Narzędzia:

Posiedzenie: 51. posiedzenie Senatu RP IX kadencji, 1 dzień


5, 6 i 7 grudnia 2017 r.
Przemówienia z dnia następnego

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Celem ustawy o dystrybucji ubezpieczeń jest wdrożenie do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/97 z dnia 20 stycznia 2016 r. w sprawie dystrybucji ubezpieczeń (Dz.Urz. UE L 26 z 02.02.2016, str. 19). Państwa członkowskie zostały zobligowane do implementacji ww. dyrektywy do dnia 23 lutego 2018 r.

Wskazana dyrektywa zakłada, że klienci pośredników ubezpieczeniowych powinni być objęci identyczną ochroną. Co więcej, dzięki implementacji dyrektywy wszyscy pośrednicy ubezpieczeniowi w zakresie podmiotowym mogą być traktowani w taki sam sposób, niezależnie od tego, jakiego rodzaju dystrybucją ubezpieczeń się zajmują.

Nowa ustawa podkreśla wyraźny podział pośredników ubezpieczeniowych na brokerów oraz agentów. Ustawodawca zastrzega brak możliwości łączenia tych funkcji, co wydaje się zasadne.

Dyrektywa wprowadza również znaczące rozróżnienie dystrybucji ubezpieczeń i dystrybucji reasekuracji (co ustawodawca dość obszernie przedstawił w omawianym projekcie).

Należy podkreślić, że wprowadzenie dyrektywy ma upewnić klientów dystrybutora ubezpieczeń co do tego, że wykonuje on swoją pracę w sposób uczciwy, rzetelny, profesjonalny, a świadczone przez niego usługi są na najwyższym poziomie. Wynagrodzenie pobierane przez dystrybutora powinno być adekwatnie określone do świadczonej przez niego usługi. Co więcej, wszelkie informacje dystrybutora ubezpieczeń, które są kierowane do klienta, powinny zostać sporządzone w sposób jasny, czytelny oraz zrozumiały, po to, żeby klient był świadomy proponowanej mu oferty ubezpieczeniowej.

Omawiana ustawa wprowadza również obowiązek doszkalania osób świadczących usługi ubezpieczeniowe.

Kolejna proponowana zmiana wprowadza rejestr pośredników ubezpieczeniowych, który będzie pełnił funkcję gwarancyjną oraz nadzorczą. Dzięki temu Komisja Nadzoru Finansowego będzie mogła kontrolować działalność pośredników ubezpieczeniowych. W razie nieprawidłowości, KNF będzie mogła nałożyć karę, np. w postaci cofnięcia zezwolenia na wykonywanie działalności ubezpieczeniowej.

Ustawodawca przewidział również sankcje karne, jeśli dojdzie do wykonywania działalności wbrew przepisom omawianej ustawy.

Reasumując: uważam, że powyższe argumenty potwierdzają zasadność wprowadzenia proponowanej ustawy.

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Macieja Łuczaka w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Celem ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia oraz niektórych innych ustaw jest wprowadzenie rozwiązań prawnych, które uregulują kwestię pokrywania kosztów postępowania w sprawach dotyczących wykroczeń w toku czynności wyjaśniających prowadzonych przez organy podlegające jednostkom samorządu terytorialnego. Ustawodawca zwrócił uwagę zwłaszcza na realizację uprawnień świadka, osoby mu towarzyszącej, biegłego tłumacza oraz specjalisty.

Problem interpretacyjny w zakresie tymczasowego opłacania wydatków w postepowaniu wyjaśniającym przez Skarb Państwa pojawił się w przypadku prowadzonego postępowania wyjaśniającego przez straż gminną (miejską). Ustawodawca wskazał bowiem, że straże gminne (miejskie) posiadają osobowość prawną, są jednostkami organizacyjnymi gmin, posiadają swój budżet, który jest odrębny od budżetu państwa, stąd wydatki, o których mowa wcześniej, mogłyby być pokrywane z budżetu gminy. Jednakże obecne ustawodawstwo w pewien sposób wprowadza w błąd, ponieważ nie istnieją przepisy, na podstawie których można by obciążać gminy za postępowania wyjaśniające prowadzone przez straże gminne (miejskie), które jak wcześniej zauważył ustawodawca, posiadają osobowość prawną i odrębny budżet. W istniejącym stanie prawnym nie można wskazać podmiotu właściwego do zwrotu kosztów powstałych w toku przeprowadzonych postępowań wyjaśniających przez straż gminną (miejską).

W związku z tym nowelizacja przepisów ma wprowadzić rozwiązanie polegające na tym, iż wydatki poniesione przez organy podległe jednostkom samorządu terytorialnego w zakresie prowadzonych postępowań wyjaśniających będą tymczasowo pokrywane przez odpowiednią jednostkę samorządu terytorialnego, a następnie będą podlegały rozliczeniu stosowanie do zasad odpowiedzialności za wynik postępowania. Wydatki, o których mowa, mają mieć charakter zryczałtowany, a wysokość ryczałtu zostanie określona w rozporządzeniu wydanym przez ministra sprawiedliwości. W ten sposób np. od skazanego zasądzone będą zryczałtowane wydatki, które będą przekazywane na rzecz Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego.

Co więcej, omawiane zmiany wprowadzą jednolitą interpretacje przepisów dotyczących regulacji kosztów z tytułu przeprowadzonych postępowań wyjaśniających przez organy jednostek samorządu terytorialnego, co do których obecnie ustawodawca miał wątpliwości.

Reasumując: przedstawione argumenty potwierdzają zasadność wprowadzenia proponowanej ustawy.

Przemówienie senatora Roberta Mamątowa w dyskusji nad punktem 14. porządku obrad

Przemówienie senatora Roberta Mamątowa w dyskusji nad punktem 14. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Proponowana przez resort pracy zmiana najważniejszych artykułów ustawy o spółdzielniach socjalnych jest efektem przeglądu tej regulacji po upływie praktycznie 10 lat jej funkcjonowania. Jeśli nowe przepisy uproszczą spółdzielcom pracę, ułatwią zakładanie tych podmiotów, a nawet wzmocnią ich wspólnotowy i reintegracyjny charakter, to ja jestem jak najbardziej za taką zmianą.

Wprawdzie to nie pierwsza nowelizacja wskazanej ustawy, ale na pewno jedna z poważniejszych, choćby ze względu na ilość i zakres proponowanych zmian. Projekt jest obszerny, a uzasadnienie opisuje 32 zmiany (nie licząc zmian porządkujących i doprecyzowujących). To naprawdę sporo. Z całą pewnością ta nowelizacja jest potrzebna, skoro dotyczy niemal 1 tysiąca 600 spółdzielni socjalnych w Polsce, przy czym prężnie działa około 2/3 zarejestrowanych podmiotów, a zaproponowane zmiany mają sprawić, że będzie ich więcej.

Wspomnę, że pierwsze spółdzielnie socjalne powstały dekadę temu. Są alternatywą dla otwartego rynku pracy, rozwiązaniem dla osób, które mają trudności ze znalezieniem zatrudnienia: niepełnosprawnych, bezdomnych, uzależnionych (po terapii), byłych więźniów, uchodźców. Zgodnie z prawem osoby zagrożone wykluczeniem muszą stanowić przynajmniej połowę członków spółdzielni. Zakładający ją mogą się starać o wsparcie z Funduszu Pracy i funduszy UE.

Tego typu spółdzielnie łączą działalność gospodarczą ze wspieraniem osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Zajmują się głównie działalnością usługową. Łączą cechy przedsiębiorstwa i organizacji pozarządowej. Pierwotnie mogły być powoływane do życia tylko przez wykluczonych. Okazało się to jednak zbyt trudne i przepisy zliberalizowano.

Omawiana w dniu dzisiejszym nowelizacja również idzie w tym kierunku. Celem jest bowiem m.in. zwiększenie trwałości spółdzielni, a także wzmocnienie ich, szczególnie na starcie. Osoby poszukujące pracy, a także niektórzy opiekunowie niepełnosprawnych będą mieli prawo zakładania spółdzielni socjalnych, ponieważ projekt przewiduje rozszerzenie katalogu osób, które mogą zakładać spółdzielnie lub do nich przystąpić.

Jednym z najważniejszych wątków nowelizacji jest zmniejszenie z 5 do 3 liczby osób wymaganych do założenia spółdzielni. I myślę, że to jest bardzo dobre rozwiązanie, bo dotychczasowy wymóg powodował trudności ze skompletowaniem składu założycielskiego oraz większe koszty działania. Łatwiej znaleźć 3 lojalne osoby, które chcą razem pracować, niż 5. Mniejsze koszty to też na pewno będzie zachęta. Jednakże nowe spółdzielnie będą miały obowiązek, aby pozostały skład członkowski został uzupełniony w ciągu 12 miesięcy. W ustawie zapisano też, że członkami spółdzielni muszą być co najmniej 2 osoby zagrożone wykluczeniem społecznym.

Znajdzie się w niej również zapis, że osoby bezrobotne do trzydziestego roku życia i po ukończeniu 50 lat będą mogły starać się o wsparcie z Funduszu Pracy na podjęcie działalności gospodarczej w formie spółdzielni socjalnej. Proponowane rozwiązania to także rozszerzenie wsparcia finansowego dla spółdzielni socjalnych, m.in. do 6-krotności przeciętnego wynagrodzenia, na utworzenie miejsca pracy dla bezrobotnego do trzydziestego roku życia oraz po ukończeniu 50 lat.

Nowe przepisy przewidują również możliwość refundacji składek na ubezpieczenia społeczne oraz części kosztów pracodawcy opłacanych za pracowników spółdzielni socjalnej niebędących jej członkami, ale jednocześnie będących osobami zagrożonymi wykluczeniem społecznym.

Kolejną nowością jest możliwość odbycia nieodpłatnych praktyk zawodowych u pracodawcy, w tym spółdzielni socjalnej, przez osobę niepełnosprawną realizującą indywidualny program rehabilitacji zawodowej w ramach warsztatu terapii zajęciowej. Uważam, że to świetna propozycja, bo w ten sposób będzie można sprawdzić, czy takie osoby są w stanie pracować.

Dzięki tym zmianom spółdzielnie socjalne staną się dla Polaków najprawdopodobniej kolejnym wartym zastanowienia sposobem na zdobycie pieniędzy czy na otwarcie działalności gospodarczej – dosyć specyficznym i nie dla każdego, ale może to być pewnym rozwiązaniem idealnym dla osób, które nie wiedzą, co zrobić ze swoim życiem, a widzą, że posiadają umiejętności, na których można zarobić, jak również dla osób, które utknęły w pracy nieprzynoszącej radości, lub dla osób z niej zwolnionych. Ale też uważam, że spółdzielnie socjalne, co jest bardzo ważne, nauczą szacunku do pieniądza tych, którzy go nie mają, np. lewicujących anarchistów, którzy dzięki temu zrozumieją, że pieniądze biorą się z pracy, a nie z nieba. Z pewnością spółdzielnia socjalna ma swoje plusy i minusy, jednak dla wielu to nie tylko praca, ale i idea: wolności, równości i braterstwa, niewątpliwie też własności i sprawiedliwości. A o idee warto walczyć, jakiekolwiek by one były. Dziękuję.