Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (nr 67) w dniu 16-12-2016
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (67.)

w dniu 16 grudnia 2016 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2016 (druk senacki nr 391, druki sejmowe nr 1130 i 1150).

2. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 2016 (druk senacki nr 390, druki sejmowe nr 1129 i 1149).

3. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 389, druki sejmowe nr 795 i 1125).

(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 33)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Grzegorz Bierecki)

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dzień dobry.

Otwieram posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.

Witam panią minister ze współpracownikami, witam państwa senatorów, witam panią poseł.

Proponuję następujący porządek obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 2016, druk senacki nr 390; rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2016, druk senacki nr 391; rozpatrzenie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw, druk senacki nr 389.

Czy są uwagi do porządku obrad? Nie ma uwag.

W takim razie będziemy procedowali zgodnie z zaproponowanym porządkiem.

Oczywiście zadam pytanie: czy w posiedzeniu uczestniczą osoby zajmujące się zawodowo działalnością lobbingową? Nie uczestniczą.

Punkty 1. i 2. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2016 (druk senacki nr 391, druki sejmowe nr 1130 i 1150); rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 2016 (druk senacki nr 390, druki sejmowe nr 1129 i 1149)

Przystępujemy w takim razie do realizacji porządku. Myślę, że ustawy z dwóch pierwszych punktów, czyli ustawę budżetową i ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej, będziemy rozpatrywać łącznie, jeśli państwo senatorowie pozwolicie.

Bardzo proszę panią minister o przedstawienie ustawy.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Hanna Majszczyk:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Tak jak wspomniał pan przewodniczący, te ustawy się uzupełniają, dotyczą noweli budżetu na rok 2016 i tzw. ustawy okołobudżetowej, jednakże uregulowania, które są zaproponowane w ustawie okołobudżetowej – tak jak zaznaczyłam – służą temu, aby rozwiązania z ustawy budżetowej mogły zostać wprowadzone.

Powodem przedstawienia przez rząd noweli budżetu na rok 2016 w końcówce roku jest chęć umożliwienia bardziej elastycznego wykorzystania środków, które pojawiły się pod koniec roku. Ze względu na prawidłową realizację budżetu państwa i brak zagrożenia jego realizacji blokady pojawiające się po stronie dysponentów związane z naturalnymi oszczędnościami, które powstają przede wszystkim w wyniku niższych cen w ramach procedur przetargowych… Są środki, które można byłoby wykorzystać na zadania, które nie były planowane, to fakt, jednakże zapotrzebowanie na nie było zgłaszane przez poszczególnych dysponentów, ale w trakcie planowania budżetu na rok 2016 nie było środków na te zadania, ponieważ – jak wiemy – limit wydatków zaplanowanych w ustawie budżetowej jest maksymalny.

W ustawie budżetowej na rok 2016 zmiana dotyczy części tekstowej. Zgodnie z uregulowaniami pozwala się ministrowi finansów stworzyć rezerwę celową ze środków pochodzących z blokad dysponentów. Ta rezerwa celowa mogłaby być wydatkowana na: zakup dóbr kultury, w tym zabytków oraz praw do dóbr kultury o szczególnym znaczeniu dla państwa polskiego i dziedzictwa kulturowego – oczywiście te środki zostałyby przekazane ministrowi kultury – na dotację celową dla Agencji Rezerw Materiałowych na realizację zadań związanych z rezerwami strategicznymi – te środki zostałyby przekazane agencji przez ministra energii, który nadzoruje teraz Agencję Rezerw Materiałowych – i na dotację celową dla Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców na wykonywanie ustawowych zadań funduszu; środki zostałyby skierowane do funduszu przez ministra skarbu, który nadzoruje ten fundusz i który byłby odpowiedzialny za rozliczenie dotacji. Oczywiście, zgodnie z propozycją zapisu, jest możliwość utworzenia takiej rezerwy. I tych przepisów dotyczą właśnie zmiany w ustawie okołobudżetowej, zgodnie z którymi proponuje się Wysokiej Izbie wyłączenie ustawowego obowiązku konsultowania tego typu rozdysponowywania środków z Komisją Finansów Publicznych w Sejmie.

Ustawa o finansach publicznych umożliwia przeznaczanie środków pochodzących z blokad dysponentów na zobowiązania Skarbu Państwa; i o tym przepisy stanowią wprost, wiemy co należy rozumieć przez „zobowiązania Skarbu Państwa”. Ustawa mówi również o możliwości utworzenia z tych środków rezerwy i przeznaczeniu jej na cele osobno wskazane w ustawie budżetowej. Nowela budżetu na rok 2016 była potrzebna dlatego, że takie cele nie zostały wskazane i środki z blokad nie mogłyby zostać przeznaczone na nic innego niż zobowiązania Skarbu Państwa. A jeśli chodzi o cele, o których wspomniałam, to są to nie zobowiązania, ale po prostu zakupy, które będzie można zrealizować, bo pojawiły się takie możliwości finansowe.

Dlaczego proponuje się Wysokiej Izbie rozwiązanie, zgodnie z którym nie będzie się już przedstawiać Komisji Finansów Publicznych zmian w planach finansowych zarówno funduszu restrukturyzacji, jaki i funduszu Agencji Rezerw Materiałowych? Na pewno nie chodzi o to, aby pominąć Wysoką Izbę w procesie oceniania tego, na co są przeznaczane środki, ale harmonogram czasowy, z którym mamy do czynienia… Jest już 16 grudnia. Wiadomo, są święta i te transakcje, które ewentualnie będą mogły zostać przeprowadzone, zostaną przeprowadzone czy to przed samymi świętami, czy to w okresie międzyświątecznym. Niemniej jednak, oczywiście ze względu na to, że np. w przypadku Agencji Rezerw Materiałowych, tak jak to było przedstawiane na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych w Sejmie, nie można dzisiaj powiedzieć, na zakup jakich towarów zostaną przeznaczone te środki… Wynika to z faktu, że te listy i rezerwy strategiczne są poufne, zastrzeżone, w związku z czym takie informacje nie mogły zostać przedstawione. Niemniej jednak z aktualnych informacji, które otrzymaliśmy z Agencji Rezerw Materiałowych – przedstawianych ministrowi finansów, jeśli chodzi o środki finansowe, na jakie mogłoby być zapotrzebowanie, gdyby oczywiście były takie środki z blokad – wynika, że jest to kwestia kilkudziesięciu milionów złotych. Mówiono o 30 milionach zł, może trzydziestu kilku, niemniej jednak nie ma pewności, czy w ogóle będzie taka możliwość. Wiadomo, że nawet w przypadku zakupów strategicznych obowiązują normalne procedury związane z zamówieniami publicznymi. Zgodnie z informacją od ministra energii te zakupy byłyby związane – jeżeli pojawi się taka możliwość – ale, tak jak zaznaczają, w bardzo ograniczonym zakresie, bo czas nie pozwala również na przeprowadzenie większych zamówień publicznych, z rozpoczęciem realizacji zadań dotyczących programu rezerw strategicznych.

Jeżeli chodzi o zakup dóbr kultury, to na posiedzeniu komisji jest przedstawiciel ministerstwa kultury, który na pewno będzie mógł udzielić bardziej szczegółowych informacji. Chodzi o pewne transakcje handlowe, które ze względu na cele szczególnie istotne dla państwa polskiego i dziedzictwa kulturowego… Pojawiła się możliwość ich osiągnięcia. Również w tym przypadku szczegóły nie są przedstawiane ze względu na trwające rozmowy handlowe i brak zasadności upubliczniania ich. Myślę, że pan dyrektor z ministerstwa kultury będzie mógł jednak przedstawić bardziej szczegółowe informacje. To tyle, Panie Przewodniczący. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję, Pani Minister.

Czy pan dyrektor zechciałby zabrać głos?

Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Finansowego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Wojciech Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Od wielu lat ministrowie kultury próbowali rozwiązać problem kolekcji Fundacji Książąt Czartoryskich. Do tej pory nikomu się to nie udało. Nasilające się negocjacje w ciągu ostatnich kilku tygodni pozwalają zauważyć jakieś wyraźne światełko w tunelu. Mówimy o transakcji niezwykłej – gdyby do niej doszło – na pewno niecodziennej, i to w skali nie tylko Polski, Europy, ale i całego świata. Kolekcje, zbiory, o których mówimy, to nie tylko „Dama z gronostajem”, to nie tylko obraz Rembrandta, ale również ok. czterdziestu kilku tysięcy zbiorów muzealnych szczególnie cennych dla polskiej kultury i dla państwa polskiego. Oprócz tego w skład oferty zakupu wchodziłyby jeszcze zbiory biblioteczne, również szczególnie cenne dla polskiej historii, liczące ok. stu sześćdziesięciu kilku tysięcy sztuk.

Trudno to wszystko wycenić. Nikt nie wyceni maski pośmiertnej Chopina, nikt nie wyceni aktu hołdu pruskiego, nikt nie wyceni „Damy z gronostajem” czy dzieła Rembrandta, nikt nie wyceni autografów Kopernika, Mickiewicza, Beethovena, George’a Byrona czy pierwszych prezydentów Stanów Zjednoczonych. No, nie ma porównywalnych transakcji na rynku. Oprócz muzealiów i zbiorów książkowych w skład oferty zakupu wchodzą jeszcze trzy obiekty budowlane w Krakowie, wszystkie wpisane do rejestru zabytków, tj. pałac Czartoryskich z Arsenałem oraz tzw. klasztorek.

Oczywiście prasa już spekuluje, ile by to mogło kosztować itd. Ja chciałbym tylko powiedzieć, że w przypadku samej „Damy z gronostajem”, kiedy opuszczała ona nasz kraj, to wartość ubezpieczenia obliczano od kwoty 1 miliarda 400 milionów zł. To tyle. Miejmy nadzieję, że dojdzie to do skutku. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo dziękuję za te informacje.

Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?

Wicedyrektor Biura Legislacyjnego w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Nie mam uwag.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Czy są pytania ze strony państwa senatorów?

Pan senator Kleina. Proszę bardzo.

Senator Kazimierz Kleina:

Panie Przewodniczący! Pani Minister!

Czy nad tymi celami, które chcemy osiągnąć jeszcze w ciągu tych ostatnich 10 dni, nie można byłoby zacząć pracować już na początku stycznia w ramach nowej ustawy budżetowej? Na czym właśnie polega problem? Bo wydaje się, że jest już mało czasu, żeby to wszystko zrealizować, a pieniądze przecież nie giną, pozostają w budżecie państwa. To jest tylko kwestia ich przeznaczenia, prawda?

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, Pani Minister.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Hanna Majszczyk:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Panie Senatorze!

Budżet i środki wygasają z końcem danego roku. Jest oczywiście projekt budżetu na rok 2017, nad którym obecnie proceduje Sejm, niemniej jednak środki na rok 2017 mają już swoje przeznaczenie w planach poszczególnych dysponentów. Nie sądzę, żeby te zakupy, które w niektórych przypadkach nie zostały przewidziane w przyszłorocznym budżecie, jak chociażby zakupy ministra kultury, mogły być dokonywane w ramach środków zaplanowanych w budżecie na rok 2017. Na pewno wpłynęłoby to na znaczne ograniczenie innych zadań i celów związanych z działalnością ministra kultury.

Jeżeli chodzi o inne przeznaczenie tych zakupów, to oczywiście minister energii z pewnością będzie dokonywał zakupów dotyczących Agencji Rezerw Materiałowych. I chodzi o rozpoczęcie w miarę możliwości… Rządowy Program Rezerw Strategicznych tworzy się dość długo. Obecnie jest on już przedstawiany na posiedzeniu Komitetu Rady Ministrów, ale część zakupów w ramach tego programu, wiadomo, jest dokonywana każdego roku, a program rezerw strategicznych będzie dość kosztowny, jeśli chodzi o realizację. Gdyby ta elastyczność mogła zostać wykorzystana w tym roku, to szybciej można byłoby zrealizować ten program, szybciej można byłoby osiągnąć właściwe pułapy różnych materiałów, towarów, które powinny się znajdować w rezerwach. Ale – tak jak zaznaczyłam – w przypadku Agencji Rezerw Materiałowych chodzi o stworzenie możliwości rozpoczęcia tych zakupów na potrzeby programu rezerw strategicznych, bo sama agencja i minister energii twierdzą, że może nie być takich możliwości w tym roku. Chodzi raczej o uelastycznienie budżetu. Jeżeli pojawi się taka możliwość, to w przyszłym roku będzie większa przestrzeń umożliwiająca większe zakupy, żeby ten program realizować szybciej i szybciej dochodzić do poziomów, które mają wynikać z programu, np. w ciągu 3–4 lat. Chodzi o to, żeby to w miarę możliwości przyspieszać.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo dziękuję za te wyjaśnienia.

Czy są dalsze pytania?

Bardzo proszę.

Senator Kazimierz Kleina:

Jeszcze jedno pytanie. Jeżeli dojdzie do zakupów, o których tutaj mówimy, których inicjatorem jest minister kultury, to według jakich procedur będzie przeprowadzany zakup? Bo pieniądze zostaną uruchomione dopiero dzisiaj, prawda? W przypadku wszelkiego rodzaju zakupów obowiązują procedury zgodne z ustawą o finansach publicznych.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Może pani minister?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę bardzo, Panie Dyrektorze.

Dyrektor Departamentu Finansowego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Wojciech Kwiatkowski:

Dziękuję.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Utworzenie rezerwy przez ministra finansów, wystąpienie o prawo do skorzystania z tej rezerwy przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Hanna Majszczyk: Przepraszam, Panie Dyrektorze. Pan senator pyta o co innego, o to, jak państwo zdążycie z procedurami zakupów, a nie o to, jak my zrobimy rezerwę.)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To znaczy, wszystko jest zinwentaryzowane. Te muzealia i zbiory, o których mówiłem, są pod opieką Muzeum Narodowego w Krakowie. Nie będzie jakichś tirów przyjeżdżających z ładunkami…

(Senator Kazimierz Kleina: To wiadomo, ale…)

Akt notarialny. Ale najpierw zmiany w statucie fundacji.

(Senator Kazimierz Kleina: Ale nie o to mi chodziło…)

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Hanna Majszczyk:

Chodzi o to, czy musimy wchodzić w procedurę zamówień publicznych, czy też…

(Dyrektor Departamentu Finansowego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Wojciech Kwiatkowski: Nie.)

…jest to osoba prywatna i są wyłączenia, Panie Dyrektorze.

Przepraszam, Panie Przewodniczący.

Dyrektor Departamentu Finansowego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Wojciech Kwiatkowski:

Są wyłączenia, ale nie wyobrażam sobie, żeby można było zastosować procedurę zamówień publicznych w przypadku nabywania takich dzieł, bo „Dama z gronostajem” jest jedna.

Senator Kazimierz Kleina:

Ja to rozumiem, to jest oczywiste. Tylko jakieś procedury muszą w tej materii obowiązywać. Przecież nie można wydać i powiedzieć… No, człowiek mówi, że to kosztuje tyle i my mu płacimy. Obowiązują jakieś zasady, prawda?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

W przypadku każdej rzeczy trzeba doprowadzić do momentu zakupu. Jeśli chodzi o samo podpisanie, przeniesienie do magazynu, to wiadomo… Jak w takim razie będą się odbywały… Rozumiem, że będą się odbywały…

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Hanna Majszczyk:

Cały czas trwają negocjacje prowadzone przez kierownictwo resortu kultury. Jeszcze nie zostały zakończone.

(Przewodniczący Grzegorz Bierecki: Myślę, że…)

(Senator Kazimier Kleina: I jest to zgodne z ustawą? Zgodnie z jaką ustawą ten zakup jest przeprowadzany?)

Panie Przewodniczący! Panie Senatorze!

Jeśli państwo pozwolicie, to ja uzupełnię… To znaczy, nie biorę udziału w tych negocjacjach, ale normalnie – tak jak powiedział pan dyrektor – oczywiście są sytuacje, w których ze względu na specyfikę zakupu i to, że po drugiej stronie są osoba prywatna i dzieło, które jest niepowtarzalne i nie można ogłosić przetargu, bo nikt do tego przetargu nie stanie… Dlatego też – o ile dobrze pamiętam – są pewne wyłączenia w procedurze zamówień publicznych i w tego typu przypadkach nie stosuje się tej procedury. Jestem przekonana, że w resorcie kultury – zwłaszcza w resorcie kultury – są rzeczoznawcy, którzy oceniają… Negocjacje są podstawą zakupu. Oczywiście nie będzie aktu notarialnego i zakup nie zostanie dokonany, dopóki nie pojawią się możliwości finansowe.

Senator Kazimierz Kleina:

Dokładnie o to pytam. Czyli jaka jest podstawa prawna prowadzenia tego rodzaju negocjacji? Czy to wynika z wyłączeń ustawowych, czy jest specjalny przepis w tej sprawie? Jak to wygląda w praktyce? Na podstawie jakiego przepisu prowadzicie państwo te rozmowy? Jestem za tym, żeby nie było wątpliwości, tylko po prostu chciałbym wiedzieć, jakie procedury i przepisy obowiązują pana dyrektora w tej materii.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Hanna Majszczyk:

Panie Senatorze, jeśli mogę uzupełnić… Są sytuacje, w których dokonuje się tych transakcji, bo zgodnie z ustawą o działach minister kultury jest właściwym podmiotem, jeżeli chodzi o zakup dóbr kultury, bo przecież… To akurat jest bardzo głośna sprawa o niespotykanym wymiarze, nie tylko ze względu na charakter zakupu, ale również ze względu na zakres finansowy, dlatego też budzi olbrzymie zainteresowanie. Wymaga też właśnie takich zmian legislacyjnych, o których dzisiaj Wysoka Komisja dyskutuje. Ale z całą pewnością w wielu przypadkach zdarza się tak, że nawet jeżeli dysponent jest… Warunek jest taki, że na mocy przepisów ustawy o działach upoważniony w ogóle do podejmowania tego typu działań, nie mówię o tych konkretnych… W przypadku zakupu dóbr kultury organem działającym w imieniu Skarbu Państwa jest minister kultury. Tak jak w innych przypadkach, zdarzają się sytuacje, że nawet… I nie było to kwestionowane, o ile dobrze pamiętam, przez komisję rozpatrującą te wszystkie procedury związane z zamówieniami publicznymi. W tym przypadku nie ma takiej sytuacji, bo są stosowane wyłączenia. Takie negocjacje się prowadzi, ale nawet jak się podpisuje umowę przedwstępną, to się deklaruje, że transakcja dojdzie do skutku, jeżeli będą możliwości finansowe. Z informacji, które dostałam od ministerstwa kultury, wynika że na pewno żadna transakcja nie została dokonana, a wszystkie rozmowy są prowadzone właśnie z zastrzeżeniem, że sfinalizowanie będzie możliwe dopiero wtedy, kiedy prawo na to pozwoli, tzn. kiedy da zabezpieczenie. Więc podpisanie aktu notarialnego, sfinalizowanie umowy będzie możliwe wtedy, kiedy ustawa przejdzie przez parlament, zostanie podpisana przez pana prezydenta, ogłoszona w „Dzienniku Ustaw” i minister finansów wyda decyzję o powiększeniu planu finansowego części 24 „Kultura”. Wtedy zgodnie z całą procedurą ustawy o finansach publicznych, posiadając takie środki w planie finansowym, minister kultury zgodnie z ustawą o działach i innymi przepisami, które określają zakres jego kompetencji, będzie mógł stosować takie rozwiązania. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo dziękuję pani minister za wyjaśnienie.

Mamy do czynienia przecież z niezwykłą transakcją, niepowtarzalną. Trudno taką transakcję ściśle opisać, jeśli chodzi o procedury. Ale trzymamy kciuki za ministra, aby te bezcenne dzieła pozostały w Polsce, bo mogłyby zostać przecież wystawione na aukcję w dowolnym domu aukcyjnym, prawda?

(Senator Kazimierz Kleina: Nie wolno tego zrobić…)

No, właściciel ma swoje uprawnienia.

(Senator Kazimierz Kleina: Nie wolno, absolutnie.)

Nie wolno?

Senator Kazimierz Kleina:

Panie Przewodniczący, nie można tego wywieźć z Polski.

(Przewodniczący Grzegorz Bierecki: Dobrze.)

Ewentualnie właścicielem mogłaby się stać inna osoba prywatna.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję za tę korektę.

Pan senator Czerwiński jeszcze się zgłaszał.

Senator Jerzy Czerwiński:

Tak, Panie Przewodniczący.

Wysoka Komisjo!

Mam dwa pytania. Jedno związane z pewną enigmatycznością tej noweli, a mianowicie, można utworzyć rezerwę celową. Rozumiem, że jej nie tworzymy, nie mamy takiego prawa, ale… Czy jest fakultatywność? No i są trzy pozycje. O ile pierwsza – nie pytamy o to ile i pochwalamy cel – i druga – nie pytamy o to ile i nie wiemy na co – są jasne, o tyle ta trzecia już chyba nie jest objęta tajemnicą. Czy można zapytać o to, ile mniej więcej środków i na co zostanie przeznaczonych, jeśli chodzi o Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców?

Następne pytanie jest związane z treścią… Kiedy państwo dowiedzieliście się, że możecie utworzyć takie rezerwy celowe? Czy to jest tak, że tworzymy je pod określony cel, bo nadarzyła się np. okazja nabycia kolekcji Czartoryskich, czy też wcześniej można było zablokować niektóre wydatki i dopiero teraz robimy to rzutem na taśmę? Bo może nie byłoby tych problemów z czasem, nie byłoby napięć czasowych, gdybyśmy to zrobili, załóżmy, miesiąc wcześniej. Czy można było to zrobić wcześniej?

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze pan senator Mróz miał pytanie. Bardzo proszę.

Senator Krzysztof Mróz:

Panie Przewodniczący, ubiegł mnie kolega, bo ja też chciałem zapytać o punkt trzeci, o fundusz restrukturyzacji, bo jest mowa o tym, że do 300 tysięcy, więc myślę, że…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę?

(Głos z sali: Milionów.)

Przepraszam, do 300 milionów. Czy to jest na jakiś… Bo wiadomo, że chyba z końcem roku nastąpi likwidacja Ministerstwa Skarbu Państwa. Więc pytanie: na jakie cele… Czy są wspierane jakieś konkretne… Czy to jest rozpisane, czy to nie jest rozpisane?

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, Pani Minister.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Hanna Majszczyk:

Dziękuję bardzo.

Jeżeli chodzi o fakultatywność, to oczywiście ona… Takie zapisy nie są częste w ustawie, ale się pojawiały. One zawsze muszą uwzględniać fakultatywność utworzenia rezerwy, bo jej utworzenie musi być poprzedzone tym, że dysponenci zablokują określone środki, bo będą mieli oszczędności. Dopiero wtedy, kiedy dysponenci je zablokują i taka informacja dotrze do ministra finansów, będzie możliwość utworzenia rezerwy, pod warunkiem że ustawa wejdzie w życie.

Trudno powiedzieć, kiedy się dowiedzieliśmy, dlatego że blokady… Wynika to również z pewnej specyfiki realizacji budżetu. Plan finansowy poszczególnych dysponentów, stanowiący realizację budżetu państwa i przeznaczania środków na określone cele, jest wdrażany zgodnie z konkretnym harmonogramem czasowym. Jak spojrzymy na to, kiedy się pojawiały blokady, to zauważymy, że one zawsze pojawiały się w końcówce roku, dlatego że dopiero wtedy dysponenci wiedzą, że albo im jakieś zakupy wyszły taniej, albo nie uda im się – bo były odwołania od procedur przetargowych – w ogóle dokonać planowanych zakupów. Zgodnie z zasadami gospodarności muszą przekazać taką informację ministrowi finansów, dlatego że minister finansów, jako podmiot odpowiedzialny za realizację budżetu państwa, musi wiedzieć, jak ona przebiega. Bo może być taka sytuacja, że rok jest bardzo ciężki – z czym nie mamy do czynienia – dochody się nie pojawiają i wtedy minister musi wiedzieć, jakie decyzje powinien podejmować: czy może próbować swobodnie – właśnie tak jak jest tu zaproponowane – elastycznie wykorzystać te środki, czy też powinien jak najbardziej je blokować, nie uelastyczniać, dlatego że nie może przekroczyć deficytu. Stąd też nie można powiedzieć, że wiedzieliśmy coś wcześniej, bo nie wiedzieliśmy o tym, czy będą… To znaczy, można się spodziewać, że będą jakieś blokady dysponentów, ale kwoty znamy dopiero wtedy, kiedy oni przekażą nam informacje; wynika to z tych różnych mechanizmów. Stąd nie można było przeprowadzić tego wcześniej.

Jeżeli chodzi o ten ostatni punkt, to bardzo państwa przepraszam, informowałam ministra Małeckiego, który jest właściwy… Nie wiem, coś musiało mu przeszkodzić, bo obiecał, że będzie tu dzisiaj i przedstawi informację, zapowiadał się. Mam nadzieję, że dotrze za chwilę.

Oczywiście, że chodzi o konkretne wydatki. Przyczyną takiej procedury zasilającej ten fundusz jest to, że co do zasady fundusz jest tworzony ze środków – zgodnie z procedurą jego tworzenia czy też zasilania jego dochodów –pochodzących z prywatyzacji. A ponieważ tych środków nie ma, to zasilenie funduszu – tak jak zresztą tłumaczył pan minister Małecki na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych – w tym roku jest mniejsze niż zakładano, stąd też mając informację… Nowe plany, które można byłoby zrealizować zgodnie z ustawą o komercjalizacji i prywatyzacji, w której to ustawie mówi się o utworzeniu tego funduszu i celach, na jakie środki z funduszu mogą być przeznaczane – m.in. na wsparcie oraz restrukturyzację przedsiębiorców – pod warunkiem że dofinansowanie tego typu ze środków funduszu będzie dozwoloną pomocą publiczną… Może tak: nie będzie stanowiło niedozwolonej pomocy publicznej. Tak jak tłumaczył minister skarbu państwa, pan minister Małecki, środki są mniejsze niż przewidywano, stąd też pojawienie się pewnych wolnych środków w budżecie państwa umożliwiło zasilenie funduszu i realizację tych zadań.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Czy są dalsze pytania? Nie ma.

W takim razie zgłaszam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Mówimy o ustawie budżetowej na rok 2016.

Kto z państwa senatorów jest za? (6)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Pozostaje nam wybór sprawozdawcy tej ustawy.

Czy pan senator Romańczuk podejmie się tego?

(Senator Tadeusz Romańczuk: Tak.)

Dziękuję bardzo.

Kolejna ustawa to ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2016.

Również zgłaszam wniosek o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.

Kto z państwa senatorów jest za? (6)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Czy pan senator Romańczuk także zdecyduje się pełnić funkcję sprawozdawcy?

(Senator Tadeusz Romańczuk: Tak.)

W takim razie jest sprawozdawca tych dwóch punktów.

Bardzo dziękuję pani minister za udział w tej części naszego posiedzenia. Za chwilę dołączy do nas pan minister Janczyk, który prowadzi tę ustawę. Dziękuję bardzo.

(Rozmowy na sali)

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Witam serdecznie pana ministra wraz ze współpracownikami.

Punkt 3. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 389, druki sejmowe nr 795 i 1125)

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzeciego posiedzenia, czyli do rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw.

To projekt rządowy. Na naszym posiedzeniu jest obecna pani poseł sprawozdawca, więc możemy zadawać pytania nie tylko panu ministrowi, ale także pani poseł. Bardzo dziękuję, Pani Poseł, za obecność na naszym posiedzeniu.

Bardzo proszę, Panie Ministrze, o przedstawienie ustawy.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Janczyk:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Ustawa zmieniająca ustawę o grach hazardowych to projekt rządowy, podejmujący trud regulacji obszaru gier hazardowych, tego szczególnego rodzaju rozrywki, który – nie ma co ukrywać – cieszy się określonym zainteresowaniem i popularnością wśród wielu naszych obywateli. Jest to próba uregulowania zasad, które zostały rozszczelnione, szczególnie po aferze hazardowej. Od 2009 r. ta ustawa była zmieniana kilkakrotnie. Nieszczęśliwie wiele zmian nie było notyfikowanych w Komisji Europejskiej. Oznaczało to, że były duże rozbieżności w zakresie interpretacji przepisów. Orzeczenia sądów również były sprzeczne i nie pozwalały na właściwe traktowanie podmiotów, które poza rynkiem koncesjonowanym czy rynkiem zezwoleń czerpały korzyści z szarej strefy w hazardzie, szczególnie jeśli chodzi o automaty do gier. Powiem tylko tyle, że w roku 2009 ten zakres usług wiązał się z przychodami w segmencie legalnym – w kasynach, w tych salonach gier z automatami, które działały na podstawie zezwoleń – na poziomie 20 miliardów zł. W roku 2015 kwota przychodów spadła z 20 miliardów zł do ok. 10 miliardów zł, czyli prawie o połowę. Kiedy ten rynek funkcjonował na zasadach określonych właśnie w 2009 r., wydano ok. 70 tysięcy zezwoleń na automaty do gier, a potem sukcesywnie, na mocy decyzji rządu, nie wydawano już zezwoleń. Jednak to wcale nie oznaczało, że te urządzenia nie znajdowały się w ofercie podmiotów świadczących tego rodzaju usługi.

W ustawie podejmuje się próbę uregulowania tego rynku w taki oto sposób, że proponuje się zmonopolizowanie przez państwo części usług. Nadmieniam, że nie mamy do czynienia z propozycją, która by monopolizowała rynek hazardu w całości. Taki wniosek jest wynikiem pewnej niekonsekwencji czy nieznajomości… Wiele osób podejmujących się komentowania tej regulacji popełnia właśnie taki błąd. To nie jest prawda. Ustawodawca w projekcie, który jest już po trzecim czytaniu w Sejmie, zaproponował następujący podział tego rynku. Na dotychczasowych zasadach będą funkcjonować kasyna, które będą mogły być prowadzone przez podmioty komercyjne. W sferze komercyjnej pozostaną również zakłady wzajemne, czyli zakłady bukmacherskie i totalizatory. Natomiast w sferze monopolu państwa, wykonywanego przez określony podmiot należący do portfela spółek Skarbu Państwa lub podmiot zależny takiego podmiotu, pozostaną gry na automatach i kasyna internetowe. Wprowadzono szereg ograniczeń dotyczących właśnie tego, aby podmioty niedziałające na polskim rynku w zgodzie z właściwymi przepisami, z ustawą, z rozporządzeniami i z zezwoleniami nie mogły oferować na terenie Polski tego typu usług. W związku z tym zmieniono przepisy dotyczące blokowania stron i tzw. blokowania płatności. Mówię o blokowaniu płatności, bo w projekcie mamy do czynienia z zapisami, które mówią o tym, że firmy świadczące usługi płatnicze nie powinny zawierać umów na dostarczanie płatności z podmiotami, które działają nielegalnie. To może tyle tytułem wstępu do dyskusji.

Jeśli państwo pozwolą, nadmienię również, że projekt, nad którym pracujemy, został notyfikowany w Komisji Europejskiej. Była prowadzona korespondencja, jest zgoda na objęcie części tego rynku monopolem państwa. Po uchwaleniu ustawy wystąpimy również o notyfikację aktów wykonawczych i rozporządzeń. To właściwie domknie proces, który przez wiele ostatnich lat przeszkadzał we właściwym funkcjonowaniu tego segmentu usług. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ze względu na kalendarz prac nad ustawą biuro nie przygotowało kompleksowej opinii dotyczącej ustawy. Pobieżna lektura ustawy nasuwa pewne poprawki legislacyjne, ale nie zostały one opracowane i przedstawione państwu senatorom. Mogę je ewentualnie przedstawić ustnie. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zabrać głos w tej sprawie?

Pan senator Czerwiński się zgłasza.

Senator Jerzy Czerwiński:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Mam pytanie związane z częściami ustawy, o których pan minister nas nie poinformował, a mianowicie z kwestią upowszechnienia gry w pokera i kwestią dopuszczenia możliwości reklamowania zakładów bukmacherskich. O ile rozumiem tę część, o której pan minister wspomniał, tzn. uszczelnienie możliwości prowadzenia jakichkolwiek zakładów oraz większą kontrolę państwa, o tyle nie mogę zrozumieć właśnie kwestii pokera i możliwości reklamy, bo to zmierza w przeciwnym kierunku. Ta ustawa jest niespójna pod względem logicznym, bo jeśli zaczniemy reklamować zakłady bukmacherskie, to – jak rozumiem – tak naprawdę… To tak, jak byśmy zachowali się w przypadku papierosów w ten sposób, że z jednej strony twierdzilibyśmy, że papierosy to zło, ale z drugiej strony dopuszczalibyśmy reklamowanie tychże papierosów w środkach elektronicznych. No, to jest pierwszy stopień do tego, żeby uzależnić człowieka od gier losowych. To po pierwsze.

A po drugie, dopuszczenie pokera w takim zakresie, w jakim jest to proponowane, czyli praktycznie rzecz biorąc będzie on na „wolnym rynku”, jest dla mnie wyjątkowo dziwne. Dlaczego akurat poker? Może ktoś spośród tych, którzy są twórcami ustawy, jest sympatykiem pokera. Poza tym czy dopuszczenie możliwości gry poza kasynami to rzeczywiście najlepszy pomysł na uszczelnienie ustawy?

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Czy są inne pytania? Nie ma.

W takim razie bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Janczyk:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Panie Senatorze!

Dziękuję bardzo za to pytanie. Chciałbym powiedzieć, że naczelnym i podstawowym celem tej regulacji jest ochrona gracza i ograniczenie szarej strefy.

Jeśli chodzi o pokera, to pan senator chyba nadinterpretował zapisy ustawy. Rzeczywiście toczyła się zaawansowana dyskusja na temat możliwości urządzania gry w pokera, ale w istocie nic w tym zakresie nie zostało zmienione od momentu przedłożenia rządowego, które zostało notyfikowane w Komisji Europejskiej. Uspokajam, że nie będzie dostępu do tej gry na warunkach postulowanych, oczekiwanych przez wiele środowisk. Tę grę będzie można, tak jak dotychczas, urządzać w kasynach, a poza kasynami za zgodą izb skarbowych, ale bez nagród, jeśli chodzi o wygrane, z wyjątkiem ufundowania pucharu czy dyplomu.

Postulat urządzania gry w pokera rzeczywiście sięgał bardzo daleko i były wnioski o to, żeby gra była dozwolona bez ograniczeń, również w internecie, żeby gracze mogli grać nie tylko z kasynem, ale również ze sobą. I nie ukrywam, że oprócz tego, że obawialiśmy się wykorzystywania tego mechanizmu do wprowadzania pieniędzy z nieujawnionych źródeł do legalnego obrotu jako wygranych – nie będę rozwijał kwestii tego procederu i tych obaw – ograniczeniem, jeśli chodzi o liberalizację gry w pokera, była sprawa rozróżnienia w systemach płatniczych i w systemach elektronicznych stron i domen, które by oferowały tę grę. Uszczelnienie internetu jest dzisiaj dosyć precyzyjne, a wpuszczenie tej sfery… tylko w związku z koniecznością uwolnienia gry w pokera bardzo znacznie osłabiłoby wszystkie narzędzia ustawowe, jakie zostały wprowadzone na mocy dokumentu, nad którym procedujemy, właśnie w zakresie ograniczania dostępu szarej strefy do świadczenia usług za pomocą internetu. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo dziękuję.

Przed posiedzeniem komisji zwracałem się do pana ministra z pytaniem dotyczącym rozbieżności między tekstem ustawy przyjętym przez Sejm a tekstem ustawy notyfikowanej w Komisji Europejskiej i ewentualnych konsekwencji tych różnic między tekstem notyfikowanym a tekstem przyjętym przez Sejm. Czy pan minister widzi jakieś zagrożenia dotyczące działalności Sejmu poza notyfikacją?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Janczyk:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Chciałbym powiedzieć, że według naszej najlepszej wiedzy wszystkie zmiany, które zostały wprowadzone po notyfikacji tego dokumentu, a było to ok. 20 zmian – niektóre o charakterze technicznym, inne miały wymiar merytoryczny – nie zagrażają notyfikacji dokumentu, który zostanie rozszerzony już po tej pracy legislacyjnej… Zawsze jest tak – państwo doskonale to wiecie, bo macie ogromne doświadczenie w procedowaniu nad skomplikowanymi projektami ustaw – że czas pokazuje, także liczba osób, które mają określoną wiedzę, i prawników, że każdy dokument można byłoby napisać jeszcze trochę lepiej albo trochę inaczej. Jednak według naszej najlepszej wiedzy, również według departamentu podatków sektorowych, reprezentowanego tutaj przez panią dyrektor i pana wicedyrektora, te zmiany, które zostały wprowadzone – mam je wyszczególnione i mogę je odczytać Wysokiej Komisji bądź załączyć do protokołu – nie zagrażają notyfikacji.

Bardzo nam zależy na czasie. Na wniosek Komisji Europejskiej i w związku z korespondencją, którą prowadziliśmy, ubiegając się o notyfikację, której nie było w przypadku poprzednich zmian, wydłużyliśmy okres wejścia w życie tej ustawy i zaproponowaliśmy 1 kwietnia. Ale nie będzie tak, że w tym czasie nic się nie będzie działo, bo mając gotowy dokument, już ustabilizowany, który szybko trafi – mam nadzieję – do pana prezydenta, wystąpimy z propozycją rozporządzeń i aktów wykonawczych. To jest czas potrzebny do takiego pewnego wejścia w życie tej ustawy, które nastąpi – mam nadzieję – właśnie po uzgodnieniu, 1 kwietnia 2017 r.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

To rozwiewa nasze obawy, wątpliwości.

Pan senator Czerwiński jeszcze się zgłasza…

Senator Jerzy Czerwiński:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Przepraszam, że jestem męczący, ale mimo wszystko chciałbym dostać odpowiedź na pytanie o reklamę zakładów bukmacherskich. To pierwsza kwestia.

Druga kwestia. Panie Ministrze, z tego, co widzę, wynika, że poza kasynami grę w pokera mogą organizować również, zgodnie z ust. 4 dodawanego art. 6a, osoby fizyczne, osoby prawne… właściwie wszyscy, jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej. Wystarczy tylko zgłoszenie. Nawet nie ma w ustawie zapisu o zgodzie izby skarbowej, jest tylko mowa o zgłoszeniu. Po prostu wystarczy to zgłosić. Praktycznie rzecz biorąc, nie ma nawet kryteriów, na podstawie których izba skarbowa mogłaby nie przyjąć takiego zgłoszenia. Tak naprawdę jest to formalność, po prostu zgłaszam – nie wiem, elektronicznie nawet – i hulaj dusza, piekła nie ma. Prosiłbym o wyjaśnienie tego… Czy rzeczywiście zamysłem ustawodawcy jest umożliwienie gry w pokera, praktycznie rzecz biorąc, każdemu?

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Mróz jeszcze.

Senator Krzysztof Mróz:

Panie Ministrze, cieszę się, że dotykamy tej materii, dlatego że chyba we wszystkich miastach, a nawet w wioskach… Ostatnio jechałem do Wrocławia i widziałem, że jakiś „kontener” z salonem gier i automatami ustawiono na drodze przy stacji benzynowej. Jeżeli informacje, które są, bo wielu posłów i senatorów także składało w związku z tym różnego rodzaju interpelacje, oświadczenia senatorskie… W tych oświadczeniach wszędzie się przewijała informacja o tym, że ostatnie zgody wygasły chyba w czerwcu 2016 r., a tych miejsc cały czas przybywa. Więc pytanie: kiedy sobie wreszcie z tym poradzimy? Z tego, co wiem, wynika że za zwalczanie tego typu miejsc odpowiadały do tej pory urzędy celne. Kiedy te miejsca znikną z krajobrazu? Bo trochę kompromitujące dla państwa polskiego jest to, że w oficjalnych dokumentach, w odpowiedziach kierowanych do posłów i senatorów organy państwa twierdzą, że to wszystko jest nielegalne, a w rzeczywistości każdy może sobie wyjść i znaleźć wiele takich miejsc w odległości 1 km od Sejmu. To pierwsza kwestia.

Druga kwestia. Nie ukrywam, że jestem przeciwnikiem tego typu gier, bo poznałem osobę, która – troszkę zadziwiające było dla mnie to, jak potrafiła się od tego uzależnić – w ciągu godziny od momentu otrzymania pensji całą pensję zamieniła na żetony czy na drobniejsze monety i po prostu ją przegrała. To było dla mnie zdumiewające. Generalnie, gdybym mógł, to zakazałbym takiej działalności. Ale skoro tej działalności – jak rozumiem – nie zakazujemy, to lepiej będzie, jeśli państwo będzie miało na nią monopol.

Moje drugie pytanie brzmi: czy są jakieś analizy – bo podejrzewam, że będzie to realizowane przez Totalizator Sportowy czy przez jakąś spółkę, która zostanie utworzona w tym celu – dotyczące skali prowadzenia tej działalności po przejęciu jej przez państwo? Bo nie wyobrażam sobie, żeby w małych miejscowościach było po kilka takich punktów. Mówimy o miejscach z automatami do gier, bo wiadomo, że salony po prostu… Czy to też będzie na taką skalę, czy jednak zostanie to przez państwo poważnie ograniczone do kilku miejsc w danym mieście? Bo dzisiaj jest to po prostu masowe zjawisko. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Chciałbym tylko powiedzieć, że posiedzenie naszej komisji trwa jeszcze 7 minut, bo o wpół do rozpoczynają się obrady. Tak więc po tej turze pytań i po odpowiedzi pana ministra przystąpimy do głosowania nad wnioskiem, który już składam, o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Janczyk:

Dziękuję bardzo.

Odpowiadam na pytanie pana senatora Mroza. Otóż w tym projekcie liczba automatów do gier została ograniczona w taki sposób, że na każdy tysiąc mieszkańców może być maksymalnie jeden automat. Przypomnę, że wtedy, kiedy były pozwolenia na automaty, było ich prawie dwa razy więcej, czyli w tym sensie liczba urządzeń zostanie ograniczona.

Jeśli chodzi o kwestię reklamy, to ona rzeczywiście – odpowiadam panu senatorowi Czerwińskiemu – została wprowadzona w toku prac. W pierwotnym projekcie nie było zmian dotyczących reklamy i nie było zmian dotyczących opodatkowania w ogóle, jednak reklamy budziły duże zainteresowanie środowisk sportowych. Trzeba przyznać, że ten obszar jest bardzo skomplikowany i był skomplikowany, dlatego że wiele firm wykorzystywało różnego rodzaju ścieżki, aby się reklamować, np. za pomocą reklam na koszulkach zawodników itd. W tej chwili jednak rozszerzono zakres tej reklamy zgodnie z oczekiwaniami i wnioskami zgłoszonymi w toku prac nad dokumentem rządowym.

Jeśli chodzi o pokera, to chciałbym poprosić jeszcze pana dyrektora Mariusza Gruszkę o to, aby wyjaśnił precyzyjnie tę kwestię panu senatorowi Czerwińskiemu.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, Panie Dyrektorze.

Dyrektor Departamentu Regulacji Rynku Gier w Ministerstwie Finansów Mariusz Gruszka:

Dziękuję.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Jeżeli chodzi o pokera organizowanego poza kasynami gier, to będzie mógł on być organizowany przez podmioty posiadające koncesje na kasyna gier, a poza kasynami – pod warunkiem rozgrywania pokera na podstawie regulaminu zatwierdzonego uprzednio przez ministra finansów, więc jest określony krąg podmiotów, które mogłyby organizować turnieje. Jeżeli chodzi o możliwość organizowania pokera przez podmioty niebędące kasynami gier, to dotyczy ona tylko takich turniejów, w przypadku których maksymalna wartość nagród rzeczowych będzie wynosić ok. 2 tysięcy zł. One również musiałyby być rozgrywane na podstawie regulaminu zatwierdzonego uprzednio przez ministra finansów. Jeżeli regulamin nie zostanie zatwierdzony, to nie będzie można zorganizować takiego turnieju. W obu przypadkach organizacja turnieju musi być poprzedzona zgłoszeniem do dyrektora właściwej izby administracji skarbowej, a w przypadku turnieju organizowanego przez kasyno gry poza kasynem gry musi jeszcze zostać zainstalowany system audiowizyjny.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Kto z państwa senatorów jest za? (6)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Jeśli państwo pozwolicie, podejmę się funkcji sprawozdawcy tej ustawy.

Dziękuję bardzo.

Dziękuję za obecność panu ministrowi i pani poseł.

Zamykam posiedzenie.

(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 27)