Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Zdrowia (nr 35) w dniu 05-01-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Zdrowia (035.)

w dniu 5 stycznia 2021 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy budżetowej na rok 2021 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji: 46 – Zdrowie; 66 – Rzecznik Praw Pacjenta; 83 – Rezerwy celowe; 85 – Budżety wojewodów ogółem; a także planów finansowych Profilaktycznego Domu Zdrowia w Juracie; Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych; Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji; Agencji Badań Medycznych (druk senacki nr 294 druki sejmowe nr 640, 785 i 785-A).

(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 42)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodnicząca Beata Małecka-Libera)

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dzień dobry.

Witam wszystkich państwa na Komisji Zdrowia w Senacie.

Dzisiaj w porządku mamy rozpatrzenie ustawy budżetowej na rok 2021 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji: 46 – Zdrowie… Oj, ja już nie widzę… Dalej: 66 – Rzecznik Praw Pacjenta; 83 – Rezerwy celowe; 85 – Budżety wojewodów ogółem; a także planów finansowych Profilaktycznego Domu Zdrowia w Juracie, Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych, Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, Agencji Badań Medycznych; druki senackie nr 294, druki sejmowe nr 640, 785 i 785-A.

Witam pana ministra, razem z osobami towarzyszącymi, z Ministerstwa Zdrowia. Witam panie i pana senatora. Więcej osób chyba już nie ma. Witam także wszystkich senatorów podłączonych zdalnie.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy budżetowej na rok 2021 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji: 46 – Zdrowie; 66 – Rzecznik Praw Pacjenta; 83 – Rezerwy celowe; 85 – Budżety wojewodów ogółem; a także planów finansowych Profilaktycznego Domu Zdrowia w Juracie; Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych; Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji; Agencji Badań Medycznych (druk senacki nr 294 druki sejmowe nr 640, 785 i 785-A)

Przystępujemy do realizacji porządku naszego dzisiejszego posiedzenia.

Jako pierwszemu oddaję głos panu ministrowi, żeby wprowadził nas w temat, a później oczywiście rozpoczniemy dyskusję.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Gadomski:

Dziękuję, Pani Przewodnicząca.

Dzień dobry. Witam wszystkich w nowym roku. Chciałbym poświęcić chwilę na złożenie wszystkim jak najlepszych życzeń, a senackiej Komisji Zdrowia w szczególności, bo rok 2020 był dla zdrowia ekstremalnie trudny i miejmy nadzieję – wszyscy pewnie mamy, jak tutaj siedzimy – że ten rok, 2021, wraz z nadejściem szczepionek, bo w nich ogromna nadzieja, będzie już takim znacznie… no, może pewnie w pierwszej połowie nie prostszym, ale rzeczywiście lżejszym rokiem i że takich trudnych wyzwań, niespotykanych, nadzwyczajnych, będziemy mieli wszyscy, i resorcie, i w komisji, jednej i drugiej, znacznie mniej. Tego życzę państwu i sobie. A wszystkim osobiście życzę przede wszystkim dużo zdrowia.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Ja wejdę w zdanie, Panie Ministrze. Ja również państwu oraz wszystkim paniom i panom senatorom, wszystkim obecnym, życzę dużo zdrowia i dużo spokoju na ten rok.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Gadomski:

Mam nadzieję… Żeby płynnie przejść do tematu, powiem, że mam nadzieję, iż przekonam państwa do tego, że z finansowego punktu widzenia ten rok w sektorze zdrowia będzie rokiem dobrym, rokiem niezłym, rokiem, w którym rzeczywiście nakłady na ochronę zdrowia istotnie wzrosną – nakłady rozumiane całościowo, ale również te w części budżetowej nr 46, którą mam przyjemność nadzorować i którą mam przyjemność zarządzać.

Szanowni Państwo, otrzymaliście, mam nadzieję, dosyć szczegółowe materiały dotyczące planowanego budżetu, więc ja skupię się na kilku, wydaje się, najistotniejszych kwestiach i w sposób uporządkowany przedstawię założenia budżetu na rok 2021.

Nie sposób nie zacząć od ogólnych nakładów na ochronę zdrowia, które w pewien sposób kształtują możliwości budżetowe i wymagane wydatki budżetowe. Te nakłady na rok 2021 wyniosą 120 miliardów 570 milionów zł i będą o ponad 12,7 miliarda większe niż w roku 2020. To wypełnia postanowienia ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, tzw. ustawy 6%, która mówi, że w planie na rok 2021 powinno być 5,3% PKB.

Tutaj ważna uwaga i może chwila na uzupełnienie. To, co planujemy w budżecie państwa w części 46, ale też to, co planujemy w ramach całościowego ujęcia nakładów, to są wszystkie wydatki poza wydatkami covidowymi. To znaczy one do tej puli nie wchodzą i jakby nie wypełniamy tej wartości referencyjnej wydatkami coviowymi, wydatkami tak naprawdę istotnymi dla sektora ochrony zdrowia, bo tylko w 2020 r. – a dzisiaj, jak rozumiem, jeszcze nie są zamknięte budżety – około 8 miliardów zł z funduszu covidowego trafiło do sektora ochrony zdrowia.

Plan na następny rok – również w związku ze szczepieniami, które też nie są ujęte w tym budżecie, to jest wstępny plan – to jest 10 miliardów na pierwsze półrocze następnego roku; mówię tu o tej części nadzorowanej przez ministra zdrowia. Jest to plan płynny, bo w pewnym sensie odzwierciedla się tu chociażby potrzeby związane z łóżkami covidowymi, z liczbą pacjentów covidowych, z liczbą zaszczepionych osób itd. Ale te wydatki – i to od razu precyzuję – nie wchodzą do tego planu nakładów ani nie wchodzą wprost do części 46 budżetu państwa.

Skoro już przy budżecie państwa jesteśmy, to powiem, że łączna kwota nakładów ujmowanych w części 46 i w innych częściach w zakresie działu „Ochrona zdrowia” to prawie 23 miliardy – tzn. 22,7 miliarda zł – i jest to dużo więcej niż było, w warunkach porównywalnych, w roku 2020, więcej o 9,4 miliarda zł. Jest to oczywiście w dużym stopniu efekt ustawy 6% o której już wspominałem.

W samej części 46 wydatki, które bezpośrednio nadzoruje minister zdrowia, to prawie 12 miliardów zł, dokładnie 11,8 miliarda zł, więcej o 6,6 miliarda, czyli ponaddwukrotnie więcej, niż było w ustawie budżetowej na rok 2020.

Oczywiście te zwiększone możliwości wydatkowania w części 46 przełożyły się na zwiększenie planowanych wydatków niektórych zadań kontynuowanych albo na uruchomienie nowych zadań. Do takich zadań kontynuowanych, w przypadku których mamy istotne wzrosty, należy przede wszystkim zakup szczepionek, ale nie covidowych, tylko tych w ramach programu szczepień ochronnych, i tu jest wzrost o 131 milionów w stosunku do wydatków z roku 2020. Jest to też wzrost w programach polityki zdrowotnej, i tutaj chodzi przede wszystkim o efekty wprowadzonej Narodowej Strategii Onkologicznej, która zastąpiła Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych – wcześniej na ten program było 250 milionów zł, a teraz, w tym roku i w roku następnym, będzie to 450 milionów zł, tyle będzie skierowane w ramach tego właśnie programu na szeroko rozumianą onkologię. Jest też istotny wzrost w finansowaniu uczelni medycznych – o ponad 100 milionów zł, do ogólnej kwoty 1,9 miliarda zł.

Zaplanowaliśmy również w ramach tego budżetu istotną dotację podmiotową dla Narodowego Funduszu Zdrowia, dotację wynoszą co 2,5 miliarda zł, a ponadto, bo trzeba to tu wyodrębnić, mamy zaplanowane dotacje, też w formie dotacji podmiotowej, na określone cele, które wynikają z przekazania pewnych zadań Narodowemu Funduszowi Zdrowia – jest to przede wszystkim dotacja na świadczenia wysokospecjalistyczne, ponad 220 milionów zł, i dotacja na leki dla osób powyżej siedemdziesiątego piątego roku życia, prawie 1 miliard zł w roku następnym. Mniejsze zadania, takie jak finansowanie leków dla kobiet w ciąży czy też finansowanie informatyzacji świadczeń opieki zdrowotnej, to również są zadania, w związku z którymi przekazujemy dotację do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Oczywiście istotne, jak zresztą w każdym roku, a może w tym roku nawet szczególnie istotne dla ministra zdrowia są inwestycje, przede wszystkim inwestycje realizowane w instytutach i szpitalach klinicznych podległych bezpośrednio czy pośrednio ministrowi zdrowia. Łącznie planujemy przeznaczyć w następnym roku na ten cel z puntu widzenia budżetu rekordową kwotę, bo prawie 800 milionów zł, z czego prawie 600 milionów dotyczy programów wieloletnich – czy tych programów, które zostały przyjęte w poprzednich latach, czy tych z ostatniego czasu, z ubiegłego roku, chociażby programu wieloletniego dotyczącego Instytutu Onkologii i program wieloletni centralnego szpitala klinicznego w Poznaniu, bo to są te programy wprowadzone w roku w 2020.

Należy też zauważyć, że zmieniliśmy system alokacji środków związanych z finansowaniem kształcenia podyplomowego. Te środki do tej pory były w różnych funduszach – raz w Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, raz w Funduszu Pracy. To budziło pewne wątpliwości, zresztą nam, z punktu widzenia Ministerstwa Zdrowia, też nie ułatwiało to obsługi tych środków. Teraz te środki weszły wprost do budżetu państwa, do części 46, i jest to niebagatelna kwota wydatków – 2,3 miliarda zł.

Można zaobserwować – i tu może wyprzedzam pewne pytania – pewne spadki czy zmniejszenie wysokości środków zaplanowanych na finansowanie czy też współfinansowanie projektów unijnych. To wynika oczywiście z końcówki perspektywy. My akurat w zakresie tych 2 dużych programów, które obsługujemy, tj. Programu Operacyjnego „Infrastruktura i środowisko” czy Programu Operacyjnego „Wiedza, edukacja, rozwój”, wypełniliśmy praktycznie całą alokację jeszcze przed projektami covidowymi, tak to nazwijmy – bo część środków dodatkowych otrzymaliśmy na projekty covidowe. My mieliśmy realizację tych programów czy poziom zaawansowania wydatkowania… no, może nie wydatkowania, ale kontraktowania, wypełniony praktycznie w 100%, ostatnie projekty, można powiedzieć, jeszcze teraz procedujemy. Oprócz tego w roku 2020 została zwiększona alokacja na programy covidowe – zarówno w POIŚ, jeśli dobrze pamiętam, prawie 1 miliard zł został skierowany na cele covidowe, w POWER również około 300 milionów zł przewidziane na ten cel. Dlatego, tak jak mówię, te środki w tym roku są nieco mniejsze.

Ale też – to już może podam informacyjnie, niejako poza tematem dzisiejszego posiedzenia – kończymy powoli negocjacje związane z określeniem kwot dla sektora ochrony zdrowia w ramach innych strumieni finansowania, i tak naprawdę to finansowanie unijne istotnie nam się zwiększy. Będziemy mieli, poza tymi standardowymi programami operacyjnymi z polityki spójności, które teraz tak naprawdę podlegają negocjacjom z Komisją Europejską – czyli ta wielkość jeszcze jest nieznana – jeszcze 2 dwa mechanizmy. Z jednej strony będzie to mechanizm europejski REACT, w ramach którego – czym warto się pochwalić – wynegocjowana przez nas alokacja dla sektora zdrowia to 30% łącznej alokacji, tak że w ramach tego dosyć krótkiego, bo 2-letniego programu trafi do Ministerstwa Zdrowia prawie 2,5 miliarda zł. To bardzo dużo, bo gdy porównamy to z poprzednią perspektywą unijną i środkami np. w ramach tego dużego programu infrastrukturalnego, którego efekty przecież widzimy w wielu szpitalach – w szpitalach klinicznych, w instytutach, ale też w mniejszych podmiotach – to okaże się, że tamta alokacja to było 3,2 miliarda na 7 lat, a tutaj mówimy o 2,5 miliarda na najbliższe 2 lata czy 2,5 roku. Są też bardzo duże środki w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Może dzisiaj jeszcze nie zdradzę tej kwoty, ale rzeczywiście finalizujemy te negocjacje i jestem przekonany, że mówimy tutaj o kwotach, które będą oscylowały koło kwoty 20 miliardów zł dla sektora ochrony zdrowia, czyli to będzie bardzo duży zastrzyk finansowy, jak również bardzo duże i nowe możliwości wsparcia podmiotów medycznych.

Szanowni Państwo, nie sposób nie spojrzeć też na pozycję rezerw celowych, bo to prawie 5 miliardów zł zaplanowane w rezerwie celowej, w części dedykowanej ministrowi zdrowia. Większość z tego, bo 80%, 4 miliardy, to środki, które są przeznaczone na zasilenie Funduszu Medycznego. Jak dobrze państwo wiecie, w początku listopada… przepraszam, w końcówce listopada weszła w życie ustawa, która określa, że w następnym roku ta wysokość środków, 4 miliardy, powinna zostać skierowana do Funduszu Medycznego, pewnie jeszcze bez możliwość realizacji w 100% tej kwoty w następnym roku, bo wiadomo, że istotna część tych środków to środki inwestycyjne, również środki skierowane w ramach dużych projektów infrastrukturalnych, które planujemy realizować. Rzeczywiście cykl realizacji – od konkursów na te środki, przez przygotowanie inwestycji, przez późniejsze pewne czynności po stronie tych podmiotów – pewnie przedłuży się jeszcze na rok 2022, ale te środki w ramach Funduszu Medycznego nie przepadają, pozostają w funduszu, więc po prostu będziemy mogli alokować je w nieco wyższej kwocie w latach kolejnych.

Istotne środki w rezerwach to dodatkowe środki na uzupełnienie budżetu wojewodów w związku ze składkami na ubezpieczenie zdrowotne osób bezrobotnych, i tu planujemy dodatkowe 315 milinów zł, ale też na dodatki zadaniowe dla kierowników specjalizacji, a jest to ponad 100 milionów zł i jest to efekt wprowadzonej nie tak dawno ustawy o zawodzie lekarza, w której te wynagrodzenia zostały określone, czy też dodatkowe środki na informatyzację czy kontynuację podwyżek dla pracowników podmiotów leczniczych, to zaś jest efekt ustawy o minimalnych wynagrodzeniach.

Istotną częścią w dziale ochrony zdrowia są oczywiście budżety wojewodów. W roku 2021 łącznie prawie 5 miliardów zł jest w budżetach wojewodów na zadania z obszaru ochrony zdrowia, jest to o ponad 600 milionów, czyli o 15% więcej niż w roku wcześniejszym. Istotne wydatki są przede wszystkim na inspekcję sanitarną, bo tutaj jest wzrost o 330 milionów zł, do poziomu 1,6 miliarda zł. Ale też jest to, o czym wspominałem, czyli wydatki na składki na ubezpieczenia zdrowotne czy zwiększenie finasowania z obszaru ratownictwa medycznego.

Wysoka Komisjo, mam nadzieję, że w sposób syntetyczny te założenia… To znaczy one pokazują jednoznacznie, że te budżety i te możliwości po stronie ministra zdrowia, po stronie innych dysponentów części z zakresu ochrony zdrowia, nie tylko dają nam gwarancję utrzymania pewnego poziomu finansowania zadań, ale też w istotny sposób mamy możliwość rozszerzenia tego katalogu i wsparcia całkiem nowych możliwości, czy inwestycyjnych ze środków Funduszu Medycznego, czy inwestycyjnych ze środków unijnych, które też, jak się wydaje, już w następnym roku powinny trafić do ministerstwa. I to rzeczywiście jest gwarancja tego, że przynajmniej w sektorze zdrowia to wyjście postcovidowe będzie dużo łatwiejsze i dużo bardziej efektywne.

Dziękuję. I bardzo proszę komisję o pozytywne zaopiniowanie i przyjęcie tego projektu.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję bardzo.

Rozpoczynamy dyskusję.

Kto z państwa chciałby zadać pytanie, zabrać głos w dyskusji?

Proszę bardzo, po kolei: pani senator, pan senator.

Proszę bardzo.

Senator Alicja Chybicka:

Pani Przewodnicząca! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!

Jesteśmy w tej chwili w pełnym biegu pandemii, zaczęliśmy szczepienia. Ale rok 2021, który nam się zaczął, mam nadzieję, będzie już o wiele spokojniejszy i o wiele lepszy. Ale co to oznacza dla chorych onkologicznych? Ja czytałam ostatnio raporty, Panie Ministrze, że rozpoznawalność, leczenie… że to wszystko jest w tej chwili opóźnione. I że fala chorych na nowotwory, czyli chorych onkologicznych, pojawi się nam w roku 2021. A w tym budżecie nie widać tego, że są przygotowane na to środki – a przecież to będzie kosztowało. Ostatnio czytałam raport, że rozpoznawalność jest obniżona nawet o 40%, jest mniej zakładanych kart DiLO. A zatem obawiam się, że przybędzie nam chorych, którzy będą mieli bardzo mocno rozsiany i zaawansowany nowotwór, i w tych przypadkach będzie droga diagnostyka i drogie leczenie. Chciałam więc zapytać, gdzie przewidziane są na taką okoliczność pieniądze. Bo ja w tym budżecie ich nie widzę. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Wysoka Komisjo, zanim oddam głos kolejnym osobom, które chciałyby w dyskusji zadać pytanie, udzielę jeszcze głosu przedstawicielowi rzecznika praw pacjenta, bo zapomniałam o tym, że przyjmujemy również jego sprawozdanie. Tak że bardzo przepraszam.

Oddaję głos. Zdalnie? Tak.

Dyrektor Generalny Biura Rzecznika Praw Pacjenta Jarosław Fiks:

Tak witam serdecznie.

Pani Przewodnicząca! Szanowni Państwo!

Mam nadzieję, że mnie słychać i widać. Ja również życzę zdrowia i aby ten nowy rok był lepszy od poprzedniego. Zawsze życzę, żeby nie był gorszy, ale teraz życzę, żeby był lepszy.

Szanowni Państwo, chciałbym pokrótce przedstawić budżet rzecznika na 2021 r., w zakresie planu oczywiście. Jeśli chodzi o dochody, kwota planowana to 32 tysiące zł, to są głównie typu kar nakładanych na podmioty z tytułu niewykonania zaleceń rzecznika.

Jeśli chodzi o wydatki, to wydatki wyniosą 14 milionów 663 tysiące i są to wydatki mniejsze o 7,7% od budżetu z roku ubiegłego. Główna część wydatków bieżących, prawie 77%, to są wydatki na wynagrodzenia. I te wydatki na wynagrodzenia są mniejsze o kwotę 244 tysięcy zł, jest to głównie wynik zmniejszenia wydatków na wynagrodzenia w związku z likwidacją funduszu nagród, który został zabrany także z naszego budżetu.

Jeśli chodzi o kwotę na pracownicze plany kapitałowe, to rzecznik praw pacjenta zaplanował na to środki w wysokości 221 tysięcy zł, a w zakresie świadczeń na rzecz osób fizycznych jest to kwota 25 tysięcy zł i jest ona związana głównie z pracami komisji lekarskiej, która funkcjonuje przy rzeczniku praw pacjenta.

W bieżącym roku rzecznik praw pacjenta nie planuje wydatków majątkowych, z kolei wydatki w układzie zadaniowym wykonuje w ramach funkcji 11 oraz funkcji 20 „Zdrowie”, po zadaniu: „Ochrona praw pacjenta”.

Szanowni Państwo, to tyle pokrótce. Dziękuję serdecznie za możliwość przedstawienia planu budżetu.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję bardzo, Panie Dyrektorze. I jeszcze raz przepraszam za to małe faux pas. Ale już jesteśmy w dobrej sytuacji. Dziękuję bardzo.

Proszę bardzo, pani senator ma pytanie.

Senator Ewa Matecka:

Dziękuję bardzo.

Panie Ministrze, ja również chciałabym porozmawiać na temat onkologii. Otóż w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia od 2019 r. chociażby… Jeżeli przyjrzymy się środkom, jakie są przeznaczane w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia na chemioterapię, to okaże się, że każdego roku odnotowujemy spadek. W 2019 r. na chemioterapię było przeznaczone 1 miliard 565 tysięcy zł, po czym w 2020 r. 1 miliard 456 milionów, czyli był spadek o 100 milionów, a na 2021 r. planuje się 1 miliard 361 milionów, o ile dobrze pamiętam, co oznacza kolejny spadek środków przeznaczanych na chemioterapię w budżecie NFZ. Przez te 3 lata to jest spadek o ponad 200 milionów zł na leczenie chorych onkologicznie, szczególnie w drodze chemioterapii. A w Narodowej Strategii Onkologicznej jest dołożenie 200 milionów zł do tych 250 milionów, które były już w poprzedniej strategii. Czyli to jest dołożenie 200 milionów, i to razem daje rzeczywiście 450 milionów. Ale pytam: dlaczego Narodowy Fundusz Zdrowia każdego roku przeznacza na chemioterapię mniej, podczas kiedy zapadalność na nowotwory jest coraz większa?

Kolejne moje pytanie dotyczy Funduszu Medycznego. Dlaczego Fundusz Medyczny, tak ważny i tak bardzo potrzebny, o 4 subfunduszach, jest w rezerwie?

Kolejne moje pytanie dotyczy inwestycji. Powinniśmy tak naprawdę mieć 3 źródła inwestycji, a mianowicie to powinien być Fundusz Modernizacji Szpitali, te pozycje inwestycyjne, które są już zapisane w budżecie ministra zdrowia, i Fundusz Medyczny. Ale, jak się okazuje, nie wiadomo, co się stało z Funduszem Modernizacji Szpitali, i możemy ewentualnie liczyć na 2 pozostałe źródła, czyli budżet Ministerstwa Zdrowia i Fundusz Medyczny. Przy czym Fundusz Modernizacji Szpitali zakładał, że każdego roku będzie przeznaczane na ten fundusz średnio ok. 400 milionów zł. Wobec tego po raz któryś już zadaję pytanie: czy to oznacza, że Fundusz Medyczny będzie absorbował te środki i te plany, które pierwotnie zakładał Fundusz Modernizacji Szpitali, pierwotnie zapowiadany przez pana premiera, a efektem – w sekwencji zdarzeń tak to było – była późniejsza zapowiedź pana prezydenta o Funduszu Medycznym? To jest dosyć niepokojące zjawisko, bo wszyscy pacjenci, Polacy liczyli, że zarówno Fundusz Modernizacji Szpitali, jak i Fundusz Medyczny, będą funduszami niezależnymi i będą realizowane zgodnie z wcześniej przyjętymi zapowiedziami i programami. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję.

Pan senator Konieczny.

Senator Wojciech Konieczny:

Dziękuję bardzo, Pani Przewodnicząca.

Panie Ministrze, ja mam kilka pytań.

Pierwsze pytanie dotyczy sprawy nieco odbiegającej od budżetu, ale tylko na pozór. Dowiedzieliśmy się, że powstał zespół do spraw restrukturyzacji szpitali, który został powołany bodajże tuż przed Wigilią. I chciałbym się dowiedzieć, czy prace tego zespołu mają skutkować jakimiś zmianami w 2021 r. w budżecie, który dzisiaj omawiamy, czy też to, co się wydarzy w związku z działaniem tego zespołu w tym roku, nie będzie miało skutków finansowych w budżecie, właśnie w tych finansach, które dzisiaj są przedmiotem obrad. To pierwsze moje pytanie.

A przy okazji zwracam się z wnioskiem do pani przewodniczącej, żeby może, gdy uporamy się z tymi najpilniejszymi sprawami, zwołać posiedzenie Komisji Zdrowia w sprawie tej restrukturyzacji, ponieważ jest to zaskakujące dosyć posunięcie. Nie mieliśmy czasu w żaden sposób się do tego odnieść, nie było żadnych konsultacji, więc myślę że warto by się dowiedzieć, jakie są założenia.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Ja od razu odpowiem panu senatorowi, że będzie posiedzenie wspólne połączonych Komisji Zdrowia i samorządu, jestem już po rozmowach z przewodniczącym, panem Zygmuntem Frankiewiczem, i tylko szukamy w tej chwili sali i dogodnego terminu. Ale i tak planujemy takie wspólne posiedzenie.

Senator Wojciech Konieczny:

Dobrze. Dziękuję bardzo.

Teraz mam pytanie o Fundusz Medyczny, ponieważ zgodnie z założeniami przedstawianymi wtedy, kiedy był on uchwalany i ogłaszany przez pana prezydenta Andrzeja Dudę, wydatki tego funduszu w 2020 r. miały wynieść 2 miliard zł. Pamiętam te słowa. Z tego, co rozumiem, wynika, że do tej pory nie zostało wydane nic. Pan minister oczywiście oględnie udzielił informacji, ale jest kwestia, jakich wydatków spodziewam się y w 2021 r. bo z tego, co wiem, wynika, że nie ma jeszcze żadnych rozporządzeń, aktów wykonawczych dotyczących tego, w jaki sposób można uzyskiwać te środki. Szpitale nie mogą się po nie zgłaszać. Ja sam jestem tym zainteresowany, ale w żaden sposób nie mogę się zgłosić po te pieniądze, choć już kilka miesięcy od uchwalenia tej głośnej ustawy, która miała poprawić warunki działania szpitali, minęło.

Następnie mam też pytanie o fundusz covidowy. W jaki sposób został on zrealizowany w 2020 r., skoro 80% rezydentów wypowiada się, że nie otrzymało tych podwójnych pieniędzy za pracę w oddziałach covidowych. Ja mogę to potwierdzić, bo w moim szpitalu to też wyniosło jakieś 20% sumy, której się spodziewaliśmy w 2020 r., a nie ma tego mimo prawidłowego wystawienia faktur, mimo tego, że upłynęło 3 dni. Czy jest przesunięcie tych pieniędzy z 2020 r. na 2021 r., żeby je wypłacić dopiero w tym roku? Czy możemy się spodziewać jakiegoś przyspieszenia? Czy jest pewne, że te pieniądze wpłyną do szpitali? Bo jest to przedmiot dużego zainteresowania załóg szpitali i oczywiście powód frustracji, która narasta, gdyż szpitale od października czekają na te pieniądze, one były obiecane.

Mam następnie pytanie dotyczące pieniędzy na szkolenia, na rezydentury i specjalizacje. Tutaj mam takie pytanie… Wiadomo, że one są przesunięte z Funduszu Pracy i tu jest ta zmiana. Ale mam pytanie, ponieważ to jest zawarte w tabelce, którą państwo zawarliście na stronie 25 tego przekazanego materiału, informacji. Te staże i specjalizacje medyczne… Tu struktura wskazuje na 23,9%, tak jakby był wzrost o 23,9%, ale jeżeli chodzi o pieniądze, to są 2 miliardy 328 milionów, a w roku poprzednim były 2 miliardy 243 miliony, więc wzrost tych pieniędzy jest o 3%. I teraz mam pytanie – bo może coś źle rozumiem… Ale jest napisane: 23,9. Mam więc pytanie takie: ta kwota 2 miliardów 243 milionów była tożsama z kwotą za 2019 r. – to pamiętam. A więc właściwie w ciągu 2 lat, od 2019 r. do 2021 r., to znaczy już trzeci rok, będą te same… to znaczy te pieniądze będą zwiększone o 3%, przy prognozowanej na rok 2021 inflacji w wysokości 2,6%, a więc realnie wzrostu tu nie ma. To znaczy nie ma wzrostu w sensie planowego zwiększenia liczby osób specjalizujących się i stażów. Czy to jest zamierzone? Wiem, że w 2019 r. nie wykorzystano całej kwoty na specjalizacje, co oczywiście jest bardzo niepokojące. Czy to oznacza, że w 2020 r. też jej nie wykorzystaliśmy, czyli dalej nie szkolimy, zgodnie z założeniami, lekarzy i w innych zawodach medycznych? Czy tak to należy rozumieć? Czy z jakiegoś innego powodu jest tylko 3%?

Mam jeszcze ogólne pytanie w sprawie kosztów działania NFZ. Koszty rosną o 4,2% – tak jest według tego, co mamy podane. Tak jak mówię, to jest przy inflacji 2,6%, więc realny wzrost finansowania NFZ nie jest duży, wobec, jak wiadomo, rosnących kosztów działalności szpitali, zadłużenia szpitali, a więc nie możemy spodziewać się wzrostu np. wyceny świadczeń zdrowotnych, poprawy w tym zakresie, skoro taki mały jest wzrost kosztów działalności NFZ, czyli bezpośredniego płatnika szpitali. Czy to ma się jakoś zmienić w ciągu roku, czy też zostajemy praktycznie, mimo tych rosnących kosztów, na dotychczasowym finansowaniu? Czy szpitale mogą się spodziewać tego, że zostaną z finansowaniem procedur medycznych na poziomie zbliżonym do tego z zeszłego roku? Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję.

Zdalnie – pani senator Gorgoń-Komor.

Senator Agnieszka Gorgoń-Komor:

Dziękuję bardzo, Pani Przewodnicząca.

Część moich pytań zadał pan senator Konieczny, więc nie będę ich powtarzać, szanując państwa czas.

Ja tylko ubolewam nad tym, co podkreślała już pani senator Matecka, a co odnosi się do nakładów na onkologię. I, proszę państwa, podpisuję się pod głosem pani senator Chybickiej, która mówi, że w dobie COVID obnażyło to ogromne niedofinansowanie ochrony zdrowia. I ja nie wyobrażam sobie kolejnych lat, tego, żeby zdrowie i jego finansowanie nie było najważniejsze. Proszę państwa, infrastruktura, nowoczesne zaplecze, to wszystko powinno być priorytetem rządu, zwłaszcza po takiej pandemii. Tymczasem już dzisiaj np. w moim szpitalu lekarze rezygnują z dyżurów w oddziale covidowym, nie widząc na swoich kwitkach dodatków za pracę z pacjentami covidowymi. I to należy uporządkować priorytetowo. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze sobie dam głos na koniec tej dyskusji.

Panie Ministrze, myślę, że sytuacja, jaka wydarzyła się w tej chwili, związana z epidemią, nie tylko obnażyła wiele problemów, ale chyba także jasno pokazała społeczeństwu, że nie będzie zdrowej gospodarki bez zdrowia społeczeństwa. I to, o czym pan mówi, tzn. że będzie więcej pieniędzy na ochronę zdrowia, to jest, jak myślę, coś w tej sytuacji jak gdyby zupełnie normalnego. Pytanie jest tylko takie: o ile zwiększone zostanie to finansowanie i na co przede wszystkim będzie przeznaczone?

Ja przygotowałam kilka poprawek, dosłownie kilka, a skupiałam się na tematach, które w moim odczuciu, a także po rozmowie z innymi senatorami, okazują się najbardziej wiodące. Bo tak jak pan minister powiedział, COVID to jedna bardzo trudna historia, która się wydarzyła w tym roku, ale obok COVID toczy się życie, i przez ten rok, przez wiele miesięcy niestety to wszystko spowodowało wiele zaniedbań w diagnostyce, we wczesnej diagnostyce i w dostępie do leczenia, co niewątpliwie nie tylko spowoduje w roku 2021 znaczny wzrost hospitalizacji i zwiększonych potrzeb dotyczących leczenia już różnych rozpoczętych chorób, ale także sprawi, że będzie to – tak uważam – taki rok, w którym tak naprawdę bardzo mocno powinniśmy się zająć problemem profilaktyki i wczesnego wykrywania. A więc tak naprawdę rok 2021 będzie rokiem wyzwań w ochronie zdrowia i powiedzenia sobie: zaczynamy od początku, resetujemy wszystko to, co było, co było złe, od początku finansujemy to, co jest najważniejsze.

Dlatego w porozumieniu z ekspertami ustaliliśmy, że największymi wyzwaniami są 3 wyzwania – oczywiście, co cały czas podkreślam, oprócz problemów związanych z epidemią i z walką z COVID, co pan minister zdecydowanie jak gdyby odciął od tego wszystkiego, o czym dzisiaj rozmawiamy. Otóż na pewno jest to onkologia, na pewno jest to kardiologia i na pewno jest to psychiatria. To są te 3 wyzwania, które pojawiały się także tutaj, na posiedzeniach Komisji Zdrowia, bo robiliśmy posiedzenia poświęcone temu, by zweryfikować, jak wygląda dostęp do świadczeń, jakie są potrzeby. I chyba nikt już nie ma wątpliwości, że to naprawdę będą 3 nasze największe wyzwania. I w kontekście tego przygotowaliśmy także poprawki, które dodatkowo… Bo jednak poszukaliśmy rozwiązań w różnych innych zapisach budżetowych i uznaliśmy, że chcemy zwiększyć jeszcze dodatkowo to finansowanie całej ochrony zdrowia z tego względu, że uważamy, że ten rok musi być dla zdrowia rokiem przełomowym. I jeżeli my nie zwiększymy maksymalnie finasowania w ochronie zdrowia, to nie odbijemy się od dna, Panie Ministrze. I myślę, że pan, mimo że nie jest pan lekarzem, jednak doskonale rozumie, że wyzwania stoją przed nami w tym roku ogromne. To tytułem wstępu do moich poprawek, które za chwilę jeszcze dokładniej omówię.

Ale mam do pana ministra także kilka bardziej szczegółowych pytań i chciałabym prosić, żeby pan minister na te pytania też odpowiedział.

Po pierwsze, bardzo mnie zaniepokoiło to, że większość zapisów dotyczących wzrostu finansowania ochrony zdrowia budżetowych jest wprowadzana poprzez różnego rodzaju rezerwy celowe albo zapasowe, jakieś rezerwy zapasowe, dlatego że wiemy, że w takiej sytuacji środki z takich rezerw mogą być zawsze przeznaczone na inne potrzeby niż te początkowo planowane. I to jest w moim odczuciu taki niebezpieczny zapis, który pozwala na przesuwanie tych środków na inne zdania. Tak jak pani senator Matecka mówiła na temat Funduszu Medycznego, on rzeczywiście ma ufiksowane pieniądze, ale właśnie w rezerwie celowej, w wysokości takiej, jaka rzeczywiście jest należna. Ale pytanie jest takie: czy aby na pewno te pieniądze zostaną zgodnie z tymi zapisami do końca wydatkowane?

Bardzo zaniepokoił mnie – być może się mylę, ale proszę o odpowiedź w tej sprawie – fakt, że budżety dla wojewodów są niższe. Przeanalizowałam to, mam nawet zrobioną taką tabelkę z zestawieniem wszystkich naszych województw i wszystkich wojewodów, i wychodzi z tego jasno, że jest o ok. 30% mniej. Do tego pan minister mówi, że te pieniądze mają być przeznaczone głównie na inspekcję sanitarną, jako że rzeczywiście jest to obszar bardzo niedofinasowany. W związku z tym jest moje pytanie o tę kwestię.

Kolejna sprawa, myślę, że najważniejsza, to są oczywiście pieniądze, które są w Narodowym Funduszu Zdrowia, bo tu chodzi przede wszystkim o finansowanie naszych świadczeń zdrowotnych. Panie senator wspominały tu już o kwestii tego, gdzie są dodatkowe pieniądze na onkologię czy też na chemioterapię. Z analizy, jaką ja mam, wynika, że w przypadku Narodowego Funduszu Zdrowia plan finansowy jest zdecydowanie bardzo, bardzo niepokojący, ponieważ wygląda na to, że mamy o wiele mniej na finansowanie leków, na refundację, o 577 milionów mniej, mniej jest na zespoły ratownictwa medycznego, mniej na programy lekowe, o 365 milionów, i na wspomnianą chemioterapię jest o 102 miliony mniej. Reasumując, można powiedzieć, że jest to bardzo niebezpieczne, tym bardziej że musimy jeszcze pamiętać, że nie wiemy, jak będzie wyglądał spływ składki na Narodowy Fundusz Zdrowia i czy na pewno te pieniądze, które są zaplanowane, dotrą do Narodowego Funduszu Zdrowia.

I kolejne pytanie moje, które chciałabym zadać, a równocześnie poprosić o pewną deklarację ze strony pana ministra. Otóż faktem jest, że Narodowa Strategia Onkologiczna ma zwyżkę o te wspomniane 200 milionów zł, ale ciągle nie możemy doprosić się o to, aby został ostatecznie zrealizowany narodowy program zdrowego serca czy też układu krążenia – obojętnie jak on się nazywa, niemniej jednak jest on tak ważny, że na posiedzeniu Komisji Zdrowia padały już pewne deklaracje, iż co do programu jest pełne uzgodnienie i wsparcie Ministerstwa Zdrowia, jednak cały czas były też ze strony ministra zdrowia odpowiedzi, że nie ma na to odpowiednich środków. A my nie możemy żadną poprawką zagwarantować przekazania środków finansowych na program, który nie jest uchwalony. W związku z tym robi się błędne koło. Dlatego ja chciałabym usłyszeć od pana ministra deklarację, że w tym roku oprócz środków na onkologię, które są ważne i wiodące, również ten drugi obszar, który jest równie ważny – jeśli nawet nie ważniejszy, bo liczba pacjentów umierających z powodu schorzeń układu krążenia jest większa niż tych ze schorzeniami nowotworowymi, i jest to bardzo ważny obszar, którym również powinniśmy się zająć… Chciałabym usłyszeć od pana deklarację, że będziecie pamiętać o tym narodowym programie schorzeń układu krążenia i że w tym roku nie będzie już takiego przekładania, że nie ma narodowego programu, bo nie ma pieniędzy, i nie ma pieniędzy, bo nie ma programu, tylko padnie jednoznaczna deklaracja, że zostaną zagwarantowane pieniądze na tę kwestię.

I kolejna, już ostania kwestia i pytanie. Chodzi o finasowanie leków 75+, która to sprawa została przekazana do Narodowego Funduszu Zdrowia. Te ruchy przesuwania środków wydatkowanych z budżetu do Narodowego Funduszu Zdrowia zawsze rodzą moje obawy, a to z tego względu, że Narodowy Fundusz Zdrowia powinien li tylko finansować świadczenia zdrowotne, a jeżeli przesuwamy tam dodatkowe różnego rodzaju zadania, to jest wiadome, że budżet Narodowego Funduszu Zdrowia ulegnie zmniejszeniu i automatycznie zmniejszy się także ilość możliwych świadczeń zdrowotnych finansowanych przez ten fundusz.

To tyle moich pytań. Będę zgłaszała jeszcze poprawki.

Proszę bardzo, Panie Ministrze, udzielam panu głosu.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Gadomski:

Dziękuję bardzo, Pani Przewodnicząca.

Pozwoli pani, że postaram się odpowiedzieć na te pytania chronologicznie.

No właśnie, rozpoczęło się to od pytań o onkologię i było ich dość dużo, więc mam nadzieję dać dość obszerne wyjaśnienia.

Po pierwsze, co do zasady rozmawiamy dzisiaj o budżecie państwa, nie o wydatkach Narodowego Funduszu Zdrowia. Myślę, że Wysoka Komisja też debatuje czy debatowała nad planem Narodowego Funduszu Zdrowia. A więc jakby nie możemy utożsamiać budżetu państwa z całościowymi nakładami na onkologię, bo ich gros, większość, albo może nawet ogromna większość, przeważająca, jest w Narodowym Funduszu Zdrowia.

Rzeczywiście słuszna była obserwacja pani senator Mateckiej czy pani senator Gorgoń-Komor dotycząca chemioterapii, ale słuszna połowicznie. Dlaczego? Nakłady na chemioterapię maleją z dwóch powodów. Po pierwsze, maleją z tego powodu, że grupa chętnych czy kwalifikowanych do standardowej chemioterapii jest już niższa, bo tę metodę wypierają ją w dużej części programy lekowe, które są kierowane do onkologii. To po pierwsze. A programy lekowe są, co do zasady, znacznie bardziej innowacyjnymi, droższymi, w pewnym sensie, i pewnie lepszymi, jak można powiedzieć w wypadku wielu wskazań, metodami terapeutycznymi. Po drugie, chemioterapia klasyczna, standardowa… Ale pracujemy też sukcesywnie, poza kwestią rozwoju nowych metod, nad obniżaniem jej ceny, rozmawiamy o cenach w procesach negocjacyjnych przed komisją ekonomiczną. A więc z tych dwóch powodów te nakłady maleją. Tak że gdy spojrzymy na tę sprawę całościowo, to widać, że trzeba zestawić sobie i rozpatrywać łącznie te rzeczywiście malejące o 100 milionów nakłady na chemioterapię z programami lekowymi, a środki na nie rosną w planie NFZ, rok do roku, o 400 milionów. Czyli można powiedzieć, że łączne nakłady na programy lekowe, terapeutyczne czy na terapie lekowe rosną o 7 czy 8% w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia. I absolutnie w ten sposób trzeba to rozpatrywać.

Ale zgadzam się, że rok 2021 będzie dla onkologii ogromnym wyzwaniem, dla podmiotów onkologicznych również. Dzisiaj szpitale onkologiczne to ta grupa szpitali, która, jak wynika z porównań raportów dotyczących realizacji świadczeń, w najmniejszym stopniu zmniejszyła, można powiedzieć, swoją działalność. Liczba świadczeń onkologicznych w porównaniu do danych z innych zakresów jest istotnie wyższa, a spadki w onkologii są, jak przedstawiałem to nie tak dawno sejmowej Komisji Zdrowia, kilkuprocentowe. Ale też dlatego, że w onkologii jest inny sposób finansowania świadczeń, bo tu ogromną część stanowią świadczenia nielimitowane, ale przez to opłacane per procedura, a nie, tak jak to jest w dużej części szpitali, ryczałtowo, zdecydowaliśmy się na pewne ruchy zwiększające czy zapewniające płynność finansową czy zwiększające jakby możliwości podmiotów onkologicznych. Od 1 października tego roku – i będziemy to kontynuować w roku następnym, przynajmniej w czasie, gdy będziemy mieli stan pandemii – zwiększyliśmy wycenę świadczeń w podmiotach onkologicznych, tzn. o 3% we wszystkich, które realizują procedury onkologiczne, i o kolejne 3% w ośrodkach, które kwalifikujemy jako ośrodki kompleksowe. Chodzi tu przede wszystkim o wysokospecjalistyczne, duże centra onkologii – ich definicja jest określona w zarządzeniu prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. My ten katalog świadczeń kompleksowych czy wysokospecjalistycznych wprowadziliśmy już czas temu, różnicując świadczenia chociażby w chirurgii onkologicznej. To też są działania, które mają zapewnić rzeczywiście ciągłość funkcjonowania tych ośrodków.

Oczywiście środki na onkologię, które trzeba by było rozpatrywać łącznie, są wyspecyfikowane czy, można tak kolokwialnie powiedzieć, poukrywane w budżecie w różnych pozycjach. Bo są to oczywiście świadczenia w Narodowym Funduszu Zdrowia, oczywiście jest bezpośrednio wskazana Narodowa Strategia Onkologiczna, której środki rosną o te wspominane 200 milionów, ale są również – i tu nie sposób o tym zapomnieć, bo to są środki istotne – środki Funduszu Medycznego, które de facto w części lekowej, w części dotyczącej finansowania terapii innowacyjnych, w części dotyczącej zmiany podejścia do ratunkowego dostępu do technologii lekowych, w ogromnej części pójdą właśnie do pacjentów onkologicznych, zostaną skierowane na leczenie pacjentów onkologicznych, bo w tym przypadku rzeczywiście tych innowacyjnych terapii i możliwości wykorzystania tych metod będzie najwięcej. Ale też jakby od razu odnosząc się do tego, kiedy te środki trafią, przypominam o zapisach ustawowych – a ustawa została przyjęta nie już dość dawno temu, tak jak mówił pan senator Konieczny, ale niedawno i ponad miesiąc temu weszła w życie. I ta ustawa… Ponieważ te procesy lekowe są procesami trudnymi, są procesami, których nie da się od razu wprowadzić w życie, bo wymagają tak naprawdę przemyślanej analizy, takiego horizon scanning co do tego, co jest dostępne, co jest możliwe, jakie terapie należy uznać za innowacyjne, to my, już definiując założenia tej ustawy, wskazaliśmy tam ambitne, jak uważam, terminy, przede wszystkim dla Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, na wyspecyfikowanie tych terapii innowacyjnych, które mogą podlegać finansowaniu z Funduszu Medycznego. Na pierwszy raport dotyczący terapii innowacyjnych AOTMiT ma czas, zgodnie z ustawą, do 26 lutego. A na drugi raport, w zakresie terapii o wysokiej skuteczności klinicznej – czyli tych, co do których uznamy, że nie są innowacyjne z punktu widzenia dzisiejszej medycy czy wyników skuteczności leczenia, ale są terapiami, które z racji wytycznych klinicznych czy też w innych krajach są refundowane – na taki przegląd i przygotowanie analizy tej, powiedzmy, luki w tym zakresie AOTMiT ma czas do 26 sierpnia. I to nie są zapisy przyjęte przez nas, tylko zapisy ustawowe. I musimy mieć też w świadomości to, że oczywiście po tym otwierają się procesy refundacyjne, negocjacje z partnerami z firm farmaceutycznych itd. I wszyscy musimy mieć na uwadze – i też o to proszę, żeby tak na to patrzeć – że trochę cierpliwości nam tu potrzeba. No a prace te nie mogły się niestety rozpocząć przed wejściem w życie ustawy w tym zakresie. To jest jedno.

Ale Fundusz Medyczny i jego środki dla onkologii również będą istotnie widoczne w zmienionym podejściu do ratunkowego dostępu do technologii lekowych. Tutaj rzeczywiście zapewniamy sobie dość duży bufor finansowy. Zakładam, że w następnym roku w ogóle na terapie innowacyjne, z tego tylko tytułu, z tytułu udostępnienia innej formuły korzystania z tego ratunkowego dostępu… Bo do tej pory była tu żmudna procedura – myślę, że pani prof. Chybicka wie to najlepiej, ja sam też pamiętam z instytutu onkologii, z czasu, gdy tam pracowałem, że to była żmudna papierkowa praca, do tego bardzo wydłużona, bo najpierw była zgoda… czy najpierw był wniosek do ministra zdrowia, opinia agencji oceny, opinia ekspertów, później ostateczna decyzja ministra. Trwało to często 40 czy 50 dni, a niektórzy pacjenci pewnie tyle czekać nie mogli. Odchudziliśmy te procedury w istotny sposób, przeznaczyliśmy środki z Funduszu Medycznego na powierzony budżet, dla ośrodków wysokospecjalistycznych, ośrodków, które realizują dzisiaj programy lekowe, stosują już te zaawansowane technologie w ramach programów, i dajemy im możliwości korzystania z tego budżetu. Ile tych środków może być? Około 1,5 miliarda w następnym roku, nawet tyle może być tych środków przeznaczonych na ten cel. To oczywiście zależy od aktywności ośrodków, to zależy też oczywiście od potrzeb, niemniej jednak taki bufor finansowy sobie dajemy. To jest wielokrotnie więcej niż dzisiaj, bo, jak pamiętam, dzisiaj ok. 40 milionów zł rocznie było kierowanych na ten cel.

Kontynuując… Fundusz Medyczny to jedno, ale też nie zapominajmy o Agencji Badań Medycznych, która w istotny sposób uzupełnia finasowanie pewnych terapii w onkologii. W ubiegłym roku były 2 konkursy, o niebagatelnej wartości, na niekomercyjne badania kliniczne, z czego do onkologii trafiało ćwierć miliarda złotych w ramach tych 2 konkursów, plus rozstrzygnięty nie tak dawno program na terapię innowacyjną w zakresie Carticel i tam było 100 milionów zł. I to też są środki, które trafiają bezpośrednio do pacjentów, bo są to środki, którymi finansujemy terapię, których ocenę skuteczności jakby dopiero weryfikujmy. Ale wiemy dobrze, że czy to w przypadku, w szczególności, chorób rzadkich, czy w przypadku rzadkich nowotworów, czy w przypadku nowotworów dziecięcych, jest to często jedna z najpowszechniej używanych metod. Wydaje mi się, że w onkologii dziecięcej – pani profesor może mnie poprawi – chyba 70% terapii lekowych to terapie w ramach badań klinicznych. I tego finansowania w ramach niekomercyjnych badań bardzo nam w Polsce brakowało.

Przechodząc dalej… Pani senator Matecka pytała jeszcze, czemu Fundusz Medyczny jest w rezerwie celowej. No, przede wszystkim nie wiemy jeszcze dzisiaj, czy ten plan Funduszu Medycznego… To wynika z tego, że ustawa weszła w życie w końcówce roku i on nie jest doprecyzowany. To znaczy na pewno możemy stwierdzić, że te środki w wysokości 4 miliardów zł w, myśl ustawy o Funduszu Medycznym, muszą zasilić Fundusz Medyczny. To jest realizacja ustawy o Funduszu Medycznym, która mówi jednoznacznie, że środki w tej wysokości muszą go zasilić. Ale jest tu inny problem czy wyzwanie, otóż my nie wiemy jeszcze dzisiaj jednoznacznie, ile tych środków na które zadania będzie wydatkowanych. Oczywiście jest jakieś prowizorium, jest jakiś plan, ale tego, jak to podzielimy na konkretne subfundusze, tego jeszcze dzisiaj nie wiemy. Z kilku powodów tego nie wiemy. Po pierwsze, dopiero konstytuuje się rada funduszu – w myśl ustawy ona miała się ukonstytuować i ma ona opiniować plan na ten rok. Myślę że w styczniu uporamy się z tymi formalnościami i ten plan Funduszu Medycznego będzie już znany. W każdym razie gwarancja ustawowa jest taka, że 4 miliardy zasilą ten fundusz. I tak jak mówiłem wcześniej, nawet jeżeli pewne środki nie zostaną wydatkowane w tym roku, to one przejdą i zasilają ten fundusz w roku następnym. Nie przepadają, będą w funduszu.

Pani senator Matecka pytała również o Fundusz Modernizacji Szpitali. Ja, żeby odbudować chronologię, rzeczywiście zgadzam się, bo najpierw pan premier zapowiedział taki Fundusz Modernizacji Szpitali, absolutnie zgadzam się, i planowaliśmy w ramach tego subfunduszu ok. 2 miliardów 400 milionów rocznie, później faktycznie pan prezydent ogłosił – my współpracowaliśmy w tym zakresie – powstanie Funduszu Medycznego. I tutaj uzgodnienia tak naprawdę na poziomie prezydenta i premiera były takie, że Fundusz Modernizacji Szpitali możemy w to włączyć. Bo wrócimy, jak myślę, do chronologii i do tego, co zapowiedział pan prezydent w pierwszych iteracjach – on mówił o Funduszu Medycznym w wysokości 2 miliardów rocznie, a, jak doskonale państwo wiecie, finalnie, właśnie również z tytułu poszerzenia o subfundusz modernizacji szpitali, ta kwota dzisiaj jest dwukrotnie wyższa, czyli to są 4 miliardy rocznie. Czyli jest tu zwiększenie i tak o 5 razy więcej, niż planowaliśmy dawać do subfunduszu modernizacji szpitali. I myślę, że na tej konstrukcji nic nie tracimy. To znaczy ja, jako nadzorujący inwestycje i nadzorujący te subfundusze inwestycyjne, nie czuję z tego tytułu żadnej straty. Ja uważam, że nie ma znaczenia to, czy byśmy to podzieli jedną ustawą, czy na dwa, czy ten… Bo, po pierwsze, subfundusz modernizacji szpitali w myśl ustawy i tak musi być przyjęty w drodze uchwały Rady Ministrów, tak jak wiele innych programów inwestycyjnych czy programów polityki zdrowotnej, które minister zdrowia nadzoruje. A więc myślę, że w styczniu, najpóźniej na początku lutego skierujemy taki projekt uchwały Rady Ministrów do procedowania, będą w nim określone założenia tego subfunduszu, harmonogram wydatków, grupy beneficjentów itd. I mam nadzieję, że w drugim kwartale tego roku efektywnie ruszymy z postępowaniami konkursowymi. A więc ja jakby absolutnie nie widzę tu żadnej utraty, a nawet powiem więcej – z racji tego, że ten subfundusz stanowi dużą całość Funduszu Medycznego, to wierzę w to, że w tym dziesięcioletnim cyklu funkcjonowania tego funduszu te środki skierowane właśnie na modernizację szpitali będą większe niż te zapowiadane 400 milionów zł. I pewnie tak będziemy to planowali.

Pan senator Konieczny pytał o zespół do spraw restrukturyzacji. Jeżeli mogę prosić panią przewodniczącą, to – tak żeby to nasze spotkanie połączonych komisji miało być może duży sens – proponowałbym, również jako przewodniczący tego zespołu do spraw strukturyzacji, żeby to posiedzenie odbyło się najwcześniej na początku lutego. Zespół powołany przez ministra zdrowia do wypracowania finalnych założeń tego projektu ma zakończyć tę wstępną fazę, jeśli dobrze pamiętam, do 28 stycznia. A więc myślę, że dopiero wtedy będziemy mogli tak w sposób jednoznaczny powiedzieć o pewnych założeniach, namacalnie je przedstawić. Wydaje mi się, że wcześniej będę zmuszony… wcześniej jakby moja wiedza o rozwiązaniach docelowych będzie jeszcze na tyle nieuporządkowana, że to spotkanie może nie być efektywne, jak myślę, dla obu stron. A więc jeżeli można, to prosiłbym o taki tryb.

Ale chcę też jakby uspokoić pana senatora, że to jest zespół, który ma wypracować założenia. Tutaj nie było konsultacji, nie było na razie mowy o żadnych uzgodnieniach, bo de facto nie mamy jeszcze czego konsultować. Oczywiście zamysł, zarys, fundamentalne założenia, o których zresztą ja już tez publicznie mówiłem, są. Ten projekt cały ma dotyczyć kilku filarów, ma dotyczyć… Pani Przewodnicząca, 2 minuty poświęcę na ten wątek, skoro okazuje się on dość ważny, mimo że odeszliśmy od budżetu. Ten projekt ma dotyczyć kilku filarów. Restrukturyzacji jako oddłużenia podmiotów, zapewnienia pewnych mechanizmów oddłużenia – ale raczej nie mówię tu o takim oddłużeniu, że spłacimy wszystkie długi szpitali, tylko raczej o troszkę bardziej zaawansowanych metodach finansowania tych procesów restrukturyzacyjnych. To jest jeden z filarów. Drugi to jest zmiana struktury właścicielskiej szpitali w Polsce i pewna konsolidacja czy centralizacja – myślę, że na poziomie województw – nadzoru nad tymi podmiotami. Trzeci duży filar, który włączamy w te prace dotyczące restrukturyzacji, to jest zmiana modelu funkcjonowania sieci szpitali… No i zgubiłem 2 kolejne… Profesjonalizacja kadry zarządzającej podmiotami, być może pewna np. próba usankcjonowania w jakiś sposób zawodu zarządzających podmiotami medycznymi czy szpitalami w Polsce. No i ostatnie wsparcie, tak naprawdę strukturalno-organizacyjne tych procesów restrukturyzacyjnych, czyli być może jeden scentralizowany nadzór nad tymi procesami restrukturyzacyjnymi. Dyskutowaliśmy kiedyś – i w opinii publicznej to też się już przewijało – nad pewnym funduszem strukturalnym, wspierającym te procesy oddłużeniowe, agencją. No i rzeczywiście to również chcielibyśmy w takim duchu kształtować. Ale, tak jak mówię, ten zespól ma wypracować finalne założenia, myślę więc, że w ciągu miesiąca będziemy mogli je przedstawić.

Pan senator pytał również o wydatki… Przepraszam, to już było, gdy chodziło o Fundusz Medyczny, na to już odpowiedziałem.

Pytanie o fundusz covidowy, o rozliczenia i wynagrodzenia rezydentów. Ja…

(Senator Wojciech Konieczny: To znaczy nie tylko rezydentów. Rezydenci przeprowadzili takie badanie, taką ankietę wśród swoich członków i wyszło z niej, że 80% z nich nie otrzymało żadnych dodatkowych pieniędzy z tytułu tego, co należało im się za pracę w oddziałach covidowych w 2020 r.)

Dobrze, to jak najbardziej.

Panie Senatorze, ja mam wrażenie, że mówimy jakby o 2 grupach działań związanych z rozliczeniem tych środków. Bo te rozliczenia pierwszej transzy były do 10 stycznia i Narodowy Fundusz Zdrowia w tych przypadkach, w których pewne rozliczenia nie podlegały wątpliwościom – tj. gdzie rzeczywiście podmioty medyczne, dyrektorzy szpitali zgłosili personel bezpośrednio zaangażowany, wskazali takie osoby wraz z uzasadnieniem, dlaczego im się to należy, wskazali, że są to osoby zatrudnione na SOR-ach czy w oddziałach covidowych przekształconych… Jestem przekonany, że w tych przypadkach środki już trafiły do podmiotów w grudniu. Ale tam, gdzie były wątpliwości – a mamy takie przypadki, że niektórzy dyrektorzy zgłosili pełną załogę szpitala albo np. 3/4 pracowników jako tych pracujących przy COVID… A mówimy o podmiotach, które przykładowo – trochę tak z głowy to mówię, ale to po to, żeby to zobrazować – miały na 1 tysiąc łóżek 30 łóżek covidowych, jednak dyrekcja zgłasza połowę załogi. I w takich przypadkach NFZ prowadzi jednak weryfikację. Bo mówimy o wydatkowaniu środków publicznych i wszyscy byśmy chcieli, żeby te środki były wydawane sensownie. A wydaje się, przynajmniej na pierwszy rzut oka, że w takim szpitalu 500 osób nie pracowało przy 30 łóżkach. Dobrze wiemy, jak wygląda funkcjonowanie szpitali i chyba wszyscy podskórnie czujemy, że tak to nie wyglądało. No, stąd być może ta weryfikacja jest żmudna. Tutaj też trochę odwołuję się do odpowiedzialności tych osób, które zgłaszają personel.

Co do specjalizacji… Kończąc wątek, powiem, że oczywiście, te środki tam, gdzie one się należą i w sposób jakby jednoznaczny w myśl ustawy powinny być przyznane, oczywiście będą przyznane. Mam nadzieję, że te procesy Narodowy Fundusz Zdrowia też jak najszybciej zakończy, bo zbliża się drugie rozliczenie, tym razem wynagrodzeń za grudzień, więc też tutaj… no, nie chcielibyśmy przedłużać.

(Głos z sali: Wejdę w słowo…)

(Przewodnicząca Beata Małecka-Libera: Ale, zaraz, zaraz. Nie, Panie Senatorze, będzie druga tura.)

(Głos z sali: Tylko jedną rzecz chcę doprecyzować.)

Co do specjalizacji, Panie Senatorze, i tego niewykonania, i kwoty zwiększonej… Z czego wynika przede wszystkim niewykonanie i z czego wynika planowanie? Planowanie tego w budżecie jest dość specyficzne. My planujemy kwotę maksymalną, czyli wynikającą z liczby osób, którym może zostać to przyznane. Ale dobrze wiemy, że te niewykonania wynikają przede wszystkim z tego, że istotna część tych osób w trakcie roku jest na L4, idzie na urlopy wychowawcze, na urlopy macierzyńskie, zmienia miejsce pracy itd. Stąd te kwoty wykonania rokrocznie są niższe, zawsze są niższe, bo de facto my planujemy maksimum, nie zakładamy w budżecie państwa jakby takiego buforu na te tytuły, które naturalnie się u wielu pracowników trafiają. Mam nadzieję, że to wyjaśnia ten wątek.

No i może na koniec… Pani senator Gorgoń-Komor zadała pytanie, na które chyba już odpowiedziałem.

Teraz pytania pani przewodniczącej o rezerwy i możliwość zmiany ich przeznaczenia. Oczywiście istnieje możliwość zmiany przeznaczenia rezerw. Ale, tak jak mówiłem, w tych rezerwach, w tych 5 miliardach, gros środków przeznaczone jest na Fundusz Medyczny. Zmiana przeznaczenia tej rezerwy jest o tyle trudna, że brak zasilenia funduszu oznaczałby niewypełnienie ustawy o Funduszu Medycznym. Stąd na takie działania jednak nie będziemy zapatrywać się pozytywnie i takich planów nie mamy. Te środki w myśl ustawy trafią do Funduszu Medycznego. A inne rezerwy, jak wiadomo, wynikają z charakteru planowania pewnych działań, albo działań, co do których jeszcze nie możemy oszacować jednoznacznie skutków finansowych, albo działań dopiero planowanych, jeśli chodzi o rozpoczęcie ich realizacji. I w rezerwie np. są wynagrodzenia kierowników specjalizacji – i jest to istotna kwota – czy składki na ubezpieczenia zdrowotne dla wojewodów na kwotę ponad 300 milionów. Te pozycje dlatego są w rezerwie, bo ich wartości jednoznacznie nie możemy oszacować. W przypadku składek dla wojewodów być może tak, ale dobrze wiemy, że w ostatnich latach, kiedy poziom bezrobocia był niski, te środki były wykorzystywane w znacznie mniejszym stopniu niż planowaliśmy.

Co do budżetów wojewodów, szczerze mówiąc, Pani Przewodnicząca, musiałaby mi powiedzieć, na jakiej podstawie są te pani wyliczenia, bo w dokumentach przekazanych państwu budżety wojewodów ogółem rosną z 4 miliardów 300 milionów do 4 miliardów 942 milionów, jest to prawie o 15% więcej. I jak tak na szybko teraz przejrzałem dane, okazało się, że nie ma żadnego województwa, w którym te środki w dziale 851 maleją. Ewentualnie musiałaby pani przewodnicząca doprecyzować, na jakiej podstawie są te wyliczenia, bo, tak jak mówię, zwiększenie jest istotne i to znacznie przekraczające poziom wzrostu innych wydatków budżetowych, akurat skierowany w dużej części na inspekcję sanitarną, bo tak jak mówiłem wydatki w tym zakresie rosną z 1 miliarda 266 milionów na 1 miliard 596 milionów w stosunku do ustawy budżetowej w roku 2020.

Leki 75+ i przeniesienie tego do Narodowego Funduszu Zdrowia czy świadczeń wysokospecjalistycznych. Według mnie to nie jest nic wyjątkowego. Wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że to, że to było w budżecie ministra zdrowia, to było coś wyjątkowego, bo trudno byłoby powiedzieć, że świadczenia wysokospecjalistyczne czy leki, które przecież są powszechnie refundowane, nie są świadczeniem i nie powinny być finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Ale też chcę zauważyć, że to jest przeniesienie nie zadań bez źródeł finansowania, tylko zadań ze źródłami finansowania. I te dotacje zostały zaplanowane w budżecie państwa po to, żeby jakby wyrównać te przeniesienie i nie obciążać tych wydatków w tej części budżetu, który Narodowy Fundusz Zdrowia wcześniej miał. No więc z punktu widzenia budżetu NFZ jest to działanie neutralne.

I na sam koniec powiem: tak, Pani Przewodnicząca, składam deklarację, że w tym roku przyjmiemy program kardiologiczny, możemy go nazwać roboczo programem zdrowego serca. Ale żeby było jasne, to nie jest tak, że my nie mamy programu kardiologicznego, bo mamy przecież funkcjonujący program POLKARD, program, którego działanie przedłużyliśmy na rok 2021. Tutaj praca zarówno nasza, jak i ekspertów nie pozwoliła dotychczas ustalić… tzn. nie ma jednomyślności co do kształtu nowego programu kardiologicznego. Przede wszystkim z Narodowym Instytutem Kardiologii tutaj pracowaliśmy nad tym, ale COVID nam w tych pracach nie pomagał. Taki wstępny zarys tego programu mamy, ale nie jest on na tyle uzgodniony, żeby się zdecydować na jego wdrożenie już teraz. Dlatego przedłużyliśmy o rok działanie programu POLKARD. Ja podpisałem w końcówce roku ten zaktualizowany program. Tak więc ten program kardiologiczny jest, funkcjonuje, będzie jak najbardziej wspierał kardiologię, ale chcemy stworzyć nowy program, trochę bardziej zbliżony do tych strategii, które przygotowaliśmy, chociażby do Narodowej Strategii Onkologicznej, która jest nie tylko programem interwencyjnym, ale także programem strategicznym, w którym definiujemy nie tylko źródła finansowania, ale także pewne działania strukturalne, organizacyjne, wspierające innowację i rozwój. Chcemy podobnie zbudować program kardiologiczny. Dziękuję.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję.

Wiem, że tutaj jeszcze państwo senatorowie chcą dopytać.

Proszę o krótkie, zwięzłe pytania.

Proszę bardzo, najpierw pani senator, pan senator i później ja. I będziemy zamykać dyskusję.

Proszę.

Senator Ewa Matecka:

Panie Ministrze, nie ma żadnego usprawiedliwienia dla zmniejszania środków przeznaczanych na chemioterapię w Narodowym Funduszu Zdrowia. Na nowotwory dziennie umiera 300 osób, rocznie – 100 tysięcy osób. I nie ma żadnego usprawiedliwienia dla zmniejszania środków przeznaczanych na chemioterapię.

Mówił pan o innowacyjnych technologiach. Owszem… Podam przykład szpitala klinicznego w Bronowicach koło Krakowa, który może jest gotów, żeby stosować innowacyjną technologię leczenia osób chorych na nowotwory przy pomocy protonoterapii, ale czeka i nie może zrealizować w pełni kolejki osób oczekujących, ponieważ ma niski kontrakt z NFZ. Nie wiem, czy pan minister wie, jak wygląda procedura przyjmowania osób na kolejne podawanie chemii – czekają w kolejkach, aż poprzedni pacjent opuści łóżko. Tak więc nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tego, aby obniżać środki na leczenie osób chorych na nowotwory poprzez chemioterapię, dopóki nie będą powszechnie dostępne innowacyjne metody leczenia. Dziękuję.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Pan senator.

Senator Wojciech Konieczny:

Panie Ministrze.

(Przewodnicząca Beata Małecka-Libera: Panie Senatorze, tylko zwięźle, bo czas posiedzenia niestety nieubłagalnie się kończy.)

Postaram się jak najzwięźlej jak mogę, ale mały komentarz jest niezbędny.

Jeśli chodzi o Fundusz Medyczny, to jak najbardziej to wszystko, co pan minister powiedział, to były nasze argumenty, że nie da się wydać 2 miliardów w tym roku, podczas gdy stwierdzono, że da się. Teraz na początku nowego roku pan minister zacytował jakby nasze argumenty z debaty nad Funduszem Medycznym, które przytaczaliśmy, żeby tych 2 miliardów niepotrzebnie nie rezerwować na 2020 r., bo ich się nie da wydać. Ale wtedy te argumenty nie trafiały. Jeśli nie wydajemy pieniędzy na rezydentury i specjalizację z różnych powodów, które pan minister podał, to trzeba zwiększyć ich liczbę, trzeba dać więcej możliwości rezydentur. Przecież w niektórych specjalizacjach tak bardzo wstrzymywane są rezydentury, że to po prostu jest całkowicie niezrozumiałe, ile osób się szkoli w rzadkich specjalizacjach, ile jest endokrynologów, ile dostaje możliwości rezydentur, czy innych osób, które są niezwykle potrzebne i nie ma tych rezydentur. I z roku na rok zostają jakieś pieniądze. Nie wiadomo… To co? To trzeba wyliczyć i dać więcej rezydentur.

Teraz sprawa pieniędzy covidowych, bo ona jest bardzo istotna. Panie Ministrze, tak, szpitale piszą prawdziwe listy osób zaangażowanych w leczenie chorych na COVID. Nie jest tak, jakby fundusz chciał, żeby było. Fundusz wskazał, że ten i ten oddział zajmuje się COVID, podczas gdy wszędzie leczy się tych pacjentów, np. na porodówkach, gdzie kobiety rodzą. I tam lekarze i położne nie są ujmowani jako osoby, które zajmują się COVID, a przecież oni też sami chorują i oddziały są zamykane, bo personel się zaraża od pacjentek. I nie da się ich nigdzie odesłać. I od początku pandemii tak jest. Oczywiście jest bardzo duża grupa, którą państwo chcecie pominąć, ale dyrektorzy się o nich upominają. Ale w końcu te faktury są weryfikowane… te listy są weryfikowane, wystawiane są faktury i fundusz ma 3 dni na zapłatę, a nie płaci miesiąc, 2 tygodnie, różne są te okresy. Tak że tak, ta weryfikacja przebiegała, ja się z tym zgadzam. Tam, gdzie to było trudne, fundusz kogoś wykreślał, ale w końcu faktura jest zweryfikowana i nie jest zapłacona. Proszę to sprawdzić. Tak się dzieje w Narodowym Funduszu Zdrowia, że te faktury, mimo upływu czasu, mimo że już są poprawne, nadal nie są płacone. Tak że gdzie indziej leży problem, nie tutaj.

Jeszcze jedna sprawa. Panie Ministrze, jeżeli dane z raportowania o łóżkach są takie, tak jak pan minister mówił, że jest 30 łóżek i ktoś tam pracuje… W moim szpitalu były 124 łóżka, a leżało 145 pacjentów. I co ciekawe, żołnierz, który spisywał, nie mógł podać w tabelce 145, bo mu się tabelka kończyła na 124. I do funduszu sprawozdawane były 124 łóżka, a pacjentów było 145. I ja załogi z tego powodu karał nie będę. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję.

Proszę bardzo, pani senator Chybicka.

Senator Alicja Chybicka:

Pani Przewodnicząca! Panie Ministrze!

Ja chciałam w odniesieniu do tych wynagrodzeń powiedzieć jeszcze o jednej sprawie. W dużych szpitalach, w których jest wiele klinik i wiele oddziałów specjalistycznych, każdy z oddziałów ma strefę buforową i ma często wydzielone łóżka covidowe, na których musi prowadzić pacjentów. I moje pytanie jest… Bo mnie troszeczkę uderzyło to, co pan powiedział, że szpitale podają, mając 30 łóżek np. rozstrzelonych w 50 klinikach, po 2 czy 3 łóżka w każdej… Ale to zupełnie inni ludzie obsługują te łóżka, bo łóżka można zblokować tylko na oddziale jednoimiennym. I to jest zupełnie inna rzecz. W jaki sposób to jest weryfikowane? Bo ja nie wierzę, żeby dyrektorzy szpitali oszukiwali. Ludzie, którzy podawani są do otrzymania tych dodatków, faktycznie stoją koło pacjenta albo u którego jest podejrzenie COVID w strefie buforowej, i ono się raz potwierdza, raz nie. Czyli są to pana zdaniem ludzie, którzy powinni dostać dodatek czy też nie? I są też ludzie, którzy obsługują niekoniecznie w oddziałach jednoimiennych chorych zakażonych, chorych na COVID. Podam prosty przykład: w Przylądku Nadziei leżało dziecko chore na COVID. Wydzieliliśmy strefę, w której to dziecko wyzdrowiało, bo nie chcieliśmy go przekazywać do oddziału jednoimiennego. Ja nie mówię… Bo moi pracownicy dostali te pieniądze. Ale czy czasami nie jest tak, że patrzenie tylko na liczbę lóżek jest błędem? Dziękuję.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję bardzo.

Tytułem komentarza do mojej odpowiedzi, jaką dostałam, chcę powiedzieć panu ministrowi o 2 rzeczach.

Po pierwsze, znany i realizowany od wielu lat program POLKARD, zresztą znakomity program, to nie jest ten program, o którym kardiolodzy mówią i o którym z państwem przez kilka ostatnich lat debatują. Na posiedzeniu Komisji Zdrowia, która była poświęcona schorzeniom układu krążenia, profesorowie jasno mówili o problemie, jakim jest w tej chwili niewydolność serca. I był rozpoczęty program, który częściowo tylko był kompleksowym programem. KONS, czyli program, który miał dotyczyć kompleksowej opieki pacjentów z chorobami z niewydolnością serca, w dalszym ciągu nie jest realizowany. Dlatego też na podłożu tego programu analiza wszystkich schorzeń związanych z układem krążenia spowodowała, że kardiolodzy od dłuższego czasu mówią o potrzebie takiego dużego, szerszego programu dotyczącego schorzeń układu krążenia. I dlatego jeśli chodzi o POLKARD, okej, to jest głównie profilaktyka, jak pan na pewno wie. Ale tutaj są zupełnie inne zadania. I dlatego cieszę się, że POLKARD będzie w dalszym ciągu realizowany, ale to nie rozwiązuje tej sprawy.

Jeśli chodzi o onkologię, ja popatrzyłam tu na swoje notatki… Ja wiem, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie jest przedmiotem dzisiejszej debaty, bo mówimy o budżecie, ale chcę powiedzieć, że jednak mam tutaj wypisane liczby, że na chemioterapię mamy mniej o 100 milionów, ale także o 365 milionów na programy lekowe, a jeszcze do tego ogólnie na refundację mamy mniej o 577 milionów. Tak że w sumie mamy mniej ok. 1 miliarda zaplanowanych pieniędzy na wydatki pod kątem leczenia. To tytułem dygresji.

Chcę przedstawić w tej chwili poprawki, które zostały przygotowane. Tak jak powiedziałam na wstępie swojej wypowiedzi, skupiliśmy się na najważniejszych potrzebach, z jakimi według nas będziemy się spotykali w roku 2021, na potrzebach, które po części są wynikiem epidemii, i problemach, jakie z tego tytułu mamy. Ale także związane są z tym, że przez te ostatnie miesiące jednak leczenie schorzeń innych, nie tylko dotyczących COVID, wymagało i wymaga przyspieszenia, także przyspieszenia finansowania. W związku z tym składam poprawki. Rozumiem, Panie Mecenasie, że mamy głosować nad każdą osobno i każdą omawiać. Tak?

Pierwsza poprawka…

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Gadomski: Pani Przewodnicząca, czy mógłbym się odnieść jeszcze w dwóch zdaniach do…)

Tak, oczywiście.

Proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Gadomski:

Dziękuję bardzo.

Odniosę się w dwóch zdaniach do onkologii, bo rzeczywiście jakiś nieprawdziwy obraz nam się wyłania. Nie możemy rozpatrywać chemioterapii oddzielnie. Ja w ogóle nie zgadzam się z panią senator Matecką, że tu jest coś nadzwyczajnego. Po prostu większość leków teraz finansujemy z programów lekowych a nie chemioterapii. Rozpatrujmy to łącznie. A łącznie mówimy o tym, że w tych 2 programach… Bo program lekowy jest elementem chemioterapii jakby inaczej ubranym, w pewne warunki. Jednak w programach lekowych te leki są znacznie droższe. Mówimy tu o wzroście finansowania terapii lekowych łącznie o 5,5%. To jest więcej niż łączny wzrost budżetu NFZ.

Nie wiem, dlaczego pani przewodnicząca mówiła, że środki na programy lekowe też maleją, bo środki na programy lekowe, jeśli porówna się plan roku poprzedniego do planu tego roku, rosną o 400 milionów.

(Przewodnicząca Beata Małecka-Libera: Panie Ministrze, myślę że w drugim czytaniu jeszcze przy omawianiu budżetu będziemy o tym rozmawiać. Ja to sprawdzę. Ale ja mam takie informacje, stąd też o to pytam.)

Okej.

Być może tutaj jest pewien zakres, jedno może do potwierdzenia… Też musimy porównywać plan do planu pierwotnego, bo w trakcie roku są zmiany, są zwiększenia, uruchamiany jest fundusz zapasowy etc. Jest to jakby normalna procedura, która pewnie również będzie w 2021 r. Tak więc nie chciałbym, żebyśmy wyszli z przeświadczeniem, że w budżecie państwa nie mamy środków na onkologię, bo mamy, w Narodowym Funduszu Zdrowia również.

Jeszcze 2 zdania w odniesieniu do drugiej dziedziny kardiologii. Ja się zgadzam z panią przewodniczącą, że potrzebujemy pewnych zmian systemowych w leczeniu niewydolności serca. Ale też chciałbym zauważyć, że te wyzwania stojące w kardiologii są – pewnie z racji struktury, funkcjonowania systemu, procesów terapeutycznych i procesów diagnostycznych – trochę inne, może trochę prostsze niż w onkologii, a też jednak kawał roboty jest za nami, został wdrożony program KOS-Zawał, została wdrożona trombektomia mechaniczna. To też już są projekty, których de facto nie musimy na nowo nakreślać w strategii, bo wydaje mi się, że pewne sukcesy mamy w tym zakresie już osiągnięte.

Protony w Bronowicach mają się całkiem dobrze, znacznie lepiej niż latach poprzednich. I tutaj Bronowice w żaden sposób nie mają ograniczonego kontraktu, bo one w ogóle nie mają kontraktu. Te procedury są realizowane z kontraktu Narodowego Instytutu Onkologii, a kontrakt jest nieograniczony, bo w tym zakresie pacjenci z kartą DiLO w sposób nielimitowany wchodzą na świadczenia z zakresu protonoterapii. Tak więc tutaj również nie mogę się zgodzić z tą argumentacją. Dziękuję, Pani Przewodnicząca.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Dziękuję bardzo.

Ja chciałam zapytać: czy jeszcze ktoś z państwa ma poprawki? Czy pan senator ma jeszcze jakąś poprawkę?

(Senator Wojciech Konieczny: Ja przesłałem jedną poprawkę mailowo.)

I to wszystko. Tak?

(Senator Wojciech Konieczny: Tak.)

Więcej nie ma. Dziękuję bardzo.

W takim razie przystępujemy do omawiania poprawek i głosowania nad nimi.

Pierwsza ze zgłoszonych przeze mnie poprawek dotyczy finansowania chorób nowotworowych i chorób układu sercowo-naczyniowego. Tutaj w obsłudze długu Skarbu Państwa znaleźliśmy pieniądze i chcielibyśmy, żeby z części 79 „Obsługa długu Skarbu Państwa” w kwocie 1 miliard 950 milionów zostały przekazane środki na leczenie chorób nowotworowych i chorób układu sercowo-naczyniowego jako najważniejsze i wiodące, które w tym roku powinno być absolutnie mocno dofinansowane.

Poddaję pod głosowanie tę poprawkę.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

6 głosów za, jednogłośnie.

Dziękuję bardzo.

Poprawka nr 2 obejmuje pieniądze, które znaleźliśmy w budżecie państwa: w art. 1 zwiększa się podatkowe i niepodatkowe dochody w załączniku części 77 w kwocie 2 miliardy zł i w obsłudze długu Skarbu Państwa. Te pieniądze w całości w kwocie 4 miliardów chcemy przekazać na finansowanie tylko w okresie stanu zagrożenia epidemicznego czy też stanu epidemii dodatku do wynagrodzenia w wysokości 100% kwoty miesięcznego wynagrodzenia, które wynikają z umowy o pracę lub innej umowy, na podstawie której praca jest wykonywana przez pracowników medycznych w walce z COVID. To jest poprawka, o której już wielokrotnie w czasie tego roku mówiliśmy. Wielokrotnie o to apelowaliśmy. Uważamy, że kwestia dofinasowania tych pracowników – mówię tutaj nie tylko o lekarzach, ale także o pracownikach innych zawodów medycznych – wymaga absolutnego wsparcia.

Poddaję pod głosowanie tę poprawkę.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

5 senatorów głosowało za, nikt nie był przeciw, 1 się wstrzymał.

Dziękuję bardzo.

Poprawka nr 3 dotyczy części 13 dotyczącej Instytutu Pamięci Narodowej. Chcielibyśmy, aby stamtąd kwota 80 milionów trafiła na nowe zadanie, które uważamy, że w tej chwili powinno być bardzo mocno dofinansowane, mianowicie na rozwój epidemiologii i zwalczania chorób zakaźnych. Chodzi nam o rozwój całego sektora związanego z chorobami zakaźnymi, ale niedotyczącego COVID, tylko problemów, jakie pojawiały się w ogóle, dotyczących specjalistów, dosprzętowienia i tego wszystkiego, co dotyczy chorób zakaźnych. I jest to kwota, tak jak powiedziałam, w wysokości 80 milionów zł.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

5 senatorów głosowało za, nikt nie był przeciw, 1 się wstrzymał.

Panie Senatorze, następna w kolejności jest pana poprawka.

Proszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Oczywiście ta poprawka jest Biuru Legislacyjnemu znana. Chciałbym jedynie zwrócić uwagę, że propozycja pana senatora opiera się na zmniejszeniu wydatków w części 29 „Obrona Narodowa” w zakresie dotyczącym centralnego wsparcia. W uzasadnieniu poprawki sformułowano zasadę, cytuję: „Wnioskodawca wskazuje na potrzebę nowelizacji art. 7 ust. 1 pkt 3 ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych w przypadku przyjęcia tej poprawki, zwracając jednocześnie uwagę, że poprawka ta zwiększa wycenę stosownych świadczeń przy zachowaniu zobowiązań sojuszniczych NATO o wydatkach na wojsko w wysokości minimum 2% produktu krajowego brutto”. Pragnę jedynie zwrócić uwagę na okoliczność. Mianowicie w przypadku przyjęcia tej poprawki nie będzie realizowane unormowanie wynikające z art. 7 ust. 1 pkt 3 przywołanej ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, które stanowi że w latach 2021–2023 na finansowanie potrzeb obronnych Polski przeznacza się corocznie wydatki budżetu państwa w wysokości nie niższej niż 2,2% produktu krajowego brutto. Gdyby zatem poprawka powodowała skutek powodujący nieosiągnięcie tego poziomu, to nie mogłaby zostać ona zaopiniowana pozytywnie. Być może wyjściem z tego impasu, jeżeli on występuje, byłoby znalezienie innego źródła pokrycia wydatków, które zamierza zwiększyć pan senator. Dziękuję.

Senator Wojciech Konieczny:

To znaczy jak najbardziej… Tutaj po prostu jest kwestia priorytetów. Uważamy, że w obecnym czasie zwiększenie nakładów na wojsko powyżej 2% PKB nie jest uzasadnione, a jest uzasadnione przesunięcie tych pieniędzy w kierunku ochrony zdrowia. I taki jest jakby sens tej poprawki. Dlatego wnosimy o takie finansowanie. Oczywiście rozumiem kontrowersje, ale to jest kwestia filozofii, czy inwestujemy w tej chwili w ochronę zdrowia i staramy się w tym zakresie zwiększyć finansowanie, czy też inwestujemy w obronę narodową.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Pani Przewodnicząca! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!

Jeżeli mogę, chciałbym jeszcze doprecyzować problem, z którym mamy do czynienia.

Tak jak środki przeznaczane na Fundusz Medyczny muszą odpowiadać kwocie określonej w ustawie o Funduszu Medycznym, tak niezależnie od merytorycznej opinii pana senatora czy innych państwa środki przeznaczane na obronę narodową muszą uwzględniać obowiązujące przepisy ustawowe nakazujące osiągnąć określony pułap jako minimum. W związku z tym w przypadku podtrzymania tej poprawki przez pana senatora zwracam niestety uwagę na takie zastrzeżenie w świetle powołanego przeze mnie unormowania ustawowego. Dziękuję.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Myślę, Panie Senatorze, że problem… Ja rozumiem pana filozofię i rozumiem priorytety, i w mojej ocenie to, co pan senator proponuje, jest zasadne, ale tutaj chodzi o to, że ta ustawa musi być zrealizowana zgodnie z zapisami. W związku z tym może spróbujmy zrobić tak – poddaję pod rozwagę taką myśl – żebyśmy dzisiaj nie głosowali nad tą poprawką i przygotowali ją na drugie czytanie.

Senator Wojciech Konieczny:

Dobrze, jeśli taka jest opinia… Oczywiście wrócę do tej poprawki, ponieważ te wydatki powinny wzrosnąć, ale skonsultuje się w sprawie zmiany sposobu pozyskiwania pieniędzy na realizację zapisów tej poprawki.

Przewodnicząca Beata Małecka-Libera:

Okej. Dziękuję bardzo.

Czyli nad tą poprawką będziemy ewentualnie głosować i debatować w ramach drugiego czytania.

Kolejna poprawka dotyczy również zabrania pieniędzy z części 79 „Obsługa długu Skarbu Państwa” w kwocie 100 milionów zł i przeznaczenia ich na dofinansowanie Państwowego Ratownictwa Medycznego na wszystkich szczeblach, na zakup sprzętu i wyposażenie do walki z COVID.

Kto z państwa jest za przyjęciem takiej poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

6 głosów za, jednogłośnie.

Dziękuję bardzo.

Kolejna poprawka dotyczy również części 79 „Obsługa długu Skarbu Państwa”. Chodzi o dofinansowanie Państwowej Inspekcji Sanitarnej w kwocie 100 milionów zł.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

5 głosów za, nikt nie był przeciw, 1 senator się wstrzymał.

I ostatnia poprawka dotyczy środków na lecznictwo psychiatryczne związane z powikłaniami po COVID. Myślę że jest to bardzo ważny temat. Rzeczywiście leczenie związane z lecznictwem psychiatrycznym w tym roku nabrało jak gdyby tempa. Wiele osób wypowiada się, że problem ze zdrowiem psychicznym u osób po COVID będzie nastręczał wiele problemów. Dlatego też podnosimy ten temat w kwestii budżetu i finansowania w kwocie 200 milionów.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

6 głosów za, jednogłośnie.

Rozumiem, że głosujemy w całości… Tak?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie musimy.

Zakończyliśmy debatę nad punktem pierwszym dotyczącym budżetu na 2021 r.

Bardzo dziękuję panu ministrowi, wszystkim państwu.

Zamykam posiedzenie.

15 minut przerwy, a potem rozpoczniemy kolejne posiedzenie Komisji Zdrowia. Dziękuję bardzo.

(Senator Wojciech Konieczny: Czy nie należy wyznaczyć sprawozdawcy?)

Jeszcze sprawozdawca… Zapomniałam powiedzieć.

Pan senator Konieczny? Tak, Panie Senatorze?

(Senator Wojciech Konieczny: Dobrze, zgadzam się. Dziękuję bardzo.)

Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie13 minut 14)