15 maja 2013 roku przebywający na zaproszenie Marszałka Senatu z oficjalną wizyta w Polsce Jahja Mahfud Al-Manzari, przewodniczący Rady Państwa Sułtanatu Omanu został przyjęty przez Bogdana Borusewicza. Jahii Al-Manzariemu towarzyszyła grupa członków Rady Państwa reprezentujących komisje Spraw Społecznych, Zasobów Ludzkich, Środków Przekazu i Kultury, Gospodarki i komisji Ustawodawczej.

Rada Państwa jest jedną z izb Zgromadzenia, które pełni rolę omańskiego parlamentu.

Jahja Al-Manzari podziękował marszałkowi Borusewiczowi za zaproszenie do złożenia wizyty w Polsce i polską gościnność. „Czuliśmy się w czasie pobytu w Polsce jak wśród przyjaciół” – podkreślił przewodniczący Rady Państwa Omanu.  Wyraził nadzieję, że przeprowadzone podczas wizyty rozmowy z polskimi politykami, w tym wicepremierem, ministrem gospodarki Janusz Piechocińskim – podobnie jak ubiegłoroczne spotkania marszałka Senatu Bogdana Borusewicza w Omanie – dadzą kolejny impuls w rozwoju stosunków politycznych i gospodarczych pomiędzy obydwoma państwami. Marszałek Borusewicz poinformował omańskich parlamentarzystów, iż jednym z efektów wizyty w Omanie jest powołanie w Senacie grupy współpracy oraz wyraził nadzieję, że podobna grupa zostanie powołana w parlamencie omańskim. Dodał, że przewodniczącym tej grupy został senator Michał Seweryński. Marszałek oświadczył, że Polska jest zainteresowana współpracą z Omanem w wielu dziedzinach gospodarki, w tym w turystyce a także szkolnictwie wyższym. Jego zdaniem rozwoju kontaktów służy stabilizująca się sytuacja w rejonie Półwyspu Arabskiego. Przewodniczący Jaja Al- Manzarii powiedział, że w interesie Omanu jest stabilizacja sytuacji w tym rejonie świata, jednak wyraził przekonanie, że dalszy postęp będzie możliwy przy pomocy międzynarodowej. Podzielił opinie marszałka Borusewicza, że coraz stabilniejsza jest sytuacja w Iranie. Poparł działania Unii Europejskiej i Narodów Zjednoczonych. Wyraził przekonanie, iż w czerwcowych wyborach prezydenckich w Iranie władzę obejmie osoba umiarkowana, co powinno zwiększyć zaufanie do tego kraju.

Obaj politycy wymienili także poglądy na sytuację w Syrii, Afganistanie i Pakistanie.