Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu (nr 123) w dniu 07-05-2019
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu (123.)

w dniu 7 maja 2019 r.

Porządek obrad:

1. Opinia komisji w sprawie wniosku senatora Antoniego Szymańskiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „Potencjał rzeki Wisły w kontekście gospodarczym, społecznym i środowiskowym”.

2. Opinia komisji w sprawie wniosku senatora Ryszarda Bonisławskiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „Łodzianie dla Niepodległej”.

(Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 00)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Fedorowicz)

Przewodniczący Jerzy Fedorowicz:

Dzień dobry państwu. Witam wszystkich państwa na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie opinii do wniosku senatora Antoniego Szymańskiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „Potencjał rzeki Wisły w kontekście gospodarczym, społecznym i środowiskowym” oraz opinii do wniosku senatora Ryszarda Bonisławskiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „Łodzianie dla Niepodległej”.

Czy do porządku posiedzenia państwo senatorowie, których witam, mają jakieś zastrzeżenia? Nie.

Chciałbym na początku powitać naszego gościa, który jest z nami w związku z drugim dzisiejszym posiedzeniem naszej komisji. Pani prof. Katarzyna Kłosińska jest przewodniczącą Rady Języka Polskiego. Na kolejnym posiedzeniu będziemy przyjmować raport. Witam bardzo serdecznie pana senatora Antoniego Szymańskiego. Witam panią dyrektor Anię Pomianowską-Bąk z Kancelarii Senatu. Witam panią Weronikę Chmiel-Kiedryńską z Zespołu Edukacji Obywatelskiej i pana Jarosława Zawadzkiego z Zespołu Edukacji Obywatelskiej.

Punkt 1. porządku obrad: opinia komisji w sprawie wniosku senatora Antoniego Szymańskiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „Potencjał rzeki Wisły w kontekście gospodarczym, społecznym i środowiskowym”

Bardzo proszę. Zaczynamy od senatora, a potem pani dyrektor.

Panie Senatorze, bardzo proszę o zaprezentowanie w krótkich słowach projektu wystawy.

Senator Antoni Szymański:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Wszyscy wiemy, jak piękna jest królowa polskich rzek, rzeka Wisła. W ostatnich kilku czy kilkunastu latach mówi się o Wiśle nie tylko jako o pięknej, wyjątkowej rzece, ale również – np. na spotkaniach naukowych, w których uczestniczyłem, m.in. na spotkaniu na Politechnice Gdańskiej, które zorganizowali przedsiębiorcy, pracownicy nauki, a zaproszeni byli tam politycy – o tym, że potencjał gospodarczy Wisły jest niewykorzystany. Pokazuje się dane czy mówi się o danych, które wskazują, że nasze główne rzeki, w szczególności Wisła i Odra, są rzekami słabo uregulowanymi, co w tej chwili w Europie prawie się nie zdarza. Potencjał gospodarczy rzek w Polsce wykorzystany jest w minimalnym stopniu. Myślę tutaj o transporcie, myślę o spiętrzaniu wody w celach produkcji energii, ale również po to, żeby zabezpieczać przed powodziami.

Wydaje się, że gdyby tego rodzaju wystawa pojawiła się w Senacie, to byłaby szansa na to, żeby wspólnie z ministerstwem właściwym, czyli gospodarki śródlądowej i gospodarki morskiej, wzmocnionym stanowiskiem komisji senackiej właściwej do spraw gospodarki morskiej czy ewentualną uchwałą Senatu, bardzo wyraźnie powiedzieć, że zależy nam na pięknej rzece Wiśle z zachowaniem jej walorów ekologicznych, ale również na tym, żeby ta królowa polskich rzek pracowała podobnie, jak pracują inne rzeki w Europie, czyli żeby była wykorzystywana do transportu zarówno osobowego, jak i transportu towarów, żeby chroniła przed powodziami, ale również służyła temu, żeby nawadniać tereny. Wiemy, że mamy coraz większe problemy z wodą i że to będą problemy rosnące. Krótko mówiąc, chodzi o pokazanie tych rozmaitych walorów i możliwości, chodzi o to, żeby to było przedmiotem dyskusji publicznej, bo sprawa jest wielkiej wagi i nie możemy zapominać o tym, że potencjał jest duży, ale bardzo słabo wykorzystany. Tak w krótkich słowach mogę przedstawić ten projekt.

Dodam, że wystawę przygotowałby port gdański. Dlaczego port gdański? Dlatego, że port gdański ma ogromne sukcesy. Przeładunek towarów jest tam rzeczywiście imponujący, z roku na rok zwiększający się. Ale gdzie ten przeładunek się dławi? Nie chodzi o możliwości portu, ale właśnie o transport, transport kolejowy, transport drogowy – to wszystko jest za słabe, żeby on nadal rósł. Jeśli mamy być konkurencją dla Hamburga, to również drogi wodne muszą się otworzyć. Zachęciłem kierownictwo portu, żeby oni taką wystawę przygotowali. Będę ich też zachęcał do tego, żeby kooperowali z Muzeum Wisły, które jest w Tczewie, żeby nawiązali bliższe kontakty z Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej po to, żeby pokazać te projekty, które tam są przygotowywane. Taki jest zamysł, jeśli chodzi o tę wystawę.

Przewodniczący Jerzy Fedorowicz:

Dziękuję bardzo.

Pani dyrektor Pomianowska. Bardzo proszę.

Zastępca Dyrektora Centrum Informacyjnego Senatu w Kancelarii Senatu Anna Pomianowska-Bąk:

Dziękuję.

Od strony formalnotechnicznej opinia biura jest taka, że wniosek wystawowy spełnia wszystkie formalne wymagania postawione w zarządzeniu nr 7 marszałka Senatu w sprawie organizacji wystaw.

Wystawa nie generuje kosztów dla Kancelarii Senatu. Jest możliwe zaprezentowanie jej w terminie uzgodnionym już wstępnie z panem senatorem Szymańskim, tj. na posiedzeniu zaplanowanym w dniach 10, 11 i 12 lipca. Dokładną datę jeszcze uzgodnimy. Tak że od strony formalnej wszystko jest w należytym porządku. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Fedorowicz:

Dziękuję bardzo.

Państwo senatorowie… Pan senator Jackowski i pan senator Kobiak.

Senator Jan Maria Jackowski:

Dziękuję bardzo.

Ja chciałbym oczywiście poprzeć ten projekt i złożyć wniosek o to, żebyśmy pozytywnie zaopiniowali ten projekt. Czynię to z ogromną satysfakcją jako osoba, która codziennie jest nad Wisłą. Czy u mnie w okręgu, czy w Warszawie, staram się codziennie być nad Wisłą. Uważam, że bardzo dobrze się dzieje, że w Polsce – w Warszawie, w innych ośrodkach – rzeki zaczynają być przedmiotem poważnej refleksji nie tylko ekologicznej, ale również ekonomicznej, turystycznej, rekreacyjnej, i że królowa polskich rzek staje się faktyczną królową polskich rzek. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Fedorowicz:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Pan senator Andrzej Kobiak.

Senator Andrzej Kobiak:

Również chciałbym poprzeć ten projekt. Zwrócę tu uwagę na 2 elementy. Polska jest krajem o małej ilości wody, w związku z czym warto, żeby tam, gdzie tej wody jest dużo, czyli na rzece, tworzyć zapory i tamy, tak żeby wodę zatrzymać. To jest jeden element.

Drugi element, gospodarczy. Chciałbym powiedzieć, że w przeszłości rzeka Wisła państwu krzyżackiemu przynosiła dochody na poziomie 100 tysięcy talarów rocznie, przy dochodach całego państwa krzyżackiego wynoszących 80 tysięcy talarów. Czyli więcej mieli z eksploatacji Wisły niż tego, co całe państwo krzyżackie zarobiło. Z tego wynika, że potencjał gospodarczy Wisły jest bardzo duży.

Mam tylko taką gorącą prośbę, aby podejść do tego kompleksowo, żeby nie było tak, że będą powstawały zapory, bo gdzieś pojawi się jakieś lobby i załatwi tu lub tam… Trzeba stworzyć kompleksowy projekt zagospodarowania Wisły. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Fedorowicz:

Dziękuję, Panie Senatorze.

To wtedy uruchomimy tę debatę, kiedy…

Ja chcę tylko przypomnieć wszystkim państwu, że komisja sejmowa przygotowała, poprzez moją osobę, projekt uchwały dotyczący Roku Rzeki Wisły w pięćset pięćdziesiątą rocznicę pierwszego spływu, po czym nastąpiła zmiana władzy i komisja kultury to przyjęła, ustanowiono Rok Rzeki Wisły.

Panie Senatorze, wrócimy do tej rozmowy, bo to jest ważna rozmowa, na posiedzeniu innych komisji.

Teraz musimy zaakceptować…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę państwa, kto jest za wyrażeniem pozytywnej opinii w sprawie projektu tej wystawy? (10)

Jednogłośnie. Dziękuję bardzo.

Panie Senatorze, gratuluję panu i mam nadzieję, że to się odbędzie jeszcze w czerwcu tego roku.

(Głos z sali: W lipcu.)

W lipcu. No to tym bardziej, bo będzie już ciepło…

(Senator Antoni Szymański: Bardzo dziękuję szanownej komisji. Bardzo dziękuję.)

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Punkt 2. porządku obrad: opinia komisji w sprawie wniosku senatora Ryszarda Bonisławskiego o zorganizowanie w Senacie wystawy „Łodzianie dla Niepodległej”

Proszę państwa, teraz poproszę o zabranie głosu pana senatora Ryszarda Bonisławskiego.

Senator Ryszard Bonisławski:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Chciałbym bardzo ogólnie przedstawić projekt wystawy poświęconej drodze do Niepodległej, jaką odbyli łodzianie.

Ta nasza wystawa będzie przygotowana przez urząd miasta przy współpracy z Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi i ma pokazać udział łodzian – począwszy od powstania styczniowego, z dużym oczywiście naciskiem na okres legionowy i wojny z bolszewikami – w drodze do Niepodległej. Na tej wystawie chcemy zaprezentować tych, którzy z Łodzią byli związani na stałe, ale także gości takich chociażby jak Józef Piłsudski, który w naszym mieście na krótko zamieszkał, redagował „Robotnika”, czy ksiądz Ignacy Skorupka, który był prefektem łódzkich szkół, a później z Łodzi do Warszawy się przeprowadził. Oczywiście na tych polach bitewnych ginęli ci, którzy poszli tam jako ochotnicy. Wśród nich było bardzo wielu znanych łodzian, którzy wykonywali wcześniej różnego rodzaju zawody i o których niewiele osób może dzisiaj cokolwiek powiedzieć. Oni troszkę pozostają w zapomnieniu. Przypominają o nich jedynie pomniki, nagrobki. My chcielibyśmy pokazać twarze.

Wśród tych wielu osób… Jedną planszę – to nas bardzo mobilizuje – chcielibyśmy poświęcić Janowi Kowalewskiemu. Ten rok ustanowiony został Rokiem Matematyki, matematyków. Jan Kowalewski też był matematykiem. Był oficerem początkowo w armii rosyjskiej, kończył studia w Niemczech, znał kilka języków. I to właśnie on doprowadził do rozszyfrowania rosyjskich rozkazów, wszelakich informacji wojskowych – ponad tysiąc takich informacji rozszyfrował. To dopomogło w uderzeniu znad Wieprza, w pokonaniu w końcu bolszewików. To jest postać mało znana, a był to niezwykle bohaterski człowiek. On później brał jeszcze udział w walkach w powstaniu śląskim, w walkach, które także dały mu możliwość pracy na zapleczu – rozszyfrowywał tym razem rozkazy niemieckie – no a później był nawet dyplomatą. Oczywiście nie był ulubieńcem Stalina i odmówiono mu akredytacji w Moskwie w okresie międzywojennym. To jest jedna z postaci, o których ja troszkę więcej mówię, bo… Wydaje mi się, że ta wystawa mogłaby wprowadzić do świadomości osób, które odwiedzają Senat i nas senatorów, kilka problemów do tej pory nieznanych. Nawet łodzianie, co z przykrością stwierdzam, powoli zapominają o tych postaciach, choć mamy na Starym Cmentarzu 2 aleje zasłużonych, gdzie spoczywa i Pogonowski, i Grzymała-Pęczkowski, i Napiórkowski. Spoczywa tam również gen. Pfeiffera, który brał udział w tych wydarzeniach, ale zmarł na emigracji.

Nie chciałbym przedłużać. Myślę, że wystawa będzie interesująco zaaranżowana. Przysłaliśmy tutaj próbki, przykłady 2 plansz. Oczywiście to wszystko jest w tej chwili opracowywane, mamy zgody na zamieszczenie zdjęć – wszystko idzie ku dobremu. Chciałbym taką wystawą ten rok niepodległości niejako podsumować.

(Przewodniczący Jerzy Fedorowicz: Dziękuję bardzo…)

A przecież przyszły rok będzie rokiem zwycięstwa nad bolszewikami. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Fedorowicz:

Dziękuję bardzo.

Poproszę panią dyrektor Annę Pomianowską-Bąk o zabranie głosu.

Zastępca Dyrektora Centrum Informacyjnego Senatu w Kancelarii Senatu Anna Pomianowska-Bąk:

Dziękuję.

Wniosek ten spełnia wszystkie wymagania formalne zawarte w zarządzeniu nr 7 marszałka Senatu w sprawie organizacji wystaw.

Wystawa nie generuje kosztów dla Kancelarii Senatu. Termin, który proponujemy, wstępnie uzgodniony z panem senatorem, to ostatnie posiedzenie Senatu w tej kadencji. Proponujemy jej otwarcie w dniu 25 września. Wystawa będzie prezentowana albo na parterze, albo na pierwszym piętrze, albowiem… Raczej na parterze, bo…

(Rozmowy na sali)

(Głos z sali: Ciii…)

Nie, na drugim piętrze, przepraszam. Na pierwszym piętrze… Następuje tu koincydencja 2 wystaw, bo Prezydium Senatu zatwierdziło już wniosek dotyczący wystawy poświęconej wybuchowi II wojny światowej i represjom na Kociewiu. W związku z tym będziemy proponować Prezydium Senatu inne miejsce – nie hol pierwszego piętra, ale albo drugie, albo parter…

(Głos z sali: Parter lepszy.)

Parter? Dobrze. W takim razie już zatwierdzam, parter. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Fedorowicz:

Dziękuję bardzo.

Państwo senatorowie… Pan senator Jackowski, przewodniczący.

Proszę uprzejmie.

Senator Jan Maria Jackowski:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Chciałbym złożyć wniosek o zaakceptowanie tego projektu. Uważam, że jest bardzo cenny. Miałem przed chwilą okazję zamienić dwa słowa na ten temat z panem senatorem Bonisławskim. Środowisko łódzkie było niezwykle ciekawe i różnorodne. To będzie na pewno ważny wkład w poszerzanie naszej wiedzy o całym mechanizmie odzyskiwania przez Polskę niepodległości. Uważam, ten projekt jest fantastyczny, że powinna być taka wystawa w gmachu Senatu. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Fedorowicz:

Dziękuję bardzo.

W takim razie przystępujemy do głosowania.

Kto z państwa senatorów jest za wyrażeniem opinii pozytywnej? (9)

Jednogłośnie. Dziękuję bardzo.

Potrzebujemy sprawozdawcy?

(Głos z sali: Nie.)

Nie. Głosowanie jest wystarczające.

Dziękuję bardzo. Dziękuję państwu.

Zamykam posiedzenie komisji.

(Koniec posiedzenia o godzinie 16 minut 15)