Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (nr 99), Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (nr 102) w dniu 12-12-2017
Stenogram z dnia poprzedniego
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

(Wznowienie posiedzenia w dniu 12 grudnia 2017 r. o godzinie 8 minut 20)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dzień dobry, witam państwa serdecznie po wznowieniu wspólnego posiedzenia 2 komisji: Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni (druk senacki nr 668, druki sejmowe nr 870, 1958 i 1958-A) (cd.)

Dziękuję za tak liczne przybycie. Przepraszam, że sala jest mała i może być duszno, ale, jak państwo wiecie, mamy kłopot z salami. Budujemy jednak nowe sale i następnym razem, np. przy okazji omawiania kolejnych zmian dotyczących tej ustawy, będziemy państwa przyjmowali w lepszych warunkach.

Serdecznie witam pana ministra Stanisława Szweda, sekretarza stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, wraz ze współpracownikami. Witam serdecznie pana ministra Jerzego Maternę, sekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, oraz jego współpracowników. Witam pana Alfreda Bujarę, pełnomocnika Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, i jego współpracowników. Witam pana posła Janusza Śniadka. Witam przedstawicieli Ministerstwa Rozwoju, Państwowej Inspekcji Pracy, Business Centre Club, Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, Polskiej Izby Handlu, Forum Przewoźników Ekspresowych, Związku Pracodawców Hoteli, Restauracji i Cateringu oraz firmy Procter and Gamble Polska.

Kontynuujemy dyskusję, bo poprzednio w czasie dyskusji przerwaliśmy wspólne posiedzenie komisji.

Jeżeli państwo pozwolicie, ja zacznę, a zacznę od pytania do Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej. Czy prawdą jest, że z tej ustawy wyłączone są sklepy franczyzowe typu Żabka, Carrefour Express itp.? Czy te sklepy mogą w niedziele handlować?

Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Alfred Bujara:

Dzień dobry.

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Szanowni Senatorowie!

Z tej ustawy nie są wyłączone sklepy franczyzowe… W proponowanej przez nas ustawie był taki zamiar. Dzisiaj te sklepy się domagają od nas… I mają pretensje, że zostało to wyłączone. Dlaczego myśmy, powiedziałbym, zgodzili się na to? Bo uważamy, że… No, bezpośrednie wpisanie franczyzy jako wyłączenia to nie do końca równe traktowanie podmiotów, bo pracodawca prowadzący działalność gospodarczą samodzielnie może prowadzić handel w niedziele. Z franczyzami jest taki problem – ja o tym mówiłem w Sejmie – że dzisiaj w Polsce umowy franczyzowe skonstruowane są tak, że franczyzobiorcy nie mają wyboru i tak naprawdę muszą handlować. O to nas prosili, żeby… Ja im obiecałem, że będę o tym mówił w parlamencie, w Senacie, bo kto, jak nie posłowie i senatorowie, odpowiednie organy, powinien się zająć taką formą prowadzenia biznesu w Polsce, bo tak to można nazwać. Tak jak wspomniałem, Panie Przewodniczący, otrzymujemy listy, są interwencje ze strony franczyzobiorców, że oni zostali wyłączeni… Ale tę sprawę pozostawiam bezpośrednio państwu. Chciałbym jedynie prosić, żeby mecenas Kwaśniewski mógł przedstawić naszą daleko idącą propozycję tego, jak uściślić ten przepis. Bardzo dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Zrozumiałem, że mogą handlować. Tak? Może źle postawiłem pytanie…

(Głos z sali: Tak, to znaczy…)

Czyli franczyzobiorcy mogą…

(Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Alfred Bujara: Ale jesteśmy za tym, Panie Przewodniczący, żeby tę sprawę uściślić. Przedstawimy, w jaki sposób. Dobrze?)

Dobrze. Dzisiaj?

(Członek Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Jerzy Kwaśniewski: Jeżeli można…)

Ale dzisiaj, teraz?

(Członek Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Jerzy Kwaśniewski: Tak.)

Proszę bardzo.

Członek Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Jerzy Kwaśniewski:

Jerzy Kwaśniewski, Komitet Inicjatywy Ustawodawczej.

W art. 6 pkt 26 projektu – w tym artykule jest lista wyłączeń podmiotowych, jeśli chodzi o zakaz handlu – znajduje się zapis: „w placówkach handlowych, w których handel jest prowadzony przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wyłącznie osobiście”. To wyłączenie nie jest do końca zgodne z tym, co proponowała obywatelska inicjatywa ustawodawcza, bo przy tak sformułowanym wyłączeniu wciąż istnieje możliwość samozatrudnienia sprzedawców prowadzących indywidualną działalność gospodarczą – oni będą prowadzili swoją działalność gospodarczą de facto jako kasjerzy, będą ją prowadzili osobiście, ale w cudzym imieniu i na cudzy rachunek. Stąd propozycja, aby pkt 26 brzmiał tak: w placówkach handlowych, w których handel jest prowadzony przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wyłącznie osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek. Wówczas przedsiębiorca jednoosobowy, który swój własny sklep chce otworzyć i chce stać za kasą, nie zatrudniając pracowników, może to robić, a właściciel 10 czy 12 sklepów we franczyzie nie będzie mógł na samozatrudnieniu zatrudnić przedsiębiorców, w pełni zależnych od siebie, którzy będą na jego rzecz i w jego imieniu prowadzić te sklepy. Stąd dodanie wyrazów: we własnym imieniu i na własny rachunek.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Pani Mecenas, zapisała to pani? Dziękuję bardzo.

(Senator Stanisław Kogut: Przejmuję to i zgłaszam jako poprawkę.)

Przepraszam bardzo, ale ja przejąłem… (Wesołość na sali)

Proszę bardzo.

Prezes Zarządu Związku Pracodawców Hoteli, Restauracji i Cateringu Marcin Zawadzki:

Panie Przewodniczący, dziękuję.

Zawadzki Marcin, Związek Pracodawców HoReCa.

Przepraszam, ja nie w kwestii franczyzy, ale w kwestii, jak myślę, równie żywotnej. Ja bym prosił, jeśli mogę, Komitet Inicjatywy Ustawodawczej oraz pana ministra o sprecyzowanie, jak wygląda w tym kontekście kwestia gastronomii. Problem, z jakim się borykamy chyba już od etapu sejmowego, to brak odpowiedzi na pytanie, czy gastronomia rozumiana jako sprzedaż wyrobów i towarów na wynos jest objęta tym zakazem. Mówię tutaj o sprzedaży kawy na wynos, o sprzedaży hamburgerów na wynos itp. Proszę zwrócić uwagę, że w kawiarniach bardzo często są lodówki, w których stoi np. woda sprzedawana w butelce. Czy to jest objęte zakazem, czy nie? No bo jeśli tak, no to będzie to duża zmiana warunków, na jakich chcielibyśmy ten zakaz handlu wprowadzić. Jeśli można, to prośba o odniesienie się… Bo wydaje się, że to jest dosyć istotne.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Tak, istotne. Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę Komitet Inicjatywy Ustawodawczej o wypowiedź. Może pan mecenas Kwaśniewski ustosunkowałby się do tej wypowiedzi?

Członek Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Jerzy Kwaśniewski:

Intencją komitetu nigdy nie było objęcie gastronomii zapisami ustawy, objęcie przedsiębiorców prowadzących taką działalność zakresem przedmiotowym czy podmiotowym. W naszym rozumieniu gastronomia co do zasady jest usługą, stąd nie musi być objęta – i nie jest objęta – zakazem handlu rozumianego jako wymiana towarowo-pieniężna. Gdyby była z państwa strony gotowość do tego, żeby to uściślić, to oczywiście jesteśmy otwarci.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Spróbujmy to uściślić od razu. Mamy taką poprawkę?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Panie Przewodniczący, myślę, że za chwileczkę dojdzie do kompletnego absurdu. Jeżeli każdą usługę będziemy chcieli zapisać w tej ustawie, no to ustawy w ogóle nie napiszemy. No, to są usługi i ani inicjatywa obywatelska… Ani w poprawkach, ani w rozwiązaniach przyjętych przez Sejm nie ma mowy o tym, żebyśmy obejmowali gastronomię zakazem, ograniczeniem handlu. Tak jak mówię, jeżeli będziemy zgłaszać kolejne różne pomysły… Gdyby to wszystko uwzględnić, to ta ustawa musiałaby liczyć nie wiadomo ile stron. Ta ustawa dotyczy…

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Rozumiem. Albo handel, albo gastronomia.

Proszę bardzo.

Prezes Zarządu Związku Pracodawców Hoteli, Restauracji i Cateringu Marcin Zawadzki:

Panie Ministrze, dziękuję. To jest tak, że to nie jest nasz pomysł, tylko pomysł ministra finansów, który mówi: gastronomia na wynos jest towarem. W związku z tym nasza sugestia czy prośba dotyczy doprecyzowania pktu 27 w art. 6 ust. 1 w ten sposób, żeby po wyrazach „w piekarniach, cukierniach i lodziarniach” dodać wyrazy „i innych jednostkach handlowych, w których przeważającą działalnością jest działalność gastronomiczna”. Myślę, że to będzie w miarę precyzyjne i nie spowoduje, że ta ustawa urośnie do nie wiadomo jakich rozmiarów. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Augustyn. Proszę.

Senator Mieczysław Augustyn:

Chciałbym zapytać o kwestię sprzedaży bezpośredniej. Czy sprzedaż bezpośrednia do domu klienta, z którą spotykamy się coraz częściej, jest objęta tym zakazem, czy nie? Bo to nie jest to samo co sprzedaż obnośna i obwoźna. Dzisiaj sprzedaż bezpośrednia jest odrębną gałęzią handlu, tak że to nie jest to samo co sprzedaż w czasie festynu itp. To jest zupełnie inna kwestia. Jak państwo się do tego odnosicie?

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Przepraszam, kto się ustosunkuje do pytania pana senatora?

(Głos z sali: A do kogo było to pytanie?)

Do kogo to pytanie?

(Senator Mieczysław Augustyn: Do autorów ustawy.)

Do autorów ustawy.

(Senator Mieczysław Augustyn: Nikt się nie przyznaje?)

(Wesołość na sali)

Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Alfred Bujara:

Panie Przewodniczący, z naszego projektu ustawy zostały szczątki. Myśmy wiele kwestii, m.in. to, co pan senator tutaj przedstawia, przewidzieli w tym pierwotnym tekście, a ta ustawa… To jest cząstkowe. Wtedy wszyscy się bali tak szczegółowych zapisów, a teraz okazuje się, że te zapisy były na tyle precyzyjne, że te kwestie regulowały. Dzisiaj tych kwestii się nie reguluje – mówi się tylko i wyłącznie o handlu, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Kogut. Bardzo proszę.

Senator Stanisław Kogut:

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze!

Ja poprzednim razem, na tamtym posiedzeniu wnosiłem… To był rozdział 2 „Ograniczenie handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w niedziele i święta”. Wszyscy wiedzą, że ja jestem kolejarzem. Bardzo dokładnie przeanalizowałem, jak te sprawy wyglądają w Austrii. Państwo Drodzy, tam jest jasno powiedziane… Popatrzcie państwo na pkt 13, który dotyczy handlu na dworcach kolejowych. No tam na tych dworcach to powstają supermarkety. Ja proponuję, aby w pkcie 13 w art. 6 ust. 1 po wyrazach „w zakresie związanym z bezpośrednią obsługą podróżnych” dodać wyrazy „z wyjątkiem obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 80 m2”. Tak jest, Drodzy Państwo, w Austrii, tak jest w innych krajach. I nie będzie problemu, że różne kombinacje… Jedźcie państwo… Szczecin, Kraków, Katowice, Warszawa itd. – tam są sklepy o wielkich powierzchniach i tam po prostu będzie obchodzone prawo.

Następna sprawa. Była tutaj ogromna dyskusja, Drodzy Państwo, na temat pktu 27. Chodziło o te lodziarnie, cukiernie i piekarnie. Byli tutaj nawet różni przedstawiciele i mówili, że np. w Lidlu czy w innych sklepach też wypiekają. Chodzi o to, żeby to faktycznie sprecyzować. Ja bym proponował takie brzmienie pktu 27: w piekarniach, cukierniach i lodziarniach, których przeważająca działalność polega na wypieku pieczywa, produkcji wyrobów cukierniczych i lodów. I nie byłoby problemu.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Podobna sytuacja, Państwo Drodzy, jest…

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Przepraszam bardzo, Panie Senatorze, ale ta poprawka była omawiana poprzednim razem.)

Przepraszam, ale ja zgłaszam…

(Głos z sali: Już została zgłoszona.)

Przepraszam, ja zgłaszałem wtedy i zgłaszam teraz. Proszę państwa, na każdym posiedzeniu komisji można… Jest takie prawo. Ja tam zgłaszałem i tu zgłaszam. Dołożenie, że 80 m2… Tam była jeszcze mowa, Państwo Drodzy, o stacjach paliw. No jeszcze amnezja mnie nie wzięła. Już zaczęto, na hura, budować tam ogromne sklepy. W Austrii jest tak, że jest ograniczenie do 80 m2.

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Przepraszam bardzo, Panie Senatorze, czy ta przeważająca działalność… Tu chodzi o obrót czy o powierzchnię?)

Chodzi o powierzchnię.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Prezes Zarządu Związku Pracodawców Hoteli, Restauracji i Cateringu Marcin Zawadzki: Jest definicja przeważającej działalności, która…)

Państwo Drodzy, chodzi o obrót i żeby doprecyzować, do jakiej powierzchni… Chyba jasno mówię. Chodzi o obrót i żeby doprecyzować powierzchnię. Zresztą ja bym to zapisał jasno. Mówimy o handlu w niedziele i ja bym do kodeksu pracy, do art. 151, dodał punkt: zakaz wykonywania pracy w niedziele. I dziękuję, i problem byłby rozwiązany.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Słucham?

Senator Rulewski. Bardzo proszę.

Senator Jan Rulewski:

Dzień dobry.

Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!

Po pierwsze, chciałbym wezwać Państwową Inspekcję Pracy do wydania opinii. Wcześniej, na poprzednim spotkaniu komisji, zgłosiłem zastrzeżenia co do przepisów, powiedziałbym, dyscyplinujących czy wręcz karnych, bo jeśli chodzi o wymiar dyscyplinowania placówek handlowych, to występuje brak logiki polegający na tym, że jeśli policjant zauważy łamanie zakazu i zgłosi tę sprawę, to sprawca zostanie ukarany grzywną od 1 tysiąca do 100 tysięcy zł, a jeśli do sąsiedniego marketu wejdzie inspektor pracy i to on stwierdzi, że łamie się tam zakaz handlu w niedziele, i to na wielką skalę, to ten inspektor może nałożyć grzywnę w maksymalnej wysokości 5 tysięcy zł, a poza tym już nic nie można zrobić, bo sprawca już został ukarany. Jest też przepis z kodeksu postępowania, który mówi, że jeśli ktoś uporczywie i złośliwie… Wtedy sąd nakłada karę grzywny lub karę aresztu. Podobno ten przepis dotyczący inspektora pracy tu zawarty też nie jest dobry… Ale najważniejsze jest to, żeby usunąć ten brak logiki polegający na tym, że kara nie zależy od tego, jakie jest przestępstwo czy wykroczenie, tylko od tego, kto przyjdzie i kto to wykroczenie czy przestępstwo zauważy.

Po drugie, chciałbym polecić… Pan przewodniczący Bujara powiada, że poszatkowana jest ta ustawa, że jest wiele wyłączeń, ale ja myślę, że w tym jest pewna logika, bo ta ustawa dzięki temu nie jest sztywna i wychodzi naprzeciw oczekiwaniom tych konsumentów, którzy z różnych powodów nie są w stanie w sytuacji bezwzględnego zakazu handlu w niedziele spełnić swoich, powiedziałbym, oczekiwań handlowych. Ja uważam, że słuszna jest zasada, aby wszędzie tam, gdzie ten zakaz może być zachowany, został zachowany, a tam, gdzie tego nie… Jest to w konfrontacji z oczywistymi faktami i te wyjątki powinny obowiązywać, być stosowane. Jak już wcześniej zwracałem uwagę, nie ma potrzeby kupowania alkoholu w niedziele, święta, także święta państwowe, nawet jeśli ten handel miałby prowadzić właściciel czy to w trybie franczyzy, czy sam i bezpośrednio. W ten towar można się zaopatrzyć wcześniej, później, a najlepiej wcale, a nie tylko…

Chciałbym, Panie Przewodniczący, zwrócić uwagę na nowy element, który zapewne wszyscy obecni tutaj związkowcy – i nie tylko – przeżywają. Chodzi o tę akwizycję. Otóż akwizycja jest coraz bardziej namolna. Akwizycja, zgodnie z tą dobrą definicją przyjętą w tej ustawie, jest działalnością handlową. Moja poprawka zmierza do tego, żeby w niedziele wyłączyć możliwość prowadzenia akwizycji w różnych formach – od wizyt przedstawicieli handlowych aż po swoisty stalking telefoniczny. To jest kolejna sprawa.

Pod rozwagę… Jest dyskusja o tym, czy małe sklepy, jakie małe sklepy, w imię czego – czy w imię zabezpieczenia potrzeb klientów, czy też zarabiania – czy naruszanie konkurencji… Moja poprawka zmierza do tego, aby handel w sklepach, także tych franczyzowych itp., które prowadzi właściciel, był w niedziele ograniczony, to znaczy żeby te sklepy były dostępne tylko do godziny 13.00. A więc mówienie, że będą w niedziele dla siebie jakąś konkurencją, będzie… Oczywiście ktoś może powiedzieć: to za mało, daj nam całą rękę. Owszem, to nie jest cała ręka, ale prawie cała. Dlaczego? Bo jeśli te sklepy będą miały ograniczony czas pracy, to dostępność do nich, te kolejki i ceny, jakie te sklepy zaproponują, spowodują, że to będzie bardzo ograniczona akcja handlowa.

I ostatnia poprawka, na którą chciałbym zwrócić uwagę. W tym roku czy w minionym roku byliśmy świadkami, jeśli chodzi o scenę centralną, różnego rodzaju ważnych wydarzeń o zasięgu światowym. Światowe Dni Młodzieży, a jeszcze wcześniej Expo… Przepraszam, Euro, ale mogło się zdarzyć i Expo. Jeśli podobne imprezy występują na poziomie centralnym, ale mają i wydźwięk lokalny… Zresztą o tym się tu nawet pisze. To są różnego rodzaju wydarzenia, których celem jest budowanie tożsamości wspólnoty państwa, a temu musi towarzyszyć – z różnych powodów, m.in. ze względu na obecność gości – działalność handlowa. Chodzi o to, żeby możliwość funkcjonowania tych placówek była, jednak po uzyskaniu opinii czy – pójdźmy dalej – po uzgodnieniu z miejscowymi i odpowiednio umocowanymi związkami zawodowymi.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Duda, przewodniczący Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

Bardzo proszę.

Senator Jarosław Duda:

Bardzo dziękuję.

Ja jeszcze raz chciałbym bardzo serdecznie zwrócić się do pomysłodawców, żeby nie robili sobie państwo wstydu i wycofali się z tego, naprawdę. Słyszę, że z waszej inicjatywy w tym zakresie pozostały szczątki, że to wszystko zostało wywrócone, przekręcone i że nie jesteście z tego zadowoleni. Na poprzednim spotkaniu pan Tomasz Wójcik mówił, że zdajecie sobie państwo sprawę z tego, że mimo tej ustawy i tak będzie handel w niedziele – dokładnie tak powiedział. Żałuję, że go dzisiaj nie ma… Wtedy powiedział też, że Węgrzy, wycofując się z takiego pomysłu, kierowali się tym, że była napięta sytuacja polityczna. Rozumiem, że napięta sytuacja polityczna na Węgrzech trwa już ponad 2 lata, bo 2 lata temu ten handel w niedziele został przywrócony. Po co brnąć w takie absurdy, aberracje, z jakimi tutaj mamy do czynienia?

Widzę pana ministra Szweda, który, jak rozumiem – może się mylę – do końca nie wie, co tak naprawdę z tej ustawy wyjdzie i jaka będzie…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pan wie, a ja nie wiem. Zajdzie pan kiedyś do swojego ministerstwa, tego, w którym pan teraz jest, i zobaczy pan, że wskaźniki związane ze wzrostem gospodarczym i wskaźniki związane z miejscami pracy wcale nie są takie, jakich pan oczekiwał. Obawiam się, że to będzie tego typu sytuacja. Apeluję raz jeszcze… Ponawiamy wraz z panami senatorami Kleiną i Augustynem wniosek o to, aby odrzucić tę ustawę w całości. Bardzo o to proszę.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Kleina. Proszę.

Senator Kazimierz Kleina:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Pan przewodniczący przekierowuje niektóre pytania do panów z inicjatywy ustawodawczej, ale myślę, że to jest na tym etapie wadliwe, bo w tym momencie powinien odpowiadać minister, ewentualnie Biuro Legislacyjne. Dlaczego? Ponieważ po ostatecznym uchwaleniu tej ustawy mogą być jakieś problemy interpretacyjne, mogą być ewentualne – tak bywa przy różnych ustawach – wyroki sądowe, postępowanie Trybunału, no najróżniejsze rzeczy. Ja nie mówię, że tak musi być, ale jeśli tak będzie, to potem będzie odwoływanie się do wypowiedzi ministra na posiedzeniach komisji, by w ten sposób osiągnąć, wskazać na rzeczywistą wykładnię tej ustawy. Panowie z inicjatywy są dzisiaj u nas w tym zakresie gośćmi i na ich wypowiedzi interpretacyjne nie będzie można się powoływać, mówiąc, jaka jest intencja tej ustawy. Dzisiaj ta ustawa jest w gestii rządu. Przepraszam, że tak powiem, ale to rząd musi…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

…tak, interpretować przepisy, które są już uchwalone, nawet jeżeli się z tym nie identyfikuje czy uważa inaczej itd. To przedstawiciel rządu powinien nam tutaj wyjaśnić, co się kryje pod danym zapisem uchwalonym przez Sejm. Panowie są często, powiedziałbym, bezradni w tych sprawach, a poza tym ich wypowiedzi nie mają takich skutków prawnych, o których mówimy. Senator Augustyn zapytał o kwestię interpretacji w zakresie tego handlu obnośnego czy obwoźnego. My oczekujemy takiej odpowiedzi w tej sprawie, żeby była jasność, właśnie od przedstawiciela rządu, ewentualnie Biura Legislacyjnego, tak żebyśmy wiedzieli, czy to jest sprzeczne z tą ustawą, czy nie itd. Jeszcze raz mówię, że panowie – z całym szacunkiem dla panów – nie są w stanie nam powiedzieć np. o sprzecznościach tych przepisów z różnymi innymi ustawami. Pan, mówiąc o tych usługach gastronomicznych, interpretował to na podstawie sugestii, które wynikają z interpretacji Ministerstwa Finansów dotyczących ustawy. To jest jedna rzecz.

Idźmy dalej. Ja myślę sobie, że i autorzy, i ministerstwo – było tutaj wiele takich głosów, jak słyszałem… Tak naprawdę do końca nie wiadomo, jaki jest cel tej ustawy. Panowie mówią tutaj o ograniczeniu konkurencji. Czy to znaczy, że celem tej ustawy jest… Trzeba zadać sobie zasadnicze pytanie, jaki to jest cel. Czy jest nim ograniczenie konkurencji – jedni będą mogli prowadzić taką działalność w tym czasie, a drudzy, z jakichś powodów, ważnych czy mniej ważnych, nie będą mogli, czyli jednych wyeliminujemy, a innym pozwolimy – czy jest nim doprowadzenie do rzeczywistego zakazu pracy w handlu w niedziele? Jeżeli jest chęć wprowadzenia zakazu handlu w niedziele, to wydaje mi się, że trzeba by o tym mówić całkiem inaczej. Prawda? Po prostu… Bo to jest nieuczciwa rzecz takie działanie w takim kierunku. Jeżeli mówimy, że chodzi o ograniczenie handlu w niedziele, to ja odpowiem: ja się z tym zgadzam. Prawda? Uważam, że tak, chociaż to nie oznacza wcale, że… My zmierzamy do tego, żeby ograniczyć pracę w niedziele, a jest bardzo wiele branż w Polsce, w których pracują w niedziele, chociaż nie muszą, nie jest to konieczność taka na śmierć i życie. I z jakichś powodów to zostawiamy… Gdybyśmy dzisiaj zwrócili się do ministra z pytaniem, czy więcej osób pracuje w niedziele w handlu, czy w jakichś innych branżach, to prawdopodobnie – ja nie wiem tego na pewno – okazałoby się, że w branżach typu gastronomia, usługi różnego rodzaju itd., pracuje nawet kilkukrotnie więcej ludzi… No, a może jest równowaga – ja tego nie wiem, bo nikt o tym nie mówi, nie wskazuje na takie kwestie…

(Głos z sali: Nie policzył…)

Może nie policzył, a może policzył – o tym też trzeba by powiedzieć. Prawda? To jest kolejna rzecz.

Na poprzednim spotkaniu komisji w tej sprawie zwróciłem uwagę, iż wydaje mi się, że nie do końca przewidziano konsekwencje. Są takie… Już przechodzę do konkretnych zapisów. Przede wszystkim podpisałbym się pod propozycją poprawki, którą zgłosił pan, dotyczącą tej dominującej działalności gastronomicznej, ale nie wiem, czy zostało tutaj wyjaśnione – może ja nie usłyszałem tego – czym jest ta dominująca funkcja w przypadku np. piekarni czy ciastkarni. Jak należy to rozumieć? Czy chodzi o obroty, o to, że większość sprzedaży stanowi sprzedaż pieczywa, chleba, ciastek itd., a sprzedaż innych rzeczy mniejszość stanowi? Jak to należy rozumieć? Chodzi o to, żeby nie było wątpliwości interpretacyjnych. Czy chodzi o dominującą działalność na przestrzeni całego miesiąca, czy tylko w jednym, konkretnym dniu? Należałoby to wyjaśnić, tak żeby nie było w tej materii wątpliwości.

I kolejna sprawa. Ja na poprzednim spotkaniu naszej komisji zgłosiłem wątpliwość dotyczącą obszarów morskich. Tutaj są wyłączenia z tego zakazu handlu i tak np. na morskich budowlach hydrotechnicznych można prowadzić nieograniczony handel. Ta sprawa chyba nie została do końca wyjaśniona lub ja tego nie pamiętam. Te obiekty hydrotechniczne morskie to w praktyce po prostu wszystkie obiekty portowe, w związku z czym mogłoby dojść do sytuacji takiej, że w portach morskich będzie można budować np. markety. No tak może być. Minister może powiedzieć, że…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

…porty morskie są obiektami…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

W artykule… Momencik… O, jest, art. 6 ust. 1 pkt 16: handel może być prowadzony w środkach komunikacji miejskiej, autobusowej, kolejowej, rzecznej, morskiej i lotniczej, a także na morskich statkach handlowych itd. Czyli na morskich statkach handlowych można będzie w sposób nieograniczony prowadzić handel. Tak? No bo morskie statki handlowe… Jest jednoznacznie zdefiniowane, czym są morskie statki handlowe. Prawda? My tutaj nie mamy…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

To jest pytanie, prośba, żeby to wyjaśnić nam tutaj, do ministra, przecież do nie do panów z inicjatywy… Chodzi o te morskie budowle hydrotechniczne itd. Jeszcze raz prosiłbym o precyzyjne wyjaśnienie tej kwestii.

I składam jeszcze poprawkę dotyczącą art. 3 pkt 3. Chodzi o jednoznaczną interpretację, czy można będzie w ten dzień zakazu handlu dokonywać zaopatrzenia itd. Trzeba tę sprawę wyjaśnić, żeby nie doszło do sytuacji, w której będą wzrastały koszty magazynowania zaopatrzenia, co będzie z kolei uderzało w mniejsze placówki handlowe. Chodzi o to, żeby można było na poniedziałek rano dostarczyć towar, tak żeby sklep mógł normalnie funkcjonować. Ten towar powinien być dostarczony wszędzie tam, gdzie to jest konieczne, właśnie w niedzielę. Ten zapis mógłby brzmieć w taki sposób. Art. 3 pkt 3 ustawy otrzymuje brzmienie: wykonywaniu czynności związanych z handlem – należy przez to rozumieć wykonywanie w placówce handlowej czynności bezpośrednio związanych z handlem przez pracownika lub zatrudnionego. Taka jest moja poprawka. Na tym etapie, na razie to tyle.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Króciutko. Zgodnie ustawą, która została przyjęta przez Sejm i jest w tej chwili w Senacie… Definicję tej przeważającej działalność mamy w art. 6 ust. 2 i brzmi ona tak: przeważająca działalność, o której mowa w ust. 1 pkt 5, 6 i 28, oznacza rodzaj przeważającej działalności wskazany we wniosku o wpis do krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej, o którym mowa w ustawie z dnia 29 czerwca 1995 r. o statystyce publicznej. Tak więc jest wniosek i w tym wniosku się określa przeważającą działalność, czy to jest handel, czy np. usługi. I z tego wniosku, powiedziałbym, wynika rodzaj przeważającej działalności.

W poprawce pana senatora Antoniego Szymańskiego jest doprecyzowanie tego, o co pytał pan, czyli kwestii dotyczących lodziarni, piekarni, cukierni. W innym punkcie będzie również poruszona kwestia kwiaciarni. O tej przeważającej działalności rozstrzygnie… To będzie albo usługa, albo handel itp.

A jeśli chodzi o sprawy morskie, to pan minister Materna…

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna:

Dziękuję.

Jerzy Materna.

Jeśli chodzi o ten pkt 16, o którym pan senator tutaj wspomniał, to my proponujemy pozostawić to tak, jak jest w chwili obecnej. Przez legislację została zgłoszona propozycja poprawki, nr 4, która, jak uważamy, wyeliminuje możliwość sprzedaży na morskich budowlach hydrotechnicznych. Ryba jest takim produktem…

(Senator Kazimierz Kleina: Tak, ja to rozumiem, ale czy to dotyczy…)

Ryba jest takim, można powiedzieć, przedmiotem handlu, który musi być świeży. Statek rybacki nie może dostarczyć ryb i po prostu czekać z nimi do poniedziałku – to jest niewyobrażalne. Proponujemy, żeby zapis w pkt 16 pozostawić taki, jaki jest.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Senator Szymański. Proszę.

(Senator Kazimierz Kleina: Prosiłbym jeszcze w takim razie…)

Proszę bardzo.

Senator Kazimierz Kleina:

Czy to oznacza, że na tych morskich budowlach hydrotechnicznych handel może być prowadzony bez ograniczeń? Czy na morskich budowlach… To jest proste pytanie: czy na morskich budowlach hydrotechnicznych…

(Głos z sali: Tak.)

…można prowadzić handel bez ograniczeń?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna:

To zostaje… Jest to możliwe.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Senator Kazimierz Kleina: Proszę?)

Ale na morskich budowlach hydrotechnicznych marketu nie postawimy.

(Głos z sali: A dlaczego nie?)

(Senator Kazimierz Kleina: Ale tego chyba nie…)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Senator Stanisław Kogut: Ma rację.)

(Senator Kazimierz Kleina: No nie ma racji.)

(Senator Stanisław Kogut: Ma rację.)

(Senator Kazimierz Kleina: No dobrze, jeżeli tak państwo uważacie, to okej. Tylko że nie macie racji w tej materii.)

(Głos z sali: Tam nawet nie ma powierzchni na…)

(Senator Kazimierz Kleina: No jak nie ma powierzchni? Proszę przeczytać, co to jest morska budowla hydrotechniczna.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Senator Kazimierz Kleina: No tak. Ja mieszkam w porcie…)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

No to postawimy dla Szwedów taki supermarket, taką budowlę dla Szwedów.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Dobrze.

Senator Szymański. Bardzo proszę.

Senator Antoni Szymański:

Panowie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Moja wypowiedź dotyczy toku pracy na dzisiejszym posiedzeniu komisji i pewnych decyzji, które powinniśmy podjąć. Chodzi o to, czy przygotowujemy sprawozdanie na najbliższe posiedzenie – ten temat jest wstępnie przewidziany w programie obrad. Bo jeżeli tak, to temu powinniśmy podporządkować naszą dzisiejszą dyskusję. Dyskusję ogólną na temat tej ustawy możemy prowadzić przez cały tydzień zupełnie swobodnie – ta dyskusja pokazuje, że jest to możliwe. Stopień przygotowania ustawy przyjętej przez Sejm, i problemy, które ona porusza, wskazują na to, że możemy naprawdę bardzo długo prowadzić debatę. Wobec tego jeśli… Przypominam, że jest to drugie nasze spotkanie, kolejna część posiedzenia połączonych komisji w tej sprawie. A zatem jeśli naszym zamiarem jest przedłożenie sprawozdania Senatowi dzisiaj po to, żeby Senat mógł przeprowadzić dyskusję na ten temat – tam będzie możliwość składania poprawek – to proponuję, żebyśmy zakończyli dyskusję ogólną i zgłaszali tylko poprawki, wraz ze zgłaszaniem poprawek przedstawiali krótkie ich uzasadnienie, tak żebyśmy z pełną świadomością głosowali, a potem przeprowadzili głosowanie. W tej chwili mamy zgłoszone już kilkadziesiąt poprawek. Ja sam zgłosiłem 8 poprawek – państwo macie je na piśmie – inne osoby również zgłosiły. Tak więc proponuję, żebyśmy przejrzeli punkt po punkcie, zaczynając od pierwszego artykułu, krótko uzasadnili ewentualną zmianę, jeżeli taka jest proponowana, a potem przeszli do głosowania. Tylko to da nam szansę na to, żeby dzisiaj przed godziną 14.00 złożyć sprawozdanie komisji do marszałka. W innym przypadku musimy zaplanować kolejne spotkania.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Posiedzenie Senatu zaczyna się o godzinie 15.00. Ja nikomu nie zabiorę prawa głosu.

Pan senator Kogut. Proszę.

Senator Stanisław Kogut:

Ja składam wniosek formalny, podobny do sugestii pana Szymańskiego, aby przejść do konkretnych głosowań, bo, Państwo Drodzy, w wielu przypadkach my już zaczynamy powtarzać to, co było na ostatnim spotkaniu komisji. Pan senator Duda złożył wtedy wniosek o odrzucenie ustawy, a ja wtedy złożyłem przeciwny wniosek – aby procedować ustawę. Drodzy Państwo, nie mylmy pojęć… Atakujemy rząd, a przecież, jak wiemy, to była inicjatywa obywatelska, było złożone 500 tysięcy podpisów. Ino że ta inicjatywa obywatelska szła w zdecydowanie bardziej radykalnym kierunku. Tu trzeba przypomnieć to, co ja już powiedziałem, że było 21 postulatów na bramie Stoczni Gdańskiej, a jeden z nich – i o to walczyła NSZZ „Solidarność” – był o wolne soboty. Za komuny niedziele były wolne, a teraz my walczymy o to, żeby teraz niedziele były wolne. Ja składam wniosek formalny, żeby przejść do konkretnych głosowań, bo naprawdę się powtarzamy, naprawdę się powtarzamy. Dzisiaj mieliśmy już po prostu procedować złożone poprawki i przejść do głosowań. Popieram głos pana senatora Szymańskiego i wniosek składam, żebyśmy przeszli do konkretnych głosowań. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze strona społeczna.

Bardzo proszę.

Dyrektor Generalny Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński:

Dziękuję bardzo. Maciej Ptaszyński, Polska Izba Handlu.

Szanowni Państwo, ja z pewnymi wątpliwościami chciałbym się odnieść do tej poprawki pana senatora Rulewskiego odnośnie do zamykania w niedziele o godzinie 13.00 sklepów objętych tym wyłączeniem. Pierwsza sprawa jest taka. Jeśli chodzi o założenia dotyczące tej ustawy, to od początku była mowa o tym, żeby nie pozbawiać Polaków możliwości robienia zakupów w niedziele. Potrzeba zrobienia jakichś tam podstawowych zakupów nie znika o godzinie 13.00. Jeżeli się te sklepy zamknie, to tak naprawdę… Przecież życie nie zamiera całkowicie o godzinie 13.00 – czasami potrzebujemy czegoś w niedziele po godzinie 13.00, a czasami potrzebujemy czegoś w niedziele wieczorem. Tak że tutaj…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ja bardzo przepraszam, ale ja nikomu nie przerywałem.

Tak że to jest jedna sprawa. I to jest zgodne z pierwotnymi założeniami projektu, który był złożony jako projekt obywatelski. Chodzi o to, żeby jednak umożliwić ludziom robienie tych zakupów w niedziele bez względu na godzinę.

Druga sprawa. Ten pomysł był na pewnym poziomie konsultowany w zespole pana posła Abramowicza i nie spotkał się z jakimś szczególnym entuzjazmem branży handlu i strony społecznej, o ile pamiętam. Dlatego on został, można powiedzieć, wygaszony i nie był dalej dyskutowany.

Poza tym gdybyśmy chcieli – trzecia sprawa – że tak powiem, traktować wszystkich równo, to tak naprawdę w przypadku wszystkich 30 wyjątków z art. 6… to wszystkie te miejsca powinny być w niedziele czynne do godziny 13.00. Tak że gdybyśmy chcieli traktować tę godzinę 13.00 wiążąco… Poddaję pod rozwagę, czy na pewno jest sens, że tak powiem, brnąć w tę godzinę 13.00 w niedziele. To niczego nie rozwiązuje, a poza tym jest sprzeczne z założeniami, które przyświecały tworzeniu tej ustawy. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze pan od gastronomii. Proszę.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To proszę bardzo.

Dyrektor do Spraw Koordynacji Projektów w Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Karol Stec:

Karol Stec, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji.

Wysoka Komisjo! Panie Przewodniczący!

Chcielibyśmy się zdecydowanie sprzeciwić propozycjom poprawek ze strony Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej dotyczącym wydłużenia obowiązywania zakazu do godziny 5.00 w poniedziałek. To pierwszy element.

Drugi element. Chcielibyśmy podtrzymać nasze propozycje poprawek dotyczące wyłączenia w art. 3 pkt 3 kwestii logistyki, czyli procedur magazynowania towarów i ich inwentaryzacji w placówkach handlowych – chodzi o zaopatrzenie sklepów w poniedziałek. Złożyliśmy te propozycje, przedstawiliśmy je komisji. Chcielibyśmy ponadto, Wysoka Komisjo, zgłosić prośbę o ewentualne przedłużenie godzin pracy placówek handlowych w dniu 24 grudnia i w sobotę przed Wielkanocą – do godziny 16.00. Podkreślam, że wszystkie te propozycje poprawek są związane z zaopatrzeniem w żywność konsumentów, z zaopatrzeniem placówek handlowych w artykuły świeże, szczególnie w poniedziałek. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Te 2 propozycje poprawek były omawiane i zostały negatywnie… Odnośnie do tego handlu przed Wielkanocą… Nie wiem, ale zaraz będziemy po kolei wszystkie te kwestie procedowali.

Czy są jeszcze jakieś głosy w dyskusji?

(Senator Jan Rulewski: Ja nie otrzymałem odpowiedzi…)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Proszę bardzo.

Wicedyrektor Departamentu Prawnego w Głównym Inspektoracie Pracy Anna Martuszewicz:

Anna Martuszewicz, Główny Inspektorat Pracy.

Główny inspektor pracy zgłaszał…

(Głos z sali: Prosimy do mikrofonu…)

Ja mówię do mikrofonu, tylko że… No nic, postaram się jakoś to ogarnąć.

Główny inspektor pracy zgłaszał pisemnie propozycje poprawek do art. 11, 13 i 14 ustawy i właściwie wszystkie te propozycje zostały w toku prac komisji bądź w toku drugiego czytania w Sejmie uwzględnione.

Odnosząc się do wątpliwości, jakie zgłosił pan senator, chciałabym powiedzieć, że konstrukcja tych przepisów nie odbiega od konstrukcji innych przepisów wykroczeniowych i karnych w sprawach, w których oskarżycielem publicznym jest inspektor pracy. Te przepisy dają inspektorowi możliwość dosyć szerokiego oddziaływania: on będzie mógł w drodze postępowania mandatowego nałożyć grzywnę w kwocie do 2 tysięcy zł, w przypadku recydywy – do 5 tysięcy zł, a w sytuacji, kiedy uzna, że działania podmiotu prowadzącego handel wyczerpują znamiona uporczywości bądź złośliwości, będzie mógł powiadomić prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Jest to postępowanie analogiczne do tego, jakie w tej chwili inspektor pracy stosuje np. w przypadku niewypłacania wynagrodzeń. Oczywiście nie ma powszechnie dostępnej bazy podmiotów popełniających wykroczenia, za które te podmioty zostały ukarane karą grzywny, niemniej inspektorzy pracy… My mamy taką wewnętrzną bazę, z której można się dowiedzieć, czy podmiot w ramach danego okręgowego inspektoratu pracy został ukarany. Oczywiście monitorujemy również rozpatrywanie wniosków o ukaranie przez sądy. Ja o tym nie wspomniałam, ale inspektor pracy – poza postępowaniem mandatowym, ale także wtedy, kiedy będzie uważał, że kara grzywny, jaką może nałożyć w ramach postępowania mandatowego, będzie niewystarczająca do ukarania podmiotu handlującego – będzie mógł złożyć wniosek o ukaranie do sądu, a wówczas to sąd będzie rozstrzygał, jakiej wysokości będzie to grzywna. Tak że my tutaj nie widzimy jakichś problemów ze stosowaniem tych przepisów.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo pani dziękuję za bardzo rzeczowy głos. Dziękuję bardzo.

Senator Augustyn. Proszę.

Senator Mieczysław Augustyn:

Ja chciałbym raz jeszcze zwrócić uwagę na problem sprzedaży bezpośredniej. Wnioskodawcy w pierwotnym projekcie uwzględniali to… Może niekoniecznie szczęśliwie się stało – być może względy prawne zdecydowały o tym – że ostatecznie przepis pkt 8 w art. 3, który mówił o handlu obwoźnym i obnośnym, został wykreślony. W tej chwili ta kwestia nie jest uregulowana. To jest duży brak tej ustawy, tym bardziej że zgłoszono mi wątpliwość co do tego, czy ustawa, którą państwo ulepszaliście po nas, dotycząca możliwości prowadzenia przez rolników sprzedaży bezpośredniej w swoim gospodarstwie produktów szybko psujących się, czyli takich, które trzeba sprzedać w danym dniu… Czy ci rolnicy, że tak powiem, pod rządami tej ustawy będą mieli możliwość robienia tego? Oni twierdzą, że nie i czują się zagrożeni, mówią, że to jest poważny błąd. Ja miałem propozycję konkretnej poprawki, ale pani legislator mówi, że potrzebne jest doprecyzowanie tego. Być może pan minister się do tego odniesie i coś zaproponuje. Moim zdaniem nie możemy tej sprawy tak zostawić, bo być może jedna ustawa wywraca drugą – oczywiście w części, bo dotyczy to niedzieli – i tego rodzaju sprzedaż hamuje.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Panie Ministrze, o sprzedaży bezpośredniej przez rolników…

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Zgodnie z art. 1 ust. 2 przepisy ustawy stosuje się do przedsiębiorców w rozumieniu przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej wykonujących zarobkową działalność handlową. I do tego się musimy odnosić. Rolnik nie jest przedsiębiorcą – on sprzedaje towary swoje, te, które wyprodukował – tak że ta ustawa w tym przypadku do niego się nie odnosi.

(Senator Mieczysław Augustyn: No dobrze, ale…)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Proszę bardzo.

Prezes Zarządu Związku Pracodawców Hoteli, Restauracji i Cateringu Marcin Zawadzki:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Jeśli mogę, chciałbym zwrócić uwagę na pewną niespójność. Prawdą jest to, co pan minister powiedział; tak opisuje to bodajże art. 1 ust. 2. Ale później, gdzie zdefiniowany jest handel, mówi się o sprzedaży towarów i wyrobów. Jak rozumiem, wyrób to jest coś, co sam zrobiłem i co sprzedaję. Tak więc de facto nie jest to działalność handlowa, więc… Z tej przyczyny my zwracamy uwagę na gastronomię. Jeśli jest tak, jak pan minister mówi… My proponujemy to jakoś uściślić, być może wskazać, że przeważająca działalność w zakresie handlu… I wtedy byłoby to objęte zakazem. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czy jeszcze ktoś w dyskusji? Nie ma zgłoszeń…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę bardzo.

Dyrektor Generalny Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński:

Jeszcze raz Maciej Ptaszyński, Polska Izba Handlu.

Ja chciałbym króciutko powiedzieć o 2 sprawach. Oczywiście podtrzymuję to, że ta godzina 5.00 rano, o której była tutaj mowa wcześniej, jest całkowicie nieadekwatna. To jedna sprawa.

Druga sprawa to kwestia definicji handlu, o której powiedział tutaj kolega ze związku HoReCa. Definicja handlu w tej ustawie jest, delikatnie mówiąc, problematyczna. Obecnie jest tak, że sam proces handlu jest rozciągnięty w czasie. Tak że oprócz tego, na co zwracał uwagę przedstawiciel HoReCa, trzeba wziąć pod uwagę też to, że proces handlu jest często rozciągnięty w czasie. I teraz pytanie: czy jeżeli jeden z elementów tego handlu zahacza o niedzielę, to cała ta czynność jest wykroczeniem, czy może jeżeli jeden z elementów zahacza o niedzielę, to cała ta czynność nie jest wykroczeniem? Które z elementów handlu, które zahaczają o niedzielę, czynią ten handel legalnym bądź nielegalnym? Myśmy jako Polska Izba Handlu wielokrotnie przedstawiali nasze propozycje, jeżeli chodzi o modyfikację definicji handlu. Prosimy wziąć pod uwagę to, że w dzisiejszych czasach handel to nie jest tylko pójście do sklepu, danie pieniążka i odebranie np. bułki. Handel jest dziś czymś dużo bardziej złożonym. Mamy tutaj do czynienia z bardzo skomplikowanym procesem, który w którymś momencie może zahaczyć o tę niedzielę. Pytanie, co wtedy, jak sąd, który będzie musiał orzec, czy to było wykroczenie, czy nie, się do tego ustosunkuje. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Proszę bardzo.

Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Alfred Bujara:

Panie Przewodniczący, słowo odnośnie do tej godziny 5.00, tego przedłużenia doby, zakazu do godziny 5.00. Proszę państwa, na Zachodzie, w Austrii doba, że tak powiem, niedzielna zaczyna się w sobotę o szóstej… I kończy w poniedziałek o 6.00. W Niemczech również kończy się o godzinie 6.00, choć zaczyna się później. Proszę państwa, dlaczego to ujęliśmy w naszym projekcie i teraz o to wnosimy? Bo sieci handlowe będą przymuszały pracowników do przyjścia do pracy po godzinie 24.00, a niektóre z nich nawet otworzą sklepy w tym czasie. Ja mam jedną głowę, ale ją państwu dam, bo wiem, że to zrobią, chociażby z przekory. Pracownicy np. Biedronki, którzy i tak obecnie pracują w nocy, bo pracują, bo są sklepy nocne… Oni będą przychodzili do pracy po 24.00 z niedzieli na poniedziałek. I ci pracownicy nam powiedzą tak: ale zrobiliście nam ustawę, że ja muszę w niedzielę się zrywać o godzinie 22.00, 23.00, żeby na 24.00 jechać do pracy. Proszę państwa, dzisiaj m.in. wspomniana Biedronka wydłuża czas pracy – do godziny 22.00 lub do godziny 23.00. Pracownicy już dzisiaj wychodzą z pracy o 24.00. Powiem państwu więcej, w sieci Biedronka doba pracy trwa od godziny 24.00 do 6.00 rano w poniedziałek… A więc umieją sobie zorganizować czas pracy. Oczywiście to zostanie zmienione… I tu znów daję swoją głowę za to, że ten proceder zmienią po to, żeby mogli pracowników z niedzieli na poniedziałek przyjąć do pracy.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę państwa, i tego się boimy, i stąd ta godzina 5.00. Skoro dzisiaj wiele sieci sobie daje radę, organizując dobę od godziny 6.00… Nie bójmy się tego – czasu od godziny 5.00 wystarczy na przygotowanie pracy i otwarcie sklepów o godzinie 6.00. Tak jest również na Zachodzie. Myśmy się posiłkowali ustawami niemieckimi, austriackimi i rozwiązaniami francuskimi.

Proszę państwa, druga kwestia, dotycząca gastronomii. Ja jestem zdania – od początku tak uważaliśmy – że nie należy mieszać usług i gastronomii, jeśli chodzi o ten projekt. Tak również jest w całej Europie.

Proszę państwa, sprzedaż niektórych towarów na wynos, tzw. towarów gastronomicznych. Czy tutaj nie chodzi – może zapytajmy o to odpowiednich przedstawicieli – o sprzedaż na wynos towarów o określonym VAT, 5-procentowym, w usługach gastronomicznych? Ja to próbowałem sprawdzać, ale nie znalazłem żadnej usługi gastronomicznej na wynos z 5-procentowym VAT. Proszę państwa, gdyby tak było… No trudno, coca-cola zostanie sprzedana na wynos z VAT obowiązującym, detalicznym. I prośba: nie róbmy z tej ustawy superusługowej ustawy. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Senator Gawęda. Proszę.

Senator Adam Gawęda:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Drodzy Państwo, ja mimo wszystko zaapelowałbym o to, żebyśmy po prostu nie brnęli w dyskusje, które, po pierwsze, już się odbyły się na poprzednim spotkaniu, po drugie, wywołują niepotrzebny zamęt i skomplikowanie. Szanowny pan, który reprezentuje wnioskodawców… No, przepraszam, ale żaden przedsiębiorca na godzinę 1.00 w nocy z niedzieli na poniedziałek nie zatrudni pracowników, żeby potem, w ciągu całego poniedziałkowego dnia, kiedy jest główna siła handlu, nie mieć pracowników do prowadzenia sprzedaży. To jest rzecz, która zupełnie… On zatrudni tylko tych, którzy rzeczywiście będą potrzebni do tego, żeby logistycznie przygotować sklep do pracy. I to nie będzie 90% załogi, bo inaczej po prostu nie będzie miał kim handlować. Tak więc ja mimo wszystko wierzę w rozsądek… No, nie brnąłbym w takim kierunku. To tyle, jeśli chodzi o tę kwestię.

Myślę, że już poruszono tutaj wiele tematów. Co do niełączenia handlu z gastronomią, to oczywiście jestem za, natomiast w kwestiach interpretacyjnych prawnych prosiłbym Biuro Legislacyjne albo pana ministra, żeby… Chodzi o to, żeby przeciętni właściciele prowadzący różne punkty gastronomiczne nie mieli w przyszłości problemów interpretacyjnych, a w przypadku ewentualnej kontroli nie wpadli w jakieś niepotrzebne problemy prawne. Jeśli jest taka możliwość, to jednoznacznie to określmy, doprecyzujmy, dodajmy jeden czy dwa wyrazy w danym przepisie, ucinając w ten sposób dywagacje na temat tego, czy łączymy gastronomię z handlem, czy nie. Chciałbym, żebyśmy tego nie łączyli, bo taka jest intencja ustawodawcy, i chciałbym, żebyśmy tą ustawą nie wywołali potem niepotrzebnych problemów na linii przedsiębiorca – kontroler. Dziękuję.

(Senator Stanisław Kogut: Był wniosek formalny o zakończenie…)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Proszę bardzo.

Prezes Zarządu Związku Pracodawców Hoteli, Restauracji i Cateringu Marcin Zawadzki:

Dziękuję.

Dokładnie, jak najbardziej popieram, jeśli mogę, to stanowisko. Celem naszych propozycji poprawek jest uniknięcie sytuacji, w których kontrolerzy i przedsiębiorcy mają później problem, czy sprzedaż np. coca-coli w danym punkcie gastronomicznym jest wykroczeniem i czy w związku z tym należy wręczyć mandat, czy nie. Po prostu potrzebujemy jasnej, precyzyjnej informacji, co możemy i czego nie możemy. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Panie Ministrze, ustosunkować się do kwestii gastronomii i sprzedaży na wynos. Czy kebaby na ulicach miast, które będą sprzedawały kebab z coca-colą… To jest handel czy to jest usługa? Dziękuję.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Panie Przewodniczący, jeżeli przyjmujemy zasadę, że gastronomia jest usługą i wpisujemy te usługi tutaj do ustawy, no to mieszamy porządki. No, musimy się na coś zdecydować. Jeżeli jest wola… Możemy, mamy nawet przygotowaną propozycję, że w placówkach handlowych, w których przeważającą działalnością jest działalność gastronomiczna… I to jest wyłączone. Jeżeli to pomoże w jakiś sposób, no to możemy to zapisać, ale, tak jak mówię, mieszamy porządek. Nie wiem, jak Biuro Legislacyjne się do tego odniesie. Tak jak mówię, jeżeli jest potrzeba, żeby to dopisać, no to dopiszmy to. Skoro jest taka wola… Tu nie ma, że tak powiem, przeszkody. Ale, tak jak mówię, mieszamy porządek, mieszamy dwa pojęcia: usługi oraz… Możemy wziąć przykład z tych różnych wypowiedzi i zgłaszać kolejne propozycje, które faktycznie dotyczą usług, a nie handlu, tylko czy to… Ale jeżeli jest taka potrzeba, to możemy jeszcze tę jedną poprawkę zaproponować, dotyczącą przeważającej działalności gastronomicznej. Może wtedy te wątpliwości, o których mówią tutaj panowie, przestaną istnieć.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pani Mecenas, bardzo proszę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo, proszę zwrócić uwagę, że ten temat budzi wątpliwości, tak że sami nie wiemy dokładnie, jak rozstrzygnąć tę kwestię. Ja tylko zwrócę uwagę, że w tym katalogu wyłączeń jest zasygnalizowane, że np. w zakładach leczniczych dla zwierząt czy zakładach pogrzebowych zakaz nie obowiązuje. To jest jakby podobny rodzaj… W tych akurat miejscach przeważająca działalność to jest działalność usługowa, a mimo to ustawodawca zdecydował się to wyłączyć. Interpretacja całego tego przepisu generalnie może budzić wątpliwości, dlatego trzeba się zastanowić, czy rzeczywiście te usługi gastronomiczne… Ja teraz nie umiem rozstrzygnąć, czy to rozwiązanie będzie lepsze, ale jeżeli przepis budzi wątpliwości, to być może trzeba coś w tym kierunku zrobić. Chodzi też o to, że… Były tutaj podnoszone uwagi, że czymś innym jest produkt do spożycia na miejscu i czymś innym produkt, który jest na wynos. Ja nie mam wiedzy w tym zakresie – nie potrafię tutaj państwu pomóc – jak to jest interpretowane w przepisach prawa. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

To zapiszmy to, Panie Ministrze, jeśli chodzi o tę gastronomię, bo, jak widzę, budzi to bardzo dużo wątpliwości.

(Senator Antoni Szymański: W kwestii formalnej.)

W kwestii formalnej? Proszę bardzo.

Pan senator Szymański.

Senator Antoni Szymański:

Panowie Przewodniczący, nie wiem, czy mój głos został dobrze zrozumiany. My oczywiście nie mamy obowiązku złożyć dzisiaj sprawozdania w tej sprawie, chociaż ta ustawa jest przewidziana w projekcie porządku obrad Senatu. Możemy to zrobić również na przyszłym posiedzeniu. Prosiłbym panów przewodniczących o decyzję. Bo albo idziemy w takim kierunku takim, że prowadzimy dyskusję, jaka jest w tej chwili, która może trwać do wieczora – przypominam, że mamy dzisiaj, do godziny 15.00, posiedzenia innych komisji, prawie każdy z nas ma takie posiedzenie – albo idziemy w kierunku takim, że… Jeżeli zdecydujemy, że przedstawiamy to sprawozdanie dzisiaj, to możemy pójść w kierunku takim, jaki proponuje senator Kogut – przeglądamy poszczególne artykuły, zgłaszamy do nich ewentualne poprawki, krótko je omawiamy, wypowiada się rząd, Biuro Legislacyjne, a potem głosujemy.

(Senator Stanisław Kogut: Jasne.)

Ja nie chcę odbierać – o tym pan przewodniczący wspomniał – komukolwiek głosu w dyskusji. Mnie chodzi o to, żebyśmy przyjęli jakąś strukturę pracy, zdecydowali, czy my dzisiaj kończymy pracę w tym temacie, czy my przedkładamy sprawozdanie potem i dopiero na przyszłym posiedzeniu… Będziemy mogli zwołać jeszcze trzecie spotkanie połączonych komisji w tej sprawie, skoro chcemy nadal o tym dyskutować.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Panie Senatorze, no ale po to jest posiedzenie komisji. Ja uważam, że jeżeli rozstrzygniemy sprawę sprzedaży w gastronomii, to usuniemy ten problem. Omawiamy po kolei wszystkie punkty ustawy… Pan minister wyraził zgodę na to. Po co mamy kolejny raz przerywać posiedzenie i znowu je wznawiać? Ja nie bardzo to rozumiem.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No ale jeżeli będziemy zgłaszali poprawki na sesji plenarnej, no to komisja i tak będzie musiała się zebrać.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Panie Ministrze, bardzo proszę. Będzie zmiana co do tej gastronomii, czy tego nie ruszamy?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed: Już to mamy.)

Dobrze. Dziękuję bardzo.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, proszę bardzo.

Członek Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Jerzy Kwaśniewski:

Szanowni Państwo, w odniesieniu do usług gastronomicznych zwracamy uwagę na to, że przywołane tu w celu stworzenia pewnej analogii uwzględnione już w wyłączeniach np. zakłady pogrzebowe zostały tam zamieszczone po to, żeby umożliwić sprzedaż towarów, czyli handel, w zakładach pogrzebowych. To nie była kwestia tego, czy usługi zakładów pogrzebowych są dopuszczalne. To nie rodzi wątpliwości, bowiem usługi na pewno są poza zakresem regulacji.

Tutaj padło podobne pytanie. Co do usług gastronomicznych nie mamy wątpliwości, usługi gastronomiczne są dopuszczalne. Pozostaje tylko pytanie, czy państwo, czy Wysoka Komisja chce dopuścić w lokalach gastronomicznych prowadzenie bez ograniczeń de facto handlu, jedynie pod warunkiem, że obroty z handlu będą niższe niż obroty z gastronomii. To oczywiście ma bardzo poważne konsekwencje dla obrotu i dla gospodarki, ponieważ oznacza, że w niedziele lokale gastronomiczne mogą proponować szeroką ofertę handlową produktów spożywczych, tylko pod warunkiem, że obrót generowany ze sprzedaży tych produktów spożywczych będzie niższy niż obrót z gastronomii. Zwracamy na to uwagę.

(Głos z sali: Restaurację będą…)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

To bardzo dobrze – to, co pan powiedział – chyba nieźle. Naród trzeba nakarmić.

Dziękuję bardzo.

Zamykam dyskusję.

Przechodzimy do procedowania nad poprawkami.

(Głos z sali: Do art. 1…)

(Senator Antoni Szymański: Nie, nie, Panowie Przewodniczący, ja zgłosiłem i one są powielone. Jest ich 9…)

Przepraszam bardzo, był wniosek o odrzucenie ustawy, więc najpierw…

(Senator Antoni Szymański: Zgłosiłem 9 poprawek, tylko chciałbym formalnie…)

Po kolei, Panie Senatorze.

Rozumiem. Mam tu wszystkie poprawki wszystkich.

Zgłoszono wniosek o odrzucenie ustawy.

Kto jest za wnioskiem o odrzucenie ustawy? (3)

Kto jest przeciw? (10)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

(Głos z sali: Panie Senatorze, czy moglibyśmy te uwagi…)

Przepraszam bardzo.

Przechodzimy do głosowania nad poprawkami. Bardzo proszę. Tak…

(Głos z sali: Jeszcze był wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.)

Był taki wniosek?

(Głos z sali: Tak, był.)

Aha, ale nie ma pana profesora. Tak.

(Głos z sali: W czasie poprzedniej…)

Tak, na poprzedniej… Dobrze.

Kto jest za przyjęciem ustawy bez poprawek? (0)

Kto jest przeciw? (13)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Senator Jan Rulewski:

Panie Przewodniczący, w sprawie formalnej, dotyczącej głosowania.

Chciałbym poprosić dział legislacyjny, żeby w momencie, gdy pan przechodzi do kolejnych punktów, dział legislacyjny przedstawiał propozycje poprawek w tej sprawie, żebyśmy nie popełnili… żeby nie było jakichś nieścisłości.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Panie Senatorze, dziękuję bardzo.

Przechodzimy do procedowania nad poprawkami.

(Głos z sali: Panie Senatorze, ja mam tu wszystkie zgłoszone poprawki, mam tu po kolei.)

Dobrze, to po kolei.

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Nie, nie, tylko te, które są zgłoszone przez senatorów…)

Te przejęte przez senatorów.

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Ja mam tutaj… Jeżeli pan senator wyrazi zgodę, ja będę mówiła, do którego przepisu jest poprawka, czyja ona jest i na czym ona polega.)

Dobrze, bardzo dobrze. Tak.

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Przewodniczący, chciałbym zgłosić jako wniosek…

(Brak nagrania)

Senator Mieczysław Augustyn:

…Zgłaszam jako wniosek mniejszości…

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Oczywiście, proszę bardzo.

(Brak nagrania)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Przechodzimy do głosowania nad poszczególnymi poprawkami.

Pani Mecenas, bardzo proszę mi pomóc, dobrze?

Zaczynamy od art. 3.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Tak. Poprawka w art. 3 do pktu 1 to jest poprawka senatora Szymańskiego. To jest poprawka, która proponuje zastosowanie w definicji ustawowej placówki handlowej liczby pojedynczej.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem…

(Głos z sali: To jeszcze nie wszystko…)

(Głos z sali: Do art. 3.)

(Głosy z sali: Jeszcze stanowisko rządu, Panie Przewodniczący.)

Proszę, stanowisko rządu.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Pozytywne.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (4)

Dziękuję bardzo.

Następna poprawka, Pani Mecenas.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następnie mamy art. 3 pkt 3. Tutaj są 2 poprawki.

Pierwsza poprawka, senatora Rulewskiego, zmierza do tego, żeby rozszerzyć ten przepis i na końcu dodać wyrazy: „jak również wykonywanie przez pracownika lub zatrudnionego czynności związanych z bezpośrednim dostarczaniem do określonych adresatów lub przy wykorzystaniu środków komunikowania się na odległość treści o charakterze reklamowym (marketing bezpośredni)”.

Jest też poprawka senatora Kleiny, która zmierza do tego, żeby skrócić ten przepis i zakończyć na wyrazach… Chwileczkę. Chodzi o to, żeby przepis brzmiał: „wykonywaniu czynności związanych z handlem – należy przez to rozumieć wykonywanie w placówce handlowej czynności bezpośrednio związanych z handlem przez pracownika lub zatrudnionego”.

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Przecież tak jest w ustawie.)

(Senator Jan Rulewski: Nie, nie.)

Dalej idąca poprawka to jest poprawka senatora Rulewskiego, jak się wydaje, bo ona rozszerza przepis. W związku z tym należy poddać ją głosowaniu jako pierwszą.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem poprawki senatora…

(Głos z sali: Stanowisko rządu.)

Stanowisko rządu?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Panie Przewodniczący, ta poprawka wychodzi poza zakres stanowiska rządu, czyli jesteśmy na nie.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Głos z sali: Jest głosowanie. Panowie, jest głosowanie.)

(Głos z sali: To jest głosowanie, więc nie możemy…)

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (1)

Kto jest przeciw? (9)

Kto się wstrzymał? (4)

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Pani Mecenas, dalej.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

W związku z tym teraz musi zostać poddana pod głosowanie poprawka senatora Kleiny, która zmierza do skrócenia przepisu i zakończenia go na wyrazie „zatrudnionego”. Poprawka prowadzi do tego, żeby definicja wykonywania czynności związanych z handlem nie obejmowała czynności polegających na magazynowaniu towarów lub ich inwentaryzacji.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję.

Stanowisko rządu?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Jesteśmy przeciw.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Głosujemy nad poprawką.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (3)

Kto jest przeciw? (10)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Pani Mecenas, następna poprawka.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka to jest poprawka do art. 6 pkt 1, to jest poprawka senatora Koguta. Prowadzi ona do tego, żeby w art. 6 w ust. 1 pkt 1 otrzymał brzmienie: „na stacjach paliw płynnych, o ile powierzchnia przeznaczona na sprzedaż i ekspozycję towarów innych niż paliwa płynne nie przekracza 80 m2, w czasie obowiązywania zakazu, o którym mowa w art. 5”.

Jeżeli mogę, to od razu chciałabym zwrócić uwagę na to, że do poprawienia jest redakcja przepisu. Wydaje się, że nie są potrzebne na końcu wyrazy „w czasie obowiązywania zakazu, o którym mowa w art. 5”, ponieważ to jest zapisane na początku, w zdaniu wstępnym ust. 1.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Podobnie jak w poprzednim przypadku, poprawka jest niezgodna ze stanowiskiem rządu.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Głosujemy nad poprawką.

Kto jest za przyjęciem poprawki senatora Koguta? (7)

Kto jest przeciw? (5)

Kto się wstrzymał? (2)

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, następna poprawka, Pani Mecenas.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka dotyczy art. 6 ust. 1 pkt 2, to jest poprawka senatora Szymańskiego. Polega ona na tym…

(Brak nagrania)

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Poprawka ta będzie związana z poprawką uzupełniającą art. 6 ust. 2. Proszę jeszcze o chwileczkę.

Tak, potem będzie głosowanie nad następną poprawką i tam będzie taka sama sytuacja. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Proszę o stanowisko rządu wobec tej poprawki.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Pozytywne.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czyli art. 6 ust. 1 pkt 2. Dobrze. Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (12)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (2)

Dziękuję bardzo.

I następna poprawka, Pani Mecenas.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka dotyczy art. 6 ust. 1 pkt 9. To jest poprawka senatora Kleiny… Nie, przepraszam, o ile dobrze rozumiem, poprawka dotycząca zakładów gastronomicznych ma być w dodawanym nowym pkcie 27a, Tak. W takim razie nie mamy poprawki do pktu 9.

Następna poprawka to jest poprawka do pktu 11. To jest poprawka pana senatora Rulewskiego. Pan senator Rulewski proponuje, żeby w pkcie 11 wyraz „imprez”… żeby wyrazy „festynów, jarmarków i innych imprez” zamienić na „festynów, jarmarków i innych wydarzeń”. Ta poprawka łączy się z następnymi poprawkami pana senatora, dotyczącymi dodania ust. 3 i 9 w art. 6. Należy nad nimi głosować łącznie.

Te poprawki zmierzają do tego, żeby zakaz handlu nie obowiązywał w niedzielę do godziny 13.00 w placówkach handlowych innych niż wymienione w ust. 1, czyli aby we wszystkich innych wypadkach niż wyłączenia zastosowane w ust. 1 do godziny 13.00 zakaz ten nie obowiązywał. Zmierzają one też do tego, żeby zakaz obowiązywał w tych placówkach, w których obowiązuje wyłączenie, jeżeli sprzedają one napoje alkoholowe lub prowadzą obrót hurtowy napojami alkoholowymi. Prowadzą one także do tego, żeby organizowanie festynów, jarmarków i innych wydarzeń okolicznościowych było możliwe pod warunkiem uzyskania przez organizatora zgody wójta, burmistrza, prezydenta miasta na prowadzenie handlu w drodze decyzji wydanej po uzyskaniu opinii ponadzakładowych organizacji związkowych albo zgody prezesa Rady Ministrów na prowadzenie handlu w drodze zarządzenia po uzyskaniu opinii ogólnokrajowych organizacji międzyzwiązkowych, przy czym zgoda nie byłaby wymagana, gdy organizatorem tego wydarzenia jest wójt, burmistrz, prezydent miasta. W tej poprawce określone są warunki do wydania opinii, wskazane jest, co powinien zawierać wniosek o wydanie opinii oraz że niewydanie opinii przez te organizacje oznacza przychylenie się do wniosku organizatora.

Senator Jan Rulewski:

Ja zapytam, bo nie wiem, czy zostałem… Moją intencją było niełączenie tych poprawek w 1 blok, tylko potraktowanie ich rozłączne. Zakaz sprzedaży alkoholu wcale nie musi być związany z organizowaniem wydarzeń, tym bardziej że to ma być do godziny 13.00, więc byłaby to sprzeczność. Prosiłbym o rozdzielenie, tak aby można było głosować oddzielnie nad każdą z nich.

(Głos z sali: O, dobrze, dobrze.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Proszę bardzo.

Jakie jest stanowisko rządu wobec poprawki senatora Rulewskiego?

(Senator Jan Rulewski: Wobec 3 poprawek.)

Tak, 3 poprawek.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Stanowisko wobec 3 poprawek jest negatywne. Jeżeli mówimy o imprezach, zamieniamy je na wydarzenia… Zostawiam to do rozstrzygnięcia komisji, bo impreza czy wydarzenie…

(Głos z sali: Festyny.)

(Senator Jan Rulewski: Ale tu nie chodzi o…)

Tak rozumiem intencję. Jeśli chodzi o cała tę poprawkę, to jesteśmy przeciw.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dobrze. Dziękuję bardzo.

(Senator Jan Rulewski: Przepraszam, ale pan minister nie zrozumiał. Ja już mówiłem, że to nie jest 1 poprawka, to są 3 poprawki autonomiczne, a pan nie czyta, Panie Ministrze.)

Tak, właśnie będziemy głosować po kolei nad wszystkimi 3 poprawkami, Panie Senatorze.

Pierwsza poprawka.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

W takim razie, jeżeli pan senator chce, żeby te poprawki były oddzielone, tak aby można było głosować nad nimi oddzielnie…

(Senator Jan Rulewski: Tak.)

…to oczywiście musi być inna redakcja tych poprawek.

Ja zaproponuję może w ten sposób. Skoro pan senator zaproponował zmianę wyrazu „imprez” na wyraz „wydarzeń”…

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: To najpierw głosujmy nad tym.)

…i to łączy się z ust. 5, to można głosować łącznie nad ust. 5 i resztą, bo to jest powiązane.

(Senator Jan Rulewski: Tak. Dobrze. Tak.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Tak. Proszę bardzo.

Kto jest za przyjęciem pierwszej poprawki senatora Rulewskiego?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Głos z sali: Ale dlaczego z ust. 5?)

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Ust. 5 brzmi tak: wyłączenie, o którym mowa w ust. 1 pkt 11…)

(Głos z sali: To jest merytoryczna kwestia. Prawda?)

(Głos z sali: To jest merytoryczna…)

(Senator Jan Rulewski: Tak, tak, trzeba by to jeszcze podzielić, czy zmieniamy słownictwo, czy wprowadzamy do wyłączeń…)

Może głosujmy po kolei, Pani Mecenas. Dobrze? Nad każdą poprawką oddzielnie, nie łączmy nic.

Najpierw wyraz „wydarzenia”.

(Senator Jan Rulewski: Tak.)

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Dobrze.)

Kto jest za przyjęciem pierwszej poprawki, dotyczącej zamiany słownej…

(Głos z sali: Imprezy na wydarzenia.)

…zamiany wyrazu „imprezy” na wyraz „wydarzenia”? (3)

Kto jest przeciw? (8)

Kto się wstrzymał? (3)

Dziękuję bardzo.

Następny punkt.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka dotyczy zakazu…

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Do 13.00.)

…dotyczy możliwości prowadzenie handlu do godziny 13.00.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Tak jest.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (1)

Kto jest przeciw? (11)

Kto się wstrzymał? (2)

Dziękuję bardzo.

I ostatnia poprawka.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka dotyczy wyłączenia z handlu placówek, które prowadzą obrót alkoholem, sprzedaż i obrót alkoholem.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (3)

Kto jest przeciw? (7)

Kto się wstrzymał? (4)

Dziękuję bardzo.

I to są wszystkie poprawki senatora Rulewskiego?

(Głos z sali: Nie, nie.)

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

I teraz pozostałe poprawki, które dotyczą zgody organizacji ponadzakładowych i ogólnokrajowych… wydania opinii w przypadku konieczności uzyskania zgody wójta, burmistrza lub prezydenta miasta albo prezesa Rady Ministrów na organizowanie imprez. To byłyby poprawki… Łącznie należałoby rozpatrywać ust. 5, 6, 7, 8 i 9, bo to jest powiązana materia.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję.

Stanowisko ministerstwa.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Jesteśmy przeciw.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Głosujemy.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki senatora Rulewskiego? (1)

Kto jest przeciw? (9)

Kto się wstrzymał? (4)

Dziękuję bardzo.

I to są już wszystkie czy jeszcze coś mamy?

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Jeszcze mamy, ale to w następnej kolejności, bo teraz powinniśmy rozpatrzyć następne poprawki do art. 6 pkt 13. Teraz w kolejności jest poprawka senatora Koguta.

Pan senator proponuje, żeby w placówkach handlowych na dworcach… żeby na końcu, po wyrazach „w zakresie związanym z bezpośrednią obsługą podróżnych” dodać wyrazy „z wyjątkiem obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 80 m2”.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Jakie jest stanowisko rządu?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Jesteśmy przeciwni wprowadzeniu tej poprawki.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Głosujemy nad poprawką.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (4)

Dziękuję bardzo.

(Głosy z sali: Nie, nie… Chwileczkę.)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam. Reasumpcja… Jeszcze raz.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki?

(Głos z sali: Za przyjęciem…)

Kto jest za przyjęciem poprawki senatora Koguta? Chodzi o te 80 m2. (6)

Kto jest przeciw? (4)

Kto się wstrzymał? (3)

Dziękuję bardzo.

Poprawka została przyjęta.

(Senator Stanisław Kogut: …Dla polskiego obywatela.)

(Wesołość na sali)

Tu wszystko jest dla obywateli, Senatorze, wszystko.

Dziękuję bardzo.

Pani Mecenas, bardzo proszę dalej.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka to jest poprawka pana senatora Szymańskiego. Jest to propozycja dodania kolejnego punktu w art. 6 ust. 1 po pkcie 13, pkt 13a w brzmieniu: „zakaz nie będzie obowiązywał w centrach pierwszej sprzedaży ryb, w gospodarstwach rybackich, placówkach handlowych zajmujących się odbiorem produktów rybołówstwa i akwakultury oraz handlem takimi produktami”.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Proszę, stanowisko ministerstwa.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Popieramy.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

W takim razie głosujemy nad poprawką.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (13)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Poprawka została przyjęta.

Bardzo proszę dalej, Pani Mecenas.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka dotyczy pktu 27 w art. 6 ust. 1.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Tak, „w piekarniach, cukierniach”.

Czyja to jest poprawka?

(Rozmowy na sali)

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Panie Senatorze, wszystko…)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Tak, tak, pkt 16. Przepraszam bardzo.)

…W środkach komunikacji miejskiej, autobusowej i budowlach hydrotechnicznych.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Tak, tak. I pan senator proponuje, żeby wyrazy „w środkach komunikacji miejskiej, autobusowej, kolejowej, rzecznej, morskiej i lotniczej” zastąpić wyrazami „w środkach transportu, na statkach”, a dalsza część przepisu pozostałaby bez zmian.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Panie Ministrze?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna:

Nasza opinia jest negatywna.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

A ministerstwo pracy?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

My jesteśmy pozytywnie nastawieni do tej poprawki, ale gdybyśmy jeszcze raz…

(Senator Mieczysław Augustyn: Panie Ministrze, ale to obejmuje też promy?)

(Głos z sali: I jaka to jest…)

(Rozmowy na sali)

(Głos z sali: Wszystko.)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna: Nie, w tej chwili mówimy o wyłączeniach.)

(Głos z sali: Panie Przewodniczący, ja proponuję przerwę, żeby panowie ministrowie uzgodnili stanowisko.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Nie, nie, nie trzeba ogłaszać przerwy. Rozmawiamy.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Jak statki, to ministerstwo żeglugi.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna: …Wyłączymy budowle hydrotechniczne, a w związku z tym naprawdę ograniczymy…)

(Głos z sali: Właśnie nie, to zostaje.)

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Dalsza część bez zmian.)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna: Proszę, gdyby pani mecenas przeczytała poprawkę…)

Proszę przeczytać całą poprawkę.

(Głos z sali: Po poprawce…)

Bardzo proszę o ciszę, bo to jest ważna poprawka.

(Głos z sali: Bardzo ważna, a stanowisko jest…)

Bardzo proszę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Przepis po zmianie brzmiałby tak: „zakaz, o którym mowa w art. 5, nie obowiązuje w środkach transportu, na statkach, a także na morskich statkach handlowych, statkach powietrznych, platformach wiertniczych i innych morskich budowlach hydrotechnicznych”.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna:

Tak jest.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Czyli teraz pan minister się zgadza?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna: Tak, wszystko jasne.)

Dobrze. Dziękuję bardzo.

Czyli opinia pozytywna.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (13)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Na sali plenarnej, Panie Mecenasie.

Pani Mecenas, bardzo prosimy dalej.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następne poprawki dotyczą pkt 27 w tym artykule. Tutaj są 2 poprawki, poprawka senatora Koguta i poprawka senatora Szymańskiego.

Poprawka senatora Koguta zmierza do tego, żeby przepis stanowił, że zakaz nie obowiązuje w piekarniach, cukierniach i lodziarniach, w których przeważająca działalność polega na wypieku pieczywa, produkcji wyrobów cukierniczych i lodów. I tutaj istnieje konieczność uzupełnienia ust. 2 w art. 6.

A poprawka senatora Szymańskiego zmierza do tego, żeby przepis stanowił, że zakaz nie obowiązuje w piekarniach, cukierniach i lodziarniach, w których przeważająca działalność polega na handlu wyrobami piekarniczymi i cukierniczymi.

Różnica polega na tym, że w poprawce senatora Szymańskiego ta działalność potraktowana jest szerzej, chodzi o to, żeby ta działalność piekarnicza dotycząca nie tylko wypieku, ale i sprzedaży była w przeważającej wielkości, zaś w poprawce senatora Koguta chodzi o zawężenie tego do wypieku i produkcji, bez sprzedaży.

Senator Stanisław Kogut:

Ja wycofuję swoją poprawkę. Skoro jest szersza, to…

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dobrze. Dziękujemy bardzo.

W takim razie głosujemy nad poprawką senatora Szymańskiego.

Bardzo proszę, kto jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Kto jest przeciw? (1)

Kto się wstrzymał? (3)

Dziękuję bardzo.

Pani Mecenas, bardzo proszę dalej.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka to jest poprawka pana senatora Kleiny. Jest to propozycja, aby w art. 6 po pkt 27 dodać pkt 27a, który będzie brzmiał w ten sposób: „zakaz, o którym mowa w art. 5, nie obowiązuje w jednostkach handlowych, w których przeważającą działalnością jest działalność gastronomiczna”.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Głos z sali: W jednostkach wojskowych…)

Tutaj oczywiście…

(Senator Stanisław Kogut: W placówkach handlowych…)

(Głos z sali: W placówkach.)

To pan senator musi podjąć decyzję co do ostatecznego rozwiązania. W placówkach handlowych czy…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

W placówkach handlowych.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Panie Senatorze, proszę popatrzeć na poprawkę senatora Szymańskiego.

(Głos z sali: Jaka różnica?)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Jaka decyzja?

Senator Kazimierz Kleina:

Tak, oczywiście. W takim razie akceptuję, żeby tu były placówki handlowe.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czyli tak jak w poprawce senatora Szymańskiego. Tak?

(Senator Kazimierz Kleina: Jeżeli tak tam jest, to tak.)

Tak, bo to jest… Czy te poprawki się różnią?

Proszę bardzo, Pani Mecenas.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Panie Senatorze, była już poprawka do pktu 27 i już ją przegłosowaliśmy. Ona dotyczyła piekarni, cukierni i lodziarni. Teraz głosujemy nad poprawką polegającą na doprecyzowaniu, że zakaz nie będzie obowiązywał w placówkach handlowych, w których przeważającą działalnością jest działalność gastronomiczna. Zatem to jest jeszcze inna sytuacja. Pan senator Kleina zgłosił taką propozycję.

(Głos z sali: To jest niebezpieczny zapis.)

(Senator Kazimierz Kleina: Dlaczego niebezpieczny?)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Przepraszam bardzo. Bardzo proszę o stanowisko rządu wobec poprawki senatora Kleiny.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Jest jeszcze poprawka pana senatora Szymańskiego i chciałbym ją…

Senator Antoni Szymański:

Tak, sekundkę, ponieważ Biuro Legislacyjne pełni tu ważną rolę i ażeby się nie pomyliło… Ja też jestem wobec tego troszkę…

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Ona jest podobna do poprawki senatora Kleiny…)

…Pani legislator, która nam jednak pewne ramy zapewnia, żeby tutaj porządnie to wszystko było zrobione. Ja oczywiście złożyłem poprawkę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Tak, tak, widzę. Poprawka pana senatora, można powiedzieć, jest w zasadzie identyczna i brzmi ona tak: „w placówkach handlowych, w których przeważającą działalnością jest działalność gastronomiczna”. To jest poprawka tożsama z poprawką senatora Kleiny.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Jesteśmy za.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Tak, właśnie o tym mówiłem.

Dobrze. Czyli nad tymi 2 poprawkami, senatora Kleiny i senatora Szymańskiego, głosujemy razem.

Bardzo proszę, kto jest…

(Głos z sali: A stanowisko rządu?)

Stanowisko rządu jest pozytywne, już je słyszeliśmy.

Kto jest za przyjęciem tych poprawek? (9)

Kto jest przeciw? (2)

Kto się wstrzymał? (2)

Dziękuję bardzo.

(Senator Stanisław Kogut: Wszystko mogą robić.)

(Głos z sali: I tak będą wszystko robić…)

Przechodzimy do następnego punktu.

Pani Mecenas, bardzo proszę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka to jest poprawka dotycząca pkt 29 w art. 6, to jest poprawka senatora Szymańskiego. Prowadzi ona do tego, aby w pkt 29 wyrazy „ze skupem” zastąpić wyrazami „z handlem”.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Nasze stanowisko wobec tej poprawki jest pozytywne.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

W takim razie głosujemy nad tą poprawką.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Pani Mecenas, następna poprawka.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka dotyczy art. 7.

(Głosy z sali: Art. 6.)

Jeszcze szóstego? Tak, ale to jest jakby konsekwencja, która wcześniej była podnoszona. Chodzi o to, że w związku z użyciem w tych punktach wyrazów „przeważająca działalność” istnieje konieczność uzupełnienia art. 6 ust. 2 o te punkty.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, to pozostaje w związku, jest to poprawka wprowadzana w związku z poprawkami…

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

W związku z poprzednimi.

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Tak, tak.)

Dobrze. Dziękuję bardzo.

Czyli teraz art. 10?

(Senator Jan Rulewski: Nie, art. 7.)

Tak, art. 7.

Senator Antoni Szymański:

Panie Przewodniczący, ja wycofuję poprawkę nr 8. Wycofuję moją poprawkę, poprawkę nr 8 po konsultacji z Biurem Legislacyjnym, które upewniło mnie, że w systematyce kar…

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: O wysokości kary?)

Tak, tak.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Nie, ale w tej chwili jest 100 tysięcy. W takiej sytuacji pozostaje to, co jest obecnie.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Pozostaje od 1 tysiąca do 100 tysięcy.

(Senator Antoni Szymański: Od 1 tysiąca do 100 tysięcy.)

(Senator Stanisław Kogut: Dobrze, ale…)

Dziękujemy bardzo. Poprawka nr 8 została wycofana.

Pani Mecenas, bardzo proszę dalej.

(Rozmowy na sali)

Proszę o ciszę.

Bardzo proszę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka…

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Najważniejsze jest zdrowie, Panie Senatorze Kogut, potem pieniądze.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Następna poprawka dotyczy art. 7. Pan senator Rulewski proponuje skreślić art. 7.

(Senator Jan Rulewski: Przepraszam…)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Całkiem?

Senator Jan Rulewski:

Nie, nie, bo tak to wyszłoby – słusznie to pan przewodniczący zauważył – że mam coś przeciwko świętom Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy.

Redakcja powinna być taka, że to należy łącznie… U mnie to jest piąta, gdzie się skreśla 2 niedziele czynne, jeśli chodzi o handel. Zatem nie ma sensu pisać, że przed świętami te sklepy będą zamknięte. Jeszcze raz.

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Może ja wyjaśnię.)

Zasadą wprowadzaną przez poprawkę piątą jest to, że wszystkie niedziele są objęte zakazem handlu. Wobec tego nie ma potrzeby formułować, że niedziele przed świętami są objęte przyzwoleniem.

(Głos z sali: Ale w 2018 r.?)

(Głos z sali: Nie, cały…)

To właśnie jedno i drugie, bo art. 16 i art. 17 mówią, że kolejne niedziele będą wchodziły w strefę zakazu. Wobec tego nie ma logicznego uzasadnienia, żeby te wszystkie, które są przed świętami Wielkanocy i Bożego Narodzenia, były objęte przyzwoleniem na handel. Tak to należy… Czyli łącznie moje poprawki nr 4 i 5, wraz ze skreśleniem kar nakładanych przez Państwową Inspekcję Pracy…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, art. 14 pkt 2, bo to jest zupełnie inna poprawka.

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: To ja jeszcze, jeśli mogę…)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę, Pani Mecenas, bo się pogubiłem.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Może podsumuję. Wolą pana senatora jest głosowanie łączne…

(Senator Jan Rulewski: Tak.)

…nad poprawkami polegającymi na skreśleniu art. 7, art. 16 i art. 17, które będą zmierzały do tego, że wszystkie niedziele będą wolne.

(Senator Stanisław Kogut: Tak, są wolne.)

(Senator Jan Rulewski: Bardzo trafnie pani to odczytała.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Jesteśmy przeciw. W stanowisku rządu jest jednoznacznie zapisane, że mówimy o etapowym wprowadzaniu zakazu, i ten warunek jest spełniony w ustawie przyjętej przez Sejm.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

W takim razie głosujemy nad poprawką senatora Rulewskiego o całkowitym zakazie handlu w niedziele.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (3)

Kto jest przeciw? (9)

Kto się wstrzymał? (2)

Dziękuję bardzo.

(Senator Jan Rulewski: …za gorzałę wszystkie niedziele sprzedał.)

(Senator Stanisław Kogut: Jasiu, za gorzałę to…)

(Wesołość na sali)

Przechodzimy do następnych poprawek.

Bardzo proszę, Pani Mecenas.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka to jest poprawka do art. 13, to jest poprawka pana senatora Szymańskiego. Jest to propozycja zmiany brzmienia przepisu karnego. Polega ona na dokładnym określeniu znamion czynu zabronionego w przepisie karnym, tak aby nie było wątpliwości, ponieważ dotychczasowe brzmienie tego przepisu jest niegodne z zasadami techniki prawodawczej w tym zakresie.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Tak, tak. Dziękuję bardzo.

Rozmawialiśmy o tym i o tym, że wbrew zakazowi handlu ktoś się uporczywie od tego wymiguje.

Dziękuję bardzo.

Głosujemy nad tą poprawką.

Stanowisko rządu?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Jesteśmy za.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (4)

Dziękuję bardzo.

Mamy jeszcze jakieś poprawki?

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Tak.)

To proszę bardzo.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Następna poprawka dotyczy art. 14, to jest poprawka pana senatora Rulewskiego. Pan senator proponuje skreślić pkt 2. Celem tej poprawki jest wykreślenie przepisów, które uzupełniają postępowanie mandatowe w przepisach ustawy – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.

(Głos z sali: 5 tysięcy łącznie…)

(Senator Jan Rulewski: Przepraszam…)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Co pan proponuje, Panie Senatorze?

Senator Jan Rulewski:

Ja proponuję, żeby ten przepis, który jest przyczyną braku logiki w nakładaniu kar, innymi słowy ten mówiący o recydywie, bo może to polegać na wielokrotnym, nieograniczonym wprost omijaniu zakazu handlu, który nakłada karę 5 tysięcy w postępowaniu mandatowym, zaś za jednokrotne ominięcie może być nawet 100 tysięcy… Co więcej, pani z inspekcji pracy dowiodła, że nawet ten inspektor, który zechce to wykonać, nie jest w stanie tego określić, chyba że ten, kto narusza prawa, przyzna się do tego, że wielokrotnie je naruszał, co jest wątpliwe. Nie ma bazy wykroczeń, wobec tego inspektor nie będzie wiedział, ile razy dana placówka… Powiem więcej, jako członek Rady Ochrony Pracy, pani powinna wiedzieć, że inspektorzy nie pracują w niedziele, wobec tego inspektorzy nie będą nakładali mandatów.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Ale to jest inna ustawa, jeśli chodzi o pracę inspektorów w niedziele.

(Senator Jan Rulewski: …Gdzie obowiązuje zakaz pracy inspektorów, chyba że robią dyżury, jak to się mówi, czyli…)

Dobrze.

Proszę o stanowisko rządu wobec tej poprawki.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Zdecydowanie przeciw.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Głosujemy nad poprawką senatora Rulewskiego.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (1)

Kto jest przeciw? (9)

Kto się wstrzymał? (4)

Dziękuję bardzo.

Co mamy dalej, Pani Mecenas?

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Wydaje mi się, że to jest już ostatnia poprawka. Proszę mnie poprawić, jeżeli…

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Też senatora Rulewskiego?)

Tak, to jest poprawka senatora Rulewskiego. Jest to propozycja dodania w ustawie po art. 17 art. 17a w brzmieniu: „Rada Ministrów złoży Sejmowi i Senatowi w terminie do końca II kwartału 2019 r. informację z realizacji ustawy oraz skutków społecznych i gospodarczych jej wprowadzenia”.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

O, super.

(Senator Jan Rulewski: Rząd przeciw, bo nie chce pracować.)

Stanowisko rządu?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Oczywiście przeciw.

(Senator Jan Rulewski: No po co informować społeczeństwo?)

(Rozmowy na sali)

(Głos z sali: Cicho, cicho.)

(Senator Jan Rulewski: Półtora roku jest na zbieranie…)

Pytanie, kto ma te dane pozbierać i w jaki sposób. To nie jest tak, że stworzymy pusty zapis… On musi być wypełniony, musi być cała sprawozdawczość. Kto będzie przygotowywał sprawozdania? To jest przepis, który będzie absolutnie niewykonalny.

(Senator Jan Rulewski: Zleci pan…)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem poprawki senatora Rulewskiego o tym, żeby rząd za półtora roku przygotował sprawozdanie? (3)

Kto jest przeciw? (8)

Kto się wstrzymał? (3)

Dziękuję bardzo.

To już wszystkie poprawki?

Senator Stanisław Kogut:

Nie, nie. Panie Przewodniczący, pan zapomniał o 1 poprawce, o tej, o której mówiłem, że ją przejmę, a pan powiedział, że pan ją przejął. Dotyczy ona art. 6 pkt 26, gdzie na końcu było dodane „we własnym imieniu i na własny rachunek”. Czy pan to przejął?

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Nie, nie, ja tylko tak zażartowałem. Pan ją zgłosił.)

Przepraszam, tak, to ja ją przejąłem. To proszę ją przegłosować. To jedno.

I drugie. Powiem tak: trochę w błąd mnie wprowadził mój przyjaciel, kolega, pan senator Szymański, bo mówił, że daje 1 milion, a tu zostało te 100 tysięcy. Ja zgłaszałem dolną granicę, żeby były 3 tysiące, bo 1 tysiąc zł to co to jest za kara. No co to jest?

(Senator Jan Rulewski: No tak, to jest wygodne dla inspektorów.)

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Dla senatora to jest bardzo dużo.)

Przepraszam. Panie Przewodniczący, ja proponuję te 2 rzeczy, w tym tę poprawkę, co do której pan zażartował, a o której ja bardzo poważnie mówiłem, że ją przejmuję. To była propozycja pana mecenasa Kwaśniewskiego.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Proszę bardzo.

Pani Mecenas, możemy uściślić te poprawki?

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Tak, możemy.

Poprawka polega na tym, aby w art. 6 w pkcie 26 na końcu dodać wyrazy „we własnym imieniu i na własny rachunek”.

(Głos z sali: Tak.)

(Senator Stanisław Kogut: Odgranicza samozatrudnienie.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Panie Ministrze, bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Na tym etapie nie możemy tego poprzeć. Trzeba jeszcze przeprowadzić analizę tego zapisu, to, jak on będzie…

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czyli na posiedzeniu komisji jest sprzeciw. Tak?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed: Tak.)

Dziękuję bardzo.

Głosujemy nad pierwszą poprawką.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki senatora Koguta? (7)

Kto jest przeciw? (4)

Kto się wstrzymał? (3)

Dziękuję bardzo.

Poprawka została przyjęta.

I druga poprawka senatora Koguta.

(Senator Stanisław Kogut: Dolna granica kary 3 tysiące.)

Tak, odnośnie do kary.

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura: Ale w którym miejscu?)

(Głos z sali: Górna jest 100 tysięcy.)

Tak, górna chyba jest 100 tysięcy.

(Senator Stanisław Kogut: Tak, ale dolna jest 1 tysiąc, a ja proponuję 3 tysiące.)

Tak, 3 tysiące.

Jakie jest stanowisko rządu odnośnie do kary?

(Głos z sali: Przeciw.)

Senator Kogut proponuje podwyższenie dolnej granicy z 1 tysiąca do 3 tysięcy.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed: Gdzie? Przy mandacie czy przy…)

Przy karze.

(Senator Jan Rulewski: Przy karze.)

Przy karze.

(Głos z sali: To nie jest kara.)

(Senator Jan Rulewski: No, to jest grzywna.)

(Głos z sali: To nie jest grzywna.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Wydaje mi się, że wtedy powstaje problem, bo w postępowaniu mandatowym jest do 2 tysięcy zł w pierwszym przypadku, a przy recydywie do 5 tysięcy, czyli pozbawilibyśmy inspektorów możliwości nakładania mandatów tak na gorąco, bo to…

(Senator Jan Rulewski: Tak, jest sprzeczność wewnątrz tych kar.)

W tej chwili jesteśmy przeciwni tej propozycji.

(Senator Antoni Szymański: Panie Senatorze, apeluję o sprawdzenie tego w systematyce i ewentualnie zgłoszenie tego jako poprawki, bo i tak podczas posiedzenia plenarnego będą zgłaszane poprawki.)

Senator Stanisław Kogut:

To ja wycofuję tę poprawkę.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dobrze. Dziękujemy bardzo.

Czyli co? Wycofuje ją pan senator.

(Senator Stanisław Kogut: Tak, wycofuję.)

Dobrze. Dziękuję bardzo.

To już wszystkie poprawki, Pani Mecenas. Tak? Dziękuję bardzo.

W takim razie przechodzimy do głosowania nad ustawą wraz z poprawkami przyjętymi przez obydwie komisje.

Kto jest za przyjęciem tej ustawy z poprawkami przyjętymi przez obydwie komisje? (9)

Kto jest przeciw? (3)

Kto się wstrzymał? (2)

Dziękuję bardzo.

Jest wniosek mniejszości, tak? Kto będzie mniejszość…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak. Dobrze.

A senator sprawozdawca połączonych komisji?

(Głos z sali: Proponuję pana przewodniczącego Stanisławka.)

Dobrze, zgadzam się. Dziękuję bardzo.

Dziękuję bardzo wszystkim. Dziękuję wszystkim gościom za przybycie i zapraszam na salę plenarną.

Zamykam wspólne posiedzenie obydwu komisji, Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

(Koniec posiedzenia w dniu 12 grudnia 2017 r. o godzinie 10 minut 06)