Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu (nr 16) w dniu 13-04-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu (16.)

w dniu 13 kwietnia 2021 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o efektywności energetycznej oraz niektórych innych ustaw (cd.) (druk senacki nr 346, druki sejmowe nr 957 i 1001).

(Początek posiedzenia o godzinie 10 minut 05)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Stanisław Gawłowski)

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Rozpoczynamy kolejne posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu.

Bardzo serdecznie witam na posiedzeniu komisji pana ministra Jacka Ozdobę ze współpracownikami. Serdecznie witam panie i panów senatorów, pracowników Kancelarii Senatu, pozostałych gości uczestniczących w posiedzeniu, jak również wszystkich obradujących zdalnie.

Na podstawie listy obecności i informacji od pani… Pani czeka na informację, czy mamy kworum.

Tak, mamy kworum, możemy prowadzić obrady.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o efektywności energetycznej oraz niektórych innych ustaw (cd.) (druk senacki nr 346, druki sejmowe nr 957 i 1001)

Porządek obrad przewiduje punkt: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o efektywności energetycznej oraz niektórych innych ustaw.

Czy są jakieś uwagi do porządku? Nie ma.

Przyjmujemy porządek obrad.

Ja pozwolę sobie nie czytać informacji dotyczącej zasad związanych z uczestnictwem zdalnym w posiedzeniu komisji oraz procedur dotyczących głosowania. Tak często te informacje są państwu senatorom przedstawiane, że zakładam, że nie wymaga to powtarzania.

Zapytam tylko, czy na sali bądź zdalnie są osoby, które zawodowo trudnią się działalnością lobbingową. Nie widzę takich osób.

Możemy przystąpić do realizacji porządku obrad.

Przypomnę, że na poprzednim posiedzeniu minister klimatu i środowiska przedstawił ustawę, potem był wniosek o przerwanie posiedzenia komisji i dzisiaj możemy kontynuować obrady.

Rozpocząłbym od prośby skierowanej do Biura Legislacyjnego. Pan mecenas na poprzednim posiedzeniu komisji nie był gotowy do przedstawienia stanowiska biura. Dzisiaj, jak myślę, jest. Taka opinia w formie pisemnej została zresztą państwu senatorom przekazana.

Panie Mecenasie, poproszę o pana stanowisko, a potem otworzę dyskusję.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:

Szanowny Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!

Tak jak pan przewodniczący powiedział, biuro przygotowało opinię do omawianej ustawy. Zgłosiliśmy do niej 4 uwagi, 2 uwagi skutkują propozycjami poprawek, pozwolę je sobie krótko przedstawić.

Pierwsza uwaga dotyczy art. 1 pkt 5 omawianej ustawy. Przedmiotowy przepis przewiduje uzupełnienie ustawy o efektywności energetycznej o art. 7a. Zgodnie z ust. 1 w art. 7a minister właściwy do spraw klimatu zamieszcza w Biuletynie Informacji Publicznej wytyczne dotyczące zawierania umów o poprawę efektywności energetycznej, natomiast zgodnie z ust. 2 w art. 7a minister właściwy do spraw rozwoju regionalnego przekazuje ministrowi właściwemu do spraw klimatu do dnia 31 marca każdego roku informację zawierającą liczbę zawartych umów o poprawę efektywności energetycznej, a także średnioroczną oszczędność energii finalnej możliwą do uzyskania w wyniku realizacji przedsięwzięć służących poprawie efektywności energetycznej i okres uzyskiwania takich oszczędności.

Tutaj jedynie zwracamy uwagę na to, że przepis ten, naszym zdaniem, narusza dyrektywę zawartą w art. 55 Zasad techniki prawodawczej. Przewiduje ona, że podstawowe jednostki redakcyjne ustawy, czyli artykuły, powinny stanowić samodzielną całość – każdą samodzielną myśl ujmuje się w odrębny artykuł. Podział artykułu na ustępy może nastąpić jedynie w przypadku, gdy między kilkoma zdaniami wyrażającymi samodzielne myśli występują powiązania treściowe. W naszym mniemaniu między ust. 1 a ust. 2 proponowanego art. 7a takich powiązań treściowych nie ma, dlatego mamy uwagę stricte redakcyjną. Proponujemy wydzielić te treści do osobnych podstawowych jednostek redakcyjnych ustawy, czyli do osobnych artykułów. W tym kierunku idzie nasza propozycja poprawki.

Jeśli chodzi o uwagę nr 2 i uwagę nr 3 to nie skutkują one propozycjami poprawek. Tak naprawdę uwagi te są przekazaniem stanowiska prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, które zostało przedstawione na etapie prac sejmowych nad ustawą. Prezes UODO wskazuje mankamenty, które my praktycznie zacytowaliśmy w naszej opinii. Uważamy, że w tym zakresie istotne byłoby wypowiedzenie się strony rządowej co do zastrzeżeń prezesa UODO, który jest tak naprawdę podstawowym organem, który powinien wyrażać swoje stanowisko w przypadku kwestii związanych z ochroną danych osobowych.

Uwaga czwarta odnosi się do art. 18 pkt 1. Chodzi o kwestię wejścia w życie. Proponuje się, ażeby poszczególne przepisy ustawy weszły w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. My zwracamy uwagę na fakt, że takie maksymalne skrócenie okresu vacatio legis, który… Standardowo okres vacatio legis to jest 14 dni. Tu się go skraca do 1 dnia. Maksymalne skrócenie wymaga stosownego wskazania powodów w uzasadnieniu do ustawy. Uzasadnienie powinno wskazywać, że ograniczenie zasady vacatio legis spowodowane jest inną zasadą konstytucyjną, którą bierzemy pod uwagę. W naszej opinii w uzasadnieniu do omawianej ustawy takie powody nie zostały wskazane, w związku z czym proponujmy, ażeby te przepisy wchodziły w życie, tak jak reszta ustawy, po upływie 14 dni. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Zapytam pana ministra, czy chciałby się odnieść do uwag Biura Legislacyjnego.

Panie Ministrze?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba:

Tak, dziękuję.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Ponieważ mieliśmy możliwość otrzymania wcześniej tej opinii, poprosiłbym pana dyrektora o ocenę merytoryczną, o ustosunkowanie się do tego, co zaprezentował pan mecenas. Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Sprzączak:

Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo! Panie Mecenasie!

Dziękujemy bardzo za te propozycje.

Jeżeli chodzi o propozycję nr 1, czyli rozbicie artykułu na art. 7a i art. 7b, to w naszej ocenie nie należy jej uwzględniać. Art. 7a dotyczy umów o poprawę efektywności energetycznej i o ile pierwszy ustęp mówi o wytycznych, o tyle drugi mówi o informacjach przekazywanych przez ministra rozwoju regionalnego. Cały artykuł odnosi się do art. 7 ustawy matki. Dane przekazywane przez ministra do spraw rozwoju regionalnego dają pewną wiedzę, która może być wykorzystywana do opracowania wytycznych i prowadzenia polityki w tym zakresie. W naszej ocenie taka poprawka nic nie zmieni merytorycznie i dlatego wnioskujemy o jej odrzucenie.

Jeżeli chodzi o poprawkę nr 2 w zakresie art. 1 pkt 26, powiem, że ta ustawa była konsultowana z Ministerstwem Cyfryzacji, które takich uwag nie zgłaszało. W ramach tych uzgodnień ustalono, że… Zgodnie z tą ustawą nie przetwarza się danych osobowych wrażliwych. W rozporządzeniu do ustawy wydanym na podstawie ust. 4 art. 35 będzie określony sposób uwierzytelnienia. Przewiduje się sposób uwierzytelnienia za pomocą profilu zaufanego, co zapewnia ochronę nawet tych danych wrażliwych, które mogłyby być upubliczniane. Przetwarzanie dotyczy danych instytucji w art. 35. Dane starsze są wypierane przez dane nowsze. Dostęp do części umożliwiającej wprowadzanie danych będzie możliwy tylko dla zalogowanych użytkowników instytucji posiadającej właściwie uprawnienia.

Ustawa przewiduje w art. 35b ust. 8 szerszy dostęp do informacji zgromadzonych w rejestrze dla osób upoważnionych przez ministra właściwego do spraw klimatu. Upoważnienie dotyczy wszystkich informacji zgromadzonych w rejestrze. Pozostałe osoby uzyskają dostęp wyłącznie w zakresie informacji zgromadzonych w tym rejestrze oraz informacji archiwalnych. W art. 35b ust. 3 został sformułowany katalog podmiotów uprawnionych, które będą mogły upoważniać określonych pracowników do wprowadzania danych, informacji, którzy to pracownicy po uwierzytelnieniu się w systemie założą indywidualne konta. Taki zarejestrowany użytkownik będzie mógł dodawać pracowników do wprowadzania tych danych, informacji.

Reasumując, powiem, że co do zasady w ramach tych artykułów są gromadzone dane instytucji, nie dane wrażliwe, nie dane osobowe. Ustawa nie przewiduje gromadzenia danych osobowych. Celem rejestru jest informacja o oszczędności energii, a nie informacja o poszczególnych odbiorcach.

Jeżeli chodzi o poprawkę nr 3, dotyczącą inteligentnego opomiarowania, to w naszej ocenie liczniki ze zdalnym odczytem nie są licznikami inteligentnymi, nie podpadają pod tę dyrektywę. Licznik inteligentny rejestruje w każdym momencie pobór energii elektrycznej albo pobór innego medium konsumenta, tworząc jego profil. Ten licznik, o którym tutaj mówimy, daje tylko i wyłącznie możliwość sczytania wyników w sposób zdalny. To nie wyczerpuje znamion licznika inteligentnego w zakresie ciepła.

Jeżeli chodzi o uwagę nr 4, dotyczącą vacatio legis, to jest to związane bezpośrednio z art. 59 rozporządzenia 2018/1999, który wskazuje, że przepisy dotyczące krajowych planów wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2021 r. W naszej ocenie… Chcąc jak najszybciej usunąć niezgodność z prawem europejskim, zaproponowaliśmy tak szybki termin wejścia w życie tego przepisu. Chcemy jak najszybciej usunąć tę niezgodność. Na stronie czterdziestej uzasadnienia wskazano, że wejście w życie wybranych przepisów ustawy w dniu następującym po dniu ogłoszenia ma swoje uzasadnienie ze względu na treść art. 2 ust. 1 dyrektywy 2018/2002 oraz art. 59 rozporządzenia 2018/1999. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Pani senator Hibner.

Senator Jolanta Hibner:

Dziękuję bardzo.

Proszę państwa, poprzednim razem, kiedy dostaliśmy te materiały, okazało się, że one w ogóle nie były zaopiniowane przez Biuro Legislacyjne. Poza tym my sami nie mieliśmy takiej szansy, ponieważ mieliśmy cały dzień posiedzenie Senatu i nie byliśmy w stanie przygotować się do obradowania w komisjach następnego dnia rano. I dlatego prosiliśmy o przełożenie.

Po analizach okazało się, że trzeba jednak wprowadzić poprawki, szczególnie poprawki dotyczące udziału samorządów. Tutaj samorządy zostały troszkę tak, powiedziałabym, ograniczone. Wiemy, że samorządy to nie tylko gminy. Są programy strategii w zakresie efektywności energetycznej na poziomie marszałków, na poziomie powiatów. W związku z tym trzeba całą pulę… Często działania, które są związane z efektywnością energetyczną, są prowadzone w ramach znacznie szerszych programów. Nie jest tak, że można wpisać, że to ma być tylko program niskoemisyjny i tylko ten program może być finansowany – m.in. w zakresie termomodernizacji – bo to powinno być ujęte szerzej. Dlatego proponujemy, żeby był dodany punkt: realizacja przyjętych przez jednostkę sektora publicznego planów działań. Wtedy nie pozbawimy tego wszystkich jednostek na wszystkich poziomach, także tych, które w ramach większych strategii realizują zadania związane z efektywnością, w tym w ramach gminnych programów niskoemisyjnych, o których mowa w ustawie z dnia 21 listopada. Czyli rozszerzymy zakres.

Następna rzecz, która jest bardzo ważna, to jest sprawa związana z białymi certyfikatami. Państwo wiecie, że wszystkie podmioty realizujące programy czy konkretne działania termomodernizacyjne dostają świadectwa efektywności energetycznej i składają audyty. Chcielibyśmy, żeby świadectwa energetyczne dostawały gminy. Gminy często występują nie tylko w ramach realizacji swojego programu, ale też jednostkowo, np. w imieniu małej grupy mieszkańców, która jest ujęta w jakimś szerszym programie, nad którym opiekę sprawuje gmina… My chcemy tutaj pokazać, że gminy w programach efektywności energetycznej mają znacznie większy udział, niż jest to zapisane ustawowo. Chcielibyśmy, żeby gminy miały możliwość uzyskiwania świadectw efektywności energetycznej, czyli dostawania białych certyfikatów. Gminy często działają w sposób rozproszony, nawet w imieniu pojedynczych mieszkańców czy podmiotów. Dlatego ważne jest, żeby upodmiotowić gminy.

Chcielibyśmy też, żeby był wprowadzony zapis, że gminy mają obowiązek występowania do URE i opracowywania całego programu, który chcą realizować, żeby mogły działać według regulaminu i dostawać dofinansowania. Chcielibyśmy również, żeby gminy sporządzały audyty.

Jeszcze jedna rzecz. Proszę państwa, my powinniśmy działać w zakresie szerokiej informacji społecznej. W poprzedniej ustawie jest zapisane, że jednostka sektora publicznego informuje o stosowanych środkach poprawy na swojej stronie internetowej lub w inny sposób zwyczajowo przyjęty. Proszę państwa, co to znaczy „w inny sposób”? Jeżdżą państwo po Polsce i wiedzą o tym, że są gminy większe, gdzie rzeczywiście wszystkie informacje są dostępne, ale są też gminy mniejsze. Nie może być tak, że na słupie będą powieszone informacje, bo to jest zwyczajowo przyjęte, bo kiedyś wieszano coś na tablicy. Musi być i to, i to. Dlatego my wprowadzamy „i” zamiast „lub”. Nie dajemy, że może… Musi być podstawa do tego, żeby ludzie nie tylko… Często to są obszary rozproszone. Chodzi o to, żeby ludzie dowiadywali się o działaniach, które są na danym terenie, czyli żeby była informacja i na tablicy, i w internecie.

To są wszystkie uwagi. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Ja rozumiem, że to są poprawki, Pani Senator. Tak?

(Senator Jolanta Hibner: Tak, poprawki, które…)

A czy ma je pani na piśmie? Czy można by było dać kopię przedstawicielowi Biura Legislacyjnego i panu ministrowi, żeby mógł się od razu do tego odnieść? Tak byłoby łatwiej.

Pan senator Pęcherz.

Senator Janusz Pęcherz:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ja przypomnę, że na posiedzeniu Komisji Środowiska zabierałem głos w kontekście podzielników. Dotknąłem tematu, nie znając go bardziej szczegółowo. Te 2 tygodnie pozwoliły mi zapoznać się trochę dokładniej z tymże zagadnieniem. Oprócz tego, że otrzymaliśmy – my, senatorowie, ja na pewno – wiele pism, które wskazywały na problem niesprawiedliwości społecznej związanej z systemem podzielnikowym funkcjonującym w Polsce od wielu, wieli lat… Nie ukrywam, że pamiętam system podzielnikowy. Kiedyś mieszkałem w bloku, tam był system podzielnikowy wyparkowy, a później elektroniczny.

Dzisiaj, kiedy mówimy o efektywności energetycznej, to musimy mówić o tym, że sąsiad nie może płacić za mnie, a ja za sąsiada. I takie jest teoretyczne założenie tej ustawy. Jednak tak naprawdę, jeżeli przeanalizuje się zapisy do końca, to zobaczy się, że tak nie jest, bo wycofano się z zapisu lepszego i wybrano, moim zdaniem, zapis gorszy. To jest art. 45 ust. 9, który mówi, że właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego dokonuje wyboru metody rozliczenia całkowitych kosztów zakupu ciepła na poszczególne lokale mieszkalne i użytkowe w tym budynku. To jest dzisiaj proponowany art. 9. Dotychczasowy art. 9 brzmiał inaczej: aby metoda zapewniała – jak wybiorę metodę, to ta metoda ma to zapewniać – ustalenie opłat za zakupione ciepło w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej. To jest tu zdecydowanie mocniej zapisane. W dzisiejszym rozwiązaniu jest to określone słabiej. Oczywiście pan minister – ja mam pytanie do pana ministra – powie, że to będzie w rozporządzeniu, bo tak mniej więcej jest. Minister klimatu i środowiska wyda rozporządzenie i określi rozwiązania do art. 45d. Jednak nie przeszkadzałoby, a nawet powinno tak być, że zapis… Dlaczego ten zapis nie jest zostawiony? Takie mam pytanie. Dlaczego art. 45 ust. 9 nie jest zostawiony w dotychczasowym brzmieniu, tylko został on, że tak powiem, spłycony? To jest moje pytanie. Będę starał się uzyskać odpowiedź na to pytanie, żebym był pełen świadomości co do tego rozwiązania. Chciałbym wiedzieć, czy ci, którzy dzisiaj mocno protestują, poszkodowani od wielu lat, bo płacą za ciepło wielokrotnie więcej niż inni korzystający z ciepła w tym samym bloku wielkopłytowym… Niektórzy ludzie mówią: sąsiedzi muszą ogrzewać mocniej i ja korzystam z tego, że oni ogrzewają mocniej, bo ja wtedy nie muszę ogrzewać i prawie nie płacę. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Czy jeszcze ktoś z pań i panów senatorów chciałby zabrać głos? Nie widzę chętnych.

Panie Ministrze, zaraz zrobimy kopię poprawek przygotowanych przez panią senator Hibner. Myślę, że już teraz można odnieść się do zdań, które padły z ust pani i pana senatorów.

Odpowie pan minister czy pan dyrektor?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba: Jeżeli mógłbym, to poprosiłbym pana dyrektora z uwagi na to, że…)

Dyrektor Departamentu Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Sprzączak:

Dziękuję bardzo.

Tak jak pan senator zauważył, co do zasady wszystkie kwestie zostaną uregulowane w rozporządzeniu, tak żeby system podzielnikowy był bardziej sprawiedliwy i żeby ograniczyć możliwość występowania sytuacji, w której ktoś unika opłat, w której inne osoby korzystają na tym, że odłączają swoje podzielniki, demontują urządzenia grzewcze w części pomieszczeń i koniec końców użytkują ciepło w sposób nieuprawniony.

Jeżeli chodzi o tę zmianę…

(Główny Specjalista w Departamencie Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Paweł Bogusławski: Jest to przeniesione do rozporządzenia.)

…to generalnie jest to przeniesione do rozporządzenia…

(Główny Specjalista w Departamencie Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Paweł Bogusławski: Art. 45a ust. 9…)

Pawle, jeżeli mogę poprosić…

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Proszę.

Główny Specjalista w Departamencie Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Paweł Bogusławski:

Dziękuję bardzo za głos.

Panie Przewodniczący! Panie Senatorze! Szanowni Państwo!

W związku z tym, że art. 45a ust. 9 został skrócony… Może odwrotnie: on został skrócony, dlatego że te kryteria zostaną przeniesione do rozporządzenia, o którym mowa w art. 45d. Rozporządzenie ma określić warunki ustalania technicznej możliwości i opłacalności zastosowania urządzeń, o których mowa w ust. 7, tzn. ciepłomierzy i podzielników. Chodzi o ustalenie, czy ciepłomierz lub podzielnik kosztów będzie w danych warunkach spełniał techniczne i ekonomiczne kryteria, czy też pozostawi się możliwość rozliczenia na podstawie powierzchni lub kubatury lokalu.

Punkt drugi delegacji do rozporządzenia mówi o określeniu warunków wyboru metody, o której mowa w art. 45 ust. 9. Ten punkt będzie zawierał w sobie to, na co pan senator był uprzejmy zwrócić uwagę. Powiedział pan, że to zniknęło z ust. 9. Tak, zniknęło, dlatego że będzie to szczegółowo opisane, określone w rozporządzeniu.

Rozporządzenie – to taka dygresja – określi również zakres informacji, o których mowa w art. 45, zawartych w indywidulanych rozliczeniach, wynikających z regulaminu rozliczeń. Bardzo dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Rozumiem, że to było odniesienie się do uwag zgłoszonych przez pana senatora Pęcherza. Są tu jeszcze poprawki zgłoszone przeze mnie. Jeżeli pan minister, państwo zechcielibyście się odnieść do tych poprawek, to poproszę.

Dyrektor Departamentu Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Sprzączak:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Tak na gorąco, jeżeli chodzi o poprawkę nr 1, to trudno, żeby… System białych certyfikatów i system zobowiązujący do efektywności energetycznej dotyczy faktycznie zrealizowanych przedsięwzięć. W poprawce nr 1 proponuje się dodanie „realizacja przyjętych przez jednostkę sektora publicznego planów działań”. Wydaje się, że opieranie się na planach byłoby tutaj zbyt daleko idące. Ja w ogóle generalnie chciałbym zauważyć, że ustawa o efektywności energetycznej przewiduje udział samorządów. Samorządy wszystkie swoje inwestycje służące efektywności energetycznej mogą realizować w ramach tej ustawy i uzyskiwać białe certyfikaty pod warunkiem przeprowadzenia audytu efektywności energetycznej. Rozszerzenie tego katalogu w ten sposób wydaje się nieuzasadnione. Rozszerzenie katalogu środków poprawy efektywności energetycznej o plany działań realizowanych przez gminy nie jest niezgodne z założeniami ustawy, w której postuluje się realizację i uzyskanie konkretnych i mierzalnych oszczędności energii. Przyjęcie postulowanego brzmienia doprowadziłoby do umożliwienia jednostkom sektora publicznego realizacji programów dofinansowań w ramach art. 15a. Zaproponowana zmiana rozszerzyłaby zakres stosowania tego przepisu na wymianę innych źródeł energii i realizowanie przedsięwzięć z zakresu energii elektrycznej, gazu ziemnego, co nie jest uzasadnione, ponieważ program dofinasowań został celowo ukierunkowany na wymianę lokalnych źródeł ciepła. Chodzi tu np. o wsparcie programu „Czyste powietrze” przez wymianę indywidualnych źródeł ogrzewania. Programy dofinasowań mają uzupełniać istniejący system białych certyfikatów, umożliwić podmiotom zobowiązanym realizację obowiązku wynikającego z ustawy w inny sposób niż tylko przez zakup świadectw na towarowej giełdzie energii lub wniesienie opłaty zastępczej. Dopuszczenie dodatkowych podmiotów, które nie są zobowiązane – nie zlicza się uzyskiwanych z tego tytułu oszczędności energii do celu – stanowiłoby zbyt duże obciążenie dla systemu, dla Urzędu Regulacji Energetyki i wymagałoby dodatkowych zmian, prawdopodobnie także jeżeli chodzi o reguły wydatkowe dla Urzędu Regulacji Energetyki.

Nie było to przedmiotem analizy i oceny skutków regulacji. W mojej ocenie mogłoby to stanowić materiał do kolejnej nowelizacji ustawy.

Naczelnik Wydziału Efektywności Energetycznej w Departamencie Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Ewa Kossak:

Dzień dobry państwu.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Jeżeli chodzi o poprawkę nr 2, czyli zmiany w art. 6 w ust. 3 i zastąpienie wyrazu „lub” wyrazem „i”, to w naszej ocenie w obecnej ustawie zapewniliśmy taką elastyczność jednostkom sektora publicznego. Obecny przepis w naszej ocenie jest wystarczający. Jednostka sektora publicznego może poinformować o środkach poprawy efektywności energetycznej na swojej stronie bądź też w inny zwyczajowo przyjęty sposób w danej miejscowości. Wydaje się, że taka konstrukcja obecnego przepisu jest wystarczająca i, co ważne, daje gminom możliwość takiego elastycznego podejścia do informowania o środkach poprawy efektywności energetycznej. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Poprawka nr 3.

Naczelnik Wydziału Efektywności Energetycznej w Departamencie Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Ewa Kossak:

Szanowni Państwo!

Uzupełnię, jeżeli chodzi o poprawkę nr 3, wypowiedź pana dyrektora. Chciałabym zwrócić uwagę na bardzo ważny element związany z tym, że przyjęcie takiej poprawki spowoduje konieczność fundamentalnego przeredagowania całej ustawy. Należy zauważyć, że obecne programy dofinansowań przewidują alternatywny sposób rozliczania obowiązku dla podmiotów zobowiązanych. Co do zasady programy dofinasowań mają na celu uzupełnienie działań w ramach programu „Czyste powietrze”, czyli przede wszystkim zmniejszenie zużycia ciepła. One nie odnoszą się… mają na celu uzupełnienie obecnego systemu świadectw efektywności energetycznej.

Co się z tym wiąże? My w naszej ustawie przewidzieliśmy procedurę uproszczoną, jeżeli chodzi o potwierdzenie oszczędności energii. Przewidzieliśmy rozporządzenie do ustawy w sprawie wartości referencyjnych. To rozporządzenie będzie określało wartości referencyjne oszczędności energii dla poszczególnych kategorii urządzeń. Wprowadzenie proponowanej poprawki spowodowałoby, że musielibyśmy odejść od tego sposobu, co w konsekwencji mogłoby prowadzić do przeciążenia całego systemu. Bo jeżeli rozszerzymy cały katalog przedsięwzięć, które są możliwe do realizacji w ramach programów dofinansowań, to będzie się to wiązało z tym, że będziemy musieli wrócić do pierwotnego rozwiązania, czyli do audytu efektywności energetycznej, co z kolei może spowodować trudności w obsłudze tego systemu. Już teraz obserwujemy, że prezes URE ma dużo zadań związanych z weryfikacją audytów. Te programy finansowe mają na celu usprawnienie tego procesu. Ponieważ zastosujemy tabelę wartości referencyjnych, nie trzeba będzie robić audytu efektywności energetycznej, co w znacznym stopniu uprości cały system. Myślę, że warto wziąć to pod uwagę. Tego typu poprawka w sposób fundamentalny zmieniałby… wiązałaby się z koniecznością przeformułowania obecnego systemu.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Pani senator Hibner, potem pani senator Sekuła.

Senator Jolanta Hibner:

Dziękuję bardzo.

Pozwolę sobie nie zgodzić się z wieloma wypowiedziami, szczególnie z tym, że tylko określony program, nazywany programem niskoemisyjnym, w ramach którego są określone 2 punkty realizacji, może być traktowany jako program docelowy. Uważam, że państwo musicie zauważyć, że w strategiach województw są w części ujęte programy niskoemisyjne. One są również ujęte… Ten program nie jest ścisłe ograniczony, tylko jest rozszerzony na większą jednostkę, co często wiąże się z sytuacją, jaka jest w danym regionie. To powinno być przez państwa zauważone i ujęte. Czyli nie ograniczamy się do minimum.

Państwo powiedzieli, że to jest związane ze środkami. Proszę państwa, albo chcemy realizować gospodarkę niskoemisyjną i – co za tym idzie – mówić o efektywności, która jest związana z energią… Czy chcemy to ograniczać i mówić „nie, nie, działamy tylko odtąd dotąd”? My chcemy, żeby było to robione tak jak na Zachodzie, gdzie są szerokie programy, które są dostosowywane w zależności od potrzeb. U państwa jest odwrotnie, u państwa wszystko jest ograniczane. Pani wspomniała o środkach. Proszę państwa, na to chcemy żałować środków? Na tego typu działania chcemy żałować środków? Są to dla mnie wypowiedzi absolutnie nie do przyjęcia.

Pani powiedziała, że jeżeli my wprowadzimy ten punkt, to będzie to rewolucja. Nie, proszę państwa, nie będzie rewolucji. Będzie dokładnie tak, jak chcemy, a chcemy żeby była wiedza o tych wszystkich działaniach, żeby wszystkie podmioty były traktowane w sposób jednakowy i żeby była dostępność.

Chciałabym się jeszcze odnieść do wcześniejszych państwa wypowiedzi, dotyczących rozporządzeń. Proszę państwa, bez rozporządzenia nie można niczego skreślić. Ja nie przypominam sobie… Byłam wiele lat w Sejmie i nie przypominam sobie… Walczyliśmy o to. W ostatniej kadencji Sejmu pojawił się taki, powiedziałabym, sposób realizacji, że dany zapis wykreślano z ustawy i mówiono, że to będzie w rozporządzeniu. Jeżeli państwo uważacie, że to będzie w rozporządzeniu, to proszę to rozporządzenie tu przedstawić. Proszę o ustawę razem z rozporządzeniem. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, że świadomie zostawiamy coś na rzecz rozporządzenia i wykreślamy to z ustawy. Ale nie może być takiej sytuacji, że państwo wykreślają coś z ustawy i mówią, że będzie rozporządzenie. Mnie nie interesuje to, że ono będzie. Ono ma być już, ono powinno być załącznikiem do tej ustawy, a nie odwrotnie. Tak było. Dziękuję bardzo.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba: Pani Senator, jest. Przepraszam. Szanujmy siebie. To jest w załączniku, Pani Senator.)

Dziękuję bardzo. Tyle chciałam powiedzieć na ten temat.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba: Ale to rozporządzenie jest w załączniku.)

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Panie Ministrze, tu nie telewizja. Pan pozwoli… Proszę się zgłosić, a dam panu szansę zabrania głosu.

Pani senator Sekuła.

Senator Joanna Sekuła:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Ja mam pytanie dotyczące zmiany ustawy – Prawo energetyczne. Jest tu mowa o zmianie sposobu podawania informacji dla osób korzystających z lokali. Od właściciela lub zarządcy budynku wielolokalowego wymagać się będzie dostarczenia nieodpłatnie – co jest bardzo podkreślone, a w dalszej części wyraźnie określone jako podstawa do ukarania właściciela lub zarządcy – raz w miesiącu rozliczeń kosztów dostawy ciepła. Przez właścicieli i zarządców, zarówno we wspólnotach, jak i w spółdzielniach mieszkaniowych, jest to uznawane za rzecz absolutnie niemożliwą do wykonania, bowiem rozliczenie kosztów dostawy ciepła jest przedsięwzięciem ogromnym i wymaga tego, aby sezon grzewczy został zamknięty. Wymaga to zliczenia kosztów stałych za cały okres grzewczy. Inną rzeczą jest, jeżeli w ustawie wymaga się zamontowania urządzeń, które dają możliwość odczytania ilości zużywanego ciepła przez ciepłomierze czy podzielniki, a inną rzeczą jest rozliczanie kosztów ciepła. Skoro wymóg jest comiesięczny, bardzo proszę o informację, jaki jest zamysł ustawodawcy. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Czy jeszcze ktoś?

Proszę bardzo, Pani Senator.

Senator Ewa Matecka:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Mam pytanie do legislatora. Proszę powiedzieć, czy właściwe jest takie podejście, w ramach którego materia, która powinna być rozstrzygnięta i zapisana w ustawie, jest proponowana do zapisu w rozporządzeniu. Czy to jest właściwe podejście? Ta materia była zapisana w ustawie, a teraz jest wykreślana i ma być rozstrzygana w rozporządzeniu. Mało tego, pan minister mówi, że to wszystko jest w załączniku. Owszem, ale my nie mamy przed sobą tego załącznika. Dobrze by było, gdybyśmy mogli się z nim zapoznać, tak jak powiedziała pani senator.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Pan legislator, potem pan minister.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:

Szanowna Pani Senator, kwestie ujęcia pewnych zakresów, które są ogólnie określone w ustawie, w akcie wykonawczym, są przyjęte w procedurze legislacyjnej. Rozporządzenie tworzy się po to, ażeby wykorzystać np. szczegółową wiedzę danego ministra. Pewne rzeczy, które wymagają szczegółowego ukierunkowania… Mają być to dane, które… Podstawowy zakres zostaje określony w ustawie, a w rozporządzaniu, na podstawie wiedzy danych resortów, zostają dookreślone kwestie szczegółowe. Jest taka praktyka.

Oczywiście w akcie wykonawczym do ustawy nie można zawierać kwestii przepisów, które konstytucyjnie powinny być zamieszczane w ustawie. Mówimy tu o kwestiach związanych z prawami obywatelskimi czy z obowiązkami nakładanymi na obywateli. Wydaje mi się jednak, że w tym zakresie, jeśli chodzi o konkretny przykład, który wskazuje pani senator, te kwestie mogą zostać przekazane do aktu wykonawczego.

Jeśli chodzi o kwestię tego, czy akty wykonawcze powinny być dołączane do projektu ustawy, to taki obowiązek występuje w przypadku aktu wykonawczego istotnego dla funkcjonowania ustawy. Pan minister zauważył, że projekty rozporządzeń są dołączane do stanowiska rządu, które jest przekazywane do Sejmu. Mamy druk nr 957. Jest to rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o efektywności energetycznej oraz niektórych innych ustaw. Akty wykonawcze niezbędne dla funkcjonowania ustawy były dostarczone. Powiem jednak, że prace w naszej Izbie, Szanowni Państwo Senatorowie, dotyczą druku pomarańczowego, który już nie jest projektem, tylko jest ustawą przyjętą przez Sejm. Załączniki do takiej ustawy, czyli projekty rozporządzeń, nie są dostarczane, jednak w dokumentacji senackiej są zarówno ustawy przyjęte przez Sejm i przekazane do Senatu, jak również druki sejmowe. One są dostępne, my z nich korzystamy. Zawsze można z nich skorzystać, one są przekazywane do Senatu.

Tak jak mówię, praca Wysokiej Komisji, praca państwa senatorów bazuje na drukach pomarańczowych. To nie są już projekty, a ustawy przyjęte przez Sejm. Do tych druków nie są dołączane projekty aktów wykonawczych. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze w kwestii formalnej pani senator, a za chwilę pan minister.

Pani senator Kochan.

Senator Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

W związku z wypowiedzią pana legislatora prosiłabym całą komisję… Nie wiem, jak to ująć od strony formalnej, ale mam wniosek, żeby do druków, które otrzymujemy jako senatorowie, były obligatoryjnie dołączane treści rozporządzeń, które są rozporządzeniami do rozpatrywanych przez nas ustaw. One muszą być drukowane. Nie wiem, jak było poprzednio, ale chodzi o to, żeby uniknąć tego rodzaju nieporozumień. My w ustawach zawieramy delegacje dla ministra w określonej tematyce, w której powinien rozstrzygnąć rozporządzeniem kwestie szczegółowe. Spór między nami wiąże się w tej chwili z tym, że pan minister powiada, że te kwestie znalazły się w rozporządzeniu, którego senatorowie nie mają. I trudno się dziwić senatorom. Mają oni uzasadnione pretensje, bo nie widzą czegoś, co jest tak naprawdę integralną częścią ustawy, a przynajmniej gwarancją jakości jej wykonywania.

Składam wniosek, żeby rozporządzenia, które są dołączane do druków sejmowych, trafiały także do senatorów w momencie, kiedy omawiamy tego rodzaju ustawy. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba:

Dziękuję.

To są wewnętrzne sprawy senatorów, ale zdecydowanie przychylam się do tego wniosku, do uwagi pani senator Hibner. Jeżeli pani tego nie znała, nie widziała… Moja uwaga w tej dyskusji, że rozporządzenie jest przygotowane… Myślałem, że takie dokumenty są załączane z automatu, jak to jest w izbie niższej, ale rozumiem, że to będzie przedmiotem jakiejś dyskusji.

Co do uwagi pani senator Sekuły to przyznaję, że podzielam tę uwagę. Jesteśmy skłonni zaakceptować, że jest taka wola poprawki, zamiany słowa „lub” na „i”. Jakby pan dyrektor mógł to jeszcze uzasadnić…

Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Sprzączak:

Tam pani senator wskazywała na informację i kwestię rozliczenia, jeśli dobrze pamiętam, na to, że to jest…

Senator Joanna Sekuła:

W tym artykule jest zapis, że rozliczenie ma być nie rzadziej niż raz w roku, a w pkcie 2 – raz w miesiącu. Jeśli rozliczenie dokonywane jest na podstawie wskazań urządzeń ze zdalnym odczytem, co w przypadku tego rodzaju operacji nie ma większego znaczenia, ponieważ w większości budynków są urządzenia ze zdalnym odczytem… Jednak czym innym jest odczyt zużytego ciepła, czym innym jest rozliczenie kosztów. W związku z tym ja będę wnioskowała o wykreślenie tego punktu.

Dyrektor Departamentu Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Sprzączak:

A, to przepraszam, chyba się nie zrozumieliśmy. To wynika z dyrektywy. Analogiczna poprawka została złożona przez klub Lewicy w Sejmie i na posiedzeniu komisji zostało wyjaśnione, że miesięczne rozliczenie jest wprost zapisane w dyrektywie. Zdaję sobie sprawę z tego, jak to jest wymagające z punktu widzenia zarządców nieruchomości, ale wnioskodawca tej poprawki wycofał się po naszych wyjaśnieniach, że wynika to wprost z dyrektywy.

(Senator Joanna Sekuła: A czy możemy poznać to odniesienie? Byłabym bardzo wdzięczna.)

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Jeszcze może pani senator Hibner.

Senator Jolanta Hibner:

Ja tylko tak króciutko.

Ja poruszyłam sprawę związaną z rozporządzeniami nie dlatego, że nie wiem, że takie rozporządzenia powinny być załączone, ale ze względu na to, że ostatnia osoba wypowiadająca się w tej sprawie powiedziała, że te rozporządzenia dopiero będą przygotowane. Jeżeli mówi się w czasie przyszłym… Powiedziano, że one będą przygotowane, i to było niepokojące. Coś co ma być przygotowane, jest jednocześnie wykreślane z ustawy, będzie działało dopiero za jakiś tam czas i będzie uszczegółowione. Tak się pan wyraził: uszczegółowione będzie w rozporządzeniu. Dlatego się do tego odniosłam. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dziękuję bardzo.

Myślę, że wszystkie ważne rzeczy zostały powiedziane.

Zostały zgłoszone 3 poprawki – przez panią senator Hibner ustanie, a podpisane jeszcze przed dwójkę senatorów, trójkę w sumie.

Ja pozwolę sobie tylko na jedną uwagę, Panie Ministrze i Szanowni Państwo. Dyrektywa jest z 2018 r., a mamy rok 2021. Jeżeli z powodu braku działań rządu w tym wymiarze chcecie skrócić czas i naruszyć zasadę prawodawstwa w zakresie wejścia w życie ustawy – chodzi o te 14 dni – to tak średnio to o was świadczy. Ja przejmuję poprawkę zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne, dotyczącą terminu wejścia w życie ustawy, tych 14 dni. Zachowujmy pewne zasady prawodawstwa. Nie mówmy, że 14 dni przy opieszałości rządu będzie tutaj powodować, że w jakiś zasadniczy sposób naruszymy przepisy dyrektywy. To po pierwsze.

Po drugie, Krajowy plan na rzecz energii i klimatu na lata 2021–2030 przewiduje osiągnięcie oszczędności energii na poziomie 23%. To jest poważne wyzwanie i bez zaangażowania wszystkich możliwych instytucji, w tym samorządów terytorialnych, nie uda się tego osiągnąć. Jeżeli państwo chcecie w sposób centralistyczny bazować na podmiotach zobowiązanych, na narodowym funduszu ochrony środowiska i boicie się dołożyć obciążeń URE, bo URE będzie miało więcej pracy, to – przyznam szczerze – nie widzę szans na osiągnięcie tego wskaźnika. W całości wspieram poprawki zgłoszone przez panią senator Hibner, bo one powodują, że samorząd staje się uczestnikiem procesu w części dotyczącej efektywności energetycznej i oszczędności energetycznej.

Zamykam dyskusję.

Przystępujemy do głosownia.

Są 3 poprawki. Ja będę… Rozumiem, Panie Mecenasie, że musimy każdą przegłosować z osobna, tak jak zostały one zgłoszone.

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński: Wydaje mi się, że poprawki nr 1 i 3 można połączyć, bo one są powiązane.)

Dobrze. Po konsultacjach z panem mecenasem proponuję, żebyśmy poprawkę pierwszą i trzecią przegłosowali łącznie.

Kto jest za przyjęciem tych poprawek?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

14 za, jednogłośnie.

Dziękuję bardzo.

Poprawki pierwsza i trzecia zostały przyjęte.

Poprawka druga dotyczy zmiany wyrazu – wyraz „lub” zastępuje się wyrazem „i” – w art. 6 w ust. 3.

Kto jest za przyjęciem poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

16 za, jednogłośnie.

Poprawka kolejna, przejęta przeze mnie, a zaproponowana przez pana mecenasa, dotyczy terminu wejścia w życie ustawy. Ustawa wchodzi, jak rozumiem, 14 dni po podpisaniu przez prezydenta.

Kto jest za przyjęciem poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Jeszcze tylko zapytam panią senator Sekułę, czy chce podtrzymać te poprawki, czy po wyjaśnieniach chce je wycofać, bo ja teraz tego nie wiem.

Senator Joanna Sekuła:

Argumentem mogłoby być brzmienie dyrektywy, która rzeczywiście nakłada obowiązek comiesięcznego rozliczania kosztów zużycia ciepła. Podkreślam: kosztów. Nie samego zużycia, bo to są zupełnie inne sprawy.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Ja tylko podam wyniki.

15 za, jednogłośnie, jeśli chodzi o zmianę terminu wejścia w życie. Przepraszam za moje gapiostwo.

Ja mam taką propozycję. Będzie jeszcze drugie czytanie, już na sali. W międzyczasie wyjaśnimy te rzeczy. Gdyby się okazało, że pani senator będzie chciała podtrzymać poprawkę, to proponuję zgłosić ją wtedy.

(Głos z sali: Na sesji plenarnej.)

Na sesji, w czasie drugiego czytania.

Pan senator Pęcherz.

Senator Janusz Pęcherz:

Panie Przewodniczący, dziękuję bardzo.

Ja mam pytanie do pana legislatora, ponieważ nie znam do końca rozporządzenia. Czy zapisy projektu rozporządzenia – projektu, bo rozporządzenia nie ma – wyczerpują jak gdyby moje obawy co do wykreślenia w art. 45a części pktu 9?

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Panie Mecenasie?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:

Szanowny Panie Senatorze, wydaje się, że w tej chwili trudno mi będzie odpowiedzieć na pytanie pana senatora. Jeśli pan senator ma taką wolę, to przejrzymy to po posiedzeniu komisji. Przed drugim czytaniem ja panu senatorowi szczegółowo przekażę, jaki jest zakres rozporządzenia i jak to wygląda w odniesieniu do przepisu ustawowego, czyli jaka materia z ustawy została przeniesiona do rozporządzenia. W tej chwili trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Panie Ministrze, czy pan jest w stanie tutaj pomóc?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba:

Tak. Ja potwierdzam, że tak jest, ale oczywiście do czasu powiedzenia na sali plenarnej przygotujemy to dla pana senatora.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Dobrze. Bardzo dziękuję.

Senator sprawozdawca…

(Senator Magdalena Kochan: Jedno pytanie, Panie Przewodniczący.)

Pani senator Kochan.

Senator Magdalena Kochan:

Pytanie do pana ministra.

Rozumiem, że przed posiedzeniem plenarnym, czyli przed drugim czytaniem, otrzymamy informację bardzo jednoznacznie wskazującą zapisy dyrektywy, które powodują, że państwo chcecie miesięcznie rozliczać koszty zużycia i zakupu ciepła w budynkach wielorodzinnych. To jest przedsięwzięcie nieprawdopodobne. Myślę tu także o wyzwaniach administracyjnych. Jeżeli spółdzielnia ma 2 tysiące lokali i każdy z nich będzie trzeba miesięcznie rozliczyć… No, przemyślmy to, proszę państwa. Nie opierajmy tego na takim ogólnym stwierdzeniu. Bardzo konkretne zapisy dyrektywy są nam potrzebne przed drugim czytaniem, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Panie Ministrze, to są rzeczywiście poważne sprawy. Mamy świadomość obciążeń administratorów, zarządców nieruchomości wielolokalowych czy spółdzielni, które mają czasami tysiące lokali. To jest naprawdę poważna sprawa.

Proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba:

Jak najbardziej. Do jutra wyślemy za pośrednictwem sekretariatu niezbędne informacje i one oczywiście będą rozesłane do senatorów.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

Jeżeli istnieje możliwość, żebyśmy mogli od tego odstąpić, jeżeli dyrektywa daje taką możliwość, to poproszę, żebyście się nad tym pochylili.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba:

Ja mam jedną wątpliwość, ale muszę to jeszcze sprawdzić. Chodzi o zastąpienia tego słowa, o to, co proponowała pani senator Sekuła. Jeżeli będzie możliwość poprawienia tego, to zasygnalizuję to i wtedy się zgodzę. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gawłowski:

W Senacie jest na to ostatni moment, bo potem, w Sejmie już nie będzie takiej możliwości.

Dziękuję bardzo.

Senator sprawozdawca.

Pani senator Hibner, zapytam panią. Czy wyraża pani zgodę, by w imieniu komisji…

(Senator Jolanta Hibner: Tak.)

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński: Panie Senatorze, jeszcze nie głosowaliśmy nad całością.)

Jeszcze musimy przegłosować całość z przyjętymi poprawkami.

Kto jest za? (12)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (0)

Dziękuję bardzo.

Jednogłośnie.

Ustawa została zaopiniowana pozytywnie wraz z przyjętymi poprawkami. Dziękuję bardzo.

Dziękuję bardzo, Panie Ministrze, i do zobaczenia jutro, bo jutro ta ustawa będzie rozpatrywana na posiedzeniu Senatu.

Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 10 minut 59)