Narzędzia:

Posiedzenie: 42. posiedzenie Senatu RP X kadencji, 1 dzień


18 i 19 maja 2022 r.
Przemówienia z dnia następnego

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne jest utworzenie systemu teleinformatycznego mającego na celu ułatwienie nawiązywania kontaktów między pracodawcami a poszukującymi pracy obywatelami Ukrainy przebywającymi na terytorium Polski w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium ich państwa.

Jak podkreślano w uzasadnieniu: „Obywatele Ukrainy przebywający na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa napotykają trudności w znalezieniu pracy odpowiadającej ich kwalifikacjom. Rekomendowanym rozwiązaniem tego problemu jest utworzenie systemu teleinformatycznego służącego do ułatwienia nawiązywania kontaktów między pracodawcami a poszukującymi pracy. Rozwiązanie to będzie stanowić niewątpliwie wsparcie w znalezieniu stosownych ofert pracy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. W celu zapewnienia bezpieczeństwa prawnego niezbędne jest umocowanie prawne funkcjonowania wspomnianego narzędzia w akcie rangi ustawowej.

Projekt ustawy zakłada utworzenie przez ministra właściwego do spraw informatyzacji i zapewnienie funkcjonowania systemu teleinformatycznego służącego do ułatwienia nawiązywania kontaktów między pracodawcami a poszukującymi pracy obywatelami Ukrainy, o których mowa w art. 22 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (DzU poz. 583 z późn. zm.), to jest zarówno obywatelami Ukrainy, którzy przybyli na terytorium Rzeczypospolitej w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium ich państwa, jak i pozostałymi obywatelami Ukrainy legalnie przebywającymi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Minister właściwy do spraw informatyzacji, będący administratorem danych przetwarzanych w systemie, odpowiadać będzie na zapewnienie zasad bezpieczeństwa i ochrony danych. W tym zakresie należy w szczególności wymienić następujące zadania ministra:

1) zapewnianie ochrony przed nieuprawnionym dostępem do systemu teleinformatycznego;

2) zapewnienie integralności danych w systemie teleinformatycznym;

3) zapewnienie dostępności systemu teleinformatycznego dla podmiotów przetwarzających dane w tym systemie;

4) przeciwdziałanie uszkodzeniom systemu teleinformatycznego;

5) określanie zasad bezpieczeństwa przetwarzanych danych, w tym danych osobowych;

6) określanie zasad zgłoszenia naruszenia ochrony danych osobowych;

7) zapewnianie rozliczalności działań dokonywanych na danych w systemie teleinformatycznym.

System teleinformatyczny zawierać będzie funkcjonalności pozwalające na:

1) przetwarzanie, w tym wprowadzanie, gromadzenie i usuwanie ofert pracy;

2) przetwarzanie, w tym wprowadzanie, gromadzenie i usuwanie informacji dotyczących kwalifikacji i doświadczenia zawodowego;

3) dokonywanie analiz informacji, o których mowa w pktach 1 i 2, w celu przygotowania rekomendacji w zakresie dostępnych ofert pracy, odpowiednio do danych zgromadzonych w systemie.

Dzięki wdrożeniu odpowiednich rozwiązań teleinformatycznych osoba zaineresowana będzie w stanie zmapować swoje kompetencje oraz potrzeby i uzyskać informację zwrotną dotyczącą ofert pracy i danych kontaktowych do potencjalnych pracodawców.

Osoba poszukująca pracy w celu wykorzystywania systemu będzie zakładała profil użytkownika, stanowiący wydzieloną część systemu zawierającą zbiór danych identyfikujących pracownika z przyporządkowanymi zasobami systemu”. Dziękuję bardzo.

 

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem poselskiego projektu ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu oraz niektórych innych ustaw jest zagwarantowanie prawidłowej i terminowej realizacji inwestycji niezbędnych do funkcjonowania terminalu LNG w obliczu wyzwań związanych z transformacją energetyczną oraz z przemianami strukturalnymi w obrębie sektora gazowego. Ustawa wprowadza zmiany w związku z planowanymi zmianami strukturalno-organizacyjnymi w spółce Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG).

Jak podkreślono w uzasadnieniu do projektu: „podyktowany jest koniecznością zagwarantowania prawidłowej i terminowej realizacji inwestycji towarzyszących niezbędnych do funkcjonowania terminalu LNG w obliczu wyzwań związanych z transformacją energetyczną oraz z przemianami strukturalnymi w obrębie sektora gazowego. Konieczność wprowadzenia modyfikacji szczególnych regulacji w powyższym zakresie jest wynikiem planowanych w przyszłości lub będących w trakcie realizacji zmian strukturalno-organizacyjnych w odniesieniu do spółki Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo spółka akcyjna z siedzibą w Warszawie, wskazanej w ustawie terminalowej w art. 28 pkt 1, odpowiedzialnej za realizację inwestycji towarzyszących wymienionych w tym przepisie”.

W przepisach przejściowych do niniejszej nowelizacji uregulowano wpływ nowelizacji na postępowanie będące w toku, w tym w szczególności wskazano, że nowe przepisy znajdą zastosowanie w odniesieniu do spraw wszczętych i niezakończonych decyzją ostateczną przed dniem wejścia w życie nowelizacji. Zasada ta dotyczyć będzie m.in. spraw dotyczących zajęcia pasa drogowego, zmiany albo cofnięcia koncesji, zatwierdzenia dodatków do projektów robót geologicznych, wyrażenia zgody na przeklasyfikowanie zasobów, zmian projektu zagospodarowania złoża, zmian planu zagospodarowania podziemnego składowiska dwutlenku węgla, zatwierdzenia planu ruchu zakładu górniczego oraz zatwierdzenia dodatku do planu ruchu w trybie przewidzianym dla zatwierdzenia planu ruchu, zatwierdzenia dokumentacji geologicznych, a także sporządzania dokumentacji geologicznych niewymagających zatwierdzenia w drodze decyzji. Dziękuję bardzo.

 

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Procedowana ustawa o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu oraz niektórych innych ustaw stanowi niezbędny do prawidłowej i terminowej realizacji inwestycji towarzyszących koniecznych do funkcjonowania terminalu LNG akt prawny, dlatego będę głosował za jej przyjęciem.

W związku z brakiem możliwości dokonania reorganizacji w strukturze PGNiG, która umożliwiłaby kontynuowanie inwestycji towarzyszących na podstawie ustawy terminalowej przez następców prawnych PGNiG lub spółki zależne i ich następców prawnych, słusznie wprowadza się przepis art. 38a ustawy z dnia 24 kwietnia 2009 r. o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu, który dopuszcza realizację inwestycji towarzyszących, o których mowa w art. 38 pkt 1, przez podmioty w nim wymienione. Dzięki niemu nie dość, że zagwarantowana zostanie możliwość kontynuowania przedsięwzięć, to w niektórych przypadkach wyłączony zostanie obowiązek wszczynania postępowań na nowo, w normalnym trybie administracyjnym, co wiązałoby się wydłużeniem czasowym, a w nowym porządku prawnym z pewnością przyczyni się do przyspieszenia procedur inwestycyjnych. Wyłączenie dotyczące decyzji wydanych na podstawie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze wynika z potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego w Polsce. Z powodu braku możliwości przenoszenia uzyskanych przez stronę postępowania na ich podstawie praw i obowiązków na inny podmiot w przypadku decyzji o lokalizacji lub przebudowie zjazdu konieczne staje się rozszerzenie regulacji o przeniesieniu decyzji o zezwoleniu na zajęcie pasa drogowego, w stosunku do infrastruktury telekomunikacyjnej, na każdy przypadek zmian podmiotowych po stronie adresata decyzji. Spójne z wymienionymi rozwiązania słusznie są wprowadzane w ustawie o odpadach wydobywczych, i dotyczą one koncesji, aby zachować jej ciągłość, ponieważ jej naruszenie mogłoby negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo surowcowe i energetyczne państwa. Obecne uregulowania, na podstawie których nowy podmiot, przejmujący prawa i obowiązki wynikające z koncesji w związku z programem gospodarowania odpadami wydobywczymi, musi uzyskać na swoją rzecz nową decyzję, są nadmiernym obciążeniem.

Wprowadzane zmiany nie budzą żadnych moich wątpliwości, a z pewnością przyczynią się do skrócenia czasu realizacji rozpoczętych inwestycji, w porównaniu z czasem, jaki zajęłoby załatwianie sprawy w dotychczasowym trybie administracyjnym. Dzięki nim zostanie zachowana ciągłość wielu przedsięwzięć, a także uproszczone zostaną procedury.

 

Przemówienie senatora Artura Dunina w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Artura Dunina w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu oraz niektórych innych ustaw jest w rzeczywistości ustawą, który przemyca zapis o przejęciu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa przez Orlen. Jest to kolejny bubel prawny, który z pominięciem odpowiednich konsultacji będzie musiał być szybko nowelizowany.

W dobie, kiedy priorytetem powinny być zapewnienie Polakom bezpieczeństwa energetycznego i walka z ogromnymi cenami na stacjach paliw, czas będzie wykorzystany jedynie na powołanie nowych prezesów i ich zastępców, a także na obsadzenie stanowisk dyrektorskich przez kolegów partyjnych. Budowanie tak dużego tworu jest wyczynem administracyjnym, ciężkim do udźwignięcia pod względem organizacyjnym, kadrowym i finansowym. Pewnym jest, że PiS wykorzysta każdą możliwość do tworzenia nowych struktur i oddziałów terenowych, aby zatrudnić własne kadry.

Samo przejęcie PGNiG przez Orlen oznacza wybudowanie giganta dyktującego warunki na rynku, który stanie się bezkonkurencyjny, a monopolizacja rynku niesie za sobą ryzyko wysokich cen. Zabieranie obywatelom możliwości wyboru na wolnym rynku odpowiednio niższych kosztów energii i paliwa to działanie na szkodę polskiej gospodarki i dodatkowe zadłużenie obywateli.

Należy wyraźnie zaznaczyć, że to połączenie nie ma logistycznego i ekonomicznego wytłumaczenia, stworzy jedynie ociężałego molocha bez odpowiedniej organizacji, który stanie się obciążeniem dla polskiego budżetu.

Trzeba sobie zadać podstawowe pytania: czy w tej sytuacji spółka będzie w stanie obronić się przed wrogim przejęciem, stanowiąc jednocześnie konkurencję światową? I co najważniejsze, czy zapewni bezpieczeństwo energetyczne i paliwowe naszym obywatelom?

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Sejm Rzeczypospolitej na pięćdziesiątym ósmym posiedzeniu w dniu 28 kwietnia 2022 r. uchwalił ustawę o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu oraz niektórych innych ustaw; druk sejmowy nr 2154. Marszałek Senatu skierował ustawę, druk senacki nr 700, pod obrady Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Celem wprowadzanych zmian jest przenoszenie koncesji i innych decyzji administracyjnych, których udzielono przedsiębiorcom działającym na polskim rynku albo których stroną są tacy przedsiębiorcy, w ramach działań reorganizacyjnych polegających na połączeniu albo podziale spółek czy wydzieleniu przedsiębiorstw albo ich części. Konieczność wprowadzenia tych zmian wynika z przeobrażeń strukturalno-organizacyjnych w spółce akcyjnej Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, która jest odpowiedzialna za realizację inwestycji towarzyszących wymienionych w art. 38 pkt 1 ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu.

W myśl proponowanego zapisu inwestycje realizowane przez PGNiG SA takie, jak: rozbudowa podziemnego magazynu gazu Wierzchowice, rozbudowa kawernowego podziemnego magazynu gazu Mogilno, budowa kawernowego podziemnego magazynu gazu Kosakowo oraz kawernowego podziemnego magazynu gazu Goleniów, a także budowa lub przebudowa instalacji służących do poprawy parametrów jakościowych paliw gazowych wraz z infrastrukturą niezbędną do ich obsługi, oraz wiele inwestycji powiązanych z wymienionymi przedsięwzięciami będzie mogło być realizowanych przez: następcę prawnego spółki PGNiG; podmiot będący spółką zależną PGNiG lub jej następcy prawnego; podmiot, z którym PGNiG lub jej następca prawny zawarł umowę przeniesienia przedsiębiorstwa albo jego zorganizowanej części, pod warunkiem wskazania w tej umowie, że nabywca przedsiębiorstwa albo jego zorganizowanej części będzie realizował inwestycje towarzyszące, o których mowa w art. 38 pkt 1. Podmiot będący następcą prawnym lub nabywcą przedsiębiorstwa albo jego zorganizowanej części przejmie wszystkie prawa i obowiązki przysługujące spółce PGNiG wynikające z decyzji i innych aktów w związku z realizacją inwestycji towarzyszących. Przejmie również wszystkie prawa i obowiązki cywilnoprawne związane z realizacją inwestycji towarzyszących.

Wprowadzenie wskazanych zapisów do ustawy ograniczy możliwość nadzoru ze strony państwa polskiego nad realizacją wymienionych inwestycji. Wywoła również chaos organizacyjny, co będzie wiązało się z opóźnieniem realizowanych inwestycji. Spółka PGNiG może do zrealizowania wymienionych inwestycji zatrudnić firmę, której zleci wykonanie inwestycji, bez konieczności przekazywania jej wszystkich nabytych uprawnień.

Za przyjęciem projektu ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu oraz niektórych innych ustaw opowiedziało się 230 posłów, aż 203 posłów było przeciwnych wprowadzeniu proponowanych zapisów do ustawy.

Wnoszę do Wysokiej Izby o rozważenie odrzucenia zaproponowanej ustawy.

 

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Opiniowana ustawa o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu oraz niektórych innych ustaw wprowadza zmiany w następujących aktach prawnych: ustawie z dnia 24 kwietnia 2009 r. o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu; ustawie z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych; ustawie z dnia 10 lipca 2008 r. o odpadach wydobywczych; ustawie z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko; ustawie z dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze.

Zgodnie z uzasadnieniem do ustawy celem wprowadzanych zmian jest w szczególności ułatwienie przenoszenia koncesji i innych decyzji administracyjnych, których udzielono przedsiębiorcom działającym na polskim rynku, albo których stroną są tacy przedsiębiorcy, w ramach działań reorganizacyjnych polegających na połączeniu albo podziale spółek, czy wydzielaniu przedsiębiorstw albo ich części. Zmiany podyktowane są koniecznością zagwarantowania prawidłowej i terminowej realizacji inwestycji towarzyszących, niezbędnych do funkcjonowania terminalu w obliczu wyzwań związanych z transformacją energetyczną oraz z przemianami strukturalnymi w obrębie sektora gazowego. Konieczność wprowadzenia modyfikacji poszczególnych regulacji w powyższym zakresie jest wynikiem planowanych w przyszłości lub będących w trakcie realizacji zmian strukturalno- organizacyjnych w odniesieniu do spółki Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA z siedzibą w Warszawie.

Zmiany w ustawie z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych w szczególności umożliwiają przeniesienie na rzecz innego podmiotu decyzji zezwalającej na lokalizację zjazdu lub przebudowę zjazdu, decyzji zezwalającej na lokalizowanie w pasie drogowym obiektów budowlanych lub urządzeń niezwiązanych z potrzebami zarządzania drogami lub potrzebami ruchu drogowego oraz reklam, a także decyzji zezwalającej na zajęcie pasa drogowego na cele niezwiązane z budową, przebudową, remontem, utrzymaniem i ochroną dróg.

Zmiany w ustawie z dnia 10 lipca 2008 r. o odpadach wydobywczych oraz ustawie z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, zmierzają do ułatwienia reorganizacji działalności przedsiębiorstw górniczych poprzez wprowadzenie uproszczonej procedury przejścia praw i obowiązków z decyzji zatwierdzającej program gospodarowania odpadami wydobywczymi, wydanej dla wykonywania działalności objętej koncesją.

Zmiany w ustawie z dnia 9 czerwca 2011 r.– Prawo geologiczne i górnicze zmierzają do uproszczenia procedury przejścia koncesji w związku z połączeniem spółki, jej podziałem oraz nabyciem przedsiębiorstwa.

Ta ustawa jest kolejnym przykładem niechlujstwa prawnego, z którym mamy do czynienia już po raz kolejny w tej Izbie. Jest to bowiem projekt poselski, z pewnością po to podjęty, aby uniknąć konsultacji publicznych, zaś sama ustawa jest tak naprawdę po to, żeby przeprowadzić fuzję, a właściwie przejęcie PGNiG przez Orlen. Pytanie tylko: po co? Według opinii wielu ekspertów sam ten pomysł budzi wiele kontrowersji i z ekonomicznego punktu widzenia wydaje się rozwiązaniem kompletnie nieracjonalnym. Jest raczej politycznym projektem budowania wielkiego monopolisty krajowego, który na słabo rozwiniętym wewnętrznym rynku konkurencyjnym będzie praktycznie jedynym dyktującym ceny, zaś sama ustawa ma ten polityczny projekt wspierać. A jest on sprzeczny z zasadami ekonomii, sprzeczny z zasadami wolnego rynku, prowadzący do wyższych rachunków za prąd, za gaz, za paliwo.

Na zakończenie trzeba podkreślić także, że nie jest to czas na nieprzeanalizowane, nieprzemyślane do końca i nieprzeliczone eksperymenty.

Będę głosować za odrzuceniem tej ustawy w całości. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Nowelizacja ustawy o inwestycjach w zakresie gazoportu w Świnoujściu to kolejny przykład niechlujstwa prawnego, jakie ta władza od jakiegoś czasu promuje w Polsce. Jest to bowiem projekt poselski, mimo że jego autorzy chyba są w jednym z ministerstw. Rozumiem, że zależy państwu na czasie, ale to powoduje wiele niedociągnięć w tej ustawie. Jestem jakoś dziwnie przekonany, że wprowadzenie ustawy w życie, jeżeli państwu uda się ją przeprowadzić, spowoduje konieczność szybkiej nowelizacji, bo brak konsultacji wewnętrznych, czyli w rządzie, i zewnętrznych daje niemal pewność tego, że macie tę ustawę źle przygotowaną.

Ustawa jest tak naprawdę po to, żeby przeprowadzić fuzję, a właściwie przejęcie PGNiG przez Orlen. Według zarówno wnioskodawców, jak i strony rządowej ten projekt jest takim niewinnym projektem technicznym, który ma umożliwić i ułatwić szereg czynności administracyjnych generalnie związanych z gazem. Ale prawda jest taka, że już dawno nie było większej zasłony dymnej wobec prawdziwych celów, jakie stoją za taką legislacją. Tak naprawdę ten projekt ma de facto służyć wąskiej grupie oligarchii partyjnej i umożliwić fuzję Orlenu i Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.

Sam ten pomysł budzi wiele kontrowersji i z ekonomicznego punktu widzenia wydaje się rozwiązaniem kompletnie bezsensownym. Jest raczej politycznym projektem budowania wielkiego monopolisty krajowego, który na słabo rozwiniętym wewnętrznym rynku konkurencyjnym będzie praktycznie jedynym dyktującym ceny. Pomysł łączenia PGNiG z Orlenem nie ma ekonomicznego uzasadnienia. To budowanie wielkiego konglomeratu, który poza problemami związanymi z zarządzaniem tak wielkim i mało sprawnym organizmem nie wniesie nic pozytywnego do gospodarki. Będzie za to gwarantował kompletne zmonopolizowanie rynku wewnętrznego, co daje dużą pewność wysokich cen, które już dzisiaj są bardzo wysokie, daje też pewność braku działań zarządu tych spółek w celu ograniczania kosztów, w celu szukania przewag konkurencyjnych poprzez niższe ceny. Nie da też żadnej synergii, o której państwo wielokrotnie mówią, nie da też szansy na zbudowanie firmy, która będzie miała jakąś szansę ekspansji na świecie. To wszystko są pobożne życzenia.

Podobnym przykładem jest ostatni państwa pomysł połączenia Lotosu z Orlenem. Przecież jedynym efektem tego połączenia jest dzisiaj niebotycznie wysoka cena paliwa na polskich stacjach. To jedyne, co wam się udało tym politycznym projektem osiągnąć.

Najważniejsze pytanie w tej sytuacji, w której tak bardzo pod znakiem zapytania zostało postawione bezpieczeństwo energetyczne Polski, jest takie: czy fuzja dwóch z najważniejszych firm, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne – z jednej strony Orlenu, a z drugiej strony PGNiG – jest rozsądna? Czy to dobry pomysł, żeby w sytuacji zagrożenia de facto realizować interes wąskiej grupy oligarchii partyjnej? Czy wysiłek związany z dywersyfikacją, z poszukiwaniem nowych źródeł w zakresie dostaw zarówno ropy, jak i gazu powinien być rozpraszany przez administracyjne, faktyczne i inne czynności, które mają doprowadzić do fuzji? Najgorszym czasem na takie zmiany jest czas, w którym bezpieczeństwo energetyczne Polski zostało podane w bardzo silną wątpliwość. Dzisiaj wysiłek tych firm, wysiłek rządu, wysiłek państwa powinien być nakierowany na to, aby zapewnić bezpieczeństwo energetyczne.

Dzisiaj warunkiem tej fuzji jest sprzedaż spółki, która zarządza polskimi magazynami gazu. To gdzie tu rozsądek?

I kolejna rzecz, która będzie efektem, skutkiem tej fuzji. W przypadku koncesji na wydobywanie gazu w Norwegii może być potrzebna zgoda norweskiego rządu na przejęcie tej koncesji przez nową spółkę. Jak w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego, gazowego w tak drastyczny sposób doprowadzać do sytuacji, w której to bezpieczeństwo energetyczne również w przypadku gazu norweskiego, który według pana premiera ma być lekarstwem na działania Rosji, podawać w wątpliwość? My tego nie rozumiemy. Jesteśmy za dywersyfikacją, jesteśmy za bezpieczeństwem, jesteśmy za tym, żeby bezpiecznie zaopatrywać Polaków i polskie firmy w gaz. Ten projekt ustawy mówi zupełnie coś innego – mówi o niebezpieczeństwie.

Teraz chcecie powtórzyć ten model, łącząc Orlen z PGNiG. Mówicie o wspólnych zakupach, mówicie, że to da jakiś efekt. Szanowni Państwo, Orlen głównie kupuje ropę, a PGNiG kupuje głównie gaz. Jaką synergię wy tu widzicie? Jaką?

Tak więc to jest absolutnie polityczny projekt, a ta ustawa ma ten polityczny projekt wspierać. On jest sprzeczny z zasadami ekonomii, sprzeczny z zasadami wolnego rynku i będzie nas wszystkich kosztował – w ramach rachunków za prąd, za gaz, za paliwo. Możecie tworzyć kolejne tarcze, a na końcu będziecie musieli tworzyć tarcze. Na razie tworzycie tarcze antyinflacyjne, są jakieś pomysły na dopłaty gospodarstwom domowym do rachunków, a na końcu będziecie musieli stworzyć tarczę antyobajtkową, bo Obajtek, będąc prezesem Energi, wysyła wysokie rachunki za prąd, jest prezesem Orlenu i mamy wysokie ceny paliwa, a gdy będzie prezesem PGNiG, to będziemy mieli jeszcze wyższe rachunki za gaz. Będziecie musieli sobie robić tarczę antyobajtkową, bo twarzą tej drożyzny jest Obajtek, Sasin, no i jastrząb wszystkich waszych gospodarczych pomysłów, czyli pan prezes Glapiński. Sami sobie to robicie. Dziękuję.

 

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Ustawa o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu oraz niektórych innych ustaw wprowadza zmiany w kilku aktach prawnych, m.in. w ustawach o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu, o drogach publicznych, o odpadach wydobywczych, o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, o udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko, w prawie geologicznym i górniczym.

Celem ustawy ma być ułatwienie przenoszenia koncesji i innych decyzji administracyjnych, których udzielono przedsiębiorcom, również w ramach reorganizacji podmiotów (w przypadku połączenia, podziału spółek czy wydzielenia przedsiębiorstwa lub jego części). Do tej pory konieczne jest każdorazowe badanie przez przedsiębiorcę, czy w wyniku przeprowadzonego przez niego procesu dana koncesja czy decyzja nie wygaśnie ze względu na przepisy szczególne, które nie przewidują przejścia koncesji na podmiot powstały w wyniku reorganizacji, lub z uwagi na treść konkretnej decyzji. Również w przypadku działań reorganizacyjnych dotyczących wyodrębnienia przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części należy każdorazowo badać, czy istnieje ustawowy tryb przenoszenia poszczególnych koncesji lub decyzji, a następnie przenosić je pojedynczo, w drodze szeregu postępowań administracyjnych. Powyższe z całą pewności utrudnia funkcjonowanie przedsiębiorcom, w szczególności tym prowadzącym działalność na dużą skalę. Takowe zmiany przepisów są potrzebne, ponieważ są związane z transformacją energetyczną oraz z przemianami strukturalnymi w obrębie sektora gazowego, i zwrócić należy uwagę, że zmiany te odnoszą się głównie do spółki Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo Spółka Akcyjna, podczas gdy problematyka ta dotyczy również innych przedsiębiorców oraz podmioty niezwiązane z sektorem gazowym. Należałoby zatem się zastanowić, czy regulacja ta jest kompletna i realizuje swoje założenia.

Ponadto przepisy powinny być zredagowane w taki sposób, aby dokładnie i w sposób zrozumiały wyrażały opinię ustawodawcy, a tego w przedmiotowej ustawie brakuje. Zawiera ona nieścisłości, na które słusznie zwróciło uwagę senackie Biuro Legislacyjne, proponując wprowadzenie zmian.

Podsumowując: przedstawiony projekt budzi pewne wątpliwości. Niemniej jednak należy oddać ustawodawcy, że ustawa jest przygotowana i skonsultowana. Ponieważ projektowane przepisy będą oddziaływać również na postępowania w toku, słusznie wprowadzono przepisy przejściowe, odnoszące się do postępowań wszczętych i niezakończonych decyzją ostateczną przed dniem wejścia w życie zmiany ustawy. Dziękuję.

 

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu oraz niektórych innych ustaw ma na celu zagwarantowanie prawidłowej i terminowej realizacji inwestycji niezbędnych do funkcjonowania terminalu LNG w obliczu wyzwań związanych z transformacją energetyczną oraz z przemianami strukturalnymi w obrębie sektora gazowego. Ustawa wprowadza zmiany w związku z planowanymi zmianami strukturalno-organizacyjnymi w spółce Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo – PGNiG. Tyle, jeżeli chodzi o teoretyczne zagadnienia związane z ustawą.

Pierwszy polski terminal przeładunkowy i regazyfikacyjny skroplonego gazu ziemnego, który wybudowany został w Świnoujściu, odgrywa niezwykle ważną rolę w bezpieczeństwie energetycznym naszego kraju. Ta zrealizowana z inicjatywy rządu premiera Donalda Tuska inwestycja była budowana w celu, który dzisiaj powinien być priorytetem dla rządzących – uniezależnienia Polski od gazu z Rosji.

Polska nie przyjęła warunków rozliczeniowych Rosji w odniesieniu do sprzedawanego gazu i nie godzi się na zapłatę w rublach. Spowodowało to wstrzymanie dostaw błękitnego paliwa przez Gazprom. To wywołuje potrzebę zwiększenia dostaw gazu ze Stanów Zjednoczonych i krajów arabskich. Na dzień dzisiejszy zapotrzebowanie gazu przez Polskę wynosi 21 miliardów m3, zaś w roku 2030 może być to już 30 miliardów m3. Sytuacja ta wywołuje potrzebę jak najszybszego uruchomienia m.in. dostaw z wykorzystaniem gazociągu Baltic Pipe.

Kluczowe jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego wszystkim odbiorcom w Polsce, zarówno gospodarstwom domowym, jak i przedsiębiorcom. To leży w interesie zarówno samych odbiorców, jak i dochodu państwa.

Przemówienie senator Joanny Sekuły w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senator Joanny Sekuły w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Dziś zajmujemy się ustawą o Akademii Kopernikańskiej. Naszym obowiązkiem jest przyjrzenie się jej i poszukanie w niej zarówno dobrych stron, jak i braków i niedociągnięć, a już po pobieżnej lekturze można stwierdzić, że one występują.

Powołanie nowej instytucji naukowej, która będzie zajmowała się m.in. przyznawaniem grantów, nagród, stypendiów, która także, wedle opinii wnioskodawców, ma podnieść prestiż polskiej nauki oraz pomóc nawiązać współpracę z zagranicznymi ośrodkami badawczymi, jest zwyczajnie złe i szkodliwe. Moje zdanie nie różni się od tego, które tak licznie i dosadnie prezentuje całe środowisko akademickie, w tym przedstawiciele najbardziej prestiżowych instytucji związanych z nauką. Ustawa o Akademii Kopernikańskiej jest skandaliczna ze względu na jawne zaprzeczenie wszystkiemu, co stanowiło siłę i wartość nauki wyższej, a argumentów potwierdzających tę tezę jest cała masa. To ustawa, który niszczy to wszystko, co zostało wypracowane przez lata. Ustawa, który łamie obyczaje, reguły i zasady. Ustawa, który nie tylko nie daje żadnej wartości, ale dewastuje świat nauki, tworzy podziały i wykluczenia, łamie konstytucję, wypacza, tworzy wyłomy w prawie, niewłaściwie szacuje koszty i wreszcie totalnie nie trzyma się zasad kompetencji, a to właśnie one są w świecie nauki wartością niekwestionowaną. Ale to nie wszystko. Lista nadużyć jest ogromna. Warto przyjrzeć się chociażby art. 73, który daje Policji możliwość wglądu do danych osobowych wszystkich uczestników planowanego kongresu w terminie 90 dni od dnia jego zakończenia. To bezdyskusyjnie wstęp do państwa totalitarnego i zamach na wartości państwa demokratycznego.

Przyjrzyjmy się jednak bliżej, czym jest Akademia Kopernikańska. To przypadkowe struktury. To wyłączenia całych działów naukowych, m.in. humanistyki. To ucieczka od kompetencji i merytoryki – przynajmniej połowa składu akademii będzie wybierana bez uwzględniania dorobku, wiedzy, kompetencji, doświadczenia osób tam się znajdujących. To wszystko sprawia, że szkoła otrzyma kategorię B+, nie mając na swoim koncie jakichkolwiek osiągnięć. Tu przychodzi mi do głowy parafraza Gombrowicza: pan X wybitnym naukowcem jest.

Akademia Kopernikańska to także dublowanie instytucji, bo zadania, które akademia ma wykonywać, są już wykonywane przez instytucje dobre, merytoryczne, sprawdzone, dobrze zorganizowane, prestiżowe. Dlaczego autorzy ustawy chcą zamknąć usta wybitnym naukowcom? Wreszcie tworzenie Akademii Kopernikańskiej to łamanie konstytucyjnego prawa do wolności akademickiej, to odrzucenie instytucji o doskonałej renomie, to problemy z kadrą i zapleczem edukacyjnym. To skandaliczne wyprowadzenie działalności naukowej poza system uczelni wyższych. Na to nie ma mojej zgody, na to nie ma zgody środowiska akademickiego. Na to nie może być zgody wszystkich tych, którzy na co dzień walczą o demokrację.

Nie mam najmniejszych nawet wątpliwości, że ustawa, o której dziś rozmawiamy, jest szkodliwa, niezgodna z prawem o szkolnictwie wyższym i nauce, źle przygotowana pod względem finansowym, zawiera przedziwne rozwiązania, które nie tylko nie pomogą polskiej nauce, ale mogą jej wręcz zaszkodzić. Przygotowana ustawa zawiera przecież wiele błędów: od interpunkcyjnych po merytoryczne, w uzasadnieniu brakuje jakiejkolwiek analizy, mnóstwo jest za to frazesów propagandowych. Właściwie nic nie wiemy o Pierwszym Światowym Kongresie Kopernikańskim, który – w opinii twórców ustawy – ma być wydarzeniem o tak ogromnej renomie. Nie wiemy, kto jest jego organizatorem i po co, tak naprawdę, jest tworzony.

Biorąc również pod uwagę opinię wielu środowisk naukowych, będę głosowała za odrzuceniem ustawy w całości.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

To naprawdę wyjątkowo przykre, że próbując upamiętnić tak wybitną postać, jaką był nasz wszechstronnie wykształcony naukowiec Mikołaj Kopernik, z okazji 550-lecia jego urodzin, nikt inny jak prezydent Polski i wtórująca mu większość rządowa doprowadza do tak ponurej dyskusji prowadzącej do ewidentnych rozłamów w środowisku naukowym. A co chyba w tym wszystkim najgorsze, doprowadza do tej dyskusji w szczególnie złym i wyjątkowo niespokojnym czasie, ponieważ, jak już wszyscy wiemy, obecna sytuacja gospodarcza zarówno w Polsce, jak i na świecie jest trudna ze względu na rosnącą inflację, ceny paliw i energii oraz trwający kryzys humanitarny wywołany na skutek agresji zbrojnej Federacji Rosyjskiej w Ukrainie i projektowane wysokie koszty działań pomocowych.

Wdrożenie projektu ustawy o Akademii Kopernikańskiej wymaga bowiem znacznych nakładów finansowych, co niewątpliwie wpłynie na pogorszenie trudnej już sytuacji szkolnictwa wyższego zmagającego się z niedoszacowanymi jeszcze skutkami pandemii. Ponadto, jak wskazywało środowisko naukowe w liście do premiera jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie, istnieje konieczność zwiększenia finansowania szkolnictwa wyższego i nauki o ok. 3,4 miliarda zł, aby pokryć wzrastające koszty utrzymania infrastruktury uczelni i instytutów oraz przeprowadzenia niezbędnego zwiększenia wynagrodzenia, które zaledwie zrekompensuje skutki rosnącej inflacji i cen energii. Pogłębiające się niedofinansowanie, jeśli chodzi o wynagrodzenia w szkołach wyższych i instytucjach nauki, powoduje coraz większą frustrację oraz chęć rezygnacji z zawodu wielu młodych, wartościowych nauczycieli akademickich. Ponadto rośnie niezadowolenie społeczności akademickich i na wielu polskich uczelniach odbywają się akcje protestacyjne związków zawodowych.

Odnosząc się do wspomnianych kwestii, trzeba wyraźnie podkreślić, że kluczowa jest dbałość o już istniejące instytucje poprzez zapewnienie im stabilnego i przewidywalnego finansowania, które pozwala na sprawne działanie i rozwój, a nie, jak w wielu przypadkach ma to miejsce obecnie, jedynie stagnację lub regres, co znajduje również odbicie we frustracji i demotywacji środowiska naukowego, czego efektem są m.in. wspomniane akcje protestacyjne.

Ponadto za skandaliczny uważam fakt, że projekt ustawy, co prawda z pominięciem niewielkich zmian, jest co do istoty tożsamy z materiałem z kwietnia 2021 r., negatywnie zaopiniowanym przez instytucje naukowe i krytycznie przyjętym przez polskie środowiska akademickie i ich instytucje przedstawicielskie. Wskazywane wówczas fundamentalne wady koncepcji projektu nie spotkały się z żadną próbą odpowiedzi ze strony projektodawców. Można było odnieść wrażenie, że odstąpiono od nieudanego pomysłu. Tym większym zaskoczeniem jest ponowne pojawienie się tego tematu, w praktycznie niezmienionym kształcie, pod postacią projektu ustawy skierowanej do Sejmu.

Projekt ustawy wywołuje ogromne kontrowersje merytoryczne w środowisku akademickim, jest źródłem wielu negatywnych emocji i obaw – sposób tworzenia, funkcjonowania, finansowania, a także celowość powołania Akademii Kopernikańskiej, dysponującej dużymi możliwościami finansowymi i organizacyjnymi, jest dla większości środowiska niezrozumiały. Niejasne są przyczyny włączania do struktury akademii części obszarów badawczych, a innych nie, mimo iż są one niezwykle ważne dla rozwoju gospodarki i nauki. Ponadto ustawa ma charakter wykluczający geograficznie, odnosząc się tylko do instytucji akademickich w 5 wymienionych miastach polskich. Akademia Kopernikańska jest niczym innym jak dążeniem do powołania do życia upolitycznionej instytucji, która przyczyni się do powstawania konfliktów i podziałów w polskim środowisku naukowym. Społeczność naukowa i akademicka powinna funkcjonować w wymiarze badawczym i dydaktycznym pozbawionym bezpośrednich powiązań, wynikających np. z nominacji, z kręgami politycznymi. Polaryzacja polityczna może bowiem przesunąć punkt ważkości sporu czy dyskursu naukowego, niezbędnego dla rozwoju nauki, na płaszczyznę polityczną.

Wprowadzony bez konsultacji ze środowiskiem przedmiotowy projekt ustawy stanowi zaprzeczenie zasady apolityczności nauki. Zamiast pomóc łączyć i budować, ustawa będzie w istocie dzieliła i burzyła, i zdecydowanie doprowadzi do antagonizmów wewnątrz środowiska naukowego. Niedopuszczalny jest także brak jakiejkolwiek dyskusji na ten temat ze środowiskiem naukowym, brak jakichkolwiek konsultacji, co wskazuje tym samym na przedmiotowe traktowanie środowiska naukowego przez najwyższe władze w kraju.

Kolejnym bardzo istotnym zarzutem w stosunku do procedowanej ustawy jest fakt, iż w swoim zamierzeniu ustawa dąży do powołania do życia instytucji powielającej kompetencje już istniejących instytucji, z powodzeniem realizujących powierzone im zadania, takich jak np. instytutów Polskiej Akademii Nauk, Polskiej Akademii Umiejętności oraz różnych rządowych agencji wykonawczych, tj. Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Narodowego Centrum Nauki. Koncepcja powołania, a następnie wspierania działalności kolejnej państwowej uczelni wyższej w postaci Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika i finansowanie jej nie znajduje uzasadnienia w sytuacji systemowego i coraz bardziej drastycznego niedofinansowania działalności już istniejących podmiotów naukowych i akademickich.

Szokujące jest wręcz nieuzasadnione uprzywilejowanie szkoły poprzez aprioryczną decyzję o przyznaniu jej kategorii B+, co na mocy niedawno dokonywanych zmian w szkolnictwie wyższym upoważnia do prowadzenia szkoły doktorskiej i korzyści w zasilaniu finansowym. Kategoria B+ miałaby być przyznana Szkole Głównej Mikołaja Kopernika na okres najbliższych 5 lat w 6 dyscyplinach – astronomia, nauki medyczne, filozofia, nauki teologiczne, nauki prawne oraz ekonomia i finanse – bez konieczności spełnienia warunków, które na wszystkie jednostki systemu nauki w Polce nakłada ustawa – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Ewaluacja jakości działalności naukowej dyscyplin jest obiektywnym procesem oceny jednostek naukowych. Proces ten, kończący się przyznaniem jednostce prowadzącej badania w ramach dyscypliny, wymaga poważnych wysiłków badawczych i publikacyjnych pracowników naukowych jednostki. Aprioryczna kategoria B+ dla szkoły stanowiłaby wyraźne naruszenie podstawowych zasad transparentności i uczciwości. Należy podkreślić, że każda nowo powstała jednostka ma możliwość wystąpienia do Komisji Ewaluacji Nauki o przeprowadzenie ewaluacji i przyznanie kategorii na powszechnie obowiązujących zasadach. Przyznanie szkole statusu uczelni akademickiej niezależnie od kategorii naukowej jest całkowicie niezrozumiałe, wielce niesprawiedliwe, krzywdzące i nieakceptowalne.

Zapowiedź powołania Narodowego Programu Kopernikańskiego, NPK, stwarza poważne zagrożenie dla niezależności polskiej nauki i dalszego istnienia Polskiej Akademii Nauk.

Przed NPK postawiono naprawdę ambitne cele, jednakże zapomniano przy tym faktów oczywistych, jakimi jest to, że ambitnych celów akademickich i naukowych nie da się zrealizować w drodze przyjęcia aktu prawnego. Tworzenie kultury akademickiej wymaga dekad spokojnej pracy organizacyjnej i badawczej, a przede wszystkim autonomii jednostek ludzkich i organizacyjnych. Tymczasem projekt NPK opiera się na modelu centralistycznym i dominującym wpływie polityków na funkcjonowanie akademii, co stanowi absolutne zaprzeczenie podstawowych zasad funkcjonowania środowisk akademickich.

Proponowana ustawa wzbudza ogromną falę niezrozumienia, niepokoju i krytyki właściwie wszystkich środowisk i ośrodków naukowych w Polsce. Swoje oburzenie i prośbę o wstrzymanie prac nad ustawą zgłosiły m.in.: Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Wyższych, Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Wyższych, Narodowe Centrum Nauki, Polska Akademia Umiejętności, Państwowa Akademia Nauk, Komitet Nauk Prawnych PAN, Komitet Nauk Organizacji i Zarządzania PAN, Komitet Nauk Pra-i Protohistorycznych PAN, Komitet Nauk o Sztuce PAN, Komitet Nauk Demograficznych PAN, Komitet Nauk Etnologicznych PAN, Komitet Nauk Filozoficznych PAN, Komitet Słowianoznawstwa PAN, Komitet Nauk o Kulturze PAN, Komitet Nauk Historycznych PAN, Komitet Nauk Politycznych PAN, Komitet Etyki w Nauce PAN, Komitet Statystyki i Ekonometrii PAN, Komitet Socjologii PAN, Komitet Nauk o Pracy i Polityce Społecznej PAN, Komitet Psychologii PAN, Komitet Nauk o Kulturze Antycznej PAN, Komitet Nauk o Literaturze PAN, Komitet Nauk o Komunikacji Społecznej i Mediach PAN, Komitet Badań nad Migracjami PAN, Komitet Nauk Pedagogicznych PAN, Komitet Naukoznawstwa PAN, Komitet Językoznawstwa PAN, Komitet Nauk Orientalistycznych PAN, Komitet Nauk Ekonomicznych PAN, Komitet Historii Nauki i Techniki PAN, Rada Towarzystw Naukowych przy Prezydium PAN, Towarzystwo Naukowe Warszawskie zrzeszające 450-osobowa elitę uczonych warszawskiego środowiska akademickiego i inne.

Pomijając już przedstawione na wstępie bardzo istotne, niepodważalne argumenty, jest pytanie: czy wobec tak ogromnego sprzeciwu samych zainteresowanych i bezpośrednio dotykanych zapisami proponowanej ustawy środowisk naukowych można dalej procedować zmiany wbrew wyraźnemu głosowi społeczeństwa? Absolutnie nie. Już chociażby z tego powodu jestem absolutnie przeciwko proponowanej ustawie i wnoszę o odrzucenie jej w całości. Żal tylko pozostaje ogromny, że w tle tej całej sytuacji rozbrzmiewa nazwisko jednego z najwybitniejszych Polaków wszechczasów, człowieka cenionego na całym świecie po dziś dzień. Okazuje się, że nawet tak niepodważalne autorytety można wplątać w haniebną politykę PiS.

 

Przemówienie senator Ewy Mateckiej w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senator Ewy Mateckiej w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Ustawa o Akademii Kopernikańskiej stanowi kolejny przykład działań mających na celu systematyczne przejmowanie przez partię rządzącą obszarów, które z natury swojej winny pozostawać całkowicie niezależne. Zapisy dokumentu wskazują jednoznacznie, że mamy tu do czynienia z próbą powołania instytucji mającej zastąpić w praktyce Polską Akademię Nauk, przejąć jej kompetencje i stwarzać przy tym zaledwie wątłe pozory niezależności.

Trudno znaleźć w proponowanej ustawie takie rozwiązania, które uczyniłyby Akademię Kopernikańską niezbędną lub chociażby pożyteczną w kontekście istniejących już instytucji i placówek naukowych. Wszystkie cele, którym miałaby służyć, są dziś realizowane przez istniejące już podmioty, a zatem powołanie do życia tego dziwnego tworu oznaczać będzie jedynie dodatkowe koszty i niejasności kompetencyjne. Co więcej, przy relatywnie niskich nakładach na badania naukowe środki te można by racjonalnie i efektywnie spożytkować w ramach działających od lat instytutów, pracowni czy uczelni.

Środowiska naukowe również odczytują próbę powołania Akademii Kopernikańskiej jako ledwie zawoalowany zamach na niezależność nauki polskiej w ogóle, a w szczególności na Polską Akademię Nauk, która nie poddaje się politycznemu dyktatowi i nie zamierza być intelektualnym zapleczem rządowej propagandy.

Wreszcie przedłożona ustawa budzi niepokój także przez fakt, że na czele Ministerstwa Edukacji i Nauki stoi człowiek, który publicznie kwestionuje dorobek nauki, głosząc teorie pozostające w jawnej sprzeczności ze współczesną wiedzą psychologiczną czy socjologiczną. Istnieje zatem realna groźba, że Akademia Kopernikańska okaże się w praktyce instytucją pseudonaukową, podporządkowaną ideologii i doraźnym celom propagandowym. Poparcie ustawy oznaczałoby więc policzek wymierzony nie tylko polskiej nauce, lecz także racjonalnemu pojmowaniu funkcji władzy ustawodawczej.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem prezydenckiego projektu ustawy jest utworzenie Akademii Kopernikańskiej, której głównym zadaniem będzie realizacja Narodowego Programu Kopernikańskiego. Program ten pozwoli m.in. zbudować lub zintensyfikować więzi przedstawicieli krajowego życia naukowego oraz włączyć zagranicznych badaczy do współpracy z polskimi ośrodkami i zespołami naukowymi.

Jak podkreślono w uzasadnieniu: „W celu zwiększenia konkurencyjności i poziomu rozpoznawalności polskiej nauki w świecie proponuje się utworzenie nowatorskiej instytucji naukowej, jednostki – Akademii Kopernikańskiej. Głównym zadaniem Akademii będzie realizacja Narodowego Programu Kopernikańskiego, który pozwoli m.in. zbudować lub zintensyfikować więzi przedstawicieli krajowego życia naukowego oraz silniej niż dotychczas włączyć zagranicznych badaczy we współpracę z polskimi ośrodkami i zespołami naukowymi. Proponowane w projekcie ustawy rozwiązania stanowią uzupełnienie, swoiste «domknięcie» procesu reform, na którego poprzednich etapach powołano Narodowe Centrum Nauki, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, Narodową Agencję Wymiany Akademickiej orasz Sieć Łukasiewicz. Jednocześnie inicjatywa ta stanowić będzie uczczenie najwybitniejszego polskiego uczonego Mikołaja Kopernika. Powołana do życia Akademia ma być trwałym pomnikiem wzniesionym naszemu rodakowi. Także poprzez umiejscowienie Akademii w Polsce, dzięki jej międzynarodowemu charakterowi, utrwalone zostanie w całym świecie niekwestionowane identyfikowanie Mikołaja Kopernika z Polską.

Proponowane w projektowanej ustawie rozwiązanie opiera się na założeniu, zgodnie z którym: poza zmianami w zakresie finansowania, dla wywołania pozytywnych i kompleksowych zmian konieczne jest zainicjowanie nowatorskich działań, generujących silny impuls prorozwojowy dla istniejących już instytucji, wchodzących w skład systemu szkolnictwa wyższego i nauki. Działania takie powinny skupiać się na dążeniu do włączenia do krajowego systemu szkolnictwa wyższego i nauki zagranicznych naukowców o uznanej renomie i rozpoznawalności. Wydaje się, że dotychczasowy system szkolnictwa wyższego i nauki jest już, uwzględniając liczbę instytucji wchodzących w jego skład, rozbudowany – brakuje jednak wciąż wyrazistych rozwiązań, które stanowiłyby bodziec dla umiędzynarodowienia polskiej nauki, ściślejszego powiązania jej z dydaktyką, wzmocnienia konkurencyjności poszczególnych podmiotów oraz «nowego otwarcia» w działalności badawczej. Dynamicznie zmieniające się warunki uprawiania nauki oraz formułowane względem niej oczekiwania, a także wyzwania spowodowane konkurencją międzynarodową w obszarze badań naukowych, sprawiają, że konieczne jest poszukiwanie rozwiązań nowych, wykraczających poza tradycyjnie znane w Polsce instytucje i programy.

W tym celu proponuje się utworzenie, realizowanego przez Akademię, Narodowego Programu Kopernikańskiego. Misją Programu jest podniesienie poziomu prowadzonych przez polskich naukowców lub z udziałem polskich naukowców badań naukowych. W ocenie projektodawcy będzie to miało bezpośrednie przełożenie na poprawę obiektywnych mierników, m.in. w międzynarodowych zestawieniach, rankingach uczelni i instytucji naukowych, wynikach pomiaru cytowalności publikacji naukowych, a także faktycznej rozpoznawalności i prestiżu, w szczególności prestiżu organizowanych w Polsce konferencji i wydarzeń naukowych, jak również na zwiększenie liczby zagranicznych profesorów wizytujących współpracujących z krajowymi instytucjami naukowymi i szkolnictwa wyższego, popularności Polski, jako kraju studiowania i prowadzenia aktywności naukowej oraz prowadzenia działalności badawczo-rozwojowej, oraz podwyższenia poziomu komercjalizacji badań naukowych. Istotne znaczenie ma również stworzenie nowych płaszczyzn współpracy instytucji naukowych. Istotne znaczenie ma również stworzenie nowych płaszczyzn współpracy instytucji naukowych z otoczeniem społeczno-gospodarczym”.

Dziękuję panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie za niniejszą ustawę. Będę głosował za niniejszym projektem. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Środowisko akademickie oraz osoby z wykształceniem wyższym najprawdopodobniej nie należą do zagorzałego elektoratu partii rządzącej. Powszechnie znanym faktem jest to, iż istnieje korelacja między poziomem wykształcenia a chęcią zagłosowania na partie opozycyjne. Precedens ten PiS uważa chyba za dosyć niewygodny, polska inteligencja nie przepada za ich „zacofaniem” oraz populizmem. Doskonale opór osób lepiej wykształconych widać na naszych uczelniach, gdzie w siłę rosną organizacje, które wspierają rozwój państwa prawa oraz obywatelskich postaw demokratycznych. Jest to sytuacja, która chyba spędza sen z powiek wszystkim chcącym totalnej kontroli nad oświatą w Polsce. Co proponuje zatem PiS, aby kontynuować swoje dzieło szerzenia wpływów w każdej instytucji? Dzieli ludzi, przejmuje instytucje, wprowadza powszechny chaos.

Tym razem swoje wpływy na polską naukę rządzący zamierzają zwiększyć poprzez prezydencki projekt ustawy o Akademii Kopernikańskiej. Ma on teoretycznie na celu powołanie nowej instytucji naukowej, która będzie zajmowała się m.in. przyznawaniem grantów, nagród, stypendiów, a także ma podnieść prestiż polskiej nauki oraz pomóc nawiązać współpracę z zagranicznymi ośrodkami badawczymi. Ale to tylko pozory.

Z projektu ustawy, któremu zarzucono błędy merytoryczne, brak analiz oraz mnogie frazesy propagandowe, wynika niestety coś innego. Poza próbą bardziej „ustawowego podniesienia prestiżu polskich uczelni” nie proponuje się w zasadzie realnych kroków wiodących do umocnienia statusu polskiej edukacji. Do tego wiele szczegółów ustawy wywołuje kontrowersje, np. nadmiarowe zabezpieczenia planowanego na 2023 r. kongresu naukowego czy nadanie nowo powstałej uczelni uprawnień, na które większość uniwersytetów musi pracować całymi latami. A to tylko czubek góry lodowej! Środowisko akademickie i osoby zainteresowane zwracają szczególną uwagę na takie aspekty, jak dublowanie działających instytucji, tworzenie wyłomów w prawie, wprowadzanie dodatkowej ingerencji polityki w naukę poprzez nominację przez polityczne organy rządu naukowców do nowo powstałej nagrody. A to wszystko okraszone jest niebagatelnymi kosztami, jakie ponieść będzie musiał budżet.

Najważniejsze instytucje środowiska akademickiego, które zaapelowały do prezydenta Andrzeja Dudy o wycofanie projektu dotyczącego Akademii Kopernikańskiej i o wstrzymanie dalszych prac nad nim, to m.in. Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego i Polska Akademia Nauk. Należy zgodzić się z ich stanowiskiem. Ustawa ta zatem powinna być odrzucona przez Senat RP.

 

Przemówienie senator Haliny Biedy w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senator Haliny Biedy w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Procedowany projekt ustawy o Akademii Kopernikańskiej powołujący nową instytucję naukową, którą obsadzą rządzący i która odbierze pieniądze prawdziwej polskiej nauce, budzi wiele kontrowersji i sprzecznych emocji, zwłaszcza w środowiskach naukowych. Zwracam tu uwagę na sposób tworzenia, funkcjonowania i finansowania, a także celowość powołania akademii, które są dla większości niezrozumiałe i wydaje się, że po prostu niepotrzebne.

Niejasne są przyczyny włączenia do jej struktury zaledwie części obszarów badawczych z pominięciem innych niezwykle ważnych dla rozwoju nauki i gospodarki naszego kraju. Również fakt tworzenie nowej szkoły z uprawnieniami, na które inne uczelnie pracują latami, oraz przyznanie jej czasowego statusu uczelni akademickiej i uprawnienia podmiotu mającego kategorię naukową B+, niezależnie od spełnienia wskazanych w ustawie warunków, stanowią istotny wyłom. Sytuacja ta, w połączeniu z brakiem szerszej środowiskowej dyskusji nad projektem, spowodowała, że najważniejsze instytucje środowiska akademickiego, m.in. Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Polska Akademia Nauk zaapelowały do prezydenta Andrzeja Dudy o wycofanie projektu dotyczącego Akademii Kopernikańskiej i o wstrzymanie dalszych prac legislacyjnych. Ustawa bowiem dubluje struktury, tworzy wyłomy w prawie, zawiera błędy merytoryczne i legislacyjne, a w uzasadnieniu brakuje jakiekolwiek analizy. Środowisku naukowemu nie są potrzebne rozdźwięki, podziały i konflikty, ważna jest natomiast jedność i wspólne stawianie czoła realnym, ważnym i pilnym wyzwaniom współczesnego świata.

Wdrożenie projektu wymaga znacznych nakładów finansowych. Będą one absorbowały środki niezbędne na pokrycie innych priorytetowych dziś działań, np. skutków wzrostu cen oraz zwiększenia niezbędnych wydatków na obronność. Wpłynie to też na pogorszenie trudnej sytuacji, w jakiej znajduje się dziś szkolnictwo wyższe i nauka zmagające się z nieoszacowanymi jeszcze skutkami wciąż trwającej pandemii, bowiem środki budżetowe na utworzenie i funkcjonowanie akademii mają zostać wpisane w dziale „Szkolnictwo wyższe i nauka” i ujmowane w wyodrębnionej części budżetu państwa, co oznacza, że akademia będzie finansowana kosztem innych jednostek naukowych, wykonując jednocześnie podobne zadania. Przypomnę tylko, że w naszym kraju, nakłady per capita na naukę i szkolnictwo wyższe są jednymi z najniższych w Unii Europejskiej, a zabranie z puli środków zasilających finansowanie nauki tak znaczącej kwoty musi odbyć się kosztem budżetów obecnie funkcjonujących uczelni badawczych i jednostek naukowych.

W związku z wymienionymi zastrzeżeniami procedowany projekt ustawy nie powinien, w mojej ocenie, zostać zaopiniowany pozytywnie.

 

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 28 kwietnia 2022 r. przyjął ustawę o Akademii Kopernikańskiej – druk sejmowy nr 2070. Ustawa została skierowana do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej – druk senacki nr 702.

Akademia ma być państwową osobą prawną z siedzibą w Warszawie. Zadaniem Akademii ma być realizacja programu, który obejmuje:

– finansowanie badań naukowych poprzez przyznawanie stypendiów i grantów kopernikańskich,

– wspieranie Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika,

– przyznawanie Nagród Kopernikańskich,

– powoływanie ambasadorów Akademii Kopernikańskiej i przyznawanie wsparcia finansowego na ich zadania,

– organizowanie Światowego Kongresu Kopernikańskiego,

– organizowanie konferencji, sympozjów i seminariów,

– współpracę międzynarodową.

Akademia posiada swój statut, który uchwala Zgromadzenie Ogólne Akademii i zatwierdza Prezes Rady Ministrów. Prezes Rady Ministrów sprawuje również nadzór nad akademią w zakresie zgodności działania z przepisami prawa i statutem akademii. Premier może uchylić uchwalę Zgromadzenia Ogólnego Akademii w przypadku stwierdzenia jej niezgodności z prawem lub statutem akademii.

Członkowie akademii powoływani są przez prezydenta RP na wniosek zgromadzenia, są to też laureaci Nagród Kopernikańskich. Członkiem akademii zostać może osoba o nieposzlakowanej opinii, wyróżniająca się wybitnym dorobkiem naukowym oraz autorytetem w środowisku naukowym. Członkowie muszą posiadać obywatelstwo polskie i tytuł profesora albo inny stopień naukowy. Cudzoziemiec ze stopniem naukowym co najmniej doktora może zostać członkiem akademii. Członkostwo wygasa z chwilą ukończenia osiemdziesiątego roku życia lub z innych względów powodujących utratę zdolności do pełnienia funkcji członka akademii.

Liczba członków nie może przekraczać 100.

Członkom akademii przysługuje zwrot diet, kosztów podróży oraz zakwaterowania związanych z udziałem w posiedzeniach zgromadzenia, w pracach komisji i zespołów doradczych oraz zebraniach izb akademickich. Członek akademii otrzymuje miesięczne honorarium, które nie ma wpływu na emeryturę lub rentę.

Organami Akademii są: zgromadzenie, sekretarz, prezydium.

Zgromadzenie określa kierunki działania, opiniuje kandydatów na członków, wybiera sekretarza, wybiera ambasadorów akademii, przyjmuje roczne sprawozdanie finansowe, sprawozdanie z badań, przyjmuje wyniki audytu oraz wskazuje kandydata na rektora szkoły.

Sekretarz zwołuje posiedzenie zgromadzenia raz w roku oraz może zwołać dodatkowe posiedzenie z własnej inicjatywy. Sekretarz przewodniczy posiedzeniu zgromadzenia. Prezydent RP powołuje na sekretarza osobę wybraną przez zgromadzenie. Kadencja sekretarza trwa 7 lat. Sekretarz może pełnić funkcje tylko 1 kadencję. Sekretarz kieruje działalnością akademii, prowadzi gospodarkę finansową, powołuje na wniosek izby lub zgromadzenia komisje i zespoły doradcze.

W skład prezydium wchodzą: sekretarz, przewodniczący izby akademii.

W skład akademii wchodzą:

– Izba Astronomii i Nauk Matematyczno-Przyrodniczych,

– Izba Nauk Medycznych,

– Izba Nauk Ekonomicznych i Zarządzania,

– Izba Filozofii i Teologii,

– Izba Nauk Prawnych,

– Izba Laureatów Nagrody Kopernikańskiej.

W skład każdej z izb wchodzi od 10 do 20 członków. Pracami izb kieruje przewodniczący, którego kadencja trwa 7 lat.

W akademii działa centrum do którego zadań należy organizowanie sympozjów naukowych, konferencji, debat i spotkań z udziałem polskich i zagranicznych uczonych. Centrum ma za zadanie również opracowywanie, wydawanie, promocje raportów i innych publikacji naukowych oraz finansowanie badan naukowych oraz nadzór nad ich realizacją. Centrum kieruje dyrektor, którego kadencja trwa 4 lata. Może on pełnić nie więcej niż 2 kadencje.

Obsługę administracyjną akademii i izb akademii zapewnia biuro akademii, którym kieruje dyrektor. Pełni on swoją funkcje przez 4 lata i nie dłużej niż 2 kadencje.

Działalność akademii jest finansowana ze środków pochodzących z budżetu państwa oraz z innych źródeł. Przychodami akademii są:

– dotacje podmiotowe,

– dotacje celowe na finasowanie inwestycji, stypendiów, grantów, nagród i realizacji innych zadań,

– środki pozyskane z funduszy europejskich,

– darowizny i zapisy,

– dotacje przyznawane przez ministra ze środków ujętych w budżecie państwa w części Akademia Kopernikańska.

Akademia prowadzi własną gospodarkę finansową. W ramach stypendiów kopernikańskich centrum przyznaje stypendia na prowadzenie badań naukowych, projektów badawczych oraz staży naukowych. Centrum przyznaje również granty Mikołaja Kopernika naukowcom o uznanej pozycji międzynarodowej.

Wnioski złożone w ramach konkursów ocenia zespół ekspertów powołany przez dyrektora w porozumieniu z przewodniczącymi izb akademii. Dyrektor centrum w imieniu akademii zawiera umowy na finansowanie stypendiów i grantów i dokonuje rozliczenia umowy po otrzymaniu pozytywnej oceny merytorycznej przez zespół ekspertów.

W ramach akademii powstanie Szkoła Główna Mikołaja Kopernika. Siedzibą szkoły będzie Warszawa. Prowadzić ona będzie kształcenie w ramach studiów pierwszego i drugiego stopnia studiów magisterskich oraz szkoły doktoranckie.

W ramach szkoły funkcjonować ma:

– Kolegium Astronomii i Nauk Przyrodniczych w Toruniu,

– Kolegium Nauk Medycznych w Olsztynie,

– Kolegium Nauk Ekonomicznych i Zarządzania w Warszawie,

– Kolegium Filozofii i Teologii w Krakowie,

– Kolegium Nauk Prawnych w Lublinie.

Akademia będzie również mogła przyznawać Nagrody Kopernikańskie, które będą indywidualną nagrodą pieniężną, przyznawaną w drodze konkursu, za wybitne osiągnięcia naukowe o przełomowym znaczeniu i międzynarodowym zasięgu. Wysokość nagrody wynosi 500 tysięcy zł.

Nagrody przyznawane mają być corocznie, kolejno w jednej z kategorii: astronomii, ekonomii, medycyny, filozofii lub teologii i prawa. Laureatem nie może być członek akademii. Laureaci Nagrody Kopernikańskiej stają się członkami akademii z dniem jej otrzymania. Wyboru laureata nagrody dokonuje prezydium akademii. Kandydata mogą zgłaszać: prezydent RP, premier RP, minister, izba akademii, 10 członków akademii i laureat Nagrody Kopernikańskiej.

Akademia nadaje również tytuł ambasadora Akademii Kopernikańskiej. Ambasadorowie będą propagować polską naukę, historię oraz dziedzictwo narodowe za granicą naszego kraju. Tytuł ambasadora akademii może otrzymać laureat Nagrody Kopernikańskiej, osoba szczególnie zasłużona dla polskiej nauki. Zgłaszać kandydatów mogą prezydent RP, minister przewodniczący każdej z izb akademii, rektor szkoły, dyrektor centrum.

Raz na 5 lat przez akademię organizowany będzie Światowy Kongres Kopernikański. Obejmował on będzie wymianę informacji na temat osiągnięć z dziedziny astronomii, medycyny i ekonomii.

Akademia Kopernikańska, w sprawie której projekt ustawy przyjął Sejm, będzie dublowaniem Polskiej Akademii Nauk i innych istniejących już instytucji naukowych. Nie wiadomo, jaki będzie realny koszt powołania samej akademii oraz wszystkich instytucji z nią związanych. Projekt narusza również prawo o szkolnictwie wyższym, zawiera błędy merytoryczne, legislacyjne i, zdaniem wielu postów, powinien trafić do kosza. Środowisko naukowe nie zostawiło na projekcie suchej nitki. Negatywnie zaopiniowała go m.in. Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, Polska Akademia Umiejętności. Krytykowany jest fakt podporządkowania nowej instytucji władzy. Nowa uczelnia (Szkoła Główna Mikołaja Kopernika) pozbawiona będzie autonomii, a wyliczenia finansowe są błędne – zdaniem projektodawców na granty, stypendia, badania naukowe, kongresy itp. wystarczy 25 milionów zł.

Projekt ma być finansowany z budżetu państwa z działu szkolnictwa wyższego i nauki, więc oznacza to, że nowa akademia będzie finansowana kosztem innych jednostek naukowych, np. PAN, Narodowego Centrum Nauki, Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej uczelni wyższych, instytutów itp. Pomysł organizowania co 5 lat w Toruniu kongresu kopernikańskiego z opisaną w ustawie obstawą policyjną, pomocą medyczną i zakazem spontanicznych zgromadzeń na 3 dni przed kongresem i 2 dni po nim, jest co najmniej kuriozalny, Biuro Analiz Sejmowych wskazuje, że projekt zakłada utworzenie nowej szkoły z uprawnieniami, na które inne uczelnie muszą pracować latami. Otrzyma uprawnienia podmiotu kategorii B+, niezależnie od spełnienia wskazanych w ustawie warunków. Również finansowanie odchodzi od zasad finansowania systemu szkolnictwa wyższego.

Nowa akademia będzie dublować istniejące już organizacje, tj. Polską Akademię Nauk i Polską Akademię Umiejętności. BAS zwraca uwagę, że Akademia Kopernikańska ma m.in. przyznawać Nagrody Kopernikańskie, tymczasem od 1973 r. przyznawane są nagrody naukowe im. Mikołaja Kopernika w dziedzinach, którymi zajmował się astronom.

Sprzeciw ekspertów budzi również sposób przyznawania tej nagrody w wysokości 500 tysięcy zł, sprzeczny z dobrymi praktykami akademickimi. Wyboru ma dokonywać prezydium akademii, a kandydatów w pierwszej kolejności mają zgłaszać politycy (prezydent, premier, minister).

Nowa instytucja zapewni zatrudnienie wielu osobom niekoniecznie posiadającym odpowiedni staż i dorobek naukowy. Kopernik na pewno byłby przeciwny tej instytucji.

Senat Rzeczypospolitej Polskiej powinien rzeczoną ustawę w całości odrzucić.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Tak naprawdę wystarczyłoby zapoznać się z uchwałą nr 2/2022 Prezydium Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 29 marca 2022 r., ewentualnie ją zacytować w całości i zaproponować odrzucenie tej ustawy o Akademii Kopernikańskiej w całości. Przeciwko tej ustawie są wszystkie, absolutnie wszystkie środowiska, gremia i kolegia akademickie, począwszy od Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego, przez chociażby KRASP, stowarzyszenia studenckie, związki zawodowe, w tym związek zawodowy „Solidarność” pracowników nauki.

Tak się składa, że byłem pracownikiem PAN w Łodzi, w instytucie badań molekularnych i makromolekularnych i z tego instytutu wyjechałem na roczne stypendium Maxa Plancka do Niemiec, do Moguncji. Podobnie uczyniło też wiele moich koleżanek i wielu kolegów, którzy są dzisiaj cenionymi pracownikami i profesorami nie tylko w Polsce, ale także w USA, Japonii, Niemczech. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że trzeba dublować Polską Akademię Nauk, Polską Akademię Umiejętności i… dodatkowo specjalnie „zachęcać” uczonych, aby weszli w skład nowo tworzonej korporacji – korporacji stricte z nadania politycznego, bo to politycy będą decydować, kto będzie w Polsce zajmował się nauką.

Czy to rozwiązanie może poprawić kondycję polskiej nauki? A czy polską edukację może poprawić utworzenie kolegiów? Z pewnością nie, bo polską edukację może poprawić lepsze kształcenie młodzieży od przedszkola, przez szkoły podstawowe, średnie, aż po studia wyższe, staranny dobór kadry, inwestycje w kadry naukowe, inwestycje w badania i rozwój. Środki na badania naukowe muszą być znacząco wyższe, a kadra naukowa musi być znacznie lepiej opłacana, aby nie szukała pracy za granicą albo dodatkowego zatrudnienia w kraju.

Nie widzę w tych propozycjach niczego, co mógłbym popierać, ale zastanawiam się również nad tym, czy Mikołaj Kopernik zaakceptowałby takie rozwiązania – myślę, że nie, ale tego się nie dowiem!

Będę głosować za odrzuceniem tej ustawy w całości. Dziękuję za uwagę.

 

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Celem wprowadzanej ustawy o Akademii Kopernikańskiej jest zaznaczenie obecności Polski na arenie międzynarodowej w kontekście nauki oraz wzrost poziomu konkurencyjności naszego kraju. Jest to dalszy ciąg wprowadzanych reform i swoiste domknięcie wcześniejszych procesów, takich jak powołanie Narodowego Centrum Nauki, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej oraz Sieci Łukasiewicz.

Dzięki tej inicjatywie istnieje możliwość uhonorowania wybitnego Polaka, jakim niewątpliwie był Mikołaj Kopernik. Ta renesansowa postać pozwoliła na zupełnie nowe postrzeganie świata. W momencie ogłoszenia teorii heliocentrycznej wywołał rewolucję, która wywarła głęboki wpływ na nauki przyrodnicze i filozofię.

Akademia Kopernikańska w swoim działaniu ma skupiać się na nowatorskich inicjatywach wspierających dynamiczny rozwój już istniejących instytucji z zakresu szkolnictwa wyższego i nauki. Ustawodawca przewidział, iż omawiane propozycje będą zmierzać do włączenia do krajowego szkolnictwa naukowców spoza granic Polski, którzy wyróżniają się swoimi osiągnięciami, a zarazem wysoką renomą oraz rozpoznawalnością. Dzięki temu przedsiębiorcy i studenci będą mogli czerpać z wiedzy i doświadczenia zagranicznych utytułowanych uczonych.

Dotychczasowy system szkolnictwa wyższego w Polsce jest już mocno rozwinięty, biorąc pod uwagę liczbę powstałych instytucji. Jednakże brakuje w tym wszystkim ustandaryzowania z areną międzynarodową i właśnie tę lukę wypełniać ma Akademia Kopernikańska. Jej powstanie pozwoli na czerpanie z rozwoju i osiągnięć wybitnych naukowców, dotychczas działających poza granicami naszego kraju. Wykreowanie nowych bodźców oraz otworzenie działalności badawczej na nowe doświadczenia pozwoli osiągnąć wyższą, konkurencyjną pozycję na zagranicznym rynku. Ustawodawca proponuje stworzenie Narodowego Programu Kopernikańskiego, nad którym nadzór będzie pełnić właśnie Akademia Kopernikańska.

Ideą Narodowego Programu Kopernikańskiego jest rozwój badań kierowanych przez krajowych naukowców oraz prac prowadzonych z ich udziałem. Poprzez skorzystanie z doświadczeń zagranicznych naukowców będzie możliwe zaistnienie na arenie międzynarodowej. Wyniki eksperymentów zaistnieją w zagranicznych zestawieniach, a to pozwoli na podniesienie pozycji w rankingach uczelni oraz innych instytucji naukowych. To wszystko sprawi, że organizowane w Polsce wydarzenia czy konferencje zyskają na prestiżu, przyciągną uwagę zagranicznych inwestorów oraz pozwolą na dalszy, dynamiczny rozwój, który nie byłby możliwy jedynie z udziałem krajowego rynku.

Bez wątpienia Akademia Kopernikańska swoją ofertą zachęci zamiejscowych naukowców oraz studentów, którzy chętniej skorzystają z usług oferowanych przez polską uczelnię. Wiadomym jest, że konieczność ciągłego rozwoju pośród dynamicznych zmian gospodarczych i społecznych jest determinantem wzrostu konkurencyjności i prestiżu. Propozycje ustawodawcy pozwolą na stworzenie innowacyjnych możliwości i nowych płaszczyzn do nauki, doskonalenia się i wzrostu renomy na arenie międzynarodowej.

Reasumując, należy stwierdzić, że przedstawione powyżej argumenty potwierdzają zasadność wprowadzenia proponowanej ustawy.

 

Przemówienie senatora Artura Dunina w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Artura Dunina w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Po raz kolejny zajmujemy się procedowaniem niemądrej i szkodliwej ustawy, która nie ma w sobie nic do pozytywnego. Jest wręcz niekonstytucyjna.

Dlaczego? Otóż ustawa o Akademii Kopernikańskiej, mająca teoretycznie służyć budowie i rozwojowi polskiej nauki, tak naprawdę w znacznym stopniu ogranicza swobody obywatelskie. Zamiast wzmacniać naukę, będzie ją jeszcze bardziej osłabiać.

Pytam: dlaczego podczas procedowania ustawy w Sejmie nie zjawił się nikt z Kancelarii Prezydenta? Czyżby sami nie wierzyli w jej skuteczność?

Dalsze zabieranie głosu w tej debacie nie ma najmniejszego sensu i jest niezwykle smutne, gdyż z jednej strony wypowiadamy się na temat bardzo istotny dla wszystkich obywateli, jakim jest niewątpliwie nauka i szkolnictwo, z drugiej zaś strony jesteśmy zmuszeni skrytykować samą ustawę i odrzucić ją dla dobra nauki.

Uderzające jest to, że pomysłodawcy projektu nie mają bladego pojęcia o tym, jak zadbać o rozwój polskiej nauki, i jeszcze bardziej ją destabilizują.

Dramaturgii dodaje fakt, że sam projekt negatywnie zaopiniowały kompetentne w tym zakresie środowiska, takie jak m.in. Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Konferencja Rektorów Akademii Szkół Polskich, Polska Akademia Umiejętności i wiele innych instytucji, które nie zostawiły na projekcie suchej nitki. Choćby dlatego, że Akademia Kopernikowska ma być w całości podporządkowana władzy i pozbawiona autonomii.

Dodam, że krytyczne opinie o ustawie przedstawiły również Biuro Analiz Sejmowych i Biuro Legislacyjne Senatu. Legislatorzy zarzucają prezydenckim propozycjom dublowanie struktur, stosowanie różnego rodzaju wyłomów w prawie, a także błędy merytoryczne, legislacyjne, a nawet interpunkcyjne!

Prawnicy trafnie dostrzegli również to, że ustawa zakłada utworzenie nowej szkoły z uprawnieniami, na co inne uczelnie muszą pracować całymi latami.

Dlatego uważam, że omawiana ustawa zakładająca powstanie Akademii Kopernikowskiej powinna zostać odrzucona.

 

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Zgodnie z propozycją prezydenta Andrzeja Dudy dla upamiętnienia 3 zrywów z lat 1919–1921 i złożenia hołdu ich bohaterskim uczestnikom 20 czerwca ma być obchodzony jako święto państwowe – Dzień Powstań Salskich.

Jak podkreślono w uzasadnieniu ustawy o ustanowieniu Narodowego Dnia Powstań Śląskich, trwające Narodowe Obchody Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, zaplanowane na lata 2018–2022, mają na celu uczczenie jubileuszu odrodzenia się, obrony i odbudowy naszej Ojczyzny. „Ich ideą jest wspólnotowe świętowanie, organizowane przez społeczności lokalne na terytorium całego kraju, oraz upamiętnianie wydarzeń i zasług rodaków, którzy odegrali ważną rolę w przywracaniu suwerennego państwa polskiego.

Sejmik Województwa Śląskiego zwrócił się do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z apelem o ustanowienie Narodowego Dnia Powstań Śląskich. Z podobnym apelem zwróciły się także inne organizacje, m.in. Towarzystwo Społeczno-Kulturalne «Polski Śląsk». Popierając ten postulat, Prezydent RP występuje z niniejszą inicjatywą ustawodawczą – podobnie jak to miało miejsce w przypadku ustanowienia Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego.

Trzy Powstania Śląskie odegrały niezwykle ważną rolę w procesie jednoczenia ziem polskich po okresie zaborów i wywarły istotny wpływ na ukształtowanie się zachodniej granicy odrodzonego państwa. Dla Rzeczypospolitej region ten miał ogromne znaczenie jako bogaty, nowoczesny okręg przemysłowy, o dużym potencjale społecznym i gospodarczym, z własną tradycją i etosem pracy, a także głębokim patriotyzmem i poczuciem związku z polskością.

Hołd Powstańcom Śląskim za ich patriotyzm, miłość Ojczyzny, męstwo i hart ducha w walce złożył Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchwałą w sprawie ustanowienia roku 2019 Rokiem Powstań Śląskich, a Senat Rzeczypospolitej Polskiej – ustanawiając uchwałą rok 2021 Rokiem Powstań Śląskich.

Data 20 czerwca nawiązuje do daty tak powszechnej w świadomości Ślązaków – do daty wjazdu do Katowic w 1922 r. wojska polskiego na czele z gen. broni Stanisławem Szeptyckim.

Mając na uwadze oddanie czci bohaterom, których odwaga umożliwiła powrót części Górnego Śląska do odrodzonej Rzeczypospolitej, kultywowanie pamięci o naszych przodkach walczących o niepodległość i upowszechnienie wiedzy o tych trzech zrywach w świadomości Polaków, ustanowienie 20 czerwca świętem państwowym – Narodowym Dniem Powstań Śląskich – jest w pełni uzasadnione.

Ustawa wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.

Tak wskazany termin vacatio legis nie narusza zasady demokratycznego państwa prawnego i stworzy możliwość uczczenia po raz pierwszy Narodowego Dnia Powstań Śląskich już w 2022 r.”.

W pełni popieram tę ustawę. Dziękuję bardzo.

 

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Na początek powiem może o samej nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej. Jej celem jest zapewnienie zwiększonej mobilności dyplomatów zawodowych w stosunku do pozostałych członków służby zagranicznej. Potrzebne jest dostosowanie katalogu stopni dyplomatycznych nadawanych członkom służby zagranicznej Rzeczypospolitej Polskiej do systemów przyjętych w porządkach prawnych innych krajów demokratycznych, w tym państw członkowskich Unii Europejskiej, w których dyplomaci nie posługują się stopniem dyplomatycznym attaché.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji, ze względu na istniejące zagrożenia bezpieczeństwa w naszym regionie konieczne jest ustanowienie norm prawnych pozwalających na weryfikację kadry zawodowych dyplomatów pod kątem potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa polskiego w zakresie odbywania studiów w zagranicznych podmiotach systemu szkolnictwa i nauki spoza naszego kręgu państw sojuszniczych.

Przepisy ustawy z dnia 21 stycznia 2021 r. o służbie zagranicznej uzupełnioną o kolejną przesłankę wygaśnięcia stosunku pracy dyplomaty zawodowego. Zmiana ta warunkowana jest treścią przepisu art. 31 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 21 stycznia 2021 r. o służbie zagranicznej, który statuuje potwierdzenie przez dyplomatę zawodowego, w momencie nadania mu stopnia dyplomatycznego, gotowości do podejmowania zadań w dowolnej placówce zagranicznej Rzeczypospolitej Polskiej, w dowolnym kraju i dowolnym czasie. Zmiana w art. 28 ust. 1 pkt 9 ustawy z dnia 21 stycznia 2021 r. o służbie zagranicznej dotyczy rezygnacji z posługiwania się w służbie zagranicznej stopniem dyplomatycznym attaché. Rozszerzono kompetencje Instytutu Pamięci Narodowego o kwestie związane z ewidencjonowaniem, gromadzeniem, przechowywaniem, opracowywaniem, zabezpieczaniem, udostępnianiem i publikowaniem akt pracowników służby zagranicznej, wytworzonych lub gromadzonych do dnia 31 grudnia 1990 r., oraz dokumentów osobowych, które zostały wytworzone do dnia 31 grudnia 1990 r., przekazanych do archiwum Instytutu Pamięci Narodowej, oraz wprowadzono powiązane z tym dodatkowe zmiany. Wyłączono stosowanie przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych, dotyczących rejestru umów w odniesieniu do umów zawieranych przez placówki zagraniczne.

Zreasumujmy. Jeśli chodzi o Instytut Pamięci Narodowej, to nowelizacja pozwoli na nadanie uprawnień do ewidencjonowania, gromadzenia, przechowywania, opracowywania, zabezpieczania, udostępniania i publikowania akt pracowników służby zagranicznej, wytworzonych lub gromadzonych do dnia 31 grudnia 1990 r., oraz dokumentów osobowych, które zostały wytworzone do dnia 31 grudnia 1990 r., przekazanych do archiwum Instytutu Pamięci Narodowej. Zaś jeśli chodzi o Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, to niniejsza regulacja nałoży obowiązek wydania na wniosek szefa służby zagranicznej opinii o braku przeciwwskazań do podjęcia pracy w służbie zagranicznej osoby, która kształciła się w zagranicznym podmiocie systemu szkolnictwa wyższego i nauki, o którym mowa w dodawanym art. 5a ust. 1 ustawy z dnia 21 stycznia 2021 r. o służbie zagranicznej.

Popieram niniejszą nowelizację.

Na koniec chcę wyrazić swój zdecydowany sprzeciw wobec słów, jakie na posiedzeniu senackiej Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej padły z ust przewodniczącego komisji, pana senatora Bogdana Klicha, który nazwał obraźliwie polskie placówki dyplomatyczne, sugerując, że są to często biura podróży. W odpowiedzi na pytanie pana ministra Piotra Wawrzyka nie potrafił wskazać żadnych szczegółów ani przykładów. Dziękuję bardzo.

 

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku!

Dyplomaci zawodowi są jedną z ważniejszych grup, reprezentują interesy swojego kraju na szczeblu międzynarodowym, obok prezydentów i premierów. Jest to prestiżowa funkcja, która powinna być przeznaczona dla najlepszych kandydatów z odpowiednimi kwalifikacjami. Praca w dyplomacji to wielka odpowiedzialność i służba swojemu krajowi. Służba, która wiąże się z częstą zmianą miejsca pracy. Ustawa o zmianie ustawy o służbie zagranicznej oraz niektórych innych ustaw, którą rozpatrujemy, ma na celu uregulowanie niektórych zagadnień związanych ze służbą zagraniczną, takich jak zapewnienie zwiększonej mobilności dyplomatów zawodowych w stosunku do pozostałych członków służby zagranicznej.

W styczniu 2021 r. uchwalono ustawę o służbie zagranicznej. Omawiana natomiast dziś ustawa jest uzupełnieniem niektórych zagadnień. Jednym z najważniejszych jest wprowadzenie zapisu o weryfikacji dyplomów zawodowych uzyskanych na zagranicznych uczelniach, w krajach nienależących do Unii Europejskiej i NATO. Rozwiązanie jest słuszne i potrzebne. Musimy zadbać o bezpieczeństwo naszego kraju i naszych obywateli. Tak naprawdę do końca nie wiemy, czy osoby już pracujące lub takie, które w przyszłości zechcą pracować w służbie zagranicznej, mają dobre zamiary. Nie wiadomo, czy nie będą stanowić zagrożenia dla bezpieczeństwa naszego państwa. Z mediów dowiadujemy się o istnieniu przypadków szpiegowania na rzecz innych państw. Należy jeszcze raz bardzo dokładnie i bardzo wnikliwie sprawdzić osoby dopuszczone do pracy w dyplomacji. Organem odpowiedzialnym za weryfikację pracowników służby zagranicznej jest Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. O możliwości zatrudnienia w służbie zagranicznej osób, które ukończyły studia w państwach innych niż wymienione w omawianej ustawie, ma decydować szef służby zagranicznej. Będzie wydawać stosowne zgody w tej sprawie po uzyskaniu odpowiednich dokumentów od dyrektora generalnego służby zagranicznej oraz zasięgnięciu opinii szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wybór służb odpowiedzialnych za to zadanie jest jasny i nie budzi żadnych wątpliwości. Termin wyznaczony do sporządzenia odpowiedniej opinii, 30 dni, jest wystarczający do odpowiedniego zweryfikowania ww. osób.

Niniejsza ustawa nowelizuje także ustawę z 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Do tej ustawy dodano nowe zapisy, które poszerzają zakres kompetencji ministra spraw zagranicznych o opiekę nad dokumentami osobowymi, aktami pracowników służby zagranicznej, wytworzonymi lub gromadzonymi w okresie do dnia 31 grudnia 1990 r., i przekazanie tych dokumentów do wspomnianej jednostki IPN. To rozwiązanie także jest właściwe. IPN dba o pamięć historyczną naszego kraju. Przypomina nam o wszystkich wydarzeniach, dobrych i złych. Przywraca pamięć o bohaterach, tych bardziej i tych mniej znanych szerszemu gronu. Nie pozwala zapomnieć także o niechlubnych wyjątkach w naszej historii – tych, którzy działali na szkodę naszej ojczyzny.

Wszystkim nam powinno zależeć na tym, abyśmy mieli jak najlepszą służbę dyplomatyczną, taką, której możemy zaufać i która będzie budowała nasze bezpieczeństwo. Przedstawicieli, którzy będą chronić, dbać o nasze polskie sprawy za granicą. Jestem przekonany, że dzięki wprowadzeniu omawianej ustawy proces ten zostanie jeszcze bardziej przyspieszony. Będę głosować za jej przyjęciem.

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Celem procedowanej ustawy o zmianie ustawy o służbie zagranicznej oraz niektórych innych ustaw jest regulacja sytuacji związanej ze złożeniem po terminie wniosku o wyłączenie stosowania art. 4 ust. 1 ustawy wobec członka służby zagranicznej. Przepis ma na celu doprecyzowanie procedury składania wniosku oraz jednoznaczne określenie modelu postępowania dotyczącego wniosków złożonych po terminie.

W procedowanej ustawie proponuje się dodanie do ustawy z dnia 21 stycznia 2021 r. o służbie zagranicznej art. 5a, który wprowadza wymóg uzyskania zgody na zatrudnienie wydanej przez szefa służby zagranicznej w przypadku członka służby zagranicznej oraz osób niebędących członkami korpusu służby cywilnej oraz osób zatrudnionych w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw zagranicznych. Dotyczyć to będzie także osób zatrudnionych w placówce zagranicznej Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie umowy o pracę oraz osób zatrudnionych w placówce zagranicznej RP na podstawie powołania w rozumieniu przepisów odpowiednich ustaw. Będzie to dotyczyło także innych osób, które pełnią służbę zagraniczną.

Przepisy przejściowe odnoszące się do osób, które kształciły się w zagranicznym podmiocie systemu szkolnictwa wyższego i nauki, o którym mowa w art. 5a ust. 1 ustawy zmienianej w art. 1, będących członkami służby zagranicznej w chwili wejścia w życie ustawy, zakładają, że nie później niż w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy szef służby zagranicznej wyda zgodę na dalsze ich zatrudnienie albo odmówi jej wydania. Zgoda wydana będzie na podstawie posiadanej dokumentacji pracowniczej oraz opinii szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W przypadku odmowy przez szefa służby zagranicznej wydania zgody na dalsze zatrudnienie stosunek pracy z tą osobą wygaśnie w terminie 3 miesięcy od dnia otrzymania przez nią tej odmowy.

Niestety proponowana legislacja kwestionuje wiarygodność prowadzonej po 1989 r. ustawowej weryfikacji pracowników MSZ przez kompetentne organy państwa, obecnie m.in. ABW, dla potrzeb uzyskania przez nich poświadczenia o dopuszczeniu do informacji niejawnych. Postępowania sprawdzające są starannie prowadzone w odstępach kilkuletnich, a wydawane poświadczenia wiarygodnym potwierdzeniem lojalności urzędnika i wyrazem zaufania do niego ze strony państwa. Sami autorzy projektu piszą w uzasadnieniu, że członkowie służby zagranicznej są już teraz poddawani postępowaniu sprawdzającemu w znacznie szerszym zakresie niż w proponowanej legislacji na podstawie przepisów o ochronie informacji niejawnych. Z powyższego wynika, że proponowana przez autorów projektu ustawy weryfikacja, jako prowadzona w węższym zakresie, jest częściowym powieleniem postępowania sprawdzającego i jako taka nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia.

MSZ jest pracodawcą szczególnym, gdyż posiada zdolność regulacyjną polegającą na możliwości przeprowadzenia przez Sejm ustaw normujących w sposób bezwzględnie obowiązujący sytuację prawną swoich pracowników. Ta szczególna pozycja pracodawcy nie powinna być jednak w demokratycznym państwie prawnym nadużywana w celu szykanowania określonej grupy pracowników z przyczyn politycznych i zwalniania ich z pracy niezgodnie z przepisami kodeksu pracy.

Proponowana legislacja jest trzecim w ostatnich 3 latach przypadkiem ustawowego wprowadzania „ustania stosunku pracy” wobec określonej grupy pracowników MSZ z naruszeniem powszechnie obowiązujących przepisów kodeksu pracy, w tym dotyczących ochrony pracownika w okresie przedemerytalnym, co podważa wiarygodność jej projektodawców. Niezależnie od tego procedowana ustawa niszczy resztki niezależności urzędniczej w Polsce, dlatego powinna zostać odrzucona przez Senat.

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

W procedowanej dzisiaj ustawie chodzi o to, żeby poniżyć na różne sposoby pracowników MSZ. Jednym ze sposobów jest to, żeby osoby, które uzyskały dyplom wyższej uczelni poza NATO i poza Unią Europejską, musiały poprosić ministra o sprawdzenie przez ABW i dopiero po sprawdzeniu mogły uzyskać pozwolenie na pracę w MSZ. Dotyczy to osób, które często przez ponad 30 lat dobrze służyły Polsce, nie było wobec nich wątpliwości, ba, co więcej, które często miały dostęp do dokumentów o klauzuli „tajne” bądź „ściśle tajne”, a żeby uzyskać taki certyfikat bezpieczeństwa, trzeba być sprawdzonym przez ABW. Co ciekawe, nie wiadomo, wedle jakiej procedury te osoby będą sprawdzane, ponieważ ustawa o ABW nie definiuje procedury sprawdzenia urzędnika, który uzyskał dyplom poza Unią Europejską i NATO. To będzie wielka zagadka i też wyzwanie dla ABW, jeżeli ta ustawa zostanie przyjęta.

Do pakietu poniżeniowego dochodzi także odebranie tytułu attaché ambasady, co jest bardzo dziwne, bo ten stopień funkcjonuje, w wielu krajach są attaché wojskowi. W uzasadnieniu było podane, że attaché w ambasadzie to jest bardzo komunistyczny zwyczaj, tymczasem chodzi o to, żeby ludzi pozbawić czegoś, co się miło kojarzy, co jest rozpoznawalne. Bycie attaché ambasady ma pewien walor symboliczny. Nie, chodzi o to, żeby pozbawić pracowników MSZ tego tytułu i żeby attaché był tylko trzecim sekretarzem.

Do pakietu poniżeniowego wchodzi też kwestia zwolnień z MSZ osób, które dwukrotnie nie zdecydują się przyjąć wskazanej placówki dyplomatycznej, wskazanego miejsca pracy. Wiemy, jak łatwo jest manipulować tego typu wskazaniami. Chodzi o to, że można składać takie propozycje, których pracownik w zasadzie nie może przyjąć nie dlatego, że jest niezainteresowany czy że to są nieatrakcyjne miejsca, tylko dlatego, że np. uzna swoją niekompetencję. Może to być po prostu poza kręgiem jego zainteresowań, nie odpowiadać jego doświadczeniu. Taką osobę będzie można łatwo z pracy wyrzucić.

Ustawa ta – uwaga! – dotyczy 27 czy 29 pracowników, którzy ukończyli uczelnie w Moskwie. Proszę powiedzieć: w jakich latach tam studiowali? Za jakich rządów zostali tam wysłani? Ilu z nich miało dostęp do informacji niejawnych? Ile osób nie zostało zweryfikowanych? Wobec ilu z nich ABW ma podejrzenia o działalność agenturalną? Bo zakładam, że ministerstwo zostało o tym powiadomione. Przypomnę, że poprzedni generalny dyrektor, pan ambasador Papierz, niejednokrotnie publicznie powtarzał, że samo ukończenie uczelni w kraju pozaunijnym nie daje podstaw do podejrzeń o współpracę z obcym wywiadem. Dziękuję.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Ustawa o zmianie ustawy o służbie zagranicznej oraz niektórych innych ustaw wprowadza możliwość weryfikacji członków służby zagranicznej oraz kandydatów do pracy w tej służbie pod kątem potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa, jeśli chodzi o odbywanie studiów na uczelniach mających siedzibę w krajach spoza kręgu państw sojuszniczych. Zgodnie z proponowanymi zmianami rozwiązanie to nie będzie dotyczyło osób, które kształciły się wyłącznie w państwach członkowskich Unii Europejskiej, w państwach będących sygnatariuszami Traktatu Północnoatlantyckiego a niebędących państwami UE, w państwach członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu, czyli EFTA – stronach umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym albo w Konfederacji Szwajcarskiej, o czym mowa w art. 1 pkcie 2.

Dodatkowo nowelizacja dokonuje zmian w zakresie 2-krotnej odmowy przyjęcia stanowiska w placówce zagranicznej lub komórce organizacyjnej MSZ, obecnie obciążonej sankcją finansową, na rzecz konsekwencji w postaci wygaśnięcia stosunku pracy dyplomaty zawodowego.

Ustawa zakłada również rezygnację ze stopnia dyplomatycznego attaché w służbie zagranicznej, wprowadza rozwiązanie, zgodnie z którym najniższym stopniem dyplomatycznym będzie stanowisko III sekretarza, i rozszerza kompetencje Instytutu Pamięci Narodowej w zakresie ewidencjonowania, gromadzenia, przechowywania, opracowywania, zabezpieczania, udostępniania i publikowania akt pracowników służby zagranicznej, wytworzonych lub gromadzonych do dnia 31 grudnia 1990 r., oraz dokumentów osobowych, które zostały wytworzone do dnia 31 grudnia 1990 r., przekazanych do archiwum Instytutu Pamięci Narodowej, o czym mowa w art. 2.

Ustawa w trakcie plac legislacyjnych w Senacie była przedmiotem prac Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej. Należy zgodzić się ze stanowiskiem wyrażonym przez komisję i, pomimo braku zastrzeżeń Biura Legislacyjnego Senatu, zagłosować za odrzuceniem ustawy w zaproponowanym brzmieniu.

Po pierwsze, trafnie zostało podniesione, że nie ma potrzeby wprowadzania kolejnej weryfikacji członków służby zagranicznej. Istnieją już przepisy, które regulują, w jaki sposób przebiega weryfikacja, i wydaje się, że tworzenie kolejnej procedury wprowadzać będzie wyłącznie chaos proceduralny. Pracownicy obejmujący stanowiska są poddawani ocenie resortowej.

Po drugie, w tym zakresie zwracam również uwagę na ograniczenie podmiotowe wspomnianej weryfikacji, która nie obejmuje pewnych grup np. państw UE. Nie można bowiem tracić z pola widzenia tendencji i szybkości zmian na scenie politycznej, mam tu na myśli np. chociażby politykę Węgier. Ewentualnie wprowadzone zmiany powinny mieć charakter dalekowzroczny, powinny sprawiedliwie, bez wyjątku obejmować swoją procedurą kontrolną wszystkich członków służby zagranicznej i kandydatów, aby zapewnić Polsce bezpieczeństwo.

Po trzecie, ustawę należy ocenić negatywnie również w zakresie, w którym nie pozwala ona na odmowę przyjęcia stanowiska placówce zagranicznej lub komórce organizacyjnej MSZ. Pozbawia to urzędników dyplomatycznych decyzyjności. Narusza zasadę gotowości do bycia elastycznym i zagwarantowane prawo do nieobjęcia danej placówki. Powinna zostać zachowana proporcja pomiędzy interesami państwa a prawem dyplomatów do przyjęcia i prowadzenia właściwej placówki, w szczególności po to, aby uniknąć upolitycznienia stanowisk dyplomatycznych.

Dodatkowo podnieść należy, że przepisy wprowadzają nieproporcjonalną sankcję w postaci wygaśnięcia stosunku dyplomatycznego. Z uwagi na czas trwania postępowań sądowych nawet możliwość odwołania się do sądu pracy i ewentualnego kwestionowania wygaśnięcia stosunku przed sądem nie wpływa na pozytywną ocenę zaproponowanych zmian.

Po czwarte, praktycznym efektem rezygnacji ze stanowiska attaché będzie spłaszczenie kariery zawodowej dyplomaty. Dochodzi tu bowiem do likwidacji jednego stopnia zawodowego, który stanowi motywację pracowników dyplomatycznych i daje im możliwość awansu na szczeblu kariery. Może dojść do dezorganizacji placówek dyplomatycznych, zmniejszenia kadrowego służb dyplomatycznych i ich uzależnienia politycznego.

Ustawa wprowadza rozwiązanie, zgodnie z którym najniższym stopniem dyplomatycznym będzie stanowisko III sekretarza, co oznacza jedynie iluzoryczny awans dla osób, które zajmowały stanowisko attaché. Awans ten będzie miał bowiem charakter likwidacyjny, tzn. wynikający wyłącznie z likwidacji stanowiska, nie zaś motywacyjny, będący docenieniem pracy danej osoby.

Odnośnie do rozszerzenia kompetencji Instytutu Pamięci Narodowej wskazać należy na chaos w przepisach. Kwestia ta uregulowana jest bowiem w 2 miejscach, co stanowi błąd legislacyjny. Ponadto niezrozumiałe jest wskazanie w przepisie daty 31 grudnia 1990 r. W toku prac Komisji zwracano uwagę, że data ta powinna zostać określona jako 31 lipca 1990 r., gdyż jest to data przełomowa ze względu na likwidację Służby Bezpieczeństwa. Ministerstwo nie było w stanie udzielić odpowiedzi na pytanie, dlaczego akurat taka data została wskazana w tym przepisie. Należy się jednak zgodzić, że wybrana data powinna być jednolita dla wszelkich elementów regulujących tę kwestię.

Wobec wszystkich przedstawionych elementów należy opowiedzieć się za odrzuceniem ustawy. Dziękuję.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o służbie zagranicznej oraz niektórych innych ustaw przewiduje wprowadzenie zmian w kwestiach dotyczących odmowy przyjęcia stanowiska w placówce zagranicznej lub komórce organizacyjnej. Ponadto przewiduje rozszerzenie kompetencji Instytutu Pamięci Narodowej m.in. w zakresie przechowywania, zabezpieczania, gromadzenia lub udostępniania akt pracowników służby zagranicznej oraz dokumentów osobowych, które zostały wytworzone do dnia 31 grudnia 1990 r. Wyłączone zostanie również stosowanie przepisów ustawy o finansach publicznych zagraniczne dotyczących rejestru umów w stosunku do umów zawieranych przez instytucje.

Celem ustawy jest gwarancja zwiększonej mobilności dyplomatów zawodowych w odniesieniu do pozostałych członków służby zagranicznej oraz dostosowanie katalogu stopni dyplomatycznych nadawanych członkom służby zagranicznej Rzeczypospolitej Polskiej do standardów przyjętych w państwach Unii Europejskiej oraz innych krajach demokratycznych. W tym przypadku dyplomaci nie posługują się stopniem dyplomatycznym attaché. Ustawa wprowadza również możliwość weryfikacji członków służby zagranicznej oraz jej kandydatów pod kątem bezpieczeństwa państwa. Dotyczy to dyplomatów wykształconych poza krajami Unii i NATO.

Rozszerzenie kompetencji Instytutu Pamięci Narodowej dotyczących wszystkich pracowników i ministerstw jest bezsensowne. Gdyby ustawa o IPN została oddzielnie znowelizowana uniknięto by wielu błędów interpretacyjnych oraz wątpliwości konstytucyjnych. Rząd, wprowadzając zmiany w ustawach, powinien wzmacniać służbę zagraniczną. Niestety PiS potrafi tylko upolityczniać i osłabiać różne sektory. Nie wspominam już o łamaniu unijnych dyrektyw czy Konstytucji RP. W tym przypadku dotyczy to wygaszania stosunku pracy osobom, które ukończyły sześćdziesiąty piąty rok życia. To samo dotyczy działań Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nie widzę powodu, aby pracownicy służb zagranicznych byli sprawdzani w tak drobiazgowy sposób. Rządzący sami nie są pewni skuteczności swoich służb. Niestety takie działania budzą tylko i wyłącznic strach oraz niepokój.

Jestem sceptycznie nastawiony do rozwiązań przedstawionych w ustawie. Rząd powinien budować bezpieczeństwo naszego kraju i wszystkich obywateli poprzez umożliwienie działania służbom zagranicznym w sposób profesjonalny, efektywny i skuteczny. Tym bardziej w dzisiejszych czasach. Dziękuję.

 

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Kiedy w zeszłym roku obradowaliśmy nad ustawą o służbie zagranicznej wydawało się, że wszystko co najgorsze w zakresie tej ustawy już się wydarzyło. Dla przypomnienia: ustawa przegłosowana jeszcze w styczniu 2021 r. przeszła przez Sejm jak burza w ciągu 24 godzin, następnie została odrzucona przez Senat, po czym ponownie została przyjęta przez Sejm zaledwie 233 głosami, które niestety wystarczyły, aby przepchnąć tego kolejnego potworka legislacyjnego PiS.

Nowelizowana w maju 2021 r. dziś znów wraca pod nasze obrady, i to niestety nie w celu naprawienia błędów i niedociągnięć, także tych natury konstytucyjnej. Jak wynika z inicjatywy rządowego projektu ustawa ma na celu dalsze upodlenie i zaniżanie statusu pracownika służby zagranicznej. Robi się to wszystko, aby realizować politykę personalną PiS. Jak bowiem inaczej ocenić propozycję nowelizacji odnoszącą się do sytuacji podwójnej odmowy zawodowego dyplomaty podjęcia zadań w proponowanej placówce zagranicznej? Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami dyplomata zawodowy w momencie otrzymania stopnia dyplomatycznego musi być gotowy do podjęcia zadań w polskiej placówce zagranicznej w dowolnym kraju i w dowolnym czasie. Jeśli dyplomata zawodowy dwukrotnie odmówi wyjazdu, otrzymuje sankcję finansową. Tymczasem nowelizacja zaostrza tę regulację i wprowadza rozwiązanie, zgodnie z którym dwukrotna odmowa przyjęcia stanowiska w placówce zagranicznej lub komórce organizacyjnej MSZ spowoduje wygaśnięcie stosunku pracy dyplomaty zawodowego. Czemu ma służyć ten zapis? Czy wygaszanie w ten sposób stosunku pracy zawodowego dyplomaty nie jest sposobem na przeprowadzanie czystek w świetle prawa i w białych rękawiczkach? Moim zdaniem tak, jak najbardziej. Robi się to po to, aby zrobić miejsce dla miernych, biernych, ale wiernych kolegów partyjnych. Nie uważam tych słów za przesadne, biorąc pod uwagę nasze zeszłoroczne doświadczenia z pracy nad tą ustawą oraz reperkusje po jej przyjęciu. Nie jest chyba tajemnicą poliszynela, że na mocy nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej na 101 ambasadorów wymieniono już prawie 90. Proponowana dzisiaj nowelizacja ma na celu pozbycie się ostatnich 27 niewygodnych rządowi osób ze służby zagranicznej, o czym zresztą mówił sam minister na obradach komisji sejmowej.

Ponadto, jak wiemy, nowelizacja ustawy z zeszłego roku powołała nowy korpus państwowy – korpus służby dyplomatycznej. Jest on zasilany z jednej strony przez dyplomatów niższej rangi, których obowiązują egzaminy, kwalifikacje, znajomość języków itd. i którzy są przeznaczeni do tzw. czarnej roboty w charakterze personelu na placówce – księgowość, finanse, ochrona, itp. – a z drugiej strony przez ambasadorów, którzy tworzą już inną grupę pracowniczą, nie pod szefem służby zagranicznej, a pod dyrektorem generalnym MSZ. I ta grupa pracownicza, ambasadorzy, nie potrzebuje już żadnych kwalifikacji. Nawet znajomość języka obcego, żadnego, nie jest im potrzebna, ponieważ obniżono wszelkie kryteria naboru. Czyli chodzi tu ewidentnie nie o kwalifikacje, umiejętności i doświadczenie, ale o wierność polityce rządu, układy, kolesiostwo itp. Partia rządząca prowadzi wyłącznie politykę wewnętrzną, a służba zagraniczna potrzebna jest jej jedynie do ograniczania negatywnych skutków tej polityki na zewnątrz kraju. Do realizacji tego zamierzenia wystarczy już tylko biuro do spraw zagranicznych PiS, w które de facto zostało zamienione MSZ. Doświadczeni dyplomaci nie tylko są niepotrzebni, ale ze względu na swoje kompetencje i pamięć instytucjonalną stanowią wręcz śmiertelne zagrożenie dla ekipy rządzącej.

W celu przeprowadzenia czystki wprowadza się w proponowanej nowelizacji jeszcze jeden legislacyjny bat – regulację wieku pracowników służby dyplomatycznej, którzy po osiągnięciu wieku emerytalnego mają odejść ze służby. Naprawdę? Czemu więc PiS nie zacznie stosować tej zasady na mocy regulacji wewnętrznej w szeregach swojej własnej partii? Ile znamiennych osób po sześćdziesiątym piątym roku życia musiałoby pożegnać się z partią i stanowiskami? Aż strach liczyć i wymieniać z nazwiska. PiS w swoich kampaniach wyborczych zapowiadał wysokie standardy personalne i profesjonalizm, o słynnej „skromności” już nie wspominam. Może najwyższy czas zacząć zmiany od siebie, a nie wprowadzać je brutalnie tam, gdzie nie są one potrzebne ze względów obiektywnych, a nawet są niepożądane?

Dotychczasowe przepisy ustawy o służbie zagranicznej uchwalone przez PiS doprowadziły do demontażu i osłabienia służby zagranicznej, a co najgorsze – do maksymalnego jej upolitycznienia. Tymczasem społeczeństwu i nam, politykom niezgadzającym się na psucie państwa, do których z dumą siebie zaliczam, zależy na tym, aby służba zagraniczna była profesjonalna, efektywna oraz reprezentacyjna i aby przyczyniała się do budowania bezpieczeństwa naszego kraju, pracowników służby i obywateli Polski, a przede wszystkim wzmacniała obraz naszego kraju na arenie międzynarodowej. Wnoszę o odrzucenie ustawy w całości.

 

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Głównym celem nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej oraz niektórych innych ustaw miało być, według deklaracji rządu, zapewnienie w czasach wyzwań geopolitycznych większej mobilności dyplomatów zawodowych w stosunku do pozostałych członków służby zagranicznej.

Dotychczas dyplomata zawodowy od momentu otrzymania stopnia dyplomatycznego musiał być gotowy do podjęcia zadań w polskiej placówce zagranicznej w dowolnym kraju i dowolnym czasie. Jednak gdy dwukrotnie odmówił wyjazdu, nakładano na niego sankcję finansową. Nowe przepisy stanowią, że w przypadku dwukrotnej odmowy przyjęcia stanowiska w placówce dyplomatycznej lub komórce organizacyjnej MSZ stosunek pracy dyplomaty zawodowego, który nie jest gotowy do pełnienia służby zgodnie z założeniami i wymaganiami przewidzianymi dla dyplomatów zawodowych, wygaśnie.

Oczywiste jest dla mnie, że obecność w służbie dyplomatycznej wiąże się nie tylko z prestiżem realizowania interesu państwa polskiego, ale także z pewną dyspozycyjnością. Jednak dyplomata zawodowy powinien mieć też prawo do tego, żeby nie godzić się na proponowane mu stanowisko oraz na objęcie danej placówki dyplomatycznej. Wprowadzenie zasady, że po dwukrotnej odmowie przyjęcia danego stanowiska w placówce zagranicznej jest on automatycznie usuwany z korpusu dyplomatycznego, wydaje się zbyt daleko idące.

Co więcej, w ustawie nie doprecyzowano, do jakiego sądu może odwołać się zawodowy dyplomata w przypadku zwolnienia z pracy lub decyzji o odmowie zatrudnienia przez szefa służby zagranicznej.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kolejną oburzająca kwestią zawartą w noweli jest wprowadzenie dodatkowej weryfikacji członków służby zagranicznej oraz kandydatów do pracy w tej służbie pod kątem potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa. Chodzi tu o odbywanie kursów, szkoleń i studiów, uzyskanie tytułu zawodowego, stopnia w zakresie sztuki, stopnia naukowego, tytułu naukowego lub prowadzenie działalności naukowej w zagranicznych podmiotach szkolnictwa wyższego w krajach spoza kręgu naszych państw sojuszniczych. Nowa ustawa przewiduje konieczność uzyskania zgody szefa służby zagranicznej na zatrudnienie takich osób, a rozpatrzenie wniosku o zgodę odbywa się we współpracy z szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wymóg ten nie dotyczy osób, które kształciły się wyłącznie w państwach członkowskich Unii Europejskiej, państwach sygnatariuszach Traktatu Północnoatlantyckiego niebędących państwami UE, państwach członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu EFTA – stronach umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym oraz Konfederacji Szwajcarskiej.

Jestem przekonana, że wprowadzenie tych wątpliwych i destrukcyjnych kryteriów weryfikacji w celu potwierdzenia już wcześniej kilkunastokrotnie sprawdzanych kompetencji pracowników MSZ stanowi nowe polityczne narzędzie, dzięki któremu PiS będzie mogło pod pretekstem sprawdzenia garstki osób, ok. 30 absolwentów Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych, niszczyć ludzi i pozbywać się niewygodnych dla siebie, niezależnie myślących i doświadczonych pracowników polskiej służby zagranicznej.

Bo czemu innemu ma służyć ta poniżająca dyplomatów nowelizacja ustawy, skoro do tej pory poddawano ich ocenie resortowej, sprawdzano poprzez procedurę uzyskiwania dostępu do informacji niejawnych, prześwietlano ich także w ABW? W przypadku, gdy udowodniono komuś działalność agenturalną, człowiek ten stawał przed obliczem prokuratora. Samo ukończenie MGIMO nie daje przecież podstaw do podejrzeń o współpracę z obcym wywiadem. Na uczelnię tę rekrutowani byli w PRL studenci kierunków humanistycznych na polskich uczelniach, z których większość trafiła na wydział stosunków międzynarodowych. Wielu z nich zrobiło w wolnej Polsce znakomite kariery. Wspomnę tutaj zastępcę sekretarza generalnego NATO Adama Kobierackiego czy byłego stałego przedstawiciela RP przy Radzie Europy w Strasburgu Piotra Świtalskiego. Jednak absolwenci tej uczelni od dawna drażnią PiS. Już w 2005 r., po objęciu przez te partię władzy, zaczęli być odwoływani z placówek. Dzisiaj także ma to miejsce.

Pamiętajmy przy tym, że PiS, które obecnie tak wytrwale tropi ewentualnych szpiegów wśród pracowników służby zagranicznej, nie tak dawno zapewniło wiele etatów ludziom, którzy wcale dyplomatami nie są. Jednak, jak widać, cieszą się oni pełnym zaufaniem, zapewne z tego względu, że ich główną zasługą jest manifestowanie pełnego podporządkowania władzy. Poza tym zapis o ponownej weryfikacji w ciągu 30 dni jest absurdalny, bo takie sprawdzenie zazwyczaj trwa o wiele dłużej. Nie wiadomo również, jakie mają być szczegółowe kryteria tej oceny.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W nowej ustawie przewidziano też, że obecny stopień dyplomatyczny attaché w służbie zagranicznej zostanie wycofany, gdyż jest on reliktem z okresu PRL, stosowanym głównie w krajach byłego bloku wschodniego. Dlatego też członkowie służby zagranicznej oraz dyplomaci delegowani, którzy dotychczas posługiwali się stopniem dyplomatycznym attaché, mają otrzymać stopień III sekretarza, czyli najniższy stopień dyplomatyczny. Rozwiązanie to ma dostosować katalog stopni dyplomatycznych do systemów przyjętych w innych krajach demokratycznych, w tym w państwach UE, w których dyplomaci nie posługują się stopniem dyplomatycznym attaché. Jak się ma jednak ten rządowy wywód do tego, że w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Kanada i Francja attaché wojskowi są bardzo wysokimi przedstawicielami dyplomatycznymi? Boję się, że pomysł zlikwidowania stopnia attaché może doprowadzić do zmniejszenia kadrowych zasobów MSZ, a także do ograniczenia możliwości awansu.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie sposób poprzeć omawianej noweli ustawy, gdyż jest ona propagandowym koszmarkiem, wprowadza chaos, destabilizuje służbę zagraniczną, niszczy życie zawodowe wielu dyplomatów, i to w szczególnym momencie, w czasie wojny na Ukrainie i przewodnictwa Polski w OBWE.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt nowelizacji ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw dostosowuje m.in. przepisy dotyczące zadań Inspekcji Weterynaryjnej do rozwiązań obowiązujących w Unii Europejskiej. Dotyczy to kontroli urzędowych czynności, które są przeprowadzane w celu zapewnienia stosowania prawa żywnościowego i paszowego. Określa zadania i kompetencje instytucji w związku z unijnymi przepisami w obszarze ochrony zdrowia zwierząt oraz bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego, a także żywności znajdującej się w rolniczym handlu detalicznym,

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji: „Rekomendowane rozwiązania to:

1) wskazanie organów, którym zostaną przyznane kompetencje i które będą właściwe do wykonywania zadań określonych w przepisach rozporządzenia 2017/625 w zakresie ochrony zdrowia zwierząt oraz bezpieczeństwa:

a) produktów pochodzenia zwierzęcego,

b) żywności zawierającej jednocześnie środki spożywcze pochodzenia niezwierzęcego i produkty pochodzenia zwierzęcego znajdującej się w rolniczym handlu detalicznym w rozumieniu art. 3 ust. 3 pkt 29b ustawy z dnia 29 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (Dz. U. z 2020 r. poz. 2021, z pózn. zm.),

c) środków spożywczych zawierających zarówno produkty pochodzenia roślinnego, jak i przetworzone produkty pochodzenia zwierzęcego (produkty złożone);

2) określenie wysokości opłat za kontrole urzędowe i inne czynności urzędowe wykonywane przez Inspekcję Weterynaryjną, w tym przypadków, w których zmniejsza się kwotę pobieranych opłat wraz ze wskazaniem wartości procentowej tego pomniejszania, a także zasad dotyczących przejrzystości w zakresie pobierania opłat, w celu zapewnienia zgodności z rozdziałem VI rozporządzenia 2017/625; projekt ustawy przewiduje pobieranie niższych opłat w przypadkach, w których taką możliwość przewidziano w art. 79 ust. 3 lit. a i b rozporządzenia 2017/625, a mianowicie za nadzór wykonywany w zakładach uznanych za zakłady o małej wydajności i w zakładach stosujących tradycyjne metody w produkcji, przetwarzaniu i dystrybucji;

3) dostosowanie przepisów ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt do przepisów rozporządzenia nr 576/2013;

4) umożliwienie, przez wprowadzenie odpowiednich zmian w przepisach ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwierzęcego, uregulowania w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw rolnictwa wydanego na podstawie art. 7 ust. 4 ww. ustawy kwestii wydawania przez powiatowych lekarzy weterynarii zgody na zastosowanie w zakładach odstępstwa przewidzianego w pkt 4.3 lit. a i c załącznika V do rozporządzenia nr 999/2001, a także umożliwienie polskim przedsiębiorstwom korzystania z odstępstwa przewidzianego w pkt 10.1 załącznika V do rozporządzenia nr 999/2001;

5) umożliwienie dokonywania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uboju w gospodarstwie w ramach produkcji mięsa na użytek własny bydła w wieku do 12. miesiąca życia (realizacja postulatów zgłaszanych przez rolników);

6) doprecyzowanie wymagań i procedur dotyczących produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego przeznaczonych na rynki państw trzecich, w tym dotyczących nadawania uprawnień do produkcji na te rynki, m.in. przez wskazanie, że podmiot prowadzący zakład, któremu nadano uprawnienia do produkcji na rynek danego państwa trzeciego lub ubiega się o nadanie takich uprawnień, ponosi koszty kontroli inspektorów z państwa trzeciego, jeżeli nie później niż 14 dni przed planowanym terminem rozpoczęcia kontroli przez tych inspektorów nie złoży pisemnej informacji o nieudostępnieniu pomieszczeń zakładu do kontroli;

7) nowelizacja przepisów ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwierzęcego w zakresie kar pieniężnych polegająca na rezygnacji z przepisu upoważniającego ministra właściwego do spraw rolnictwa do określenia, w drodze rozporządzenia, wysokości kar pieniężnych za dane naruszenia i wprowadzeniu regulacji w tym zakresie do ww. ustawy, a także uregulowaniu w tej ustawie przesłanek wymiaru kar pieniężnych; przy czym do tych kar pieniężnych będą miały zastosowanie przepisy działu IVa K.p.a., z wyłączeniem przepisów dotyczących wymiaru kar pieniężnych; uregulowanie w przepisach krajowych kwestii dotyczących przywozu niezharmonizowanych produktów pochodzenia zwierzęcego z państw trzecich. W związku z powyższym proponuje się przyznanie ministrowi właściwemu do spraw rolnictwa kompetencji do określania, w drodze rozporządzenia, weterynaryjnych wymagań przywozowych dla produktów pochodzenia zwierzęcego, jeżeli nie zostały one ustanowione w przepisach UE; produkty pochodzenia zwierzęcego, dla których zostaną ustalone krajowe przepisy przywozowe, będą mogły być wprowadzane na rynek wyłącznie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw dostosowuje m.in. przepisy dotyczące zadań Inspekcji Weterynaryjnej do rozwiązań obowiązujących w Unii Europejskiej. Dotyczy to kontroli urzędowych czynności, które są przeprowadzane w celu zapewnienia stosowania prawa żywnościowego i paszowego. Określa zadania i kompetencje instytucji w związku z unijnymi przepisami w obszarze ochrony zdrowia zwierząt oraz bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego, a także żywności znajdującej się w rolniczym handlu detalicznym.

Większość zapisów ustawy ma charakter porządkowy lub doprecyzowuje obecnie obowiązujące przepisy. Ustawa dodaje też nowe kompetencje powiatowemu lekarzowi weterynarii, umożliwiając mu wydanie decyzji administracyjnych w szerszym niż obecnie zakresie.

 

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Zwrócę uwagę na trzy ważne rozwiązania zawarte w omawianej dziś ustawie o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw.

Określone zostały zadania i kompetencje instytucji w związku z unijnymi przepisami, dotyczące bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego, a także żywności znajdującej się w rolniczym handlu detalicznym. Zostanie stworzona elektroniczna książka leczenia zwierząt, która zapewni dostępność do pełnej informacji dotyczącej stosowania produktów leczniczych u zwierząt.

Możliwość dokonywania w gospodarstwach uboju bydła w wieku od 6. do 12. miesiąca życia w celu pozyskania mięsa na użytek własny ułatwi rolnikom pozyskiwanie mięsa na własne potrzeby ze zwierząt utrzymywanych w ich gospodarstwach. W przypadku bydła w wieku do 12. miesiąca życia pochodzącego z Polski nie ma tkanek, które byłoby uznawane za materiał szczególnego ryzyka, w związku z tym w odniesieniu do takiego uboju nie będzie problemów, jakie mogłyby wynikać z naruszenia obowiązku właściwego zagospodarowania tkanek, które uznaje się za materiał szczególnego ryzyka, a także nie będzie konieczne wykonywanie badań laboratoryjnych w kierunku BSE. Tym samym tusza pozyskana z takiego zwierzęcia będzie mogła zostać poddana rozbiorowi niezwłocznie po dokonaniu uboju, a osoba pozyskująca mięso na własne potrzeby będzie zwolniona z kosztów takiego badania. Dodatkowo prawdopodobieństwo zagospodarowania przez rolnika we własnym zakresie mięsa pozyskanego z bydła w takim wieku jest wyższe niż w przypadku mięsa pochodzącego ze sztuk starszych, w odniesieniu do którego można się spodziewać potencjalnych prób wprowadzenia na rynek w sposób sprzeczny z przepisami prawa żywnościowego.

Zapowiedziano znaczne wzmocnienie kadrowe Inspekcji Weterynaryjnej. Ważne w tym zakresie są zarówno etaty, jak i wysokość wynagrodzeń kadry merytorycznej, bo bez tego nie będzie szans na jakościowy skok funkcjonowania niezbędnych kontroli i stosowania koniecznych procedur. Pracownicy służb weterynaryjnych wskazują na zagrożenia związane z planowanymi regulacjami płacowymi, które ich zadaniem preferują nowych pracowników pozyskanych do pracy w inspekcji kosztem pracowników zasłużonych.

Mam nadzieję, że te sprawy zostaną odpowiednio uregulowane na poziomie rozporządzeń.

Wdrożenie ustawy jest potrzebne i pilne i będę za nią głosować. Dziękuję za uwagę.

 

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Przedłożona ustawa zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej zawiera zapisy, które zmierzają w odpowiednim kierunku. Ustawa dostosowuje przepisy dotyczące m.in. zadań Inspekcji Weterynaryjnej do rozwiązań obowiązujących w Unii Europejskiej. Z drugiej strony ustawa ma również na celu realizację postulatów zgłaszanych przez polskich rolników oraz doprecyzowanie nie dość kazuistycznych procedur administracyjnych dotyczących produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego.

Zaznaczyć należy, iż już rok temu do konsultacji publicznych projektu omawianej ustawy zaproszone zostały organizacje, stowarzyszenia i porozumienia, jak również izby krajowe skupiające przedstawicieli samorządu zawodowego i gospodarczego, co należy ocenić pozytywnie.

Przedłożona ustawa dokona zmian w treści 9 ustaw. W związku z przyjęciem przez Parlament Europejski w 2017 r. rozporządzenia 2017/625 w sprawie kontroli urzędowych i innych czynności urzędowych przeprowadzanych w celu zapewnienia stosowania prawa żywnościowego i paszowego oraz zasad dotyczących zdrowia i dobrostanu zwierząt, zdrowia roślin i środków ochrony roślin ustawa o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw określa organy, które będą odpowiedzialne za kwestie związane z bezpieczeństwem żywności zawierającej jednocześnie środki spożywcze pochodzenia niezwierzęcego i produkty pochodzenia zwierzęcego, znajdującej się w handlu detalicznym oraz produktów pochodzenia zwierzęcego. Ustawa realizuje również postulat zgłoszony przez rolników, który umożliwi im dokonywanie na własny użytek uboju bydła w wieku od 6 do 12 miesięcy.

Wejście w życie nowelizacji przepisów pozwoli również określić wysokość opłat za czynności realizowane przez inspekcję w obszarze kontroli urzędowych oraz innych czynności dokonywanych przez ten organ administracji. Uchwalone przepisy mają również nadać Inspekcji Weterynaryjnej wzmocnione kompetencje w sferze procedury nadawania uprawnień do produkcji na rynek państw trzecich. Szczegółowo uregulowana została również kwestia terminów wydawania przez powiatowych lekarzy weterynarii decyzji dotyczących nadania uprawnień do produkcji na rynek państw trzecich, jak i kwestia przesłanek do cofnięcia uprawnień do produkcji na te rynki.

Wspomniane zmiany mają pozytywny wydźwięk, ale należy również dodać do ustawy poprawki, które uzupełnią ją w zakresie zmian dokonanych w ustawie z dnia 21 grudnia 1990 r. o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych. Celem owych zmian jest stworzenie i wzmocnienie odpowiednich mechanizmów współpracy pomiędzy ministrem do spraw rolnictwa i rozwoju wsi a samorządem zawodowym lekarzy weterynarii w zakresie doskonalenia zawodowego lekarzy weterynarii, w szczególności procesu uzyskiwania przez tychże lekarzy tytułu specjalisty. Proponuje się zatem wprowadzenie w art. 3a ust. 8, który stanowiłby o uzupełnieniu uregulowań dotyczących procesu uzyskiwania przez lekarzy weterynarii tytułu specjalisty w postaci nieprzewidzenia ścieżki odwoławczej w przypadku odmowy przyjęcia na szkolenie specjalizacyjne.

Ponadto proponuje się dokonanie zmian w art. 3b ust. 1 pkt 7 oraz art. 3g poprzez doprecyzowanie i rozstrzygnięcie sposobu źródeł finansowania prac komisji, jej obsługi administracyjnej i samego procesu specjalizacji, jak również dokonanie zmian w art. 3b ust. 4 oraz art. 3e ust. 1 pkt 2, ponieważ aktualne przepisy pozwalają, żeby lekarz weterynarii nieposiadający tytułu specjalisty, posiadający stopień naukowy w odmiennej dyscyplinie nauki mógł zostać członkiem Komisji do spraw Specjalizacji Lekarzy Weterynarii. Należy zatem dodać tutaj zapis „w dyscyplinie naukowej: weterynaria”, co pozwoli na zapewnienie właściwych kompetencji członków komisji. Dziękuję.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Procedowana ustawa o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw w dużej mierze zawiera przepisy, które umożliwią dostosowanie polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej w zakresie weterynarii i bezpieczeństwa żywności. To oczywiście jest konieczne i jest zmianą na lepsze, potraktujmy jednak tę ustawę jako pretekst do debaty na temat stanu polskiego inspektoratu weterynaryjnego.

Najwyższa Izba Kontroli już kilkukrotnie wykazała w swoich raportach opłakany stan inspektoratu weterynaryjnego, który stoi, a przynajmniej powinien stać na straży bezpieczeństwa żywności odzwierzęcej, jaka trafia na stoły Polek i Polaków. NIK w 2020 r. wykazał 3 podstawowe poważne problemy i zaniedbania, przede wszystkim brak mechanizmów służących do ujawniania nielegalnej działalności podmiotów produkujących żywność pochodzenia zwierzęcego, rozproszone kompetencje z zakresie bezpieczeństwa żywności oraz problemy kadrowe obniżające skuteczność działania inspekcji. To wszystko sprawia, że inspekcja jest po prostu niewydolna i niezdolna do spełniania swojej funkcji. Trzeba natychmiast znacząco zwiększyć środki na działalność inspekcji, co da możliwość zatrudnienia większej liczby pracowników. Należy też znacząco podnieść poziom płac, ponieważ w tak ważnej instytucji trzeba stawiać na specjalistów w swojej dziedzinie, a żaden specjalista nie będzie chciał pracować za 3 tysiące brutto, skoro na rynku komercyjnym otrzymać może nawet dwa razy tyle. Kolejną kwestią wskazaną przez NIK są braki sprzętowe. W jaki sposób pracownicy inspekcji rzetelnie mają wykonywać swoje obowiązki bez elementarnego, wyspecjalizowanego sprzętu? Skończmy z oszczędzaniem na naszym bezpieczeństwie. Poszukajmy środków chociażby w przepełnionych rodzinami polityków Prawa i Sprawiedliwości spółkach Skarbu Państwa.

Wracając już do przedmiotowej ustawy, powiem, że ma ona charakter porządkujący, techniczny i ujednolicający obecne przepisy, i dlatego należy ją przyjąć. Niech jednak pełni również inną funkcję i przypomina o problemach, z jakimi zmaga się Inspekcja Weterynaryjna.

Przemówienie senatora Przemysława Błaszczyka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Przemysława Błaszczyka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Bardzo się cieszę, że dziś rozpatrujemy ważną ustawę o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw.

Potrzeba opracowania omawianej ustawy wynika bezpośrednio z konieczności zapewnienia stosowania przepisów rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady 2017/625 z 15 marca 2017 r., które we wszystkich krajach członkowskich Unii Europejskiej musi być stosowane bezpośrednio.

Niemniej jednak ustawa zmienia także przepisy dotyczące produkcji mięsa na użytek własny. Umożliwia ona dokonywanie na terytorium RP uboju w gospodarstwie w ramach produkcji mięsa na użytek własny bydła w wieku do dwunastego miesiąca życia, co jest realizacją postulatów zgłaszanych przez rolników.

Omawiana ustawa uporządkuje również przepisy w zakresie produkcji żywności na rynek państw trzecich oraz usprawni pracę i wzmocni nadzór Inspekcji Weterynaryjnej.

Zdecydowanie popieram niniejszą ustawę. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przedstawiona przez ministra rolnictwa ustawa o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw nie jest całkowicie nową legislacją. Jest kontynuacją unijnej linii prawodawczej w zakresie bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego.

Celem procedowanej ustawy jest z jednej strony wprowadzenie zmian w celu dostosowania polskiego prawodawstwa do przepisów prawa Unii Europejskiej, a z drugiej strony – realizacja postulatów zgłaszanych przez polskich rolników oraz doprecyzowanie nie dość kazuistycznych procedur administracyjnych dotyczących produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego. W związku z tym omawiany projekt ustawy dokonuje zmian w treści 9 ustaw. Na mocy wprowadzanych zmian powiatowy lekarz weterynarii oraz urzędowy lekarz weterynarii działający z upoważnienia pierwszego uzyskają dodatkowe kompetencje w zakresie bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego. Jak w uzasadnieniu wyjaśnił minister rolnictwa, wprowadzane zmiany – niezależnie od ich nowości – mają charakter porządkowy lub doprecyzowują obecnie obowiązujące przepisy w związku z wejściem w życie innych przepisów prawa, np. przepisów dotyczących możliwości funkcjonowania tzw. rzeźni rolniczych. Procedowana ustawa według danych Inspekcji Weterynaryjnej, dotknie bezpośrednio 7 tysięcy 215 przedsiębiorstw produkujących produkty pochodzenia zwierzęcego w Polsce.

Biorąc pod uwagę charakter wprowadzanych zmian oraz to, że poprzez nowelizację następuje realizacja postulatów rolników polskich, popieram przedmiotową ustawę.

 

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników wprowadza uregulowania, na mocy których rolnicy będący na emeryturze nie będą musieli zaprzestawać prowadzenia działalności rolniczej, aby otrzymywać świadczenie emerytalne w pełnej wysokości. Obecnie, jeżeli emeryt prowadzi działalność rolniczą, to wypłata jego emerytury ulega częściowemu zawieszeniu.

Jak podkreślono w uzasadnieniu, projekt ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników ma przede wszystkim na celu uregulowanie kwestii związanych ze zbiegiem tytułów ubezpieczenia z rolniczego i powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Nie ulega wątpliwości, że w zakresie ubezpieczenia społecznego rolników obowiązuje jedna z podstawowych zasad, że w razie posiadania innego tytułu do ubezpieczenia lub podlegania zaopatrzeniu społecznemu obowiązek ubezpieczenia rolniczego jest wyłączony. Zatem podleganie ubezpieczeniu społecznemu z innego tytułu niż prowadzenie działalności rolniczej «wyprzedza» ubezpieczenie społeczne rolników. Zawsze zatem pierwszeństwo ma nierolniczy tytuł do ubezpieczenia. Ustawodawca przewidział od tej reguły wyłącznie 2 wyjątki. (…) Zgodnie z treścią przepisu art. 5a ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, rolnik lub domownik, który podlegając ubezpieczeniu w pełnym zakresie z mocy ustawy nieprzerwanie przez co najmniej 3 lata, rozpocznie prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej lub rozpocznie współpracę przy prowadzeniu tej działalności, podlega nadal temu ubezpieczeniu w okresie prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej lub współpracy przy prowadzeniu tej działalności, jeżeli spełnia jednocześnie następujące warunki:

1) złoży w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oświadczenie o kontynuowaniu tego ubezpieczenia w terminie 14 dni od dnia rozpoczęcia wykonywania pozarolniczej działalności gospodarczej lub współpracy przy tej działalności;

2) jednocześnie nadal prowadzi działalność rolniczą lub stale pracuje w gospodarstwie rolnym, obejmującym obszar użytków rolnych powyżej 1 ha przeliczeniowego, lub w dziale specjalnym;

3) nie jest pracownikiem i nie pozostaje w stosunku służbowym;

4) nie ma ustalonego prawa do emerytury lub renty albo do świadczeń z ubezpieczeń społecznych;

5) kwota należnego podatku dochodowego za poprzedni rok podatkowy od przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej nie przekracza kwoty 3 tysiące 604 zł za rok 2021”. Dziękuję bardzo.

 

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Uregulowanie kwestii podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników niniejszą ustawą o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników ma na celu stworzenie przepisów, które w sposób kompleksowy będą rozstrzygały o stanach faktycznych rolników uzyskujących przychód również z działalności pozarolniczej, aby nie stracili możliwości dalszego podlegania ubezpieczeniu społecznego rolników, czy rolników z długim stażem ubezpieczeniowym, którzy stali się całkowicie niezdolni do pracy, aby przysługiwała im renta rolnicza. Słusznie bowiem zauważono, że wiele sytuacji, w których może się znaleźć rolnik, nie zostało uwzględnione w wyjątkach, o których mowa w art. 5a i 5b ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników.

Dzięki procedowanym zmianom osoby, które nadal planują podlegać ubezpieczeniu społecznemu rolników, nie będą się obawiały o swój status ubezpieczeniowy w przypadku równoległego prowadzenia działalności rolniczej z posiadaniem tytułu do podlegania ubezpieczenia w systemie powszechnym, że względu na pobieranie wymienionych w omawianej ustawie rodzajów świadczeń, stypendiów czy ze względu na pełnienie czynnej służby wojskowej. Sprawiedliwe jest wprowadzenie analogicznie do przepisów o powszechnym systemie ubezpieczeniowym takiego przepisu, aby osoby podlegające systemowi rolniczemu, które mają co najmniej 25-letni staż ubezpieczeniowy, nie były pozbawione prawa do renty rolniczej nawet w przypadku niepodlegania temu ubezpieczeniu w ostatnim czasie.

Kolejną dobrą zmianą proponowaną w niniejszym akcie prawnym jest uchylenie przepisu, który mówił o zawieszeniu wypłaty emerytur rolniczych w przypadku niezaprzestania działalności rolniczej. Nie można bowiem pozbawiać świadczenia, jeśli spełnione są warunki upoważniające do jego pobierania, tylko dlatego, że emeryt pomimo osiągniętego odpowiedniego wieku nadal ma siły i chęci do prowadzenia działalności rolniczej. Rozsądne jest umożliwienie dalszej pracy emerytowi bez jednoczesnego zawieszenia wypłaty emerytury, jednak z obowiązkiem dalszego opłacania składki na ubezpieczenia emerytalno-rentowe w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

Zagłosuję za przyjęciem niniejszej ustawy, ponieważ gwarantuje możliwość podjęcia działalności pozarolniczej bez ryzyka utraty ubezpieczenia społecznego rolnika, przekłada się na poprawę zdobywania nowych umiejętności przez rolników, nie pozbawia prawa do emerytury w przypadku dalszego prowadzenia działalności rolniczej, a także wprowadza wiele innych słusznych przepisów, które z pewnością przyczynią się do poprawy sytuacji prawnej polskich rolników, dzięki czemu łatwiej będzie im wykonywać pracę rolniczą.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiana ustawa o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników ma na celu uregulowanie kwestii związanych ze zbiegiem tytułów ubezpieczenia rolniczego i powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Dotąd wiodącym było podleganie ubezpieczeniu z powszechnego systemu ubezpieczeń, jednakże dzisiejsza ustawa daje rolnikom możliwość wyboru.

To, co jest najbardziej istotną regulacją, o którą upominały się związki i organizacje rolnicze od wielu lat, to postulaty zmiany prawa w zakresie przejścia na emeryturę w KRUS bez obowiązku przekazania gospodarstwa rolnego. Do tej pory rolnik chcący przejść na emeryturę był zobowiązany do przekazania gospodarstwa rolnego na podstawie aktu notarialnego. Innymi słowy, właściciel gospodarstwa chcący przejść na emeryturę musiał się go wyzbyć, czyli przekazać Skarbowi Państwa, sprzedać, wydzierżawić lub przekazać ziemię w formie darowizny. Po wielu latach zabiegów dzisiaj omawiane zmiany ustawowe pozwolą rolnikom pobierać emerytury, jeśli osiągną wiek emerytalny, bez konieczności przekazywania gospodarstwa i bez konieczności zaprzestania pracy na roli.

Pozytywnie ocenić należy zmiany w przepisach dotyczących rehabilitacji rolników emerytów oraz możliwości dalszego dobrowolnego podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników w przypadku osób, które dotychczas były wykluczone z ubezpieczenia. W szczególności chodzi o rolników wykluczonych ze względu na pobieranie stypendiów oraz odbywanie staży, jak również z powodu odbywania służby niezawodowej żołnierzy lub służby zastępczej.

Dyskusja polityczna dotycząca zasług poszczególnych środowisk czy partii politycznych w ostatecznym rozwiązaniu omawianych dzisiaj zmian ustawowych wydaje się naprawdę niepotrzebna. Zmiany te powinny być wprowadzone poza podziałami politycznymi już znacznie wcześniej.

Ustawa nie reguluje jeszcze bardzo istotnej kwestii – tego, jaka powinna być wysokość najniższej emerytury. Tej dyskusji nie da się uniknąć i należy przejść do niej jak najszybciej.

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników ma fundamentalne znaczenie dla ogromnego odsetka obywateli naszej ojczyzny. Pochodzę z Lubelszczyzny, jednego z największych regionów rolniczych w Polsce. Żyzne gleby i korzystne warunki klimatyczne sprzyjają funkcjonowaniu gospodarstw rolnych o wysokim potencjale produkcyjnym. Lubelskie rolnictwo na tle kraju jest liderem w zakresie wielu upraw rolnych i ogrodniczych, w szczególności owoców miękkich. W 2018 r. na Lubelszczyźnie znajdowało się ok. 168 tysięcy indywidualnych gospodarstw rolnych.

Głównym założeniem noweli jest wyeliminowanie norm, według których rolnik mógł mieć emeryturę dopiero wtedy, gdy oddał lub sprzedał swoją ziemię albo przepisał ją na dzieci. Nowela zawiera wiele bardzo korzystnych dla rolników rozwiązań. Poza wspomnianą wcześniej zmianą ustawa reguluje kwestie związane ze zbiegiem tytułów ubezpieczenia rolniczego i powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Rolnicy będą mogli unikać niekorzystnych przerw w podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników, będą mogli bez obaw o utratę ubezpieczenia w KRUS podejmować np. szkolenia, które umożliwią im zdobycie nowych kwalifikacji. Emeryci i rolnicy będą mieli możliwość rehabilitacji leczniczej w ośrodkach KRUS, a opiekunowie osób niepełnosprawnych będą mieli możliwość otrzymania skierowania na turnusy regeneracyjne. Ustawa wprowadza możliwość zaliczania do wysokości części składkowej emerytury rolniczej okresów odbywania czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim.

Wysoka Izbo, cała Polska, w tym cała Lubelszczyzna, oczekuje na wejście w życie tej ustawy. Nowelizacja pozwoli zmienić życie wielu rolników, dla których emerytura do tej chwili oznaczała przymusowe rozstanie się z dotychczas prowadzonym gospodarstwem. Popieram regulacje zawarte w nowelizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników i do tego samego zachęcam państwa senatorów. Dziękuję.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem nowelizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników jest wprowadzenie udogodnień, które dotyczyć mają nabywania uprawnienia do emerytury rolniczej. Do tej pory, jeśli chodzi o uprawnienia, w przypadku rolnika, który osiągnął wiek emerytalny, ustawa ustanawiała warunek zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej, obecnie zaś rolnik będzie mógł otrzymywać emeryturę w pełnej wysokości, bez zawieszania wypłaty jej części, bez konieczności zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej.

W ustawie uregulowane zostaną również kwestie związane ze zbiegiem tytułów ubezpieczenia z rolniczego i powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Dzięki temu rozwiązaniu rolnicy będą mogli unikać niekorzystnych przerw w podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników, które mogą być przeszkodą w ubieganiu się o pomoc ze środków wspólnej polityki rolnej bądź mogą uniemożliwiać dalsze podleganie ubezpieczeniu społecznemu rolników w przypadku podejmowania, oprócz działalności rolniczej, dodatkowo pozarolniczej działalności gospodarczej. Nowe przepisy będą sprzyjały większej mobilności zawodowej. Rolnicy i domownicy będą mogli bez obawy o utratę ubezpieczenia w KRUS podejmować np. szkolenia, które umożliwią im zdobycie nowych kwalifikacji.

Do ustawy zostanie również wprowadzona możliwość zaliczania do wysokości części składkowej emerytury rolniczej okresów odbywania czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim. Dotyczyć to będzie także okresów zastępczych form służby wojskowej przypadających przed 1 stycznia 1999 r., gdy dana osoba nie posiada stażu ubezpieczeniowego w ZUS i gdy okres służby nie może wpłynąć na podwyższenie świadczenia emerytalnego z powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych realizowanego przez ZUS.

Dodatkowo rolnicy pobierający emeryturę będą mieli możliwość odbycia rehabilitacji rolniczej w ośrodkach KRUS, a ponadto opiekunowie osób niepełnosprawnych będą mogli skorzystać z turnusów regeneracyjnych w zakładach rehabilitacji.

Nowe rozwiązania są realizacją postulatów rolników i organizacji rolniczych. Proponowane zmiany wynikają z analizy dotychczas obowiązujących rozwiązań i stwierdzonych braków, a tym samym z konieczności wprowadzenia zmian mających na celu usprawnienie funkcjonowania ubezpieczenia społecznego rolników. Określono, że ustawa wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, wyjątkiem jest jedynie art. 1 pkt 14, który ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2023 r.

Przedstawione argumenty potwierdzają zasadność wprowadzenia proponowanej ustawy.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Procedowana ustawa o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników stanowi odpowiedź na postulaty wysuwane przez rolników indywidualnych oraz organizacje rolnicze. Ustawa stanowi, iż rolnicy będący na emeryturze lub chcący na nią przejść nie będą musieli zaprzestawać prowadzenia działalności rolniczej celem otrzymania należnego im świadczenia w pełnej wysokości. Aktualnie przepisy stanowią, iż rolnik w takiej sytuacji nie otrzymuje świadczenia w pełnej wysokości – następuje częściowe zawieszenie wypłaty emerytury.

Ustawa stanowi, iż rolnik chcący prowadzić na emeryturze działalność rolniczą będzie miał do tego prawo. Postulat rolników został tutaj zrealizowany. Bardzo często przed wprowadzeniem owej zmiany rolnicy wskazywali, iż muszą pozbyć się swojego gospodarstwa poprzez wydzierżawienie, sprzedaż lub też przekazanie ziemi swoim dzieciom. Rolnicy wcześniejsze regulacje oceniali jako niesprawiedliwość społeczną, ponieważ w innych zawodach nie ma nakazu wyzbycia się tzw. warsztatu.

Nowelizacja odnosi się również do tzw. zbiegu tytułów do ubezpieczenia. Dzięki wprowadzonym zmianom rolnicy unikną niekorzystnych przerw w podleganiu ubezpieczeniu społecznemu. Ustawa wprowadza zapis stanowiący, iż rolnicy będą mieli możliwość zaliczania do wysokości części składkowej emerytury rolniczej okresów odbywania czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim lub okresów jej równorzędnych. Dotyczyć to będzie także okresów zastępczych form służby wojskowej przypadających przed 1999 r., gdy dana osoba nie posiada stażu ubezpieczeniowego w ZUS i gdy okres służby nie może wpłynąć na podwyższenie świadczenia emerytalnego z powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych realizowanego przez ZUS.

Zważając na podniesione kwestie, należy wskazać, iż ustawa nie budzi wątpliwości legislacyjnych i należy przyjąć ją w całości. Dziękuję bardzo.

 

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Według obecnych przepisów emerytalnych rolnik, który po latach ciężkiej pracy chce przejść na zasłużoną emeryturę, gdyż osiągnął odpowiedni wiek, zmuszony jest pozbyć się swojej ziemi, której poświęcił ogrom czasu i na której zostawił masę zaangażowania i zdrowia. Jest to przepis kuriozalny, ogromnie krzywdzący i niesprawiedliwy względem innych zawodów. To tak jakby fryzjer prowadzący swój salon musiał sprzedać lub oddać swój zakład, aby móc ubiegać się o wypłacanie emerytury.

W końcu rząd przygotował ustawę, która odpowiada na postulaty rolników indywidualnych i pozwoli im przejść na emeryturę oraz pobierać ją w pełnej kwocie, mimo prowadzenia działalności rolniczej. Dodatkowo ustawa ma na celu uregulowanie kwestii związanych ze zbiegiem ubezpieczeń, ubezpieczenia rolniczego KRUS i ubezpieczenia powszechnego ZUS. Znacząco to ułatwi i uprości system ubezpieczeniowy dla rolników podejmujących oprócz działalności rolniczej działalność pozarolniczą.

Miejmy nadzieję, że ta ustawa jest swoistym preludium do zintensyfikowania działań mających na celu znaczące polepszenie sytuacji w rolnictwie. Rolnicy na co dzień zmagają się z wieloma problemami, takimi jak chociażby rosnące w zastraszającym tempie koszty produkcji, spowodowane wysokimi cenami paliw, energii elektrycznej czy nawozów. Trzeba zrobić wszystko, aby problemy skutecznie rozwiązywać, bo to rolnicy zapewniają nam dobrą jakościowo żywność.

 

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rolnictwo jest bardzo ważną gałęzią polskiej gospodarki oraz fundamentem naszego bezpieczeństwa żywnościowego. A zadaniem rządu jest tworzenie odpowiednich warunków do rozwoju obszarów wiejskich, skutkujących m.in. wzrostem efektywności produkcji rolniczej. Rząd Zjednoczonej Prawicy konsekwentnie realizuje ambitny program dla polskiej wsi. Przejawem tych działań są np. dopłaty do nawozów, zwiększenie dofinansowania do paliwa rolniczego, rozwiązania dotyczące sprzedaży bezpośredniej (rolniczy handel detaliczny), ustawowe zobligowanie samorządów do tworzenia miejsc, gdzie rolnicy nieodpłatnie mogą sprzedawać swoje płody rolne, czy budowa polskiego holdingu spożywczego. Warto także wspomnieć, iż obecnie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowuje zmiany dotyczące waloryzacji emerytur rolniczych.

Dzisiaj procedujemy nad ustawą, która wprowadza zmiany dotyczące ubezpieczenia społecznego rolników, zmiany, które były postulowane przez samych rolników oraz organizacje rolnicze. Bez wątpienia zaproponowane w nowelizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników rozwiązania są korzystne dla osób pracujących na roli oraz ich rodzin. Nowelizacja zakłada m.in., że rolnik na emeryturze nie będzie musiał zaprzestawać prowadzenia działalności rolniczej, aby otrzymywać świadczenie emerytalne w pełnej wysokości – obecnie, jeżeli emeryt prowadzi działalność rolniczą, to wypłata jego emerytury ulega częściowemu zawieszeniu. Warto w tym miejscu także podkreślić, że dotychczas rolnik, który przechodził na emeryturę, musiał pozbyć się gospodarstwa poprzez jego wydzierżawienie, sprzedaż bądź przekazanie ziemi potomkom.

Ustawa reguluje również kwestie związane ze zbiegiem tytułów ubezpieczenia z rolniczego (KRUS) i powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych (ZUS) – rolnicy i ich domownicy będą mogli bez obawy o utratę ubezpieczenia w KRUS podejmować np. szkolenia, które umożliwią im zdobycie nowych kwalifikacji. Dzięki tej zmianie rolnicy będą mogli także unikać niekorzystnych przerw w podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników, które mogą być przeszkodą w ubieganiu się o pomoc ze środków wspólnej polityki rolnej bądź uniemożliwiać dalsze podleganie ubezpieczeniu społecznemu rolników w przypadku podejmowania, oprócz działalności rolniczej, dodatkowo pozarolniczej działalności gospodarczej.

Ponadto ustawa wprowadza możliwość zaliczania do wysokości części składkowej emerytury rolniczej okresów odbywania czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim lub okresów jej równorzędnych. Nowelizacja przewiduje także, że rolnicy emeryci będą mieli możliwość rehabilitacji leczniczej w ośrodkach KRUS, a opiekunowie osób niepełnosprawnych – możliwość otrzymania skierowania na turnusy regeneracyjne.

Bez wątpienia zaproponowane w ustawie rozwiązania są korzystne dla rolników oraz realizują zgłaszane przez nich postulaty. Wpisują się również w szeroki program zmian dla polskiej wsi realizowany przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Polska jest dziś całkowicie samowystarczalna, jeżeli chodzi o produkcję podstawowych produktów żywnościowych, co ma szczególne znaczenie w czasie trwania wojny na Ukrainie. Niemniej jednak musimy podejmować kolejne działania, które to bezpieczeństwo wzmocnią. Dlatego należy wprowadzać takie rozwiązania, które z jednej strony pozwolą na rozwój obszarów wiejskich, unowocześnienie gospodarstw rolnych, wzrost produkcji rolnej, a z drugiej pozwolą rolnikom uzyskiwać godziwy zysk za swoją pracę oraz systematycznie podnosić poziom życia na wsi. To dzięki pracy rolników na nasze stoły trafia zdrowa żywność. Ich wysiłek i ciężka praca przyczyniają się do rozwoju całej gospodarki, dlatego ten trud musi być odpowiednio doceniony.

Przemówienie senatora Przemysława Błaszczyka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Przemysława Błaszczyka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Bardzo się cieszę, że dziś rozpatrujemy ważny projekt ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, który przywróci polskiej wsi sprawiedliwość społeczną. Proponowane przepisy realizują postulaty rolników oraz organizacji rolniczych, na które polska wieś czekała od lat. Wejście w życie niniejszej nowelizacji sprawi, że rolnicy na emeryturze nie będą musieli zaprzestawać prowadzenia działalności rolniczej, aby otrzymywać świadczenie w pełnej wysokości. Rolnicy będą mogli korzystać z całości wypracowanej emerytury bez konieczności zbycia gospodarstwa. Jest szansa, że zniknie z polskiego prawodawstwa krzywdzący, komunistyczny przepis, który nie dotyczył żadnej innej grupy zawodowej, tylko rolników. Żadna inna grupa zawodowa nie musiała pozbyć się swojego warsztatu pracy, aby spokojnie móc przejść na emeryturę. Dziś, mam nadzieje, to się zmieni.

W projekcie wymienionej ustawy uregulowane są również kwestie dotyczące zbiegu tytułów ubezpieczenia rolniczego i powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Rolnicy będą mogli uniknąć niekorzystnych przerw w podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników.

Ponadto emeryci i rolnicy będą mieli możliwość rehabilitacji leczniczej w ośrodkach KRUS, a opiekunowie osób niepełnosprawnych będą mieli możliwość kierowania na turnusy rehabilitacyjne.

Zdecydowanie popieram niniejszy projekt. Dziękuję bardzo.

 

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

W procedowanej ustawie o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników zaproponowano ułatwienia dla rolników, m.in. ułatwienia dla osób uprawnionych do emerytury rolniczej, w zakresie warunku zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej.

Obecnie przepisy o ubezpieczeniu społecznym uzależniają wypłatę emerytury rolniczej w pełnej wysokości, tzn. zarówno części składkowej, jak i uzupełniającej świadczenia, od zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej, które może nastąpić poprzez wyzbycie się gospodarstwa. Zgodnie z nową ustawą emeryt nie musi zaprzestawać prowadzenia działalności rolniczej, aby otrzymywać świadczenie w pełnej wysokości, i ja całkowicie popieram tę zmianę. Trzeba zaznaczyć, że w przypadku innych zawodów nie ma nakazu wyzbywania się warsztatu swojej pracy przy podejmowaniu decyzji o przejściu na emeryturę. Taki zapis był krzywdzący i niesprawiedliwy.

Ta ustawa jest przede wszystkim odpowiedzią na postulaty rolników indywidualnych, a także organizacji rolniczych. Postulaty były zgłaszane od wielu lat, dlatego najwyższa pora znowelizować przepisy, zgodnie z oczekiwaniami środowisk rolniczych. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Procedowana nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników jest długo oczekiwana przez rolników i przynajmniej częściowo spełnia wysuwane przez nich oraz przez organizacje rolnicze postulaty. Najistotniejszą zmianą wprowadzaną przez ustawę jest to, że rolnicy będący na emeryturze, nie będą musieli zaprzestawać prowadzenia działalności rolniczej, aby otrzymywać świadczenie emerytalne w pełnej wysokości. Obowiązujące nadal przepisy ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników stanowią bowiem, że jeżeli emeryt prowadzi działalność rolniczą, to wypłata jego emerytury ulega częściowemu zawieszeniu. W związku z tym, aby mieć uprawnienia do emerytury, rolnik miał obowiązek sprzedaży, wydzierżawienia lub przepisania gospodarstwa przed przejściem na emeryturę. Absurdalny pomysł, relikt przeszłości, której nikt nie chce już pamiętać. Rolnicy czekali, i jak najbardziej słusznie, na zmianę tych przepisów od lat. W moim uznaniu są to przepisy bardzo krzywdzące tę grupę społeczną, tym bardziej, że podobne przepisy nie obowiązywały do tej pory żadnej innej grupy społecznej.

Co również istotne w powyższym kontekście, to fakt, że nowelizacja wprowadza możliwość zaliczania do wysokości części składowej emerytury rolniczej okresów odbywania czynnej służby wojskowej. Ponadto rolnicy będą mogli unikać niekorzystnych przerw w podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników, które mogły być przeszkodą w ubieganiu się o pomoc ze środków wspólnej polityki rolnej bądź uniemożliwiać dalsze podleganie ubezpieczeniu społecznemu rolników w przypadku podejmowania, oprócz działalności rolniczej, dodatkowo pozarolniczej działalności gospodarczej. Dzięki temu rolnicy i domownicy będą mogli, bez obawy o utratę ubezpieczenia w KRUS, podejmować np. szkolenia, które umożliwią im zdobycie nowych kwalifikacji.

Bardzo istotną nowo wprowadzaną regulacją jest także możliwość zaliczania do wysokości części składkowej emerytury rolniczej okresów odbywania czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim lub okresów jej równorzędnych.

Wszystkie proponowane zmiany uważam za bardzo korzystne dla rolników i spełniające ich oczekiwania, w związku z czym popieram przedmiotową nowelizację.

 

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt nowelizacji niektórych ustaw w celu automatyzacji załatwiania niektórych spraw przez Krajową Administrację Skarbową ma na celu przede wszystkim automatyzację załatwiania niektórych spraw obsługiwanych przez Krajową Administrację Skarbową przy wykorzystaniu systemów teleinformatycznych KAS. Dotychczasowe narzędzie administracji skarbowej – Portal Podatkowy – zostanie zastąpione przez system e-Urząd Skarbowy.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji, narzędziem wykorzystywanym w kontaktach z organami KAS będzie system teleinformatyczny administracji skarbowej pn. e-Urząd Skarbowy, który „będzie serwisem informacyjno-transakcyjnym dla 5 grup interesariuszy: podatników, płatników, pełnomocników, komorników sądowych i notariuszy, za pośrednictwem którego będą mieli dostęp do informacji z obszaru podatków, jak i będzie gwarantować pełną transakcyjność, ponieważ za pomocą udostępnionych narzędzi i usług umożliwi załatwienie w sposób kompleksowy spraw podatkowych online. E-Urząd Skarbowy zapewni obywatelom i przedsiębiorcom pakiet spójnych i komplementarnych usług online do kompleksowego załatwiania spraw, głównie z zakresu VAT, PIT i CIT. Wprowadzane zmiany wyłączą koszty podatników związane z opłatą skarbową z tytułu wydawanych, poprzez e-Urząd Skarbowy, zaświadczeń. Ograniczą także koszty przekazów pocztowych zagranicznych dotyczących nadpłat podatku zwracanych podatnikom, którzy mają miejsce zamieszkania poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Zmiany te umożliwią Szefowi KAS i naczelnikom urzędów skarbowych m.in. aktualizowanie niektórych danych w CRP KEP na podstawie danych ujawnionych w CEIDG, co wpłynie na poprawę jakości i aktualności gromadzonych danych. Wprowadzenie systemu teleinformatycznego pn. e-Koncesje pozwoli na elektroniczną obsługę wydawania koncesji oraz zezwoleń, co wpłynie na usprawnienie tego procesu. W związku z wydłużeniem terminów w zakresie sporządzania i zatwierdzania sprawozdań finansowych, przedłuża się terminy na złożenie oświadczenia o sporządzeniu lokalnej dokumentacji cen transferowych oraz informacji o cenach transferowych, w celu umożliwienia podmiotom prawidłowego wypełnienia obowiązków dokumentacyjnych”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu automatyzacji załatwiania niektórych spraw przez Krajową Administrację Skarbową ma na celu automatyzację załatwiania niektórych spraw obsługiwanych przez Krajową Administrację Skarbową przy wykorzystaniu systemów teleinformatycznych KAS. Dotychczasowe narzędzie administracji skarbowej „Portal Podatkowy” zostanie zastąpione przez system e-Urząd Skarbowy.

E-Urząd Skarbowy jest od dawna wyczekiwanym rozwiązaniem, które pozwoli oszczędzić czas wszystkich zainteresowanych. Ze względu na zapotrzebowanie przedsiębiorców na kontakty z KAS, to właśnie ta grupa będzie największym beneficjentem zmian. Jednak zmiany pozytywnie wpłyną na wygodę podatników, płatników, pełnomocników oraz komorników sądowych i notariuszy.

Korzystnym rozwiązaniem jest zniesienie opłaty skarbowej w przypadku wykorzystania rozwiązań informatycznych, których wprowadzenie jest planowane. Zapowiadane umożliwienie załatwienie w sposób kompleksowy spraw podatkowych online, gównie z zakresu VAT, PIT i CIT, to dobry krok naprzód, który należy wspierać.

 

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Na wstępie pragnę podkreślić, jak ważny jest obecnie trwający proces digitalizacji i informatyzacji organów administracji publicznej. Przedmiotowa ustawa, która nowelizuje szereg innych ustaw, ma na celu ułatwienie dwustronnych kontaktów pomiędzy Krajową Administracją Skarbową a podatnikami. Nastąpić ma to poprzez system teleinformatyczny e-Urząd Skarbowy, który ma stać się podstawowym narzędziem wykorzystywanym w kontaktach z organami KAS, szczególnie w czasach, gdy dostęp online do wielu usług jest pożądany przez obywateli. Zmiany te mają przede wszystkim ułatwić załatwianie spraw Polkom i Polakom, ale również urzędnikom obsługujących interesantów.

Na podkreślenie zasługują 2 interesujące przepisy prawne zawarte w treści nowelizacji ustaw. Pierwszy z nich to art. 13 nowelizujący art. 57 ustawy o grach hazardowych, dotyczący wprowadzenia narzędzia informatycznego e-Koncesje, które ma służyć obsłudze rynku hazardowego w zakresie udzielania koncesji, zezwoleń na prowadzenie działalności w obszarze gier hazardowych, w tym postępowań przetargowych, oraz prowadzeniu nadzoru nad podmiotami działającymi na podstawie koncesji i zezwoleń. Pozwoli to na usprawnienie i digitalizację całego procesu przyznawania koncesji i zezwoleń, a także będzie umożliwiało elektroniczne składanie wniosków oraz ofert wraz z dokumentacją niezbędną do ich rozstrzygnięcia. Zainteresowane podmioty będą miały również zapewniony stały elektroniczny dostęp do dokumentacji zgromadzonej w prowadzonych sprawach.

Druga z norm zawarta jest w art. 15 nowelizującym ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej. Pkt 5, który dodaje do ustawy art. 35b, w całości poświęcony jest systemowi teleinformatycznemu Krajowej Administracji Skarbowej, jakim jest system e-Urząd Skarbowy. Dane w systemie będą udostępnione z urzędu osobom fizycznym, jednostkom organizacyjnym innym niż określone w art. 15 pkcie 3 noweli oraz organom władzy publicznej, urzędom obsługującym te organy lub kancelariom – na wniosek lub z urzędu.

Wysoka Izbo, XXI w. i dynamiczny rozwój technologii wymagają interwencji ustawodawczej, która pozwoli wykorzystać te technologie do ułatwienia załatwiania podstawowych spraw w organach administracji publicznej, przede wszystkim w organach Krajowej Administracji Skarbowej. Popieram rozwiązania zawarte w przedmiotowej ustawie. Dziękuję.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja niektórych ustaw, m.in. ustawy – Prawo celne, ustawy – Prawo o notariacie, ordynacji podatkowej lub kodeksu postępowania administracyjnego, ma na celu zapewnienie automatyzacji załatwiania poszczególnych spraw obsługiwanych przez Krajową Administrację Skarbową przy wykorzystaniu systemów teleinformatycznych KAS. Ponadto obecne narzędzie administracji skarbowej, portal podatkowy, zostanie zastąpione przez system e-Urząd Skarbowy.

Zmiany w ustawie są dobrym rozwiązaniem, ponieważ ułatwią podatnikom dostęp do załatwienia spraw urzędowych poprzez system teleinformatyczny. Dostęp do informacji online zapewni dwustronną komunikację organów Krajowej Administracji Skarbowej z obywatelami. Mimo to wątpliwości budzi fakt, iż w ustawie, w jednym z przepisów dotyczących ordynacji podatkowej, Policja, prokuratura, CBA, ABW, MSZ, KNF oraz Straż Graniczna uzyskują możliwość dostępu do Centralnego Rejestru Danych Podatkowych, a dokładniej danych określonych w art. 35 ustawy o KAS. Oznacza to, że te organy będą miały wgląd w gromadzone, analizowane oraz przetwarzane dane. Obecnie służby mają możliwość dostępu do tych danych na mocy art. 297 tylko wtedy, gdy prowadzą postępowanie. Uważam, że te dane powinny być udostępniane tylko wtedy, kiedy ich nieudostępnienie zagraża państwu lub jego interesom ekonomicznym. Rząd powinien stosować się do zasady proporcjonalności, a nie odchodzić od wszelkich zasad demokratycznego państwa prawa.

Ważne jest to, aby ten system działał w efektywny i bezpieczny dla podatnika sposób. W pewnym sensie wprowadzenie zmian w dostępie do usług KAS jest dużym postępem w kwestii cyfryzacji usług w administracji publicznej. Ułatwienie pracy instytucjom, organom podatkowym, komornikom czy notariuszom przyczyni się do efektywniejszej pracy, czego rezultatem będzie większe zadowolenie z usług wśród obywateli. Dziękuję.

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu automatyzacji załatwiania niektórych spraw przez Krajową Administrację Skarbową ma umożliwić szersze korzystanie z e-Urzędu Skarbowego, usprawniając tym działanie kontaktu z organami podatkowymi. Zastąpi on dotychczas wykorzystywany przez KAS Portal Podatkowy.

E-Urząd Skarbowy dedykowany jest kilku grupom interesariuszy: podatnikom, płatnikom, pełnomocnikom, komornikom sądowym i notariuszom. Osoba uwierzytelniona, tzn. zalogowana do systemu, będzie miała dostęp, w sposób prosty i szybki, do informacji z obszaru podatków, które dotyczą nie tylko jej samej, lecz także innych osób w obrębie posiadanego upoważnienia. Załatwi ona online sprawy urzędowe w zakresie udostępnionych informacji z obszaru podatków, jak i inne sprawy. Komunikacja za pośrednictwem e-US – w postaci portalu lub aplikacji mobilnej – będzie pod względem prawnym tak samo ważna jak wykonywanie czynności w formie tradycyjnej.

Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, bardzo się cieszę, że podatnicy w końcu będą mogli w sposób kompleksowy załatwić swoje sprawy online, gdyż ułatwi im to wywiązywanie się z obowiązków podatkowych, w tym zapłatę podatku. Komunikacja za pośrednictwem kanału podatnik – organ podatkowy nareszcie przestanie być jednostronna, jak to miało miejsce do tej pory. Obecnie, za zgodą podatnika, także fiskus będzie mógł doręczać we wspomniany sposób korespondencję i odpowiadać na skierowane do niego pisma.

Elektroniczne konta do rozliczeń z fiskusem otrzymają także kolejne podmioty, np. podatnicy CIT. Będą mogli za pomocą e-Urzędu Skarbowego odbierać wiadomości od organów podatkowych, a także płacić podatki, składać deklaracje podatkowe i pisma, kontrolować swoje rozliczenia z fiskusem.

W ustawie doprecyzowane została hierarchia doręczeń elektronicznych, dostosowano również przepisy, aby umożliwić wykorzystanie e-Urzędu Skarbowego na potrzeby realizacji usługi e-doręczeń dla niektórych spraw podatkowych.

W końcu ograniczone zostaną koszty zagranicznych przekazów pocztowych, gdyż obcokrajowcom niemającym miejsca zamieszkania w Polsce fiskus będzie zwracać nadpłatę polskiego podatku wyłącznie przelewem na polskie lub zagraniczne konto bankowe. Numer tego rachunku trzeba będzie podać w zeznaniu rocznym lub zgłoszeniu aktualizacyjnym.

Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, bardzo dobrze, że rozszerzeniu ulegnie katalog usług świadczonych za pośrednictwem e-US. Bez wnoszenia opłaty skarbowej możliwe będzie uzyskanie np. zaświadczenia o niezaleganiu z podatkami. Na plus trzeba zaliczyć także, że zmieni się treść samego zaświadczenia. Nie będzie już w nim podawana informacja, że wobec podatnika toczy się postępowanie w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe.

Wydłużono listę organów, którym szef Krajowej Administracji Skarbowej będzie mógł przekazywać informacje zgromadzone w Centralnym Rejestrze Danych Podatkowych, inne niż z Systemu Teleinformatycznego Izby Rozliczeniowej – STIR. Dane będą mogły trafić również do prokuratury, Policji i przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.

Wprowadzony zostanie nowy kanał komunikacji pomiędzy komornikami a organami KAS, przy pomocy przeznaczonego dla komorników konta kancelarii komorniczych w e-Urzędzie Skarbowym. Umożliwi to udostępnienie w e-Urzędzie Skarbowym podmiotom uprawnionym informacji na podstawie odrębnych przepisów, co ułatwi komornikom sądowym realizację czynności związanych z transakcjami, wykonywaniem obowiązków informacyjnych lub postępowaniem egzekucyjnym za pomocą kanałów komunikacji elektronicznej,

Ustawa wprowadza również narzędzie informatyczne „e-Koncesje”, które służyć ma obsłudze rynku hazardowego w zakresie udzielania koncesji lub zezwoleń na prowadzenie działalności w obszarze gier hazardowych, w tym postępowań przetargowych, oraz prowadzeniu nadzoru nad podmiotami działającymi na podstawie koncesji i zezwoleń.

Świetnie, że przy pomocy bardzo popularnego e-Urzędu Skarbowego Polacy mogą bez konieczności wychodzenia z domu załatwiać sprawy podatkowe, a dzięki wprowadzonym w ustawie zmianom jeszcze szybciej uzyskają niezbędne informacje ze strony organów podatkowych. To kolejny krok w kierunku cyfryzacji usług KAS i obsługi obywateli, zmniejszenia lub usunięcia formalizmu związanego z załatwianiem sprawy podatkowej, uproszczenia formularzy i sposobu ich składania. Jestem przekonana, na obniży to znacznie pracochłonność i koszty załatwiania spraw przez podatników i płatników. I co najważniejsze z punktu widzenia podatnika: dostęp do zdalnych usług KAS zapewniony będzie 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu.

Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, jedynym gorzkim elementem proponowanej zmiany jest sam proces cyfryzacji polskiej administracji. Niestety, to kolejny raz, kiedy porzucamy wcześniej utworzoną platformę, w której rozwój włożono ogromne pieniądze, w tym również unijne. Chciałabym wierzyć, że e-Urząd Skarbowy przetrwa próbę czasu i za kilka lat nie zostanie zastąpiony nowym projektem, tylko po to, aby ministerstwo cyfryzacji miało rację bytu. Uważam, że najwyższy czas finalizować zmiany administracji w wymiarze cyfrowym, bo do tej pory niestety korzyści nie do końca uzasadniają wydatki, z uwzględnieniem środków UE, jakie zostały na to poświęcone,

Jak zawsze podkreślę również, że wszystkie zmiany mają służyć wyłącznie obywatelom. Kumulowanie wszystkich e-usług z pewnością jest wygodne, ale ostatecznie prowadzi to do powstania zbiorów danych dokładnie opisujących życie poszczególnych jednostek. Za pomocą login.gov.pl uzyskujemy dostęp do informacji zdrowotnych, spraw związanych z samochodem czy PIT. To sprawia wrażenie totalnej inwigilacji i przypomina obrazy z antyutopijnych powieści. Do tego należy dołożyć zagrożenia związane z cyberbezpieczeństwem. A, jak wiemy, na tym polu trwa obecnie wojna,

Pytanie „wygoda czy bezpieczeństwo?” pozostawię otwarte. Ja z radością przyjmę wszelkie dobre rozwiązania, o ile rząd zapewni zewnętrzne i wewnętrzne bezpieczeństwo danych.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Popieram nowelizację ustaw – łącznie 21 ustaw – w celu automatyzacji załatwiania niektórych spraw przez Krajową Administrację Skarbową przy wykorzystaniu systemów teleinformatycznych KAS. Czyli chodzi o system e-Urząd Skarbowy. System ten zastąpi w tym zakresie Portal Podatkowy.

E-Urząd Skarbowy to system teleinformatyczny KAS, który stanie się podstawowym narzędziem wykorzystywanym w kontaktach z organami KAS. System ten jest dedykowany 5 grupom interesariuszy: podatnikom, płatnikom, pełnomocnikom, komornikom sądowym i notariuszom. Jego głównym zadaniem jest umożliwianie dostępu do informacji z obszaru podatków, jak również gwarantowanie pełnej transakcyjności, ponieważ za pomocą udostępnionych narzędzi i usług będzie można załatwić kompleksowo sprawę online, w tym zrealizować obowiązki podatkowe. E-Urząd Skarbowy zapewni obywatelom i przedsiębiorcom pakiet spójnych i komplementarnych usług online umożliwiających kompleksowe załatwianie spraw, głównie z zakresu VAT, PIT i CIT. Ułatwią one wywiązywanie się z obowiązków podatkowych, a ponadto osoby korzystające z e-US nie będą ponosić kosztów opłaty skarbowej od wydawanych zaświadczeń. Co najistotniejsze, komunikacja za pośrednictwem e-US w portalu lub w aplikacji mobilnej będzie pod względem prawnym tak samo ważna jak wykonywanie czynności w formie tradycyjnej. Dzięki e-US klienci będą mogli szybko i bezpiecznie załatwić sprawy podatkowe. Wprowadzane zmiany to kolejny krok w kierunku cyfryzacji usług KAS i obsługi obywateli, co zasługuje na pochwałę i akceptację.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Niniejszy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw implementuje dyrektywę Rady (UE) 2019/2235 z dnia 16 grudnia 2019 r. zmieniającej dyrektywę 2006/112/WE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej i dyrektywę 2008/118/WE w sprawie ogólnych zasad dotyczących podatku akcyzowego w odniesieniu do działań obronnych w ramach Unii. Ustawa ma na celu przede wszystkim ujednolicenie opodatkowania podatkiem VAT działań obronnych w ramach Unii Europejskiej i NATO, dlatego będę głosował za jej przyjęciem.

Obejmuje ona: zwolnienie od podatku od wartości dodanej (VAT) towarów dostarczanych i usług świadczonych na rzecz sił zbrojnych każdego państwa będącego stroną Traktatu Północnoatlantyckiego oraz towarów importowanych przez te siły, gdy uczestniczą one we wspólnych działaniach prowadzonych przez siły zbrojne państwa członkowskiego biorące udział w unijnych przedsięwzięciach prowadzonych w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony; zwolnienie z VAT dla dostaw towarów i świadczenia usług w UE przeznaczonych do użytku sił zbrojnych państwa członkowskiego lub towarzyszącego im personelu cywilnego bądź też w celu zaopatrzenia ich mes lub kantyn; zwolnienie z VAT dla importu towarów do państw członkowskich przez siły zbrojne innych państw członkowskich do użytku tych sił lub towarzyszącego im personelu cywilnego lub też w celu zaopatrzenia ich mes bądź kantyn, jeżeli siły te biorą udział w działaniach obronnych przeprowadzanych w celu realizacji działania Unii w ramach WPBiO; a także uznanie za wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów (WNT) wykorzystania towarów przez siły zbrojne państwa członkowskiego uczestniczącego w działaniach obronnych przeprowadzanych w celu realizacji działania Unii w ramach WPBiO, do użytku tych sił bądź towarzyszących im pracowników cywilnych, jeżeli te towary nie zostały nabyte przez te siły zbrojne na ogólnych zasadach regulujących opodatkowanie na rynku krajowym państwa członkowskiego oraz import tych towarów nie podlegałby zwolnieniu z VAT na mocy art. 143 ust. 1 lit. ga dyrektywy VAT.

W związku z tym właściwym jest, aby minister do spraw finansów publicznych, w porozumieniu z ministrem obrony narodowej, określał, w drodze rozporządzenia, przypadki i tryb zwrotu podatku. Dobrymi regulacjami są także te dotyczące tranzytu sprzętu, zabezpieczenia, kamizelek kuloodpornych oraz innych elementów ochrony osobistej bądź pomocy dla wojska przewożonych na teren Ukrainy. Biorąc natomiast pod uwagę obecną sytuację związaną z cenami energii w Polsce, dobrym rozwiązaniem jest przedłużenie do 31 lipca 2022 r. obniżonych stawek akcyzy dla sprzedaży energii elektrycznej nabywcy końcowemu będącemu odbiorcą energii elektrycznej w gospodarstwie domowym.

Popieram procedowaną ustawę, ponieważ usprawnia ona przekraczanie granic przez transporty wojskowe i swobodne ich przemieszczanie się przez terytorium państw, usuwa zbędne obciążenia administracyjne w kontekście mobilności wojskowej, zrównuje podejście do opodatkowania VAT czynności związanych z działaniami obronnymi w ramach UE i NATO, co ma szczególne znaczenie dla obronności Polski jako państwa granicznego Unii Europejskiej i NATO.

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Ustawa o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw wprowadza dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady w zakresie takiego samego traktowania, czyli niepobierania podatku VAT, m.in. od sprzętów sprowadzanych na potrzeby jednostek, które tu będą stacjonowały w ramach Sojuszu, bądź w związku z zaopatrzeniem kantyn.

A teraz do rzeczy. Państwo zaproponowali – bo to są propozycje rządowe – aby przez 2 miesiące dodatkowo nie była płacona akcyza, m.in. za paliwo i benzynę. To tylko 2 miesiące, bo ta ulga kończy się z końcem maja, a inflacja rośnie. Ma przeszło 12%, osiągnie 15%, a niektórzy prognozują, że jeszcze więcej. A zatem to tylko 2 miesiące. Dlaczego tylko na 2 miesiące? Przecież za 2 miesiące ich cena nie spadnie. Ich cena nie spadnie, a 70% Polaków ma dość tego, jak wy walczycie m.in. z inflacją. Zastanówcie się państwo. Jaka jest prognoza rozwoju inflacji w Polsce? Bo w tej chwili inflacja z miesiąca na miesiąc rośnie, a trudno jest uzasadnić, dlaczego przedłużamy zwolnienie, całkowite bądź częściowe od akcyzy czy podatku od sprzedaży detalicznej, jedynie na 2 miesiące. Czy co chwilę będziemy to przedłużać, czy też są takie prognozy, o których nie słyszeliśmy, że inflacja wkrótce zacznie się zmniejszać?

Mówicie państwo o tym, że o 5 lat będą wydłużone kompetencje prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie antymonopolowej kontroli koncentracji przedsiębiorców. Chodzi o to, żeby, jeżeli w tym okresie, przez 5 lat, stanie się cokolwiek złego, nie mogło być tzw. wrogich przejęć.

Kolejna rzecz: tranzyt, m.in. sprzętu, zabezpieczenia, kamizelek i innych elementów ochrony osobistej bądź pomocy dla wojska, przewożonych na teren Ukrainy – czy to wywóz od nas, czy to tranzyt takich przedmiotów przez Polskę. Chodzi o specjalne uprawnienie.

Na ile rząd, i czy w ogóle, to monitoruje? Czy faktycznie w miejscach, gdzie doszło do obniżenia podatków, wpłynęło to na poziom cen i czy zwiększyła się marża przedsiębiorstw? Zwłaszcza w paliwówce, gdzie mamy monopolistę, który, jak wiemy, skorzystał na tym i od początku roku czerpie zyski z naszej niedoli. Również jeżeli chodzi o ceny energii, od której, jak wszyscy wiemy, uzależniona jest większość cen produktów. Gospodarka to system naczyń połączonych.

Rozwiązanie jest proste: trzeba natychmiast, pilnie odblokować energetykę wiatrową na lądzie. To wiatr jest najtańszym i najbezpieczniejszym źródłem energii. Skrajną nieodpowiedzialnością jest okłamywanie ludzi, że jest inaczej. Nie dajcie się szantażować i oszukiwać jakiemuś Kowalskiemu albo Ziobrze. Za te wasze przepychanki ludzie zapłacą wysoką cenę, jaką jest obniżenie standardu życia, nawet ubóstwo, a w dłuższej perspektywie – obniżenie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i bezrobocie. Aby wygrać z inflacją, trzeba uzdrowić energetykę, nie ma innej drogi. Dziękuję.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw przewiduje zwolnienie z podatku VAT dla dostaw i importu towarów i świadczenia usług do użytku sił zbrojnych państwa członkowskiego lub towarzyszącego im personelu cywilnego lub też w celu zaopatrzenia ich mes bądź kantyn, gdy te siły zbrojne uczestniczą we wspólnych działaniach obronnych prowadzonych w celu realizacji działania Unii w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony. Ponadto nowelizacja przedłuża obowiązywanie tzw. tarczy antyinflacyjnej oraz niektórych przepisów tzw. tarczy antykryzysowej. Projektowane rozporządzenie implementuje dyrektywę 2019/2235, poprzez umożliwienie zwrotu podatku VAT dla sił zbrojnych państw członkowskich biorących udział w działaniach obronnych prowadzonych w celu realizacji działania Unii w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony z tytułu nabycia towarów i usług w Polsce. Projektowane rozporządzenie wprowadza też zmiany wynikające z zastąpienia Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki o statusie sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych Ameryki na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, sporządzonej w Warszawie dnia 11 grudnia 2009 r. (DzU z 2010 r. poz. 422 i 423) Umową między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki o wzmocnionej współpracy obronnej, podpisaną w Warszawie dnia 15 sierpnia 2020 r. (DzU poz. 2153) – patrz art. 37 ust. 3 tej umowy, które stanowią zmiany tylko tam, gdzie obecnie powoływana jest ww. umowa z dnia 11 grudnia 2009 r.

Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, „Projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług (UC105) przewiduje wprowadzenie zmian w ustawie o VAT, mających na celu implementację dyrektywy 2019/2235. W obecnym brzmieniu dyrektywa VAT w art. 151 ust. 1 lit. c reguluje kwestie zwolnienia z VAT dostawy towarów i świadczenia usług w państwach członkowskich, które są stronami Traktatu Północnoatlantyckiego, na rzecz sił zbrojnych innych państw będących stronami tego traktatu, do użytku tych sił zbrojnych lub towarzyszącego im personelu cywilnego lub też w celu zaopatrzenia ich mes lub kantyn, gdy siły te biorą udział we wspólnych działaniach obronnych. W przypadku gdy towary nie są wysyłane lub transportowane z państwa członkowskiego, w którym następuje dostawa tych towarów, jak również w przypadku świadczenia usług zwolnienie może być przyznane w formie zwrotu VAT. (…) Proponowane brzmienie w art. 89 w ust. 3 pkt 2 ustawy o VAT (art. 1 pkt 3 lit. b projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług (UC105)) umożliwi określenie w drodze rozporządzenia przypadków i trybu zwrotu podatku VAT dla sił zbrojnych państw członkowskich biorących udział w działaniach obronnych prowadzonych w celu realizacji działania Unii w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony z tytułu nabycia towarów i usług w Polsce. W związku z powyższym, w miejsce dotychczas obowiązującego rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 22 grudnia 2011 r., konieczne jest wydanie niniejszego rozporządzenia. Celem rozporządzenia jest określenie przypadków i trybu zwrotu podatku Siłom Zbrojnym Państw-Stron Traktatu Północnoatlantyckiego oraz Siłom Zbrojnym Państw-Stron Traktatu Północnoatlantyckiego uczestniczących w Partnerstwie dla Pokoju, wielonarodowym Kwaterom i Dowództwom, ich personelowi cywilnemu, członkom rodzin tych podmiotów lub osób oraz jednostkom dokonującym nabycia towarów lub usług na rzecz tych sił zbrojnych, a także siłom zbrojnym państw członkowskich innych niż Rzeczypospolita Polska biorących udział w działaniach obronnych prowadzonych w celu realizacji działania Unii Europejskiej w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony, ich personelowi cywilnemu, członkom rodzin tych podmiotów lub osób oraz jednostkom dokonującym nabycia towarów lub usług na rzecz tych sił zbrojnych”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Senacki projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych zmierza do przywrócenia zniesionego z dniem 1 stycznia 2022 r. przez ustawę wprowadzającą program „Polski Lad” prawa podatnika będącego osobą samotnie wychowującą dziecko albo dzieci do wspólnego opodatkowania się z tym dzieckiem lub dziećmi, czyli rozwiązania, które jest już proponowane w Sejmie w projekcie rządowym. Mowa o tym w opinii minister rodziny i polityki społecznej, którą to opinię otrzymaliśmy w toku konsultacji, a w której mamy informację, że wyrażenie opinii do projektowanej ustawy przez resort jest bezprzedmiotowe, ponieważ do Sejmu RP skierowany został rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw, który zawiera analogiczne rozwiązania w zakresie przywrócenia wspólnego rozliczenia się z dzieckiem osoby samotnie wychowującej dziecko oraz liczne dodatkowe pozytywne zmiany podatkowe dla podatników. Projekt, o którym tu mowa, jest to więc nic innego jak powielenie inicjatywy rządu Premiera Mateusza Morawieckiego. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Przedstawiony projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych jest wyczekiwany przez osoby samotnie wychowujące dzieci, ponieważ zmierza on do przywrócenia zniesionego z dniem 1 stycznia 2022 r. przez ustawę wprowadzającą program Polski Ład prawa podatnika będącego osobą samotnie wychowującą dziecko albo dzieci do wspólnego opodatkowania się.

To niezwykle ważne. Przepisy wprowadzone przez program Polski Ład doprowadziły do dyskryminacji podatkowej. To krzywdzące i niedopuszczalne, dlatego priorytetem jest pilne znowelizowanie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i przywrócenie możliwości rozliczania się wraz z dziećmi, bez ograniczeń, jakie zafundował polskim rodzinom rząd PiS. Otrzymałam w tej sprawie mnóstwo apeli od rodziców samotnie wychowujących dzieci, proś o pomoc, ponieważ czują się oni oszukani.

Na początku marca premier Mateusz Morawiecki obiecał przywrócenie możliwości wspólnego rozliczania się dla samotnych rodziców. Obietnice te były ponawiane podczas kolejnych konferencji prasowych. Nie doczekaliśmy się jednak spełnienia deklaracji premiera. Trudno mi zrozumieć, z czego wynika ta kolejna próba rządzących uprzykrzenia życia rodzinom niepełnym. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Polski Ład wprowadził przeogromny nieład w polskim porządku prawnym – to już niezaprzeczalny fakt. Dlatego też popieram wszelkie zmiany, których celem jest przywrócenie porządku prawnego sprzed Polskiego Ładu lub poprawa tego porządku do akceptowalnych poziomów.

Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych na skutek oddziaływania Polskiego Ładu doprowadziła do niezadowolenia, poczucia krzywdy i niesprawiedliwości społecznej, a nawet dyskryminacji tych obywateli, którzy są osobami samotnie wychowującymi dziecko. Do Ministerstwa Finansów zgłaszano postulaty dotyczące przywrócenia możliwości korzystania z preferencyjnego sposobu opodatkowania przez osoby samotnie wychowujące dzieci. Analogiczny postulat wystosował również rzecznik praw obywatelskich. Ustawa z dnia 29 października 2021 r. wprowadziła bowiem do ustawy PIT tzw. ulgę w wysokości 1 tysiąca 500 zł, która zastąpiła obowiązujące do 31 grudnia 2021 r. preferencyjne opodatkowanie dochodów osób samotnie wychowujących dzieci. Zmiana została odebrana przez te osoby jako rozwiązanie niekorzystne i podatkowo dyskryminujące rodziny niepełne.

Proponowana nowelizacja ma na celu przywrócenie zniesionego z dniem 1 stycznia 2022 r. przez ustawę wprowadzającą program Polski Ład prawa podatnika będącego osobą samotnie wychowującą dziecko albo dzieci do wspólnego opodatkowania się z tym dzieckiem albo dziećmi. I osobiście uważam to za działanie nie tylko słuszne, ale wręcz konieczne.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Senacki projekt nowelizacji ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw, wniesiony przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, zawiera przepisy, które ustanawiają możliwość zaskarżenia, a także wzruszenia decyzji stwierdzającej wygaśnięcie stosunku służbowego funkcjonariusza Służby Więziennej z powodu nieobecności w służbie przez okres powyżej 3 miesięcy w następstwie zastosowania tymczasowego aresztowania. Ponadto projekt ustawy w sposób spójny reguluje przesłanki przywrócenia do służby w takich formacjach, jak: Służba Więzienna, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Służba Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służba Wywiadu Wojskowego.

W toku konsultacji projektu otrzymaliśmy szereg opinii.

Szef Służby Wywiadu Wojskowego pozytywnie ocenił rozwiązania zaproponowane w projekcie i nie wniósł do niego uwag.

Biuro Prawne Służby Kontrwywiadu Wojskowego zgłosiło uwagę do art. 3 pkt 1 projektu w zakresie brzmienia art. 21a ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. o służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego (uwaga ta została uzgodniona z szefem Służby Wywiadu Wojskowego).

Minister obrony narodowej również zwrócił uwagę na potrzebę wprowadzenia poprawki precyzującej treść art. 21a ust. 1 pkt 1 dodawanego w art. 3 projektowanej ustawy.

Szef Agencji Wywiadu zauważył, iż „zasadne jest zastosowanie w odniesieniu do Agencji Wywiadu, w zakresie przywracania do służby, rozwiązań prawnych analogicznych do przyjętych w art. 3 (…) oraz w art. 4 [projektu]”, czyli to propozycja zastąpienia instytucji przywrócenia do służby na stanowisko równorzędne możliwością zainicjowania postępowania w sprawie ponownego nawiązania stosunku służbowego. Według szefa Agencji Wywiadu wskazane jest, aby ze względu na zadania realizowane przez Agencję Wywiadu i wymagania stawiane funkcjonariuszom tej służby osoby, wobec których zaistniały przesłanki przywrócenia do służby, podlegały postępowaniu kwalifikacyjnemu.

Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego podtrzymał wcześniejsze stanowisko zawarte w piśmie z dnia 20 sierpnia 2021 r. skierowanym do Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Kluczowym postulatem przedstawionym w tym piśmie był postulat ujednolicenia standardów odnoszących się do poszczególnych służb mundurowych. CBA postulowało poza tym „wprowadzenie standardu uznaniowości w przypadku uruchamiania postępowania w sprawie przywrócenia do służby funkcjonariusza zwolnionego na podstawie art. 64 ust. 2 pkt 2 [ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym]”.

Rzecznik praw obywatelskich projektowane zmiany uznał za korzystne. Ponadto podniósł, że w art. 42 ust. 2 ustawy o Policji zakreślony jest 7-dniowy termin do zgłoszenia gotowości podjęcia służby po uprawomocnieniu się orzeczenia sądu administracyjnego stanowiącego podstawę przywrócenia do służby. Analogiczny 7-dniowy termin został przewidziany w dodawanym art. 6la ust. 2 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu (art. 2 pkt 1 projektu). RPO zasugerował wydłużenie tego terminu do 30 dni.

Minister sprawiedliwości poinformował, że trwają zawansowane prace legislacyjne nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw (UD287) oraz że w zakresie Służby Więziennej projekt ten zakłada uproszczenie i przyspieszenie procedury ponownego nawiązania stosunku służbowego funkcjonariusza tej formacji w przypadku wydania rozstrzygnięcia na jego korzyść, a także uregulowanie prawa do świadczenia pieniężnego za okres pozostawania poza służbą. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Projekt ustawy o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw jest odpowiedzią na postulaty zawarte w petycji obywatelskiej wniesionej do Senatu (P10-29/20), jednakże należy także zwrócić uwagę, że na potrzebę dokonania projektowanych zmian wskazywał także rzecznik praw obywatelskich. Problem przywracania funkcjonariuszy do służby był przedmiotem wystąpienia RPO do dyrektora generalnego Służby Więziennej z dnia 28 lutego 2020 r. W wystąpieniu tym RPO zwrócił się o rozważenie przywrócenia do służby funkcjonariusza, a także zainicjowania działań zmierzających do likwidacji luki prawnej w podnoszonym zakresie.

Istotną kwestią jest także fakt, że równocześnie z projektem senackim procedowany jest z inicjatywy rządowej w Sejmie podobny projekt, zawierającyc pokrywające się z senackimi propozycje – to projekt ustawy o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw, UD 287. W przypadku projektu rządowego warto zwrócić uwagę, że został w nim również podjęty temat odszkodowań za okres pozostawania poza służbą. Według tego projektu funkcjonariuszowi Służby Więziennej, z którym ponownie nawiązano stosunek służbowy albo wobec którego umorzono postępowanie, w tym w sprawie ponownego nawiązania stosunku służbowego w przypadku prawomocnego uchylenia orzeczenia o wymierzeniu kary dyscyplinarnej wydalenia ze służby, będzie przysługiwać za okres pozostawania poza służbą świadczenie pieniężne równe uposażeniu na stanowisku służbowym zajmowanym bezpośrednio przed ustaniem stosunku służbowego, nie więcej jednak niż za okres 6 miesięcy i nie mniej niż za 1 miesiąc. Jest to już kolejna taka sytuacja w obecnej kadencji Sejmu i Senatu, że równocześnie procedowane są konkurencyjne projekty o bardzo zbliżonej treści. Uważam, że należy w takich sytuacjach podjąć działania, które wyeliminują takie powielanie, niezdrowe rywalizowanie i po prostu tracenie czasu posłów i senatorów. Uważam, ze należy dążyć w takich sytuacjach do konstruktywnej dyskusji i konsensusu, a w efekcie do połączenia dwóch inicjatyw w jedną, tym bardziej, że mowa o projektach bardzo zbliżonych w treści.

Proponowane zmiany są potrzebne i są korzystne z punktu widzenia funkcjonariusza, ale także porządku prawa, i z tej przyczyny należy je przyjąć, jednakże należy też zwrócić uwagę na propozycje poprawek, które zgłoszone zostały przez zainteresowane strony w postaci przesłanych do Senatu opinii. Należy przede wszystkim wziąć pod uwagę propozycję szefa Agencji Wywiadu, który mówi o konieczności – przed przywróceniem do służby i nawiązaniem stosunku służbowego – zastosowania w Agencji Wywiadu takich samych rozwiązań, jakie stosowane są w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego czy w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, czyli do przeprowadzania analogicznego postępowania podczas ponownego zatrudniania funkcjonariusza jak podczas postępowania kwalifikacyjnego. Dotyczy to przede wszystkim dokonania oceny pod względem spełniania przez byłego funkcjonariusza wymogów formalnych, takich jak posiadanie obywatelstwa polskiego, korzystanie z pełni praw publicznych, wykazywanie nieskazitelnej postawy moralnej, obywatelskiej i patriotycznej, dawanie rękojmi zachowania tajemnicy stosownie do wymogów określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych czy też zdolności fizycznej do służby w formacjach uzbrojonych, wymagających szczególnej dyscypliny służbowej. Wynika to z tego, że podczas nieobecności na służbie funkcjonariusza z powodu odbywania kary czy z jakiegokolwiek innego powodu, przez który funkcjonariusz został oddalony od służby, mogły nastąpić zmiany w wymienionych stanach. Mając to na uwadze, w stosunku do Agencji Wywiadu należy wprowadzić takie same rozwiązania jak zaproponowane w art. 3 i 4 projektu ustawy o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw.

Wprowadzenie do porządku prawnego proponowanych zmian w zakresie ponownego przywracania do służby funkcjonariuszy spowoduje, że stwierdzenie wygaśnięcia stosunku służbowego będzie miało formę decyzji, od której będzie przysługiwało odwołanie, a od decyzji wydanej po jej rozpatrzeniu – odwołanie do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Powstanie także możliwość powrotu do służby po przeprowadzeniu postępowania kwalifikacyjnego oraz uzyskanie świadczenia pieniężnego za okres pozostawania poza służbą. Proponowane zmiany poprawiają sytuację prawną funkcjonariuszy w zakresie możliwości powrotu do służby, dochodzenia ich praw na drodze sądowej, a także rekompensaty finansowej za okres pozostawania poza służbą. Z tych powodów należy uznać te zmiany za korzystne i godne zaakceptowania.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Senacki projekt nowelizacji ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz ustawy – Prawo o adwokaturze, wniesiony przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, ma na celu podwyższenie standardów ochrony wykonywania zawodu adwokata. O zamierzonym przeszukaniu – w ramach postępowania karnego – pomieszczenia lub miejsca zamkniętego, należącego do adwokata albo będącego w jego posiadaniu, będzie musiał zostać zawiadomiony dziekan okręgowej rady adwokackiej. Projekt zakłada także ustanowienie wyłącznej właściwości sądu w zakresie stosowania wobec adwokata w postępowaniu przygotowawczym środka zapobiegawczego w postaci zawieszenia w wykonywaniu zawodu.

W toku konsultacji nad projektem otrzymaliśmy szereg opinii przytoczonych w ocenie skutków regulacji. Oto i one.

Minister spraw wewnętrznych i administracji zwrócił uwagę jedynie na to, że projektowane rozwiązania powinny dotyczyć również osób wykonujących zawód radcy prawnego.

W opinii Ośrodka Badań, Studiów i Legislacji Krajowej Rady Radców Prawnych (KRRP) projektowana zmiana art. 222 §3 k.p.k. jest co do zasady trafna, wymaga jednak uwzględnienia radców prawnych. W odniesieniu do nowo projektowanego art. 276b k.p.k. KRRP co do zasady przyjęła kierunek regulacji z aprobatą, wskazując jednak na konieczność uzupełnienia zakresu podmiotowego regulacji nie tylko o osoby wykonujące zawód radcy prawnego, ale też o radców Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, to wariant minimalistyczny, względnie o wszystkie kategorie osób obowiązanych do zachowania tajemnic chronionych na gruncie art. 180 §2 k.p.k.

Krajowa Rada Sądownictwa nie zgłosiła uwag do projektu.

Naczelna Rada Adwokacka pozytywnie zaopiniowała projektowane rozwiązania.

Rzecznik praw obywatelskich (RPO) z aprobatą przyjął projektowaną ustawę i pozytywnie ocenił proponowane rozwiązania. Zdaniem RPO „należałoby rozważyć wprowadzenie analogicznych rozwiązań w odniesieniu do radców prawnych, którzy w obecnym stanie prawnym także mogą pełnić rolę obrońcy”. „Jednocześnie projekt mógłby i powinien stać się pretekstem do rozważań nad podstawowymi założeniami instytucji najsurowszego ze środków zapobiegawczych, jakim jest tymczasowe aresztowanie. Należy bowiem zwrócić uwagę na wciąż niewykonane orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w tym zakresie”.

W opinii Stowarzyszenia Prokuratorów „Lex Super Omnia” ochrona tajemnicy adwokackiej jest jedną z podstaw postępowania karnego i dlatego wszelkie regulacje dotyczące wzmocnienia jej gwarancji należy oceniać co do zasady pozytywnie. Stowarzyszenie zwróciło jednak uwagę na to, że informowanie o zamierzonym przeszukaniu osób trzecich stoi w sprzeczności z zasadą efektywnego z punktu widzenia organów ścigania wykonywania czynności procesowych. Zdaniem stowarzyszenia rozwiązaniem, które pogodziłoby zarówno oczekiwania co do wzmocnienia ochrony tajemnicy adwokackiej, jak i skuteczną realizację tajemnicy śledztwa, byłoby wprowadzenie dyżuru adwokackiego dziekana i osób przez niego upoważnionych lub wyznaczonych (w sytuacji wejścia Policji lub innej służby do pomieszczenia zajmowanego przez adwokata, w którym planowane jest przeszukanie, powiadamiana byłaby osoba z listy adwokatów dyżurujących wedle wskazania dziekana rady adwokackiej, a czynność przeszukania rozpoczynałaby się dopiero po jej przybyciu). Ponadto stowarzyszenie zwróciło uwagę, że projektodawca nie odnosi się do radców prawnych, którzy również wykonują obowiązki obrońców w postępowaniu karnym. Stowarzyszenie Prokuratorów „Lex Super Omnia” nie podzieliło jednak stanowiska co do konieczności dodania art. 276b w kodeksie postępowania karnego. Rozwiązanie to stawiałoby adwokatów, którym przedstawiono zarzuty, w uprzywilejowanej pozycji w stosunku do podejrzanych wykonujących inne zawody. Ponadto scedowanie na sądy dodatkowych obowiązków, wobec sporej niewydolności systemu wymiaru sprawiedliwości, nie byłoby właściwym i racjonalnym rozwiązaniem. Dziękuję bardzo.