A całkiem niedawno była sprawa Akademii Kaliskiej, w przypadku której na mocy obowiązującej ustawy zmiany nazwy i statusu dokonano na mocy rozporządzenia. Czy mógłby nam pan wyjaśnić, jaka jest różnica między obydwoma trybami i dlaczego tutaj wybrano tryb ustawy?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Tak, oczywiście. Proszę państwa, tak jak powiedziałem, art. 35 wymaga, aby akademię, czyli publiczną uczelnię akademicką, tworzyć w drodze ustawy. Samo rozporządzenie nie wystarcza, aby uczelni państwowej w Zamościu formalnie nadać status uczelni akademickiej. Dlatego zdecydowano się zlikwidować dotychczasową uczelnię i na jej bazie, czyli, jak rozumiem, na bazie jej kapitału ludzkiego oraz mienia, utworzyć nowy byt, jakim jest Akademia Zamojska, czyli uczelnia akademicka. Nie ma takiej możliwości, aby minister swoim rozporządzeniem zmienił status szkoły z zawodowej na akademicką.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Dopytam. Z tego wynika, że w przypadku Akademii Kaliskiej nastąpiła tylko zmiana nazwy bez zmiany statusu.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Wydaje się, że tak. Nie znam tego konkretnego przypadku, w związku z tym nie chciałbym wchodzić w szczegóły, dlaczego tak uczyniono…

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Będziemy pytać pana ministra, bo ja mam wątpliwości…

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Wojciech Murdzek:

Ja mogę potwierdzić. Status wyższej szkoły zawodowej w Kaliszu nie uległ zmianie, uległa zmianie nazwa. Dalej jest to szkoła zawodowa.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję panu ministrowi.

Oddaję głos panu senatorowi Zdrojewskiemu. Panie Senatorze, bardzo proszę.

Senator Bogdan Zdrojewski:

Bardzo dziękuję.

Ja zacznę od jednej sprawy. Chyba nikt na tej sali podczas dzisiejszego posiedzenia komisji nie będzie kwestionować przede wszystkim aspiracji akademii, uczelni, przyszłej akademii, bo byłoby to wbrew zasadzie, że za wszelką cenę wspieramy naszą naukę, aspiracje środowiska. Ale chcę zwrócić uwagę na to, że dwa punkty, nie jeden, mogą budzić nie tylko poważne wątpliwości, poważne zastrzeżenia, ale także złe skojarzenie. Sposób rozwiązania stosunku pracy z pracownikami tej uczelni jest według mojej oceny absolutnie nieakceptowalny. Uważam też, że w przypadku takiej korekty na tym etapie niewłaściwe jest przyporządkowanie panu ministrowi kompetencji do powoływania rektora, a de facto odwołania rektora w trakcie trwania kadencji i powołania nowego, nie wiadomo jakiego. Ja uważam, że autonomia uczelni powinna być szanowana w zakresie kilku elementów: stabilności kadry profesorskiej, stabilności decyzji kolegialnych, w tym wyboru władz uczelni, ale także tych elementów, które są związane z własną drogą uczelni do uzyskania tego wyższego poziomu pracy naukowej i edukacyjnej. Słuchałem obecnego rektora i uważam, że ma rację, mówiąc, że uczelnia zmierza do tego, co jest zapisane w tej ustawie, ale wybrała czy proponowała drogę nieco inną, czyli żeby najpierw uzyskać określony poziom, zbliżyć się do tego, co jest efektem oczekiwań środowiska, krótko mówiąc, ale oczywiście także studentów, mieszkańców, radnych, a dopiero potem zmieniać nazwę. Ja nie będę przekreślać tej drogi, która została zaproponowana, tj. że wyprzedzająco czynimy z uczelni akademię, akademia ma 2 lata na to, aby spełnić pewne rygory. Ale absolutnie nie jestem w stanie zaakceptować, jeszcze raz podkreślam, tamtych dwóch elementów na tej drodze. W związku z tym postawię dwa wnioski: aby skreślić art. 5 ust. 3 i aby skreślić art. 7 pkt 2. Według mojej oceny skreślenie tych dwóch punktów daje szansę na akceptację tej drogi i tej decyzji. W innym wypadku, gdyby odrzucono te 2 wnioski, stawiałbym wniosek o odrzucenie ustawy. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Panie Senatorze, proszę powtórzyć jeszcze. Art. 5…

Senator Bogdan Zdrojewski:

Art. 5 ust. 3 i art. 7 pkt 2. O tym art. 5 ust 3 mówił legislator, a ja do tego dodaję art. 7 pkt 2, de facto…

(Przewodniczący Kazimierz Wiatr: Ust. 2, tak? Ustęp?)

Ust. 2, tak jest.

…De facto o przerwaniu kadencji rektora w trakcie jego aktywności i potwierdzonego mandatu. Uważam, że to jest niestosowne. Dziękuję bardzo.

(Głos z sali: Czy mogę?)

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Panie Senatorze, powiem tak. Stawia mnie pan senator w trudnej sytuacji proceduralnej, ponieważ zgodnie z Regulaminem Senatu najpierw głosujemy nad wnioskiem o odrzucenie, a pan senator uwarunkował go od przyjęcia poprawek, więc mam tutaj dość duży dylemat. Ale do tego dojdziemy.

Wiem, że pani senator Kopiczko ma poprawkę do art. 5. Pani Senator, ja bym może najpierw oddał głos panu rektorowi. Chyba że pan senator pilnie…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To proszę, pan legislator, potem pan rektor, potem pani Kopiczko, a potem pan senator Zając i pani senator Sekuła. Proszę państwa, ja chciałbym, żebyśmy to zamknęli w godzinie, bo te zdalne posiedzenia są uciążliwe, ale powinniśmy wszyscy zdążyć na spokojnie się wypowiedzieć. Postaram się to tak przeprowadzić.

Pan legislator, bardzo proszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Dziękuję bardzo.

W odniesieniu do poprawki pana senatora Zdrojewskiego polegającej na skreśleniu w art. 7 ust. 2 powiem tak. Panie Senatorze, tę poprawkę trzeba uzupełnić o dodanie do ustawy przepisu, który będzie przewidywał, że rektor wybrany na kadencję, która rozpoczęła się 1 września 2020 r., pełni swoją funkcję do wyczerpania kadencji już jako rektor Akademii Zamojskiej. Samo skreślenie art. 7 ust. 2 nic nam nie da, bo nie będzie wiadomo, kto jest rektorem. Dziękuję bardzo.

(Senator Bogdan Zdrojewski: Tak, oczywiście. Zgoda.)

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję panu legislatorowi. Rozumiem, że ta poprawka zostanie uzupełniona.

Teraz pan rektor. Bardzo proszę.

Rektor Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica w Zamościu Andrzej Samborski:

Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie Członkowie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu!

Dziękuję za wszystkie głosy, które padły, za zaproszenie i umożliwienie mi zabrania głosu w sprawie, która dotyczy kierowanej przeze mnie Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica w Zamościu.

Z upoważnienia społeczności akademickiej, rady uczelni i jej senatu pragnę jeszcze raz podkreślić, że wszyscy pracujemy nad tym, by rozwijać naszą uczelnię i oczywiście w jak najkrótszym możliwym okresie osiągnąć status uczelni akademickiej.

Jesteśmy jednostką autonomiczną, już kilka razy padło to stwierdzenie, stąd też nasze zdumienie i niedowierzanie budzi procedowanie projektu ustawy o utworzeniu Akademii Zamojskiej złożonego przez grupę posłów. Na wstępie pragnę podkreślić, że projekt ustawy o powołaniu Akademii Zamojskiej nie był konsultowany ze społecznością akademicką, władzami i organami Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica w Zamościu i nie proszono nas o opinię na temat projektu tej ustawy. Ostatnie spotkanie poświęcone reaktywacji Akademii Zamojskiej odbyło się u pana prezydenta 17 lutego 2020 r., jeszcze przed wybuchem pandemii, i na tym spotkaniu przy kawie, herbacie dyskutowano ogólnie o Akademii Zamojskiej, ale nie prezentowano projektu ustawy ani jego zapisów. Oficjalnie mogę powiedzieć, że o rozpoczęciu procesu legislacyjnego dowiedzieliśmy z chwilą zaproszenia rektora na posiedzenie sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, które zaplanowano na dzień 11 maja. To posiedzenie odbywało się… rektor odbywał je zdalnie. Po otrzymaniu tego zaproszenia w dniu 5 maja na uczelni odbyło się wspólne posiedzenie rady uczelni i senatu, podczas którego kolegialne organy uczelni zajęły stanowisko. Treść tego stanowiska została przesłana do pani marszałek Sejmu Elżbiecie Witek i do sekretariatu komisji edukacji. W piśmie tym rada uczelni i senat stwierdzają, że złożony do Sejmu poselski projekt ustawy o tworzeniu Akademii Zamojskiej nie był konsultowany z władzami, że projekt jest niezgodny z zapisami ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, które nie przewidują warunkowego tworzenia akademii, politechniki czy uniwersytetu, a bardzo precyzyjnie określa warunki, jakie muszą być spełnione do powołania każdego typu uczelni. Projekt podważa także zapisy statutu uczelni, którego §4 mówi, że jest ona autonomiczna. W świetle tych zapisów… Na przykład art. 4 ust. 1 mówi, że mienie uczelni i inne prawa majątkowe stają się mieniem akademii. W związku z tym chcę powiedzieć, że ci pracownicy, którzy podjęli swoją pracę od pierwszego dnia, kiedy uczelnia powstała, przez kolejne zapisy, o których była tutaj mowa, mogą stracić pracę i nie mają wpływu na to, co będzie się działo z tym majątkiem, a inne osoby, jeżeli się pojawią, będą miały prawo do przejęcia tego majątku.

Ogromne obawy budzi wśród pracowników uczelni art. 5 ust. 3, który mówi, iż stosunki pracy z pracownikami wygasają po upływie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, jeżeli przed upływem tego terminu nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy i płacy.

Za kuriozalny uważamy także art. 6, który mówi, iż… Projektodawcy zabezpieczają się przed sytuacją, że akademia nie spełni wymogu określonego w tym artykule i nie zostanie akademią, czyli nie spełni warunków związanych z akademią – wtedy wracamy do punktu wyjścia. Ja mam tylko takie drobne pytanie. A co ze studentami, którzy zaczęli naukę w akademii, a będą kończyli studia na uczelni państwowej? Nie wiemy tego.

Tak jak wspomniałem, projekt ten jest niezgodny z zapisami ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, ale tutaj dużo na ten temat powiedziano. Ja chciałbym się odnieść do tego projektu, na który powołują się projektodawcy, a na podstawie którego utworzono Akademię im. Jakuba z Paradyża. Są dwa dosyć istotne elementy, które różnią obie sytuacje. Pierwszy z nich to taki, że tamten projekt był procedowany w oparciu o to, iż był zgłoszony przez środowisko akademickie, rektora, senat uczelni. I to jest jeden punkt dosyć ważny i istotny. A drugi: on pozostawiał dotychczasowych pracowników, zapewniając im pracę. To jest taka drobna różnica, ale pan senator Zdrojewski zwrócił na to uwagę i ja także chciałbym się do tego odnieść.

Przyniosłem tu ze sobą kilka albumów, albowiem w ubiegłym roku obchodziliśmy piętnastolecie uczelni, choć w zasadzie trudno powiedzieć, że obchodziliśmy, ponieważ była pandemia. Chcę powiedzieć, że jesteśmy stosunkowo młodą uczelnią, dlatego że powstaliśmy jako rekompensata dla miasta Zamościa za utracony statut miasta wojewódzkiego po 7 latach po likwidacji województwa. My jesteśmy jedną z 35 uczelni tego typu. Niektóre z nich funkcjonują od 23 lat, a my – od 16. Te, które funkcjonują od 23 lat, również nie są jeszcze akademiami, być może niektóre z nich do tego aspirują, ale jeszcze im do tego daleko. Myślę, że my, uczelnia, która zaczynała od 2 pokoi dzierżawionych w liceum ogólnokształcącym, a obecnie może poszczycić się 5 lokalizacjami w mieście Zamościu… To jest już naprawdę dobry dorobek, którego wartość i wielkość oceniam na… Ma on dosyć dużą wartość finansową, jak się temu przyglądaliśmy, to jest to ok. 50 milionów. Same inwestycje z ostatniego roku to blisko 10 milionów: rozbudowa budynku pod centrum symulacji medycznej, wyposażenie tego centrum, zakup działki z budynkiem przy ulicy Szczebrzeskiej w związku z dalszym rozwojem kierunków technicznych, na przykład mechaniki i budowy maszyn. Głównym celem funkcjonowania uczelni zawodowych jest generalnie kształcenie na potrzeby lokalnego rynku pracy. Są to uczelnie mające niejako kierować i edukować młodzież, która znajduje się w tym regionie, zgodnie z potrzebami środowiska, które tutaj jest, z potrzebami pracodawców, którzy się tutaj znajdują. Uważam, że my jako uczelnia wypełniamy te obowiązki wzorowo. Oczywiście mamy ambicje, by w przyszłości zostać uczelnią akademicką, ale, tak jak cały czas podkreślam, chcemy to robić zgodnie z przepisami prawa, a nie na kredyt.

Kończąc, pragnę podkreślić, że w ostatnim roku uczelnia otworzyła jeden nowy potrzebny dla tego regionu kierunek: informatyka, wyszła też naprzeciw oczekiwaniom społecznym i uzyskała pozwolenie na kształcenie na studiach drugiego stopnia na kierunku: pielęgniarstwo. Rozpoczęliśmy działania w kierunku uzyskania drugiego stopnia na kierunku: bezpieczeństwo narodowe. Modernizujemy i rozbudowujemy budynek przy ulicy Hrubieszowskiej pod monoprofilowe centrum symulacji medycznych. Pozyskaliśmy środki na zakup tego centrum. Poza tym w ostatnim roku, myślę, że tak jak każda uczelnia, przeszliśmy z typowo bezpośredniego kontaktu na działalność hybrydową, dostosowując do tego bazę dydaktyczną i infrastrukturę informatyczną.

Rozwijamy się i nadal chcielibyśmy się rozwijać. Proszę nam tylko dać szansę, byśmy mogli nadal pełnić swoją misję dla dobra kraju i regionu. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję panu rektorowi.

Teraz bardzo proszę o zabranie głosu panią senator Kopiczko. Bardzo proszę o uwagę pana senatora Zdrojewskiego, ponieważ ta poprawka też dotyczy art. 5, ona go modyfikuje. Ja rozumiem, że, zgodnie z duchem Regulaminu Senatu, gdyby pan senator Zdrojewski podtrzymał swój wniosek o wykreślenie, to nad nim byśmy w pierwszym rzędzie głosowali i wtedy nad poprawką pani senator Kopiczko już byśmy nie głosowali. Tak? Czy głosowalibyśmy nad nią jako nad drugą?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: No nie, jeżeli wykreślimy…)

(Głos z sali: Mikrofon.)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Panie Senatorze, wszystko zależy od tego, jaka będzie treść poprawki pani senator…

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Dlatego koncentrujemy uwagę…

Pani Senator, słuchamy z zapartym tchem. Bardzo proszę.

Senator Małgorzata Kopiczko:

W projektowanym art. 5 ust. 3 otrzymuje brzmienie: Stosunki pracy z pracownikami, o których mowa w ust. 1 pkt 1, wygasają po upływie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, jeżeli przed upływem 2 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy i płacy albo w razie nieprzyjęcia nowych warunków pracy i płacy.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Dodaje się też ust. 4 w brzmieniu: W przypadku wygaśnięcia stosunków pracy na podstawie ust. 3 pracownikom przysługują świadczenia przewidziane dla pracowników, z którymi stosunki pracy rozwiązuje się z powodu likwidacji pracodawcy.

Uzasadnienie. Proponowana poprawka ma na celu zredukowanie dolegliwości związanych z ewentualnym rozwiązaniem stosunku pracy z pracownikami Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica w Zamościu. W pierwszej kolejności, zgodnie z nowym brzmieniem art. 5 ust. 3 projektowanej ustawy, pracodawca będzie zobligowany do przedstawienia pracownikom nowych warunków pracy i płacy w terminie do 2 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy. Jednocześnie przepis w zaproponowanym kształcie zapewni pracownikom, którym nie zostaną zaproponowane nowe warunki pracy i płacy albo którzy nie przyjmą nowych warunków pracy i płacy, co najmniej miesięczny okres pozostawiania w zatrudnieniu do czasu wygaśnięcia stosunku pracy. Przepis, tak jak dotychczas, określa, że wygaśnięcie stosunku pracy nastąpi po upływie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy. Ponadto zgodnie z zaproponowanym art. 5 ust. 4 pracownicy, których stosunki pracy ulegną wygaśnięciu, będą uprawnieni do otrzymania odprawy pieniężnej na zasadach określonych w przepisach o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję, Pani Senator.

Będziemy prosili pana ministra o opinię, ale jeszcze nie w tym momencie. Na razie jeszcze trwa dyskusja.

Pan senator Zając, bardzo proszę.

Senator Józef Zając:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Zapoznałem się w miarę dokładnie z sytuacją, a poza tym, funkcjonując w pobliżu Zamościa, obserwowałem chyba od samego początku istnienia tej uczelni, co się działo i jak ona się rozwijała. Chciałbym dorzucić jedną taką trudną uwagę, dotyczącą tego, co jest w zasadzie zarzucane w tym projekcie. Otóż uczelnia miała bardzo trudny start z tego powodu, że została wstawiona między 2 bardzo agresywnie działające prywatne uczelnie, które były bardzo mocno wspomagane przez urząd miasta, a, tak jak powiedział tutaj rektor, oni funkcjonowali kątem w jakimś liceum.

A teraz sprawy, które dotyczą samego projektu. Po pierwsze, zgadzam się z opinią Biura Legislacyjnego, że proponowany projekt uchwały narusza rażąco przepisy ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i przepisy kodeksu pracy. W przypadku kodeksu pracy chodzi o zwalnianie, a co do prawa o szkolnictwie wyższym to tutaj chodzi o to, że są wyraźnie podane warunki związane z tym, kiedy można startować z wnioskiem o akademię, jeżeli się te warunki spełniło. Jeżeli ktoś gdzieś zaczął coś na kredyt, to bardzo źle się to kończy. Patrz: Gorzów. To jest prawie skandaliczna sytuacja związana z tym, że na takich zasadach powołano akademię.

Po drugie, tak jak tutaj słyszeliśmy, projekt powstał poza środowiskiem akademickim, którego dotyczy, stąd wątpliwości co do szczerych intencji wnioskodawców. Czyżby chodziło o tzw. overtaking, z angielska, czyli przejęcie? Wnioskodawcy ani nie pracowali na tej uczelni … Słyszałem, że jeden był raz na uczelni z wizytą.

Po trzecie, wątpliwości wzmacnia fakt, że niedawno Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce wprowadzające, jeśli chodzi o uczelnie zawodowe, nową kategorię „akademie praktyczne”. A więc po co oddzielnie wojować? Czyżbyśmy wypuszczali tu jakiś taki zagon prawny, który gdzieś z boku będzie robił coś równoległego? Odnajdujemy tu realizację postulatów z niniejszego wniosku, w tym możliwość utworzenia Akademii Zamojskiej, ale bez kontrowersyjnych zapisów dotyczących zatrudniania i zwalniania pracowników. Poza tym te proponowane zapisy dają możliwość – możliwość, a nie obligatoryjność – używania przez uczelnię zawodową nazwy „akademia praktyczna”, pozostawiając swobodę decydowania o tym władzom uczelni, czego zabrakło w procedowanej dzisiaj ustawie. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Rozumiem, że nie ma wniosków formalnych.

Pani senator Sekuła, bardzo proszę.

Senator Joanna Sekuła:

Panie Przewodniczący! Panie Rektorze! Szanowni Państwo!

To dzisiejsze wydarzenie stanowi ekstremum tego, co dzieje się podczas posiedzeń naszych komisji. Nigdy nie było takiej sytuacji, że 2 posłów podejmuje decyzję o fundamentalnym znaczeniu dla uczelni wyższej. Rozumiem, że ci posłowie na dodatek nie są z tą uczelnią związani. Sam fakt, że pomija się władze uczelni i podejmuje się proces de facto likwidacji uczelni w takim kształcie, w jakim jest teraz, jest bez precedensu i w naszym gronie, senatorów, nazwaliśmy to przypadkiem białoruskim. To jest niewyobrażalne i nie znajduję słów oburzenia na działania, jakie zaczynają mieć miejsce w parlamencie. Ja podtrzymuję w całej rozciągłości wniosek pana senatora Zdrojewskiego o odrzucenie ustawy w całości. Z wypowiedzi pana rektora zrozumiałam, że zupełnie możliwe jest przygotowanie uczelni do tego, aby rozpocząć proces przekształcenia w uczelnię akademicką przy założeniu spełnienia wymagań, które są zapisane w jednym z artykułów, bodajże w art. 14, prawa oświatowego, który wyraźnie wskazuje na to, jakie kryteria muszą być spełnione, aby uczelnia mogła być uczelnią akademicką. Ale przepis ten wchodzi dopiero od 1 października 2022 r. Dlaczego więc w sposób nagły i zupełnie nieuzasadniony podejmuje się proces przekształcenia? Można odpowiedzieć sobie na to pytanie wprost, czytając te artykuły, które budzą kontrowersje: tylko i wyłącznie po to, żeby zwolnić ludzi, których się nie chce na tej uczelni mieć. I to nie jest pierwszy przypadek, Szanowni Państwo, kiedy w ten sposób dokonuje się uczelnianych czystek. Są takie przypadki w Krakowie, ja dostaję takie sygnały od pracowników uczelni. Dlatego absolutnie wnoszę o odrzucenie ustawy w całości. Dziękuję.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję.

Ja ad vocem, takie trzy myśli do pani senator. Pierwsza sprawa jest taka, że pani senator zgłosiła taki postulat, że podtrzymuje wniosek pana senatora Zdrojewskiego. Ale ten wniosek pana senatora Zdrojewskiego był warunkowy i dość trudny legislacyjnie do uchwycenia, więc…

(Senator Joanna Sekuła: A ja mam wniosek czysty, bez odniesienia.)

Czyli składa pani senator taki wniosek. Tak?

Senator Joanna Sekuła:

Tak, składam wniosek o odrzucenie ustawy w całości.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Dobrze. To jest pierwsza sprawa.

A druga sprawa, to taka, że pani senator, myślę, że nieintencjonalnie… W pierwszym zdaniu wybrzmiało, że się źle dzieje na posiedzeniach komisji nauki, tak jakby komisja była tutaj wnioskodawcą. Rozumiem, że to była taka zbitka słowna.

I jeszcze zupełnie z ciekawości dopytałbym o ten Kraków, o to, co pani senator miała na myśli, bo to jest interesujące.

Senator Joanna Sekuła:

Chodzi o sprawę akademii pedagogicznej.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo pani senator dziękuję.

Proszę państwa, czy są jeszcze głosy w dyskusji? Nie ma. W związku…

(Senator Józef Zając: Jeśli można…)

Pan senator Zając, bardzo proszę.

Senator Józef Zając:

Ja chciałbym dodać, bo mi się zapomniało, że popieram wniosek senatora Zdrojewskiego, chodzi tylko o to, żeby to odpowiednio sformułować i nie zagmatwać słownie tej sprawy. Gdyby były wykreślone te punkty, o których była mowa, to tak, jestem za… Jestem też za tym, o czym była tutaj mowa, tj. żeby rektor pełnił swoją funkcję zgodnie z tym, jak został wybrany. Został wybrany legalnie, nie ma żadnych powodów… Żadne kontrole nie potwierdziły, że na uczelni dzieje się coś złego. Wobec tego nie widzę najmniejszych powodów, żeby odbierać mu funkcję poprzez ewentualne zwolnienie czy coś takiego.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję panu senatorowi.

Jestem w pewnym kłopocie, ale spróbuję to wszystko sprecyzować, najwyżej pan legislator mnie poprawi. Pan minister też będzie pilnował, żeby wszystko odbyło się prawidłowo.

Proszę państwa, przystępujemy do części związanej z głosowaniem nad zgłoszonymi wnioskami. Zgodnie z Regulaminem Senatu kolejność głosowania… Przepraszam, tu jeszcze do pana senatora Zająca. Pan senator mówi, że gdyby… No niestety, pierwsze będzie głosowanie w sprawie odrzucenia ustawy, więc wszystkie te warunkowe uwagi pana senatora Zdrojewskiego i pana senatora Zająca są o tyle trudne do uwzględnienia, że po raz drugi nie będziemy już głosować nad tym wnioskiem. A więc pierwsze będzie głosowanie o odrzucenie ustawy. Jeśli ten wniosek upadnie, to będziemy głosować nad dwoma odrębnymi wnioskami pana senatora Zdrojewskiego: jeden dotyczy wykreślenia art. 5 ust. 3, a drugi dotyczy art. 7 ust. 2, ale tam jest zmiana treści i będziemy ją precyzować w swoim czasie. Jeśliby wykreślenie art. 5 upadło, wtedy mamy poprawkę zgłoszoną przez nią senator Kopiczko.

Czy pan legislator potwierdza, że dobrze to wyspecyfikowałem?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Tak, Panie Przewodniczący, w tej kolejności powinniśmy głosować. Ja powiem, jakie brzmienie art. 7 ust. 2 będzie proponowała komisja, jeśli przyjmie tę poprawkę: Rektor uczelni staje się rektorem akademii i pełni swoją funkcję do końca kadencji rozpoczętej z dniem 1 września 2020 r. Taką treść powinien otrzymać ten przepis w miejsce art. 7 ust. 2, który jest w ustawie.

I jeszcze, skoro jestem przy głosie…

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

To może ja bym zapytał pana senatora Zdrojewskiego, czy akceptuje brzmienie zaproponowane przez pana legislatora.

Senator Bogdan Zdrojewski:

Tak, generalnie chodzi o to, aby rektor kontynuował swoją kadencję. Ja dodam oczywiście, że jeżeli mamy ten art. 7…

(Zakłócenia w trakcie wypowiedzi)

…Poszczególnych…

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Nie słyszymy, Panie Senatorze.

Senator Bogdan Zdrojewski:

Jest OK.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Panie Senatorze, nie słyszeliśmy ostatnich dwóch zdań. Proszę może wyłączyć wideo i powtórzyć ostatnie dwa zdania.

(Rozmowy na sali)

Niestety nie słyszymy.

Senator Bogdan Zdrojewski:

Akceptuję propozycję legislatora.

(Głos z sali: Akceptuje.)

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Tak, usłyszeliśmy. Dziękuję bardzo.

Teraz zwracam się do pana ministra, żeby odniósł się ogólnie do tych wszystkich spraw, które zostały zgłoszone formalnie, czyli, po pierwsze, do wniosku o odrzucenie ustawy, po drugie, do wniosku o skreślenie art. 5 ust. 3. Trzecia sprawa to jest zastąpienie brzmienia art. 7 ust. 2 nową treścią, a czwarta to zmiana art. 5 ust. 3 zgłoszona przez panią senator Kopiczko. Jeśli dobrze widzę, to jest tu dopisany też ust. 4.

Panie Ministrze, bardzo proszę o opinię.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Wojciech Murdzek:

Panie Przewodniczący, trudno opiniować najdalej idące wnioski, bo one stanowią o być albo nie być projektu.

Wniosek o wykreślenie pkt 3 jest wnioskiem, który, jak się wydaje, zmienia intencje wnioskodawców. Ale nie jest rolą ministerstwa, żeby to oceniać.

W przypadku rektora, jeżeli mówimy o jakiejś tam wierności ustawie, to przypomnę, że gdy powstają nowe uczelnie, to ustawowo jest gwarantowany ten przywilej, że pierwszego rektora wskazuje minister. I tutaj absolutnie nie ma koncepcji zmiany.

Jeśli chodzi o poprawki pani senator Małgorzaty Kopiczko, to powiem, że w nich wykazana jest troska o pracowników w aspekcie otrzymania nowych warunków pracy lub nie, one łagodzą tę sytuację i dają pewność. Są poprawne, jeśli chodzi o stronę formalnoprawną.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Bardzo dziękuję.

Proszę państwa, jeszcze pan legislator. Bardzo proszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Przepraszam, ja chciałbym zapytać odnośnie do poprawek pani senator Kopiczko. W poprawce przewidzieliśmy, że pracownikom, którym warunki pracy i płacy nie zostaną przedstawione albo którzy ich nie przyjmą, będzie przysługiwało uprawnienie czy świadczenia przewidziane dla pracowników, z którymi stosunki pracy rozwiązuje się z powodu likwidacji pracodawcy. Teraz jest takie pytanie: czy w budżecie uczelni publicznej są przewidziane środki, żeby wypłacić takie świadczenia? Bo oczywiście do ich wypłacenia będzie zobligowana akademia. No i jest pytanie, czy budżet akademii to wytrzyma. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Czy pan legislator proponuje uzupełnienie o zapis, że minister z rezerwy budżetowej…

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Nie, nie proponuję, bo takiego zwyczaju nie ma. Ale jeżeli się proponuje poprawki pociągające za sobą skutki finansowe, to trzeba mieć na względzie to, że dobra legislacja wymaga wskazania źródeł tego, skąd te pieniądze mają być wzięte.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Rozumiem, że pozostajemy przy obecnych zapisach, a jeśli one zostaną poparte przez komisję, to będziemy je modyfikować jeszcze na sali Senatu. Pan legislator zwrócił nam uwagę na pewne deficyty.

A zatem, proszę państwa, głosujemy nad wnioskiem najdalej idącym, czyli wnioskiem pani senator Sekuły o odrzucenie ustawy.

Kto jest za? Proszę o podniesienie ręki.

(Głos z sali: 2 osoby na sali.)

Kto jest przeciw?

(Głos z sali: 2 osoby.)

Kto się wstrzymał?

(Głos z sali: Nie ma nikogo.)

Prosimy o podanie sumy.

(Głos z sali: 8 głosów za, 3 – przeciw, 0 wstrzymujących się.)

Czyli rozumiem, że…

(Głos z sali: Wniosek przeszedł.)

Wniosek o odrzucenie ustawy został uwzględniony.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ja muszę powiedzieć tak. Zaproponowałbym może pana senatora Zająca do sprawozdawania, ponieważ reprezentuje środowisko. Panie Senatorze, prosiłbym, żeby przedstawić wszystkie okoliczności, o których tutaj mówiliśmy, bo taki jest zwyczaj sprawozdawczy. Czy komisja akceptuje moją propozycję?

(Głos z sali: Tak, akceptujemy.)

(Głos z sali: Czy pan senator przyjmuje propozycję?)

(Senator Józef Zając: Przyjmuję.)

Proszę państwa, pan senator przyjmuje. Komisja akceptuje. Tak?

Czy osoby, które są obecne zdalnie, mają odrębne zdanie w tej sprawie?

Senator Bogdan Zdrojewski:

Jesteśmy za.

Przewodniczący Kazimierz Wiatr:

Tak.

Proszę państwa, ja bym proponował tak… Były tu różne poprawki, przemyślenia, do czasu posiedzenia mamy… Ja nie wiem, czy pan marszałek wprowadzi to na najbliższe posiedzenie, czy na następne…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Na następne. Tak?

(Głos z sali: Następne.)

Ponieważ mieścimy się w trzydziestodniowym terminie, jeśli chodzi o następne posiedzenie, to jest jeszcze czas na pewne przemyślenia, rozmowy czy z panem rektorem, czy z panami posłami, czy pomiędzy członkami komisji, bo chcielibyśmy, żeby to wszystko jak najlepiej wybrzmiało.

Czy pan minister chciałby jeszcze zabrać głos?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Wojciech Murdzek: Nie, dziękuję bardzo.)

Proszę państwa, w takim razie wyczerpaliśmy porządek naszego posiedzenia.

Bardzo dziękuję panu ministrowi, bardzo dziękuję panu posłowi, bardzo dziękuję panu dyrektorowi, paniom i panom senatorom, panu legislatorowi, sekretarzowi komisji, pani operator sprzętu informatycznego. No i oczywiście dziękuję panu rektorowi. Siedzi najbliżej mnie, więc najtrudniej go zobaczyć.

Proszę państwa, zamykam posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Życzę dobrego dnia. Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 14 minut 56)