Narzędzia:

Posiedzenie: 18. posiedzenie Senatu RP X kadencji, 5 dzień


25, 26, 27 i 28 listopada oraz 2 i 3 grudnia 2020 r.
Przemówienia z dnia następnego Przemówienia z dnia poprzedniego

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 30. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 30. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Projekt nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 zakłada wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej w dniu 6 grudnia 2020 r. W uzasadnieniu projektu wskazano, iż jest to jednorazowe zniesienie handlu. W uzasadnieniu podkreśla się, iż „okres przedświąteczny, zwłaszcza przed świętami Bożego Narodzenia, jest okresem, w którym liczba klientów dokonujących zakupów jest znaczna. Aby rozłożyć ten proces w czasie, a tym samym zmniejszyć liczbę klientów robiących zakupy w tym samym czasie, zasadne jest wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej w dniu 6 grudnia 2020 r.”. Oczywiście się z tym zgadzam. Propozycję wprowadzenia dodatkowej niedzieli handlowej uważam za słuszną.

Niemniej jednak z uwagi na aktualnie panującą pandemię i sytuację, w której znajdują się polscy przedsiębiorcy, uważam, iż powinniśmy podjąć działania długofalowe. Należałoby wprowadzić zapis, który przywróci tymczasowo, do wiosny przyszłego roku, niedziele handlowe. Zgodnie z prognozami epidemiologów sytuacja w zakresie zarażeń ustabilizuje się dopiero na przełomie kwietnia i maja. Wprowadzenie niedziel handlowych do tego czasu pozwoli przedsiębiorcom chociażby po części odrobić straty finansowe, które ponieśli przez pierwszy oraz drugi lockdown. Założyć również należy, że wskazane rozwiązanie uchroniłoby nas przed falą bankructw, a także przyczyniłoby się do zapewnienia większego bezpieczeństwa i reżimu sanitarnego w sklepach poprzez rozłożenie się ruchu w sieciach handlowych, jak również zmniejszenie kolejek. Oczywiście będzie to miało znaczne przełożenie na nasze zdrowie w trakcie panującej epidemii koronawirusa.

Uważam, iż epizodyczne rozstrzygnięcie nie przyczyni się do rozwiązania problemu, ale przyczyni się do dzielenia polskiego społeczeństwa. Tymczasowe przywrócenie niedziel handlowych przyniosłoby, w mojej ocenie, pozytywne efekty w polskiej gospodarce, przyczyniłoby się do utrzymania miejsc pracy, do niepogłębiania bezrobocia, jak również do zwiększenia wpływów do budżetu z podatku VAT.

Ponadto po raz kolejny widzimy, w jaki sposób rząd wprowadza zmiany w obowiązujących przepisach – tempo prac jest zaskakujące przede wszystkim dla przedsiębiorców, którzy z dnia na dzień muszą organizować pracę swoich firm w nowych warunkach. Uważam, iż taki zapis powinien zostać wprowadzony dużo wcześniej, chociażby w celu ułatwienia organizacji pracy pracowników handlu oraz ich pracodawców, którzy muszą uwzględnić w tym okresie kwestię grafików czy też godzin nadliczbowych. Branża handlowa stoi również przed dylematem, w jaki sposób zaopatrzyć sklepy, by nie ponieść niepotrzebnych strat – najbardziej dotyczy to sklepów oferujących żywność. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 30. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 30. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Jak podkreślono w opinii Biura Legislacyjnego dotyczącej ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw: „Nowelizacja wprowadza zmiany w następujących ustawach:

1) ustawie z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych;

2) ustawie z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej;

3) ustawie z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego;

4) ustawie z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni;

5) ustawie z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw.

Celem zmian wprowadzanych w ustawie z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych polegających na dodaniu art. 4ha (art. 1 pkt 1 nowelizacji), jest stworzenie podstawy prawnej umożliwiającej pracownikowi przebywającemu w izolacji w warunkach domowych wykonywanie pracy zdalnej. Decyzję w sprawie świadczenia pracy w trybie zdalnym podejmować będzie pracownik, za zgodą pracodawcy. Podobne rozwiązanie w odniesieniu do pracowników poddanych obowiązkowej kwarantannie zostało przewidziane w ustawie z dnia 28 października 2020 r. o zmianie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19”.

Główną zmianą wymagającą pilnego procedowania jest nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni. Sprowadza się ona do umożliwienia prowadzenia handlu w niedzielę 6 grudnia 2020 r. (czyli art. 6).

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw to inicjatywa Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Realizuje ona postulaty zawarte w petycjach wniesionych do Senatu –P9-28/29 i P9-28/19-2. Wobec tego tworzy się podstawy prawne, które pozwolą na powołanie powiatowych i wojewódzkich rad seniorów. Projektowane przepisy pozwolą na dofinansowanie ich działalności, a także przewidują objęcie ich członków ubezpieczeniem.

Zgodnie z informacjami zawartymi w Ocenie Skutków Regulacji do projektu, który był szeroko konsultowany, swoje opinie przedstawiły m.in. następujące podmioty.

1. Narodowy Fundusz Zdrowia nie zgłosił uwag do przedmiotowego projektu. NFZ z aprobatą odniósł się do rozwiązania poszerzającego krąg osób objętych ubezpieczeniem zdrowotnym, za które są opłacane składki, o członków gminnej rady seniorów, powiatowej rady seniorów oraz wojewódzkiej rady seniorów. Ponadto, niezależnie od pozytywnej oceny projektowanej ustawy, w opinii NFZ wskazano alternatywną metodę objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym członków rad seniorów.

2. Minister zdrowia wyraził natomiast negatywną opinię o art. 4 projektu, obejmującym propozycję zmiany ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowych ze środków publicznych.

3. Minister rodziny i polityki społecznej stwierdził, że pod warunkiem akceptacji przez stronę samorządową można odnieść się pozytywnie do stworzenia podstawy prawnej dla powoływania rad seniorów przez jednostki samorządu terytorialnego szczebla powiatowego i wojewódzkiego oraz do umożliwienia samorządom wszystkich szczebli podejmowania decyzji w zakresie ewentualnego określenia zasad dofinansowania rad seniorów. Oceniając zaś przepis przewidujący obligatoryjne tworzenie gminnych rad seniorów w przypadku spełnienia określonych przesłanek, Minister wyraził przekonanie, iż celowe jest pozostawienie tej kwestii swobodzie decyzyjnej każdej z gmin.

4. Minister finansów, funduszy i polityki regionalnej zgłosił następujące uwagi:

– w projektowanym art. 5c – w art. 1 projektu – zaproponował dodanie w ust. 2b pkt 4 statuującego wymóg złożenia podpisów przez wnioskodawców oraz rezygnację z ust. 2c – według Ministra organy gminy posiadają możliwość zweryfikowania danych osobowych wnioskodawców wnoszących o powołanie gminnej rady seniorów,

– wskazał, że przepisy determinujące charakter rad seniorów jako ciał mających zadania konsultacyjne, doradcze i inicjatywne nie gwarantują faktycznego wpływu na sprawy danej jednostki samorządu terytorialnego,

– zauważył, że powierzenie gminie nowych zadań własnych powinno wiązać się z zapewnieniem koniecznych środków finansowych na ich realizację.

5. Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów wyraził poparcie dla propozycji wprowadzenia rozwiązania stwarzającego możliwość finansowania różnych aspektów działalności rad seniorów. Wyrażono pogląd, że ograniczenia finansowe są tylko jednym z powodów hamujących powstawanie rad seniorów i ich efektywną działalność oraz że zdynamizowanie tego procesu wymaga głębszych zmian ustawowych.

6. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji stwierdził, że z uwagi na proces starzenia się polskiego społeczeństwa aktywizacja osób starszych jest kluczowa dla sprawnego i dobrego funkcjonowania kraju i społeczności lokalnych. Zdaniem Ministra zasadne wydaje się ustawowe uregulowanie kwestii związanych z możliwością finansowania działalności gminnych rad seniorów, jednak proponowane przepisy wymagają doprecyzowania. Z kolei wątpliwości wywołuje – w ocenie szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji – regulacja, która przesądza, że na wniosek co najmniej 100 mieszkańców gminy, z których każdy ukończył 60 lat, rada gminy tworzy gminną radę seniorów. Wprowadzenie obowiązku powołania tych gremiów w gminach liczących powyżej 20 tysięcy mieszkańców wiąże się bowiem z koniecznością zagwarantowania – po stronie jednostek samorządu terytorialnego – środków na ten cel. W związku z tym w ustawie powinna zostać utrzymana fakultatywność powoływania tych gremiów. Zastrzeżenia Ministra wzbudziła także regulacja, zgodnie z którą rada gminy może postanowić o zapewnieniu członkom gminnej rady seniorów ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej oraz ubezpieczenia zdrowotnego. Za to sama propozycja rozszerzenia możliwości powołania rad seniorów w powiatach i województwach wymaga szczegółowego uzasadnienia. Ponadto w przesłanej opinii zaproponowano ujednolicenie przepisów dotyczących funkcjonowania rad seniorów i młodzieżowych rad.

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Gromka w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Omawiana dzisiaj inicjatywa ustawodawcza mająca uregulować kwestię tworzenia i funkcjonowania rad seniorów na poszczególnych szczeblach samorządów jest niezwykle istotna. Samorządy w swojej formule funkcjonowania są zawsze najbliżej mieszkańców i decydują o sprawach ważnych dla ich codziennej egzystencji. Radni samorządowi tworzący organy uchwałodawcze oraz zarządy miast, powiatów i województw jako organy wykonawcze muszą wsłuchiwać się w głos mieszkańców. Wiele podejmowanych inicjatyw wymaga opinii osób, które z racji wieku odznaczają się życiowym doświadczeniem. Nieuniknione zmiany demograficzne narzucają konieczność zwiększenia udziału seniorów w życiu lokalnych społeczności.

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Niech mój głos będzie powieleniem tego, co przedstawiłam podczas posiedzenia połączonych komisji, i przypomni tylko, że rady seniorów czy grupy, które zrzeszają wokół siebie osoby właśnie w wieku senioralnym same inspirują wszelkie działania. Nigdy nie należało seniorów do czegokolwiek zmuszać czy ich aktywizować. To dzięki ich inicjatywom, dzięki ich energii, entuzjazmowi, ale też wysiłkowi, który podejmują, mamy do tej pory organizowane rady seniorów i wszystkie inne grupy aktywności, w których seniorzy – przypomnę, że w starzejącym się społeczeństwie – odnajdują doskonale swoje miejsce.

Chcę, żebyśmy przy okazji takich dyskusji pamiętali również tym, że przed nami są zupełnie inne wyzwania. Jesteśmy starzejącym się społeczeństwem. Zmieniamy swoje życie, swoją codzienność, nie tylko teraz spowodowaną szalejącą pandemią. Musimy pamiętać i przyzwyczajać się do sytuacji, w których coraz mniej jest i będzie – także w związku z nowymi wyzwaniami świata, rozwojem nauki, możliwością kontynuowania nauki i pracy – domów wielopokoleniowych, w których jedno pokolenie opiekowało się starszym, tym o słabszym zdrowiu, gdzie starsi rodzice mogli liczyć na pomoc swoich dzieci. Proszę pamiętać, że młodzi ludzie szukają swojego miejsca, pracy i nie zatrzymamy ich już w domach, w swoich rodzinnych miastach. To naturalne wyzwanie naszej cywilizacji. W dzisiejszej codzienności to dziadkowie sami decydują, czy chcą się zajmować wnuczkami, czy też chcą być aktywni, a wtedy ich dzieci w inny sposób organizują sobie opiekę nad wnukami. Zmieniający się świat będzie wymuszał zupełnie nowe rozwiązania. Wiem o tym, a my wszyscy też jesteśmy tego świadomi, ponieważ w poprzedniej kadencji Sejmu z grupą 20 parlamentarzystek jeździłyśmy po całej Polsce. Odbyłyśmy ponad 80 spotkań. Byłyśmy w każdym regionie, w 16 regionach Polski na spotkaniach w ramach programu „Polska Seniora”. Gościliśmy wtedy nie tylko przedstawicieli rad seniorów, nie tylko osoby, które są w nich zrzeszone, ale również osoby, które udało nam się po prostu jakby wyciągnąć domu, zachęcić je, żeby przyszły i żeby opowiedziały o tym, jak wygląda ich codzienność i czego tak naprawdę oczekują od nas, tworzących prawo. I ten projekt, za który bardzo dziękuję – chylę tutaj czoła – jest kolejnym przygotowanym projektem. Także w poprzedniej kadencji takie projekty były składane w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej, ale niestety nie zostały docenione. Tak więc tym bardziej cieszę się z tej inicjatywy i wierzę, że uda się nam ją zrealizować i przepisy zaczną wkrótce obowiązywać, a tym samym uda nam się wesprzeć dotychczasowe działania już funkcjonujących rad i dać impuls do tworzenia nowych, także w naszych powiatach i samorządach województwa.

Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Myślę, że to dopiero początek zmian i wyzwań, które są przed nami. Przypomnę, że wśród wyzwań, które miałyśmy przyjemność konsultować podczas naszych spotkań, a które zostały „ubrane” w projekty ustaw, przedstawione w poprzedniej kadencji i złożone do laski marszałkowskiej, jest przede wszystkim ustawa o pomocy osobom niesamodzielnym, która przygotowywana była przez kilka lat przez senatora poprzednich kadencji Mieczysława Augustyna. To świetny projekt wyczerpujący aktualne potrzeby seniorów i ich rodzin absolutnie w każdej dziedzinie i w każdym kontekście dotyczącym ich życia, dotyczący ułatwień w sytuacjach chorób, niepełnosprawności i możliwości wspierania przez bliskich i rodziny. To zapisy, zasady, które powinny obowiązywać w codzienności naszych seniorów.

W tych propozycjach, które przedstawiałyśmy w naszym programie „Polska Seniora", były również zapisy o czeku opiekuńczym, o asystencie osoby niesamodzielnej, o dofinansowywaniu teleopieki, o urlopach wytchnieniowych dla opiekunów, o bilansie zdrowotnym seniorów, o badaniach, które w pewnym wieku, po sześćdziesiątym roku życia bądź nawet wcześniej, powinny być systematycznie wykonywane jako badania profilaktyczne, pozwalające kontrolować na bieżąco stan zdrowia i ewentualne problemy zdrowotne, które z wiekiem mogą się nasilać. Nie wspomnę o zapisach i konieczności rozwoju geriatrii, tak zapomnianej, która jest jakby delikatnie zawstydzającym tematem, sprawą, którą niestety nikt nie ma odwagi zaplanować, a cóż mówić o jej rozwoju. Nasze rozwiązania regulowały także rolę rad seniorów.

Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Dziękując za ten projekt, chcę powiedzieć, że to jest dopiero początek. Musimy wszyscy mieć świadomość w tym zakresie, przyswoić wiedzę i przygotować się na zupełnie inne, nowe wyzwania, które niesie ze sobą świat.

Pamiętajmy, że w tym wszystkim najcenniejsze jest to, że seniorów mamy za sobą, a wystarczy tylko im pomóc, ich wspierać. Nie trzeba na siłę ich ani angażować, ani inicjować, wystarczy im pomóc, bo oni sobie świetnie dadzą radę z tymi wszystkimi wyzwaniami, które są przed nimi. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo!

Pochylamy się dziś nad projektem ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw. O ile dofinansowanie działalności samorządowych rad seniorów można uznać za zasadne, o tyle finansowanie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej lub ubezpieczenia zdrowotnego nie jest konieczne. Seniorzy to zazwyczaj ludzie, którzy są na emeryturze, a więc posiadają pakiet świadczeń socjalnych. Z kolei miejsca, w których się spotykają, zazwyczaj należą do gmin, a one z reguły posiadają pełne ubezpieczenie, łącznie z OC nieruchomości. Dodatkowe ubezpieczenia to koszty dla samorządów, których dochody w ostatnich latach, zwłaszcza w tym roku, zostały uszczuplone. Nie powinniśmy ich obarczać dodatkowymi wydatkami.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Przedstawioną ustawę o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw, zakładającą realizację dość licznych postulatów obywatelskich, należy ocenić pozytywnie. Projekt stwarza podstawy do tworzenia powiatowych oraz wojewódzkich rad seniorów. Należy w tym miejscu przypomnieć, iż od 2013 r. na szczeblu gminnym mogą być powoływane rady seniorów. Gminną radę seniorów powołuje rada gminy z własnej inicjatyw lub „na wniosek zainteresowanych środowisk”. Rada gminy nie jest przy tym zobowiązana do uwzględnienia wniosku o utworzenie gminnej rady seniorów. Również z uwagi na fakt, iż nasze społeczeństwo, niestety, jest społeczeństwem starzejącym się, takie rozwiązanie jest dobrym kierunkiem działań, ponieważ przyczyni się do aktywizacji osób starszych na różnych szczeblach jednostek samorządu terytorialnego.

Projekt należy ocenić pozytywnie, niemniej jednak zapis dotyczący obligatoryjnego obowiązku powołania w gminach powyżej 20 tysięcy mieszkańców rady seniorów w przypadku, gdy z wnioskiem o powołanie takiej rady wystąpi co najmniej 100 mieszkańców danej gminy, z których każdy ukończył 60 lat, niestety budzi moje wątpliwości i powinien zostać wykreślony. Należy przyjąć, iż rady seniorów na każdym szczeblu samorządu powinny mieć charakter fakultatywny. Rady seniorów z samego założenia mają charakter doradczo-konsultacyjny i powinny móc się tworzyć na takiej samej zasadzie jak rady młodzieżowe. Powyżej wskazane obowiązkowe powołanie rady seniorów wiąże się niestety z koniecznością zagwarantowania, po stronie jednostek samorządu terytorialnego, środków na ten cel.

Wprowadzenie możliwości tworzenia powiatowych oraz samorządowych rad seniorów przyczyni się do urzeczywistnienia postulatu prawa mieszkańców do współdecydowania. Stworzone zostaną w ten sposób również normy do dialogu społecznego w wymiarze międzypokoleniowym. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Świlskiego w dyskusji nad punktem 18. porządku obrad

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Procedowany projekt ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw zakłada wprowadzenie możliwości powoływania powiatowych i wojewódzkich rad seniorów. Jak czytamy w uzasadnieniu: „Przyjmuje się, że każdy szczebel samorządu terytorialnego powinien mieć prawnie uregulowaną możliwość sprzyjania solidarności międzypokoleniowej oraz tworzenia warunków do pobudzania aktywności obywatelskiej osób starszych w społeczności lokalnej”. W moim przekonaniu jest kwestią niezwykle istotną to, aby dołożyć wielkich starań do aktywizacji pokolenia seniorów w Polsce. Nie tylko po to, aby przyczynić się do wzrostu ich wewnętrznej satysfakcji, ale i po to, by stanowić przyczynek do budowania aktywności społecznej wszystkich Polaków.

Przypomnę, że w bieżącym 2020 r. obchodzimy 45. rocznicę utworzenia w Polsce pierwszego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Z tej okazji Senat RP podjął specjalną uchwałę, w której podkreślaliśmy, jak istotne znaczenie ma edukacja i aktywność społeczna osób starszych. Dziś możemy pójść krok dalej i otworzyć drzwi do rozwoju rad senioralnych – ciał doradczych, w których seniorzy, dzięki swojemu doświadczeniu i mądrości życiowej, staliby się wsparciem dla organów samorządowych.

Rada Seniorów funkcjonuje już z powodzeniem np. w Gdańsku. Jej celem jest zwiększanie zainteresowania i zaangażowania seniorów w sprawy lokalnej społeczności, w szczególności dotyczące rozwiązywania problemów i zaspokajania potrzeb środowiska osób starszych oraz pobudzania ich aktywności. Jej radni działają w zakresie np. profilaktyki i promocji zdrowia seniorów, rozwijania form kształcenia i aktywności intelektualnej seniorów czy też rozwoju różnorodnych form wypoczynku, dostępu do sportu, rekreacji, edukacji i kultury. W moim odczuciu ważne jest, aby tego typu aktywność seniorów stała się powszechna w każdym zakątku Polski.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt ustawy o uchyleniu ustawy o Radzie Mediów Narodowych, który jest inicjatywą Komisji Kultury i Środków Przekazu, w opinii senatorów Koalicji Obywatelskiej dostosowuje prawo do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13 grudnia 2016 r. (sygn. akt K 13/16). Przypomnijmy, że senatorowie opozycji proponują projekt, który przewiduje likwidację Rady Mediów Narodowych, a w zamian za to przywrócenie kompetencji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Zgodnie z informacjami zawartymi w Ocenie Skutków Regulacji dołączonej do projektu jest szereg krytycznych opinii co do niniejszego projektu.

1. Polska Agencja Prasowa SA wyraziła pogląd, że interpretacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego została dokonana bez szerszej analizy systemu prawnego na niekorzyść ustawy o Radzie Mediów Narodowych. Dodano, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku nie odnosił się w żaden negatywny sposób do ustawy o Radzie Mediów Narodowych. Ponadto w opinii stwierdzono, że uchylenie ustawy o Radzie Mediów Narodowych jest niecelowe i może spowodować następczą sprzeczność z innymi aktami prawnymi obowiązującymi w Rzeczypospolitej Polskiej.

2. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji stwierdził, że KRRiT konsekwentnie opowiada się za przywróceniem KRRiT kluczowej roli w procesie powoływania i odwoływania członków organów jednostek publicznej radiofonii i telewizji. Wskazał potrzebę dostosowania postanowień ustawy o radiofonii i telewizji do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jednocześnie uznając, iż możliwe są różne modele zapewnienia dominującej roli KRRiT w obszarze funkcjonowania publicznej radiofonii i telewizji. Odnosząc się do art. 4 projektu ustawy, który wprowadza zmiany w ustawie z dnia 31 lipca 1997 r. o Polskiej Agencji Prasowej (propozycja, by w art. 4 ust. 7a, w art. 6 ust. 1, w art. 7 ust. 5, w art. 8 ust. 2, w art. 9 ust. 1 i w art. 10 ust. 1 użyte w różnych przypadkach wyrazy „Rada Mediów Narodowych” zastąpić użytymi w odpowiednim przypadku wyrazami „Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji”) przewodniczący KRRiT wskazał, że dotychczas, w tym przed wprowadzeniem zmian ustawodawczych zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny oraz późniejszych zmian znoszonych co do zasady na mocy przedmiotowego projektu ustawy, kompetencje określone w wymienionych przepisach ustawy o Polskiej Agencji Prasowej nie przysługiwały KRRiT.

3. Wiceprezes Rady Ministrów, minister kultury i dziedzictwa narodowego wyraził pogląd, że projekt ustawy zakładający likwidację Rady Mediów Narodowych nie zasługuje na poparcie. W opinii stwierdzono, że wyrok TK z dnia 13 grudnia 2016 r. (sygn. akt K 13/16) nie odnosił się do przepisów ustawy o Radzie Mediów Narodowych – ustawa o Radzie Mediów Narodowych nie została uznana za naruszającą przepisy Konstytucji RP, a zatem z wyroku TK nie wynika konieczność uchylenia bądź stwierdzenia niekonstytucyjności obowiązujących przepisów prawa.

4. Polskie Radio SA wskazało jednoznaczną bezzasadność przyjęcia rozwiązań proponowanych w projekcie ustawy o uchyleniu ustawy o Radzie Mediów Narodowych.

5. Sam przewodniczący Rady Mediów Narodowych w swojej opinii wskazał kwestie, które w jego opinii jednoznacznie przesądzają o niezasadności przyjmowania rozwiązań przedłożonych w projekcie ustawy o uchyleniu ustawy o Radzie Mediów Narodowych.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

W kontekście projektu ustawy o uchyleniu ustawy o Radzie Mediów Narodowych należy powiedzieć, że ograniczenie konstytucyjnych kompetencji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji spowodowało dramatyczny spadek jakości w obszarze komunikacji społecznej prowadzonej przez media, które zarządzane są obecnie przez państwo. Planowanie kolejnego wsparcia narodowych komunikatorów kwotą 2 miliardów zł z budżetu państwa, czyli z podatków obywateli, i to w czasach pandemii, kiedy brakuje środków finansowych dla szpitali, jest dowodem na to, że Rada Mediów Narodowych nie spełnia swojej funkcji. Za zasadne uważam więc przywrócenie kompetencji konstytucyjnych Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji oraz zniesienie Rady Mediów Narodowych.

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Przemówienie senatora Beniamina Godyli w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Przedstawiony projekt ustawy o uchyleniu ustawy o Radzie Mediów Narodowych zakłada likwidację Rady Mediów Narodowych, a następnie przeniesienie posiadanych przez tę radę kompetencji na Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

Zgodnie z przedłożonym projektem ustawa odnosi się do wydanego przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z dnia 13 grudnia 2016 r. Trybunał wskazał, iż przepisy tzw. małej ustawy medialnej, która została uchwalona 30 grudnia 2015 r. i obowiązywała do końca czerwca 2016 r., są w pewnej części niekonstytucyjne, z czym nie sposób się nie zgodzić. To właśnie ta ustawa zmieniła sposób obsadzania zarządów i rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji. Projekt ustawy o uchyleniu ustawy o Radzie Mediów Narodowych przyczyni się do właściwego wykonania wskazanego wyroku Trybunału – sygn. akt K 13/16.

Ustawa uchylająca obowiązującą ustawę przyczyni się do przywrócenia odpowiednich kompetencji Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, które zostały zagwarantowane w konstytucji. Istotna jest również kwestia, że do projektu ustawy wprowadzona została poprawka, która zakłada wdrożenie konkursów do członków rad nadzorczych Polskiego Radia i TVP. Jednakże w mojej ocenie warto byłoby również rozszerzyć projekt o kadencyjność zarządów, tak jak to miało miejsce w poprzednim stanie prawnym. Zaproponowaną regulację należy ocenić jak najbardziej pozytywnie, ponieważ przyczynia się do prawidłowego wykonania wyroku, szczególnie w zakresie, w jakim likwiduje Radę Mediów Narodowych i przywraca kompetencje Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.

W ostatnim czasie można dość wyraźnie dostrzec, iż mamy do czynienia z nierzetelną pracą mediów publicznych. Media powinny być od tego, aby przedstawiać obywatelom rzetelnie i obiektywne informacje. Stoję na stanowisku, iż kształtowanie ustawowego modelu funkcjonowania radiofonii i telewizji nie może abstrahować od treści unormowań konstytucyjnych dotyczących KRRiT, zatem należy przywrócić jej skuteczne narzędzia pozwalające na wykonywanie zadań do niej należących. Bardzo zasmuca fakt, iż stan niezgodności z konstytucją utrzymuje się niestety od tak długiego czasu. Wyrażam głęboką nadzieję, iż projektowana ustawa wejdzie w życie i zakończą się działania upolitycznionej Rady Mediów Narodowych. Dziękuję bardzo.

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Wysoka Izbo!

Jeśli chodzi o projekt ustawy o uchyleniu ustawy o Radzie Mediów Narodowych, należy stwierdzić, że media publiczne w Polsce nie istnieją. Zamieniły się w pałkę polityczną i nie realizują swojej ustawowej misji – realizują zadania polityczne. Dlatego popieram ustawę o likwidacji tej rady. Co więcej, uważam, że środki przeznaczane na funkcjonowanie czysto partyjnych mediów powinny wrócić do budżetu. Środki te nie służą realizacji misji publicznej, czyli są marnotrawione.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 20. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 20. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projekt senacki nowelizacji ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji ma na celu przede wszystkim ułatwienie działania rad pracowników. Inicjatywa ta przewiduje zmniejszenie liczby podpisów, które są wymagane do zgłoszenia kandydatury, a także zniesienie wymogu zbierania podpisów w związku z przeprowadzaniem wyborów rad pracowników oraz zmniejszenie frekwencji do 10%. Według wprowadzonych zmian liczba pracowników wybierających członków rady pracowników jest uzależniona od liczby wszystkich zatrudnionych pracowników. W przypadku 100 zatrudnionych pracowników członków rady wybierają pracownicy w grupie co najmniej 5 osób, w przypadku powyżej 100 do 500 pracowników – wybiera grupa 10 osób, a w przypadku, kiedy pracowników jest powyżej 500, członkowie rady wybierani są przez grupę co najmniej 20 pracowników.

Zgodnie z informacjami zawartymi w Ocenie Skutków Regulacji wymienione jest wiele krytycznych opinii co do niniejszego projektu.

1. „Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyraził obszerną opinię wobec poszczególnych rozwiązań zaproponowanych w projekcie ustawy. W podsumowaniu stwierdził, że tylko niektóre propozycje zawarte w projekcie mogą być podstawą prowadzenia prac legislacyjnych, wymagają one ponadto dalszego doprecyzowania. Minister wskazał, że projekt zmian do ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji powinien stać się czynnikiem, który spowoduje otwarcie szerszej dyskusji na temat funkcjonowania rad pracowników, w szczególności na forum Rady Dialogu Społecznego. Zmiany w ustawie o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji nie powinny bowiem być przeprowadzone bez uprzedniej debaty nad wzajemnymi uprawnieniami rad pracowników i związków zawodowych”.

2. „Niezależny Samorządny Związek Zawodowy ,Solidarność” ocenił negatywnie projekt ustawy. Wyrażono pogląd, że obecny kształt ustawy, której nowelizację się proponuje, budzi wiele zastrzeżeń i wymaga całkowitego przeglądu. Proponowane przez projektodawców nowelizacji wybiórcze zmiany nie przyczynią się do usunięcia istniejących wad ustawy, lecz jedynie zwiększą jej dysfunkcjonalność. Przedstawiono szczegółowe uwagi i konkretne propozycje do zmian zaproponowanych w projekcie ustawy”.

3. „W opinii Forum Związków Zawodowych projekt ustawy budzi liczne zastrzeżenia, w szczególności w zakresie pozbawienia pracowników wiążącej inicjatywy w zakresie organizacji wyborów członków rady pracowników oraz obniżenia progów uczestnictwa. Forum Związków Zawodowych przedstawiło stanowisko obejmujące negatywne uwagi do poszczególnych propozycji zmian zamieszczonych w projekcie ustawy”.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 20. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 20. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie!

Zajmujemy się dziś projektem ustawy o zmianie ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji. Skoro zmniejszamy o połowę konieczną do zebrania liczbę podpisów pod zgłaszanymi przez grupy pracownicze kandydaturami na członków rad pracowniczych, to zasadne byłoby również obniżenie progu procentowego dla pisemnego wniosku do pracodawcy, na podstawie którego musi on zorganizować wybory członków rady pracowniczej, z co najmniej 10% do co najmniej 5% pracowników. W przeciwnym wypadku pracodawca będzie mógł skutecznie zablokować powołanie rady pracowniczej, jeśli wniosku nie poprze co najmniej 10% załogi. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 21. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 21. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo!

Wniesiony projekt uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu jest jak najbardziej zasadny, ponieważ nowoczesne technologie komunikacyjne umożliwiają udział większej liczby osób w spotkaniach czy posiedzeniach komisji, a często jest to bardzo potrzebne ze względu na konieczność zasięgnięcia merytorycznej czy specjalistycznej, eksperckiej wiedzy w omawianych przez komisję tematach.

Należałoby się również zastanowić nad tym, czy nie rozszerzyć takiej możliwości do posiedzeń Senatu, tak aby zaproszone na posiedzenia Senatu osoby również miały możliwość wypowiadania się w sposób zdalny.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 31. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 31. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu rządowego ustawy o zmianie ustawy o umowie koncesji na roboty budowlane lub usługi, ustawy – Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw w ocenie skutków regulacji załączonej do przedłożenia sejmowego niniejszego: „Zamówienia publiczne i umowy koncesji na roboty budowlane lub usługi wpisują się w realizację strategii «Europa 2020, strategia na rzecz inteligentnego, trwałego wzrostu gospodarczego sprzyjającego włączeniu społecznemu», a także «Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju do roku 2020 (z perspektywą do 2030 r.)». Są postrzegane jako jeden z instrumentów rynkowych służących osiągnięciu inteligentnego i trwałego wzrostu gospodarczego sprzyjającego włączeniu społecznemu przy jednoczesnym zagwarantowaniu efektywnego wydatkowania środków publicznych. Ustawa z dnia 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych (DzU poz. 2019 oraz z 2020 r. poz. 288, 1492 i 1517) implementuje dyrektywy dotyczące zamówień publicznych: dyrektywę 2014/24/UE, dyrektywę 2014/25/UE, dyrektywę 2009/81/WE, dyrektywę 89/665/EWG oraz dyrektywę 92/13/EWG. Ustawą z dnia 21 października 2016 r. o umowie koncesji na roboty budowlane lub usługi (DzU z 2019 r. poz. 1528, 1655 i 2020) (dalej: ustawa o umowie koncesji) została wdrożona dyrektywa 2014/23/UE (dalej: dyrektywa koncesyjna). W stosunku do dyrektyw dotyczących zamówień publicznych dyrektywa koncesyjna charakteryzuje się właściwymi dla umów koncesji uproszczeniami, ale jednocześnie w dużej mierze zawiera identyczne przepisy jak w przypadku dyrektyw dotyczących zamówień publicznych, stąd przepisy ustaw wdrażających te dyrektywy powinny być ze sobą skorelowane. Podjęcie działań legislacyjnych wynika z konieczności dostosowania przepisów ustawy o umowie koncesji do brzmienia nowych regulacji wprowadzonych ustawą z dnia 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych, która z dniem 1 stycznia 2021 r. zastąpi dotychczas obowiązującą ustawę z dnia 29 stycznia 2004 r. –Prawo zamówień publicznych (DzU z 2019 r. poz. 1843 oraz z 2020 r. poz. 1086). Ustawa o umowie koncesji jest ściśle powiązana z ustawą regulującą udzielanie zamówień publicznych zarówno pod względem merytorycznym oraz terminologicznym, jak i redakcyjnym. Wiele instytucji i zagadnień jest uregulowanych analogicznie jak w zamówieniach publicznych. Niedostosowanie ustawy o umowie koncesji do zmian wprowadzonych do ustawy z dnia 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych mogłoby prowadzić do niepewności prawnej na skutek różnic interpretacyjnych dotyczących identycznych instytucji prawnych regulowanych w tych ustawach, stąd konieczność odpowiedniego dostosowania ustawy o umowie koncesji do zmian wprowadzonych w systemie zamówień publicznych. Zagadnienia z obszaru koncesji wymagające korekty zarówno w ustawie o koncesji, jak i przepisach wprowadzających ustawę – Prawo zamówień publicznych, obejmują zwłaszcza kwestie: progu stosowania ustawy, definicji zawartych w ustawie, podstaw wykluczenia wykonawców, ochrony prawnej przed sądem, zamówień mieszanych. Projekt ustawy dokonuje również doprecyzowujących zmian w samej ustawie z dnia 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych, które w szczególności dotyczą procedury uproszczonej poniżej progów unijnych (tryb podstawowy), Krajowej Izby Odwoławczej, środków ochrony prawnej i systemu kontroli udzielania zamówień. Projekt zawiera również zmianę przepisu dotyczącego waloryzacji wynagrodzenia. Ponadto projekt przewiduje uchylenie art. 2 ust. 2 oraz art. 268 w związku z rezygnacją z rozwiązań dotyczących zamówień bagatelnych, tj. zamówień o wartości mniejszej niż 130 tysięcy zł, lecz nie mniejszych niż 50 tysięcy zł. Projekt ustawy dokonuje również zmiany w ustawie z dnia 19 grudnia 2008 r. o partnerstwie publiczno-prywatnym. Istota zmiany ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym polega na zdefiniowaniu katalogu przepisów nowej ustawy z dnia 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych, które nie będą miały zastosowania do umów o partnerstwie publiczno-prywatnym”.

Rekomendowane rozwiązanie polegające „na uchwaleniu nowej ustawy –Prawo zamówień publicznych (p.z.p.) powoduje w konsekwencji potrzebę dostosowania przepisów ustawy o umowie koncesji, w ramach kolejnego kroku reformy systemu zamówień publicznych, tak by razem z nową ustawą p.z.p. tworzyły spójny system, odpowiadający na istotne problemy rynku. Nowe p.z.p. wychodzi naprzeciw zgłaszanym od wielu lat oczekiwaniom zarówno podmiotów publicznych, jak i wykonawców ubiegających się o zamówienia publiczne. Oprócz licznych zmian zwiększających przejrzystość i spójność regulacji wprowadziła także zupełnie nowe rozwiązania zmierzające do zwiększenia efektywności udzielanych zamówień publicznych. Z uwagi na to, że potrzeba zmian w ustawie o umowie koncesji dotyczy także niektórych przepisów, które były zmieniane ustawą z dnia 11 września 2019 r. – Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo zamówień publicznych (p.w.p.z.p.) w zakresie występujących w nich odesłań do nowej numeracji ustawy p.z.p., równolegle zachodzi potrzeba dokonania zmian ustawy p.w.p.z.p. w części przepisów poświęconych zmianom w ustawie o umowie koncesji. Zmiana w obrębie przepisów ustawy p.w.p.z.p. jest konieczna, aby uniknąć równoległego wejścia w życie dwóch różnych zmian w obrębie tego samego przepisu. Analiza przepisów ustawy o umowie koncesji pod kątem uspójnienia jej przepisów z przepisami nowej ustawy p.z.p. wykazała potrzebę wprowadzenia zmian w części regulacji tej ustawy.

W szczególności w wyniku przeprowadzonej analizy zostały zidentyfikowane jako wymagające dostosowania do nowej ustawy p.z.p. te z przepisów, które w założeniu mają regulować w sposób analogiczny lub taki sam obszary tematyczne, dotyczące w szczególności:

1) definicji zamawiającego – przez uzupełnienie kategorii i dopełnienie w obszarze działalności sektorowej;

2) wyłączeń stosowania ustawy o umowie koncesji – przez uspójnienie z treścią art. 10 ust. 2 pkt 4 nowej ustawy p.z.p. zawierającej analogiczną normę, przy czym, inaczej niż w nowej ustawie p.z.p., w wyłączeniu odnoszącym się do usług publicznych w zakresie transportu pasażerskiego nie ma ograniczenia tego wyłączenia tylko do usług publicznych transportu pasażerskiego koleją lub metrem, ale obejmuje ono wszystkie rodzaje usług publicznych w zakresie transportu pasażerskiego – różnica ta stanowi odzwierciedlenie różnicy w uregulowaniu zakresu wyłączenia usług publicznych w obszarze transportu pasażerskiego określonego dyrektywą koncesyjną;

3) określenia progu stosowania przepisów ustawy o umowie koncesji do zawierania umów – przez wprowadzenie definicji progu unijnego, która będzie odsyłać do obwiązujących w danym momencie regulacji unijnych;

4) przepisów regulujących informację w sprawie aktualizacji co 2 lata wartości progu unijnego dla umów koncesji podawaną przez Komisję Europejską w formie komunikatu, co wymaga dostosowania obowiązujących progów w przepisach wykonawczych;

5) koncesji mieszanych obejmujących jednocześnie różne rodzaje umów koncesji (roboty budowlane, usługi, usługi społeczne i inne szczególne usługi) oraz udzielanych na podstawie różnych reżimów prawnych, tj. obejmujących zarówno umowy koncesji, jak również zamówienia klasyczne, zamówienia sektorowe, zamówienia w dziedzinach obronności i bezpieczeństwa oraz zamówienia objęte wyłączeniem z art. 346 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej – przez dostosowanie ich do brzmienia nowego prawa zamówień publicznych;

6) uwzględnienia wśród zasad zawierania umów koncesji konieczności wykrywania i eliminowania konfliktów interesów;

7) umów koncesji zastrzeżonych oraz umów na usługi społeczne i inne szczególne usługi, mających służyć uwzględnieniu aspektów społecznych przy udzielaniu i realizacji umów koncesji na roboty budowlane lub usługi – przez powiązanie z regulacjami prawa zamówień publicznych;

8) obligatoryjnych i fakultatywnych podstaw wykluczenia z postępowania w sprawie zawarcia umowy koncesji oraz kryteriów oceny ofert – przez pełniejsze i bardziej przejrzyste oddanie podstaw wykluczenia wykonawców wynikających z dyrektyw UE;

9) zasad wnoszenia skarg do sądu w ramach środków ochrony prawnej w postępowaniach o zawarcie umowy koncesji – na zasadach opisanych w prawie zamówień publicznych.

Zmiana nowej ustawy p.z.p. jest efektem analizy jej przepisów w okresie ich vacatio legis oraz powstałej w jej wyniku potrzeby doprecyzowania brzmienia poszczególnych jej przepisów, w celu usunięcia wątpliwości interpretacyjnych, jakie mogą powstać w związku z ich stosowaniem, tak aby w jak najlepszym stopniu odzwierciedlić regulacje unijnych dyrektyw w sprawie zamówień publicznych i ułatwić stosowanie prawa przede wszystkim w obszarze uproszczonej procedury poniżej progów unijnych i kontroli. Wprowadzono także zmianę w regulacji dotyczącej waloryzacji wynagrodzenia w przypadku wydłużonego czasu między wyborem wykonawcy a zawarciem umowy, upraszczającą stosowanie przepisu i oddającą w pełni pierwotny zamiar ustawodawcy”.

Jak trzeba podkreślić, kraje UE oraz EOG są zobowiązane do wdrożenia dyrektywy koncesyjnej 2014/23/UE i obecnie we wszystkich przyjęto nowe przepisy dotyczące udzielania koncesji na roboty budowlane lub usługi bądź zmieniono wcześniej obowiązujące przepisy. Kraje UE decydują się na wdrożenie dyrektywy odrębnym aktem prawnym lub w ramach jednego aktu prawnego regulującego zarówno materię zamówień publicznych, jak i koncesji.

W pełni popieram niniejszy projekt.

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 31. porządku obrad

Przemówienie senatora Janusza Pęcherza w dyskusji nad punktem 31. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Głównym celem ustawy jest dostosowanie, w ramach kolejnego kroku reformy systemu zamówień publicznych, regulacji ustawy z 21 października 2016 r. o umowie koncesji na roboty budowlane lub usługi do postanowień ustawy z dnia 11 września 1019 r. – Prawo zamówień publicznych. Potrzeba zmian w ustawie o umowie koncesji na roboty budowlane lub usługi dotyczy także niektórych przepisów, które były zmieniane ustawą z dnia 11 września 2019 r. – Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo zamówień publicznych w zakresie występujących w nich odesłań do nowego prawa zamówień publicznych. Równolegle zaszła potrzeba dokonania zmian wymienionej wyżej ustawy w części przepisów poświęconych zmianom w ustawie o umowie koncesji. Przedmiotowa zmiana jest konieczna, aby uniknąć równoległego wejścia w życie dwóch różnych zmian w obrębie tego samego przepisu. Istota zmiany w ustawie z dnia 19 grudnia 2008 r. partnerstwie publiczno-prywatnym polega na zdefiniowaniu katalogu przepisów nowej ustawy PZP, które nie będą miały zastosowania do umów o partnerstwie publiczno-prywatnym. Zmiana ustawy z dnia 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych jest natomiast efektem analizy jej przepisów w okresie ich vacatio legis oraz powstałej w jej wyniku potrzeby doprecyzowania brzmienia poszczególne jej przepisów celem usunięcia wątpliwości interpretacyjnych, jakie mogą powstać w związku z ich stosowaniem, tak aby w jak najlepszym stopniu odzwierciedlić regulacje unijnych dyrektyw w sprawie zamówień publicznych. Projekt ustawy zawiera przepisy stanowiące wdrożenie prawa unijnego z zakresu umów koncesji oraz prawa zamówień publicznych w zakresie kilku dyrektyw Parlamentu Europejskiego.

Z zadowoleniem należy odnotować, że nad projektem ustawy odbyły się szerokie konsultacje publiczne z zainteresowanymi podmiotami i bardzo dużo zgłoszonych uwag zostało ostatecznie przyjętych przez projektodawców. Wykorzystano także czas vacatio legis ustawy PZP na to, aby zgłaszane uwagi praktyczne także wykorzystać w tym procesie legislacyjnym. W ustawie PZP doprecyzowano zmiany dotyczące procedury uproszczonej poniżej progów unijnych (tryb podstawowy), Krajowej Izby Odwoławczej, środków ochrony prawnej i systemu kontroli udzielania zamówień publicznych.

Projekt zawiera również zmiany przepisu dotyczącego waloryzacji wynagrodzenia, chociaż w tym ostatnim przypadku zgłaszane liczne uwagi, moim zdaniem, nie w pełni zostały uwzględnione. Zainteresowani, m.in. PGNIG, Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji czy Federacja Przedsiębiorców Polskich, byli zdania, aby w art. 2 pkt 27 projektu ustawy, w art. 439 ust. 3 dokonać zmiany doprecyzowującej: „jeżeli umowa została zawarta po upływie 180 dni od dnia upływu terminu składania ofert, początkowym terminem ustalenia zmiany wynagrodzenia jest dzień otwarcia ofert”. Wprowadzenie ustawowych zasad zmiany wartości wynagrodzenia należy uznać za konieczne z perspektywy zarówno zamawiających, jak i wykonawców.

Proponowana zmiana według zgłaszających uwagi czy poprawki nie przewiduje takich zasad, stąd była propozycja usunięcie proponowanej zmiany przepisu lub alternatywnie wprowadzenia jej w innym ustępie art. 439 w taki sposób, aby pozostawić w mocy obecne brzmienie art. 439 ust. 3 nowego PZP, dotyczącego sposobu ustalenia zmiany wynagrodzenia. Propozycje były także takie, aby przepisy precyzowały, że początkowym terminem ustalenia zmiany wynagrodzenia jest dzień otwarcia ofert w przypadku umowy zawartej po upływie 180 dni od dnia upływu terminu ich składania. W przeciwnym razie należy się spodziewać sytuacji wręcz braku waloryzacji, niezależnie od czasu zakupu materiałów. Projektodawcy konsekwentnie stali i stoją na stanowisku, że waloryzacja powinna być przeprowadzona na zasadach, o których mowa w ust. 2 art. 439, zaś celem regulacji art. 439 ust. 3 jest wyłącznie wskazanie sposobu początkowego terminu zmiany wynagrodzenia. Trudno jest mi określić jednoznacznie, kto ma rację w tym sporze, prawdopodobnie wyjaśnienie nastąpi dopiero na etapie praktycznego stosowania przepisów. I oby rzeczywiście ostateczny kształt przyjętego rozwiązania uwzględniał interesy obu stron umowy zamówienia publicznego. Niezależnie jednak od mojej pozytywnej oceny przeprowadzenia procesu legislacyjnego pojawiają się bardzo poważne obawy co do terminu wprowadzenia w życie tej ustawy. Zarówno Związek Powiatów Polskich, jak i Związek Miast Polskich, a także pracownicy urzędów miast i gmin odpowiedzialni za stosowanie nowych rozwiązań prawnych alarmują, że podmioty zainteresowane nie są przygotowane w wystarczającym stopniu na te poważne zmiany ustawowe.

Przyczyny tego stanu rzeczy są różne. Jedną z nich jest okres pandemii koronawirusa, który nie sprzyjał szkoleniu pracowników w zakresie stosowania nowych przepisów. Istotnym problemem jest także brak rozporządzeń wykonawczych do ustawy PZP z dnia 11 września 2019 r., a jeżeli zostały ogłoszone, to zrobiono to bardzo późno. Oto przykłady. Co do art. 88 ust. 4, określającego sposób dokumentowania oraz przechowywania dokumentacji postępowania o udzielenie zamówienia – projekt ogłoszony został 3 listopada 2020 r., a wejście w życie rozporządzenia planowane jest na 1 stycznia 2021 r. Co do art. 128 ust. 6, określającego rodzaje podmiotowych środków dowodowych oraz innych dokumentów lub oświadczeń, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy – projekt ogłoszony został 13 października 2020 r., a planowane wejście w życie rozporządzenia to też 1 stycznia 2021 r. To tylko dwa przykłady, jest ich znacznie więcej. Ponadto zdaniem Związku Miast Polskich brak podstawowych modułów platformy, które mogą się pojawić 31 grudnia 2020 r., uniemożliwia realizację ustawy w jej podstawowym zakresie, opisanym w rozdziale 7 „Komunikacja zamawiającego z wykonawcami”. Po uruchomieniu platformy, przy założeniu spełnienia wcześniejszych wymagań technicznych, konieczny jest pilotaż, który umożliwi zamawiającym i wykonawcom przetestowanie podstawowych funkcjonalności systemu.

Opóźnienie wejścia ustawy w życie jest konieczne. Postulowane przez stronę samorządową Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego pół roku może okazać się niewystarczające, skoro resort planuje wydać niektóre akty wykonawcze dopiero w IV kwartale 2021 r. Warto postawić sobie pytanie o to, czy zależy nam na tym, żeby ustawa po prostu weszła w życie, czy też na tym, żeby weszła w życie w momencie, w którym kadry zamawiających będą na to w wystarczającym stopniu przygotowane. Jeśli zostanie złożona poprawka o przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy o najmniej pół roku, będę za nią głosował. Ponadto z senatorami Stanisławem Lamczykiem oraz Władysławem Komarnickim zgłaszamy dodatkowo 2 poprawki. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 22. porządku obrad

Przemówienie senatora Mariusza Gromki w dyskusji nad punktem 22. porządku obrad

Panie Marszałku, Wysoka Izbo!

W sto dwudziestą rocznicę narodzin oraz czterdziestą rocznicę śmierci kardynała Stefana Wyszyńskiego ustanowienie roku 2021 Rokiem Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego stanowiłoby uhonorowanie wielkiej postaci, jaką był prymas.

Kardynał Stefan Wyszyński w wyjątkowy sposób troszczył się o rodzinę, godność człowieka, a także tożsamość narodu. Mimo że w młodym wieku stracił swoją matkę, miłość w rodzinie, a także miłość do Ojczyzny były mu wyjątkowo bliskie. W okresie wojny brał udział w konspiracyjnym nauczaniu młodzieży i w niesieniu pomocy ludności. Ze względu na swoje zaangażowanie społeczne oraz przedwojenne publikacje poświęcone totalizmowi hitlerowskiemu profesor Wyszyński był poszukiwany przez Gestapo. Bliźniego kochał ponad wszystko i zawsze każdego wspierał, jak tylko mógł, przede wszystkim modlitwą i nauczaniem. Napisał wiele artykułów poświęconych małżeństwu i rodzinie. Podjął służbę Kościołowi w czasach wyjątkowo ciężkich, kiedy naród potrzebował wsparcia Kościoła, a Kościół – wsparcia państwa.

Był człowiekiem mądrym, wolnym oraz odważnym. Nie bał się podpisać z komunistyczną władzą porozumienia, które określało sytuację Kościoła w Polsce, chociaż wiedział, że władza ta nie spełni żadnego ze swoich zobowiązań. Stał na straży wierzącego narodu. 3 lata niesłusznie spędzone w więzieniu poświęcił modlitwie. Zawsze był przeciwny wszelkim przejawom agresji, przemocy. Nie godził się na takie sposoby rozwiązywania problemów. Pod koniec lat sześćdziesiątych, gdy w Polsce dochodziło do społecznych konfliktów, zdecydowanie występował po stronie podstawowych praw człowieka i Narodu. Po ciężkich wydarzeniach z grudnia 1970 r. na Wybrzeżu wypowiedział słowa „Jakżem chciał w tej chwili – gdyby ta ofiara była przyjęta – osłonić wszystkich przed bólem, przed męką”, a 5 września 1971 r. Kardynał Prymas dokonał wraz ze wszystkimi biskupami polskimi na Jasnej Górze oddania Maryi, Matce Kościoła całej rodziny ludzkiej.

Zatroskany o pokój w ojczyźnie i dobro ludzi, ustawicznie wzywał do odpowiedzialności przez całe swoje życie. Nie bał się głosić odważnych, prawdziwych, nawołujących do miłości kazań. Zawsze stał po stronie drugiego człowieka. Tak wielki i wspaniały, a przy tym skromny, zasługuje na uhonorowanie poprzez ustanowienie roku 2021 Rokiem Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego.

Przemówienie senatora Rafała Ambrozika w dyskusji nad punktem 22. porządku obrad

Przemówienie senatora Rafała Ambrozika w dyskusji nad punktem 22. porządku obrad

Wysoka Izbo!

Rok 2021 będzie dla narodu polskiego i polskiego Kościoła ważny w dwójnasób, jako że w tym właśnie roku przypadają sto dwudziesta rocznica narodzin i czterdziesta rocznica śmierci kard. Wyszyńskiego, prymasa Polski, którego dla podkreślenia wagi jego historycznych zasług nazywamy Prymasem Tysiąclecia. Człowiek ten bez wątpienia zostałby uznany za największego Polaka XX wieku, a nawet za najważniejszą postać w całej polskiej historii, gdyby nie osoba papieża Jana Pawła II. Sam Karol Wojtyła po swoim wyborze na Stolicę Piotrową oddał cześć i złożył podziękowanie prymasowi Wyszyńskiemu, wskazując, że bez jego bohaterskiej posługi niepodobna byłoby nawet myśleć o pontyfikacie Polaka.

I rzeczywiście, życie i dokonania prymasa Wyszyńskiego nie mają precedensu w polskiej historii. Nasz naród został pobłogosławiony przez Najwyższego przewodnikiem, który potrafił przyjąć na swe barki tysiącletni ciężar odpowiedzialności i, zawierzywszy ojczyznę Maryi, prowadzić ją przez ciemną dolinę zła ku światłu prawdy i wyzwoleniu. Sam wyzwolenia nie doczekał. Jak Mojżesz ujrzał przed śmiercią Ziemię Obiecaną rozpościerającą się u stóp biblijnych wędrowców, tak kardynał Wyszyński mógł nacieszyć się jutrzenką wolności, jaką było powstanie niezwykłego ruchu „Solidarność”. „Solidarność” była owocem jego wytężonej pracy jako przywódcy polskiego Kościoła, jego wytrwałości i wiary w opiekę Maryi, jego cierpliwości w doświadczaniu prześladowania i przezwyciężaniu zła. Zamykając oczy, wiedział jednak, że przekazuje to dzieło w godne ręce, ręce młodego i krzepkiego pasterza, który wytrwa w wierności prawdzie. Tak też się stało. I choć dzieła życia kardynała były różnorakie i wspaniałe, to bez wątpienia w historii naszego narodu i Kościoła powszechnego najgłośniej wybrzmią te dwa – przeprowadzenie polskiego Kościoła przez wieloletnią komunistyczną nawałnicę, zwieńczone jej nagłym kresem w postaci pontyfikatu papieża Polaka, a wkrótce potem powstanie „Solidarności”.

Gdyby nie ci dwaj giganci ducha, Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła, historia Polski, Europy i świata bez wątpienia potoczyłaby się zupełnie inaczej, zapewne nie tak szczęśliwie dla nas, Polaków. Dlatego z całą mocą i z radosnym sercem popieram projekt uchwały Senatu RP w sprawie ustanowienia roku 2021 Rokiem Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Wiem, że popierają mnie w tym względzie moi wyborcy. Wierzę, że postać Prymasa Tysiąclecia zawsze będzie świecić przykładem dla polskiego Kościoła i umacniać wiarę wszystkich Polaków.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 23. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 23. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

„Głosem narodu jest harmonia ojczysta, mieczem – jedność i zgoda, celem – prawda”. Tak mawiał Cyprian Kamil Norwid, który z pewnością nie należał w chwili śmierci do najbardziej znanych twórców w historii polskiej literatury nowożytnej. Jego tajemniczość, lekkość w formułowaniu myśli doceniono dopiero w dwudziestoleciu międzywojennym, w okresie Młodej Polski. Dzięki temu współcześnie można cieszyć się niesamowitymi tekstami tego autora wywodzącego się z romantyzmu. W literaturze wielu zwało go „czwartym z wielkich polskich wieszczy”. Był wybitnym polskim dramatopisarzem, poetą, prozaikiem, eseistą, grafikiem, również malarzem, rzeźbiarzem i filozofem. Jeśli chodzi o twórczość, do najbardziej znanych utworów należą: „Bema pamięci żałobnej rapsod” z roku 1851 czy też „Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie” z roku 1856. Są to pozycje uważane dziś za klasykę gatunku, utwory nieprzypadkowo goszczące w szkolnych ławach. Nie inaczej jest w przypadku jego „Vademecum” czy „Fortepianu Szopena”. W utworach tych odnajdujemy prawdziwe tchnienie romantyzmu. Był artystą, który dzięki takim dziełom jak „Kleopatra i Cezar” lub „Za kulisami” został klasykiem, do którego można wracać po wielokroć, bowiem utwory dają się interpretować w sposób ponadczasowy. Niech przykładem będzie utwór „Moja ojczyzna”, przykładem rzecz jasna znakomitych wniosków, ponieważ przebywając za granicą docenił to, z czym był związany od zarania swych poszukiwań.

Dzisiaj Senat Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd wielkiemu twórcy i patriocie, uznając jego myśl, że „Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek”, za ciągle aktualną, ustanawiając rok 2021, w którym przypada 200. rocznica urodzin twórcy, Rokiem Cypriana Norwida. W pełni popieram niniejszy projekt uchwały.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

„Dziś cała Polska w symboliczny sposób rozbrzmiała oklaskami wdzięczności dla lekarzy i całego personelu medycznego” – napisał o akcji #BrawaDlaWas w dniu 7 kwietnia br., czyli w Dzień Pracownika Służby Zdrowia, premier Mateusz Morawiecki. „Wszystkim, którzy ratują życie i zdrowie, szczególnie w tym trudnym czasie, DZIĘKUJĘ! Jesteście naszymi Bohaterami” – napisał podziękowania na Twitterze w tym samym dniu prezydent Andrzej Duda. Rzeczywiście ten rok ze względu na pandemię koronawirusa jest trudny dla całego społeczeństwa, ale przede wszystkim jest trudny dla pracowników służby zdrowia, którzy każdego dnia ofiarnie i z narażeniem życia wykonują swoje obowiązki w służbie dla całego społeczeństwa.

Jak podkreślono w projekcie uchwały o ustanowieniu roku 2021 Rokiem Pracowników Ochrony Zdrowia: „Bieżący rok przejdzie do historii jako pierwszy rok światowej pandemii koronawirusa. Niestety, najbliższe miesiące pokazują, że choroba nie poddaje się i ciągle musimy żyć w jej cieniu. Polska, podobnie jak i cały świat, po wielu latach epidemicznego spokoju, musi cały czas mierzyć się z koronawirusem, pracownicy służby zdrowia z narażeniem zdrowia i życia walczą z nieznanym do końca zagrożeniem i będą to robić przez najbliższe miesiące a może i lata”. Dlatego bardzo cenna jest uchwała o ustanowieniu roku 2021 Rokiem Pracowników Ochrony Zdrowia. Jest ona jak najbardziej trafna, ponieważ to właśnie pracownicy służby zdrowia stoją na pierwszej linii frontu walki z pandemią i tylko dzięki nim możemy walczyć z koronawirusem.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo!

Uważam, że inicjatywa jest słuszna i potrzebna. Kieruję podziękowania do wnioskodawcy uchwały o ustanowieniu roku 2021 Rokiem Pracowników Ochrony Zdrowia, pani senator Beaty Małeckiej-Libery.

Jak ważna jest ochrona zdrowia i jak istotną rolę odgrywają w walce o zdrowie narodu lekarze oraz cały personel wspierający medyków, pokazał nam bieżący rok pandemii. Pomimo tylu lat niedoinwestowana pracownicy ochrony zdrowia starają się dzisiaj ratować zdrowie i życie Polaków. Miejmy nadzieję, że rok 2021 będzie rokiem, w którym zwyciężymy pandemię, a heroiczna postawa lekarzy, ratowników, techników, pielęgniarek, personelu pomocniczego przejdzie jako historii jako postawa zwycięzców.

Miejmy też nadzieję, że Rok Pracowników Ochrony Zdrowia będzie rokiem, w którym nastąpią systemowe zmiany w zakresie finansowania ochrony zdrowia oraz w zakresie doceniania pracowników, bez których niemożliwa jest właściwa opieka nad Polakami.

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Absolutnie popieram inicjatywę ustanowienia roku 2021 rokiem pracowników służby zdrowia. Medycy zasługują na najwyższe uznanie. Ostatni czas to okres wielkiego wysiłku tysięcy lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych i diagnostów. Wielka szkoda, że rząd wstrzymał publikację ustawy wprowadzającej dodatki dla medyków. Ta ustawa byłaby godnym uzupełnieniem wspomnianej uchwały.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 25. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 25. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Zakończenie I wojny światowej oraz klęska Niemiec i Austro-Węgier doprowadziły na przełomie lat 1918 i 1919 do zmiany sytuacji politycznej w Europie Środkowo-Wschodniej i powstania nowych państw, w tym także odrodzonej po 123 latach zaborów Polski.

Oczekiwanie na przyłączenie Górnego Śląska do niepodległej Rzeczypospolitej po raz pierwszy wyraził jeden z twórców polskiej niepodległości Wojciech Korfanty, który w przemówieniu wygłoszonym 25 października 1918 r. w parlamencie niemieckim zażądał włączenia do państwa polskiego ziem zabranych w wyniku zaborów, a także Górnego Śląska znajdującego się w państwie pruskim od wojen śląskich w XVIII wieku. Na Górnym Śląsku ukształtowały się jesienią 1918 r. 3 konkurencyjne obozy: niemiecki, polski i separatystyczny. Tworzenie polskiego ośrodka władzy przyspieszyły wydarzenia rozgrywające się w Wielkopolsce, gdzie powstała Naczelna Rada Ludowa (NRL), do której wszedł Wojciech Korfanty. W ślad za tym na Górnym Śląsku utworzono w Bytomiu Podkomisariat NRL (kierował nim Kazimierz Czapla). Podporządkowały mu się stopniowo polskie rady ludowe, zaczęły się odradzać partie polityczne, z których czołową rolę odgrywały: chadecja (Chrześcijańskie Zjednoczenie Ludowe) na czele z Wojciechem Korfantym, socjaliści (Polska Partia Socjalistyczna), której przewodniczącym był Józef Biniszkiewicz i centrowe Narodowe Stronnictwo Robotników (jego wiceprezesem był Józef Rymer), potem działające jako Narodowa Partia Robotnicza. Powstała także polska konspiracja wojskowa.

5 stycznia 1919 r. wysłannik z Poznania, Józef Wiza, zainicjował działalność organizacji wojskowej, a 11 stycznia 1919 r. na Górnym Śląsku powstał Główny Komitet Wykonawczy Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska (POW GŚ), którego przewodniczącym został Józef Grzegorzek. Pojawili się także politycy żądający powstania niepodległego państwa „Górny Śląsk”. Założyli oni separatystyczny Związek Górnoślązaków kierowany przez Tomasza i Jana Reginków oraz Ewalda Latacza. 18 stycznia 1919 r. uroczyście otworzono obrady konferencji w Paryżu, podczas której pod dyktando przywódców mocarstw (premiera Wielkiej Brytanii Davida Lloyda George’a, premiera Francji Georgesa Clemenceau’a, premiera Włoch Vittoria Emanuela Orlando i prezydenta Stanów Zjednoczonych Woodrowa Wilsona) rozstrzygano warunki pokoju z Niemcami. W jej składzie znaleźli się: premier Ignacy Paderewski, przewodniczący Komitetu Narodowego Polskiego Roman Dmowski i odpowiedzialny za sprawy gospodarcze Władysław Grabski. Polskie postulaty przedstawił Roman Dmowski 29 stycznia 1919 r. Żądał między innymi przyłączenia pruskiego Górnego Śląska oraz byłego Księstwa Cieszyńskiego. Przyjęto niekorzystne dla Rolski rozstrzygnięcia – przeprowadzenie głosowania (plebiscytu). Traktat pokojowy został podpisany w pałacu w Wersalu 28 czerwca 1919 r. Po zakończeniu konferencji w Paryżu obozy polityczne na Górnym Śląsku decyzję o plebiscycie uznały za porażkę. Niemcy, mający w ręku kontrolę nad administracją cywilną, policją i wojskiem, zareagowali z kolei falą antypolskich represji.

Samo powstanie poprzedziła 15 sierpnia tzw. masakra w Mysłowicach, podczas której doszło do otwarcia ognia pod kopalnią do demonstrującego bezbronnego tłumu i ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej. Latem 1919 r. nacisk komendantów powiatowych konspiracji wojskowej był już tak duży, że 11 sierpnia Stefan Grzegorzek zwołał zebranie w Strumieniu. Na skutek aresztowania przez Niemców części przywódców POW GŚ razem z samym Grzegorzkiem część komendantów powiatowych pod wpływem Maksymiliana Iksala z powiatu pszczyńskiego ogłosiła samodzielnie wybuch powstania 17 sierpnia. W pierwszym dniu powstania walki skoncentrowały się we wschodniej części powiatu pszczyńskiego.

Fiaskiem zakończyła się próba wszczęcia powstania w samej Pszczynie. Niepowodzeniem zakończyła się także akcja POW GŚ w drugim mieście w powiecie – Mikołowie. O wiele lepiej działania powstańcze rozwijały się w gminach wiejskich we wschodniej części powiatu pszczyńskiego. Pod kontrolą powstańców znalazły się czasowo m.in. Bojszowy, Jedlina, Bijasowice, a także nadgraniczny Bieruń. 17 sierpnia nastąpił także atak oddziału ochotniczego sformowanego z uciekinierów z Górnego Śląska w nadgranicznych Piotrowicach. Peowiacy zajęli na krótko miejscowości na południu powiatu rybnickiego: Gołkowice i Godów. Ponieważ nie udało się opanować żadnego z miast na terenie powiatu pszczyńskiego, a Niemcy sprowadzili oddziały wojskowe, powstańcy w powiecie pszczyńskim poprosili o pomoc Wojsko Polskie. Wkroczenie na Górny Śląsk regularnych polskich jednostek nie było jednak możliwe ze względu na zobowiązania, jakie rząd Polski podjął na konferencji pokojowej w Paryżu. Dowództwo powstania znalazło się od tej pory w rękach pełniącego od sierpnia funkcję komendanta głównego POW GŚ Alfonsa Zgrzebnioka. W nocy z 17 na 18 sierpnia walki rozlały się już na cały obszar wschodniej części Górnego Śląska, wzdłuż ówczesnej granicy z Polską. Ze względu na słabość polskich oddziałów i brak wystarczającej ilości broni Polakom udało się odnieść tylko lokalne sukcesy. Rząd Polski nie mogąc interweniować zbrojnie, zintensyfikował wysiłki dyplomatyczne, by skłonić wielkie mocarstwa do interwencji na Górnym Śląsku. 24 sierpnia Alfons Zgrzebniok został zmuszony do podjęcia decyzji o zakończeniu walk. Trudno dzisiaj precyzyjnie oszacować straty ludzkie, są ona szacowane na ok. 500 powstańców.

W styczniu 1920 r. weszły w życie na Górnym Śląsku postanowienia traktatu wersalskiego. Niemiecka Straż Graniczna i wojska niemieckie opuściły teren plebiscytowy, a na ich miejscu pojawiły się oddziały alianckie. Władza cywilna na obszarze plebiscytowym i zwierzchność nad wojskami alianckimi należała do Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej na Górnym Śląsku, która na swoją siedzibę wybrała Opole. Na jej czele stanął francuski generał Henri Le Rond.

Dla celów prowadzenia kampanii plebiscytowej rząd polski powołał Polski Komisariat Plebiscytowy (PKPleb.), na czele którego stanął Wojciech Korfanty. Odpowiednikiem PKPLeb po stronie niemieckiej był Niemiecki Komisariat Plebiscytowy (Plebiszitkommissariat für Deutschland) w Katowicach, działający pod przewodnictwem działacza katolickiej Partii Centrum Kurta Urbanka. Kampania plebiscytowa opierała się na operowaniu argumentami o różnym charakterze, najbardziej widoczne w propagandzie były historyczne i etniczne. Bardzo ważne były składane po obydwu stronach konfliktu obietnice nadania po plebiscycie specjalnego statusu prawnego dla Górnego Śląska.

15 lipca 1920 r. polski Sejm Ustawodawczy przyjął ustawę o utworzeniu w przyszłości samorządowego województwa. Wiosną i latem 1920 r. podczas prowadzonej kampanii plebiscytowej dochodziło wielokrotnie pomiędzy Polakami i Niemcami do walk, które z trudem pacyfikowali żołnierze wojsk sojuszniczych.

Po stronie polskiej odtworzona po nieudanym I powstaniu śląskim Polska Organizacja Wojskowa Górnego Śląska (POW GŚ) angażowała się w ochronę polskich wieców i zebrań, co doprowadzało do starć z funkcjonariuszami policji niemieckiej (Sicherheitspolizei – Sipo). W lipcu 1920 r. wybuchł na Górnym Śląsku strajk wywołany przez niemieckie związki zawodowe przy akceptacji partii niemieckich. W Katowicach 17 sierpnia demonstracja niemiecka w centrum miasta doprowadziła do starcia z francuskimi oddziałami. Później doszło do ataku na siedzibę polskiego powiatowego PKPleb. i redakcję socjalistycznej ,„Gazety Robotniczej”. Tragicznie zginął wówczas zamordowany przez Niemców znany polski działacz polityczny i społeczny, katowicki lekarz Andrzej Mielecki. Wydarzenia w Katowicach skłoniły Korfantego, będącego już pod naciskiem dowódców powiatowych POW GŚ, do ogłoszenia II powstania śląskiego (18/19–25 sierpnia 1920 r.). Tym razem precyzyjnie określono cele powstania: likwidację stronniczej policji niemieckiej i stworzenie opartej na parytecie policji plebiscytowej. Powstanie zakończyło się sukcesem polskim, zajęto powiaty nadgraniczne i większość górnośląskiego okręgu przemysłowego.

20 marca 1921 r. przeprowadzono na Górnym Śląsku zapowiedziany w traktacie wersalskim plebiscyt. Wzięło w nim udział 1 milion 190 tysięcy 637 osób, w tym 191 tysięcy 308 tzw. emigrantów. Za przynależnością do państwa niemieckiego opowiedziało się 707 tysięcy 393 głosujących, w tym 182 tysiące „emigrantów", a za przyłączeniem do Polski 479 tysięcy 365 biorących udział w głosowaniu. W przeliczeniu na gminy Niemcy zwyciężyli w 834 gminach na 1 tysiąc 510. Pełny sukces odnieśli w miastach. Brak porozumienia w Komisji Międzysojuszniczej, jak podzielić teren plebiscytowy po takim wyniku głosowania (Włosi i Anglicy proponowali przyłączenie do Polski tylko powiatów rybnickiego i pszczyńskiego, a więc bez kluczowego okręgu przemysłowego), skłonił Korfantego do zaproponowania własnego rozwiązania możliwego do przyjęcia przez stronę polską: granicy przebiegającej od południa wzdłuż biegu Odry, a potem do Olesna (tzw. linia Korfantego). Brak zgody komisji alianckiej w Opolu na takie rozwiązanie (strona polska miała wsparcie tylko Francuzów) skłonił Korfantego jeszcze raz do podjęcia decyzji o konieczności wywołania powstania. Kluczowa bitwa III powstania śląskiego rozegrała się o Górę Świętej Anny (miejscowość na Górze Chełmskiej). Opanowanie tego wzniesienia umożliwiłoby Niemcom prowadzenie planowanej dalszej ofensywy w kierunku górnośląskiego okręgu przemysłowego. Niemiecka kontrofensywa rozpoczęła się 21 maja w nocy z rejonu koncentracji w okolicach Gogolina – Krapkowic. Góry Chełmskiej broniły oddziały 8. pułku pszczyńskiego pod dowództwem Franciszka Rataja. Potem zaangażowano do walk podczas próby polskiej kontrofensywy inne oddziały tzw. I Dywizji Powstańczej dowodzonej przez mjra Jana Ludygę-Laskowskiego. Mimo uzyskania sukcesu taktycznego Niemcy po bitwach o Górę Świętej Anny i Kędzierzyn nie zrealizowali ostatecznie strategicznego celu, jakim miało być wkroczenie do centrum okręgu przemysłowego i zajęcie utraconych w pierwszej dekadzie maja powiatów we wschodniej części Górnego Śląska. Nacisk Komisji Międzysojuszniczej i ostatecznie zaakceptowana przez obydwie strony mediacja brytyjska pozwoliły w połowie czerwca 1921 r. na rozdzielenie obu walczących stron. 26 czerwca Wojciech Korfanty z Karlem Hoeferem podpisali porozumienie o wycofaniu oddziałów obu stron z linii frontu, a 5 lipca zakończono ewakuację rozdzielonych wcześniej przez oddziały alianckie oddziałów niemieckich i polskich. Liczba poległych po stronie polskiej powstańców szacowana jest zazwyczaj na ok. 1 tysiąc 800 ofiar (w niektórych źródłach ta liczba jest wyższa i sięga 2 tysięcy). Po stronie niemieckiej liczbę ofiar śmiertelnych szacuje się na ok. 500, a liczbę rannych – ok. 1 tysiąca 500. W 1922 r. podpisano w Genewie konwencję w sprawie Śląska, według której obszar przyznany Polsce powiększony został do ok. 1/3 spornego terytorium. Konwencja była korzystna dla Polski, jeśli chodzi o istniejące na nim obiekty przemysłowe. Polsce przypadło 50% hutnictwa i 76% kopalń węgla.

Jak podkreślono w uchwale, „Senat Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd Powstańcom Śląskim za ich patriotyzm i umiłowanie polskości oraz męstwo i hart ducha w walkach w latach 1919 – 1920 –1921, które przyczyniły się do objęcia części Górnego Śląska, po sześciu wiekach funkcjonowania pod czeską i niemiecką jurysdykcją, przez odradzające się Państwo Polskie”.

W pełni popieram ustanowienie roku 2021 Rokiem Powstań Śląskich.

Przemówienie senator Ewy Gawędy w dyskusji nad punktem 25. porządku obrad

Przemówienie senator Ewy Gawędy w dyskusji nad punktem 25. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Jako senator reprezentująca okręg znajdujący się na Śląsku, a zarazem jeden z wnioskodawców projektu uchwały ustanawiającej rok 2021 Rokiem Powstań Śląskich, pragnę podkreślić ważną rolę, jaką odegrały dla nas wszystkich powstania. Jest to rok, w którym przypada setna rocznica trzeciego, największego powstania, jakie wybuchło po przeprowadzeniu 20 marca 1921 r. plebiscytu zapowiedzianego w traktacie wersalskim.

Brak zgody komisji alianckiej w Opolu na sprawiedliwy podział terenu plebiscytowego skłonił Wojciecha Korfantego do podjęcia raz jeszcze decyzji o konieczności wywołania powstania. Jego efektem było przyznanie Polsce znacznie większej części Górnego Śląska, niż pierwotnie zamierzano. Rada Ambasadorów podjęła decyzję, w wyniku której w Polsce znalazły się m.in. Katowice, Świętochłowice, Królewska Huta, czyli obecny Chorzów, Rybnik, Lubliniec, Tarnowskie Góry i Pszczyna. Podział ten był korzystny dla Polski gospodarczo – na przyłączonym terenie znajdowały się 53 z 67 istniejących kopalni, 22 z 37 wielkich pieców oraz 9 z 14 stalowni. Jak oceniał Wojciech Korfanty: „cud nad Wisłą uratował Polskę od zguby, cud nad Odrą dał Polsce Śląsk”.

W moim okręgu pamięć o powstaniach i ich uczestnikach jest ciągle żywa, a podjęcie tej uchwały będzie bardzo ważne dla wszystkich Ślązaków.

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 25. porządku obrad

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 25. porządku obrad

Wysoka Izbo!

Wyrażam poparcie dla projektu uchwały upamiętniającej powstania śląskie. Gdyby nie powstania śląskie, część Śląska nie zostałaby przyłączona do Polski. Pamiętajmy o zemście Niemców na tych Ślązakach, którzy pozostali w granicach Niemiec – stosowano przeciwko nim represje, np. utrudniając używanie języka polskiego czy funkcjonowanie polskich organizacji. Powstańcom śląskim należy się pamięć i wielki szacunek.

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 26. porządku obrad

Przemówienie senator Agnieszki Gorgoń-Komor w dyskusji nad punktem 26. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo!

Zdecydowanie popieram uchwałę w sprawie ustanowienia roku 2021 Rokiem Polskiej Tradycji Konstytucyjnej. Jak zostało zapisane w projekcie uchwały, w roku 2021 przypada 230-lecie uchwalenia Konstytucji 3 maja oraz 100-lecie Konstytucji marcowej. Uchwała jest niewątpliwie wyrazem upamiętnienia dokonań naszych przodków i hołdem dla ich ważnych czynów na rzecz naszego kraju.

Ponadto obecna sytuacja uświadomiła nam 2 sprawy: jak ważne jest nasze zdrowie oraz jak ważne jest przestrzeganie naszych praw konstytucyjnych. Uważam, że wielu polityków nie praktykuje zasad demokracji oraz nie przestrzega zapisów Konstytucji RP. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej, to podstawa systemu prawnego, dlatego musimy stać na straży jej przestrzegania. Odbieranie praw obywatelom zapisanych w konstytucji jest absolutnie niedopuszczalne. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 26. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 26. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

W związku z projektem uchwały Senatu w sprawie ustanowienia roku 2021 Rokiem Polskiej Tradycji Konstytucyjnej nasuwa się pytanie: czym dla naszego państwa i innych państw o ustroju demokratycznym jest konstytucja? Bardzo często tak w Polsce, jak i w krajach kontynentalnej Europy przez konstytucję rozumie się przede wszystkim akt normatywny o najwyższej randze, ustawę zasadniczą, dokument władzy publicznej zawierający przepisy, z których można wyprowadzić generalne normy prawne, strzeżone przez suwerenną władzę. W większości przypadków konstytucja określana jest przede wszystkim jako zbiór najważniejszych praw obowiązujących w państwie. Oznacza to, że wszystkie inne prawa muszą być z nią zgodne. Konstytucja określa podstawy ustroju państwa, wyznacza kompetencje najważniejszych organów władzy, ustala zależności między nimi oraz zawiera katalog praw i obowiązków obywateli.

Twórcy konstytucji w demokratycznych państwach poszukują rozwiązań godzących skuteczność działania organów władzy z ochroną praw i wolności przysługujących obywatelom. Muszą oni zatem rozstrzygnąć problem, ile władzy przydzielić poszczególnym instytucjom (parlamentowi, rządowi, prezydentowi itp.), aby mogły działać skutecznie dla dobra publicznego, a zarazem nie zagrażać prawom i wolnościom obywateli. Zasada, zgodnie z którą zadaniem konstytucji jest takie ograniczenie władzy instytucji państwowych, aby nie mogły być naruszane prawa i wolności obywateli, nazywana jest konstytucjonalizmem.

Konstytucja pełni jednak także inne funkcje. Ogół obywateli, ustanawiając konstytucję, określa, jakie władze i w jakim zakresie będą kierować państwem. Tym samym potwierdza ich prawo do rządzenia i stosowania w określonych sytuacjach przymusu wobec obywateli. Konstytucja także integruje wszystkich obywateli, pokazując, co mają ze sobą wspólnego, jakie historyczne zdarzenia ukształtowały wspólnotę, jakie wartości uznają za najważniejsze, jakimi zasadami chcą się kierować w życiu społecznym. Istotną funkcją konstytucji jest także wskazanie celów, do jakich obywatelska wspólnota zamierza dążyć. Te dwie ostatnie funkcje najczęściej znajdują swój wyraz w preambule – uroczystym wstępie do konstytucji.

Ponieważ konstytucja jest dokumentem, na którym opiera się funkcjonowanie państwa, zawarte w niej prawa powinny być możliwie trwałe. Tam, gdzie system polityczny jest stabilny, konstytucje przez długi czas nie wymagają zasadniczych zmian. Gwarancją nadrzędnej rangi konstytucji jest szczególny tryb jej uchwalania i zmieniania. Najczęściej ustawę zasadniczą parlament uchwala kwalifikowaną większością głosów (np. 2/3 głosów) i w dodatku musi być ona zatwierdzona w ogólnonarodowym referendum. Procedura ta zapewnia wyłączenie najważniejszych spraw ustrojowych z bieżących politycznych rozgrywek.

Inicjatywa Senatu w sprawie ustanowienia roku 2021 Rokiem Polskiej Tradycji Konstytucyjnej jest wynikiem tego, iż w 2021 r. przypadają dwie niezwykle ważne rocznice. Są nimi: 230-lecie Konstytucji 3 maja i 100-lecie Konstytucji marcowej. Obie te konstytucje zwracają uwagę na dobro wspólne państwa. Konstytucja 3 maja uchwalona w 1797 r. była pierwszą konstytucją pisaną w Europie i przywracała Rzeczypospolitej rządność dzięki zniesieniu liberum veto. Była swoistym kompromisem – łączyła szlacheckie wyobrażenie demokracji z królewską monarchią konstytucyjną. Konstytucja marcowa uchwalona przez Sejm Ustawodawczy w 1921 r. była natomiast dowodem na odrodzenie państwa polskiego. Mimo uchwalenia, wiele postanowień weszło w obieg dopiero rok później, po wyborze prezydenta. Obowiązywała ona do roku 1935. Konstytucja marcowa ustanowiła dwuizbowy parlament – Sejm i Senat.

Senat Rzeczypospolitej Polskiej składa wyrazy szacunku w związku z ustanowieniem ustroju mającego kluczowe znaczenie w polskiej polityce. W pełni popieram niniejszy projekt.

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 26. porządku obrad

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 26. porządku obrad

Pamiętajmy przy okazji rozpatrywania tej uchwały, że główną ideą pierwszej polskiej konstytucji, Konstytucji 3 maja, był trójpodział władz. Ta konstytucja była atakowana za zbyt duży wpływ idei oświecenia i czerpanie wzorców z Zachodu. Targowiczanie zarzucali jej twórcom działanie z inspiracji masońskiej. Jakże tamta sytuacja przypomina obecną, gdy rządzący niszczą porządek konstytucyjny i odrywają Rzeczpospolitą od źródeł cywilizacji zachodniej, spychając Polskę w dryf wschodni.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 27. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 27. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

W dniu dzisiejszym dzięki inicjatywie senatora Aleksandra Pocieja przypominamy postać wybitnego polskiego władcy, ostatniego z dynastii Piastów, Kazimierza III, który jest jedynym władcą w dziejach Polski obdarzonym przydomkiem „Wielki”. Dlaczego? Uzasadniają to jego dokonania w zakresie polityki wewnętrznej i zagranicznej.

Kazimierz Wielki odziedziczył po swoim ojcu, Władysławie Łokietku, kraj z jednej strony w pełni zjednoczony po rozbiciu dzielnicowym, ale z drugiej – słaby i skłócony z większością sąsiadów. W okresie swego panowania Kazimierz III nie tylko powiększył Polskę ponad 2-krotnie i rozwinął państwo, ale też zakończył lub czasowo załagodził większość konfliktów z innymi państwami.

Koronacja 23-letniego Kazimierza na króla Polski odbyła się 25 kwietnia 1333 r. na Wawelu. Pierwszymi sukcesami młodego władcy były zażegnanie niebezpieczeństwa luksemburskiego oraz rozwiązanie problemu krzyżackiego. Jan Luksemburski, syn cesarza Henryka VII i król Czech, pretendował do tronu w Krakowie i władania nad ziemiami, które wchodziły wcześniej w skład piastowskiej monarchii Przemysła II. W 1335 r. władca ten, przy dyplomatycznym wsparciu i dzięki mediacji dworu w Budzie, za olbrzymią, jak na ówczesne czasy kwotę 20 tysięcy kop groszy praskich zrzekł się swoich pretensji. Jednocześnie Kazimierz III Wielki nie zrezygnował z polskich praw do będącego czeskim lennem Mazowsza.

Po prolongowaniu rozejmu polsko-krzyżackiego synowi Władysława Łokietka udało się doprowadzić do utworzenia specjalnego trybunału papieskiego, który miał decydować o rozstrzygnięciu sporu. Ostatecznie konflikt zakończył się przez podpisanie traktatu kaliskiego w 1343 r. Polska odzyskała Kujawy i ziemię dobrzyńską, a Pomorze Gdańskie zostało przekazane Zakonowi w formie „wieczystej jałmużny”. Takie wyjście z konfliktu, ze względu na okoliczności, uznawane jest za zwycięstwo Kazimierzowskiej dyplomacji.

Dużo dłuższym i realizowanym etapami przedsięwzięciem okazało się przyłączenie do Korony Rusi Halicko-Włodzimierskiej. Ekspansja w tym kierunku, realizowana we współpracy z Węgrami, była bardzo popularna wśród możnych małopolskich, region ten miał bowiem kluczowe znaczenie dla rozwoju handlu w kierunku wschodnim. Rządzący księstwem książę Bolesław Jerzy pochodził z mazowieckiej linii Piastów i został wprowadzony na tron przez Władysława Łokietka. W 1338 r., podczas zjazdu w Wyszehradzie, władca włodzimierski dokonał formalnego aktu przyrzeczenia tronu ruskiego polskiemu królowi w przypadku, gdyby sam nie miał męskiego potomka. 2 lata później Bolesław Jerzy został otruty. Miejscowi bojarzy nie mieli jednak ochoty podporządkować się ustaleniom wyszehradzkim. Swoje prawa do tych ziem zgłosiła także Litwa. Ostatecznie podbój Rusi zajął polskim wojskom ponad 25 lat.

Terytorium monarchii Kazimierza Wielkiego powiększyło się w stosunku do tego z czasów jego ojca ze 102 do 244 tysięcy km2. Nie powiodła się jednak próba odzyskania Śląska, podjęta w drodze starcia zbrojnego z Luksemburgami. Na mocy pokoju namysłowskiego w 1348 r. Polska wycofała się z konfliktu bez żadnych korzyści, a bogata dzielnica została wcielona do Korony Królestwa Czeskiego. Krakowska dyplomacja była zainteresowana także polityką pomorską. Dzięki sojuszowi zawiązanemu z Danią i Pomorzem Zachodnim w latach sześćdziesiątych XIV w. do państwa polskiego przyłączono strategicznie położone Drezdenko, Santok i okręg Wałcza. Prowadzona w tym regionie polityka odsunęła od monarchii piastowskiej zagrożenie wynikające z przymierza brandenbursko-krzyżackiego. Kolejnym sukcesem Kazimierzowskiej dyplomacji było silniejsze powiązanie z Koroną książąt mazowieckich. Dzielnica ta była ważna w rozgrywce z Luksemburgami i państwem zakonnym.

Mimo że Kazimierz Wielki prowadził wiele wojen, w pamięci potomnych zapisał się jako władca miłujący pokój. Próba odbudowy kraju w granicach państwa pierwszych Piastów ostatecznie nie powiodła się. Nastąpiło natomiast trwałe przesunięcie osi królestwa na wschód. Rządy syna Władysława Łokietka doprowadziły do faktycznego zakończenia rozdrobnienia feudalnego i odsunięcia od bram czyhających zagrożeń, takich jak pretensje do tronu zgłaszane przez władcę Czech oraz potencjalny sojusz naszych południowych sąsiadów z Krzyżakami. W dniu swojej śmierci Kazimierz Wielki zostawił swojemu następcy silną i zintegrowaną monarchię, która wkrótce stała się regionalną potęgą. Kolejne pokolenia nie musiały walczyć o swój byt na własnej ziemi i żaden nieprzyjaciel przez długie lata nie stwarzał realnego niebezpieczeństwa dla suwerenności państwa.

Monarchia piastowska pod rządami króla Kazimierza III stała się silnym i zwartym państwem posiadającym solidne podstawy gospodarcze oraz mającym kluczowe znaczenie w regionie. Integracja i rozwój kraju przyczyniły się do powstania, wzorem m.in. sojuszniczych Węgier, teorii „Korony Królestwa Polskiego”. Pod pojęciem tym rozumiano szeroko pojmowaną władzę państwową nad ziemiami, które wchodzą w jego skład.

Dzięki aktywnej polityce zagranicznej Kazimierz Wielki znacznie wzmocnił polską pozycję w stosunkach z cesarstwem i papiestwem. Sprawna dyplomacja wielokrotnie zapobiegała rozwiązaniom zbrojnym. W oparciu o sojusz z Węgrami, wykorzystując europejski układ sił, monarcha przyczynił się do ukształtowania w regionie politycznej równowagi. Potwierdzeniem takiego stanu i pozycji Królestwa Polskiego w tym systemie był osławiony zjazd monarchów w 1364 r. W krakowskiej uczcie u Mikołaja Wierzynka uczestniczyli znamienici goście: cesarz Karol IV Luksemburski, Ludwik Andegaweński, Waldemar IV Duński, król Cypru Piotr oraz kilku książąt piastowskich. Choć za partnerów niejednokrotnie miał władców wybitnych, polski król umiejętnie odnajdywał się w ówczesnej rozgrywce politycznej, będąc cenionym i szanowanym graczem.

Zasługą działań króla Kazimierza i jego realizującego program przebudowy państwa otoczenia było napełnienie królewskiego skarbu. Przeprowadzono reformę monetarną, usprawniono politykę podatkową, modernizowano wojsko, w sposób planowy rozwijano handel i górnictwo. Założono około 65 nowych miast i wiele wsi, zbudowano około 70 zamków i obwarowań miejskich. Nową instytucją integrującą była rada królewska, utworzono centralne urzędy podskarbiego i podkanclerza. Podjęto także kroki w kierunku unifikacji prawnej, między innymi powołano do życia obradujący na Wawelu Sąd Najwyższy Prawa Niemieckiego.

Polska pod rządami ostatniego koronowanego Piasta rozwijała się także na polu kultury, sztuki i nauki. W owym czasie „do królestwa polskiego się przenosili i w jego państwie stale z rodzinami i majątkami obierali sobie mieszkanie” liczni przedstawiciele obcych narodowości: Niemcy, Włosi, Żydzi, Ormianie, Włosi, Francuzi, Anglicy, Flamandowie i Niderlandczycy. Kazimierzowska monarchia wobec kryzysu, jaki w XIV w. dotknął zachodnią Europę, stała się atrakcyjnym miejscem dla przedstawicieli wielu zawodów. Władca popierał ten proces, między innymi chętnie korzystając ze wsparcia finansistów narodowości żydowskiej lub przybyłych z Półwyspu Apenińskiego. W bilansie panowania syna Władysława Łokietka nie można ponadto pominąć przełomowego dla szkolnictwa wydarzenia, jakim była fundacja Akademii Krakowskiej w 1364 r. Pierwszy uniwersytet na polskiej ziemi – dominowały na nim katedry prawa – miał zapewnić kadrę urzędników dla królestwa.

Władca był żonaty czterokrotnie. Pierwszą małżonkę, Aldonę Giedyminównę poślubił w 1325 r. na wyraźny rozkaz ojca w celu scementowania sojuszu polsko-litewskiego. Po śmierci znanej z pierwszego sezonu „Korony królów” królowej kolejną wybranką rozpustnego syna Władysława Łokietka została Adelajda Heska, którą po kilkunastu latach nieudanego współżycia rozkazał osadzić na zamku w Żarnowcu. Bigamia, którą Kazimierz Wielki popełnił, poślubiając za jej życia czeską mieszczkę Krystynę Rokiczanę, a następnie księżniczkę żagańską Jadwigę, stała się dużym skandalem na arenie międzynarodowej. Z opisanych wyżej związków narodziło się 5 córek. Wobec braku męskiego potomka, a więc legalnego następcy, zgodnie z wcześniejszymi traktatami sukcesorem krakowskiego tronu został panujący w latach 1370–1382 Ludwik z dynastii Andegawenów, syn Karola Roberta i Elżbiety Łokietkówny, siostry ostatniego Piasta na Wawelu.

We wrześniu 1370 r., w trzydziestym ósmym roku panowania, król zatrzymał się w Przedborzu na ziemi sieradzkiej – mieście przez siebie lokowanym. Podczas polowania na jelenia Kazimierz III upadł z konia i odniósł „niemałą ranę na lewym kolanie”. W trakcie rekonwalescencji i powrotu do Krakowa jego stan uległ pogorszeniu. Gorączka nie ustępowała. Sześćdziesięcioletni syn Władysława Łokietka zmarł w stolicy swojego królestwa w dniu 5 listopada.

Kazimierz Wielki jako jedyny spośród polskich władców został trwale połączony z najbardziej chwalebnym spośród królewskich przydomków. Podsumowując jego panowanie, nie mamy dzisiaj wątpliwości, że był postacią wybitną. W dniu dzisiejszym, w sześćset pięćdziesiątą rocznicę śmierci Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd temu wielkiemu władcy.

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 27. porządku obrad

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 27. porządku obrad

Kazimierz Wielki to władca, który ponaddwukrotnie zwiększył powierzchnię Polski i wzniósł ponad 60 nowych zamków. Ale to, na co warto dziś zwrócić uwagę, to fakt, iż Kazimierz Wielki prowadził silnie promiejską politykę. Nadawał przywileje, wspierał rozwój miast, wiedział, że w polityce miejskiej tkwi siła państwa polskiego. Jakże potrzeba dziś zwrócenia na to uwagi, gdy obecnie rządzący ograniczają finansowanie samorządów miejskich, wyznaczając im dodatkowe zadania bez wskazania źródeł ich finansowania.

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 28. porządku obrad

Przemówienie senatora Krzysztofa Brejzy w dyskusji nad punktem 28. porządku obrad

Chciałbym podkreślić skutki rewolucji w tzw. Kongresówce. Zaczęły pojawiać się szkoły z językiem polskim, powoływano towarzystwa naukowe. Zaczął odradzać się ruch ludowy. Powstawały nowe tytuły prasowe. Nie zapominajmy o tym aspekcie efektów rewolucji tamtego roku.

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 32. porządku obrad

Przemówienie senatora Aleksandra Szweda w dyskusji nad punktem 32. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

W przedłożonej przez większość senacką nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, druk senacki nr 232, zgodnie z informacją zawartą w Ocenie Skutków Regulacji, proponuje się:

„1. umożliwienie złożenia do właściwego organu albo właściwej państwowej jednostki organizacyjnej wniosku o wydawanie wyjaśnienia co do zakresu i sposobu stosowania przepisów (interpretacji indywidualnej), z których wynika obowiązek publiczno-prawny; (art. 1 pkt 1),

2. wsparcie przedsiębiorców, którzy zostali objęci całkowitym zakazem prowadzenia działalności. Proponuje się, aby podmioty te mogły otrzymać z budżetu państwa środki finansowe na pokrycie kosztów prowadzonej działalności (art. 1 pkt 2), w tym:

a. ponoszonych na podstawie umowy:

— na dostarczanie paliw gazowych lub energii elektrycznej,

— na dostarczanie wody lub odprowadzanie ścieków,

— najmu lub dzierżawy,

b. wynagrodzeń osób zatrudnionych (umowa o pracę, zlecenia albo innej),

3. wprowadzenie możliwości zawieszenia działalności przez mikroprzedsiębiorcę, w tym zatrudniającego pracowników, na okres do 6 miesięcy. W trakcie zawieszenia pracownikowi mikroprzedsiębiorcy będzie przysługiwało świadczenie postojowe; (art. 1 pkt 6),

4. zniesienie w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii oraz w okresie do dziewięćdziesiątego dnia następującego po odwołaniu tego ze stanów, który obowiązywał jako ostatni, zakazu handlu w niedzielę, wykonywania czynności związanych z handlem w niedzielę, powierzania pracownikowi lub zatrudnionemu wykonywania pracy w handlu w niedzielę oraz czynności związanych z handlem w niedzielę; (art. 1 pkt 4)”.

Jest to kolejny projekt, w którym rubryka w Ocenie Skutków Regulacji „Informacje na temat zakresu, czasu trwania i podsumowanie wyników konsultacji” jest pusta, ponieważ nie przeprowadzono żadnych konsultacji, w tym zwłaszcza ze stroną rządową, która odpowiada za budżet.

A jeśli chodzi o skutki finansowe, to, cytując OSR: „Projektowana ustawa będzie oddziaływała na sektor finansów publicznych (budżet państwa), powodując zwiększenie wydatków, gdyż zaproponowane w projekcie ustawy mechanizmy interwencji zakładają możliwość udzielania wsparcia finansowego przedsiębiorcom, którzy zostaną objęci całkowitym zakazem prowadzenia działalności oraz wypłatę świadczeń postojowych pracownikom mikroprzedsiębiorców, którzy na okres do 6 miesięcy zawieszą działalność”. Czyli ponownie opozycja w swoich projektach lekką ręką wskazuje obszary do dofinansowania, co ma skutki dla bieżącej sytuacji gospodarczej, bez wskazywania źródeł finansowania. Nie podano również żadnych badań, jak całkowite uwolnienie handlu w niedzielę wpłynie na sytuację związaną z pandemią koronawirusa.

Jestem przeciwko takiemu nieodpowiedzialnemu stawianiu sprawy i będę głosował przeciwko niniejszemu projektowi.