Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (nr 125), Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (nr 116) w dniu 06-09-2022
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (125.)

oraz Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (116.)

w dniu 6 września 2022 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na rzece Odrze (druk senacki nr 794, druki sejmowe nr 2548 i 2557).

(Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 02)

(Posiedzeniu przewodniczy zastępca przewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności Wojciech Piecha)

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dzień dobry państwu.

Otwieram sto szesnaste posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności wspólne z Komisją Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

Czy mamy kworum, Pani Moniko?

(Głos z sali: Tak.)

Tak, jest kworum.

Takie sentencjonalne pytanie. Proszę o informację, czy na sali znajduje się osoba wykonująca zawodowo działalność lobbingową. Jeżeli nie ma takowej osoby, to przechodzimy dalej.

Witam na naszym posiedzeniu: panią minister Anitę Czerwińską z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej; z tegoż ministerstwa Ewę Flaszyńską i Konrada Miłoszewskiego, dyrektorów w tym ministerstwie; Mikołaja Tarasiuka, zastępcę dyrektora departamentu w tym ministerstwie; i Krzysztofa Sadowskiego zastępcę dyrektora. Zakład Ubezpieczeń Społecznych reprezentuje pani wicedyrektor Anna Staszyńska, naczelnik Monika Marciniak-Szewczyk, główny specjalista Mariusz Ciszek. Departament Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki reprezentuje dyrektor Dominik Borek, ale jest nieobecny. Jest dyrektor zarządzająca Polskiej Organizacji Turystycznej, Teresa Buczak. Legislatora jeszcze nie ma.

(Głos z sali: Nie ma, ale już idzie…)

Aha.

Witamy też pana Marka Wójcika – dobrze przeczytałem? – ze Związku Miast Polskich.

Poczekamy jeszcze na legislatora, bo się nam spóźnia.

(Brak nagrania)

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Witamy panią legislator.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na rzece Odrze (druk senacki nr 794, druki sejmowe nr 2548 i 2557)

Tematem posiedzenia jest rozpatrzenie ustawy o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na rzece Odrze, druk sejmowy nr 2548.

Poproszę panią minister Anitę Czerwińską o zapoznanie komisji z przedmiotem tej ustawy.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska:

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo, rozpoczynamy drogę legislacyjną w Senacie. W Sejmie została uchwalona ustawa o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na rzece Odrze. Ta ustawa jest odpowiedzią na to, co się wydarzyło. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną problemów były czynniki naturalne. Jak państwo już wiedzą z doświadczenia, rząd Prawa i Sprawiedliwości w takich sytuacjach, gdy pojawia się choćby tylko zagrożenie dla funkcjonowania firm, dla utrzymania miejsc pracy, reaguje natychmiast, w sposób adekwatny i natychmiastowy. Tak było w czasie pandemii i tak jest w tej sytuacji związanej z rzeką Odrą. Ustawa, to chcę podkreślić, jest wynikiem kompromisu, jaki został wypracowany wspólnie z przedsiębiorcami z tych powiatów, które ucierpiały w wyniku sytuacji na Odrze.

Jeśli chodzi o jej założenia, to przewiduje ona wypłatę świadczenia pieniężnego w wysokości 3 tysięcy 10 zł na pracownika. Wsparciem chcemy objąć określone podmioty funkcjonujące w 34 powiatach położonych wzdłuż Odry. Świadczenie będzie przysługiwało na każdego ubezpieczonego zgłoszonego w terminie do 31 lipca 2022 r. do ubezpieczeń emerytalnych i rentowych. O pomoc będą mogli ubiegać się przedsiębiorcy przede wszystkim z takich branż jak turystyczna, gastronomiczna czy sportowo-rekreacyjna. Początkowo planowaliśmy objąć pomocą przedsiębiorców, których działalność gospodarcza mieści się w 19 kodach PKD, jednak po analizach, a także rozmowach indywidualnych czy grupowych z przedsiębiorcami zdecydowaliśmy o rozszerzeniu tej listy do 23 kodów PKD. Chciałabym zaznaczyć, że pełen krąg podmiotów wraz z kodami PKD, którym będzie przysługiwać jednorazowe świadczenie, zostanie przedstawiony w rozporządzeniu Rady Ministrów. Celowo przewidzieliśmy wydanie właśnie takiego rozporządzenia do ustawy, aby przepisy dotyczące rodzajów objętych pomocą branż i powiatów… żebyśmy mogli w sposób elastyczny, gdyby zaszła taka potrzeba, uzupełniać tę listę. Przyjęliśmy również, że świadczenie będzie jednorazowe, za sierpień, i to będzie określone w rozporządzeniu. W rozporządzeniu będzie możliwość określania kolejnych okresów wypłaty w razie, gdyby zaistniała taka konieczność. Aby otrzymać takie wsparcie, przedsiębiorca, płatnik będzie musiał wykazać się spadkiem przychodów w sierpniu powyżej 50% w stosunku do lipca lub czerwca tego roku lub sierpnia roku ubiegłego. Wnioski będą składane elektronicznie, a ich obsługą zajmie się, tak jak w czasie wypłaty świadczenia postojowego w pandemii, Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Wypłata jednorazowego świadczenia będzie dokonywana przez ZUS niezwłocznie na rachunek bankowy przedsiębiorcy. W projekcie przewidziano, że będzie ono zwolnione z podatku.

Proponowane przez nas świadczenie będzie finansowane z Funduszu Pracy.

Szacujemy, że uprawnionych do skorzystania z pomocy jest ponad 10 tysięcy firm, a w nich ponad 68 tysięcy pracowników. Niemniej jednak szacujemy, że nie wszystkie podmioty wystąpią o wsparcie, i zakładamy, że koszt tego jednorazowego wsparcia wyniesie około 82 miliony zł przy założeniu, że skorzysta z niego około 40% uprawnionych.

Stoimy na stanowisku, że trzeba chronić firmy, które ucierpiały w związku z sytuacją na Odrze, musimy chronić pracowników, ich miejsca pracy. Chyba wszyscy na tej sali nie wątpimy w to, że ta pomoc jest konieczna. Nasze rozwiązania są bardzo konkretne, ale, jak już wspomniałam, elastyczne, a przygotowana przez rząd ścieżka pomocy – bardzo szybka. Jeszcze raz podkreślę: rząd Prawa i Sprawiedliwości, jak zawsze w swoich działaniach, kieruje się dobrem człowieka, w tym przypadku także dobrem przedsiębiorców i ich pracowników zagrożonych utratą środków do życia. Bardzo dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję pani minister za przedstawienie założeń ustawy.

Teraz poproszę Biuro Legislacyjne o opinię do tej ustawy.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo!

Biuro Legislacyjne w swojej opinii zgłosiło do tej ustawy dwie uwagi. Jedna z tych uwag dotyczy art. 4 ustawy, który stanowi, że Rada Ministrów określi w drodze rozporządzenia płatników składek, którym przysługuje jednorazowe świadczenie, kody, jakimi oznaczona jest pozarolnicza działalność, czyli właściwie określi płatników składek, rodzaje działalności, powiaty, na obszarze których znajdują się gminy, w których była prowadzona taka działalność, oraz miesiące, za które będzie przysługiwać takie świadczenie. Szanowni Państwo, ze strony legislacyjnej jest to przepis sformułowany w sposób niezgodny z Zasadami techniki prawodawczej, ponieważ jak stanowi §4 ust. 2 Zasad techniki prawodawczej, czyli jeden z pierwszych przepisów Zasad techniki prawodawczej, w ustawach można odsyłać do przepisów tej samej lub innej ustawy oraz do postanowień aktów międzynarodowych, ale nie odsyła się do przepisów innych aktów normatywnych. Rozporządzenia są aktami niższej rangi, są aktami wykonawczymi. Ustawa nie powinna odsyłać do aktów wykonawczych. W tym przypadku jest też tak, że jest to nieobowiązujący akt wykonawczy, jego jeszcze nie ma, więc praktycznie ustawa odsyła nas do nieistniejącego aktu wykonawczego. Ponadto materia regulowana rozporządzeniem nie stanowi materii o charakterze wykonawczym, lecz jest materią o charakterze prawotwórczym, ponieważ nie da się czytać tej ustawy, nie znając materii, która będzie zawarta w rozporządzeniu Rady Ministrów. Nie da się też określić skutków finansowych ustawy, jeżeli nie zna się treści rozporządzenia wykonawczego, dlatego że to rozporządzenie będzie określać, ile gmin będzie objętych tą ustawą, ile osób, ile działalności, ile podmiotów i przez ile miesięcy. To właśnie rozporządzenie będzie to określać, nie ustawa, wobec tego, przyjmując tę ustawę, praktycznie nie zna się skutków finansowych jej przyjęcia. Takie odesłanie, Szanowni Państwo, znajduje się w tej ustawie w wielu miejscach: trzykrotnie w art. 3, w art. 5, dwukrotnie w art. 6 oraz w art. 16. Jak się okazuje, sam ustawodawca ma świadomość, że to rozporządzenie i treść tego rozporządzenia jest po prostu niezbędna, aby czytać tę ustawę i ją rozumieć. Konstatacją tych moich wywodów jest to, że wymienione przepisy ustawy mogą być uznane za niezgodne z art. 2, czyli zasadą demokratycznego państwa prawa, tutaj zawężoną do zasady prawidłowej legislacji, w związku z art. 87 ust. 1, który to artykuł mówi o hierarchii aktów prawa w naszym kraju, czyli o tym, że jest materia ustawy, jest materia rozporządzenia i że rozporządzenie jest aktem wykonawczym do ustawy, o czym świadczy i o czym stanowi art. 92 ust. 1 konstytucji. Następnie zawężone… Mówię o tym, że art. 2, który mówi o demokratycznym państwie prawa… Ja odnoszę się tutaj do zasady prawidłowej legislacji w tym zakresie.

Moja druga uwaga dotyczy art. 26 i art. 30. Szanowni Państwo, zarówno tytuł ustawy, jak i art. 1 ustawy określa materię tej ustawy. Mówi się, że ustawa określa zasady ustalania prawa do jednorazowego świadczenia pieniężnego oraz zasady jego wypłacania, natomiast art. 26 ustawy, dodany pomiędzy pierwszym a drugim czytaniem, czyli na etapie, kiedy nie powinno się już wnosić nowej materii, tylko poprawki do przedstawionego projektu ustawy… Otóż w art. 26 tej ustawy wprowadza się zmiany, nowelizację ustawy o Polskim Bonie Turystycznym, wprowadza się tutaj cztery zmiany dotyczące wydłużenia działania tego bonu. Ja się nie odnoszę do meritum tych przepisów, do tego, czy one są dobre czy one są złe, ja odnoszę się do strony technicznoprawnej w związku z postępowaniem legislacyjnym w Sejmie. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wypowiadał się na temat wnoszenia poprawek na tym właśnie etapie postępowania legislacyjnego, postępowania prawodawczego w Sejmie. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego podstawowe treści, które znajdują się ostatecznie w ustawie, powinny przebyć pełną procedurę trzech czytań, a więc muszą być objęte materią projektu przekazanego do Sejmu. Materia dotycząca bonu turystycznego nie była ujęta w projekcie zgłoszonym do Sejmu, pojawiła się na późniejszym etapie. Takie poprawki powinny być tak naprawdę przedmiotem zupełnie innej ustawy. Te poprawki nie były objęte pełnym rozmysłem legislacyjnym ani obowiązkowymi konsultacjami społecznymi, w związku z tym dodanie ich budzi zastrzeżenia natury legislacyjnej. Ja nie przedstawiam związanych z tym propozycji poprawek.

Te moje uwagi, przynajmniej jeżeli chodzi o uwagę pierwszą, czyli odesłanie do rozporządzenia, powodują, że trzeba zmieniać ogromną część ustawy. Tak jak powiedziałam, tej ustawy właściwie nie da się czytać bez tego rozporządzenia, wobec czego zmiana, wykreślenie art. 4 powoduje, że trzeba zmienić większość przepisów ustawy. To są decyzje merytoryczne i Biuro Legislacyjne nie może przedstawić własnych propozycji w tym zakresie.

Jeżeli chodzi o drugą kwestię, czyli wykreślenie art. 26 i 30, to jest to bardzo prosty zabieg legislacyjny. Przypuszczam, że wartość merytoryczna tych przepisów przeważa nad względami natury technicznolegislacyjnej, wobec czego Biuro Legislacyjne nie proponuje ich wykreślenia, ale naszym obowiązkiem jest wskazanie, że nie powinny mieć miejsca praktyki, które nie są zgodne z zasadami prawidłowej legislacji.

Jedyna poprawka, którą proponuję, to poprawka, która powstała ze względu na bardzo szybki tryb prac zarówno rządowych, jak i parlamentarnych nad tą ustawą. Na etapie wprowadzania zmian, poprawek doszło do przeoczenia, do nieprawidłowego sformułowania przepisu mówiącego o dacie, którą należy stosować, jeżeli chodzi o działalność gospodarczą, a która jako przeważająca jest ujęta w rejestrze REGON. W ustawie zapisano, że powinno się to sprawdzać w brzmieniu na dzień 31 lipca 2020 r., a chodzi oczywiście o 31 lipca 2022 r., dlatego w tym miejscu Biuro Legislacyjne proponuje taką krótką poprawkę, redakcyjną. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję, Pani Legislator.

Proszę panią minister o odniesienie się do tych uwag.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska:

Bardzo dziękuję.

Ja powiem ogólnie, a jeśli byłaby potrzeba, to oczywiście poprosimy państwa dyrektorów o rozwinięcie. Powiem tylko, że nie zgadzamy się z taką interpretacją, jaka została tutaj podana. Ustawa w swoich pierwszych trzech artykułach określa zasady tego wsparcia, a rozporządzenie jest jedynie, tak jak to jest w przypadku rozporządzeń, takim technicznym wsparciem dla ustawy. Oczywiście zakładamy elastyczność, bowiem wymaga tego sytuacja, dynamika tej sytuacji wymaga tego, żebyśmy działali w sposób elastyczny i byli gotowi na to, żeby po tym, jak wydane zostanie pierwsze rozporządzenie do ustawy, natychmiast razem z ustawą, w razie czego, gdyby była taka konieczność, pojawiły się tam albo podmioty, czyli kwestia PKD, o której mówiła pani legislator, albo powiaty. Wówczas będziemy na to po prostu szybko reagować. Zatem nie zgadzamy się z tym, że dochodzi tutaj do złamania zasad techniki prawodawczej. Uważamy, że jest to takie jakby techniczne wsparcie, które wynika z istoty rozporządzeń.

Co do kwestii bonu turystycznego to uważam, że jak najbardziej mieści się on w zakresie przedmiotu ustawy.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam, pozwolimy sobie jednak nie zgodzić się z panią. Ubolewam, że nie słuchała pani pierwszej części mojej wypowiedzi. Jeśli chcieliby państwo wysłuchać rozwinięcia i zadawać pytania państwu dyrektorom, to, jak widzą państwo, jest i pan…

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Tak, na pewno senatorowie zapiszą się do głosu i będą zadawali pytania.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska: Bardzo proszę.)

Ja sobie pozwolę zgłosić tę poprawkę dotyczącą zmiany daty… Tak?

(Głos z sali: Tak.)

…Która jest zapisana następująco: w art. 3 ust. 2 zmienić „31 lipca 2020 r.” i wpisać „31 lipca 2022 r.”

Przechodzimy do dyskusji.

Proszę senatorów o zadawanie pytań.

Pani Jolanta…

Senator Jolanta Hibner:

Dziękuję bardzo.

Ja chciałabym zgłosić 10 poprawek. Pierwsze poprawki to są poprawki, które wydłużają termin dla podmiotów poszkodowanych do 3 miesięcy, czyli oprócz sierpnia będzie to też wrzesień, październik, okres do końca października 2022 r.

Następna sprawa to jest to, co pani legislator już poruszyła, czyli kwestia tych podmiotów, które prowadzą działalność gospodarczą. Druga poprawka będzie obejmowała właśnie klasyfikację tej działalności, która, jak uważamy, powinna być ujęta… To, kto powinien dostać… To jest to, o czym pani zresztą powiedziała, że może będzie to ujęte w rozporządzeniu. Ale my działamy na podstawie ustawy i ta ustawa powinna zawierać te elementy, ponieważ jest bardzo krótki czas, żeby była wprowadzona, a nie że powinniśmy czekać na rozporządzenie.

Następna sprawa. Tu jest zwrot do Rady Ministrów, aby w drodze rozporządzenia zostało też uwzględnione zwiększenie świadczenia podmiotowi uprawnionemu do otrzymania wsparcia do wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat i nagród z zysku w lipcu 2022 r. Ważny jest jeszcze taki element, żeby… Państwo wiecie o tym, że są sprawy związane z obowiązkiem opłacania składek na ZUS, NFZ za sierpień, wrzesień i październik. Uważamy, że to powinno być wstrzymane, ponieważ ci ludzie praktycznie mają zawieszoną swoją działalność, oni nie mają żadnej działalności. Oni teraz walczą o przeżycie, więc na pewno będzie to potrzebne.

Następna sprawa. Oczywiście państwo wiecie, że w określonym terminie składane są oświadczenia dotyczące uprawnień. My chcemy, żeby te wnioski, to ustalenie prawa do świadczenia na wniosek płatnika składek były złożone nie później niż w terminie 4 miesięcy od ostatniego dnia października. To jest ważne szczególnie dla tych podmiotów, które obecnie walczą. Zakład wypłaca świadczenia za sierpień, wrzesień, październik niezwłocznie, po wyjaśnieniu ostatnich okoliczności mających wpływ na prawo do świadczenia i jego wysokość na rachunek bankowy zewidencjonowany na koncie płatnika składek. Zakład informuje na profilu informacyjnym płatnika składek o kwocie wypłaconego świadczenia, żeby nie było wątpliwości co do tego, że zakład wywiązał się ze swoich obowiązków.

Następna sprawa… To już powiedziałam… Ubezpieczenie… Zwalnia się z obowiązku płacenia na fundusz… Momencik, czyżbym przeoczyła… A, chodzi też, proszę państwa, o sprawę związaną z samorządami. Samorządy będą teraz miały bardzo dużo obowiązków w tych województwach, o których wiadomo, że będą musiały być przygotowane na wypłacanie odszkodowań i na pomoc tym wszystkim podmiotom, działalnościom, dlatego ważne jest, żeby mogła być przyjęta podstawa prawna umożliwiająca radzie gminy np. odniesienie się do terminu decyzji o zwolnieniu określonych grup przedsiębiorców, bo wiemy, że są różne działalności, z podatku od nieruchomości. Oczywiście musi też być dla tych gmin rekompensata, bo wiadomo, że nie chodzi o to, żeby powiedzieć „Niech gmina wypłaci, niech gmina zarządzi”, bo ona nie dostanie podatku, a my już umywamy ręce. Nie, państwo musi w takiej sytuacji po prostu pomagać. To są ważne rzeczy. Tak że…

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: To jest 10 poprawek. Tak?)

Tak. Jeszcze sprawdzę, żeby tu państwa nie wprowadzać…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, wszystkie.

(Głos z sali: Ja mam sześć.)

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Ma ich być 10. Tak?)

Zaraz… 3, 4, 6, 7, 8, 9…

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Powolutku.)

Główny Urząd Statystyczny… Bo to są poprawki… Na przykład są dwie do urzędu… Wszystkie są, jest 10. 7, 8… 10.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Głos z sali: Pani mecenas dostała te poprawki wcześniej. Tak?)

Tak, tak że wszystko jest.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

To poproszę panią minister o ustosunkowanie się do tych poprawek.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska:

Bardzo dziękuję.

Pani Senator, użyła pani takiego stwierdzenia, że przedsiębiorcy walczą o przeżycie.

(Senator Jolanta Hibner: Tak.)

Padły też takie stwierdzenia, że te koszty nie są oszacowane. Jednocześnie pani poprawki mogłyby doprowadzić do wydłużenia procesu wypłacania. Widzę więc tutaj absolutną niekonsekwencję z pani strony.

Jeśli chodzi o pierwszą poprawkę, pani propozycję wydłużenia do 3 miesięcy, to powiem, że tak naprawdę ma ona charakter zawężający i ograniczający, dlatego że w razie, gdyby trzeba było wydłużyć ten czas, to trzeba by było zmieniać ustawę. My proponujemy, żeby to było regulowane rozporządzeniem, którego działanie, jak już wcześniej mówiłam…

(Senator Jolanta Hibner: Ale my nie mamy tego rozporządzenia.)

…Jest natychmiastowe…

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Ale, Pani Senator, chwileczkę, niech pani…)

W momencie, kiedy jest uchwalona ustawa, jest rozporządzenie. To jest mechanizm, który daje nam możliwość dynamicznego, elastycznego dostosowania się do sytuacji. Pani proponuje legislacyjne przedłużanie tego o kolejne etapy w Sejmie i potem w Senacie, w związku z tym jesteśmy sceptyczni. Nam zależy na tym, żeby działać jak najszybciej, i tym się różnimy, Pani Senator.

Kolejna sprawa, druga poprawka, dotycząca też PKD. Podobnie proponuje pani, żeby ewentualne rozszerzanie katalogu PKD odbywało się poprzez ustawę. Tutaj nie będę powtarzać tego, co mówiłam wcześniej. My stawiamy na to, żeby te środki, to wsparcie i pomoc dotarły jak najszybciej, a pani senator proponuje wydłużenie tego procesu, z czym się absolutnie nie zgadzamy.

Poprawka trzecia dotyczyła zwiększenia… Ja zwrócę uwagę, że postojowe, które było wypłacane, to było 80% minimalnego wynagrodzenia i to było 2 tysiące 480 zł, a tutaj my proponujemy 100%. I jeszcze raz. Z jednej strony, państwo zarzucają brak oszacowania, z czym się nie zgadzamy, bo my podaliśmy szacunkowy koszt wykonania tej ustawy, a z drugiej strony, proponują państwo kwoty i liczby, których nie są w stanie oszacować.

Czwarta poprawka dotyczyła pracy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, którego przedstawiciele są dzisiaj na sali. Powinniśmy im wszyscy bardzo podziękować za ich ciężką, wytężoną i bardzo sprawną pracę w tych poprzednich sytuacjach, kiedy trzeba było reagować. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma już, można powiedzieć, przećwiczony sposób, mechanizm weryfikacji wypłacania środków. Pani senator, z ubolewaniem to powiem, proponuje kolejny stopień komplikacji procesu dotarcia środków wsparcia dla osób poszkodowanych sytuacją ma Odrze. Jeśli państwo z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych chcieliby omówić sposób wypłacania tych środków, to bardzo proszę. Ja bym chciała, żeby to wybrzmiało, bo jestem pełna uznania dla państwa pracy. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dobrze, ale tylko minutka, 2 minutki, żeby nie przedłużać.

Wicedyrektor Departamentu Realizacji Dochodów w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Anna Staszyńska:

Oczywiście.

Wysoka Komisjo! Panie Przewodniczący!

Jeżeli chodzi o kwestię wypłaty świadczeń na rachunki bankowe, to oczywiste jest, że każdy przedsiębiorca, który jest płatnikiem składek, ma obowiązek posiadania rachunku bankowego i zgłoszenia go do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Tym samym jeżeli chodzi o kwestię rachunków bankowych, to nie powinno być żadnych problemów, żeby wypłacić świadczenie.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję za wypowiedź.

Pani Magdalena Kochan.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska:

Przepraszam bardzo, chciałabym jeszcze odnieść się do kolejnej poprawki, którą pani proponuje, jeśli chodzi o radę gminy. To też jest w ustawie, rada gminy może zdecydować się na takie zwolnienie.

Na koniec mojej wypowiedzi chciałabym przekazać pani kopię rozporządzenia, które jest załączone. Bardzo państwa prosimy, żeby materiały, które są przygotowane na posiedzenia czy to Sejmu, czy Senatu, były czytane. Dziękuję. Jest…

(Brak nagrania)

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska: Bardzo proszę, jest druk sejmowy z rozporządzeniem. Bardzo proszę, to dla pani senator. Dziękuję.)

Dziękuję bardzo, Pani Minister.

Pani Magdalena Kochan.

Senator Magdalena Kochan:

Pani Minister, chciałabym zapytać, czy państwo wiecie o jakimkolwiek przedsiębiorcy, który swoją działalność gospodarczą związał z Odrą, że on po sierpniu wrócił do pracy.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Po sierpniu, bo w sierpniu spotkała nas katastrofa ekologiczna. Za sierpień proponujecie państwo odszkodowania dla tych przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność gospodarczą związaną z Odrą. Jak sama pani mówi, poruszacie w ustawie sprawę sierpnia, ale to elastyczne rozporządzenie ma rozszerzyć ewentualną liczbę przedsiębiorców czy ich kategorie albo formy działalności, jaką prowadzą, oraz ewentualnie wydłużyć czas trwania tego wsparcia i pomocy. Debatujemy we wrześniu, katastrofa miała miejsce w sierpniu, stąd nie bez znaczenia jest moje pytanie, czy znacie państwo przedsiębiorcę, który wrócił na Odrę ze swoją działalnością, turystyczną, jakąkolwiek, edukacyjną, połowową…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

…we wrześniu. Bo jeśli nie, to ta ustawa przestaje być aż tak aktualna i tak świetna, jak o niej mówi pani minister, ponieważ ona już teraz nie uwzględnia tego drugiego miesiąca. To, że rozporządzenie… No, ja wolałabym jednak, żeby to rozporządzenie było oparte na ustawie, a nie ustawa na…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Pani Minister, ja naprawdę spokojnie słucham. Wiem, że państwo z rządu Prawa i Sprawiedliwości nie lubicie słyszeć głosów krytycznych wobec waszej działalności, ale m. in. na tym polega demokracja, że słuchamy się nawzajem, mając prawo do różnych poglądów. I o ile dobrze rozumiem rolę parlamentarzysty, to nie rząd ocenia parlament, a parlamentarzyści rząd, więc jeśli pani pozwoli, dokończę swoje zdanie.

Byłoby zdecydowanie lepiej, gdyby ustawa dawała rozporządzeniu podstawy do konkretnych wyliczeń, a nie odwrotnie. To rozporządzenie… Ja w pełni podzielam opinię pani legislator, że nie da się czytać tej ustawy bez rozporządzenia, o którym wiemy tyle, że ma być elastyczne, czyli jeśli jeszcze w grudniu będziemy czuć oddech tej katastrofy ekologicznej, to, jak rozumiem, jest szansa, że także za grudzień przedsiębiorcy wiążący swoje życie gospodarcze z Odrą otrzymają stosowne odszkodowania. My chcielibyśmy, żeby te delegacje, które wypełniacie w rozporządzeniu, były zawarte w ustawie, a nie żeby rozporządzenie rządziło ustawą. Tu zdecydowanie nie zgadzamy się z pani argumentacją.

I jeszcze jedno pytanie. Prawda, że państwo w swojej ustawie zawieracie możliwość zwolnienia przedsiębiorców przez administrację samorządową, przez rady gmin i powiatów z podatku od nieruchomości. Ale nie mówicie nic na temat rekompensaty samorządom utraty tych dochodów. Państwo sukcesywnie zabieracie dochody samorządom terytorialnym, jednostkom samorządu terytorialnego, dokładacie im zadań, a nie rekompensujecie tych strat. Prawda jest taka, Pani Minister, że każda rada gminy może ustalić najniższe progowo podatki od nieruchomości, ale wtedy otrzymuje nagrodę, w cudzysłowie oczywiście, w ramach której z subwencji ogólnej nie dodaje jej się pieniędzy. Pani o tym wie, ja o tym wiem. My ten brak w ustawie uzupełniamy.

Co do spraw związanych z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych to, ja zaczynam się zastanawiać, czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie powinien zmienić nazwy, bo to, co państwo robicie… I tu akurat zgoda z panią minister. Wykonujecie ogromną pracę, ponad swoje zadania ustawowe.

I ostatnia już sprawa… Przepraszam, gdzieś to sobie zanotowałam i… Aha. Co pozwoliło państwu stwierdzić podczas obliczania kosztów ustawy na 87 milionów zł, że zaledwie 40% przedsiębiorców złoży swoje wnioski o rekompensatę? To dziwne szacowanie, ale być może jest jakieś tego uzasadnienie.

Wnoszę o przyjęcie wszystkich poprawek zgłoszonych przez panią senator Hibner. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję bardzo za wypowiedź.

Proszę panią minister o ustosunkowanie się do tych pytań.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska:

Dziękuję bardzo. Po tym w większości manifeście politycznym przejdźmy do faktów. Przytoczę art. 4 ustawy: Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia płatników składek, którym przysługuje jednorazowe świadczenie, przez określenie kodów, którymi była oznaczona na dzień 31 lipca 2022 r. pozarolnicza działalność według PKD, powiatów, na obszarze których znajdują się gminy, w których także na ten dzień była prowadzona pozarolnicza działalność, a także miesiąc, za który przysługuje jednorazowe świadczenie. To jest w ustawie, o tym mówi ustawa, więc twierdzenia, że ustawa tego nie zawiera, są nieprawdziwe i nie opierają się na faktach. Rozporządzenie, jeszcze raz to powiem, które dostarczyłam, bo wbrew temu, co panie twierdziły, jego projekt już jest… W rozporządzeniu będą określane ewentualne zmiany, rozszerzenia, jeśli będzie taka potrzeba. I tu dochodzimy do sedna. Pani powiedziała na przykład „A co, jeśli to będzie w grudniu?”. Państwa propozycja spowodowałaby, że osoby pokrzywdzone w grudniu zgodnie z ustawą nie dostałyby tych środków, trzeba byłoby od nowa przeprowadzać cały proces legislacyjny.

Była tu jeszcze… Tak, począwszy od tego pytania, pierwszego zdania pani senator, jeśli chodzi o przedsiębiorców… Tutaj zaraz oddam głos, ale chcę jeszcze powiedzieć, mówiłam to już w czasie omawiania ustawy, że te rozwiązania były omawiane z przedsiębiorcami, tworzone na podstawie osobistych rozmów, spotkań z całą listą przedsiębiorców, którzy wyrażali swoje postulaty. Ustawa była z nimi omawiana.

Przekazuję głos co do szczegółów.

Dyrektor Departamentu Rynku Pracy w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Ewa Flaszyńska:

Dzień dobry państwu. Ewa Flaszyńska, dyrektor Departamentu Rynku Pracy.

Faktycznie spotykaliśmy się z przedsiębiorcami. To były oczywiście spotkania online, które szybko organizowaliśmy z przedsiębiorcami z powiatów nadodrzańskich. Te spotkania odbyły się jeszcze w sierpniu. Wszystkie spotkania to były spotkania wspólne, z Ministerstwem Rozwoju i Technologii oraz naszym Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej. W trakcie tych spotkań przedsiębiorcy zgłaszali do nas na piśmie… Mamy pisma, w których piszą o tym, że proponują to świadczenie dla przedsiębiorstw, w przypadku których spadek przychodów wynosił między 70% a 100%. My uznaliśmy, że powinniśmy to wypośrodkować, stąd ten spadek przychodów wielkości 50%. Tak że wyszliśmy temu naprzeciw. Kiedy już mieliśmy wypracowane założenia tego przepisu i rozporządzenie, omawialiśmy kody PKD bezpośrednio z przedsiębiorcami. Na początku to było tak, jak powiedziała pani minister, tzn. było 19 kodów PKD, potem zgłoszono nam jeszcze dodatkowe 23 kody PKD. Ale ta lista nie jest zamknięta, ponieważ na posiedzeniu komisji sejmowych były zgłaszane przez różnych posłów dodatkowe kody z ich okręgów. Pan minister Szwed się zobowiązał, że w momencie, kiedy będzie obieg rozporządzenia… Nie mogliśmy jeszcze dać go do obiegu, ponieważ musieliśmy zgłosić… W piątek było zgłoszenie do zespołu programowania prac rządu o wpis do wykazu. Ale ono będzie równolegle procedowane i później będziemy pilnować, żeby w Dzienniku Ustaw ukazała się najpierw ustawa, a potem rozporządzenie. Na posiedzeniu komisji sejmowej były zgłaszane dodatkowe PKD. My te wszystkie PKD mamy spisane i również będziemy je uwzględniać, ponieważ to nie są jakieś duże środki finansowe. Czasem są to właśnie małe firmy, dyskutowaliśmy na posiedzeniu komisji sejmowej o małych firmach, których może sami nie przewidzieliśmy, ale które nam podpowiedziano. Tak że ta liczba PKD się zwiększy. Wpisanie teraz do ustawy PKD ściśle spowoduje, że pozostałe firmy, które w tym czasie słuchały czy czytały w przekazach medialnych o tym wsparciu, nie załapią się na to wsparcie, bo trzeba będzie nowelizować ustawę. Zdecydowaliśmy o takich zapisach i przeniesieniu tego do rozporządzenia, trochę posiłkując się doświadczeniem, już na koniec to powiem, związanym z tarczą branżową z pandemii COVID, gdzie kody były w rozporządzeniu i później łatwiej było przedłużać tę pomoc. Ona na początek była planowana na miesiąc, a w końcu było to 5 miesięcy. Stąd takie zapisy. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję bardzo za wypowiedź.

Do głosu zapisał się pan Władysław Komarnicki. Tak? Prosimy pana Władysława o głos.

Senator Władysław Komarnicki:

Tak. Bardzo serdecznie dziękuję, Panie Przewodniczący.

Po pierwsze, chciałbym przekazać, że w pełni solidaryzuję się z tym…

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Panie Władysławie, głośniej, głośniej.)

A teraz lepiej mnie słychać?

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Lepiej, ale nie doskonale.)

Rozumiem. Mikrofon mam włączony, nie widzę tutaj absolutnie niczego, co zrobiłem źle. Ale będę mówił dość głośno.

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Teraz jest dobrze.)

Solidaryzuję się ze wszystkimi poprawkami, które zgłosiła pani senator Jolanta Hibner. To po pierwsze.

Chciałbym powiedzieć, że dyskutowałem z przedsiębiorcami i z prawnikami i uważam, że zastrzeżenia pani legislator, jeżeli chodzi o sprawy formalnoprawne, są absolutnie… Podpisuję się pod nimi oburącz.

Chciałbym powiedzieć jeszcze jedno, to jest bardzo istotne, bardzo ważne. Nikt dzisiaj, naprawdę nikt, nie potrafi ocenić, kiedy ci przedsiębiorcy wrócą do tego, z czego żyły ich rodziny i pracownicy. W związku z tym ja bym się głęboko zastanowił, Panie Przewodniczący, czy nie należałoby pomyśleć o takiej poprawce, że tzw. minimalna pomoc powinna wynosić nie 3 tysiące, tylko powinna być na poziomie średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, tj. ponad 6,5 tysiąca zł. Dlaczego o tym mówię? Otóż przez 23 lata byłem przedsiębiorcą, zarządzałem kilkoma firmami i wiem, jak ciężko się wraca w momencie, kiedy następuje katastrofa, jeżeli chodzi o koszty prowadzenia firmy. Chciałbym też uwrażliwić panią minister na to, żeby był zapis, dzięki któremu będzie śledzona ta sytuacja, która jest nad Odrą, bo dzisiaj nic nie jest wyjaśnione, mija kolejny miesiąc i nikt nic nie wie o tym, co zatruło tę Odrę i jak długo ten kataklizm będzie trwał. Stąd moja propozycja. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję panu senatorowi.

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska:

Ja tylko krótko powiem, Panie Senatorze, że bardzo bym prosiła, żebyśmy tutaj, w tej Izbie Refleksji, jak państwo często mówią, rozmawiali merytorycznie. Jeśli chodzi o powody tego, co wydarzyło się na Odrze, to wbrew temu, co mówili państwa politycy, strasząc Polaków choćby rtęcią, od początku były robione badania i one zostały potwierdzone w wielu instytutach, w wielu laboratoriach, także zagranicznych. A więc ja bardzo proszę, żeby przy okazji tego, że mówimy o realnym wsparciu, które przygotowaliśmy z ogromną wrażliwością, determinacją i zrozumieniem problemów przedsiębiorców, nie pojawiały się tego rodzaju zupełnie niepoważne i nieodpowiedzialne wątki. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję bardzo.

Pani Magdalena Kochan chciałaby jeszcze dopytać.

Senator Magdalena Kochan:

Tak. Chodzi mi o tytuł ustawy, który jest związany ze wsparciem podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na rzece Odrze. Jak z tym tytułem – to w związku z tym, co mówiła pani minister – i z tą zawartością merytoryczną ustawy jest powiązany bon turystyczny? Co do jego przedłużenia to akurat zgadzam się z państwem, warto, żeby to wsparcie państwa trwało dłużej.

Co do manifestów politycznych to ja chciałabym powiedzieć, że jesteśmy w miejscu, gdzie uprawiamy politykę. Tu siedzą sami politycy, Pani Minister.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, pani także jest politykiem. Sejm i Senat Rzeczypospolitej Polskiej to są te dwa miejsca, w których politykę się uprawia i jest się politykiem. Nie widzę w tym nic zdrożnego, wręcz odwrotnie, jestem dumna, że mogę uprawiać politykę. Ale co do pani odpowiedzi co do braku konkretów z naszej strony, to chciałabym jednak wiedzieć, w jaki sposób państwo oszacowaliście, że tylko 40% przedsiębiorców będzie się starać o rekompensaty. I co upoważnia państwa do stwierdzenia w ustawie, że te rekompensaty mają być wyłącznie za sierpień? Bo jest wrzesień. Nie uzyskałam też od pani minister odpowiedzi, czy na Odrę wrócili przedsiębiorcy z nią związani.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję za wypowiedź pani…

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska: Czy ja mogę, przepraszam…)

Chwileczkę, chwileczkę. Ja jeszcze tylko dopytam. Mówimy tu o bonie turystycznym. On miał obowiązywać do 30 września 2022 r., a jest to przedłużone do 2023 r., do 31 marca. Jaka pula została jeszcze do wykorzystania? O to chciałbym dopytać.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska:

Dobrze. Ja tylko odniosę się jeszcze, przepraszam, jeśli mogę… Oczywiście że zarówno Sejm, jak i Senat to są gremia polityczne. To bez wątpienia. Chodziło mi po prostu o to, Pani Senator, kto jak pojmuje politykę. Ja apeluję, żebyśmy traktowali to jako działanie na rzecz dobra wspólnego, a nie jątrzyli i straszyli Polaków, robili sobie, wątpliwy zresztą, uzysk polityczny.

Jeśli chodzi o kwestię tych 40%, to pani dyrektor odpowie.

Dyrektor Departamentu Rynku Pracy w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Ewa Flaszyńska:

Musieliśmy przyjąć jakieś szacunki. Jak to liczyliśmy? Po prostu z 34 powiatów nadodrzańskich wzięliśmy wszystkie przedsiębiorstwa i płatników, i liczbę ubezpieczonych przez tych płatników. A płatnik jest szerszym pojęciem niż przedsiębiorca, bo wchodzą w to różne podmioty, również organizacje różnego typu, to państwo wiedzą. A więc wzięliśmy szeroko płatników, wzięliśmy liczbę ubezpieczonych przez tych płatników w ZUS i wspólnie z ZUS, wspólnie z Głównym Urzędem Statystycznym patrzyliśmy, ile to jest firm i ile to jest osób. W Funduszu Pracy jest zabezpieczone na ten cel 206 milionów, ale po rozmowach z przedsiębiorcami wyszło, że nie wszyscy mają aż takie spadki przychodów, bo część z nich działa. Oni sami mówili, że… Na przykład otworzył się Zalew Szczeciński i jezioro Dąbie. A więc część tych osób działa. Te, które poniosły straty, to są głównie mali przedsiębiorcy, bo o tym też trzeba mówić, czy samozatrudnieni. Niektórzy z nich, na przykład lodziarnie, mieli po 100% spadku obrotu. Na potrzeby oceny skutków regulacji musieliśmy wypracować… Mamy zabezpieczonych więcej środków, bo mamy świadomość, że mogą nam dojść PKD i mogą nam dojść określone firmy. Przyjęliśmy, nawet z górką, że to będzie, również z uwagi na to, jak było wypłacane postojowe, około 40% tych firm ze wszystkich powiatów. Kwestia tych powiatów jest naprawdę szeroka. Podam jako przykład Dolny Śląsk, gdzie przepływa Odra. Inaczej jest z restauracją we Wrocławiu, która cały czas ma dochód, a inaczej jest gdzieś tam poza Wrocławiem. Stąd musieliśmy to wypośrodkować. Ale oczywiście jesteśmy przygotowani budżetowo na więcej tych PKD.

Jest tutaj mój kolega, pan dyrektor Dominik Borek z Departamentu Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki, to pewnie ma informacje dotyczące wykorzystania bonu.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dobrze. Dziękuję za wypowiedź.

Dyrektor Departamentu Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki Dominik Borek:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, jeśli chodzi o kwotę, która jest jeszcze do wykorzystania, a my mamy taki podział na bony nieaktywowane i te bony, które jeszcze nawet nie zostały wygenerowane przez osoby, którym przysługuje to świadczenie, to jest to około 1 miliard zł. To jest rzeczywiście bardzo duża kwota, którą traktujemy też jako formę takiego szczególnego wsparcia tych podmiotów turystycznych, bo w głównej mierze, tak jak pani dyrektor wskazała, to wsparcie dotyczy branży turystycznej, która ucierpiała właśnie w związku z sytuacją ekologiczną na Odrze. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję bardzo za wypowiedź.

Pan przewodniczący.

Pełnomocnik Zarządu Związku Miast Polskich Marek Wójcik:

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie! Pani Minister! Szanowni Państwo!

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Niech się pan przedstawi.)

Już się przedstawiam. Marek Wójcik, Związek Miast Polskich, ale także sekretarz komisji wspólnej rządu i samorządu.

Ustawa jest potrzebna i to szybko, ale to bynajmniej nie oznacza, że należy ją przygotowywać z takimi błędami, jak została przygotowana. Chciałbym bardzo wyraźnie poprosić panią minister o to, żeby pani zechciała powstrzymać się po mojej wypowiedzi od komentarzy, które dotyczą politykowania. Ja nie jestem politykiem.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ale mówię to na wszelki wypadek, ponieważ ja powtórzę pewne argumenty, które już tu padały i przez panią minister były oceniane jako działalność polityczna.

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Panie Przewodniczący…)

Ale ja muszę to wiedzieć, Panie Przewodniczący.

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Niech pan nie dyskutuje, tylko…)

No nie, bo ja…

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Niech pan powie swoje.)

Ja chcę powiedzieć… Usłyszałem już, że to jest polityka, więc powiem, że ja nie uprawiam polityki, ja tu nie jestem po to, żeby uprawiać politykę.

Po pierwsze, oświadczam państwu, że podzielam zdanie pani legislator co do wątpliwości konstytucyjnych dotyczących wprowadzenia bez trzech czytań kwestii dotyczących bonu.

Po drugie, tego jeszcze nikt nie powiedział, jest kwestia nieopiniowania tego projektu przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego. Przypomnę, że ustawa w art. 8 w sposób jednoznaczny zobowiązuje członków Rady Ministrów do opiniowania tego projektu, a nie ma żadnej wątpliwości, że ta ustawa dotyczy jednostek samorządu terytorialnego. Niestety została przyjęta bez żadnych konsultacji, co w świetle orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, mogę tutaj cytować, może wzbudzać wątpliwość co do jej zasadności.

Podobnie jest z jeszcze jednym argumentem, co tu państwo zasygnalizowaliście, mianowicie z kwestią niezagwarantowania jednostkom samorządu terytorialnego w momencie, kiedy będą ubytki w dochodach tych jednostek, a tutaj co najmniej cztery artykuły, trzynasty, dwudziesty trzeci, dwudziesty czwarty i dwudziesty piąty, przynoszą taki ubytek, mogą przynieść ubytek dochodów jednostek samorządu terytorialnego… Tu także jest pewna wątpliwość natury konstytucyjnej. Mówię o tym…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, Panie Przewodniczący, przepraszam, ale nam zależy na tym, żeby te prace były jak najlepsze. Stąd gorąca prośba, i tym skończę ten wątek, żeby w przyszłości mieć to w pamięci. Podobna uwaga dotyczy rozporządzenia – tu także zgadzam się z panią legislator.

Co do innych kwestii to powiem, że niezwykle żałuję, że my nie rozmawialiśmy ze sobą, Pani Minister, dlatego że już w przypadku art. 2 mam poważną wątpliwość co do tego, dlaczego państwo świadomie wyłączyliście z podmiotów, które mogą korzystać ze wsparcia i które działają na obrzeżach Odry, samorządowe zakłady budżetowe i jednostki budżetowe. To po pierwsze.

Po drugie, chciałbym zapytać, czy dochody podatników z tego tytułu będą wyłączone z podstawy wyliczania dochodów, które są brane pod uwagę podczas wypłat zasiłków realizowanych przez samorządy. Też chcielibyśmy o tym wiedzieć.

Następna sprawa. To à propos przyspieszenia, ja chcę pomóc, Pani Minister. Uprzejmie proszę, żeby państwo zastanowili się, czy w art. 7 nie należy jednak zrezygnować z zapisu dotyczącego niezwłocznego rozstrzygania wniosków albo przynajmniej rozbudować go, dlatego że to słowo „niezwłocznie” w orzecznictwie oznacza czasem nawet kilka lat, takie są obyczaje. Proponuję, żeby państwo zechcieli rozważyć, czy w art. 7 nie powinno być sformułowanie: zakład wypłaca jednorazowe świadczenie niezwłocznie po wyjaśnieniu ostatniej okoliczności mającej wpływ na prawo do świadczenia i jego wysokości, ale nie później niż na przykład w ciągu 7 dni. To zagwarantuje tym ludziom, którzy czekają na tę pomoc, szybką pomoc. Pani minister wielokrotnie mówiła o tym, że trzeba działać szybko, i zgadzam się z panią. Spróbujmy wpisać tutaj ten zapis.

Chciałbym też zapytać, czy państwo macie opinię Urzędu Zamówień Publicznych do zapisu w art. 17, ponieważ on jest niestety dosyć często nadużywany. To dotyczy stosowania prawa zamówień publicznych podczas podejmowania działań związanych z tą ustawą. Jest pytanie, czy Urząd Zamówień Publicznych przedstawił państwu opinię co do tego, czy możliwe jest wyłączenie przepisów prawa zamówień publicznych w tym przypadku.

Przepraszam za początek, Panie Przewodniczący, ale, jak pan słyszał, nie chciałbym oberwać po głowie za coś, za co nie zasługuję. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Tak, ale pan tu siedzi z nami i też jest pan w jakimś stopniu umoczony w politykę, i wie pan, że tak to jest.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No pani jest dumna, ale pan przewodniczący troszeczkę się kryguje i mówi, że nie, że… Cytuje nam tu paragrafy.

Dobrze. Ja chciałbym tylko dodać, że ta katastrofa wystąpiła w sierpniu. Jest 6 września i jest ustawa. To jest bardzo szybkie, ekspresowe tempo. Nie możemy tego rozciągać w czasie, bo ta pomoc przyjdzie za późno.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Anita Czerwińska:

Do pierwszej części pana wypowiedzi to nie będę się odnosić, bo pan z aplauzem przyznał rację państwu z Platformy. Ale rzeczywiście tutaj można powiedzieć, że dzisiaj na tym posiedzeniu, na tej sali ścierają się dwa takie dążenia. Nasze jest takie, żeby jak najszybciej, zgodnie z prawem i zgodnie z zasadami demokratycznego państwa przeprocedować tę ustawę i dać wsparcie osobom, przedsiębiorcom, płatnikom, którzy tego potrzebują. A drugie dążenie to dążenie do komplikowania, zupełnie niepotrzebnie, Drodzy Państwo, zupełnie niepotrzebnie. Wszystko odbywa się zgodnie z polskim prawem.

Jeśli chodzi o tryb, o którym pan mówił, to ministerstwo wystąpiło do prezesa Rady Ministrów o tryb odrębny i uzyskało możliwość pracy w tym trybie.

Kolejna sprawa. Pytał pan o art. 17. Jeśli chodzi o konsultacje z UOKiK, to tak, takie konsultacje się odbyły.

Mówił pan również o art. 7. Chodzi o niezwłoczne wypłacenie świadczeń. Tutaj, jeśli mogę prosić…

Wicedyrektor Departamentu Realizacji Dochodów w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Anna Staszyńska:

Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Anna Staszyńska.

Szanowna Komisjo! Proszę pana!

Jeżeli chodzi o Zakład Ubezpieczeń Społecznych, to wydaje mi się, że już udowodniliśmy, wypłacając świadczenia w ramach…

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Ale do mikrofonu…)

…Tarczy, że świadczenia wypłacamy niezwłocznie i nie trzeba tutaj robić dodatkowych zapisów. Świadczenia były wypłacane w ciągu 2–3 dni od złożenia wniosku, po jego przetworzeniu. W tym przypadku również prowadzimy już prace przygotowawcze i mamy nadzieję, że każdy wniosek, który będzie prawidłowo przekazany i wypełniony, zostanie rozpatrzony bez zbędnej zwłoki. Gwarancję dajemy tylko w takich przypadkach, kiedy wniosek jest wypełniony prawidłowo i zgodnie z zasadami, które publikujemy dla naszych klientów, dla płatników składek.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję pani za wypowiedź. To chyba tyle.

Jeszcze pani Jolanta Hibner.

Senator Jolanta Hibner:

Dziękuję bardzo.

Pozwolę sobie powiedzieć, że jestem senatorem, który reprezentuje mieszkańców i to nie tylko z mojego okręgu, ale też z całej Polski. W związku z tym mówienie o tym, że my nie powinniśmy się dowiadywać na temat tego, w jaki sposób Odra została zatruta i przez kogo… Ja mam coraz więcej wątpliwości, czy w ogóle rząd…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam, ja pani nie przeszkadzałam.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam, ja pani nie przeszkadzałam! Pani się odniosła do mojego kolegi Władysława Komarnickiego, powiedziała, że on niepotrzebnie wsadza tu politykę. On ma prawo, on ma obowiązek wsadzać politykę…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam!

…Żeby się dowiedzieć, kto zatruł Odrę i dlaczego my się od tego kogoś nie upominamy o pieniądze dla tych ludzi. Ci ludzie powinni dostać pieniądze od truciciela, a nie od nas wszystkich. Tak że…

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: Pani Senator, myśmy się tu spotkali po to, żeby dyskutować nad tą ustawą, a nie o zatruciu Odry.)

Tak, tak, tak, dlatego pozwoliłam…

(Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha: To jest osobny temat.)

Przepraszam, Panie Senatorze, ale pozwoliłam sobie powiedzieć, że pani niepotrzebnie odnosiła się do mojego kolegi Władysława Komarnickiego, który zwracał uwagę na truciciela czy trucicieli i na to, że powinniśmy się zajmować tym wszystkim, pokazywać ludziom: patrzcie, kto zatruł rzekę. Bo my wszyscy teraz będziemy płacić na to, żeby ta rzeka odzyskała swoje walory.

Jeśli chodzi o sprawę poprawek, to ja podtrzymuję wszystkie swoje poprawki. Uważam, że pani minister… Wydaje mi się, że pani się pomyliła, mówiąc o tym, że poprawki dążą do opóźnienia. Wręcz przeciwnie. Właśnie to, że są zapisy co do tego, kto dostaje, kiedy dostaje, jak szybko dostaje, powodują, że te poprawki mają szansę być wykorzystane bardzo szybko przez ludzi, którzy oczekują pomocy. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję za wypowiedź.

O wpół do szóstej mamy następne posiedzenie komisji. Zmierzajmy już do końca.

Czy jeszcze ktoś chce zabrać głos? Pani legislator. Ale 2 minutki.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Ja może zdziwię wszystkich państwa tą wypowiedzią, ale mam wielką prośbę do pani senator. Te 10 poprawek, które zostały zgłoszone, Biuro Legislacyjne otrzymało bardzo późno i ja nie miałam czasu dokładnie zapoznać się z ich treścią. Poza tym tutaj razem z kolegami z Biura Legislacyjnego zaczęliśmy analizować i stwierdziliśmy, że konieczne jest, ponieważ poprawki przedstawione przez panią senator nie uwzględniają zmian polegających na tym, że Sejm dodał art. 1 ustawy, w związku z czym cała numeracja jest zmieniona… Jest konieczność wniesienia zmian do tego nowego art. 1. Ja bym prosiła o danie mi czasu i zgłoszenie tych poprawek w trakcie posiedzenia Senatu. Biuro Legislacyjne opracuje je tak, żeby one były rzetelnie przygotowane. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Dziękuję. To ja zapytam panią legislator, jak będziemy teraz głosowali. Bo jest jedna poprawka zgłoszona przeze mnie…

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: Tak.)

I?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: I koniec.)

I tylko to.

(Brak nagrania)

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha

Dobrze. To zamykam dyskusję i przechodzimy do głosowania.

Głosujemy nad pierwszą poprawką. Tak?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: Tak.)

(Głos z sali: Tam, gdzie poprawiamy datę.)

Datę. Tak?

(Głos z sali: Tak.)

Kto jest za przyjęciem tej poprawki?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

13 – za, jednogłośnie. Poprawka została przyjęta.

Teraz cała ustawa?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: Tak.)

Teraz głosujemy nad ustawą z tą poprawką.

Kto jest za przyjęciem tej ustawy?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Dziękuję.

(Senator Danuta Jazłowiecka: Czy ja mogę zadać pytanie, Panie Przewodniczący? Czy mogę zadać pytanie?)

Za chwilę, za chwilę.

Ogłaszam wynik tego głosowania. 11 – za, nikt się nie wstrzymał od głosu, nikt nie był przeciw.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Trzech się wstrzymało. Tak? Trzech się wstrzymało.

Proszę, ale krótko, Pani Danuto.

Senator Danuta Jazłowiecka:

Ja chciałabym zapytać, co się stanie z tymi uwagami pani legislator, które były na samym początku.

Zastępca Przewodniczącego Wojciech Piecha:

Zostaną zgłoszone na posiedzeniu plenarnym.

(Senator Danuta Jazłowiecka: Również te propozycje poprawki pani legislator?)

Ta poprawka pani legislator została już przegłosowana.

(Senator Danuta Jazłowiecka: Dziękuję.)

Kto z państwa chce zostać sprawozdawcą tego punktu? Jeżeli nie ma chętnego, to przejmę obowiązki sprawozdawcy. Dziękuję państwu.

Zamykam posiedzenie komisji.

(Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 06)