11 listopada 2007 r. odbyły się uroczyste obchody Święta Niepodległości. W uroczystej odprawie wart na pl. Piłsudskiego w Warszawie wzięli udział m.in. prezydent Lech Kaczyński z małżonką, prezydent Litwy Valdas Adamkus, desygnowany na premiera Donald Tusk, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz, przedstawiciele parlamentu, członkowie rządu, generalicja, duchowieństwo, kombatanci oraz harcerze. Przed Grobem Nieznanego Żołnierza złożono wieńce. W imieniu Senatu wieniec złożyli marszałek B. Borusewicz i senator Marek Rocki. Złożono także kwiaty przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego.
Podczas uroczystości prezydent L. Kaczyński przypomniał, że "89 lat temu spełnił się sen całych pokoleń Polaków. Po 123 latach niewoli, 146 lat od pierwszego rozbioru, Polska odzyskała niepodległość".
W swoim przemówieniu prezydent Litwy V. Adamkus podkreślił, że wolność to największa wartość narodowa, którą trzeba stale pielęgnować i jej bronić. Dodał, że dzięki polskiej i litewskiej walce o niepodległość Europa jest bardziej bezpieczna.
Następnie w Pałacu Prezydenckim prezydent L. Kaczyński wręczył odznaczenia za wybitne zasługi dla niepodległości Polski i nominacje na wyższe stopnie kilkudziesięciu osobom, m.in. żołnierzom AK, działaczom "Solidarności" i ROPCiO. Odznaczeni zostali też dotychczasowy dowódca Marynarki Wojennej adm. Roman Krzyżelewski i Edward Pietrzyk, były dowódca Wojsk Lądowych i ambasador w Iraku, który w październiku odniósł poważne obrażenia podczas zamachu w Bagdadzie.
Tysiące warszawiaków obejrzało w niedzielę historyczną defiladę. Przez centrum stolicy przemaszerowały pododdziały reprezentacyjne Wojska Polskiego, Policji, Straży Granicznej, Szwadron Kawalerii WP oraz członkowie grup rekonstrukcji historycznej i harcerze ubrani w mundury m.in. powstańców wielkopolskich, żołnierzy z wojny polsko-bolszewickiej 1920 r., międzywojennych kawalerzystów i żołnierzy kampanii wrześniowej 1939 r.
Z okazji Święta Niepodległości w całym kraju odprawiano msze święte w intencji ojczyzny. W Warszawie biskup polowy WP gen. dyw. Tadeusz Płoski w czasie homilii podkreślał, że wolna ojczyzna jest dla nas wielkim darem, ale jest także wielkim zadaniem. Przypomniał, że przez lata niewoli myśl o niepodległości żyła w sercach Polaków dzięki Kościołowi i jego pracy narodowej wśród wszystkich warstw i stanów.