Narzędzia:

Wicemarszałkini Magdalena Biejat na Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej

21.04.2024
Fot. Paulina Ryll-Lepore, Kancelaria Senatu

Wicemarszałkini Magdalena Biejat 21–23 kwietnia br. w Palma de Mallorca wzięła udział w Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej. Konferencja jest organizowana zwyczajowo przez parlament kraju, który zakończył swoją prezydencję w Radzie Unii Europejskiej w poprzednim roku.

21 kwietnia br. wicemarszałkini Magdalena Biejat uczestniczyła w Szczycie Kobiet Przewodniczących, który odbył się w ramach Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej. Zabrała głos podczas debaty na temat przywództwa kobiet. Zwróciła uwagę na problem ograniczania kobietom dostępu do przywództwa w polityce. Podkreśliła, że choć kobiety apelują o to, by były oceniane według tych samych zasad, co mężczyźni, często same sobie ustawiają poprzeczkę znacznie wyżej niż mężczyznom. Kobiety zwykle są przekonane, że nie powinny z własnej inicjatywy wysuwać swojej kandydatury na lidera, tylko zaczekać, aż to inni będą je do tego nakłaniać. Wicemarszałkini podzieliła się własnym doświadczeniem w tym zakresie i przyznała, że podjęła decyzję o zaangażowaniu w politykę dlatego, że to jej koledzy dostrzegli w niej talent liderski i namówili ją do kandydowania w wyborach. Jej zdaniem problemem wielu kobiet jest właśnie brak wiary we własne możliwości, czego dowodzą liczne wiadomości, które wicemarszałkini otrzymała od swoich wyborczyń. „Musimy zdać sobie wreszcie sprawę z tego, że nie możemy ciągle być zależne od decyzji innych i nie możemy tylko siebie obwiniać o to, że kobietom ogranicza się dostęp do przywództwa” – zauważyła. W jej przekonaniu tę sytuację można i powinno się zmienić, ale to wymaga nowych ram prawnych, tzn. zmiany regulacji wyborczych.

Odnosząc się do dyskusji o znaczeniu parytetów w ordynacji wyborczej, wicemarszałkini Magdalena Biejat wyjaśniła, że samo wprowadzenie parytetów procentowych nie zawsze likwiduje bariery. Przypomniała, że choć w polskiej ordynacji wyborczej przewidziano, iż lista kandydatów w wyborach może zostać zarejestrowana tylko wówczas, gdy znajduje się na niej minimum po 35% kobiet i mężczyzn, to w praktyce przepisy te nie całkiem przekładają się na realny wzrost reprezentacji kobiet w polityce. „Oczywiście, zrobiliśmy w tym zakresie już niemało i obecnie sytuacja wygląda najlepiej w historii polskiej demokracji. Obawiam się jednak, że wyborcze szanse kobiet się nie zwiększą, jeżeli prawo wyborcze się nie zmieni, ponieważ przepisy o parytecie nie obligują partii wyborczych do umieszczania kandydatur kobiecych na szczytach list wyborczych” – zwróciła uwagę wicemarszałkini. Podkreśliła, że zazwyczaj znakomita większość kobiet kandydujących w wyborach ląduje na szarym końcu list. A gdyby przepisy obligowały partie do tworzenia takich list, które naprawdę dawałyby równe szanse kobietom i mężczyznom w wyborach, wtedy sytuacja kobiet w polityce wyglądałaby całkiem inaczej. Zauważyła też, że takie same nierówności można zaobserwować w wypadku przewodniczących komisji parlamentarnych, wśród których kobiet jest o wiele mniej niż 30%. To z kolei przekłada się na znaczne ograniczenia, np. w dostępie do mediów, a w konsekwencji – na znacznie mniejszą obecność kobiet w debacie publicznej w naszym kraju. Wicemarszałkini Magdalena Biejat zaapelowała o to, by kobiety same wyszły z inicjatywą nowelizacji prawa wyborczego, tak aby ustanawiało ono równe szanse dla wszystkich kandydatów, bez względu na płeć, i by wybierani przedstawiciele stanowili rzeczywistą i proporcjonalną reprezentację swoich wyborców.

 

22 kwietnia br. Konferencję Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej zaszczycił swoją obecnością Król Hiszpanii Filip VI, który otworzył obrady. Podkreślił wagę integracji europejskiej wobec konfliktów zbrojnych i kryzysu klimatycznego, a także istotną rolę parlamentu jako gwaranta ducha demokracji na świecie.

Pierwsza sesja została poświęcona autonomii strategicznej UE wobec nowych wyzwań, stojących przed demokracjami liberalnymi, w dobie funkcjonowania mediów społecznościowych i sztucznej inteligencji w zakresie polityki zagranicznej i obronnej. Dyskusja skupiła się na inwazji Rosji na Ukrainę i konflikcie na Bliskim Wschodzie. Zabierając głos w debacie, wicemarszałkini Magdalena Biejat zauważyła, że Europa stanęła w ostatnich latach przed wieloma epokowymi wyzwaniami, takimi jak pandemia czy katastrofa klimatyczna. Podejście do nich wymaga odwagi i wizji, które UE wielokrotnie pokazała, np. opracowując Europejski Fundusz Odbudowy czy Europejski Zielony Ład. Zdaniem wicemarszałkini potrzeba jednak większej determinacji i odwagi. Jak powiedziała wicemarszałkini Senatu, ingerencja w naszą przestrzeń informacyjną, w tym tę w mediach społecznościowych, stała się jednym z najpoważniejszych wyzwań stojących dziś zarówno przed młodymi, jak i tymi utrwalonymi demokracjami. „Nowoczesne media społecznościowe zamykają nas w bańkach informacyjnych, ich użytkownicy tracą kontrolę nad informacjami, jakie do nich docierają. Kontrolę tę przejmują wielkie korporacje, projektujące algorytmy, które dziś rządzą naszą sferą publiczną. Musimy bronić do niej dostępu” – apelowała wicemarszałkini Magdalena Biejat. „Unia Europejska musi w bardziej zdecydowany sposób działać w obronie naszej demokracji, prawa do informacji czy wolności słowa” – dodała. Podkreśliła, że UE jest czymś więcej niż tylko unią celną, powiązaną wspólnymi interesami gospodarczymi. Jest też wspólnotą, którą łączą wspólne wartości. „Dlatego na Unii spoczywa obowiązek upominania się o prawa człowieka wszędzie tam, gdzie dochodzi do ich łamania” – powiedziała wicemarszałkini Senatu. Dobrym przykładem takiego działania jest wspieranie Ukrainy w jej walce z Rosją. To na UE, zdaniem wicemarszałkini, spoczywa obowiązek dokumentowania niezliczonych zbrodni wojennych popełnianych przez najeźdźców, aby w odpowiednim momencie postawić ich przed międzynarodowym trybunałem. „Rosja musi odpowiedzieć za swoje zbrodnie, za mordowanie ukraińskiej ludności cywilnej i jeńców wojennych wbrew konwencjom genewskim, stosowanie przemocy seksualnej jako broni, wywożenie ukraińskich dzieci w głąb Rosji i ich wynaradawianie” – mówiła wicemarszałkini. Jak powiedziała, niestety jest dużo dowodów na to, że wiele informacji na temat zbrodni wojennych jest dezawuowanych przez armie rosyjskich trolli, a platformy społecznościowe nie zwalczają wystarczająco dezinformacji. 

Odnosząc się do konfliktu izraelsko-palestyńskiego, wicemarszałkini zauważyła, że do wielu użytkowników mediów informacyjnych i społecznościowych nie docierają rzetelne informacje o tragicznych wydarzeniach w strefie Gazy ani o obecnych konfliktach na świecie, bo są blokowane przez algorytmy stosowane przez firmy Big Tech. „Należy stanowczo podkreślić, że prawo do obrony nie usprawiedliwia ataków na ludność cywilną ani zbrodni wojennych. Prawo międzynarodowe nie zezwala na ataki na szpitale, infrastrukturę cywilną ani na konwoje z żywnością, w których giną wolontariusze” – stwierdziła wicemarszałkini Magdalena Biejat. Podkreśliła, że nie wolno się zgadzać na stosowanie różnych standardów wobec Rosji i Izraela. Prawo międzynarodowe, ochrona praw człowieka powinny obowiązywać wszystkich. „Nasza wspólnota zawsze, gdy stawiała czoła egzystencjalnym problemom, decydowała się na pogłębienie współpracy. Tak było podczas kryzysu finansowego, tak było również podczas pandemii. Obecne wyzwania dotyczące bezpieczeństwa również powinny nas skłonić do wspólnego działania na rzecz wzmocnienia strategicznej autonomii całej Unii. Tylko razem możemy przezwyciężyć obecne i przyszłe możliwe zagrożenia” – podkreśliła wicemarszałkini Senatu.

Podczas drugiej sesji, która odbyła się 23 kwietnia br., ostatniego dnia konferencji, omówiono nowe zasady fiskalne Unii Europejskiej i zastanawiano się nad wzmocnieniem unii gospodarczej w kontekście przyszłego rozszerzenia, praw socjalnych, wyzwań środowiskowych i zmian klimatycznych.

Konferencja zakończyła się przyjęciem konkluzji i wspólnej deklaracji na rzecz parlamentów bardziej wrażliwych na kwestie płci. Przewodniczący parlamentów z zadowoleniem przyjęli promowanie transparentności w instytucjach demokratycznych dzięki ujawnianiu statystyk dotyczących reprezentacji kobiet i mężczyzn, regularną ocenę polityki równości płci i sprawozdania z postępów w tym zakresie. Według wskaźnika równości płci Europejskiego Instytutu ds. Równości Kobiet i Mężczyzn (EIGE) równość płci w Unii Europejskiej osiągnęła w 2023 r. średnio 70,2 punktu, co jest największym wzrostem rok do roku od pierwszej edycji w 2013 r. Według EIGE w 2023 r. odsetek kobiet w parlamentach krajowych Unii Europejskiej wzrósł do 33 punktów. Przewodniczący z zadowoleniem przyjęli ponadto deklarację prezydencji 3 państw członkowskich sprawujących kolejno prezydencję w Radzie UE (Hiszpania, Belgia i Węgry) w sprawie równości płci, przyjętą w lutym 2024 r. na nieformalnym posiedzeniu UE ds. równości płci, a także fakt, że kwestia płci zostanie poruszona w raporcie Komisji Europejskiej na temat praworządności. Wezwali, aby europejski komisarz ds. równości publikował coroczny raport na temat reprezentacji kobiet w organach decyzyjnych. Podkreślili potrzebę promowania równości płci i aktywnego udziału kobiet w procesach decyzyjnych, a także w parlamentach krajowych. Uznali, że struktury i funkcjonowanie parlamentów krajowych powinny w większym stopniu uwzględniać kwestię płci. Zauważyli, że w większości parlamentów narodowych Unii Europejskiej kobiety stanowią wciąż mniejszość nie tylko jako członkinie parlamentu, ale także na stanowiskach kierowniczych i w administracji parlamentarnej. Przewodniczący parlamentów z zadowoleniem przyjęli też współpracę między instytucjami parlamentarnymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego, instytutami badawczymi i ekspertami ds. równości płci w celu wzmacniania wiedzy, wymiany dobrych praktyk i ulepszania polityk dotyczących równości płci w polityce.

Wicemarszałkini Magdalena Biejat przy okazji konferencji spotkała się z przewodniczącą Rady Kantonów Parlamentu Szwajcarii Evą Herzog. Podczas rozmowy poruszono temat pomocy społecznej, wsparcia dla rodzin z małymi dziećmi i urlopów rodzicielskich. Wicemarszałkini Senatu i marszałek Sejmu Szymon Hołownia złożyli kwiaty pod pomnikiem Fryderyka Chopina w Palma de Mallorca.

 

 

 


 

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Wizyta marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w Brukseli

Małgorzata Kidawa-Błońska w związku z obchodami Dnia Polonii i Polaków za Granicą weźmie udział w Dniu Polskim w Brukseli 2024.

Dzień Europy w Cieszynie z udziałem marszałek Senatu

Małgorzata Kidawa-Błońska wraz z mieszkańcami i gośćmi świętowała 20-lecie wstąpienia Polski i Czech do UE.

20. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej

20 lat temu Polska została pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej.