Narzędzia:

Posiedzenie: 64. posiedzenie Senatu RP IX kadencji, 3 dzień


24, 25, 26 i 27 lipca 2018 r.
Przemówienia z dnia następnego Przemówienia z dnia poprzedniego

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Celem omawianej ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o podatku leśnym jest przede wszystkim doprecyzowanie przepisów dotyczących podatków, tym samym eliminacja uznaniowości organów podatkowych w zakresie wymierzania podatku za grunty, z których korzystają przedsiębiorcy w związku z posadowieniem infrastruktury służącej do przesyłania lub dystrybucji płynów, pary, gazów, energii elektrycznej oraz infrastruktury telekomunikacyjnej.

Obecnie obowiązujące przepisy prawa umożliwiały organom podatkowym nakładanie różnych podatków tzn. w zależności od swojej interpretacji obowiązujących przepisów prawa. W związku z tym dochodziło do odmiennego opodatkowania gruntów, na których posadowiona jest infrastruktura służąca do przesyłania lub dystrybucji płynów, pary, gazów, energii elektrycznej oraz infrastruktury telekomunikacyjnej. W jednej gminie taki grunt obciążony był podatkiem leśnym, zaś w innej podatkiem od nieruchomości według stawki najwyższej związanej z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Powyższy problem zobligował ustawodawcę do nowelizacji obowiązujących przepisów prawa, a tym samym do ujednolicenia i uporządkowania kwestii opodatkowania gruntów, na których posadowiona jest infrastruktura służąca do przesyłania lub dystrybucji płynów, pary, gazów, energii elektrycznej oraz infrastruktury telekomunikacyjnej.

Warto zaznaczyć, że intencją projektodawcy jest jasne rozróżnienie dwóch aspektów. Jeden aspekt dotyczy przedsiębiorców, którzy jedynie posadowią ww. infrastrukturę na gruntach osób trzecich i będą korzystać z gruntu na podstawie np. służebności przesyłu. Taki właściciel gruntu będzie obciążony niezmiennym podatkiem. Inaczej opodatkowane będą grunty, na których przedsiębiorcy będą faktycznie prowadzić działalność gospodarczą. To drugi aspekt sprawy. Ustawodawca jasno określa, iż w takim przypadku obowiązywać będzie najwyższa stawka podatku od nieruchomości. Co więcej, ustawodawca podkreślił, iż w sytuacji, kiedy przedsiębiorca jest właścicielem gruntu, na którym posadowiona jest infrastruktura liniowa, jest zobligowany do wniesienia opłat za podatek od nieruchomości.

Moim zdaniem wspomniane rozwiązanie jest trafne i co najważniejsze sprawiedliwe. Ujednolicenie przepisów, a także rozróżnienie stawek podatkowych w zależności od tego, czy przedsiębiorca jedynie posadowił infrastrukturę, czy poza tym faktycznie prowadzi działalność gospodarczą, jest dobrym rozwiązaniem obecnie istniejącego problemu. Warto dodać, że nakładanie większych stawek podatkowych oznacza zmianę cen dla odbiorców usług sieciowych. Koszty podatków mają bowiem odzwierciedlenie w cenach taryf. Oznacza to, że jeżeli dany organ podatkowy nakładał „niekorzystny” podatek na właściciela gruntu, na którym jest jedynie posadowiona ww. infrastruktura, skutkuje to podniesieniem cen taryfowych dla odbiorców usług.

Obecne wątpliwości w doktrynie i orzecznictwie, dowolna interpretacja obowiązujących przepisów prawa przez organy podatkowe, niekorzystna linia sądów administracyjnych – wszystko to skutkowało powstaniem ogólnego zamieszania i chaosu. Dzięki nowelizacji omawianych ustaw, wprowadzeniu jasnych i przejrzystych przepisów prawa ustawodawca zamierza zachęcić przedsiębiorców do zwiększenia sieci przewodów, jej zagęszczenia. Efektem końcowym ma być podniesienie świadczonych usług przez przedsiębiorców.

Uważam, że wprowadzenie zmian do omawianych ustaw będzie korzystnie wpływało zarówno na przedsiębiorców, jak i wszystkich obywateli, odbiorców usług, dlatego jestem za ich nowelizacją.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Omawiany projekt ustawy o zmianie ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych dotyczy zniesienia podziału kompetencji między Krajowym Ośrodkiem Wspierania Rolnictwa (KOWR) i Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) w kwestiach przekazywania przez podmioty skupiające mleko comiesięcznych raportów o ilości skupionego mleka.

W obecnie obowiązujących przepisach prawa istnieje podział między ww. podmiotami, tzn. większość kwestii związanych z otrzymywanymi informacjami o ilości skupionego mleka przez podmiot realizuje KOWR. ARiMR zaś zajmuje się nakładaniem kar pieniężnych na podmioty skupujące w przypadku niezastosowania się do ustawowego obowiązku comiesięcznego przekazywania wymaganych informacji do KOWR.

Ustawodawca uznał taki podział kompetencji za dość zawiły, dlatego w projekcie ustawy wskazał, że kompleksowo sprawą związaną z przekazywaniem informacji nt. skupionego mleka, w tym nakładaniem kar pieniężnych, ma się zajmować jeden podmiot – KOWR.

Zaproponowane rozwiązanie polegające na tym, aby jeden podmiot zajmował się całościowo danym zagadnieniem, wydaje się rozsądne i zrozumiałe. Obecnie obowiązujący podział niejednokrotnie stwarzał problemy dla wszystkich zainteresowanych. Dzięki wskazaniu konkretnego podmiotu zajmującego się zbieraniem informacji dotyczących ilości skupionego mleka ustawodawca zamierza zlikwidować dezorientację, która powstaje w związku z przekazywaniem sprawy między dwoma organami na różnych jej etapach.

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma za to przejąć od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa kompetencje w zakresie opracowywania świadectw autoryzacji zakładów produkcyjnych, chłodni i magazynów związanych z interwencją publiczną i ich udostępnienia na stronach internetowych. Oznacza to, że do ARiMR wróci zadanie przez nie delegowane do KOWR w ramach interwencji publicznej. Ustawodawca uznał, że kompleksowo opracowaniem dokumentacji we wskazanym zakresie powinna zająć się ARiMR, ponieważ jest to podmiot działający znacznie dłużej niż KOWR, przez co ma większe doświadczenie w przygotowywaniu tego typu dokumentacji.

Ponadto nowelizacja omawianej ustawy wskazuje obowiązujące rozporządzenie w kwestii przekazywania informacji o ilości skupionego mleka. Ustawodawca był zobligowany odesłać do ww. rozporządzenia, ponieważ zostało one znowelizowane i zawiera dość istotne kwestie dla podmiotów skupiających mleko. Co więcej, ustawodawca w omawianym projekcie ustawy doprecyzował także, właściwości miejscowe organów tj. ARiMR i KOWR, które są upoważnione do przeprowadzenia kontroli podmiotów skupiających mleko.

Reasumując, chciałbym powiedzieć, że jestem za wprowadzeniem omawianych zmian w obowiązujących przepisach prawa, ponieważ są one niezbędne do prawidłowej realizacji zadań przez zainteresowane podmioty.

Przemówienie senatora Roberta Mamątowa w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Przemówienie senatora Roberta Mamątowa w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowna Wysoka Izbo!

Dziś dużym problemem polskich przedsiębiorców są składki ZUS. Ich wysokość nie zależy od tego, ile uda się właścicielowi firmy w danym miesiącu zarobić. Musi płacić stałą składkę ZUS i nie ma znaczenia, czy ma stratę, czy zarobi jedynie 500 czy 1 tysiąc zł – składka jest taka sama. Mimo iż organizacje przedsiębiorców zgłaszały uwagi co do absurdalności tych przepisów, funkcjonowały one przez wiele lat bez większych zmian. W ich konsekwencji tysiące osób rezygnują każdego roku z założenia działalności gospodarczej lub wybierają szarą strefę, nie płacą ani podatków, ani składki ZUS.

Cieszę się, że nareszcie będzie można ulżyć małym przedsiębiorcom prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą zmianą przepisów zmierzającą w tym kierunku, znacznie zmniejszając tę bezwzględną daninę. Tzw. mały ZUS ma dotyczyć osób, których przychody w 2018 r. nie przekroczą średnio miesięcznie 5 tysięcy 250 zł. Mikro i małe firmy po zmianie prawa będą miesięcznie płacić ok. 660 zł, a nie 1 tysiąc 200 zł na ZUS.

Wiem, jak bardzo mali przedsiębiorcy czekają na to od wielu lat. Dużo takich osób musiało zlikwidować działalność ze względu na dużą składkę do ZUS i iść do pracy na czarno albo do niemieckiego lub francuskiego marketu. Również wiele tych osób wyjechało z tego powodu za granicę.

Z całą pewnością idea proponowanego rozwiązania jest słuszna, ponieważ do tej pory koncentrowano się przede wszystkim na ułatwianiu startu osobom podejmującym działalność gospodarczą, ignorując problemy tych, którzy funkcjonują na rynku już co najmniej kilka lat. Dlatego uważam, że jest to kolejne świetne posunięcie rządu, krok w dobrą stronę.

Oczywiście są to propozycje dla takich usługodawców jak np. szewc i krawcowa czy wykonywanych jednoosobowo usług remontowo-budowlanych, w przypadku której to działalności jest stosunkowo wysoki wskaźnik pracy własnej plus materiał, bo jeśli ktoś posiada dobrze prosperującą firmę, nie musi być wspomagany przez mały ZUS. Chodzi przecież o to właściwie, że większość małych przedsiębiorców dotuje ZUS, gdyż płacą składki nieporównywalnie większe, niż gdyby byli pracownikami najemnymi. Nie wolno „równać” jednoosobowej firmy, sklepików mających 16 m2 z kopalnią czy wielkim przedsiębiorstwem. I by tę niesprawiedliwość wyeliminować, jest pomysł na mały ZUS.

Wiadomo przecież, że wiele małych firm działa w małych miasteczkach i powiatach z ciągle jeszcze stosunkowo wysokim poziomem bezrobocia. Obniżenie ZUS poprawi ich rentowność i perspektywy rozwoju. Więcej przedsiębiorców – którzy wypadają z systemu zabezpieczeń społecznych właśnie z powodu nieosiągnięcia odpowiedniej skali rentowności biznesu – przetrwa próbę czasu i łatwiej będzie im się rozwijać.

Te zmiany spowodują, że kilkaset tysięcy małych przedsiębiorców wreszcie znacznie pracować nie na urzędników, a na siebie i swoje rodziny. Według nowych założeń proponowane zmiany pomogą również ograniczyć szarą strefę oraz pobudzą aktywność zawodową i przedsiębiorczość.

Skoro więc na zmianach zyska kilka tysięcy firm już działających, a wiele tysięcy podmiotów z szarej strefy zalegalizuje swoją działalność, zaś właściciele dużych firm na nich nie stracą, to jestem jak najbardziej za tymi zmianami. Dziękuję.

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 24. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Niezwykle istotne stało się wprowadzenie nowych uregulowań przewidywanych w procedowanej ustawie o zmianie niektórych ustaw w celu obniżenia składek na ubezpieczenia społeczne osób fizycznych wykonujących działalność gospodarczą na mniejszą skalę. Zaakceptowanie tej ustawy w przyjętym przez Sejm kształcie doprowadzi do bardzo korzystnych zmian dla wielu mniejszych przedsiębiorców, gdyż ponoszone przez nich obciążenia z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne dostosowane zostaną do ich faktycznych możliwości finansowych. W konsekwencji wprowadzane uregulowania powinny także pozytywnie wpłynąć na dalszy ogólny rozwój przedsiębiorczości i ograniczanie tzw. szarej strefy w obszarze mikroprzedsiębiorczości, szczególnie w słabiej rozwiniętych regionach państwa. Jak się bowiem podkreśla, przedstawione rozwiązania legislacyjne powinny doprowadzić do zmniejszenia liczby przypadków bezumownego zatrudniania i tym samym omijania należnych z tego tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, co powinno także skutkować zmniejszeniem liczby tego rodzaju spraw wpływających do sądów pracy i ubezpieczeń społecznych. Omawiana ustawa minimalizuje ponadto pewne obciążenia administracyjne nakładane na przedsiębiorców. Zobowiązani będą oni bowiem m.in. jedynie do jednorazowego zadeklarowania wysokości rocznego przychodu na początku roku kalendarzowego.

Procedowane zmiany są ważne dla mniejszych przedsiębiorców przede wszystkim z uwagi na fakt, że z reguły jednymi z największych stałych kosztów ponoszonych przez osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą o niskich przychodach są właśnie składki na ubezpieczenia społeczne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami minimalna wysokość składki na ubezpieczenie społeczne dla tych podmiotów w bieżącym roku wynosi aż 843,45 zł miesięcznie, co często jest kwotą zbyt wysoką dla podmiotów osiągających niskie przychody i istotnie wpływa na ewentualne decyzje dotyczące zawieszenia lub całkowitego zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej. Podkreślić zatem należy, że poprzez wprowadzenie obniżonej i proporcjonalnej do przychodów stawki składki na ubezpieczenie społeczne dla wskazanych w ustawie grup przedsiębiorców zniesione zostanie nieproporcjonalne obciążenie tych przedsiębiorców, w szczególności tych wykonujących niskodochodową działalność sezonową. Wskazać także należy, że wprowadzone w ustawie przesłanki uprawniające do skorzystania z niższych stawek, a w szczególności warunek rocznego limitu przychodu równego 30-krotności minimalnego wynagrodzenia, obejmują grupę przedsiębiorców, dla których przedmiotowe składki stanowią rzeczywistą i istotną przeszkodę w efektywnym prowadzeniu działalności gospodarczej. Zgodzić należy się także ze stanowiskiem, że zbyt wysoki limit przychodów naruszałby reguły konkurencji poprzez faworyzowanie w nieuzasadniony sposób przedsiębiorstw o niskich przychodach.

Podsumowując, wskazać należy, że wszelkie omawiane zmiany przełożą się przede wszystkim na wzrost dochodów grupy docelowej. Jak się podnosi, w konsekwencji powinno to stanowić bodziec do ogólnego wzrostu liczby mikroprzedsiębiorców, dalszą zachętę do legalizowania dotychczasowej nieformalnej działalności, a także impuls do zakładania nowych przedsiębiorstw. Procedowana ustawa stanowi bowiem kolejną – po tzw. konstytucji dla biznesu i innych ustawach wprowadzonych w ramach Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju – zasadniczą zmianę dla podmiotów prowadzących działalność gospodarczą, wspomagającą w szczególności małych i średnich przedsiębiorców. Rozwiązania proponowane w procedowanym akcie stały się zatem niezbędne i należy je niezwłocznie wprowadzić do porządku prawnego, pozwoli to bowiem na dopełnienie wcześniej wprowadzonych zmian i stanowić będzie krok do zapewnienia pełnej kompatybilności ustanawianego nowego systemu podatkowego dla przedsiębiorców.

Mając powyższe spostrzeżenia na uwadze, wyrażam pełne poparcie dla wprowadzanej ustawy. Dziękuję bardzo za uwagę.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 26. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 26. porządku obrad

Do niedawna domy drewniane kojarzyły się z budownictwem letniskowym. Obecnie już od kilku lat inwestorzy coraz częściej decydują się na budowę domu całorocznego w technologii drewnianej. Niewątpliwie ma na to wpływ stale poszerzana świadomość ekologiczna wśród społeczeństwa, a domy drewniane są przede wszystkim zgodne z naturą. Dzięki możliwości uzyskania bardzo dobrych parametrów cieplnych budynki te są wysoce energooszczędne. Przy tradycyjnym, murowanym domu jednorodzinnym uzyskanie podobnych lub takich samych parametrów jest równoznaczne z dużo większym nakładem prac, materiałów, wiedzy, a co za tym idzie – środków pieniężnych.

Domy drewniane są idealnym rozwiązaniem dla osób, które pragną jak najszybciej zamieszkać w wymarzonym lokum, ponieważ miejsce gotowe do zamieszkania może powstać w ciągu 3–4 miesięcy. W żaden sposób nie można tego porównać z tworzeniem domu murowanego, którego sama budowa jest czasochłonna i wymaga ogromnego zaangażowania, nie wspominając o czasie potrzebnym na wykończenie wnętrz do stanu umożliwiającego zamieszkanie.

Prace przy budowach z użyciem drewna można wykonywać przez cały rok, bez względu na porę roku i towarzyszące im warunki atmosferyczne, ponieważ technologia drewniana przewiduje niewiele prac tzw. „mokrych”. Sprzyja to budowaniu bez uciążliwych przestojów i ciągłego przesuwania terminu zakończenia.

Technologia drewniana pozwala na stworzenie wymarzonego domu w dowolnym stylu – od tradycyjnych dworków, przez chaty góralskie, wiejskie domki aż po nowoczesne domy mieszkalne cechujące się surową stylistyką. Drewno można łączyć z innymi materiałami, jak szkło, stal czy kamień. Wszystko zależy od preferencji, wyobraźni i zasobów środków pieniężnych.

Budowle z drewna wymagają prostych i czytelnych konstrukcji, jednakże tym samym zapewniają bardzo dobre parametry wytrzymałościowe oraz odporność na warunki zewnętrzne. Są one także lżejsze od domów murowanych, posiadają mniejsze obciążenia konstrukcyjne, dzięki czemu nie wymagają specjalnych dodatkowych wzmocnień w postaci tradycyjnych fundamentów czy stropów żelbetowych. Ponadto mogą być budowane na terenach słabonośnych.

Prawidłowo wykonany dom drewniany zapewnia wygodę i komfort użytkowania. Domy te cechują się wysokimi parametrami cieplnymi, akustycznymi i przeciwwilgociowymi. Nie należy również obawiać się o własne bezpieczeństwo z powodu użytych do budowy łatwopalnych materiałów, ponieważ optymalne zabezpieczenie spełnia rygorystyczne warunki ochrony przeciwpożarowej.

Niewątpliwie warto inwestować w budowę domów drewnianych, ponieważ stanowią one optymalną i nowoczesną alternatywę dla całorocznych domów murowanych. Dobrze wysuszone i zaimpregnowane drzewo jest funkcjonalnym i trwałym materiałem konstrukcyjnym, który posiada zdolność do samoregulacji, dzięki czemu we wnętrzu panuje korzystny mikroklimat. To właśnie dlatego całoroczne domy z drewna mają opinię zdrowych i przyjaznych w użytkowaniu.

Budownictwo z drewna posiada wiele niewątpliwych zalet, jednakże warto mieć na uwadze, iż osiągnięcie zamierzonego efektu w dużej mierze zależy od odpowiedniej i rzetelnej obróbki drewna. Budowa domów jedno- i wielorodzinnych przez spółkę Polskie Domy Drewniane, która będzie operatorem mieszkaniowym działającym w ramach programu „Mieszkanie +”, sprawi, iż w znacznej mierze rozwiną się przedsiębiorstwa, których profilem działalności są energooszczędne budownictwo drewniane, ekobudownictwo i nowoczesne technologie w budownictwie.

Nowe przepisy dotyczące budownictwa drewnianego pozytywnie wpłyną na konkurencyjność sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, poprzez zwiększenie skali zamówień i działalności PDD. Spółka niezmiennie dążyć będzie do pozyskiwania lub tworzenia nowych technologii w zakresie produkcji drewna, co umożliwi podmiotom komercyjnym korzystanie z przyjętych rozwiązań. Obecnie po pozyskaniu w formie surowca w Polsce zdecydowana większość drewna konstrukcyjnego transportowana jest za granicę, gdzie wyspecjalizowane firmy przygotowują materiał do stanu umożliwiającego wykorzystanie budowlane. Dopiero w następnej kolejności drewno trafia do polskich firm, gdzie jest stosowane do produkcji prefabrykatów. Warto zadbać o rozwój rodzimej technologii, ponieważ może to pozytywnie oddziaływać na budownictwo drewniane i w przyszłości znacznie obniżyć koszty budowy, a w dalekiej perspektywie wpłynąć na spadek cen nieruchomości.

Stworzenie warunków do rozwoju branży ekologicznego budownictwa drewnianego jest elementem prowadzenia polityki zrównoważonego rozwoju. Doskonałym przykładem jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla, który powstaje przy produkcji materiałów budowlanych używanych w technologii murowanej. Dzięki budowie całorocznych domów drewnianych można propagować efektywne wykorzystanie surowca drzewnego i przeciwdziałać zmianom klimatu.

Jak zaznaczyłem wcześniej, wspieraniem tego rodzaju budownictwa mieszkalnego przy zastosowaniu drewna ma zająć się specjalnie powołana spółka akcyjna Polskie Domy Drewniane, której założycielem będą Lasy Państwowe, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Bank Ochrony Środowiska.

Spółka zamierza budować domy jedno- i wielorodzinne na gruntach Skarbu Państwa (Lasy Państwowe), zaś Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Bank Ochrony Środowiska mają sfinansować budowę domów.

Budowa ma na celu zwiększenie dostępności mieszkań, zwłaszcza dla osób o umiarkowanych dochodach. Obecnie w Polsce można zaobserwować niską dostępność mieszkań oraz ich deficyt, co jest dość mocno widoczne, zwłaszcza w porównaniu z krajami Europy Zachodniej.

Przedstawione rozwiązania wydają się trafione, choćby ze względu na możliwość późniejszego wykupu mieszkania. Co więcej, budowanie domów drewnianych ma stopniowo powodować zmniejszenie zanieczyszczeń powietrza dzięki tzw. niskiej emisji.

Moim zdaniem stworzenie nowej spółki Skarbu Państwa, która będzie zajmowała się budową domów drewnianych i tym samym realizowała rządowy program „Mieszkanie +”, jest dobrym rozwiązaniem, i dlatego pozytywnie rekomenduję omawianą ustawę.

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 28. porządku obrad

Przemówienie senatora Grzegorza Czeleja w dyskusji nad punktem 28. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Długo oczekiwane zmiany wprowadzane na mocy ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz ustawy – Prawo celne wydają się niezwykle korzystne i potrzebne dla szeregu podmiotów, których te zmiany dotyczą. Zaakceptowanie procedowanej ustawy w przyjętym przez Sejm kształcie doprowadzi przede wszystkim do uproszczenia i ułatwienia prowadzenia działalności gospodarczej związanej z wyrobami akcyzowymi oraz do ograniczenia kosztów ponoszonych w związku z wykonywaniem tego typu działalności.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż ustawa przewiduje przede wszystkim zerową stawkę akcyzy na gaz ziemny CNG (sprężony) i LNG (skroplony) przeznaczony do napędu silników spalinowych. Rozwiązanie takie ma na celu zachęcenie do dalszego wprowadzania w komunikacji miejskiej pojazdów napędzanych właśnie tego typu paliwem, co w dalszej perspektywie powinno przysłużyć się istotnej redukcji smogu. Jako że problem ten staje się zwłaszcza w większych miastach coraz poważniejszy, ważne jest podejmowanie wszelkich działań pozwalających na choćby częściową eliminację uwalniania do atmosfery szkodliwych substancji. Gaz ziemny jest jednym z najbardziej ekologicznych paliw silnikowych, dlatego też jego swoista promocja związana z obniżeniem stawki akcyzy jest jak najbardziej słuszna i potrzebna. Procedowanie zmiany w tym zakresie dadzą także istotny impuls gospodarczy dzięki spadkowi cen gazu ziemnego przeznaczonego do celów silnikowych. Wprowadzenie zerowej stawki akcyzy na gaz CNG i LNG stanowić może bowiem dodatkowy bodziec do rozwoju infrastruktury gazowej w państwie.

Ponadto należy zauważyć, że w ustawie pojawia się szereg uproszczeń związanych z funkcjonowaniem podatku akcyzowego, co idealnie wpisuje się w linię stopniowo wprowadzanego nowego systemu ułatwień dla przedsiębiorców związanego z priorytetowym programem rządu, tzw. konstytucją dla biznesu. Niewątpliwie korzystna z punktu widzenia zarówno przedsiębiorcy, jak i administracji państwowej jest m.in. rezygnacja ze stosowania czasochłonnego i generującego zazwyczaj wysokie koszty papierowego dokumentu dostawy na rzecz dokumentu w formie elektronicznej (tzw. e-DD). Rozwiązanie takie powinno ograniczyć koszty działalności gospodarczej ponoszone przez przedsiębiorców i stanowi kolejny element stopniowej informatyzacji państwa. Innym słusznym ułatwieniem jest stosowne wyłączenie z opodatkowania akcyzą ubytków powstających podczas produkcji piwa i wyrobów winiarskich, co już od dłuższego czasu stanowiło przedmiot żarliwej dyskusji społecznej. Niezwykle istotne są także zmiany mające na celu wyeliminowanie wątpliwości interpretacyjnych w zakresie stosowania właściwych stawek akcyzy w przypadku wyrobów energetycznych przeznaczonych do celów innych niż napędowe lub opałowe, a także usunięcie wątpliwości w zakresie właściwości organów podatkowych do orzekania w sprawie zwrotu akcyzy przy dostawie wewnątrzwspólnotowej i eksporcie wyrobów akcyzowych. Nadto, pozytywnie należy ocenić zmiany w prawie celnym wprowadzające w przepisach celnych sposób naliczania i poboru odsetek pobieranych od należności celnych analogiczny do tego, jaki obowiązuje w ordynacji podatkowej. Uregulowania takie prowadzą bowiem do ujednolicenia systemu podatkowego w państwie.

W podsumowaniu należy podnieść, iż proponowane zmiany są w pełni logiczne i uzasadnione słusznymi interesami wielu podatników. Procedowana ustawa realizuje bowiem istotne cele zarówno w sferze uproszczeń organizacyjno-technicznych dla przedsiębiorców, jak i w sferze ochrony środowiska.

Mając na uwadze powyższe spostrzeżenia, wyrażam pełne poparcie dla proponowanych zmian. Dziękuję bardzo za uwagę.