Narzędzia:

Posiedzenie: 14. posiedzenie Senatu RP VIII kadencji, 1 dzień


13 i 14 czerwca 2012 r.
Przemówienia z dnia następnego

Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad

Przyjęte pod auspicjami Rady Europy Porozumienie europejskie w sprawie osób uczestniczących w postępowaniu przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka opiera się na Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, podpisanej w Rzymie w 1950 r., oraz na poprzedzającym to porozumienie Porozumieniu europejskim w sprawie osób uczestniczących w postępowaniu przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, podpisanym w Londynie w 1969 r. Asumptem do podjęcia nowego porozumienia było przyjęcie w 1994 r. Protokołu nr 11 do wspomnianej Konwencji, na mocy którego w miejsce Europejskiej Komisji oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka powołano stały Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Porozumienie, nad ratyfikacją którego dziś procedujemy, weszło w życie zgodnie z klauzulą wynikającą z art. 8 w dniu 1 stycznia 1999 r. Polska podpisała je z dniem 2 kwietnia 2008 r.

Spisana w jedenastu artykułach treść postanowień umownych jest w dużej mierze powtórzeniem zapisów wcześniejszego porozumienia i odnosi się do kwestii zagwarantowania uczestnikom postępowania prowadzonego przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka podstawowych praw, przywilejów i immunitetów, umożliwiających prawidłowy udział tych osób w pracach Trybunału. Z tego też względu, jak stanowi art. 5 porozumienia, wspomniane immunitety i ułatwienia są przyznawane uczestnikom postępowania, o których mowa w art. 1 ust. 1 porozumienia, „wyłącznie w celu zapewnienia im wolności wypowiadania się oraz niezależności niezbędnej do wypełniania ich funkcji, zadań i obowiązków, lub wykonywania swoich praw w odniesieniu do Trybunału”.

Przedmiotowymi gwarancjami objęto szeroki krąg podmiotów, bowiem zgodnie z art. 1 porozumienia może ono być stosowane w odniesieniu do każdej osoby uczestniczącej w postępowaniu wszczętym przed Trybunałem jako strona, a także jako jej przedstawiciel i doradca. Nadto przepisy porozumienia obejmują świadków i biegłych wezwanych przez Trybunał oraz inne osoby wezwane przez przewodniczącego Trybunału do uczestnictwa w postępowaniu.

Zakres przyznanych uprawnień określono w art. 2–4 porozumienia. Na mocy art. 2 immunitetem procesowym objęto uczestniczące w postępowaniu przed Trybunałem strony oraz ich pełnomocników i doradców w zakresie oświadczeń składanych zarówno ustnie, jak i na piśmie. Immunitet ten, zwany immunitetem procesowym, należy stosować także w odniesieniu do dokumentów i innych dowodów, które wskazane osoby przekazują Trybunałowi. W art. 3 porozumienia umawiające się strony zobowiązały się przestrzegać prawa do swobodnej korespondencji. Zakres niniejszego uprawnienia obejmuje krąg osób, który jest analogiczny jak w przypadku immunitetu procesowego. Szczególnie istotne jest natomiast dookreślenie, jak uprawnienie to ma być realizowane w odniesieniu do osób pozbawionych wolności. Porozumienie gwarantuje w szczególności, że „ich korespondencja będzie wysyłana i doręczana bez nieuzasadnionej zwłoki i bez wprowadzania w niej zmian”. Ponadto „osoby takie nie będą poddane środkom dyscyplinarnym w jakiejkolwiek formie z powodu przesłania do Trybunału we właściwym trybie jakiejkolwiek informacji” oraz „będą miały prawo korespondować i konsultować się w sposób uniemożliwiający zapoznanie się osobom trzecim z treścią rozmowy z prawnikiem uprawnionym do występowania przed sądami kraju, w którym są zatrzymane, w zakresie skargi skierowanej do Trybunału lub jakiegokolwiek postępowania z niej wynikającego”.

W tym miejscu warto podkreślić, że zmiany zachodzące w krajowym porządku prawnym są zbieżne z duchem porozumienia. Jak zauważa projektodawca, na mocy znowelizowanych z początkiem bieżącego roku przepisów ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy korespondencja osób skazanych, tj. pozbawionych wolności, oraz osób tymczasowo aresztowanych, kierowana do organów powołanych na mocy ratyfikowanych przez Polskę umów międzynarodowych dotyczących ochrony praw człowieka, jest całkowicie wyłączona spod cenzury nadzoru i zatrzymania.

W końcu zaś, w art. 4 ust. 1 lit. a porozumienia postanowiono o swobodzie „poruszania się i podróżowania w celu uczestnictwa w postępowaniu przed Trybunałem, oraz powrotu”. Prawo to obejmuje osoby, do których ma zastosowanie niniejsze porozumienie. Warto dodać, że ewentualne ograniczenie opisanych praw i swobód wynikających z art. 3 i 4 porozumienia może być wprowadzone wyłącznie wówczas, jeśli jest ono zgodne z prawem i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym, w szczególności ze względu na bezpieczeństwo narodowe, przeciwdziałanie przestępczości czy ochronę zdrowia.

Podpisując przedmiotowe porozumienie, nasz kraj skorzystał z możliwości złożenia zastrzeżeń co do stosowania niektórych przepisów porozumienia. Zgodnie z tymi zastrzeżeniami stosowanie zasady swobody korespondencji, o której mowa w art. 3 ust. 2 lit. c porozumienia, będzie ograniczone w okresie czternastu dni od dnia rzeczywistego pozbawienia wolności w postępowaniu przygotowawczym. Ponadto przepisy art. 4 ust. 1 lit. a porozumienia – swoboda poruszania się i podróżowania w celu uczestniczenia w postępowaniu – nie będą miały zastosowania do osób pozbawionych wolności, osób umieszczonych w szpitalu psychiatrycznym na mocy orzeczenia sądu oraz osób umieszczonych w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców lub w areszcie w celu wydalenia. Z kolei przepisami art. 4 ust. 2 lit. a – ograniczenie możliwości ścigania lub zatrzymania osób, do których ma zastosowanie porozumienie – w państwie tranzytu lub w państwie, gdzie będzie toczyć się postępowanie, nie będą objęci obywatele Rzeczypospolitej Polskiej.

Wysoka Izbo, omawiane dziś porozumienie jest w zasadzie tożsame z poprzedzającym je porozumieniem z dnia 6 maja 1969 r., które zostało ratyfikowane w 1996 r. Konieczność sporządzenia nowego porozumienia, a co za tym idzie, konieczność jego ratyfikacji, wynikają z zasygnalizowanych na wstępie niniejszego wystąpienia zmian wprowadzonych do konwencji na mocy Protokołu nr 11.

Proszę Wysoką Izbę o pozytywne rozpatrzenie przedłożonego projektu ustawy. Dziękuję za uwagę.

Przemówienie senatora Rafała Muchackiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Rafała Muchackiego w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Chciałbym wyrazić moje poparcie dla przedstawionej inicjatywy ustawodawczej. Polska Wódka stanowi w świecie znaną markę i możliwość posługiwania się tym oznaczeniem ma wymierne korzyści dla produktu. Warto zatem, aby zostało sprecyzowane, jakie kryteria musi spełniać wódka, aby mogła się firmować tym oznaczeniem. Słusznie podkreślono, że sama ustawa nie ogranicza możliwości produkcji wódek z innych produktów niż te tradycyjnie spotykane na polskich ziemiach, a jedynie ogranicza możliwość posługiwania się oznaczeniem geograficznym Polska Wódka. Również stosunkowo długi okres vacatio legis oraz osiemnastomiesięczny okres przejściowy dają gwarancję, że producenci będą mieli wystarczająco dużo czasu na przygotowanie się do wejścia w życie nowych przepisów oraz na zbycie wódek wyprodukowanych wedle receptur niespełniających nowych wymagań. Dziękuję.

Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 5. porządku obrad

Możliwość utrzymania oznaczenia „Polska Wódka/Polish Vodka” jako sposobu wyróżnienia niektórych krajowych wyrobów spirytusowych została zagwarantowana w dokumentach akcesyjnych w następstwie negocjowania warunków przystąpienia Polski do struktur unijnych. Dzięki temu korzystamy z autonomii odnośnie do określenia zakresu stosowania przedmiotowego oznaczenia. Uprawnienie to zmaterializowało się na gruncie art. 38 ust. 1 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych, w którym określono wyraźnie wymagania, jakie należy spełnić, aby móc legalnie oznaczyć dany produkt jako „Polska Wódka/Polish Vodka”. Przyjęta definicja określa między innymi surowce dopuszczalne w procesie produkcji, proces technologiczny oraz inne istotne parametry produktu, na przykład maksymalny dopuszczalny poziom cukru, minimalną wymaganą moc rektyfikacji.

Zaproponowane dziś zmiany odnoszą się w gruncie rzeczy do jeszcze ściślejszego dookreślenia definicji przedmiotowego pojęcia. Oznaczenie „Polska Wódka/Polish Vodka” obejmowało dotychczas wyroby wyprodukowane z alkoholu otrzymanego z ziemniaków lub zbóż. Projektodawca zaproponował jednak, aby zawęzić zakres dopuszczalnych surowców poprzez zaznaczenie w sposób wyraźny w definicji, że oprócz ziemniaków chodzi o żyto, pszenicę, jęczmień, owiec lub pszenżyto. Jak podkreśla projektodawca, są to surowce, które zgodnie z polską tradycją używane są do produkcji wódki. Oczywiście nadal obowiązuje zasada, że rośliny te muszą być uprawiane na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Warto w tym miejscu zauważyć, że również na gruncie prawa unijnego możemy obserwować trend w zacieśnianiu zakresu definicji wódki. O ile bowiem do 2008 r. określeniem tym można było nazywać wyroby wytwarzane z alkoholu etylowego, uzyskiwanego z dowolnego surowca pochodzenia rolniczego, o tyle po tej dacie samo niedookreślone oznaczenie „wódka” przysługuje jedynie wyrobom powstałym z alkoholu otrzymanego na bazie ziemniaków lub zbóż.

Nowa definicja utrzymuje rygor lokalizacji poszczególnych etapów wyrobu „Polskiej Wódki/Polish Vodka” na terytorium naszego kraju, rezygnując jednocześnie ze stosowania przedmiotowego rygoru względem procesu butelkowania, który może mieć miejsce już poza granicami Polski.

Na aprobatę zasługuje także zachowanie istniejącego dotychczas wyodrębnienia kategorii wódek smakowych. Wódka smakowa to wódka „o nadanym dominującym smaku innym niż smak surowców użytych do jej wyrobu, zawierająca naturalne środki aromatyczne, a w szczególnych przypadkach barwniki, o maksymalnym poziomie cukru wyrażonym jako cukier inwertowany nieprzekraczającym 100 gramów na litr czystego alkoholu”. Wódkę taką również można oznaczać jako „Polską Wódkę/Polish Vodka”, jeśli tylko spełnia ona ogólne wymagania, które omówiłem wcześniej. Utrzymanie istniejących rozwiązań w tym zakresie sprzyjać będzie promocji polskich wódek smakowych na świecie, co zapewne będzie miało przełożenie na dynamikę eksportu tych produktów.

Oznaczenie „Polska Wódka/Polish Vodka” posiada ugruntowaną renomę, jest to marka doskonale rozpoznawana na świecie. Dlatego tak istotne jest podejmowanie wszelkich działań – w tym wypadku są to działania legislacyjne – mających na celu zagwarantowanie tego, że produkty oznaczone w ten sposób nadal będą się odróżniać od innych dostępnych w sprzedaży wyrobów spirytusowych. Zaproponowana w projekcie ustawy definicja spełnia postulat, bowiem gwarantuje, że przedmiotowe oznaczenie odnosić się będzie do produktów spełniających określone standardy jakościowe, wytwarzanych w Polsce z surowców pochodzących z Polski. Proszę o przyjęcie niniejszego projektu ustawy. Dziękuję.

Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Obecne brzmienie art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o organizacji rynku rybnego może rodzić pewne wątpliwości natury interpretacyjnej, bowiem w przepisie tym oprócz pojęcia „centrum pierwszej sprzedaży” zawarto odniesienie do tak zwanych innych miejsc pierwszej sprzedaży, które mogą zostać określone przez ministra właściwego do spraw rybołówstwa. Ustawa zawiera jedynie definicję pierwszego pojęcia, nie przesądzając tym samym, jak należy rozumieć pojęcie „inne miejsca pierwszej sprzedaży”. W szczególności nie jest jasne, czy miejsca te powinny być traktowane w sposób identyczny z centrami pierwszej sprzedaży. Ponadto w samej elegancji ustawowej nie wskazano przesłanek, które w sposób jednoznaczny przesądzałyby o tym, kiedy oprócz centrów pierwszej sprzedaży zasadne byłoby ustanawianie przez ministra właściwego do spraw rybołówstwa także wspomnianych innych miejsc pierwszej sprzedaży.

Jednak znacznie poważniejsze okazały się zastrzeżenia wynikające ze sfery konstytucyjności wskazanego przepisu. Zwrócił na to uwagę Trybunał Konstytucyjny w swoim wyroku z dnia 13 października 2010 r., w którym wskazał na naruszenie zasady określoności przepisów prawnych oraz na naruszenie zasady dopuszczającej ograniczanie wolności działalności gospodarczej jedynie w drodze ustawy i jedynie ze względu na ważny interes publiczny.

Wprowadzenie ograniczenia możliwości dokonania pierwszej sprzedaży złowionych ryb odnosi się do gatunków, które wymagają wzmożonej ochrony lub wzmożonego nadzoru. Ograniczenie to ma na celu umożliwienie kontroli, czy ryby te nie pochodzą z nielegalnych lub nieraportowanych połowów. Nie bez znaczenia jest tu także konieczność zapewnienia odpowiedniego nadzoru weterynaryjno-sanitarnego. Istotą ograniczenia wolności działalności gospodarczej jest w tym przypadku ścisłe określenie miejsc, w których może odbywać się pierwsza sprzedaż. Brak określenia na gruncie ustawy zakresu pojęcia „inne miejsca pierwszej sprzedaży”, w szczególności brak zapisania w ustawie definicji legalnej tego pojęcia, prowadzą do tego, że kluczowe kompetencje w zakresie dookreślenia istotnych elementów wskazanej kategorii przyznane zostały faktycznie ministrowi właściwemu do spraw rybołówstwa. Wykonanie tych kompetencji wiązałoby się z koniecznością wydania rozporządzenia wykonawczego, w którym to akcie minister musiałby samodzielnie określić, jak należy rozumieć pojęcie „inne miejsca pierwszej sprzedaży”. Tym samym pogwałcana zostałaby konstytucyjna zasada wyrażona w art. 22 ustawy zasadniczej, dopuszczająca ewentualne ograniczenie wolności działalności gospodarczej jedynie w drodze ustawy.

Biorąc to pod uwagę, należy zgodzić się z poglądem projektodawcy, wynikającym z brzmienia projektowanego aktu, iż wykonując wyrok Trybunału Konstytucyjnego, należy usunąć z obowiązującego art. 23 ust. 1 ustawy jedynie fragment odnoszący się do innego miejsca pierwszej sprzedaży, a z art. 23 ust.3 pkt 2 fragment dotyczący miejsc pierwszej sprzedaży. Wysoka Izbo, zaprezentowany projekt ustawy zasługuje na poparcie. Dziękuję.

Przemówienie senatora Rafała Muchackiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Przemówienie senatora Rafała Muchackiego w dyskusji nad punktem 6. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa o zmianie ustawy o organizacji rynku rybnego, dostosowująca brzmienie art. 23 ust. 1 i ust. 3 pkt 2 do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 października 2010 r. – sygnatura akt Kp 1/09 – znajduje moje pełne poparcie. Należy mieć na uwadze, że ustawa ta nie tylko usuwa wątpliwości co do brzmienia przepisów objętych orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, ale przede wszystkim powinna stanowić dla podmiotów biorących udział w tworzeniu prawa przypomnienie, że wszelkie ograniczenia swobody gospodarczej mogą być nakładane wyłącznie w drodze ustawy. Ta zasadnicza myśl, która skłoniła Trybunał Konstytucyjny do stwierdzenia niekonstytucyjności dotychczasowego brzmienia przepisu art. 23 ust. 1 i ust 3 pkt 2 przedmiotowej ustawy, zasługuje na podkreślenie. Zbyt łatwo niestety ulec pokusie, aby nawet mając najlepsze intencje, oddać władzy wykonawczej prawo decydowania o możliwościach prowadzenia działalności gospodarczej. Dziękuję.

Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Ustanowienie w 2007 r. procedury ujawniania w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego służyć miało zmobilizowaniu właściwych podmiotów publicznych do podejmowania działań służących aktualizacji wpisów w księgach wieczystych. Mówiło sie wówczas o potrzebie uporządkowania systemu ksiąg wieczystych, tak aby w jak największym stopniu odzwierciedlał on rzeczywisty stan prawny nieruchomości. Jednak określone w ustawie terminy na dokonanie odpowiednich czynności przez zobligowane do tego podmioty – nawet pomimo wydłużenia tychże terminów w połowie 2008 r. – okazały się niewystarczające do pełnego rozwiązania przedmiotowego problemu. Analizy przeprowadzone w latach 2009–2010 pozwoliły stwierdzić, że pewne zaniedbania w zakresie wykonania przepisów ustawy występują nadal i dotyczą jeszcze kilkudziesięciu tysięcy nieruchomości, o których mowa w ustawie.

Przedstawiony dziś projekt nowelizacji stanowi kolejną próbę zmobilizowania podmiotów, które nie zdołały jeszcze w pełni zrealizować wytycznych ustawowych. W projektowanym art. 1a zaproponowano ustanowienie nowej procedury służącej uaktualnieniu wykazów nieruchomości sektora publicznego. Wskazano także nowy termin na uzupełnienie wykazu nieruchomości. Starostowie, którzy nie przekazali jeszcze kompletnego wykazu, będą mieli na to sześćdziesiąt sześć miesięcy od dnia wejścia w życie przepisów ustawy z 2007 r. Dane z wykazu przekazywane będą do właściwego wojewody, który następnie przekaże je głównemu geodecie kraju. Projektodawca zobowiązał podmioty mające przekazywać dane, aby czyniły to z wykorzystaniem infrastruktury informatycznej. Nadto projektodawca wskazał, że wojewodowie oraz główny geodeta kraju mają prawo żądać odpowiednio od starostów i wojewodów uzupełnienia wykazu lub danych, opatrując to żądanie stosownym terminem oraz informacją o niezbędnym zakresie uzupełnienia.

Przyjęcie opisanych zmian wymusiło wskazanie nowego terminu na realizację obowiązku wynikającego z art. 2 ustawy, który nakazuje starostom złożenie we właściwych sądach rejonowych wniosków o ujawnienie w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa, wraz z dokumentami stanowiącymi podstawę wpisu tego prawa. W odniesieniu do nieruchomości, które zostały objęte uzupełnieniem w trybie art. 1a projektu ustawy, termin na realizację wskazanego obowiązku wyniesie siedemdziesiąt dwa miesiące od dnia wejścia w życie ustawy z 2007 r.

W dodawanych art. 4a i art. 4b projektu ustawy określono obowiązki sprawozdawcze starostów oraz innych niż starostwo organów reprezentujących Skarb Państwa. Obowiązki te odnoszą się oczywiście do realizacji przepisów niniejszej ustawy, a powstałe w ten sposób sprawozdania wraz z uaktualnianymi zestawieniami zbiorczymi służyć będą ministrowi właściwemu do spraw administracji do sporządzenia i przedstawienia Radzie Ministrów stosownych informacji w zakresie realizacji celów ustawy. Art. 4a ust. 2 wskazuje natomiast kompetencje kontrolne wojewody, obejmujące wykonanie niektórych obowiązków wynikających z takich przepisów nowelizowanej ustawy, jak art. 2, art. 2a, art. 3 oraz art. 3a.

Wysoka Izbo, projekt nowelizacji ustawy o ujawnieniu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego jest kolejną próbą doprowadzenia wpisów w księgach wieczystych odnoszących się do nieruchomości sektora publicznego do stanu pożądanego, czyli takiego, w którym wpisy te są aktualne, to znaczy kiedy odpowiadają rzeczywistemu stanowi prawnemu danej nieruchomości. Przepisy projektu ustawy powstały na podstawie zebranych w ciągu ostatnich lat doświadczeń praktycznych, dlatego należy mieć nadzieję, ze nowelizacja, nad którą dziś pracujemy, pozwoli w końcu na pełne rozwiązanie problemu, z jakim mamy do czynienia. Żywiąc taką nadzieję, proszę o przyjęcie projektu omawianej ustawy. Dziękuję.

Przemówienie senatora Rafała Muchackiego w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Przemówienie senatora Rafała Muchackiego w dyskusji nad punktem 9. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ustawa z dnia 7 września 2007 r. jest ważnym elementem związanym z uporządkowaniem stanu prawnego nieruchomości należących do Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego. Nie ulega wątpliwości, że ustawa zobowiązująca organy administracji publicznej do większego zaangażowania w ostateczne wyjaśnienie kwestii dotyczących właścicieli nieruchomości i ich ujawnienia w księgach wieczystych wymagała uchwalenia. Jak się okazuje, terminy wskazane w ustawie okazały się niewystarczające. Nie dziwi to zresztą, gdy ma się świadomość, jak wiele zaniedbań narosło od czasów II wojny światowej. Z uwagi na to naturalne jest, że przedłużenie tych terminów musi zostać uchwalone. Ponadto przychylam się do tego, aby znieść sankcję za niedopełnienie obowiązku zgłaszania danych. Wydaje mi się, że nakładanie dodatkowych sankcji za tego typu zaniechania nie jest celowe. Warto zwrócić uwagę, że obecne ustawodawstwo zawiera wystarczającą liczbę przepisów regulujących zasady karania pracowników administracji publicznej i nie jest konieczne tworzenie norm szczególnych. W świetle tego zasadne jest również umorzenie postępowań wszczętych i niezakończonych decyzją ostateczną.

Przemówienie senatora Rafała Muchackiego w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Przemówienie senatora Rafała Muchackiego w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Niniejsza ustawa ma na celu ułatwienie życia rodzicom dzieci najmłodszych, dzieci poniżej piątego roku życia. Współcześnie społeczeństwo polskie staje się coraz bardziej mobilne i coraz częściej rodzice decydują się na zagraniczne urlopy, na które zabierają najmniejsze dzieci. Jednocześnie dzieci, do czasu uzyskania legitymacji szkolnej, nie posiadają żadnego dokumentu tożsamości ze zdjęciem za wyjątkiem paszportu. Jedynym dokumentem potwierdzającym istnienie takiego dziecka jest w Polsce akt urodzenia.

Warto mieć na uwadze, że skutki wydania paszportu dla dziecka mającego mniej niż pięć lat, które często nie potrafi potwierdzić swojej tożsamości w sposób rzetelny i pewny, mogą być różne. Jednocześnie właśnie te najmłodsze dzieci są szczególnie narażone na porwania i tak zwane porwania rodzicielskie. Dlatego właśnie wydaje się, że jeśli chodzi o najmłodsze osoby, zasadne jest zachowanie szczególnej ostrożności przy wydawaniu paszportów. Warto także mieć na uwadze to, że fizjonomia twarzy dzieci do piątego roku życia potrafi zmienić się diametralnie i może się zdarzyć, że tożsamość dziecka zostanie na granicy zakwestionowana, na przykład w sytuacji, gdy rodzice będą dysponować ważnym paszportem dziecka, ale ze zdjęciem zrobionym wówczas, gdy dziecko było noworodkiem. Jest to sytuacja łatwa do wyobrażenia. W związku z tym to na rodziców spada obowiązek dopilnowania, żeby zdjęcie w paszporcie pozwalało na rozpoznanie dziecka.

Jakkolwiek sama idea ustawy mającej na celu ułatwienie rodzicom załatwienia formalności i uzyskania paszportu dla dziecka najmłodszego znajduje moje poparcie, to budzi się we mnie obawa, że spowoduje to również pewne, wskazane przeze mnie komplikacje i zagrożenia. Dziękuję.