Senatorowie z Komisji Spraw Zagranicznych spotkali się z Robertem Kupieckim - ambasadorem nadzwyczajnym i pełnomocnym RP w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Posiedzenie poświęcone było funkcjonowaniu ambasady RP w Waszyngtonie oraz priorytetom działania tej placówki.
Ambasador R. Kupiecki przedstawił zarys polskiej polityki zagranicznej wobec USA oraz wynikające z niej priorytety działania ambasady RP w tym kraju w najbliższych latach. Przypomniał, że sytuacja polityczna w Stanach Zjednoczonych, w związku ze zbliżającymi się wyborami do Izby Reprezentantów i uzupełnieniem 1/3 składu Senatu, a także wyborami prezydenckimi, może wyraźnie się zmienić.
Do najważniejszych zadań kierowanego przez siebie przedstawicielstwa ambasador zaliczył umacnianie więzi partnerskich i sojuszniczych między USA i Polską, jako głównym partnerem strategicznym w Europie Środkowo-Wschodniej, uczynienie z placówki zaplecza pomocnego w negocjacjach dotyczących tarczy antyrakietowej, działania na rzecz zniesienia wiz, promocji polskiej gospodarki, nauki i kultury, a także współpracę z Polonią i walkę ze stereotypami budującymi negatywny obraz Polski. Ambasador R. Kupiecki przypomniał, że w 2009 r. przypada 90. rocznica nawiązania przez Polskę stosunków dyplomatycznych z USA.
Przedstawiając senatorom priorytetowe sprawy, którymi chce się zająć podczas urzędowania, ambasador zapowiedział, że włączy się w działania zwalczające stereotypy o Polsce i Polakach. Jak stwierdził, zamierza walczyć ze sformułowaniami w amerykańskich mediach, takimi jak "polskie obozy śmierci". "Prowadząc działalność informacyjną i promocyjną, chciałbym bardzo szeroko korzystać ze współpracy tych grup nacisku w Stanach Zjednoczonych, które są Polsce przyjazne" - zaznaczył. W tym kontekście wskazał na środowiska polonijne i żydowskie, a także inne zainteresowane współpracą z Polską. "Chciałbym pracować nad tym, aby wizerunek Polski w Stanach Zjednoczonych był wizerunkiem państwa nowoczesnego, otwartego, które warto odwiedzać, które jest dobrym partnerem" - zapewnił senatorów R. Kupiecki.
W swoim wystąpieniu ambasador mówił także o "wyjściu poza Waszyngton". "Chciałbym, aby Polska w sposób systematyczny zbudowała sieć wpływowych kontaktów w USA poza Waszyngtonem, szczególnie w miejscach, gdzie interesy biznesu krzyżują się z interesami politycznymi" - podkreślił.
Podczas posiedzenia ambasador R. Kupiecki mówił także o ewentualnym zniesieniu wiz wjazdowych do USA. Jak stwierdził, coraz bardziej prawdopodobne jest osiągnięcie przez Polskę wymaganego przez USA minimalnego poziomu odmów przy przyznawaniu wiz, co pozwoli na ich zniesienie. Uchwalona w ub.r. przez obie izby Kongresu USA ustawa przewiduje, że bez wiz będą mogli przyjeżdżać do Ameryki obywatele krajów, w których konsulaty amerykańskie odmawiają wiz nie więcej niż 10% ubiegających się o nie osób. "Na przestrzeni ostatnich 4 miesięcy statystyka odmów wizowych dla polskich obywateli zmalała z 25% w październiku ub.r. do około 14% za pięć ostatnich miesięcy" - zaznaczył. Jego zdaniem, nasz kraj zbliża się do progu, który umożliwia podjęcie decyzji korzystnej dla Polski w sprawie ruchu bezwizowego z USA.
"Trend spadkowy jest wyraźny. Spowodowany jest m.in. stałym zmniejszaniem się ruchu osobowego z Polski do Stanów Zjednoczonych, a wraz z tym liczby osób składających podania o wizy, co wpływa na procent odmów" - podkreślił ambasador R. Kupiecki. W 2009 r. w USA zacznie działać system rejestracji wyjazdów, mający na celu ustalenie liczby osób nielegalnie przedłużających pobyt w USA. Dyplomata zapowiedział, że ambasada pod jego kierownictwem rozpocznie "stałe, codzienne zabiegi w celu przypominania administracji amerykańskiej o Polsce w kontekście ruchu bezwizowego".
W dyskusji senatorowie poruszali m.in. kwestie związane z polsko-amerykańską współpracą i wymianą naukową, z realizacją off-setu przez stronę amerykańską oraz z możliwym rozwojem sytuacji politycznej w USA i jej konsekwencjami dla Polski.
W drugiej części posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych senatorowie rozpatrywali ustawę o ratyfikacji Porozumienia o Europejskim Państwie Współpracującym między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Europejską Agencją Kosmiczną, podpisanego w Warszawie dnia 27 kwietnia 2007 r.
Na temat ustawy ratyfikacyjnej, a także zapisów przedmiotowego porozumienia wypowiadali się podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Marcin Korolec, wicedyrektor Departamentu Prawno-Traktatowego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Krzysztof Kocel, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Przestrzeni Kosmicznej poseł Bogusław Wontor oraz doradca tego zespołu prof. Zbigniew Kłos. Pozytywną opinię o ustawie sejmowej przedstawiło Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu.
Dyrektor K. Kocel podkreślił, że Polska, co prawda, od lat uczestniczy w pracach Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), lecz dopiero status państwa współpracującego, a potem pełne członkostwo zapewniają profity wynikające z uczestnictwa w tej agencji. Ponadto poinformował, że wstąpienie do ESA wiąże się z wpłaceniem kwoty w wysokości około 1 mln euro, lecz - jego zdaniem - jest to opłacalna inwestycja. W imieniu rządu zwrócił się do komisji o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Wiceminister M. Korolec zwrócił uwagę, że wraz z osiągnięciem statusu państwa współpracującego Polska stanie się członkiem struktur decyzyjnych ESA i będzie mieć znacznie większy wpływ na jej działania.
Poseł B. Wontor podkreślił znaczenie postulowanej ratyfikacji. Mówił także o wpływie technologii kosmicznych na gospodarkę i jej rozwój. Programy realizowane przez ESA przedstawił prof. Z. Kłos.
W dyskusji senatorowie podnosili kwestie związane z procedurą członkostwa w ESA, a także zasięgiem realizowanych na jej zlecenie kontraktów.
W głosowaniu Komisja Spraw Zagranicznych jednomyślnie opowiedziała się za zarekomendowaniem Senatowi przyjęcia bez poprawek rozpatrywanej ustawy sejmowej, upoważniającej prezydenta RP do ratyfikacji Porozumienia o Europejskim Państwie Współpracującym między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Europejską Agencją Kosmiczną. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wyznaczono senatora Macieja Grubskiego.
Podczas posiedzenia rozpatrzono także ustawę o wypowiedzeniu Konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy Nr 45 dotyczącej zatrudniania kobiet przy pracach pod ziemią we wszelkiego rodzaju kopalniach, przyjętej w Genewie dnia 21 czerwca 1935 r.
Informację na temat ustawy przedstawił wicedyrektor Departamentu Prawno-Traktatowego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Janusz Łącki. Jak stwierdził, wypowiedzenie konwencji uzasadnione jest członkostwem Polski w UE. Zgodnie unijnym ustawodawstwem, jakikolwiek zakaz pracy związany z kryterium płci uznawany jest za dyskryminację.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Radosław Mleczko omówił historię Konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy nr 45.
Przedstawiciel senackiego biura legislacyjnego nie zgłosił żadnych uwag do rozpatrywanej ustawy.
W głosowaniu Komisja Spraw Zagranicznych, przy jednym głosie wstrzymującym się, poparła przyjęcie rozpatrywanej ustawy sejmowej bez poprawek. Na sprawozdawcę komisji podczas posiedzenia plenarnego Izby wybrano senatora Norberta Krajczego.