Narzędzia:

Seminarium „Jaka Rada Europy?”

31.03.2023
Fot. Łukasz Kamiński, Kancelaria Senatu.

Ważne, żeby wyszło przesłanie, że w Polsce jest silne środowisko, które zabiega o to silną Radę Europy i jej większe znaczenie – to wniosek z seminaryjnego posiedzenia Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, poświęconego roli Rady Europy (RE) w obliczu wyzwań stojących przed kontynentem europejskim przed IV Szczytem szefów państw i rządów krajów Rady Europy zaplanowanym na 16–17 maja 2023 r. w Reykjaviku.

„Wydarzenia ostatnich lat wstrząsnęły Europą i odcisnęły swoje piętno także na Radzie Europy. Kryzys migracyjny na Morzu Śródziemnym, kryzys migracyjny związany z Białorusią podzieliły głęboko europejską opinię publiczną i poszczególne kraje rodziny państw – członków Rady Europy” – powiedział senator Aleksander Pociej, przewodniczący Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz wiceprzewodniczący delegacji Sejmu i Senatu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, który był organizatorem spotkania. Jak mówił, kryzys instytucji demokratycznych w wielu krajach członkowskich Rady Europy i UE podważa zaufanie do praworządności, coraz częściej nie są wykonywane orzeczenia Trybunału w Strassburgu. „Wreszcie, najgorsze, co się mogło wydarzyć: napaść Rosji na Ukrainę, pełnowymiarowa wojna w Europie, podczas której łamane są fundamentalne prawa człowieka. Od czasów komunizmu nigdy chyba nie byliśmy w tak trudnej sytuacji” – zaznaczył senator Aleksander Pociej. Przypomniał, że to, co się wydarzyło w Ukrainie, doprowadziło do bezprecedensowej w historii RE decyzji o wykluczeniu z niej Rosji. Wszystko to spowodowało podjęcie decyzji o zwołaniu 16–17 maja 2023 r. w Reykjaviku IV szczytu szefów państw i rządów rajów Rady Europy. W opinii senatora Aleksandra Pocieja będzie on musiał odpowiedziećna szereg pytań i dokonać ocen, m.in. tego, że stanowisko o uczestnictwie Rosji w RE okazało się iluzoryczną nadzieją na ochronę jej europejskich sąsiadów. Jak zauważył senator, szczyt powinien także się zająć plagą niewykonywania orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) w Strassburgu i kwestią ochrony środowiska i włączeniem prawa do czystego środowiska naturalnego do protokołu dodatkowego do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

„Rok 2022 zweryfikował, że historia nie ma końca i nigdy go mieć nie będzie. Dlatego należy zastanowić się, w jaki sposób dostosowywać działalność różnych struktur międzynarodowych do przestrzegania praw człowieka i obywatela” – stwierdził Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich w latach 2015–21. Podkreślił, że nadchodzący szczyt w Reykjaviku nie powinien być tylko „regularną refleksją nad tym, jak naprawić swoje procedury” ale „ma być sygnałem, że narodom europejskim zależy na tym, aby zastanowić się, jakie odzwierciedlenie znajdują w ich funkcjonowaniu wartości, zawarte w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, statucie Rady Europy czy Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ. Adam Bodnar podkreślił, że w tym kontekście wiele się dzieje na szczeblu organizacji pozarządowych i społecznych. Z uczestnikami posiedzenia podzielił się wnioskami ze sczytu organizacji pozarządowych, który odbył się 28 lutego–  marca 2023 r. w Hadze, a został poświęcony przygotowaniu deklaracji obywatelskiej dotyczącej reformy Rady Europy, mającej na celu jej wzmocnienie. Jak poinformował były rzecznik, pojawiły się propozycje m.in. powołania specjalnego sprawozdawcy RE, monitorującego wykonywanie orzeczeń ETPC, zwiększenia możliwości obserwowania przez RE wyborów w poszczególnych państwach, zwiększenia ochrony przed zmianami klimatu i nadzoru nad sztuczną inteligencją. Jak podkreślił Adam Bodnar, nie wolno też tracić z pola widzenia egzekucji odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez Rosję w Ukrainie oraz wsparcia dla działaczy opozycji wobec reżimu z Rosji i Białorusi, tak aby w przyszłości mogli odbudować swoje kraje w duchu demokracji.

Odnosząc się do wniosków z poprzedniego szczytu RE, który odbył się 18 lat temu w Warszawie, Hanna Machińska, zastępczyni rzecznika praw obywatelskich od 2017 do 31 marca 2023 r., stwierdziła, że oczekiwania wobec majowego szczytu w Reykjaviku to m.in. częstsze, co 4 lata, organizowanie tych spotkań, powstanie wskaźnika demokracji, zwiększenie roli młodych w Europie i wzrost liczby konwencji, do których powinna przystąpić Unia Europejska, np. konwencja stambulska. Jak wskazywałaHanna Machińska, RE musi być bardziej zainteresowana tym, co się dzieje w jej państwach członkowskich.

O oczekiwaniach i działaniach podejmowanych w RE na rzecz poprawy jakości życia obywateli Europy i świata w związku ze zmianami klimatycznymi mówił senator Stanisław Gawłowski, przewodniczący Komisji Nadzwyczajnej ds. Klimatu. Zauważył, że Europa stała się liderem ochrony klimatu i narzuca taką politykę innym państwom, także poprzez finansowanie służących temu przedsięwzięć. Rządy krajowe muszą być liderami, a nie hamulcowymi u siebie w tej dziedzinie. „Wszyscy obywatele mają prawo do czystego środowiska naturalnego, a władze publiczne – nie tylko Parlament Europejski czy Rada Europy, ale też rządy i samorządy – muszą sobie z tego zdawać sprawę” – podkreślił.

Podczas dyskusji przedstawiciele organizacji, m.in. Amnesty International i Fundacji ClientEarth, wskazywali na zagadnienia, w ich opinii, warte szczegółowego omówienia podczas szczytu.

 

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Wizyta marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w Brukseli

Małgorzata Kidawa-Błońska w związku z obchodami Dnia Polonii i Polaków za Granicą weźmie udział w Dniu Polskim w Brukseli 2024.

Dzień Europy w Cieszynie z udziałem marszałek Senatu

Małgorzata Kidawa-Błońska wraz z mieszkańcami i gośćmi świętowała 20-lecie wstąpienia Polski i Czech do UE.

20. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej

20 lat temu Polska została pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej.