Narzędzia:

Posiedzenie: 22. posiedzenie Senatu RP X kadencji, 1 dzień


24, 25 marca 2021 r.
Przemówienia z dnia następnego

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy – Prawo celne oraz niektórych innych ustaw dotyczy następujących zmian. Po pierwsze, zmiany dotyczące funkcjonowania i działalności importerów oraz konieczności prowadzenia odrębnych postępowań celnych i podatkowych. Cel to bardziej przejrzyste przepisy i w konsekwencji wydawanie jednej wiążącej decyzji.

Po drugie, zmiany w przepisach dotyczących opłaty paliwowej i emisyjnej. Zmiany następują w kierunku dostosowania przepisów regulujących opłatę paliwową do przepisów ustawy o podatku akcyzowym i dają możliwość ubiegania się o zwrot opłaty paliwowej na wniosek podmiotu, który jest uprawniony do zwrotu.

Po trzecie, zmiany dotyczące gier hazardowych. Najważniejsze nowości to przede wszystkim ograniczenie biurokracji, z którą zmagają się i przedsiębiorcy importujący towary, i ich pełnomocnicy. I te zmiany niewątpliwie należy zaliczyć do korzyści. Są jednak zastrzeżenia, które budzi zwłaszcza art. 15 ustawy, który ma na celu usunięcie barier w blokowaniu salonów gier na automatach. Niepokój budzą nie tylko te przepisy, lecz także te wskazujące na skrócenie okresu przetrzymywania zapisów audio z salonów gier na automatach z 3 lat do 1 roku, podczas gdy Ministerstwo Sprawiedliwości w każdym innym przypadku wydłuża okres przechowywania wszelkich danych. I to jest dla mnie, ale nie tylko, sytuacja dość zadziwiająca. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Głównym celem ustawy o zmianie ustawy – Prawo celne oraz niektórych innych ustaw jest uproszczenie postępowań w związku z importem towarów podlegających należnościom celnym i podatkowym oraz opłatom emisyjnym. Wyeliminowanie dualizmu postępowań, stanowiące odpowiedź na oczekiwania wielu przedsiębiorców, zasługuje na poparcie.

W wielu krajach Unii Europejskiej sprawdza się model polegający na prowadzeniu jednego postępowania celno-podatkowego, na skutek którego wydawana jest jedna decyzja. Ze względu na potrzebę odformalizowania, a także przyśpieszenia procesów celnych i podatkowych w Polsce, która wielokrotnie była zgłaszana przez importerów, należy wskazać, że zmiany umożliwiające przeprowadzenie jednego postępowania i wydanie jednej decyzji w związku z importem towarów spełnią oczekiwania przedsiębiorców. Postępowania te będą przejrzyste, nieskomplikowane i szybkie, a jednocześnie zagwarantują czynny udział przedsiębiorcom importującym towary spoza Unii Europejskiej.

Z tych samych powodów procedura dokonania wpisu na listę agentów celnych i wydanie w tej sprawie decyzji słusznie zostanie zastąpiona działaniem polegającym wyłącznie na dokonaniu wpisu na listę. Zasadne jest też ujednolicenie trybu prowadzenia kontroli celno-skarbowej poprzez przeprowadzenie jednej kontroli zakończonej sporządzeniem protokołu.

Rozwiązanie dotyczące zwrotu opłaty paliwowej w przypadkach i na zasadach przewidzianych dla zwrotu podatku akcyzowego na wniosek podmiotu uprawnionego oraz zmiana umożliwiająca dochodzenie opłaty emisyjnej w trybie egzekucji administracyjnej są bardzo racjonalne.

Nadanie numeru PESEL cudzoziemcom pracującym w Polsce ma na celu ułatwienie ich identyfikacji, co przełoży się na usprawnienie pracy urzędników, ale także pomoże tym osobom w wielu sytuacjach codziennego życia w Polsce, m.in. w znalezieniu mieszkania.

Umożliwienie elektronicznego prowadzenia spraw z zakresu gier hazardowych doprowadzi do przyspieszenia przekazywania informacji i jest niezbędne w dzisiejszych czasach. Zmiany ustawy o grach hazardowych spowodują także ograniczenia informacji i reklam o nielegalnych kasynach i grach hazardowych, co w konsekwencji przyczyni się do wyeliminowania szarej strefy.

Wszystkie kwestie procedowane w ramach omawianej ustawy mają na celu ujednolicenie i odformalizowanie procedur, w tym samym ułatwią załatwianie wielu spraw, dlatego wnoszę jak na wstępie.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy – Prawo celne oraz niektórych innych ustaw będąca projektem rządowym ukierunkowana jest głównie na doprecyzowanie kwestii związanych z wydawaniem decyzji dotyczących naliczania należności podatkowych i celnych, a także opłaty paliwowej oraz emisyjnej. Jest to nowelizacja ustawy z dnia 19 marca 2004 r. – Prawo celne, ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, ustawy z dnia 27 października 1994 r. o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym, ustawy z dnia 13 października 1995 r. o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników, ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa, ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska, ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o Funduszu Kolejowym, ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym, ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej, ustawy z dnia 16 maja 2019 r. o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej oraz ustawy z dnia 18 listopada 2020 r. o doręczeniach elektronicznych.

Należności celne będą naliczane przez naczelnika urzędu celno-skarbowego w jednej decyzji, a ustawa ta wyeliminuje tzw. dualizm celno-podatkowy. Równocześnie ustawa ujednolica tryb prowadzenia kontroli celno-skarbowych w zakresie przestrzegania przepisów prawa celnego i prawa podatkowego w związku z przewozem towarów w obrocie między obszarem celnym Unii Europejskiej a państwami trzecimi.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Głównym założeniem zaproponowanych zmian w dotychczas obowiązującej ustawie z dnia 19 marca 2004 r. – Prawo celne (Dziennik Ustaw z 2020 r. poz. 1382) jest ujednolicenie procesu wydawania decyzji związanych z wymiarem należności celnych i podatkowych z tytułu importu towarów.

Dotychczas w przypadku importu towarów podlegających należnościom celnym i podatkowym postępowania w sprawie określenia tych należności prowadzone były odrębnie. Ponadto w zdecydowanej większości przypadków decyzje podatkowe wydawane były dopiero po wydaniu decyzji celnych, co powodowało brak możliwości prowadzenia tych postępowań równolegle, a to z kolei wydłużało proces postępowania i wpływało na zwiększenie jego kosztów. Taki dualizm postępowań prowadził do sytuacji, gdy w sprawie jednego zgłoszenia celnego mogło być wydanych nawet kilka decyzji wymiarowych. Konieczność takich postępowań była krytykowana zarówno przez urzędników celnych, jak i przez importerów oczekujących sprawnego i kompleksowego zakończenia sprawy związanej z danym zgłoszeniem celnym.

Tymczasem z informacji uzyskanych z urzędów celno-skarbowych wynika, że w 2017 r. wydano ponad 27 tysięcy decyzji wymierzających cło i ok. 30 tysięcy wymierzających podatek z tytułu importu. Połączenie obu postępowań w jedno nie tylko wyeliminuje dublowanie się tych samych czynności w obu postępowaniach i tym samym zredukuje koszty korespondencji, ale również pozwoli na uproszczenie procedury postępowania. Zmniejszone koszty wystąpią też po stronie przedsiębiorców. Są to kwoty wcale niemałe, bo wynoszące łącznie ponad 1 milion 100 tysięcy zł rocznie po stronie organów wymiarowych, a szacuje się ich zmniejszenie o ok. 700 tysięcy zł rocznie.

Pozytywnie do zaproponowanych zmian odniosły się Konfederacja „Lewiatan”, Krajowa Izba Rozliczeniowa czy Business Center Club, zgłaszając przy tym kilka swoich poprawek, z których tylko część została uwzględniona w omawianej ustawie.

Generalnie należy jednak stwierdzić, że zaproponowane zmiany ustawowe zmierzają we właściwym kierunku. Będę głosował za przyjęciem tej ustawy. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Izbo!

Prawo celne obejmuje obszerny i skomplikowany zakres zasad przywozu na teren kraju i wywozu z niego towarów. Państwo powinno zatem dążyć, aby to prawo było jak najbardziej przystępne dla społeczeństwa. Każda propozycja uproszczenia prawa celnego przyniesie pozytywny skutek importerom oraz eksporterom, a także instytucjom, które sprawują urząd w zakresie prawa celnego.

Główną propozycją zmian w ustawie jest ujednolicenie procedury wydawania przez naczelnika urzędu celno-skarbowego decyzji związanych z wymiarem należności celnych i podatkowych oraz opłaty paliwowej i opłaty emisyjnej z tytułu importu towarów.

Dotychczasowe prawo celne nakazuje, że postępowania w sprawie określenia należności celnych i należności podatkowych mają być prowadzone oddzielnie pomimo tego, że odnoszą się do tego samego stanu faktycznego – podmiotu, towaru, zdarzenia. Jest to niekorzystne dublowanie czynności procesowych, które negatywnie wpływa na szybkość działania instytucji państwowych z powodu konieczności wydawania w sprawie jednego zgłoszenia celnego kilku decyzji wymiarowych.

Zmiana zaproponowana w ustawie wprowadza rozwiązanie umożliwiające przeprowadzenie jednego postępowania i wydanie jednej decyzji w sprawach związanych z importem. Procedura związana z wymiarem należności importowych ma być ujednolicona, bez konieczności wydawania kilku decyzji w tej samej sprawie.

Kolejną zmianą usprawniającą prawo celne jest zmodyfikowanie i uproszczenie procesu ubiegania się o wpis do wykazu gwarantów uprawnionych do udzielania gwarancji składanych jako zabezpieczenie pokrycia kwot wynikających z długów celnych oraz o wpis na listę agentów celnych. Nowym organem prowadzącym wykaz gwarantów będzie szef Krajowej Administracji Skarbowej.

W porozumieniu z państwami UE w ustawie została uwzględniona poprawka upraszczająca tryb prowadzenia kontroli celno-skarbowych w zakresie przestrzegania przepisów prawa celnego i prawa podatkowego w obrocie między obszarem celnym Unii Europejskiej a państwami trzecimi.

Projekt ustawy reguluje również i upraszcza procedury prowadzenia spraw z zakresu gier hazardowych. Przewiduje on optymalizację procedury wpisu do rejestru domen służących do oferowania takich gier. Optymalizacja spowoduje ograniczenie dostępu do informacji o nielegalnych kasynach i grach hazardowych w wyszukiwarkach internetowych oraz uniemożliwienie omijania przepisów dotyczących nielegalnej reklamy hazardu.

Podsumowując: propozycja nowej ustawy skupia się przede wszystkim na uproszczeniu przepisów i eliminuje dualizm celno-podatkowy. Wprowadzenie jej w życie odformalizuje procedury w zakresie prawa celnego.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw jest projektem rządowym. Projekt ten dostosowuje przepisy do unijnych regulacji prawnych: dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/878 z dnia 20 maja 2019 r. zmieniającej dyrektywę 2013/36 UE w odniesieniu do podmiotów zwolnionych, finansowych spółek holdingowych, finansowych spółek holdingowych o działalności mieszanej, wynagrodzeń, środków i uprawnień nadzorczych oraz środków ochrony kapitału – Dz. Urz. UE L 150 z 07.06.2019, str. 253, z późn. zm.; dyrektywy CRD V rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/876 z dnia 20 maja 2019 r. zmieniającego rozporządzenie (UE) nr 575/2013 tzw. rozporządzenie CRR II. Dyrektywy CRD V oraz CRR II znajdują się w pakiecie legislacyjnym, w którym dochodzi do zmian w: dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2019/879/UE z dnia 20 maja 2019 r. zmieniającej dyrektywę 2014/59/UE oraz rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE).

W dużym skrócie można powiedzieć, że nowelizacja ta ureguluje kwestie, takie jak organizacja pracy banków, w tym np. stosowanie standardowej metodyki i uproszczonej standardowej metodyki oceny ryzyka stopy procentowej. Wobec takiego stanu Komisja Nadzoru Finansowego otrzyma odpowiednie narzędzia, by nakładać obowiązki sprawozdawcze. Kwestie te zostaną oczywiście w sposób odpowiedni uregulowane i dostosowane do wielkości placówek. Ponadto dodano zapis mówiący o tym, że oddziały zagranicznych banków zobowiązane zostaną do składania sprawozdań ze swojej działalności. Warto również wspomnieć o zapisie, który jasno zaznacza, że wystąpi obowiązek dostarczenia wniosku o zezwolenie na utworzenie banku.

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Przedstawiona ustawa dotyczy wdrożenia unijnej reformy polegającej na zmianie regulacji w zakresie wymogów kapitałowych dla instytucji finansowych, tj. dyrektywy CRD V oraz rozporządzenia CRR II.

Proponowane zmiany to przede wszystkim rozszerzenie kompetencji Komisji Nadzoru Finansowego w zakresie zatwierdzania działalności prowadzonej przez instytucje finansowe, a także możliwość nakazania bankom spełnienia wymogu posiadania dodatkowych funduszy własnych, z większym udziałem kapitału lub kapitału podstawowego. Chodzi również o możliwość uniknięcia likwidacji banku spółdzielczego poprzez dokonanie przejęcia tegoż banku przez inny bank. Wśród innych zapisów znajdujemy także takie, które uzależniają wydanie zezwolenia na utworzenie nowego banku od posiadania systemu zarządzania ryzykiem i systemu kontroli wewnętrznej.

Ważne, by pamiętać, że ta ustawa to wynik kryzysu finansowego z lat 2007 i 2008. Dyrektywa jest z roku 2019, przyjęto ją jeszcze przed pandemią. Nam pozostaje nadzieja, że te zmiany pozwolą bankom przetrwać kryzys, a także politykę prowadzoną przez obecny rząd. Według przewidywań problemy mogą nadejść w momencie wychodzenia z kryzysu. Oby tak się nie stało. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu oraz niektórych innych ustaw, będąca projektem rządowym, to wyjątkowa zmiana, bowiem znacząco modyfikuje obowiązujące u nas prawo unijne, z naciskiem na wykazywanie większej transparentności finansowej. Celem ustawy jest wdrożenie przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/843 z dnia 30 maja 2018 r., zmieniającej dyrektywę (UE) 2015/849, a ponadto uzupełnienie wdrożenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2015/849 z dnia 20 maja 2015 r. w sprawie zapobiegania wykorzystywaniu systemu finansowego do prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu, zmieniającej rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 648/2012 i uchylającej dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2005/60/WE oraz dyrektywę Komisji 2006/70/WE. Doprecyzowując – dzięki jej wdrożeniu wykrywanie działalności przestępczej przez odpowiednie służby stanie się skuteczniejsze. W ustawie zawarto zapiski mówiące o przechowywaniu stosownej dokumentacji pochodzących ze środków finansowego bezpieczeństwa, a przede wszystkim zapiski o wprowadzeniu obowiązku rejestrowania podmiotów zajmujących się wymianą walut wirtualnych oraz dostawców kont walut wirtualnych. Dodatkowo dzięki nowelizacji doprecyzowane zostaną kwestie związane z działaniem Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych oraz generalnego inspektora informacji finansowej.

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu oraz niektórych innych ustaw ma na celu przede wszystkim implementację przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2018/843, znanej jako tzw. piąta dyrektywa AML. Cel tej dyrektywy to modyfikacja unijnych ram prawnych dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, a tym samym zwiększenie transparentności przepływów finansowych dokonywanych w systemie finansowym. Ma to poskutkować przede wszystkim skuteczniejszym funkcjonowaniem organów odpowiedzialnych za wykrywanie środków finansowych pochodzących z działalności o charakterze przestępczym lub służących finansowaniu działalności terrorystycznej.

Jakkolwiek zapisy te są zasadne, to jednak czas ich wprowadzenia – a raczej związane z tym opóźnienie – mnie niepokoi. Jak wiemy, termin implementacji przepisów dyrektywy ustalono na 10 stycznia 2020 r. Polska powinna implementować tę dyrektywę do 10 stycznia ubiegłego roku. Tymczasem projekt został przyjęty przez Radę Ministrów 12 stycznia 2021 r., a planowany termin przyjęcia ustawy to drugi kwartał 2021 r. Mam wątpliwości dotyczące tego, skąd wzięło się to opóźnienie. Nie ukrywam, że staje się to już powoli tradycją, jeśli chodzi o implementację unijnego prawa.

Większość nowych przepisów ma wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia ustawy w „Dzienniku Ustaw”. Ustawodawca przewiduje stosunkowo krótkie, 14-dniowe vacatio legis.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Jak podkreślono w opinii naszego Biura Legislacyjnego, do najważniejszych unormowań nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw należy zaliczyć następujące zmiany.

Po pierwsze, zmiany zasad i trybu wydawania decyzji w sprawie wiążącej informacji akcyzowej.

Po drugie, opodatkowanie akcyzą suszu tytoniowego w przypadku jego nabycia lub posiadania przez osobę, która nie jest wpisana do rejestru producentów surowca tytoniowego.

Po trzecie, rozszerzenie katalogu przesłanek odmowy dokonania wpisu podmiotu do rejestru pośredniczących podmiotów tytoniowych oraz wykreślenia podmiotu z rejestru pośredniczących podmiotów tytoniowych.

Po czwarte, zmiany w zakresie dotyczącym wydania, odmowy wydania, zmian oraz cofnięcia zezwoleń na wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie podatku akcyzowego.

Po piąte, zmiany w zakresie dotyczącym opodatkowania akcyzą samochodów osobowych, w tym rozszerzenie przedmiotu opodatkowania o dokonanie w pojeździe samochodowym, innym niż samochód osobowy, zarejestrowanym na terytorium kraju, zmian konstrukcyjnych zmieniających rodzaj tego pojazdu na samochód osobowy, a także nabycie lub posiadanie samochodu osobowego niezarejestrowanego wcześniej na terytorium kraju, jeżeli nie można ustalić podmiotu, który dokonał wcześniejszej czynności podlegającej opodatkowaniu, a w wyniku kontroli podatkowej, kontroli celno-skarbowej albo postępowania podatkowego nie ustalono, że podatek został zapłacony.

Po szóste, wprowadzenie zasady, zgodnie z którą w przypadku ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii lub jeżeli zachodzi prawdopodobieństwo przejściowego ograniczenia dochodów jednostek samorządu terytorialnego, minister właściwy do spraw finansów publicznych może przekazać raty części oświatowej, wyrównawczej, równoważącej i regionalnej subwencji ogólnej wszystkim uprawnionym jednostkom samorządu terytorialnego w terminach wcześniejszych niż określone w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.

Nowelizacja ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw to projekt rządowy mający na celu wprowadzenie rozwiązania, które uszczelni system opłat akcyzowych związanych z obrotem skażonym alkoholem etylowym, suszem tytoniowym oraz z wyrobami energetycznymi.

Ustawa wdraża dyrektywę Rady (UE) 2019/475 z dnia 18 lutego 2019 r. zmieniającą dyrektywy 2006/112/WE i 2008/118/WE w odniesieniu do obszaru celnego Unii i do terytorialnego zakresu stosowania dyrektywy 2008/118/WE.

W nowelizacji zawarto informacje o opodatkowaniu samochodów osobowych. Mowa jest o tym, że od przyszłego roku wszyscy przedsiębiorcy będą mogli składać deklaracje w formie elektronicznej, co znacząco ułatwi weryfikację i pozwoli na szybsze rozpatrywanie decyzji.

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 4. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

W procedowanej ustawie o zmianie ustawy o podatku akcyzowym znajdują się przede wszystkim zmiany dotyczące eliminacji nieprawidłowości w obszarze podatku akcyzowego dla towarów objętych takim podatkiem i samochodów osobowych. Chodzi o uszczelnienie obrotu tymi towarami. W tym zakresie nowelizowanych jest kilkanaście różnych ustaw. Dodatkowo w czasie prac w Sejmie uzupełniono zapisy ustawy, rozszerzając je o nowelizację ustaw: o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, o zdrowiu publicznym oraz o rezerwach strategicznych. I to tyle dobrego o tej ustawie.

Niestety kolejny raz, jak to się dzieje od początku rządów PiS, ustawa budzi zastrzeżenia dotyczące zgodności z Konstytucją RP. Znów wszystkie terminy wskazują na to, iż panu prezydentowi zaproponowany zostanie termin na podpisane tej ustawy uniemożliwiający mu wykorzystanie pełnego czasu, jaki ma na jej podpisanie. Niestety stanie się tak, jak z innymi ustawami, które pan prezydent otrzymuje od razu ze wskazaniem, do kiedy musi je podpisać. Pokazuje to niestety i potwierdza wszelkie publicznie wskazywane informacje o braku samodzielności w podejmowaniu decyzji przez pana prezydenta Andrzeja Dudę. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Wydawałoby się, że zmiana ustawy – Prawo łowieckie nie powinna wzbudzać emocji. Nic bardziej mylnego! Ale po kolei. Jednym z elementów, który wpisuje się w tę zmianę prawa, jest rozporządzenie ministra klimatu i środowiska dotyczące trybu składania i rozpatrywania wniosków o dzierżawę obwodów łowieckich oraz kryteriów oceny tych wniosków i wnioskodawców. Czytając ten dokument, widzi się, jak projektodawca ominął wszelkie uwagi, które pojawiły się w związku z tym dokumentem. W żaden sposób nie zostały ujęte wnioski, które zwracały uwagę na subiektywne kryteria oceny wyłaniania dzierżawców obwodów łowieckich. W szczególności chodziło o to, aby nowo powstałe koło łowieckie miało szansę na dzierżawę obwodu łowieckiego. Obecny stan rzeczy faworyzuje koła łowieckie, które teraz dzierżawią obwody łowieckie. Rozporządzenie zatwierdza stan, w którym koło łowieckie dzierżawiące kilka obwodów łowieckich jest nadal oceniane według tych samych kryteriów co do każdego z tych obwodów, co praktycznie daje dotychczasowemu dzierżawcy pierwszeństwo dzierżawy. Innym elementem tego zagadnienia jest fakt, że dzierżawcami obwodów są koła składające się w znacznej mierze z członków zamieszkujących poza terenem dzierżawionych obwodów, co zasadniczo utrudnia wykonywanie obowiązków wynikających z ustawy – Prawo łowieckie. Mam tutaj na myśli prawidłowe prowadzenie gospodarki łowieckiej. Przepisy w żaden sposób nie uwzględniają opinii samorządu rolników, tzn. izby rolniczej, i samego wydzierżawiającego, dając im po jednym punkcie w ocenie stanu.

A teraz aspekt polityczny. Jak na tacy widać, że pośpiech wynika z przeniesienia nowo wydzielonego działu administracji rządowej „leśnictwo i łowiectwo” z resortu klimatu do resortu rolnictwa. A przecież te 2 ministerstwa leżą w gestii 2 różnych ugrupowań, co oznacza utratę wpływów przez jedno z nich. A z drugiej strony ciekawe, jak skończy się ta polityczna przepychanka o łowiectwo, w którą zaangażował się nawet prezydent.

Nie będę już tutaj wspominał, jakie zamieszanie wprowadziła konieczność zamknięcia granic obwodów w granicach województw i mnogość warunków narzuconych przez samorząd regionalny do spełnienia w związku z tym. Zmiana tej ustawy po raz kolejny pokazuje, jak na kolanie pisane jest prawo w kraju.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw, będąca poselskim projektem, pozwala, ze względu na pandemię COVID-19, na wydłużenie do końca obecnego roku czasu na podjęcie uchwał dotyczących podziału województw na obwody łowieckie. W nowelizacji zaznaczono, że dokonane już podziały zachowują ważność i obowiązywać będą od 1 kwietnia przyszłego roku, natomiast umowy dzierżaw obwodów łowieckich obowiązywać będą do 31 marca 2022 r. Podkreślono to również w uzasadnieniu do projektu ustawy, gdzie wskazano, że „pomimo wprowadzonego przesunięcia terminu dokonanie podziału województw na obwody łowieckie oraz zaliczenia obwodów łowieckich do kategorii do dnia 31 marca 2021 r., w związku z obowiązującym stanem epidemii, złożonością tego zadania oraz koniecznością oddelegowania pracowników administracji publicznej niezbędnych do zrealizowania przedsięwzięcia do pracy zdalnej, jest niemożliwe”.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Chciałoby się zapytać: nad czym tu debatować? Przecież ta ustawa liczy tylko 3 artykuły i zajmuje niecałą stronę formatu A4. Okazało się jednak, że nowela ta dostarczyła podczas debaty sejmowej sporo emocji.

Głównym celem omawianej dzisiaj ustawy o zmianie ustawy – Prawo łowieckie jest zapewnienie ciągłości prowadzenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez dzierżawców i zarządców obwodów łowieckich gospodarki łowieckiej, szacowania szkód łowieckich w uprawach i płodach rolnych oraz wypłaty należnych z tego tytułu odszkodowań. Prac legislacyjnych nie podjął jednak rząd – była to inicjatywa grupy posłów. Chodziło przede wszystkim o czas, który i tak okazuje się niewystarczający do tego, aby ustawa weszła w życie 31 marca 2021 r. Stąd wybieg w postaci art. 3: „Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia z mocą od dnia 31 marca 2021 r.”.

Dlaczego ustawa ma mieć moc obowiązującą od 31 marca 2021 r.? Otóż ustawa z dnia 22 marca 2018 r. o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw (DzU z 2018 r. poz. 651), zmieniona ustawą z dnia 20 grudnia 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia zwalczania chorób zakaźnych zwierząt (DzU z 2020 r. poz. 148), zobowiązuje w art. 7 ust. 1 sejmiki województw do dokonania podziału województw na obwody łowieckie, w obrębie województwa, w drodze uchwały, w terminie do dnia 31 marca 2021 r. Jednocześnie zgodnie z art. 7 ust. 2 tejże ustawy podziały województw na obwody łowieckie oraz zaliczenia obwodów łowieckich do poszczególnych kategorii dokonane przed dniem wejścia w życie tej ustawy zachowują ważność do dnia 31 marca 2021 r. Zgodnie z art. 8 ust. 1 tej ustawy umowy dzierżawy obwodów łowieckich obowiązujące w dniu wejścia w życie tej ustawy obowiązują do dnia 31 marca 2021 r. Zaproponowana zmiana w zakresie art. 8 ust. 1 ustawy będzie miała zastosowanie do art. 8 ust. 2 zmienianej ustawy w brzmieniu obowiązującym.

Okazuje się, że do dnia dzisiejszego uchwały w sprawie podziału województw na obwody łowieckie podjęto jedynie w   województwach: opolskim, lubuskim, dolnośląskim, warmińsko-mazurskim, pomorskim, podkarpackim, świętokrzyskim i ostatnio w kujawsko-pomorskim. Pozostałe województwa mają problemy z wywiązania się z ustawowego terminu, a jako główną przyczynę tego stanu rzeczy podają przede wszystkim stan epidemii związany z koronawirusem SARS-CoV-2, brak możliwości przeprowadzenia rzeczywistych konsultacji społecznych i niezbędnych, często kilkukrotnych uzgodnień projektu podziału województw na obwody z różnymi podmiotami. Zgodnie z wyrokiem TK z 2014 r. ten podział musi być dokonany w ramach województw, co z pewnością utrudnia konsultacje i uzgodnienia, a utrata ważności obowiązującego podziału na obwody łowieckie, przy równoczesnym braku możliwości ponownego ich wydzierżawienia, doprowadzi do sytuacji, w której na części terytorium kraju niemożliwe będzie prowadzenie szeroko pojętej gospodarki łowieckiej. W szczególności nie będzie możliwości podejmowania działań mających na celu przeciwdziałanie szkodom łowieckim, a tym samym szacowania przez dzierżawców rolników tych szkód i wypłaty należnych odszkodowań.

Tylko ze względu na te aspekty, a nie są to wszystkie, trzeba uznać, że omawiana nowela ustawy jest konieczna. Trzeba jednak mieć na uwadze uwagę ogólną Biura Legislacyjnego Senatu, zgodnie z którą wątpliwości budzi art. 3 przesądzający, że ustawa wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia z mocą od dnia 31 marca 2021 r. Przyjęte rozwiązanie może nie zrealizować celu zakładanego przez ustawodawcę, czyli skutecznego przedłużenia terminu na dokonanie przez sejmiki województw podziału na obwody łowieckie i zaliczania tych obwodów do poszczególnych kategorii – w przypadku, gdy ustawa zostanie ogłoszona później niż 30 marca 2021 r.

Przedmiotowa ustawa zmienia przepisy przejściowe ustawy z dnia 22 marca 2018 r. o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw. Z dniem 31 marca 2021 r. normy z nich wynikające zostaną spełnione, co oznacza, że po upływie tego terminu normy te nie będą mogły być modyfikowane w drodze nowelizacji przepisów, które je zawierały. Przewidywane ewentualnie wejście nowelizowanej ustawy z mocą wsteczną będzie w takiej sytuacji bezprzedmiotowe.

W związku z powyższym zdaniem Biura Legislacyjnego Senatu warunkiem tego, aby zakładany przez ustawodawcę cel został osiągnięty, jest publikacja ustawy dokonana najpóźniej w dniu 30 marca 2021 r. Sądzę, że tak się stanie, a wtedy trzeba uczynić wszystko, aby określony w przedmiotowej nowelizacji termin do 31 grudnia 2021 r. na podjęcie przez sejmiki województw uchwał w przedmiocie podziału województw na obwody łowieckie był na pewno dotrzymany, tak by kolejny raz nie nowelizować ustawy. Myślę, że istnieje konieczność wprowadzenia określonych sankcji prawnych, np. aby marszałkowie województw odpowiadali za ewentualne szkody w przypadku niewywiązania się z ustawowego obowiązku podziału. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Ustawa zmieniająca ustawę o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw zmienia przepisy przejściowe do ustawy z dnia 22 marca 2018 r. o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw. Głównym celem ustawy jest zapewnienie ciągłości prowadzenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez dzierżawców i zarządców obwodów łowieckich gospodarki łowieckiej, szacowania szkód łowieckich w uprawach i płodach rolnych oraz wypłaty należnych z tego tytułu odszkodowań, jak również podejmowania działań na rzecz walki z afrykańskim pomorem świń.

W związku z zagrożeniem w postaci wygaśnięcia dotychczas obowiązującego podziału Polski na obwody łowieckie i obowiązujących umów dzierżawy obwodów łowieckich przed dokonaniem przez sejmiki województw nowego podziału województw na obwody łowieckie i przeprowadzeniem procedury związanej z wydzierżawieniem lub przekazaniem w zarząd obwodów łowieckich zasadna jest szybka zmiana przedmiotowej ustawy. Utrata ważności obowiązującego podziału województw na obwody łowieckie przy równoczesnym braku możliwości ponownego ich wydzierżawienia związanym z niedokonaniem nowego podziału województw na obwody łowieckie mogłaby doprowadzić do sytuacji, w której na części terytorium Rzeczypospolitej Polskiej byłoby niemożliwe prowadzenie gospodarki łowieckiej. W szczególności brak byłoby możliwości podejmowania działań mających na celu przeciwdziałanie szkodom łowieckim wyrządzonym w uprawach i płodach rolnych przez zwierzynę oraz szacowanie takich szkód przez dzierżawców obwodów łowieckich i wypłata przez nich należnych z tego tytułu odszkodowań. Niemożliwe będzie również gospodarowanie przez dzierżawców obwodów łowieckich populacjami zwierzyny, co doprowadzi do niekontrolowanego wzrostu liczebności populacji jej poszczególnych gatunków, przekładającego się z kolei na rozmiar i wartość szkód wyrządzonych w uprawach i płodach rolnych, a w odniesieniu do dzików, będących rezerwuarem występowania wirusa ASF w środowisku – na dynamikę rozprzestrzeniania się tego wirusa, co zagraża gospodarce i bezpieczeństwu żywnościowemu Polski.

Z uwagi na to, że dokonanie podziału Polski na obwody łowieckie wymaga przygotowania wielu danych graficznych i numerycznych dotyczących każdego obwodu łowieckiego, przy jednoczesnej bardzo rozbudowanej procedurze tego podziału obowiązującej marszałków województw, uważam za właściwy termin wejścia w życie ustawy, który zapewni jej moc obowiązującą od dnia 31 marca 2021 r. niezależnie od terminu, w którym zakończy się proces ustawodawczy, tym bardziej że zaproponowany termin vacatio legis nie narusza zasady demokratycznego państwa prawa. Ponadto w związku z tym, że Polski Związek Łowiecki skupia ponad 120 tysięcy członków w 2,6 tysiąca kół łowieckich, jest to kwestia ważna dla wielu polskich rodzin i dla polskiej gospodarki łowieckiej. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Przedstawiony projekt ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy – Prawo łowieckie podtrzymuje stan bezprawia, który dotyczy podziału Polski. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r., który wskazał wyraźnie, iż prawo łowieckie ogranicza w sposób niezgodny z konstytucją prawo własności, należy zmienić tę ustawę w sposób kompleksowy. Trybunał Konstytucyjny dał 18 miesięcy na zmianę przepisów. Niestety, partia rządząca rozpoczęła zmianę prawa łowieckiego dopiero w 2018 r. Ponadto należy zaznaczyć, iż pomimo rozpoczętych prac nowelizujących omawianą ustawę nadal obowiązuje prawo niezgodne z konstytucją.

Aktualnie istotnym problemem jest również to, że nie wiemy, jaki jest stan prawny na terenach łowieckich, na których nie dokonano nowego podziału na obwody łowieckie, a także nie mamy żadnej podstawy prawnej do wykonywania tam odstrzału zwierząt.

Najważniejszym założeniem prezentowanej ustawy jest przedłużenie obowiązującego stanu prawnego do 31 marca 2022 r., co przedłuża wyznaczenie obwodów łowieckich po raz trzeci. Niestety, ustawa nie przewiduje żadnego sposobu, który zmobilizuje województwa do dokonania przyjęcia uchwał oraz zmian umów dzierżawy w marcu 2022 r. Smuci fakt, iż nie ma żadnych mechanizmów usprawniających, a zatem możemy spodziewać się, iż w przyszłym roku problem obwodów łowieckich wróci po raz kolejny i będziemy procedować to samo zagadnienie. Zastanowić się zatem należy, jaki cel przyświeca przedstawionej ustawie, skoro nie realizuje ona żadnych założeń, które zostały wskazane w wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

W procedowanej ustawie zmieniającej ustawę o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw zobowiązujemy sejmiki województw do dokonania poprzez podjęcie odpowiednich uchwał rad nowych podziałów województw na obwody łowieckie i zaliczenia tych obwodów do poszczególnych kategorii w terminie do 31 marca 2021 r. A ponadto obowiązujące umowy dzierżawy obwodów łowieckich obowiązujące w dniu wejścia w życie tej ustawy obowiązują do 31 marca 2021 r.

I tu już bez zbędnego komentarza można pokazać, jakiemu podobnemu schematowi przyjmowania prawa jesteśmy poddawani. Otóż podczas posiedzenia Senatu, które kończy się 26 marca, Senatu, który przyjmie lub nie tę ustawę, już wiemy o tym, że niemożliwe jest, żeby rady poszczególnych sejmików podjęły uchwały do dnia 31 marca 2021 r., więc sami jako parlamentarzyści wystawiamy się na śmieszność. Podobnie jest z podpisem i opublikowaniem ustawy. Sejm zbiera się 30 marca, więc prezydent zapewne nocą 30 marca podpisze ustawę i jeszcze nocą zostanie ona opublikowana.

Już wielokrotnie podnosiliśmy śmieszność, na jaką wystawiają się Sejm, a raczej posłowie PiS, i pan prezydent Andrzej Duda. A ja ciągle mam nadzieję, że kiedyś jednak to się zmieni i przestaniemy kpić swoimi zachowaniami (procedowaniem prawa) z naszych obywateli, którym tworzymy codzienność. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Izbo!

Podczas dwudziestego szóstego posiedzenia w dniu 25 lutego 2021 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął ustawę zmieniającą ustawę o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw.

Przyjęta przez niższą izbę parlamentu ustawa została skierowana do senackiej Komisji Środowiska, która przyjęła ustawę bez wprowadzania żadnych poprawek.

Ustawa zmieniającą ustawę o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw z druku senackiego nr 340 wprowadza nowy podział województw na obwody łowieckie i zaliczenie tych obwodów do poszczególnych kategorii w terminie do dnia 31 marca 2021 r. Trwająca w naszym kraju pandemia COVID-19 zmusiła do oddelegowania pracowników administracji publicznej niezbędnych do zrealizowania przedsięwzięcia do pracy zdalnej. W związku z tym wykonanie tak złożonego zadania do 31 marca 2021 r. jest niemożliwe. Rozsądnym rozwiązaniem jest przesunięcie terminu powstania nowego podziału województw na obwody łowieckie i zaliczenia tych obwodów do poszczególnych kategorii do dnia 31 grudnia 2021 r. W konsekwencji podział województw na obwody łowieckie oraz zaliczenie ich do poszczególnych kategorii dokonane przed dniem wejścia w życie opiniowanej ustawy zachowują ważność do dnia 31 marca 2022 r.

Jeśli wziąć pod uwagę harmonogram prac nad ustawą oraz ewentualne stanowisko Sejmu w odniesieniu do opinii Senatu, a także czas potrzebny na podpis prezydenta, to ustawa narusza Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej. Stanowi to przesłankę uchybienia standardowi demokratycznego państwa prawnego w aspekcie nakazu zachowania odpowiedniego vacatio legis.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz niektórych innych ustaw, będąca projektem rządowym, usuwa uchybienia w implementacji unijnej dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/92/UE z dnia 13 grudnia 2011 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko, zwanej dyrektywą EIA w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko. W związku z tym wprowadzona zostanie możliwość złożenia wniosków o zastosowanie środków tymczasowych obowiązujących na etapie wydawania decyzji środowiskowych oraz inwestycyjnych. Ponadto nowe przepisy wydłużą do 2 miesięcy ochronny czas, po upływie którego sąd nie będzie miał możliwości uchylenia decyzji inwestycyjnej. Dodatkowo pojawiły się zapisy, dzięki którym organizacje ekologiczne uzyskają odpowiednie narzędzia do wnoszenia odwołania od decyzji inwestycyjnych, a także skarg do sądów administracyjnych. Takie prawo uzyskają również w przypadku, gdy nie będą uczestniczyć w postępowaniu w sprawie wydania decyzji.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

8 marca 2019 r. Komisja Europejska w uzasadnionej opinii skierowanej do Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie art. 258 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej wskazała, że zarówno przepisy ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, jak i przepisy niektórych innych ustaw stanowiących podstawy prawne do wydawania zezwoleń inwestycyjnych dotyczących przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko są niezgodne z postanowieniami dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/92/UE z dnia 13 grudnia 2011 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko, zwanej dalej „dyrektywą EIA”, w zakresie art. 11 ust. 1 i 3, tj. regulacji dotyczących dostępu zainteresowanej społeczności do wymiaru sprawiedliwości.

W uzasadnionej opinii, a następnie w trakcie roboczych spotkań z przedstawicielami rządu Rzeczypospolitej Polskiej Komisja Europejska zwróciła uwagę, że dla zapewnienia skutecznego dostępu do wymiaru sprawiedliwości zainteresowana społeczność wnosząca skargę na decyzję administracyjną musi mieć również możliwość zwrócenia się do sądu lub niezależnego organu o zarządzenie środka tymczasowego, tak aby pewne działania mogły zostać przerwane i aby zapobiec wynikającemu z nich zagrożeniu dla zdrowia ludzi lub środowiska poprzez tymczasowe zawieszenie realizacji pozwolenia na sporne przedsięwzięcie.

Komisja Europejska zwróciła także uwagę na fakt, że według utrwalonego orzecznictwa polskich sądów administracyjnych nie można ubiegać się o zastosowanie środka tymczasowego względem decyzji środowiskowej, ponieważ jest to decyzja pośrednia, a więc jej wykonanie zasadniczo nie stwarza niebezpieczeństwa wyrządzenia znaczącej szkody. Komisja Europejska wskazała ponadto, że dla pewnych rodzajów przedsięwzięć, jak np. pozwolenia na budowę, pozwolenia wodnoprawne, koncesje geologiczne i górnicze, organizacje pozarządowe nie są stroną postępowań o zezwolenie na inwestycje.

Ponadto KE podkreśliła, że zgodnie z art. 8 dyrektywy EIA wyniki konsultacji i informacji zebrane na podstawie art. 5–7 tej dyrektywy muszą być uwzględnione w procedurze udzielenia zezwolenia na inwestycję. W przypadku, gdy zezwolenie inwestycyjne nie uwzględnia odpowiednio wyników oceny oddziaływania na środowisko lub nie obejmuje warunków zawartych w decyzji środowiskowej, zainteresowana społeczność, w tym organizacje ekologiczne, muszą mieć możliwość podważenia zgodności z prawem takiego zezwolenia. Wobec tego w celu zapewnienia prawidłowej transpozycji art. 11 ust. 1 i 3 dyrektywy EIA do prawa krajowego konieczne jest zapewnienie stronom oraz uprawnionym organizacjom ekologicznym możliwości wniesienia odwołania od decyzji w sprawie zezwoleń inwestycyjnych, a na kolejnym etapie – również możliwości zaskarżenia decyzji do sądu oraz wnioskowania o środki tymczasowe.

Rząd Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązał się do dokonania zmian w obowiązujących przepisach prawa w celu wyeliminowania wskazanych naruszeń i ewentualnych niezgodności przepisów z art. 11 ust. 1 i 3 dyrektywy EIA.

Omawiana dzisiaj ustawa o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz niektórych innych ustaw ma na celu zapewnienie możliwie pełnego dostępu zainteresowanej społeczności do wymiaru sprawiedliwości w procesie inwestycyjnym prowadzonym dla przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.

Część zaproponowanych rozwiązań prawnych w istocie idzie w dobrym kierunku, jednak część podniesionych przez KE zastrzeżeń w dalszym ciągu nie została wyeliminowana, a pozostawienie ich w nowelizowanej ustawie powoduje, że cel nie zostaje osiągnięty.

Jakie przesłanki zadecydowały o tym, żeby chociaż KE zwróciła się do rządu polskiego o dokonanie zmian w ustawie w marcu 2019 r., procedować ją dopiero teraz, w marcu 2021 r., a komisjom sejmowym dać 3 dni na zapoznanie się ze znowelizowaną ustawą, w której dokonuje się zmian chyba w 25 ustawach, dotyczących m.in. prawa geologicznego i górniczego, inwestycji drogowych, obiektów energetyki jądrowej, prawa wodnego, morskich farm wiatrowych itd.?

Omawianą ustawą dokonuje się zmian w ustawie o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Każdy obywatel ma też konstytucyjnie zagwarantowane prawo do informacji o środowisku. Co zatem stało na przeszkodzie, aby skierować ten projekt ustawy do podkomisji sejmowej, by przeanalizować go na spokojnie, artykuł po artykule, punkt po punkcie? Tak się jednak nie stało, a wszystkie zgłoszone na posiedzeniu Komisji Środowiska poprawki zostały odrzucone. To nie były poprawki polityczne, to były poprawki w pełni merytoryczne, które powinny zostać wprowadzone do ustawy, aby móc głosować za jej przyjęciem. Dlatego byłem najpierw za wysłuchaniem publicznym, jeszcze przed wprowadzeniem poprawek, a następnie za zgłoszeniem najważniejszych poprawek, które zostały odrzucone przez większość sejmową.

Jedną z takich poprawek jest dodanie pkt. 1a w art. 1 przed pkt. 1 w brzmieniu:

„1a) w art. 44 dodaje się ust. 5:

«5. Uprawnienia, o których mowa w ust. 1–4 przysługują organizacjom ekologicznym, o których mowa w ust. 1, także w odniesieniu do decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach stwierdzającej brak potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko»”.

W prawie polskim organizacje ekologiczne mają ograniczone możliwości zaskarżenia decyzji środowiskowych, w których stwierdzono brak potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko. W odniesieniu do takich decyzji nie ma zastosowania art. 44 ustawy OOŚ, przyznający organizacjom prawo złożenia odwołania. Stąd postulowana poprawka.

Nie do zaakceptowania są także zaproponowane rozwiązania w art. 2–25 z dodaniem ust. 6a w art. 72, zgodnie z którym organizacja musiałaby złożyć wniosek o udostępnienie informacji, a organ miałby miesiąc na przekazanie informacji; art. 14 ust. 1 ustawy OOŚ. Dodatkowo za udostępnianie informacji w tym trybie przewidziane jest pobieranie opłat. Taka konstrukcja przepisów w zasadzie uniemożliwi zainteresowanym zapoznanie się z dokumentacją sprawy przed upływem terminu na złożenie odwołania.

Poważnym problemem w zaproponowanych regulacjach pozostają zapisy w specustawach – o transporcie kolejowym, o zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych czy lotnisk użytku publicznego, o terminalu regazyfikacyjnym skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu czy budowlach przeciwpowodziowych.

Proponowane przepisy w dalszym ciągu ograniczają zakres kontroli sądowej, na co wskazywała wyraźnie Komisja Europejska, stąd konieczność zaproponowanych poprawek.

Podobne uwagi na etapie konsultacji zgłosiły organizacje ekologiczne, które zarzuciły, że proponowane w projekcie rozwiązania są niewystarczające do realizacji celu projektu, którym jest wyeliminowanie zarzucanej przez Komisję Europejską niewłaściwej transpozycji w Polsce dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady. Także w ocenie tych podmiotów rozwiązania są niewystarczające do skutecznego wnioskowania o zastosowanie środków tymczasowych względem przedsięwzięć realizowanych na podstawie tzw. specustaw, a projektodawca nadaje organizacjom ekologicznym zbyt małe uprawnienia i nie uwzględnia interesów stron postępowania.

Inwestorzy z kolei zanegowali projektowane rozwiązania ze względu na ich zbyt negatywny wpływ na ciągłość i stabilność procesu inwestycyjnego poprzez wprowadzenie mechanizmów wstrzymujących postępowanie administracyjne i nadanie organizacjom ekologicznym nowych uprawnień. Wnioskowano o zaostrzenie kryteriów, które organizacje ekologiczne powinny spełniać, by móc korzystać ze stosownych uprawnień w postępowaniach sądowoadministracyjnych.

Wszyscy, którzy zajmują się procesami inwestycyjnymi, doskonale wiedzą, że jest to postępowanie bardzo skomplikowane, często bez uzasadnionych przyczyn zbyt powolne, niezrozumiałe dla wielu biernych obserwatorów. Wiedzą o tym najlepiej samorządowcy, którzy rozliczani są przez mieszkańców ze skuteczności podejmowanych decyzji, z szybkich realizacji inwestycji wojewódzkich, miejskich czy gminnych. Omawiana ustawa należy do takiego rodzaju rozwiązań prawnych, o których można powiedzie, że nie zadowoli wszystkich. Nie będzie „wilk syty i owca cała”. Dotyczy ona informacji o przedsięwzięciach mogących znacząco wpływać na środowisko, a zatem musimy mieć o nich pełną wiedzę, ale i wpływ na lokalizację i realizację.

Niezależnie, jakie funkcje pełnimy, niezależnie, czy jesteśmy samorządowcami, przedsiębiorcami, parlamentarzystami, członkami organizacji ekologicznych czy aktualnie rządzącymi w kraju, powinniśmy pamiętać o zasadzie priorytetu ochrony środowiska nad działalnością gospodarczą i zasadzie o niepogarszaniu stanu środowiska. Dziękuję za uwagę

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Omawiana nowelizacja ustawy jest efektem realizacji zobowiązania, jakie rząd polski podjął w odpowiedzi na opinię Komisji Europejskiej z dnia 7 marca 2019 r., skierowaną do Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie art. 258 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, w sprawie uchybienia zobowiązaniom określonym w art. 11 ust. 1 i 3 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/92/UE z dnia 13 grudnia 20011 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko. W przedstawionej opinii Komisja Europejska sformułowała zarzuty niewłaściwej transpozycji dyrektywy EIA w zakresie art. 11 ust. 1 i 3, tj. regulacji dotyczących dostępu do wymiaru sprawiedliwości.

Proponowana w obecnym brzmieniu ustawa ma na celu zapewnienie możliwie pełnego dostępu zainteresowanej społeczności do wymiaru sprawiedliwości w procesie inwestycyjnym prowadzonym dla przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko. To miałoby zostać zrealizowane poprzez wprowadzenie rozwiązań rozszerzających uprawnienia stron postępowania i organizacji ekologicznych względem decyzji środowiskowej oraz rozszerzających uprawnienia tych podmiotów względem decyzji następczych, czyli decyzji inwestycyjnych, do których wymagane jest uzyskanie decyzji środowiskowej.

Zaproponowane rozwiązania są słuszne. Zwiększenie uprawnień przysługujących stronom postępowania i organizacjom ekologicznym w procesie inwestycyjnym jest poprawnym rozwiązaniem. Projekt przede wszystkim dostosowuje polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej, a to niezwykle ważna kwestia. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Przedstawiony projekt ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz niektórych innych ustaw niestety pozoruje udział obywateli w procesie, jakim jest zatwierdzanie inwestycji oddziaływujących na środowisko. Ustawa przewiduje, iż obywatele nadal nie mogą odwołać się od decyzji zależnych od lokalnych synekur – regionalnych dyrekcji ochrony środowiska. Powyższa ustawa została wprowadzona tylko dla pozoru w celu uniknięcia kary za niewykonanie dyrektywy unijnej.

Przedłożona ustawa jest bardzo istotna dla obywateli oraz ich podstawowych praw. Ustawa reguluje prawa obywateli do życia w czystym środowisku i oceny wpływu każdej inwestycji na życie i zdrowie ludzi. Niemniej jednak jest ona sukcesywnie modyfikowana w złym kierunku. Prawa, które powinny być zapewnione, są wraz z kolejną nowelizacją ograniczane. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko wynika z tzw. uzasadnionej opinii Komisji Europejskiej z marca 2019 r. w sprawie niezgodności polskich przepisów z prawem europejskim odnoszącym się do udziału społeczeństwa w postępowaniach dotyczących inwestycji mogących znacząco oddziaływać na środowisko.

Ustawa rozszerza uprawnienia organizacji ekologicznych oraz stron postępowania względem decyzji środowiskowej oraz decyzji następczych. Umożliwia także zastosowanie środków tymczasowych w postępowaniu w sprawie wydania decyzji środowiskowej oraz w postępowaniu inwestycyjnym. Nowela wprowadza możliwość wnioskowania o zastosowanie środków tymczasowych oraz złożenia skargi do sądu na etapie postępowania odwoławczego od decyzji środowiskowej. Na wniosek skarżącego (stron, uczestników na prawach stron, organizacji społecznych i ekologicznych) wojewódzkie sądy administracyjne będą mogły wstrzymać decyzję środowiskową, czego skutkiem będzie zawieszenie postępowania w sprawie decyzji inwestycyjnej.

Niestety w trakcie prac nad ustawą odrzucono wiele istotnych poprawek, dotyczących m.in. kwestii udostępniania na BIP decyzji środowiskowych czy wzmocnienia kontroli sądowej decyzji wydawanych na mocy specustaw.

Warto też zaznaczyć, że podczas konsultacji projektu ustawy wiele środowisk wyrażało obawy, iż nowela ułatwi wieloletnie blokowanie uciążliwych dla środowiska, choć istotnych dla rozwoju lokalnego, inwestycji. Może być ona bowiem w skrajnych przypadkach wykorzystywana przez organizacje pseudoekologiczne do wymuszania ekoharaczy albo przez niektórych inwestorów do blokowania konkurencji.

Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, po raz kolejny mamy do czynienia z ustawą, nad którą prace prowadzono w ekspresowym tempie, mimo że o zastrzeżeniach Komisji Europejskiej wiedziano już 2 lata wcześniej. W efekcie powstał dokument kontrowersyjny, kwestionowany przez wiele grup społecznych i zawodowych, chociażby rolników czy samorządowców, niedopracowany, zawierający wiele luk i, co gorsza, dający obywatelom jedynie złudne narzędzia dochodzenia swoich praw.

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Procedowana ustawa o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz niektórych innych ustaw jest realizacją zobowiązania, jakie przyjął na swoje barki polski rząd, będąc upomnianym w związku z uchybieniami dotyczącymi zobowiązań w kwestii oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko (dyrektywa EIA). Dotyczyło to przede wszystkim: braku możliwości zwrócenia się do sądów o przyznanie środków tymczasowych (zawieszenie wykonania przedsięwzięcia i zapobiegnięcie szkodom dla środowiska); ograniczenia kontroli sądowej w kwestii stwierdzenia naruszalności prawa przez wydanie decyzji (natychmiastowa wykonalność); braku możliwości wniesienia odwołań i skarg do sądów od decyzji w sprawie zezwolenia na inwestycję (pozwolenia wodnoprawne, na budowę oraz koncesje geologiczne).

I to ogólna wiedza o tym, w jakim zakresie zostały zgłoszone uchybienia. Niestety mój niepokój budzi fakt następujący: rząd przygotowywał te przepisy ok. 2 lat, natomiast samo ich procedowanie w Sejmie trwało 3 dni. Komisja, podczas której posiedzenia miały być konsultowane zmiany, niestety odrzuciła wnioski o wysłuchanie publiczne. Nie było też zgody członków komisji na powołanie podkomisji i precyzyjne przeprocedowanie zapisów ustawy. Być może były obawy o to, że w podkomisji, podczas sprawdzania przepis po przepisie, okaże się, że niestety wszystko dobrze wygląda tylko na papierze, a tak naprawdę rozwiązania są marne. A przykładem mogą być zaplanowane terminy na odwołanie od decyzji, w której to procedurze terminy tak są określone, że każdy „sprytny” urzędnik może pozbawić każdego możliwości odwołania się od decyzji.

Wierzę, że w Senacie zrobimy wszystko, by przepisy te przywróciły jednak narzędzia prawne dla obywatela, a nie urzędnika i inwestora. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Tadeusza Kopcia w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Tadeusza Kopcia w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Ustawa o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz niektórych innych ustaw przyznaje dodatkowe uprawnienia organizacjom ekologicznym, w założeniu w szczytnym celu, związanym z dostępem organizacji społecznych do wymiaru sprawiedliwości oraz większymi gwarancjami ochrony środowiska w procesie inwestycyjnym. Ustawa w takim kształcie, w jakim została przyjęta przez Sejm, godzi jednak w inne wartości chronione prawem unijnym oraz polskim prawem konstytucyjnym, tj. zasadę społecznej gospodarki rynkowej i prawo wolności gospodarczej, prawo do rzetelnego i szybkiego procesu sądowego oraz prostej i szybkiej procedury postępowania administracyjnego, a także narusza generalną zasadę zrównoważonego rozwoju.

Brakuje w zbiorze nowych przepisów próby wyważenia interesu społecznego związanego z udziałem organizacji ekologicznych w procedurach administracyjnych dotyczących innych osób oraz ochroną środowiska z interesem gospodarczym i inwestycyjnym gospodarki narodowej i inwestorów oraz próby przeciwdziałania możliwym nadużyciom uprawnień procesowych przez te organizacje.

Biorąc pod uwagę oczywisty fakt negatywnego wpływu na gospodarkę narodową przedłużających się lub nieskutecznych procesów inwestycyjnych, a także fakt ponoszenia wyłącznie przez inwestorów ciężaru finansowego długotrwałego prowadzenia procesów inwestycyjnych oraz, z drugiej strony, całkowity brak wymagań co do rzetelności oraz zasad odpowiedzialności finansowej organizacji ekologicznych za skutki swojego działania w środowiskowych procedurach administracyjnych, ewidentny okazuje się brak wyważenia wszystkich interesów chronionych prawnie w projekcie ustawy, a także brak zachowania równości stron środowiskowych postępowań administracyjnych oraz następujących po nich postępowań sądowoadministracyjnych.

Wprowadzenie regulacji jednostronnej, tj. zawierającej jedynie dodatkowe uprawnienia procesowe organizacji ekologicznych, pogłębia sytuację braku realnych narzędzi po stronie organów i sądów administracyjnych oraz inwestorów dla przeciwdziałania nadużyciom i patologicznym próbom przedłużania procedur i blokowania procesów inwestycyjnych w sposób niekonstruktywny i nieuzasadniony merytorycznie.

Ustawodawca, analizując skutki nowych rozwiązań, zauważa aktualnie jedynie ryzyka związane z potencjalnym negatywnym ich wpływem na wydłużenie procesu inwestycyjnego. Niestety w żaden realny sposób nie stara się przeciwdziałać tym skutkom. Ponadto ustawodawca całkowicie nie bierze pod uwagę kwestii kosztów inwestycyjnych oraz szkód majątkowych po stronie inwestorów, związanych z realnym ryzykiem całkowitego zaniechania (fiaska) rozpoczętych procesów inwestycyjnych, tj. w przypadku uporczywego nadużywania praw procesowych przez organizacje ekologiczne, np. poprzez nieefektywny, niekonstruktywny lub nieuzasadniony przesłankami merytorycznymi udział i korzystanie przez organizacje z nadanych praw procesowych w celu innym niż ochrona środowiska – np. w celu ograniczenia rozwoju uczciwej konkurencji.

W związku z tym konieczne jest rozważenie przedstawionych problemów oraz dokonanie oceny możliwości wprowadzenia – a następnie zakresu – odpowiednich korekt do systemu polskiego prawa oraz do treści ustawy nowelizującej, w tym poprzez ich uzupełnienie o takie przepisy, które ograniczą możliwość wystąpienia wymienionych negatywnych skutków planowanych zmian.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Na posiedzeniu w dniu 26 lutego 2021 r. Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko i niektórych innych ustaw. Ustawa ma na celu zapewnienie zainteresowanej społeczności oraz organizacjom ekologicznym dostępu do wymiaru sprawiedliwości w procesie inwestycyjnym prowadzonym w zakresie przedsięwzięć mogących mieć znaczący wpływ na środowisko.

Zgodnie z art. 74 Konstytucji RP obowiązkiem władzy publicznej jest ochrona środowiska. Rząd musi prowadzić politykę zapewniającą bezpieczeństwo współczesnym i przyszłym pokoleniom. Co więcej, każdy obywatel powinien mieć prawo do informacji o stanie i ochronie środowiska.

Komisja Europejska w swojej opinii z dnia 7 marca 2019 r. zaznaczyła, iż Polska naruszyła art. 11 ust. 1 i 3 dyrektywy EIA poprzez ograniczenie kontroli sądowej w odniesieniu do wskazanych rozstrzygnięć o natychmiastowej wykonalności. Ponadto Komisja wskazała na brak zapewnienia organizacjom pozarządowym możliwości wniesienia skarg lub odwołań w zakresie decyzji w sprawie pozwolenia na inwestycję, decyzji dotyczących pozwoleń na budowę oraz koncesji geologicznych.

Polska powinna wspierać działania obywateli chcących poprawić stan środowiska poprzez umożliwienie im m.in. występowania do organu odwoławczego o wstrzymanie natychmiastowej wykonalności decyzji środowiskowej lub wprowadzenie obowiązku udostępniania dokumentacji oraz treści decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach w Biuletynie Informacji Publicznej na okres 14 dni. Informacje o każdym działaniu mającym znaczny wpływ na degradację środowiska powinny być przekazywane do wiadomości publicznej, tak aby osoby zainteresowane mogły się z nimi zapoznać. Organizacje ekologiczne powinny również mieć możliwość zwrócenia się do sądu o zastosowanie środków tymczasowych, tak aby można było zawiesić wykonywanie przedsięwzięć objętych przepisami dyrektywy EIA do czasu wydania decyzji oraz zapobiec wynikającej z tego szkodzie dla środowiska. Do dokumentacji robót budowlanych poprzedzających decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach, wydaną w postępowaniu wymagającym udziału społeczeństwa, dołączane powinny być załączniki graficzne określające przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, o ile dodanie takiego załącznika będzie wymagane przez przepisy obowiązujące w dniu złożenia wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.

Wstrzymanie wykonania decyzji środowiskowej przez sąd po wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji inwestycyjnej będzie wiązało się z obowiązkiem zawieszenia tego postępowania z urzędu. Naczelny Sąd Administracyjny będzie miał możliwość wstrzymania wykonania ostatecznej decyzji środowiskowej oraz wprowadzenia obligatoryjnego zawieszenia sprawy w toku postępowania w terminie 2 miesięcy od dnia wpływu zażalenia. Samo rozwiązanie przewidziane w art. 86f ustawy zapewni możliwość stosowania przez sądy administracyjne środków tymczasowych w stosunku do ostatecznych decyzji środowiskowych.

Ustawa przewiduje także modyfikację kilku innych ustaw, m.in. ustawy z dnia 29 listopada 2000 r. – Prawo atomowe. Wprowadza ona określone zmiany, dodając art. 39ia o następującym brzmieniu: „Do zezwolenia na budowę obiektu jądrowego stosuje się przepisy art. 72 ust. 6 i 6a ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko”. Dodaje się tu również art. 55ra, który przesądza, że wymieniona ustawa będzie miała zastosowanie w przypadku budowy składowiska odpadów promieniotwórczych.

Ponadto nowelizacja ustawy nadaje nowe brzmienie przepisom kilku innych ustaw, np. ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym lub ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych.

Przedstawione zmiany powinny zapewnić równowagę pomiędzy prawami organizacji ekologicznych a interesami inwestorów. Nie chodzi tu o blokowanie inwestycji infrastrukturalnych czy wstrzymywanie wykonalności inwestycji, lecz o działania zgodne z obowiązującym prawem i nieszkodzące naturze. Co więcej, rząd RP powinien przestrzegać zaleceń Unii oraz stosować się do obowiązujących wymogów. Dziękuję.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Mając na uwadze szczególne położenie naszego kraju, w którym natężenie ruchu przewoźników z innych krajów wzrasta, uważam, że ustawa o zmianie ustawy o transporcie drogowym, mająca na celu wprowadzenie przepisów rozporządzenia wykonawczego Komisji Unii Europejskiej w sprawie szczegółowych zasad dotyczących procedur zgłaszania pojazdów użytkowych wykazujących poważne lub niebezpieczne usterki stwierdzone podczas kontroli technicznej jest niezbędny, aby zapewnić bezpieczeństwo na polskich drogach oraz zmniejszyć emisję zanieczyszczeń z pojazdów.

Dzięki procedowanym zmianom poszerzony zostanie katalog danych centralnej ewidencji naruszeń poprzez wprowadzenie m.in. kategorii pojazdu oraz numeru VIN kontrolowanego pojazdu. Wszystkie informacje będące przedmiotem kontroli drogowej wykazującej nieprawidłowości będą musiały zostać przekazane głównemu inspektorowi transportu drogowego, a następnie państwu członkowskiemu Unii Europejskiej albo państwu członkowskiemu Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu, w którym pojazd ten jest zarejestrowany. Dane te będą przekazywane w szybki sposób poprzez system wymiany komunikatów RSI. System wymiany komunikatów będzie nośnikiem wszystkich informacji uzyskanych podczas kontroli i przyczyni się do sprawniejszej współpracy Inspekcji Transportu Drogowego z odpowiednimi organami innych państw członkowskich Unii Europejskiej, co z kolei przełoży się na szybsze ograniczenie lub zakaz użytkowania pojazdu, w którym stwierdzono poważne lub niebezpieczne usterki.

Wymiana danych dotyczących kontroli technicznych wykazujących nieprawidłowości stwierdzające poważne lub niebezpieczne usterki w pojeździe pomiędzy krajami członkowskimi Unii Europejskiej z pewnością przyczyni się zarówno do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego, jak również do zapobiegania nieuczciwej konkurencji. Dlatego jestem za przyjęciem wszystkich omawianych zmian.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o transporcie drogowym służy stosowaniu przepisów rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) 2017/2205 z dnia 29 listopada 2017 r. w sprawie szczegółowych zasad dotyczących procedur zgłaszania pojazdów użytkowych wykazujących poważne lub niebezpieczne usterki stwierdzone podczas drogowej kontroli technicznej. Jak to podkreślono w opinii senackiego Biura Legislacyjnego: „Ustawa, w zakresie swojej regulacji: wprowadza obowiązek utworzenia systemu wymiany komunikatów RSI między punktami kontaktowymi krajów Unii Europejskiej oraz państwami członkowskimi Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA), dotyczących zgłoszeń wyników kontroli technicznej pojazdów użytkowych wskazujących poważne lub niebezpieczne usterki. Prowadzona przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego centralna ewidencja naruszeń (CEN), zostanie powiększona o dane dotychczas niegromadzone, które powinny zostać umieszczone zarówno w protokole drogowej kontroli technicznej pojazdu, jak i bardziej szczegółowej drogowej kontroli technicznej przekazywanym w formie komunikatu RSI; modyfikuje sposób przekazywania przez wojewódzkich inspektorów transportu drogowego do Głównego Inspektora Transportu Drogowego informacji uzyskanych w trakcie kontroli pojazdów, dotyczących stwierdzenia usterek, przewidując przekazywanie tych informacji niezwłocznie po zakończeniu kontroli za pośrednictwem centralnej ewidencji naruszeń; wprowadza obowiązek gromadzenia informacji o numerze VIN kontrolowanego pojazdu”.

Ustawa w Sejmie nie budziła zastrzeżeń o charakterze legislacyjnym.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Bezpieczeństwo na polskich drogach jest jednym z priorytetowych punktów, które państwo powinno zapewnić. Zmiana ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym jest propozycją, która ma na celu podwyższenie wskaźnika bezpieczeństwa pojazdów poruszających się na terenie Polski i krajów UE oraz ulepszenie procedur zgłaszania informacji dotyczących usterek pojazdów.

Wprowadzenie systemu, który pozwoli na bezpośrednią wymianę komunikatów RSI między punktami kontaktowymi krajów Unii Europejskiej oraz państwami członkowskimi Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu, EFTA, jest rozwiązaniem, które pozwoli zmniejszyć ilość pojazdów użytkowych wykazujących poważne lub niebezpieczne usterki stwierdzone podczas drogowej kontroli technicznej. Zmodyfikowany sposób przekazywania danych za pośrednictwem centralnej ewidencji naruszeń przyspieszy zgłaszanie informacji uzyskanych w trakcie kontroli pojazdów.

Obecny system wymiany informacji pomiędzy państwami UE uzyskanych podczas kontroli pojazdów nie przewidywał możliwości zwrócenia się do organów państwowych o podjęcie działań zmierzających do przeprowadzenia dodatkowego badania technicznego pojazdów wykazujących usterki.

Po wejściu w życie zaproponowanych zmian instytucje transportu drogowego będą mogły wyjść z prośbą do państw o ponowne badanie techniczne. Dzięki temu pojazdy wykazujące usterki, które stanowić mogą zagrożenie na drogach, zostaną niedopuszczone do ruchu drogowego. Przyspieszenie wymiany informacji uzyskanych w trakcie kontroli pojazdów pomiędzy państwami UE ułatwi pracę organom transportu drogowego i pozwoli na ich szybsze działanie. Dokładnie określono i rozszerzono zakres danych, jakie organy kontrolujące transport drogowy powinny uzyskać podczas wywiadu z kierowcami prywatnymi oraz przewoźnikami osób lub towarów.

Ustawa zmierza do ogólnego usprawnienia systemu wymiany informacji pomiędzy krajami UE i ujednolicenia procedur w całej UE w zakresie transportu drogowego.

Reasumując, przedstawione argumenty potwierdzają zasadność wprowadzenia proponowanych zmian.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Zawarty w ustawie o zmianie ustawy o transporcie drogowym obowiązek utworzenia systemu wymiany komunikatów RSI między punktami kontaktowymi krajów Unii Europejskiej oraz państwami członkowskimi Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu, dotyczących zgłoszeń wyników kontroli technicznej pojazdów użytkowych wskazujących poważne lub niebezpieczne usterki, jest zapisem, który pozytywnie wpłynie na poziom techniczny pojazdów uczestniczących w ruchu drogowym. Należytym działaniem jest dążenie do eliminacji pojazdów, które stwarzają niebezpieczeństwo dla innych kierujących oraz pieszych.

Proponowane zapisy oceniam pozytywnie i będę głosował za ich przyjęciem.

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Przedłożona ustawa o transporcie drogowym wykonuje prawo Unii. Jej zapisy wprowadzają obowiązek wprowadzania do centralnej ewidencji naruszeń informacji o numerze VIN pojazdu, który jest kontrolowany, i przekazywania informacji do innych punktów kontaktowych Unii Europejskiej w przypadku stwierdzenia poważnych lub niebezpiecznych usterek.

Ustawa doprecyzowuje już istniejące przepisy w zakresie centralnej ewidencji naruszeń. Dotyczy to obligatoryjnego gromadzenia informacji nie tylko o marce, ale także o typie, numerze rejestracyjnym, kraju rejestracji czy numerze VIN konkretnego pojazdu.

Przedstawione argumenty wskazują, że przyjmowane zapisy będą wpływały na zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego i zmniejszenie emisji zanieczyszczeń. Dlatego też zapisy te zasługują na moje poparcie. Dziękuję.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Na posiedzeniu 25 lutego 2021 r. Sejm uchwalił nowelizację ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz innych ustaw, m.in. kodeksu wykroczeń oraz ustawy o kierujących pojazdami. Wprowadzone zmiany mają na celu uporządkowanie statusu prawnego hulajnóg elektrycznych oraz innych urządzeń transportu osobistego (UTO), np. deskorolek lub rolek. Przedstawiona ustawa kategoryzuje oraz określa rodzaje pojazdów i urządzeń, wprowadza sankcje karne i administracyjne związane z naruszeniem tych reguł.

Elektryczne hulajnogi zaczęły pojawiać się w polskich miastach od 2018 r., co cieszyło się wielkim zainteresowaniem. Dzisiaj coraz więcej ludzi decyduje się na kupno własnej hulajnogi, w celach rekreacyjnych lub ze względów ekonomicznych. Do tej pory stan prawny pozostawał nieuregulowany, co powodowało realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego – pieszych oraz osób poruszających się tym coraz to bardziej powszechnym środkiem transportu. Zgodnie z przyjętą nowelizacją osoby poruszające się e-hulajnogą zobowiązane będą do poruszania się na ścieżce rowerowej z prędkością nie więcej niż 20 km/h. W przypadku gdy zabraknie pasa ruchu dla rowerów, użytkownik będzie mógł korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, jadąc z dopuszczalną prędkością 20 km/h. W wyjątkowych sytuacjach hulajnogą będzie można jechać chodnikiem lub drogą dla pieszych nie szybciej niż 30 km/h lub w tempie zbliżonym prędkością do tempa idącego pieszego, zachowując szczególną ostrożność oraz ustępując mu pierwszeństwa. Coraz częstsze są potrącenia i wypadki z udziałem kierowców jednośladów. Nie wyobrażam sobie, jak w praktyce będzie wyglądał nakaz jazdy elektryczną hulajnogą w tempie poruszającego się pieszego. Ta czynność jest niewykonalna, gdyż kierujący przy tak małej prędkości nie będzie w stanie utrzymać równowagi. Nowe przepisy nie wyjaśniają, kto dokładnie będzie dyktował prędkość – pieszy czy kierujący. W definicji pieszego nie został uregulowany zapis, z jaką prędkością uczestnik ruchu drogowego musi poruszać się, idąc chodnikiem.

Do kierowania hulajnogą elektryczną przez osoby w wieku od 10 do 18 lat wymagane będzie posiadanie karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, B1, A1 lub T. Sam kurs pozwalający zdobyć kartę rowerową lub prawo jazdy pozwoli na naukę przepisów drogowych oraz odpowiednich zachowań w poszczególnych sytuacjach na drodze, co wpłynie na zwiększenie świadomości młodzieży odnośnie do jej bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego. Zdobycie karty rowerowej możliwe jest w szkole podstawowej, lecz z uwagi na fakt pandemii będzie to utrudnione. Dla osób powyżej osiemnastego roku życia te dokumenty nie będą wymagane. Dzieci do dziesiątego roku życia będą mogły poruszać się hulajnogą elektryczną tylko i wyłącznie w strefie zamieszkania pod opieką osoby dorosłej.

Parkowanie hulajnogi elektrycznej będzie możliwe w miejscach do tego przeznaczonych. W przypadku braku tej lokalizacji pozostawienie pojazdu na chodniku będzie możliwe po spełnieniu kilku warunków, np. szerokość chodnika nie będzie mogła być mniejsza niż 1,5 m, a pojazd będzie musiał być ustawiony równolegle do chodnika, co ma sygnalizować, że został zaparkowany, a nie porzucony. Hulajnoga zostanie usunięta na koszt właściciela lub osoby wynajmującej ją w danej chwili w przypadku pozostawienia sprzętu w miejscu zabronionym. O wręczeniu mandatu zdecyduje policja lub straż miejska.

Podobne przepisy zostały przewidziane dla kierujących pojazdami transportu osobistego (UTO). Użytkownicy tych pojazdów będą mogli poruszać się wyłącznie po chodnikach lub ścieżkach rowerowych. W przypadku urządzeń wspieranych siłą mięśni – rolek lub deskorolek – nie zostały przez ustawodawcę określone kategoria wiekowa oraz wymagane uprawnienia. Mimo to po zmianie przepisów zakazane będzie pozostawianie hulajnóg elektrycznych i UTO na chodniku w sposób inny niż równolegle do jego zewnętrznej krawędzi, ciągnięcie lub holowanie innych pojazdów oraz przewożenie osób, przedmiotów lub zwierząt. Wątpliwości budzą jednak urządzenia wspomagające ruch, które zostały zdefiniowane w art. 2 pkt 18a prawa o ruchu drogowym jako sprzęt sportowy zasilany siłą mięśni przeznaczony do poruszania się w pozycji stojącej, np. rolki lub wrotki. Definicja ta jest na tyle nieprecyzyjna, iż do urządzeń wspomagających ruch można zaliczyć kijki do nordic walkingu, co odbiega od definicji sprzętu zasilanego siłą mięśni. Więc do jakiej kategorii można zaliczyć tę czynność sportową?

Tam, gdzie pojawią się nowe przepisy, muszą również znaleźć się nowe sankcje. Zostały przewidziane kary za poruszanie się UTO, urządzeniami wspomagającymi ruch siłą mięśni lub hulajnogami elektrycznymi po drodze dla pieszych. Za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, przemieszczanie się z prędkością szybszą niż prędkość idącego, korzystanie z telefonu w trakcie jazdy, jazdę pod wpływem alkoholu w strefie zamieszkania oraz przewożenie innych osób, przedmiotów i zwierząt grozi mandat w przedziale od 100 zł do 500 zł.

Podsumowując, należy stwierdzić, że elektryczne hulajnogi oraz inne urządzenia ułatwiające przemieszczanie się od lat zyskują popularność. Ważne jest to, aby zostały wyodrębnione do poszczególnych kategorii, co ułatwi szybszą ich identyfikację jako odrębnego typu pojazdu. Nowe regulacje uporządkują oraz załagodzą chaos panujący na drogach, co spowoduje zmniejszenie ryzyka kolizji i zminimalizuje utrudnienia w poruszaniu się po mieście, a co najważniejsze, zwiększy bezpieczeństwo innych uczestników ruchu.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Wzrastające zainteresowanie społeczeństwa nowoczesnymi formami przemieszczania się, powodujące coraz więcej niebezpiecznych sytuacji na polskich ulicach, stwarza potrzebę gruntownego uregulowania prawnego wskazującego status prawny hulajnogi elektrycznej, urządzenia transportu osobistego oraz innych urządzeń wspomagających ruch, a także prawa i obowiązki osób korzystających z wymienionych urządzeń.

Ustawa o zmianie ustawy o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw wprowadza nowe definicje, a tym samym kategoryzuje wszystkie urządzenia, którymi ludzie posługują się w celu przemieszczenia się, tj. rolki, wrotki, deskorolki, hulajnogi i inne urządzenia lub sprzęt sportowo-rekreacyjny napędzane siłą mięśni osoby poruszającej się tym sprzętem. Słusznie rozszerzono pojęcie uczestnika ruchu drogowego o osobę poruszającą się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, dzięki czemu owa osoba nie będzie już traktowana ani jako pieszy, ani jako kierujący pojazdem. Enumeratywne wymienienie, z jakich części infrastruktury nowi uczestnicy ruchu drogowego winni korzystać, w odpowiedniej kolejności i przy zachowaniu szczegółowych zasad, pozwoli na wprowadzenie ładu. Przy czym podkreślić należy, że procedowane zmiany mają na celu ochronę bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego ze szczególnym uwzględnieniem pieszych, którym przysługuje pierwszeństwo.

Warto przyjrzeć się zapisom dotyczącym hulajnóg elektrycznych, którymi należałoby się przemieszczać drogą dla rowerów lub pasem ruchu dla rowerów, a w przypadku braku wskazanej infrastruktury jezdnią, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h. Dopiero w przypadku braku wspomnianych dróg możliwe będzie korzystanie z chodnika z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego. Te uregulowania są jak najbardziej słuszne, ponieważ jako priorytet traktują ochronę bezpieczeństwa pieszego. Podobnie w przypadku osób kierujących urządzeniami transportu osobistego wprowadzono drogą eliminacji odpowiednie wskazanie rodzaju infrastruktury do poruszania się, poczynając od drogi dla rowerów, poprzez drogę dla pieszych, zabraniając kierowania urządzeniem transportu osobistego na jezdni drogowej w trosce o bezpieczeństwo kierującego tym urządzeniem. W związku z nałożeniem obowiązków na nowych uczestników ruchu, m.in. obowiązku poruszania się na chodniku z prędkością podobną do prędkości pieszego, zachowania szczególnej ostrożności czy ustąpienia pierwszeństwa pieszemu, zasadne jest, aby Policja i straż miejska były organami kontrolnymi uprawnionymi do rozstrzygnięcia kwestii odpowiedzialności za zdarzenia drogowe. Rozsądnym rozwiązaniem jest również określenie minimalnego wieku lat 10 uprawniającego do używania hulajnogi elektrycznej oraz urządzenia transportu osobistego na drodze. Biorąc od uwagę zauważalny chaos na ulicach spowodowany porzucaniem wypożyczanych hulajnóg elektrycznych, słuszne jest uregulowanie sprawy postoju tych pojazdów w miejscach do tego przeznaczonych oraz innych miejscach ściśle określonych.

Wszystkie omawiane przepisy wprowadzają rozwiązania mające na celu uporządkowanie ruchu hulajnóg elektrycznych, urządzeń transportu osobistego oraz urządzeń wspomagających ruch na drogach publicznych, w strefach zamieszkania i strefach ruchu, co zapewni ochronę bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu, ze szczególnym uwzględnieniem pieszych, oraz będzie oznaczało jednolitość podejścia systemu do osób poruszających się omawianymi urządzeniami.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Niniejsza nowelizacja ma na celu uporządkowanie ruchu hulajnóg elektrycznych, urządzeń transportu osobistego, takich jak np. deskorolka elektryczna, elektryczne urządzenie samopoziomujące itp., oraz urządzeń wspomagających ruch, takich jak np.: rolki, wrotki, deskorolka, hulajnoga, napędzanych siłą mięśni, na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu.

Jak podkreślono w opinii senackiego Biura Legislacyjnego, zgodnie z niniejszą nowelizacją „kierujący hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać z: drogi dla rowerów, drogi dla rowerów i pieszych lub pasa ruchu dla rowerów, jeżeli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić; jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, gdy brakuje drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów; chodnika lub drogi dla pieszych, wyjątkowo, gdy chodnik usytuowany jest wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

Kierujący urządzeniem transportu osobistego jest obowiązany korzystać z: drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych, jeżeli jest wyznaczona dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić; chodnika lub drogi dla pieszych, wyjątkowo, gdy brakuje drogi dla rowerów.

Każda osoba, inna niż pieszy, korzystająca z chodnika albo drogi dla pieszych jest obowiązana jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego. Ok. 6 km/h to średnia prędkość chodu człowieka w marszu. Tak stanowią nowe przepisy ustawy – Prawo o ruchu drogowym w: art. 15a ust. 3 dla osoby poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch; art. 33 ust. 6 dla kierującego rowerem oraz art. 33c dla kierującego hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego”.

W Sejmie za przyjęciem ustawy głosowało 414 posłów, było 15 głosów przeciw, 25 posłów wstrzymało się od głosu.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Dzisiaj nikogo nie dziwi, tylko co najwyżej denerwuje lub stresuje widok na ulicach, chodnikach, ścieżkach rowerowych polskich miast osób wykorzystujących do poruszania się hulajnogi elektryczne, deskorolki elektryczne, elektryczne urządzenia samopoziomujące i inne urządzenia o podobnej konstrukcji, wyposażone w napęd elektryczny lub napędzane siłą mięśni. Urządzenia te stają się coraz bardziej popularne i dostępne, głównie wśród mieszkańców dużych miast, w których działają wypożyczalnie nie tylko rowerów, ale i wspomnianych urządzeń, głównie hulajnóg elektrycznych.

Korzystanie z tych urządzeń budzi jednak poważne wątpliwości w zakresie zgodności z prawem, a także bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego, zwłaszcza pieszych. Obowiązujące obecnie przepisy ustawy – Prawo o ruchu drogowym nie precyzują zasad ruchu drogowego, do których powinny stosować się osoby poruszające się np. hulajnogą elektryczną po drogach publicznych, drogach osiedlowych w strefach ruchu czy w strefach zamieszkania. Ta sytuacja właśnie powoduje potrzebę wprowadzenia zmian ustawowych, nad którymi dzisiaj debatujemy w Wysokiej Izbie. Omawiana ustawa reguluje status prawny hulajnogi elektrycznej, urządzenia transportu osobistego oraz urządzenia wspomagającego ruch, reguluje także dopuszczalną prędkość wskazanych urządzeń, uprawnienia do kierowania oraz kwestię minimalnego wieku osób poruszających się przy użyciu tych urządzeń. Regulacje były od dawna oczekiwane przez wykorzystujących te urządzenia, jak i przez innych uczestników ruchu drogowego oraz przez organy uprawnione do kontroli ruchu drogowego.

Dobrze się stało, że w ustawie rozszerzono definicję uczestnika ruchu drogowego o osobę poruszającą się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, zdefiniowano, czym jest hulajnoga elektryczna, określono podstawową część drogi do poruszania się przez kierującego hulajnogą elektryczną oraz ograniczono możliwość korzystania z jezdni przez kierującego tym pojazdem, a także określono, kiedy istnieje możliwość korzystania z chodnika lub drogi dla pieszych przez uczestników ruchu drogowego. Te obowiązki nałożone na kierujących (hulajnogą elektryczną) powinny pozwolić na zapewnienie bezpieczeństwa pieszym i zapewnienie jednolitego podejścia do osób poruszających się tymi urządzeniami ze strony organów uprawnionych do kontroli ruchu drogowego, a tym samym na rozstrzygnięcie kwestii odpowiedzialności za potencjalne zdarzenia drogowe.

Warto podkreślić, o czym często mówimy w tej Izbie, że każda zmiana legislacyjna powinna wynikać z rzeczywistych potrzeb i powinna być poddana szerokim konsultacjom publicznym. Te zmiany, o których dzisiaj debatujemy, były poddane takim konsultacjom. Wiele uwag zgłoszonych w ramach konsultacji publicznych i uzgodnień resortowych zostało uwzględnionych w takim stopniu, że zakres ustawy został zmodyfikowany, w związku z czym zmieniono tytuł ustawy z pierwotnego brzmienia „Ustawa o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych” na „Ustawa o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw”. W ramach konsultacji uwzględniono wiele uwag podmiotów, które je zgłosiły, przez co ustawa z pewnością jest zdecydowanie lepsza i akceptowalna przez więcej osób. Uwzględniono uwagi m.in. Związku Powiatów Polskich dotyczące terminu wejścia w życie tej ustawy, tak aby był czas na zapoznanie się uczestników ruchu drogowego z nowymi zasadami i przeprowadzenie szerokiej kampanii informacyjnej.

Wydaje się, że tylko systemowa i systematyczna edukacja prowadzona od przedszkola do wieku senioralnego da szansę na podniesienie poziomu bezpieczeństwa na drogach, chodnikach i przejściach dla pieszych, o czym mówiliśmy także w tej Izbie miesiąc temu, przy okazji omawiania zmian ustawowych w Prawie o ruchu drogowym, dotyczących m.in. pierwszeństwa pieszych zbliżających się do przejścia dla pieszych.

Będę głosował za przyjęciem tej ustawy. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Zaproponowane przepisy ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym wprowadzają rozwiązania mające na celu uporządkowanie ruchu hulajnóg elektrycznych, urządzeń transportu osobistego takich jak np. deskorolka elektryczna, elektryczne urządzenie samopoziomujące itp. oraz urządzeń wspomagających ruch takich jak np. rolki, wrotki, deskorolka, hulajnoga, napędzanych siłą mięśni, na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu.

Te regulacje z pewnością są ważne i potrzebne, bo użycie tego typu urządzeń z każdym rokiem rośnie. Wiele osób w dużych miastach stosuje np. hulajnogę elektryczną jako zamiennik samochodu. Jest to ekologiczne rozwiązanie, przyczyniające się też do odkorkowania dróg w mieście. Do mojego biura senatorskiego napłynęło jednak kilka uwag od użytkowników tego środka transportu. Można bowiem odnieść wrażenie, że przedmiotowa ustawa w pewnym stopniu ogranicza użytkowanie hulajnóg elektrycznych, szczególnie na terenach z niedostosowaną infrastrukturą.

Ustawa wskazuje, że w przypadku braku drogi dla rowerów korzystanie z hulajnogi elektrycznej może być możliwe na chodniku z „prędkością pieszego”. Z kolei w przypadku braku zarówno drogi dla rowerów, jak i chodnika pozwala na jazdę jezdnią, ale tylko wtedy, jeśli dopuszczalna tam prędkość dla pojazdów nie przekracza 30 km/h. W niektórych częściach naszego kraju wydaje się to niemożliwe do zrealizowania. Uważam, że taka zmiana tego zapisu, aby dopuszczalna prędkość dla pojazdów nie przekraczała 50 km/h, byłaby lepszym rozwiązaniem.

Proponowałabym również poprawkę nakazującą jazdę na hulajnodze elektrycznej w kasku użytkownikom do osiemnastego roku życia. Ten rodzaj transportu szybko zyskuje na popularności zwłaszcza wśród młodzieży, ale nie możemy przy tym zapomnieć o bezpieczeństwie i zdrowiu. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Ustawa o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, która będzie regulować kwestię hulajnóg elektrycznych, była bardzo wyczekiwana przez społeczeństwo w związku z widocznym wzrostem zainteresowania tego typu pojazdami. Regulacja odnosząca się do tego typu kwestii powinna cieszyć się aprobatą społeczeństwa oraz wzbudzać jego zaufanie. Od momentu, gdy urządzenia te pojawiły się na ulicach polskich miast, były one traktowane tak jak piesi: poruszały się bez ograniczeń po chodnikach i drogach dla pieszych, ale za prowadzenie ich pod wpływem alkoholu groziła kara.

Na wstępie należy od razu podkreślić, iż ustawodawca przewidział w przedłożonej ustawie zbyt krótki okres vacatio legis. Na zapoznanie się społeczeństwa z nowymi przepisami, które mają być wkrótce egzekwowane, nie wystarczy 14 dni. Prawo, aby było skuteczne, musi być przestrzegane. Nie przyczynia się do tego jednak szaleńczy pęd do tworzenia nowych obostrzeń i wprowadzania ich w życie bez odpowiedniego przygotowania.

Reasumując, uważam, iż długo wyczekiwane przepisy drogowe odnoszące się do hulajnóg elektrycznych nie wprowadzają rozwiązań kompromisowych, które odnosiłyby się zarówno do elektromobilności, jak i do bezpieczeństwa osób poruszających się pieszo. Użytkownicy jednośladów krytykują ustawodawców za wprowadzenie nakazu kierowania pojazdem w tempie poruszania się pieszego, bowiem, jak słusznie zauważają, w praktyce taka czynność jest po prostu niewykonalna. Przy takiej prędkości kierujący hulajnogą nie byłby w stanie utrzymać równowagi. Ponadto nowe przepisy nie wyjaśniają, który z pieszych ma dyktować maksymalną prędkość.

Muszę z przykrością stwierdzić, iż z ustawy zniknął zapis odnoszący się do zawierania przez operatorów ruchu umów z zarządcą drogi. Umowy takie dałyby samorządom realny wpływ na to, w jaki sposób działają w ich miastach wypożyczalnie tego typu sprzętu, głównie hulajnóg elektrycznych. Samorządy mogłyby określić zarówno finansowe, jak i pozafinansowe aspekty działania operatorów hulajnóg i innego sprzętu na terenie danej gminy. Byłby to dobry sposób na zarządzanie flotą sprzętu elektrycznego na drogach polskich miast. Można by było wydzielić strefy parkowania, określić liczbę dostępnych w danym mieście operatorów oraz zobowiązać operatorów do posiadania serwisantów pojazdów elektrycznych. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Rozwój technologii oraz upowszechnienie się pojazdów elektrycznych spowodowały konieczność wprowadzenia nowych regulacji. Omawiana ustawa o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw reguluje – w zależności do tego, z jakiego środka transportu korzysta dana osoba – ograniczenie prędkości, zasady wyprzedzania, rodzaje dróg, po jakich można się poruszać, zakazy dotyczące zachowań w ruchu drogowym, dopuszczalne miejsca zatrzymywania się i postoju oraz sankcje administracyjne i karne związane z naruszaniem tych wszystkich reguł.

Pełniąc funkcję prezydenta Kołobrzegu, zmagałem się z określonymi problemami związanymi z wszelkiego rodzaju urządzeniami z napędem elektrycznym, w tym z gokartami. Takie sprzęty wielokrotnie stwarzały niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Nieuregulowane prawnie było także jeżdżenie po chodnikach i ścieżkach rowerowych. Dochodziło nawet do wypadków z udziałem pieszych.

Zapisy znajdujące się w omawianej ustawie oceniam więc pozytywnie.

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja prawa o ruchu drogowym reguluje status e-hulajnogi i urządzeń transportu osobistego, a więc pojazdów napędzanych elektrycznie, bez siedzenia i pedałów, przeznaczonych wyłącznie dla kierującego (np. monocykl, e-deskorolka, segway.)

Podjęcie tego tematu było długo oczekiwane i zasadne, gdyż do tej pory stan prawny tych urządzeń pozostawał nieunormowany, co przekładało się na niekontrolowane i często niebezpieczne dla innych użytkowników dróg (szczególnie pieszych) zachowania osób kierujących tymi urządzeniami.

Zgodnie z nowymi przepisami kierujący hulajnogą elektryczną oraz urządzeniami transportu osobistego będą musieli korzystać (z prędkością dopuszczalną 20 km/h) z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów. Jeżeli nie będą mieli takiej możliwości, dopuszczalne będzie poruszanie się tymi pojazdami z tą samą prędkością po jezdni, po warunkiem, że dozwolony jest na niej ruch z prędkością nie większą nić 30 km/h. W przypadku, gdy dozwolona prędkość na danym odcinku jezdni będzie większa, możliwe będzie również poruszanie się usytuowanym wzdłuż jezdni chodnikiem lub drogą dla pieszych. Warunkiem korzystania z dróg dla pieszych będzie zachowanie szczególnej ostrożności: jazda z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, nieutrudnianie mu ruchu oraz ustępowanie pierwszeństwa.

Niestety podczas dotychczasowych prac nad ustawą nie wzięto pod uwagę tego, że powyższe zapisy w zasadzie uniemożliwią jazdę na hulajnodze elektrycznej czy urządzeniach transportu osobistego w wielu rejonach kraju (szczególnie na wsiach i w małych miastach), gdzie brakuje dróg rowerowych czy równych chodników, brakuje także jezdni z ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Czy w takiej sytuacji nie byłoby zasadne dopuszczenie używania hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego także na tych drogach, gdzie dopuszczalna prędkość jest większa niż 30 km/h? Prawdopodobnie będzie to bezpieczniejsze niż alternatywne poruszanie się po dziurawych chodnikach i narażanie pieszych, szczególnie osób starszych czy dzieci, na niebezpieczeństwo kolizji. Z nie do końca zrozumiałych powodów w Polsce ograniczono do 20 km/h prędkość poruszania się hulajnogą i urządzeniami transportu osobistego, podczas gdy w wielu innych krajach europejskich wynosi ona 25 km/h, szczególnie w przypadku poruszania się po jezdni. Bardzo często obserwujemy, jak z taką, a nawet większą prędkością przemieszczają się rowerzyści.

Uważam, że przyjęte w ustawie rozwiązania nie zapewniają stronom uczestniczącym w ruchu drogowym bezpieczeństwa, są nieprecyzyjne, czego przykładem są chociażby zapisy dotyczące karania za „poruszanie się z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego”. Niejasne jest, czy kara zostanie nałożona za poruszanie się zbyt wolne czy zbyt szybkie – jazda e-hulajnogą w tempie, w jakim porusza się pieszy, nie jest zadaniem prostym, łatwo można stracić równowagę, a tym samym narazić pieszych na niebezpieczeństwo.

Osobna sprawa to sens przemieszczania się e-hulajnogą z prędkością poniżej 10 km/h. Przecież w sytuacji, gdy brakuje dróg rowerowych, jazda po chodnikach nie będzie zjawiskiem rzadkim.

Ustawa wymaga jeszcze sporo pracy, by zapewnić uczestnikom ruchu drogowego precyzyjność prawa i jego skuteczność w zapewnieniu mieszkańcom bezpieczeństwa.

Przemówienie senatora Mieczysława Golby w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Mieczysława Golby w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Wszyscy widzimy rosnącą popularność elektrycznych hulajnóg. Nowelizacja ustawy – Prawo o ruchu drogowym ma uregulować status prawny hulajnóg elektrycznych i tzw. urządzeń transportu osobistego, UTO, do których zaliczają się m.in. deskorolki elektryczne. Nowelizacja jest konieczna, ponieważ do tej pory stan prawny tych urządzeń pozostawał nieuregulowany. Taki stan rzeczy powoduje niekontrolowane zachowania użytkowników tych urządzeń, zachowania, które bardzo często są niebezpieczne dla innych użytkowników dróg, szczególnie dla pieszych.

Głównymi założeniami uchwalenia ustawy będzie zakaz kierowania hulajnogą elektryczną po jezdni, na której dopuszczalna prędkość jest większa niż 30 km/h, zakaz kierowania hulajnogą lub UTO przez osobę nietrzeźwą albo znajdującą się w stanie po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu, zakaz przewożenia hulajnogą elektryczną i UTO innych osób, zwierząt lub przedmiotów, ciągnięcia lub holowania hulajnogą elektryczną i UTO innych pojazdów, pozostawiania hulajnóg elektrycznych i UTO na chodniku w inny sposób niż równolegle do jego zewnętrznej krawędzi.

Kierujący UTO będzie musiał korzystać z drogi dla rowerów – z prędkością dopuszczalną 20 km/h. UTO będzie można wyjątkowo – w przypadku braku drogi dla rowerów – poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych, z zachowaniem następujących zasad: jazda z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachowanie szczególnej ostrożności, ustępowanie pierwszeństwa pieszemu oraz nieutrudnianie ruchu pieszemu. Poruszanie się UTO po drodze publicznej przez dziecko do 10 lat będzie zabronione w każdej sytuacji, również kiedy dziecko jest pod opieką osoby dorosłej. Dzieci w wieku do 10 lat będą mogły poruszać się UTO jedynie w strefie zamieszkania i pod opieką osoby dorosłej. Do kierowania UTO przez osoby w wieku od 10 lat do 18 lat wymagane będzie posiadanie karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. W przypadku osób, które ukończyły 18 lat, dokument taki nie będzie wymagany.

W mojej ocenie przepisy w zakresie, o którym była mowa, są czytelne i wystarczające, wobec czego brak jest uzasadnienia dla wprowadzania dodatkowych regulacji w tym zakresie.

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Duży wzrost liczby różnego rodzaju urządzeń przeznaczonych do indywidualnego transportu osób wynika przede wszystkim z potrzeby posiadania łatwo dostępnego, taniego w zakupie i utrzymaniu środka transportu, który umożliwi szybkie przemieszczanie się, w szczególności na terenie dużych aglomeracji miejskich. Tego typu urządzenia popularność zdobywają w Polsce, ale także na całym świecie. Z tego typu sprzętu korzystają dzieci i młodzież, a także turyści i osoby dojeżdżające codziennie do pracy, które chcą uniknąć korków i skrócić czas potrzebny na dojazdy do pracy.

Do popularyzacji takich urządzeń jak hulajnoga elektryczna, deskorolka elektryczna, elektryczne urządzenia samopoziomujące i inne o podobnej konstrukcji, wyposażone w napęd elektryczny, przyczynia się również dynamiczny rozwój technologii, który zapewnia m.in. zwiększenie zasięgu tych urządzeń, ograniczenie ich wagi i rozmiarów. Z kolei masowa produkcja zapewnia stosunkowo niską cenę zakupu tego rodzaju sprzętu lub możliwość taniego wypożyczenia tych urządzeń.

W dzisiejszych czasach coraz większą popularność zdobywają również tradycyjne środki służące do przemieszczania się takie jak rower, rolki czy wrotki, co ma związek ze wzrostem aktywności dużej części społeczeństwa, która poprzez sport stara się dbać o zachowanie zdrowia. Wszystko to sprawia, że z chodników, alejek i ścieżek pieszo-rowerowych korzysta coraz większa grupa osób, która przemieszcza się w zróżnicowany sposób, z różną prędkością, co wymaga wprowadzenia stosownych regulacji zapewniających odpowiedni poziom bezpieczeństwa dla wszystkich osób, w szczególności pieszych.

Procedowana dziś nowelizacja ustawy – Prawo o ruchu drogowym ma na celu poprawę bezpieczeństwa pieszych poprzez uregulowanie statusu prawnego urządzeń napędzanych elektrycznie oraz urządzeń napędzanych siłą mięśni przeznaczonych do przemieszczania się. Chodzi o uporządkowanie ruchu hulajnóg elektrycznych, urządzeń transportu osobistego (deskorolka elektryczna, elektryczne urządzenie samopoziomujące) oraz urządzeń wspomagających ruch (rolki, wrotki, deskorolka, hulajnoga) na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu. Zgodnie z przyjętymi w nowelizacji nowymi przepisami kierujący hulajnogą elektryczną będzie musiał korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów z prędkością dopuszczalną 20 km/h. W przypadku braku drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów kierujący hulajnogą elektryczną będzie mógł skorzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, jednak i tam nie będzie mógł przekroczyć 20 km/h.

Ponadto zgodnie z zaproponowanymi przepisami w wyjątkowych okolicznościach hulajnogą elektryczną będzie można poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych, gdy chodnik będzie usytuowany wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów. W tym przypadku osoba poruszająca się hulajnogą elektryczną będzie musiała jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachować szczególną ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszemu.

Zgodnie z nowelizacją podobne rozwiązania dotyczyć mają kierujących urządzeniami transportu osobistego. Co do zasady użytkownicy tych pojazdów będą mogli poruszać się po drogach dla rowerów i chodnikach. Możliwość korzystania przez kierującego urządzeniem transportu osobistego z chodnika lub drogi dla pieszych będzie dozwolona jedynie w przypadku, gdy brakuje wydzielonej drogi dla rowerów.

Warto również podkreślić, że zgodnie założeniami procedowanej ustawy dzieci w wieku do 10 lat będą mogły jeździć hulajnogą elektryczną jedynie w strefie zamieszkania, pod opieką osoby dorosłej. Do kierowania hulajnogą elektryczną przez osoby w wieku od 10 lat do 18 lat wymagane będzie posiadanie przez nie karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Osoby po ukończeniu osiemnastego roku życia nie będą musiały posiadać tego typu dokumentów. W przypadku urządzeń wspomagających ruch takich jak np. rolki, wrotki czy deskorolka nie będą potrzebne żadne uprawnienia. Nie będzie też ograniczeń wiekowych.

Mając na względzie rosnącą liczbę użytkowanych urządzeń przeznaczonych do indywidualnego transportu osób, zarówno tych wyposażonych w napęd elektryczny, jak i tych napędzanych siłą mięśni, a także dostrzegając potrzebę wprowadzenia nowych uregulowań prawnych, których skutkiem będzie podniesienie poziomu bezpieczeństwa pieszych, popieram przygotowaną przez Ministerstwo Infrastruktury nowelizację ustawy – Prawo o ruchu drogowym.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Niniejsza nowelizacja ma na celu umożliwienie efektywnego przeprowadzenia narodowego spisu powszechnego ludności i mieszkań w 2021 r. w warunkach zagrożenia epidemicznego choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2.

Jak podkreślono w opinii senackiego Biura Legislacyjnego, zgodnie z niniejszą nowelizacją zmiany w ustawie z dnia 9 sierpnia 2019 r. o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. mają następujące cele.

Po pierwsze, wydłużenie czasu trwania narodowego spisu powszechnego ludności i mieszkań w2021 r., określanego w dalszej części jako spis powszechny, o 3 miesiące. Spis powszechny będzie trwał od dnia 1 kwietnia 2021 r. do dnia 30 września 2021 r., a nie – jak pierwotnie planowano – do dnia 30 czerwca 2021 r.

Po drugie, przesunięcie okresu, w którym przeprowadzane będą badania kontrolne i badania uzupełniające. Badanie rozpoczną się dnia 1 października 2021 r. i będą prowadzone do dnia 31 grudnia 2021 r.

Po trzecie, ujednolicenie stawki wynagrodzenia albo dodatku spisowego dla rachmistrzów spisowych, bez względu na metodę zbierania przez nich danych w ramach spisu powszechnego. Stawka ta wynosić będzie 6 zł brutto za każdy przeprowadzony wywiad bezpośredni albo wywiad telefoniczny, skutkujący prawidłowym spisaniem danej osoby fizycznej.

Po czwarte, jednoznaczne określenie zasad ustalania wynagrodzenia albo dodatku spisowego dla rachmistrzów spisowych za przeprowadzenie wywiadu, w którym jeden rachmistrz spisowy rozpoczyna zbieranie danych od osoby fizycznej objętej spisem powszechnym, a inny rachmistrz spisowy kończy zbieranie tych danych. W takim przypadku wynagrodzenie albo dodatek spisowy przysługiwać będzie tylko temu rachmistrzowi spisowemu, który zakończył zbieranie danych od osoby fizycznej objętej spisem powszechnym, skutkujące prawidłowym spisaniem tej osoby.

Po piąte, doprecyzowanie, że dodatek za wykonywanie prac spisowych – z wyłączeniem dodatku dla rachmistrzów spisowych, zależnego od liczby przeprowadzonych wywiadów bezpośrednich albo wywiadów telefonicznych z osobami fizycznymi objętymi spisem powszechnym, skutkujących prawidłowym spisaniem tych osób – a także nagroda za wykonywanie prac spisowych będą miały charakter fakultatywny.

Po szóste, rezygnację z dodatkowej funkcji rachmistrzów spisowych będących pracownikami jednostek służb statystyki publicznej, polegającej na pełnieniu dyżurów przy udzielaniu informacji w trybie infolinii spisowej i umawianiu wywiadów bezpośrednich z osobami fizycznymi objętymi spisem powszechnym. Doświadczenia zdobyte w trakcie przeprowadzania powszechnego spisu rolnego w 2020 r. wskazują, że funkcja ta była rzadko łączona z wykonywaniem zadań rachmistrza spisowego, a obsługa infolinii spisowej była z reguły sprawowana przez inne osoby wykonujące prace spisowe w ramach wojewódzkich biur spisowych.

Po siódme, dostosowanie przepisów dotyczących nieodpłatnego rozpowszechniania przez Telewizję Polska SA oraz Polskie Radio SA i spółki radiofonii regionalnej w programach ogólnokrajowych i regionalnych audycji informacyjnych, edukacyjnych i promocyjnych, popularyzujących spis powszechny, do zmiany wprowadzanej w art. 1 ust. 2 ustawy o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r., której celem jest wydłużenie czasu trwania spisu powszechnego do dnia 30 września 2021 r.

Po ósme, dostosowanie szeregu przepisów ustawy o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. do wskazanych zmian.

W terminie 7 dni od dnia wejścia w życie nowelizacji generalny komisarz spisowy zaktualizuje zbiorczą listę pomieszczeń wyposażonych w sprzęt komputerowy z zainstalowanym oprogramowaniem wystarczającym do przeprowadzenia samospisu internetowego w celu umożliwienia przeprowadzenia samospisu osobom fizycznym nieposiadającym we własnym zakresie techniczno-materialnych warunków do jego przeprowadzenia.

W tym samym terminie dyrektorzy urzędów statystycznych jako zastępcy wojewódzkich komisarzy spisowych dostosują umowy zawarte z rachmistrzami spisowymi do wymagań określonych w znowelizowanym art. 36 ust. 4 ustawy o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. określającym jednolitą stawkę 6 zł brutto za każdy przeprowadzony wywiad bezpośredni albo wywiad telefoniczny, skutkujący prawidłowym spisaniem danej osoby fizycznej.

W Sejmie ustawa została poparta przez 312 posłów, 11 posłów było przeciw, zaś 129 posłów wstrzymało się od głosowania. Proponowane zmiany wejdą w życie z dniem 1 kwietnia 2021 r.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Zmiany w ustawie z dnia 9 sierpnia 2019 r. o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. mają na celu przede wszystkim wydłużenie czasu trwania narodowego spisu powszechnego ludności i mieszkań, o 3 miesiące. Proponowany nowy termin na przeprowadzenie spisu to od 1 kwietnia do 30 września 2021 r., a nie, jak pierwotnie planowano, do 30 czerwca 2021 r.

Nowy termin pozwala na zbudowanie właściwych ram czasowych dla odpowiedniego przebiegu spisu ze względu na sytuację związaną z pandemią.

Obowiązkową formą spisu jest samospis internetowy. Metody uzupełniające to spis telefoniczny lub bezpośredni, przy pomocy rachmistrza spisowego.

Zgodnie z ustawą o statystyce publicznej udział w narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań 2021 jest obowiązkowy. Spisy powszechne są istotnymi momentami w życiu narodu, kiedy państwo pyta swoich obywateli o to, ilu nas jest, kim jesteśmy, jak żyjemy, oraz o inne istotniejsze informacje związane z funkcjonowaniem społeczeństwa. W ocenie organizacji międzynarodowych spisy są jednymi z największych przedsięwzięć organizacyjnych mobilizujących narody w czasach pokoju. Spisom powinien przyświecać cel profesjonalnej ich realizacji, co jest nie bez znaczenia dla odbioru wizerunku państwa przez obywateli.

Ustawa nie budzi zasadniczych zastrzeżeń legislacyjnych, niemniej jednak jeśli wziąć pod uwagę dalszy harmonogram prac nad ustawą, rozpatrzenie ustawy przez Senat, ewentualne stanowisko Sejmu w odniesieniu do stanowiska Senatu, czas na podpisanie ustawy przez prezydenta i zarządzenie jej ogłoszenia, a także czas na jej publikację, to wątpliwości może budzić przepis art. 4, przesądzający, że ustawa wejdzie w życie z dniem 1 kwietnia 2021 r. Przyjęte rozwiązanie może być uznane za ingerujące w konstytucyjny termin na podpisanie ustawy przez prezydenta. W myśl art. 122 ust. 2 konstytucji prezydent podpisuje ustawę w ciągu 21 dni od dnia przedstawienia i zarządza jej ogłoszenie w „Dzienniku Ustaw”. Należy przy tym pamiętać, że Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z dnia 17 lipca 2019 r., sygnatura akt Kp 2/18, stwierdził, że określenie daty wejścia w życie ustawy z pominięciem zagwarantowanego prezydentowi terminu na podjęcie decyzji w przedmiocie podpisania ustawy stanowi wystarczającą przesłankę do stwierdzenia, iż ustawodawca uchybił standardowi demokratycznego państwa prawnego w aspekcie nakazu zachowania odpowiedniego vacatio legis, a tym samym naruszył art. 2 konstytucji.

W związku z planowanym narodowym spisem powszechnym ludności i mieszkań należy również zwrócić uwagę, że przedstawiony projekt utrudnia osobom głuchym udział w spisie, gdyż w ustawie brakuje możliwości przeprowadzenia samospisu w polskim języku migowym. Wprawdzie art. 15 ust. 5 ustawy mówi, iż osoba fizyczna objęta spisem powszechnym, która nie może dopełnić obowiązku przeprowadzenia samospisu internetowego, w szczególności ze względu na stan zdrowia lub uzasadniony interes tej osoby, zgłasza ten fakt służbom statystyki publicznej, telefonując na podany do wiadomości publicznej numer infolinii spisowej nie później niż do dnia 31 maja 2021 r., jednak w żadnym miejscu ustawa nie wspomina o możliwości posługiwania się polskim językiem migowym, uwzględniającym potrzeby osób głuchych. W związku z tym bardzo proszę o uwzględnienie potrzeb środowiska głuchych osób niepełnosprawnych w tym zakresie. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senator Jolanty Hibner w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Podczas 26. posiedzenia Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął ustawę o zmianie ustawy o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. – druk senacki nr 339. Ustawa ta ma na celu wydłużenie czasu trwania spisu powszechnego o 3 miesiące, od 1 kwietnia 2021 r. do 30 września 2021 r. Wprowadza również przesunięcie okresu badań kontrolnych i uzupełniających w zakresie wymienionej ustawy do 31 grudnia 2021 r.

W założeniu ustawy spis powszechny ludności ma odbyć się za pomocą platformy internetowej. Jednakże osoby, które z uzasadnionych powodów nie mogą tego wykonać, będą mogły skorzystać z pomocy specjalnie powołanych rachmistrzów spisowych. Rachmistrz dokona spisu poprzez wywiad przeprowadzony bezpośrednio lub telefonicznie. Dodatkowo osobom fizycznym nieposiadającym techniczno-materialnych możliwości do wykonania spisu zostaną udostępnione lokale wyposażone w sprzęt komputerowy oraz niezbędne do wykonania spisu oprogramowanie.

Z uwagi na stale rosnącą liczbę zachorowań na COVID-19 najrozsądniejszym rozwiązaniem jest rozpoczęcie spisu powszechnego ludności w terminie 90 dni od dnia następnego po ogłoszeniu zakończenia epidemii na terenie Polski. Wizyty w lokalach multimedialnych oraz bezpośredni kontakt rachmistrzów w celu przeprowadzenia wywiadu mogą spowodować rozprzestrzenianie się wirusa.

Narodowy spis powszechny ludności i mieszkań ma rozpocząć się z dniem wejścia w życie przedmiotowej ustawy. Od tego dnia do użytku musi zostać przekazana platforma internetowa umożliwiająca wykonanie spisu. A w terminie 7 dni od dnia wejścia w życie ustawy generalny komisarz spisowy musi przedstawić listę zbiorczą lokali wyposażonych w sprzęt komputerowy z oprogramowaniem służącym do wykonania spisu przez osoby fizyczne nieposiadające warunków do jego wykonania. W tym czasie muszą również zostać zawarte umowy z rachmistrzami spisowymi. Tak obszerny zakres przygotowań może spowodować chaos organizacyjny.

Opiniowana ustawa wprowadza jednolitą stawkę za wykonany prawidłowo wywiad bezpośredni lub telefoniczny skutkujący prawidłowym spisem osoby fizycznej. Przeprowadzenie bezpośredniego wywiadu wymaga od rachmistrza poświęcenia czasu na dojazd do osoby fizycznej objętej obowiązkiem spisu powszechnego. W związku z tym wynagrodzenie za przeprowadzenie wywiadu bezpośredniego powinno być wyższe.

Jeśli brać pod uwagę harmonogram prac nad niniejszą ustawą oraz ewentualne stanowisko Sejmu w odniesieniu do stanowiska Senatu, wątpliwości może budzić to, czy ustawa wejdzie w życie tak jak planowano. Zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej prezydent podpisuje ustawę w terminie 21 dni od dnia jej przedstawienia, tak by miał możliwość zapoznania się z jej treścią. W związku z tym określenie daty wejścia w życie ustawy, a tym samym pominięcie zagwarantowanego prezydentowi terminu na podjęcie decyzji, stanowi przesłankę naruszenia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej o nakazie zachowania vacatio legis.

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senator Danuty Jazłowieckiej w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Panie Marszalku! Wysoka Izbo!

Wyniki narodowego spisu powszechnego stanowią niepodważalnie najważniejszy zbiór danych statystycznych, znajdujących zastosowanie na różnych szczeblach zarządzania państwem i określania, jak zmienia się społeczeństwo polskie. Badania odbywają się co 10 lat; bardzo ważna jest systematyczność ich prowadzenia oraz ich aktualność. Jednak mamy obecnie do czynienia ze stanem epidemii – nie jest to bezpieczny czas na prowadzenie badań. Nie pozwala on też z uwagi na olbrzymie zmiany, zarówno gospodarcze, jak i społeczne na zapewnienie najaktualniejszych danych statystycznych, gdyż sytuacja w kraju zmienia się diametralnie z dnia na dzień. Prowadzenie badań nie zapewnia bezpieczeństwa epidemiologicznego uczestnikom badania. Co prawda proces badań zakłada ich prowadzenie za pośrednictwem internetu oraz rozmów telefonicznych, dopuszcza jednak przeprowadzanie wywiadów bezpośrednich. Trudno zastanawiać się nad wysokością i sposobem naliczania stawek za przeprowadzony wywiad, kiedy ma się świadomość, jakie zagrożenie niesie ze sobą wizyta jednego rachmistrza w kolejnych gospodarstwach domowych. Czy przeprowadzona została analiza wpływu epidemii na narodowy spis rolny? Przypominam, że było wtedy znacznie mniej zarażonych, nie mieliśmy również do czynienia z brytyjską odmianą wirusa, która niesie większe zagrożenie zarażeniem. Jeśli ceną przeprowadzania badań ma być bezpieczeństwo obywateli, to czy warto podejmować to ryzyko? Co więcej, przy przeprowadzaniu badań drogą internetową wprowadzone zostaną nowe wrażliwe dane osobowe. Jak zostaną zabezpieczone przed nieuprawnionym ich wykorzystaniem?

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Biuro Legislacyjne zwraca uwagę, że przy utrzymaniu obecnych terminów w procesie wprowadzania ustawy o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. nie zostaną zachowane standardy demokratycznego państwa prawnego w aspekcie nakazu zachowania odpowiedniej vacatio legis To kolejny argument za odłożeniem badań, dlatego uważam, że należy poważnie zastanowić się nad akceptacją ustawy w takiej formie. Jeśli wierzyć doniesieniom rządu o ogromnych sukcesach na linii szczepień, to zabezpieczenie społeczeństwa powinno być kwestią czasu. Zmiany statystyczne ze względu na przesunięcie badań o rok nie powinny być na tyle istotne, aby uniemożliwić prawidłowe ich wykorzystanie. Pamiętajmy, że żyjemy w niezwykłych czasach i nie wszystko można wykonywać w normalnym trybie. Ostrożności nigdy nie ma zbyt wiele, szczególnie w przypadkach, gdy jej brak może przynieść fatalne skutki. Proszę zatem o ponowne rozpatrzenie możliwości zmiany terminu przeprowadzenia narodowego spisu powszechnego.

Przemówienie senatora Mieczysława Golby w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Mieczysława Golby w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Narodowy spis powszechny to badanie, które jest realizowane co 10 lat. Spis dostarcza wielu instytucjom informacji o stanie i strukturze demograficzno-społecznej oraz ekonomicznej naszego kraju.

Obowiązek przeprowadzenia spisu powszechnego jest jednym z międzynarodowych zobowiązań. Tak jak w Polsce, tak i na całym świecie spisy ludności i mieszkań są podstawowym sposobem oraz narzędziem gromadzenia informacji o sytuacji demograficznej, społecznej czy ekonomicznej, a także o zasobach mieszkaniowych danego kraju. Pozwalają na zaspokojenie potrzeb informacyjnych kraju, dostarczenie informacji na poziomie jednostek podstawowego podziału administracyjnego kraju, uzyskanie charakterystyki zmian dotyczących liczb i struktur demograficzno-społecznych ludności, gospodarstw domowych i rodzin zamieszkujących lub przebywających w Polsce, rozmiarów i kierunków mobilności ludności, aktywności ekonomicznej, rozmiarów i jakości zasobów mieszkaniowych oraz ich efektywnego wykorzystania, a także na zebranie informacji niezbędnych do realizacji zobowiązań międzynarodowych, m.in. wobec Unii Europejskiej i ONZ.

Projekt ustawy ma pozwolić na efektywne przeprowadzenie spisu w obecnych warunkach epidemiologicznych. Wywiad będzie odbywał się w drodze telefonicznej i internetowej, a gdy pozwolą na to warunki epidemiczne – także bezpośredniej. Ustawa przewiduje również ujednolicenie stawek wynagrodzenia albo dodatku spisowego dla rachmistrzów spisowych bez względu na metodę zbierania przez nich danych w ramach spisu powszechnego.

Najważniejsze zmiany mają na celu wydłużenie czasu trwania narodowego spisu powszechnego o 3 miesiące, tak aby spis trwał 6 miesięcy, od 1 kwietnia do 30 września 2021 r., a nie, jak pierwotnie planowano, do 30 czerwca 2021 r. Sama idea przesunięcia czasu trwania spisu oparta jest na założeniu, że w warunkach panującej pandemii SARS-CoV-2 należy dać więcej czasu na efektywne prowadzenie badań spisowych.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Procedowana dziś ustawa o zmianie ustawy o narodowym spisie powszechnym ma na celu umożliwienie efektywnego przeprowadzenia narodowego spisu powszechnego ludności i mieszkań w 2021 r. w warunkach zagrożenia epidemicznego, choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2.

Zaproponowane rozwiązania ustawowe dotyczą zmian w ustawie z dnia 9 sierpnia 2019 r. o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. Spis ten miał się odbywać do dnia 30 czerwca 2021 r. Podstawowym celem omawianej dziś ustawy jest wydłużenia czasu trwania NSP 2021 o 3 miesiące, tj. do 30 września 2021 r.

Projektodawcy oczekują, że rezultatem nowelizacji będzie zapewnienie możliwości zbierania danych od osób fizycznych objętych spisem powszechnym w miesiącach letnich tego roku, spodziewając się znacznego spadku zachorowań na COVID-19. Wszyscy na tej sali, ale także chyba wszyscy w naszym kraju życzylibyśmy sobie, aby tak właśnie się stało. Pytanie jednak, czy rzeczywiście tak się stanie. Ostatnie dane dotyczące kolejnej fali zachorowań, ale i prognozy na najbliższe tygodnie i miesiące nie są optymistyczne. Problemy są także z realizacją harmonogramu szczepień kolejnych grup Polaków. A zatem oczekiwany efekt szczepień przeciwko COVID-19 i związane z tym plany wykorzystania w miesiącach letnich 2021 r. wszystkich 3 metod zbierania danych (samospis internetowy, wywiad telefoniczny, wywiad bezpośredni) mogą okazać się niewypałem, co w konsekwencji nie zapewni kompletności zbieranych danych i uniemożliwi pełne osiągnięcie założonych celów.

Jakie są najważniejsze cele NSP 2021? Wymienić należy przede wszystkim: zaspokojenie potrzeb informacyjnych kraju, zwłaszcza zebranie informacji, których nie można uzyskać z innych źródeł (w szczególności ze źródeł administracyjnych); dostarczenie informacji na poziomie jednostek podstawowego podziału administracyjnego kraju; uzyskanie szerokiej charakterystyki zmian, jakie zaszły od czasu narodowego spisu powszechnego ludności i mieszkań w 2011 r., dotyczących przebiegu podstawowych procesów, w tym danych o liczbie i strukturach demograficzno-społecznych ludności, gospodarstw domowych i rodzin zamieszkujących lub przebywających w Polsce, o rozmiarach i kierunkach mobilności ludności, aktywności ekonomicznej, a także o rozmiarach zasobów mieszkaniowych, ich jakości oraz efektywnym wykorzystaniu; zebranie informacji niezbędnych do realizacji zobowiązań międzynarodowych Polski wobec Unii Europejskiej oraz ONZ.

Zaproponowane zmiany ustawowe mają umożliwić elastyczne reagowanie na zmiany sytuacji epidemicznej i pozwolić na szybkie dostosowanie się do niepewnych obecnie warunków przeprowadzenia NSP 2021.

Powstają kolejne pytania. Czy zaplanowany powszechny spis ludności i mieszkań musi być zrealizowany wymienionymi wyżej 3 metodami zbierania danych? Czy nie zrezygnować z metody wywiadu bezpośredniego, który w czasie pandemii może okazać się i tak niemożliwy do przeprowadzenia? Tak robi część krajów UE, EFTA oraz krajów kandydujących do UE.

Osobiście uważam, że narodowy spis powszechny, który realizowany jest co 10 lat, powinien być przeprowadzony w sposób odpowiadający najwyższym standardom tego typu badań. Musimy mieć na uwadze, że wyniki spisu powszechnego mają dostarczyć administracji publicznej, organom rządowym, instytucjom naukowym i badawczym, ośrodkom analitycznym, szkołom wyższym, mediom, ale i obywatelom, pełnych informacji o stanie i strukturze demograficzno-społecznej oraz ekonomicznej naszego kraju. A zatem wykorzystanie zarówno samospisu internetowego, wywiadu telefonicznego, jak i wywiadu bezpośredniego powinno być priorytetem, tak aby wysiłek wielu zainteresowanych nie poszedł na marne i aby uzyskać rzetelne dane, które nie będą w przyszłości kwestionowane.

Na posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zgłosiłem zastrzeżenia co do terminu wejścia w życie tej ustawy. Pomijając nawet aspekt trzeciej fali koronawirusa (może być kulminacja zakażeń w tym okresie), nie możemy zgodzić się na sytuację, w której Senat kolejny raz akceptuje brak możliwości wykorzystania przez prezydent RP konstytucyjnego terminu 21 dni na podjęcie decyzji w przedmiocie podpisania ustawy. W dyskusji prezes GUS zgodził się co do zaproponowania poprawki w zakresie terminu wejścia w życie omawianej ustawy, a ja zrezygnowałem ze zgłoszenia własnej poprawki w tym zakresie. Jednocześnie dobrze się stało, że zgłoszona i przegłosowana została poprawka, aby w art. 1 pkt 9a skreślić lit. a, tj. przepis, który traktował dodatek spisowy lub nagrodę jako mogące być przyznane, czyli traktował je jako uznaniowe. Za takimi poprawkami będę głosował, a w konsekwencji za przyjęciem ustawy wraz z poprawkami. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Narodowy spis ludności i mieszkań oraz spis rolny są badaniami realizowanymi na podstawie ustaw o spisach. Są to jednocześnie największe przedsięwzięcia statystyczne, jakie podejmowane są nie tylko w Polsce. Spisy powszechne są istotnymi momentami w życiu narodu, kiedy państwo pyta swoich obywateli „ilu nas jest”, „kim jesteśmy”, „jak żyjemy” oraz o inne istotne informacje związane z funkcjonowaniem społeczeństwa.

By wykonać to zadanie rzetelnie, potrzeba dobrze zorganizowanego zarówno społeczeństwa, jak i państwa. W dobie koronawirusa jest to zadanie szczególnie utrudnione. Uważam, że zmiany, które są proponowane w ustawie o zmianie ustawy o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r., m.in. wydłużenie terminu przeprowadzanego spisu, są korzystne. Pozwolą one bowiem na bardziej rzetelne podejście do realizacji zadania.

Wypowiadając się pozytywnie w tej kwestii, trzeba jednocześnie zwrócić szczególną uwagę na zabezpieczenia systemu prowadzenia spisu, tak aby zapewnić obywatelom poczucie zachowania prywatności oraz nie stworzyć zagrożenia dla bezpieczeństwa zbieranych danych. Polska musi bowiem być krajem, w którym każdy czuje się bezpiecznie.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Zaproponowane zmiany w ustawie o prawie oświatowym wprowadzą na stałe do systemu edukacji bardzo przydatne narzędzie, jakim jest monitoring karier absolwentów. Zapewne wiele osób zastanawia się, jak dalej toczy się kariera osób kończących liceum bądź technikum. Czy decydują się na dalsze kształcenie? Czy podejmują pracę? Jeśli tak, to w jakim zawodzie? Jakie umiejętności nabyte w szkole są im przydatne, a jakich im zabrakło?

Na te pytania odpowiedzi będzie szukał zintegrowany monitoring karier absolwentów. Prowadzony w odpowiedni sposób monitoring i zebrane dzięki niemu informacje na temat sytuacji zawodowej absolwentów pomogą udoskonalić ofertę dydaktyczną danej szkoły, pomogą dostosować profil klas szkół ponadpodstawowych do kierunków studiów oraz programów kształcenia, do ciągle zmieniającego się rynku pracy. Dzięki temu edukacja stanie się efektywniejsza i poprawi się jej jakość. Warto również podkreślić, iż potrzebę realizacji takiego monitoringu wielokrotnie wskazywały szkoły, uczelnie. Robili to również przedsiębiorcy.

Sama idea jest właściwa, ważna, zwłaszcza w aspekcie dostosowania kierunków studiów, szkół branżowych i dalszej drogi zawodowej do potrzeb rynku.

Przemówienie senator Haliny Biedy w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senator Haliny Biedy w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Przedstawione w ustawie o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw nowe regulacje dotyczące wprowadzenia przepisów umożliwiających pozyskiwanie i przetwarzanie szczegółowych danych rejestrowych niezbędnych do prowadzenia monitoringu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych są jak najbardziej potrzebne i z pewnością posłużą do prowadzenia szczegółowych analiz w zakresie szeroko rozumianego rynku pracy w powiązaniu z kierunkami kształcenia i wykształceniem, co z kolei ma szansę przełożyć się na właściwe i dostosowane do potrzeb kreowanie polityki edukacyjnej w zakresie edukacji ponadpodstawowej, w tym oczywiście szkolnictwa branżowego.

Niepokój budzi fakt ogromnej liczby danych pozyskiwanych do prowadzenia monitoringu oraz wielość podmiotów zaangażowanych w dostarczanie tych danych. Nie wiem też, czy określone w ustawie terminy przekazania danych dla niektórych podmiotów nie wpłyną znacząco na ich funkcjonowanie, są bowiem zbieżne z innymi, ważnymi do wykonania w tym czasie zadaniami.

Cieszy za to fakt, że zwrócono szczególną uwagę na ochronę przekazywanych danych i że zgodnie z zapisami w ust. 20 i 21 po połączeniu danych i usunięciu nr PESEL monitoring karier absolwentów odbywać się będzie wyłącznie na podstawie danych zanonimizowanych.

Do tej pory niektóry szkoły próbowały monitorować losy swoich absolwentów, nie prowadziło to jednak do stworzenia całościowego obrazu.

Podjęcie procedowanej ustawy jest słuszne, pozwoli bowiem na formalną i prawną regulację tej sprawy.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Niniejsza nowelizacja ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw, będąca projektem rządowym, ma na celu określenie zasad uzyskania i przetworzenia danych potrzebnych ministrowi oświaty do prowadzenia ewidencji karier absolwentów szkół ponadpodstawowych publicznych i niepublicznych. Informacje te są potrzebne do prowadzenia takiej ewidencji na poziomie krajowym oraz regionalnym, tak aby dostosowywać odpowiednio wymogi rynku pracy. Zebrane dane będą zawierać numery PESEL, daty urodzenia, numery szkół ponadstanowych, informacje o zakończeniu edukacji, o ewentualnych kursach oraz, co najważniejsze, zawód, w którym absolwent rozpoczął kształcenie. Zebrane dane trafiają do okręgowych komisji egzaminacyjnych, następnie do ministra szkolnictwa wyższego i nauki oraz do ZUS. Okręgowe komisje uzupełniają dane i odsyłają to do ministra do spraw oświaty. Takie działanie pozwoli na precyzyjne oszacowanie rozwoju rynku pracy i obranie odpowiednich kierunków.

Jak podkreślono w opinii senackiego Biura Legislacyjnego: „Monitoring karier absolwentów ma być prowadzony w celu zapewnienia informacji na temat przebiegu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych na potrzeby prowadzenia polityki oświatowej państwa na poziomie krajowym, regionalnym i lokalnym, w tym dostosowywania kierunków i treści kształcenia do wymogów rynku pracy oraz przygotowywania uczniów do wyboru zawodu i kierunku kształcenia. Monitoring karier absolwentów ma być prowadzony corocznie i będzie obejmował analizę sytuacji edukacyjnej i zawodowej absolwentów trzykrotnie: po roku, 2 latach oraz 5 latach od zakończenia przez nich nauki w szkole ponadpodstawowej (złożeniu egzaminów)”.

W Sejmie za przyjęciem ustawy opowiedziało się 446 posłów, 5 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.

Zdecydowanie popieram niniejszą nowelizację.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Izbo!

W interesie państwa leży zwalczanie bezrobocia i dynamiczny rozwój karier młodych pokoleń. W związku z powyższym należy dostosować system oświaty do zapotrzebowania rynku pracy. W celu efektywnego dopasowania absolwentów szkół do dynamicznie zmieniającej się sytuacji w zatrudnianiu specjalistów i pracowników różnych szczebli należy przeanalizować informacje na temat przebiegu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych.

Zaproponowane w przedmiotowej ustawie zmiany przewidują wprowadzenie systemu monitoringu karier absolwentów publicznych i niepublicznych szkół ponadpodstawowych.

Obecnie nie mamy odpowiedniego narzędzia, które pozwoliłoby zebrać wszystkie informacje dotyczące absolwentów szkół i przebiegu ich karier po uzyskaniu wykształcenia. Nie mamy zatem możliwości, aby dokładnie ocenić, które gałęzie rynku pracy rozwijają się najszybciej i które z nich są nienasycone. Monitoring karier absolwentów jest odpowiedzią na potrzebę dostosowywania kierunków i treści kształcenia do wymogów rynku pracy oraz przygotowywania uczniów do wyboru zawodu i kierunku kształcenia.

System monitoringu karier absolwentów prowadzony na poziomie krajowym, regionalnym i lokalnym będzie zbierał informacje od różnych instytucji, m.in. od Ministerstwa Edukacji Narodowej, okręgowych komisji egzaminacyjnych, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Na ich podstawie Instytut Badań Edukacyjnych w Warszawie będzie mógł wykonywać kompleksowe analizy, ocenić rozwój karier oraz wyciągać wnioski i zaproponować ewentualne rozwiązania.

W mojej ocenie jednym z następstw wejścia omawianych zmian w ustawie będzie zwiększenie skuteczności doradztwa zawodowego, a co za tym idzie – spadek wskaźnika bezrobocia.

Ustawa dokładnie opisuje harmonogram działań poszczególnych podmiotów odpowiedzialnych za gromadzenie, przetwarzanie, a także anonimizowanie tych danych. Dokładnie określa zakres danych rejestrowych niezbędnych do prowadzenia monitoringu, nad którymi będzie czuwał minister właściwy do spraw oświaty i wychowania.

Jeśli wziąć pod uwagę wszystkie argumenty, to ustawa nie budzi zastrzeżeń co do jej wdrożenia, a wprowadzenie jej w życie przyniesie społeczeństwu pozytywne skutki.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Celem ustawy jest wprowadzenie przepisów umożliwiających pozyskiwanie i przetwarzanie szczegółowych danych rejestrowych niezbędnych do prowadzenia monitoringu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych.

Monitoring karier absolwentów ma być prowadzony w celu zapewnienia informacji na temat przebiegu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych na potrzeby prowadzenia polityki oświatowej państwa na poziomie krajowym, regionalnym i lokalnym, w tym dostosowywania kierunków i treści kształcenia do wymogów rynku pracy oraz przygotowywania uczniów do wyboru zawodu i kierunku kształcenia.

Uważam, że to dobra inicjatywa. Monitoring karier absolwentów może mieć realny wpływ na podnoszenie jakości kształcenia oraz dostosowywanie odpowiednich treści programowych do tych oczekiwanych na rynku pracy. Współczesna edukacja musi uwzględniać potrzeby rynku pracy. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senator Ewy Mateckiej w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senator Ewy Mateckiej w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Rządowy projekt o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw, który ma na celu monitoring karier absolwentów publicznych i niepublicznych szkół ponadpodstawowych, był projektem oczekiwanym. Jest to ustawa niewątpliwie pomocna w diagnozowaniu całego systemu kształcenia ponadpodstawowego, dostosowaniu go do potrzeb rynku pracy, a także modyfikacji programów dydaktycznych. Niepokój budzi jednak liczba i charakter niektórych danych, jakie planuje się przy tej okazji zgromadzić. Odnosi się wrażenie, że powstała w oparciu o ustawę baza może służyć nie tylko śledzeniu karier, lecz także szerzej zakrojonej inwigilacji. Pytanie zatem, jaką gwarancję otrzymają absolwenci, że zgromadzone w taki sposób dane nie zostaną wykorzystane w innych celach niż te, które określa ustawa. Samo zapewnienie ze strony ministerstwa jest w tym wypadku zdecydowanie niewystarczające.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Edukacja zawodowa jest i powinna być jak najmocniej wspierana na każdym etapie nauki. Praca młodzieży z ekspertami od rynku pracy powoduje, że młodzieży łatwiej jest odkryć swoje mocne strony i predyspozycje. Musimy pamiętać, że wybór przyszłego zawodu rzutuje na całe nasze życie. Chyba każdy się zgodzi, że lepiej codziennie wstawać do pracy, którą lubimy i w której się odnajdujemy.

W pełni popieram kierunek, w którym zmierza ustawa, jednak w mojej ocenie jej obecny kształt budzi pewne wątpliwości. Proponowane zapisy są zbyt ogólnikowe i nie przyniosą nic poza dodatkową pracą dla dyrekcji szkół. Ilość danych, które będą zbierane, wydaje się nieadekwatna do potrzeb. Zachodzi podejrzenie, że przedstawione zapisy ustawy mają dać rządzącym kolejne instrumenty, by badać życiorysy młodych ludzi. To nie są abstrakcyjne zarzuty! W minionych miesiącach po wielokroć słyszeliśmy informacje o szykanowaniu młodych ludzi protestujących przeciwko rządowi. Grożono im, zapowiadano szykany w szkole czy wyciąganie innych konsekwencji. Ustawa zakłada gromadzenie i przetwarzanie kolejnych danych osobowych, które mogą być wykorzystywane jako środki nacisku na młodych ludzi, jeśli zechcą oni po raz kolejny protestować przeciwko władzy.

Ustawa zawiera kuriozalne zapisy. Jej twórcy tak się zagalopowali, że obarczyli ZUS obowiązkiem przekazywania właściwemu ministrowi adresu zameldowania, adresu zamieszkania lub adresu do korespondencji osoby ubezpieczonej. Obowiązuje to przez cały okres objęty monitoringiem karier absolwentów. Po co ministrowi taka wiedza?

Wątpliwości budzi także pominięcie kosztów, jakie będzie generować konieczność zbierania wskazanych w ustawie danych. Szkoły mogą być zmuszone do zatrudnienia dodatkowych pracowników, którzy będą zajmować się wyłącznie monitoringiem absolwentów i ich losów.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

W naszym kraju brak jest szczegółowych i rzetelnych informacji na temat karier absolwentów szkół ponadpodstawowych, w szczególności zaś absolwentów szkół branżowych. Wielu dyrektorów szkół branżowych stara się monitorować kariery absolwentów swoich szkół, ale wykorzystuje w tym celu głównie nieformalne rozmowy z rodzicami lub znajomymi pracodawcami. Informacje na temat sytuacji edukacyjno-zawodowej absolwentów są zbierane także przez inne instytucje, w tym powiatowe urzędy pracy czy wojewódzkie obserwatoria rynku pracy, ale trudno te dane porównywać i sensownie je wykorzystywać, że nie wspomnę już o kosztach z tym związanych.

Tymczasem system kształcenia, w szczególności szkolnictwo branżowe, powinien reagować na potrzeby rynku pracy, sprzyjać uczeniu się przez całe życie oraz umożliwiać absolwentom mobilność edukacyjną i zawodową. Konieczne jest zatem zapewnienie informacji zwrotnej na temat przebiegu dalszych karier edukacyjno-zawodowych absolwentów, bo to może umożliwić strategiczne reagowanie systemu edukacji, oraz polityki rynku pracy na nieustannie zmieniające się potrzeby społeczno-ekonomiczne.

Informacje z monitoringu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych powinny mieć duży wpływ na dopasowywanie systemu kształcenia do rzeczywistych – aktualnych i perspektywicznych – potrzeb rynku pracy, tak aby wspierać konkurencyjność i innowacyjność na poziomie lokalnym, regionalnym i krajowym, przeciwdziałać niedoborowi wykwalifikowanych pracowników oraz umożliwiać absolwentom podejmowanie satysfakcjonującego zatrudnienia.

Na potrzebę prowadzenia monitoringu karier absolwentów wskazuje wiele dokumentów strategicznych, takich jak np. Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju – Polska 2030., Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Krajowy Program Reform, Strategia Rozwoju Kapitału Ludzkiego, Perspektywa uczenia się przez całe życie i Zintegrowana Strategia Umiejętności 2030. Na potrzebę działań w tym zakresie wskazuje także Umowa Partnerstwa z dnia 21 maja 2014 r. – dokument określający strategię interwencji funduszy europejskich w Polsce w latach 2014–2020 w ramach 3 polityk unijnych: polityki spójności, wspólnej polityki rolnej i wspólnej polityki rybołówstwa.

Jednocześnie wdrożenie systemu monitorowania karier absolwentów stanowi kryterium podstawowe zawarte w IV załączniku do wniosku dotyczącego Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady, z którego wynika, że minister właściwy do spraw oświaty i wychowania jest zobligowany, aby pozyskać środki w obszarze „kształcenie i szkolenia” w ramach nowej perspektywy finansowej 2021–2027.

Wszystko to, co powiedziałem wcześniej, jednoznacznie wskazuje na pilną potrzebę uchwalenia omawianej tu ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe. Rodzi się jednak pytanie: co dalej? Możemy mieć bardzo dobre dokumenty strategiczne, bardzo dobre ustawy i nawet możemy bardzo dobrze zbierać informacje w ramach wprowadzonego obowiązkowego monitoringu karier, a nie wykorzystywać prawidłowo danych z niego wynikających. Od dostępności danych zależeć powinno efektywne realizowanie zadań, takich jak ustalanie sieci szkół, kształtowanie oferty edukacyjnej szkół, wydawanie przez wojewódzkie rady rynku pracy opinii o zasadności kształcenia w danym zawodzie zgodnie z potrzebami rynku pracy oraz opracowywanie prognozy zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego.

Ale za tym muszą iść także inne działania, jak chociażby elastyczność zatrudnienia nauczycieli zawodu i elastyczność ich wynagradzania. Brak fachowców lub brak zainteresowania z ich strony podejmowaniem się zajęć edukacyjnych sprawia, że uruchamiamy kierunki kształcenia dopasowane nie do potrzeb rynku pracy, a do zatrudnionej kadry nauczycielskiej w szkołach, która jest często niezainteresowana przekwalifikowaniem się zgodnie z potrzebami rynku pracy. Uruchamiane kierunki kształcenia – nie tylko w szkołach branżowych, bo także w szkołach wyższych – wynikają często także z aktualnie panującej mody, a nie rzeczywistych potrzeb rynku pracy. Uruchamiane kierunki kształcenia nie odpowiadają często przyszłościowym potrzebom rynku pracy

Odpowiedzmy sobie na pytanie chyba bardzo dzisiaj aktualne: czy szkolnictwo branżowe i szkolnictwo wyższe przygotowane są do podjęcia nowych wyzwań wynikających ze strategii rozwoju energetyki kraju do 2040 r. i wynikającego z tej strategii rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, energetyki jądrowej, energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii? To są wyzwania, na które nasz kraj musi być przygotowany, także w zakresie szeroko pojętej edukacji. Monitoring karier absolwentów jest potrzebny, będzie pomocny, ale nie załatwi wszystkiego.

Za przyjęciem ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw będę oczywiście głosował i będę zachęcał wszystkich odpowiedzialnych i zainteresowanych informacjami z monitoringu do jak najbardziej racjonalnego ich wykorzystania. Dziękuję za uwagę

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 11. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Budowanie racjonalnego systemu kształcenia zawodowego jest podstawowym warunkiem prawidłowego odpowiadania systemu oświatowego na potrzeby rynku. Jednym z najważniejszych instrumentów wspierania gospodarki i przedsiębiorczości, a także rynku pracy, jest kształcenie młodych ludzi w takich zawodach, na które – nie tylko w czasie tego kształcenia, ale także w przyszłości – będzie zapotrzebowanie na rynku pracy. Nie ma bowiem nic gorszego, niż kształcić młodych ludzi w zawodach, które nie są potrzebne. A niestety zapotrzebowanie na niektóre zawody będzie wygasało. Z tego względu ustawa o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw, ustawa, którą omawiamy, wydaje się spełniać to ważne zadanie. Zważywszy na to, zasługuje ona na wnikliwą analizę i w zasadzie przychylne stanowisko.

Bardzo ważne jest jednak zastrzeżenie, iż proponowane narzędzia monitoringu karier zawodowych absolwentów szkół w żadnym razie nie mogą powodować naruszania prywatności obywateli. W związku z tym podczas dalszych prac nad tą ustawą powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na ustawowe zabezpieczenia w tym zakresie.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Jak podkreślono w uzasadnieniu, zasadniczym celem ustawy o zmianie ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych oraz niektórych innych ustaw jest poprawa sytuacji życiowej osób szczególnie zasłużonych dla Rzeczypospolitej Polskiej, a zwłaszcza działaczy opozycji antykomunistycznej, osób represjonowanych z powodów politycznych, kombatantów, osób będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, żołnierzy zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianych w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych, osób deportowanych do pracy przymusowej oraz osadzonych w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, a także cywilnych niewidomych ofiar działań wojennych.

Dzięki tej ustawie podniesione zostaną progi dochodowe dotyczące jednorazowej pomocy pieniężnej przyznawanej do wysokości 150% najniższej emerytury oraz okresowej pomocy pieniężnej. Ustawa otwiera także możliwość uzyskania jednorazowej pomocy pieniężnej 2 razy w roku. Dodatkowym atutem nowelizacji jest to, że osoby te będą mogły ubiegać się o częściowe lub całkowite zwolnienie z opłaty za pobyt w domu pomocy społecznej.

W Sejmie ustawa została poparta przez 447 posłów, 1 poseł był przeciw, zaś 3 posłów wstrzymało się od głosu. Ja także zdecydowanie popieram niniejszą nowelizację.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Zasadniczym celem ustawy o zmianie ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych oraz niektórych innych ustaw jest poprawa sytuacji życiowej osób szczególnie zasłużonych dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności działaczy opozycji antykomunistycznej, osób represjonowanych z powodów politycznych, kombatantów, osob będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, żołnierzy zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianych w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych, osób deportowanych do pracy przymusowej oraz osadzonych w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, a także cywilnych niewidomych ofiar działań wojennych.

Ustawa służy przywróceniu sprawiedliwości społecznej i godności oraz częściowemu zrekompensowaniu ekonomicznych skutków represji osobom, którym potwierdzono status działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych, i którym czas prowadzenia dzialalności opozycyjnej lub podlegania represjom uznano za okresy składkowe na potrzeby emerytur z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, chociaż płacenie składek emerytalnych za ten czas w okresie PRL było niemożliwe. Ustawa wprowadza zmiany przede wszystkim w ustawie z dnia 20 marca 2015 r. o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych. Polegają one m.in. na zwiększeniu progów dochodowych uprawniających do jednorazowej pomocy pieniężnej, okresowej pomocy pieniężnej, podniesieniu maksymalnych kwot świadczeń oraz umożliwieniu przyznania pomocy pieniężnej jednorazowej dwa razy do roku; obecnie pomoc taka przysługuje raz na 12 miesięcy.

Wprowadzane zmiany pozwolą również szefowi Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na pokrycie kosztów zakupu wyrobów medycznych w całości, a nie tylko w części, jak ma to miejsce w aktualnym stanie prawnym.

Na mocy nowelizacji uprawnienia analogiczne do wskazanych wcześniej uzyskają również osoby mające status kombatanta oraz niektóre osoby będące ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, żołnierze zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudniani w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych, osoby deportowane do pracy przymusowej oraz osadzone w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich oraz osoby mające status cywilnych niewidomych ofiar działań wojennych.

Ustawa przyznaje ponadto osobom mającym status działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych prawo do dodatkowego urlopu wypoczynkowego w wymiarze 5 dni roboczych.

Ustawa umożliwia też uznanie za okres składkowy w rozumieniu ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych okresu, w którym osoby uprawnione były pozbawione możliwości wykonywania swojego zawodu przed dniem 31 lipca 1990 r. na skutek represji politycznych za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowania politycznych praw człowieka w Polsce, a także określa sposób dokumentowania i potwierdzania tego okresu. Przepisy art. 11 15 nowelizacji określają zasady ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego oraz wysokości emerytur lub rent działaczy opozycji antykomunistycznej oraz osób represjonowanych ze względów politycznych, z uwzględnieniem okresu represji politycznych liczonych jako okresy składkowe. Ubezpieczonym będzie przysługiwało prawo do ustalenia kapitału początkowego przy zastosowaniu kwoty przeciętnego wynagrodzenia proporcjonalnie do okresu, w którym ubezpieczony doświadczył określonych represji. Rozwiązanie to będzie stosowane odpowiednio do ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, jeżeli do podstawy wymiaru emerytury lub renty został wskazany okres, w którym ubezpieczony podlegał określonym represjom, a także do rent rodzinnych po ubezpieczonych, którzy podlegali represjom.

Bezsporne jest, że działaczom opozycyjnym z czasów PRL za ich poświęcenie, za to, że możemy żyć w wolnej Polsce, należy się większy zakres pomocy, zatem ustawa idzie w dobrym kierunku. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Roberta Mamątowa w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Przemówienie senatora Roberta Mamątowa w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Panie Marszalku! Wysoka Izbo!

Cieszy mnie fakt, że nowelizacja ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych oraz niektórych innych ustaw obejmie szereg bardzo ważnych regulacji.

Chciałbym podkreślić, że już w 2014 r. podczas prac nad uhonorowaniem i dyskusji o uhonorowaniu wszystkich działaczy opozycji demokratycznej apelowałem do panów kolegów senatorów, mówiłem, że ta ustawa jest skierowana do ludzi, którzy są w bardzo trudnej sytuacji materialnej. Wówczas takich osób, które potrzebowały pomocy finansowej i o których można było wręcz powiedzieć, że żyją w skrajnej biedzie, było według informacji IPN 2–5 tysięcy.

Nasuwała mi się wówczas refleksja: czy my, senatorzy, debatując i uchwalając ustawę o działaczach opozycji antykomunistycznej, robimy coś wyjątkowego? Już wtedy uważałem, że wracaliśmy do problemu, który powinien być rozwiązany 20 lat wcześniej. Wówczas również uważałem, że jest to ustawa, która w pierwszym rzędzie – i to był jedyny jej cel – ma pomóc ludziom, którzy często żyją w skrajnej biedzie. Byli oni pozbawieni możliwości wykonywania swojego zawodu na skutek represji politycznych. Oddali swój najlepszy czas ojczyźnie, a ojczyzna o nich zapomniała.

Byłem również dumny, gdy Senat jednomyślnie, 100 głosami, poparł projekt ustawy przygotowany przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Projekt wówczas przewidywał zwiększenie – o 50% za każdy miesiąc trwania pracy przymusowej – świadczenia dla osób deportowanych do pracy przymusowej przez III Rzeszę i osadzonych w obozach pracy. Wówczas zostały zrealizowane postulaty zawarte w petycji wniesionej do Senatu w 2017 r. (P9-39/19).

Dlatego dziś z całą stanowczością popieram tę nowelizację ustawy, która wnosi szereg zmian, poprawiających sytuację materialną: kombatantów, osób deportowanych do pracy przymusowej, żołnierzy-górników, cywilnych niewidomych ofiar działań wojennych, a także działaczy opozycji antykomunistycznej oraz osób represjonowanych z powodów politycznych.

Zmiany obejmują: zwiększenie częstotliwości przyznawania pomocy pieniężnej jednorazowej, pomoc pieniężna jednorazowa będzie mogła być przyznawana 2 razy w roku; podniesienie kryteriów dochodowych przy pomocy jednorazowej. Pomoc pieniężna jednorazowa będzie mogła być przyznana, jeżeli: dochód osoby samotnie gospodarującej nie przekracza kwoty odpowiadającej 290% (3 tysiące 628 zł) najniższej emerytury (dotychczas: 220%); dochód na osobę w rodzinie nie przekracza kwoty odpowiadającej 220% (2 tysiące 752 zł) najniższej emerytury (dotychczas: 150%); dochód osoby samotnie gospodarującej lub dochód na osobę w rodzinie nie przekracza kwoty odpowiadającej 350% (4 tysiące 378 zł) najniższej emerytury w przypadku, gdy wnioskodawca jest osobą całkowicie niezdolną do pracy i do samodzielnej egzystencji (dotychczas: 300%).

Następuje podniesienie kryteriów dochodowych przy pomocy okresowej. Pomoc pieniężna okresowa będzie mogła być przyznana, jeżeli: dochód osoby samotnie gospodarującej nie przekracza kwoty odpowiadającej 220% (2 tysiące 752 zł) najniższej emerytury (dotychczas: 150%); dochód na osobę w rodzinie nie przekracza kwoty odpowiadającej 150% (1 tysiąc 876 zł) najniższej emerytury (dotychczas: 100%).

Następuje podniesienie wysokości pomocy pieniężnej jednorazowej. Pomoc pieniężna jednorazowa będzie mogła być przyznawana do wysokości 150% (1 tysiąc 876 zł) najniższej emerytury, przy czym pomoc przeznaczona na częściowe pokrycie kosztów zakupu wyrobów medycznych będzie mogła być przyznawana do wysokości 350% (4 tysiące 378 zł) najniższej emerytury, a na dostosowanie pomieszczeń mieszkalnych do rodzaju niepełnosprawności jest przyznawana do wysokości 450% najniższej emerytury (5 tysięcy 629 zł).

Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych będzie potwierdzał nowy okres składkowy – okres pozbawienia możliwości wykonywania swojego zawodu przed dniem 31 lipca 1990 r. na skutek represji politycznych za działania na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowania politycznych praw człowieka w Polsce.

Tak jak w przypadku dotychczas potwierdzanych okresów świadczenia pracy po 1956 r. na rzecz organizacji politycznych i związków zawodowych nielegalnych w rozumieniu przepisów obowiązujących do kwietnia 1989 r. oraz niewykonywania pracy przed dniem 30 lipca 1990 r. na skutek represji politycznych okres pozbawienia możliwości wykonywania zawodu będzie potwierdzany na wniosek złożony do szefa urzędu.

Nowy sposób ustalania podstawy wymiaru kapitału początkowego będzie mógł dotyczyć każdego z okresów składkowych lub uznawanych za składkowe zgodnie z ustawą o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. okresu: osadzenia w więzieniach lub innych miejscach odosobnienia na terytorium Polski na mocy skazania albo bez wyroku po dniu 31 grudnia 1955 r. za działalność polityczną; świadczenia pracy po 1956 r. na rzecz organizacji politycznych i związków zawodowych nielegalnych w rozumieniu przepisów obowiązujących do kwietnia 1989 r.; niewykonywania pracy przed dniem 31 lipca 1990 r. na skutek represji politycznych; internowania na podstawie art. 42 dekretu z dnia 12 grudnia 1981 r. o stanie wojennym (DzU poz. 154 z 1982 r. poz. 18 oraz z 1989 r. poz. 178); okresu pozbawienia możliwości wykonywania swojego zawodu przed dniem 31 lipca 1990 r. na skutek represji politycznych za działania na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowania politycznych praw człowieka w Polsce – nowy okres potwierdzany przez Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Ubezpieczonym, którym ustalono kapitał początkowy, wysokość emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, ponownego ustalenia kapitału początkowego, wysokości emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy z uwzględnieniem nowych rozwiązań dokonuje się na ich wniosek, o ile jest to dla nich korzystniejsze.

Zgodnie z nowelizacją świadczenie wyrównawcze będzie przysługiwało osobie uprawnionej pobierającej nie tylko tak jak dotychczas emeryturę lub rentę inwalidzką albo rentę z tytułu niezdolności do pracy, lecz także osobom pobierającym rentę rodzinną w kwocie niższej niż 2 501 zł 76 gr miesięcznie.

W zmienianej ustawie wyłączone zostanie czasowe ograniczenie do lat 1936–1956 okresu podlegania represjom, za które należne jest świadczenie pieniężne.

Działaczom opozycji antykomunistycznej oraz osobom represjonowanym z powodów politycznych pozostającym w zatrudnieniu będzie przysługiwał dodatkowy 5-dniowy urlop w roku kalendarzowym.

Panie i Panowie Senatorowie! Na zakończenie chciałbym podkreślić, iż jesteśmy zobowiązani do wprowadzenia tej nowelizacji ustawy, której zasadniczym celem jest poprawa sytuacji życiowej osób szczególnie zasłużonych dla Rzeczypospolitej Polskiej. Dziękuję.

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Przemówienie senatora Adama Szejnfelda w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Celem ustawy o zmianie ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych oraz niektórych innych ustaw, ustawy ważnej i potrzebnej, jest poprawa sytuacji życiowej osób szczególnie zasłużonych dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności działaczy opozycji antykomunistycznej, osób represjonowanych z powodów politycznych, kombatantów, osób będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, żołnierzy zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianych w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych, osób deportowanych do pracy przymusowej oraz osadzonych w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, a także cywilnych niewidomych ofiar działań wojennych

Ustawa wprowadza wiele zmian na rzecz ludzi zasłużonych dla niepodległego bytu państwa i wolności obywateli. Polegają one m.in. na zwiększeniu progów dochodowych uprawniających do jednorazowej pomocy pieniężnej czy okresowej pomocy pieniężnej, a także na podniesieniu maksymalnych kwot świadczeń oraz na umożliwieniu przyznania pomocy pieniężnej jednorazowej 2 razy, a nie 1 raz w roku. Wprowadzane zmiany pozwolą również pokrywać tym osobom koszty zakupu wyrobów medycznych czy przyznawać osobom mającym status działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych prawo do dodatkowego urlopu wypoczynkowego albo zwolnienie z opłaty za pobyt w domu pomocy społecznej.

Zmian w ustawie jest oczywiście więcej niż te, które tylko przykładowo wymieniłem. Wszystkie razem należy uznać za ważne i potrzebne, dlatego popieram omawianą ustawę.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 12. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Celem omawianej ustawy o zmianie ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych jest przywrócenie sprawiedliwości i godności oraz częściowe zrekompensowanie ekonomicznych skutków represji osobom, w przypadku których potwierdzono status działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych i za czas prowadzenia działalności opozycyjnej uznano okresy składkowe na potrzeby emerytury z FUS, za które w okresie PRL płacenie składek emerytalnych było niemożliwe.

Obecnie osoby te są traktowane tak, jak gdyby w powyższych okresach składkowych miały zerowe wynagrodzenie, a zatem jak gdyby ich wkład dla społeczeństwa i państwa był bezwartościowy. Uznawane tylko w ten sposób okresy składkowe nie podnoszą wysokości emerytury, są zatem pozorne zamiast rzeczywistych. Ta sprzeczność jest niezrozumiała, krzywdząca i poniżająca. Oznacza lekceważenie działalności opozycyjnej, pracy dla opozycji i ekonomicznych kosztów ponoszonych represji.

Ustawa służy temu, aby osoby te doznały od państwa polskiego uhonorowania zamiast litości. Zgodnie z ustawą punktem odniesienia przy traktowaniu tych osób będzie nie brak emerytury lub bardzo niska, tzw. głodowa emerytura, lecz przeciętne wynagrodzenie – nie wynagrodzenie minimalne – w Polsce w latach prowadzenia działalności opozycyjnej lub podlegania represjom. Status tych osób zostanie zrównany ze statusem całego społeczeństwa, a nie tylko jego najuboższej części.

Ustawa jest pewnym kompromisowym rozwiązaniem w zakresie procedowania 2 projektów ustaw, senackiego i rządowego. Szkoda, że ustawa została przyjęta przez Sejm dopiero w lutym bieżącego roku, czekała na uchwalenie od sierpnia 2020 r., przez co wiele osób, których ona dotyczy, nie doczekało wejścia jej w życie. Szkoda także, że nie wszystkie uregulowania, jakie zaproponował Senat RP, znalazły się w omawianej dzisiaj ustawie. Dotyczy to m.in. możliwości zwolnienia omawianej grupy działaczy, całkowicie lub częściowo, z opłaty za pobyt w domu pomocy społecznej. Chodziło o to, aby koszty wynikające z powyższego zwolnienia ponosiło państwo polskie poprzez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Tymczasem w omawianej ustawie zostało to uregulowane odmiennie: „Przy podejmowaniu decyzji o całkowitym albo częściowym zwolnieniu członka Korpusu Weteranów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej oraz działaczy opozycji antykomunistycznej i osoby represjonowanej z powodów politycznych z opłaty za pobyt w domu pomocy społecznej albo odmowie zwolnienia organ bierze pod uwagę możliwości i sytuację finansową gminy”.

Mówimy o pamięci, wdzięczności, przywróceniu sprawiedliwości i godności, co jest oczekiwane z związku z przedmiotową ustawą. Z pewnością żaden samorząd, gmina w Polsce nie pomija w realizacji swoich zadań potrzeb tych działaczy, ale to rolą państwa jest ponosić koszty, o których wspomniałem wcześniej. Przerzucanie tego zadania na gminy jest całkowicie niezrozumiałe.

Podobnie niezrozumiałe jest odrzucenie rozwiązania senackiego dotyczącego realizacji zapisów ustawowych bez konieczności składania wniosków do ZUS. Rozwiązania rządowe wiążące się z koniecznością składania wniosków zwiększa biurokrację i upokarza tę grupę zasłużonych osób.

Dobrze się stało, że została przegłosowana w Sejmie poprawka dotycząca wejścia w życie zapisów art. 11–15 z dniem 1 czerwca 2021 r., zamiast, jak było we wcześniejszej propozycji rządowej, z dniem 1 września 2021 r. Dla tej grupy osób każdy miesiąc wcześniejszego obowiązywania ustawy jest niezmiernie istotny. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 14. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 14. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nowelizacja ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi rozszerza katalog podmiotów uprawnionych do przeprowadzania badania kwalifikacyjnego w celu wykluczenia przeciwwskazań do wykonania szczepienia ochronnego przeciw COVID-19. Jak pokreślono w opinii senackiego Biura Legislacyjnego, „w związku z przyjętym rozwiązaniem zakres upoważnienia ustawowego sformułowanego w tym przepisie, obejmującego obecnie określenie kwalifikacji osób przeprowadzających szczepienia ochronne przeciwko COVID-19, został rozszerzony o określenie kwalifikacji innych niż lekarze osób uprawnionych do przeprowadzania badania kwalifikacyjnego”. „Określając kwalifikacje osób uprawnionych do przeprowadzania badania kwalifikacyjnego, minister właściwy do spraw zdrowia ma się kierować koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa osób poddanych szczepieniom ochronnym przeciwko COVID-19”.

W Sejmie za przyjęciem ustawy odpowiedziało się 421 posłów, 20 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu. Popieram niniejszą nowelizację.

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 14. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 14. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Cel ustawy to przede wszystkim zapewnienie możliwości, w przypadku wystąpienia stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, przeprowadzenia badania kwalifikacyjnego w celu wykluczenia przeciwwskazań do wykonania szczepienia ochronnego przeciw COVID-19 przez osobę posiadającą określone kwalifikacje, niebędącą lekarzem.

Panie Marszałku, w naszej codzienności, nie tylko tej, którą obserwuję, ale tej, w której osobiście uczestniczę jako wolontariusz (wspieram w moim miejscu zamieszkania szczepienia na Starej Kopalni), bardzo mocno wspieram pracujących lekarzy i pielęgniarki, bo wykonują tytaniczną pracę. Jest to praca przy szczepieniach naszych obywateli, praca na pierwszej linii frontu, w szpitalach, wspieranie chorych, którzy zarażają się tym okrutnym wirusem. Zatem każde wsparcie, nawet dotyczące możliwości przekazania części zadań, jak kwalifikacja pacjentów do szczepień, na barki innych uprawnionych osób, jest jak najbardziej wskazane i bardzo potrzebne.

Jedyna moja wątpliwość – jako senatora mającego czuwać nad prawidłowością stanowienia prawa – dotyczy realizacji tych zapisów. Przyjęcie takiej konstrukcji, że kwalifikacje wspomnianych osób będą określone w akcie wykonawczym, mogą być jednak niezgodne z art. 92 ust. 1 konstytucji, bowiem przekazuje się do określenia na poziomie aktu wykonawczego materię, która powinna być zgodna w ustawie.

Przytaczam tę jedyną wątpliwość, bo jednak tworząc dobre przepisy, służące obywatelom, nie możemy zapominać o prawidłowości stanowienia dobrego prawa. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 15. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 15. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Sposobem rozdzielania funduszy europejskich zajmuje się obecnie Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, które koordynuje środki przyznawane w ramach przyjmowanych w negocjacjach umów partnerstwa. Dodatkowo funkcjonuje 16 programów regionalnych zarządzanych przez urzędy marszałkowskie.

System ten budzi zastrzeżenia, gdyż pojawiają się zarzuty, że przy przyznawaniu części środków stosowana może być uznaniowość. Stawiany jest zarzut, że obecny sposób podziału wspomaga podporządkowanie polityczne, szczególnie na poziomie regionów, ale nie tylko. Powoduje to istnienie systemu, w którym uwzględniony jest szczebel regionalny oraz szczebel rządowy, jednak nie w zakresie odnoszącym się do całości funduszy, a jedynie do części programów regionalnych. Działania takie powodują wzrost kosztów i obniżenie efektywności całego systemu. Decentralizacja doprowadziła do sytuacji, w której w obecnym okresie programowania każdy region jest instytucją zarządzającą odpowiedzialną za wyznaczanie priorytetów rozwojowych oraz przygotowanie i realizację regionalnego programu operacyjnego. Zaś wybór projektów, monitoring, kontrola i ewaluacja należą do kompetencji urzędu marszałkowskiego województwa. Regiony jako instytucje zarządzające mogą delegować część swoich zadań innym podmiotom. Przewidziane w ramach umowy partnerstwa środki z funduszy europejskich na lata 2021–2027 powinny zostać efektywnie podzielone i nadzorowane w sposób, który minimalizowałby zarzuty stronniczości i wzmacniał skuteczność ich wykorzystania. Obecny model, który skupia prawie całą decyzyjność w rękach administracji rządowej, powoduje, że z jednej strony pojawiają się zarzuty o stronniczość przy podziale oraz dystrybucji środków, a z drugiej strony samorządy często nie czują się w pełni odpowiedzialne za skuteczną realizację tych działań. Jest to podejście mało efektywne, ponieważ z praktyki wiadomo, że doświadczenie i zaangażowanie samorządów gwarantują skuteczną realizację wyznaczonych zadań. Dotyczy to w szczególności tej części funduszy, która jest oferowana w ramach programów realizowanych na poziomie krajowym.

W nowej perspektywie zakłada się, że ok. 60% funduszy z polityki spójności trafi do programów realizowanych na poziomie krajowym. Pozostałe 40% otrzymają programy regionalne, zarządzane przez marszałków województw. Tak duży udział środków na poziomie lokalnym spowoduje, że to właśnie samorządy będą w dużej mierze finalnymi konsumentami tych środków. W związku z powyższym należy przyjrzeć się modelom, jakie przyjęły i przyjmują inne państwa UE w kwestii redystrybucji środków z funduszy europejskich. Umożliwi to dokonanie oceny, czy prezentowany projekt ustawy spowoduje zwiększenie efektywności działania w omawianym obszarze. Większość państw członkowskich UE stosuje obecnie rozproszony system zarządzania, oparty na administracji stricte rządowej lub też na przekazywaniu funduszy bezpośrednio do regionów – tak jest np. w Republice Federalnej Niemiec czy w Niderlandach. Aktualnie 2 państwa przyjęły model podobny do tego, jaki jest przewidziany w senackim projekcie ustawy. Są to Włochy oraz Francja.

Zaprezentowane zarówno w uzasadnieniu, jak i w treści projektu ustawy o Agencji Spójności i Rozwoju rozwiązania są rzeczywistą i odpowiedzialną propozycją działań, które mogą zmniejszyć zagrożenie w gospodarowaniu środkami europejskimi, a zawarte rozwiązania instytucjonalne materializują ideę dobrego zarządzania. Zaproponowany kierunek zmian z pewnością należy ocenić pozytywnie. Propozycja, aby Agencja Spójności i Rozwoju pełniła rolę politycznie bezstronnego i profesjonalnego centrum zarządzania niektórymi funduszami Unii Europejskiej przy jednoczesnym koordynowaniu współdziałania rządu, administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, pozwoli na zwiększenie przejrzystości. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 15. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 15. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

W projekcie ustawy o Agencji Spójności i Rozwoju proponuje się utworzenie nowej instytucji, Agencji Spójności i Rozwoju, która ma pełnić funkcję instytucji zarządzającej, o której mowa w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego wspólne przepisy dotyczące Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Europejskiego Funduszu Społecznego Plus, Funduszu Spójności i Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego, a także przepisy finansowe na potrzeby tych funduszy oraz na potrzeby Funduszu Azylu i Migracji, Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Instrumentu na rzecz Zarządzania Granicami i Wiz.

W toku konsultacji swoją negatywną opinię dotyczącą projektu przedstawił m.in. minister finansów, funduszy i polityki regionalnej, który zwrócił uwagę na to, że wobec właściwie funkcjonującego systemu instytucji wdrażania funduszy unijnych, pozytywnie ocenianego przez Komisję Europejską i jednocześnie zapewniającego pełną absorpcję środków unijnych oraz współpracę z samorządami, partnerami społecznymi i gospodarczymi, projektowana regulacja jest zbędna. Dodatkowo minister wskazał, że z uwagi na liczne wątpliwości wynikające z analizy przepisów projektowana ustawa nie zrealizowałaby zamierzonego przez projektodawcę celu, a być może wręcz doprowadziłaby do zachwiania obowiązującego systemu programowania, wdrażania i zarządzania środkami z funduszy unijnych.

Minister spraw wewnętrznych i administracji także wyraził negatywną opinię, wskazując równocześnie, że projekt wymaga uzupełnienia w zakresie kosztów wprowadzenia w życie proponowanych rozwiązań prawnych i sposobu ich finansowania, w szczególności w kontekście prawdopodobnych skutków dla budżetu państwa.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 15. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 15. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Działalność Agencji Spójności i Rozwoju ma być gwarantem programowania i zarządzania środkami finansowymi z budżetu Unii Europejskiej w sposób efektywny, bezstronny politycznie, profesjonalny i przy współdziałaniu rządu oraz samorządów. Zarządzanie wspomnianymi środkami jest zadaniem niezwykle istotnym. Dążenie do skuteczności w tym działaniu jest bezsprzecznie działaniem na korzyść wszystkich polskich obywateli.

W pełni podzielam pogląd wnioskodawców, że doświadczenia z ostatnich lat pozwalają wyciągnąć wnioski, iż dotychczasowy model instytucjonalny, oparty na dominacji administracji rządowej w realizacji programów unijnych, sprawdza się w ograniczonym stopniu. Choć samorząd uczestniczy w wykonywaniu i ponosi odpowiedzialność za regionalne programy operacyjne, to jego doświadczenie i potencjał wykorzystywane są jedynie w ograniczonym zakresie.

Szczególne wyzwanie agendy budżetowej 2021–2027, jakim jest programowanie i zarządzanie dodatkowymi, znacznymi środkami finansowymi Unii Europejskiej z pakietu odbudowy po COVID-19, wymusza na nas szukanie bardziej efektywnych sposobów zarządzania tymi środkami. W mojej ocenie powołanie Agencji Spójności i Rozwoju przyniesie wymierne skutki.