Narzędzia:

Posiedzenie: 43. posiedzenie Senatu RP X kadencji, 1 dzień


1 i 8 czerwca 2022 r.
Przemówienia z dnia następnego

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Po analizie procesu legislacyjnego dotyczącego ustaw, które wpływały do Sejmu w ostatnim czasie – czy to z inicjatywy rządowej, czy poselskiej – można zadać pytanie, dlaczego ta ustawa o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw jest tak długo procedowana. Otóż przypomnę, że projekt tej ustawy wpłynął do Sejmu 4 lutego 2022 r., do pierwszego czytania został skierowany 16 lutego, dopiero 24 marca odbyło się jego pierwsze czytanie, a po 2 miesiącach, 25 maja 2022 r. – drugie czytanie. Trzecie czytanie poszło bardzo szybko, bo już następnego dnia. Ustawę uchwalono 26 maja 2022 r. Za jej przyjęciem głosowało 231 posłów, 208 było przeciwnych, a 13 się wstrzymało.

Jednak zasadnicze pytania co do procedowanej ustawy powinny brzmieć inaczej. Po co jest ta ustawa? Po co jest zmiana przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym w zakresie jego organizacji polegająca na utworzeniu nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej w miejsce zniesionej Izby Dyscyplinarnej? Czy była konieczność dokonania takiej zmiany? Jeżeli była taka konieczność – to pytanie retoryczne – to czy zaproponowana zmiana nazwy izby na inną nazwę realizuje założony cel?

Prezydencki projekt ustawy miał dać polskiemu rządowi narzędzie do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy. Jednak projekt ten nie rozwiązywał najważniejszej kwestii będącej źródłem problemu z praworządnością w Polsce i dotyczącej sądownictwa. Nie odnosił się bowiem do wadliwie powołanej Krajowej Rady Sądownictwa i jej roli w procesie nominacyjnym sędziów. Nie uwzględniał także orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, które podważyły status sędziów rekomendowanych przez niekonstytucyjnie ukształtowaną KRS. Zaproponowana zmiana nazwy z Izby Dyscyplinarnej na Izbę Odpowiedzialności Zawodowej nie może być uznana za wystarczającą, gdyż status członków właśnie tej izby, a także Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz niektórych członków służby cywilnej rekomendowanych do Sądu Najwyższego przez wadliwie powołaną KRS został zakwestionowany przez TSUE oraz ETPCz, które stwierdziły, że izby te nie spełniają „wymogów” niezależnego sądu.

Wprowadzone w procesie legislacyjnym w Sejmie poprawki jeszcze bardziej skomplikowały ten obraz. Mimo wielkich oczekiwań i wielogodzinnych debat w Sejmie oraz wielkich politycznych targów otrzymaliśmy ustawę, która jest nie do przyjęcia bez wprowadzenia do niej koniecznych poprawek, w tym zasadniczej, dotyczącej sposobu powoływania sędziów do nowej izby – Izby Odpowiedzialności Zawodowej.

Będę głosował za poprawkami przegłosowanymi w trakcie posiedzenia połączonych Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, bo tylko one dają szansę na przywrócenie praworządności w Polsce i na uruchomienie środków z KPO, na które czekają miliony Polaków. Dziękuję za uwagę.

 

Przemówienie senatora Ryszarda Majera w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Majera w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw, przedłożona przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – druk sejmowy nr 2011 – zmierza do zapewnienia rzeczywistej odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów oraz przedstawicieli zawodów wskazanych w ustawie realizowanej w postępowaniach prowadzonych przed Sądem Najwyższym. W tym celu wprowadza się zmiany organizacyjne w Sądzie Najwyższym, których istota sprowadza się do utworzenia Izby Odpowiedzialności Zawodowej i zarazem zniesienia Izby Dyscyplinarnej.

Izba Odpowiedzialności Zawodowej – w odróżnieniu od znoszonej Izby Dyscyplinarnej – nie będzie cechowała się autonomią organizacyjną i budżetową, a jej sędziowie nie będą wynagradzani na innych, czyli korzystniejszych, zasadach niż pozostali sędziowie Sądu Najwyższego. Izbę będzie tworzyć 11 sędziów wyznaczonych przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej spośród sędziów pozostałych izb Sądu Najwyższego wylosowanych w liczbie trzykrotnie większej na posiedzeniu Kolegium Sądu Najwyższego. Z losowania wyłączeni będą sędziowie zajmujący określone stanowiska w Sądzie Najwyższym – pierwszy prezes Sądu Najwyższego, prezesi Sądu Najwyższego, rzecznik dyscyplinarny Sądu Najwyższego, nadzwyczajny rzecznik dyscyplinarny, zastępca rzecznika dyscyplinarnego Sądu Najwyższego, rzecznik prasowy i jego zastępca – sędziowie orzekający w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej oraz sędziowie Sądu Najwyższego, którzy w okresie 5 lat poprzedzających losowanie zostali ukarani karą dyscyplinarną surowszą niż upomnienie. Pozostali sędziowie Sądu Najwyższego nie będą mogli odmówić udziału w losowaniu, zaś w przypadku wylosowania i wyznaczenia nie będą mogli uchylić się od wykonywania obowiązków orzeczniczych w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. Poza tym sędziowie orzekający w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej będą nadal orzekać w swoich „macierzystych” izbach. Ich udział w przydziale spraw w tych izbach zostanie określony przez pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Sędziowie tworzonej izby będą wyznaczani na 5-letnią wspólną kadencję. Ustawa reguluje indywidualne przypadki wygaśnięcia kadencji oraz tryb uzupełnienia ewentualnego wakatu w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej.

Propozycja przedłożenia prezydenckiego jest zgodna z oczekiwaniami wyrażonymi przez poszczególne organy Unii Europejskiej. Chociaż regulacje dotyczące wymiaru sprawiedliwości w poszczególnych krajach nie są objęte traktami unijnymi, to pan prezydent i Sejm RP zdecydowali o zamianie systemu krajowego wymiaru sprawiedliwości, by dać wyraz dobrej woli i chęci pełnego porozumienia z poszczególnymi organami UE.

Mając to na uwadze, wyrażam przekonanie, że uchwalenie niniejszej ustawy przez Senat RP będzie potwierdzeniem takiego podejścia do polityki integracji europejskiej.

 

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem prezydenckiego i poselskiego projektu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i utworzenie w zamian Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Izba ta miałaby składać się z 11 sędziów orzekających w tej izbie, wyznaczonych przez prezydenta spośród sędziów SN orzekających w pozostałych izbach. Ustawa umożliwia także badanie spełnienia przez sędziego wymogów niezawisłości i bezstronności w odniesieniu do spraw niezakończonych prawomocnym orzeczeniem, jeżeli w okolicznościach konkretnej sprawy zostaną podniesione wątpliwości co do naruszenia standardu niezawisłości lub bezstronności, mającego wpływ na wynik sprawy.

Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu zaproponowanego przez prezydenta Andrzeja Dudę, zawartym w druku sejmowym nr 2011, „projekt ustawy o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw dąży do wprowadzenia zmian w organizacji Sądu Najwyższego poprzez utworzenie Izby Odpowiedzialności Zawodowej i zniesienie Izby Dyscyplinarnej (art. 1 pkt 1 i art. 9 projektu), a przez to zmierza do zapewnienia rzeczywistej odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów oraz przedstawicieli zawodów wskazanych w projekcie, realizowanej w postępowaniach prowadzonych przed Sądem Najwyższym.

Izba Odpowiedzialności Zawodowej będzie składała się z 11 sędziów orzekających w tej Izbie, wyznaczonych przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej spośród sędziów Sądu Najwyższego orzekających w pozostałych izbach Sądu Najwyższego. Z tego powodu w art. 1 w pkt. 2 projektu przewidziano modyfikację brzmienia upoważnienia ustawowego do wydania rozporządzenia przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej określającego regulamin Sądu Najwyższego. W rozporządzeniu tym nie będzie już określana liczba stanowisk sędziego we wszystkich poszczególnych izbach Sądu Najwyższego, lecz wyłącznie w Izbie Cywilnej, Izbie Karnej, Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oraz Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. (…)

Zgromadzeniu sędziów wyznaczonych do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej albo zgromadzeniu sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej dokonującemu wyboru kandydatów na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego przewodniczyć będzie Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, a w przypadku gdy nie jest to możliwe, odpowiednio sędzia wyznaczony do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej albo sędzia orzekający w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, którego kandydatura nie została zgłoszona, wyznaczony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Kandydaci na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego wybrani zostaną wyłącznie spośród sędziów wyznaczonych do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej albo sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, w zależności od tego, które zgromadzenie dokonało wyboru kandydatów. Do kandydatów na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego oraz ich wyboru przez zgromadzenie sędziów wyznaczonych do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej albo zgromadzenie sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej co do zasady znajdą odpowiednie zastosowanie reguły dotyczące wyboru kandydatów na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego (które znajdują również odpowiednie zastosowanie do wyboru kandydatów na Prezesów Sądu Najwyższego kierujących pracą pozostałych izb Sądu Najwyższego), z odpowiednią modyfikacją w zakresie określenia kworum niezbędnego do dokonania wyboru. Analogiczne jak w przypadku wyboru kandydatów na stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego i kandydatów na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego, w dodawanym do ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym art. 15a §7 przewidziano sposób postępowania w przypadku niedokonania wyboru kandydatów na kolejnych posiedzeniach właściwego zgromadzenia. Z kolei w dodawanym do ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym art. 15a §8 przewidziano sposób postępowania w sytuacji, w której termin posiedzenia zgromadzenia sędziów wyznaczonych do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, wyznaczony zgodnie z §2, 6 i 7, przypadnie po upływie kadencji sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. W takim przypadku w wyznaczonym terminie odbędzie się posiedzenie zgromadzenia sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej (złożone z tych samych sędziów, którzy tworzyli zgromadzenie sędziów wyznaczonych do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej) i które będzie kontynuowało rozpoczętą procedurę wyboru kandydatów na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego.

W dodawanym do ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym art. 15b określono termin rozpoczęcia i zakończenia kadencji Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Odpowiedzialności Zawodowej, w zależności od rodzaju zgromadzenia, które dokonało wyboru kandydatów na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego. Z kolei w dodawanym art. 15c wskazano sposób kierowania Izbą Odpowiedzialności Zawodowej w przypadku nieobsadzenia, w dniu następującym po upływie kadencji Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Odpowiedzialności Zawodowej, stanowiska Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą tej Izby. Sytuacja taka może mieć miejsce częściej niż w przypadku pozostałych izb Sądu Najwyższego z uwagi na terminy rozpoczęcia i zakończenia kadencji sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej oraz niewybranie kandydatów na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego albo niepowołanie Prezesa Sądu Najwyższego przed upływem kadencji dotychczasowego Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą tej Izby. W celu zapewnienia Izbie Odpowiedzialności Zawodowej ciągłości działania, w tym dokonywania przydziału spraw wpływających do Izby, w dodawanym art. 15c wskazano, że do dnia powołania Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Odpowiedzialności Zawodowej obowiązki Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą tej Izby wykonuje Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego.”.

Prezydencki projekt wypełnia „kamienie milowe” porozumienia z Komisją Europejską. Ustawa zakłada likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Sędziowie, którzy w niej orzekają, mieliby możliwość przejścia do innej izby lub w stan spoczynku. W SN miałaby zostać utworzona Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Spośród wszystkich sędziów SN, z wyjątkiem m.in. prezesów izb SN, miałyby być wylosowane 33 osoby, spośród których prezydent wybierać ma na 5-letnią kadencję 11 sędziów do składu Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Tak więc argumentem za niniejszą nowelizacją jest fakt, że Polska i Komisja Europejska doszły do porozumienia w sprawie „kamieni milowych” KPO. Rząd premiera Mateusza Morawieckiego wynegocjował KPO, 2 czerwca do Warszawy przylatuje przewodnicząca Komisji Europejskiej. Totalna opozycja i współpracujące z nią media doznały kolejnej spektakularnej politycznej klęski. Scenariusz „ulica i zagranica” znowu nie zadziałał. Opozycyjna propaganda znowu nie wytrzymała próby zderzenia z rzeczywistością. Niestety opozycji pozostaje jeszcze Senat i możliwość urządzania tam medialnej szopki, co mamy właśnie w Komisji Ustawodawczej i teraz na posiedzeniu plenarnym. Mamy nadzieję, że tym razem jednak zdrowy rozsądek zwycięży i pomimo kuriozalnych i niekonstytucyjnych poprawek opozycja nie będzie przeciągać prac. Komisja Europejska akceptuje założenia niniejszej nowelizacji. KPO nie ma być już blokowane. Zobaczymy jednak, do czego jeszcze posunie się opozycja. Dziękuję bardzo.

 

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Jedna z definicji polityki mówi, że jest to sztuka osiągania tego, co możliwe. Jest to umiejętność zawarcia kompromisu, a ten z definicji nigdy nie zadowala w pełni żadnej ze stron.

Dlatego apeluję dzisiaj o przyjęcie niniejszej ustawy po uwzględnieniu senackich poprawek, a także o przyjęcie jej w takim kształcie przez Sejm. Mówię to z pełną świadomością, że nikt z przyjętej nowelizacji nie będzie w pełni zadowolony. Powiem więcej: możliwe, że nikt nie będzie nawet chciał się przyznawać do jej zapisów.

Zastanówmy się teraz, kogo ustawa w proponowanym przeze mnie kształcie w pełni zadowoli. Pana prezydenta Rzeczypospolitej pewnie nie, ponieważ jako wnoszący inicjatywę ustawodawczą wolałby, żeby na jego biurko akt ten wrócił w takim samym brzmieniu, w jakim został złożony do Sejmu. Większość rządową? Też nie, o czym świadczy droga tego projektu przez mękę, tzn. przez Sejm. Opozycja, jak można się domyślać, też jest daleka od euforii, ponieważ omawiana ustawa nie uwzględnia wszystkich jej postulatów.

Ale spójrzmy trochę optymistyczniej. Kto ucieszy się z przyjęcia tej ustawy? Mam nadzieję, że zadowolona będzie Komisja Europejska, co pozwoli nie tylko odblokować środki z Krajowego Planu Odbudowy, ale przede wszystkim poprawi warunki funkcjonowania Polski w otoczeniu międzynarodowym. A wobec tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, ma to fundamentalne znaczenie i dla naszego bezpieczeństwa, i dla możliwości odgrywania przez Polskę roli adwokata walczącej Ukrainy.

A co jest najważniejsze dla mnie? Jestem głęboko przekonany, że z tego kompromisu ucieszy się wielu obywateli naszego kraju, i to niezależnie od swoich preferencji wyborczych. Ostudzenie temperatury sporu politycznego, poprawa funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, zmiana pozycji Polski w strukturach unijnych i wreszcie uruchomienie niezbędnych naszej gospodarce środków finansowych, na które czekają nie tylko państwo z rządu, ale także samorządy – patrzmy szerzej: wszyscy Polacy – z pewnością zostaną przez społeczeństwo odebrane pozytywnie. A myślę, że nasi obywatele potrzebują w tym czasie dobrych wiadomości.

Mam nadzieję, że Senat, później Sejm, a następnie prezydent właśnie taką wiadomość Polakom przekażą. Osiągajmy to, co możliwe. Dziękuję.