Narzędzia:

Posiedzenie: 41. posiedzenie Senatu RP IX kadencji, 1 dzień


16 i 17 maja 2017 r.
Przemówienia z dnia następnego

Przemówienie senatora Antoniego Szymańskiego w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Przemówienie senatora Antoniego Szymańskiego w dyskusji nad punktem 1. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Wyrażam poparcie dla projektu uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie uznania zasług dla państwa polskiego Leona Janty-Połczyńskiego w 150-lecie jego urodzin. Postać Leona Janty-Połczyńskiego jest ważna szczególnie dziś, kiedy tak bardzo potrzebujemy wzorców patriotów i działaczy społecznych.

W czasach zaboru pruskiego był on m.in. patronem polskich kółek rolniczych na Pomorzu Gdańskim (1907–1919), wydawcą polskich czasopism takich jak m.in. „Kłosy” (1905–1919) i „Gazeta Gdańska” (1898–1905). W latach I wojny światowej należał w Poznaniu do polskich tajnych stowarzyszeń walczących o niepodległość. W obliczu silnego nacisku germanizacyjnego silnie angażował się na rzecz obrony polskości.

W okresie I wojny światowej stał się jednym z najbardziej znanych polskich przedstawicieli w zaborze pruskim, wchodząc m.in. w skład Naczelnej Rady Ludowej. W II Rzeczypospolitej piastował funkcje państwowe: wiceministra b. Dzielnicy Pruskiej (1919–1921) i ministra rolnictwa w 5 rządach (1930–1932). Wchodził też w skład Senatu RP w latach 1922–1928 i 1930–1935.

W czasach II Rzeczypospolitej polityk ten był jednym z najważniejszych działaczy konserwatywnych na Pomorzu. W Senacie pierwszej kadencji przewodniczył klubowi chrześcijańsko-narodowemu. Jesienią 1930 r. po raz kolejny wziął udział w wyborach parlamentarnych, tym razem zdobywając mandat senatorski z ramienia Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem. W 1933 r., po swoim odejściu z rządu, został jednym z wiceprezesów Zjednoczenia Zachowawczych Organizacji Politycznych. II wojnę przeżył w Generalnym Gubernatorstwie. Po wyzwoleniu początkowo pracował w Państwowych Nieruchomościach Ziemskich. W latach 1948–1959 był organizatorem i dyrektorem Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu.

Ostatnie lata życia spędził wraz z żoną w Poznaniu. Zmarł 20 lipca 1961 r. Pochowany został na cmentarzu górczyńskim, skąd w 1985 r. prochy jego i żony przeniesiono do grobowca rodzinnego w Raciążu.

W uznaniu zasług Leona Janty-Połczyńskiego oraz w pełni zgadzając się z uzasadnieniem uchwały sporządzonym przez senatorów wnioskodawców, pragnę poprzeć uczczenie 150-lecia urodzin Leona Janty-Połczyńskiego w formie zaproponowanej uchwały, w tym zawarty w niej apel o popularyzację jego dokonań skierowany do środowisk oświatowych.

Przemówienie senatora Ryszarda Majera w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Majera w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Projektowana ustawa o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej pozwoli na racjonalne i efektywne wydatkowanie środków finansowych na cele ochrony przeciwpożarowej, z uwzględnieniem potrzeb krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Regulacja pozwoli również na równomierne wsparcie wszystkich jednostek ochrony przeciwpożarowej, zgodnie z istniejącymi rozeznanymi potrzebami.

Proponowana regulacja obejmuje środki przekazywane przez zakłady ubezpieczeń. Obecnie zakłady ubezpieczeń są zobowiązane na podstawie art. 38 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (DzU z 2016 r. poz. 191, z późn. zm.) do przekazywania na cele ochrony przeciwpożarowej 10% sumy wpływów uzyskanych z tytułu ubezpieczenia od ognia – 50% tej kwoty komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej i 50% Zarządowi Głównemu Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej (w 2015 r. była to kwota ok. 40 milionów zł.). Proponowana zmiana spowoduje, że zakłady ubezpieczeń przekażą należne środki finansowe jednemu podmiotowi – komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej, będącemu – na podstawie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej (DzU z 2016 r. poz. 603 z późn. zm.) – centralnym organem administracji rządowej w sprawach ochrony przeciwpożarowej.

Następstwem proponowanej zmiany będzie skuteczniejsza kontrola nad rzeczowym wykorzystaniem środków, a także ich optymalne wykorzystanie przy równomiernym wsparciu ochotniczych straży pożarnych, na zakup sprzętu i wyposażenia na terenie całego kraju. Podział środków będzie dokonywany adekwatnie do potrzeb, z uwzględnieniem innych źródeł finansowania ochotniczych straży pożarnych, co przyczyni się do bardziej racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi.

Obecnie środki finansowe przekazane Zarządami Głównemu Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej przeznaczane są na ochotnicze straże pożarne, a środki finansowe przekazane komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej na jednostki organizacyjne Państwowej Straży Pożarnej oraz na pozostałe jednostki ochrony przeciwpożarowej (w tym na ochotnicze straże pożarne), za wyjątkiem związku ochotniczych straży pożarnych. Zgodnie z projektowaną ustawą komendant główny Państwowej Straży Pożarnej 50% otrzymanej kwoty będzie dysponował na ochotnicze straże pożarne, a 50% na jednostki ochrony przeciwpożarowej, o których mowa w art. 15 pkt 1–5 i 8 ustawy o ochronie przeciwpożarowej.

Należy zauważyć, że do głównych celów i zadań OSP m.in. należą:

1. prowadzenie działalności mającej na celu zapobieganie pożarom oraz współdziałanie w tym zakresie z Państwową Strażą Pożarną, organami samorządowymi i innymi podmiotami;

2. udział w akcjach ratowniczych przeprowadzanych w czasie pożarów, zagrożeń ekologicznych związanych z ochroną środowiska, wypadków oraz innych klęsk i zdarzeń;

3. informowanie ludności o istniejących zagrożeniach pożarowych i ekologicznych oraz sposobach ochrony przez nimi;

4. wykonywanie zadań wynikających z przepisów o ochronie przeciwpożarowej;

5. działania na rzecz ochrony środowiska;

6. wspomaganie rozwoju społeczności lokalnych na własnym terenie.

W Polsce jest zarejestrowanych 15 tysięcy 785 ochotniczych straży pożarnych, z których większość należy do Związku Ochotniczych Straży Pożarnych (ZOSP RP), ale – jak się wydaje – nie wszystkie, co jest istotne w dzisiejszych rozważaniach. Niniejsza regulacja w znacznym stopniu może przyczynić się do upowszechnienia dotacji także dla podmiotów OSP, pozostających poza związkiem, do którego przynależność nie jest przecież obowiązkowa.

Ochotnicze straże pożarne zajmują się również szeroko rozumianą działalnością kulturalną i wychowawczą. W wielu jednostkach powstały sekcje sportowe, zespoły teatralne, działają orkiestry strażackie, zespoły instrumentalno-wokalne, świetlice środowiskowe, izby tradycji. Z OSP współpracuje także wiele lokalnych stowarzyszeń o różnych zainteresowaniach. Niektóre jednostki OSP zajmują się szkoleniami z zakresu pierwszej pomocy, są organami prowadzącymi miejscowe szkoły, przejęte po zlikwidowanych szkołach gminnych. Przy ochotniczych strażach pożarnych powoływane są również Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze, które stanowią w pewnym sensie przyszłe kadrowe zaplecze każdej jednostki. Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza jest integralną częścią składową danej jednostki OSP. Osoby działające w takiej drużynie poznają zasady funkcjonowania ochrony przeciwpożarowej w Polsce, zapoznają się ze sprzętem będącym na wyposażeniu danej OSP, uczą się zachowania w sytuacjach niecodziennych, od najmłodszych lat wyrabiają w sobie poczucie odpowiedzialności, uczą się opanowania, dyscypliny, a także podnoszą swoją sprawność fizyczną poprzez udział w zawodach sportowo-pożarniczych. Za tą działalność należy im się szczególny szacunek i uznanie, które wypada wyrazić przy okazji dzisiejszej dyskusji.

Regulacja przyjmowana na obecnym posiedzeniu Senatu jest cenna z uwagi na jeszcze silniejsze powiązanie OSP z systemem PSP, co powinno skutkować lepszym doposażeniem jednostek oraz skuteczniejszą realizacją polityki bezpieczeństwa lokalnego, którego OPS i PSP są najważniejszymi ogniwami.

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

„Strażacy są niezwykle szanowani i niezwykle lubiani. Strażacy to ci, na których patrzy się z szacunkiem, na których patrzy się z podziwem. Strażak to wzór, strażak to człowiek godny zaufania, strażak to ktoś, kogo się podziwia za bohaterstwo, za odwagę. Strażak to ktoś, kto często widzi też i łzy wdzięczności” – te słowa wypowiedział pan prezydent RP Andrzej Duda na placu Piłsudskiego w Warszawie w sobotę 6 maja, kiedy to odbywały się centralne obchody Dnia Strażaka połączone z jubileuszem 25-lecia powołania Państwowej Straży Pożarnej, dziękując strażakom za trud służby oraz za ratowanie życia ludzkiego. Jako członek Senackiego Zespołu Strażaków również w pełni podpisuję się pod tymi słowami.

Rozpatrywana przez Wysoką Izbę ustawa o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej ma na celu racjonalne i efektywne wydatkowanie środków finansowych na ochronę przeciwpożarową i równomierne wsparcie wszystkich jednostek. Wszystkie środki, płacone obowiązkowo przez zakłady ubezpieczeń na ochronę przeciwpożarową, trafiać będą do komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, który 50% przekaże Ochotniczej Straży Pożarnej, a 50% – jednostkom ochrony pożarowej, takim jak: zakładowe straże pożarne, zakładowe służby ratownicze, gminne jednostki straży pożarnej, terenowa służba ratownicza. Sposób i tryb rozdziału środków określi w rozporządzeniu minister właściwy do spraw wewnętrznych.

Wysoki Senacie, zgodnie z dotychczasowym brzmieniem art. 38 ust. 1 ustawy o ochronie przeciwpożarowej zakłady ubezpieczeń są obowiązane przekazywać 10% sumy wpływów uzyskanych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia od ognia na określone cele ochrony przeciwpożarowej. W myśl z kolei ust. 1a w tym przepisie komendant główny Państwowej Straży Pożarnej i Zarząd Główny Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej otrzymują po 50% kwoty przekazanej przez zakłady ubezpieczeń.

W art. 1 w pkt 1 noweli zaproponowano nadanie art. 38 ustawy o ochronie przeciwpożarowej nowego brzmienia, w świetle którego wszystkie środki pochodzące od zakładów ubezpieczeń, trafią najpierw do komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.

Zmieniony art. 38 ust. 1 stanowi, że zakłady ubezpieczeń są obowiązane przekazywać komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej 10% sumy wpływów uzyskanych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia od ognia na uzasadnione potrzeby jednostek ochrony przeciwpożarowej, w szczególności na zapewnienie gotowości bojowej tych jednostek, budowę i modernizację obiektów strażnic, badania naukowe i działalność racjonalizatorską w zakresie bezpieczeństwa pożarowego i przeciwdziałania innym zagrożeniom, a także propagowanie bezpieczeństwa pożarowego. Z kolei zgodnie z nowym ust. 2 tego przepisu, środki finansowe, o których mowa w ust. 1, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej przekazuje w wysokości: 1) 50% – ochotniczym strażom pożarnym; 2) 50% – jednostkom ochrony przeciwpożarowej, o których mowa w art. 15 pkt 1–5 i 8 ustawy, są to: jednostki organizacyjne Państwowej Straży Pożarnej, jednostki organizacyjne Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej, zakładowa straż pożarna, zakładowa służba ratownicza, gminna zawodowa straż pożarna, powiatowa (miejska) zawodowa straż pożarna, terenowa służba ratownicza oraz inne jednostki ratownicze. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Władysława Komarnickiego w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej to bardzo mocny i czytelny wyraz braku zaufania wobec setek tysięcy strażaków ochotników, którzy pełnią swoją bezinteresowną służbę na rzecz poprawy bezpieczeństwa współobywateli. Odebrano kompetencje ustawowe do rozdziału środków, które były przeznaczone – co należy podkreślić – tylko i wyłącznie na cele ochrony przeciwpożarowej. Były one wydatkowane w sposób uwzględniający potrzeby naszych lokalnych ojczyzn, naszych miast, naszych wsi, naszych sołectw. Dzień, w którym ta skandaliczna ustawa zostanie uchwalona, będzie kolejnym czarnym dniem, w którym PiS pokaże, że ma za nic bezinteresowną służbę strażaków ochotników na rzecz wspólnego bezpieczeństwa.

Zmiany w zasadach finansowania działalności ochotniczych straży pożarnych na pewno nie poprawią bezpieczeństwa obywateli, a wręcz przeciwnie – znacznie to bezpieczeństwo zmniejszą. Mówię to z przykrością, ale jest to wprowadzanie wschodnich standardów, gdzie państwo o wszystkim decyduje. Dotychczasowe rozwiązania bardzo dobrze sprawdziły się zarówno w praktyce ratowniczo-gaśniczej, jak i w sytuacjach nadzwyczajnych, w sytuacjach klęsk żywiołowych, ponieważ można było szybko reagować na potrzeby OSP i środowisk, które zostały dotknięte żywiołem. Gdy przychodzi powódź, wichura czy chociażby zima w kwietniu, tak jak ma to miejsce na południu kraju, to strażacy są zawsze na posterunku. Potrafią się szybko zorganizować, mają doświadczenie w walce z żywiołami, wiedzą, jak skutecznie pomagać. Proponowane zmiany są w wielu miejscach niezgodne z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, ponieważ naruszają zasadę ochrony praw słusznie nabytych, naruszają zasadę zaufania obywateli do państwa. Rozwiązania te są wprowadzane w trakcie roku i naruszają zasadę niedziałania prawa wstecz. Naruszają zasadę pomocniczości i fundamentalne prawo obywatelskie do zrzeszania się w samorządne stowarzyszenia. Propozycje w ustawie naruszają suwerenność strażackiego samorządu. Tak naprawdę ustawa ta jest ustawą antystrażacką.

Dziś tu, z tego miejsca, zwracam się do wszystkich senatorów z partii rządzącej, aby potrafili przeciwstawić się tak złej ustawie. Proponowane zmiany nie spowodują nic innego jak chaos w pracach OSP. Nie róbcie tego. Strażacy nie tworzą polityki, oni ratują ludzkie życie i mienie. Pamiętajcie o tym. Dziękuję.

Przemówienie senatora Antoniego Szymańskiego w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Przemówienie senatora Antoniego Szymańskiego w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Procedowana ustawa z dnia 21 kwietnia 2017 r. o roszczeniach o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji stanowi potrzebne, a zarazem konieczne dostosowanie polskiego prawa do dyrektywy unijnej regulującej dochodzenie roszczeń odszkodowawczych z tytułu naruszenia prawa konkurencji. Przewidziane ustawą uregulowania przewidują niezwykle istotne dla poszkodowanych ułatwienia w dochodzeniu roszczeń od sprawcy naruszeń prawa konkurencji.

Ustawa reguluje zasady odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez naruszenie prawa konkurencji, a także zasady dochodzenia roszczeń z tego tytułu w postępowaniu cywilnym.

Na podkreślenie zasługuje fakt, iż zawiera ona szczególne rozwiązania w zakresie postępowania dowodowego, nieprzewidziane dotąd w procedurze cywilnej. Szczególnie pozytywnie należałoby ocenić tutaj instytucję wniosku o wyjawienie środka dowodowego. W tym miejscu można byłoby jednak rozważyć, czy zapis §17, o zobowiązaniu się powoda, że uzyskany w ten sposób dowód będzie wykorzystany jedynie na potrzeby toczącego się postępowania, daje gwarancję, że powód bądź inny uczestnik postępowania nie wykorzysta tego dowodu na potrzeby innego postępowania lub w innych celach. Czy skutki, sankcje naruszenia tego zobowiązania reguluje przepis art. 28 ust. 1 pkt 3 i ust. 2? Przepisy te mówią, że „jeżeli strona wykorzystała dowód w innym celu niż na potrzeby toczącego się postępowania sąd pominie dowód uzyskany na podstawie postanowienia nakazującego wyjawienie środka dowodowego wydanego na wniosek tej strony” i że „strona, która dopuściła się zachowania, o którym mowa w ust. 1, podlega także karze grzywny w kwocie do dwudziestu tysięcy złotych”. W jaki sposób przepisy te będą stosowane w przypadku, gdy strona skorzystałaby z pozyskanego w ten sposób dowodu nie przed sądem, a przykładowo przed organem administracji publicznej albo przed sądem, organem czy instytucją innego państwa? Czy w przypadku wykorzystania przez powoda uzyskanego w tym trybie dowodu, np. w postaci dokumentu, w innym postępowaniu sądowym sąd prowadzący to postępowanie zobligowany będzie pominąć taki dowód w oparciu o przepis art. 28 ust. 1 pkt 3 niniejszej ustawy? W jakim trybie i przez jaki sąd orzekana będzie kara grzywny, o której mowa w art. 28 ust. 2 niniejszej ustawy, chociażby w przypadku wykorzystania dowodu w innych celach po zakończeniu postępowania toczącego się w oparciu o przepisy niniejszej ustawy? Czy takie zapisy nie powinny jednak znaleźć się w akcie regulującym całościowo procedurę postępowania cywilnego, a więc w kodeksie postępowania cywilnego, jako że w obecnej sytuacji dochodzi do swego rodzaju rozproszenia uregulowań proceduralnych? Czy nie byłoby jednak zasadne uregulowanie w kodeksie postępowania cywilnego odrębnego postępowania w sprawach roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji, a także wprowadzenie odpowiednio do kodeksu postępowania administracyjnego, kodeksu postępowania karnego, kodeksu karnego skarbowego czy kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia zapisu o pominięciu dowodów uzyskanych w trybie wyjawienia przewidzianym niniejszą ustawą?

W celu ułatwienia dochodzenia roszczeń odszkodowawczych w ustawie przewidziano szereg domniemań prawnych. Czy jednak nie zostały one sformułowane zbyt szeroko lub też ogólnie? Chodzi tu przede wszystkim o przepis art. 7 stanowiący, iż „domniemywa się, że naruszenie prawa konkurencji wyrządza szkodę”. Przez naruszenie konkurencji ustawa rozumie naruszenie zakazów określonych w art. 101 lub art. 102 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej lub zakazów określonych w art. 6 lub art. 9 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów.

Przyjęte uregulowanie stanowi odstępstwo od przewidzianej w art. 6 k.c. zasady, iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która wywodzi z niego skutki prawne. Co istotne, sama implementowana dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/104/UE z dnia 26 listopada 2014 r. w sprawie niektórych przepisów regulujących dochodzenie roszczeń odszkodowawczych z tytułu naruszenia prawa konkurencji państw członkowskich i Unii Europejskiej, objęte przepisami prawa krajowego, nie zawiera tak szerokiego domniemania, stanowiąc w art. 17 ust. 2, iż „domniemywa się, że naruszenia kartelowe wyrządzają szkodę”, a „sprawca naruszenia ma prawo obalić to domniemanie”.

Zgodnie z definicją zawartą w art. 2 pkt 14 dyrektywy „kartel” oznacza „porozumienie lub uzgodnione praktyki co najmniej dwóch konkurentów zmierzające do koordynowania działań konkurencyjnych na rynku lub do wpływania na istotne czynniki konkurencji poprzez takie praktyki jak – choć niewyłącznie – ustalanie lub koordynowanie cen nabycia lub sprzedaży lub innych warunków transakcji handlowych, w tym odnośnie do praw własności intelektualnej, ustalanie poziomu produkcji lub sprzedaży, podział rynków i klientów (w tym zmowa przetargowa), ograniczenia przywozu lub wywozu lub działania antykonkurencyjne podejmowane przeciwko innym konkurentom”. Jak przewiduje art. 2 pkt 1 dyrektywy, „naruszenie prawa konkurencji” oznacza „naruszenie art. 101 lub 102 TFUE lub krajowego prawa konkurencji”. Zatem są to 2 różne zakresowo definicje. Również w procedowanej ustawie definicje z art. 2 rozróżniają „kartel” od „naruszenia prawa konkurencji”.

W odniesieniu do przyjętego w art. 7 ustawy domniemania należałoby mieć na względzie, iż takie rozwiązanie będzie prowadzić do sytuacji, kiedy to nie powód, a pozwany każdorazowo będzie zobowiązany udowodnić, że powód nie poniósł szkody. Co istotne, ustawa w art. 3 przewiduje, że „sprawca naruszenia jest obowiązany do naprawienia szkody wyrządzonej komukolwiek przez naruszenie prawa konkurencji, chyba że nie ponosi winy”. Czy tak szerokie odstąpienie od ogólnej zasady, zgodnie z którą to powód, poszkodowany zobowiązany jest do udowodnienia zaistnienia szkody, i przerzucenie ciężaru dowodowego każdorazowo na pozwanego w przypadku każdego naruszenia prawa konkurencji nie będzie prowadziło do nadużywania prawa przez podmioty dochodzące roszczeń, w szczególności jeśli chodzi o osoby, które mogłyby być pośrednio dotknięte skutkami zdarzenia?

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Podczas czterdziestego pierwszego posiedzenia Senatu rozpatrujemy ustawę o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, która jest projektem rządowym.

Jest to ustawa oczekiwana przez obywateli. Ustawa ta likwiduje możliwość korzystania ze „zwykłego” podpisu elektronicznego przy zakładaniu spółek z ograniczoną odpowiedzialnością przez Portal S24 z wykorzystaniem wzorca umowy udostępnionego w systemie teleinformatycznym. Ma to zwiększyć bezpieczeństwo obrotu prawnego. Do zawarcia umowy spółki z o.o zawiązywanej w tym trybie, a także do złożenia wniosku o jej wpis do Krajowego Rejestru Sądowego będzie stosowany tylko kwalifikowany podpis elektroniczny i podpis potwierdzony profilem zaufanym ePUAP.

Dotychczas dopuszczano również „zwykły” podpis elektroniczny, spełanijący warunki określone w rozporządzeniu wydanym na podstawie art. 1571 §6 ustawy – Kodeks spółek handlowych, tzw. podpis profilem MS.

Potrzeba zmiany, jak wynika z uzasadnienia projektu ustawy, wiąże się z faktem pojawienia się w ostatnim czasie sygnałów o przypadkach nadużyć polegających na nieuprawnionym wykorzystywaniu danych osobowych innych osób do zawiązania spółki z o.o z wykorzystaniem Portalu S24. Mimo tego, że skala nadużyć jest niewielka, ustawodawca postanowił dać priorytet bezpieczeństwa obrotu i wyeliminować rozwiązania, którego mogą prowadzić do naruszeń prawa.

Realizacja celu założonego przez projektodawcę wymaga znowelizowania art. 1571 §2 ustawy – Kodeks spółek handlowych, w którym określono, w jaki sposób zawiera się umowę spółki przy wykorzystaniu wzorca. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Przemówienie senatora Łukasza Mikołajczyka w dyskusji nad punktem 7. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Szanowne Panie i Panowie Senatorowie!

Bardzo się cieszę, że dziś Senat Rzeczypospolitej Polskiej pochyla się nad ustawą o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Celem tej ustawy jest umożliwienie małoletnim, za zgodą sądu, udziału w posiedzeniach jawnych, zarówno podczas postępowania cywilnego, jak i sądowoadministracyjnego. Zezwolenie będzie udzielane w formie zarządzenia, od którego na mocy art. 114 p.p.s.a. będzie przysługiwało odwołanie do sądu orzekającego. Zarządzenia w przedmiocie zezwolenia na udział małoletniego w posiedzeniu jawnym wydane poza rozprawą będą niezaskarżalne (art. 198 p.p.s.a.), ale na podstawie art. 165 w zw. z art. 167 p.p.s.a. przewodniczący będzie mógł je uchylić lub zmienić wskutek zmiany okoliczności sprawy. Ustawa zakłada możliwość uczestniczenia w rozprawie małoletnich, nie określając dolnej granicy wiekowej. Takie rozwiązanie zapewni swobodę decyzji przewodniczącemu, który będzie indywidualnie podejmował decyzję, biorąc pod uwagę m.in. niezakłócony przebieg posiedzenia czy ewentualną demoralizację małoletniego przez treści prezentowane w trakcie posiedzenia. Ponadto przepis ma usankcjonować praktykę udzielania rodzicom z małymi dziećmi zezwolenia na wstęp na salę rozpraw.

Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Jako osoba pracująca wiele lat jako nauczyciel w moim okręgu wyborczym bardzo często spotykam się z młodzieżą w ramach senackiego projektu, który realizuję, pt. „Petycja, Twoje prawo!”. W ramach tego projektu rozpowszechniam edukację prawną wśród młodzieży. Prowadzę lekcje związane z tematyką prawną, których zasadniczym celem jest budowanie świadomości w zakresie obowiązujących w Polsce regulacji prawnych wśród młodzieży szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Podczas warsztatów przekazuję informacje, które pozwalają zrozumieć prowadzoną politykę w zakresie tworzenia i modyfikacji prawa. Przybliżam również przebieg procesu legislacyjnego, omawiam, czym jest petycja, w jaki sposób można ją złożyć, w jakiej formie i do kogo powinno zostać skierowana. Na spotkaniach słucham, ale, co ważniejsze, słyszę uwagi, które młodzi ludzie zgłaszają. I ta ustawa właśnie jest wyjściem naprzeciw tym młodym ludziom, którzy pomimo młodego wieku interesują się tematyką prawną i chcą uczestniczyć aktywnie w życiu publicznym. Dlatego też w pełni podzielam tezy zawarte w uzasadnieniu tej ustawy – umożliwienie uczestniczenia w rozprawie „będzie miało wymiar edukacyjny oraz przygotuje małoletnich do czynnego udziału w życiu publicznym”. Dziękuję za uwagę.