Narzędzia:

Posiedzenie: 69. posiedzenie Senatu RP IX kadencji, 2 dzień


19 i 20 grudnia 2018 r.
Przemówienia z dnia poprzedniego

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 19. porządku obrad

Gratuluję przewodniczącemu senackiej Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, senatorowi Kazimierzowi Wiatrowi, inicjatywy dotyczącej Roku Matematyki i bardzo za nią dziękuję. Uchwała ustanawiająca rok 2019 Rokiem Matematyki ma kilka określonych celów. Ja powiem krótko o dwóch. Po pierwsze, ma ona na celu przypomnienie i upamiętnienie wspaniałych polskich matematyków oraz podkreślenie ich niezwykłych zasług w świecie nauki. Cieszę się, że w tej uchwale akcentujemy tak wielu znanych i wybitnych matematyków. Po drugie, ma ona na celu podkreślenie roli matematyki w nauczaniu i życiu codziennym. Matematyka – królowa nauk odgrywa szczególną rolę w edukacji. Już od edukacji wczesnoszkolnej powinniśmy kłaść duży nacisk na nauczanie matematyki. Dla mnie jako nauczyciela przedmiotów ścisłych, matematyki i informatyki, jest to niezwykle ważne. Istotne jest to, abyśmy kładli ogromny nacisk na korelację nauczania matematyki z innymi przedmiotami. To zdecydowanie podnosi efektywność nauczania matematyki i przedmiotów, które z nią korelujemy.

Chciałbym tutaj wspomnieć o moich pewnych osobistych doświadczeniach w nauczaniu matematyki. Miałem przyjemność tworzyć scenariusze zajęć, które korelują nauczanie przedmiotów ścisłych. Głównie dotyczyło to przedmiotów, takich jak matematyka, informatyka, fizyka. Ale wdrożyłem również pakiet zajęć z matematyki, w których korelowanym przedmiotem była historia. Te zajęcia cieszyły się dużym zainteresowaniem, bo uczniowie, rozwiązując zadania matematyczne, mogli uczyć się historii i poznawać ważne daty czy wydarzenia historyczne. Pragnę również wspomnieć i zaakcentować innowacyjny program, który miałem przyjemność wdrażać w moim rodzinnym Ostrowie Wielkopolskim. Ten program to moduł dodatkowych zajęć dla uczniów pod nazwą „Polubić matematykę”. Założeniem tego projektu było wprowadzenie większej liczby godzin lekcyjnych matematyki do placówek edukacyjnych. Więcej zajęć z matematyki to z jednej strony rozwój zainteresowań uczniów tym przedmiotem, a z drugiej strony chęć wpływania na rynek pracy i zawodową przyszłość absolwentów. Statystyki pokazują bowiem, że ze znalezieniem pracy mniejsze problemy mają absolwenci kierunków technicznych, na których dominują przedmioty ścisłe. Podział na grupy w tym module zajęć jest zróżnicowany – głównie ze względu na umiejętności i predyspozycje. Nauczanie matematyki podczas tych zajęć odbywa się metodami aktywizującymi z wykorzystaniem technologii informacyjnej. Efektem programu „Polubić matematykę” jest m.in. to, że wyniki testów z matematyki są wyższe od średniej województwa, a badania ewaluacyjne dowiodły zwiększenie zainteresowania matematyką wśród uczniów.

Szanowni Państwo, kończąc, jeszcze raz pięknie dziękuję za tę uchwałę i inicjatywę. Mam nadzieję, że akcentowanie walorów matematyki będzie jeszcze mocniejsze w 2019 r. Już teraz deklaruję, że chętnie pomogę w realizacji konkursów czy przedsięwzięć popularyzujących matematykę. Pamiętajmy: matematyka jest wszędzie. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Antoniego Szymańskiego w dyskusji nad punktem 20. porządku obrad

Przemówienie senatora Antoniego Szymańskiego w dyskusji nad punktem 20. porządku obrad

Z dużym krzyżem w dłoni, na środku przestronnej renesansowej sali zamku w Lublinie, stoi król Polski i wielki książę litewski Zygmunt II August. Nieopodal, z mieczem w ręce, klęczy Mikołaj Radziwiłł zwany Rudym, który jako jedyny litewski senator nie złożył podpisu pod dokumentem. To artystyczna wizja Jana Matejki, który w 1869 r. postanowił przelać na płótno emocje towarzyszące zawartej 300 lat wcześniej na Sejmie walnym w Lublinie unii Polski i Litwy. Jak w rzeczywistości wyglądało jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszego państwa? Warto na to pytanie odpowiedzieć, szczególnie w kontekście zamiaru ustanowienia przez Senat RP roku 2019 Rokiem Unii Lubelskiej.

Rokowania dotyczące unii prowadzono nieprzerwanie przez kilkanaście lat, ciągle jednak bezskutecznie. Sytuacja zaczęła się zmieniać po śmierci Mikołaja „Czarnego” Radziwiłła w 1565 r., jednego z największych przeciwników tego politycznego przedsięwzięcia i niekwestionowanego przywódcy wrogich unii panów litewskich. Na przyspieszenie rozmów wpłynęły również wydarzenia międzynarodowe. Okazało się bowiem, że Wielkie Księstwo Litewskie nie było w stanie samodzielnie prowadzić wojny z Rosją Iwana IV Groźnego. Trwający od 1558 r. konflikt litewsko-rosyjski ukazał z całą mocą słabość państwa litewskiego, które z trudem znosiło kolejne ciosy ze strony wojsk moskiewskich.

Sprzyjającą sytuację polityczną – zarówno w wymiarze zewnętrznym, jak i wewnętrznym – postanowił wykorzystać Zygmunt August. W styczniu 1569 r. na zamku lubelskim rozpoczęły się rokowania na temat przyszłego kształtu unii. Równolegle, ale oddzielnie, obradował tej sejm litewski. Obie strony porozumiewały się przez deputacje – litewskiej przewodził odnotowany na obrazie Matejki Mikołaj „Rudy” Radziwiłł, a polskiej Filip Padniewski. Jak wskazuje prof. Mariusz Markiewicz, podczas rokowań pojawiły się skrajne projekty włączenia Litwy do Królestwa jako dzielnicy. Senatorowie koronni skłonni byli pójść na ustępstwa, jednak posłowie domagali się radykalnych posunięć. Polski monarcha skłaniał się ku rozwiązaniom kompromisowym, które gwarantowałyby trwałość całego przedsięwzięcia. Odpowiedź Litwinów była jednak twarda – nie godzili się na likwidację odrębnego sejmu i na zezwolenie Polakom na nabywanie ziem w Wielkim Księstwie Litewskim.

1 marca większość Litwinów opuściła Lublin. Ich polityczna demonstracja przyniosła efekt, którego się nie spodziewali – 5 marca polski monarcha ogłosił dekret o inkorporacji Podlasia do Korony, 2 miesiące później uczynił to samo w stosunku do województw wołyńskiego i bracławskiego, natomiast 6 czerwca przyłączył województwo kijowskie. Zarówno szlachta z tych województw, jak i urzędnicy masowo i bez oporu przyjmowali decyzje władcy, pomimo wezwań panów litewskich do nieskładania przysięgi. Posunięcia króla wzbudziły ogromny niepokój wśród litewskiej szlachty, ponieważ oznaczały uszczuplenie terytorium Wielkiego Księstwa Litewskiego. W zaistniałej sytuacji Litwini musieli zgodzić się na unię z Koroną – wojna w obronie suwerenności z geopolitycznego punktu widzenia nie miała sensu.

Zastosowana przez króla metoda faktów dokonanych – inkorporacja ziem ruskich do Korony – zmusiła przedstawicieli litewskich do powrotu. 28 marca król zaaprobował nowy projekt unii opracowany przez Sejm koronny. Rokowania wznowiono 7 czerwca, a już 28 czerwca uchwalono zawarcie nowej unii polsko-litewskiej. 1 lipca nastąpiła wymiana dokumentów i zaprzysiężenie podpisanego aktu. W tym czasie zaniepokojony poseł rosyjski doniósł carowi Iwanowi IV Groźnemu: jedinienje ich w tom, czto im stojati oto wsiech okrain zaodin – unia ta polega na tym, że wszystkie prowincje stanowić będą jedno.

Rzeczywiście akt unii mówił, że powstaje „jedna spolna Rzeczpospolita, która ze dwu Państw i Narodów w jeden lud zniosła i spoiła”. Nadal istniały 2 państwa, które zachowały swoje nazwy – Królestwo Polskie i Wielkie Księstwo Litewskie. Wspólny miał być monarcha i sejm. Posłowie koronni i litewscy, podobnie jak senatorowie, od tamtego czasu tworzyli wspólną izbą poselską i Senat. Postanowiono również wprowadzić jedno godło, monetę, prowadzić wspólną politykę zagraniczną i obronną oraz wolność handlu, co oznaczało przeniesienie na szlachtę litewską wolności celnych, jakie miała szlachta polska. W obu państwach pozostały odrębne urzędy centralne, kancelarie, skarby i wojska. Obowiązywały też inne języki urzędowe – na Litwie ruski – a w procesach karnych i cywilnych sądzono według odrębnych praw. Na takich warunkach narodziła się Rzeczpospolita Obojga Narodów – Polski i Litwy.

Prof. Robert Frost, brytyjski historyk, a jednocześnie znawca relacji polsko-litewskich, podkreśla, że unia lubelska była zjawiskiem unikalnym w XVI-wiecznej Europie. „Twórcy unii chcieli stworzyć renesansową rzeczpospolitą, kiedy wszyscy teoretycy myśli politycznej uważali, że nie da się tego zrobić, że rzeczpospolita mogła funkcjonować tylko i wyłącznie w małym państwie, na przykład w starożytnych greckich polis, gdzie wszyscy obywatele znali się osobiście”. Tymczasem to, co wydawało się niemożliwe, zostało przez Polaków i Litwinów zrealizowane, a wyjątkowe w skali Europy polityczne porozumienie przetrwało aż do rozbiorów. Dziwił się temu sam Jean-Jacques Rousseau, kiedy w XVIII w. pisał „Uwagi o rządzie polskim”. Francuski filozof w swoich rozważaniach nie mógł pojąć, dlaczego tak dziwnie stworzone państwo, za jakie uznawał Rzeczpospolitą Obojga Narodów, funkcjonowało tak sprawnie i istniało tak długo.

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 13. porządku obrad

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 13. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

1 stycznia 1965 r. w Polsce wszedł w życie kodeks cywilny. Ten składający się z 4 ksiąg akt był wielokrotnie nowelizowany. Kolejna zmiana, wprowadzana przez uchwaloną przez Sejm ustawę o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, zakłada uchylenie art. 482 §2 kodeksu cywilnego, który to przepis umożliwia pobieranie odsetek od zaległych odsetek należnych od pożyczek długoterminowych udzielanych przez instytucje kredytowe.

Celem rozwiązania, które zaproponował pan prezydent Andrzej Duda, jest likwidacja nieuzasadnionego uprzywilejowania instytucji kredytowych. To kolejna dobra zmiana, która stawia w centrum uwagi sytuację obywateli.

Ustawy odziedziczone po PRL często zawierały pojęcia, które budziły kontrowersje interpretacyjne w Polsce wolnorynkowej, w Polsce po przemianach ustrojowych. Treść art. 482 §2 kodeksu cywilnego nie była zmieniana od dnia wejścia w życie kodeksu cywilnego, dlatego jego brzmienie nie mogło się sprawdzić w nowej rzeczywistości, w nowym otoczeniu prawno-gospodarczym, a to z kolei powodowało powstawanie różnych interpretacji dopasowujących ten przepis do zmian zachodzących w obszarze prawa bankowego. Proponowana poprawka porządkuje ten obszar.

Nadto, jak słusznie zauważył pan prezydent, ustawa pozytywnie wpłynie na sytuację Polaków spłacających pożyczki długoterminowe, albowiem przeciwdziała ona zwiększaniu zadłużenia klientów instytucji kredytowych i popadaniu w tzw. pętlę zadłużenia, co spowodowane jest możliwością umówienia się z góry na zapłatę odsetek od zaległych odsetek bez wnoszenia powództwa w tym zakresie.

W związku z tym przyjęcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, uchylającej art. 482 §2 kodeksu cywilnego, leży w interesie społecznym i jest niewątpliwie konieczne. Dziękuję bardzo za uwagę.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 13. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 13. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowna Izbo!

Przedstawiony projekt zmian w ustawie – Kodeks cywilny jest inicjatywą ustawodawczą prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.

W obecnym stanie prawnym kodeks cywilny formułuje zakaz naliczania odsetek od zaległych odsetek, tzw. anatocyzmu. Polskie prawo, chroniąc dłużnika, zabrania tego typu praktyk, gdyż dopisywanie procentów powodowałoby ciągłe powiększanie się kwoty zadłużenia. Istnieją jednak pewne odstępstwa, kiedy nie stosuje się zakazu naliczania odsetek od zaległych odsetek. Naliczanie odsetek jest dopuszczalne po wniesieniu powództwa do sądu. Zakaz anatocyzmu nie obowiązuje również, gdy strony w umowie tak postanowią, a także w odniesieniu do długoterminowych pożyczek udzielanych przez instytucje kredytowe.

W związku z tym w prezydenckim projekcie zmiany ustaw proponuje się likwidację z treści art. 482 kodeksu cywilnego §2, co ma spowodować usunięcie nieuzasadnionego uprzywilejowania instytucji kredytowych w zakresie naliczania odsetek od zaległych odsetek. Wprowadzone zmiany w ustawie mają pomóc osobom spłacającym pożyczki długoterminowe zapobiegać wpadaniu w pętlę zadłużenia oraz wzmocnić pozycję konsumenta w sporach sądowych z bankami.

Jak słusznie wskazał prezydent RP Andrzej Duda, jedną z sytuacji, gdy anatocyzm ma prawne zastosowanie, jest udzielenie „pożyczki długoterminowej” przez „instytucję kredytową”. Oba te terminy są jednak niedokładnie objaśnione, co w praktyce doprowadza do wielu nadużyć interpretacyjnych, a w konsekwencji – do zbyt częstego stosowania kapitalizacji odsetek pożyczkowych. Wtórne naliczanie odsetek „karnych” od zaległych odsetek pożyczkowych jest procedurą niezwykle korzystną dla pożyczkodawców, lecz nie dla konsumentów.

Proponowane zmiany wpłyną negatywnie na sektor finansów publicznych w zakresie zmniejszenia przychodu Skarbu Państwa, jednakże przewiduje się pozytywny wpływ na sytuację materialną zarówno osób fizycznych, jak i przedsiębiorców. To z kolei spowoduje wzrost inwestycji ww. podmiotów, a co za tym idzie, wzrost ich dochodów i opodatkowania. Finalnie sektor finansów publicznych nie ucierpi na proponowanych zmianach, zaś wzmocni się prawna sytuacja dłużników. Instytucje kredytowe będą mogły nadal żądać odsetek od zaległych jednostek – uchylenie §2 art. 482 k.c. finalnie spowoduje, że pozostanie jeden wyjątek od zasady anatocyzmu, tj. wcześniejsze wytoczenie powództwa. Warto zaznaczyć, że nowe prawo ma dotyczyć umów kredytowych już obowiązujących.

Reasumując: jestem za wprowadzeniem prezydenckiego projektu omawianej ustawy.

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Nie da się ukryć i trzeba to sobie powiedzieć jasno, że od 3 lat nadpłacamy w naszych rachunkach, wnosząc opłatę, która tak naprawdę nie pomaga instalacjom kogeneracyjnym, gdyż te funkcjonowały spokojnie bez tej dopłaty. Tymczasem wprowadzenie tej ustawy spowoduje, że ruszamy z nowymi rachunkami i ruszamy z nową dopłatą do każdego rachunku. Tak więc bez względu na wszystko podnosicie z dniem 1 stycznia 2019 r. rachunki i to podnosicie państwo, choć my w tej chwili nie wiemy, czy słusznie, skoro minister energii twierdzi, że spółki energetyczne mają 1 miliard zł oszczędności. Ja nie widzę powodu, dla którego mamy wierzyć, że my jako obywatele musimy ponosić kolejne koszty, jeżeli jest nadwyżka w spółkach energetycznych.

Kogeneracja to jest dobra rzecz i to nie ulega wątpliwości. Jest jeden warunek – musi być dobrze i racjonalnie wprowadzona. Wtedy mamy same plusy. Prowadzi ona do wzrostu efektywności nawet do 95% i sama się finansuje. A co państwo dzisiaj proponujecie? Mamy wybiórczo potraktowaną ustawę, która dotyczy kilkudziesięciu producentów, którzy lokalnie mają biznes bezryzykowny.

Mówicie państwo, że celem ustawy jest wdrożenie nowego mechanizmu wsparcia dla energii elektrycznej z wysokosprawnej kogeneracji, który ma zastąpić wygasający z końcem tego roku system oparty o świadectwa pochodzenia. Jednocześnie wszyscy mówicie, że opieracie politykę energetyczną na węglu. Więc jak to się ma do poprawy jakości powietrza, do energii odnawialnej? Za dużo tych znaków zapytania. Proszę o jasną odpowiedź na pytanie: czy w nowym roku cena energii wzrośnie, czy nie? Czy taką deklarację mogę dostać na piśmie i kto się pod nią podpisze? Dziękuję.