Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji (nr 325), Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (nr 182) w dniu 30-07-2019
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji (325.),

oraz Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (182.)

w dniu 30 lipca 2019 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 1252, druki sejmowe nr 3604, 3643 i 3643-A).

(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 31)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej Mieczysław Augustyn)

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dzień dobry państwu!

W uzgodnieniu z panem przewodniczącym Robertem Mamątowem mam przyjemność poprowadzić wspólne posiedzenie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej poświęcone rozpatrzeniu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw.

Czy państwo senatorowie zgłaszają wątpliwości co do porządku obrad?

Skoro nie, to będziemy obradować.

Chciałbym bardzo serdecznie powitać przybyłych na nasze posiedzenie. Może będę witał nie według hierarchii, ale kolejności na liście.

Witam zastępcę dyrektora Departamentu Prawnego w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, panią Annę Skowrońską-Kotrę; pana Władysława Budzenia, dyrektora Departamentu Budżetu w MSWiA; pana Dariusza Smarżewskiego, zastępcę dyrektora tego departamentu. Witam serdecznie panią Małgorzatę Zdrodowską, dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego w MSWiA; panią Ewę Bogucką-Łopuszyńską, naczelnika wydziału w tym departamencie; panią Edytę Mikulską z MSWiA, głównego specjalistę w Departamencie Prawnym. Witam wszystkich przedstawicieli MSWiA.

Witam zastępcę komendanta głównego Straży Granicznej, panią Wioletę Gorzkowską. Witam zastępcę komendanta Służby Ochrony Państwa Roberta Nowakowskiego, pierwszego zastępcę komendanta głównego Policji Dariusza Augustyniaka, zastępcę dyrektora Biura Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej Komendy Głównej Policji Marcina Rosoła, dyrektora Biura Finansów w Komendzie Głównej Straży Granicznej Marka Skrzypka, radcę w Biurze Prawnym w Komendzie Głównej Straży Granicznej Annę Eljasik, zastępcę komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Marka Jasińskiego, dyrektora Biura Kadr i Organizacji Komendy Głównej PSP Marcina Wilczyńskiego, zastępcę naczelnika w biurze kadr Komendy Głównej PSP Wiolettę Budną-Rupietę, zastępcę dyrektora generalnego Służby Więziennej Artura Dziadosza, głównego specjalistę do spraw legislacji w Wydziale do spraw Służby Więziennej w Ministerstwie Sprawiedliwości Krzysztofa Leoszkiewicza, jeśli dobrze przeczytałem nazwisko. Z Ministerstwa Sprawiedliwości witam także pana Roberta Typę.

Witam głównego specjalistę w Biurze Prawnym Centralnego Zarządu Służby Więziennej Jacka Wierzbickiego, przewodniczącego Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafała Jankowskiego, wiceprzewodniczącego tego związku Andrzeja Szarego, a także członka zarządu, pana Sławomira Koniuszego. Witam wiceprzewodniczącą Związku Zawodowego Celnicy PL Danutę Pencarską i przewodniczącego Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej, pana Marcina Kolasę.

Witam pozostałych gości. Wpisali się tutaj, ale naprawdę nie jestem w stanie tego rozczytać. Ze specjalnym uszanowaniem, bo to nie jest częste, witam wśród nas posła sprawozdawcę, pana Rafała Muchę. Panie Pośle, bardzo serdecznie witam.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 1252, druki sejmowe nr 3604, 3643 i 3643-A)

Proszę państwa, przystępujemy do procedowania.

Poproszę pana posła o krótkie przedstawienie treści ustawy.

Poseł Robert Mucha:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Szanowni Goście!

Ja oczywiście będę się wspomagał fachową wiedzą przedstawicieli ministerstwa. Jeśli chodzi o zmianę ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, ABW, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Granicznej, Służby Celnej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw, to ma ona dwa cele. Pierwszy to zwiększenie atrakcyjności służby poprzez zniesienie limitu wieku 55 lat. To jest postulat podnoszony i realizowany w tej chwili na podstawie stosownych porozumień. Kolejny to uregulowanie, ujednolicenie, można powiedzieć – to jest ten drugi główny postulat i cel ustawy – kwestii nadgodzin realizowanych w formacjach. Jak państwo doskonale wiecie, były służby, w których nie było płatnych nadgodzin. Były służby, w których to było 60%. Były też takie, w których było 100% stawki. W tej chwili ustawa te regulacje ujednolica.

To w takim dużym skrócie, jeśli państwo pozwolicie. Jeśli pojawią się pytania, to oczywiście z przyjemnością odpowiem. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Kto z przedstawicieli rządu chciałby zabrać głos w tej sprawie i ewentualnie coś dopowiedzieć?

Bardzo proszę. Proszę się przedstawiać, bo tak licznych gości nie byłem w stanie zapamiętać.

Dyrektor Departamentu Budżetu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Władysław Budzeń:

Władysław Budzeń, dyrektor Departamentu Budżetu w MSWiA.

W zasadzie pan poseł sprawozdawca scharakteryzował w sposób ogólny założenia ustawy i zmiany w dotychczasowych aktach normatywnych. Jeżeli panowie przewodniczący pozwolą, chciałbym dodać jeszcze parę zdań w charakterze takich dodatkowych wyjaśnień.

Otóż podstawą do przedłożenia tych propozycji były porozumienia poszczególnych ministrów zawierane ze stroną związkową. Porozumienie ministra spraw wewnętrznych i administracji ze stroną społeczną zostało zawarte 8 listopada, ministra sprawiedliwości z Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa 19 listopada, a szefa Krajowej Administracji Skarbowej ze stroną społeczną 21 listopada. Na podstawie tych porozumień Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji jako reprezentujące rząd przy tych projektach nowelizacyjnych uzgodniło zarówno wewnętrznie, jak i międzyresortowo poszczególne akty normatywne. Wyniki tych uzgodnień zostały przedstawione w formie projektu zmian do 9 ustaw.

Chciałbym powiedzieć, że również Ministerstwo Obrony Narodowej w zakresie zniesienia limitu 55 lat dla żołnierzy, którzy wstąpili do służby zawodowej 1 stycznia 2013 r. i później… To również zostało tutaj włączone na podstawie porozumień między ministrami.

Jak pan poseł powiedział, zmiany dotyczą dwóch zasadniczych spraw. Pierwsza to zniesienie jednego z dwóch ograniczeń do otrzymania emerytury dla żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy – mam tutaj na myśli funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej, tak jak jest w tytule tej ustawy – do nabycia praw emerytalnych, zwolnienia ze służby i uzyskania emerytury. W dotychczasowych rozwiązaniach są dwa ograniczenia, tj. 25 lat służby i 55 lat życia. Proponujemy zlikwidowanie na podstawie porozumień jednego warunku ograniczającego, tj. 55 lat życia.

Jeżeli chodzi o drugi zasadniczy element nowelizacji poszczególnych aktów normatywnych… Chciałbym jeszcze zaznaczyć, jak jestem przy tych 55 latach życia, że są tu nowelizowane dwie ustawy, tzw. ustawa policyjna, obejmująca wszystkie formacje, służbę więzienną, celną i celno-skarbową, oraz ustawa o emeryturach żołnierzy zawodowych.

Pozostałe rozwiązanie, dotyczące godzin nadliczbowych jest regulowane w drodze zmian tzw. ustaw pragmatycznych, które obejmują poszczególne formacje.

Niezależnie od tych dwóch podstawowych przesłanek pewne sprawy o charakterze porządkowym również zostały zaproponowane przez poszczególnych ministrów, uzgodnione międzyresortowo i zaprezentowane w Sejmie. Te drobne uregulowania porządkowe również weszły do ustawy uchwalonej przez Sejm i przesłanej do Senatu.

Panowie Przewodniczący, to było krótkie uzupełnienie. Jeżeli będą jakieś pytania, to, tak jak pan przewodniczący powiedział, są przedstawiciele poszczególnych formacji i ministerstwa. Jeżeli panowie przewodniczący pozwolą, to ja będę sprawował tu taką trochę kierującą funkcję. Taka osoba być musi, ja zostałem wyznaczony przez ministra Zielińskiego, dostałem od ministra tę zaszczytną rolę. Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo.

W tym momencie zwracamy się w stronę Biura Legislacyjnego.

Bardzo proszę panią mecenas o przedstawienie opinii.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Dziękuję bardzo.

Ja chciałabym podnieść pewną kwestię. Myślę, że warto o tym powiedzieć w tym gronie, ponieważ nie mogłam znaleźć argumentów na ten temat w uzasadnieniu. Chodzi mi właśnie o ten wiek, który znika z ustawy dotyczącej służb mundurowych i żołnierzy zawodowych. Modyfikacja systemu zaopatrzeniowego polega na wyeliminowaniu warunku osiągnięcia wieku.

Chciałabym zaznaczyć, że ja nie kwestionuję tej ustawy, nie kwestionuję tego, co przyjęto, ale myślę, że warto może jednak podnieść w tym gronie sprawę materii konstytucyjnej, ponieważ w ten sposób wyczerpująco omówimy ten problem. Ja nie mogłam doszukać się tego na poziomie debaty w Sejmie. Chodzi mi o to, czy na gruncie art. 67 ust. 1 zdanie pierwsze konstytucji… Mówię tutaj o uzasadnieniu, o argumentach zawartych w uzasadnieniu do wyroku Trybunału Konstytucyjnego K43/12. Czy takie określenie, jakie przyjmuje nowelizacja, spełnia przesłankę konstytucyjną, która mówi wprost o prawie do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego? My próbowaliśmy to analizować. Oczywiście można przyjąć, że jeżeli do służby wstąpi osoba pełnoletnia, to po 25 latach służby będzie miała… Tym wiekiem jest tu de facto, ale jednak domyślnie, wiek 43 czy też 44 lat. Nie jest tak, że tego wieku nie można wyinterpretować. I czy nie może powstać pytanie dotyczące tego, że brak określenia wieku jest w jakimś sensie wadą konstytucyjną ustawy? Trybunał, rozważając kwestię wieku, zawarł w orzeczeniu takie stwierdzenia, że jedynym konstytucyjnym warunkiem nabycia prawa do emerytury jest właśnie wiek, a inne warunki mogą być określone ustawą. I ustawodawca jest upoważniony, a zarazem obowiązany określać wiek emerytalny.

Nie usłyszałam argumentów, które motywują takie uregulowanie, poza tymi porozumieniami, które, jak rozumiem, są tu istotnym argumentem. Jednak od strony konstytucyjnej taka delikatna wątpliwość się pojawia. Swoboda ustawodawcy nie jest nieograniczona i nie może być arbitralna. Nabycie prawa do emerytury zależy od spełnienia warunków wskazanych w konstytucji i w przepisach ustawy. Może tutaj pan poseł mógłby ewentualnie w jakiś sposób przybliżyć tę kwestię, bo po prostu warto na to uregulowanie spojrzeć z różnych stron, także od strony zgodności z konstytucją. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Pan przewodniczący Mamątow. Proszę.

Senator Robert Mamątow:

Chciałbym wiedzieć, czy Biuro Legislacyjne nie zgłasza żadnych uwag. Nie? Okej. O to mi chodziło.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo.

Poproszę wobec tego przedstawiciela rządu, ażeby odniósł się do tych uwag. Potem rozpoczniemy dyskusję.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze. Pana posła również.

Poseł Robert Mucha:

Ja oczywiście nie jestem organem uprawnionym do oceniania zgodności przepisów z konstytucją, zwłaszcza takich, które nie przeszły jeszcze pełnej procedury i nie zostały uchwalone. Jak wszyscy wiemy, taką kompetencję posiada w Rzeczypospolitej wyłącznie Trybunał Konstytucyjny. Jestem gotów do dyskusji, ale prosiłbym tutaj o stanowisko ministerstwa.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

A więc jednak.

Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Budżetu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Władysław Budzeń:

Panowie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Chciałbym zwrócić uwagę, że w ustawach emerytalnych i w ustawach pragmatycznych formacji mundurowych, w poprzednich i w aktualnych rozwiązaniach nigdy nie było oznaczonego kryterium wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę, za to był podstawowy wyznacznik, tj. okres pełnienia służby. W poprzednich rozwiązaniach, w starym systemie emerytalnym było zawarte takie rozwiązanie, że funkcjonariusze mogli przejść na emeryturę już po 15 latach wysługi, ale to się wiązało z określoną wysokością emerytury. Po 15 latach wysługi podstawa wymiaru wynosiła 40%. Za każdy następny rok służby wojskowej było 2,6%, aż do uzyskania pełnej wysługi – to było w granicach mniej więcej 28,5 lat służby zawodowej. W ustawach emerytalnych i w nowelizacjach ustaw emerytalnych, które obowiązują od 1 stycznia 2013 r., oprócz tego, że są dwa wymogi ograniczające przejście i wysokość emerytury, wiek 55 lat i 25 lat wysługi… Zresztą zdaniem Sejmu i Senatu, i prezydenta… Te nowelizacje ustaw zostały podpisane… Te wymogi były głównymi czynnikami, analogicznie jak w tym starym systemie, uprawniającymi do otrzymania emerytury.

W tym zakresie przynajmniej ja, ale chyba też moi współpracownicy, państwo, którzy ze mną są… Zarówno w momencie uchwalania tych zmian ustawowych, jak i w momencie prac nad nowelizacją tych ustaw w Sejmie, ten problem był niepodnoszony. Wydaje mi się, że to jest swoiste kontynuowanie rozwiązań starych ustaw, w oparciu o które jeszcze szereg funkcjonariuszy pełni służbę zarówno w formacjach mundurowych, jak i celno-skarbowych. Dlatego przyznam się szczerze, Panowie Przewodniczący, że nie bardzo rozumiem… Może pewien niedosyt informacji czy pewna wątpliwość… Jeżeli panowie tak zdecydują, to mogę ewentualnie odnieść się… minister spraw wewnętrznych i administracji może odnieść się do tych wątpliwości na piśmie, aczkolwiek powiem, że moim zdaniem będzie to w charakterze jakiegoś dodatkowego wyjaśnienia, a nie wątpliwości. Dziękuję.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo.

Rozpoczynamy dyskusję.

Poproszę o wypowiedzi w pierwszej kolejności senatorów, a potem naszych gości.

Bardzo proszę, pierwszy pan senator Pociej, a potem pan senator Rulewski.

Bardzo proszę.

(Senator Robert Mamątow: I senator Seweryński.)

I pan marszałek Seweryński.

Senator Aleksander Pociej:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Chciałbym poprzeć to, co powiedziała przedstawicielka naszego Biura Legislacyjnego. Wolałbym, żeby strona rządowa bardziej profesjonalnie odniosła się do tych uwag, ponieważ jest to dosyć poważny zarzut dotyczący wyroku Trybunału Konstytucyjnego. I chciałbym usłyszeć jakiś prawny wywód ze strony rządowej zaprzeczający dosyć oczywistym faktom i temu, co mówił Trybunał Konstytucyjny, który podniósł, że wyznaczenie wieku emerytalnego na poziomie faktycznie uniemożliwiającym skorzystanie z tego prawa jest konstytucyjnie niedopuszczalne. Ja chciałbym, żeby ktoś ze strony rządowej profesjonalnie odpowiedział, dlaczego uważa, że Trybunał Konstytucyjny nie ma racji. I to jest pierwsza rzecz.

Druga sprawa dotyczy art. 4 nowelizacji, którego pkt 1 dotyczy art. 97c ust. 1 i mówi o rekompensacie pieniężnej za nadgodziny. Ustala się wynagrodzenie za 1 godzinę służby w wysokości 1/172 średniego miesięcznego uposażenia wraz z dodatkami, ale wprowadza się też okres rozliczeniowy. I jest tutaj powiedziane: za okres rozliczeniowy uważa się termin od 1 stycznia do 30 czerwca danego roku oraz – to jest drugi okres rozliczeniowy – od 1 lipca do 31 grudnia danego roku. Łączny czas służby przekraczający normę w danym okresie rozliczeniowym zaokrągla się w górę do pełnej godziny.

Otóż, proszę państwa, uważam, że ustanowienie półrocznego okresu rozliczeniowego będzie de facto pozbawiało funkcjonariuszy pieniędzy za nadgodziny. Po pierwsze, chciałbym zwrócić uwagę na to, że takie uregulowanie jest nieuczciwe, a po drugie, chciałbym powiedzieć, że ono łamie pewne ustalenia, które zawarła strona rządowa. Chciałbym przypomnieć wszystkim porozumienie zawarte w dniu 8 listopada 2018 r. pomiędzy ministrem spraw wewnętrznych i różnymi niezależnymi samorządnymi związkami zawodowymi – policjantów, funkcjonariuszy Straży Granicznej, pracowników pożarnictwa itd. W §3 jest co prawda powiedziane – to jest na końcu drugiego punktu porozumienia – że przyjmuje się 6-miesięczny okres rozliczeniowy, ale tylko w 2019 r. W oficjalnym biuletynie na temat porozumienia MSWiA jest powiedziane, że początkowo zastosowany będzie 6-miesięczny okres rozliczania nadgodzin, a kwestia ustalenia okresu rozliczeniowego na kolejne lata będzie przedmiotem dalszego dialogu. I z tego, co wiem, wynika, że ustalenia były takie, że w następnych latach będzie 3-miesięczny okres rozliczeniowy. Jeżeli nie usłyszę, dlaczego zostało to zmienione, to zgłoszę poprawkę, żeby był 3-miesięczny okres rozliczeniowy. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję.

Pan senator Rulewski.

Pozwolę sobie zebrać parę głosów. Dobrze? Potem oddam głos przedstawicielowi resortu i służb, a następnie naszym gościom, tak jak zapowiedziałem.

Pan senator Rulewski, a potem pan marszałek Seweryński, chyba że pan marszałek się śpieszy, to oczywiście zmienimy tę kolejność.

Bardzo proszę.

Senator Jan Rulewski:

Proszę państwa, staję w rozkroku, jeśli chodzi o wypowiedź… Może mi się poplątać język. Pan poseł posłużył się stwierdzeniem, że ideową aksjologią ustawy jest porozumienie między związkami, stroną społeczną a władzą publiczną. To trzeba cenić. Ale ja znam inne porozumienia, którym nikt jeszcze nie zaprzeczył, które mówią, żeby w żaden sposób jakiejś grupy, zwłaszcza państwowej, służącej podpieraniu władzy, nie premiować, nie uprzywilejowywać. To są porozumienia z sierpnia, które były podstawą konfliktu społecznego, przyczyniły się do konfliktu społecznego. Wprawdzie nie dotyczyło to rent i emerytur służb mundurowych, ale w efekcie pracownicy zakładów pracy wnosili o takie świadczenia. Przypominajmy. Postulat dotyczący pracowników zwykłych zakładów pracy to było zmniejszenie okresu emerytalnego do pięćdziesiątego piątego roku życia dla kobiet, a dla mężczyzn do sześćdziesiątego. Ale skoro jest tak, że strony się dogadały, to warto jednak nad tą umową się pochylić.

Uprzywilejowanie jest niewątpliwe. Znosi się limit wieku, niezależnie od tego, że nawet orzeczenie Trybunału i konstytucja wyraźnie to ogranicza. Uprzywilejowanie następuje w warunkach liberalizacji stosunków w Policji. Powoływanie się tu przez pana ministra na starą praktykę, na to, że nie było zapisu co do wieku, ale był co do stażu, w gruncie rzeczy jest powoływaniem się na pewną fikcję. W warunkach państwa komunistycznego mało kto korzystał z prawa do emerytury po 15 latach. W ramach działań dezubekizacyjnych rząd PiS mówił przecież, że tamte grupy mundurowe, także SB, cieszyły się nadmiernymi przywilejami, co ja w dużej mierze popierałem. Tych przywilejów oczywiście jest więcej niż tylko ten dotyczący wieku. To jest naliczanie renty z dodatkowym wskaźnikiem ryczałtowym, renty, w którą, że tak powiem, uciekali esbecy, bo jak obcięto im emerytury, to później podwyższali sobie renty do poziomu 80% świadczenia. To tylko jeden z przykładów. Inny, czyli to, czego oczywiście nie zauważa… Nie wiem, czy rząd zauważył w tych negocjacjach, że obecnie wprowadzony system emerytalny jest systemem kapitałowym, gdzie gwarancja 40% emerytury, która była do tej pory w warunkach państwa komunistycznego, jest przywilejem. A już fakt, że po przekroczeniu pewnej granicy, jak słusznie pan dyrektor mówi, dopłaca się za każdy rok 2,6%, jest megaprzywilejem.

Tak że niewątpliwie mamy do czynienia z uprzywilejowaniem służb mundurowych. Do tego przyjęto zły schemat, w którym w jednym kotle – w tym przypadku się uprzywilejowuje, ale czasem też się źle traktuje – są różne służby, i strażackie, i graniczne, i celne, i policjantów. I to różnych policjantów, tych w magazynach i tych, co są rzecznikami prasowymi, i tych, co są w służbie prewencyjnej. Jest to po prostu ustawa ryczałtowa, nie będę określał z jakich powodów, bo te słowa tu już padły. Została ona wprowadzona chybcikiem.

No, najbardziej boli fakt, że zdolny funkcjonariusz w wieku 45, 50 lat będzie mógł pójść na emeryturę. To boli. Sprawny, wyszkolony, inteligentny idzie sobie na emeryturę, bo może. I może sobie uzupełniać tę emeryturę dochodami z pracy cywilnej, ewentualnie innymi dodatkami. Boli dlatego, że…

Mam pytanie do pana dyrektora, do wszystkich tutaj obecnych. Jak zamierzacie rozwiązać problem bezpieczeństwa? Oto dane. W tej chwili brakuje ludzi na 4 tysiące etatów w Policji. I, uwaga: 20% czy też więcej obecnych policjantów to są ludzie w wieku, w którym uzyskają prawo emerytalne. Czyli można przyjąć, że luka się powiększy. I wcale bym się wtedy nie zdziwił.

Pytałem kiedyś o braki. Wynosiły one 1 tysiąc 800 i podobno miały zostać zminimalizowane. Dziś już mamy różnicę… W Policji są to 4 tysiące, z czego w służbach prewencyjnych, tych najbardziej, że tak powiem…

(Głos z sali: Potrzebnych i trudnych.)

One są potrzebne i trudne. I dla nich być może należałoby zastosować jakąś preferencję wyższą, większą, wiekową.

Podobnie jest w Służbie Więziennej. Brakuje w tej chwili 700 osób, z tymże tam 30% ma już wiek, który pozwala w tej chwili przejść na emeryturę. Zdążyłem jeszcze w Straży Granicznej… Tam 400 brakuje.

I nie znam odpowiedzi na pytanie, jak rząd zamierza zapewnić bezpieczeństwo w warunkach tak dużych braków kadrowych.

To byłoby na tyle. Chciałbym, żeby rząd odpowiedzialnie odpowiedział przed podjęciem przez nasze komisje decyzji.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Pan marszałek Seweryński, bardzo proszę.

Senator Michał Seweryński:

Proszę państwa, wracam do sprawy tego wieku emerytalnego. Biuro Legislacyjne słusznie wskazało, że konstytucja wymaga, żeby był on określony. Brak tego określenia w ustawach, o których mówimy, nie jest jednak uchybieniem. Trzeba bowiem pamiętać, że jest ustawa o powszechnym systemie ubezpieczenia emerytalnego, która ustanawia powszechny wiek emerytalny i którą należy interpretować w ten sposób, że ustawy szczególne mogą ten wiek określić inaczej, ale nie mniej korzystnie niż w powszechnym systemie. Czyli ustawy, o których mówimy, mogłyby określić wiek emerytalny na niższym poziomie, a jeżeli tego nie robią, to nie oznacza to, że nie odnosi się tutaj ten powszechny wiek emerytalny. My wiemy, że te warunki zostały złagodzone poprzez odpowiedni wymóg okresu służby. Ten wymóg sprawia, że wcześniej niż w powszechnym systemie emerytalnym funkcjonariusze uzyskają prawo do emerytury. To, że tu nie ma tego szczegółowego – może by ktoś chciał, żeby to było w każdej ustawie, bo teoretycznie mogłoby tak być – czy ogólnego dla służb wieku emerytalnego, to nie jest uchybienie w świetle powszechnych przepisów emerytalnych.

Podam, że podobne rozwiązanie zostało zastosowane poza służbami. Otóż w zeszłorocznej ustawie o nauce też nie znajdą państwo zapisu o wieku emerytalnym dla profesorów, dla pracowników naukowych. Tam nie ma wieku emerytalnego. Jest powszechny wiek emerytalny, co oznacza, że każdy, np. profesor, może przejść na emeryturę, jeżeli osiągnie ten powszechny wiek emerytalny, ale szczegółowych rozwiązań w tej ustawie nie ma. To się rozumie milcząco w taki sposób, że nie każdy musi określać wiek emerytalny, który jest oznaczony w sposób powszechnie obowiązujący w ramach zasady ogólnej. A tutaj chodzi o to, że pominięcie tego wieku nie jest niekorzystne dla funkcjonariuszy, ponieważ warunki dotyczące okresu służby są względniejsze i powodują, że oni nawet przed osiągnięciem określonego wieku mogą otrzymać prawo do emerytury.

Inną kwestią jest to, czy będą obowiązkowo, rutynowo przenoszeni w stan emerytalny po przepracowaniu danego okresu. Ale to już jest kwestia polityki emerytalnej, polityki zatrudnienia w poszczególnych służbach. Dziękuję.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję.

Kto jeszcze z senatorów chciałby zabrać głos?

Pan senator Rulewski jeszcze, a potem oddam głos związkowcom.

Senator Jan Rulewski:

Jedno zdanie.

Druga część ustawy czy jedna z części ustawy mówi o tym, że wprowadza się rekompensatę. Tak? Chodzi o rekompensatę z tytułu prac, które przekraczają limit 40… Nie wiem… Roboczogodzin? To nie są roboczogodziny, to jest służba, różna służba. Czasem bywa… Może być taka jak poselska, że się siedzi w ławkach i nic nie robi. Ale przyjęto tu takie samo rozwiązanie jak rozwiązanie cywilne, chociaż tam to się nazywa nadgodziny i polega na pracy. Przywilej polega tu na tym, że pracownicy, którzy mają nadgodziny, otrzymują wynagrodzenie za pierwsze 2 nadgodziny w wysokości większej o połowę stawki. Tu zaś uzyskuje się prawo do 100-procentowego dodatku do wynagrodzenia.

A co boli dodatkowo? Mówiłem o jednym zdaniu, a tu już jest trzecie. Boli to, że państwo w tej ustawie nie ograniczacie wolumenu nadgodzin, co oznacza szkodę dla zdrowia funkcjonariusza.

(Głos z sali: Gdy będzie mało pracowników…)

Gdy będzie mało pracowników.

Jest naturalna tendencja, żeby przekraczać te limity. Służba trudna, niebezpieczna, wymagająca napięcia, niemająca w sobie nic z wypoczynku –mówię zwłaszcza o zdaniach prewencyjnych i tych innych – a państwo w żaden sposób nie ograniczacie tutaj tego limitu. Jest to przeciwko zdrowiu funkcjonariusza. Chyba właśnie nieudolność w zakresie budowania kadr spowodowała, że musicie zliberalizować warunki. Będzie to miało wiadomy skutek. To się działo w świecie lekarskim, gdzie ludzie nawet umierali…

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Panie Senatorze, miało być jedno zdanie. Dziękuję bardzo za to rozbudowane jedno zdanie.

Pan przewodniczący Martynowski, pan poseł i związkowcy.

Senator Marek Martynowski:

Króciutko. Ja składam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję.

Pan senator Pociej jeszcze, Panie Pośle.

Proszę bardzo.

Senator Aleksander Pociej:

Przy takim stanowisku większości ja oczywiście składam poprawkę, którą zapowiadałem, dotyczącą okresu rozliczeniowego.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Zmiany okresu rozliczeniowego z pół roku na kwartał. Tak? Na 3miesiące.

(Senator Aleksander Pociej: Na 3-miesięczny.)

Senator Robert Mamątow:

Ja mam prośbę, Panie Senatorze. Czy mógłby pan zgłosić tę poprawkę na posiedzeniu plenarnym?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner: Bo jest kilka ustaw…)

Bo trzeba by dopracować tę poprawkę. Tutaj pani legislator bardzo prosi, żeby…

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

No tak, ale tutaj być może byłaby szansa na zgłoszenie wniosku mniejszości…

(Senator Aleksander Pociej: Ja mogę to zgłosić w tej chwili. Mogę to podyktować. To jest…)

Bardzo proszę. Może prosiłbym, żeby na późniejszym etapie procedowania precyzyjniej…

(Senator Aleksander Pociej: Ja mogę to sprecyzować w tej chwili.)

(Senator Robert Mamątow: Teraz?)

(Senator Aleksander Pociej: Tak. Ja mogę to w tej chwili podyktować.)

To bardzo proszę.

Senator Aleksander Pociej:

Dziękuję.

W art. 4 w pkcie 1 w zdaniu rozpoczynającym się od słów „za okres rozliczeniowy uważa się terminy” skreślić „od dnia”… aż do „31 grudnia danego roku” i zamiast tego podać terminy trzymiesięczne: od 1 stycznia do 31 marca, od 1 kwietnia do 31 czerwca…

Senator Robert Mamątow:

Mam prośbę. Pani mecenas kręci głową, że nie bardzo jej pasują te pana poprawki. Jakby pan to sprecyzował na piśmie i złożył do pani mecenas… Mamy jeszcze…

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Bardzo proszę. Jeszcze w trakcie posiedzenia.

Bardzo pana proszę o cierpliwość. Ponieważ w dyskusji były wywoływane tematy związków zawodowych i porozumienia, troszeczkę łamiąc wcześniejsze ustalenia, oddam jednak głos stronie związkowej, a potem już panu, żeby się pan w pełni odniósł do głosów w dyskusji.

Bardzo proszę.

Przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

(Przewodniczący Mieczysław Augustyn: Panu posłowi oczywiście też.)

Rafał Jankowski, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów oraz przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, która skupia policjantów, Straż Graniczną i Służbę Więzienną.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo! Panie Senatorze Rulewski!

To nie jest przywilej, to jest uprawnienie. I to uprawnienie wynika z pragmatyki służby. Jest potężna, naprawdę potężna różnica pomiędzy służbą a pracą. Przedstawiciele innych zawodów, do których mamy oczywiście ogromny szacunek, nie mają wpisanego w umowę o pracę zapisu „z narażeniem życia i zdrowia”. To, co pan powiedział, że nie wszyscy przecież… że są magazynierzy i inni ludzie… Temat tego, ile gliny jest w glinie, kolokwialnie mówiąc, od dawna gdzieś przebrzmiewa, ale proszę wziąć pod uwagę to, że w sytuacji zagrożenia każdy funkcjonariusz może być pchnięty na tzw. pierwszą linię.

Teraz, wracając do tematu posiedzenia, chciałbym podkreślić… Pan poseł Mucha i pan dyrektor Budzeń mówili tu o jakichś tam porozumieniach. Ja chcę wyraźnie podkreślić, że to nie są porozumienia, które wzięły się znikąd, to są postulaty policjantów, strażników granicznych, Służby Więziennej i wszystkich innych funkcjonariuszy, które my jako strona społeczna wysunęliśmy i po 6 miesiącach protestu, bo nie bardzo na początku chciano z nami na ten temat rozmawiać, podpisaliśmy niezwykle korzystne porozumienie. To porozumienie jest korzystne nie tylko dla nas, dla funkcjonariuszy, ono jest korzystne również dla innych formacji, o czym strona ministerialna często nie mówi. Niestety formacje były niedoszacowane finansowo i nie mieliśmy chętnych. Stąd ten protest i stąd te postulaty, m.in. właśnie ten dotyczący nadgodzin i wieku emerytalnego, czyli uprawnienia, jeszcze raz to podkreślę, do tego, by po 25 latach przejść w stan spoczynku. I ja ciągle podkreślam, że to, co się stało 8 listopada ub.r., porozumienie, które podpisał z nami minister Brudziński, to jest krok milowy w poprawie sytuacji w resorcie i w formacjach, jak również dla funkcjonariuszy.

Chciałbym powiedzieć, że akurat w zakresie nadgodzin faktycznie jestem zdumiony taką zmianą frontu i oporem strony ministerialnej. Rozmawialiśmy o tym z ministrem Brudzińskim chwilę przed złożeniem podpisów na tym porozumieniu. I jasno wybrzmiało, tak jak zauważył tu pan senator Pociej, że w pierwszym roku miał być okres półroczny, a kolejne okresy rozliczeniowe w kolejnych latach miały być przedmiotem dalszego dialogu. I tego dialogu w ogóle nie było, bo nasze uwagi przesłane do MSWiA nie zostały w żaden sposób… Nikt z nami na ten temat nie rozmawiał. Druga strona po prostu przedstawiła to, co podtrzymuje teraz, czyli zapis o półrocznym okresie rozliczenia. Ja mam przekonanie graniczące z pewnością, że gdyby w tej chwili był jeszcze pan minister Brudziński, to w ogóle byśmy o tym tutaj nie rozmawiali, tylko byłoby to załatwione w taki sposób, jak wcześniej było to ze stroną społeczną umówione.

Ja mam tyle do powiedzenia. Prosiłbym o oddanie głosu moim kolegom, którzy jeszcze przybliżą ten temat. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Bardzo proszę. Tylko chciałbym, żeby państwo wzięli pod uwagę, że za kilkanaście minut będzie tutaj prawdopodobnie bardzo burzliwa dyskusja nad kolejną ustawą, a więc proszę o zwięzłe wypowiedzi. Oczywiście nie ograniczam.

Bardzo proszę.

Członek Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Sławomir Koniuszy:

Syntetycznie.

Sławomir Koniuszy, związek zawodowy policjantów i jednocześnie Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych.

Panie Przewodniczący! Państwo Senatorowie! Panie Pośle Sprawozdawco! Szanowni Państwo!

Oczywiście nowelizacja, którą się państwo zajmują w tej chwili, jest efektem porozumienia listopadowego, ubiegłorocznego porozumienia. Co do zasady są tam korzystne rozwiązania. Korzystne są w zakresie zniesienia cezury wiekowej i korzystne są co do zasady wprowadzenia odpłatności w wysokości 100% za nadgodziny. Cała reszta, jeśli chodzi o uzasadnienie i powoływanie się na porozumienie, jest grubym nieporozumieniem.

W szczegółach. Jeśli chodzi o rozliczanie nadgodzin, czyli o to, co już tu było podniesione, o to, że wprowadza się system półroczny… Tak naprawdę to nie jest system półroczny, bo jeszcze dochodzi nam 10 dni do półrocznego systemu. Do 180 dochodzi jeszcze 10 dni przedawnienia, tak żeby zaistniała podstawa do wypłacenia świadczenia. Kolejna rzecz to kolejny kwartał na wypłacenie tego świadczenia. Czyli tak naprawdę funduje się funkcjonariuszom 220-dniowy system rozliczenia, a nie system półroczny. Przy czym to, do czego zobligowało porozumienie… Krytykowaliśmy te rozwiązania i ten zapis, uważając, że korzystnym rozwiązaniem byłoby pozostawienie 3-miesięcznego systemu rozliczeniowego. Oczywiście okres przejściowy, który był zapisany… To miał być okres przejściowy, a w 2020 r. mieliśmy wrócić do systemu kwartalnego. W takim właśnie systemie w Policji, w Straży Granicznej, w Służbie Więziennej będą rozliczane nadgodziny.

Szanowni Państwo, jeszcze jedna rzecz, jeszcze jedna uwaga. W tym projekcie powinna być wzmianka i powinna być propozycja uchylenia art. 33 ust. 4, który ruguje z prawa do nadgodzin, a w zasadzie z otrzymywania w naturze czasu wolnego za ponadnormatywny czas służby osoby uprawnione do dodatku funkcyjnego. A trzeba zaznaczyć i podkreślić, że w statystykach osoby z prawem do dodatku funkcyjnego mają często niskie stanowiska zaszeregowania. Duża cześć nadgodzin liczonych w milionach jest wypracowywana również przez tę kategorię funkcjonariuszy. Oczywiście gdybym miał czas, podałbym przykłady, które wyglądają naprawdę groteskowo, np. takie, że jakiś dowódca łodzi czy pontonu również nie będzie partycypował w prawie do nadgodzin.

(Przewodniczący Mieczysław Augustyn: Dziękuję bardzo.)

Jeszcze, Panie…

(Przewodniczący Mieczysław Augustyn: Jeszcze jedno słowo? Dobrze.)

Panie Przewodniczący, jeszcze jedna rzecz.

Słuszny jest dylemat pani mecenas z biura prawnego. Chodzi o dylemat dotyczący policjantów, którzy będą przystępować już z jakimś dorobkiem… No, w wieku ok. 50 lat ktoś zapragnie być policjantem i będzie dylemat, że może nie doczekać emerytury resortowej. I w tym projekcie powinno się pojawić zniesienie art. 15a z ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym, która dzieli funkcjonariuszy na przyjętych przed 1999 r. i po 1999 r. My nie możemy się tego doprosić. W bardzo luźny sposób zostało to zapisane w porozumieniu. To by rozwiązało ten dylemat. Gdybyśmy nie dzielili ludzi, gdyby ludzie przyjęci po 1999 r. kilkanaście czy kilka lat wypracowanych w cywilu mogli mieć doliczonych do podstawy emerytury… Byłoby to rozwiązanie sprawiedliwe i nie budziłoby wątpliwości, które podnosi biuro prawne.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo.

Teraz proszę o odpowiedź pana dyrektora i pana posła, w miarę możliwości krótko i syntetycznie. Mam nadzieję, że pan senator Pociej jest już gotowy, jeśli chodzi o poprawkę, więc będę sugerował zamknięcie dyskusji i przystąpienie do głosowania.

Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Budżetu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Władysław Budzeń:

Chciałbym odnieść się do dwóch problemów. Po pierwsze, chciałbym Wysokiej Komisji przedstawić informację, że aktualnie w ustawie o Państwowej Straży Pożarnej, w art. 35 okres rozliczeniowy to jest okres nieprzekraczający 6 miesięcy. To uprawnienie zostało dotychczas przyznane jedynie Państwowej Straży Pożarnej. Okres rozliczeniowy 6-miesięczny jest stosowany od 2010 r. Nie wiem, czy ktoś słyszał… Powiem tak: ja nie słyszałem, że to w czymkolwiek przeszkadza. Wprost przeciwnie, okres ten jest już stosowany prawie 9 lat. Jest tutaj pan zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej i może się wypowiedzieć, czy było jakiekolwiek stwierdzenie, że to jest nieuczciwe. Nie było takiego stwierdzenia.

Po drugie, chciałbym powiedzieć, że w aktualnych ustawach okres rozliczeniowy w Państwowej Straży Pożarnej i w Służbie Ochrony Państwa to jest 6 miesięcy, a w pozostałych dwóch służbach – 3 miesiące. Zachodziła konieczność ujednolicenia tego okresu z uwagi na to, że stosowanie dwóch zróżnicowanych okresów rozliczeniowych wydawało się tutaj niezasadne, tym bardziej że teraz zostało to rozciągnięte na Służbę Więzienną i Służbę Celno-Skarbową. W trakcie uzgodnień międzyresortowych nie było żadnych uwag co do okresu rozliczeniowego.

Jeżeli chodzi o art. 15a, o którym mówił pan przewodniczący Koniuszy… W porozumieniu – co prawda strona związkowa stwierdziła, że to nie jest podstawa – jest wyraźny zapis, że odnośnie do tej sprawy do końca 2019 r. zostaną dokonane wspólne uzgodnienia między stroną służbową i stroną społeczną. Do końca 2019 r. mamy jeszcze trochę czasu. Dziękuję, bo rozumiem, że ze względu…

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo.

Czy pan poseł chce jeszcze coś dodać?

Bardzo proszę.

Poseł Robert Mucha:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Króciutko. Ja oczywiście nie roszczę sobie uprawnień do wykładni przepisów konstytucji, ale chciałbym zauważyć, że, moim zdaniem, wyrok, o którym mówi pani mecenas, dotyczył przede wszystkim ustawy, która podwyższała i zrównywała wiek emerytalny kobiet i mężczyzn. Ona podwyższała ten wiek do 67 lat. Te rozważania Trybunału, w mojej ocenie, dotyczą tej górnej granicy, a nie uprzywilejowania, o którym również możemy znaleźć informację w rozważaniach Trybunału, w tym wyroku. Chodzi o możliwość uprzywilejowania, innego potraktowania, czyli, mówiąc wprost, obniżenia tej granicy. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo.

Widzę pana. Jeszcze… Niech to będzie naprawdę króciutka wypowiedź. Proszę się przedstawić. Potem posłuchamy poprawki pana senatora Pocieja.

Bardzo proszę.

Przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej Marcin Kolasa:

Marcin Kolasa, przewodniczący Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Bardzo syntetycznie.

Podpisane porozumienie jest niezmiernie ważnym porozumieniem. Ważne są zawarte tam postulaty. Ustawa, którą państwo senatorowie, Wysoka Komisja mają przed sobą wprowadza zniesienie kryterium 55 lat, ale pozostawia kryterium 25 lat. My za tym całkowicie optujemy i to popieramy.

Ale kwestia wprowadzenia okresu rozliczeniowego w Straży Granicznej i w Policji jest całkowicie niezgodna z ustaleniami, jakie zapadły podczas negocjacji i podpisywania porozumienia. Jest nas na tej sali czterech – uczestniczyliśmy w tych negocjacjach. Tam była mowa, że w straży pożarnej pozostaje 6-miesięczny okres rozliczeniowy, tak jak chciała straż pożarna, a w Straży Granicznej i w Policji ten okres będzie negocjowany. Ten projekt, który otrzymaliśmy, nie zawiera tego. Dziękuję.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo.

Mamy argumenty obu stron. Za chwilę na skutek poprawki pana senatora Pocieja senatorowie będą mieli możliwość opowiedzenia się po którejś z nich.

Panie Senatorze, proszę o przedstawienie poprawki.

Senator Aleksander Pociej:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Jedna uwaga do tego, co powiedział pan dyrektor. Pan dyrektor powiedział, że trzeba ujednolicić. No, jeżeli się ujednolica… Jeżeli ma pan dyrektor dwie służby, gdzie są 3 miesiące, jedną służbę, gdzie są 4 miesiące, i tylko jedną służbę, gdzie jest 6 miesięcy… Jeżeli to jest ujednolicenie, działanie na zasadzie „wszystko w górę”, to, według mnie, coś jest nie tak.

Moja poprawka jest następująca. To jest uzgodnione z Biurem Legislacyjnym. W art. 3, 4, 6 i 7 okres rozliczenia nadgodzin wynosi 3 miesiące.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję bardzo.

Krótka, czytelna poprawka.

Panie Senatorze, bardzo proszę, by tym razem było jedno zdanie. Jedno nieskładające się z czterech części.

Senator Jan Rulewski:

Panie Przewodniczący! Panie Kolego Jankowski!

Przypominam, że górnicy pracują…

(Przewodniczący Mieczysław Augustyn: Proszę o włączenie mikrofonu.)

Górnicy przechodzą na emeryturę w wieku lat 55 po 25 latach pracy górniczej. O lotnikach nie będę wspominał, ale powiem, że zawodowych kierowców ginie więcej niż policjantów. Dziękuję.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Dziękuję.

Myślę, że to…

(Poruszenie na sali)

Właśnie. To jest jakby troszkę obok ustawy.

(Senator Jan Rulewski: …Nie jest gorszy.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Proszę państwa, zamykam dyskusję.

Mamy dwa wnioski. Najdalej idący jest wniosek pana senatora przewodniczącego Martynowskiego o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Jest też poprawka pana senatora Pocieja, której treść poznaliśmy przed chwilą.

Bardzo proszę. Kto jest za przyjęciem wniosku pana senatora Martynowskiego o przyjęcie ustawy bez poprawek? (9)

Kto jest przeciwny? (4)

Kto się wstrzymał? (1)

Stwierdzam, że został przyjęty wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Pan senator Pociej?

Senator Aleksander Pociej:

Bardzo proszę. Chciałbym z senatorem Napieralskim…

(Przewodniczący Mieczysław Augustyn: Ja też przyłączam się do tego grona.)

…i z panem przewodniczącym złożyć wniosek mniejszości.

Przewodniczący Mieczysław Augustyn:

Jest wniosek mniejszości.

Kto będzie nas reprezentował? Pan senator Pociej? Tak? Dobrze.

Dziękuję wszystkim gościom. Dziękuję…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

A, sprawozdawca ustawy. Kto byłby sprawozdawcą ustawy całej naszej komisji?

(Senator Antoni Szymański: Ja mogę być.)

Pan senator przewodniczący Szymański.

Dziękuję bardzo.

Zamykam posiedzenie.

Proszę członków Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej o pozostanie. Będziemy procedować kolejne ustawy.

(Koniec posiedzenia o godzinie 12 minut 27)