Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (nr 88), Komisji Ustawodawczej (nr 192), Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej (nr 109) w dniu 26-10-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Komisja Budżetu i Finansów Publicznych (88.),

Komisji Ustawodawczej (192.)

oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej (109.)

w dniu 26 października 2021 r.

Porządek obrad:

1. Pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych (druk senacki nr 522).

(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 03)

(Posiedzeniu przewodniczą przewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej Zygmunt Frankiewicz oraz przewodniczący Komisji Ustawodawczej Krzysztof Kwiatkowski)

Przewodniczący Zygmunt Frankiewicz:

Otwieram posiedzenie połączonych komisji: Komisji Ustawodawczej, Komisji Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.

Witam licznie przybyłych gości, w tym spore grono osób reprezentujących samorząd. Pozostałych gości będę mógł przywitać, jak dostanę listę. Ale żeby nie tracić czasu, przejdziemy do realizacji porządku.

W planie mamy pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych, druk senacki nr 522.

Oddam zaraz głos przedstawicielowi wnioskodawców, panu senatorowi Januszowi Gromkowi.

Czy na sali są osoby, które prowadzą zawodową działalność lobbingową? Nie ma takich osób.

Przypominam, że posiedzenie jest nagrywane i transmitowane.

Punkt 1. porządku obrad: pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych (druk senacki nr 522)

Oddaję głos panu senatorowi Gromkowi.

Senator Janusz Gromek:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie! Moje Koleżanki i Koledzy Samorządowcy!

Bo to z waszej inicjatywy, nie ukrywam – szczególnie tej pięknej blondynki, pani prezydent Kołobrzegu – ta inicjatywa nastąpiła. Włączyło się w to bardzo mocno Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych RP, tzn. wszystkie gminy uzdrowiskowe są zainteresowane tą nowelizacją ustawy. Zmiana ta została wprowadzona przeze mnie w ustawie o zmianie ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych. Ja za chwilę wprowadzę autopoprawkę do tej zmiany, która nastąpiła.

O co tu idzie? To na pewno pani prezydent, przedstawiciele swoich miast, burmistrzowie, pani przewodnicząca komisji uzdrowiskowej z Sopotu i uczestnicy posiedzenia zdalnie zabierający głos będą mówili. Idzie o to, żeby wyrównać te straty, jakie powstały w wyniku pandemii COVID w gminach uzdrowiskowych. To nie są małe pieniądze, ale bardzo ważne dla dalszego funkcjonowania naszych pięknych polskich uzdrowisk, gdzie co roku tysiące Polek i Polaków jeżdżą, żeby dochodzić do zdrowia, rehabilitować się i kontynuować radosne życie.

Panie Przewodniczący, ja teraz, zgodnie z tym, co ustaliliśmy z panią mecenas, wprowadzam autopoprawkę. W art. 1, art. 49a otrzymuje brzmienie: „Art. 49a. W latach 2022 i 2023 gmina uzdrowiskowa realizująca zadania, o których mowa w art. 46, otrzymuje dotację z budżetu państwa w wysokości równej wpływom z tytułu opłaty uzdrowiskowej pobranej w uzdrowisku w roku 2019”. I to jest najważniejszy zapis. Dlatego też państwo przyjechali. To jest pierwsze czytanie. Może jeszcze coś wyniknie w dalszej części dyskusji po dzisiejszym posiedzeniu komisji, ale to będziemy już wewnętrznie dyskutowali. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Zygmunt Frankiewicz:

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Wiem, że państwo zgłaszali, że jako pierwszy powinien zabrać głos przedstawiciel Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych Rzeczypospolitej Polskiej pan Leszek Dzierżewicz. Czy tak?

Zastępca Prezesa Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych RP Leszek Dzierżewicz:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych wystąpiło z wnioskiem o wprowadzenie zmian w ustawie o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych, ponieważ sytuacja pandemiczna doprowadziła część uzdrowisk niemalże do zapaści, a wszystkie bardzo boleśnie odczuwają skutki wprowadzenia ograniczeń wynikających z pandemii w roku 2020.

Cała działalność gmin uzdrowiskowych oparta jest na 2 filarach: lecznictwo uzdrowiskowe i turystyka. W roku ubiegłym na skutek zamrożenia działalności miejscowości uzdrowiskowych zostaliśmy w konsekwencji pozbawieni możliwości uzyskiwania dochodów z tytułu opłaty uzdrowiskowej. Średnio w kraju, biorąc pod uwagę wszystkie uzdrowiska, ten spadek dochodów był na poziomie zbliżonym do 50%. Kwotowo jednak dla niektórych z gmin uzdrowiskowych była to utrata gigantycznych dochodów. Wspomnę tylko – pewnie o tym za chwilę powie pani prezydent – że uzdrowisko Kołobrzeg utraciło ponad 2 miliony 200 tysięcy zł; uzdrowisko Ciechocinek, które reprezentuję, utraciło blisko 2 miliony 300 tysięcy zł; a uzdrowisko Świnoujście utraciło blisko 2 miliony zł. Takich przykładów… Nie ma takiego uzdrowiska, które nie straciłoby dochodów. Już skrajnym przypadkiem są uzdrowisko Kraków Swoszowice, gdzie ubytek dochodów wyniósł 100%.

Nasz problem sprowadza się do tego, że jako gminy uzdrowiskowe musimy realizować szereg zadań, o które nie muszą się martwić inne miejscowości. To my utrzymujemy dziesiątki hektarów obszarów parkowych. To my musimy dbać w sposób szczególny, bo wymaga tego właśnie ustawa, o jakość powietrza, o zachowanie norm hałasu. To my musimy dbać o ukwiecenie, o infrastrukturę gwarantującą możliwość aktywnego wypoczynku dla osób, które odwiedzają uzdrowiska.

Utrata wpływów z tytułu opłaty uzdrowiskowej stanowi punkt wyjścia do tego, abyśmy w przyszłym roku – już wiemy, że także w roku 2023 – utracili również dotację uzdrowiskową. Mechanizm, który bowiem funkcjonuje zgodnie z ustawą o uzdrowiskach, stanowi, że do każdej złotówki, którą zbierzemy z tytułu opłaty uzdrowiskowej, otrzymujemy w układzie 2 lat złotówkę z dotacji uzdrowiskowej. Oznacza to, że w przyszłym roku już pozbawiony ogromnych dochodów Kołobrzeg utraci ponownie blisko 5 milionów 300 tysięcy zł, Świnoujście utraci kolejne 2 miliony, a Ciechocinek – 2 miliony 300 itd., itd.

Chcielibyśmy zaapelować do państwa o zrozumienie naszych potrzeb i pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Stąd inicjatywa przedłożenia projektu ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, do której, o co wnioskujemy, chcielibyśmy wprowadzić punkt stanowiący, iż podstawę naliczenia dotacji uzdrowiskowej w roku 2022 i 2023 stanowić będzie kwotę bazową, wysokość dochodów z tytułu opłaty uzdrowiskowej pozyskanych przez gminy uzdrowiskowe w roku 2019.

Wymieniłem te szczególne zadania, które musimy realizować, a których, nie muszą realizować miejscowości nieposiadające statusu uzdrowiska, ale przecież my także cierpimy z powodu tego, że na skutek zamknięcia uzdrowisk w roku ubiegłym na 6 miesięcy, w roku bieżącym na cały I kwartał bardzo ucierpiały nasze firmy komunalne, które musimy wspierać. Nie będę tu operował kwotami, ale mogę państwu powiedzieć, że straty spółki wodociągowej w Ciechocinku były tak karkołomne, że na pokrycie strat przeznaczony był cały kapitał podstawowy, kapitał zapasowy i gmina z budżetu musiała dołożyć jeszcze środki finansowe, bo tamtych było za mało. Tak samo było w przypadku firmy komunalnej, która zajmuje się gospodarką odpadami.

Dlatego jako Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych apelujemy do państwa o pomoc, o to, abyście państwo przeprowadzili całą procedurę zmiany zapisu art. 49a, który pozwoli nam na uratowanie choćby części środków finansowych, bo – powiem to, chyba niewiele ryzykując – niektóre uzdrowiska po utracie swoich dochodów w roku ubiegłym i w roku bieżącym stanęły na krawędzi. Skutecznie w wyniku działań przez ostatnie 30-lecie mogliśmy konkurować z uzdrowiskami Czech, Słowacji, Austrii czy Niemiec. Mieliśmy rzesze gości przyjeżdżających z naszego kraju i z innych krajów. Dzisiaj na skutek utraty dochodów jesteśmy zmuszeni bardzo mocno wyhamować nasze działania inwestycyjne, co pewnie będzie powodowało, że dystans pomiędzy polskimi uzdrowiskami a uzdrowiskami konkurencyjnymi z krajów ościennych będzie rósł. Znowu zostaniemy z tyłu. Dlatego w imieniu Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych chciałbym zaapelować do państwa o pomoc i wprowadzenie zmian w art. 49a ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych. Bardzo dziękuję.

Przewodniczący Zygmunt Frankiewicz:

Bardzo dziękuję panu burmistrzowi.

Jest z nami przewodniczący Komisji Ustawodawczej, pan senator Krzysztof Kwiatkowski, który od tego momentu będzie prowadził posiedzenie.

Ja jeszcze tylko oddam głos pani prezydent Annie Mieczkowskiej i dalej obrady będzie prowadził pan senator Kwiatkowski.

Prezydent Miasta Kołobrzeg Anna Mieczkowska:

Dzień dobry.

Szanowni Państwo, ja reprezentuję miasto Kołobrzeg, największe uzdrowisko w Polsce.

W naszym mieście już drugi rok bardzo dotkliwie odczuwamy skutki lockdownu i skutki niemożliwości prowadzenia działalności gospodarczej przez podmioty gospodarcze, które funkcjonują na naszym terenie. Na terenie miasta Kołobrzeg główną, podstawową gałęzią gospodarki jest turystyka: turystyka uzdrowiskowa i turystyka wypoczynkowa. O ile 90% całej gospodarki w czasach lockdownu mogło funkcjonować, o tyle w miastach takich jak Kołobrzeg, czyli w gminach uzdrowiskowych, 90% gospodarki w tym czasie zamarło. Odczuwamy negatywne konsekwencje niemożliwości prowadzenia działalności i tego, że nie mogli przyjeżdżać do nas turyści, nie tylko w postaci zmniejszonej opłaty uzdrowiskowej, bo my odnotowujemy znaczący spadek… W Kołobrzegu zebraliśmy o 37% mniej opłaty uzdrowiskowej, a w tym roku – ze sprawozdania półrocznego tak wynika – tj. za pół roku zebraliśmy tylko 10% opłaty uzdrowiskowej, za 7 miesięcy mamy ok. 54%. Tak że nie ma szansy na to, aby do końca roku uzbierać tę opłatę w 100%, czyli w takiej kwocie, w jakiej zaplanowaliśmy. Ale nie tylko o opłatę uzdrowiskową chodzi. Gminy uzdrowiskowe odnotowały również znaczący spadek, bo o 16%, udziału w podatku CIT oraz spadek o 14% udziału w podatku PIT. Również wspomniane przez pana burmistrza Ciechocinka spółki komunalne odnotowały potężne straty, bo mają o 30% mniej wpływów.

Wszystko to razem sprawia, że dzisiaj miasta takie jak Kołobrzeg zaczynają bardzo poważnie zastanawiać się nad tym, czy bycie uzdrowiskiem, określanym przez rządzących jako nasze dobro narodowe, jest tym, czym powinniśmy dalej się zajmować. My, nie ukrywam, zaczęliśmy już poszukiwać możliwości poszerzenia profilu gospodarczego, ponieważ lockdown i to, co się zadziało, czyli niemożliwość prowadzenia działalności gospodarczej przez nasze podmioty, w tym zakłady lecznictwa uzdrowiskowego, pokazały, jak ciężko jest później pozbierać cały budżet, uzbierać ten budżet i realizować zadania nie tylko te, które nakłada na nas ustawa o samorządzie gminnym, ale również te określone w art. 46 w ustawie o lecznictwie uzdrowiskowym. I właśnie na ten cel przeznaczona jest opłata uzdrowiskowa, którą zbierają gminy uzdrowiskowe. I na ten cel przeznaczana jest dotacja uzdrowiskowa, która stanowi tę drugą część z budżetu państwa.

Szanowni Państwo, żeby zobrazować, o jakich kwotach my dzisiaj mówimy, powiem, że w przypadku Kołobrzegu jest to kwota niespełna 5 milionów 300 tysięcy, ale dla nas jest to budżet całej szkoły. 11% dochodów własnych stanowi dotacja i opłata uzdrowiskowa. Jest to potężna pozycja w budżecie. Ale żebyście państwo też wiedzieli, o co wnosimy my, włodarze gmin uzdrowiskowych, powiem, że my wnosimy o 24,5 miliona, bo taka kwota stanowi ten uszczerbek w opłacie uzdrowiskowej. Czyli to jest ta kwota, którą chcielibyśmy, aby polski rząd zdecydował się wyasygnować na rzecz uzupełnienia dotacji uzdrowiskowych, jeszcze raz powtórzę: 24,5 miliona zł. Jaki to stanowi procent w całym budżecie? A jaki to stanowi procent w budżecie naszej gminy? W budżecie naszej gminy jest to 11%. Dzięki temu możemy realizować nasze zadania, które nakłada na nas ustawa o lecznictwie uzdrowiskowym. Dzięki temu będziemy mogli znowu budować naszą konkurencyjność. Jeśli tych środków nie otrzymamy, to skutek będzie nie tylko w kolejnym roku budżetowym, a jeśli ta poprawka nie zostanie wprowadzona, to w kolejnym roku w budżecie będzie poważny uszczerbek, bo brak możliwości prowadzenia działalności gospodarczej odnosi się nie tylko do roku 2020, ale również do roku 2021. I nie da się, proszę państwa, w turystyce nadrobić tych strat. Nie da się. Bo jeżeli w Kołobrzegu jest 20 tysięcy łóżek, z czego 1/3 to są łóżka uzdrowiskowe, to dokładnie tylu turystów i kuracjuszy może przyjechać jednorazowo do naszego miasta. Nie przyjedzie 40 tysięcy ani 60 tysięcy, przyjedzie dokładnie tyle, ile wskazuje na to baza noclegowa.

Zatem prosimy państwa o to, abyście nam pomogli, bo bez tych środków niesłychanie trudno będzie nam spiąć przyszłoroczny budżet. Przed nami kolejne wyzwania. Proszę pamiętać również o tym, Szanowni Państwo, że my jako gminy uzdrowiskowe nie mieliśmy żadnej tarczy. Nie mieliśmy możliwości pozyskania środków; mam na myśli te, które dotyczą dochodów bieżących. Większość z nas też nie otrzymała wsparcia z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Otrzymało tylko 21 gmin, te, które są położone 500 m n.p.m. My nie otrzymaliśmy żadnego wsparcia. I ta kwota, o którą dzisiaj wnosimy, w moim odczuciu, nie jest to kwota, która może zmienić przyszłoroczny budżet na tyle, że będzie on zagrożony. Dziękuję.

(Przewodnictwo obrad obejmuje przewodniczący Komisji Ustawodawczej Krzysztof Kwiatkowski)

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo, są już pierwsze zgłoszenia senatorów. Pan senator Czerwiński.

Chciałbym państwu powiedzieć i zaproponować pewną formułę. Jest z nami liczna reprezentacja przedstawicieli gmin uzdrowiskowych, za co serdecznie dziękujemy. Są państwo: z Darłowa, z Uniejowa, z Rymanowa, z Jeleniej Góry, z Połczyna-Zdroju, jeszcze jedna osoba z Uniejowa, z Buska-Zdroju. Będziemy próbować to zbierać syntetycznie. Za chwilę poproszę o zabranie głosu pana Marka Wójcika, który reprezentuje Związek Miast Polskich. Mamy już pierwszy głos pana senatora Czerwińskiego, który się zapisał jako otwierający dyskusję. Ja tylko zapytam… Jest zdalnie przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia, dyrektor Departamentu Lecznictwa, pan Michał Dzięgielewski. Za chwilę go wywołam i zapytam, po zamykającym głos samorządowców panu Marku Wójciku, czy pan dyrektor będzie prezentował stanowisko resortu.

Teraz oddaję głos podsumowujący ze strony środowisk samorządowych. O 12.00 mamy kolejne posiedzenie połączonych komisji.

Pan Marek Wójcik. Bardzo proszę. Ja nie mam żadnej wątpliwości, że każda z gmin uzdrowiskowych jest ciężko doświadczona, a także bliski mojemu sercu Uniejów z województwa łódzkiego.

Bardzo proszę.

Pełnomocnik do Spraw Legislacyjnych Zarządu Związku Miast Polskich Marek Wójcik:

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie! Szanowni Państwo!

Dziękuję za udzielenie mi głosu. Ja chciałem powiedzieć bardzo krótko w imieniu Związku Miast Polskich, że bardzo popieramy wnioski gmin uzdrowiskowych bez względu na ich status, czy są miastem, czy nie, bo to są szczególne gminy, które realizują szczególną rolę, jeżeli chodzi o lecznictwo uzdrowiskowe. Mają one dodatkowe obowiązki związane z realizacją usług na swoim terenie, ale mają też pewne ograniczenia dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej. W związku z tym w tych gminach bardzo trudno znaleźć alternatywy dla prowadzenia działalności uzdrowiskowej. Mówiła o tym przed chwilą także pani prezydent. W związku z tym chcę bardzo poprzeć ten wniosek. Wydaje się, że on ma uzasadnienie merytoryczne. Lecznictwo uzdrowiskowe jest, tak jak też często to pada, takim bardzo ważnym elementem w prowadzeniu działań przywracających ludzi przede wszystkim do pracy. W związku z tym powinniśmy pomóc gminom uzdrowiskowym. Bardzo serdecznie państwa o to proszę. Dziękuję.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję.

Czy przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia, pan dyrektor Michał Dzięgielewski, chce zabrać głos i zaprezentować stanowisko resortu?

Dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia Michał Dzięgielewski:

Dzień dobry państwu.

Przedstawię stanowisko resortu zdrowia. To, że rozumiemy problemy związane z uzdrowiskami, tak naprawdę widać w tym, co robiliśmy do tej pory zgodnie z różnego typu zmianami przepisów. Tam, gdzie mamy kompetencje, czyli tam, gdzie mówimy o działalności leczniczej związanej z prowadzeniem uzdrowisk, uchwalone zostały zaliczki w wysokości 100-procentowej należności zgodnie z zawartymi kontraktami, tym bardziej biorąc pod uwagę okres, w którym uzdrowiska były całkowicie zamknięte zgodnie z decyzjami związanymi ze stanem epidemicznym ogłoszonym na terenie całego kraju. Ministerstwo Zdrowia poparło także poprawkę złożoną w Sejmie dotyczącą potraktowania tych środków jako środków wypłaconych z tytułu gotowości, bo oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że odrobienie wszystkich wypłaconych zaliczek, biorąc pod uwagę ograniczoną bazę związaną z łóżkami w leczeniu uzdrowiskowym, nie jest możliwe.

(Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski: Panie Dyrektorze, ja nie wiem, czy pan nie pomylił kartek. My teraz mówimy…)

Nie, nie pomyliłem kartek. Zaraz dojdę do sedna sprawy.

(Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski: Mówimy o ustawie dotyczącej lecznictwa uzdrowiskowego i wyrównaniu strat związanych z opłatą. Czy pan by mógł swoją wypowiedź uczytelnić w sposób, który będzie do nas przemawiał, że pan zabiera głos w punkcie, który jest przedmiotem obrad komisji?)

Oczywiście, Panie Przewodniczący.

Tak naprawdę w gestii Ministerstwa Zdrowia w związku z ustawą, która jest dzisiaj procedowana, znajdują się czynności medyczne związane z leczeniem uzdrowiskowym, czyli z prowadzeniem uzdrowisk w ramach określonych kierunków leczniczych, wymaganiami w stosunku do zakładów i zgodności leczenia w ramach uprawnień nadzorczych. Ministerstwo Zdrowia poza swoimi właściwościami ma określone wysokości… zasady trybu udzielania i rozliczania dotacji przekazywanych z budżetu państwa jednostkom samorządu terytorialnego. W związku z tym w tym momencie musimy zdać się na opinię Ministerstwa Finansów, rozumiejąc oczywiście, co leży u podstaw proponowanej przez państwa poprawki do ustawy.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję.

I to jest jasne, że uważa pan, że tutaj stanowisko na kolejnym etapie prac będzie prezentował przedstawiciel Ministerstwa Finansów.

Szanowni Państwo, ja mam…

(Dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia Michał Dzięgielewski: Przepraszam za ten wstęp. Ja po prostu chciałem powiedzieć, że problemy uzdrowisk rozumiemy, natomiast w tej poprawce nie czujemy się kompetentni…)

Dziękuję bardzo.

(Dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia Michał Dzięgielewski: Natomiast oczywiście jeżeli będzie przeprocedowana, będzie to zmiana naszej ustawy.)

Dziękuję.

Ja zapisałem kolejne osoby, ale dopuszczę je do głosu, jeżeli zdążymy do godziny 12.00. Pani radna musi mi wybaczyć. Teraz mam zapisanych 2 senatorów: pana senatora Czerwińskiego i pana senatora Mroza.

Proszę.

Senator Jerzy Czerwiński:

Panowie Przewodniczący! Wysokie Komisje! Szanowni Goście!

Rozumiemy państwa problemy. Te problemy są tym większe, im mniejsza jest gmina, bo wtedy ten procent dochodów wynikający z opłaty uzdrowiskowej i z dotacji – bo to są 2 różne źródła, chociaż związane ze sobą kwotowo – jest wyższy w budżecie.

Ja mam 2 uwagi natury merytorycznej do tej ustawy.

Pierwsza dotyczy właściwie nie ustawy, tylko oceny skutków regulacji. Otóż przedstawiono tutaj, że to będzie budżet państwa dodatkowo kosztować 148 milionów zł, co jest oczywiście nieprawdą, bo tak by było, gdyby wpływy z opłaty uzdrowiskowej były na poziomie 0 zł. Tak nie jest. Z uzasadnienia wiemy, że w roku 2020 było to 47 milionów. Jeśli tę kwotę odejmiemy od 73 milionów, to będzie to 27 milionów, razy 2 lata to będzie 54 miliony. To jest dodatkowy wkład budżetu państwa. Na pewno nie 148 milionów. Tak więc to nie jest aż tak dużo. To po pierwsze.

Po drugie – to już jest właśnie merytoryka związana z ustawą – przyjmujemy, że tak ma być w latach 2022–2023, ale nie mamy pewności, co się stanie z COVID. Może być też taka sytuacja, że w roku 2022 jako roku bazowym opłata uzdrowiskowa może być wyższa niż ta, która była w roku 2019. Jeśli nie wprowadzimy tutaj warunkowości, to państwo – mówię o gminach uzdrowiskowych – dostaniecie w formie dotacji mniej a nie więcej. Pytanie: czy nie uwzględnić tego tutaj, że jeśli… To zdanie powinno być warunkowe.

I trzecia kwestia. My mówimy tylko o dotacji z budżetu państwa, ale pytanie, czy to uzasadni… może nie tyle uzasadni, ile wyrówna wszystkie straty, które państwo ponieśliście, bo tam są, tak jak powiedziałem, 2 źródła dochodów: sama opłata uzdrowiskowa i dotacja. Ta ustawa załatwia tylko kwestie dotacyjne. Pytanie jest: czy tym gminom specyficznym – jest ich w Polsce bardzo niewiele – nie należałoby także uzupełnić straconej w wyniku COVID tej części opłaty uzdrowiskowej, bo tak jak powiedziałem, to są 2 źródła dochodów? I tutaj zwracam się do autorów tej ustawy, żeby przemyśleli to, jeśli ewentualnie będą chcieli to wprowadzić w trakcie drugiego czytania. Tak jak powiedziałem, sztywny zapis może się okazać niekorzystny w kolejnych latach, nie w roku 2022. I jest też kwestia uszczuplenia samej opłaty uzdrowiskowej.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję za bardzo ciekawy głos pana senatora Czerwińskiego.

Pan senator Mróz.

Bardzo proszę.

Senator Krzysztof Mróz:

Panie Przewodniczący! Szanowni Panowie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Niewątpliwie w związku z COVID wszystkie gminy straciły. Ja jestem z Jeleniej Góry, która w części jest uzdrowiskiem. Nie całe miasto jest uzdrowiskiem, Jelenia Góra jest w części uzdrowiskiem. Z tych wyliczeń, które państwo tutaj przedstawiają, wynika, że to jest niewielka kwota. Ja oczywiście nie mam kompetencji wypowiadania się w imieniu rządu, ale poszedłbym tutaj na rękę. Nie wiem, czy ta kwestia była omawiana na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego i jakie tam było przedstawiane stanowisko. Bo to jest płaszczyzna do dyskusji o tego typu problemach. Sama kwota 24 milionów zł pokazuje pewną marginalność. I tutaj mówimy, że to jest dla wszystkich gmin w Polsce.

Jak słuchałem pani burmistrz Kołobrzegu, że cały budżet praktycznie już się wali i rozsypuje, to tak trochę… Ale to jest nieprawda, bo jeżeli popatrzymy na skalę kwoty i podzielimy to na liczbę uzdrowisk w Polsce… Pan przewodniczący trochę przerwał panu dyrektorowi departamentu z Ministerstwa Zdrowia… A to przede wszystkim rząd w tym trudnym okresie ratował przedsiębiorstwa uzdrowiskowe. Bo to były spółki, w większości to były spółki, różni właściciele… I wsparcie było gigantyczne, bo płacono tak jakby wszyscy kuracjusze byli, z jakimś tam elementem umorzenia i odpracowania. Tak więc wzmożona ilość kuracjuszy kiedyś zostanie odrobiona w jakiejś perspektywie czasowej. Ja wiem, że zaraz pani burmistrz będzie mi mówiła, że jest określona liczba…

(Głos z sali: Prezydent.)

Prezydent. Przepraszam.

Wiem, że pani prezydent będzie mówiła, że jest określona liczba miejsc, ale pamiętajmy, że wszystkie uzdrowiska mają tzw. część komercyjną i mają część uzdrowiskową – większość z nich ma – i w momentach kiepskiego sezonu pod względem komercyjnym zwiększają liczbę miejsc w zakresie uzdrowiska. Ale ja się zgadzam, że ta kwota jest w ogóle śmieszna. 24 miliony z punktu widzenia budżetu państwa nie stanowi jakiegoś większego problemu. Tylko ja bym chciał uspokoić, żebyście państwo jako samorządowcy nie przedstawiali tego tak, że tu się wali kwestia… Tak?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

No, ja jestem z Jeleniej Góry. Jelenia Góra jako i uzdrowisko, i gmina górska dostała środki z tzw. tarczy górskiej, RFIL. Teraz państwo dostaliście – nie wiem ile, bo nie sprawdzałem – gigantyczne pieniądze…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No, gigantyczne pieniądze. 23 miliardy do samorządów poszło, Panie Senatorze.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie poniżej 5 milionów, tylko 5 milionów, Panie Przewodniczący.

Ale nie wchodźmy w szczegóły. 23 miliardy poszło do samorządów, a za chwilkę w listopadzie będzie drugi nabór i wszystkie samorządy będą mogły tak funkcjonować.

Ale ja się zgadzam z tym, że jakieś straty gminy uzdrowiskowe, tak jak wszystkie gminy, poniosły. Ja np. nie widzę problemu, żeby tę ustawę poprzeć, bo, jak powiedziałem, skala jest naprawdę niewielka w stosunku do budżetu. Ale prosiłbym samorządy, żeby tak nie dramatyzowały, bo takie wsparcie, jakie od rządu dostały firmy uzdrowiskowe, które były zamknięte, a dostawały tak jakby 100% wpływów, jak funkcjonowałyby uzdrowiska… Takie wsparcie, jakie dostały jednostki samorządu terytorialnego poprzez różnego rodzaju mechanizmy wsparcia… Za chwileczkę dostaniecie państwo jeszcze w listopadzie – już dostalibyście pieniądze, gdyby nie kuriozalna poprawka Senatu i wydłużenie – 8 miliardów na wydatki bieżące na przyszły rok, 4 miliardy na kanalizację. No, Pani Prezydent, trzeba to uwzględniać. Akurat w Kołobrzegu – chociaż ja nie byłem w tym roku w Kołobrzegu – jest full turystów.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Panie Senatorze, ja mam tylko gorącą prośbę…

(Senator Krzysztof Mróz: Dziękuję.)

O, bardzo ciepło dziękuję, bo naprawdę jest dobra atmosfera. Najistotniejsze zdanie z pańskiej wypowiedzi było takie, że jest pan gotów poprzeć ten projekt. I spuśćmy zasłonę milczenia. Każdy z samorządowców oceni, czy jest, powiedziałbym, przytłoczony bezmiarem pomocy rządu, czy nie. To zostawmy im do oceny. Naprawdę dzisiaj jest dobra atmosfera na posiedzeniu komisji. Wszyscy wiemy, że rozwiązujemy istotny problem i on nie jest aż tak absorbujący z punktu widzenia budżetu państwa.

Ja mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Poprawkę pana senatora Gromka, rozumiem, musimy przegłosować osobno. Tak?

Więcej zgłoszeń ze strony senatorów nie widzę. Poddaję pod…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pan przewodniczący. Bardzo proszę.

Senator Stanisław Gogacz:

Ja mam pytanie w związku z tym, że tu mamy 2 kategorie: mamy opłatę uzdrowiskową i mamy dotację uzdrowiskową. Mnie interesuje opłata uzdrowiskowa za rok 2020. Czy państwo staracie się gdzieś tę opłatę odzyskać, czy po prostu ta opłata pozostaje jakby w zapomnieniu? Opłata uzdrowiskowa za 2020 r. to jest różnica między 70 a ponad 48 według oceny skutków regulacji, które otrzymaliśmy. Proszę mi powiedzieć, czy jeśli chodzi o opłatę uzdrowiskową za rok 2020, państwo rościcie sobie prawo do jej odzyskania, czy po prostu rezygnujecie z tej opłaty uzdrowiskowej. Dziękuję.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Szanowni Państwo, jeden głos, który by tę kwestię wyjaśnił… Czy pan senator Gromek, czy pani prezydent, czy przedstawiciel stowarzyszenia gmin? Bo państwo naprawdę sami się ograniczyliście w tej inicjatywie legislacyjnej i my to doceniamy. Bardzo punktowo mówicie, to prosimy, przynajmniej w tym zakresie… Kto z państwa chce odpowiedzieć na pytanie pana senatora?

Bardzo proszę.

Zastępca Prezesa Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych RP Leszek Dzierżewicz:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Oczywiście nie ma możliwości, żeby, krótko mówiąc, odrobić te utracone dochody z tytułu opłaty uzdrowiskowej. My nie chcemy być postrzegani jako podmioty, które są niezwykle roszczeniowe. Prosimy tylko o pomoc w tym jednym wąskim zakresie, abyśmy ponownie nie utracili dotacji uzdrowiskowej. Sanatoria nie są z gumy, mają określoną pojemność, mogą przyjąć określoną liczbę osób. I czy to się komuś podoba, czy nie, więcej tych środków finansowych nie zbierzemy. Określona jest również górna stawka opłaty uzdrowiskowej, którą można zastosować. I to także jest element, który przesądza o tym, że środki finansowe, które sami pobieraliśmy, są dla nas bezpowrotnie stracone.

I jeśli mogę, chciałbym powiedzieć jedno zdanie w nawiązaniu do wypowiedzi pana senatora, który był uprzejmy stwierdzić, że podmioty uzdrowiskowe otrzymały ogromną pomoc. Ja się z tym, Panie Senatorze, absolutnie zgadzam, tylko trzeba oddzielić podmioty lecznictwa uzdrowiskowego, które otrzymały tę pomoc i o których chciał powiedzieć pan dyrektor Ministerstwa Zdrowia, od gmin uzdrowiskowych, które naprawdę tylko utraciły dochody. Bo my, pomimo że byliśmy zamknięci i nie było u nas żywej duszy, realizowaliśmy wszystkie zadania w pełnym zakresie, żeby przygotować się do sezonu, w którym ci ludzie, ci kuracjusze i turyści zaczną do nas przyjeżdżać. Tak że proszę nie łączyć pomocy Ministerstwa Zdrowia, która rzeczywiście była wymierna i która uratowała dziesiątki podmiotów leczniczych, z zadaniami, które realizują gminy uzdrowiskowe.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję.

Mamy zgłoszoną poprawkę, w zasadzie autopoprawkę przez pana senatora Gromka.

Proszę Biuro Legislacyjne o jej przedstawienie w formule, którą mógłbym poddać pod głosowanie.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Danuta Drypa:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Może, żeby było prościej, ja po prostu odczytam…

(Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski: Bardzo proszę.)

Celem poprawki jest nadanie nowego brzmienia art. 49a, brzmi ono następująco: „W latach 2022 i 2023 gmina uzdrowiskowa realizująca zadania, o których mowa w art. 46, otrzymuje dotację z budżetu państwa w wysokości równej wpływom z tytułu opłaty uzdrowiskowej pobranej w uzdrowisku w roku 2019”. Dziękuję.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Poprawka jest jasna.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

(Głos z sali: 17 za.)

17 senatorów na sali jest za poprawką.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

(Głos z sali: 1 senator.)

1 senator się wstrzymał.

Proszę o zamknięcie głosowania zdalnego i podanie zbiorczych wyników głosowania.

24 senatorów głosowało za, nikt nie był przeciw, 2 się wstrzymało.

Poprawka została przyjęta.

Poddaję pod głosowanie cały projekt wraz z wcześniej przyjętą poprawkę.

Kto z pań i panów senatorów jest za?

(Głos z sali: 17 za.)

17 senatorów na sali za.

Kto jest przeciw?

(Głos z sali: Nie ma.)

Na sali nie było głosów przeciw.

Kto się wstrzymał?

(Głos z sali: 1 senator.)

Proszę o zamknięcie zdalnego głosowania i podanie zbiorczych wyników. Po podaniu zbiorczych wyników oddam głos panu senatorowi Gromkowi, a także 2 samorządowcom, którym obiecałem, że jeżeli zdążymy… Oddam głos pani radnej Aleksandrze Gosk i przedstawicielowi gminy Uniejów, panu Krzysztofowi Suszkowi.

Proszę o podanie zbiorczych wyników.

(Rozmowy na sali)

Czekamy jeszcze na wyniki zbiorcze.

25 senatorów głosowało za, nikt nie był przeciw, 2 się wstrzymało.

Piękny wynik. Najlepiej go skomentuje senator wnioskodawca.

Projekt oczywiście został przyjęty przez połączone komisje.

Bardzo proszę.

Senator Janusz Gromek:

Jeśli chodzi o jakiekolwiek zmiany budżetu, to, odkąd tu jestem, tak pięknego głosowania w Senacie jeszcze nie widziałem. Chciałbym podziękować koleżankom i kolegom senatorom. Chciałbym zaprosić państwa do polskich uzdrowisk od morza aż po góry, od wschodu aż po zachód i centrum Polski. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Pani Aleksandra Gosk.

Przewodnicząca Komisji Turystyki i Uzdrowiska Rady Miasta Sopotu Aleksandra Gosk:

Dziękuję bardzo za udzielenie mi głosu.

Ja chciałabym także bardzo podziękować za przychylenie się do wprowadzenia tej poprawki i nowelizacji. Być może też w Sejmie uda się uzyskać taki pozytywny wynik.

Oczywiście wiadomo o tym, że branża uzdrowiskowa i turystyka uzdrowiskowa to jest turystyka celowana, specyficzna i że gminy, chcąc zachować status uzdrowiska, muszą ponieść dodatkowe koszty i wypełnić obowiązki, które oczywiście finansują częściowo z opłaty uzdrowiskowej. Warto też wspomnieć, że jest szereg obostrzeń wynikających choćby z planu zagospodarowania przestrzennego w strefie uzdrowiskowej i to także w jakiś sposób rekompensujemy sobie tą opłatą uzdrowiskową. Mamy po prostu dużo więcej obowiązków, dlatego opłata uzdrowiskowa jest tak ważnym elementem w naszym budżecie i pozwala nam się rozwijać.

Pandemia sprawiła… W Sopocie wyglądało to tak – podam to na przykładzie maja roku 2019 – że zebraliśmy ponad 211 tysięcy z opłaty uzdrowiskowej, w roku covidowym to było tylko 7 tysięcy. Tak że proszę zwrócić uwagę na to, jak olbrzymia jest to różnica.

Dodam jeszcze, że w sektorze gospodarki, która utrzymuje nasze gminy, 1 zwykły turysta utrzymuje ok. 3 pracowników tego sektora, a w przypadku lecznictwa uzdrowiskowego tych pracowników jest 5. Tak że ten przepis naprawdę utrzymuje nasze gminy, daje zatrudnienie naszym mieszkańcom. Stąd też opłata uzdrowiskowa jako ten wyróżnik i coś, co wspiera i łączy wszystkie gminy uzdrowiskowe, jest dla nas szczególnie ważna, oczywiście razem z tą bardzo ważną dotacją.

Przy okazji kryzysu pandemicznego nie można też nie wspomnieć o niewykorzystanym i niedostrzeganym, wydaje mi się, potencjale gmin uzdrowiskowych, jaki mógłby być wykorzystany przy lecznictwie pocovidowym. Bo to przecież gminy i rehabilitacje pocovidowe… To przecież gminy uzdrowiskowe mogłyby dźwigać ten ciężar niedofinansowanego sektora. Podobnie rzecz ma się z rehabilitacją dziecięcą zupełnie niedostrzeganą i kompletnie pominiętą w finansowych rozwiązaniach rządowych. Tymczasem choroby cywilizacyjne, problemy ze zdrowiem dzieci, otyłość, atopia, astma to już jest codzienność. Samorządy gmin uzdrowiskowych są w stanie zrobić to dobrze, udźwignąć leczenie i bardzo dobrze wykorzystać ten potencjał, bo właśnie m.in. dzięki opłacie uzdrowiskowej są na to przygotowane i gotowe.

Tak że liczymy na to, także w Sopocie, że sektor lecznictwa i turystyki uzdrowiskowej – w myśl zasady, że należy spojrzeć na niego nie tylko w kategoriach kosztu, lecz także w kategoriach inwestycji – zostanie przez tę dotację jakby wsparty.

Jeszcze jedna rzecz. Brak tej rekompensaty przyczyni się do regresu wielu gmin uzdrowiskowych. To jest szalenie istotne, że bez tych pieniędzy wszystkie gminy uzdrowiskowe będą miały poważne kłopoty i problemy. Przyczyni się to do regresu lecznictwa uzdrowiskowego. Można powiedzieć, że będzie to zmarnowany potencjał. Dlatego tak bardzo zależy nam, wraz ze Stowarzyszeniem Gmin Uzdrowiskowych RP, na tym, aby o tę dotację walczyć i aby dostrzec problem i wydzielić gminy uzdrowiskowe w odrębnym finansowaniu. Ten potencjał jest dla nas szalenie ważny, przede wszystkim dla rozwoju. Dziękuję.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Ja mam jeszcze jedną kwestię formalną. Czy pan senator Gromek wyrazi zgodę na przyjęcie obowiązków senatora sprawozdawcy połączonych komisji i reprezentowanie…

(Senator Janusz Gromek: Co mi pozostało…)

(Głos z sali: Tak.)

Dziękuję bardzo.

I na pewno na koniec wszyscy jesteśmy ciekawi głosu przedstawiciela najmłodszego uzdrowiska w Polsce i jedynego termalnego uzdrowiska w Polsce, czyli przedstawiciela gminy Uniejów.

Bardzo proszę, pan Krzysztof Suszek.

Przedstawiciel Urzędu Gminy Uniejów Krzysztof Suszek:

Panie Przewodniczący, bardzo dziękuję za udzielenie głosu. Bardzo dziękuję za udział w tej fascynującej debacie.

Rzeczywiście uzdrowisko Uniejów jest najmłodszym i jednym z najmniejszych uzdrowisk. Faktycznie pandemia spowodowała, że odrobinę zatrzęśliśmy się w posadach, jeśli chodzi o ten kawałek uzdrowiskowy.

Wszystkich serdecznie zapraszam do naszego uzdrowiska. Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący, że pan jest tak sercem z naszym uzdrowiskiem.

(Wesołość na sali)

(Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski: W przyszłym roku będzie 10-lecie uzdrowiska Uniejów.)

Tak, to prawda. Już się przygotowujemy.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Chciałbym w tym miejscu w imieniu 3 panów przewodniczących zakończyć połączone posiedzenie 3 komisji.

Bardzo serdecznie dziękujemy, szczególnie stronie samorządowej, za tak liczną obecność na tym ważnym posiedzeniu 3 połączonych komisji.

Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 11 minut 47)