24 maja 2005 r. w Warszawie, w gmachu Sądu Najwyższego, odbyło się doroczne posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego.

Podczas posiedzenia głos zabrał marszałek Longin Pastusiak, który powiedział:

Z ogromną satysfakcją po raz kolejny uczestniczę w dorocznym posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego. Jestem przekonany, że spotkanie to, mające za podstawę przesłaną "Informację o działalności Sądu Najwyższego w 2004 roku", przybliży nam główne kierunki pracy i najważniejsze problemy w działalności Sądu Najwyższego w minionym roku.

Z roku na rok narasta liczba spraw wnoszonych do waszego sądu. Także i ubiegły rok sprawozdawczy cechuje się dalszym wzrostem. Ten aspekt ilościowy jest z pewnością bardzo ważny, ale bardziej istotny jest aspekt przedmiotowy rozpoznawanych spraw, stopień ich trudności.

Można by zastanawiać się nad przyczyną tego ilościowego wzrostu spraw wnoszonych pod rozwagę Sądu Najwyższego. Czy fakt ten wynika z większej świadomości prawnej naszego społeczeństwa? Czy też przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać gdzie indziej? Zapewne, znalezienie na te pytania jednoznacznej odpowiedzi jest bardzo trudne, a właściwie niemożliwe.

Wiem, że przedmiotem orzeczeń Sądu Najwyższego w roku 2004 były sprawy bardzo różnorodne tematycznie. Wiele z nich jest przedmiotem analizy już od dawna, jak np. wywołujące duże emocje społeczne, roszczenia licznej grupy zabużan o rekompensaty za pozostawione mienie. Inne pojawiają się bądź nasilają w następstwie ogólnych zmian zachodzących w naszym kraju. Efektem tego jest wzrost liczby spraw dotyczących świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego, prawa prasowego i cywilnoprawnej ochrony dóbr osobistych oraz spraw związanych z udzielaniem międzynarodowej pomocy prawnej w sprawach karnych, w tym w postępowaniu o ekstradycję. Częstotliwość występowania tych ostatnich zaowocowała podjęciem nowej uchwały.

W zakresie spraw publicznych Sąd Najwyższy rozstrzygał również w sprawach - które nas dotyczyły bezpośrednio - ważności wyborów uzupełniających do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Zajmował się skargami partii politycznych na uchwały Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie odrzucenia sprawozdań o źródłach pozyskiwania środków finansowych.

Mam świadomość, że ta wielość i różnorodność spraw rozpatrywanych przez Sąd Najwyższy jest ogromna.

Trwające już rok nasze członkostwo w Unii Europejskiej sprawia, że pojawiają się nowe aspekty stosowania prawa. Fakt ten wymusza stosowanie wykładni zgodnie z prawem wspólnotowym. Ten ogrom pracy ustawodawczej wymaga ogromnej wiedzy, zaangażowania i czasu.

Ze sprawą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej wiąże się stwierdzenie przez Sąd Najwyższy w 2004 roku braku podstaw do podjęcia uchwały o nieważności wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Nasza Izba czuje się współodpowiedzialna za jakość tworzonego prawa, a co za tym idzie za spójność i zupełność systemu prawa.

Chcę podkreślić, że Senat nieustannie dokłada wszelkich starań, aby tworzony system prawa był spójny i zupełny. Potwierdzają to chociażby statystyki dotyczące składanych przez naszą Izbę poprawek oraz poprawek przyjętych przez Sejm.

Przypomnę, że Senat w obecnej V kadencji zgłosił dotychczas do ustaw uchwalonych przez Sejm ogółem 6038 poprawek. Z 5926 poprawek, które Sejm już rozpatrzył - przyjął 4974 poprawki, tj. 84%.

Poprawki Senatu mają oczywiście różny charakter. W większości są to poprawki merytoryczne, ale również formalne bądź po prostu stylistyczne. Zawsze jednak poprawki senackie pozytywnie wpływają na ostateczny kształt ustawy, czego świadomość ma również Sejm.

Senatorowie są świadomi tego, że jednym z warunków odbudowy społecznego zaufania i szacunku dla prawa jest jasny, klarowny, zupełny i spójny system prawa. Z szacunkiem dla prawa wiąże się świadomość prawna społeczeństwa. Zaś wzrost tej świadomości będzie możliwy jedynie wówczas, gdy szanowane społecznie prawo będzie traktowane jako wartość.

Z okazji dzisiejszego spotkania życzę nam wszystkim, aby prawo stanowione w Polsce było jak najlepszej jakości. To znaczy, by było ono jasne, jednoznaczne, niesprzeczne i zupełne. By stanowiło podstawę porządku społeczno-gospodarczego. By dawało satysfakcję z tego, że żyjemy w państwie rządzonym dobrym prawem. Życzę, aby stan naszego prawa był taki, by Pan Prezes nie był zmuszony do przekazywania właściwym organom uwag dotyczących nieprawidłowości i luk w prawie, a przedstawiana corocznie informacja była raczej zbiorem osiągnięć, a nie problemów. I właśnie w osiągnięciu takiego stanu rzeczy Sąd Najwyższy ma do odegrania ogromną rolę

Jestem przekonany, że współpraca z innymi organami - poprzez przedstawianie informacji, kierowanie uwag - będzie skutkować lepszym prawem. Ale wiadomo, że osiągnięcie zamierzonego i oczekiwanego celu jest możliwe wówczas, gdy podmioty współpracujące wykazują wystarczająco dużo dobrej woli. I tego właśnie życzę sobie i Państwu.

Dziękuję za uwagę i życzę nam wszystkim tu dzisiaj zebranym oraz całemu społeczeństwu, aby działalność polskiego sądownictwa nieustannie przyczyniała się do rozwijania trwałych podstaw prawnych polskiej demokracji.