Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (nr 89) w dniu 10-12-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (89.)

w dniu 10 grudnia 2021 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o dodatku osłonowym (druk senacki nr 594, druki sejmowe nr 1820, 1827 i 1827-A).

(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 30)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jan Filip Libicki)

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Szanowni Państwo, otwieram osiemdziesiąte dziewiąte posiedzenie senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

Witam panie i panów senatorów zarówno obradujących na sali – jesteśmy tutaj we dwoje z panią przewodniczącą Magdaleną Kochan – jak i obradujących zdalnie. Witam przedstawicieli rządu, którzy będą obradować z nami zdalnie. Witam przedstawiciela Biura Legislacyjnego, pana mecenasa Jarentowskiego. Witam przedstawicieli sekretariatu. Dzień dobry.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o dodatku osłonowym (druk senacki nr 594, druki sejmowe nr 1820, 1827 i 1827-A)

Proszę państwa, na początek odczytam formułę, a potem ją skomentuję.

Zgodnie z art. 61 ust. 2 pkt 2 Regulaminu Senatu chciałbym zapytać, czy jest zgoda komisji na rozpatrywanie ustawy o dodatku osłonowym, pomimo że druk senacki nie został dostarczony państwu senatorom w przeddzień posiedzenia. Chcę powiedzieć, że ustawa została uchwalona wczoraj i po konsultacji z sekretariatem podjąłem decyzję, żeby rozpatrywać ją dzisiaj. To pozwoli tym – jest nas większość – którzy nie są senatorami z Warszawy, przyjechać do Warszawy najprawdopodobniej we wtorek, a nie w poniedziałek. Byłbym trochę zdziwiony, gdyby pojawił się jakiś sprzeciw ze strony pań i panów senatorów.

Czy jest taki sprzeciw? Nie widzę, nie słyszę zgłoszeń.

Przyjmuję, że możemy przystąpić do rozpatrywania ustawy o dodatku osłonowym.

Witam pana ministra Piotra Dziadzia z Ministerstwa Klimatu i Środowiska wraz ze współpracownikami.

Chciałbym jeszcze, zanim oddam głos stronie rządowej, podziękować panu mecenasowi, że dostosował się do naszego ekspresowego trybu rozpatrywania tej ustawy. Bardzo dziękuję. Rozumiem, że opinia będzie ustna i zostanie przedstawiona, kiedy, że tak powiem, przyjdzie czas na Biuro Legislacyjne.

W tej chwili oddaję głos panu ministrowi, aby zaprezentował ustawę.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Mamy jakieś kłopoty techniczne.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Jeśli strona rządowa mnie słyszy, to bardzo proszę o podłączenie się do naszych obrad.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Dyrektor Departamentu Elektroenergetyki i Gazu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Paweł Pikus: Dzień dobry, Panie Przewodniczący. Czy teraz słychać?)

Tak, teraz słychać. To znaczy nie widać, ale słychać. Może za chwilę będzie też widać. Słyszę pana.

(Dyrektor Departamentu Elektroenergetyki i Gazu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Paweł Pikus: Tak, tak. Dzień dobry, Panie Przewodniczący. Paweł Pikus, dyrektor Departamentu Elektroenergetyki i Gazu, Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Jestem współpracownikiem, którego pan przewodniczący miał przyjemność przywitać…)

Dzień dobry.

(Dyrektor Departamentu Elektroenergetyki i Gazu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Paweł Pikus: Już oddaję głos panu ministrowi.)

Już widzimy obu panów.

Dzień dobry, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Dzień dobry. Witam państwa.

Bardzo serdecznie przepraszam, ale było wręczenie nagród w konkursie „Geologia 2021”, konkursie, który organizujemy od wielu, wielu lat, i chwileczkę dłużej mi zeszło z tą kwestią.

(Przewodniczący Jan Filip Libicki: Nie ma problemu, wszystko jest w porządku. Spóźnienie jest niewielkie. Proszę bardzo o prezentację.)

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo! Szanowny Panie Przewodniczący!

Chciałbym krótko przedstawić ustawę o dodatku osłonowym. To jest druk UD320, który trafił do państwa, czyli do komisji senackiej w tej chwili. Nasze rekomendacje są tutaj bardzo daleko idące, oczekiwania również. Mamy nadzieję, że ustawa szybko przełoży się na wsparcie dla naszych obywateli.

Szanowni Państwo, jak państwo doskonale wiecie, wiele państw jest w tej chwili objętych problemem inflacji. Większość krajów Unii Europejskiej, ale również takie kraje jak Stany Zjednoczone, borykają się ze wzrostem cen, z problemami związanymi ze wzrostem cen surowców. Jest to związane również z tym, że po okresie pandemicznym gospodarka wraca do swoich pierwotnych kształtów. W związku z tym mamy taką, a nie inną sytuację. Równocześnie są dwa elementy, na które chciałbym bardzo mocno zwrócić uwagę. Są to działania Gazpromu, które mają charakter spekulacyjny w zakresie cen i dostaw gazu ziemnego, jak również sprawy związane z cenami emisji dwutlenku węgla, które znacząco wzrastają i tworzą pewną barierę w zakresie cen energii elektrycznej dla odbiorców końcowych. I w takiej właśnie sytuacji, w której się znaleźliśmy, istnieje bardzo mocna konieczność, ażeby podjąć zdecydowane działania. Takim właśnie działaniem jest projekt ustawy o dodatku osłonowym.

Jeśli chodzi o najważniejsze kwestie związane z dodatkiem, który jest w tej chwili państwu proponowany i przedstawiany, to ma on charakter całościowego pakietu, czyli tarczy, która byłaby nazwana tarczą antyinflacyjną. I tutaj jednym z elementów, tak jak wspomniałem, jest właśnie dodatek osłonowy na 2022 r. Warto również przypomnieć, że głównym założeniem tarczy, oprócz wsparcia finansowego w postaci dodatku osłonowego, jest również obniżenie podatku VAT za energię elektryczną i gaz ziemny oraz akcyzy za energię elektryczną.

Chciałbym przedstawić w tej chwili główne założenia ustawy i jej cel. Proponowany dodatek osłonowy zrekompensuje, naszym zdaniem, wzrost kosztów energii elektrycznej i gazu ziemnego, wzrost kosztów ogrzewania w tych gospodarstwach, gdzie źródło ogrzewania oparte jest na paliwach stałych, oraz wzrost cen podstawowych produktów spożywczych dla mniej zamożnych rodzin. Dodatek osłonowy stanowi, naszym zdaniem, skuteczne narzędzie gwarantujące wsparcie, które trafi bezpośrednio do polskich rodzin, bezpośrednio do gospodarstw domowych. Określone w projekcie zasady przyznawania dodatków osłonowych pozwolą objąć takim wsparciem prawie 7 milionów gospodarstw domowych, czyli aż 50% wszystkich gospodarstw w naszym kraju. Na ten cel, nie ukrywam, jest przeznaczona z budżetu państwa bezprecedensowa kwota w wysokości 4,7 miliarda zł. Konstrukcja dodatku osłonowego przedstawiona w ustawie ma na celu elastyczne podejście do potrzeb obywateli. Zróżnicowanie wysokości stawek dodatków w zależności od wysokości dochodu i liczby osób w rodzinie od 400 zł dla osób samotnych do 1 tysiąca 150 zł dla największych gospodarstw rodzinnych, tj. od 6 osób. Pozwoli to na skuteczne, naszym zdaniem, wsparcie rodzin wielodzietnych, na które wzrost inflacji, ale również wzrost cen energii ma największy wpływ.

Chciałbym wspomnieć, że zróżnicowanie stawek wynika również z wysokości dochodów. Chodzi, tak jak już powiedziałem, o liczbę osób w rodzinie. Przygotowano również wyższe wsparcie, wyższe stawki dla gospodarstw domowych, które spełniają kryteria dochodowe, a jednocześnie posiadają źródła ogrzewania oparte na paliwach stałych. Chodzi tutaj głównie o konsumentów wykorzystujących węgiel do ogrzewania lokali, w których mieszkają.

Trzeba również podkreślić, że ze względu na dynamiczny wzrost cen węgla wiele gospodarstw rodzinnych, które wykorzystują paliwo stałe, jakim jest węgiel, do celów ogrzewnictwa indywidualnego… Pomoc w tym zakresie wydaje się koniecznym działaniem, dlatego że najczęściej dotyczy ona osób najuboższych, których nie stać na wymianę pieca, które jeszcze tego nie zrobiły z powodu braku środków na tego typu działania.

Jeszcze jednym ważnym elementem całej ustawy jest to, że przyjęte kryteria dochodowe to są bardziej wytyczne niż sztywne granice, co oznacza, że przekroczenie określonego dochodu o symboliczną złotówkę nie spowoduje, że dana osoba czy rodzina zostanie wyeliminowana z uzyskania dofinansowania. Wówczas wsparcie będzie niższe jedynie o różnicę przekroczenia. Została tutaj wprowadzona zasada „złotówka za złotówkę”.

Jest jeszcze do podkreślenia jedna ważna kwestia. Zaproponowane dodatki osłonowe będą miały charakter świadczenia rodzinnego, wobec czego nie będą objęte podatkiem dochodowym i równocześnie będą wyłączone z egzekucji. Dodatek ten będą wypłacać gminy. Otrzymają one dotacje z budżetu państwa, które zostaną im przekazane przez wojewodów.

Kolejnym ważnym elementem ustawy jest to, że będzie ona realizowana w dwóch transzach – do 31 marca pierwsza transza i do 2 grudnia druga – tak żeby zasilić budżety domowe w najbardziej koniecznym okresie, czyli w okresie przedświątecznym, bo najczęściej jest to okres zwiększonych wydatków. Wówczas rodziny te mogą się borykać z brakiem przychodu albo też z wysokimi cenami związanymi z wysokimi cenami paliw.

Ponieważ dodatek stanowi nowe i bezprecedensowe narzędzie, do którego Polacy nie są przyzwyczajeni, ustawa zapewnia rozpowszechnienie informacji o prawie do ubiegania się o dodatek, informacji, która będzie dostarczana przez sprzedawców energii elektrycznej i gazu ziemnego. Będą oni mieli obowiązek, ażeby informować odbiorcę czy gospodarstwo domowe o możliwości ubiegania się o dodatek. Rozwiązanie to pozwoli na powszechne i skuteczne dotarcie z informacją do wszystkich Polaków, do wszystkich konsumentów energii elektrycznej i gazu ziemnego.

Oprócz wsparcia finansowego, które…

(Przewodniczący Jan Filip Libicki: Poprosiłbym, Panie Ministrze… Jest jeszcze tylko 15 minut do zakończenia tego posiedzenia.)

Okej. Dobrze.

(Przewodniczący Jan Filip Libicki: Gdyby można było prosić o treściwą, że tak powiem, prezentację…)

Dobrze. Dziękuję bardzo. Będę się starał bardzo szybko przejść do konkluzji wynikających z ustawy. W zasadzie i tak przedstawiłem najważniejsze elementy, te, które są najbardziej istotne. Ale jest jeszcze jedna ważna rzecz, o której chciałbym powiedzieć. To wsparcie obejmuje również niefinansowe narzędzia, które mają służyć odbiorcom wrażliwym energii elektrycznej i gazu. Tutaj jest kwestia braku możliwości odcięcia dostaw tych mediów dla takich odbiorców. Można również rozkładać spłatę zaległości opłat bez oprocentowania na wiele, wiele rat.

Ważne jest też to, by wspomnieć tutaj o tym, że dostawca energii elektrycznej nie będzie mógł wyłączyć energii elektrycznej, głównie w okresie od 1 listopada do 31 marca. To są chyba najważniejsze rzeczy.

Mógłbym jeszcze wspomnieć i wspomnę o stawkach, które dotyczą dodatku osłonowego. One się zaczynają, tak jak powiedziałem, od 400 zł dla tych, których gospodarstwa domowe są jednoosobowe i którzy mają dochody do 2 tysięcy 100 zł. Potem jest 600 zł dla gospodarstw domowych, które liczą od 2 do 3 osób, a ich dochody wynoszą do 1 tysiąca 500 zł. Dopłata 850 zł jest dla gospodarstw, które liczą od 4 do 5 osób o dochodach do 1 tysiąca 500 zł. Dopłata, tak jak wspomniałem na samym początku, do 1 tysiąca 150 zł jest dla tych gospodarstwach domowych, które liczą 6 i więcej osób o dochodach do 1 tysiąca 500 zł miesięcznie.

Ostatnim bardzo ważnym elementem jest to, o czym wspomniałem na samym początku. Dopłaty będą dotyczyły również tych odbiorców, którzy wykorzystują paliwa kopalne. Chodzi tutaj głównie o tych, którzy wykorzystują węgiel kamienny do ogrzewania swoich domów. Te dopłaty będą odpowiednio wyższe. W progach, o których powiedziałem, będzie dopłata do 500 zł, do 750 zł, do 1 tysiąca 62,5 zł i do 1 tysiąca 437 zł dla gospodarstw 6+.

To są najważniejsze elementy ustawy, którą Wysokiej Izbie i szanownym państwu przedstawiamy do akceptacji i oczywiście do dyskusji. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Bardzo dziękuję.

Proszę o wypowiedź pana mecenasa z Biura Legislacyjnego. Proszę bardzo o esencjonalne ustosunkowanie się do ustawy.

Główny Ekspert w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Marek Jarentowski:

Dziękuję bardzo.

Nie przedstawię tutaj zbyt wielu szczegółowych uwag, dlatego że dopiero dzisiaj o godzinie 10.00 otrzymaliśmy ten druk. Nie chcę też powtarzać tego, co powiedział pan minister. Najkrócej mówiąc, powiem, że w tej ustawie są dwie nowości. W art. 1–4 wprowadza się rodzaj donacji na rzecz osób czy gospodarstw domowych o najniższych dochodach. Warto zwrócić uwagę na to, o czym mówił pan minister. W art. 5 nakłada się pewien obowiązek na sprzedawców energii elektrycznej i sprzedawców paliw, obowiązek informowania o dodatku osłonowym. Jak można się domyślać, on będzie generował jakieś koszty po stronie tych przedsiębiorców, mniejsze lub większe.

Drugą nowością jest zawieszenie na rok w art. 15 rozpatrywania wniosków o wypłatę dodatku energetycznego. Różnica jest taka, że dodatek energetyczny regulowany w ustawie – Prawo energetyczne miał jakiś związek z kosztami energii, a donacja w postaci dodatku osłonowego jest uniezależniona od samych kosztów energii, bo jako wymogi są tam tylko kryteria dochodowe.

Trzecią nowością jest wprowadzenie w art. 9 szeregu zmian w ustawie – Prawo energetyczne, które sprowadzają się do stworzenia pewnego programu wsparcia, który może polegać na odroczeniu terminu płatności za energię, rozłożeniu jej na raty i wykorzystaniu kilku innych instrumentów określonych w ustawie.

Pozostałe przepisy mają charakter zmieniający, dostosowujący. Zwrócę tylko uwagę na chyba najbardziej problematyczny z nich. Na tyle, na ile byłem w stanie przyjrzeć się ustawie… Mówię o art. 16. Przewiduje on w ust. 3, że w przypadku gdy wykorzystanie środków przewidzianych na dodatek osłonowy w pierwszym półroczu roku budżetowego, czyli roku 2022, wyniesie więcej niż 65% planowanych środków, to wysokość wskaźnika procentowego ulegnie obniżeniu w drugiej połowie roku budżetowego. Ust. 4 mówi, w jaki sposób to obniżenie będzie wyglądało. W ust. 5 mówi się o konsekwencji tego obniżenia, o tym, że jeżeli poziom wskaźnika procentowego, o którym mowa, ulegnie obniżeniu, minister właściwy do spraw finansów publicznych ogłosi w drodze obwieszczenia w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” wysokość dodatku osłonowego. Czyli ogłosi to w drodze obwieszczenia. Tymczasem ustawa wprowadza sztywne dodatki osłonowe, które są określone w art. 2 w ust. 5, czyli 400 zł, 600 zł, 850 zł i 1 tysiąc 150 zł. Ust. 5 dotyczy pewnych modyfikacji – 500 zł, 750 zł itd. One są sztywne i nie ma żadnego przepisu, który pozwoliłby ministrowi regulować w drodze rozporządzenia… Bo chyba tylko w takim akcie albo wprost w ustawie powinna być taka możliwość. Mówię o mechanizmie przewidującym manipulację wysokością dodatku osłonowego. Fakt, że w art. 16 w ust. 5 jest upoważnienie dla ministra do wydania obwieszczenia w „Monitorze Polskim”, oznacza tylko tyle, że minister może poinformować, że wysokość dodatku się zmieniła, ale on nie może jej zmieniać. Paradoks polega na tym, że cokolwiek się stanie… Jeśli minister wyda takie obwieszczenie, to jedyne, co będzie mógł zrobić, to powtórzyć w tym obwieszczeniu informację o wysokości dodatku, która jest określona w ustawie. Tak więc nie wiadomo, po co w ogóle jest ten przepis. Można się domyślać, że ten przepis jest pewną kalką, że został przeniesiony z innej ustawy, z prawa energetycznego, ale należy zwrócić uwagę, że w prawie energetycznym dodatek energetyczny nie jest sztywno określony. Tam jest specjalny mechanizm przewidujący najpierw określenie wysokości dodatku, bo w ustawie go nie ma, a w konsekwencji określenia wysokości obliczenie wedle pewnych kryteriów, ile on powinien wynosić. W konsekwencji tego minister obwieszcza wysokość dodatku. To jest prawdopodobnie taka najistotniejsza wada tej ustawy – na tyle, na ile zdążyłem zapoznać się z ustawą. Być może nie będzie to miało większego znaczenia, jeśli kwota, która jest określona w art. 16 w ust. 1 na rok 2022, czyli 4 miliardy 700 milionów zł, jest obliczona realnie. Tego nie wiem. To by wymagało dokonania oceny skutków regulacji. Jeśli ta kwota jest realna, to być może mechanizm zmiany wysokości dodatku nie będzie potrzebny. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dziękuję bardzo.

Oddam głos stronie rządowej celem ustosunkowania się do tego, co powiedział pan legislator. Potem ewentualnie będziemy decydować, czy będziemy ten przepis usuwać, czy też nie.

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Co do art. 16 – to jest w tej chwili jakby kluczowy element – powiem, że mechanizm korygujący, mamy taką nadzieję, w ogóle nie będzie stosowany w praktyce. Faktycznie zapis został przeniesiony. Nam zależy na tym, żeby dzisiaj nie korygować propozycji ustawy, dlatego że, tak jak powiedziałem, mamy nadzieję, że to w ogóle nie znajdzie zastosowania w przypadku naszej ustawy. Ale oczywiście możemy się temu przyjrzeć na kolejnych… jak już uruchomimy tę ustawę, jak ona zostanie przyjęta. Wtedy przyjrzymy się temu szczegółowo. Ewentualnie będzie to podlegało pewnym zmianom, jak będzie konieczność korekty. Jak będzie konieczność korekty, to moglibyśmy ją na późniejszym etapie wprowadzić.

Odniosę się do kwestii realności kwoty, która została przyjęta jako kwota, która będzie wsparciem, czyli kwoty na poziomie 4,7 miliarda. Tak, ona została bardzo wnikliwie przeanalizowana. Jest to realna kwota dofinansowania. Tak więc wnioskuję o nieusuwanie i niepoprawianie w tej chwili art. 16, ale o przyjęcie ustawy o proponowanej treści. My, tak jak powiedziałem, będziemy się temu przyglądać i zobaczymy, czy to w ogóle będzie miało zastosowanie.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dobrze.

Panie Mecenasie?

Główny Ekspert w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Marek Jarentowski:

Co do samej kwoty to nie mogę się odnieść…

(Przewodniczący Jan Filip Libicki: Nie, nie. Pytam, że tak powiem, o sztukę legislacyjną. Czy pan uważa, że…)

Powiem tak. Jeśli nawet by była wola państwa senatorów do wniesienia poprawki, to ja na pewno na obecnym etapie – ja ten projekt w ostatecznej wersji dostałem o dziesiątej – nie jestem w stanie przygotować poprawki. Ale jeśli komisja, członkowie komisji czy inni senatorowie byliby zainteresowani wniesieniem takiej poprawki, to proszę o sygnał. Ja wtedy przygotuję taką poprawkę na posiedzenie.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dobrze, na posiedzenie plenarne. Dobrze. Rozumiem.

Otwieram dyskusję i pozwalam sobie jako pierwszemu zabrać głos.

Panie Ministrze, tu jest jednak parę ważnych elementów. Pan nam to prezentuje…

Pierwsza kwestia. Gdzie, że tak powiem, ma być możliwość poprawienia tej ustawy, jeśli nie w Senacie? Pan nam, krótko mówiąc, proponuje, żebyśmy to przepuścili z tym martwym przepisem, a następnie będziemy powtarzać cały proces legislacyjny po to tylko, żeby go usunąć. Oczywiście możemy go zostawić, bo z tego, co powiedział pan legislator, wynika, że to jest po prostu przepis martwy, ale jest pytanie do służb legislacyjnych Ministerstwa Klimatu i Środowiska: dlaczego tego typu, przepraszam za określenie, buble się pojawiają? Pan mówi, że być może nie będzie konieczności korzystania z tego mechanizmu, a opinia senackiego Biura Legislacyjnego jest taka, że po prostu nie ma technicznej możliwości, żeby z tego mechanizmu skorzystać, i z góry wiadomo, że nic nie da się z tym zrobić, chyba że będziemy postępować wbrew uchwalonej i zaproponowanej przez ten rząd ustawie. To jest kwestia pierwsza.

Kwestia druga. Oczywiście jest tak, że z inflacją boryka się bardzo wiele krajów, nie tylko Polska. To jest prawda. Ale tu jest pytanie o Narodowy Bank Polski i o to, czy… Ja wiem, że to nie jest pytanie do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, ale państwo jesteście jednak reprezentantami rządu. Tu jest pytanie o używanie innych narzędzi do walki z inflacją i o to, czy po stronie NBP i prezesa Glapińskiego nie ma jednak pewnych daleko idących błędów. Wydaje mi się, że są i że my w odróżnieniu od innych krajów zmagamy się nie tylko z inflacją, ale również z błędami prezesa Narodowego Banku Polskiego. I to, moim zdaniem, jest jednak pewne obciążenie, które w innych krajach nie występuje.

I wreszcie na koniec powiem, że dzisiaj na posiedzeniu komisji będę głosował za przyjęciem ustawy nawet z tym zastrzeżeniem pana legislatora. Czy my wprowadzimy taką poprawkę na posiedzeniu plenarnym, to jest odrębna kwestia. Pan podzielił narzędzia, które tyczą się walki z inflacją, na dwa rodzaje, czyli na obniżenie akcyzy, VAT oraz wszelkich opłat i danin, jeżeli chodzi o energię elektryczną, oraz dodatki osłonowe. Ja powiem szczerze, że gorąco popieram to pierwsze rozwiązanie, bo ono służy wszystkim. Z energii elektrycznej korzystają wszyscy, i zamożni, i mniej zamożni. Są ludzie, którzy prowadzą działalność gospodarczą na wielką skalę, mają setki pracowników – sam znam takie przykłady z mojego okręgu wyborczego – i oni też borykają się z tym problemem w kontekście spięcia swojego biznesu. To jest ważna kwestia.

Choć będę głosował za tym rozwiązaniem, to jestem sceptyczny wobec rozwiązań pt. „raczej obniżmy daniny, niż dajmy komuś jakieś dodatki”. Tu się pojawia jeszcze jedna istotna sprawa. Ktoś to musi rozdystrybuować, ktoś musi ustalić, kto ma jakie kryteria dochodowe i jakie jest gospodarstwo domowe. To wszystko są koszty. Pytanie jest takie: jakie będą koszty wprowadzenia dodatków osłonowych? Ile będzie nas kosztowało to, żeby rzeczywiście do każdej osoby, która spełnia konkretne kryterium dochodowe, dotarła konkretna kwota wsparcia? Jaki będzie tego koszt? Jak rozumiem – to tutaj nie wybrzmiało – mówimy o dodatkach, o kwotach, które tu padają, w skali roku. Tak? Dla mnie to jest dosyć oczywiste, ale chciałbym to wyjaśnić. Poproszę o odpowiedź na to jedno pytanie.

Pani przewodnicząca Magdalena Kochan i pan senator Majer. Proszę bardzo.

Proszę bardzo, Pani Przewodnicząca.

Senator Magdalena Kochan:

Dobrze. Dziękuję.

Ja powiem tak. Ten rząd jest mistrzem w rozwiązywaniu problemów, które sam powoduje. Sytuacja, w której wprowadzamy dodatek, osłonę inflacyjną, w momencie kiedy Narodowy Bank Polski 2 tygodnie, 3 tygodnie, może 4 tygodnie temu ogłosił, że jesteśmy w idealnej sytuacji, jeśli chodzi o finanse, i że ustawiają się do nas kolejki po kredyty i pożyczki… Jesteśmy w sytuacji, w której musimy 4,7 miliarda zł przeznaczyć na osłonę dla tych, którzy będą kupować coraz droższe produkty. Pomagamy trochę zrównoważyć ceny energii, ale nie pomagamy zrównoważyć cen produktów, które będą produkować przedsiębiorcy, którzy muszą podnieść ceny tych produktów, ponieważ energia potrzebna do ich produkcji drożeje. No, naprawdę jest to konstrukcja nieprawdopodobna. Czyli państwo nie dbacie – myślę o rządzie – o złotówkę, o to, żeby ona była mocna. Osłaniacie kolejnymi słabnącymi złotówkami kolejne grupy, które zapłacą coraz więcej za produkty, których cena rośnie wraz z ceną energii. No i jeszcze dochodzi do tego wszystkiego sprawa handlu uprawnieniami do emisji, handlu akcjami, papierami. Daję słowo, nie rozumiem.

Po raz pierwszy, a trochę trwa już moja obecność w parlamencie, spotykam się z taką oto konstrukcją: przyjmijcie państwo parlamentarzyści, odpowiedzialni za jakość stanowionego prawa, to, co zaproponował wam rząd, a rząd przyjrzy się, czy przepisy, które zaproponował, są dobre, czy niedobre. No, Panie Ministrze, ratunku. Jak państwo możecie bezsensownie przepisywać z ustawy do ustawy przepisy, które są głupie, niepotrzebne i martwe? Już pomijam sprawę problemu, który sami wytworzyliście przez inflację. A teraz jeszcze tworzycie prawo, w którym niejako mówicie tak: po pierwsze, dajemy wam słowo, że te pieniądze są, czyli 4 miliardy 700 milionów zł, a po drugie, wy dajcie nam wprowadzić w życie to, co wprowadzamy, my się temu przyjrzymy i jak będzie źle, to poprawimy. To znaczy, że ani wy, ani my nie mamy być odpowiedzialni? Tak się nie da.

Ja zapowiadam, Panie Przewodniczący, że w głosowaniu wstrzymam się od głosu. Bardzo proszę o przygotowanie poprawek do drugiego czytania. Rozumiem, czym jest spowodowana szybkość procedowania ustawy, ale już nie będę o tym mówić, żeby nikt nie podejrzewał mnie o politykierstwo. No, to jest nie do opowiedzenia, żeby minister rządu powiadał do mnie: przyjmij, parlamentarzysto, wadliwe prawo, sprawdzimy, jak ono będzie działać, i w razie czego je poprawimy. Naprawdę nie spodziewałam się mówienia oficjalnie takich rzeczy podczas obrad komisji. To jest dla mnie kuriozalne. Na pewno nie mogę bezrefleksyjnie przyjąć tej propozycji i na pewno będę wnosić poprawkę. Dziękuję.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dziękuję.

W związku z tym, Panie Mecenasie, proszę się liczyć z tym, że… Proszę po prostu przygotować taką poprawkę, skoro pani senator to zapowiada. Ja zaraz oddam głos senatorowi Majerowi, tylko pan mecenas powie jedno zdanie.

Główny Ekspert w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Marek Jarentowski:

À propos poprawki. Skoro będzie taka propozycja, to chciałbym się tu upewnić. Można iść w dwóch kierunkach: po prostu wykreślić mechanizm pozwalający manipulować wysokością dodatku albo też pozwolić na zwiększenie tej kwoty. Ja mam pewien kłopot wynikający z uzasadnienia. W jednym miejscu jest napisane, że z proponowanych uregulowań skorzysta 62% gospodarstw. Tu jest napisane, że prawie 5 milionów, 4,84. To jest w ocenie skutków regulacji. A w samej treści jest napisane, że 52% gospodarstw, i jest podana inna kwota. Tam jest 6,84. Tak? Stąd mówię, że nie mam pewności, czy ta kwota jest właściwa. Tym bardziej że ustawa wprost przewiduje, że koszty obsługi będą wynosić 2%. Gminy dostaną 2% na obsługę wypłaconych dodatków. Przy zapisanej w projekcie kwocie 4 miliardów 700 milionów same koszty obsługi będą wynosiły 94 miliony zł. Tak więc mam pytanie, czy idziemy w kierunku likwidacji możliwości manipulowania wysokością i ewentualnie podnosimy maksymalny limit wydatków z budżetu państwa na dodatki osłonowe.

(Senator Magdalena Kochan: Panie Mecenasie, ponieważ zarówno pan, jak i ja mieliśmy bardzo niewiele czasu na przygotowanie się, to ja po prostu… Spotkamy się, przegadamy to i uzgodnimy.)

Uzgodnimy, dobrze. Dziękuję.

(Senator Magdalena Kochan: Na pewno zgłaszam chęć zgłoszenia poprawek.)

Tak jest.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dobrze.

Pan senator Ryszard Majer. Proszę bardzo.

Proszę o włączenie mikrofonu.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zdaje się, że pan senator nie włączył mikrofonu.

(Senator Ryszard Majer: Już powinno być mnie słychać.)

Dobrze.

Senator Ryszard Majer:

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Szanowni Członkowie Komisji i Zaproszeni Goście!

Rzeczywiście żyjemy w momencie bezprecedensowym, bo sytuacja…

(Brak nagrania)

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Nie słychać pana senatora.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Senator Ryszard Majer: Słychać mnie czy nie?)

Teraz tak.

(Senator Ryszard Majer: To jeszcze raz w takim razie…)

(Zakłócenia w trakcie wypowiedzi)

Nie słychać. Wciąż nie słychać.

(Senator Magdalena Kochan: Bo to jest…)

Może lepiej byłoby wyłączyć kamerę? Będzie po prostu sam głos.

(Senator Magdalena Kochan: Był taki sam kłopot…)

(Głos z sali: Można spróbować…)

(Senator Ryszard Majer: Okej. Będzie sam głos. To niestety są problemy z łączami. Słychać mnie w tej chwili? Czy jest lepiej, czy jest gorzej?)

Słychać pana senatora.

Senator Ryszard Majer:

Dobrze. Okej.

Drodzy Państwo, sytuacja jest bardzo dynamiczna. Od wielu lat w wielu krajach europejskich nie było tak wysokiej inflacji, jaką mamy w tej chwili. Mamy sytuację państwa postpandemicznego, ale też międzypandemicznego, bo żyjemy między poszczególnymi falami pandemii koronawirusa, co jest, Drodzy Państwo, zdarzeniem bez precedensu. W związku z tym rząd musi podejmować takie działania, które do tej pory były niepodejmowane, które były rezerwowane na czas wyjątkowy i bardzo trudny. Dzisiaj mamy do czynienia z taką regulacją prawną, która na te żywotne potrzeby odpowiada.

Z prawem, Drodzy Państwo, jest tak, jak powiedział pan minister. To jest tylko świadectwem jego głębokiej znajomości rzeczywistości społecznej, gospodarczej i prawnej w naszym kraju, a także w całej Europie. Drodzy Państwo, wszystkie parlamenty, wprowadzając ustawy, nie są do końca pewne, jaki będzie skutek nowego prawodawstwa. Gdybyśmy po wprowadzeniu ustawy byli pewni, jaki ona będzie miała skutek w ciągu pierwszego, w ciągu drugiego czy w ciągu trzeciego roku działania, to, Drodzy Państwo, nie wprowadzalibyśmy kolejnych poprawek. Kolejne poprawki wynikają z tego, że dynamicznie zmienia się rzeczywistość, a także z tego, że w każdej ustawie możemy znaleźć pewne zapisy, które pod wpływem praktyki wymagają zmiany. I prawdopodobnie będzie tak też z tą ustawą. Jestem o tym przekonany.

Na tym etapie, w dobie sytuacji ekonomicznej, w której jesteśmy, uważam, że rozwiązanie prawne, które przedstawił pan minister i polski rząd, jest optymalne. Dlatego też bardzo proszę o przyjęcie ustawy w wersji przedstawionej, bez poprawek. Bardzo dziękuję.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś jeszcze z państwa senatorów chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.

W takim razie oddaję głos stronie rządowej. Potem będziemy przechodzili do głosowania nad wnioskiem pana senatora Majera.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Piotr Dziadzio:

Po pierwsze, bardzo dziękuję panu senatorowi Majerowi za wyjaśnienie tej kwestii w sposób bardzo obiektywny. Bardzo dziękuję. Całkowicie zgadzam się z tym, co zostało tu powiedziane. Tak jak powiedziałem na wstępie, jest to mechanizm korygujący, który powinien się znaleźć w ustawie, ale jest niewykluczone, że w przyszłości może on być korygowany. Na tę chwilę koszty, które zostały ustalone, są określone w sposób optymalny. Zakładamy, że docelowo nie będzie potrzeby żadnych zmian. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jan Filip Libicki:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jakieś głosy ze strony państwa senatorów? Nie widzę chętnych. Pan mecenas? Też nie. Strona rządowa przedstawiła swój głos.

Padł wniosek ze strony pana senatora Majera o przyjęcie ustawy bez poprawek. Poddam go pod głosowanie.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego wniosku?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Proszę o doliczenie głosów senatorów obradujących zdalnie i podanie wyniku.

4 głosy za, 4 – przeciw, nikt się nie wstrzymał.

Czyli komisja nie wyraziła opinii. Tak?

(Senator Magdalena Kochan: Tak.)

Kto z państwa chciałby być sprawozdawcą stanowiska komisji, które przed chwilą przedstawiłem?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Senator Magdalena Kochan: Senator Majer.)

Pan senator Majer?

(Senator Ryszard Majer: Oczywiście.)

Dobrze.

Czy są inne kandydatury? Nie ma.

W takim razie sprawozdawcą naszego stanowiska w tej sprawie będzie pan senator Ryszard Majer.

Bardzo dziękuję.

Zamykam posiedzenie komisji.

(Senator Ryszard Majer: Dziękuję.)

Za minutę, za pół minuty otworzę następne.

(Koniec posiedzenia o godzinie 12 minut 11)