Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu (nr 26) w dniu 14-07-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu (26.)

w dniu 14 lipca 2021 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o rynku mocy oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 439, druki sejmowe nr 1276 i 1307).

(Początek posiedzenia o godzinie 14 minut 59)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Stanisław Gawłowski)

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Szanowni Państwo, mam informację, że jest już z nami pan minister. Tak więc możemy rozpocząć kolejne posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu.

Porządek obrad przewiduje rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o rynku mocy oraz niektórych innych ustaw.

Pozwolicie państwo, że nie będę odczytywał formuły, która dotyczy głosowania zdalnego i całej procedury z tym związanej.

Nie widzę na sali żadnej osoby zawodowo uprawiającej lobbing, bo te osoby, które widzę, a wszystkich znam, to pracownicy Kancelarii Senatu i członkowie komisji.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o rynku mocy oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 439, druki sejmowe nr 1276 i 1307)

Bardzo serdecznie witam państwa senatorów. Szczególnie serdecznie witam pana Piotra Dziadzia, głównego geologa kraju, podsekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.

Panie Ministrze – pan jest z nami zdalnie – rozpocznę od oddania głosu panu, żeby pan zaprezentował ustawę. Potem poproszę pana mecenasa z Biura Legislacyjnego. I otworzę dyskusję.

Panie Ministrze, nie wiem, czy się słyszymy… Panie Ministrze? Jakiś kłopot z łączem…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio: Dzień dobry, Panie Przewodniczący. Myślę, że teraz się słyszymy dobrze.)

Tak, już jest dobrze. Bardzo dziękuję, Panie Ministrze.

Proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Bardzo dziękuję. Witam pana przewodniczącego. Witam państwa senatorów.

Szanowni Państwo, mam przyjemność przedstawić ustawę o zmianie ustawy o rynku mocy oraz niektórych innych ustaw; druk senacki nr 439 z 14 lipca 2021 r… Nie, przepraszam, 14 lipca, dzisiaj, jest posiedzenie komisji.

Działający od 2017 r. rynek mocy jest istotnym narzędziem zapewniającym stabilność systemu elektroenergetycznego i bezpieczeństwo energetyczne państwa. Mechanizm rynku mocy pozwala na modernizację elektrowni potrzebnych do prawidłowego bilansowania mocy w systemie elektroenergetycznym, obecnie głównie elektrowni węglowych. Aukcje mocy na lata 2021–2025 zapewniają środki na budowę 5,6 GW nowych mocy oraz modernizację 12,8 GW. Dzięki wprowadzeniu rynku mocy na chwilę obecną nie stwierdza się problemów z wystarczalnością zasobów na kolejne lata, na które przewidziane zostały aukcje mocy.

Zgodnie z przepisami rozporządzenia europejskiego nr 2019/943 w sprawie wewnętrznego rynku energii elektrycznej jednostki emitujące powyżej 550 gramów CO2 z paliw kopalnych na 1 kWh wytwarzanej energii nie mogą zawierać nowych kontraktów w kolejnych aukcjach. Wszystkie umowy zawarte dla wszystkich jednostek przed 2020 r. pozostają w mocy i będą kontynuowane do czasu ich wygaśnięcia. Przedkładany projekt dostosowuje rynek mocy do tych właśnie przepisów.

Przepisy rozporządzenia działały już bezpośrednio podczas aukcji głównej przeprowadzonej w 2020 r. Zmiany, które zostały wprowadzone regulaminem aukcji mocy, pozwoliły na przeprowadzenie aukcji zgodnie z prawem krajowym i europejskim. Jednocześnie takie rozwiązanie powinno zostać poparte przepisami ustawowymi. Dzięki wdrożeniu przepisów rozporządzenia rynek mocy staje się nie tylko środkiem zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, ale również narzędziem bezpiecznej transformacji energetycznej w oparciu o źródła niskoemisyjne. Ma on również służyć budowie niskoemisyjnych jednostek stabilizujących pracę systemu elektroenergetycznego. Spodziewamy się, że głównym beneficjentem w najbliższych latach staną się nowe bloki gazowe, które będą mogły korzystać z finansowania dotychczas wykorzystywanego głównie przez istniejące bloki węglowe. Zgodnie z tym założeniem projekt umożliwia konwersję jednostki węglowej posiadającej zawartą umowę mocową na jednostkę wytwarzającą energię elektryczną w innej technologii, spełniającą limit 550 gramów CO2 z paliw kopalnych na 1 kWh wytwarzanej energii. Pozwoli to na podwyższenie rentowności nowo powstających inwestycji w związku z obniżeniem poziomu… (Zakłócenia w trakcie wypowiedzi)

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Panie Ministrze, mam prośbę. Głos nam trochę zanika. Mam informację, że to u państwa jest jakiś kłopot. Nie wiem, czy możemy coś z tym zrobić…

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio: Już sprawdzamy. A teraz?)

O, już chyba lepiej.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio: Ja postaram się bardzo głośno mówić i w miarę wyraźnie… A teraz?)

Teraz lepiej.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio: Dobrze. To może z naszej strony za niski poziom głośnika, mikrofonu był ustawiony. Ale chyba… A teraz?)

Teraz już dobrze. Proszę kontynuować.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Dobrze. Oczywiście.

To ja powtórzę w takim układzie może… Czy nie powtarzać ostatniego akapitu mojego wystąpienia?

(Przewodniczący Stanisław Gawłowski: Może proszę powtórzyć, będzie łatwiej.)

Dobrze.

Zgodnie z tym założeniem projekt umożliwia konwersję jednostki węglowej posiadającej zawartą umowę mocową na jednostkę wytwarzającą energię elektryczną w innej technologii, spełniającą limit 550 gramów CO2 z paliw kopalnych na 1 kWh wytwarzanej energii. Pozwoli to na podwyższenie rentowności nowo powstających inwestycji w związku z obniżeniem poziomu opłat za emisję CO2.

Projekt wprowadza również zmianę sposobu naliczania opłaty mocowej, dostosowuje wysokość stawek opłaty mocowej do profilu zużycia energii, premiując odbiorców o płaskim zużyciu energii. Oni, utrzymując niskie wahania dobowe i przenosząc pobór poza godziny szczytowe, przyczyniają się do stabilizacji systemu. Zmniejszenie zapotrzebowania szczytowego oznacza mniejsze zapotrzebowanie na moc w aukcjach, co z kolei przekłada się na niższy koszt rynku mocy. Odbiorcy zużywający w godzinie szczytowego zapotrzebowania o więcej niż 5% energii względem godziny poza szczytem poniosą koszt opłaty mocowej o 83% niższy… Odbiorcy o wahaniu zużycia do 10% – o 50% niższy, a odbiorcy o wahaniu do 15% – o 17% niższy niż pozostali odbiorcy. Przykładowo w przyszłym roku oznacza to ulgę, obniżenie kosztów o 78,5 zł na 1 MWh dla pierwszej grupy, o 47 zł za 1 MWh dla drugiej grupy i 16 zł za 1 MWh dla trzeciej grupy względem stawki bazowej płaconej przez pozostałych odbiorców w przyszłym roku.

Rozwiązanie to jest korzystne dla polskich przedsiębiorców zwłaszcza z sektora energochłonnego i jest efektem dialogu z branżą. Pozwoli ono przykładowemu odbiorcy energochłonnemu zużywającemu ok. 100 GWh, który trafi do grupy z najniższą obniżką stawki, na oszczędność ponad 2,5 miliona zł rocznie od 2022 r. w porównaniu do sytuacji wynikających z obecnie obowiązujących rozwiązań. Mechanizm ten był również przedmiotem rozmów z Komisją Europejską, w których potwierdzono, że jako rozwiązanie obiektywne i niedyskryminacyjne nie wymaga notyfikacji.

Ponadto ze względu na dotychczasowe doświadczenie z funkcjonowania rynku mocy w ustawie wprowadzono wiele szczegółowych usprawnień np. w zakresie możliwości funkcjonowania rynku wtórnego na Towarowej Giełdzie Energii. Chodzi też o wskazanie sposobu rozliczeń podatkowych zarządcy rozliczeń oraz inne doprecyzowania o charakterze technicznym.

Jest to bardzo oczekiwana zmiana w ustawie przez przedsiębiorców, tak jak wcześniej wspomniałem państwu, szeroko konsultowana i mająca akceptację społeczną co do tego, ażeby mogła zostać wprowadzona w życie. Dziękuję bardzo za wysłuchanie mojego wystąpienia.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Bardzo dziękuję, Panie Ministrze.

Dotarli do nas kolejni goście. Serdecznie witam pana przewodniczącego Henryka Kalisia, przewodniczącego Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu, wraz ze współpracownikami. Potem oczywiście umożliwię państwu zabranie głosu, ale na razie poproszę pana mecenasa z Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu.

Proszę bardzo.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Pierwsza uwaga Biura Legislacyjnego dotyczy proponowanego w art. 1 w pkt 7 przepisu art. 12 ust. 4. Przepis ten jest niespójny w 2 elementach. Wprowadzenie do wyliczenia w ust. 4 odnosi się tylko do „danych” zawartych we wniosku. Jeżeli zostały zmienione, to należy dokonać ich zmiany albo uaktualnienia. Pozostałe punkty zamieszczone w obrębie tegoż wprowadzenia do wyliczenia odnoszą się także do „informacji” zawartych we wniosku. Z uwagi na to, że informacje jako takie mają szersze znaczenie, we wprowadzeniu do wyliczenia należy uwzględnić również informacje. Obecnie jest to zawężone we wprowadzeniu do wyliczenia. To po pierwsze.

Po drugie, pkt 2 odnosi się tylko i wyłącznie do postępowania w przypadku zmiany informacji, danych określonych w ust. 2 pkty 1–4, czyli tych, które były w tym zakresie wskazane we wniosku i uległy zmianie. Literalnie czytając wprowadzenie do wyliczenia, dochodzimy do wniosku, że jeżeli wystąpi zmiana jakichkolwiek danych zawartych we wniosku… W tym przypadku można dokonać również w określony sposób zmiany tylko i wyłącznie danych określonych w ust. 2 pkty 1–4.

W związku z powyższym, żeby zapewnić spójność w obrębie ust. 4, proponuje się poprawkę, która uwzględnia we wprowadzeniu do wyliczenia informacje. W zależności od rozstrzygnięcia… Może być tak, że ust. 4 odnosiłby się tylko do informacji, ponieważ zmiana informacji mieści w sobie również zmianę danych – z uwagi na to, że dane mieszczą się w informacjach. Jeżeli jednak istnieje jakieś uzasadnienie, jeżeli pan minister stwierdzi, że jest jakiś uzasadniony powód… Jest druga opcja – odniesienie się również do informacji, nie tylko do danych.

Jeżeli chodzi o uwagę drugą, to dotyczy ona proponowanego w art. 1 w pkt 33 lit. b przepisu art. 58 ust. 5 zdanie pierwsze ustawy o rynku mocy. Z przepisu tego wynika, że operator systemu dystrybucyjnego jest obowiązany do przekazywania, oprócz danych pomiarowych, innych wymaganych informacji dotyczących jednostek fizycznych. Przepis ten budzi wątpliwości z powodu swojej ogólnikowości. Powstaje pytanie, co należy rozumieć przez tzw. inne wymagane informacje dotyczące jednostek fizycznych, które ma obowiązek przekazać operator systemu dystrybucyjnego. Przepis ten powinien być w tym zakresie doprecyzowany głównie ze względu na to, że jest on związany bezpośrednio z przepisem karnym… Tak się wydaje, że może być związany z przepisem karnym. Chodzi o art. 85 ust. 3 pkt 2. To jest przepis sankcjonujący, wskazujący, że za nieprzekazanie danych, m.in. określonych w art. 58 ust. 5, czyli tym zmienianym, grozi odpowiednia kara pieniężna. Przy tak ogólnikowym zapisie proponowanego ust. 5 może powstać wątpliwość, czy po wejściu ustawy w życie kara pieniężna będzie groziła również za nieprzekazanie tych tzw. innych wymaganych informacji przez operatora systemu dystrybucyjnego, czy tylko za nieprzekazanie tzw. danych pomiarowych, ponieważ art. 85 ust. 3 pkt 2 odnosi się do sankcjonowania w przypadku, kiedy nie są przekazywane dane, o których mowa w art. 50 ust. 5. W związku z powyższym po ewentualnych wyjaśnieniach pana ministra zasadne byłoby dokonanie jakiegoś doprecyzowania, tym bardziej że należałoby wyeliminować ewentualne wątpliwości co do stosowania przepisu art. 80 ust. 3 pkt 2, określającego kary pieniężne.

Analogiczna uwaga dotyczy art. 6, który również dokonuje zmiany w omawianym przepisie art. 58 ust. 5 ustawy o rynku mocy.

Uwaga trzecia dotyczy proponowanego w art. 1 pkt 36 lit. b przepisu art. 62 ust. 4 ustawy o rynku mocy. Ten przepis budzi wątpliwości, a odnosi się on do ceny ustalanej z uwzględnieniem ust. 3, ale ani w tym przepisie, ani w ust. 3, do którego się on odnosi, w żaden sposób nie ma odniesienia do ceny. Prawdopodobnie może tutaj chodzić o cenę obowiązku mocowego, która występuje w jeszcze innym przepisie, w art. 62 ust. 2 ustawy o rynku mocy. Jeżeli tak, to ten przepis należałoby doprecyzować, odnosząc się do ceny obowiązku mocowego. Jeżeli chodzi o inną cenę, no to propozycja poprawki będzie możliwa po udzieleniu wyjaśnień przez pana ministra.

Uwaga czwarta dotyczy proponowanego w art. 1 w pkt 41 art. 67a ust. 3 i 4. Proponowana poprawka ma charakter korekty redakcyjnej. Tutaj po prostu należy dokonać zmiany w oznaczeniu załącznika pierwszego rozporządzenia Komisji.

Uwaga piąta dotyczy proponowanego w art. 1 w pkt 45 art. 70a ust. 4. Proponowana poprawka również ma charakter korekty redakcyjnej. Aby zapewnić wewnętrzną spójność tego przepisu, w części dotyczącej opisu symbolu ZK należy wyraz „wyrażony” zastąpić wyrazem „wyrażoną”.

Uwaga szósta dotyczy proponowanego w art. 1 w pkcie 45 przepisu art. 70a ust. 5 pkty 1–3. Propozycja również ma charakter korekty redakcyjnej i jednocześnie zapewnia spójność terminologiczną, redakcyjną w obrębie innych przepisów. Chodzi tutaj o indeksowość. Przy odniesieniu się w tym przepisie do współczynnika A dla odbiorców końcowych… Mamy tutaj odniesienie do współczynników AK1, AK2 i AK3, natomiast w art. 74 ust. 11, który też jest elementem tej ustawy, jest odniesienie do współczynników AK1, AK2 i AK3, czyli zapis w indeksie dolnym. Jeżeli chodzi o te indeksy dolne, to proponujemy odpowiednią poprawkę redakcyjną.

Uwaga siódma dotyczy proponowanego w art. 1 pkt 45 art. 70b ust. 13. Propozycja ma charakter redakcyjny, korygujący, zapewniający lepszą czytelność proponowanego przepisu. Proponuje się zastąpienie wyrazów „o którym mowa w ust. 2” wyrazami „zgodnie z ust. 2”.

Jeżeli chodzi o uwagę ósmą, to dotyczy ona proponowanego w art. 1 pkcie 50 lit. d przepisu art. 77 ust. 9. Przepis ten wskazuje, że odsetki są wypłacane przez operatora dostawcom mocy oraz uczestnikom aukcji wstępnej zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 51 ustawy o rynku mocy. Jeżeli popatrzymy na zakres regulacji tego upoważnienia ustawowego w art. 51 ustawy o rynku mocy, zauważymy, że tam nie ma możliwości, żeby to rozporządzenie określało zasady, sposób wypłacania tych odsetek. W związku z powyższym jeżeli faktycznie rozporządzenie wydawane na podstawie art. 51 ma określać ten zakres praw, należałoby dokonać odpowiedniej korekty w upoważnieniu ustawowym tego artykułu i odpowiednio zmodyfikować wytyczną. Jeżeli nie, to trzeba się zastanowić, czy nie zmienić proponowanego art. 77 ust. 9, ponieważ po wejściu w życie takiego przepisu, gdyby to rozporządzenie faktycznie miało określać sposób wypłaty odsetek dostawcom mocy i uczestnikom aukcji wstępnej, należałoby przyjąć, że będzie ono niezgodne z upoważnieniem ustawowym, a jednocześnie z konstytucją, z art. 92 ust. 1 i wymogami zasad techniki prawodawczej. Bo zasady te mówią, że sprawy określane, regulowane w rozporządzeniu muszą być przewidziane w upoważnieniu ustawowym. Tak więc w zależności od wyjaśnień pana ministra będzie możliwe przedstawienie propozycji poprawki.

Uwaga dziewiąta dotyczy art. 6, przepisu, który zmienia przywołany już wcześniej przepis art. 58 ust. 5. Poza kwestią, o której mówiłem, dotyczącą doprecyzowania tych tzw. innych wymaganych informacji dotyczących jednostek fizycznych, pojawia się kwestia spójności terminologicznej. Ten przepis odnosi się do określenia „testu zdolności redukcji zapotrzebowania”. Jest to art. 58. A w artykule wcześniejszym, w art. 53 ust. 1 został wprowadzony skrót tego określenia. Zgodnie z wymogami zasad techniki prawodawczej wyrazy „testu zdolności redukcji zapotrzebowania” należałoby zastąpić wyrazem „testu”.

I ostatnia uwaga, dziesiąta, dotycząca art. 11 ust. 2 w zakresie, w jakim przepis ten odnosi się do jednostki rynku mocy, o której mowa w art. 7 ust. 1. Z uwagi na to, że art. 7 ust. 1 wprowadza, na potrzeby dalszych przepisów, skrót określenia „jednostka rynku mocy” w rozumieniu ustawy o rynku mocy, należałoby się posługiwać tym skrótem, czyli bez odsyłania do art. 7 ust. 1. Chyba że – i tego w opinii nie zastrzegłem, a powinienem – chodzi nie tylko o samo odesłanie do jednostki rynku mocy w rozumieniu ustawy o rynku mocy, ale i o pozostałą regulację, która jest zamieszczona w art. 7 ust. 1. Wówczas, jeżeli to jest ten przypadek, ta uwaga byłaby bezprzedmiotowa. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Zanim otworzę dyskusję, poproszę pana ministra, żeby odniósł się do uwag zgłoszonych przez pana mecenasa. Zakładam, że ten materiał został odpowiednio wcześniej rządowi dostarczony, tak więc będzie łatwiej panu ministrowi się do tych uwag odnieść.

Panie Ministrze?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Dziękuję, Panie Mecenasie. Postaram się maksymalnie skrótowo odnieść się do uwag państwa.

W przypadku uwagi nr 1 zgadzamy się co do tego, że… Dla nas jest istotne, aby przepis stanowił zarówno o informacjach, jak i o danych. Ponieważ ustawa posługuje się oboma tymi pojęciami, zaś przepis posługujący się oboma pojęciami był prezentowany na etapie konsultacji i nie budził żadnej wątpliwości… W związku z tym przyjmujemy drugie zaproponowane przez pana legislatora brzmienie przepisu.

Co do uwagi nr 2… Tu chodzi o art. 1 pkt 33 lit. b. W opinii Ministerstwa Klimatu i Środowiska takie brzmienie, takie określenie katalogu informacji jest maksymalnie precyzyjne. Naszym celem nie było penalizowanie nieprzekazywania tych informacji. W związku z tym powinniśmy tutaj dodać ewentualnie słowo „pomiarowe”, tak jak zresztą pan legislator sugerował. I to mogłoby brzmieć… To pan legislator przeanalizuje, jak to powinno brzmieć. My sugerujemy, że dodanie słowa „pomiarowe” byłoby właściwe:

Jeśli chodzi o uwagę trzecią, o art. 1 pkt 36 lit. b, to tutaj się zgadzamy, że słowo „cena” powinno być zastąpione wyrazami „cena obowiązku mocowego”.

Jeśli chodzi o uwagę czwartą, o art. 1 pkt 41, to oczywiście też się zgadzamy. Wyrazy „załącznika 1” powinno się zastąpić wyrazami „załącznika I”. Chodzi o zapis rzymski. Tak że zgadzamy się, jeśli chodzi o propozycję w pkcie 4 uwag biura.

I uwaga piąta, dotycząca art. 1 pkt 45. Jest to propozycja, którą też akceptujemy. Wyraz „wyrażony” zastępuje się wyrazem „wyrażoną” – tak, mamy tu zgodność.

Jeśli chodzi o uwagę szóstą, o art. 1 pkt 45, to też się zgadzamy z panem legislatorem.

Jeśli chodzi o uwagę siódmą, o art. 1 pkt 45… Tak, też się zgadzamy. Tutaj wyrazy „o którym mowa w ust. 2” zastępuje się wyrazami „zgodnie z ust. 2”.

Jeśli chodzi o uwagę ósmą, o art. 1 pkt 50 lit. d, to uważamy, że tutaj słowa „zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 51 tej ustawy” nie są potrzebne. Intencją ministra klimatu i środowiska nigdy nie była zmiana zakresu przedmiotowego upoważnienia z art. 51, czemu wyraz projektodawca daje w wyjaśnieniach zawartych w uzasadnieniu przepisów. A zatem popieramy to wykreślenie, zgodnie z propozycją pana legislatora.

Jeśli chodzi o uwagę dziewiątą, o art. 6, to zgadzamy się na zastąpienie wyrazów „testów zdolności redukcji zapotrzebowania” wyrazem „testu”.

Jeśli chodzi o ostatnią uwagę, dziesiątą, dotyczącą art. 11, to postulujemy pozostawienie istniejącego brzmienia. Przepis ma dotyczyć jedynie jednostki rynku mocy, o której mowa w art. 7 ust. 1. Prosimy zatem o pozostawienie obecnego brzmienia. Zaproponowana poprawka istotnie zmieniłaby sens merytoryczny przepisu.

Tak że z naszej strony, z mojej strony to wszystko. Myślę, że czytelnie przedstawiłem nasze stanowisko.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Bardzo dziękuję, Panie Ministrze.

Jak zrozumiałem, na 10 propozycji zgłoszonych przez pana mecenasa rząd akceptuje 9, wszystkie poza ostatnią, dziesiątą. Tak zrozumiałem, Panie Ministrze…

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio: Tak, zgadza się.)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Tak, Panie Przewodniczący, bo jeżeli faktycznie dotyczy to nie tylko samego odniesienia się do jednostki rynku mocy w tym art. 11 ust. 2… Tam jest określona definicja, zapis: jednostka rynku mocy w rozumieniu ustawy o rynku mocy. Dodatkowo są przepisy merytoryczne, które dotyczą uszczegółowienia tej jednostki, zawarte w art. 7 ust. 1, opisującym, z jakich innych jednostek się ona składa. No, faktycznie w tym momencie ta uwaga byłaby bezprzedmiotowa, bo wprowadzenie proponowanego zapisu zmieniałoby merytorycznie sens tego przepisu.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Jak rozumiem, pan się wycofuje z tej propozycji poprawki dziesiątej. Podtrzymuje pan 9 propozycji zaakceptowanych również przez rząd. Bardzo dziękuję. Teraz…

A, proszę bardzo, Panie Mecenasie.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Jeżeli mogę się odnieść do uwagi drugiej… W tym przypadku propozycja poprawki była uzależniona od wyjaśnień pana ministra. Jak rozumiem, pan minister uważa, że te inne wymagane informacje dotyczące jednostek fizycznych, które będzie miał obowiązek przekazać operator systemu dystrybucyjnego, są wystarczającym… Ale, jak rozumiem, jednocześnie pan minister wskazał, że nie było intencją, żeby artykuł, który tutaj przywołałem, tj. art. 85 ust. 3 pkt 2 ustawy o rynku mocy, zmieniany zresztą w opiniowanej ustawie, nie sankcjonował nieprzekazania tych tzw. innych wymaganych informacji i żeby jednoznacznie to wynikało z przepisu art. 85 ust. 3 pkt 2, który obecnie stanowi: karze pieniężnej podlega operator systemu dystrybucyjnego w przypadku nieprzekazania w terminie danych, o których mowa w art. 58 ust. 5… Rozumiem, że chodzi tylko i wyłącznie o sankcjonowanie nieprzekazania danych pomiarowych. Należałoby więc doprecyzować ten przepis karny, mówiąc w przenośni, i wskazać, że chodzi o dane pomiarowe. Te dane pomiarowe… To wówczas wyłączyłoby sankcjonowanie nieprzekazania tzw. innych wymaganych informacji.

Ja pozostaję przy swojej opinii, że te inne wymagane informacje są zbyt ogólnikowo tutaj określone. Powstaje pytanie, na podstawie jakich przepisów są one wymagane, przez kogo itp. Jeżeli ktoś ma wykonać ten obowiązek, to przepis powinien jednoznacznie określać, w sposób precyzyjny, jakie informacje ma przekazać. W takim razie, jeżeli taka by była decyzja Wysokiej Komisji, to należałoby również rozszerzyć tutaj zmianę procedowanej ustawy o zmianę art. 85 ust. 3 pkt 2, czyli zmianę w art. 1 pkt 56. Jeżeli mógłbym…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

…taką poprawkę… W mojej opinii ona mogłaby brzmieć tak. W art. 1 w pkt 56 lit. b otrzymuje brzmienie: w ust. 3 w pkt 2 po wyrazie „danych” dodaje się wyraz „pomiarowych” oraz po wyrazach „w art. 75 ust. 6” dodaje się wyrazy „lub w art. 89d”. Ta pierwsza część byłaby nowo dodana, reszta pozostaje tak, jak jest to proponowane obecnie w art. 1 pkt 56 lit. b.

Jeżeli chodzi o drugą kwestię zasadniczą, którą przedstawiłem w uwadze ósmej, tj. na stronie8 opinii, to jest to kwestia odsetek, które zgodnie z obecnie proponowanym przepisem miałyby być wypłacane zgodnie z przepisami rozporządzenia wydanego na podstawie art. 51. Jak rozumiem, pan minister wskazał, że intencją jest, by nie zmieniać upoważnienia ustawowego, czyli nie zmieniać art. 51 ustawy o rynku mocy, który przewiduje, że takie sprawy się w rozporządzeniu określa, tylko zrezygnować z wyrazów w tym przepisie „zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 51 tej ustawy”. Ja rozumiem, że… To jest pytanie bardziej do pana ministra. Gdybyśmy zrezygnowali z tego zastrzeżenia, zapisu „zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 51 tej ustawy”, to nie będzie budzić wątpliwości, na jakich zasadach i w jaki sposób te odsetki są wypłacane. Tak? Jeżeli nie, to wtedy należałoby się zastanowić nad przyjęciem poprawki w brzmieniu: w art. 1 w pkt 50 w lit. d, w ust. 9 skreśla się wyrazy „zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 51”. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

To jeszcze raz poproszę pana ministra, żebyśmy już wszyscy wiedzieli…

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Dziękuję.

Jednoznacznie mówię, że wykreślenie słów „zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 51 tej ustawy” – odnoszę się tutaj do punktu ósmego – nie będzie budziło wątpliwości.

(Przewodniczący Stanisław Gawłowski: Dziękuję bardzo. W takim razie chyba wszystkie… A, jeszcze coś.)

Tak. I druga sprawa, odnosząca się do drugiego punktu. Dodanie słowa „pomiarowe” jest dla nas akceptowalne. To wyjaśni wszystkie wątpliwości.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Bardzo dziękuję.

Udało się w tej części merytorycznej rozstrzygnąć wszystkie wątpliwości. Pozostaje jedna, bo któryś z senatorów te poprawki musi oczywiście zgłosić… Jeżeli jest porozumienie między rządem a…

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio: Wszystko jest w porządku.)

Otwieram dyskusję.

Pan senator Lamczyk.

Senator Stanisław Lamczyk:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie Ministrze! Szanowni Państwo!

Mam pytanie do pana ministra. W pierwszej połowie roku 2021 ceny energii wzrosły o 37%. To jest bardzo dużo, szczególnie dla naszego przemysłu, który jest bardzo energochłonny. Zapewne pan wie, że to jest 1,3 miliona miejsc pracy, jak również pokaźna wartość w budżecie. I to właśnie ten przemysł się staje bardzo mało konkurencyjny. Jak pan się na to zapatruje? No, jest dużo obaw, że ten właśnie przemysł… On już ma problemy i nadal będzie miał problemy.

Drugie pytanie. W Polskim Ładzie, a na to trzeba zwrócić uwagę, bardzo mało się mówi o tych przekształceniach. No, w zasadzie o tym jest tylko kilka kartek. Jak pan się na to zapatruje?

Trzecia sprawa. Jak inne kraje w Unii Europejskiej się przekształcały, szczególnie te, które… Chodzi o ten energochłonny przemysł i sieci 110 kV. One się podłączyły, skorzystały… zakupiły energię bezpośrednio na rynku europejskim. Czy jest u nas taka możliwość prawna, żeby takie firmy kupiły sobie energię bezpośrednio na rynku europejskim?

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Jak rozumiem, pan prezes Henryk Kaliś, prezes Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu, chciałby zabrać głos. Tak?

Proszę bardzo.

Przewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu Henryk Kaliś:

Panie Przewodniczący, na wstępie chciałbym serdecznie podziękować za możliwość udziału w tym posiedzeniu komisji.

Panu senatorowi chciałbym podziękować za pytania, które zadał, bo rzeczywiście są to tematy kluczowe dla funkcjonowania polskiego przemysłu. To, co się ostatnio dzieje z cenami, nie ukrywam, nas przeraża. My oczywiście mamy świadomość, że jest to efekt wzrostu cen uprawnień do emisji i struktury produkcji energii elektrycznej w Polsce. Ale jakie są tego konsekwencje? Te rosnące ceny uprawnień do emisji powodują coraz większą różnicę w kosztach energii w Polsce i w innych krajach. My do niedawna mówiliśmy o tym, że różnica między rynkiem polskim a niemieckim jest na poziomie 15 do 20 euro. A teraz ta różnica systematycznie rośnie. No i teraz proszę sobie wyobrazić 2 huty, które funkcjonują w niewielkiej odległości od siebie, ale jedna za naszą granicą, a druga po naszej stronie, w sytuacji, kiedy np. w przemyśle stalowym koszty związane z energią w przetworzeniu produktu to jest 50%. My naprawdę mamy sytuację katastrofalną. Nie ukrywam, że trudno nam znaleźć jakieś rozwiązanie. Jedyne, co nam przychodzi do głowy, to system rekompensat finansowych pośrednich kosztów emisji. Jest taki mechanizm, który w tej chwili podlega zmianom w związku z nowelizacją ustawy o systemie rekompensat. On tę różnicę może złagodzić, ale on nie dotyczy wszystkich sektorów naszej gospodarki. Poziom tych rekompensat… Intensywność pomocy jest na poziomie 75%. Do czego zmierzam? Bardzo istotne jest to, żebyśmy bardzo szybko rozpoczęli pracę nad ustawą o systemie rekompensat, ale z określonym nastawieniem. To nastawienie musi dotyczyć budżetu tego systemu, bo jeśli ten budżet nie zostanie zwiększony i on zostanie pozostawiony na poziomie, który był w obowiązującej ustawie, to, jak zakładamy, przy tych cenach uprawnień do emisji, które są w tej chwili, te rekompensaty będą pokrywać ok. 25% kosztów, które system wygeneruje. Mamy sytuację, w której firma, która zużywa 500 G energii rocznie, zapłaci więcej ok. 100 milionów zł. To jest poziom przekraczający roczny zysk tej firmy. I to jest odzwierciedlenie sytuacji, z którą mamy do czynienia.

Oczywiście mówimy o rynku mocy w tej chwili, więc… No, my serdecznie dziękujemy za to, że takie rozwiązanie w ogóle było możliwe do wprowadzenia i że w zasadzie my kończymy proces legislacyjny, który nam pozwoli skorzystać… Nie mówię o redukcji. Mówię o odzwierciedleniu kosztów rynku mocy stosownie do struktury zużycia energii przed odbiorcę i kosztów, które generuje dla krajowego systemu elektroenergetycznego. To jest w mojej ocenie genialny mechanizm. Ale jego wada polega na tym, że jeszcze nie został wprowadzony. On miał być wprowadzony 1 stycznia roku 2021. Stąd apel z naszej strony o to, żeby, jeśli można, jak najszybciej ten proces legislacyjny przeprowadzić i przekazać ustawę do podpisu prezydenta. Niech to już funkcjonuje.

Co będzie dalej z przemysłem? Myślę, że to jest temat, Panie Przewodniczący, na osobną dyskusję. My bardzo chętnie zaprezentujemy możliwe skutki dla różnych branż. I mamy swoje przemyślenia, mamy swoje propozycje. Oczywiście przemysł sobie zawsze jakoś radził i biznesmeni, i menedżerowie zawsze jakieś rozwiązanie znajdowali. My mamy świadomość, że systemowo to będzie trudne. Tak jak powiedziałem, mamy swoje przemyślenia, swoje propozycje i jesteśmy gotowi, żeby je przedstawić.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze pani Olga Dzilińska-Pietrzak, wiceprzewodnicząca tegoż forum.

Wiceprzewodnicząca Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu Olga Dzilińska-Pietrzak:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ad vocem wypowiedzi kolegi chciałabym podkreślić, że z tych względów, o których mówimy, tzn. ze względu na bardzo wysoki koszt energii elektrycznej i na duży udział opłaty mocowej w tym koszcie, a także bardzo przemyślany charakter zaproponowanego w ustawie mechanizmu, który nie budził nawet, tak jak pan minister podkreślał, wątpliwości Komisji Europejskiej… Mechanizm jest docelowo dostępny dla wszystkich odbiorców i nie będzie miał w związku z tym charakteru kompensacyjnego dla żadnej grupy. On po prostu, tak jak kolega wspomniał, pomaga odzwierciedlić koszty, jakie odbiorca generuje dla systemu. W związku z tym ci najwięksi odbiorcy, którzy stabilizują system i generują najniższe koszty, będą mogli ponosić opłatę odzwierciedlającą ten stan.

Jest możliwość, o której wspomniał pan minister, że docelowo takie działanie ustawy doprowadzi do tego, że być może także koszty rynku mocy będą z czasem malały, skłaniając większą grupę odbiorców do zachowania premiowanego przez ten mechanizm. Z naszej perspektywy kluczowe jest jak najszybsze przyjęcie tego mechanizmu właśnie po to, żeby dostosować koszty, jakie ponosimy jako przedsiębiorstwa energochłonne, do tych, które generujemy dla systemu. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Absolutnie nam zależy na tym, żeby ta ustawa była szybko przyjęta, ale też na tym, żeby ona po przyjęciu nie budziła wątpliwości. Stąd pozwoliłem na tę dyskusję pomiędzy panem mecenasem i ministrem, tak żebyśmy wszyscy stworzyli dobrą ustawę, a nie tylko ustawę.

Pan senator Pęcherz.

Senator Janusz Pęcherz:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ja oczywiście popieram ten mechanizm i jestem zdania, że ten mechanizm powinien zacząć działać już dawno. Mam pytanie do naszego pana legislatora, czy w ogóle w tych naszych rozwiązaniach… Dyskutujemy cały czas o datach wprowadzenia kolejnych ustaw, które tu procedujemy, i mówimy, że żadna ustawa nie powinna działać wstecz. Ale czy w sytuacjach, kiedy my nie dyskryminujemy nikogo poprzez nasze rozwiązania prawne, a wręcz pomagamy, jest możliwe… Czy byłoby konstytucyjne, gdyby ustawa, o której mówimy i o której państwo się wypowiadacie, że ona powinna wejść w życie 1 stycznia… Czy to byłoby konstytucyjnie niepoprawne, gdyby zaproponować tutaj poprawkę dotyczącą wcześniejszego wejścia w życie ustawy?

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Rozumiem, że chodzi o wejście w życie ustawy z wsteczną mocą obowiązującą, dla tych rozwiązań, które są proponowane, to znaczy przed podpisaniem przez prezydenta…

(Senator Janusz Pęcherz: To znaczy przed…)

Panie Mecenasie?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Zasadą jest niedziałanie prawa wstecz – lex retro non agit. Zgodnie z bogatym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego i doktryną wyjątki są oczywiście możliwe. To nie jest bezwzględna zasada niedziałania prawa wstecz, tylko… Chodzi o przedstawienie innych wartości konstytucyjnie chronionych, które przeważają nad niwelacją tej wartości konstytucyjnej wywodzonej z art. 2 konstytucji, zasady poprawnej legislacji. To, Panie Senatorze, tak ogólnie, po pierwsze.

Po drugie, należałoby dokonać szczegółowej analizy poszczególnych przepisów. Ja rozumiem, że to jest dyskusja o tym, czy cała ta ustawa mogłaby zadziałać wstecz. Trzeba by było dokonać analizy poszczególnych przepisów. I tak np. zmiana dotycząca art. 85 ust. 3, o której mówiłem… To jest przepis, jak go nazwałem, karno-sankcyjny, przepis, który sankcjonuje naruszenie pewnych obowiązków, określa kary pieniężne. Zasada jest taka, że bezwzględnie należy stosować zasadę lex retro non agit do przepisów karnych. Wprawdzie nie jest to stricte przepis karny, ale sankcjonujący… Tak więc jeżeli byłyby wykazane te wartości nadrzędne nad wartością lex retro non agit i jeżeli dokonałoby się analizy, czy wszystkie przepisy, czy trzeba by było wyłączyć pewne przepisy, tak jak ten przepis sankcyjny z karą pieniężną, o której mówię… Wtedy, jak myślę, tak.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

A czy sama ochrona rynku czy wsparcie dla rynku jest taką wartością? Ta ustawa daje szansę wszystkim wewnątrz kraju korzystać na tych samych zasadach… Ale przedsiębiorcy działają na rynkach europejskich, globalnych. Czy tego typu zapis mieści się w tej zasadzie, o której pan mecenas wspomniał?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Panie Przewodniczący, w tym momencie bez głębszej analizy nie jestem w stanie rozstrzygnąć, czy tak, czy nie. Być może jest to jakiś argument. Jeżeli przepisy są korzystne dla pewnej części adresatów, nie są niekorzystne dla innej części, poza tym przepisem sankcyjnym, o którym tutaj mówię… Zakładam, że pewnie tak, przy uzasadnieniu… Ale tutaj należałoby dokonać wnikliwej analizy, czy w całości ustawa…

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Lamczyk.

Senator Stanisław Lamczyk:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Szanowni Państwo, wydaje mi się, że i tak musimy przejąć poprawki zaproponowane przez pana legislatora. Może byśmy zaryzykowali i też tę poprawkę dotyczącą vacatio legis… No, to jest ratowanie miejsc pracy i konkurencyjności na rynku europejskim. To są elementy bardzo istotne. Tak że może spróbujemy z tym okresem vacatio legis…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Jak rozumiem, tu nie chodzi o vacatio legis, tylko chodzi o to, żeby ustawa weszła w życie…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

…1 stycznia 2021 r. Tak że ona zadziałała…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

…wstecz, taki miałaby skutek. I tak rozumiem intencje panów senatorów. No, oczywiście całe mnóstwo różnych komplikacji… Jak rozumiem, pan mecenas już nam nic więcej nie podpowie na tym etapie…

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Jeżeli mam być uczciwy, to nie, bo nie chciałbym wprowadzać w błąd. Panie Przewodniczący, tak jak zwróciłem uwagę, tutaj jest zastąpienie jednej wartości konstytucyjnej drugą. Jeżeli taka będzie decyzja Wysokiej Komisji Senatu, to owszem, ja mogę zaproponować, zredagować…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Ale zasadne byłoby przeanalizowanie, czy na pewno wszystkie przepisy…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Jeżeli Wysoka Komisja zdecyduje, że owszem, że taka poprawka ma być poddana pod głosowanie, to ja jak najbardziej mogę pomóc ją zredagować.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

To ja jeszcze tylko dopytam, jak z punktu widzenia proceduralnego… Jesteśmy na etapie pierwszego czytania w komisji. Chcielibyśmy jednak pogłębić… Gdybyśmy chcieli przyjąć, teoretycznie – na razie teoretycznie – tego typu poprawkę, to, siłą rzeczy, nałożyłbym na pana obowiązek nie tylko pomocy w jej redagowaniu, ale też całej analizy tego projektu ustawy pod kątem różnych kwestii, różnych ewentualnych zmian. Gdyby się na etapie drugiego czytania pojawiła się potrzeba doprecyzowywania albo zmian innych zapisów… Czy taka droga byłaby proceduralnie możliwa?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Oczywiście na dalszym etapie poprawka jak najbardziej może być zgłoszona. Panie Przewodniczący, ja myślę, że jeżeli jest taka możliwość… Można też pana ministra zapytać, czy zdaniem pana ministra są jakieś przepisy, które ewidentnie nie mogłyby zadziałać z mocą wsteczną. To też byłoby jakieś ułatwienie, ponieważ ja nie znam tak dobrze tej ustawy.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Ja oczywiście za chwilę zapytam o to pana ministra. Ja tylko szukam dobrej drogi do wywołania dyskusji… Bo jeżeli nie przyjmiemy tego typu poprawki, to nie będzie dyskusji, bo nie będzie o czym dyskutować. Nie ma jakby pola otwartego do… Jeżeli przyjmujemy i chcemy wspólnie z rządem, bo to jest zbyt skomplikowana i zbyt trudna sprawa, żebyśmy uprawiali jakiekolwiek licytacje… Wszyscy chyba rozumiemy nadzwyczajną sytuację polskiego przemysłu ciężkiego czy raczej energochłonnego, bo on nie zawsze musi być ciężki. Być może to jest jedyna droga, żeby jeszcze przez te najbliższe kilka dni spróbować podyskutować, poszukać takich rozwiązań. Zwłaszcza że branża mówi, że wszystko jest fajnie, tylko dobrze byłoby, gdyby ustawa już działała. My nie jesteśmy w stanie sprawić, żeby już… Możemy tylko szukać rozwiązań co do zadziałania prawa wstecz w tym przypadku, na korzyść podatnika. To jest możliwe, jeśli dobrze rozumiem te wszystkie wywody pana mecenasa.

Teraz pan przewodniczący, a za chwilę jeszcze pana ministra poproszę, żeby się odniósł do tej naszej dyskusji.

Przewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu Henryk Kaliś:

Nie wchodząc w ocenę pozostałych mechanizmów, które reguluje nowelizacja, chciałbym się skupić tylko na reparametryzacji. Tak jak pan mecenas powiedział, ocena korzyści i zagrożeń wynikających z tej zmiany oczywiście nie do nas należy – i my oczywiście to doskonale rozumiemy. Ja chciałbym tylko powiedzieć, jak musiałoby to w praktyce funkcjonować. Od 1 stycznia 2021 r. te rozliczenia są prowadzone, głównie robią to operatorzy systemów dystrybucyjnych, operator systemu przesyłowego, a w zakresie, w którym odbiorcy przemysłowi mają swoich odbiorców, operatorzy systemów dystrybucyjnych przemysłowych. Tak że w praktyce ta korekta spowodowałaby potrzebę zmiany rozliczeń opłat, wysokości opłat za moce umowne od 1 stycznia 2021 r. Należałoby po prostu skorygować w przypadku 1 odbiorcy 6 faktur. To nie miałoby żadnego wpływu na wysokość środków, jakie wpływają do zarządcy rozliczeń i na realizację umów mocowych po stronie energetyki. To jest tylko zmiana obciążeń poszczególnych grup odbiorców, która, tak jak tu mówiliśmy i jak podkreślała koleżanka, oddaje koszty, jakie te poszczególne grupy odbiorców generują dla systemu elektroenergetycznego.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Pani senator Kochan.

Senator Magdalena Kochan:

Dziękuję bardzo.

Jak rozumiem, propozycja pana senatora Pęcherza nie jest odrzucona przez pana ministra. Na pewno jest…

(Przewodniczący Stanisław Gawłowski: Jeszcze nie wiemy, za chwilę zapytamy ministra. Pan minister, jak zakładam, słucha nas i zbiera te wszystkie propozycje.)

Dobrze. To przepraszam.

Taka zmiana dobrze jest przyjmowana i zapewne z chęcią przez dużych odbiorców energii. A jak wpłynęłaby na pojedynczych, indywidualnych odbiorców taka zmiana, w ramach której prawo zadziała wstecz?

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Bardzo dziękuję, Pani Senator.

Do głosu zgłosiła się, zdalnie, pani Anna Matuska, radca prawny w Departamencie Prawnym i Rozstrzygania Sporów Urzędu Regulacji Energetyki. Myślę, że będzie w stanie odpowiedzieć na to ostatnie pytanie pani senator.

Pani Mecenas, słyszy pani nas?

Radca Prawny w Departamencie Prawnym i Rozstrzygania Sporów w Urzędzie Regulacji Energetyki Anna Matuska:

Dzień dobry wszystkim.

(Przewodniczący Stanisław Gawłowski: Dzień dobry.)

Chciałabym tylko zwrócić uwagę na tę propozycję, która jest ukłonem w stosunku do przedsiębiorców. System rynku mocy i wprowadzonych opłat nie jest czymś, co możemy rozmontować z datą wsteczną. Prezes URE, kalkulując stawki opłaty mocowej dla poszczególnych grup odbiorców, starał się wyliczyć to tak, aby ten system się rekompensował, tzn. żeby wpływ z opłat mocowych rekompensował poszczególnym uczestnikom rynku mocy udział w nim. Trudno mi przesądzać na dzień dzisiejszy, jaki wpływ by to miało i czy, mówiąc kolokwialnie, wyszlibyśmy na zero z zebraniem opłat mocowych, licząc po starych… My kalkulowaliśmy to jako Urząd Regulacji Energetyki na podstawie dotychczasowych przepisów. No, zgłaszamy swoje duże wątpliwości co do tego typu działań. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Bardzo dziękuję, Pani Mecenas.

Jeszcze pana ministra poproszę o opinię w tej sprawie.

Panie Ministrze, słyszy pan nas?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio: Tak, tak, słyszę.)

To proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Słucham bardzo uważnie, z mocnym zdziwieniem, Szanowni Państwo, że ustawa, która wymaga zebrania mnóstwa danych, która dotyczy wielu użytkowników zużywających energię elektryczną… że moglibyśmy ich próbować zmusić do tego, by pokrywali te zobowiązania wstecz. Nie wiemy też, z czego wziąć te pieniądze ewentualnie, gdyby taka zmiana weszła wstecz… Szacuję tutaj, że to już byłoby ok. 1 miliarda zł – tyle byłoby potrzebne, gdyby ta ustawa weszła w życie z datą wsteczną. Nie możemy też zmusić OSD do tego, ażeby nam przygotowali dane z datą wsteczną, na bazie których moglibyśmy wyliczyć, jak wygląda to zobowiązanie w stosunku różnego typu odbiorców energii elektrycznej. No, to są rzeczy raczej nieracjonalne. Poza tym odbyły się już aukcje, certyfikacje, aukcje dodatkowe, które już określiły pewne warunki… W związku z tym nie jesteśmy w stanie tego wszystkiego cofnąć. No, generalnie nie ma takich możliwości, ażebyśmy to wszystko cofnęli i wprowadzili tę ustawę w życie z dniem 1 stycznia 2021 r. Po prostu pieniądze, które… Nie ma na to środków. Poza tym moglibyśmy też zapytać, w jaki sposób zmobilizować obywateli do tego, ażeby z datą wsteczną zapłacili różnicę, jaka wynika z tej naszej zaproponowanej kalkulacji. Ja rozumiem potrzeby rynku, przemysłu ciężkiego, energochłonnego, ale to jest raczej niewykonalne w naszych warunkach.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.

Nie jest winą Senatu ani Wysokiej Komisji to, że ustawa nie została przyjęta przed 1 stycznia. My tylko i wyłącznie szukamy jakichś racjonalnych rozwiązań. Ale jeżeli rzeczywiście byłoby tak, że te obciążenia, że tak powiem, przenosilibyśmy wstecz na innych obywateli, to na pewno byśmy działali niezgodnie z konstytucją. Tak więc tego typu poprawka nie może być zgłoszona i przyjęta. Ja ze swoich parlamentarnych doświadczeń wiem, że niemożliwe jest…

Ale pana mecenasa jeszcze poproszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Tak, jak najbardziej, Panie Przewodniczący. Po pierwsze, będą osoby, dla których ta regulacja będzie niekorzystna – i to nie wiadomo, w jakim zakresie.

Po drugie, jak pan minister powiedział, są już dokonane jakieś czynności w ramach obrotu. Mówimy tutaj np. o aukcjach. Prawda? No, to są zasadnicze wątpliwości.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Tak, potwierdzam.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Panie Ministrze, dziękuję bardzo.

Mamy poprawki przygotowane przez Biuro Legislacyjne.

Czy któryś z panów senatorów…

(Senator Magdalena Kochan: Ja jeszcze, przepraszam…)

Pani senator Kochan jeszcze.

Senator Magdalena Kochan:

Ponieważ 9 na 10 z tych propozycji poprawek jest akceptowalna przez rząd… Składam wniosek, żebyśmy je przegłosowali blokiem, po prostu. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Panie Mecenasie, czy to możliwe?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Jak najbardziej, oczywiście.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dobrze.

Pan senator Lamczyk, jak rozumiem, te propozycje przejmuje i zgłasza formalnie. Bo poprawki musimy zgłosić formalnie. Państwo rozumiecie, że dobra jakość prawa jest ważniejsza niż tydzień czy dwa… W tym przypadku tydzień akurat.

Dobrze. Przystępujemy do głosowania.

Kto jest za przyjęciem 9 poprawek, zaproponowanych i omówionych przez pana mecenasa? Poprawki od pierwszej do dziewiątej…

(Głos z sali: 6 senatorów na sali.)

Jeszcze zdalni…

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Jednogłośnie wszyscy są za. 11 głosów za.

Tak więc te poprawki formalnie przyjęliśmy.

Jeszcze całość ustawy wraz ze zmianami…

(Głos z sali: A dziesiąta?)

Dziesiąta została wycofana.

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański: Tak, dziesiąta została wycofana, Pani Senator.)

Kto jest za przyjęciem całości ustawy wraz ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Głos z sali: Jednogłośnie, 12 – za.)

Jednogłośnie, 12 głosów za.

Jeszcze senator sprawozdawca. Czy pan senator Lamczyk…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To wybraliśmy senatora sprawozdawcę. Dziękuję bardzo.

Zamykam posiedzenie komisji. Do zobaczenia 20 lipca o godzinie 8.30, czyli we wtorek w następnym tygodniu, na kolejnym posiedzeniu komisji. Dziękuję bardzo.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio: Dziękuję bardzo.)

(Koniec posiedzenia o godzinie 15 minut 58)