Narzędzia:

Wicemarszałkini Senatu wzięła udział w Międzynarodowym Forum Zarządzania Internetem 2021 w Katowicach

08.12.2021
Fot. Kancelaria Senatu

Wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka wzięła udział w Międzynarodowym Forum Zarządzania Internetem 2021 w Katowicach. Podczas I sesji parlamentarnej forum poruszano temat prawodawstwa dotyczącego prywatności i ochrony danych w erze cyfrowej.Drugiego dnia  podczas sesji poświęconej wolności słowa i walce przeciw szkodliwym treściom omówiono podejście niektórych państw do ochrony prywatności w kontekście prac nad rezolucją w sprawie seksualnego wykorzystania dzieci. Dyskutowano na temat wpływu rozpowszechniania szkodliwych treści w internecie na demokrację i prawa człowieka, a także o rozwiązaniach platform internetowych i organów regulacyjnych mających na celu sprostanie takim wyzwaniom.

Podczas I sesji kanadyjska parlamentarzystka  Iqra Khalid podzieliła się obserwacjami, jak kanadyjski parlament przyczynia się do lepszej ochrony praw człowieka i danych, podkreślając, że parlamentarne komisje zbadały bliżej pewne aspekty usług cyfrowych w tym zakresie. Przedstawicielka Rady Europy, Carla Arino Garcia, zwróciła uwagę na jedno z najważniejszych wyzwań, jakim jest rozumienie prawa w zależności od systemu prawnego. Becky Burr, członkini Rady Internetowej Korporacji ds. Nadanych Nazw i Numerów (ICANN), podkreśliła, że nie jest wystarczające przyjmowanie przepisów prawnych, ale również udostępnianie narzędzi, których może użyć sektor prywatny do zrozumienia, jak przepisy znajdują zastosowanie w kontekście szybko zmieniającej się technologii. Perspektywę krajów rozwijających się z regionu Karaibów przedstawił Nigel Cassimire reprezentujący Karaibską Unię Telekomunikacyjną. Podczas dyskusji poruszono również wiele kwestii związanych ze stanowieniem prawa  w zakresie ochrony prywatności i danych osobowych, m.in. zróżnicowanie krajowych podejść do ochrony prywatności i danych osobowych, znalezienie równowagi między przestrzeganiem prywatności oraz zapewnianiem bezpieczeństwa, wysiłki na rzecz budowy zaufania obywateli do przetwarzania danych osobowych, wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw (MSP), które nie dysponują odpowiednimi zasobami, by zapewniać ochronę danych zgodnie z prawem, inkluzywność stanowienia prawa w zakresie ochrony prywatności i danych osobowych, roli ONZ w edukacji polityków w tym zakresie, a także znaczenia prawa w skutecznej transformacji cyfrowej, zaakceptowanie europejskiego prawa w zakresie ochrony danych (RODO) jako globalnego standardu. Jednocześnie zaznaczono, że uwzględniając prawa człowieka już na etapie projektowania przepisów należy zbadać, czy nie będą one powodować utrudnień dla innowacyjności .

Dyskusję parlamentarnego okrągłego stołu otworzyło wystąpienie Podsekretarza Generalnego ds. Ekonomicznych i Społecznych ONZ Liu Zhenmina, który podkreślił, że w przypadku rozwoju i regulowania technologii cyfrowych, kluczowe jest zrozumienie jak działa technologia i jakie są potrzeby użytkowników. Zwrócił uwagę, że w ostatnich latach można obserwować pozytywną tendencję wzrostową w zakresie przyjmowania legislacji dot. prywatności, cyberbezpieczeństwa, ochrony danych, polityki treści, ochrony konkurencji i konsumentów. Dlatego temu zagadnieniu poświęcono dyskusje parlamentarnego okrągłego stołu. Technologie muszą być ukierunkowane na ludzi tj. respektować prawa człowieka, a IGF powinno przyczyniać się do wymiany dobrych praktyk i wzmacniania współpracy między parlamentarzystami w tym zakresie, co będzie znakiem rozpoznawczym IGF w przyszłości. Przewodniczący Międzyparlamentarnej Unii Duarte Pacheco zauważył, że internet jest doskonałym przykładem korzyści z integracji wokół uzgodnionych standardów technicznych. Wspomniał o przyjętej na ostatnim spotkaniu IPU rezolucji ws. walki z seksualnym wykorzystaniem dzieci online, która podkreśla problem istnienia luk w legislacji narodowej. Zaznaczył również rolę parlamentarzystów w zakresie ustanawiania globalnych reguł w kwestii mowy nienawiści.

Wicemarszałkini Senatu, Pani Gabriela Morawska-Stanecka zgodziła się z większością uwag eurodeputowanej Mariny Kaljurand, która wyraziła zadowolenie, że wprowadziła do panelu równowagę płci, jednocześnie krytykując niską liczbą kobiet-panelistek w ramach IGF. Wspomniała, że politycy ponoszą specjalną odpowiedzialność za ochronę prywatności, praw podstawowych i praw człowieka, w związku z czym czasem muszą wyjść ze strefy komfortu i wprowadzić niepopularne, ale korzystne, tematy do dyskursu publicznego. Dlatego jak najszersza promocja idei partycypacji parlamentarzystów w takich wydarzeniach w celu poszerzania wiedzy i wymiany najlepszych praktyk jest tak ważna. Nie należy jednocześnie zapominać, że niemal połowa światowej populacji nie ma dostępu do internetu i to nie jest kwestia woli politycznej, ale braku odpowiednich zasobów. Zatem kraje rozwinięte powinny być otwarte na budowę odpowiednich zdolności, zapewnianie wsparcia, a także nawiązywanie współpracy z krajami rozwijającymi się.

Spojrzenie na sytuację w Rosji przedstawił reprezentant Dumy jednocześnie zachęcając globalne korporacje IT do wejścia na rynek rosyjski. Alhagie Mbow, parlamentarzysta z Gambii, wyraził nadzieje, że pandemia COIVD otworzyła oczy parlamentarzystom na znaczenie kwestii cyfrowej. Z kolei członek paramentu panamskiego, Gabriel Silva, podkreślił, że parlamentarzyści powinni sprawdzać czy projektowane prawo jest zgodne z zasadą proporcjonalności w zakresie praw człowieka oraz czy będzie miało negatywne/pozytywne oddziaływane na internet. Przy tym potrzebne jest wsparcie ekspertów, środowiska akademickiego i biznesowego. Ponadto, parlamentarzyści powinni zbadać czy stanowione prawo nie jest zbyt agresywne wobec rozwoju technologicznego.

Drugiego dnia Jeremy Wright, brytyjski parlamentarzysta,podzielił się z uczestnikami sesji opinią nt. różnych podejść legislacyjnych w kwestiach szkodliwych treści i dezinformacji. Podkreślił, że według brytyjskich badań opinii publicznej społeczeństwo chciałoby większego zaangażowania rządu w uregulowanie przestrzeni internetowej. Wśród platform internetowych panuje również przekonanie, że pewien zakres uregulowań jest nie do uniknięcia i pożądany. Problem polega na wyborze systemu regulacyjnego: opartego na zasadach czy przepisach. Problem z systemem opartym na przepisach polega na tym, że jeśli zostanie określony konkretny zestaw obowiązków i zakazów, to napotkamy na ogromne ilości szkodliwych treści online. Ponadto należałoby się liczyć z szybką dezaktualizacją przepisów. W Wielkiej Brytanii przyjęto podejście, które nakłada na platformy obowiązek dbania o bezpieczeństwo użytkowników w rozsądnych ramach. Media społecznościowe i wyszukiwarki odpowiadają przed niezależnym regulatorem w zakresie wypełnienia swoich obowiązków np. przeprowadzania oceny ryzyka, podejmowania proporcjonalnych kroków dla łagodzenia i zarządzania ryzykiem wobec dzieci, nielegalnych i szkodliwych treści. Arda Gerkens, Wiceprzewodnicząca niderlandzkiego Senatu, stwierdziła, że nie chodzi jedynie o regulacje, ale również o środki prewencyjne, które należy podjąć by zmierzyć się z tym zjawiskiem m.in. uświadamianie i edukacja dzieci i obywateli w zakresie zagrożeń w internecie. Dodała, że można spróbować wyznaczać standardy, jeżeli nie uda się osiągnąć jednego globalnego podejścia. Marcin Olender, przedstawiciel firmy Google, stwierdził, że platformy internetowe postrzegają regulacje jako pożądane, ale jednocześnie podkreślił, że powinna pozostać pewna przestrzeń nieuregulowana, gdzie platformy będą same decydować. Kraje różnią się w podejściach i niektóre chcą mniej obowiązków nakładać na platformy – ważniejszy jest dla nich aspekt wolności niż ochrony. Problemem jest niejednolite podejście w kwestii usuwania nielegalnych treści online i offline, np. nielegalne treści sprzed roku nie muszą być usuwane bo są legalne. Podkreślił znaczenie edukacji obywateli. Osiągniecie zgody co do globalnych norm byłoby możliwe w przypadku podejścia opartego na zasadach a nie przepisach. Guilherme Canela De Souza Godoi, Szef Sekcji Wolności Wypowiedzi i Bezpieczeństwa Dziennikarzy w UNESCO, wspomniał, że międzynarodowe prawo oferuje wiele narządzi, które parlamentarzyści mogą wzmocnić poprzez narodową legislację. Uzupełnieniem przepisów prawnych jest silny i niezależny regulator, a w większości krajów tego nie ma. Jeśli brakuje niezależnych sędziów nie są spełnione międzynarodowe standardy ochrony praw człowieka, a w szczególności wolności wypowiedzi i ochrona prywatności. Nie można przeciwstawiać wolności wypowiedzi innym prawom.

Wicemarszałkini Senatu RP Gabriela Morawska-Stanecka z zadowoleniem odniosła się do dyskusji na temat narastającego problemu przemocy wobec dziennikarek, a także innych kobiet pełniących funkcje publiczne. Neema Lugangira, członkini parlamentu Tanzanii, zaproponowała przyjęcie rezolucji dot. ochrony parlamentarzystów online, w szczególności kobiet-parlamentarzystek. W takich przypadkach nie ma skutecznego mechanizmu obronnego i kobiety wycofują się z polityki. Arda Gerkens, Wiceprzewodnicząca niderlandzkiego Senatu, powiedziała, że pewnymi środkami zaradczymi mogą być działania na rzecz rozwiązania problemu anonimowości w sieci, podniesienia świadomości odnośnie szkodliwości takich zachowań, a także podniesienie skuteczności organów ścigania, w tym prokuratury. Poza tymi przyjmowanie jasnego stanowiska potępiającego takie zachowania może też być pomocne. Marcin Olender, przedstawiciel firmy Google, poinformował, że firma Google podpisała deklarację zmierzającą do poprawienia polityki, również w zakresie szybkości i skuteczności rozwiązywania wspomnianych problemów kobiet. Poinformował, że różnorodność zatrudnianej kadry pod względem etycznym, płci, rasy, wykształcenia pozwala na sformułowanie właściwej polityki. Guilherme Canela De Souza Godoi, Szef Sekcji Wolności Wypowiedzi i Bezpieczeństwa Dziennikarzy w UNESCO, opublikowali raport, gdzie zawarto rekomendacje jak sobie radzić z problemem ataków na dziennikarki i parlamentarzystki. Zwrócił uwagę na to, że należy rozróżnić co jest przemocą online a co krytyką wobec władzy. Neema Lugangira  sprostowała, że chodziło jej o przemoc w takim znaczeniu, że zamierzając post służbowy jako parlamentarzystka spotykała się z komentarzami co do życia prywatnego, np. jak wygląda, z kim się spotyka, itd.

W ramach III sesji dyskutowano o zarządzaniu sztuczną inteligencją (AI). W panelu głos zabrali m.in. eurodeputowana Alessandra Basso, Laura Galindo, analityk ds. Polityki AI, OECD, Alison Gillwald, Dyrektor Wykonawcza Research ICT Africa. Uwagę poświęcono zastosowaniom AI, w tym szczególnie w procesie podejmowania decyzji np. w kontekście procesów rekrutacyjnych, usług finansowych lub systemu sądownictwa. Wskazano również na pułapki – bowiem algorytmiczne podejmowanie decyzji może prowadzić do dyskryminacji, szkodliwych stereotypów i szerszej nierówności społecznej, a nawet zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Wspomniano, o istotności ram regulacyjnych w celu rozwiązania takich pułapek. Dalszej debaty wymagają sposoby tworzenia regulacji dotyczące AI.   

Ponadto odbyły się dwa spotkania bilateralne z delegacją parlamentarzystów z Pakistanu oraz senatorem z parlamentu Malezji.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Wicemarszałkini Magdalena Biejat na Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej

Wicemarszałkini Magdalena Biejat w Palma de Mallorca wzięła udział w Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej.

Marszałek Senatu na uroczystościach z okazji 81. rocznicy powstania w Getcie Warszawskim

Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska w imieniu Senatu złożyła wieniec pod pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego.

Marszałek Senatu spotkała się z prezydent Słowacji

Małgorzata Kidawa-Błońska rozmawiała z Zuzaną Čaputovą, która przybyła do Polski z oficjalną wizytą.