Narzędzia:

27–28 lutego 2009 r.

27.02.2009

27-28 lutego 2009 r. marszałek Bogdan Borusewicz uczestniczył w konferencji przewodniczących parlamentów Unii Europejskiej, zorganizowanej w Paryżu, z udziałem przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Hansa-Gerta Poetteringa. Polskę reprezentował też marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.

Tematy tegorocznego spotkania to "Przyszłość instytucjonalna UE i wdrożenie postanowień Traktatu z Lizbony przez parlamenty narodowe", "Europa i zarządzanie kryzysowe. Zaangażowanie parlamentów", "Przygotowanie wymiaru parlamentarnego przewodnictwa Unii Europejskiej" oraz "Przyszłość Europy w perspektywie 2030 r.".

Marszałek B. Borusewicz zabrał głos w dyskusji na temat reakcji państw UE na kryzys finansowy. Podkreślił, że protekcjonizm gospodarczy, czyli nadmierna ochrona narodowej gospodarki, to groźna perspektywa dla Unii Europejskiej.

W opinii marszałka Senatu, trudno ocenić, kiedy zakończy się kryzys i jakie będą jego skutki. "Powinniśmy mówić prawdę wyborcom, bo kryzys dotknie wszystkich" – zaznaczył. Dodał, że jego zdaniem, nie ma cudownego lekarstwa na kryzys, np. w postaci zwiększania deficytu budżetowego. "Zwolennicy takiego rozwiązania powinni zobaczyć, jak ta terapia zadziałała na Ukrainie" – mówił.

W ocenie marszałka B. Borusewicza, kryzys gospodarczy może prowadzić do kryzysu społecznego i temu powinni zaradzić rządzący i parlamentarzyści. "Podejmując skuteczne działania, mające na celu zwalczanie kryzysu, możemy uświadomić obywatelom, po co istnieje Unia Europejska" – stwierdził. Jego zdaniem, w obliczu kryzysu poparcie dla UE może wówczas wzrosnąć.

Na wniosek strony polskiej do tekstu deklaracji końcowej wprowadzono poprawkę, zgodnie z którą przewodniczący parlamentów UE opowiedzieli się za unikaniem przez państwa Unii protekcjonizmu gospodarczego i dążeniem do europejskiej solidarności w obliczu kryzysu.

Jak powiedział w swojej wypowiedzi dla prasy marszałek B. Borusewicz, kwestia zapisania w deklaracji końcowej wniosku polskiej delegacji, by państwa członkowskie powstrzymały się od protekcjonizmu, czyli nadmiernej ochrony narodowej gospodarki, wywołała dyskusję. Początkowo wprowadzeniu takiego zapisu sprzeciwiali się parlamentarzyści bogatych państw "starej" Unii, realizujących programy pomocy państwowej dla rodzimych banków czy przemysłu motoryzacyjnego.

Jak jednak zapewnił marszałek, ostatecznie wniosek strony polskiej został przez wszystkich przyjęty. "Przewodniczący parlamentów podkreślili wagę unikania protekcjonizmu, który uznali za nieskuteczny, i wskazali na konieczną solidarność państw UE w obliczu kryzysu" - powiedział marszałek B. Borusewicz. Przewodniczący parlamentów UE oświadczyli zatem w deklaracji końcowej, że chcą unikania przez państwa Unii protekcjonizmu gospodarczego, domagając się europejskiej solidarności w obliczu kryzysu.

Marszałek B. Borusewicz dodał, że jest zadowolony z konferencji, gdyż "przyjechał do Paryża z pewnymi obawami, że trzeba będzie ostro walczyć" o przyjęcie tego wniosku.

Podczas konferencji przewodniczący parlamentów dyskutowali nie tylko o kryzysie finansowym, ale także o innych kryzysach, które w ostatnim czasie miały miejsce na świecie tj. o kryzysie gazowym, gruzińskim, konflikcie w strefie Gazy. Zdaniem marszałka B. Borusewicza, kryzys finansowy może przyczynić się do odnowienia się niektórych z tych kryzysów.

Innym tematem dyskusji przewodniczących parlamentów było przygotowanie się parlamentów krajowych do pełnienia bardziej znaczącej funkcji po spodziewanym wejściu w życie Traktatu Lizbońskiego. Ten ostatni przewiduje zwiększenie znaczenia krajowych organów ustawodawczych, mających służyć jako łączniki między europejskimi obywatelami a Brukselą.

Jak wyjaśnił marszałek B. Borusewicz, wzmocnienie roli parlamentów krajowych na arenie międzynarodowej nie ma być konkurencją dla Parlamentu Europejskiego, ale powinno ułatwić przybliżenie każdego obywatela UE do odległych instytucji unijnych.

Przewodniczący francuskiego Zgromadzenia Narodowego Bernard Accoyer zaapelował do swoich odpowiedników z innych krajów UE, by już przed przyjęciem Traktatu Lizbońskiego wcielili w życie w krajach członkowskich jego zapisy, wzmacniające rolę narodowych izb ustawodawczych.

Z kolei marszałek Sejmu B. Komorowski powiedział dziennikarzom, że na konferencji po raz pierwszy nastąpiło formalne publiczne zapewnienie przez Irlandię, wypowiedziane przez przewodniczącego jej parlamentu, iż w październiku zostanie powtórzone referendum w sprawie Traktatu Lizbońskiego. Marszałek Sejmu dodał, że dobry wynik referendum irlandzkiego otwiera drogę do ratyfikacji traktatu w Polsce przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Dzisiaj wszyscy w Europie pytają, dlaczego Polska nie zakończyła ratyfikacji, i jesteśmy trochę traktowani jak Irlandczycy czy Czesi".

Marszałek B. Komorowski poinformował, że w czasie konferencji rozmawiano również o wyzwaniach, przed którymi stoi Unia w obliczu kryzysu europejskiego. "Pozwoliliśmy sobie z panem marszałkiem Borusewiczem zwrócić uwagę na to, że Polsce w sposób szczególny zależy na tym, by zachować dobre stare zasady wolności gospodarczej, swobody przepływu pracowników i towarów oraz nierozwijania formuły swoistego interwencjonizmu rządowego w ramach poszczególnych państw. To uderza w sposób zrozumiały w kraje o słabszej gospodarce" - podkreślił marszałek Sejmu.

Marszałek Senatu powiedział, że Polska chce nawoływać do europejskiej "solidarności ekonomicznej i finansowej". "Jeśli najsilniejsze kraje UE poszłyby w kierunku protekcjonizmu, czy wspierania tylko swojej gospodarki, to będzie problem nie tylko dla nas, ale także dla całej Unii, bo byłoby to odejście od jasnych zasad konkurencji" – zaznaczył.

Podczas konferencji strona polska spotkała się z przewodniczącym litewskiego Sejmu, z którym rozmawiano o problemach polskiej mniejszości na Litwie, a także z przewodniczącym parlamentu Słowacji. Przewodniczący wszystkich parlamentów europejskich zostali zaproszeni do udziału w obchodach 20-lecia obrad Okrągłego Stołu, które odbędą się 2–3 czerwca 2009 r. w Warszawie. Wieczorem pierwszego dnia konferencji jej uczestnicy wzięli udział w przyjęciu w Pałacu Elizejskim, zaproszeni przez prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego. W drugim dniu we francuskim Zgromadzeniu Narodowym parlamentarzyści dyskutowali o przyszłości Europy do 2030 r.

Podczas pobytu w Paryżu marszałek B. Borusewicz spotkał się także z przewodniczącym Senatu Francji Gerardem Larcherem. Marszałek ponowił zaproszenie do złożenia wizyty w Polsce, które zostało przyjęte. Politycy rozmawiali ponadto o polsko-francuskiej współpracy samorządowej. Marszałek B. Borusewicz zaproponował, by pod patronatem Senatów Polski i Francji odbył się w Polsce w 2010 r. kongres samorządowców z obu państw.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Senator Gabriela Morawska-Stanecka z wizytą w Ukrainie

Senator Gabriela Morawska-Stanecka wraz z grupą posłów przebywała 27–29 kwietnia br. w Ukrainie

Senatorowie Morawska-Stanecka i Bieńkowski oddali hołd ofiarom ludobójstwa w Rwandzie

Senatorowie Gabriela Morawska-Stanecka i Krzysztof Bieńkowski wzięli udział w ceremonii upamiętniającej 30. rocznicę ludobójstwa na plemieniu Tutsi w Rwandzie.

Senatorowie Grodzki i Morawska-Stanecka na senackiej debacie w Rzeszowie

Senacka debata z cyklu „Senat blisko obywatela. Co jest ważne dla Polski?” w Rzeszowie