Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej (nr 73) w dniu 26-05-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej (73.)

w dniu 26 maja 2021 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o służbie zagranicznej (druk senacki nr 404, druki sejmowe nr 1163 i 1184).

(Początek posiedzenia o godzinie 14 minut 02)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Bogdan Klich)

Przewodniczący Bogdan Klich:

Proszę państwa, otwieram kolejne posiedzenie, tym razem samej Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej, siedemdziesiąte trzecie posiedzenie naszej komisji.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o służbie zagranicznej (druk senacki nr 404, druki sejmowe nr 1163 i 1184)

Będzie poświęcone jednemu, ale ważnemu punktowi, mianowicie rozpatrzeniu nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej; druk nr 404, druki sejmowe nr 1163 i 1184. Niedawno zajmowaliśmy się samą dużą nowelizacją, w tej chwili, zanim ustawa wejdzie w życie, rząd przedkłada za pośrednictwem Sejmu nam, Senatowi, nowelizację tamtej nowelizacji, w związku z tym musimy się nad nią pochylić i bardzo dokładnie rozpatrzyć. A ponieważ ustawa jest procedowana w trybie pilnym, to szybko przeszła przez Sejm i szybko powinna przejść też przez Senat. Przypomnę, że wejście w życie dużej nowelizacji odbędzie się 16 czerwca 2021 r. W związku z tym, po uznaniu przez Radę Ministrów tego projektu za pilny, będziemy jutro na posiedzeniu plenarnym rozpatrywać projekt ustawy.

Jest z nami pan minister Piotr Wawrzyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Witam pana ministra, witam towarzyszących panu ministrowi panów z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, witam pana ambasadora Zdzisława Raczyńskiego, przewodniczącego Komisji Zakładowej „Solidarności” Pracowników Służby Zagranicznej. Zdalnie są z nami także: pani Joanna Sauter-Kunach, dyrektor Departamentu Prawnego w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii oraz pani Maria Szymańska, również z tego samego ministerstwa – witam obie panie. Są z nami także pani Aldona Figura z Biura Legislacyjnego – witam panią – i nasi doradcy. Widzę na sali panią konsul Braiter, widzę pana ambasadora Nowakowskiego, a zdalnie… Ze zdalnych nie widzę jeszcze nikogo. Zdalnie jest z nami pan europoseł Kohut, którego również witam.

Może na samym początku poproszę pana ministra Wawrzyka o przedstawienie w imieniu rządu niniejszej nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej.

Panie Ministrze, bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

W związku z trudną sytuacją międzynarodową wynikającą z pandemii COVID-19, szczególnie jej trzeciej fali, która dotknęła nas w bardzo znaczący sposób w ostatnich miesiącach, jak również generalnego zagrożenia ewentualnego nawrotu zintensyfikowanej formy koronawirusa, Ministerstwo Spraw Zagranicznych przygotowało teraz nowelizację ustawy z dnia 21 stycznia br. właśnie w kontekście wyzwań wynikających z tych 2 elementów. Przedłożony projekt koncentruje się w głównej mierze na zagadnieniach o charakterze intertemporalnym, związanych ze statusem pracowniczym osób zatrudnionych w MSZ oraz placówkach zagranicznych, a w szczególności na sytuacji dyplomatów delegowanych i pracowników delegowanych. Z informacji uzyskanych od przedstawicieli innych ministerstw wynika, że urzędy te nie są jeszcze w pełni gotowe, by przejąć obowiązki związane z wykonywaniem czynności z zakresu prawa pracy wobec tych kategorii pracowników. Z uwagi na zintensyfikowane wyzwania organizacyjne oraz możliwe ograniczenia o charakterze organizacyjnym projektodawca przewiduje wprowadzenie przepisów, które mają ułatwić przystosowanie służby zagranicznej do nowych ram prawnych i jej funkcjonowania m.in. poprzez wydłużenie okresu, w jakim dalej będą stosowane niektóre przepisy ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o służbie zagranicznej, jak również akty wykonawcze do tej ustawy. Ponadto pojawiła się możliwość doprecyzowania niektórych jej zapisów, rozstrzygnięcia potencjalnych wątpliwości interpretacyjnych oraz uzupełnienia przepisów przejściowych jeszcze przed jej wejściem w życie w dniu 16 czerwca br.

Projekt ustawy zakłada w szczególności uzupełnienie ustawowej definicji członka rodziny, dookreślenie, jakie przypadki nie będą uznawane za czasową niemożność wykonywania obowiązków służbowych w placówce zagranicznej, uzupełnienie normy określającej składniki wynagrodzenia będące podstawą obliczenia ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop, zapewnienie możliwości dostosowania przebiegu poszczególnych etapów aplikacji dyplomatyczno-konsularnej do potrzeb służby zagranicznej, zagwarantowanie odwołania pracowników zagranicznych oraz pracowników krajowych z zachowaniem co najmniej 30-dniowego wypowiedzenia, odpowiednie ujednolicenie treści ślubowania dyplomaty zawodowego mianowanego w służbie zagranicznej do treści ślubowania urzędnika mianowanego w służbie zagranicznej, wyłączenie z korpusu służby cywilnej pracowników krajowych w celu zapewnienia zgodności ich zatrudnienia z potrzebami służby zagranicznej, w szczególności w zakresie wykonywania zadań w placówkach zagranicznych. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Bardzo dziękuję.

Proszę państwa, zanim rozpocznę dyskusję, oddam głos panu ambasadorowi Zdzisławowi Raczyńskiemu, który przedstawi opinię. Ona zresztą została załączona w materiałach na piśmie i wszyscy państwo mają tę opinię, opinię NSZZ „Solidarność” Pracowników Służby Zagranicznej RP.

Bardzo proszę, Panie Ambasadorze.

Przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Służby Zagranicznej RP Zdzisław Raczyński:

Panie Przewodniczący! Wysoka Izbo! Panie Ministrze!

Bardzo dziękuję za możliwość zabrania głosu na forum komisji spraw zagranicznych Senatu Rzeczypospolitej. Mam nieśmiałą nadzieję, że tych kilka uwag – szanuję czas tu zgromadzonych i naprawdę będę się starał być maksymalnie lakoniczny – będzie wysłuchanych z większą uwagą i zastosowanych już przy pracy nad ustawą tak, aby zapobiec sytuacji… Zgłaszaliśmy w piśmie z 26 stycznia tego roku kilkanaście stron zastrzeżeń i nim minęły 3 miesiące, jedno z nich musiało być uwzględnione, kilka innych pominięte. Myślę, że gdybyśmy pracowali nad tą ustawą z namysłem i przynajmniej taką drobiazgowością, z jaką my opiniowaliśmy ten projekt – zasięgnęliśmy opinii najwybitniejszych ekspertów prawa w Polsce, praktyków dyplomacji, dokonaliśmy analizy komparatywnej, zestawiając proponowany model z tym, jaki jest praktykowany w krajach Europy Zachodniej – udałoby się wielu niedoskonałości tej ustawy uniknąć.

Przede wszystkim chciałbym podziękować panu ministrowi i rządowi za dostrzeżenie ważnego dla nas, a głównie dla naszych koleżanek, problemu, który znalazł pozytywne dla nas rozwiązanie w postaci nowelizacji art. 52 ustawy poprzez dodanie ust. 3a i 3b. Najogólniej chodzi o to – mówię w bardzo niedopuszczalnym prawnie skrócie, ale wyjaśniając tę sprawę – aby koleżanki, które urodzą dzieci na placówkach, nie musiały wracać, wbrew temu, co stanowi konstytucja i prawo rodzinne w Polsce, do kraju po tych kilku tygodniach. Mam wszakże takie przekonanie… Nie mam pewności, czy, jeśli poprawimy jeden rękaw w źle skrojonym fraku, to przez to ten ubiór będzie bardziej elegancki i wygodniejszy w użytkowaniu, albowiem spośród kilku fundamentalnych zastrzeżeń, niektórych o charakterze konstytucyjnym, które zresztą podzielali legislatorzy obu Izb… Tych niedoskonałości nie udało się poprawić. A szkoda, bo była ku temu doskonała sposobność.

Przede wszystkim pozostał nadal wadliwy, w naszym najgłębszym przekonaniu, i niemający uzasadnienia merytorycznego zapis o obligatoryjnym wygaszeniu stosunku pracy z osobami, które osiągną wiek 65 lat. Te wszystkie zastrzeżenia natury prawnej, merytorycznej przedstawiliśmy w naszej opinii. Obawiam się, że za kilka miesięcy w wyniku nieudanych prób implementacji tego zapisu i po wyrokach sądowych będziemy musieli nowelizować ten przepis. Proszę sobie bowiem oto wyobrazić, że w Ministerstwie Spraw Zagranicznych jest grupa osób, która jest chroniona okresem przedemerytalnym do sześćdziesiątego siódmego roku życia, a więc zwolnienie ich spowoduje natychmiastowe – i z pozytywnym skutkiem – odwołanie się do sądu. Podczas debat zarówno w pracach nad tą ustawa, jak i później nie dane nam było usłyszeć ani jednego racjonalnego argumentu przekonującego, dlaczego ten zapis powinien się znaleźć w ustawie.

Drugim zapisem dyskryminacyjnym, o charakterze dyskryminacji na tle działalności związkowej – jest to też dyskryminacja w zakresie praw obywatelskich – jest pkt 5 w art. 16 zabraniający dyplomatom zawodowym pełnienia funkcji w związkach zawodowych. Nie usłyszeliśmy żadnego racjonalnego argumentu, dlaczego ten punkt należałoby wprowadzić. Wybrzmiał wprawdzie argument, że dyplomaci zawodowi nie mogliby pełnić takiej funkcji, ponieważ wyjeżdżają za granicę. Nie jest to jednak argument przekonujący z 2 prostych powodów. Po pierwsze, jego przyjęcie oznaczałoby, że dyplomaci zawodowi nie mogą pełnić w Ministerstwie Spraw Zagranicznych funkcji dyrektorów, wicedyrektorów czy naczelników, ponieważ oni również wyjeżdżają za granicę, a nawet nie mogliby pełnić funkcji w organach społecznych typu komisja etyki, komisja dyscyplinarna, komisja antymobbingowa, do której są powoływani dyplomaci zawodowi. I drugi argument czy jakby drugie spostrzeżenie. Oczywiście cenię sobie troskę pracodawcy o ciągłość funkcjonowania związku zawodowego, niemniej pozwolę sobie zauważyć, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem funkcjonowanie wewnętrzne, reżim związków zawodowych, które są niezależne z mocy konstytucji, nie powinny być raczej przedmiotem regulacji ze strony pracodawcy.

Nawet poprawki, które zostały zgłoszone, mają poważny mankament, nad którym również Wysoka Komisja powinna się pochylić. Otóż poprawiane normy dyskryminują jeszcze jedną grupę pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Oczywiście się cieszę, że inicjatorzy ustawy dostrzegli, że w ministerstwie nie pracuje 1,5 tysiąca osób, co było zapisane w ocenie skutków regulacji w pierwszym projekcie, tylko 3,5 tysiąca; to jest bliższe prawdy, jest ich trochę więcej. Wprowadzono jednak zapis o renominacji stopni dyplomatycznych, że tak to nazwę. Nie wypowiadamy się na temat celowości tego zabiegu, uważamy, że jest to po prostu sztuka dla sztuki. Czynienie z radcy jeszcze raz radcy… Nie wiem, jak to ma wyglądać i czy generalnie w systemie prawa można ponownie powoływać na ten sam stopień, bo oznaczałoby to, że przy każdej nowej ustawie będziemy od nowa jakby meblowali Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Na mocy ustawy z 27 lipca 2001 r., której przepisy są przenoszone, część naszych koleżanek i kolegów otrzyma te same stopnie dyplomatyczne. Stopnie dyplomatyczne otrzymają również koleżanki i koledzy, którzy skończą opisaną tutaj aplikację dyplomatyczno-konsularną. Chciałbym wszakże zauważyć, że w Ministerstwie Spraw Zagranicznych jest grupa dyplomatów zawodowych posiadających stopnie dyplomatyczne, która nabyła te stopnie nie z mocy ustawy z 2001 r., a z mocy ustawy z 27 sierpnia 2009 r. o Komitecie do Spraw Europejskich. Bardzo uważnie wertowałem poprawki oraz ustawę i nie znalazłem podstawy prawnej do tego, aby osobom tym nadać stopień dyplomatyczny – a to znaczy, że osoby te będą pozbawione stopnia dyplomatycznego – chyba że nastąpi to na mocy aktów wykonawczych, które również nie będą miały podstawy prawnej.

Rekapitulując, powiem, że jesteśmy bardzo zadowoleni z tych poprawek, przynajmniej z art. 52. Do pozostałych się nie odnosimy, bo mieliśmy zbyt mało czasu na dogłębną, naprawdę wnikliwą analizę. Jednak w naszym najgłębszym przekonaniu ta nowelizacja nie zmienia istoty ustawy i obawiamy się, że jej dysfunkcjonalność będzie się przejawiała na dalszych etapach, próbach jej implementacji.

Bardzo dziękuję za uwagę, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Jeszcze będzie czas na pytania i uwagi, ale ja od razu zapytam pana ambasadora: czy związkowcy są usatysfakcjonowani również tym rozszerzeniem, rozciągnięciem zasady wygaszania w stosunku pracy także na pracowników zagranicznych, którzy są zatrudnieni na podstawie powołania, czy też należy rozumieć, że to jest akurat propozycja przepisu, który jest krytykowany przez związkowców?

Przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Służby Zagranicznej RP Zdzisław Raczyński:

Nauczyłem się w tym zawodzie, by przede wszystkim rozdzielać komplementy, i na tym skupiłem swoją uwagę. Z kolei cały art. 4 – z dalszymi konsekwencjami prawnymi, czyli obligatoryjnym wygaszeniem stosunku pracy – w naszym najgłębszym przekonaniu jest niezgodny z konstytucją, sprzeczny z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski i po prostu dyskryminujący. Rozciągnięcie tej zasady oznacza wciągnięcie jeszcze jednej grupy do grupy dyskryminowanych. To niczego nie zmienia.

Przewodniczący Bogdan Klich:

I teraz to jest jasne. Dziękuję bardzo.

Teraz Biuro Legislacyjne. Bardzo proszę o przedstawienie opinii Biura Legislacyjnego w sprawie tej ustawy.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Bardzo dziękuję.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Biuro Legislacyjne nie zgłasza do ustawy zastrzeżeń natury legislacyjnej. Jednak pragniemy zwrócić uwagę, że na skutek rozszerzenia zakresu art. 4 ust. 1 na następną grupę pracowników pozostają aktualne nasze wątpliwości, które zostały wyrażone w opinii do uchwalonej przez Sejm 21 stycznia 2021 r. ustawy o służbie zagranicznej, w tym wątpliwości w związku z zasadą równości, wynikające z art. 2 ust. 2 lit. a dyrektywy Rady z dnia 27 listopada 2000 r. nr 2000/78/WE ustanawiającej ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy oraz wynikające z art. 183a §1 kodeksu pracy. Dodatkowo wątpliwości te wzmacnia zasada określona w art. 4 ust. 2, zgodnie z którą minister rozpatrujący wniosek pracownika o wyrażenie zgody na dalsze wykonywanie pracy będzie podejmował decyzję tylko na podstawie swojej subiektywnej oceny. Takie zróżnicowanie również może być uznane za nierówne traktowanie. Dziękuję bardzo.

(Brak nagrania)

Przewodniczący Bogdan Klich:

…Przez Biuro Legislacyjne, czytamy również parę uwag szczegółowych, tzn. o art. 4 ust. 1, jak również o art. 2 ust. 2. Czy zechciałaby pani rozszerzyć te uwagi?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo, biuro Legislacyjne nie zgłosiło uwag legislacyjnych. Uwaga ogólna dotyczy art. 4 ust. 1. Nasza uwaga została rozszerzona o art. 4 ust. 2, który nie jest przedmiotem nowelizacji. On jakby wzmacnia jeszcze dodatkowo ten kontekst stosowania zasady równego traktowania, natomiast nie stanowi on przedmiotu nowelizacji. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Jasne.

Proszę państwa, otwieram dyskusję na temat tej ustawy wraz z etapem pytań do pana ministra, do Biura Legislacyjnego, do pana ambasadora.

Kto z państwa chciałby zadać pytanie bądź też odnieść się do proponowanej nowelizacji ustawy?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pan europoseł Łukasz Kohut.

Bardzo proszę, Panie Pośle.

Poseł do Parlamentu Europejskiego Łukasz Kohut:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Szanowni Państwo!

Nowa ustawa o służbie zagranicznej miała według rządzących dostosować dyplomację do współczesnych warunków i wyzwań, ale, co nas pewnie nie dziwi, sama okazała się wyzwaniem dla rządzących. Wiemy, że obecny rząd ma prawo za nic. Omijanie procedur, ustawy tworzone na kolanie, ignorowanie ekspertów są na porządku dziennym. I tu mamy tego kolejny dowód i przykład. Po przeprowadzeniu ekspresowego procesu legislacyjnego na niecały miesiąc przed wejściem w życie ustawy okazuje się, że jest w niej wiele błędów i zaniedbań, a więc teraz jest przeprowadzana nowelizacja – również w tempie ekspresowym. I pewnie można by poprzestać na tej ironii, że ta fuszerka uderza w polską rację stanu i w konkretnych ludzi, obywateli tego kraju. Popatrzmy na Turów – w Czechach od roku nie ma ambasadora, a potem jesteście zaskoczeni czeskim wnioskiem o zamknięcie kopalni. W zeszłym roku po raz pierwszy w historii unijnej dyplomacji jedno z państw członkowskich w ogóle nie wzięło udziału w rekrutacji do pracy w unijnych ambasadach. Nie trzeba zgadywać które – Polska. Dlaczego? Dlatego, że wyrzuciliście z pracy wszystkich dobrych dyplomatów plus trwa permanentna restrukturyzacja resortu. Cytuję tu kierownictwo MSZ.

Oto moje pytanie do pana, Panie Ministrze: w jaki sposób nowa ustawa wzmocni ochronę polskich obywateli i wzmocni głos Polski w unijnych strukturach? Dziękuję za uwagę. I pozdrawiam z Brukseli.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Może przyjmijmy taką zasadę, że jeśli pytanie jest do kogoś kierowane, to od razu będę prosił o odpowiedź.

Pan minister Wawrzyk. Proszę uprzejmie.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk:

Szczerze mówiąc, trochę się nie umiem odnieść do zgłoszonego przez pana posła pytania, jak ma ta ustawa się odnosić do wzmocnienia pozycji Polski w instytucjach unijnych, bo chyba mówimy raczej o regulacjach wewnątrzorganizacyjnych i regulacjach dotyczących różnych aspektów specyfiki służby zagranicznej, a z tego, co wiem, wynika, że kwestiami tymi, o które pytał pan poseł, zajmuje się inne ministerstwo. Być może pan poseł nie zauważył, że od marca ubiegłego roku nie jest to kompetencja Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

A co do pierwszej kwestii – starałem się to powiedzieć w swoim wystąpieniu wprowadzającym, ale być może ująłem to w sposób zbyt ogólny. Nie wiem, czy pan poseł zwrócił uwagę, że ostatnie miesiące mieliśmy bardzo ciężkie, była trzecia fala, która de facto… no, jeśli nie zdezorganizowała, to przynajmniej utrudniła funkcjonowanie różnych podmiotów, także ministerstw, w tym Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Stąd też nie było możliwe wcześniejsze przygotowanie tego projektu. Ale uwagi, które się pojawiały, m.in. te ze strony związków zawodowych, staraliśmy się przepracować w tym projekcie. A więc, szczerze mówiąc, trochę się dziwię temu pytaniu, dlaczego to jest tak szybko i dlaczego tryb pilny. Wydawało mi się, że to jest oczywiste, że jeżeli ministerstwo funkcjonuje w stanie szczątkowym przez kilka tygodni, to raczej trudno jest prowadzić zwykłą działalność, a także działalność w zakresie przygotowania nowych regulacji. Dziękuję.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Dziękuję.

Pan poseł Łukasz Kohut? Czy ja dobrze widzę, że pan chce kontynuować ten dialog z Ministerstwem Spraw Zagranicznych?

(Poseł do Parlamentu Europejskiego Łukasz Kohut: Nie, dziękuję, ja już zabrałem głos. Dziękuję bardzo.)

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie ustawy?

Pan senator Bosacki, wiceprzewodniczący komisji spraw zagranicznych. Bardzo proszę.

Senator Marcin Bosacki:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie Ministrze! Panie Ambasadorze! Panowie Ambasadorowie!

Tą nowelą zgłaszaną do parlamentu niespełna 3 miesiące po wejściu w życie ustawy, którą, przypominam, rząd chciał w sposób fundamentalny zmienić charakter polskiej służby zagranicznej i którą w całości Senat proponował odrzucić… De facto wnioskodawcy tej noweli potwierdzają, że tamta ustawa sprzed 3 miesięcy była kompletną kompromitacją. Kompromitacją, która tylko wieńczy dorobek rządów PiS w polityce zagranicznej, polegający na tym, że służba zagraniczna jest upartyjniana i deprofesjonalizowana od 5,5 roku.

Szczerze mówiąc, odpowiedź pana ministra na pytanie pana eurodeputowanego Kohuta, która polegała na stwierdzeniu, że MSZ się tym nie zajmuje, jest kolejnym dowodem na to, jak rozbiliście państwo polską służbę zagraniczną i Ministerstwo Spraw Zagranicznych jako instytucję koordynującą całość zadań zagranicznych i polityki zagranicznej państwa polskiego. Sprowadziliście sprawnie działający mechanizm do funkcjonowania na takiej zasadzie, że absolutnie jest to pozbawione jakiejkolwiek koordynacji w zakresie najróżniejszych sfer polityki zagranicznej, ekonomicznej, polonijnej, europejskiej, co jest najważniejsze. Dokonaliście rozbioru kiedyś dużego i sprawnego ministerstwa i przekazaliście jego kompetencje różnym instytucjom państwowym, które często nie wiedzą, co czyni inna. Sprawa Turowa jest tu niezwykle wiele mówiąca, bo pokazuje, jak to dyplomacja ekonomiczna, dyplomacja unijna i po prostu dyplomacja bilateralna ze sobą nie współpracowały. I w efekcie doprowadziliście do katastrofy, którą było orzeczenie Trybunału Europejskiego, w dodatku potwierdzone kolejną katastrofą, którą było ogłaszanie, wbrew wszelkim regułom dyplomatycznym, że już jest porozumienie z Czechami, mimo że go nie było. Przypominam, że jeśli jest porozumienie, to po to, żeby trzymać się reguł normalnej dyplomacji, ogłaszają to w tym samym momencie dwie strony, najlepiej na wspólnej konferencji.

Tak naprawdę ta nowela z zasadniczych problemów, o których mówił pan ambasador, przedstawiciel „Solidarności” MSZ i na których się oparł Senat, Rzeczypospolitej, odrzucając tamtą ustawę sprzed 3 miesięcy, naprawia tylko jedną rzecz, czyli kwestię urlopu wypoczynkowego, zdrowotnego, a zwłaszcza niezdolności do pracy wskutek długotrwałych chorób lub np. ciąży albo urlopu macierzyńskiego. Dlatego ja wnoszę oficjalnie o to, aby skreślić wszelkie artykuły tej ustawy, tej noweli poza art. 12 dotyczącym art. 51, czyli wszystkie od art. 1 do art. 11 oraz od art. 13 do ostatniego, czyli art. 27.

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Dziękuję bardzo, Panie Wiceprzewodniczący.

Rozumiem, że jest propozycja, aby komisja zaakceptowała z przedłożenia sejmowego wyłącznie art. 12…

(Senator Marcin Bosacki: §12 art. 1.)

§12…

(Głos z sali: Nie, zmiana dwunasta…)

Zmiana dwunasta w art. 1, która mówi o tym, że w art. 51 ustawy, po pierwsze, po ust. 3 dodaje się ust. 3a i 3b w odpowiednich brzmieniach oraz, po drugie, dodaje się ust. 5 w brzmieniu takim, jakie zostało zapisane: „Dodatek zagraniczny nie stanowi podstawy obliczania ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy”. Czy tak?

(Senator Marcin Bosacki: Tak jest.)

Dziękuję bardzo.

Proszę państwa, następne głosy oraz wnioski. Czy są jakieś zgłoszenia na sali albo od naszych gości obradujących zdalnie i senatorów obradujących zdalnie?

Nie ma. Proszę państwa, poddaję w związku z tym… Zamykam w związku z tym dyskusję.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Chyba że pan minister chce się do tego jeszcze odnieść. I zaraz zapytam Biuro Legislacyjne.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma głos.

Bardzo proszę, pan minister Wawrzyk.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk:

Czyli, jak rozumiem, ta poprawka zmierza do tego, żeby dyskryminować niektóre rodzaje rodzin, Panie Senatorze, tak?

Senator Marcin Bosacki:

Nie, Panie Ministrze. Źle pan rozumie.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk:

No, tak pan zaproponował, bo zaproponował pan np. wykreślenie zmiany dotyczącej uzupełnienia składu pojęcia rodziny, co postulowały związki zawodowe.

(Senator Marcin Bosacki: Odpowiedziałem już na pana…)

To jest to, co postulowały związki zawodowe…

Przewodniczący Bogdan Klich:

Proszę państwa, zarządzam 5-minutową przerwę. Za 5 minut będziemy przystępować do głosowania.

(Głos z sali: O!)

Bardzo proszę. Uzgodnimy teraz z Biurem Legislacyjnym tę poprawkę, którą zgłosił pan senator Bosacki.

5 minut przerwy.

(Przerwa w obradach)

Przewodniczący Bogdan Klich:

Proszę państwa, bardzo proszę o zajmowanie miejsc.

Po zasięgnięciu opinii Biura Legislacyjnego jeszcze raz poproszę pana senatora Bosackiego o precyzyjne sformułowanie swojej poprawki.

Panie Senatorze, bardzo proszę.

Senator Marcin Bosacki:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Poprawianie ustawy, w której sam wnioskodawca chce zmienić 8 stron bitym drukiem 3 miesiące po jej uchwaleniu, nie jest łatwe, ale potwierdzam, że moja poprawka zmierza do tego, aby usunąć wszystkie punkty w art. 1 poza pktem 12 lit. a, bez lit. b.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Dziękuję bardzo.

W związku z tym ten wniosek w tej chwili jest jasny. Jeszcze raz: poprawka dotyczy pozostawienia tylko i wyłącznie art. 1 pktu 12 lit. a, zgodnie z którym po ust. 3 w art. 51 dodaje się ust. 3a i ust. 3b w następującym brzmieniu… i dalej tak, jak to zostało przytoczone w ustawie przedłożonej z Sejmu.

Czy przedmiot głosowania jest dla wszystkich jasnych?

Pan senator Kleina?

Senator Kazimierz Kleina:

Tak. Chciałbym zapytać, czy ewentualnie… Ponieważ to jest daleko idąca ingerencja w tę ustawę, to może byłoby lepiej, gdybyśmy przy okazji sprawozdania poddali krytycznej ocenie całą tę ustawę ze wszystkimi uwagami itd., a teraz jednak spróbowali przemyśleć tę poprawkę w taki sposób, żeby gdzieś nie popełnić błędu. Możemy jutro na posiedzeniu plenarnym zgłosić tę poprawkę. Bo ona jutro będzie, tak?

(Przewodniczący Bogdan Klich: Panie Senatorze…)

Ja tylko rozważam i pytam o to, bo wydaje mi się, że zawsze…

Przewodniczący Bogdan Klich:

…jesteśmy legislatorami już tyle lat, więc wiemy, że poprawka zgłoszona musi być przegłosowana, jeżeli zostanie podtrzymana…

(Senator Kazimierz Kleina: Dlatego ja…)

…przez pana senatora. A została podtrzymana i sprecyzowana, ograniczona do pktu 12 lit a w art. 1, czyli ograniczona w stosunku do wcześniejszej propozycji.

Senator Kazimierz Kleina:

Dobra. Mnie chodzi tylko o to, żeby po prostu jutro znowu jej nie poprawiać – i tyle.

Przewodniczący Bogdan Klich:

W związku z tym poddaję, proszę państwa…

Czy są jeszcze jakieś głosy inne w dyskusji?

Czy Biuro Legislacyjne chciałoby się wypowiedzieć w tej sprawie? Nie.

Czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych chciałoby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk:

Tyle tylko powiem, że oczywiście uważam, że to jest niepotrzebna i źle przygotowana poprawka.

(Przewodniczący Bogdan Klich: Nie zrozumiałem. Że jest…)

Źle przygotowana pod względem legislacyjnym i taka, która proponuje usunięcie wiele postulatów ważnych dla pracowników. Dlatego też chciałbym prosić, żeby teraz z kolei się wypowiedział, jeżeli to możliwe, pan ambasador Raczyński.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Panie Ambasadorze, ja też chciałbym pana zapytać o głos w ostatniej kolejności. A potem przejdziemy do głosowania.

Bardzo proszę.

Przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Służby Zagranicznej RP Zdzisław Raczyński:

Panie Przewodniczący, Panie Ministrze, nie jestem w stanie ocenić tych poprawek czy konsekwencji dla całości, jeśli propozycje rządu zostałyby odrzucone, bo nie mam w pamięci całego tekstu ustawy. My jako związek zawodowy mieliśmy jeszcze mniej czasu niż Wysoka Komisja na przyjrzenie się temu projektowi, a więc proszę mi wybaczyć i zwolnić z tego obowiązku. Nie jestem w stanie tego zrobić.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Dziękuję bardzo.

Rozumiem, że do jutra, do posiedzenia plenarnego, na którym ustawa ta będzie pierwszym punktem, związek będzie miał jeszcze trochę czasu, żeby się wypowiedzieć.

Chciałbym zapytać senatora Bosackiego: czy po tych słowach pana ambasadora podtrzymuje swoją propozycję?

Senator Marcin Bosacki:

Tak jest.

Przewodniczący Bogdan Klich:

Tak? Dziękuję państwu.

Poddaję ją w związku z tym pod głosowanie.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki senatora Bosackiego tak, jak ona została przedstawiona?

(Głos z sali: 4 głosy za.)

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Zdalnie?

Zamykam głosowanie.

I proszę o podanie wyników.

(Głos z sali: 5 za.)

Ktoś się wstrzymał? Ktoś był przeciw?

(Głos z sali: Nikt.)

5 senatorów głosowało za, nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw.

W związku z tym potwierdzam, że poprawka senatora Bosackiego została przyjęta.

Proszę państwa, ponieważ ta poprawka w gruncie rzeczy pozostawia z całego tekstu ustawy tylko i wyłącznie część tego jednego punktu, zapytam Biuro Legislacyjne, czy należy w tej chwili głosować nad całością.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak.

Proszę państwa, kto jest za przyjęciem tej ustawy z przegłosowaną wcześniej poprawką?

(Głos z sali: 5 głosów za.)

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Zdalnie?

Zamykam głosowanie.

Proszę o podanie wyników.

Nikt nie wstrzymał się od głosu, nikt nie był przeciw, 6 senatorów głosowało za tak poprawionym tekstem ustawy.

Dziękuję państwu za udział w posiedzeniu.

Pozostaje jeszcze wyznaczenie senatora sprawozdawcy.

Proponuję, aby senatorem sprawozdawcą była pani marszałek Gabriela Morawska-Stanecka.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie ma innych kandydatur, w związku z tym rozumiem, że komisja upoważniła panią senator, panią marszałek do przedstawienia naszego stanowiska w dniu jutrzejszym.

Dziękuję bardzo.

Zamykam posiedzenie komisji.

(Koniec posiedzenia o godzinie 14 minut 47)