Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji (nr 175) w dniu 21-04-2022
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji (175.)

w dniu 21 kwietnia 2022 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie „Informacji z działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2021 r.” (druk senacki nr 664).

2. Rozpatrzenie „Informacji o wynikach działalności Centralnego Biura Antykorupcyjnego w 2021 r.” (druk senacki nr 681).

3. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym (druk senacki nr 684, druki sejmowe nr 2130 i 2142).

(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 07)

(Posiedzeniu przewodniczy zastępca przewodniczącego Marek Plura)

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Witam państwa bardzo serdecznie.

Nazywam się Marek Plura. Będą prowadził dzisiejsze posiedzenie jako wiceprzewodniczący Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.

A jest to sto siedemdziesiąte piąte posiedzenie naszej komisji. Jego planowany przebieg został wcześniej przedstawiony paniom i panom senatorom będącym członkami komisji.

Zwracam się z pytaniem: czy są jakieś uwagi? Nie ma ich, a zatem możemy przystąpić do realizacji tego planu posiedzenia.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie „Informacji z działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2021 r.” (druk senacki nr 664)

W pierwszym punkcie rozpatrzymy „Informację z działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2021 r.”.

I tu szczególnie witam serdecznie pana przewodniczącego rady, pana sędziego Pawła Styrnę, wraz z szefem biura, panem Tomaszem Chrabskim. Witam panów.

Proszę o przedstawienie skrótowej informacji.

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Proszę państwa, przejdę od razu do zaprezentowania informacji rocznej. Informacja, która państwu przedstawię w głównych tezach i założeniach, jest dokumentem obszernym. Została przesłana, zgodnie z ustawą o Krajowej Radzie Sądownictwa, do odpowiednich naczelnych organów państwowych, ale została zamieszczona także na stronie internetowej Krajowej Rady Sądownictwa. Gdyby ktoś z państwa był zainteresowany głębszym, bliższym zapoznaniem się z tym dokumentem, to zachęcam do wejścia na stronę internetową rady. Na pierwszym miejscu znajduje się dokument „Informacja z działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2021 r.”. W tym dokumencie po raz pierwszy postaraliśmy się przedstawić dane statystyczne w formie tabelarycznej, obrazującej nakład pracy i ilość pracy, jaką wykonała rada w 2021 r. Mam nadzieję, że ta forma przedstawienia informacji będzie dla państwa pomocna w analizie prac Krajowej Rady Sądownictwa w 2021 r.

Krajowa Rada Sądownictwa jest organem państwa stojącym na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Pozycja ustrojowa Krajowej Rady Sądownictwa wynika wprost z art. 186 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Niemniej jednak charakter ustrojowy rady jest przedmiotem dyskusji nie tylko, jak w ostatnich czasach zauważyliśmy, politycznej czy medialnej, ale także dyskusji w gronie przedstawicieli nauki i doktryny prawa. I tak pojawiają się takie główne nurty, które przedstawiają radę jako konstytucyjny organ państwa o charakterze publiczno-samorządowym, będący reprezentantem środowiska sędziowskiego. Inni autorzy i naukowcy przedstawiają i postrzegają radę jako organ o charakterze mieszanym, skupiający kompetencje zarówno organu administracji publicznej, jak i organu samorządu zawodowego. I pojawiają się także poglądy, które klasyfikują radę jako organ zbliżony do władzy sądowniczej. Żaden z tych poglądów nie uzyskał w doktrynie prawa decydującego znaczenia. Obecny skład rady postrzega KRS jako konstytucyjny, naczelny organ państwowy, którego zadaniem jest stanie na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, przy czym rada nie jest organem samorządu sędziowskiego ani nie jest związkiem zawodowym sędziów. To wynika przede wszystkim ze składu osobowego rady, do której oprócz sędziów wchodzą przedstawiciele innych organów państwa, w tym przedstawiciel prezydenta, przedstawiciel Sejmu, Senatu i prezesi naczelnych, głównych sądów, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Swoje zadania dotyczące stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów rada realizuje poprzez wykonywanie obowiązków wynikających wprost z konstytucji, jak i z ustaw szczególnych, w szczególności z ustawy o Krajowej Rady Sądownictwa. Do podstawowych kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa należy: rozpatrywanie kandydatur i ocena kandydatów do pełnienia urzędu na stanowiskach sędziów Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i sądów powszechnych wszystkich szczebli; przedstawianie prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej wniosków o powołanie sędziów na stanowiska w sądach, w Sądzie Najwyższym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym i w sądach powszechnych; wyrażanie opinii, opiniowanie aktów normatywnych; opiniowanie programów szkoleń w ramach aplikacji sędziowskich; podejmowanie uchwał w sprawach wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego o rozpatrywanie wniosków o przeniesienie sędziów w stan spoczynku; wyrażanie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego; rozpatrywanie oświadczeń o przejście sędziego w stan spoczynku. Są to podstawowe funkcje, które Krajowa Rada Sądownictwa realizuje praktycznie na każdym posiedzeniu. Odbywają się one najczęściej co 2 tygodnie, tak że w każdym miesiącu odbywają się co najmniej 2 posiedzenia rady, trwające tydzień.

Proszę państwa, w informacji rocznej, którą przedstawiam, a o której mówiłem, że została zamieszczona na stronie internetowej rady, jak już wspomniałem, są przedstawione w formie tabelarycznej podstawowe dane statystyczne. Pozwolę sobie przedstawić państwu informacje o tych najważniejszych danych świadczących o nakładzie pracy rady w zeszłym roku.

I tak Krajowa Rada Sądownictwa w 2021 r. odbyła 20 posiedzeń plenarnych, które łącznie trwały 77 dni. Rada rozpoznała 1 tysiąc 792 zgłoszenia do pełnienia urzędu na stanowiskach sędziowskich – zarówno w Sądzie Najwyższym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym, jak i w sądach powszechnych. Rada podjęła 1 tysiąc 626 uchwał w sprawach indywidualnych, w tym 556 uchwał w przedmiocie przedstawienia prezydentowi wniosków o powołanie na stanowiska sędziowskie. W 2021 r., proszę państwa, rada przedstawiła prezydentowi kandydatury 920 osób z wnioskami o powołanie tych osób do pełnienia urzędu na stanowiska sędziowskie, w tym 543 kobiety i 377 mężczyzn.

Prace rady wyglądają w ten sposób, że zanim sprawa indywidualna trafi na posiedzenie plenarne, sprawa jest przygotowana przez zespół co najmniej 3 osób wyznaczonych przez przewodniczącego rady. W zeszłym roku zespoły członków rady odbyły łącznie 1 tysiąc 181 posiedzeń w celu przygotowania spraw indywidualnych w postępowaniach nominacyjnych. Członkowie zespołów w toku procedury nominacyjnej przeprowadzili 261 rozmów z kandydatami na wolne stanowiska sędziowskie, w tym wysłuchano 2 wizytatorów, którzy opiniowali kandydatury. Rada wydała 66 opinii o projektach aktów normatywnych. Podjęła 17 uchwał stwierdzających brak podstaw do podjęcia czynności wizytacyjno-lustracyjnych oraz 4 uchwały z wnioskami o odwołanie do Sądu Najwyższego od 4 nieprawomocnych wyroków sądów dyscyplinarnych.

Z pewnością zainteresowane osoby bliżej przyjrzą się tym danym statystycznym. Ja pozwolę sobie państwu zwrócić uwagę na te dane, które także w przestrzeni medialnej są komentowane, czasem niezbyt fortunnie. Zarzuca się często radzie, że promuje na stanowiska sędziowskie przede wszystkim innych sędziów bądź prokuratorów. Chciałbym zwrócić uwagę, że w 2021 r. rada przedstawiła prezydentowi 62 wnioski o powołanie na stanowiska sędziowskie adwokatów, 46 wniosków o powołanie na stanowiska sędziowskie radców prawnych i tylko 7 prokuratorów. Zwracam państwu uwagę na te dane statystyczne, ponieważ w poprzednich latach te proporcje wyglądały zupełnie inaczej. Ta rada nie kieruje się korporacjonizmem. Realizując swoje obowiązki, przede wszystkim bada merytoryczne przygotowanie kandydatów na stanowiska sędziowskie, dostrzegając także wśród kandydatów wywodzących się z innych zawodów prawniczych potencjał do tego, żeby mogli pełnić funkcje sędziowskie. Proszę zwrócić także uwagę, że 2 kandydatury spośród tych 62 adwokatów, których przedstawiono do powołania na stanowisko sędziowskie, zostały przedstawione do objęcia stanowiska w Sądzie Najwyższym, 1 kandydatura – w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, 6 kandydatur – w wojewódzkim sądzie administracyjnym, 2 – w sądzie apelacyjnym, 7 – w sądzie okręgowym. Ta proporcja wygląda jeszcze lepiej w przypadku radców prawnych. Otóż 5 radców prawnych zostało przedstawionych prezydentowi do objęcia stanowiska w Sądzie Najwyższym, 5 – w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, 15 – w wojewódzkim sądzie administracyjnym, 1 – w sądzie apelacyjnym i 5 – w sądzie okręgowym. Czyli większość osób wywodzących się z korporacji prawniczych, adwokackiej i radcowskiej, obejmuje stanowiska sędziowskie w wyższych sądach, wyższych niż sąd rejonowy. Pozwalam sobie zwrócić uwagę na ten fakt, bo bardzo często spośród ze środowiska adwokackiego dobiegają głosy, że środowisko to ma pretensję, iż ich przedstawiciele nie są uwzględniani w konkursach sędziowskich, a jak państwu przedstawiłem, zupełnie inaczej ta kwestia wygląda.

Proszę państwa, często też pojawiają się dyskusje, czy rada rzeczywiście realizuje swój obowiązek stania na straży niezawisłości sędziowskiej. Jak zaznaczyłem na wstępie, obowiązek ten rada wykonuje poprzez realizowanie kompetencji zastrzeżonych w ustawach, przede wszystkim w ustawach. I tak do kompetencji rady należy m.in. rozpatrywanie zastrzeżeń dotyczących decyzji prezesów sądów, którzy odmawiają przyjęcia wniosku kandydata na wolne stanowisko sędziowskie z jakichś powodów, najczęściej formalnych. W 2021 r. takich zastrzeżeń do rady trafiło 16, z czego aż 5 zostało uwzględnionych, zgodnie z wnioskiem osoby odwołującej się. Rada uwzględniła zastrzeżenie, uznając, że odmowa przyjęcia zgłoszenia była nieuzasadniona. Dano w ten sposób tym osobom możliwość udziału w konkursach sędziowskich.

Proszę państwa, do rady wpływają także odwołania od decyzji prezesów lub kolegiów sądów od zmian podziału czynności. To jest sytuacja, w której prezes za zgodą kolegium zmienia zakres obowiązków sędziemu. Takich wniosków do rady w zeszłym roku trafiło 58. Rada uwzględniła 4 odwołania, stwierdzając, że prezesi bądź kolegium sądu nieprawidłowo zmienili zakres obowiązków sędziemu, w 22 przypadkach oddalono odwołanie, w 32 przypadkach postępowania zostały umorzone.

Zwrócę państwu uwagę jeszcze na jedną, moim zdaniem istotną kwestię. Otóż do kompetencji rady należy także opiniowanie budżetu wymiaru sprawiedliwości. 30 lipca 2021 r. rada podjęła uchwałę, którą skierowała do ministra sprawiedliwości; dotyczyła ona opracowania projektu planu dochodów i wydatków sądów powszechnych. I w tej uchwale rada stwierdziła, że brak jest planów wzrostów wynagrodzeń pracowników sądów powszechnych, w szczególności urzędników sądowych, co jest krzywdzące dla tej grupy zawodowej i może doprowadzić do ich finansowej degradacji oraz do zaprzepaszczenia efektów podwyżek, jakie miały miejsce w tej grupie zawodowej w latach 2019–2020. Rada stwierdziła, że uzasadniony jest postulat zaplanowania wzrostu wynagrodzeń pracowników sądów powszechnych co najmniej w wysokości stopy inflacji, wskazując, że w dużych ośrodkach miejskich, takich jak Warszawa, aglomeracja katowicka, Kraków i inne duże ośrodki, widoczny jest proces odchodzenia doświadczonych pracowników sądowych z pracy do innych pracodawców, co powoduje bardzo często zawirowania w pracy sądów i wpływa na efektywność pracy sądów. Dlatego rada zdecydowała się postulować zwiększenie wynagrodzeń pracowników w sądach – nie mówię o sędziach, tylko o pracownikach obsługi sądów – co najmniej o stopę inflacji.

Są to podstawowe informacje, jakie chciałem państwu przedstawić, chciałem zwrócić państwa uwagę na te zagadnienia. Jeżeli będą pytania, to z przyjemnością odpowiem. Dziękuję za uwagę.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo dziękuję uprzejmie.

Zadam pierwsze pytanie tak bezpośrednio w nawiązaniu do tego ostatniego elementu, który pan sędzia, pan przewodniczący przedstawił, czyli chodzi o wniosek o zwiększenie płac pracowników sądownictwa. Rozumiem, że ten wniosek rada skierowała w ubiegłym roku w stosunku do roku bieżącego?

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna:

Tak, bo to dotyczyło opiniowania projektu budżetu państwa na kolejny rok. Były to prace w 2021 r., a obejmowało to projekt budżetu na bieżący rok.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

To pozwolę sobie dopytać: czy ten wniosek został uwzględniony? A jeśli tak, to w jakim zakresie?

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna:

W budżecie państwa pojawiły się mechanizmy pozwalające na wzrost wynagrodzeń, ale one nie są na tyle efektywne, żeby zadowalały tę grupę pracowniczą. Komisja budżetowa, która zajmowała się bardzo szczegółowo tym zagadnieniem, zorganizowała nawet spotkanie ze związkami zawodowymi tej grupy pracowniczej, gdzie wysłuchano wszystkich postulatów. Nie wszystkie postulaty oczywiście zostały uwzględnione. Jeżeli rada będzie pracowała nad tym projektem także w tym roku, to będziemy weryfikowali, w jakim zakresie udało się uwzględnić postulaty z zeszłego roku i ewentualnie będziemy postulowali dalsze prace, żeby tę grupę zawodową – powiem wprost, może niezbyt popularnie – zatrzymać w sądach, żeby nie było dużej migracji pracowników w sądach, odchodzenia doświadczonych pracowników sądu, bo jako sędziowie obserwujemy… Z perspektywy sędziowskiej 50% sukcesu pracy sędziego to jest praca pracowników sądu.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo dziękuję za odpowiedź, a przede wszystkim za te działania i za taką postawę.

O głos poprosiła pani marszałek Morawska-Stanecka.

Bardzo proszę, Pani Senator.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Nie wiem, czy już jestem słyszana… Jestem?

(Głos z sali: Tak.)

Mam jedno pytanie związane z faktem, że w październiku 2021 r. Krajowa Rada Sądownictwa została wykluczona z Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa. Chciałabym zapytać, co państwo mają zamiar z tym zrobić. Jak państwo w tym momencie do tego się ustosunkowują? Co chcecie zrobić, aby rada została tam przywrócona? Czy w ogóle podejmujecie tego typu działania?

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Proszę uprzejmie, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Dziękuję, Pani Marszałek, za to pytanie. Nasza opinia na temat decyzji ENCJ nie zmieniła się od października 2021 r. Uważamy, że nasze wykluczenie z szeregów tej organizacji jest bezprawne. Powtórzę to, co mówiłem, to, jak komentowałem tę decyzję w 2021 r., zaraz po słynnym zebraniu tej organizacji w Wilnie. W 2018 r. Krajowa Rada Sądownictwa została zawieszona jako członek europejskiego stowarzyszenia rad sądownictwa. Pragnę kategorycznie zwrócić uwagę na fakt, że statut tej organizacji nie przewiduje możliwości zawieszenia członka rady, ENCJ; zgodnie ze statutem ta organizacja takiej decyzji nie mogła podjąć. Następnie przez 2 lata stowarzyszenie nie utrzymywało z radą żadnego kontaktu, pomimo że rada wysyłała wyjaśnienia dotyczące swojego funkcjonowania zgodnie z polskim prawem, wyjaśniała wszelkie wątpliwości, jakie się pojawiły. W tym też czasie w ENCJ doszło do wyboru nowych władz z tego stowarzyszenia – bez udziału Krajowej Rady Sądownictwa jako członka stowarzyszenia ENCJ. I nowe władze tego stowarzyszenia podjęły decyzję o zorganizowaniu zebrania w Wilnie celem wykluczenia naszej rady. Uważamy tę decyzję za sprzeczną z prawem i niewywołującą skutku prawnego. Na obecnym etapie rada nie podejmuje żadnej aktywności. Uważamy, że kolejny ruch należy do stowarzyszenia, ENCJ, które powinno samo ze sobą, z własnymi członkami wyjaśnić tę kwestię. Zarzuty, które stawiano Krajowej Radzie Sądownictwa, są całkowicie nieuprawnione. Podkreślę, że radzie zarzuca się, proszę państwa, że jest nie jest organem niezależnym, przy czym żaden sąd, ani TSUE, ani ETPC, ani jakiekolwiek inny organ, który bierze udział w tej dyskusji, nie jest w stanie przedstawić konkretnego dowodu potwierdzającego, że rada jest pasem transmisyjnym dla decyzji politycznych, że rada wykonuje jakieś polecenia polityczne. To wszystko to są dywagacje pozostające w sferze domysłów, w sferze hipotetycznych stanów faktycznych, często może nawet w sferze pomówień. Nie ma żadnego przykładu, który by potwierdzał, że rada wykonuje polecenia polityczne, a taki zarzut ENCJ postawił radzie.

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Ale ja zadałam pytanie, co państwo zrobili, aby temu przeciwdziałać. Nie chciałam usłyszeć wywodu, który znamy, dlatego że my doskonale wiemy, jakie zarzuty są stawiane Krajowej Radzie Sądownictwa, znamy również wyroki TSUE, a także wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. I myślę, że pan doskonale zdaje sobie sprawę, jaka jest korelacja między tymi wyrokami a funkcjonowaniem obecnej Krajowej Rady Sądownictwa.

Mam jeszcze inne pytanie, bo na to widocznie nie usłyszę odpowiedzi. Pytanie jest takie: ponieważ Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, to ile razy stanęła w obronie, zwróciła się w obronie jakiegokolwiek z sędziów, który był odsuwany od orzekania za orzeczenia przez Izbę Dyscyplinarną albo przez ministra sprawiedliwości? Ile razy to się zdarzyło w ubiegłym roku?

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna:

Wrócę do tego pierwszego pytania. Pani Marszałek, odpowiedziałem na to pytanie. Rada korespondowała z ENCJ i co najmniej trzykrotnie udzielała mu wyjaśnień, bez żadnej reakcji ze strony tego organu. Podjęliśmy wszystkie działania, które były do podjęcia, w celu wyjaśnienia sytuacji prawnej Krajowej Rady Sądownictwa. A to, że ENCJ nie czytał albo nie chciał czytać naszych wyjaśnień, to już jest kwestia tej organizacji.

Przechodzę do drugiego pytania, Pani Marszałek. Proszę państwa, na wstępie z pełną premedytacją zaznaczyłem rozbieżności w doktrynie co do charakteru prawnego Krajowej Rady Sądownictwa. To, o co pani marszałek pyta, dotyczy kwestii działania rady w celu zapewnienia niezawisłości sędziów i niezależności rady. Jednak zaznaczam jeszcze raz – i powtórzę to, co mówiłem na wstępie swojej wypowiedzi – że Krajowa Rada Sądownictwa nie jest związkiem zawodowym sędziów. Nie jest także organem samorządu sędziowskiego. Jeżeli ktoś będzie wymagał od Krajowej Rady Sądownictwa, żeby ingerowała w orzeczenia niezawisłych sądów, to ja jako przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa będę zawsze przeciwny takiemu działaniu. Rada nie jest od tego, żeby kontestować orzeczenia sądu, żeby zastępować sąd bądź rzecznika dyscyplinarnego. O tym, czy sędzia może być zawieszony w swojej funkcji, czy nie, decyduje niezawisły sąd, a nie Krajowa Rada Sądownictwa. Jeżelibyśmy takie działania podejmowali, to moglibyśmy się spotkać z zarzutem, że naruszamy niezawisłość sędziowską, ponieważ próbujemy wywrzeć presję na sąd, domagając się od niego określonego rozstrzygnięcia. To nie jest kompetencja rady. Rada nie będzie wchodziła w polemikę z sądami. Rada podejmuje decyzję w zakresie przewidzianym w ustawach, natomiast nie polemizuje z sądami.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo proszę.

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Nie pytałam o sądy, tylko o Izbę Dyscyplinarną. I myślę, że… Nie wiem, co pan będzie mówił za 2 albo 3 tygodnie, ponieważ Izba Dyscyplinarna nie jest sądem i ma ulec likwidacji. Dzisiaj właśnie komisja sejmowa zaczyna pracę – wreszcie zaczyna pracę – nad projektem prezydenckim, który przewiduje likwidację Izby Dyscyplinarnej. Zastanawiam się, jak pan odpowie na to pytanie za 3 albo 4 tygodnie.

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna:

Mogę, Panie Przewodniczący?

Szanowna Pani Marszałek, ja nie jestem politykiem i niezręcznie jest mi wchodzić w polemikę polityczną z kimkolwiek z państwa, zarówno z przedstawicielami partii opozycyjnych, jak i rządowych, dlatego postaram się jak najbardziej delikatnie odpowiedzieć na tę sugestię i taką polityczną wypowiedź pod moim adresem. Proszę państwa, gdyby Izba Dyscyplinarna nie miała cech sądu, to wtedy nie byłoby co likwidować. To po co trwają prace nad likwidacją Izby Dyscyplinarnej?

(Senator Gabriela Morawska-Stanecka: Bezprawnie powołanej.)

No, nie byłoby co, bo nie byłaby sądem. Są wątpliwości co do tego. Sądzę, że jak się państwo wczytacie… Nie chcę państwa zanudzać orzecznictwem TSUE, w tym także tym ostatnim orzeczeniem, sprzed 2 czy 3 tygodni, dotyczącym statusu sędziów powoływanych przez Krajową Radę Sądownictwa, gdzie TSUE wprost powiedział, że nie decyduje o tym nawet okoliczność, że dany sąd został powołany w państwie totalitarnym, jakim było państwo komunistyczne, jakby sankcjonując działania sędziów powoływanych przez Radę Państwa. Jeszcze raz powtórzę, Szanowna Pani Marszałek: na temat tego, czy Izba Dyscyplinarna jest sądem, czy nie jest sadem, właśnie w tej chwili trwają dyskusje w komisji sejmowej. I powtórzę jeszcze raz: sądzę, że ta dyskusja byłaby bezprzedmiotowa, gdybyśmy a priori założyli, że nie jest to sąd.

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Wrócę jeszcze do mojego drugiego pytania. Czy w ubiegłym roku… Bo takie było moje pytanie: ile razy w ubiegłym roku Krajowa Rada Sądownictwa stanęła na straży niezawisłości sędziowskiej? Może tak spytam.

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna:

Pani Senator, wrócę do swojej prezentacji, bo zwróciłem tam na to uwagę. Jeszcze raz powtórzę, że obowiązek stania na straży niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądów rada realizuje poprzez wykonywanie kompetencji przewidzianych w ustawach, w tym także w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawie o sądach powszechnych; w art. 3 są przewidziane te podstawowe kompetencje rady. A co do takich czynności, które rada wykonywała… Jeszcze raz powtórzę to, co już mówiłem kilka minut temu. Otóż do rady wpłynęło 16 zastrzeżeń dotyczących kandydatów na stanowiska sędziowskie, w tym sędziów, których zgłoszenia zostały pozostawione przez prezesów sądów z uwagi na – prawdopodobnie w większości tak było – braki formalne. W 5 przypadkach rada stanęła po stronie tych sędziów i tych kandydatów, umożliwiając im udział w konkursach sędziowskich. Do rady wpłynęło, Szanowni Państwo, 58 odwołań od zmian podziału czynności. Są to decyzje, w których prezesi sądów, kolegia sądów zmieniają zakres obowiązków sędziom. W 4 przypadkach rada uwzględniła odwołanie rady, stwierdzając, że zmiany podziału czynności były nieuzasadnione, a zakres czynności, obowiązków, jakie się nakłada na sędziego, może mieć istotne znaczenie właśnie dla jego niezawisłości, ponieważ na sędziego, przynajmniej co do zasady, można nałożyć takie obowiązki, których nie będzie mógł wykonać w sposób racjonalny, co wpływa na jego niezawisłość. W 4 przypadkach rada takie odwołania uwzględniła. Rada także na bieżąco rozstrzyga, proszę państwa, o zgodzie na dalsze zajmowanie stanowiska przez sędziego, który osiągnął wiek 65 lat. I praktycznie we wszystkich przypadkach, w których wpłynęły takie wnioski o zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego, rada te wnioski uwzględniła i mając na uwadze właśnie niezawisłość sędziowską, stwierdziła, że co do zasady te wnioski powinny być uwzględnione, a sędziowie powinni mieć możliwość dalszego orzekania.

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Jeszcze ostatnie pytanie, Panie Przewodniczący, i to już na pewno będzie ostatnie.

Pan powiedział kilka zdań wcześniej, kiedy ja pytałam obronę niezawisłości, że rada nie będzie kontestować wyroków sądów ani dyskutować z tymi wyrokami. Tak? I państwo uznają Izbę Dyscyplinarną. To dlaczego… To jest akurat sprawa z tego roku, ale to pytanie nasuwa się samo przez się. To dlaczego państwo zwrócili się do Zbigniewa Ziobry, do ministra w sprawie kary, jaką sąd w Bydgoszczy nałożył na sędziego Nawackiego za niewykonanie wyroku sądu?

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna:

Jeszcze raz, Szanowna Pani Marszałek, podziękuję za to pytanie, bo to jest rzeczywiście kwestia, która ostatnio wybrzmiała. Ona oczywiście nie dotyczy zeszłego roku; ja składam informację z prac rady w 2021 r., natomiast ta sytuacja, o którą pani marszałek pyta, miała miejsce tydzień temu. Ale odpowiem oczywiście na to pytanie.

Szanowni Państwo, Szanowna Pani Marszałek, Szanowny Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo, stanowisko rady w tym przedmiocie jest dostępne na stronie internetowej. I w tym stanowisku, jak państwo zwrócicie uwagę, nie ma wymienionego nazwiska pana sędziego Macieja Nawackiego, ono dotyczy kary nałożonej na przedstawiciela czy prezesa sądu rejonowego, kimkolwiek by ta osoba była. To może być Maciej Nawacki, to może być Jan Kowalski, w zależności od tego, kogo minister sprawiedliwości w danym momencie powoła na stanowisko prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie. Teraz tę funkcję spełnia Maciej Nawacki, ale w przyszłości może tę funkcję pełnić inny sędzia. Sytuacja jest bezprecedensowa. Proszę się postawić w sytuacji sędziego, który ma na biurku orzeczenie Sądu Najwyższego nakazujące niedopuszczenie sędziego do orzekania i orzeczenie sądu rejonowego, które mówi, że należy przywrócić sędziego do orzekania. Jaką decyzję ma podjąć sędzia? Ma dwa sprzeczne orzeczenia.

Proszę zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię. O zawieszeniu sędziego w orzekaniu zdecydował Sąd Najwyższy, a polecenie przywrócenia sędziego do orzekania wydał sąd rejonowy, najniższego stopnia. I co jeszcze jest istotne, to orzeczenie jest nieprawomocne, nadal trwa postępowanie odwoławcze w tej sprawie. Sąd, który w trybie zabezpieczenia zagroził prezesowi sądu rejonowego karą grzywny z zamianą na areszt, w ocenie większości członków rady – bo ta uchwała nie została podjęta jednomyślnie, to nie jest tak, że rada in gremio, w stu procentach podjęła tę decyzję, ona została podjęta większością głosów – doszedł do wniosku, że sąd rejonowy nie rozważył gwarancji niezawisłości sędziowskiej, ponieważ sędziego nie można pozbawić wolności bez wcześniejszego orzeczenia sądu dyscyplinarnego, a skierowanie sędziego do aresztu jest pozbawieniem wolności bez wcześniejszego orzeczenia sądu dyscyplinarnego. Ciekawym, czy takie samo oburzenie dotyczyłoby takiej sytuacji, gdyby postanowienie takie wydał sąd rejonowy w przypadku innych sędziów, np. działaczy stowarzyszenia „Iustitia” albo „Themis”, czy tak samo by państwo wyrażali oburzenie. Akurat w tym momencie trafiło na sędziego Nawackiego, ale za tydzień, za dwa może się okazać, że prezesem Sądu Rejonowego w Olsztynie będzie inny sędzia. Obecnie jest nim sędzia Nawacki. W uchwale nie ma nazwiska pana sędziego Nawackiego, proszę państwa. I nie jest to obrona pana sędziego Nawackiego, tylko sędziego, który pełni funkcję prezesa i który został 2 orzeczeniami sądów, sprzecznymi ze sobą, zobowiązany do podjęcia sprzecznej decyzji. Jak taki człowiek ma się zachować? Dziękuję.

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Dziękuję. Jeżeli pan powiedział to ostatnie, to bym tak to skonkludowała: to jest po prostu kwestia pewnych określonych cech osobistych pewnych określonych sędziów. Być może niektórzy nie powinni nigdy zostać sędziami.

(Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna: Ale dziękuję, Pani Marszałek, za to pytanie. Dziękuję.)

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Dziękuję również.

Czy są jeszcze głosy w dyskusji albo pytania? Czy ktoś z członków komisji chciałby się jeszcze odnieść do informacji przedstawianej przez pana przewodniczącego?

(Starszy Sekretarz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji Renata Rucińska: Ze zdalnych nikt.)

Nie ma takich wśród zdalnych, nie ma również, jak widzę, wśród członków komisji obecnych na sali.

W takim razie uprzejmie dziękuję za odpowiedzi, jak również za osobistą obecność i przedstawienie tej informacji.

(Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Paweł Styrna: Dziękuję, Panie Przewodniczący, dziękuję Pani Marszałek.)

Dziękuję.

To zdecydowanie ważne, że możemy prowadzić taki bezpośredni, choć często niełatwy, ale tym bardziej ważny i potrzebny dialog.

Punkt 2. porządku obrad: rozpatrzenie „Informacji o wynikach działalności Centralnego Biura Antykorupcyjnego w 2021 r.” (druk senacki nr 681)

W związku z zakończeniem rozpatrywania tego punktu przechodzimy do rozpatrzenia punktu drugiego, czyli informacji o wynikach działalności Centralnego Biura Antykorupcyjnego w 2021 r.

I tu, niestety, jak z przykrością muszę stwierdzić, tego typu dialogu nie jesteśmy w stanie zrealizować, ponieważ nikt z przedstawicieli CBA nie pojawił się na naszym posiedzeniu. Mamy zamiast tego pismo szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, pana Andrzeja Stróżnego, w którym informuje nas on o tym, że złożył odpowiednią informację, zgodnie z ustawą o CBA, w formie pisemnej na ręce marszałka Senatu i w związku z tym uznaje, iż – tu cytat – „ponowne przedstawienie senatorom informacji w tym zakresie nie znajduje uzasadnienia”. Pragnę jednak zauważyć, że dyspozycją naszej komisji jest rozpatrzenie tej informacji. Niestety, jesteśmy zdani tylko na ten dokument, nie możemy tu bezpośrednio zadać żadnych pytań, które go dotyczą, czy dotyczą ogółem działalności CBA. W związku z taką sytuacją pan Andrzej Stróżny informuje, iż senatorowie mogą zadawać pytania na piśmie, kierowane bezpośrednio do niego bądź też do sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych.

Otwieram dyskusję.

Bardzo proszę, Pani Marszałek.

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

W związku z tą sytuacją mam prośbę do pana przewodniczącego. W zasadzie to wniosek o to, aby wystąpić do marszałka Sejmu z prośbą o zwrócenie uwagi prezesowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego, jak również ministrowi sprawiedliwości i premierowi, że ten organ nie wykonuje swoich ustawowych obowiązków, bo to nie dzieje się pierwszy raz. Te sytuacje nie mogą w taki sposób… To nie może mieć miejsca. Dziękuję.

(Zastępca Przewodniczącego Marek Plura: Niestety…)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Zastępca Przewodniczącego Marek Plura: Za chwilę, Panie Senatorze.)

Zostali zaproszeni na posiedzenie komisji i powinni się stawić. To jest obowiązek prawny każdego przedstawiciela organu państwa, który jest zaproszony, tak samo ministrowie mają obowiązek się stawiać. Ma obowiązek, Panie Senatorze, i o tym nie dyskutowaliśmy. To się nigdy nie zdarzało, a ostatnio to się zdarza coraz częściej. Chcielibyśmy po prostu zwracać uwagę na każdą taką sytuację. Tylko tyle.

(Senator Robert Mamątow: Pani Marszałek, ja nie bronię, absolutnie…)

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Panie Senatorze, za chwilkę oddam panu głos.

(Senator Robert Mamątow: Okej, ale muszę pani marszałek odpowiedzieć, bo…)

Zaraz będzie pan odpowiadał, jeżeli tylko pan zechce, ale pierwsza w kolejności, bo wcześniej była zgłoszona… Wcześniej zgłosiła się pani senator Matecka.

Bardzo proszę, Pani Senator.

Senator Ewa Matecka:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

W pełni popieram wniosek, jaki sformułowała pani marszałek Gabriela Morawska-Stanecka, i jeszcze go uzupełnię. Chodzi o to, aby szef CBA podał, jaki jest szczególny powód jego nieobecności bądź nieobecności przedstawicieli CBA na dzisiejszym posiedzeniu komisji praw człowieka, na którym mamy rozpatrywać sprawozdanie CBA za rok 2021 r. Jaki jest to szczególny powód? Dziękuję uprzejmie.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo dziękuje.

Panie Senatorze, oddaję panu głos.

Senator Robert Mamątow:

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo, na poprzednim dzisiejszym posiedzeniu mieliśmy punkt, w którym ewidentnie niechęć państwa senatorów do przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości doprowadziła to tego, że błędnie interpretowano to, co my mamy robić na posiedzeniach naszej komisji. Jeśli chodzi o CBA, to zgadzam się, że ktoś powinien być, ale nie róbmy z tego nie wiadomo jakiej afery, bo jeśli wejrzycie państwo w przepisy, to zobaczycie, że nie ma tam takiego obowiązku. Niestety, nie ma.

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Jeżeli mogę…

Szanowny Panie Senatorze, ależ jest. Jeżeli się popatrzy na przepisy generalne, ogólne, to widać, że jest taki obowiązek. Wynika to również z Regulaminu Senatu, a to też jest jakieś źródło prawa dla przedstawicieli rządu. Poza tym to jest jedyny raz w roku, kiedy my chcemy zadać konkretne pytania właśnie szefowi CBA. Ja też chciałam zadać takie pytania i chciałam, żeby wybrzmiała odpowiedź na te pytania – dotyczą akurat Pegasusa i działalności komisji, w której ja również zasiadam – i jestem tym bardzo głęboko zainteresowana. Jeżeli napiszę je, to dostanę odpowiedź za kilka tygodni albo jej nie dostanę. To jest coś zupełnie innego. To jest po prostu kwestia elementarnej przyzwoitości i odpowiedniego podchodzenia, poważnego traktowania zarówno państwa, jak i organów państwa i komisji parlamentarnych. No, naprawdę, nic nie przeszkadzało, żeby wydelegować kogoś, jakiegoś dyrektora, jakiegoś zastępcę, żeby po prostu się tu pojawił i odpowiedział na nasze pytania.

Senator Robert Mamątow:

Zgadzam się z panią w 100%, Pani Marszałek. Ale to działa w obie strony. Tak jak my często traktujemy przedstawicieli ministerstw, którzy przychodzą na nasze posiedzenia komisji, tak jak my ich, że tak powiem, brzydko traktujemy… To jest po prostu odpowiedź.

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Panie Senatorze, ja tylko chciałabym powiedzieć – i tu się wypowiadam jako wicemarszałek Senatu – że ja sobie nie przypominam, żebyśmy w sposób niekulturalny i brzydki, jak to pan powiedział, potraktowali kogokolwiek czy na posiedzeniu Senatu, czy na posiedzeniu komisji. Pan senator powinien w celu zobaczenia, jak traktowana jest opozycja, iść do Sejmu na dowolne posiedzenie komisji. Ja kiedyś miałam nieprzyjemność być na posiedzeniu naszej komisji – to znaczy komisji praworządności, tylko tej w Sejmie – i widziałam na własne oczy, jak się traktuje opozycję, jak się w ogóle nie dopuszcza jej do głosu albo odbiera głos, wyłącza mikrofon. My możemy nie mieć takich samych poglądów, możemy nie akceptować tego, co robi Ministerstwo Sprawiedliwości, ale zawsze w Senacie – przecież pan to przyzna – każdy może się wypowiedzieć, nikt nikomu nie wyłącza mikrofonu, nikt nie robi tego, co się robi w Sejmie. Dlatego to, że my akurat… No, trudno powiedzieć, że nie lubimy. To, że nie podoba nam się działalność pewnych organów państwa, to nie znaczy, że ich przedstawiciele mają się tu nie pojawiać. My jesteśmy od tego, żeby ich krytykować – proste.

(Senator Robert Mamątow: Zgadza się…)

(Brak nagrania)

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Panie Senatorze, proszę o włączenie mikrofonu.

Senator Robert Mamątow:

Przypomnę pani to, co powiedziałem dzisiaj. Czasami, nie wiem, dlaczego, bierze górę w czasie prac komisji jakaś taka – przepraszam, że tak powiem – niechęć do przedstawicieli rządu. Z góry zakładana jest złośliwość. Ale ja…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pani Marszałek, ja to zapamiętam i przypomnę pani. Dziękuję bardzo. Więcej już nie zabieram głosu.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo dziękuję.

Czy mamy jeszcze inne głosy w dyskusji? Jakieś zgłoszenia? Nie widzę. Nie ma.

Zatem zamykam dyskusję.

Ale chciałbym jeszcze poprosić panią marszałek o doprecyzowanie wniosku. Czy to jest wniosek kierowany…

Senator Gabriela Morawska-Stanecka:

Wniosek komisji do marszałka…

(Zastępca Przewodniczącego Marek Plura: Senatu.)

Senatu, tak.

…O zwrócenie się do odpowiednich organów z takim wytykiem i pytaniem. Chodzi o to, jak powiedziała pani Matecka, jakie okoliczności ekstraordynaryjne spowodowały, że przedstawiciel Centralnego Biura Antykorupcyjnego nie mógł stawić się na posiedzeniu komisji senackiej.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo dziękuję za to doprecyzowanie.

Niestety, będzie to już kolejny tego typu wniosek do marszałka Senatu, nad czym ubolewamy, jak rozumiem, my wszyscy, mimo pewnych różnic w patrzeniu na te kwestie.

Jest wniosek formalny. Poddam go pod głosowanie.

(Głos z sali: Nie, nie trzeba.)

(Senator Gabriela Morawska-Stanecka: Ale nie ma sprzeciwu.)

Nie ma sprzeciwu.

(Senator Gabriela Morawska-Stanecka: Nie ma sprzeciwu, więc…)

W takim razie odwołuję to głosowanie.

Rozumiem, że możemy zamknąć w ten sposób rozpatrzenie informacji o wynikach działalności CBA, czyli punkt drugi, i przejść do punktu trzeciego.

Punkt 3. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym (druk senacki nr 684, druki sejmowe nr 2130 i 2142)

W trzecim punkcie przewidujemy rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym.

I tutaj witam serdecznie panią minister Katarzynę Frydrych wraz z zespołem, jak rozumiem.

Poproszę o odniesienie się do proponowanej zmiany.

Oddaję pani głos.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Katarzyna Frydrych:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Wysoka Komisjo!

Przedmiotem dzisiejszych obrad jest ustawa z 7 kwietnia 2022 r. o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. To krótka ustawa, ale bardzo, bardzo ważna. Głównym jej celem jest przeciwdziałanie procederowi tzw. kradzieży spółek polegającemu na podstępnym doprowadzeniu do zmiany wpisów w rubrykach Krajowego Rejestru Sądowego dotyczących reprezentacji podmiotów, w oparciu o wnioski, których podstawą są sfałszowane dokumenty. Takie przypadki zdarzały się, niestety, i były przedmiotem doniesień medialnych. Osoby dopuszczające się tzw. kradzieży spółki wykorzystywały niewiedzę prawowitych członków organów, wspólników spółek o złożeniu w sądzie rejestrowym – w oparciu, tak jak mówiłam, o sfałszowane dokumenty – wniosku o zmianę wpisów dotyczących reprezentacji spółki oraz o zmianę danych w Krajowym Rejestrze Sądowym.

Ustawa wprowadza w ustawie z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym przepisy stanowiące podstawę prawną dla przekazywania osobom zainteresowanym, w szczególności prawowitym członkom organów spółek i ich wspólnikom, za pośrednictwem systemu teleinformatycznego automatycznych powiadomień o takim zdarzeniu jak zarejestrowanie sprawy rejestrowej dotyczącej wskazanego podmiotu – powiadomienie będzie obejmowało wówczas wskazanie numeru Krajowego Rejestru Sądowego, sygnatury sprawy, daty rejestracji sprawy – oraz takim jak dokonanie w Krajowym Rejestrze Sądowym wpisu dotyczącego wskazanego podmiotu. Wówczas powiadomienie będzie obejmowało wskazanie numeru KRS, sygnatury sprawy, daty dokonania wpisu i numeru wpisu. Każda osoba zainteresowana otrzymywaniem takich powiadomień po zalogowaniu się w systemie teleinformatycznym będzie mogła wskazać w portalu rejestrów sądowych numer KRS podmiotu, o którym chce otrzymywać informację, oraz oznaczyć okres, przez który te informacje będą miały być przesyłane. Dopuszcza się możliwość wskazania okresu nie dłuższego niż rok z możliwością jego przedłużania. Jedna osoba będzie mogła wskazać nie więcej niż 50 numerów KRS. Wyjaśniam, że wprowadzenie takiego ograniczenia podyktowane jest koniecznością uwzględnienia możliwości technicznych systemu teleinformatycznego. Po wskazaniu numeru KRS podmiotu system teleinformatyczny będzie automatycznie przesyłał osobie zainteresowanej na jej konto w tym systemie powiadomienia umożliwiające wykrycie kradzieży spółki jeszcze w stadium usiłowania tej kradzieży. W przypadku posłużenia się sfałszowanymi dokumentami osoby uprawnione będą zatem mogły wziąć udział w toczącym się postępowaniu, zaskarżyć orzeczenie o wpisie, a także powiadomić organy ścigania o usiłowaniu tzw. kradzieży spółki. Mimo że głównym celem wprowadzanej usługi jest przeciwdziałanie przypadkom tzw. kradzieży spółek, może być ona również wykorzystywana przez wnioskodawców do ustalania etapu procedowania sprawy przez sąd rejestrowy, co niewątpliwie odciąży prace sekretariatów sądowych.

Pozostaję w przekonaniu, że wprowadzone ustawą rozwiązania normatywne istotnie wzmocnią bezpieczeństwo obrotu prawnego oraz funkcję informacyjną Krajowego Rejestru Sądowego i akt rejestrowych. Bardzo proszę o poparcie przedstawionej ustawy. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo dziękuję, Pani Minister.

Poproszę teraz o opinię Biuro Legislacyjne Senatu.

Panie Mecenasie, oddaję panu głos.

Główny Ekspert w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Marek Jarentowski:

Dziękuję bardzo.

Biuro Legislacyjne nie zgłasza uwag prawno-legislacyjnych do ustawy.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo dziękuję.

Otwieram zatem dyskusję.

Bardzo proszę, pan senator Mamątow.

Proszę uprzejmie.

Senator Robert Mamątow:

Zgłaszam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

Bardzo dziękuję.

Przyjmuję ten wniosek.

Czy są jeszcze jakieś inne wnioski w zakresie rozpatrywanej ustawy? Uwagi, a przede wszystkim pytania?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Myślę, że nie mamy wyraźnych sygnałów co do chęci zabrania głosu.

Mam tylko pytanie. Pani minister wspomniała o liczbie zgłoszeń ograniczonej do 50. Czy to dotyczy jakiegoś…

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Katarzyna Frydrych: Przepraszam, to jest 50 numerów Krajowego Rejestru Sądowego.)

Tak, tak.

Czy to jest 50 w jakimś określonym czasie, czy w ogóle jedna osoba tyle może…

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Katarzyna Frydrych:

Jedna osoba może wykazać zainteresowanie, jeśli chodzi o 50 numerów KRS, i zażądać, aby mogła uzyskiwać informacje o tym, czy dokonywane są wpisy dotyczące tych konkretnych podmiotów, które mają te numery KRS.

(Zastępca Przewodniczącego Marek Plura: Rozumiem. Dziękuję bardzo…)

A w jakim czasie? To rok, z możliwością przedłużenia, bo ustawa stanowi, że jest możliwość przedłużenia. Tak jak tłumaczyłam, ograniczenie do 50 wynika, niestety, z możliwości systemu.

Zastępca Przewodniczącego Marek Plura:

No tak, to jest oczywiste. Dziękuję bardzo.

A zatem, skoro mamy wniosek o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, to poddam go pod głosowanie.

Otwieram głosowanie.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej ustawy?

Ja również jestem za.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Zamykam głosowanie.

I poproszę o łączne wyniki tego głosowania.

(Starszy Sekretarz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji Renata Rucińska: 8 głosów za, jednogłośnie.)

8 głosów za, jednogłośnie.

Trzeba jeszcze wyznaczyć senatora sprawozdawcę.

Czy senator Mamątow zgodziłby się przyjąć taką rolę?

(Senator Robert Mamątow: Okej.)

Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.

Czy są inne propozycje? Nie widzę i nie słyszę zgłoszeń.

A zatem mogę już zamknąć to posiedzenie, uznając, że rozpatrzyliśmy trzeci punkt.

Bardzo dziękuję. Dziękuję, Pani Minister. Dziękuję państwu, dziękuję członkom komisji.

Przypominam o posiedzeniu o godzinie 13.00, odbywanym wspólnie z Komisją Obrony Narodowej. Dziękuję.

(Koniec posiedzenia o godzinie 12 minut 00)