Narzędzia:

3 lutego 2009 r.

03.02.2009

3 lutego 2009 r. w Senacie odbyło się spotkanie noworoczne marszałka Bogdana Borusewicza z korpusem dyplomatycznym.

W spotkaniu wzięli udział: wicemarszałkowie Zbigniew Romaszewski i Marek Ziółkowski, szef Kancelarii Senatu minister Ewa Polkowska oraz senatorowie.

Marszałek podsumował miniony rok, przedstawił plany i wyzwania stojące przed Polską i Europą. W jego opinii najważniejszym wyzwaniem, przed którym stoi Europa, jest stworzenie wspólnej polityki energetycznej.

Dziękując za zaproszenie, nuncjusz apostolski, dziekan korpusu dyplomatycznego, abp Józef Kowalczyk podkreślił, że korpus dyplomatyczny akredytowany w Warszawie docenia ważną rolę, jaką Senat RP odgrywa w ramach władzy ustawodawczej w Rzeczypospolitej Polskiej. Według nuncjusza apostolskiego początek roku składnia do refleksji o tych, którzy ucierpieli z powodu katastrof naturalnych, krwawych konfliktów narodowych, zamachów terrorystycznych, kryzysu finansowego, ubóstwa i głodu. To, jego zdaniem, rodzi pytanie, dlaczego jest tyle cierpienia i niedostatku na świecie, gdy człowiek ma tak ogromne osiągnięcia w dziedzinie nauki i wynalazków pomnażających dobrobyt. Zaznaczył, że korpus dyplomatyczny z uwagą śledzi wkład Polski w rozwiązywanie tych problemów na świecie. Obserwuje także życie społeczne, polityczne, gospodarcze i kulturalne w Polsce. Zapewnił, że dyplomaci dostrzegają wkład Senatu w tworzenie norm prawa stanowionego, bo jest to wielki wkład w budowanie dobra wspólnego w polskim społeczeństwie i całej wspólnocie Unii Europejskiej.

Nuncjusz przywołał orędzie Benedykta XVI na Światowy Dzień Pokoju, obchodzony pod hasłem "Zwalczanie ubóstwa drogą do pokoju". Papież zwraca uwagę, że jedną z głównych dróg budowania pokoju jest globalizacja, mająca na celu wspólne dobro. Arcybiskup J. Kowalczyk podkreślił, że mimo wysiłków ludzi dobrej woli zrównoważony rozwój w świecie, likwidacja ubóstwa i upragniony globalny pokój są nadal dalekie. W jego opinii, należy podwoić wysiłki na rzecz rozwoju i prawdziwej kultury pokoju na świecie.

Arcybiskup złożył Senatowi i wszystkim, którzy go stanowią, najlepsze życzenia noworoczne. Wyraził przekonanie, że poprzez swoją działalność parlamentarną i pozaparlamentarną Izba może wnieść pozytywny wkład w tworzenie nowej świadomości i ludzkiej wrażliwości, a w ten sposób przyczynić się do rozwiązywania problemów na świecie, w Europie i Polsce. Te problemy to krwawe konflikty narodowe, regionalne zamachy terrorystyczne, kryzys finansowy, ubóstwo i głód, zmiany klimatyczne.

Odnosząc się do walk i konfliktów z początku bieżącego roku, marszałek B Borusewicz podkreślił, że Polska będzie wspierać obecną i każdą kolejną prezydencję unijną w działaniach na rzecz bezpieczeństwa Europy i pokoju na świecie. "Jesteśmy otwarci na kontakty ze wszystkimi opowiadającymi się po stronie dialogu i praw człowieka" - powiedział marszałek B. Borusewicz.

Według marszałka od początku powstania Wspólnot Europejskich podstawową receptą rozwoju było wyzwalanie energii przez uwspólnotowienie kolejnych segmentów rynku wewnętrznego. "Tak zbudowano pokój, bezpieczeństwo i dostatek" - powiedział. Dodał, że plan minimum na najbliższy czas to integracja systemów przesyłania energii, bo bez wzajemnego dostępu do naszych zasobów będziemy bezradni. Według marszałka o dostępie do uniwersalnych nośników energii wcale nie musi decydować położenie geograficzne. Dla państw członkowskich Unii praktycznym sposobem dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych jest ich uwspólnotowienie. Bez względu na to, co i skąd kupimy, będziemy tak samo zabezpieczeni - uważa marszałek. Przypomniał, że możliwość ustanowienia wspólnej polityki energetycznej zapisano w Traktacie z Lizbony, a jego ratyfikacja przez Sejm i Senat jest już zakończona. Traktat czeka na podpis prezydenta RP.

O doniosłości Traktatu z Lizbony, zdaniem marszałka, najlepiej świadczy to, że kolejni przewodniczący Rady Europejskiej z powodzeniem wchodzą w rolę przewidzianą w Traktacie dla "Prezydenta Unii". Według marszałka B. Borusewicza, optymizmem napawa sukces sprawowanego w niełatwym czasie przewodnictwa słoweńskiego. Wyraził nadzieję, że zwieńczeniem niezwykle trudnej, ale udanej prezydencji francuskiej będzie w wymiarze parlamentarnym dyskusja nad wdrażaniem nowych - w tym związanych z przeciwdziałaniem kryzysom - form współpracy parlamentarnej.

Marszałek powiedział, że Polska pragnie utrzymywać jak najlepsze stosunki z sąsiadami. Zaznaczył, że Niemcy są naszym ważnym sąsiadem, partnerem we współpracy energetycznej. Jesteśmy zainteresowani kooperacją z tymi państwami członkowskimi, które rozwijają energetykę nuklearną. Razem z Litwą i jej sąsiadami chcemy się połączyć poprzez most energetyczny z nową elektrownią w Ignalinie. Polska będzie otwierać możliwości różnicowania dostawców. Temu służyć będą gazoport w Świnoujściu i przyłączenie do gazociągów z Morza Północnego. "To będzie nasz wkład w sieć ogólnounijnych połączeń" - mówił marszałek.

Dodał, że Polska chce też budować dobre stosunki z Rosją, bo jej decyzje mają wpływ na sytuację w całej Europie. Zaznaczył, że Polska i Rosja różnią się w ocenie wielu spraw, tym bardziej konieczne jest więc tworzenie wzajemnego zaufania. Polska zamierza też wspierać niezależność Ukrainy. "Zależy nam na wdrażaniu koncepcji Partnerstwa Wschodniego" - mówił marszałek. Partnerstwo jest czymś więcej niż ofertą dobrego sąsiedztwa. W opinii marszałka B. Borusewicza, partnerstwo skoordynuje niezależne, ale wspólne i zbieżne dążenia naszych sąsiadów do wolnego handlu, ruchu bezwizowego i stowarzyszenia z Unią. Wyraził przekonanie, że majowy szczyt Unii w Pradze, a następnie prezydencja szwedzka zapewnią partnerstwu odpowiednią dynamikę. O autentyczności europejskiego powołania naszych sąsiadów decydować będzie ich gotowość do współdziałania - mówił marszałek.

Podkreślił, że w 2009 r. przypada wiele rocznic ważnych dla Polski i Europy: 20-lecie upadku komunizmu w Europie, 5 lat polskiego członkostwa w UE, 440 rocznica pierwszego europejskiego projektu na Wschodzie kontynentu - unii lubelskiej, która połączyła polityczne aspiracje wielu narodów o różnych językach i wyznaniach.

Marszałek poinformował, że Senat ustanowił rok 2009 Rokiem Polskiej Demokracji. Senat pragnie w ten sposób zaznaczyć, że 4 czerwca 1989 r. odbyły się pierwsze wolne wybory na wschód od muru berlińskiego. Były to wybory do odrodzonego Senatu Rzeczypospolitej. Marszałek zapowiedział, że w związku z tym Senat będzie gospodarzem spotkań międzyparlamentarnych na najwyższym szczeblu: spotkania przewodniczących Parlamentów Grupy Wyszehradzkiej 3 czerwca w Warszawie, nadzwyczajnego spotkania Stowarzyszenia Senatów Europy 22-24 października w Gdańsku. Spotkania te będą okazją do refleksji nad dorobkiem 20 lat demokracji w Europie Środkowej.

Na zakończenie spotkania marszałek życzył dyplomatom powodzenia oraz satysfakcji z pracy i pobytu w naszym kraju.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Senator Gabriela Morawska-Stanecka z wizytą w Ukrainie

Senator Gabriela Morawska-Stanecka wraz z grupą posłów przebywała 27–29 kwietnia br. w Ukrainie

Senatorowie Morawska-Stanecka i Bieńkowski oddali hołd ofiarom ludobójstwa w Rwandzie

Senatorowie Gabriela Morawska-Stanecka i Krzysztof Bieńkowski wzięli udział w ceremonii upamiętniającej 30. rocznicę ludobójstwa na plemieniu Tutsi w Rwandzie.

Senatorowie Grodzki i Morawska-Stanecka na senackiej debacie w Rzeszowie

Senacka debata z cyklu „Senat blisko obywatela. Co jest ważne dla Polski?” w Rzeszowie