Narzędzia:

Posiedzenie: 37. posiedzenie Senatu RP X kadencji, 1 dzień


16 lutego 2022 r.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

W dniu dzisiejszym rozpatrujemy jakże ważną uchwałę w sprawie upamiętnienia 80. rocznicy powstania Armii Krajowej. Jak zapisano w uchwale, „14 lutego 1942 r. rozkazem Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych, gen. broni Władysława Sikorskiego, powołana została Armia Krajowa – podziemne Wojsko Polskie, stanowiące integralną część Polskich Sił Zbrojnych RP. Podlegała ona konstytucyjnym władzom państwowym działającym na obczyźnie i była podporządkowana, poprzez swojego Komendanta, Naczelnemu Wodzowi”.

Armia Krajowa jako podziemne Wojsko Polskie była wyjątkową formacją sił zbrojnych działających na rzecz Polskiego Państwa Podziemnego. Rozpoczynając swoją zakonspirowaną działalność 14 lutego 1942 r., zrzeszyła ogromne ilości oddanych Polsce żołnierzy, którzy wypowiadali podniośle przysięgę: „W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Maryi Panny, Królowej Korony Polskiej, kładę swe ręce na ten Święty Krzyż, znak Męki i Zbawienia, i przysięgam być wiernym Ojczyźnie mej, Rzeczypospolitej Polskiej, stać nieugięcie na straży Jej honoru i o wyzwolenie Jej z niewoli walczyć ze wszystkich sił – aż do ofiary życia mego. Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej i rozkazom Naczelnego Wodza oraz wyznaczonemu przezeń Dowódcy Armii Krajowej będę bezwzględnie posłuszny, a tajemnicy niezłomnie dochowam, cokolwiek by mnie spotkać miało. Tak mi dopomóż Bóg”. Żołnierze niestrudzenie działali, wypełniając jej słowa.

Działalność Armii Krajowej, prężnie rozwijającej się komórki scalającej wszelkie organizacje konspiracyjne, spowodowała, że uzyskała ona status najlepiej zorganizowanej armii podziemnej działającej na terenie okupowanej Europy. Według ogólnodostępnych danych 2 lata po jej powołaniu liczyła ok. 350 tysięcy żołnierzy. Armia Krajowa mogła poszczycić się sukcesami na wielu szczeblach, bowiem jej walka polegała na wykonywaniu zadań poprzez kontrwywiad, na dobrze prosperującej łączności kurierskiej, na pozyskiwaniu broni, a także na wdrażaniu działań w obozach.

Ponadto armia stała murem na rzecz ochrony Polskiego Państwa Podziemnego i zmierzała do odbudowania struktur wojskowych i organizacyjnych mogących prężnie działać podczas okupacji, a docelowo do powstania powszechnego. Jednocześnie odbudowywano całą administrację, która również odegrała bardzo ważną rolę. Każdego dnia oprócz szkolenia i tworzenia wojskowych struktur terenowych wykonywano wyroki śmierci na przestępcach, przeprowadzano zamachy, a także uwalniano więźniów. Warto zaznaczyć, że z wielu względów nie podejmowano akcji związanych z wysadzaniem pociągów, a zajmowano się głównie sabotażem, wywiadem, propagandą i dywersją.

Równolegle Armia Krajowa przygotowywała się do akcji „Burza” – wojskowej operacji przeciw niemieckim wojskom, przeprowadzonej przed wkroczeniem na terytorium II Rzeczypospolitej Armii Czerwonej. Mimo dobrze opracowanego planu, mającego m.in. zmusić ZSRR do uznania władzy rządu RP w Londynie, akcja ta zakończyła się niepowodzeniem. Mimo iż z militarnego punktu widzenia osiągnęła dość duże powodzenie, politycznie doprowadziła do masowych aresztowań żołnierzy AK, dowódców i przedstawicieli Delegatury Rządu na Kraj i przełożyła się na uwięzienie ok. 50 tysięcy żołnierzy. AK wsparła również powstanie warszawskie, mimo iż nastroje były już dość mocno napięte, a ludność Warszawy – coraz mniej przychylna. Po powstaniu warszawskim w szeregach armii nastąpił chaos i kryzys. Rozwiązanie armii nastąpiło 19 stycznia 1945 r.

Na szczególną uwagę zasługuje szeroko rozumiana logistyka i finansowanie Armii Krajowej. Nieprzerwanie i przemyślanie zasilano ją do tego stopnia, że jej budżet oszacowano na kwotę w granicach kilkudziesięciu milionów dolarów. Broń pozyskiwano poprzez akcje, a także z alianckich zrzutów. Pozyskiwano również sprzęty radiowe, lekarstwa, cywilne ubrania. Kładziono duży nacisk na łączność. Poprzez 57 radiostacji o kryptonimie „Wanda” łączono się z całym krajem i wszystkimi radiostacjami Armii Krajowej, ze sztabem w Londynie. Robiono to w systemie na tzw. klucz, czyli szyfrowanymi depeszami i kodem Q. Wszystko było doprecyzowane, dzięki czemu praca komórek Armii Krajowej działała bez zarzutu.

Obecnie na terenie naszego kraju i poza jego granicami żyje ok. 1 tysiąca 600 żołnierzy Armii Krajowej – niezwykłych bohaterów, świadków historii. Są oni dowodem niestrudzonych walk, dzięki którym jesteśmy teraz krajem niepodległym. Senat Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd wszystkim żołnierzom Armii Krajowej, dziękując za ich poświęcenie na rzecz kraju. Jak zapisano w uchwale, „Senat Rzeczypospolitej Polskiej, przekonany o szczególnym znaczeniu Armii Krajowej dla losów Polski i II wojny światowej, oddaje hołd wszystkim jej żołnierzom – naszym Bohaterom”. W pełni popieram niniejszy projekt uchwały. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Odnosząc się do informacji o udziale RP w pracach Unii Europejskiej, na początku pozwolę sobie przytoczyć kilka słów pana ministra Konrada Szymańskiego, które padły w Sejmie przy omawianiu poprzedniej prezydencji, a które już przytaczałem w Wysokiej Izbie i z którymi się w pełni zgadzam. „Myślę, że nawet pobieżni obserwatorzy tego, co działo się w 2015 r. i co dzieje się dzisiaj, widzą, że nastąpiła zmiana, jeżeli chodzi o reakcję Unii. To jest zmiana w bardzo ważnej dziedzinie. Bez Polski nie byłoby nacisku na rozwój wspólnego rynku. Bez Polski nie byłoby Funduszu Odbudowy dla wszystkich, a nie tyko dla południowej części strefy euro, która faktycznie była najbardziej dotknięta ekonomicznymi konsekwencjami pandemii. Bez Polski nie byłoby rynkowych ograniczeń dla dyktatu rosyjskiego eksportu gazu na rynek europejski. Za sprawą dyrektywy gazowej i zmian w tej dyrektywie, którą wspólnie przyjmowaliśmy – wspólnie z częścią polityków opozycji, nie wiem, czy ze wszystkimi, ale na pewno z dużą częścią – dzisiaj możemy być dużo bezpieczniejsi, ponieważ rygor rynkowy będzie narzucony na znacznie większą część rosyjskiego gazu, który będzie miał niestety wygodne miejsce na rynku europejskim. Na to Unia Europejska nie miała wpływu. Na to miał wpływ nasz zachodni sąsiad. Próbując podsumować nie tyle informację, ale tę debatę, mogę powiedzieć jedno: wbrew zgiełkowi, który towarzyszył debacie o polityce europejskiej, i mam wrażenie, że na stałe towarzyszy prawie każdej debacie w Polsce, Polska jest w stanie prowadzić konstruktywną, świadomą interesów państwa, przewidywalną politykę europejską w obszarze tak ważnych, kluczowych zagadnień jak bezpieczeństwo, sprawy zagraniczne, rynek czy polityka przemysłowa”.

Słowa te są na czasie, zwłaszcza w kontekście wydarzeń, z którymi mieliśmy do czynienia w drugim półroczu ubiegłego roku na granicy polsko-białoruskiej, a także w sytuacji, w jakiej znalazł się nasz sąsiad, Ukraina, w obliczu agresji ze strony Rosji. W obydwu tematach reakcja rządu premiera Mateusza Morawieckiego jest stanowcza i konsekwentna, wynikająca w mojej ocenie z dobrze prowadzonej polityki wewnętrznej i zagranicznej, kierującej się polskim interesem narodowym.

Odwołując się zaś do samej informacji, trzeba stwierdzić, jak zaznaczono we wstępie: „Niniejsza Informacja jest trzydziestym szóstym półrocznym sprawozdaniem Rady Ministrów dla Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z udziału Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresach kolejnych prezydencji. Została opracowana w związku z realizacją postanowień art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 8 października 2010 r. o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej (Dz.U. Nr 213, poz. 1395), na mocy którego Rada Ministrów ma obowiązek poinformować Sejm i Senat – nie rzadziej niż raz na sześć miesięcy – o udziale Polski w pracach Unii Europejskiej.

W dokumencie, przygotowanym wspólnie przez wszystkie ministerstwa i urzędy centralne, podsumowano działania realizowane przez Rząd Rzeczpospolitej Polskiej w okresie prezydencji Słowenii w Radzie UE. Pierwszy rozdział Informacji podsumowuje w syntetyczny sposób przebieg i dokonania prezydencji słoweńskiej przez pryzmat jej priorytetów oraz kwestii kluczowych z punktu widzenia Polski. Rozdział drugi dotyczy aktywności Polski w priorytetowych dla prezydencji słoweńskiej obszarach. Rozdział trzeci podsumowuje działalność Rządu w obszarach nieujętych w poprzednich rozdziałach. Dokument koncentruje się na elementach współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem, które są kluczowe z perspektywy politycznego, społecznego i gospodarczego interesu Polski w Unii Europejskiej. W Informacji zwrócono szczególną uwagę na postulaty i inicjatywy, które miały na celu realizację polskich interesów, przede wszystkim w odniesieniu do projektów o najpoważniejszych długofalowych konsekwencjach, zarówno w zakresie pozytywnych bodźców oddziałujących na rozwój wielu obszarów, jak i elementów niosących ze sobą potencjalne zagrożenia. W załącznikach zamieszczono informacje o transferach finansowych pomiędzy Polską a Unią Europejską, o wykorzystaniu środków z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności, a także wykazy stanowisk do aktów prawnych i dokumentów pozalegislacyjnych Unii Europejskiej, przygotowanych przez Rząd zgodnie z ustawą z 8 października 2010 r. o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej, przekazanych do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w drugiej połowie 2021 roku”.

Warto w tym miejscu podkreślić również pozytywną rolę rządu w zacieśnieniu współpracy na linii Unia Europejska – NATO: „Podczas prezydencji słoweńskiej Polska – podobnie jak większość państw członkowskich – zabiegała o przyjęcie jeszcze w 2021 r. trzeciej deklaracji o współpracy UE-NATO4 – jak najszybsze przyjęcie deklaracji stanowiłoby sygnał skoordynowanego podejścia obu organizacji do zagrożeń bezpieczeństwa, a także ożywionego partnerstwa i wzmocnionej więzi transatlantyckiej. Postulowaliśmy, że deklaracja powinna podkreślać dobry stan współpracy obu organizacji i nadać nową dynamikę do dalszych działań, szczególnie w kontekście prowadzonych przez UE i NATO prac nad ich dokumentami strategicznymi – Kompasem Strategicznym UE i NATO 2030. Polska wskazywała, że deklaracja powinna być ambitna i spowodować zdynamizowanie kooperacji w celu pełnej realizacji uzgodnionych obszarów współpracy, ze szczególnym naciskiem na rozwój mobilności wojskowej, zwiększenie odporności na zagrożenia hybrydowe, cybernetyczne i z zakresu dezinformacji; poprawianie interoperacyjności dowództw i sił zbrojnych oraz zwiększanie zdolności i odporności państw trzecich (zwłaszcza Ukrainy, Gruzji i Mołdawii). Z racji wolnego tempa prac nad deklaracją na poziomie liderów UE i NATO zakończenie prac nad dokumentem nastąpi w 2022 r. Jednocześnie, w czasie prac koncepcyjnych nad Kompasem Strategicznym UE oraz po prezentacji jego pierwszego projektu (listopad 2021 r.), Polska postulowała adekwatne odzwierciedlenie w treści dokumentu roli więzi transatlantyckich dla bezpieczeństwa i obrony Europy. Podkreślaliśmy także potrzebę intensyfikacji dialogu politycznego obu organizacji na temat Rosji i reżimu Łukaszenki, jako głównych zagrożeń dla UE i NATO, oraz stworzenia spójnego systemu odporności, obrony i odstraszania przestrzeni euroatlantyckiej, zwłaszcza przeciwko zagrożeniom nowego typu”.

Na koniec chcę jeszcze raz bardzo serdecznie podziękować panu ministrowi Konradowi Szymańskiemu za te wszystkie pozytywne działania na arenie międzynarodowej na rzecz naszego kraju i za niezwykle rzetelną i merytoryczną informację dla Sejmu i Senatu o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej podczas przewodnictwa Słowenii w Radzie Unii Europejskiej. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Przedstawione nam opracowanie pt. „Informacja dla Sejmu i Senatu RP o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec – grudzień 2021 r. (przewodnictwo Słowenii w Radzie Unii Europejskiej)”, to obszerny dokument, w którym wykazano dużą aktywność rządu na forum Unii Europejskiej.

Aktywność ta dotyczyła szerokiego spektrum tematów, od aktu o usługach cyfrowych, poprzez akt o rynkach cyfrowych, kwestie dotyczące mechanizmu weryfikacji dorobku prawnego Schengen, budowę Europejskiej Unii Zdrowotnej, projekt dyrektywy dotyczącej bezpieczeństwa sieci informatycznych, krajowe plany odbudowy, politykę rolną, kwestie klimatyczne i unię bankową, do której niestety nie należymy, aż po relacje handlowe i dyplomatyczne z całym światem oraz jeszcze wiele innych tematów.

W związku z tym mam pytanie do przedstawiciela Rady Ministrów. Jak tę dużą aktywność, o której piszecie w przedstawionej nam informacji, godzicie z uprawianą po waszej stronie antyunijną propagandą?

Jak rozumiem, kłamliwe billboardy dotyczące cen energii elektrycznej obliczone są na wywołanie odpowiedniego efektu u odbiorcy krajowego. Musicie znaleźć winnego podwyżek cen energii elektrycznej i wygodnie jest wam tu wskazać Unię Europejską.

Nie chodzi mi nawet o to, że człowiek przyzwoity powinien znać i respektować jakieś granice. Ja po prostu, widząc waszą propagandę, mam nieustanne skojarzenia z Wielką Brytanią. Tam też wielu polityków, przede wszystkim konserwatywnych, przez wiele lat kłamało na temat Unii Europejskiej, ponieważ często było im tak wygodnie, aż nagle z głębokim zdziwieniem dowiedzieli się oni, że społeczeństwo uwierzyło w ich kłamstwa.

W kontekście tego, o czym mówię, bardzo dziwnie brzmi poparcie polskiego rządu dla rozszerzenia Unii Europejskiej. Żeby była jasność: ja jestem zwolennikiem przyjęcia kolejnych krajów, jak tylko będą one spełniały warunki członkostwa w Unii. Ale nie rozumiem, o co chodzi polskiemu rządowi. Co mu zawinili mieszkańcy Albanii czy Macedonii Północnej, że chce ich skazać na o 60% wyższe rachunki za prąd?

I niestety znów mam skojarzenia z Wielką Brytanią, która wywoływała czasami wrażenie, jakby mentalnie tak do końca nigdy do Unii Europejskiej nie wstąpiła. Wielu polityków brytyjskich lansowało kwestię jak największego poszerzenia składu Unii, tak żeby ją rozwodnić, żeby przestała ona być ugrupowaniem integrującym państwa członkowskie, a pozostała co najwyżej strefą wolnego handlu.

Byłoby to oczywiście podejście bardzo cyniczne wobec naszych zagranicznych partnerów, a także wielce szkodliwe dla Polski. Ale czy propaganda tego rządu, o której przed chwilą wspomniałem, nie jest zarówno cyniczna, jak i szkodliwa?

Szanowni Senatorowie, czy taka Unia, zredukowana w swej sprawczości, nie byłaby idealna dla obecnego rządu? Przecież w takiej Unii nikt już nie zadawałby pytań o praworządność!

Jeśli dobrze zrozumiałem przedstawione nam zapisy, to wytknięcie polskiemu rządowi złamania prawa wspólnotowego pogłębia podziały – takiego sformułowania używa się w tym dokumencie. A więc rozumiem, że Rada Ministrów uważa, że należy tego zaniechać. Czyli dla swoich doraźnych celów politycznych zakładacie, że powinno istnieć przyzwolenie na ewentualne łamanie prawa i przyjętych zasad, i uznajecie, że nikt nie ma prawa poddać ocenie tego faktu, bo to, jak piszecie, pogłębia podziały? Muszę przyznać, że jest to logika godna Władimira Putina, który uważa przecież, że to Ukraina eskaluje napięcie czy też, jak rząd to określa, pogłębia podziały, ponieważ nie akceptuje dokonanych przez niego wcześniej aneksji.

Tak więc proszę nie wypisywać w przedstawionym dokumencie takich fraz. Podam garść cytatów. „Komisja Europejska już dwukrotnie zaprezentowała tendencyjny i stronniczy raport dotyczący praworządności w Polsce”. „Analiza źródeł wykorzystanych przez Komisję Europejską wskazuje na brak ich dywersyfikacji oraz na prowadzenie wywodu w oparciu o z góry przyjęte założenia. Komisja Europejska prezentuje jednostronną argumentację, przytaczając jedynie własne stanowisko w sprawach, bez przywołania stanowiska Rządu co do poruszanych problemów”. Lepiej przygotujcie wreszcie projekt dotyczący likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Proszę mi uwierzyć na słowo, że w Senacie jest ponad 50 osób, które nie kupują takich propagandowych zabiegów w kwestii problemów dotyczących praworządności w Polsce, podobnie jak nie kupują propagandy dotyczącej cen prądu.

Interesującym i zarazem zaskakującym wątkiem w przedstawionej nam informacji jest kwestia relacji Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi. Z przedstawionej nam informacji dowiadujemy się o ciekawych sprawach. Tu cytat: „Postulowaliśmy konieczność proaktywnego podejścia do USA oraz podtrzymywania ożywionego dialogu z Waszyngtonem, dla którego nowy asumpt dał czerwcowy szczyt UE-USA. Polska wnioskowała o wzmocnienie partnerstwa UE-USA, dalszy rozwój współpracy gospodarczej oraz w zakresie bezpieczeństwa energetycznego, podkreślając, że leży to we wspólnym interesie państw członkowskich UE”.

Szanowni Państwo, jeśli wcześniej widoczny był cynizm, to tu jest już chyba tylko schizofrenia. Na forum Unii postulowaliście współpracę, w tym gospodarczą, a w tym samym czasie na forum krajowym forsowaliście prawo dyskryminujące inwestora ze Stanów Zjednoczonych. Przed brawurowym samobójstwem swoim wetem uratował was dopiero prezydent Duda.

Nie wiem, na ile dogłębnie z tym materiałem zapoznali się członkowie Rady Ministrów, ale przytoczę jeszcze jeden cytat z przedstawionego nam dokumentu: „Wśród wspólnoty transatlantyckiej panuje zgodne przekonanie o konieczności wspólnego stawienia czoła wyzwaniom stojącym przed systemem i wartościami demokratycznymi we współczesnym świecie”. Proszę zatem o informację, czy wartości wspólnoty transatlantyckiej obejmują ograniczanie wolności słowa, ograniczanie swobody działalności gospodarczej bądź też łamanie zawartych umów międzynarodowych, ponieważ to wszystko mieściło się w waszej kampanii przeciwko amerykańskiemu koncernowi Discovery.

Pozostaję przy polityce międzynarodowej. Cieszy mnie aktywna postawa rządu w kwestii relacji handlowych z Chinami, podobnie jak podkreślenie nierozwiązanych spraw dotyczących równego dostępu do rynku i równych praw podmiotów gospodarczych. Z uznaniem odnotowuję, że Polska opowiedziała się za konsekwentnym wywieraniem przez Unię Europejską nacisku na Chiny. Chińska Republika Ludowa, chcąc korzystać z otwarcia gospodarek Zachodu, nie ma prawa stosować barier w dostępie do swojego rynku.

Pragnę także powiedzieć, że cieszy mnie, że w trakcie prezydencji słoweńskiej Polska popierała inicjatywy legislacyjne i regulacyjne mające na celu zwiększenie odporności Unii na działania o charakterze dezinformacyjnym, takie jak np. akt o usługach cyfrowych czy europejski plan działania na rzecz demokracji, a także brała czynny udział w dyskusji na temat zastąpienia i ujednolicenia terminu dezinformacji bardziej kompleksowym pojęciem zewnętrznej manipulacji i ingerencji informacyjnej. Mam w tym miejscu tylko jedną gorącą prośbę: czy tymi zasadami można by objąć także TVP Info?

Z ogromnym zdumieniem odnotowuję, że kwestii Krajowego Planu Odbudowy poświęcono w przedłożonej nam informacji 13 linijek tekstu. Obawiam się, że to za mało, żeby wyjaśnić nam, czemu ten niezwykle ważny dla naszej gospodarki program nie jest jeszcze wdrożony.

Dotykając kwestii finansowych, pragnę także zwrócić państwu uwagę, że cały czas nie trafił do parlamentu projekt ustawy o zasadach realizacji zadań finansowanych ze środków europejskich w perspektywie finansowej 2021–2027. A zaczął się już rok 2022. Zwracam uwagę, że poprzednia taka ustawa, dotycząca budżetu unijnego na lata 2014–2020, nosi datę 11 lipca 2014 r.

Obecny rząd dowiódł wielokrotnie, że jak mu na czymś zależy, to potrafi przeforsować przyjęcie ustawy w kilka dni czy też zmienić porządek obrad Sejmu, żeby korzystając z doraźnej większości, obalić weto Senatu. Rozumiem więc, że na Krajowym Planie Odbudowy czy na ustawie regulującej kwestię dystrybucji środków Unii Europejskiej, na które czekają przedsiębiorcy i samorządy, rządowi nie zależy.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowa nowelizacja ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym ma na celu rozszerzenie wykazu strategicznych inwestycji w sektorze naftowym. Poszerzone zostaną również definicje inwestora oraz infrastruktury niezbędnej do obsługi o elementy wynikające z dodawanych w nowelizacji inwestycji.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji, „celem projektu ustawy jest wykorzystanie w toku realizacji proponowanych zamierzeń inwestycyjnych rozwiązań normatywnych, jakie zostały przyjęte w krajowym porządku prawnym dla przygotowania i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym. Wdrożone rozwiązania ograniczają liczbę organów zaangażowanych w przygotowanie i realizację tej samej inwestycji i liczbę prowadzonych w tej samej sprawie postępowań. Załącznik do projektu ustawy zawiera wykaz kolejnych strategicznych inwestycji w sektorze naftowym, którym umożliwia się ich sprawne wykonanie przez wykorzystanie szczególnego i uproszczonego trybu.

Uwzględniając rosnące zapotrzebowanie krajowego rynku na pojemności magazynowe pod zapasy ropy naftowej i produktów naftowych, proponowana regulacja służy zapobieżeniu sytuacji niedoboru pojemności magazynowych dla podmiotów prowadzących działalność na rynku naftowym.

Ponadto mając na uwadze prognozowany znaczący wzrost krajowej konsumpcji gazu ziemnego, w celu umożliwienia operatorowi systemu przesyłowego gazowego realizacji jego ustawowych zadań, w projekcie ustawy przewidziano możliwość budowy nowych, wysokosprawnych, kawernowych, pojemności magazynowych.

Proponowane inwestycje polegają na budowie, rozbudowie lub przebudowie, wraz z infrastrukturą towarzyszącą: części magazynowej w PMRiP „Góra”; części wydobywczej Kopalni Soli w Górze oraz Kopalni Soli w Mogilnie; nowej kopalni otworowej soli kamiennej w Lubieniu Kujawskim; istniejących rurociągów ropy naftowej lub produktów naftowych łączących magazyn kawernowy w Górze z systemem rurociągowym PERN SA; otworowej kopalni soli kamiennej na obszarze złoża soli kamiennej Damasławek; bezzbiornikowego magazynu paliw gazowych na obszarze złoża soli kamiennej Damasławek; rurociągów wody technologicznej, rurociągów solanki i innych rurociągów lub gazociągów na potrzeby działania otworowej kopalni soli kamiennej lub bezzbiornikowego magazynu paliw gazowych na obszarze złoża soli kamiennej Damasławek; rurociągów wody technologicznej, rurociągów solanki i innych rurociągów lub gazociągów w celu zmiany trasy istniejących rurociągów wody technologicznej, rurociągów solanki i innych rurociągów lub gazociągów, na potrzeby działania otworowej kopalni soli kamiennej lub bezzbiornikowego magazynu paliw gazowych na obszarze złoża soli kamiennej Damasławek lub na potrzeby działania kopalni lub magazynu ropy naftowej i paliw w Górze”.

Nie od dzisiaj wiemy, że „wzrost zapotrzebowania na usługę magazynowania ropy naftowej i paliw wymaga podjęcia działań mających na celu zapewnienie odpowiedniej rozbudowy powierzchni magazynowych. Przewiduje się, że efekt podejmowanych działań inwestycyjnych mających na celu rozbudowę infrastruktury magazynowej z uwagi na charakter tego rodzaju inwestycji będzie odczuwalny dopiero w roku 2020 i kolejnych latach – w postaci zwiększenia dostępnych pojemności magazynowych”. Co ważne, według wszelkich analiz rozbudowa i modernizacja infrastruktury magazynowej i przesyłowej przełoży się na sprawność zaopatrzenia krajowego rynku w ropę naftową i paliwa w sytuacjach kryzysowych, jak również na zwiększenie skali świadczenia usługi magazynowej dla podmiotów prowadzących działalność na rynku paliwowym. Dlatego w pełni popieram niniejszą nowelizację. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Na posiedzeniu w dniu 27 stycznia bieżącego roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął nowelizację ustawy o zmianie ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym – druki sejmowe nr 1912 i 1952. Następnie ustawa została skierowana do senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności – druk senacki nr 621.

Akt prawny z dnia 22 lutego 2019 r. o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym, zwany specustawą, stwarza ramy prawne umożliwiające realizację polityki w zakresie wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Rzeczypospolitej Polskiej.

Nowelizacja ustawy ma na celu sprawne przeprowadzenie inwestycji, które zwiększą dostępność bezzbiornikowych pojemności magazynowych na ropę naftową i produkty naftowe, a także rurociągów przesyłowych. Inwestycje mają na celu zapewnienie ciągłości zaopatrzenia rynku krajowego w ropę naftową i paliwa w sytuacjach kryzysowych oraz optymalizację pracy rafinerii PKN Orlen SA w Płocku.

Strategiczne inwestycje realizowane w ramach specustawy i zmierzające do poprawy bezpieczeństwa energetycznego naszego państwa będą następujące: rozbudowa lub przebudowa bezzbiornikowych pojemności przeznaczonych do magazynowania ropy naftowej lub paliw wykorzystywanych jako magazyn w Górze wraz z infrastrukturą niezbędną do jego obsługi; budowa otworowej kopalni soli kamiennej na obszarze złoża soli kamiennej w Lubieniu Kujawskim; budowa rurociągów ropy naftowej, produktów naftowych lub wody technologicznej w celu zmiany trasy istniejących rurociągów ropy naftowej, produktów naftowych lub wody technologicznej albo ich rozbudowy, remontu, rozbiórki itp., w tym budowa rurociągu solanki Janikowo – Góra, budowa rurociągu solanki Mątwy – Janikowo, budowa rurociągu solanki Przyjma – Janikowo, budowa rurociągu produktów naftowych Góra – Wielowieś, rozbudowa rurociągu ropy naftowej Góra – Żółwieniec.

Jednym z celów, jakie realizuje przedmiotowa nowelizacja, jest rozszerzenie ustawy o inwestycje związane z dostosowaniem Podziemnego Magazynu Ropy i Paliw „Góra” w Górze w gminie Inowrocław, zwanej dalej PMRiP „Góra”, do wymagań dostępności fizycznej zgromadzonych w tym magazynie zapasów interwencyjnych.

Obecnie nie istnieje alternatywne rozwiązanie pozwalające na osiągnięcie wymienionego celu. Dostępność powierzchni magazynowych na terenie Polski jest kluczowym warunkiem utrzymywania wymaganej ilości zapasów interwencyjnych ropy naftowej i paliw. Magazyn kawernowy w Górze łącznie z infrastrukturą rurociągową PERN SA jest jedynym tego rodzaju w Polsce magazynem należącym do PKN Orlen SA. Pojemność tego magazynu stanowi 51% krajowej pojemności magazynów na ropę naftową i 34% pojemności magazynów na paliwa ciekłe. Wzrost zapotrzebowania na usługi magazynowania ropy naftowej i paliw wymaga podjęcia działań w celu zapewnienia odpowiedniej rozbudowy powierzchni magazynowych.

Zmiany rozwiązań przewidzianych w ustawie wynikają z konieczności ich dostosowania do specyfiki strategicznych inwestycji w zakresie infrastruktury naftowej lub zdiagnozowania problemów ze stosowaniem tych rozwiązań, w szczególności w zakresie regulacji prawa geologicznego i górniczego.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Ustawa o zmianie ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym zakłada unormowanie zasad prawnych odnoszących się do realizacji polityki w zakresie wzmocnienia energetycznego Polski. Nowela ma na celu usprawnienie procesu inwestycji zwiększającego dostępność magazynów ropy naftowej i jej produktów. Nowe rozwiązanie nakierowane jest przede wszystkim na ułatwienie i przyspieszenie rozbudowy oraz modernizacji pojemności magazynowych w Podziemnym Magazynie Ropy i Paliw „Góra”, które wraz z inwestycjami w rurociągi przesyłowe ropy naftowej i produktów naftowych zwiększą zdolność magazynu kawernowego do przechowywania oraz podaży na rynek tych surowców i produktów.

Oczywiste jest, że im więcej takich magazynów będziemy posiadać i im bardziej będą one wypełnione, tym lepiej dla Polski. Pozwoli nam to zabezpieczyć się przed spekulacjami cen na rynku surowców energetycznych. Niestety, dziś możemy w sposób naoczny się przekonać – bo widzimy sytuację na rynku cen gazu – co dzieje się z cenami w przypadku, gdy surowców jest za mało.

Ustawa jest istotna, ponieważ ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego. Popieram przedłożoną ustawę. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ostatnie miesiące pokazują, jak ważne jest zabezpieczenie energetyczne kraju. Podatność na zmieniające się ceny i brak magazynów energetycznych odbija się na budżetach gospodarstw domowych oraz rentowności polskich przedsiębiorstw. Magazynowanie wspiera dywersyfikację dostaw gazu, energii elektrycznej i paliw. Jest wskazane uzupełnienie takich inwestycji jak Gazoport w Świnoujściu.

Ze względu na zagrożenia dotyczące dostępności pojemności magazynowych na potrzeby sektora naftowego, konieczność zapewnienia ciągłości zaopatrzenia krajowego rynku w ropę naftową i paliwa w sytuacjach kryzysowych, potrzebę bieżącego zarządzania rafinerią i optymalizowania pracy rafinerii PKN Orlen Spółka Akcyjna w Płocku, jak również zgłaszane przez producentów i handlowców oraz Rządową Agencję Rezerw Strategicznych problemy z uzyskaniem usługi magazynowej pod zapasy inwestycyjne oraz handlowe konieczne jest – w ocenie projektodawcy ustawy o zmianie ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym – sprawne przeprowadzenie inwestycji, które zwiększą dostępność bezzbiornikowych (kawernowych) pojemności magazynowych na ropę naftową i produkty naftowe, a także rurociągów przesyłowych dla ropy naftowej oraz produktów naftowych.

Popieram działania zmierzające do jak największego zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i zagłosuję za przyjęciem ustawy. Bezpieczeństwo energetyczne to sprawa nas wszystkich!

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Odnosząc się do zmiany ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym, powiem tak. Próbujecie wmówić Polakom, że ceny energii wzrosły przez Tuska albo przez ceny uprawnień do emisji CO2, a to nieprawda, to mit. Dlaczego? Dlatego że ceny energii w kontraktach terminowych były wyznaczane przez koszty zakupu węgla i uprawnień do emisji CO2 dla polskich elektrowni.

Producenci energii osiągają rekordowe zyski, powiększone jeszcze przez przychody z tzw. rynku mocy. W tej sytuacji absurdalne są twierdzenia, jakoby tylko uprawnienia CO2 stanowiły dziś podstawowy koszt wpływający na cenę energii na rynku polskim. Zasadniczo u nas ceny oderwały się od kosztów, w przeciwieństwie do rynków Europy Zachodniej, gdzie podobne podwyżki miały źródła we wzroście hurtowych cen gazu. Ceny ETS (Europejski System Handlu Emisjami) nie zostały podniesione przez spekulantów. Uprawnienia zdrożały, ponieważ w wielu krajach na skutek wysokich cen gazu energetyka przestawiła się z powrotem na generację z węgla i potrzebne jej było dwa razy więcej uprawnień, bo w przypadku gazu potrzeba o połowę mniej uprawnień niż w przypadku węgla. Powtarzanie głupot przez premiera i posła Kowalskiego nie rozwiąże problemów wynikających ze skutków podwyżek cen gazu, bo wiele firm upadnie, nie wspomnę już o wzroście cen pieczywa, nawozów i innych podstawowych produktów.

W Polsce kosmiczne ceny gazu i energii zabijają małe i średnie firmy, a w Europie wprowadza się czasowe ograniczenia tych cen, np. we Francji czy w Anglii, tymczasem przed godziną rządząca większość odrzuciła dobre poprawki Senatu.

Czy wreszcie ktoś z rządu zauważy, że tych uprawnień Unia Europejska nie stosuje po to, aby w Polsce zwiększyć ceny energii, ale po to, żeby dokonać transformacji energetycznej? Czy ktoś z rządu zechce coś zrozumieć z tego, co dzieje się na rynkach światowych i europejskich, zejść z poziomu propagandy reżimowej telewizji i poważnie potraktować polskie firmy i instytucje? Rządzenie to nie propaganda, to odpowiedzialność.

I jeszcze jedno. Otwórzcie szufladę z 50 miliardami z tego tak nielubianego przez was ETS, bo od 2015 r. tyle przytuliliście w budżecie, i wydajcie to na wsparcie firm, instytucji i transformacji energetycznej kraju. Wreszcie przestańcie narzekać i zacznijcie tę transformację energetyczną, bo jeżeli rząd nie przystąpi do transformacji energetycznej kraju, to nie tylko będą rosły ceny energii w Polsce, ale nadal z powodu smogu będzie umierać ok. 50 tysięcy osób rocznie. Polacy to mądrzy i rozsądni obywatele, nie chcą umierać z powodu waszej niekompetencji czy wręcz głupoty.

Jest to ważny projekt ustawy, dotyczący rozwoju infrastruktury strategicznej, która jest niezbędna do zapewnienia i wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Nasz klub poprze tę ustawę, ponieważ jest ona niezbędna, jeśli chodzi o funkcjonowanie naszej energetyki. To jest planowane do roku 2029, czyli na stosunkowo dłuższy okres.

Jest rzeczą absolutnie kluczową, żeby państwo polskie posiadało własną infrastrukturę krytyczną, jeśli chodzi o energetykę, czyli magazyny, gazociągi, ropociągi, dostęp do portów i możliwość dywersyfikacji dostępu do nośników energii. Tak się składa, że akurat okręg kujawski koło Inowrocławia jest największym, jedynym takim miejscem, gdzie w kopalniach soli to się składuje, co jest praktykowane również w innych krajach europejskich i jest zupełnie naturalne.

Trochę na wyrost i bardzo teoretycznie jest mowa o tym, że będziemy tam potencjalnie w przyszłości składać również wodór. Otóż chciałbym przypomnieć wnioskodawcom, że wodór – chodzi o zielony wodór, czyli ten wodór czysty – jest produkowany tylko wtedy, kiedy kraj ma nadwyżkę energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych źródeł energii, czyli nie z gazu i nie z węgla, tylko z odnawialnych źródeł energii. A my w Polsce na razie mamy niecałe 15% energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych źródeł energii. Jeżeli nie będziemy inwestować w wiatraki na lądzie, bo wiatraki na morzu kosztują trzy razy tyle, nie będziemy inwestować w fotowoltaikę prosumencką i w biomasę, to ceny energii nas zabiją. Nie ma co fałszować rzeczywistości i mówić, że to poprzedni rząd doprowadził do takich wzrostów. Nie trzeba było zabijać OZE w tym kraju. Gdyby nie to, mielibyśmy zupełnie inną sytuację energetyczną. Tak to wygląda, jeśli chodzi o szerszy obraz. Dziękuję.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Z uwagi na sytuację na rynku energetycznym zauważa się ogromną potrzebę wzmocnienia bezpieczeństwa w sektorze naftowym naszego kraju, dlatego też będę popierał procedowaną ustawę o zmianie ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym. Niezbędne jest rozszerzenie inwestycji w związku z dostosowaniem Podziemnego Magazynu Ropy i Paliw „Góra” w Górze, gmina Inowrocław, do wymagań dostępności fizycznej zgromadzonych w tym magazynie zapasów interwencyjnych. Wskazać należy, że przepisy wskazujące inwestycje w niniejszej ustawie są spójne z inwestycjami z ustawy pod względem zapewnienia sprawności strategicznej infrastruktury logistycznej dla ropy naftowej i paliw, co ma wpływ na zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego państwa. Słusznie przyjęto, że zakresem specustawy naftowej powinny być objęte inwestycje, które gwarantują zabezpieczenie mediów niezbędnych do obsługi tego typu magazynu. Warto podkreślić, że osiągnięcie zdolności wytłaczania paliw z kawern solnych dla całej pojemności magazynu PMRiP „Góra” z jednoczesnym zachowaniem ciągłości dostaw solanki handlowej zabezpieczającej ciągłość produkcji przez zakłady chemiczne jest możliwe dzięki budowie otworowej kopalni soli kamiennej na złożu Lubień Kujawski. Priorytetem jest zapewnienie możliwości rozbudowy wysokoprawnych pojemności magazynowych oraz innych inwestycji z nimi związanych.

Warto zauważyć, że ingerencje w prawa i wolności podmiotów są niezbędne do realizacji celu. W ustawie wskazane jest, w jaki konkretnie sposób może się odbywać ingerencja, a ustawodawca słusznie wyznaczył instrumenty ją ograniczające. Istnieje ogromna potrzeba zwiększenia pojemności magazynowych przeznaczonych dla ropy naftowej i produktów naftowych, aby móc utrzymać wymaganą ilość zapasów interwencyjnych wymienionego surowca, zwłaszcza biorąc pod uwagę prognozy zakładające dalszy wzrost poziomu konsumpcji paliw ciekłych w Polsce. W związku z tym właściwe jest podjęcie działań mających na celu odpowiednią rozbudowę powierzchni magazynowych. Prawidłowe jest wprowadzenie ułatwień inwestycyjnych, ponieważ program kapitałowy PMRiP „Góra” wiąże się ze skomplikowanymi procedurami prawnymi, często związanymi z nieuregulowanymi prawnie statusami nieruchomości, co przyczynia się do wydłużenia okresu zakończenia całej inwestycji.

Uważam, że zmiany zaproponowane w procedowanej ustawie są konieczne ze względu na dostosowanie przepisów do specyfiki strategicznych inwestycji w zakresie infrastruktury naftowej, zwłaszcza w celu zapobieżenia sytuacji niedoboru pojemności magazynowych dla podmiotów prowadzących działalność na rynku naftowym, co w obecnych czasach ma ogromne znaczenie. Dlatego jestem za przyjęciem tej ustawyw całości.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Proponowana nowelizacja ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym ma na celu przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego państwa przez inwestycje zmierzające do: rozbudowy lub przebudowy bezzbiornikowych pojemności przeznaczonych do magazynowania ropy naftowej lub produktów naftowych wykorzystywanych jako magazyn w Górze wraz z infrastrukturą niezbędną do jego obsługi; budowy otworowej kopalni soli kamiennej na obszarze złoża soli kamiennej Lubień Kujawski wraz z infrastrukturą niezbędną do jej obsługi; budowy otworowej kopalni soli kamiennej na obszarze złoża soli kamiennej Damasławek wraz z infrastrukturą niezbędną do jej obsługi; budowy bezzbiornikowego magazynu paliw gazowych na obszarze złoża soli kamiennej Damasławek wraz z infrastrukturą niezbędną do jego obsługi; budowy rurociągów wody technologicznej, rurociągów solanki i innych rurociągów lub gazociągów na potrzeby działania otworowej kopalni soli kamiennej lub bezzbiornikowego magazynu paliw gazowych obszarze złoża soli kamiennej Damasławek; budowy rurociągów ropy naftowej, produktów naftowych, solanki lub wody technologicznej w celu zmiany trasy istniejących rurociągów ropy naftowej, produktów naftowych, solanki lub wody technologicznej albo ich odbudowy, rozbudowy, przebudowy, remontu, rozbiórki lub zmiany sposobu użytkowania wraz z infrastrukturą niezbędną do ich obsługi.

Niezbędne jest stworzenie ram prawnych ułatwiających i przyspieszających realizację rozpoczętego już programu inwestycyjnego, którego efektem będzie odczuwalny w najbliższych latach skutek w postaci zwiększenia dostępnych w PMRiP ,,Góra” pojemności magazynowych pod zapasy obowiązkowe oraz zapasy agencyjne ropy naftowej i paliw, wymagane do utworzenia przez agencję, jak i spółki sektora naftowego, a tym samym zwiększenie możliwości operacyjnych magazynu kawernowego w Górze do jego nominalnych zdolności magazynowych wynoszących maksymalnie ok. 6 milionów m3 łącznie dla ropy i paliw. Uwzględniając rosnące zapotrzebowanie krajowego rynku na pojemności magazynowe pod zapasy ropy naftowej i produktów naftowych, należy stwierdzić, że proponowana regulacja służy zapobieżeniu sytuacji niedoboru pojemności magazynowych dla podmiotów prowadzących działalność na rynku naftowym.

Mając to wszystko na względzie, podkreślam, że wprowadzenie proponowanych zmian jest uzasadnione.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Wnoszę o przyjęcie nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym. Bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju wymaga podjęcia działań, które umożliwią skuteczne realizowanie polityki państwa w tym zakresie, szczególnie na gruncie legislacyjnym. Przedmiotowa ustawa stwarza ramy prawne do takiego właśnie działania. Jednym z jej głównych i bezpośrednich celów będzie zapobieżenie sytuacji niedoboru pojemności magazynowych dla podmiotów prowadzących działalność na rynku naftowym i wsparcie procesu inwestycyjnego dotyczącego Podziemnego Magazynu Ropy i Paliw „Góra” w Górze, tzw. magazynu kawernowego, która to inwestycja powinna być w pełni zrealizowana do 2029 r.

Jest oczywistym faktem, że dostępność powierzchni magazynowych na terytorium RP jest kluczowym warunkiem utrzymania wymaganej ilości zapasów interwencyjnych ropy naftowej i paliw, będących głównym instrumentem w strukturze systemu bezpieczeństwa zaopatrzenia w ropę naftową i paliwa na wypadek kryzysu. Jednocześnie wiadomo, że dotychczasowe dostępności pojemności magazynowych na wymienione cele są niewystarczające i będą niewystarczające w kolejnych latach, o czym mówi opracowana przez prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych prognoza zapotrzebowania na paliwa oraz pojemność magazynową na okres do 2029 r.

Ponadto ze względu na specyfikę bezzbiornikowego magazynowania paliw ciekłych i jego całkowitą odmienność względem magazynowania zbiornikowego obecnie jedynym magazynem posiadającym możliwości rozwojowe w tym zakresie pozostaje PMRiP „Góra”, stąd też specustawa wprowadza rozwiązania mające na celu usprawnienie procesów inwestycyjnych, które obejmować będą wymieniony magazyn kawernowy. Dzięki wprowadzeniu tych rozwiązań możliwe będzie zwiększenie elastyczności działania inwestora i organów administracji publicznej, a także uproszczenie procedury uzyskiwania decyzji i istotne skrócenie czasu uzyskania rozstrzygnięć przewidzianych prawem geologicznym i górniczym. Jest to o tyle istotne, że jak do tej pory opóźnienia w realizacji podobnych przedsięwzięć wynikały głównie z trudności w nabywaniu praw do dysponowania gruntami i konieczności aktualizacji lub ponownego pozyskiwania decyzji administracyjnych, również na drodze sądowej.

Z uwagi na to wszystko uważam, że istnieją wszystkie przesłanki konieczne do przyjęcia procedowanej ustawy.

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym, zwana też specustawą naftową, ma pozwolić na wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego Rzeczypospolitej w zakresie sektora naftowego poprzez budowę i rozbudowę infrastruktury krytycznej, czyli magazynów, gazociągów, ropociągów, jak też dostęp do portów. Należy pamiętać, że podstawą silnego, niezależnego państwa musi być jego niezależność energetyczna i naftowo-gazowa.

Szanowni Państwo Senatorowie, nie mamy jako kraj aż tak bardzo rozbudowanych podziemnych bezzbiornikowych magazynów węglowodorów, a powstały we wsi Góra w 2002 r. podziemny magazyn ropy i paliw jest dotychczas jedynym magazynem, w którym z wykorzystaniem nowoczesnych technologii i dogodnych warunków geologicznych – dzięki odpowiednim właściwościom złóż solnych, jakimi są plastyczność, wytrzymałość, a szczególnie neutralność chemiczna z produktami ropopochodnymi – magazynowane są paliwa i ropa naftowa w sposób uznany na świecie za najbezpieczniejszy i najbardziej proekologiczny.

Zmiany przewidziane w noweli mają charakter długofalowy, bo do 2029 r. Prognozowany wzrost konsumpcji gazu ziemnego, długofalowe plany rozwoju rynku paliwa wodorowego w Polsce oraz postępujący proces dywersyfikacji dostaw ropy naftowej do Polski oznaczają zwiększone zapotrzebowanie na pojemności magazynowe, które mają być zrealizowane na podstawie nowelizacji ustawy.

Wysoka Izbo, niezależność energetyczna, naftowa, gazowa oraz hybrydowa jest podstawą silnego, niepodległego państwa. Wraz z rozbudową potencjału magazynowego, która jest niezbędna dla stabilności naszego narodu, zwłaszcza w czasach niepewnych. Dziękuję.

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym, tzw. specustawa rurociągowa, ma na celu stworzenie ram prawnych, które wzmocnią bezpieczeństwo energetyczne Polski poprzez usprawnienie procesów inwestycyjnych zwiększających dostępność pojemności magazynowej na ropę naftową i produkty naftowe. Z uzasadnienia ustawy wynika, że jest to zadanie pilne i niezbędne ze względu na zagrożenia związane z dostępnością pojemności magazynowych dla sektora naftowego, potrzeby bieżącego zarządzania rafinerią i optymalizowania pracy rafinerii PKN Orlen w Płocku, a także konieczność zapewnienia ciągłości zaopatrzenia rynku krajowego w ropę naftową i paliwa w czasach kryzysu, a z taką sytuacją mamy do czynienia chociażby obecnie w związku z szantażem gazowym Władimira Putina. Strategiczne inwestycje w sektorze naftowym mają zostać sfinansowane ze środków inwestora, spółki PKN Orlen SA lub innej spółki z grupy kapitałowej Orlen. Nowelizacja ma ułatwić przyspieszenie i pomóc w przyspieszeniu rozbudowy oraz modernizacji pojemności magazynowych w zlokalizowanym na wysadzie solnym Podziemnym Magazynie Ropy i Paliw „Góra”, co wraz z inwestycjami w rurociągi przesyłowe ropy naftowej i produktów naftowych pozwoli zwiększyć zdolność magazynu kawernowego do przechowywania surowców i produktów oraz ich podaży na rynek. Należący do Grupy PKN Orlen bezzbiornikowy podziemny magazyn na węglowodory ciekłe jest jedynym magazynem tego typu, który nie został jeszcze dostosowany do wymagań ustawowych określających dostępność zgromadzonych w nim zapasów. Niestety, pojemności magazynowe pokrywały potrzeby sektora naftowego jedynie do końca 2018 r., a tylko 4,5 miliona m3 zapasów spełnia ustawowe rygory zapasów interwencyjnych. Spółki sektora naftowego i Agencja Rezerw Materiałowych od kilku lat zgłaszały problemy z uzyskaniem usługi magazynowej pod zapasy interwencyjne oraz handlowe.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzięki modernizacji możliwości operacyjne Podziemnego Magazynu Ropy i Paliw „Góra”, w którym składowane są strategiczne dla kraju zapasy ropy i paliw gotowych, mają zostać zwiększone do ok. 6 milionów m3 (łącznie dla ropy i paliw), co odpowiada ponad 50% pojemności magazynowych w Polsce. Aby to osiągnąć, konieczne jest wykonanie otworów eksploatacyjnych w Kopalni Soli „Góra” i Kopalni Soli „Mogilno”, rozbudowa rurociągów paliwowych (Góra – Wielowieś), wody technologicznej (Wójcin – Przyjma) oraz solankowych (Janikowo – Góra, Mątwy – Janikowo i Przyjma – Janikowo). Inwestycje liniowe stwarzają jednak najpoważniejsze ryzyko dla terminowej realizacji modernizacji. Przyczyną są trudności w nabywaniu praw do dysponowania gruntami, konieczność aktualizacji lub ponownego pozyskiwania decyzji administracyjnych, w tym na drodze sądowej wobec braku porozumień z właścicielami. Zawarte w specustawie rygory przewidują m.in. przyspieszenie i uproszczenie procedur administracyjnych poprzez m.in. ograniczenie liczby organów zaangażowanych w przygotowanie i realizację tej samej inwestycji oraz liczby prowadzonych w tej samej sprawie postępowań.

Kolejnym problemem jest pozyskanie odpowiedniej ilości solanki, gdyż węglowodory wytłaczane są z kawerny za jej pomocą. Szacuje się, że obecne źródła solanki w kopalniach soli IKS „Solino” zaczną się wyczerpywać od 2025 r., stąd tez niezbędna jest budowa otworowej kopalni soli kamiennej (zakładu górniczego, otworów eksploatacyjnych, infrastruktury) na obszarze złoża soli kamiennej „Lubień Kujawski” oraz utworzenie rurociągów ropy naftowej, produktów naftowych, solanki i wody technologicznej na potrzeby działania kopalni oraz magazynu w Górze. Pod budowę nowej kopalni PKN Orlen wykupił już od miejscowych właścicieli ok. 120 ha ziemi. Oprócz tego wytyczone zostaną nowe trasy rurociągów ropy naftowej, produktów naftowych, solanki lub wody. Regulacje specustawy obejmują także budowę i eksploatację magazynu gazu „Damasławek”, który zamierza zbudować na własne potrzeby operator przesyłowy gazu Gaz-System.

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Co prawda rząd przekonuje, że technologia magazynowania kawernowego jest w większym stopniu ekonomiczna i bezpieczna dla środowiska naturalnego niż tradycyjne magazynowanie zbiornikowe, stąd wykorzystuje się ją do długoterminowego magazynowania węglowodorów ciekłych stanowiących zapasy interwencyjne, jednak niepokoi mnie kwestia ochrony środowiska. Co prawda w przypadku działań modernizacyjnych dotyczących magazynu „Góra”, jak i budowy nowej kopalni wymagana jest decyzja o uwarunkowaniach środowiskowych, jednak związane ze specustawą przyspieszenie jej wydania może nie sprzyjać gruntowności, a co za tym idzie, rzetelności przeprowadzonej analizy środowiskowej.

Poza tym, aby zbudować 150 km różnego rodzaju rurociągów wodnych, solankowych, produktowych, potrzebne będzie pozyskanie tytułów prawnych do ok. 1 tysiąca działek położonych w gminach w okolicy Inowrocławia. Oznacza to, że oddziaływanie tej inwestycji może dotyczyć nawet kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców. Czy będą oni mieli prawo do uczestniczenia na zasadzie strony w procedurze wydawania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych?

Inna moja wątpliwość dotyczy wykupu gruntów. Specustawa może spowodować odstąpienie od prób pozyskiwania nieruchomości w trybie komercyjnym. Co prawda wypłata odszkodowania z tytułu narzuconej właścicielowi konieczności wyzbycia się nieruchomości powinna odbywać się z uwzględnieniem standardów rynkowych, jednak może się okazać, że przedstawione warunki nie będą dla właścicieli tak korzystne, jak te dla tych, którzy dobrowolnie przekazali nieruchomości w wyniku negocjacji.

Pozostaje jeszcze kwestia wpływu takiej inwestycji na poziom wód gruntowych. Czy budowa nowej kopalni nie spowoduje jego obniżenia? Ze względu na kłopoty innych kopalni trzeba to ściśle monitorować.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Poselski projekt nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw ma w swoim założeniu umożliwić zakończenie realizacji przez jednostki samorządu terytorialnego rozpoczętych projektów parasolowych i grantowych na montaż lub zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej. Według jej zapisów osoba, która zawarła umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie do 31 marca 2022 r. i złożyła wniosek o przyłączenie mikroinstalacji do 21 grudnia 2023 r., będzie mogła dokonywać rozliczenia energii na dotychczasowych zasadach systemu opustu.

Jak podkreślono w uzasadnieniu: „Projekt ma na celu wprowadzenie rozwiązań prawnych umożliwiających zakończenie realizacji przez jednostki samorządu terytorialnego rozpoczętych projektów parasolowych i grantowych na montaż lub zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej. Jest on odpowiedzią na wątpliwości zgłaszane przez jednostki samorządu terytorialnego, że zmiana zasad rozliczeń prosumentów wprowadzona ustawą z 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw, która wejdzie w życie w dniu 1 kwietnia 2021 r., może wpłynąć negatywnie na możliwość zakończenia realizacji tzw. projektów parasolowych i grantowych z powodu rezygnacji osób zainteresowanych. W celu przeciwdziałania temu ryzyku i wsparcia samorządów w realizacji prowadzonych programów zaproponowana regulacja przewiduje, że osoba, która zawarła w terminie do 31 marca 2022 r. umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie tej mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem, który realizuje projekt dofinansowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, a także złożyła prawidłowo wniosek o przyłączenie mikroinstalacji w terminie do 31 grudnia 2023 r., będzie mogła dokonywać rozliczenia wytworzonej i pobranej energii elektrycznej na dotychczasowych zasadach, tj. w systemie opustu. W celu ograniczenia nadmiernych procedur kontrolnych i przyspieszenia procesu, prosument będzie jedynie obowiązany do złożenia pisemnego oświadczenia sprzedawcy, że zawarł umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem, która realizuje projekt dofinansowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego oraz że umowa ta nie została rozwiązana na dzień złożenia oświadczenia. Przyjęcie rozwiązań legislacyjnych w zakresie projektów parasolowych i grantowych, przyczyni się do uniknięcia problemów z ciągłością realizacji tych projektów, które dotyczą wielu gmin i podmiotów z całej Polski. Szacuje się, że na terenie całego kraju planowany jest montaż lub zakup ponad 94 tys. instalacji fotowoltaicznych, ze środków przewidzianych na realizację projektów parasolowych i grantowych. Należy podkreślić, że ustawa wprowadza korzystne rozwiązania dla samorządów terytorialnych oraz prosumentów uczestniczących w projektach parasolowych i grantowych na montaż lub zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej. W związku z powyższym, uzasadnione jest pilne wdrożenie regulacji zawartych w art. 1 niniejszego projektu ustawy, które powinny wejść w życie przed dniem 1 kwietnia 2022 r. wobec zmiany zasad rozliczeń prosumentów wprowadzonych ustawą z 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustawy”.

W Sejmie za niniejszą nowelizacją głosowało 457 posłów. W pełni popieram niniejszy projekt. Dziękuje bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiana ustawa o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw ma na celu wprowadzenie rozwiązań prawnych umożliwiających zakończenie realizacji przez jednostki samorządy terytorialnego rozpoczętych tzw. projektów parasolowych i grantowych na montaż lub zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej.

W tym miejscu muszę przypomnieć, że o problemach, które ta ustawa rozwiązuje, była mowa w czasie procedowania poprzedniej zmiany ustawowej, wprowadzającej niekorzystne zmiany (zdaniem Senatu) dla nowych prosumentów energii elektrycznej w zakresie rozliczenia wytworzonej i pobranej energii elektrycznej, które wejdą w życie 1 kwietnia 2022 r. Wówczas to dopiero na etapie prac senackich, na skutek protestów wielu samorządów, rząd próbował wprowadzić poprawkę, którą tak naprawdę omawiamy dzisiaj w tej ustawie.

Uznając wówczas zasadność tej poprawki, staliśmy na stanowisku, że proponowana zmiana wykracza poza przedłożenie ustawowe uchwalone przez Sejm, i proponowaliśmy, aby grupa posłów w trybie pilnym przygotowała projekt odpowiedniej ustawy. Tak się właśnie stało i dziś dyskutujemy nad ustawą, która jest odpowiedzią na wątpliwości zgłaszane przez jednostki samorządu terytorialnego, zgodnie z którymi zmiana zasad rozliczeń prosumentów wprowadzona ustawą z 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (wejdzie w życie w dniu 1 kwietnia 2022 r.) może wpłynąć negatywnie na możliwość zakończenia realizacji projektów parasolowych i grantowych z powodu rezygnacji osób zainteresowanych.

Nowelizacją dodaje się przepis przewidujący, że osoba (prosument energii odnawialnej), która zawarła w terminie do dnia 31 marca 2022 r. umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem realizującym projekt, o którym mowa w art. 2 pkt 18 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o zasadach realizacji programów w zakresie polityki spójności finansowanych w perspektywie finansowej 2014–2020, dofinansowany w ramach regionalnego programu operacyjnego, a także złożyła prawidłowo zgłoszenie o przyłączenie tej mikroinstalacji do sieci dystrybucyjnej elektroenergetycznej w terminie do 31 grudnia 2023 r. będzie mogła dokonywać rozliczenia wytworzonej i pobranej energii na dotychczasowych zasadach, tj. w systemie upustu. W celu ograniczenia nadmiernych procedur kontrolnych i przyspieszenia procesu prosument będzie jedynie obowiązany do złożenia pisemnego oświadczenia sprzedawcy, o którym mowa w art. 40 ust. 1a ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii, że zawarł umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie instalacji fotowoltaicznej z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem, który realizuje projekt dofinansowany w ramach regionalnego programu operacyjnego oraz że umowa ta nie została rozwiązana na dzień złożenia oświadczenia.

To bardzo ważna zmiana, która przyczyni się do uniknięcia problemów z ciągłością realizacji projektów parasolowych i grantowych, realizowanych przez wiele gmin i podmiotów z całej Polski. Szacuje się bowiem, że na terenie całego kraju planowany jest montaż lub zakup ponad 94 tysięcy instalacji fotowoltaicznych ze środków przewidzianych na realizację takich projektów.

Są to zmiany korzystne zarówno dla prosumentów, jak i jednostek samorządu terytorialnego. Dlatego będę głosować za przyjęciem tej ustawy bez poprawek. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Pod obrady wyższej izby parlamentarnej trafiła przyjęta przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 27 stycznia br. ustawa o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw. To inicjatywa poselska, druki sejmowe nr 1947 i 1966, druk senacki nr 622. Ten poselski projekt ustawy ma na celu wprowadzenie rozwiązań prawnych umożliwiających zakończenie realizacji przez jednostki samorządu terytorialnego rozpoczętych tzw. projektów parasolowych i grantowych na montaż lub zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej.

Przedmiotowy projekt ustawy jest odpowiedzią na zgłaszane przez jednostki samorządu terytorialnego wątpliwości dotyczące zmian rozliczeń prosumentów, które mogą negatywnie wpłynąć na zakończenie realizacji projektów parasolowych i grantowych z powodu rezygnacji z inwestycji. Nowelizacja przewiduje, że producent energii odnawialnej, który do dnia 31 marca 2022 r. zawarł umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem, dofinansowane w ramach regionalnego programu operacyjnego oraz który złoży zgłoszenie o przyłączenie mikroinstalacji do sieci dystrybucyjnej elektroenergetycznej do dnia 31 grudnia 2023 r., będzie miał możliwość dokonywania rozliczenia wytworzonej i pobranej energii elektrycznej na warunkach dotychczasowych, w tzw. systemie opustu. W celu ograniczenia nadmiernych procedur kontrolnych i przyspieszenia procesu prosument będzie musiał złożyć pisemne oświadczenie, że zawarł umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem, który realizuje projekt dofinansowania w ramach regionalnego programu operacyjnego, oraz że umowa w dniu składania oświadczenia nie została rozwiązana. Przyjęcie proponowanej nowelizacji w zakresie projektów parasolowych i grantowych przyczyni się do uniknięcia problemów związanych z ciągłością realizacji tych projektów. Dotyczą one wielu gmin i podmiotów w całej Polsce.

Wnoszę do Wysokiej Izby o poparcie przedstawionej nowelizacji ustawy oraz wprowadzenie jej do prawa polskiego z dniem 1 kwietnia 2022 r.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Jestem wielkim zwolennikiem zielonej rewolucji energetycznej, która docelowo ma spełniać 3 warunki: zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko naturalne, zapewnić bezpieczeństwo energetyczne oraz obniżyć koszty zużycia prądu dla klienta docelowego.

Zwiększona liczba instalacji fotowoltaicznych, czy to na budynkach rodzinnych, czy w postaci instalacji realizowanych przez samorządy i na budynkach użyteczności publicznej, powoduje zwiększenie procentu uzyskiwania zielonej energii.

Omawiana ustawa o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw ma na celu wprowadzenie rozwiązań prawnych umożliwiających zakończenie realizacji przez jednostki samorządu terytorialnego rozpoczętych tzw. projektów parasolowych i grantowych na montaż lub zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej.

Jednostki samorządu terytorialnego od dłuższego czasu zgłaszały swoje wątpliwości względem nowych przepisów. Wydaje się, że zawarte w ustawie zapisy rozstrzygają owe wątpliwości, zgodnie z którymi zmiana zasad rozliczeń prosumentów wprowadzona ustawą z 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw, która wejdzie w życie w dniu 1 kwietnia 2022 r., może wpłynąć negatywnie na możliwość zakończenia realizacji projektów parasolowych i grantowych z powodu rezygnacji osób zainteresowanych.

Przedmiotowy przepis przewiduje, że osoba – prosument energii odnawialnej – która zawarła w terminie do dnia 31 marca 2022 r. umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem realizującym projekt, o którym mowa w art. 2 pkt 18 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o zasadach realizacji programów w zakresie polityki spójności finansowanych w perspektywie finansowej 2014–2020, dofinansowany w ramach regionalnego programu operacyjnego, a także złożyła prawidłowo zgłoszenie o przyłączenie tej mikroinstalacji do elektroenergetycznej sieci dystrybucyjnej w terminie do 31 grudnia 2023 r., będzie mogła dokonywać rozliczenia wytworzonej i pobranej energii elektrycznej na dotychczasowych zasadach, tj. w systemie opustu.

Mój pozytywny stosunek do zawartych w ustawie zapisów powoduje, że będę głosował za proponowanymi zapisami. Każdy, kto zdecydował się na montaż instalacji fotowoltaicznej, musi mieć zapewnioną możliwość dokończenia przedsięwzięcia na podstawie jasnych przepisów, co przekłada się na ciągłość rozpoczętych prac.

Przemówienie senator Joanny Sekuły w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senator Joanny Sekuły w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Procedowana na aktualnym posiedzeniu Senatu ustawa o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw – druk nr 622 – niewątpliwie wychodzi częściowo naprzeciw postulatom wysuwanym przez opozycyjne siły polityczne oraz szerokie grono samorządowców w kwestii wprowadzenia rozwiązań prawnych umożliwiających zakończenie realizacji przez jednostki samorządu terytorialnego rozpoczętych tzw. projektów parasolowych i grantowych w zakresie montażu lub zakupu mikroinstalacji fotowoltaicznej. Szczególnie warty podkreślenia jest aspekt wydłużenia okresu składania przez prosumentów zgłoszeń o przyłączenie mikroinstalacji do elektroenergetycznej sieci dystrybucyjnej do 31 grudnia 2023 r., w celu zachowania dotychczasowych opustów. Konieczne jest jednak spełnienie warunków wynikających z nowelizowanego art. 4d ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r.

Po burzliwych debatach prowadzonych w Sejmie i Senacie w obszarze dokonanych już zmian legislacyjnych dotyczących fotowoltaiki należy w mojej ocenie wsłuchać się w głosy eksperckie, a w szczególności zapoznać się ze stanowiskami firm produkujących, sprzedających oraz montujących panele fotowoltaiczne, jak również uwzględnić opinie organizacji pozarządowych zajmujących się prowadzeniem proekologicznych inwestycji w dziedzinie ochrony środowiska i klimatu.

Generalnie w kilkuletniej perspektywie nie będzie odwrotu od zakończenia funkcjonowania systemu opustów. System zakładał, że prosumenci za każdą 1 kWh wprowadzonej do sieci nadwyżki wyprodukowanej energii mogą odebrać 80% (mikroinstalacje do 10 kW) lub 70% (10–50 kW) tej energii. Prosumenci odbierali energię – i czynią tak do tej pory – w godzinach nocnych. W nowym systemie mającym obowiązywać od kwietnia bieżącego roku zasady rozliczania przyszłych klientów będą opierały się na regule net-billing. Będzie to rozliczanie kosztowe opierające się na wartości energii zakupionej i oddanej. Prosumenci będą sprzedawać nadwyżki energii wprowadzonej do sieci po określonej cenie, a za energię pobraną będą płacić tak jak inni odbiorcy. W opinii profesjonalistów może to wydłużyć czas zwrotu inwestycji o kilka lat. Jednak jest to rozwiązanie, które pozwoli prosumentom zarabiać na nadwyżkach prądu, czego nie było do tej pory.

Zdaniem wielu ekspertów z przeprowadzanych analiz i symulacji wynika jednoznacznie, iż potencjalny prosument czy inwestor w nowych okolicznościach prawnych i faktycznych powinien zredefiniować swoje dotychczasowe strategie w sprawie odnawialnych źródeł energii opartych na fotowoltaice i ukierunkować się w głównej mierze na autokonsumpcję wyprodukowanej energii. Co za tym idzie, w perspektywie długofalowej parlamentarzyści, samorządowcy i przedstawiciele organizacji pozarządowych powinni mobilizować, zachęcać przyszłych prosumentów do zainwestowania w OZE poprzez zintensyfikowanie swoich działań. Dotyczy to głównie resortów rządowych odpowiedzialnych za ochronę środowiska i klimatu. Aby przyciągnąć zniechęconych potencjalnych prosumentów, w mojej ocenie należy zwiększyć środki nie tylko na kampanie medialne w tym zakresie, ale również na czynności marketingowe w ramach rządowych i samorządowych programów, a także zachęcić uczelnie wyższe oraz szkoły do współpracy w zakresie edukacji poprzez propagowanie i prezentowanie na konkretnych przykładach korzyści płynących z posiadania instalacji fotowoltaicznej.

Biorąc pod uwagę całokształt proponowanych zmian, uważam, że nowelizację należy poprzeć w całości.

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Debatujemy nad ustawą o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw. Tak się składa, że fotowoltaika i prosumenci to jest system, który wprowadziliśmy w 2015 r. Najbardziej mnie śmieszy, jak słyszę, że za naszych czasów prosumentów było 400 czy 4 tysiące, a teraz jest 800 tysięcy. Tylko że kiedyś musiał być ten początek. Kiedyś musiał być ten moment zero, moment startu. I my wystartowaliśmy. I oto wystartowaliśmy, proszę państwa, świadomie, wiedząc doskonale, że trzeba będzie spełnić pewne warunki, ażeby rozwinął się rynek konsumencki. Tym warunkiem nie jest tylko pomoc. To bardzo dobrze, dziękujemy ministrowi Tchórzewskiemu, że wprowadził ustawę pomocową, która spowodowała dynamiczny rozwój instalacji fotowoltaicznych poprzez dofinansowanie, ale to za mało, bo równolegle trzeba było zrobić inwestycje w sieci, po to, ażeby nie było przyblokowania, z którym mamy w tej chwili do czynienia.

Zresztą tak na marginesie te wszystkie parasolowe inwestycje mogą spowodować, że na jednym obszarze pojawi się bardzo dużo instalacji fotowoltaicznych, co przydusi nam odbiór energii z naszych dachów, która wchodziłaby do sieci.

Tak więc zaczęliśmy ten rozwój, później zaproponowaliśmy ustawę, która wprowadzała wirtualnego odbiorcę, prosumenta zbiorowego. To w naszej ustawie było. Cieszę się, że to jest też w tym projekcie, który jest projektem PiS, np. wirtualny odbiorca, ale on pojawi się dopiero w 2024 r. Państwo zmarnowali nasz projekt, który składaliśmy w Senacie, gdy mówiliśmy, że w dobie wzrostu cen prądu i obciążeń Polaków należy otworzyć ten sposób myślenia. Dzisiaj ta ustawa jest przykładem niedoróbki, niedopracowania, nieprzemyślenia tego, co robicie. Przed chwilą słyszeliśmy, że projekty parasolowe są kilka lat do tyłu. Wy kładziecie projekt ustawy, który przynieśliście, już nie wracam do kombinacji, jak to zostało zrobione. Wszystko miało być świetnie przemyślane, wszystko miało się rozwijać, ale to jest niedoróbka. Nikt nie pomyślał o setkach tysięcy ludzi, którzy realizują takie projekty, o samorządach, a przecież z nimi współpracujecie, słuchacie ludzi. Co się stało, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska musiało czekać, żeby tutaj przyjechali wójtowie, samorządowcy i upominali się o swoje? Czy była jakaś trudność w zrobieniu konsultacji z samorządem? Panie Przewodniczący, nawet jeśli mogło się to zdarzyć, to jest to nie do pomyślenia w warunkach, w jakich byliśmy. Mówimy, że uruchomiliśmy projekty i jest któraś edycja. Po pierwszej i drugiej już widzieliśmy, jak ludzie wzięli w swoje ręce sprawy związane z energetyką. Nie wiedzieli, że rząd chce im pomagać. Cały czas słyszeli, że cena prądu będzie wzrastać – miały być jakieś rekompensaty, co roku rząd obiecywał. Nic dziwnego, że wszyscy się rzucili, ba, inwestowali w to swoje pieniądze. Uruchamiali swoje prywatne pieniądze, żeby na swoich dachach budować elektrownie. A rząd im mówi: nie. Panie przewodniczący, po pierwszej edycji rząd powinien wiedzieć, że Polacy rzeczywiście wzięli sprawy w swoje ręce, że za chwilę rząd będzie miał problemy z sieciami, a ta energia się nie pojawi. Pierwszą sprawą, którą robię, jest uruchomienie projektu związanego z modernizacją sieci. A co robi rząd? Rząd po 7 latach swojego urzędowania zakręca im kurek i mówi: nie, wy własnych pieniędzy już nie możecie przeznaczać na swój tani prąd. Niech rząd powie: zawaliliśmy sprawę związaną z sieciami, nie zrobiliśmy tego. Gdy dzisiaj popatrzymy na sprawozdania, które są przygotowane przez Polskie Sieci Energetyczne, to wyraźnie widzimy, jak te środki były wydatkowane. Rok wcześniej prawie 1 miliard zł nie został wykorzystany na tę działalność. O czym my tu mówimy? Były pieniądze, byli chętni do skorzystania, a my nie wykorzystaliśmy ponad 1 miliarda zł. Tak się dzieje, Panie Przewodniczący, że wszystko pchamy kolanem, co doprowadza do sytuacji, że dyskutujemy nad tymi ustawami chyba po raz dziesiąty. Gdy prąd drożeje, my Polakom zakręcamy kurek. Mówimy, że rząd będzie im dyktował, co mają wziąć, jakie dopłaty, jaki VAT. A Polacy mówią: nie chcemy żadnej łaski tego rządu, my chcemy mieć na dachu swoją elektrownię, chcemy produkować swój prąd. To jest ważne, dlatego że dzisiaj przy absolutnie szalejących cenach energii z węgla i gazu, jedynymi, którzy nie są narażeni na nieogrzanie domu, są ci mający zainstalowaną fotowoltaikę i pompy ciepła, czyli niskoemisyjne źródła ciepła i energii.

Dzisiaj rolą i priorytetem państwa jest zapewnienie tego, żeby system inwestowania w energię niskoemisyjną i efektywną kosztowo był jak najbardziej stabilny i jak najbardziej pozytywny dla wszystkich, którzy chcą w to zainwestować. W związku z tym uchylenie tamtej nowelizacji jest dzisiaj najlepszym rozwiązaniem. Przynajmniej wróćmy do systemu opustów, zamiast szukać rozwiązań bocznymi drzwiami. Tą ustawą wrócimy do systemu opustów dla tej grupy, za chwilę kolejną ustawą dla kolejnej grupy. Wszyscy wiemy, że system opustowy był lepszy dla ludzi, którzy dzisiaj zmagają się z szalejącymi cenami energii. Wiadomo, w którą stronę zmierza rynek, jakie mamy problemy i skąd one się biorą. To jest jedyne rozwiązanie. Idealnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie systemu taryf gwarantowanych, co jest stosowane przez większość krajów europejskich, i niedopuszczenie do tego, żebyśmy dzisiaj importowali zieloną energię z Niemiec. Możemy ją mieć u siebie, na własnych dachach. Dziękuję.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku!

Ustawa o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw, będąca projektem poselskim, zmierza do znowelizowania 2 ustaw o odnawialnych źródłach energii.

Do ustawy z 2015 r. dodano punkt, w którym uregulowano kwestie związane z zakończeniem realizacji rozpoczętych projektów parasolowych i grantowych na montaż lub zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej. Umowy zawierane są pomiędzy prosumentami a jednostkami samorządu terytorialnego lub innymi podmiotami odpowiedzialnymi za realizację projektów dofinansowanych w ramach regionalnego programu operacyjnego. Wszyscy prosumenci, którzy zawrą do 31 marca 2022 r. umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie i złożą kompletny i prawidłowo wypełniony wniosek o przyłączenie mikroinstalacji do sieci energetycznej do 31 grudnia 2023 r., będą rozliczani na dotychczasowych zasadach, w systemie opustu przez 15 lat.

Wprowadzane rozwiązania są słuszne i potrzebne. Mają na celu ograniczenie nadmiernych procedur kontrolnych i ułatwienie procesu urzędniczego, by przyłączyć mikroinstalacje do sieci energetycznych.

Prosumenci, którzy wejdą na rynek po 1 kwietnia 2022 r., będą rozliczani z produkcji energii w ramach systemu „net-billing”. To oznacza, że prosumenci będą rozliczać się z odpowiednim podmiotem – sprzedawcą zobowiązanym lub wybranym według rynkowej wartości energii. O wartości energii decydować będą jej rynkowe notowania następnego dnia.

Aby móc skorzystać z rozliczeń do 31 grudnia 2023 r., prosument będzie musiał złożyć pisemne oświadczenie do sprzedawcy, że zawarł umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie instalacji z jednostką samorządu terytorialnego, lub innym uprawnionym przedmiotem. W tym oświadczeniu mają się także znaleźć dane niezbędne, by zidentyfikować prosumenta, gdy wystąpią jakieś problemy: jego imię i nazwisko, adres, miejsce i data złożenia oświadczenia wraz z odpisem.

Do ustawy z października 2021 r. wprowadza się takie same zmiany jak te, które dodano do zmienianej ustawy z 2015 r.

Wprowadzone zmiany uważam za niezbędne, nie budzą one moich zastrzeżeń. Ustawa ma na celu stworzenie przepisów prawa, które będą przestrzegane przez konsumentów energii elektrycznej, oraz zapobieganie sytuacjom, w których te przepisy będą działać na niekorzyść już wcześniej realizowanych projektów OZE.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw umożliwia osobom, które do dnia 31 marca 2022 r. zawarły umowę na zakup, zamontowanie lub dofinansowanie mikroinstalacji fotowoltaicznej, rozliczanie zużytej energii na obowiązujących do tej pory zasadach, tj. w ramach systemu opustu. Zmiany obejmą również osoby, które złożą wniosek o przyłączenie mikroinstalacji do 21 grudnia 2023 r. Ponadto ustawa przewiduje możliwość ukończenia przez jednostki samorządu terytorialnego rozpoczętych projektów parasolowych i grantowych związanych z zamontowaniem lub zakupem mikroinstalacji fotowoltaicznych.

Odnawialne źródła energii są przyszłością polskiej energetyki. W naszym kraju budzą one coraz większe zainteresowanie wśród społeczeństwa. Obecnie energetyka odnawialna jest jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi sektora energetycznego. Coraz bardziej powszechne stają się panele fotowoltaiczne. Są to niewielkie instalacje zasilające m.in. gospodarstwa domowe. Prosumenci mogą wytwarzać energię zgodnie z ich indywidualnymi potrzebami, czego rezultatem są niższe rachunki za prąd.

Niestety rząd po raz kolejny ingeruje w rozwój odnawialnych źródeł energii i zamiast zachęcać obywateli do inwestowania w coraz to lepsze rozwiązania energetyczne blokuje ich rozwój. Zmiany, które zostaną wprowadzone po dniu 1 kwietnia br., będą miały negatywny wpływ na rozwój fotowoltaiki. Obywatele przestaną się w to angażować. Premier Mateusz Morawiecki w grudniu 2020 r. podpisał porozumienie dotyczące ograniczenia emisji CO2 o 55% do 2030 r. Ciekawe, czy wywiąże się ze swoich zapewnień, jeżeli ludzie stracą zainteresowanie tego typu rozwiązaniami.

Wprowadzone zmiany nie będą korzystne dla prosumentów oraz jednostek samorządu terytorialnego. Samorządy zobowiązane są do płacenia kar związanych z rezygnacją obywateli z zamontowania fotowoltaiki. Zastąpienie systemu opustów innym systemem rozliczania wprowadzi chaos. Polacy zaczną rezygnować z tego typu metod, ponieważ inwestycja w instalacje przestanie być dla nich opłacalna. Dziękuję.

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw jest dokończenie projektów parasolowych, tj. programów finansowanych z funduszy europejskich w ramach regionalnych programów operacyjnych na lata 2014–2020, oraz projektów grantowych związanych z montażem lub zakupem mikroinstalacji fotowoltaicznej, które zostały rozpoczęte przez jednostki samorządu terytorialnego.

Projekty parasolowe dotyczą montażu przydomowych instalacji fotowoltaicznych i solarnych w gospodarstwach domowych mieszkańców gmin. Użytkownikiem tych instalacji mogą być osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą lub rolniczą, a wytworzona energia powinna być zużywana przede wszystkim na potrzeby ich własnych gospodarstw domowych. Beneficjenci zakwalifikowani do programu zobowiązani są do wniesienia wkładu własnego do jednostki samorządowej w wysokości od 15 do 40% kosztów instalacji netto oraz podatku VAT. Przez tzw. okres trwałości właścicielem domowych instalacji fotowoltaicznych pozostaje gmina, a ich użytkownicy będą mogli je wykupić dopiero po upływie 5 lat od finalnego zakończenia całej inwestycji. Poziom dofinansowania z funduszy europejskich jest wysoki i wynosi od 60 do 85% kosztów kwalifikowanych. Szacuje się, że projekty parasolowe obejmują w skali całego kraju nawet 94 tysiące instalacji fotowoltaicznych. Wiele osób w ramach regionalnego programu operacyjnego zdecydowało się na wybór formuły grantowej, w której inwestorem jest mieszkaniec. Zanim jednak wykona inwestycję w formie mikroinstalacji fotowoltaicznej, zobowiązany jest do złożenia odpowiedniego wniosku i podpisania z gminą umowy o powierzenie grantu na ten cel.

1 kwietnia 2022 r. funkcjonujący wcześniej system opustów, dzięki któremu rachunki za prąd spadały prawie do zera, ma zostać zastąpiony systemem net-billingu, który oparty jest o sprzedaż i zakup energii elektrycznej. Przedstawiciele rządu uzasadniali ten zwrot koniecznością dostosowania się do wymogów prawa Unii Europejskiej oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonowania systemu. Jak się jednak okazuje, zmiana systemu opustów na system sprzedażowy bez okresu przejściowego – poza tym, że jest mniej korzystna dla większości prosumentów – odbije się także na realizacji przez władze lokalne programów wsparcia w ramach regionalnych programów operacyjnych na lata 2014–2020.

Po zapowiedzi zmiany modelu rozliczeń beneficjenci zaczęli wycofywać się z programów w obawie o niekorzystne warunki rozliczenia wyprodukowanej energii. Jeśli postąpi tak znaczna ich liczba, a szacuje się, że może to być nawet kilkadziesiąt tysięcy osób, samorządy staną przed realnym ryzykiem nieosiągnięcia minimalnych wskaźników realizacji celów, co przełoży się na duże straty finansowe, gdyż kary za niezrealizowanie projektów wynoszą do 525%. Problem ten był wielokrotnie sygnalizowany przez samorządy w trakcie prac nad ustawą z dnia 29 października 2021 r. Samorządowcy wskazywali m.in. na możliwość wystąpienia sytuacji, w której na 2 sąsiadujących ze sobą nieruchomościach zostaną zastosowane 2 odmienne sposoby rozliczenia energii, z czego jeden będzie znacznie mniej opłacalny. W efekcie szeregu spotkań konsultacyjnych została wypracowana tzw. poprawka samorządowa, która pojawiła się w toku prac nad przyjętą już nowelą, jednakże ze względu na to, że Sejm odrzucił zasadne przecież weto Senatu wobec całej ustawy, nie została ona wprowadzona. Regulacje prawne wprowadzone w omawianej dzisiaj nowelizacji ustawy są zatem odpowiedzią na apele przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego wskazujących, że gwałtowna transformacja zasad rozliczeń prosumentów zawarta w ustawie z 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustawy – Dziennik Ustaw z 2021 r. poz. 2376 – wpłynie negatywnie na możliwość zakończenia realizacji tzw. projektów parasolowych i grantowych.

Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, obecnie procedowana nowelizacja ustawy ma poprawić wcześniejsze karygodne błędy. Pośpiesznie wprowadzono do niej zapis, że osoba, która zawarła w terminie do 31 marca 2022 r. umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie tej mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem, który realizuje projekt dofinansowany w ramach regionalnego programu operacyjnego, a także złożyła prawidłowo wniosek o przyłączenie mikroinstalacji w terminie do 31 grudnia 2023 r., będzie mogła dokonywać rozliczenia wytworzonej i pobranej energii elektrycznej na dotychczasowych zasadach, tj. w systemie opustu. Dodatkowo, w celu przyspieszenia procesu, prosumenci będą zobowiązani do złożenia jedynie pisemnego oświadczenia o treści: świadomy odpowiedzialności karej za złożenie fałszywego oświadczenia wynikającej z art. 233 §6 ustawy z dnia 6 czerwca 1977 r. – Kodeks karny oświadczam, że w terminie do 31 marca 2022 r. zawarłem umowę na zakup, montaż lub dofinasowanie tej mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym podmiotem, który realizuje projekt dofinasowany w ramach regionalnego programu operacyjnego, o którym mowa w art. 2 pkt 17 lit. c ustawy z 11 lipca 2014 r. o zasadach programów w zakresie polityki spójności finansowanych w perspektywie finansowej 2014 –2020, oraz na dzień złożenia oświadczenia umowa ta nie została rozwiązana.

Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, gorączkowość w procedowaniu obecnej noweli wynika zapewne z faktu, że lada dzień obowiązywać zacznie ustawa, która jest skrajnie niekorzystna dla rozwoju fotowoltaiki. Co więcej, chyba nikt nie ma wątpliwości, że po raz kolejny musimy naprawiać bubel prawny wynikający z niedbalstwa rządu PiS, a może nawet z lekceważącego i pozbawionego empatii odnoszenia się tej partii do Polaków. Stan ten można porównać do cwaniactwa i beztroski kierowcy samochodu, któremu wcześniej nie chciało się dokonać przeglądu technicznego pojazdu i który w momencie, gdy jego pojazd uległ na trasie awarii, wybiega na jezdnię, blokuje ruch i żąda pomocy od innych, bardziej przewidujących obywateli.

Mam wielką nadzieję, że nowelizacja ustawy pozwoli uniknąć problemów z ciągłością realizacji projektów parasolowych, które dotyczą ok. 840 gmin w Polsce, tym bardziej że mamy końcówkę okresu kontraktowania środków z poprzedniego budżetu Unii Europejskiej. Proponowane regulacje dotyczą więc zakończenia programów, projektów i umów podpisanych przez gminy z mieszkańcami. Rząd musi również zadbać o zwiększenie skali inwestycji w modernizację infrastruktury sieciowej, zwłaszcza że znaczna jej część ma powyżej 25 lat, a w wielu przypadkach nawet powyżej 40 lat. Niezbędna i pilna jest także rozbudowa linii.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Głosuję za przyjęciem ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw.

Przedstawiony projekt nowelizacji tej ustawy był oczekiwany przez jednostki samorządu terytorialnego i jest odpowiedzią na ich wątpliwości zgłaszane w zakresie zmian zasad rozliczeń prosumentów wprowadzonych ustawą z 29 października 2021 r. Istniała obawa, że zmiany rozliczeń mogły negatywnie wpłynąć na możliwość zakończenia realizacji tzw. projektów parasolowych i grantowych, czego powodem mogłaby być rezygnacja osób zainteresowanych.

Przyjęcie rozwiązań proponowanych w nowelizacji pozwoli uniknąć ewentualnych problemów z ciągłością realizacji projektów parasolowych, które dotyczą obecnie wielu gmin i podmiotów z całej Polski. Szacuje się, że w skali całego kraju ze środków przewidzianych na realizację projektów parasolowych i grantowych planowany jest montaż lub zakup ponad 94 tysięcy instalacji fotowoltaicznych. Warto przy tym zauważyć, że proponowana ustawa wpłynie również korzystnie na mikroprzedsiębiorców oraz przedsiębiorstwa z sektora MŚP działające w branży fotowoltaicznej i zajmujące się sprzedażą lub montażem paneli fotowoltaicznych.

Podsumowując, uważam proponowane w nowelizacji rozwiązania za korzystne dla jednostek samorządu terytorialnego, zainteresowanych mikroprzedsiębiorstw i przedsiębiorstw sektora MŚP, a przede wszystkim prosumentów, i dlatego też wnoszę o przyjęcie przedmiotowej ustawy.

Przemówienie senatora Artura Dunina w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Artura Dunina w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Można odnieść wrażenie, że pod przykrywką przystosowania przepisów polskich do prawa unijnego jest przeprowadzane wyhamowanie rozwoju mikroinstalacji w Polsce, a co za tym idzie, ograniczenie powszechnego dostępu do odnawialnych źródeł energii. Projektodawcy ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw, zasłaniając się odpowiedzialną produkcją energii, w rzeczywistości wprowadzają ekstremalnie trudny system rozliczeniowy dla prosumentów z wydłużonym okresem zwrotu i większym ryzykiem inwestycyjnym.

W dobie olbrzymich podwyżek, które powodują, że obywatele stają przed problem zapłacenia drakońskich rachunków, a firmy z powodu ponoszonych kosztów utrzymania zamykają się, to odnawialne źródła energii powinny stanowić dla wielu z nas zabezpieczenie pozyskiwania energii w łatwy i przystępny sposób. To powinna być realna ochrona przed narzucaną polityką energetyczną kraju.

Projekt ustawy nieudolnie naprawia to, co zostało ostatnio zepsute. Rząd postawił w trudnej sytuacji samorządy, bombardując ich regionalne programy operacyjne będące szansą na rozwój źródeł ekologicznie pozyskiwanej energii. Pytanie, czy to wystarczy, aby beneficjenci samorządowych programów powrócili, a dynamika instalowania nie odnotowywała spadku.

Wprowadzenie tak dużych zmian w tak krótkim czasie doprowadzi do tego, że wielu małych inwestorów niedostatecznie przygotuje się. Zbyt krótki okres adaptacji zmusi do weryfikacji planu zatrudnień, a przy małym popycie do obniżenia stawek za robociznę i być może zwolnień. Na rynku pozostaną duzi inwestorzy tylko dzięki większemu wachlarzowi produktów będący w stanie utrzymać się mimo rosnących kosztów. To stanowczo ograniczy rynek i zawęzi zakres dostępności instalowania fotowoltaiki.

Podsumowując, powiem, że ten projekt to nic innego jak odejście od prostego systemu wsparcia na rzecz skomplikowanego rozliczenia, pogorszenie opłacalności inwestycji w instalacje fotowoltaiczne, zmniejszenie dostępności odnawialnych źródeł energii i zniechęcenie beneficjentów do udziału w programach ekologicznych. Tak jak rząd dobił pozyskiwanie energii wiatrowej, tak samo usiłuje dobić pozyskiwanie energii słonecznej.

Przemówienie senatora Józefa Łyczaka w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Józefa Łyczaka w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Ustawa o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw jest efektem dyskusji, jaka miała miejsce w czasie procedowania w Sejmie projektu ustawy z dnia 29 października 2021 r. o odnawialnych źródłach energii, która wchodzi w życie w dniu 1 kwietnia br. Pojawiły się bowiem problemy po stronie samorządów terytorialnych związane z rozpoczętymi projektami parasolowymi i grantowymi dotyczącymi montażu lub zakupu mikroinstalacji fotowoltaicznych. Zagadnienie to dotyczy również prosumentów. W toku prac okazało się, że blisko kilkadziesiąt tysięcy osób może nie być objętych tymi przepisami i że samorządy mogą stracić znaczne środki w związku z tym, że podjęły inicjatywy związane z organizacją wspomnianych przedsięwzięć.

Ustawa jest wynikiem troski o stworzenie dobrego prawa, które posłuży wszystkim konsumentom energii elektrycznej w Polsce i będzie elementem budowania zaufania do stanowionego prawa, ale również ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w których nowe przepisy wpłynęłyby niekorzystnie na już realizowane projekty dotyczące odnawialnych źródeł energii realizowane przy wspólnym zaangażowaniu finansowym obywateli oraz jednostek samorządu, tzw. projekty parasolowe i grantowe, dotyczące montażu lub zakupu mikroinstalacji fotowoltaicznych.

W związku ze wspomnianym problemem pilną kwestią okazało się podjęcie prac nad dostosowaniem ustawy, tak by objęła ona swym zakresem mikroinstalacje finansowane i dofinansowywane ze środków jednostek samorządu terytorialnego lub innych uprawnionych do tego podmiotów i żeby zostały one objęte starym systemem opustów.

Rozwiązania te zostały zaprojektowane w taki sposób, że dają możliwość zrealizowania wszystkich projektów parasolowych i grantowych. W związku z tym nastąpi montaż dodatkowo ponad 94 tysięcy instalacji fotowoltaicznych. To spowoduje, że Polska w zakresie energii odnawialnej nie tylko wykona swoje zobowiązania, ale nawet to wykonanie przekroczy, jeśli chodzi o zadania wykonywane do roku 2023.

Ustawa jest wynikiem troski o stworzenie dobrego prawa, które posłuży wszystkim konsumentom energii elektrycznej w Polsce i będzie elementem budowania zaufania do stanowionego prawa, ale również ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w których nowe przepisy wpłynęłyby niekorzystnie na już będące w toku projekty dotyczące odnawialnych źródeł energii realizowane przy wspólnym zaangażowaniu obywateli oraz jednostek samorządu, tzw. projekty parasolowe i grantowe, dotyczące montażu lub zakupu mikroinstalacji fotowoltaicznych.

W zaproponowanej regulacji przewidziano, że osoby, które zawarły w terminie do 31 marca 2022 r. umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie tej mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem realizującym projekt dofinansowany w ramach regionalnego programu operacyjnego, a także złożyły prawidłowo wniosek o przyłączenie mikroinstalacji w terminie do 31 grudnia 2023 r., będą mogły dokonywać rozliczenia wytworzonej i pobranej energii na dotychczasowych zasadach, tj. w systemie opustów. W celu przyspieszenia procesu i ograniczenia nadmiernych procedur kontrolnych prosument będzie jedynie obowiązany do złożenia sprzedawcy pisemnego oświadczenia, że zawarł umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie instalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem.

Przyjęcie rozwiązań legislacyjnych w zakresie projektów parasolowych i grantowych przyczyni się do uniknięcia problemów związanych z ciągłością realizacji tych projektów, które dotyczą wielu gmin i podmiotów z całej Polski.

Ustawa wprowadza korzystne rozwiązania dla samorządów terytorialnych oraz podmiotów uczestniczących w projektach parasolowych i grantowych. W związku z tym uzasadnione jest pilne wdrożenie regulacji zawartych w art. 1 omawianej ustawy, które powinny wejść w życie przed dniem 1 kwietnia 2023 r. wobec zmiany zasad rozliczeń prosumentów wprowadzonych ustawą z dnia 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Poselski projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw wydłuża okres składania wniosków o kredyt na studia medyczne oraz wydłuża o kolejne 6 miesięcy okres obowiązywania aktualnych wykazów świadczeniodawców zakwalifikowanych do systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej.

Jak podkreślono w uzasadnieniu: „W wyniku wprowadzenia proponowanej zmiany w art. 2 ustawy z dnia 17 marca 2021 r. o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi okres obowiązywania aktualnych wykazów świadczeniodawców zakwalifikowanych do systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, zwanego dalej «PSZ», ulegnie przedłużeniu o kolejne 6 miesięcy, do dnia 31 grudnia 2022 r. Rozwiązanie takie podyktowane jest szczególnymi warunkami funkcjonowania szpitali w okresie trwającej pandemii COVID-19. W obecnych okolicznościach nie byłoby wskazane przeprowadzanie kolejnej kwalifikacji świadczeniodawców do tego systemu na dotychczasowych warunkach, w szczególności mając na uwadze trwające aktualnie prace nad ustawą wprowadzającą zasadnicze zmiany w organizacji funkcjonowania PSZ.

Proponowany art. 3 projektowanej ustawy umożliwi przyjęcie za podstawę wyliczenia kolejnego ryczałtu systemu PSZ, na pierwsze półrocze 2022 r., odpowiednich danych sprawozdawczych za 2019 r., czyli za ostatni okres rozliczeniowy przypadający przed pandemią COVID-19. W warunkach trwającej pandemii COVID-19 większość świadczeniodawców objętych systemem podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej odnotowała spadek liczby udzielanych świadczeń, w szczególności w trybie planowym, w porównaniu z okresem sprzed pandemii. W tej sytuacji przyjęcie za podstawę ustalania ryczałtu systemu zabezpieczenia na kolejny okres rozliczeniowy danych sprawozdawczych za ostatni okres rozliczeniowy prowadziłoby do wyliczenia w wielu przypadkach zaniżonych kwot tego ryczałtu w stosunku do kwot otrzymywanych aktualnie przez świadczeniodawców. Przyjęcie za podstawę wyliczenia ryczałtu danych dot. świadczeń wykonanych w 2019 r. jest rozwiązaniem najbardziej miarodajnym, ze względu na fakt, iż był to ostatni okres rozliczeniowy, w którym poziom realizacji kontraktów nie był zakłócony nadzwyczajną sytuacją pandemiczną. Nie jest możliwe przyjęcie różnych okresów bazowych dla różnych podmiotów, a jednocześnie przyjęcie za podstawę danych za bieżący okres rozliczeniowy 2020–21 skutkowałoby negatywnymi konsekwencjami finansowymi dla znacznej części świadczeniodawców.

Zakłada się, że przepisy wykonawcze wydane na podstawie art. 3 ust. 2 będą odpowiadały rozwiązaniom zawartym w aktualnie obowiązujących przepisach określających szczegółowy sposób ustalania ryczałtu systemu zabezpieczenia, wydanych na podstawie art. 136c ust. 6 pkt 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, z uwzględnieniem art. 2 ust. 1 projektowanej ustawy.

Z obecnego brzmienia art. 8 ustawy o zmianie ustawy z dnia 17 listopada 2021 r. o zmianie ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 2232 i 2459) wynika, że jeżeli wniosek o kredyt na studia medyczne zostanie złożony przez studenta do banku w pierwszym semestrze roku akademickiego 2021/2022, kredytu udziela się na pokrycie opłat za usługi edukacyjne ponoszone od tego semestru.

Termin, o którym mowa powyżej może okazać się niewystarczający na dokonanie wszystkich formalności związanych z ubieganiem się o kredyt na studia medyczne (pobranie zaświadczenia wydawanego przez uczelnię, złożenie wniosku kredytowego do banku udzielającego kredytu na studia medyczne itp.).

Proponowana zmiana art. 8 ma zatem na celu wydłużenie okresu składania wniosków o kredyt na studia medyczne do końca roku akademickiego 2021/2022 za okres obejmujący pierwszy i drugi semestr roku akademickiego 2021/2022, tj. nastąpi wydłużenie okresu składania wniosków o kredyt na studia medyczne przez studentów z jednoczesnym z zachowaniem możliwości sfinansowania z kredytu opłat za usługi edukacyjne poniesionych przez studentów za okres dwóch semestrów roku akademickiego 2021/2022.

Powyższa propozycja zmiany brzmienia art. 8 ustawy jest zatem korzystna dla studentów ubiegających się o kredyt na studia medyczne, gdyż w sposób istotny wydłuża okres ubiegania się o kredyt na studia medyczne z możliwością sfinansowania z kredytu na studia medyczne opłat poniesionych przez studentów w całym roku akademickim 2021/2022. Zmiana w art. 11 ust. 1 jest konsekwencją propozycji zmiany w art. 8 ustawy.

Proponuje się, aby projektowana ustawa weszła w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 1 pkt 2, art. 2 i art. 3, które powinny wejść w życie w dniu następującym po dniu ogłoszenia. W przypadku art. 1 pkt 2 takie rozwiązanie jest zasadne z uwagi na to, iż w świetle aktualnie obowiązujących przepisów nowy wykaz świadczeniodawców PSZ powinien zostać ogłoszony do 27 marca 2022 r. W przypadku art. 3 takie rozwiązanie podyktowane jest koniecznością zapewnienia możliwości ustalenia kwot ryczałtu systemu zabezpieczenia dla poszczególnych świadczeniodawców, przez Narodowy Fundusz Zdrowia, z uwzględnieniem art. 3 projektowanej ustawy, do końca pierwszego kwartału 2022 r.

Termin wejścia w życie art. 2 z dniem następującym po dniu ogłoszenia wynika z konieczności wydłużenia terminu ubiegania się przez studentów o kredyt na studia medyczne, z zachowaniem możliwości sfinansowania z kredytu opłat za usługi edukacyjne poniesionych przez studentów za okres dwóch semestrów roku akademickiego 2021/2022.

Powyższe uzasadnia fakt, że część studentów może nie zdążyć ze złożeniem wniosku o kredyt na studia medyczne w pierwszym semestrze studiów, co w przypadku braku interwencji legislacyjnej w tym zakresie, skutkowałoby brakiem możliwości sfinansowania z kredytu na studia medyczne opłat za usługi edukacyjne poniesionych przez studentów za okres pierwszego semestru studiów w roku akademickim 2021/2022”.

W Sejmie za niniejszą nowelizacją głosowało 458 posłów. Podzielając argumenty przedstawione w uzasadnieniu, które przytoczyłem, w pełni popieram niniejszy projekt. Dziękuje bardzo.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Przepisy zaproponowane w projekcie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw są przychylnym rozwiązaniem dla studentów medycyny oraz świadczeniodawców. Mają także pozytywny wpływ na organizację i funkcjonowanie szpitali w dobie walki z pandemią COVID-19, dlatego jestem za ich przyjęciem.

Wydłużenie o 6 miesięcy okresu ważności obowiązujących wykazów świadczeniodawców zakwalifikowanych do systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, PSZ, jest korzystne, ponieważ w obecnie panujących warunkach nierozsądne byłoby przeprowadzanie kolejnych kwalifikacji do tegoż systemu na dotychczasowych zasadach. Popieram także przedłożenie przyjmujące za podstawę kolejnego wyliczenia ryczałtu na następny okres rozliczeniowy danych sprawozdawczych z 2019 r., jako za ostatni okres rozliczeniowy przed pandemią COVID-19. Jest to racjonalne rozwiązanie w sytuacji, w której większość świadczeniodawców ujętych w systemie PSZ spotkała się ze znacznym zmniejszeniem udzielanych świadczeń w ostatnich 2 latach. Przyjęcie za podstawę określenia ryczałtu systemu na następny etap rozliczeniowy wiązałby się w wielu przypadkach z zaniżeniem kwot tegoż ryczałtu wobec obecnych stawek przyjmowanych przez świadczeniodawców. W związku z powyższym zaproponowane rozwiązanie jest wiarygodne i rzetelne, zwłaszcza że wyżej wskazany okres rozliczeniowy nie był zdezorganizowany przez pandemię. Dzięki procedowanej ustawie większość świadczeniodawców uniknie niekorzystnych skutków finansowych.

Propozycja zmiany przepisu art. 8 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce także spotkała się z moją aprobatą. Opcja wydłużenia terminu na składanie wniosków przez studentów o kredyt na studia medyczne oraz możliwość pokrycia z tegoż kredytu kosztów poniesionych za naukę przez 2 semestry roku akademickiego 2021/2022 jest bardzo korzystna dla studentów medycyny oraz pozwala na komfortowe przejście przez formalności, które minimalizuje ryzyko spóźnienia się ze złożeniem wniosku. Nie zachodzi również obawa, że środki z kredytu nie będą mogły być przeznaczone na cały rok akademicki, a jedynie od semestru, w którym wniosek został złożony.

Podsumowując, należy stwierdzić, że omawiane przepisy w sposób przejrzysty, jasny i sprawiedliwy regulują kwestie finansowe świadczeniodawców opieki zdrowotnej oraz sprawy dotyczące kredytów zaciąganych przez studentów nauk medycznych.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw przewiduje m.in. wprowadzenie zmian dotyczących funkcjonowania systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PZS). Celem nowelizacji art. 2 ustawy z dnia 17 marca 2021 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi jest przedłużenie o kolejne 6 miesięcy, do 31 grudnia 2022 r., okresu obowiązywania aktualnych wykazów świadczeniodawców zakwalifikowanych do systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej. Jest to dobre rozwiązanie, ponieważ placówki medyczne unikną zbędnej biurokracji na czas pandemii. Zaś nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym dotyczy wydłużenia okresu składania wniosków o kredyt na studia medyczne przez studentów roku akademickiego 2021/2022. Ma to na celu zachęcenie młodych ludzi do podejmowania studiów medycznych, a w przyszłości – do wykonywania zawodu lekarza.

W Polsce brakuje lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych. Jest wiele powodów, dla których tak się dzieje. Praca w szpitalu jest ciężka i wymagająca, dlatego wykonują ją ludzie z niezwykłym powołaniem. W dobie pandemii służba zdrowia wykazała się ogromną wytrwałością, determinacją oraz odwagą. Przedstawiciele rządu już dawno powinni zastanowić się nad tym, jak wzmocnić służbę zdrowia. Młodzi ludzie widzą, jak w kraju traktowani są lekarze. Brak wsparcia ze strony rządu spowoduje, że za 5–10 lat zostaniemy bez medyków. Lekarze już teraz wyjeżdżają za granicę za lepszymi warunkami pracy oraz większym wynagrodzeniem. Młodzi ludzie muszą wiedzieć, że praca związana z wykonywaniem profesji lekarza nie jest tylko „harówką” w niesprzyjających warunkach i bez funduszy na leczenie pacjentów. Udzielenie kredytu na studia medyczne jest jak najbardziej adekwatne, gdyż w związku z przedłużającym się lockdownem wielu studentów straciło pracę i nie stać ich na opłacanie czesnego.

Państwo powinno dać gwarancję młodym, że zawód lekarza jest dobrą perspektywą na przyszłość. Rząd nie powinien podważać szacunku i wagi, jaka jest związana z tą profesją. Projekt ustawy jest niewielkim, ale dobrym krokiem, zachęcającym młodych ludzi do wykonywania zawodu zaufania publicznego. Służba zdrowia wymaga wielu reform, potrzebnych do zapewnienia lekarzom dogodnych warunków pracy, a obywatelom dostępu do jak najlepszych specjalistów i pewności, że mogą oni liczyć na ich wsparcie.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Głównym celem ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej jest przedłużenie o 6 miesięcy, do dnia 31 grudnia 2022 r., okresu obowiązywania aktualnych wykazów świadczeniodawców zakwalifikowanych do systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, a jednocześnie rozstrzygnięcie, że nowy wykaz tych świadczeniodawców zacznie obowiązywać od dnia 1 tycznia 2023 r. Kolejnym celem jest przedłużenie okresu składania wniosków o kredyt na studia medyczne przez studentów o drugi semestr roku akademickiego 2021/2022, a więc do końca tego roku akademickiego, z jednoczesnym zachowaniem możliwości sfinansowania z kredytu opłat poniesionych przez studentów za usługi edukacyjne za okres 2 semestrów roku akademickiego 2021/2022.

Nowelizacja ustawy przewiduje również, że do zawierania umów o udzielenie świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, z wyjątkiem nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, w części, w jakiej umowy te określają dodatkowe środki, stosuje się przepis, zgodnie z którym w umowie takiej określa się kwotę zobowiązania z tego tytułu Narodowego Funduszu Zdrowia wobec świadczeniodawcy.

W tym celu zmianie ulegają następujące ustawy: ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych; ustawa z dnia 17 marca 2021 r. o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi; ustawa z dnia 17 listopada 2021 r. o zmianie ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz niektórych innych ustaw.

Ustawa określa również sposób ustalania ryczałtu systemu zabezpieczenia, o którym mowa w art. 136c ust. 1 ustawy z dani 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, za okres rozliczeniowy rozpoczynający się od dnia 1 stycznia 2022 r.

Proponowane zmiany nie budzą wątpliwości i mogą zostać wprowadzone.

Przemówienie senatora Józefa Łyczaka w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Józefa Łyczaka w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Z uwagi na trwające aktualnie prace nad ustawą wprowadzającą zasadnicze zmiany w organizacji funkcjonowania PSZ, czyli systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, zostały zaproponowane następujące zmiany. Przyjęto za podstawę wyliczenia dla kolejnego ryczałtu dane sprawozdawcze za 2019 r., czyli za ostatni okres rozliczeniowy przypadający przed pandemią COVID-19. Faktem jest, iż większość świadczeniodawców objętych PSZ odnotowała spadek liczby udzielonych świadczeń, szczególnie w trybie planowym, w porównaniu z danymi za okres sprzed pandemii. To oznacza, że przyjęcie za podstawę ustalenia ryczałtu na kolejny okres rozliczeniowy danych sprawozdawczych za ostatni okres rozliczeniowy prowadziłoby do wyliczenia dla wielu świadczeniodawców zaniżonych kwot tego ryczałtu w stosunku do kwot otrzymywanych aktualnie przez podmioty. Zaproponowane rozwiązanie jest nie tylko najbardziej korzystne, ale również wysoce miarodajne, biorąc pod uwagę fakt, iż 2019 r. był ostatnim okresem rozliczeniowym niezakłóconym przez funkcjonowanie pandemii w naszym społeczeństwie. Ponadto proponowane zmiany wydłużą okres obowiązywania aktualnych wykazów świadczeniodawców zakwalifikowanych do PSZ o kolejne 6 miesięcy, czyli do 31 grudnia tego roku. Wykaz ten zgodnie z obecnym stanem prawnym obowiązuje do 30 czerwca.

Drugim uregulowaniem, jakie ma wprowadzić niniejsza ustawa o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, jest wydłużenie okresu składania wniosków o kredyt na studia medyczne przez studentów o drugi semestr roku akademickiego 2021/2022, a więc do końca tego roku akademickiego, z jednoczesnym zachowaniem możliwości sfinansowania z kredytu opłat poniesionych przez studentów za usługi edukacyjne za okres 2 semestrów roku akademickiego 2021/2022.

Proponowane zmiany są korzystne i, co więcej, oczekiwane przez środowiska medyczne, szpitalne i oczywiście przez studentów medycyny. Proponuje się, aby projektowana ustawa weszła w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 1 pkt 2, art. 2 i art. 3, które powinny wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, ze względu na to, że w świetle obecnie obowiązujących przepisów nowy wykaz świadczeniodawców PSZ oraz ustalenie kwot ryczałtu powinny być gotowe z końcem marca 2022 r.

Wbrew stanowisku opozycji proponowane zmiany są przemyślane i mają wywrzeć pozytywny efekt w odniesieniu do zasad finansowania opieki zdrowotnej.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Procedowana ustawa o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw skupia się na kwestii przedłużenia o kolejne 6 miesięcy, czyli do dnia 31 grudnia 2022 r., okresu obowiązywania aktualnych wykazów świadczeniodawców zakwalifikowanych do systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, a także na kwestii przedłużenia okresu składania przez studentów wniosków o kredyt na studia medyczne o drugi semestr roku akademickiego 2021/2022, czyli do końca tego roku akademickiego Te zmiany oczywiście mają swoje uzasadnienie i są jak najbardziej trafne.

Nie można jednak pominąć kwestii naruszenia zasady 3 czytań. Na etapie pierwszego czytania w Sejmie dodano zmianę art. 159 ust. 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, wprowadzającą wyjątek od obowiązującej obecnie zasady, że do zawierania umów o udzielanie świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, z wyjątkiem nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, nie stosuje się przepisu art. 136 ust. 1 pkt 5 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Pierwotny zakres projektowanej ustawy dotyczył zmiany przepisów przejściowych. Nie można wrzucać poprawek, które nie mieszczą się w przedmiotowym zakresie danego projektu.

Ponadto czas na opiniowanie projektu był zdecydowanie niewystarczający. Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie mogła ustosunkować się do zapisów projektu, gdyż prośba o opinię wpłynęła dnia 1 lutego, a ustawa została przekazana do Senatu już 27 stycznia. Pozostałe 2 opinie również wpłynęły po przekazaniu ustawy do Senatu. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, nad którą dziś debatujemy, zawiera przepisy prawne dotyczące wydłużenia okresu składania wniosków o kredyt na studia medyczne do końca roku akademickiego 2021/2022 za okres obejmujący pierwszy i drugi semestr roku akademickiego oraz przedłuża do dnia 31 marca 2022 r. obowiązywanie pierwszego wykazu świadczeniodawców zakwalifikowanych do poszczególnych poziomów podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej.

Wysoka Izbo, szczególnie ważnym aspektem omawianej nowelizacji jest jej prostudencki charakter. Studenci kierunku lekarskiego i lekarskodentystycznego muszą być wspierani w zakresie swojej edukacji, bo to właśnie oni będą podstawą naszej służby zdrowia. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego w 2020 r. kształciło się na terenie całego kraju łącznie 97 tysięcy 926 osób na kierunkach lekarskim i lekarskodentystycznym, z czego 7 tysięcy 716 osób na terenie województwa lubelskiego. Państwo polskie musi zagwarantować im sprawiedliwy dostęp do kształcenia i rozwoju, aby mogli oni w przyszłości pracować w swojej ojczyźnie. Mówiąc o przyszłości, musimy też patrzeć na to, co teraz. Według analizy statystycznej „Zdrowie i ochrona zdrowia w 2020 r.”, opracowanej przez Główny Urząd Statystyczny, w 2020 r. prawo do wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty w Polsce posiadało 196 tysięcy 830 osób, z czego blisko 50 tysięcy było w wieku 65 lat i więcej. Zgodnie z tymi danymi ponad 25% lekarzy jest w wieku emerytalnym, dlatego państwo musi wspierać studentów, którzy w kolejnych latach będą sporą częścią naszej służby zdrowia.

Szanowni Państwo Senatorowie, ustawa o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw to akt normatywny o charakterze czysto technicznym, a jednocześnie nowelizacja przyszłościowa, gdyż wspiera edukację studentów kierunków medycznych poprzez udzielenie kredytu na pokrycie opłat za usługi edukacyjne ponoszone przez studentów. Dziękuję.

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Wadima Tyszkiewicza w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Wnoszę o przyjęcie nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw.

Przyjęcie proponowanych rozwiązań dyktowane jest wyjątkową sytuacją, jaka została wymuszona światową pandemią koronawirusa i w efekcie doprowadziła do stworzenia szczególnych warunków funkcjonowania szpitali w okresie trwającej pandemii. Rozwiązanie proponowane w nowelizacji ma na celu wydłużenie o kolejne 6 miesięcy okresu obowiązywania aktualnych wykazów świadczeniodawców zakwalifikowanych do systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, co uważam za rozwiązanie pożądane, a wręcz konieczne.

W obecnej sytuacji zupełnie niewskazane byłoby przeprowadzanie kolejnej kwalifikacji świadczeniodawców na dotychczasowych warunkach, które za podstawę wyliczenia ryczałtu dotyczącego wykonanych świadczeń brałyby dane sprawozdawcze z ostatniego okresu rozliczeniowego, czyli okresu, który naznaczony był skutkami pandemii. Najistotniejszym w tym zakresie skutkiem było odnotowanie spadku liczby udzielanych świadczeń, szczególnie tych wykonywanych w trybie planowanym, w stosunku do okresu sprzed pandemii. Gdyby zgodnie z dotychczasowymi warunkami za bazę naliczeniową brano pod uwagę dane z okresu pandemicznego, skutkowałoby to znacznym zaniżeniem kwot ryczałtu. Stąd też przyjęcie za podstawę wyliczenia ryczałtu danych dotyczących świadczeń wykonanych w 2019 r. jest rozwiązaniem najbardziej miarodajnym ze względu na fakt, iż był to ostatni okres rozliczeniowy, w którym poziom realizacji kontraktów nie był zakłócony nadzwyczajną sytuacją pandemiczną.

Nowelizację uważam za korzystną również dla studentów studiów medycznych, w przypadku których, dzięki przyjętym rozwiązaniom, zostanie przedłużony okres ubiegania się o kredyt na studia medyczne, z zachowaniem możliwości sfinansowania z kredytu opłat poniesionych przez studentów w całym roku akademickim 2021/2022.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Przedłożona przez rząd nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin zmierza do dokonania merytorycznych modyfikacji unormowań prawa podatkowego w świetle dotychczasowych wyników stosowania rozwiązań wprowadzonych ustawą z dnia 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw, jak również do wprowadzenia czasowego obniżenia obowiązujących stawek podatku od wydobycia miedzi i srebra o ok. 30% w celu przeciwdziałania sytuacji, w której obowiązujący wymiar podatku, przy aktualnych cenach miedzi na rynkach światowych, ograniczać będzie możliwości rozwojowe podatników i zdolność do konkurowania na globalnym rynku metali.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji, proponuje się tutaj uregulowanie w ustawie z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych mechanizmu przedłużenia terminów pobrania i wpłaty zaliczki na podatek dochodowy, który to mechanizm został wdrożony do porządku prawnego rozporządzeniem ministra finansów z dnia 7 stycznia 2022 r. w sprawie przedłużenia terminów poboru i przekazania przez niektórych płatników zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych. Ponadto proponuje się wprowadzenie mechanizmu, który ma zrekompensować pracodawcom zobowiązanym do tworzenia i prowadzenia ZFRON lub ZFA utraconych środków na ten cel. Zgodnie z ustawą pracodawca będący zakładem aktywności zawodowej, zakładem pracy chronionej bądź podmiotem, który utracił status zakładu pracy chronionej, ale osiąga stan zatrudnienia ogółem w wysokości co najmniej 15 pracowników w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy oraz wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych w wysokości co najmniej 25% i który zachował ZFRON, otrzyma wsparcie ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Takie rozwiązanie zagwarantuje środki na ZFRON i ZFA, a co za tym idzie, umożliwi udzielanie koniecznego wsparcia w rehabilitacji zawodowej, społecznej i leczniczej niepełnosprawnym pracownikom, a także byłym niepracującym pracownikom niepełnosprawnym tych podmiotów.

W związku z wejściem w życie rozporządzenia ministra finansów z dnia 7 stycznia 2022 r. w sprawie przedłużenia terminów poboru i przekazania przez niektórych płatników zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych i utrzymania możliwości pobierania zaliczek na podatek dochodowy w sposób obowiązujący do dnia 31 grudnia 2021 r. wprowadzono dla pracodawców możliwość wyboru źródła zasilania ZFRON i ZFA nieodprowadzonymi zaliczkami na podatek dochodowy od osób fizycznych bądź instrumentem zaproponowanym w ustawie. Ze względu na fakt, że uprawnione do korzystania ze wsparcia są podmioty posiadające status zakładu pracy chronionej lub zakładu aktywności zawodowej, w celu uniknięcia wątpliwości przy stosowaniu prawa wskazuje się, że status ten wnioskodawca musi posiadać w ostatnim dniu miesiąca, za który wnioskuje o środki do PFRON. Zmiana będzie więc miała także charakter zachęty do zatrudniania osób niepełnosprawnych. PFRON ma przekazać na ten instrument wsparcia środki własne. Ponadto, co ważne, na podstawie danych wyliczonych przez PFRON oszacowano, że roczny budżet projektu będzie wynosić ok. 150 milionów zł. W 2022 r. PFRON sfinansuje wydatki z własnego budżetu, w następnych latach planowane jest dofinansowanie zadania dotacją celową z budżetu państwa. Trudno jest oszacować, jak będzie kształtować się stan zatrudnienia w zakładach pracy chronionej i zakładach aktywności zawodowej, do których adresowany jest instrument wsparcia, a co za tym idzie, jaka będzie skala pomocy. Z tego względu przyjęto jedną kwotę w 2022 r. i w następnych latach.

Równie ważne jest to, że według analiz przedstawionych w OSR proponowana nowelizacja pozytywnie wpłynie na rynek pracy. Proponowane rozwiązania mają na celu ułatwienie funkcjonowania na rynku pracy tym osobom niepełnosprawnym, które bez takiego wsparcia nie będą mogły pokryć wszystkich swoich potrzeb związanych z rehabilitacją. Będzie to instrument wyrównujący szanse tych osób na utrzymanie pracy, a tym samym wpływający na zwiększenie ich udziału w rynku pracy. Przewidywana pomoc uzupełni istniejące rozwiązania z zakresu rehabilitacji zawodowej i pomocy społecznej. Dzięki zapewnieniu wpływów na zakładowe fundusze możliwe będzie finansowanie szeregu wydatków adresowanych zarówno do osób niepełnosprawnych, jak i do pracodawców zatrudniających bądź zainteresowanych zatrudnieniem tych osób. Wydatki mają jednak charakter zindywidualizowany. Założeniem, jakie przyświecało twórcom tego rozwiązania, jest chęć realnego wspierania osób niepełnosprawnych z najtrudniejszymi niepełnosprawnościami w podejmowaniu i efektywnym utrzymaniu zatrudnienia. Wydaje się więc, że projektowane rozwiązanie może wywrzeć pozytywny wpływ na efektywność zawodową osób niepełnosprawnych i konkurencyjność przedsiębiorstw. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Zgodnie z informacją przedstawioną w ocenie skutków regulacji projekt rozpatrywanej ustawy nie był przedmiotem konsultacji publicznych i opiniowania, a regulacja dotyczy zarówno ustawy o PIT, jak i ustawy o rehabilitacji osób niepełnosprawnych, czyli oddziałuje bezpośrednio na podatników podatku dochodowego od osób fizycznych, osoby otrzymujące emerytury, renty i świadczenia przedemerytalne, uzyskujące przychody z tytułu wykonywania usług na podstawie umów-zleceń. Należy zatem podkreślić, że zakres tego unormowania implikował obowiązek przedstawienia opiniowanej ustawy na etapie rządowego procesu legislacyjnego reprezentatywnym organizacjom związkowym, reprezentatywnym organizacjom pracodawców, Krajowej Radzie Doradców Podatkowych. Nie jest zatem uprawnione niedochowanie przywołanych wymogów z powołaniem się na zastosowanie w rządowym procesie legislacyjnym odrębnego trybu postępowania. Brak realizacji obowiązku przedstawienia projektu opiniowanej ustawy wymienionym podmiotom należy, zdaniem legislatorów senackich, traktować jako uchybienie trybowi legislacyjnemu.

Ustawa zdaniem projektodawców realizuje 3 główne cele, z których najważniejszym jest realizacja zapowiedzi zabezpieczenia środków dla zakładowych funduszy rehabilitacji osób niepełnosprawnych oraz zakładowych funduszy aktywności. Aktualnie prowadzący zakład pracy chronionej ma obowiązek utworzenia zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych, natomiast w zakładach aktywności zawodowej tworzy się zakładowy fundusz aktywności. Środki, które pochodzą z tych zakładowych funduszy, są w całości przeznaczane na finansowanie rehabilitacji zawodowej, społecznej, leczniczej osób niepełnosprawnych, które są w tych zakładach zatrudnione. W sumie takie fundusze funkcjonują u ok. 900 pracodawców i służą wsparciu ok. 100 tys. osób niepełnosprawnych.

Zakładowe fundusze rehabilitacji osób niepełnosprawnych i zakładowe fundusze aktywności są tworzone ze środków pochodzących z części zaliczek na podatek dochodowy pobieranych od pracowników takiego zakładu. Oczywiście w Polskim Ładzie nie przewidziano, że podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy zł oznacza znaczną obniżkę podatków dla osób zatrudnionych w zakładach pracy chronionej, bo w efekcie tej zmiany bardzo wiele osób niepełnosprawnych po prostu w ogóle nie będzie płacić PIT, gdyż ich płaca oscyluje w okolicy płacy minimalnej. Z uwagi na fakt, że zaliczki na podatek dochodowy od wynagrodzeń pracowników stanowią ok. 80% środków tych funduszy, brak podatku płaconego od wynagrodzeń osób niepełnosprawnych wpłynie negatywnie na ich finansowanie.

W omawianej ustawie znajdziemy też 2 zmiany dotyczące podatkowych zmian Polskiego Ładu. Pierwsza z nich to ustawowe uregulowanie kwestii przedłużenia terminów pobrania i wpłaty zaliczki na podatek dochodowy. Wszyscy już wiemy, że problem ten próbowano uregulować rozporządzeniem ministra finansów z 7 stycznia 2022 r. Pytałem wówczas ministra, czy prawdą jest, że doradcy podatkowi boją się doradzać swoim podatnikom, jak rozliczać ich podatki, gdyż nie mogą tego robić w oparciu o takie przepisy. Usłyszałem wówczas tylko tyle, że ministerstwo nie zna takich przypadków. I co się okazało? Okazało się, że koniecznie trzeba to zrobić ustawowo, i stąd ta regulacja!

Dodatkowo w ustawie doprecyzowuje się przepisy dotyczące korzystania z kwoty wolnej od podatku nie tylko na koniec roku, ale już na etapie odliczania miesięcznych zaliczek na podatek. Taki wniosek o comiesięczne odliczenie części kwoty wolnej składany jest na formularzu PIT-2. W opinii Ministerstwa Finansów taki wniosek może zostać złożony pracodawcy przez pracownika w dowolnym momencie, również w trakcie roku podatkowego. W efekcie pracodawca już od następnego miesiąca będzie pobierać od pracownika niższą zaliczkę. Pomimo informowania o tym przez Ministerstwo Finansów niektórzy pracodawcy oczekują – i słusznie oczekują – precyzyjnego zabezpieczenia tej możliwości w ustawie, i znowu stąd taka regulacja.

Można powiedzieć, że ustawa zapowiadana jako naprawa Nowego Ładu podatkowego poza rekompensatą strat, jeśli chodzi o zakłady pracy chronionej i zakłady aktywności zawodowej, niczego ważniejszego nie załatwia – legalizuje rozporządzenie ministra finansów z 7 stycznia 2022 r., rozporządzenie wydane z przekroczeniem delegacji ustawowych i z naruszeniem konstytucji. Próbuje się w nowej ustawie naprawiać Polski Ład, bo po tygodniu obowiązywania ustawy okazało się, że ci, którzy mieli zyskiwać, tracą już dzisiaj, ich wypłaty są niższe, a miały być przecież wyższe. Do tego nikt nie wie, jaki zapłaci podatek. Nie wiedzą tego księgowi, nie wiedzą pracownicy biur podatkowych, w tym także rozliczających senatorów. Ile jeszcze przed nami kolejnych zmian w Polskim Ładzie? Sądzę, że wiele, i dlatego twierdzę, że o wiele lepiej byłoby zawiesić ustawowo realizację Polskiego Ładu, na spokojnie wprowadzić zmiany w tej ustawie i wprowadzić ją z odpowiednim okresem przygotowawczym.

Na ten moment trzeba coś pilnie poprawiać, więc trudno podejmować decyzje o odrzuceniu tej ustawy. Będę za nią głosować po wprowadzeniu do niej zgłoszonych poprawek. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Która to już odsłona zmian w tzw. Polskim Ładzie? Dla kogo jest sprzyjające przyjęcie bubla prawnego, którego należy co i rusz zmieniać? Chaos, złe rozwiązania, niejasność, duże pole do interpretacji. Tzw. Polski Ład wprowadził wielkie zamieszanie, z którego Prawo i Sprawiedliwość nie wie, jak wybrnąć. Zapisy, z interpretacją których nie radzi sobie nawet Zakład Ubezpieczeń Społecznych czy Krajowa Administracja Skarbowa – co dopiero mówić o podatnikach. Zarówno przedsiębiorcy, jak i księgowi i pracownicy kadr nie dostali odpowiednio dużo czasu na zapoznanie się ze zmianami i ich wdrożenie.

Absolutnie zasadne było wprowadzenie naszej propozycji co do odłożenia o rok tzw. Polskiego Ładu. Dałoby to czas na wyeliminowanie złych zapisów, możliwość wprowadzenia bez pośpiechu rozwiązań korzystnych dla podatników. Roczne przesunięcie w czasie byłoby także szansą na umożliwienie przygotowania i wprowadzenia nowych zapisów podatkowych bez zamieszania, bez niejasności i bez wykluczania dużych grup społecznych.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin dotyczy wszystkich osób objętych rządowym programem Polski Ład. Ustawa ma na celu m.in. usunięcie wielu błędów interpretacyjnych, które wywołały zamieszanie wśród przedsiębiorców oraz księgowych. Nieprecyzyjnie sformułowane przepisy mogą budzić wiele wątpliwości oraz być różnie interpretowane przez podatników.

Zmianie ulegną również przepisy pozwalające płatnikom na stosowanie zmniejszenia zaliczki o 1/12 kwoty zmniejszającej podatek. Będzie to możliwe, gdy oświadczenie PIT-2 zostanie złożone w trakcie roku podatkowego.

Ponadto ustalony został wzór dotyczący obliczenia podatku od wydobycia miedzi i srebra na okres od stycznia do 30 listopada 2022 r.

Nie budzi wątpliwości to, że przepisy podatkowe dotyczące wszystkich obywateli powinny być zrozumiałe i precyzyjnie sformułowane. Omawiana ustawa podatkowa dotyczy 25 milionów osób, firm, samorządów oraz rodzin. Niestety, ale każda z tych grup skarży się na skutki, jakie wywołał Polski Ład. Ten sam program, który miał na celu zapewnienie ochrony Polaków przed kryzysem wywołanym pandemią COVID-19. Na reformie podatkowej miało skorzystać 18 milionów obywateli i w teorii zakładała ona zapewnienie obywatelom lepszych warunków do życia, a tak naprawdę wywołała obecnie chaos i niepewność.

Wszystkie osoby, które miały zyskać na Polskim Ładzie, tracą. Jako pierwsi niekorzystne skutki tej reformy odczuli policjanci i nauczyciele, którzy na początku stycznia otrzymali mniejsze wynagrodzenie za swoją pracę. Czy zostali właściwie poinformowani o konieczności wypełnienia PIT-2, aby pracodawca miał możliwość uwzględnić kwotę wolną od podatku przy wypłaceniu pensji? Sądzę, że nie, jako że ta sytuacja wywołała ogromne zamieszanie. To nie powinno się zdarzyć.

Ten program powinien zostać dokładnie przeanalizowany, prawidłowo uporządkowany, a później wprowadzony w życie. Najbardziej poszkodowani są przedsiębiorcy, których obciążono skomplikowanym i niejasnym systemem podatkowym. Problem sprawiają również zmiany dotyczące składki zdrowotnej. PiS powinien posprzątać bałagan, który sam stworzył, i uregulować przepisy tak, aby każdy obywatel czy biuro rachunkowe byli w stanie je zrozumieć i w prawidłowy sposób dokonać rozliczeń.

Zmiany w ustawie są jak najbardziej konieczne, gdyż jej zapisy budzą niepewność wśród większej grupy obywateli. PiS wielokrotnie zmieniał przepisy i to są właśnie tego konsekwencje. Polacy nie rozumieją tej reformy i mają wrażenie, że na niej tracą, zamiast zyskiwać. Najwyższy czas, aby to zmienić. Dziękuję.

Przemówienie senator Beaty Małeckiej-Libery w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senator Beaty Małeckiej-Libery w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Ministrze!

8 stycznia tego roku weszło w życie rozporządzenie ministra finansów z dnia 7 stycznia 2022 r. w sprawie przedłużenia terminów poboru i przekazania przez niektórych płatników zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych w 2022 r., zgodnie z którym zaliczki u pracowników czy zleceniobiorców osiągających miesięczny przychód do 12 tysięcy 800 zł brutto powinny być pobierane w wysokości nie wyższej niż kwota zaliczki obliczanej na zasadach obowiązujących 31 grudnia 2021 r. Jeśli pracownik otrzymał niższe wynagrodzenie za styczeń, dostanie niezwłocznie wyrównanie od pracodawcy.

Obecnie treść powyższego rozporządzenia została transponowana do ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych – druk nr 624. Okazało się bowiem, że zapowiadana neutralność Polskiego Ładu dla klasy średniej okazała się fikcją, skoro płatnicy pobrali od tych podatników w wielu przypadkach zaliczki wyższe aniżeli te, które pobraliby na zasadach obowiązujących do 31 grudnia 2021 r. Abstrahując już od kwestii związanych z niedochowaniem wymogów proceduralnych – co właściwie staje się normą dla projektów rządowych – jak konieczność konsultacji z organizacjami pracodawców etc., czy sprzeczności z zasadami stanowienia prawa podatkowego (m.in. zmiany obciążeń w trakcie roku podatkowego), w dalszym ciągu ten projekt nie daje gwarancji zupełnej neutralności dla klasy średniej. To bowiem, że płatnicy zwrócili różnicę w pobranych zaliczkach podatnikom w ostatnich dniach, nie gwarantuje niestety, że w zeznaniu rocznym podatnicy nie będą musieli – z uwagi na określony stan faktyczny – dopłacić urzędom skarbowym podatek, z uwagi na wystąpienie niedopłaty. Apeluję zatem do pana ministra o podjęcie działań zmierzających do zagwarantowania pełnej neutralności dla klasy średniej wprowadzonych zmian, tak aby nie okazało się, że zwracane obecnie zaliczki, pobrane w wyższej kwocie aniżeli na starych zasadach, będą koniec końców musiały być zwracane fiskusowi.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o systemie rekompensat dla sektorów i podsektorów energochłonnych, będąca projektem rządowym, dostosowuje polskie prawo do wytycznych Komisji Europejskiej w sprawie niektórych środków pomocy państwa w kontekście systemu handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych po 2021 r. dla sektorów i podsektorów energochłonnych, takich jak np. produkcja stali, miedzi czy wodoru. 21 września 2020 r. Komisja Europejska przyjęła nowe wytyczne. W związku z tym państwa członkowskie Unii Europejskiej są w trakcie implementacji nowych regulacji i prowadzenia postępowań notyfikacyjnych. Nowe przepisy umożliwią uprawnionym przedsiębiorstwom uzyskanie rekompensat na zasadach określonych przez KE na kolejny okres, tj. lata 2021–2030.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji: „Najważniejsze zmiany to:

1) zmiana formuły służącej do obliczania maksymalnej kwoty rekompensaty – zastąpienie produkcji referencyjnej i referencyjnego zużycia energii danymi rzeczywistymi z roku kalendarzowego, za który są przyznawane rekompensaty, a tym samym rezygnacja z dokumentacji dotyczącej ewentualnego zwiększenia zdolności produkcyjnej instalacji;

2) wprowadzenie możliwości zwiększenia pomocy, tak aby ograniczyć kwotę kosztów pośrednich pokrywanych na poziomie przedsiębiorstwa do 1,5% wartości dodanej przedsiębiorstwa, w przypadku przedsiębiorstw, w których intensywność pomocy w wysokości 75% jest niewystarczająca do zapewnienia odpowiedniej ochrony przed ryzykiem ucieczki emisji, jednakże w żadnym przypadku intensywność pomocy względem kosztów kwalifikowanych (koszty pośrednie w ramach sektorów uprawnionych do uzyskania pomocy) nie może przekroczyć 100%;

3) wprowadzenie dodatkowych obowiązków dla wnioskodawców związanych z działaniem na rzecz zmniejszania emisyjności prowadzonej działalności. Tzw. warunkowość ma stanowić zachętę dla podejmowania wysiłku redukcyjnego gazów cieplarnianych dla sektorów objętych rekompensatami;

4) zmiana listy sektorów i podsektorów energochłonnych uprawnionych do otrzymania rekompensat zgodnie z Nowymi Wytycznymi, tak aby wszystkie sektory uprawnione do otrzymania rekompensat zgodnie z załącznikiem 1 do Nowych Wytycznych zostały objęte wsparciem. Jednocześnie, aby pozostać spójnym z Nowymi Wytycznymi, część sektorów utraci prawo do ubiegania się rekompensaty;

5) objęcie wsparciem całości zużycia energii elektrycznej, niezależnie od źródła jej pochodzenia. Zgodnie z Wytycznymi obowiązującymi do 2020 r. autoprodukcja była wyłączona z możliwości wliczania jej do wyliczenia rekompensat”.

W Sejmie za przyjęciem nowelizacji głosowało 454 posłów. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiamy dziś ustawę o systemie rekompensat dla sektorów i podsektorów energochłonnych, która pochodzi z przedłożenia rządowego i jest kolejną z pilnych ustaw, które Senat powinien przyjąć w ciągu 14 dni. I tak mamy szczęście, bo Sejm procedował nad projektem tej ustawy właściwie 24 godziny – nad projektem, w którym przeznacza się w najbliższych latach 45 miliardów zł na wsparcie sektorów energochłonnych.

W załączniku do ustawy wymienia się 14 sektorów i podsektorów energochłonnych, które takie wsparcie otrzymają. Gdy lipcu 2019 r. uchwalono ustawę, którą dziś mamy zmieniać, cena uprawnień do emisji zanieczyszczeń wynosiła 24 euro za certyfikat. Dzisiaj jest to kwota ponad 90 euro, a może prawie 100 euro i może jeszcze rosnąć. Wpływa to znacząco na ceny energii i bardzo mocno odbija się na branży energochłonnej. Ale czy tylko na tej branży? Z pewnością nie, bo przecież dzisiaj, po tych olbrzymich podwyżkach cen energii, które zaproponowały koncerny energetyczne, można powiedzieć, że branżami zagrożonymi są właściwie prawie wszystkie branże w Polsce. Sytuacja nie dotyczy tylko hut, papierni, zakładów produkcji miedzi, wytwarzania produktów rafinacji ropy naftowej czy produkcji ołowiu, cynku i cyny, ale dotyczy także zwykłej piekarni czy innej małej firmy.

Dziś, kiedy na ulicach polskich miast widzimy billboardy z kłamliwą propagandą, mówiące, że 60% kosztów energii to koszty związane z polityką klimatyczną Unii Europejskiej, na którą zgodził się przecież rząd Polski, nie można nie protestować przeciwko takim zachowaniom spółek energetycznych i nie można nie wiedzieć, że wpływ na tak wysokie ceny energii mają też lata zaniedbań w polskim sektorze energetycznym. W zeszłym roku Polska zarobiła w ramach systemu ETS 25 miliardów zł. Ile z tej kwoty przeznaczono na energię odnawialną? Bardzo niewiele. Nie inwestujemy albo za mało inwestujemy w sieci przesyłowe, stąd próby ograniczenia rozwoju instalacji fotowoltaicznych i rozwoju energetyki wiatrowej na lądzie. Co rząd robił przez ostatnie 7 lat? Na systemie ETS Polska zarobiła w ostatnich kilku latach ok. 60 miliardów zł. I co? Na co poszły te olbrzymie środki? Weszły do worka budżetowego i na pewno nie zostały dobrze zainwestowane w transformację energetyczną naszego kraju.

Ta ustawa oczywiście jest potrzebna, bo pomoże chociaż części firm. Jest 200 firm, które będą mogły korzystać z tej ustawy. Jest szansa na to, że ich koszty energii będą niższe. Czy to wsparcie nie jest za małe? Z pewnością jest za małe. Czy pozwoli tym firmom sprostać konkurencji? Z pewnością przekonamy się o tym niedługo. Rząd na pewno musi przygotować w najbliższym czasie projekt ustawy o rekompensatach także dla pozostałych firm, które będą się zmagać z wysokimi kosztami energii zarówno elektrycznej, jak i cieplnej. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Dyrektywa unijna 2003/87/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 października 2003 r. ustanawiającą system handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych w Unii zmieniająca dyrektywę Rady 96/61/WE wskazała możliwość przekazania przez państwa członkowskie Unii Europejskiej środków finansowych na rzecz sektorów lub podsektorów, które uznaje się za narażone na znaczące ryzyko ucieczki emisji z powodu przenoszenia kosztów związanych z emisją gazów cieplarnianych na ceny energii, w celu kompensacji tych kosztów.

Nowela ustawy o systemie rekompensat dla sektorów i podsektorów energochłonnych dostosowuje zatem ustawę do nowych wytycznych Komisji Europejskiej, które zostały opublikowane we wrześniu 2020 r., a których to okres obowiązywania przypadka na lata 2021–2023. W efekcie zmienią się nie tylko zasady obliczania pomocy, ale także lista sektorów, które mogą z niej skorzystać. Ustawa zmienia także zasady wyliczania rekompensaty. Wyliczenie rekompensaty odejdzie od sposobu określonego poprzez produkcję referencyjną oraz referencyjne zużycie energii elektrycznej na rzecz produkcji rzeczywistej oraz rzeczywistego zużycia energii elektrycznej w roku, za który są przyznawane rekompensaty, i w konsekwencji oznacza to rezygnację z konieczności określenia zwiększenia zdolności produkcyjnej.

Po wprowadzeniu zmian wszystkie państwa członkowskie wprowadzą również system kontrolowania w celu sprawdzenia, czy duzi przedsiębiorcy wywiązują się z obowiązku przeprowadzenia audytu energetycznego lub w ramach certyfikowanego systemu zarządzania energią lub systemu zarządzania środowiskowego. W przypadku niespełnienia nałożonych obowiązków zostaną oni obarczeni karą. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Mając na uwadze wzrost cen nośników energii, powodujący trudną sytuację finansową podmiotów gospodarczych, zwłaszcza tych energochłonnych, a także treść dyrektywy 2003/87/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 października 2003 r., która reguluje możliwość przyjęcia przez państwa członkowskie Unii Europejskiej środków finansowych na rzecz sektorów lub podsektorów, które uznaje się za narażone na znaczące ryzyko ucieczki emisji z powodu znacznych kosztów pośrednich, faktycznie ponoszonych w wyniku przeniesienia kosztów związanych z emisją gazów cieplarnianych na ceny energii elektrycznej, pod warunkiem, że takie środki finansowe są zgodne z zasadami pomocy państwa, a zwłaszcza nie powodują nieuzasadnionych zakłóceń konkurencji na rynku wewnętrznym, należy przyznać, że konieczne jest dostosowanie ustawy o rekompensatach do wymogów wynikających z komunikatu Komisji Europejskiej „Wytyczne w sprawie niektórych środków pomocy państwa w kontekście systemu handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych po 2021 r.”.

Słusznie zmienia się formuła służąca do obliczenia maksymalnej kwoty rekompensat poprzez zastąpienie produkcji referencyjnej i referencyjnego zużycia energii danymi rzeczywistymi z roku kalendarzowego, ponieważ wynika ona z dostosowania obowiązującego regionalnego współczynnika emisji dwutlenku węgla, dzięki czemu zapewniona zostanie wystarczająca ochrona przed ryzykiem ucieczki emisji. Zwiększenie pomocy poprzez możliwość przyznawania rekompensat do poziomu ograniczającego koszty pośrednie do 1,5% wartości dodanej brutto przedsiębiorstwa jest racjonalne, ponieważ może się zdarzyć, że wartość odpowiadająca 75% kosztów kwalifikowanych nie będzie wystarczająca do zapewnienia dostatecznej ochrony. Jednak nałożenie na państwa członkowskie UE obowiązku monitorowania czy nałożenie na wnioskodawców obowiązku przeprowadzenia audytu energetycznego z pewnością ma na celu poprawę efektywności energetycznej. W związku z wprowadzonymi dodatkowymi wymogami wobec wnioskodawców wprowadzenie sankcji za brak ich realizacji jest czymś właściwym, a jednocześnie jest gwarancją ich respektowania.

Procedowana ustawa o zmianie ustawy o systemie rekompensat dla sektorów i podsektorów energochłonnych jest odpowiednia i nie budzi żadnych moich zastrzeżeń. Jak słusznie bowiem można zauważyć, regulacje w niej zawarte będą odpowiednie w aktualnych realiach rynkowych i pozwolą na to, aby efektywnie ograniczyć ryzyko występowania zjawiska ucieczki emisji, oczywiście przy zachowaniu konkurencji na rynku wewnętrznym. Będę ją popierał.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Procedowany projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie rekompensat dla sektorów i podsektorów energochłonnych niewątpliwie jest kluczowy dla polskich przedsiębiorstw energochłonnych, zwłaszcza w obliczu tak radykalnych podwyżek cen energii. Gdyby ta pomoc nie dotarła do przedsiębiorstw – a przypomnę, że maksymalny limit środków przeznaczony na wypłaty rekompensat w latach 2022–2031 ma wynieść ponad 45 miliardów zł – to stanęlibyśmy w obliczu upadku kilku gałęzi przemysłu oraz znacznego wzrostu bezrobocia, ponieważ przedsiębiorstwa, aby uniknąć znaczących strat czy nawet bankructwa, przenosiłyby swoje firmy do innych państw.

Projekt ustawy jest również konieczny, aby dostosować polskie prawo do wytycznych Komisji Europejskiej oraz aby wyrównać szanse polskiego przemysłu względem konkurentów działających poza granicami Unii Europejskiej bez konieczności zakupu uprawnień do emisji CO2.

Niestety, po raz kolejny rząd i cała sejmowa większość pokazali swą niekompetencję, procedując tak ważną ustawę dopiero teraz i na dodatek poświęcając w Sejmie na nią tylko jeden dzień. Tak naprawdę od września zeszłego roku można było nad tą ustawą pracować i porządnie się do niej przygotować. Niemniej jednak obecnie projekt należy przyjąć jak najszybciej, aby wspomóc polski przemysł w tym trudnym czasie.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rządowy projekt ustawy o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej tworzy podstawę prawną dla dofinansowania przez rząd osobom najuboższym zakupu dekodera do telewizora, który umożliwi odbiór bezpłatnej naziemnej telewizji cyfrowej w nowym standardzie. Jest to związane z tegoroczną zmianą z dotychczasowego systemu DVB-T/MPEG-4 na bardziej efektywny DVBT2-HEVC, obowiązkową w całej Unii Europejskiej.

Jak podkreślono w uzasadnieniu: „Wkrótce w Polsce, podobnie jak w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, nastąpi zmiana sposobu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej, przez zamianę dotychczasowego systemu DVB-T/MPEG-4 na bardziej efektywny DVB-T2/HEVC. Zmiana ta jest konsekwencją przyjęcia przez Parlament Europejski i Radę decyzji (UE) 2017/899 z dnia 17 maja 2017 r. w sprawie wykorzystywania zakresu częstotliwości 470–790 MHz w Unii (Dz. Urz. UE L Nr 138 z 25.05.2021, str. 131), zwana dalej «decyzją o zmianie przeznaczenia», na mocy której państwa członkowskie UE zostały zobowiązane do udostępnienia pasma 700 MHz (zakres 694–790 MHz) na potrzeby usług szerokopasmowych do dnia 30 czerwca 2020 r. lub w uzasadnionych przypadkach najpóźniej do dnia 30 czerwca 2022 r. W celu zmieszczenia obecnie nadawanych programów w węższym zakresie częstotliwości (470–694 MHz zamiast 470–790 MHz) oraz umożliwienia podniesienia standardu usług na wyższy niż obecnie poziom przez wprowadzenie np. powszechnej transmisji telewizyjnej w jakości HD wszystkich programów telewizyjnych lub wprowadzenia telewizji ultrawysokiej rozdzielczości UHD 4k, jest konieczna zmiana standardu na DVB-T2/HEVC. (…)

Dla części gospodarstw domowych zmiana standardu będzie się wiązać z koniecznością wymiany odbiornika na nowszy, przystosowany do zmiany standardu model, lub doposażenia obecnie użytkowanego odbiornika w dekoder naziemnej telewizji cyfrowej. Obecnie nie istnieje program społeczny mający na celu wsparcie gospodarstw domowych w nieprzerwanym odbiorze bezpłatnej naziemnej telewizji cyfrowej po zmianie standardu. Należy także podkreślić, że wskazane powyżej zmiany w gospodarce częstotliwości przyniosą korzyści dla budżetu państwa związane z przeprowadzeniem przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej procedury selekcyjnej pasma zajmowanego przez nadawców telewizyjnych na rzecz przedsiębiorców telekomunikacyjnych świadczących usługi szerokopasmowe. Korzyści te zostały oszacowane na 1242–1624 mln zł1. Oszacowanie dokładnej wartości nie jest możliwe (z uwagi na brak informacji dotyczącej czasu przeprowadzenia procedury oraz wyboru formy aukcji lub przetargu) natomiast już przeprowadzone procedury w państwach członkowskich UE wskazują na znaczące wpływy do budżetów. Powyższe potwierdzają doświadczenia innych państw członkowskich, które już dokonały dystrybucji tych zasobów częstotliwości. Przykładowo – Słowacja 100 mln EUR, Niemcy – 6550 mln EUR.

Celem wprowadzenia programu jest złagodzenie skutków społecznych zmiany standardu nadawania przez zapewnienie gospodarstwom domowym możliwości nieprzerwanego odbierania telewizji naziemnej (30% gospodarstw domowych odbiera telewizję wyłącznie w sposób naziemny). Świadczenie będzie przysługiwało jednej pełnoletniej osobie w ramach gospodarstwa domowego, zameldowanej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na pobyt stały lub czasowy powyżej 30 dni, jeżeli sytuacja materialna gospodarstwa domowego tej osoby uniemożliwia samodzielne poniesienie kosztów nabycia dekodera telewizyjnego. Projektowana ustawa definiuje, że przez gospodarstwo domowe należy rozumieć zespół osób mieszkających i utrzymujących się wspólnie albo jedną osobę utrzymującą się samodzielnie, gdy miejsce zamieszkania tych osób znajduje się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”.

Jak zaznaczono w ocenie skutków regulacji: „Świadczenie będzie realizowane w sklepach stacjonarnych i internetowych prowadzonych przez przedsiębiorców, którzy zostaną wpisani na listę podmiotów umożliwiających realizację świadczenia. Wydanie dokumentu potwierdzającego przyznanie świadczenia będzie odbywać się na wniosek osoby uprawnionej, który będzie mogła złożyć zarówno elektronicznie – z wykorzystaniem platformy gov.pl, jak również za pośrednictwem placówki operatora wyznaczonego – Poczty Polskiej S.A. Umożliwi to uzyskanie świadczenia także przez osoby z ograniczonym dostępem do usług cyfrowych. Program będzie realizowany do końca 2022 r.”.

W Sejmie za niniejszym projektem głosowało 424 posłów. W pełni popieram niniejszy projekt. Dziękuje bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiana dziś ustawa, związana ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej, jak wiele innych ustaw omawianych w ostatnim czasie w tej Izbie, jest bardzo mocno spóźniona. Są jednak takie ustawy, które jako pilne dają się racjonalnie wytłumaczyć. Na pewno nie da się wytłumaczyć tego, że tej ustawy nie było można przygotować znacznie wcześniej i staranniej. Przecież od prawie 5 lat było wiadomo, że istnieje konieczność zmiany standardu nadawania telewizji wymuszona decyzją Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie wykorzystania zakresu częstotliwości 470-790 MHz w Unii Europejskiej i że zmiana standardu nadawania z DVB-T/MPEG-4 na bardziej efektywny DVB-T2/HEVC wymusza wyposażenie gospodarstw domowych w odpowiadający temu sprzęt.

Według szacunków Krajowego Instytutu Mediów ok. 2 milionów 270 tysięcy gospodarstw domowych w Polsce po zmianie standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej przy tym sprzęcie, który obecnie posiada, utraci możliwość odbierania sygnału naziemnej telewizji cyfrowej, czyli wszystkiego, co dzisiaj mamy na tych kanałach. Dlatego zmiany ustawowe mają przyczynić się do tego, aby posiadacze „starych telewizorów” nie utracili możliwości oglądania ulubionych programów. W tym celu proponuje się racjonalny mechanizm osłonowy dla tych gospodarstw domowych, które zadeklarują, że nie są w stanie poradzić sobie z wymianą sprzętu lub zakupem dekodera we własnym zakresie.

Ustawa przewiduje kwotę rekompensaty na poziomie 100 zł. Według przedstawicieli rządu to powinno wystarczyć na zakup podstawowego dekodera, a taki dekoder powinien umożliwić odbieranie naziemnej telewizji cyfrowej w nowym standardzie. Dystrybucja kuponów, które będą niezbędne, żeby z tego skorzystać, będzie się odbywała za pośrednictwem kanału online oraz – ze względu na to, że w większości dotyczy to osób starszych – za pośrednictwem placówek Poczty Polskiej.

Powstaje pytanie, czy jest to racjonalne rozwiązanie, pozwalające na szybkie i sprawne osiągnięcie zaplanowanych efektów? Musimy pamiętać o tym, że czasu na ten zakres prac jest niewiele, a w takich sytuacjach pojawiają się często działania pod presją, działania spekulacyjne, windowanie cen samych urządzeń oraz usług ich instalacji itp. To wszystko powinno być uwzględnione, aby nie doprowadzić do wypaczeń.

Inne pytanie, jakie się rodzi przy analizie zaproponowanych rozwiązań, to sposób sprawdzania składanych oświadczeń o sytuacji materialnych osób starających się o przewidywaną kwotę rekompensaty na poziomie 100 zł. Wydaje się to wyzwaniem karkołomnym. Przecież można było przewidzieć, że w tym procesie swoją rolę mogłyby odegrać samorządy ze swoimi jednostkami organizacyjnymi typu miejskich, gminnych czy powiatowych ośrodków pomocy społecznej, najlepiej znających sytuację materialną swoich podopiecznych.

Znów jesteśmy pod presją czasu, więc mimo tych uwag do zaproponowanych rozwiązań ustawowych będę głosował za tą ustawą wraz z poprawkami. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Zgodnie z ustawą o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej rząd zamierza dofinansować gospodarstwa domowe, które znajdują się w trudnej sytuacji, kwotą 100 zł na zakup dekodera telewizyjnego umożliwiającego odbiór telewizji naziemnej w nowym standardzie.

Wskazane wsparcie będzie można uzyskać przez internet oraz w placówce pocztowej. Wniosek o taką dopłatę może złożyć jedna osoba z gospodarstwa domowego, która będzie musiała również złożyć stosowne oświadczenie, wskazujące, że bez takiej pomocy nie ma możliwości dostosowania sprzętu odbiorczego do zmiany standardu nadawania sygnału telewizyjnego ze względu na trudną sytuację materialną gospodarstwa domowego.

Czas na uzyskanie wsparcia gospodarstwo domowe ma do końca roku 2022 r.

Ustawa wskazuje również, że podmioty, które będą sprzedawały użytkownikom końcowym dekodery niezgodne z wymaganiami technicznymi związanymi ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej, zostaną obarczone karą finansową. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senator Ewy Gawędy w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senator Ewy Gawędy w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

W tym roku nastąpi zmiana sposobu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej poprzez zastąpienie dotychczasowego systemu DVB-T/MPEG-4 bardziej efektywnym DVP-T2/HEVC. Zmiana zaplanowana przez Komisję Europejską jest związana z uwolnieniem częstotliwości z zakresu 700 MHz na potrzeby sieci telefonii komórkowej i umożliwi dostęp do większej liczby bezpłatnych programów telewizyjnych oraz poprawę jakości obrazu i dźwięku. Wprowadzenie tego rozwiązania jest obowiązkowe w całej Unii Europejskiej.

Jak pokazują badania przeprowadzone przez Krajowy Instytut Mediów w Polsce, zmiana będzie dotyczyć około 2,27 miliona gospodarstw, dla których będzie ona wiązała się z koniecznością wymiany telewizora na nowszy lub doposażenia telewizora w dekoder naziemnej telewizji cyfrowej. Dlatego rząd Prawa i Sprawiedliwości przygotował projekt ustawy, który przewiduje wprowadzenie świadczenia w wysokości 100 zł przeznaczonego na dofinansowanie zakupu dekodera. Pozwoli to w całości lub w części na pokrycie kosztu zakupu urządzenia umożliwiającego dalszy odbiór naziemnej telewizji cyfrowej w standardzie DVB-T2/HEVC.

Uważam, że taka forma wsparcia jest jak najbardziej uzasadniona. Powinniśmy zwrócić uwagę na to, że Polacy, których ta zmiana dotyczy, zostali do niej przymuszeni decyzją, na którą nie mieli wpływu. Powinni więc otrzymać pomoc w takiej wysokości, na jaką pozwala budżet państwa. Dlatego popieram ustawę o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Od kilku lat powszechnie wiadomo, że z początkiem lipca 2022 r. nastąpi zaprzestanie nadawania telewizji naziemnej w standardzie DVB-T, który zostanie zastąpiony standardem dużo lepszym i nowocześniejszym, poprawiającym w ogromnym stopniu jakość obrazu i dźwięku oraz zwiększającym liczbę dostępnych kanałów telewizyjnych. Został już nawet przyjęty harmonogram przełączania sygnałów. Pierwszy etap ma dotyczyć województw lubuskiego i dolnośląskiego i rozpocznie się już 28 marca. Aby móc odbierać nowy sygnał, niezbędne będzie posiadanie odpowiednich dekoderów. Według szacunków blisko 2 miliony gospodarstw domowych będzie musiało posiadany dekoder wymienić.

Rząd jak zwykle zaspał i dopiero teraz stara się wprowadzić regulacje dotyczące zmiany sygnału oraz systemu wsparcia finansowego dla osób w trudnej sytuacji materialnej, które będą zmuszone wymienić dekoder, aby mieć dostęp do naziemnej telewizji. Tak późne rozpoczęcie prac nad tak dużym logistycznie przedsięwzięciem jest przede wszystkim nieodpowiedzialne. Proponowane rozwiązanie jest ponadto niesprawiedliwe, ponieważ rząd nie zapewnia zwrotu kosztów osobom, które również mają trudną sytuację finansową, a mimo to z wyprzedzeniem postanowiły odpowiedni sprzęt zakupić.

Oczywiście sam mechanizm wsparcia jest potrzebny i to bardzo dobrze, że ubożsi obywatele będą mogli starać się o dofinansowanie w kwocie 100 zł na zakup nowego rodzaju dekodera. Ministerstwo cyfryzacji powinno skierować swoje działania w celu poprowadzenia szeroko zakrojonej akcji informacyjnej dotyczącej samego przejścia na inny standard nadawania, jak i dotyczącej proponowanego dodatku do zakupu nowego sprzętu.

Przemówienie senator Beaty Małeckiej-Libery w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senator Beaty Małeckiej-Libery w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Szanowny Panie Ministrze!

Projekt ustawy o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej wychodzić ma naprzeciw uregulowaniom Unii Europejskiej, ściślej decyzji Parlamentu Europejskiego oraz Rady Unii Europejskiej o uwolnieniu poszczególnych częstotliwości na rzecz łączności 5G. Zmiana częstotliwości dotyczyć będzie kanałów TVP1 HD, TVP2 HD, TVP3, TVP Info HD, TVP Historia, TVP Sport, TVP Rozrywka oraz TVP ABC, czyli wszystkich finansowanych przez rząd.

Obecnie proponujecie państwo, z zasady słuszne, dofinansowanie do zakupu dekodera w wysokości 100 zł. Niezrozumiałe jest jednak dla mnie, dlaczego w projekcie ustawy nie pojawia się żadne kryterium dochodowe, w związku z czym z publicznych środków będą korzystać również ci, których stać na sfinansowanie zakupu dekodera. Kolejna kwestia to brak uregulowań dotyczących jawności umowy z Pocztą Polską. W tym zakresie pan minister powinien przedstawić treść postanowień umownych z operatorem pocztowym, który odgrywać ma istotną rolę w zbieraniu wniosków, w których z kolei ujawniane będą szczegółowe dane obywateli.

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Trudno sobie dziś wyobrazić codzienne funkcjonowanie bez dostępu do aktualnych informacji. Pomimo bardzo dynamicznego rozwoju technologii cyfrowych, w dalszym ciągu dla bardzo wielu osób – w szczególności osób starszych oraz tych o niskich dochodach – telewizja to jedyne źródło informacji o tym, co się dzieje w kraju i na świecie.

Ponadto, w dobie pandemii, telewizja dla sporej grupy ludzi stała się jedynym źródłem tak istotnych informacji jak np. informacje dotyczące pandemii, szczepień czy aktualnych obostrzeń sanitarnych. W trakcie ostatnich lockdownów telewizja dla wielu osób była również jedynym źródłem rozrywki. Bezsprzecznie należy zatem stwierdzić, że bezpłatny dostęp do cyfrowej telewizji naziemnej ma istotne znaczenie dla znacznej grupy osób.

W tym roku w państwach należących do UE nastąpi zmiana sposobu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej, poprzez zastąpienie dotychczasowego systemu DVB-T/MPEG-4 bardziej efektywnym DVB-T2/HEVC. Operacja przejścia na nowy standard nadawania będzie przeprowadzana w Polsce w 4 etapach i zakończy się pod koniec czerwca. Wprowadzenie tego rozwiązania jest konsekwencją przyjęcia przez Parlament Europejski i Radę decyzji (UE) 2017/899 z dnia 17 maja 2017 r. w sprawie wykorzystywania zakresu częstotliwości 470-790 MHz w Unii Europejskiej, na mocy której państwa członkowskie UE zostały zobowiązane do udostępnienia pasma 700 MHz – zakres 694-790 MHz – na potrzeby szerokopasmowych usług internetowych.

Zmiana sposobu nadawania telewizji naziemnej wynika oczywiście z decyzji od Polski niezależnych, ale ma ona swoje uzasadnienie – dostęp do większej liczby kanałów w lepszym standardzie obrazu i dźwięku. Ale zadaniem państwa jest ochrona ludzi najuboższych przed ograniczeniami wynikającymi z potrzeby dostosowania odbiorników do odbioru telewizji naziemnej w nowym standardzie.

Z badań przeprowadzonych przez Krajowy Instytut Mediów wynika, że obecnie w Polsce 2,27 miliona gospodarstw domowych nie jest przystosowanych do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej w nowym standardzie. W związku z tym zmiana systemu nadawania cyfrowej telewizji naziemnej na DVB-T2/HEVC będzie wiązała się dla nich z koniecznością wymiany telewizora na nowszy lub doposażenia telewizora w odpowiedni dekoder. Będzie to oczywiście generowało koszty, które będą dodatkowym obciążeniem domowych budżetów.

Procedowana ustawa zakłada wprowadzenie specjalnego świadczenia w wysokości 100 zł, które pozwoli na dofinansowanie zakupu dekodera – urządzenia umożliwiającego dalszy odbiór naziemnej telewizji cyfrowej w standardzie DVB-T2/HEVC. Zgodnie z ustawą wniosek o przyznanie tego świadczenia będzie mogła złożyć jedna osoba z gospodarstwa domowego. Ponadto osoba starająca się o przyznanie tego świadczenia obowiązana będzie do złożenia oświadczenia, że sytuacja materialna jej gospodarstwa domowego uniemożliwia samodzielne poniesienie kosztów nabycia dekodera telewizyjnego.

Wniosek o dopłatę będzie można składać elektronicznie – z wykorzystaniem platformy gov.pl – jak również za pośrednictwem pracowników Poczty Polskiej. W odpowiedzi na złożony wniosek osoba uprawniona otrzyma specjalny kod na podany we wniosku adres e-mail lub w postaci wydruku – w przypadku złożenia wniosku za pośrednictwem pracownika Poczty Polskiej. Przyznany kod – bon na zakup dekodera do odbioru naziemnej telewizji – będzie można realizować w sklepach stacjonarnych, internetowych oraz poprzez internetowe platformy sprzedażowe – u sprzedawców, którzy dobrowolnie zgłoszą się do programu.

Wiele osób próbuje przekonywać, że procedowana ustawa ma na celu ułatwienie odbioru wyłącznie kanałów nadawanych przez TVP, a jej beneficjentami będą tylko osoby popierające Zjednoczoną Prawicę. Jest to oczywiste i cyniczne kłamstwo. W ramach cyfrowej telewizji naziemnej oprócz kanałów TVP udostępniane są wszystkie największe stacje telewizji komercyjnych w Polsce, a zapewnienie powszechnego i bezpłatnego dostępu do telewizji jest zadaniem państwa, które musi stwarzać ku temu odpowiednie warunki, tak aby nikt nie był wykluczony cyfrowo ze względu na miejsce zamieszkania czy zasobność portfela.

Dlatego, biorąc pod uwagę, jak ważny jest dla wielu ludzi dostęp do bezpłatnej telewizji naziemnej oraz to, że nie wszystkich stać na zakup nowego odbiornika czy odpowiedniego dekodera, należy docenić i poprzeć tę inicjatywę rządu, która zmierza do wsparcia osób o niższych dochodach. Warto również podkreślić, że pomimo krytyki zaproponowanych rozwiązań większość posłów z różnych ugrupowań ostatecznie poparła w Sejmie projekt ustawy przygotowany przez rząd, dostrzegając potrzebę wsparcia osób znajdujących się w trudnej sytuacji finansowanej. Mam nadzieję, że w Senacie będzie podobnie i nikt ze względu na dochody nie będzie pozbawiony możliwości oglądania bezpłatnej cyfrowej telewizji naziemnej w nowym standardzie nadawania.

Przemówienie senatora Artura Dunina w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Artura Dunina w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej to kolejna ustawa przygotowana w ekspresowym tempie i przedstawiona zbyt późno, tym samym dająca obywatelom krótki czas na wymianę dekoderów. Nasuwa się pytanie, czy każdy zostanie skutecznie poinformowany o zmianach, jakie mają niebawem nastąpić, a także takie, czy obywatele znajdujący się w gorszej sytuacji materialnej będą mieli wiedzę o możliwości i sposobie ubiegania się o bon w wysokości do 100 zł na wymianę dekodera.

Sam sposób, w jaki będzie można ubiegać się o dofinansowanie, również budzi wiele pytań, które pozostają bez odpowiedzi. Jedna z form zakłada złożenie wniosku na Poczcie Polskiej, która – jak powszechnie wiadomo – boryka się z brakami kadrowymi i z kolejkami. Dodatkowe kontrowersje budzi fakt, iż Poczta Polska, przyjmując dane wnioskujących, będzie gromadzić je na kolejne 5 lat, co umożliwi wprowadzenie tylnymi drzwiami ściągania abonamentu RTV, a także przeprowadzenie kolejnych nieudanych wyborów kopertowych bez wyciągania danych obywateli z urzędów gmin czy bez szeroko rozumianej kontroli obywateli.

Na uwagę zasługuje fakt, że projekt ustawy w swoim zapisie pomija osoby z niepełnosprawnością wzroku, które również muszą dostosować się do szybko przeprowadzanych zmian. Projekt nie przewiduje dofinansowania do zakupu odbiornika telewizyjnego przystosowanego do potrzeb osób niepełnosprawnych, które obsługują odbiornik ze zintegrowanym systemem wspomaganym dźwiękiem. Pośpiech i krótki czas na realizację tych procedur spowodują, że wiele z tych osób pozostanie bez źródła informacji i nie będzie mogło uczestniczyć w życiu społecznym. Oczywiste jest to, że koszty poniesione na zakup nowego odbiornika typu Smart TV będą dla wielu zbyt duże. Początkowo bon zakładał wyłącznie dofinansowanie do dekodera, który nie zapewniał wsparcia dla tej grupy odbiorców. Dzięki poprawce złożonej przez senatorów Koalicji Obywatelskiej bon można wykorzystać przy zakupie nowego odbiornika TV.

Na koniec dodam, że szybkość wprowadzanych zmian negatywnie odbije się również na samym rynku i konsumentach, którzy będą narażeni na kupowanie od nieuczciwych sprzedawców dekoderów nieobsługujących sygnału NTC. Oprócz tego wydłuży się czas oczekiwania na dekoder lub nie będzie możliwości zakupu odpowiedniego dekodera, ponieważ większość znajdujących się na rynku nie jest dostosowana do nadchodzących zmian.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt nowelizacji ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi wniesiony przez senacką Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji wprowadza możliwość doręczeń w postępowaniu sądowoadministracyjnym na wniosek adresata na wskazany przez niego adres skrytki pocztowej.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji: „Rekomenduje się projekt ustawy (…) w którym proponuje się wprowadzić instytucję doręczenia na adres skrytki pocztowej. W tym celu w ustawie z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi proponuje się dokonać następujących zmian: na wniosek adresata doręczeń będzie można dokonywać na wskazany przez niego adres skrytki pocztowej; strona, która zgłosi wniosek o dokonywanie doręczeń na adres oznaczonej skrytki pocztowej, będzie obowiązana zawiadamiać sąd o każdej zmianie tego adresu. Proponowane rozwiązanie, polegające na dopuszczeniu możliwości doręczania pism na adres skrytki pocztowej w postępowaniu przed sądami administracyjnymi, podobnie jak w przypadku innych procedur sądowych, ułatwi dostęp do sądu osobom, które z różnych przyczyn nie mogą odbierać korespondencji w miejscu zamieszkania. Ponadto będzie ono miało także walor praktyczny dla tych adresatów, dla których możliwość korzystania ze skrytki pocztowej stanowi istotne udogodnienie”. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt nowelizacji ustawy o kredycie konsumenckim wniesiony przez senacką Komisję Ustawodawczą przedłuża obowiązywanie przepisów tzw. specustawy koronawirusowej dotyczących opłat ponoszonych przez konsumentów, którzy zawierają umowy o kredyt konsumencki. W projekcie zawarto przepisy zmierzające do ograniczenia obciążeń konsumentów związanych z zawieranymi umowami pożyczek i kredytów konsumenckich poprzez obniżenie maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji: „Instytucje finansowe są przedsiębiorstwami komercyjnymi dążącymi do maksymalizacji zysków, zaś konsumenci zmierzają ku osiągnięciu swoich osobistych celów. Przestrzeganie przez obie strony określonych normami standardów jest niezbędnym warunkiem pełnienia przez instytucję kredytu wspomnianej funkcji alokacyjnej oraz gwarancją bezpieczeństwa i równowagi na rynku finansowym. Jednakże, jak wskazują interwencje podjęte przez Prezesa UOKiK, w 2020 r. miały miejsce przypadki naruszenia norm przez instytucje pożyczkowe przy udzielaniu pożyczek pozabankowych.

Nieprawidłowości na rynku pozabankowych kredytów konsumenckich mają zróżnicowany charakter i występują zarówno przed zawarciem umowy, jak i na etapie zawierania oraz wykonywania umowy. Niekiedy umowy konstruowane są w taki sposób, aby obciążyć konsumenta możliwie wysokimi pozaodsetkowymi kosztami pożyczki. Przykładowo instytucje pożyczkowe sztucznie wydłużają okres spłaty kredytu konsumenckiego, co sprawia, że kredytodawca może naliczyć wyższe pozaodsetkowe koszty kredytu. Problemem jest również stosowanie przez instytucje pożyczkowe nieproporcjonalnie wysokich, w stosunku do wykonanych czynności, opłat i prowizji, a także przekazywanie niepełnych lub nieprawdziwych informacji o kosztach kredytu konsumenckiego”.

Chciałbym w dyskusji zwrócić uwagę na kilka opinii, które napłynęły do nas w toku konsultacji niniejszego projektu.

Mianowicie: „Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgadza się z koniecznością ustalenia maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego na poziomie zapewniającym wysoki poziom ochrony szczególnie wrażliwych grup konsumentów, przy jednoczesnym zapewnieniu dostępności kredytowania w legalnie działających pozabankowych instytucjach pożyczkowych. UOKiK zwraca uwagę, że regulacje dotyczące maksymalnych wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego powinny zapewniać szczególną ochronę konsumentów w przypadkach zaciągania krótkoterminowych pożyczek (tzw. chwilówek) ze względu na ryzyko wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Jednocześnie w przypadku pożyczek o dłuższym okresie spłaty postuluje się finalne określenie maksymalnych kosztów pozaodsetkowych w oparciu o pogłębioną analizę skutków społecznych i rynkowych proponowanych rozwiązań. Zmiany te oddziaływać będą na całe spektrum kredytów konsumenckich i obejmą swoim zakresem nie tylko umowy zawierane przez konsumentów z pozabankowymi instytucjami finansowymi, ale również z bankami i SKOK-ami. W związku z powyższym UOKiK sugeruje ustalenie maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu na poziomie obowiązującym w przepisach tzw. tarczy antykryzysowej z dnia 31 marca 2020 r. – dla kredytów nie dłuższych niż 30 dni kredytodawca nie mógłby pobrać więcej niż 5% wartości kredytu, natomiast w przypadku kredytów dłuższych niż 30 dni maksymalna wysokość kosztów pozaodsetkowych powinna wynosić 15% pożyczonej kwoty (niezależnie od okresu kredytowania) plus 6% pożyczonej kwoty za każdy rok kredytowania (proporcjonalnie do okresu), jednak nie więcej niż 45% pożyczanej kwoty”.

„Minister Sprawiedliwości stwierdził, że w projekcie proponuje się zasadniczo obniżenie (limitowanie) tzw. pozaodsetkowych kosztów kredytów udzielanych konsumentom, co kierunkowo zasługuje na aprobatę. Jednocześnie dodano, że zakres proponowanej regulacji pokrywa się w znacznej mierze z tym objętym rządowym projektem. Ze względu na szeroki (kompleksowy) zakres projektowanych przepisów w propozycji rządowej Minister Sprawiedliwości zasugerował zakończenie prac legislacyjnych nad projektem senackim”.

Informację o tym, że trwają już prace w przedmiotowym zakresie przekazał również minister finansów, funduszy i polityki regionalnej. „Poinformował, że zmiany objęte projektem senackim pozostają we właściwości Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ponadto Minister Finansów zauważył, że projekt proponuje uregulowanie kwestii, będących przedmiotem projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania lichwie (UD 286), który został przyjęty przez Radę Ministrów”. Dziękuje bardzo.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych wniesiony przez senacką Komisję Ustawodawczą ma na celu zwolnienie od podatku dochodowego od osób fizycznych odsetek od przyznanego poszkodowanemu wypadkiem albo osobie dla niego najbliższej odszkodowania, zadośćuczynienia lub renty, przyspieszenie procedury wypłaty świadczeń odszkodowawczych przez zakłady ubezpieczeń, wprowadzenie opłaty stałej od pozwów o odszkodowanie za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia, o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę oraz o rentę, zamiast dotychczasowej opłaty stosunkowej.

Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji, „rekomendowanym rozwiązaniem jest: zwolnienie z podatku dochodowego od osób fizycznych odsetek od odszkodowania, zadośćuczynienia lub renty, przyznanych poszkodowanemu w wypadku komunikacyjnym albo osobie dla niego najbliższej; usunięcie z art. 14 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych końcowego fragmentu, który – z racji wskazania, że ustalenie odpowiedzialności zakładu albo wysokości odszkodowania może dokonać się w toczącym się postępowaniu karnym lub cywilnym – w praktyce był wykorzystywany przez zakłady ubezpieczeń jako uzasadnienie zwłoki w wypłacie świadczenia; wprowadzenie opłaty stałej w wysokości 1 tysiąca zł od pozwów o odszkodowanie za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia, o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę oraz o rentę, w przypadku gdy dochodzona kwota przekracza 20 tysięcy zł, a także zwolnienie z opłaty osoby wstępującej do sprawy, na rzecz której prokurator wytoczył powództwo lub zgłosił wniosek o wszczęcie postępowania.

Oczekiwanym efektem regulacji będzie wsparcie dla ofiar przestępstw wypadków drogowych oraz ich najbliższych poprzez ułatwienie im dostępu do sądu, przyśpieszenie procedury wypłaty świadczeń odszkodowawczych przez zakłady ubezpieczeń oraz zwolnienie z podatku dochodowego odsetek od przyznanego poszkodowanemu wypadkiem albo osobie dla niego najbliższej odszkodowania, zadośćuczynienia lub renty”.

W toku konsultacji swoją opinię w sprawie projektu wyraził m.in. minister sprawiedliwości, który przedstawił negatywne stanowisko odnośnie do proponowanych zmian w ustawie o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. „W opinii MS, wprowadzenie opłaty stałej w sprawach o roszczenia wynikające z art. 444–446 kodeksu cywilnego, będących następstwem przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, z perspektywy interesów fiskalnych państwa i potrzeby – przynajmniej częściowej – rekompensaty za sprawowanie wymiaru sprawiedliwości, w tym z uwagi na stopień zaangażowania orzeczników, jak i pracowników sekretariatów sądowych w tego rodzaju sprawach, jest niecelowe.

Zdaniem ministra za pozostawieniem dotychczasowej regulacji bez zmian przemawia także istniejąca obecnie możliwość uzyskania zwolnienia z obowiązku wniesienia opłaty sądowej. Szczególna sytuacja osób dochodzących swoich praw na podstawie ww. przepisów kodeksu cywilnego sprawia, że wnioski o zwolnienie od kosztów sądowych są w przeważającej mierze uwzględniane, przy czym niejednokrotnie są to zwolnienia od ponoszenia kosztów sądowych w całości, a zatem nie tylko w zakresie opłaty od pozwu.

Ponadto w opinii ministra proponowana regulacja ma charakter wycinkowy – ogranicza bowiem wysokość opłaty tylko w stosunku do jednej z kategorii osób pokrzywdzonych czynem niedozwolonym, noszącym znamiona przestępstwa, którego skutkiem jest uszczerbek na zdrowiu. Projektowana regulacja nie uwzględnia roszczeń osób wymienionych w art. 4462 kodeksu cywilnego, których pokrzywdzenie również może wynikać z przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym, jak i innych czynów niedozwolonych, godzących zazwyczaj w życie lub zdrowie pokrzywdzonych, takich jak np. niedochowanie należytej staranności przy udzielaniu świadczenia medycznego. W ocenie ministra nie ma uzasadnienia dla udzielenia ulgi ustawowej w opłacie sądowej poszkodowanym w wyniku zaledwie jednego szczególnego typu czynu niedozwolonego, przy pozostawieniu obowiązku uiszczenia opłaty sądowej dla poszkodowanych innym typem czynu, przy tożsamości dóbr będących przedmiotem uszczerbku.

Odnosząc się do projektowanych zmian art. 17 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, MS zauważył, że przepis ten nie był dotychczas nowelizowany i nie budził wątpliwości na gruncie judykatury, jak i doktryny. Obowiązek wynikający z powyższego przepisu jest o tyle zasadny, że został nałożony na stronę, która jest powodem w znaczeniu materialnym (prokurator jest natomiast powodem w znaczeniu formalnym). Należy też pamiętać, że do opłaty należnej od pozwu albo wniosku o wszczęcie postępowania wniesionego na rzecz oznaczonej osoby przez podmioty, które w postępowaniu cywilnym zajmują pozycję podobną do pozycji prokuratora (organizacje pozarządowe, rzecznik praw obywatelskich, inspektorzy pracy, powiatowi lub miejscy rzecznicy konsumentów) przepis art. 17 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych stosuje się odpowiednio. Co za tym idzie, zmiana powyższego przepisu tym bardziej będzie miała negatywny wpływ na budżet państwa. Niezrozumiałym jest także, dlaczego osoby, na rzecz których powództwo zostało wytoczone przez prokuratora, miałby być traktowane preferencyjnie w stosunku do osób samodzielnie kierujących pozew do sądu”. Dziękuję bardzo.