Narzędzia:

Zapowiedzi

3 grudnia 2013 r.

3 grudnia 2013

Marszałek Bogdan Borusewicz spotkał się 3 grudnia 2013 r. z przedstawicielami komitetu społecznego „Ukraińcy za UE”, w skład którego wchodzą młodzi Ukraińcy, pracujący i studiujący w Polsce. Goście zwrócili się do marszałka Senatu o wsparcie europejskich dążeń społeczeństwa ukraińskiego. Na Ukrainie trwają masowe protesty, wywołane zawieszeniem przez rząd przygotowań do zawarcia umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, która miała być podpisana na listopadowym szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Jak ocenił marszałek, zadaniem Unii Europejskiej i Polski jest doprowadzenie do rozmów między władzą a opozycją na Ukrainie. Podkreślił, że tylko wspólnym wysiłkiem Ukraina może wyjść z kryzysu.

Marszałek Senatu zaapelował o zachowanie umiaru, potrzebnego także stronie rządowej. Jego zdaniem, najgorszym scenariuszem dla Ukrainy byłoby użycie siły wobec protestujących. „Przemoc na szeroką skalę zamknęłaby Ukrainie drzwi do Unii Europejskiej i zepchnęła ją w kierunku Białorusi” – powiedział. Bogdan Borusewicz namawiał do rozmów ze stroną rządową i doprowadzenia do zmian metodami demokratycznymi. Jak stwierdził, w 1989 r. nasz kraj był w znacznie trudniejszej sytuacji, ale „usiedliśmy do stołu razem z generałami, żeby wyprowadzić Polskę z bardzo trudnej sytuacji gospodarczej i politycznej”. „Ukraina jest także w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej i nie sadzę, żeby bez porozumienia wszystkich sił była możliwość wyjścia z tej sytuacji” – mówił. W ocenie marszałka Senatu, rozwiązaniem mogłoby być utworzenie rządu jedności narodowej i dopuszczenie opozycji parlamentarnej do rządzenia. Bogdan Borusewicz podkreślił, że władze na Ukrainie zostały wybrane w demokratyczny sposób, dlatego należy je szanować i nie „dociskać do muru” żądaniami. Zaznaczył, że stawiane żądania powinny być do zrealizowania, ponieważ w przeciwnym razie protestujący będą mieli poczucie klęski. „Ukraina jest ważnym dla Polski krajem i zależy nam na tym, by była bliżej Unii Europejskiej” – zapewnił marszałek Senatu. Dodał, że to, co się dzieje obecnie na Ukrainie, jest też ważne dla innych krajów mających unijne aspiracje.

Młodzi ludzie zapewniali, że protesty, które objęły niemal całą Ukrainę, mają pokojowy charakter. Nie są one skierowane tylko przeciwko władzy, ale przede wszystkim są manifestacją na rzecz zbliżenia do Unii Europejskiej, czystych reguł gry, wolności i demokracji. Apelowali do polskich polityków, by nie tracili zainteresowania Ukrainą nawet wtedy, gdy protesty spowszednieją.

Marszałek Bogdan Borusewicz poinformował, że litewski parlament wystąpił z inicjatywą niezwłocznego zwołania trójstronnego Zgromadzenia Parlamentarnego Polski, Litwy i Ukrainy. W swojej rezolucji Sejmas zaproponował, by sesja w sprawie omówienia sytuacji na Ukrainie odbyła się w Wilnie. „Odpowiem na tę propozycję pozytywnie. W każdej chwili jestem do dyspozycji, aby się spotkać w tym trójkącie” – stwierdził marszałek Senatu.