Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (nr 56), Komisji Środowiska (nr 38) w dniu 30-11-2016
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (56.)

oraz Komisji Środowiska (38.)

w dniu 30 listopada 2016 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 345, druki sejmowe nr 996, 1012 i 1012-A).

(Początek posiedzenia o godzinie 19 minut 06)

(Posiedzeniu przewodniczy zastępca przewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności Adam Gawęda)

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Szanowni Państwo, członkowie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz Komisji Środowiska, proszę o zajęcie miejsc.

Szanowni Państwo Sekretarze Komisji, czy mógłbym prosić o listę obecności gości?

Bardzo proszę o zajęcie miejsc.

Otwieram posiedzenie połączonych komisji: Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz Komisji Środowiska.

Z upoważnienia panów przewodniczących będę prowadził dzisiejsze posiedzenie komisji.

Na początku bardzo serdecznie witam pana Grzegorza Tobiszowskiego, wiceministra energii. Witam pana Mariusza Oriona Jędryska, wiceministra środowiska. Witam wszystkich przedstawicieli departamentów: górnictwa, nadzoru geologicznego, polityki surowcowej. Przepraszam, że nie będę wymieniał każdego z nazwiska, ale witam państwa bardzo serdecznie, a te powitania skieruję do pani dyrektor Anny Margis.

Witam przede wszystkim członków Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz Komisji Środowiska.

Szanowni Państwo, w związku z art. 61 Regulaminu Senatu, mówiącym o doręczeniu druków senackich członkom komisji najpóźniej w dniu poprzedzającym posiedzenie, chciałbym zapytać, czy członkowie komisji zgadzają się na rozpatrywanie ustawy znajdującej się w porządku obrad, mimo że druk został dostarczony w dniu dzisiejszym.

Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że komisja wyraziła zgodę na rozpatrywanie ustawy.

Jest sprzeciw pana senatora Augustyna.

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Senator Mieczysław Augustyn:

Protestowałem bezskutecznie przeciwko takiemu trybowi rozpatrywania ustaw już na posiedzeniu konwentu, ale podejmuję ten protest również tutaj. Wchodzimy na salę, dostajemy druki i mamy obradować. To jest policzek dla Senatu i senatorów. To jest instrumentalne traktowanie drugiej izby parlamentu. To nie powinno mieć miejsca. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Rozumiem.

Ja wyrażam głos sprzeciwu wobec tego, uważam, że powinniśmy to przyjąć, a w związku z tym przystępujemy do głosowania.

Kto jest za przyjęciem mojego wniosku, żeby proponowany projekt ustawy rozpatrywać na dzisiejszym posiedzeniu komisji? Proszę o podniesienie ręki. (7)

Kto jest przeciw? (6)

Kto się wstrzymał? (1)

A zatem mój wniosek został przyjęty przez państwa senatorów…

(Senator Mieczysław Augustyn: Doliczyłem się 6 głosów przeciw.)

Tak czy inaczej głosów za przyjęciem mojego wniosku jest więcej.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 345, druki sejmowe nr 996, 1012 i 1012-A)

Zatem przystępujemy do rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego oraz niektórych innych ustaw; druk senacki nr 345, druki sejmowe nr 996, 1012 i 1012-A. To jest punkt pierwszy porządku, który rozpatrujemy teraz, a o godzinie 19.45, w drugiej części posiedzenia, będzie rozpatrywana ustawa o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw; druk senacki nr 346, druki sejmowe nr 999 i 1011 oraz 1011-A.

Czy w dzisiejszych obradach komisji uczestniczy podmiot prowadzący działalność lobbingową? Nie.

A zatem przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego dzisiejszego porządku obrad.

Panie Ministrze, proszę o przedstawienie projektu ustawy.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!

Omówieniem tej ustawy zajmą się dwie osoby – ja jestem przedstawicielem Ministerstwa Energii, a kolega, wiceminister Mariusz Jędrysek – Ministerstwa Ochrony Środowiska.

Część, która dotyczy Ministerstwa Energii, odnosi się do procesu, który trwa, a więc przekazywania pewnych części kopalń do SRK, jak również procesu, który miał miejsce już wcześniej, kiedy część kopalń, jak „Kazimierz Juliusz” czy chociażby „Centrum” zostały przekazane do SRK i do tych podmiotów górniczych była przypisana koncesja na wydobywanie metanu. Nasza regulacja sprawia, że po przekazaniu do SRK nie trzeba będzie występować indywidualnie o koncesję, tylko w SRK będzie można kontynuować prace nad wykorzystaniem metanu przede wszystkim przemysłowo – zarabiając, tak jak do tej pory – ale też ekologicznie, aby nie wypuszczać go do atmosfery.

Jeśli część składowa kopalni przechodzi do SRK, a dana kopalnia miała koncesję, to ta koncesja dla kopalni pozostaje, czy to będzie działalność w strukturach Jastrzębskiej Spółki Węglowej, czy w PGG, czy ewentualnie w holdingu. Ta regulacja będzie dotyczyła tylko tej części kopalni, która przechodzi do SRK – wówczas nie trzeba występować o indywidualną koncesję.

Jeśli zaś SRK – patrząc w przyszłość, bo dzisiaj takich planów rząd nie ma – podjęłaby decyzję, że pewna część byłaby sprzedawana komercyjnie, to nowy podmiot musiałby wystąpić o koncesję. Zatem ta regulacja dotyczy tylko majątku, który znajdzie się w Spółce Restrukturyzacji Kopalń. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Rzeczywiście, zwracałem na to uwagę w przypadku przeniesienia kopalni „Jas-Mos” do SRK, bo to byłby poważny problem. Dziękuję, że ministerstwo przygotowało ten projekt ustawy.

Zanim oddam głos pani mecenas reprezentującej Biuro Legislacyjne, to chciałbym wrócić do bardzo ważnej sprawy, o której zapomniałem. Otóż jesteśmy świadkami tragedii w kopalni „Rudna”, prosiłbym zatem wszystkich państwa o uczczenie ofiar minutą ciszy.

(Wszyscy wstają) (Chwila ciszy)

Pani Mecenas, bardzo proszę o przedstawienie stanowiska Biura Legislacyjnego Senatu.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Danuta Drypa:

Dziękuję.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Biuro Legislacyjne ma dwie uwagi o charakterze porządkowym. Te uwagi odnoszą się do art. 3 i dodawanego ust. 8 w art. 63…

Ust. 8 stanowi, że o składzie komisji konkursowej, która wybiera dyrektora Państwowego Instytutu Geologicznego…

(Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda: Momencik…)

Tak?

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Pani Mecenas, jest…

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Przepraszam, że tak zaingerowałem w kwestii porządku, ale pani nie odnosi się do części Ministerstwa Energii.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Tak, to będzie w następnej części.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski: W części ministerstwa…)

To może zaproponuję…

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski: Może niech pan minister… Nie chcę w tej sytuacji…)

Pani Mecenas, może niech najpierw swoje stanowisko przedstawi pan minister Mariusz Orion Jędrysek, a później pani się odniesie do całego projektu ustawy.

Dołączyła do nas pani poseł Anna Paluch, pani poseł sprawozdawca, którą, korzystając z okazji, bardzo serdecznie witam.

Panie Ministrze, bardzo proszę o przedstawienie stanowiska do drugiej części projektu, a pani mecenas legislator później odniesie się do całego projektu. Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek:

Rząd popiera te wszystkie zmiany, tak więc proszę…

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Proszę?

(Głos z sali: To oczywiste…)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek: To jest oczywiste, tak.)

Dziękuję bardzo.

Pani Mecenas, proszę o przedstawienie opinii.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Danuta Drypa:

Mamy dwie uwagi o charakterze porządkowym, które odnoszą się do dodawanego ust. 8. Ust. 8 stanowi o składzie komisji konkursowej, która powołuje dyrektora Państwowego Instytutu Geologicznego. W tym przepisie jest powiedziane, że w skład komisji wchodzi czterech przedstawicieli ministra nadzorującego. Ustawa – Prawo geologiczne i górnicze stanowi, że nadzór nad wykonywaniem zadań Państwowej Służby Geologicznej sprawuje minister właściwy do spraw środowiska. W opinii Biura Legislacyjnego właściwym byłoby zastąpienie wyrazów „ministra nadzorującego” sformułowaniem „ministra właściwego do spraw środowiska”. W całym art. 63, który mówi o nadzorze, występuje taka terminologia. Chyba że w zamiarze jest ktoś inny…

Druga uwaga, która również dotyczy tego ustępu, odnosi się do pełnego przytoczenia tytułu ustawy o zasadach finansowania nauki, która jest przywoływana w tym przepisie, czyli podania, że są to przepisy ustawy z dnia 30 kwietnia 2010 r. o zasadach finansowania nauki, a następnie przytoczenia adresu publikacyjnego. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Proszę o odniesienie się…

Pani Poseł, tak?

(Senator Jadwiga Rotnicka: A to jest projekt poselski czy ministerialny?)

Poseł Anna Paluch:

Jeśli można, to chciałabym zapytać panią mecenas, czy to są zastrzeżenia aż tak istotne, żeby wymagały ingerencji. Proszę zwrócić uwagę na to, że my procedowaliśmy nad tą ustawą dosyć szybko, ponieważ utylizacja metanu rodzi jednak pewne niebezpieczeństwo. Ustawa jest dość pilna i jeśli byłoby możliwe, żeby Senat ją przyjął, nie składając poprawek, to byłoby to zdecydowanie lepiej dla sprawy, którą ta ustawa załatwia. Dlatego jeśli te zastrzeżenia nie są aż tak istotne, to może lepiej po prostu się wstrzymać od składania poprawek. Ośmielę się to zaproponować…

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Panie Ministrze, proszę o stanowisko.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek:

Popieram stanowisko pani poseł, tym bardziej że, według mojej wiedzy – choć nie jestem legislatorem – w ustawie o jednostkach naukowo-badawczych używany jest termin „minister nadzorujący”. Wiadomo, że ministrem nadzorującym jest tu minister właściwy do spraw środowiska, wydaje mi się, że to jest tożsame. Jeśli jest możliwe, żeby to przyjąć… My niedługo będziemy wprowadzać następny projekt rządowy – lada moment się pojawi, najpierw w Sejmie – i jeśli okaże się, że jest to jakaś niezgrabność, to wtedy to naprawimy.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Pani senator.

Senator Jadwiga Rotnicka:

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze!

Pierwsze pytanie. Czy jest to ustawa z przedłożenia rządowego czy poselskiego?

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek:

Część jest rządowa, były też dołożone poprawki poselskie.

Senator Jadwiga Rotnicka:

Zatem wszystko to, co nie jest ministerialne, jest poselskie, tak? Czy ta ustawa powstawała w kooperacji dotąd nieznanej, ministerialno-poselskiej?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek: Nie rozumiem tego pytania…)

Kto złożył ustawę?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek:

Projekt ustawy złożył rząd…

(Senator Jadwiga Rotnicka: …rząd…)

…a posłowie…

(Senator Jadwiga Rotnicka: …wprowadzili poprawki…)

…w pierwszym czytaniu wprowadzili kilka poprawek.

(Senator Jadwiga Rotnicka: Dobrze, rozumiem. Dziękuję bardzo.)

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Pani Senator, proszę kontynuować.

Senator Jadwiga Rotnicka:

Kontynuuję, tak.

Nie bagatelizowałabym tych zapisów. Wiadomo, że obecnie ministrem nadzorującym jest minister środowiska, ale może się okazać, że potem będzie nim inny minister, np. energetyki… Nie wiem, tak przypuszczam… Nie psujmy tego prawa. Pani poseł mówi, że przecież to nie takie ważne, możemy to teraz zrobić. Jeżeli Senat wprowadzi taką poprawkę – w co wątpię, bo PiS ma przewagę – to przecież możecie to też ad hoc, tak jak my, z dnia na dzień, z godziny na godzinę przyjąć z poprawką senacką. Taką mam propozycję.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Pan przewodniczący Stanisławek.

Senator Andrzej Stanisławek:

Mam taką uwagę i prośbę do opozycji. To nie jest spór ideologiczny, to jest spór o wykorzystanie gazu, o zanieczyszczenie powietrza, o możliwość zarabiania na tym gazie zamiast tracenia go…

Mam pytanie do pana ministra, ile my np. możemy stracić, nie uchwalając tej ustawy, nie przenosząc możliwości, tylko występując o koncesję. Uważam, że możemy się o pewne sprawy spierać, ale dla mnie, jako przewodniczącego komisji gospodarki, to, o co się spieramy, to jest naprawdę drobiazg. Uważam, że powinniśmy to przyjąć bez poprawek, żeby się nad tym w ogóle nie zastanawiać. Zgłaszam wniosek formalny o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Wcześniej zgłaszało się do dyskusji dwóch senatorów, w związku z tym nie jestem uprawniony, żeby w tym momencie poddać ten wniosek pod głosowanie, niemniej jednak fakty niezaprzeczalnie świadczą o tym, że Jastrzębska Spółka Węglowa, w której skład wchodziła kopalnia „Jas-Mos”, produkuje energię pochodzącą z metanu górniczego. Z uwagi na to, że obecnie „Jas-Mos” jest przeniesiona do SRK, ten metan górniczy nie może być wykorzystywany gospodarczo, a w związku z tym jest emitowany do środowiska. Znam tę dziedzinę, znam te problemy. Padło tu pytanie, ile jest tego metanu i jaką ma wartość. Jeśli pani dyrektor czy pan minister są w stanie odpowiedzieć na pytanie pana przewodniczącego, to proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Chodzi o kwotę około 1 miliona zł, którą, nie mając możliwości wykorzystania… Nie możemy tego przerobić w SRK, ponieważ, nie mając koncesji, PGNiG Termika, która nabyła SEJ, a która prowadzi działalność, nie może… Jak już pan senator słusznie zauważył, m.in. na przykładzie „Jas-Mosu”, wykorzystanie tego metanu gospodarczo może przynieść 12–15 milionów rocznie, bo miesięcznie wychodzi 1 milion z groszami, w zależności od tego, w jakich okresach ile tego gazu wykorzystują w swoim systemie ciepłowniczym w Jastrzębiu.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Bardzo dziękuję.

Pan senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Protestując przeciwko takiemu trybowi pracy nad ustawą, nie odnosiłem się do meritum, chociaż odnosząc się do tego, co mówił pan przewodniczący Stanisławek, którego wszyscy darzymy wielkim szacunkiem, chciałbym powiedzieć, że właśnie ten tryb, przeciwko któremu protestuję, spowodował, że musimy do tej ustawy wracać. Jeżeli będziemy dalej tak pracować, to za chwilę się pojawi kolejna nowelizacja tej samej ustawy. A cóż to, ministerstwo nie wiedziało, że jest metan i że trzeba pomyśleć o koncesji? Nie było czasu, biegiem, nie było czasu, kolejna ustawa. Mój protest nie odnosi się do meritum sprawy. Jeśli tak będziemy pracować, to będziemy co chwilę coś poprawiać. To nie jest tryb godny Senatu i to nie jest tryb korzystny dla kogokolwiek. To jest moja odpowiedź na tę prośbę. Jeszcze raz podkreślam, że trudno jest ustosunkować się nawet do meritum sprawy. Jak mamy mówić, czy jest to słuszne, czy niesłuszne, żeby taki był skład rady Państwowego Instytutu Geologicznego, skoro nie mieliśmy czasu przyjrzeć się, jak było dotychczas, czy to jest lepsze, czy gorsze? I nie będziemy mieli takiej szansy, bo za chwilę musi zostać przegłosowany wniosek formalny o przyjęcie ustawy, a więc tak naprawdę dochodzi do sytuacji, że nawet nie można tego przedyskutować. I kto da gwarancję, Panie Ministrze, że za chwilę pan nie przyjdzie z kolejną nowelizacją, „bo się zapomniało”… Tak się powinna zaczynać wypowiedź pana ministra: przepraszam, tak pędziliśmy, że zapomnieliśmy. Tego słowa też tu brakowało.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Panie Ministrze, bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Panie Senatorze, z jednej strony ma pan rację. Nie chowam głowy w piach, prawdą jest, że służby Jastrzębskiej Spółki Węglowej… Przygotowaliśmy naszą poprzednią ustawę w związku z naszą oceną w ministerstwie. Niestety, służby Jastrzębskiej Spółki Węglowej na konkretnych szczeblach – nie będę ich wymieniać, bo może się pan domyślać, że pewne konsekwencje zostały wyciągnięte – nie przedłożyły tej kwestii. Chciałbym powiedzieć, biorąc za to odpowiedzialność, że resort ma nadzór nad Jastrzębską Spółką Węglową, dlatego też przyznaliśmy wagę sprawie i uznaliśmy, że należy to wprowadzić jeszcze w tym roku. Przeprowadziliśmy to rządowym trybem pilnym, była na to zgoda pani premier, Rządowego Centrum Legislacji. Przyznaję zaś, że nie tyle w ministerstwie panowała niewiedza, ile faktycznie chodziło o szeroki nadzór nad podmiotami. Przyznaję to, Panie Senatorze.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Teraz pan senator Probierz.

Senator Krystian Probierz:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Przede wszystkim chciałbym wyrazić wdzięczność ministerstwom za poprawkę do tej ustawy, która umożliwia eksploatację metanu.

Przy okazji chciałbym poruszyć problem, o którym mówiono na konferencji zorganizowanej w tej sali nie tak dawno, a który dotyczył przedłużania koncesji wydobywczych. Chciałbym trochę powiedzieć na ten temat. Otóż większość przedsiębiorców górniczych prowadzi wydobycie na podstawie koncesji udzielonych przed wejściem w życie ustawy z 2011 r. Dokonano pewnej analizy, z której wynika, że według stanu na 1 września 2016 r. spółki węgla kamiennego oraz brunatnego miały 65 koncesji na wydobywanie kopalin ze złóż, w tym na węgiel kamienny – 55, na brunatny – 10. I 40 z tych koncesji wygaśnie do 2020 r., w tym 8 koncesji wygaśnie do końca 2017 r. Należy zauważyć, że do końca obowiązywania terminów posiadanych koncesji złoża węgla nie zostaną w pełni wyczerpane. Tam pozostaną zasoby. W obecnym stanie prawnym postępowanie zmierzające do przedłużenia koncesji na wydobywanie kopalin odbywa się według tej samej procedury co pozyskiwanie nowej koncesji.

Uczestniczyłem nie tak dawno w konferencji organizowanej przez środowisko górnicze. Profesor Lipiński, wybitny prawnik zajmujący się prawem górniczym i geologicznym, napisał artykuł, który starsze pokolenie pewno jest w stanie odszyfrować – to hożdienie po mukom, czyli droga przez mękę. Wyliczył on, że bez jakichś specjalnych złośliwości pozyskiwanie nowej koncesji może trwać nawet 5 lat, a może trochę dłużej. Obowiązujące przepisy wymagają, aby do wniosku koncesyjnego dołączona została decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach, wydawana w postępowaniu przeprowadzanym z udziałem społeczeństwa. Uzyskanie satysfakcjonującej decyzji w przedmiotowej sprawie jest obarczone dużym ryzykiem związanym m.in. z protestami mieszkańców czy organizacji ekologicznych, a także czasem rozpatrywania odwołań oraz skarg przez sądy administracyjnego, o czym mówiłem przed chwilą. Dotychczasowe doświadczenia wskazują, że proces pozyskiwania tych decyzji może wynosić tyle, ile powiedziałem. Stanowi to poważne zagrożenie dla uzyskania przedłużenia posiadanych koncesji, a co za tym idzie – stabilności funkcjonowania firm górniczych. Znamy wiele przypadków, gdy interesy małych gmin lub ich części były stawiane wyżej niż olbrzymie inwestycje o znaczeniu strategicznym dla państwa. Wszyscy wiemy, że właścicielem zasobów jest państwo albo występujący w jego imieniu Skarb Państwa, a decyzję o budowie kopalni może zablokować np. wójt, który nie jest właścicielem żadnych zasobów. Obecnie istnieje realne zagrożenie, że niektóre podmioty będą zmuszone zakończyć działalność wydobywczą, gdyż nie zdążą uzyskać stosownych decyzji przed okresem wygaśnięcia posiadanych koncesji. Dlatego konieczne jest przeprowadzenie szybkich zmian legislacyjnych, które doprowadzą do uproszczenia procedur związanych z uzyskaniem koncesji, czyli przedłużaniem okresu ważności koncesji w przypadku, gdy prowadzona działalność górnicza w ramach nowej, przedłużonej koncesji nie prowadzi do powiększenia obszaru górniczego objętego posiadaną koncesją. Proszę państwa, ta sytuacja, a także zapewnienia, które padły na tej sali – o wprowadzeniu tej poprawki do ustawy – skłaniają mnie do wprowadzenia do tejże ustawy bardzo krótkiej poprawki. Mianowicie chodzi o to, że do zmian koncesji na wydobywanie kopalin ze złóż uzyskanych przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko – i tu odpowiedni „Dziennik Ustaw” – nie stosuje się przepisu art. 72 ust. 1 pkt 4 tej ustawy, jeżeli zmiana koncesji dotyczy wydłużenia terminu obowiązywania koncesji, jest uzasadniona racjonalną gospodarką złożem, a jednocześnie nie prowadzi do powiększenia obszaru górniczego objętego koncesją. Uzasadnienie jest takie, jak powiedziałem przed chwilą. I tyle.

(Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda: Dziękuję…)

W moim przekonaniu to jest tak samo ważne jak cała poprawka dotycząca pozyskiwania metanu. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Panie Ministrze, proszę o ustosunkowanie się do tej propozycji.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek:

Może wróćmy jeszcze do sprawy nadzoru. Ona jest zdefiniowana w prawie geologiczno-górniczym w art. 163 ust. 3, gdzie jest zdefiniowane, że minister właściwy do spraw środowiska jest ministrem nadzorującym. Tak więc tej definicji nie trzeba zmieniać, wszystko jest w porządku.

Chciałbym odpowiedzieć panu senatorowi. Panie Profesorze, cieszę się, że pan zwrócił na to uwagę, bo rzeczywiście jest to sprawa ważna, bardzo ważna. Na spotkaniu chyba z miesiąc temu rozmawialiśmy trochę na ten temat i obiecałem, że ta sprawa będzie załatwiona. Od tego czasu jest tak: koncesja, która wygasała w grudniu 2016 r., została już wydana, dwie następne, które wygasają w 2017 r., są w tej chwili procedowane, są w uzgodnieniach u ministra energii. Są zatem u nas gotowe, przyjęte i nie ma przeciwwskazań, żeby je wydać. Następne dwie koncesje są u nas procedowane, dokumenty są kompletne, będą wydane prawdopodobnie albo pod koniec grudnia albo na przełomie roku, w zależności od tego, jak długo będą trwały uzgodnienia. Myślę, że jest to realne, zatem mamy rok zapasu. Następne koncesje wygasają dopiero albo w sierpniu, albo grudniu 2019 r. Jest ich 6 koncesji, a gdyby ktoś nie wierzył, to mam kopie wszystkich koncesji, o których mowa – i węgla brunatnego, i kamiennego – więc można to zweryfikować. Są koncesje, które wygasają w 2020 lub 2025 r. Najwięcej, bo 6 koncesji, wygasa w 2019 r., a jeśli chodzi o węgiel brunatny, to jest to 2019 r. albo 2020 któryś. Tak więc nie ma żadnego zagrożenia.

A dlaczego nie należy tego wprowadzać taką poprawką? Bardzo dobrze, że pan senator zwrócił na to uwagę. To jest ważne bardzo i dziękuję za czujność, ale problem jest skomplikowany. Wiele z tych koncesji… nie każda, ale są grupy koncesji, które zostały wydane jeszcze na podstawie dekretu Bieruta, na podstawie prawa geologicznego i górniczego, tego pierwotnego, z 1994 r., które potem było zmieniane. Zmieniały się jego definicje, było to kilka razy zmienianie, każde koncesje były inaczej wydane. Nie było też użytkowania górniczego, wprowadzono je potem. Tam jest część informacji, a taka prosta poprawka może skutkować tym, że niektóre z tych koncesji będą niewykonalne. My teraz analizujemy wszystkie koncesje po kolei, krzyżowo sprawdzając, jakich one by wymagały zapisów i potem postaramy się znaleźć uniwersalny sposób. Być może nie da się znaleźć takiego uniwersalnego sposobu i wówczas będzie trzeba zmieniać odpowiednie zapisy, rozpoczynając od dekretu Bieruta. Nie ma pośpiechu. Zagrożone są, można powiedzieć… Najbliższy możliwy termin, według mojej pamięci, to jest sierpień 2019 r., czyli za ponad 2,5 roku. Nie ma najmniejszych możliwości, żebyśmy tego nie wprowadzili w pierwszej połowie przyszłego roku, a więc na ponad 2 lata przed upływem ważności pierwszej z tych koncesji, o których mówimy. Nie róbmy tego pochopnie. Proponuję tę poprawkę ocenić bardzo pozytywnie, ale nie wprowadzać jej teraz – wprowadźmy to kompleksowymi zmianami rządowymi w pierwszej połowie przyszłego roku. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Co prawda pan senator Komarnicki zgłaszał się już po zgłoszeniu wniosku przez pana przewodniczącego, ale to będzie ostatni głos. Później przegłosujemy wniosek pana przewodniczącego. Proszę.

Senator Władysław Komarnicki:

Chciałbym odpowiedzieć na apel pana senatora Stanisławka. My to doskonale rozumiemy, przekonuje nas zwłaszcza odpowiedź pana ministra. Zgadzam się z senatorem, który w naszym imieniu mówił, że chodzi o styl, ale pańskie tłumaczenie wyjaśnia wszystko do końca i na pewno nie będziemy głosować przeciw, ale wstrzymamy się w związku z tą procedurą, o której mówił pan senator.

(Senator Mieczysław Augustyn: Niestety zabrakło wiedzy w niektórych kwestiach…)

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.

(Senator Mieczysław Augustyn: Mogę jeszcze coś dopowiedzieć, Panie Przewodniczący?)

Panie Senatorze, nie teraz, nie w tym momencie.

Pan senator Probierz.

Senator Krystian Probierz:

Wystąpienie pana ministra Jędryska, kolegi Mariusza, do mnie dotarło. To jest protokołowane, poprzednie posiedzenie też było protokołowane. Mam nadzieję, że będzie tak, jak mówił pan minister – że za pół roku ta sprawa zostanie rozwiązana. Jeśli tak, to jestem skłonny tę swoją poprawkę wycofać. Nie będę już wyciągał uwag dotyczących instytutów, bo tu jest wiele pism i te pisma do pana ministra też pewnie dotarły; nie będę tego poruszał. Kwestii finansowania służby geologicznej też nie podejmuję. Uważam, że to jest najważniejsze. Pan minister zapowiedział, potwierdził – a nie mam powodów, żeby temu nie wierzyć – że to zrealizuje, więc ja wycofam poprawkę.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Bardzo proszę, Pani Senator.

Senator Jadwiga Rotnicka:

Nie zgadzam się z panem prowadzącym. Przecież nawet jeżeli padł wniosek, żeby przyjąć ustawę bez poprawek, to nie oznacza, że zamykamy dyskusję.

(Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda: Nie zamykamy, nie zamykamy, chodzi o kolejność…)

Ale pan nie chciał mi udzielić głosu.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Udzielam pani głosu, Pani Senator.

(Senator Jadwiga Rotnicka: Dobrze…)

Gdybym nie udzielił, to pani nie zabierałaby głosu. Bardzo proszę.

Senator Jadwiga Rotnicka:

Chyba byśmy się pogniewali… W każdym razie chodzi o to, że strona rządowa dowodzi, że ustawa jest bardzo ważna i pilna. Nie kwestionuję faktu, że sprawa wydobycia metanu jest ważna. Są tu jednak inne ustawy, które zostają tą ustawą zmieniane, m.in., jak pan profesor powiedział, ustawa z 9 czerwca 2001 r. – Prawo geologiczne i górnicze. Odbieram te zmiany właściwie jak reorganizację Państwowego Instytutu Geologicznego. Jak to się ma do…

(Głos z sali: …metanu.)

…eksploatacji metanu? Jeżeli chciałabym dalej dyskutować, to zapytałabym, co to znaczy, że w skład rady naukowej wchodzą inne osoby, niebędące pracownikami instytutu? Czyli kto? Każdy górnik, każdy z ulicy?

Konkurs na dyrektora też jest rozpisany i to właściwie nie dotyczy meritum, tego najważniejszego, o co państwo wnosicie. A wiadomo było, zresztą pan profesor mówił o tym tutaj, że na temat struktury instytutu i zmian w prawie geologicznym toczyła się bardzo szeroka dyskusja i na to nie ma dzisiaj czasu… Jeszcze jedna rzecz. Pani poseł mówi, że to jest taki drobiazg, że to można zrobić od razu… My to robimy właściwie z godziny na godzinę. Jeśli przyjmiemy jakąkolwiek poprawkę, to proszę bardzo, niech Sejm też zrobi to z godziny na godzinę, ale niech to będzie zrobione poprawnie i porządnie. Taka jest moja wypowiedź, proszę pana. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Rozmawiamy, zastanawiamy się, jak się zachować. Swoją decyzję uzależniam od odpowiedzi na pytanie, jakie są powody, że państwo przerywacie konkurs na dyrektora Państwowego Instytutu Geologicznego i zmieniacie skład komisji konkursowej. O co chodzi? Czy jest to kolejna kadrówka, żeby kogoś tam usunąć albo kogoś nie dopuścić? Czego ministerstwo się obawia w związku z tym konkursem, że tak naprawdę chce go unieważnić?

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję.

Panie Ministrze, bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek:

Najważniejsza sprawa bezpośrednio się z tym wiąże, więc odpowiem pani senator i panu senatorowi. Otóż Państwowy Instytut Geologiczny pełni przypisaną mu ustawą funkcję państwowej służby geologicznej i państwowej służby hydrologicznej. Pełni funkcje państwowe, bo jest w zasadzie, można powiedzieć, substytutem organu, chociaż faktycznie nie może nim być. Prowadzi m.in. bilans zasobów kopalin. Metan jest kopaliną. Popełniane są w tej kwestii błędy i ich w zasadzie nie można w żaden sposób rozliczyć, a to są błędy, które mają efekty gospodarcze. Ust. 2 dodawanego art. 8f…

(Głos z sali: O metanie…)

…o metanie stanowi o odpowiednim stosowaniu przepisów…

(Głos z sali: O opłacie…)

…o opłacie eksploatacyjnej, a więc stawce opłaty eksploatacyjnej i, co najważniejsze, przepisów o ewidencji zasobów, w tym np. sporządzaniu operatu ewidencyjnego. To są rzeczy kluczowe dla państwa, mające efekty gospodarcze. Rząd, państwo, biorąc odpowiedzialność za zasoby geologiczne, musi mieć ścisły nadzór nad jednostką, która wykonuje te zadania. Nie widzę powodów, dla których jednostka naukowa ma mieć pełną samorządność i decydować o tym, za co odpowiada rząd. I to uzasadnienie, które powoduje, że ten nadzór jest możliwy i powinien być zwiększony. Co ważne, miesiąc temu m.in. na posiedzeniu w Senacie padła prośba, żeby zwiększyć nadzór nad Państwowym Instytutem Geologicznym. To padło tutaj. Zatem zwiększamy nadzór. Bardzo proszę.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Pan przewodniczący, pan senator Stanisławek.

Senator Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Chciałbym tylko zobowiązać pana ministra Jędryska – w związku z wystąpieniem pana profesora Probierza – do tego, żeby odpowiedział na nasze zaproszenie za pół roku, czyli w kwietniu przyszłego roku. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Kleina.

Senator Kazimierz Kleina:

Panie Ministrze, jestem trochę zaskoczony tym, co pan powiedział – że trzeba człowieka lojalnego, odpowiedzialnego politycznie itd. na prezesa. Wydaje mi się, że w konkursie można wybrać dobrych ludzi, dobrego prezesa. Chyba nie ma potrzeby zmieniać tych procedur, prawda? A sens pana wystąpienia był taki, że po prostu konieczne jest wybranie człowieka, który będzie odpowiedzialny. To takie delikatne podsumowanie tych słów, bo to było powiedziane bardziej, że tak powiem, prosto.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Przepraszam, Panie Senatorze, ale proszę nie mieszać słów wypowiadanych z sensem i odwrotnie. Ja czegoś takiego z ust pana ministra np. nie usłyszałem. Ale proszę, Panie Ministrze, niech pan ustosunkuje się do tego.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek:

O ile pamiętam, nie było mowy o lojalności, nie padło słowo „polityczny”, nie padło słowo „prezes”. Konkurs się kończy, my nie rezygnujemy z konkursu, więc nie widzę tu problemu. Nie widzę związku między moją wypowiedzią i pytaniem pana senatora, przepraszam bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Nie ma zgłoszeń do dalszej dyskusji, zatem zamykam dyskusję.

Przystępujemy do przegłosowania wniosku, który składam – o przyjęcie projektu ustawy bez poprawek.

Kto jest za przyjęciem projektu ustawy bez poprawek? Proszę o podniesienie ręki. (8)

Kto jest przeciw? (1)

Kto się wstrzymał? (5)

Dziękuję.

Komisja przyjęła proponowany projekt ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego oraz niektórych innych ustaw bez poprawek.

Panie Ministrze, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusz Orion Jędrysek:

Chciałbym jeszcze jedno sprostować. Mówiłem, że będzie to w pierwszym półroczu, a nie za pół roku. Skoro ma być to zaprotokołowane… Pan senator mówił, że do kwietnia, a będzie to w pierwszym półroczu, czyli do końca czerwca.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Komisja to przyjmuje.

Senator Zdzisław Pupa:

Proponuję na sprawozdawcę komisji senatora Gawędę.

Zastępca Przewodniczącego Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo, przyjmuję tę propozycję.

Zamykam pierwszą część posiedzenia komisji.

Jest już godzina 19.45, więc ogłaszam dosłownie 3 minuty technicznej przerwy, żebyśmy mogli przejść do drugiej części, do drugiego projektu ustawy. Zatem 3 minuty przerwy.

(Koniec posiedzenia o godzinie 19 minut 46)