Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (nr 127), Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji (nr 247) w dniu 20-06-2018
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (127.),

oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji (247.)

w dniu 20 czerwca 2018 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o Narodowym Instytucie Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego (druk senacki nr 842, druki sejmowe nr 2576 i 2593).

2. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (druk senacki nr 836, druki sejmowe nr 2497 i 2570).

3. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 846, druki sejmowe nr 1933, 2420 i 2420-A).

(Początek posiedzenia o godzinie 13 minut 05)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji Robert Mamątow)

Przewodniczący Robert Mamątow:

Witam państwa na wspólnym posiedzeniu Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

Serdecznie witam gości przybyłych na nasze posiedzenie. Serdecznie witam pana Pawła Szrota, ministra w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, oraz pana Stanisława Szweda, ministra z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Witam panów ministrów razem ze współpracownikami. Witam serdecznie panią legislator. Widzę, że jest też z nami pani Barbara Surdykowska z Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Jest z nami także pan Jakub Wiewiór, Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa.

Mamy do rozpatrzenia 3 punkty.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o Narodowym Instytucie Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego (druk senacki nr 842, druki sejmowe nr 2576 i 2593)

Pierwszy punkt: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o Narodowym Instytucie Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego; druk senacki nr 842, druki sejmowe nr 2576 i 2593.

Ustawa ta, wniesiona przez rząd, dotyczy zwiększenia dotacji podmiotowej na działalność statutową instytutu w latach 2018–2026.

Bardzo proszę przedstawiciela rządu o przedstawienie tej ustawy.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Nowelizacja jest prosta, jednoartykułowa i dotyczy zwiększenia limitów maksymalnych dotyczących finansowania z budżetu państwa działalności instytutu.

Wysoka Komisjo! Panie i Panowie Senatorowie!

Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego powstał na mocy ustawy z dnia 15 września 2017 r. o Narodowym Instytucie Wolności. Instytut przejął od Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej realizację programu „Fundusz Inicjatyw Obywatelskich” z rocznym budżetem przeznaczonym na dotacje dla organizacji pozarządowych wynoszącym 60 milionów zł.

Proponowane w nowelizacji, którą dzisiaj Wysoka Komisja rozpatruje, zwiększenie limitu wydatków związane jest z planami uruchomienia w najbliższym czasie 3 programów rządowych. Te programy to: Program Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018–2030, program rozwoju wolontariatu „Korpus Solidarności” na lata 2018–2030, program rozwoju organizacji harcerskich na lata 2018–2030. Jest jeszcze jeden program, dotyczący wsparcia uniwersytetów ludowych. On jest o jeden poziom niżej, jeśli chodzi o przygotowanie, ale mamy nadzieję, że niedługo uda się go przyjąć i wdrożyć. Tak więc de facto mamy tutaj do czynienia z 4 programami, których celem będzie wsparcie rozwoju instytucjonalnego organizacji społeczeństwa obywatelskiego oraz zwiększenie udziału tych organizacji w życiu publicznym i budowaniu demokracji.

Szanowni Państwo, jeśli chodzi o szczegóły ustawy, to chciałbym zwrócić szczególną uwagę na jedną jedyną sprawę. Ta ustawa jedynie podnosi limity, maksymalne limity finansowania. Środki na ten rok na działalność narodowego instytutu już są zabezpieczone. Jeśli chodzi o lata kolejne, progresywnie do 2026 r., to każdorazowo o poziomie finansowania instytutu będzie decydował parlament, uchwalając ustawę budżetową. Tak więc to nie jest… Nie mówimy tutaj o przeznaczeniu wprost środków, tylko o określeniu limitów. W tych kwotach zawierają się nieco podwyższone środki na obsługę programów oraz środki – i tutaj chciałbym z góry wyjaśnić, że kwota w 2019 r. właśnie z tego powodu jest znacząco większa niż w innych latach – na adaptację budynku na ul. Parkowej na potrzeby instytutu.

Wysoka Komisjo, proszę o przyjęcie ustawy w kształcie proponowanym przez rząd. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę Biuro Legislacyjne o opinię.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Iwona Kozera-Rytel:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Wysoka Komisjo, Szanowni Państwo, Biuro Legislacyjne nie zgłasza uwag do ustawy.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Kto z państwa senatorów chciałby zabrać głos?

Bardzo proszę, pan senator Mieczysław Augustyn. Proszę bardzo.

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Ministrze! Szanowni Państwo!

Więcej pieniędzy na wsparcie organizacji pozarządowych, choć może nie tyle w budżecie centralnym, co raczej niżej, w budżetach samorządowych, oczywiście jest oczekiwane, ale wydaje mi się, że powinniśmy wrócić na chwilę do dyskusji o samym Narodowym Instytucie Wolności.

W świetle ustawy, przeciwko której głosowaliśmy i przeciwko której protestowało wiele organizacji, można mieć wątpliwości, czy te dodatkowe pieniądze będą dzielone z udziałem i z jakąś społeczną kontrolą sektora. Nie zmienia się sytuacja, w której możliwe jest – i chciałbym zapytać, jak to było –dzielenie środków bez konkursu. Przypomnę, że w radzie instytutu, która praktycznie mogła niewiążąco tylko niektóre decyzje dyrektora opiniować, przedstawiciele organizacji nawet nie stanowili większości. Tak więc ich wpływ na to, jak zostaną podzielone te pieniądze – weźmy jednocześnie te 2 rzeczy pod uwagę – będzie w dalszym ciągu minimalny bądź żaden.

Chciałbym zapytać pana ministra… Wszystko to, co dotyczy organizacji pozarządowych, wymagałoby – jeśli to, co pan u nas w Senacie mówił na ten temat, jest prawdą – rzetelnego konsultowania z trzecim sektorem. Jestem członkiem parlamentarnego zespołu – marszałek stoi na jego czele – który do tej pory nie przegapił żadnej ustawy, która by dotyczyła trzeciego sektora, i niestety konstatuję, że takiego spotkania z udziałem organizacji nie było. A wtedy, kiedy była sprawa dotycząca instytutu wolności, posiedzenie zespołu odbyło się bez udziału przedstawicieli organizacji. To są dosyć poważne wątpliwości.

I kolejna rzecz. Wtedy, kiedy państwo powoływaliście instytut, zarzekaliście się, że w stosunku do FIO nie będzie wzrostu zatrudnienia, nie będzie wzrostu funduszu płac, nie będzie jakichś dodatkowych kosztów itd. Okazuje się, że państwo wtedy albo nie byliście tego świadomi, albo wprowadziliście nas w błąd, bo oto mamy ustawę, która temu, co było mówione, zaprzecza. Znacząco rośnie zatrudnienie, a płace… No, trzeba przyznać, że ci, którzy społecznie pracują w sektorze i ubiegają się o te pieniądze, mogą patrzeć na to z wielkim zdziwieniem – jak wynika z uzasadnienia, przewidujecie państwo średnio ponad 7 tysięcy zł dla pracownika plus jeszcze pieniądze na nagrody, które…Co prawda trzynastek nie będzie, ale będzie nagroda w takiej samej wysokości. Tak więc jakkolwiek to nazywać… I to są powody, dla których uważam, że ta z pozoru korzystna dla organizacji pozarządowych ustawa budzi poważne zastrzeżenia. Prosiłbym, żeby się do tego odnieść. Dziękuję.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Proszę o zabranie głosu pana senatora przewodniczącego Jarosława Dudę.

Senator Jarosław Duda:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Panie Ministrze, gdyby pan… Chciałbym, żeby to wybrzmiało. Państwo chcecie ok. 60 etatów. Tak? 60 etatów. A jak to, że tak powiem, się zestawia ze środkami na te programy, które są planowane? Proszę powiedzieć, czy te 60 etatów na pewno jest niezbędne do tego, aby środki – jak rozumiem, dodatkowe – uruchomione na te przedsięwzięcia, o których mówimy, czy program rozwoju organizacji obywatelskich, program rozwoju harcerstwa oraz program rozwoju wolontariatu „Korpus Solidarności”… Ile na to idzie, ile środków jest potrzebne? Wydaje mi się, że poprzednie państwa zapewnienia w tym zakresie, jak mówił senator Augustyn, nie bardzo się miały się tego rozrostu administracyjnego. Ja uważam, że urzędnicy powinni dobrze zarabiać, co do tego nie ma wątpliwości, ale wydaje mi się, że ta proporcja jest nieodpowiednia. Tak więc z przykrością… Nie wiem, czy jest… Pana dyrektora Kaczmarczyka nie ma. A czy jest pan dyrektor Krygiel na sali? Jest, dobrze. Pan się nie podpisał na liście gości i myślałem, że nikogo z instytutu nie ma. Chciałem tylko to sprawdzić. Tak że proszę pokazać te proporcje. Dziękuję.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze pytania do pana ministra? Nie widzę zgłoszeń.

Bardzo proszę, Panie Ministrze, o udzielenie odpowiedzi panom senatorom.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Odpowiadając na pytanie pana senatora Augustyna, powiem, że bardzo się cieszę, iż pan senator co do zasady się zgadza z ideą projektu i popiera koncepcję zwiększenia środków – na razie potencjalnego, co chciałbym powtórzyć –przeznaczonych na organizacje społeczne. Bo przecież finalnie te środki do nich trafią.

Główna oś pytania pana senatora Augustyna dotyczyła udziału w tym procesie organizacji pozarządowych. Panie Senatorze, jeśli chodzi o ustawę, którą dzisiaj rozpatrujemy, o tę nowelizację, to do niej odnosiła się Rada Działalności Pożytku Publicznego, w skład której wchodzą przedstawiciele organizacji pożytku publicznego. Ona tę ustawę zaopiniowała pozytywnie. Jeśli chodzi o udział w późniejszych procedurach konkursowych i procedurach przyznawania tych środków, to są określone kryteria, które zapewniają udział organizacji rządowych w opiniowaniu tych programów. Właściwie na każdym etapie te organizacje będą mogły się odnieść do programu. Ja chciałbym jeszcze raz podkreślić, że ta ustawa jest korzystna dla organizacji pozarządowych. Stąd też ich pozytywna opinia.

Jeśli chodzi o pytanie pana senatora Dudy odnośnie do tej proporcji i tego lekkiego zwiększenia obsługi etatowej…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No, to jest kwestia interpretacji, Panie Senatorze. Ja tylko chciałbym podkreślić, że łączne środki na obsługę programów wyniosą ok. 7% wydatków budżetu instytutu. To jest de facto oszczędne gospodarowanie tymi środkami, ponieważ w programach europejskich dopuszcza się koszty zarządzania programami do wysokości limitu 20%. Tak więc tutaj należy uznać, że instytut dysponuje środkami oszczędnie i gospodarnie.

Panie Przewodniczący, gdybym panu dyrektorowi mógł w tej chwili przekazać głos, który by kilka szczegółów przedstawił, byłbym wdzięczny.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Bardzo proszę.

Zastępca Dyrektora Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Piotr Krygiel:

Dzień dobry państwu.

Ja chciałbym tylko uzupełnić słowa pana ministra, jeżeli chodzi o te 60 etatów. Nie jest to zwiększenie, ponieważ poziom 60 osób zatrudnionych od początku był wskazywany w OSR. To jest policzone dokładnie i chodzi o obsługę tych programów, które zaplanowaliśmy. Programy grantowe, te największe… Program FIO obsługuje obecnie biuro składające się z 10 osób, program rozwoju organizacji obywatelskich będzie obsługiwało biuro około 10-osobowe, a „Korpus Solidarności” – 10 osób. Dzięki temu zwiększeniu chociażby w tym roku mogliśmy przeprowadzić FIO sprawnie i szybko, co zresztą podkreślały organizacje pozarządowe. Można nawet przeczytać o tym teksty na ngo.pl, gdzie doceniono tę sprawność. Jest to możliwe m.in. dzięki pracy biura. Zatrudnialiśmy fachowców z doświadczeniem zarówno w administracji, jak i w NGO. Te środki, tak jak powiedział pan minister, te ok. 7% na obsługę działalności to jest bardzo dobry standard, naprawdę na światowym poziomie. Dziękuję.

(Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot: Panie Przewodniczący…)

Przewodniczący Robert Mamątow:

Pan chciałby coś dodać?

(Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot: Tak.)

Proszę bardzo.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot:

Pan dyrektor już o tym wspomniał. O sprawności działania instytutu świadczy właśnie ta procedura, bardzo sprawnie, szybko i praktycznie z marszu, od razu po powstaniu instytutu, przeprowadzona procedura konkursowa dotycząca Programu „Fundusz Inicjatyw Obywatelskich”. Chciałbym tylko powiedzieć, że z 3 tysięcy złożonych ofert wybrano do realizacji 500 z całego kraju. Mamy do czynienia ze znaczną dywersyfikacją podmiotów, które będą te oferty realizowały. Chciałbym tylko wskazać, że 70% wybranych do dofinansowania ofert pochodzi z organizacji, które dotąd nie korzystały ze środków programu, 60% ofert pochodzi z organizacji małych, z budżetem do 100 tysięcy, 60% ofert pochodzi z organizacji, które działają w małych miasteczkach, do 50 tysięcy mieszkańców. Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Bardzo proszę, pan przewodniczący Duda.

Senator Jarosław Duda:

Dziękuję.

Panie Dyrektorze, ten światowy poziom… To trzeba by zdefiniować. Ja nie wiem, co to znaczy „światowy poziom”. Ale to tak na marginesie.

Chcę powiedzieć, że nie do końca odpowiedzieliście panowie na moje pytanie. Państwo przejęliście pracowników z ministerstwa. Tak? Ktoś przeszedł do państwa? To pierwsze pytanie.

(Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot: Do instytutu…)

(Przewodniczący Robert Mamątow: Proszę poczekać.)

Tak, proszę odpowiedzieć na całość. Dobrze? Ile osób dzisiaj liczy kadra instytutu, jeśli chodzi o wszystkich pracowników? To jest kolejne pytanie.

I trzecie. Mówi pan, że, że tak powiem, 10 osobami państwo FIO zrobiliście. Tak? 10 osobami? Dobrze. To chciałbym tylko dopytać, czy ta średnia u państwa, jeśli chodzi o dodatkowe etaty, to ma wynosić 7 tysięcy. Tak?

(Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot: 7 tysięcy 100.)

7 tysięcy 100. Takie są plany? Czy…

(Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot: Plus pochodne.)

Plus pochodne. Dobrze.

(Przewodniczący Robert Mamątow: Panie Senatorze…)

Zaraz pan przewodniczący udzieli głosu kolejnej… Ilu pracowników będzie miał instytut docelowo, którzy będą obsługiwali, jak rozumiem, te zadania, które są instytucji przypisane? Proszę o doprecyzowanie.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Ze względu na to, że to było kilka pytań, bardzo proszę o odpowiedzi od razu.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Za chwilę znowu będę prosił o przekazanie głosu panu dyrektorowi. Ja tylko chciałbym odpowiedzieć na pytanie pana senatora o tę definicję poziomu światowego. Przed chwilą przedstawiłem definicję poziomu europejskiego – 20% środków na obsługę programów. Instytut przyjmuje 7%.

Pan senator zapytał, czy 10 osobami jeden program obsługiwano. Pan dyrektor za chwilę to pewnie potwierdzi. Tutaj mamy tak: 1 program – 10 osób, 3 programy… To jest czysta arytmetyka.

Panie Przewodniczący, proszę o przekazanie głosu panu dyrektorowi.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Proszę bardzo.

Zastępca Dyrektora Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Piotr Krygiel:

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!

Odpowiadam na pytania pana przewodniczącego. Do Narodowego Instytutu Wolności z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie przeszły żadne osoby. Te osoby przeszły do Departamentu Społeczeństwa Obywatelskiego w KPRM i to było bodajże, jeśli się nie mylę, 11, 12 etatów. Narodowy Instytut Wolności prowadził nabory na stanowiska. Odbyły się konkursy i cały obecnie zatrudniony personel instytutu pochodzi z naborów z konkursów. W tej chwili mamy zatrudnione – jesteśmy w trakcie naboru do biura organizacji pożytku publicznego i do biura wolontariackiego – bodajże 32 osoby. Zatrudnienie docelowe to 60 osób, tak jak było deklarowane w pierwotnej OSR. Te 60 osób to jest limit, który od początku określiliśmy. W tej chwili będą ruszały nabory do biura programów organizacji obywatelskich i „Korpusu Solidarności”, więc przez wakacje i do jesieni prawdopodobnie to zatrudnienie będzie rosło, tak żeby osiągnąć wskazany w OSR limit właśnie jesienią, bo na wtedy planujemy uruchomienie kolejnych programów grantowych i programu „Korpus Solidarności”.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Proszę bardzo, dopytanie.

Senator Jarosław Duda:

Chciałbym, żebyście panowie to wszystko zebrali. Jakimi środkami będzie dysponował instytut w sumie na wszystkie te programy i ile będzie kosztowała obsługa… Ale nie, że 7% czy 20%, tylko ile będzie kosztował cały ten zatrudnieniowy wzrost całościowo. Ilu pracowników… Pan powiedział, że 60. Ile będzie na etaty rocznie i ile środków będziecie obsługiwać?

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot:

Tak jak, zdaje się, już dwa razy mówiłem, tu mamy do czynienia z potencjalnym wzrostem. To, jak to będzie wyglądać w kolejnych latach, od roku przyszłego do 2026, będzie zależało od decyzji budżetowych, na które wpływ oczywiście będzie miał charakter działalności instytutu, sprawność jego działania itd. No, to wszystko będziemy z roku na rok do realnych możliwości i budżetu instytutu dostosowywać. W ustawie mamy limit podniesiony, co ma umożliwić elastyczne planowanie tych środków.

Mogę prosić o przekazanie głosu…

(Senator Jarosław Duda: Zanim pan przewodniczący pozwoli… Chcę dopytać, żeby potem już…)

Przewodniczący Robert Mamątow:

Może są inne pytania…

(Senator Jarosław Duda: Ale ja już potem nie będę pytał.)

Okej, proszę bardzo. Niech pan przewodniczący dopyta.

Senator Jarosław Duda:

Panie Ministrze, Panie Dyrektorze, proste pytanie jest: jakim budżetem dysponujecie i ile kosztuje etatowa obsługa tego? No przecież to jest proste, pewnie macie to wyliczone.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Proszę bardzo.

Zastępca Dyrektora Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Piotr Krygiel:

Budżet roczny instytutu składa się z dotacji, którą otrzymaliśmy, ze środków z funduszu hazardowego, czyli to jest około 30-40 milionów zł. Żeby udzielić dokładnej informacji, musiałbym poprosić… A jeśli chodzi o obsługę, to wydaliśmy… Za chwilę tę informację mogę ściągnąć, bo przygotowaliśmy…

(Senator Jarosław Duda: Poproszę na piśmie w takim razie.)

Okej. Jestem w stanie taką informację przekazać.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Chciałbym, żebyście panowie z ministerstwa przygotowali się na posiedzenie plenarne. Jeśli nie udzielicie państwom senatorowi odpowiedzi, to wtedy na piśmie… Tutaj w komisji nie ma takiej formy jak odpowiedź na piśmie. Jeśli panowie odpowiadacie, jak odpowiadacie… Ja to rozumiem.

Bardzo proszę, inne pytania.

Proszę bardzo, pan senator Mieczysław Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Szanowni Państwo, ile wynosił budżet FIO? Bo mamy w tej tabeli taką dziwną historię, że… Ten wzrost wygląda bardzo imponująco – w 2019 r. mamy według materiału porównawczego skok z 3 milionów 700 do 60 milionów 800, ale gdzie w tym wszystkim jest FIO, gdzie jest ten wzrost? Ile realnie tak naprawdę rocznie… Ja się opieram na dostarczonym nam materiale porównawczym i ze zdziwieniem stwierdzam, że w 2018 r. maksymalny limit wydatków wynosił 36 milionów 600 – pytam, ile w tym środków FIO – a w 2019 zaplanowane 3 miliony 700… Jak to czytać, czy to jest wzrost z 3 milionów 700 do 60 milionów 800, czy z prawie 40 milionów, jak mówił pan dyrektor przed chwilą, o 20 kolejnych? Jak to jest?

(Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot: Panie Przewodniczący, można?)

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot:

Panie Przewodniczący! Panie Senatorze!

Ja już chyba czytałem, że jeśli chodzi o FIO, to do organizacji społecznych trafi 90 milionów zł na projekty roczne i 2-letnie. Mówiłem też, że ta znacznie wyższa kwota niż pozostałe limity w 2019 r. wynika z konieczności modernizacji budynku siedziby instytutu. Na to, zdaje się, jest ok. 20 milionów, więc to istotnie podwyższa ten limit. Jeśli chodzi o szczegóły, to znowu chciałbym prosić pana dyrektora o przedstawienie informacji.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Bardzo proszę.

(Senator Mieczysław Augustyn: Przepraszam, mogę dopytać?)

Tak, tak. Proszę bardzo.

Senator Mieczysław Augustyn:

A jak to się ma do tego materiału porównawczego, który nam tutaj dołożono do… Pan dyrektor mówi, że rozdysponowano 90 milionów. Tak?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Przewodniczący Robert Mamątow: Ale proszę nie prowadzić dyskusji. Pan senator zdaje pytanie.)

Próbuję zrozumieć. 90 milionów…

(Głos z sali: 60 milionów rocznie.)

A później będzie 60, czyli mniej. Tak? Czy…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No właśnie. Jak to jest?

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Panie Dyrektorze, proszę bardzo.

Zastępca Dyrektora Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Piotr Krygiel:

W materiale, który otrzymali panie i panowie senatorowie… Te 30 milionów to była dotacja celowa przyznana na dodatkowe programy, czyli np. „Korpus Solidarności” czy program harcerski. Te 60 milionów to jest stała dotacja na FIO. Budżet FIO wynosi rocznie 60 milionów. My teraz podpisujemy, będziemy podpisywać umowy łącznie na bodajże 58 milionów na rok 2018 i na 2019 dodatkowo, bo mamy projekty 2-letnie. Dalej czytając tę informację, którą państwu przedstawiliśmy… Te 3,6 miliona na obsługę zadań to jest dotacja podmiotowa i proponuje się jej zwiększenie w związku z pojawieniem się tych nowych zadań. Czyli FIO jest jako program…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, te 60 milionów, tak, tak.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze pytania? Nie widzę zgłoszeń.

Składam wniosek formalny o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Poddaję mój wniosek pod głosowanie.

Głosują tylko członkowie 2 komisji.

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem ustawy bez poprawek? (7)

Kto jest przeciw? (4)

Kto się wstrzymał? (0)

Komisje podjęły decyzję o przyjęciu ustawy bez poprawek.

Pozostało nam wyznaczenie sprawozdawcy.

Czy pan senator Łukasz Mikołajczyk mógłby być sprawozdawcą?

(Senator Łukasz Mikołajczyk: Tak.)

Bardzo dziękuję. Sprawozdawcą połączonych komisji będzie pan Łukasz Mikołajczyk.

Punkt 2. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (druk senacki nr 836, druki sejmowe nr 2497 i 2570)

Przechodzimy do punktu drugiego: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie; druk senacki nr 836, druki sejmowe nr 2497 i 2570.

Ustawa, wniesiona przez rząd, dotyczy określenia maksymalnej możliwej wartości udzielonej w trybie art. 11b ustawy dotacji – na poziomie 80% planowanej wartości kosztorysowej inwestycji, bez uwzględnienia środków pochodzących ze źródeł Unii Europejskiej.

Bardzo proszę pana ministra o zwięzłe przedstawienie tej ustawy.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Ta druga ustawa jest jeszcze prostsza niż ustawa poprzednia i mam wrażenie, po dyskusji w izbie niższej, że wywoła zdecydowanie mniejsze kontrowersje. Przypominam, została ona poparta przez wszystkie siły polityczne obecne w Sejmie RP jednogłośnie.

Krótko o ustawie. Ustawa o działalności pożytku publicznego w art. 11b przyznaje prezesowi Rady Ministrów prawo do pozakonkursowego zlecania organizacjom społecznym zadań. I teraz tak. Wcześniej w tej ustawie o działalności pożytku publicznego nie było określonych limitów, a więc jako lex generalis miały zastosowanie przepisy ustawy o finansach publicznych, które przewidywały udział własny na poziomie 50%. Chcemy wprowadzić limit do naszej ustawy. Generalnie gospodarzem całej tej ustawy jest resort pana ministra Szweda, a my jesteśmy tylko gospodarzami w zakresie art. 11b, czyli uprawnień pana premiera do zlecania tych zadań. Chcemy w tej ustawie w tym zakresie wprowadzić limit udziału własnego wynoszący 20%. Czyli finansować ze środków rządowych można by było 80% inwestycji.

Ta ustawa również była opiniowana przez Radę Działalności Pożytku Publicznego i również uzyskała pozytywną opinię. Na posiedzeniu komisji sejmowych było pytanie, dlaczego tak jest ustawiona proporcja: 80% do 20%. No, z powodów czysto praktycznych, to wynika z naszych praktycznych doświadczeń ze zgłaszaniem tego typu inicjatyw inwestycyjnych. Chodzi o to, że 50% było dla bardzo wielu organizacji barierą zaporową, a 20% było limitem, który te organizacje mogły udźwignąć.

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, proszę o przyjęcie ustawy w kształcie, który przedkłada rząd. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę Biuro Legislacyjne o opinię.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Iwona Kozera-Rytel:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Wysoka Komisjo, Szanowni Państwo, ta ustawa nie budzi zastrzeżeń o charakterze legislacyjnym.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Kto z państwa chciałby zabrać głos?

Proszę bardzo, pan przewodniczący senator Jarosław Duda.

Senator Jarosław Duda:

Dziękuję bardzo.

To rzeczywiście można uznać za sukces, bo to podniesienie pokazuje…

(Głos z sali: Obniżenie.)

…to obniżenie jest odpowiedzią na głos środowiska. Myślę, że dobrze, iż tak się stało. Ale dla porządku, Panie Ministrze, dodam, że nie było jednogłośnie: 3 posłów było przeciw i 2 się wstrzymało od głosu.

(Głos z sali: To w warunkach parlamentarnych jest…)

Przewodniczący Robert Mamątow:

Ja przepraszam, ale proszę nie dyskutować. To opinia pana senatora, do której ma prawo.

(Senator Jarosław Duda: Nie opinia. Taka jest prawda.)

Ja wiem, okej.

(Wesołość na sali)

Ktoś chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.

Zgłaszam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Poddaję mój wniosek pod głosowanie.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego wniosku? (14)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (0)

Komisje podjęły decyzję o przyjęciu ustawy o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.

Pozostało nam wyznaczyć sprawozdawcę.

Czy pan senator Krzysztof Słoń zgodzi się być sprawozdawcą?

(Senator Krzysztof Słoń: Bardzo proszę.)

Dziękuję bardzo.

Pan senator Krzysztof Słoń będzie sprawozdawcą. Dziękuję bardzo.

Przechodzimy do punktu trzeciego.

(Głos z sali: Dziękujemy bardzo.)

Dziękuję bardzo.

Punkt 3. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 846, druki sejmowe nr 1933, 2420 i 2420-A)

W punkcie trzecim mamy rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz niektórych innych ustaw; druk senacki nr 846, druki sejmowe nr 1933, 2420 i 2420-A).

Ustawa, wniesiona przez rząd, dotyczy, zgodnie z uzasadnieniem, m.in. rozszerzenia zakresu podmiotowego prawa do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych w celu wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 2 czerwca 2015 r., sygnatura akt K 1/13, i wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 maja 2008 r., sygnatura akt P 50/07, poprzez zmianę przepisów karnych w taki sposób, aby spełniały one wymogi określoności.

Bardzo proszę przedstawiciela rządu o przedstawienie tej ustawy.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Panowie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Tak jak pan przewodniczący powiedział, rządowy projekt zmiany ustawy o związkach zawodowych oraz niektórych innych ustaw związany jest głównie z 2 wyrokami Trybunału Konstytucyjnego. Pierwszy wyrok to wyrok z dnia 2 czerwca 2015 r. W uzasadnieniu Trybunał Konstytucyjny wskazał, że wolność zrzeszania się w związkach zawodowych, o której mowa w art. 59 ust. 1 konstytucji, przysługuje każdemu pracownikowi w rozumieniu konstytucyjnym, a pracownik jako podmiot wolności zrzeszania się w związkach zawodowych nie może być identyfikowany wyłącznie przez pryzmat rodzaju stosunku prawnego łączącego go z pracodawcą. W uzasadnieniu drugiego wyroku – wyroku z 13 maja 2008 r. – Trybunał orzekł, że przepis art. 35 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych narusza zasadę określoną przepisami karnymi wyrażoną w art. 42 ust. 1 konstytucji.

Projekt był szeroko konsultowany i dyskutowany z partnerami społecznymi, generalnie większość tych propozycji została uzgodniona z partnerami społecznymi, w tym ta główna zmiana dotycząca pełnego prawa tworzenia i wstępowania do związków zawodowych osobom wykonującym pracę zarobkową.

Nowelizacja ustawy umożliwi tworzenie związków zawodowych i wstępowanie do nich przede wszystkim osobom wykonującym pracę na podstawie umów cywilnoprawnych oraz osobom fizycznym prowadzącym działalność gospodarczą na podstawie przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Wolontariuszom, stażystom i innym osobom, które świadczą osobiście pracę bez wynagrodzenia, zostanie przyznanie prawo wstępowania do istniejących związków zawodowych. Ustawa gwarantuje też innym niż pracownicy osobom wykonującym pracę zarobkową uprawnienia niezbędne do wykonywania działalności związkowej, takich jak szczególna ochrona zatrudnienia, możliwość podjęcia na rzecz związku zawodowego czynności doraźnej czy prawa zawierania układów zbiorowych pracy.

W zakresie reprezentatywności związków zawodowych na poziomie zakładowym ustawa przewiduje podwyższenie progów dla organizacji reprezentatywnych do poziomu8%, a dla innych zatrudnionych – do poziomu 15%. To rozwiązanie pozwoli wzmocnić reprezentatywne organizacje związkowe, które posiadają mocniejszy mandat i w pełniejszym stopniu reprezentują prawa i interesy osób wykonujących pracę zarobkową. W sytuacjach kryzysowych to reprezentatywne organizacje mają decydujący głos przy podejmowaniu ostatecznych decyzji.

W tej nowelizacji zaproponowaliśmy możliwość przekazania dotacji ze środków budżetowych na pokrycie kosztów związanych z uczestnictwem polskich organizacji związkowych i organizacji pracodawców na forum organów Unii Europejskiej. Wsparcie to będzie obejmować organizacje reprezentatywne w rozumieniu ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i będzie przysługiwało od 1 stycznia 2019 r.

Zapoznaliśmy się z opinią Biura Legislacyjnego Senatu. Większość poprawek, które zaproponowało Biuro Legislacyjne, będziemy popierać – one poprawiają legislacyjnie ustawę. Będą też 2 propozycje poprawek wynikające ze zmian, które zostały zaproponowane przez Biuro Legislacyjne Senatu: jedna dotyczy ustawy o Radzie Dialogu Społecznego, a druga terminu wejścia w życie ustawy. Ta druga ustala termin wejścia ustawy w życie na dzień 1 stycznia 2019 r. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Proszę Biuro Legislacyjne o opinię.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Dziękuję bardzo.

Uwagi, o których mówił pan minister, są opisane szczegółowo, więc ja tylko pokrótce je omówię. Pierwsza dotyczy definicji określenia „osoba wykonująca pracę zarobkową”. Posłużono się tu takim wyjaśnieniem, że jest to osoba, która m.in. ma interesy zawodowe związane z wykonywaniem pracy, które mogą być grupowo chronione. To jest określenie, które może budzić pewne wątpliwości interpretacyjne, w związku z czym proponujemy, żeby je zastąpić takim, które już funkcjonuje w ustawie o związkach zawodowych. Chodzi o to, żeby ta ustawa była spójna z systemem.

Druga uwaga dotyczy definicji określenia „pracodawca”. Ponieważ ono się zmienia, nie będzie to określenie kodeksowe – będzie ono szersze. Proponujemy, żeby ono było spójne z dotychczasową regulacją, która jest zawarta w kodeksie pracy.

Trzecia uwaga dotyczy art. 26 pkty 1 i 2 ustawy o związkach zawodowych. Jest to przepis, który określa zakres działania zakładowej organizacji związkowej. My proponujemy, żeby ten przepis uzupełnić w ten sposób, by nie ulegało wątpliwości, że organizacja związkowa, skoro reprezentuje i zrzesza również osoby inne niż pracownik w takim ścisłym rozumieniu, mogła zajmować stanowisko również w indywidualnych sprawach osób wykonujących pracę zarobkową na innej podstawie niż stosunek pracy.

Propozycja czwarta to propozycja doprecyzowująca. Chodzi o to, żeby pozostać przy takich określeniach, które funkcjonują w ramach gałęzi prawa pracy. A więc: „praca” i „wynagrodzenie”, a nie „wynagrodzenie za pracę zarobkową” i „praca zarobkowa”.

Propozycja piąta, również legislacyjna, dotyczy art. 3 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych. Ten przepis stanowi, że dochodzenie roszczeń przez pracownika, wobec którego naruszono zakaz nierównego traktowania w zatrudnieniu z powodu przynależności do związku zawodowego albo pozostawania poza związkiem, następuje na podstawie przepisów rozdziału II kodeksu pracy. Są to przepisy o zakazie nierównego traktowania. Wydaje się nam, że takie odesłanie jest zbędne, bo jest oczywiste, że jeżeli doszło do naruszenia nakazu równego traktowania, no to w stosunku do pracowników znajdą zastosowanie przepisy kodeksu pracy, które regulują te kwestie.

Propozycja szósta ma podobny charakter. Proponujemy, aby zawęzić przepis, który stanowi o tym, że przepisy k.p.c. dotyczące postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy stosuje się odpowiednio, ale tylko w odniesieniu do osób, które nie są pracownikami. Bo w odniesieniu do pracowników w sposób oczywisty one znajdą zastosowanie.

Propozycja siódma dotyczy art. 4 ustawy o związkach zawodowych. Tu również chodzi o zapewnienie spójności tej regulacji i wskazanie, że związki zawodowe, skoro zrzeszają również osoby, które nie są pracownikami sensu stricte, bronią również interesów indywidualnych.

Propozycja ósma to propozycja, która dotyczy przepisu karnego zawartego w tej ustawie. Ta propozycja zmierza do tego, żeby ten przepis stał się wystarczająco ścisły, zwłaszcza że jest to przepis karny. Nie powinno się mieć wątpliwości co do tego, jaka jest jego dyspozycja.

I uwaga dziewiąta, która dotyczy nowelizacji ustawy o Radzie Dialogu Społecznego. Zmiana zawarta w przedłożeniu zaproponowanym przez Sejm sprowadzała się do tego, aby w Radzie Dialogu Społecznego uczestniczyły reprezentatywne organizacje związkowe i organizacje pracodawców, które zrzeszają określoną w ustawie liczbę członków dotychczas będących pracownikami. Po zmianie chodzi o osoby świadczące pracę za wynagrodzeniem na innej podstawie niż stosunek pracy, czyli w takim szerokim rozumieniu, które wprowadzono w ustawie o związkach zawodowych. Wydaje się, że po takiej zmianie zmiany wymaga tak naprawdę przekrojowo cała ustawa, ponieważ wiele jej przepisów stanowi obecnie o tym, że rada broni interesów, reprezentuje pracowników itd. Skoro organizacje reprezentatywne będą… Skoro ich reprezentatywność będzie wyliczana również na podstawie liczby osób zatrudnionych innych niż pracownicy, no to należy te osoby uwzględnić w tych mechanizmach ustawowych. Tutaj nie było propozycji poprawki, ale pan minister czy też pracownicy ministerstwa przygotowali taką propozycję. Ona polega na tym, że przekrojowo zmienia się wszystkie przepisy tej ustawy, w których mowa jest o pracownikach, w ten sposób, żeby wskazać na osoby wykonujące pracę na innej podstawie niż stosunek pracy. Jeżeli będzie taka potrzeba, to ja tę propozycję poprawki odczytam.

I dodatkowo, po tych zmianach, pojawiła się konieczność zawarcia w ustawie przepisu przejściowego, na podstawie którego organizacje reprezentatywne, których reprezentatywność jest stwierdzona orzeczeniem sądu, zachowają swoją reprezentatywność po wejściu ustawy w życie. Chodzi o to, że zmieniły się przepisy, które stanowią dla nich podstawę prawną, tak więc z formalnego punktu widzenia one powinny utracić swój status i powinno się tę reprezentatywność stwierdzać od początku. Wydaje się, że taki przepis przejściowy jest potrzebny, tak żeby ta rada zachowała ciągłość funkcjonowania. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Czy ministerstwo chciałoby się ustosunkować do tego?

(Głos z sali: Czy można zadawać pytania?)

Tak, tylko może najpierw opinie.

Bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Wszystkie propozycje poprawek, oprócz propozycji czwartej, którą uważamy za zbędną, zaakceptowaliśmy. Zaproponowaliśmy też 2 zmiany dotyczące ustawy o Radzie Dialogu Społecznego, o których mówił pan mecenas, a ponadto jeszcze jedną zmianę, która zakłada, że wejście w życie ustawy nastąpi 1 stycznia 2019 r. Zakładaliśmy, że ustawa wejdzie w życie wcześniej… Jeśli chodzi o ten okres półroczny, to wychodziło nam to na początek roku, na 1 styczeń 2019 r. No, tutaj obawiamy się, że może być lekkie opóźnienie, dlatego chcemy wpisać tę datę 1 stycznia 2019 r.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Ja przejmuję te propozycje poprawek, które pan minister zgłosił, poparł.

I teraz bym poprosił o zabranie głosu, zanim zaczniemy zadawać pytania, zaproszonych gości. A później otworzę dyskusję. Taka jest w komisji praw człowieka kolej rzeczy.

Czy ktoś zaproszonych z gości chciałby zabrać głos?

Bardzo proszę. I proszę się przedstawić.

Specjalista w Biurze Eksperckim, Dialogu i Polityki Społecznej w Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Barbara Surdykowska:

Barbara Surdykowska, biuro eksperckie, Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność”.

Jeśli chodzi o poprawki legislacyjne, to do większości z nich biuro eksperckie nie ma żadnych zastrzeżeń. Chcielibyśmy poddać pod rozwagę poprawkę nr 5. W naszym odczuciu przepisy prawne mogą mieć także warstwę informacyjną i edukacyjną. Normy dotyczące równego traktowania i zakazu dyskryminacji relatywnie niedawno pojawiły się w kodeksie pracy i są to przepisy, które relatywnie nie są znane. Stąd też wydaje nam się, że zachowanie tego ust. 2 w proponowanym art. 3 miałoby w sobie pewien taki aspekt spójności i wartość wynikającą z faktu, że nie jest to takie czyste superfluum ustawowe – to daje większą przejrzystość i umożliwia większe zrozumienie tych przepisów. Dziękuję.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Czy jeszcze ktoś z gości zaproszonych? Nie widzę zgłoszeń.

Otwieram dyskusję.

Pierwszy prosił o głos pan senator, pan marszałek Michał Seweryński, a później pan przewodniczący Jarosław Duda.

Senator Michał Seweryński:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Ja mam pytanie do przedstawiciela rządu o interpretację przepisu art. 32 ust. 3. To jest w tym zestawieniu na stronie 17. Tam jest powiedziane tak: zarząd zakładowej organizacji związkowej, reprezentatywnej, wskazuje pracodawcy osoby podlegające ochronie – wiadomo, o jaką ochronę chodzi: przed rozwiązaniem stosunku pracy – w liczbie nie większej niż liczba osób stanowiących kadrę kierowniczą albo w liczbie ustalonej zgodnie z ust. 4. Poniżej są wymienione następne kryteria, zresztą bardzo hojnie obdarowujące związki zawodowe tymi przedstawicielami, którzy będą chronieni… Obliczyłem sobie tak na szybko, że w zakładzie zatrudniającym do 50 osób to będzie 5 osób objętych ochroną. Ale istota mojego pytania sprowadza się do czegoś innego. Kto będzie decydował o tym, czy liczba osób chronionych ma być równa liczbie osób stanowiących kadrę kierowniczą, czy też liczba osób chronionych ma być ustalana według tego hojnego ust. 4, a więc że będzie ich znacznie więcej i bez względu na to, ile osób stanowi kadra kierownicza? Bo tu jest powiedziane, że albo to, albo to – jedno z 2 kryteriów. Jedno jest bardziej restrykcyjne, bo ogranicza się do liczby osób kadry kierowniczej, a drugie ustala – jak powiadam: hojnie ustala – liczbę tych osób chronionych w zależności od liczby członków związków zawodowych. Pytanie jest takie: kto o tym będzie decydował? Czy tu będzie decydować wola związków zawodowych, które powiedzą „my chcemy, żeby według ust. 4 wyznaczyć liczbę osób chronionych, no bo to daje szansę ochronienia większej liczby osób”, czy też pracodawca, który powie, że on chce, żeby ta liczba osób chronionych była równa liczbie osób kierownictwa zakładu pracy? Tego się tu trudno doszukać, być może w uzasadnieniu jest coś więcej. Jeżeli bym mógł prosić pana ministra, to może to byłoby łatwiej…

Przewodniczący Robert Mamątow:

Panie Ministrze, usłyszał pan pytanie? Mam prośbę: po 2 senatorów… A później odpowiedzi.

Teraz pan senator Jarosław Duda. Proszę.

Senator Jarosław Duda:

Bardzo dziękuję.

Panie Ministrze, co do zasady, czyli kwestii zrzeszania się, to absolutnie pełna zgoda. Ja rozumiem, że pan trochę w 2 rolach występuje, bo także jako dawny związkowiec, więc… Ja chcę tylko powiedzieć, że daleko niepokojąca – pozostaję, powiedziałbym, w duchu wypowiedzi pana marszałka Seweryńskiego – jest sprawa przyznawania uprawnień związkom w tej ustawie. Ja tutaj nie widzę ochrony pracowników, tylko dodatkowe uprawnienia dla związków. Wydaje się, że… Czy to musi być podyktowane… Czy to muszą być nowe etaty? Bo, jak rozumiem, będą nowe etaty.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie będzie żadnych nowych etatów w tym zakresie? Bo takie opinie pracodawcy zgłaszali. Chciałbym, żeby pan także do tego się odniósł. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Proszę bardzo, Panie Ministrze, o odpowiedzi na te pytania.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Odpowiadając na pytanie pana marszałka, powiem, że decyzję podejmie związek zawodowy, bo zgodnie z ustawą to jest jego kompetencja, jeśli chodzi o określenie liczby pracowników chronionych. W tej sprawie w tej ustawie nie dokonywaliśmy żadnej zmiany. To jest przepis, który funkcjonuje od wielu lat, jeśli chodzi o ochronę pracowników. Tu wprowadziliśmy zasadę równości, czyli dana osoba bez względu na formę zatrudnienia – czy to jest pracownik, czy to jest osoba samozatrudniona – jeżeli będzie członkiem organizacji i będzie spełniała określone warunki, może być chroniona. Ale nie zmieniają się wielkości i ilości… Oczywiście to wszystko zależy od liczby członków związku. My dzisiaj nie mamy problemu z nadmiarem, my mamy problem bardziej w drugą stronę – bardzo słabej, powiedziałbym, reprezentatywności związków zawodowych w naszym kraju. Jesteśmy państwem, w którym liczba pracowników zrzeszonych w związkach zawodowych jest niestety na jednym z najniższych poziomów – w skali wszystkich zatrudnionych to jest 12%. To jest sytuacja zupełnie odwrotna, dlatego te zmiany… Ale z tego nie wynika, że będą jakieś dodatkowe etaty. Takiej zmiany nie wprowadzaliśmy.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Proszę o zabranie głosu pana senatora Jana Rulewskiego.

Senator Jan Rulewski:

Mam pytania natury, powiedziałbym, zasadniczej. Pierwsze: dlaczego w ustawie o związkach zawodowych, zresztą zgodnej z nomenklaturą wszelkich dokumentów prawnych i konwencji, do związków zawodowych – akcentuję tu słowo „zawodowych” – dopisano grupę ludzi, która ma jedynie cechę zarobkowania i która wcale nie musi być związana z wykonywaniem czy też z posiadaniem zdolności zawodowej? Prawdą jest, że w związkach zawodowych są ludzie nie tylko określonego zawodu, ale i robotnicy bez zawodu, jednakże przekonani, że oni wykonują pracę zawodową bądź będą się starać to robić. Dlaczego to pomieszczono w jednej ustawie?

Drugie pytanie, związane z pierwszym. Dlaczego pan, Panie Ministrze, tylko prześlizgnął się po temacie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który przecież nie określił formuły prawnej, żeby rozwiązać problem dyskryminacji – no, w tym przypadku muszę użyć tej nomenklatury – ludzi parających się pracą, wyłącznie pracą zarobkową, w tym niezatrudniających jakichkolwiek pracowników? Trybunał w ostatnich swoich stwierdzeniach powiada, że nie narzuca formy legislacyjnej, jak to ma być rozwiązane, jeśli chodzi o ustawę o swobodzie zrzeszania się tych ludzi.

Trzecie pytanie: jakie były opinie organizacji pracodawców i związków zawodowych? Tutaj mieliśmy okazję i przyjemność wysłuchać „Solidarności”, co mi miłe, ale w trakcie procesu legislacyjnego tych opinii było wiele. Jakie to były opinie?

Następne pytanie. Dlaczego w art. 1 tej ustawy, gdzie jest określenie warunków uczestnictwa, wpisano, rozszerzająco, kryterium nieponoszenia ryzyka gospodarczego związanego z wykonywaniem tej pracy? Przecież każda działalność gospodarcza, zarobkowa – wykonywana samemu lub w porozumieniu z innymi – jest objęta ryzykiem gospodarczym. Ja pańską wypowiedź, Panie Ministrze, czytałem, że rzekomo nie inwestują, nie zatrudniają ludzi w związku z tym itd. Tak, to może jest mniejsze ryzyko… Ale nie jest prawdą, że nie inwestują. Stomatolog kupuje urządzenie, które kosztuje czasem więcej niż ma spółka, która zatrudnia 50 osób i zajmuje się…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak. Tak że ryzyko gospodarcze… Zresztą w starych ustawach było ono określone jako to, które jest immanentnie związane z działalnością gospodarczą.

I wreszcie ostatnie pytanie, też związane z pierwszym pytaniem, choć nieco rozszerzające. Jak wiadomo, kształtowanie się dochodów z pracy zarobkowej w stosunku do pracowników – notabene Trybunał powiada, że ta ustawa jest dobra, ale należy stworzyć prawa dla innych – opiera się przede wszystkim na umowach zbiorowych, na taryfikatorach pracy, które czasem obejmują cały kraj… No ale przecież działalność zarobkowa jest, że tak powiem, formułą luźną i w danym mieście, w danym zakładzie mogą występować umowy, które zupełnie inaczej miareczkują, wymierzają wartość tej pracy. Działa prawo swobody zawierania umów, w związku z czym pracownik… Umowa o pracę też jest oparta na swobodzie, ale jest ograniczona wieloma elementami, o których ja powiem po odpowiedzi pana ministra. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

I pan senator Andrzej Kamiński.

Senator Andrzej Kamiński:

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Szanowna Komisjo!

Ja chciałbym poprzeć wniosek o przyjęcie poprawek zaproponowanych przez Biuro Legislacyjne w uwagach nr 1–3 oraz nr 5–8 oraz poprawki do art. 15 proponowanej ustawy, związanej z dziewiątą uwagą Biura Legislacyjnego. Oprócz tego wydaje mi się, że należy rozważyć tę propozycję, o której mówił pan minister, dotyczącą zachowywania przejrzystości zasad stosowania nowych przepisów, co jest związane z wejściem w życie ustawy z dniem 1 stycznia 2019 r. Dlatego pragnę zgłosić poprawkę proponowaną przez ministerstwo do art. 22, której brzmienie jest następujące: ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2019 r., z wyjątkiem art. 1 pkt 14 w zakresie art. 253 ust. 6, który wchodzi w życie po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia.

Konsekwencją tego, że dokonano zmiany ustawy o Radzie Dialogu Społecznego, jest potrzeba wprowadzenia przepisu przejściowego. Proponuję dodać art. 20a w brzmieniu: reprezentatywne organizacje związkowe i reprezentatywne organizacje pracodawców, o których mowa w art. 23 i art. 24 ustawy zmienianej w art. 15 w brzmieniu dotychczasowym, których reprezentatywność została stwierdzona na podstawie orzeczenia sądowego, o którym mowa w art. 25 ust. 1 tej ustawy, utrzymują tę reprezentatywność przez czas pozostały do upływu okresu 4 lat wskazanego w ust. 2 tego przepisu. Myślę, że warto to odnotować, przyjąć w głosowaniu. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Proszę bardzo pana ministra o odpowiedzi na pytania pana senatora Rulewskiego.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Wartością nadrzędną tych naszych prac, jak już powiedziałem w swoim pierwszym wystąpieniu, było uzyskanie maksymalnego konsensusu pomiędzy stronami społecznymi, czyli organizacjami związkowymi i organizacjami pracodawców. Ustawa o związkach zawodowych głównie im ma służyć. Dyskusje nie były łatwe, trwały niemal rok. Jak państwo słyszeliście, wyrok Trybunału z 2015 r. i wcześniejszy, z 2008 r., nie zrealizowane… Rozwiązania, które zaproponowaliśmy, w większości uwzględniają opinie tych 2 stron. Wiadomo, że w takich przypadkach nie zawsze dochodzi do konsensusu. Kwestia ryzyka też była dyskutowana. W pierwotnej wersji była taka propozycja, ale później z tej wersji zrezygnowaliśmy. No i teraz przedstawiamy państwu wynik prac, które były omawiane zarówno w zespole Rady Dialogu Społecznego, jak i w samej Radzie Dialogu Społecznego.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze pytania do pana ministra?

(Senator Jan Rulewski: W dyskusji.)

Okej.

(Senator Jan Rulewski: A dyskusja będzie?)

No, ja już otworzyłem dyskusję.

(Senator Jan Rulewski: No tak.)

Pytania, dyskusja…. Bardzo proszę.

Jeśli pan senator chce zabrać głos, to proszę.

Senator Jan Rulewski:

To zrozumiałe, że zabieram głos, jako że brałem udział w tworzeniu związków zawodowych, choć chyba nie najlepszej kondycji, o czym świadczą dane przytoczone przez pana ministra. Ta troska jest właśnie po to, żeby tych danych nie pogarszać, lecz polepszać. Nie zabieram głosu po to, żeby… Jest takie określenie ze strony rządu, że opozycja ma złodziejskie prawo, żeby wszystko oprotestować, czy wilcze prawo, żeby wszystko oprotestować. Ja zabieram głos jako szczerze zainteresowany poprawnością procesu legislacyjnego, no a przede wszystkim filozofią istnienia związku zawodowego. W pytaniu już zawarłem, że i historia, i definicje… Może tak. Trybunał Konstytucyjny rozpatrywał wniosek… wydał orzeczenie w sprawie wniosku OPZZ. Tak się składa, że OPZZ rzeczywiście szermuje hasłami, głosi, że jest takim związkiem zawodowym, który zrzesza ludzi wedle zawodów, w przeciwieństwie np. do „Solidarności”, która niekoniecznie musi zrzeszać ludzi na podstawie zawodów, zrzesza również na zasadzie terytorialnej, ale nie wyklucza uwzględniania zawodów. W każdym razie istotne jest to, żeby w ustawie o związkach zawodowych była mowa o zawodach, o pracownikach, którzy pełnią swoją misję w pracy w postaci sprzedaży zdolności zawodowych. Z tym wiąże się przecież nie tylko zarobkowanie, jak to rząd przyjął jako jedyne kryterium, praktycznie 2 kryteria, ale przede wszystkim ochrona godności zawodu, która przekłada się na wiele innych działań.

W związku z tym zarzucam rządowi, że przyjął złą wykładnię orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który w końcowych akapitach swojego orzeczenia powiada, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby obecna ustawa i kodeks pracy ze zmianami były legalne, były nienaruszalne, można by powiedzieć. Trybunał stanął na stanowisku, że rzeczywiście ludziom, którzy zajmują się wyłącznie działalnością zarobkową, choć tego tak wyraźnie nie określa, bo opiera się też na konwencjach międzynarodowych, karcie praw człowieka i wykładni art. 12 konstytucji, trzeba dać swobodę zrzeszania się w organizacje niejako według swojego ustroju, swojego upodobania, w tym przypadku w związki zawodowe. Polskie prawo, Drogi Panie Ministrze, zna takie przypadki, one funkcjonują, że podmiotom, które żyją z pracy zarobkowej i nie tylko, daje się prawo zrzeszania w postaci tworzenia związków zawodowych. Takim przykładem są związki zawodowe rolników indywidualnych. Moja uwaga czy też krytyka dotyczy tego, że rząd nie stworzył nowej ustawy, która by pozwalała implementować orzeczenie z uwzględnieniem zarówno dyrektyw europejskich, karty praw człowieka, jak i oczywiście konstytucji. Krótko mówiąc, moim zdaniem w imię przejrzystości działalności związkowej powinna zostać przyjęta zupełnie inna ustawa.

Czy to jest tylko takie zawołanie retoryczne, że tu jest nazwa „związki zawodowe”, a tutaj jest praca zarobkowa? Nie. Jeśli się prześledzi 11 czy 13 interesów pracowników, które są opisane w kodeksach pracy, dodajmy jeszcze ustawę o funduszach socjalnych, to się okaże, że w żadnym przypadku, praktycznie z wyjątkiem księgi dotyczącej BHP, nie ma wspólnych definicji ani określeń i to w podstawowym znaczeniu.

Wynagrodzenie. Wynagrodzenie pracownika – od młodocianego aż po świadczenia emerytalne, poprzez obowiązki składkowe i konieczność ubezpieczania. Odwrotnie w przypadku działalności zarobkowej czy gospodarczej jednoosobowej, gdzie wynagrodzenie określa sobie sam ten, kto zawiera umowę i, powiedzmy szczerze, określa je – spotykałem się z tym – nawet poniżej norm egzystencjalnych, bo tego wymaga interes przedsiębiorstwa, które prowadzi. I tu właśnie dochodzimy do tego, że jednoosobowy podmiot, który żyje wyłącznie z pracy zarobkowej, ale prowadzi przedsiębiorstwo, nie jest poddany np. obowiązkowi wypłacania płacy minimalnej, o czym stanowi konstytucja, nie ma też innych uprawnień wynikających z konstytucji: prawa do strajku, urlopu. Taka osoba parająca się pracą zarobkową nie zna pojęcia urlopu, bywa, że nie korzysta ze zwolnień lekarskich, nie korzysta z ubezpieczeń z tytułu ubezpieczeń chorobowych.

Idźmy dalej: czas pracy. Jedną z podstawowych kategorii życia związkowego… No, istotne są zarobki, ale zarobki są istotne w danym czasie pracy. Pojęcie nadgodzin to przedmiot działań związków zawodowych, kwestia urlopów, ochrony tej instytucji, zresztą konstytucyjnej. W gruncie rzeczy nie ma tu odniesienia do prowadzących działalność gospodarczą. Idźmy dalej: zagadnienia BHP i ochrona BHP. Kto odpowiada za BHP w zakładzie? Kierownik zakładu pracy. Kto odpowiada za BHP w jednoosobowym warsztacie, w gabinecie stomatologicznym? Nie ma kierownika. Następna sprawa to oczywiście umowy zbiorowe, może najważniejsza. Umowy zbiorowe zawierają w ramach koalicji pracowniczej pracownicy z przedsiębiorcami. Istnieje wokół tego cała rozbudowana procedura w kodeksie pracy, zaś tu mamy do czynienia z rozproszeniem pracodawców parających się pracą zarobkową, którzy są często konkurentami wobec siebie i nie są w stanie występować w koalicji.

No i takie zagadnienie: kto jest pracodawcą? Ta definicja jest zupełnie niejasna. Kto jest pracodawcą dla tej grupy ludzi parających się zarobkową działalnością w małych zakładzikach obsługujących wielkie podmioty? A do tego jeszcze, jak tu ustawa mówi, pracodawcą może być osoba fizyczna. Istotnie, każdy z nas może być pracodawcą dla stomatologa, dla szewca. Gdzie tu jest ten pracodawca? Z kim oni mają negocjować? Zatem cała problematyka tych układów… Ja już nie mówię o formach protestu.

Dalej. Interesów pracowników, przynajmniej w Polsce, nie wszędzie tak jest, tak czy inaczej bronią sądy. Oczywiście sądy wychodzą z założenia, że pracownik jest stroną słabszą, więc choćby dlatego w sądach pracy pracownicy nie uiszczają żadnych opłat na rzecz sporów, które toczą. Tu pojawiła się nawet taka poprawka – to już idzie trochę dalej – że związek ma też bronić interesów indywidualnych, mowa tu o samodzielnych podmiotach, o samozatrudnionych. Przecież interes indywidualny reprezentuje w ramach umowy sam pracownik, sam parający się pracą zarobkową. Jak związek zawodowy może tego bronić? Oczywiście jest taka potrzeba. Ja np. widzę płaszczyznę ochrony, możliwość ochrony interesów tych pracowników, tych zarobkujących w postaci podatków lokalnych i generalnych, systemu ubezpieczeń, który jest np. dyskryminujący wobec tych pracowników. W tej chwili m.in. „Solidarność” dowodzi, że składka powinna być jednakowa i powszechna. To ma się nijak do tego, o co wnoszą ci pracownicy… Zgodnie z tą ustawą w ramach jednej organizacji mogą być różne stanowiska dotyczące systemu ubezpieczeń, systemu podatków. Moja koleżanka, nie wiem, będąca np. nauczycielką, zapewne będzie dowodziła, że podatki powinny być przynajmniej niemałe po to, żeby nauczyciele dużo zarabiali, ale wszyscy ci, którzy prowadzą działalność gospodarczą, na całym świecie domagają się najniższych podatków po to, żeby ich nie płacić i oczywiście mieć większe dochody.

Zatem ta ustawa przez fakt… To nie są złe zamiary, powtarzam, tu na pewno nie było złego zamiaru, tylko nonszalancja ministerstwa. Ta ustawa powoduje, że w obrębie jednego związku, bo on ma możliwość skupiania ludzi o sprzecznych interesach, będą występowały napięcia, co może prowadzić do większego… Słuszne było pytanie pana senatora Dudy, chociaż może nieprecyzyjne. Niewątpliwie ustawa zwiększy liczbę chronionych, liczby etatów nie zwiększy, ale liczbę chronionych zwiększy…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bo gdy zwiększy się liczba i powstaną nowe związki, to nowe komitety założycielskie… I oczywiście zwiększy się liczba osób chronionych.

Moim bólem jest to – nie wiem, ja to muszę jako samooskarżenie wyrazić – że ustawa niestety nie porządkuje pewnego chaosu w zakresie prowadzonego dialogu społecznego w Polsce. Ja nie mówię o radzie dialogu, bo to jest dobrze zorganizowane, mówię o tym, że coraz więcej związków zawodowych, jak pan minister przyznał, ma coraz mniej do powiedzenia, w związku z tym dialog wychodzi poza formy instytucjonalne. Przykładem są negocjacje lekarzy, tzw. młodych lekarzy czy lekarzy stażystów. Ja dziś tak do końca nie wiem, Panie Ministrze, czy w sprawie tych podwyżek i norm czasu pracy negocjował samorząd, który nie ma uprawnień do negocjacji płacowych – o tym wyraźnie mówi Trybunał, podkreśla, że nikt nie może wchodzić, że tak powiem, w kaszę związkom zawodowym – czy też związki zawodowe. Tu pojawia się pytanie. W tej ustawie nie ma propozycji, co zrobić, żeby ten dialog, który kiedyś miał miejsce, taki radosny, owocny, skuteczny… nie wrócił do tego samego koryta, w którym to związki zawodowe będą istotnym, zasadniczym elementem kształtowania warunków dochodowych, socjalnych i bezpieczeństwa, a nawet szkoleń pracowników.

Proszę również zauważyć, że dochodzenie praw tych nowych związków zawodowych przed sądami wygląda inaczej – tu już wykraczam poza kodeks pracy, Trybunał się tym nie zajmował – odbywa się w sądach cywilnych. Co to znaczy rekompensata? W ustawie jest napisane, że działaczowi… powiedzmy, temu samozatrudnionemu, który prowadzi swobodną działalność, także w zakładzie, do czego jest przymuszony lub nie, przysługuje prawo do odszkodowania w ramach umowy, co jest zrozumiałe, ale rząd przyznaje jeszcze prawo do rekompensaty w wysokości 6-miesięcznego wynagrodzenia. Tam nie ma wynagrodzenia, w umowie nie mówi się o wynagrodzeniu, tylko o wartości za wykonane świadczenie. W każdym razie jest tu 6-miesięczna rekompensata. I ma to rozstrzygać sąd, notabene cywilny, jak rozumiem. Czyli tu się rozchodzą ścieżki.

I na koniec: skąd ta moja pewność? Ano przeczytałem dokumenty towarzyszące tej ustawie, OSR, w których opisane są możliwe formy zrzeszania się ludzi pracy, i nie ukrywam, mówię o tym nie przez wzgląd na sąsiedztwo Niemiec, że są inne rozwiązania niż w Polsce przyjęto. Bo np. w Holandii jest swoboda, związki tam funkcjonujące zrzeszają, mogą zrzeszać, o ile ich statuty na to pozwalają, również tych zarobkujących. W Hiszpanii jest oddzielna ustawa. W Niemczech jest oddzielna ustawa, kto wie, czy nie najlepsza, bo ona właśnie określa, kto to jest ten zarobkujący samodzielnie. Stanowi, że to jest ten, kto przynajmniej 50% dochodu czerpie od tego, który daje mu zlecenie bądź podpisuje z nim umowę o dzieło. Czyli mamy tu określenie matematyczne, łatwo rozstrzygające, czy to jest osoba, która rzeczywiście prowadzi swobodną działalność gospodarczą, czy też nie, ponieważ ponad 50% dochodów uwiązanych jest do płota danego przedsiębiorcy.

W związku z tym, Panie Ministrze, z szacunku nawet dla pańskiej pracy ja nie jestem w stanie zaakceptować tego rozwiązania, bo ono narusza czystość ruchu związkowego, tworząc dalsze niepotrzebne możliwości jego mobilizacji. Dziękuję bardzo.

(Senator Michał Seweryński: Panie Przewodniczący…)

Przewodniczący Robert Mamątow:

Bardzo proszę, pan marszałek.

Senator Michał Seweryński:

Mam wniosek formalny: wniosek o zamknięcie dyskusji i przejście do głosowania.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Okej.

(Senator Jan Rulewski: Ja przepraszam, bo może…)

Nie, nie, niech pan nie przeprasza. Pracujemy… Wszystko jest prawidłowo.

Jest wniosek formalny pana senatora, pana marszałka Michała Seweryńskiego o zamknięcie dyskusji, choć podejrzewam, że już nie ma dyskutantów. W każdym razie wniosek formalny został zgłoszony i musimy go przegłosować.

Kto z panów senatorów jest za wnioskiem pana marszałka? (9)

Kto jest przeciw? (1)

Kto się wstrzymał? (0)

Dziękuję bardzo.

Wniosek został przyjęty.

Zamykam dyskusję.

Czy pan minister chciałby się jeszcze ustosunkować do tego w jakiś sposób? Wszystko już zostało powiedziane, ale…

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed: Tylko mogę…)

(Senator Jan Rulewski: Dyskusja została zakończona.)

Nie, nie, to nie jest dyskusja.

Proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed:

Tylko mogę zapewnić pana senatora Rulewskiego, że z mojej strony nie było nonszalancji, bardziej był problem, jak zapisywać rozwiązania, tak aby w miarę odpowiadały one na zapotrzebowanie wyrażone w wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Przypomnę tylko, że zrzeszanie się w związkach zawodowych to jest prawo, a nie obowiązek, i to od osób, które podejmują pracę w takiej czy w innej formie, będzie zależało to, czy będą przystępowały do związków zawodowych, czy będą chciały je tworzyć, a dla organizacji związkowych też będzie to nowe wyzwanie, będą mogły się zastanowić, jak ewentualnie takie osoby do siebie przyciągnąć.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Zostało nam przegłosować poprawki zgłoszone w trakcie dzisiejszego posiedzenia połączonych komisji.

(Głos z sali: Możemy łącznie.)

Właśnie nie… Pan legislator mówił, że musimy głosować nad wszystkimi po kolei.

Ja mam prośbę, aby pan legislator pokrótce przedstawiał każdą poprawkę, po czym będziemy głosować, a na koniec zagłosujemy nad ustawą.

Bardzo proszę o przedstawienie pierwszej poprawki.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Dziękuję.

Ja bardzo szybko.

Pierwsza propozycja poprawki z opinii dotyczy definicji osoby wykonującej pracę zarobkową.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (8)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (2)

2 senatorów wstrzymało się od głosu.

Dziękuję bardzo.

Poprawka została przyjęta.

Proszę o przedstawienie drugiej poprawki.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Druga poprawka dotyczy doprecyzowania definicji pracodawcy.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Proszę bardzo, kto z panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (8)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Komisja podjęła decyzję o przyjęciu poprawki.

Poprawka nr 3.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Dotyczy ona doprecyzowania przepisu o uprawnieniach zakładowej organizacji związkowej.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Proszę o następną poprawkę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Propozycja poprawki czwartej z opinii nie została przez nikogo poparta, więc przechodzę do piątej.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Przepraszam. Nie powiedziałem, że poprzednia poprawka została przyjęta.

Bardzo proszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Propozycja poprawki piątej z opinii dotyczy wykreślenia art. 3 ust. 2, czyli tego przepisu, który wskazuje, że do roszczeń z tytułu zakazu nierównego traktowania w zatrudnieniu z powodu przynależności do związku stosuje się przepisy kodeksu pracy, bo wydaje się, że to jest oczywiste.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Komisja podjęła decyzję o przyjęciu tej poprawki.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Propozycja poprawki szóstej dotyczy wskazania, że przepisy k.p.c. w sprawach z zakresu prawa pracy stosuje się odpowiednio do osób, które nie mają statusu pracownika, a mogą się zrzeszać w związkach.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Komisja przyjęła tę poprawkę.

Proszę o następną.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Propozycja poprawki siódmej dotyczy przepisów określających uprawnienia związków zawodowych w ten sposób, żeby mogły one obejmować również osoby, które nie są pracownikami, a mogą się zrzeszać w związkach.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Komisja przyjęła poprawkę.

Proszę o następną.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Propozycja poprawki ósmej z opinii dotyczy uściślenia przepisu karnego.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Komisja przyjęła tę poprawkę.

Proszę o następną.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Teraz propozycja poprawki odpowiadająca uwadze dziewiątej z opinii. Tam nie było poprawki. Ta poprawka jest długa. Została ona przygotowana przez pana ministra. Ona sprowadza się do tego, że w artykule… Mówimy o ustawie o Radzie Dialogu Społecznego. Użyte w art. 1 ust. 1, w artykułach do art. 49 ust. 4, w różnym przypadku wyrazy „strona pracowników” zastępuje się wyrazami „strona osób wykonujących pracę zarobkową”, tak żeby to odpowiadało zmianie. I jest nowe brzmienie art. 1 ust. 4. Zmiana również polega na tym, że wyraz „pracownik” zastępuje się wyrazami „osoba wykonującą pracę zarobkową”.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Komisja przyjęła tę poprawkę.

Proszę o następną.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Tak. Jeszcze poprawka, o której mówiłem. Chodzi o art. 20, czyli przepis przejściowy, który pozwoli na dalsze funkcjonowanie Rady Dialogu Społecznego. Ja ją odczytam.

Po art. 20 dodaje się art. 20a w brzmieniu: „Reprezentatywne organizacje związkowe i reprezentatywne organizacje pracodawców, o których mowa w art. 23 i w art. 24 ustawy zmienianej w art. 15 w brzmieniu dotychczasowym – czyli w ustawie o radzie – których reprezentatywność została stwierdzona na podstawie orzeczenia sądowego, o którym mowa w art. 25 ust. 1 tej ustawy, utrzymują tę reprezentatywność przez cały czas pozostały do upływu okresu 4 lat wskazanego w ust. 2 tego przepisu”. Dziękuję.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Została nam do przegłosowania ustawa wraz…

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec: Nie, jeszcze jedna…)

(Głos z sali: Jeszcze nie. Jeszcze Andrzej…)

A, przepraszam. Tak, tak. Bardzo przepraszam.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Jeszcze poprawka pana senatora Kamińskiego. On ją przeczytał, więc ja już nie będę jej odczytywał. Generalnie chodzi o to, żeby ustawa wchodziła w życie w terminie 1 stycznia 2019 r. z jednym wyjątkiem.

Przewodniczący Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję.

Komisja przyjęła zgłoszoną poprawkę.

Teraz przegłosujemy ustawę wraz z przyjętymi poprawkami.

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem ustawy w tej formie? (9)

Kto jest przeciw? (1)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Komisja podjęła decyzję o przyjęciu ustawy ze zgłoszonymi poprawkami.

Zostało nam wyznaczenie sprawozdawcy.

Bardzo proszę, czy pan senator Andrzej Kamiński wyrazi zgodę na bycie sprawozdawcą?

Pan senator Andrzej Kamiński będzie sprawozdawcą połączonych komisji: komisji rodziny oraz komisji praw człowieka i praworządności.

Dziękuję bardzo.

(Głos z sali: Dziękuję.)

Zamykam posiedzenie połączonych komisji. Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 14 minut 27)